Autor Wątek: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.  (Przeczytany 22381 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« dnia: Sierpień 06, 2011, 14:56:36 pm »
Do lecznicy w Katowicach zgłosiła się zdesperowana właścicielka. Chce oddać królika za wszelką cenę bo się przeprowadza.....Mamy tydzień na znalezienie nowego DS. Może ktoś da długoterminowe DT?



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline evans7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 06, 2011, 23:38:51 pm »
Podrzucam do góry. Sprawa naprawdę pilna!
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. -zapewnił go Puchatek. -Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 07, 2011, 10:40:38 am »
 Prosimy o pomoc , szukamy nowego domku stałego  dla króliczej Babci :)



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

sonia

  • Gość
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 07, 2011, 10:44:16 am »
Babcia ta idealnie by pasowala dla mojego 11 letniego dziadzia,on jest jeszcze kawalerem.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 08, 2011, 18:09:40 pm »
Chrame wyrusza jutro na objazd śląska i najpierw odbiera tą samiczkę a później Gryzeldę.

Samiczka do oddania z klatką. Kto jest chętny?



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 09, 2011, 08:56:25 am »
Prosimy o dt, sprawa bardzo pilna......



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Wiejka

  • Gość
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 09, 2011, 09:07:38 am »
Ja jestem z Opola i mogłabym dać dt, ale jeszcze nikt do mnie nie pisał, nie wysyłał żadnych ankiet itd.

Offline charme

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 341
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliczki :)
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 09, 2011, 09:16:27 am »
Wiejka slij ta ankiete szybko, plizzz :D,  bo tu jest zawalenie uszatych - dzisiaj zawoze Zgadze 2 sztuki... a ona ma juz 3, ktorym szuka pilnego DT

Wiejka

  • Gość
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 09, 2011, 09:18:27 am »
Ale nikt się do mnie z adopcji nie odezwał i nie mam żadnej ankiety do wypełnienia, czy cokolwiek. A chyba jakies moje dane czy sprawdzenie mnie sa potrzebne zebym mogla byc DT?

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 09, 2011, 09:49:58 am »
Proszę sprawdzić maila :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Wiejka

  • Gość
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 09, 2011, 10:05:33 am »
Wysłane:)

A są zdjęcia jakieś tej króliczki:)?

Offline charme

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 341
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliczki :)
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 09, 2011, 18:14:56 pm »
Odebralam 9-latke dzisiaj.  Wizyta krotka, na dlugo zostanie w mojej pamieci.
Krolik zupelnie nie jadl warzyw - nigdy.  Zapytalam co dzisiaj jadl, to uslyszalam ze sucharka i kawalek czekolady.
 I niech mi teraz ktoras z Was powie, ze krolik nie przezyje dlugo na takiej diecie  :glupek:

I tak na poważnie teraz:
Nie wypelnialam nawet metryczki, bo nie bylo co wpisac poza tym, ze krolik skonczyl w kwietniu 9 lat i jest od poczatku u tej Pani.
Klatke tez zabralam, bo tak bylo ustalone - musialam poprosic Pania o jej oproznienie, bo chyba kobieta myslala, ze wezme ja z sianem i innymi takimi. Wzielam ja tylko po to, zeby kobieta nie kupila nowego zwierzaka. Na nastepnym postoju wyladowala na smietniku, bo sie nie nadawala do niczego. Kobieta ma jeszcze bardzo duze akwarium - takie na pol sciany i olbrzymiego psa /cos jak wodolaz/.
 Kroliczka maiala byc zdrowa jest jednak w ciezkim stanie: biegunka, odlezyny, dredy, cos na zebach - jeszcze nie wiadomo, co to jest, pazury nie pytajcie jakie... Zadecydowalysmy ze Zgaga, ze zostanie w lecznicy w Rybniku. Dr Godziek ma sie nia zajac i jak ustali wszystkie dolegliwosc i jak ja wyleczy to wtedy trafi na DT. Konieczne jest podanie znieczulenia, zeby sprawdzic ta narosl na zebach.
Marzy mi sie, zeby znalazla DS, w ktorym dozyje godnie reszte swoich dni. Moze ktos z Was ma leciwego kroliczka i przygarnal by ja po leczeniu do siebie?
Poprosilam Zgage, zeby jej zdjecia zrobila.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 09, 2011, 19:46:02 pm »
Zdjęcia będą jutro. Oczka ma takie za mgłą - zmętniałe - więc faktycznie jest stara.....Z pupci leci śmierdząca woda, zęby  nie wiadomo jakie...ech, starość nie radość.... jeszcze bez domu, bez swojego człowieka....9 lat w jednym miejscu a później...ech



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

sonia

  • Gość
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 09, 2011, 19:56:08 pm »
To tak jak z moim Wojtkiem,byl u kogos 7 lat i na stare lata zostal oddany do schroniska.
Tam byl na szczescie tylko 5 dni,bo ja go przygarnelam,jest juz u mnie 3 lata dziadzius kochany i mam nadzieje,ze jeszcze dlugo bedzie.

Wiejka

  • Gość
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 09, 2011, 20:20:02 pm »
Jak już mówiłam u mnie ma zapewniony DT:), chyba, że znajdzie się ktoś szybciej na DS, czego życzę tej króliczce na stare lata z całego serca. Jak długo ma być u weta:(??
Masakra...nie dać uszatemu żadnej zieleninki...Aż strach pomyśleć ilu takich ludzi trzyma zwierzęta...I jeszcze ma psa i rybki....Biedne rybki, pewnie kawąłki innych ryb na obiad dostaja:/.....Tragedia

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 09, 2011, 22:14:10 pm »
Tak, mała po leczeniu pojedzie do Opola.

Ale będzie to ciężka walka o jej życie - na skokach odleżyny, katar, z pupci leje się biegunka, w buzi ropień i jeszcze coś....



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Wiejka

  • Gość
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 10, 2011, 12:15:13 pm »
Dajcie znać ja mała się czuje, bo ma bidulka tyle tych zabiegów teraz:(

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 10, 2011, 12:43:41 pm »
brak słów :(  trzymam kciuki za babulinkę. miejmy nadzieję, że będzie mogła nacieszyć się jeszcze pogodną starością, troską i króliczymi przysmakami  :bukiet
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 10, 2011, 17:34:04 pm »
Przynajmniej tam gdzie trafi , ktoś ją będzie kochał .Zgaga głaskaj ja ode mnie za każdym razem jak ja będziesz widziała.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Katowice - 9letnia króliczka prosi o domek na starość.
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 10, 2011, 21:34:33 pm »
Mała wybudziła się z narkozy. Czegoś takiego wet nigdy w życiu nie widział w pyszczku. Karmiona była tylko czekoladą i sucharkami...zęby się nie ścierały tylko rosły, oblepiały czekoladą, trawą i okruszkami....Dzioby poprzerastanych trzonowców rosły poziomo, kaleczyły język i policzki, a odkładana czekolada gniła, okruszki pleśniały......zęby łamliwe, zepsute.....ech....

Teraz mamy coś w brzuszku....na usg miało 4 cm wielkości. Bezoar? Nowotwór? Jutro badania krwi.....
To szkielet i kości, nie wiem co z drugą narkozą? Czy wytrzyma?




Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.