Tufi bez zmian. wczoraj było więcej bobków niż dzisiaj, nie ma więc żadnej reguły. karmimy, podajemy leki i czekamy na jutrzejszą wizytę u doc.
gdyby Tufi miał taki apetyt na jedzenie, jaki ma na syrop z żelazem...gdyby mógł, wypiłby całą butelkę
po podaniu mu leku, biegał i szukał butelki z syropem - widocznie ma w sobie to coś
jutro wizyta u doc czeka również
Kurt,
Bonsai,
Nelly,
Pachino - Pachino - staram się o niej nie pisać, aby nie zapeszać, ale po ostatnim kryzysie, jest lepiej. skręt szyi się nie zmienił, ale znowu Pachino lepiej się porusza i nie traci co chwilę równowagi...(odpukać)
***
majówka będzie dla Azylu kolejnym ciężkim sprawdzianem. za chwilę każde miejsce w Azylu będzie zajęte i co najważniejsze pod naszą opiekę mają trafić kolejny chore króliki.
PILNIE poszukujemy transportu na trasie
Trójmiasto - Toruń dla 5-letniej króliczki, którą Fundacja przyjmie pod swoje skrzydła i spróbujemy jej pomóc. dzisiaj otrzymałam tel. od jej właścicielki z prośbą o pomoc.
jeśli chodzi o stan królika, myślę, że zdj. nie wymagają komentarza...
króliczka musi dojechać do Torunia najpóźniej do wtorku. prosimy o pomoc!
***
dzisiaj Azyl odwiedził niezwykły gość
Oliwer jeśli tylko przekonamy Weronikę, że Oliwer może podbić serca zakróliczonych, podopieczni Azylu będą mogli liczyć na dodatkowe wsparcie
myślę, że każdy chciałby mieć w domu takiego Oliwera
- to dzieło Weroniki