Autor Wątek: chory króliczek galeria krakowska  (Przeczytany 32970 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Tsunami

  • Gość
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 13, 2010, 15:38:47 pm »
Też tak myślę ;) może coś doradzą, coś poradzą, może zainterweniują, niemniej będę starała się namówić kochanego, żebyśmy przygarnęli to maleństwo, póki jeszcze nie trafił w jakieś straszne miejsce ;(

Offline siemka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1028
  • Płeć: Kobieta
    • skoki z Wichrowego Wzgorza
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 13, 2010, 17:35:19 pm »
Pewnie się nie zgodzicie, ale oddzielenie nie było najlepszym pomyłem. Jeśli pozostałe króle miały się zarazić to już są najprawdopodobniej chore. A młody nie doć że chory, to jeszcze znalazł się nagle w obcym miejscu bez "stadka". Na pewno mu to nie pomoże w wyzdrowieniu...

Offline Żółty

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 100
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 13, 2010, 17:55:38 pm »
No a ta choroba jest tak zaraźliwa?
Cytat: "siemka"
A młody nie doć że chory, to jeszcze znalazł się nagle w obcym miejscu bez "stadka". Na pewno mu to nie pomoże w wyzdrowieniu...

Stadko gra aż taką dużą rolę?
U chyba weterynarza przechodzą o wiele większy stres niż oddzielenie od stada.
Większość życiowych problemów rozwiązuje się jak równania algebraiczne: sprowadzając do najprostszej postaci (Tołstoj)

Tsunami

  • Gość
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 13, 2010, 19:11:31 pm »
Nom, króliki to zwierzęta stadne i bardzo źle znoszą odosobnienie ;( czy to dobry pomysł, czy zły nie będę się wypowiadać, bo mam mieszane uczucia.

Moje negocjacje nadal trwają, jutro powinnam wiedzieć na pewno, a wtedy bardzo by była wskazana pomoc kogoś z SPK

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 13, 2010, 19:16:46 pm »
Słuchajcie. Ja już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam  ;(  Cały dzień się nad tym zastanawiam. Jak by tam został to przynajmniej miał by szansę, że ktoś go kupi :/
A miałam zostawić tą sprawę i nie zwracam im uwagi. Widzicie, tak źle, i tak niedobrze. Naprawdę mi trudno z tym. Może się niektórym wydaje, że to błaha sprawa, ale ja na prawdę się przejmuję. W tym momencie albo mu pomogłam, albo wolę nie myśleć...

Żółty, jeżeli to jest grzybica albo świerzb, to jest bardzo zaraźliwe i szybko przechodzi na inne zwierzęta.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Tsunami

  • Gość
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 13, 2010, 19:23:43 pm »
Nie wiem, czy ktoś by go kupił, bo raczej żadna osoba odwiedzająca zoologi nie kupiłaby "wybrakowanego" królika. Z jednej strony chyba dobrze, bo może uchroniłaś resztę, a z drugiej, faktycznie żal maleństwa, bo nie dość, że chore, to jeszcze zostało  samo gdzieś na ciemnym zapleczu.  
Nie martw się, ani nie obwiniaj, na pewno nikt tego tak nie zostawi i wkrótce wszystko się wyjaśni. Mam tylko nadzieję, że nigdzie go nie wywiozą z tego sklepu i będzie szansa mu pomóc.

[ Dodano: Sro Kwi 14, 2010 8:11 am ]
Dziewczyny, mam do Was gorącą prośbę.  Czy dziś, mogłaby któraś (może będzie przejeżdżać, czy przechodzić po drodze) wstąpić do galerii i zobaczyć co z tym barankiem? Ja niestety nie jestem z Krakowa i prawdopodobnie do końca tygodnia nie będę mogła się tam wyrwać, może w sobotę.  Bardzo proszę  :(

[ Dodano: Sro Kwi 14, 2010 8:18 am ]
Właśnie mój kochany zgodził się, żebyśmy go przygarnęli, jeżeli jeszcze jest  :jupi  ale tak czy inaczej dopiero w sobotę się tam wybierzemy - to już pewne.  I tu moja kolejna prośba -  jeżeli którejś z Was udałoby się go stamtąd wziąć, byłabym wdzięczna. My w sobotę przyjechalibyśmy po niego i zabrali po niedzieli do weta, oczywiście zwrócilibyśmy wszystkie koszty, jakie ktoś by musiał ponieść przez te kilka dni trzymania maleństwa w domu.

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 14, 2010, 12:15:32 pm »
Byłam dzisiaj w krakowskiej i białego króliczka nie było wśród stadka. :( Ja niestety nie moge Ci pomoc poniewaz jutro wyjezdzam i nie bedzie mnie do soboty. :( Mam nadzieje,że któraś z dziewczyn weźmie go na te 3 dni.

[ Dodano: Sro Kwi 14, 2010 12:19 pm ]
To uszko mi wygląda jakby inny królik go tak załatwił zębami. Pamiętam,że kiedyś też był królik z podobnym uszkiem to Pan mi powedział,że inny go tak pogryzł po uszku ale smarują mu i rzeczywiscie szybko mu odrosło futerko, a teraz pewnie gdzieś kica sobie szczesliwie. :) Mam nadzieje,że z tym bedzie tak samo. I mam nadzieje,ze dali mu wode i karme, bo w krakowskiej to róznie z tym bywa.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 14, 2010, 12:42:23 pm »
Cytat: "Zuza"
To uszko mi wygląda jakby inny królik go tak załatwił zębami

Nie wydaje mi się. To tak nie wyglądało. Sierść na uchu była rzadka, z łysymi plackami i ranami. Drugie miał lepsze, ale na obrzeżasz były malutkie strupki.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 14, 2010, 13:47:12 pm »
widelko,  tych strupków nie widac na zdj. stąd było moje przypuszczenie. :( Powracając do tematu czy ktoś z Krakowa mógłby odebrac i do soboty przetrzymac małego u siebie?

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 14, 2010, 13:56:41 pm »
Zuza, czyli on jest w tym sklepie czy go nie ma? Bo piszesz, że nie ma go wśród stada.
Jeśli jest, to oni go nie oddadzą za darmo raczej.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 14, 2010, 14:05:53 pm »
Jeżeli dzisiaj go nie było na widoku to może być na zapleczu. Wczoraj go tam pani zabrała.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Tsunami

  • Gość
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 14, 2010, 14:09:20 pm »
Skoro wczoraj jeszcze był, myślę, że będą go trzymać do kolejnej dostawy..... Wtedy ewentualnie odeślą. Tak mi się wydaje

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 14, 2010, 16:09:03 pm »
Też mi się wydaje,że do kolejnej dostawy powinien byc na zapleczu. A dziś były 3 króle które są już conajmniej miesiąc. Więc na 99% dostawy nie było. Wydaje mi sie,że dostawy mają w weekend. Jeśli nie oddadza za darmo, to ja jestem w stanie coś dorzucic by go wykupic, niech zazna prawdziwego króliczego życia w ds u Tsunami,

strzalik

  • Gość
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 14, 2010, 16:18:32 pm »
Lajcik z tego co wiem jakiś czas na sklepie był, skoro nie swojego króla trzymali, to sklepowego też pewnie będą.

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 14, 2010, 16:32:34 pm »
Mam nadzieje. Ciekawi mnie co ile jest u nich weterynarz. Z tego co się zorientowałam ich weterynarz to Anna Kardas z Jaworzna z Karvetu. W krakowskiej mówią,że wet jest co kilka dni. No właśnie Lajcik był około tygodnia w galerii, wiec też mi się wydaje,że spróbują go wyleczyc by go sprzedac.

Tsunami

  • Gość
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 14, 2010, 16:46:14 pm »
Zuza,  mam nadzieje, że będzie tak, jak mówisz i nie wywiozą go gdzieś, gdzie nikt mu nie pomoże.

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 14, 2010, 17:09:01 pm »
Też mam taką nadzieje. Moze jednak ktoś da rade wziazc go dziś lub jutro. Bo do soboty może byc różnie.

Tsunami

  • Gość
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 14, 2010, 17:11:27 pm »
Wiem właśnie ;(  bardzo bym była wdzięczna, naprawdę. Śliczny jest ten maluszek, urzekł  mnie

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 14, 2010, 18:28:38 pm »
Dziś już nie dam rady, ale jutro mogę pojechać i kupić króliczka i może być u mnie do soboty, a nawet i dłużej - jeśli będzie taka potrzeba. Pozdrawiam

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
chory króliczek galeria krakowska
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 14, 2010, 18:37:36 pm »
IzaK,  :bukiet  3mam kciuki by się udało. :) Jesteś wielka. :)