Baksie mieliśmy dobre 1,5 roku...
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
hmm... ciężko mi stwierdzić co takiego się stało...
![icon_kwasny :/](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_kwasny.GIF)
rano 25.01.2012 r. kiedy wyjerzdzałam do pracy Baksia zachowywała się normalnie tzn. miała apetyt, biegała, kicała itd. jak zdrowy królasek mąż po moim wyjściu położył się na 3 godziny a kiedy się obudził Baksia leżała na boku w klatce, nie ruszała się a co najgorsze nie oddychała
![icon_placze ;(](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_placze.GIF)
już nawet weterynarz nie odratowałby jej
![icon_placze ;(](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_placze.GIF)
wiec zrobiliśmy jej piękny grobek w lesie ma tam cisze i spokój...... najgorsze jest to, że przyzwyczailiśmy się bardzo do niej i teraz brakuje nam takiego kochanego uszaka.... Tutsi bardzo nam się podoba
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)