Tutaj jest ogłoszenie malutkiej
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/483#yieldŚliczna młodziutka biała królinka szuka nowego domu.
Samiczka została przyniesiona do zoologa bo była chwilową zachcianką dziecka i kiedy zaczęła wyrządzać w domu szkody stała się niewygodna.
Faktycznie przez pierwsze dni u mnie była przekochana i nieniszcząca, przekochana jest nadal, ale okazuje się że jednak gryzie kabelki.
Waży 1,65 kg i możliwe że jeszcze troszkę podrośnie, bo wydaje mi sie że nawet nie weszła w wiek dojrzewania w pełni.
Dobrze dogaduje się z innymi królikami zarówno z młodzikami ze sklepu jak i moim samczykiem.
Nie jest terytorialna, pozwala przemeblowywać klatkę nawet jeśli w niej siedzi.
Nie przepada za braniem na ręce, ale głaskana na dywanie rozpłaszcza się i kontempluje te chwile
Z kuwetą ma problem- wie do czego służy, ale nie przeszkadza jej to siusiać i kupkać poza nią (możliwe że to przez to że jest niekastrowana)
Poza tym jest pierwszym turlającym się królikiem jakiego widziałam! Może uda mi się kiedyś to uwiecznić.
Co niektórzy może widzieli już pannę w wątku o moim Tosiu, więc nie będę powtarzała fotek tylko wrzucę nowe.
Tuti zaprasza!