Autor Wątek: Najlepsze granulaty na rynku  (Przeczytany 1097043 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Driada

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #300 dnia: Marzec 31, 2008, 18:13:41 pm »
Cytat: "Arya"

w profilu pisze, że miałaś 3 króliki....

w profilu nie pisze ze miałam 3 króliki. Jest napisane za Tęczowym mostem, więc wpisałam zwierzeta które miałam


Nie kieruj sie facetem, ani książką ,ani koleżanką.Najlepiej kieruj się forum.

Ale tu też każdy mówi co innego. gdybym Was słuchała zaladowałabym Kubie rumianek w oko podczas gdy puściłam kilka kropel i problem zniknł.


Z tego co wiem on jest malutki.Powinien dostawać tylko sianko, wode, suszki i granulat.

czyli coś, czego nie jadł od urodzenia.

Warzywa, zielenine i owocę wprowadzamy STOPNIOWO od 3 miesiąca życia !
Chleb jest zabroniony . Zawiera różne spulchnaicze, i skrobie, i m.in. to moglo wywołać takie problemy u malca.


Chleb jadł odkąd go kupiłam. Facet go wychowywał na chlebie.


Powinnaś już dawno iść do weta ! W Lublinie na pewno jest jeszcze czynna jakas lecznica - radziłabym iśc trymigi tam .


Jest, ale tym razem posłucham kogoś innego i nie będę go ciągała po lecznicach.

*Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewami nie potrzebuje psychiatry. Niestety większość ludzi sądzi inaczej... *

Suwaczek z babyboom.pl" border="0

esculap

  • Gość
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #301 dnia: Marzec 31, 2008, 18:38:35 pm »
Dzieweczyno nie siedź na internecie tylko zapychaj do weta!!! Drugi dzień nie je a ty nic? Przecież to nie jest zabawka!

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #302 dnia: Marzec 31, 2008, 18:42:36 pm »
Driada, owszem można dawać owoce i warzywa ale jak króliś skończy 3 miesiace i trzeba go przyzwyczajać powoli do nowego jedzenia.  Mały musi jeść bo inaczej umrze. Jak masz klatke to go zamknij, przygotuj taki granulat jak wyżej pisał ktoś i daj mu. Ja bym go przytrzymała jedna ręką a drugą pchała do pysia  :/
Pisz jak się ma mały.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #303 dnia: Marzec 31, 2008, 21:35:19 pm »
Nie będziesz go ciągała po lecznicach?? To dopiero! Nie chcę być złym prorokiem, ale królik, który nie je od dwóch dni ma marne szanse na przeżycie.
Jestem wściekła i smutna zarazem, jak czytam Twoje posty, Driada. Najgorsze jest to, że z Twoim podejściem ten biedny maluch nie ma szans na zdrowe życie. Dziwię się, że mając 20 lat nie potrafisz wybrać z informacji, które zdobywasz, takich, które na zdrowy rozsądek są rzetelne. Nie trzeba sto lat hodować królików, żeby wiedzieć (a przynajmniej się domyślać), że dwa dni niejedzenia jest groźne. Dlaczego noworodkom często daje się jeść? Dlaczego nie karmi się ich kotletem z kapuchą? Porównanie może grube, ale każdy mały ssak jada inne rzeczy niż duży!
Cóż Cię tak odstręcza od weta? Leć w te pędy, jeżeli jeszcze w ogóle nie jest za późno. Biedny, mały, głodny króliczek :(
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #304 dnia: Marzec 31, 2008, 21:40:10 pm »
Jezu, driada dziewczyny maja racje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Siana do bólu, granulat i suszki i natychmiast do weta!
Zamknij go w klatce i niech je

Arya

  • Gość
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #305 dnia: Marzec 31, 2008, 21:45:59 pm »
Cytat: "Driada"
st, ale tym razem posłucham kogoś innego i nie będę go ciągała po lecznicach.

Po Twoim zachowaniu b. wątpie, czy masz te 20 lat.

Juz nie będe nic pisała, bo mam to samo zdanie co dziewczyny.
Krolik ma marne szanse na przeżycie.
W zasadzie jest ich zero, jesli ie pójdziesz do weta.

Offline Driada

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #306 dnia: Marzec 31, 2008, 22:20:12 pm »
Postawiłam na swoim i jest sukces. W bloku mam znajomego który studiuje weterynarię. Powiedział, żebym nie histeryzowała tylko rozłożyła mu sianka jak najwięcej i nalała wody w zbiorniczek do picia i spodeczek. Tak zrobiłam i rezultat taki, że Kubuś je sianko a wcześniej widziałam jak pił wodę. Naskoczyliście na mnie, a przecież dobrze wiecie, jak ważny Kuba jest dla mnie. Być może postępuje głupio wg Was, że przetrzymałam go 2 dni bez weterynarza, ale zaoszczędziłam mu strachu i bólu. Teraz Kubuś je i pije. Zachowałam "zimną krew" i żelazne zasady kolegi, mimo że emocje brały górę nad rozsądkiem. Ale już się uspokoiłam. Gdy mój pies wpadł pod samochód wszyscy kazali mi iść do weterynarza, a sąsiad powiedział: to pies, nie panikuj - wyliże się. Tak też się stało. To samo z Kubusiem. Powiedział " nie panikuj, skoro radził sobie do tej pory to i poradzi dalej". Wygraliśmy, mimo że planowałam się wybrać z nim do weterynarza, gdyby mu do jutra nie przeszło.

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 10:22 pm ]
Cytat: "Arya"
Krolik ma marne szanse na przeżycie.
W zasadzie jest ich zero, jesli ie pójdziesz do weta.


Stawiając diagnozę o stanie królika, po kilku postach na forum śmiem twierdzić iż diagnoza jest chybiona i pisania w celu pobudzenia mojego sumienia. Macie rację z weterynarzem, ale czasem warto dać szansę, na samodzielną rehabilitację zdrowia.  Zawód, do którego się uczę nauczył mnie, że nie zawsze pochopne decyzje są dobre, bo marnuje się szansę na pomoc... czasu.
*Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewami nie potrzebuje psychiatry. Niestety większość ludzi sądzi inaczej... *

Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #307 dnia: Marzec 31, 2008, 22:23:04 pm »
Cytat: "Driada"
Gdy mój pies wpadł pod samochód wszyscy kazali mi iść do weterynarza, a sąsiad powiedział: to pies, nie panikuj - wyliże się. Tak też się stało. To samo z Kubusiem. Powiedział " nie panikuj, skoro radził sobie do tej pory to i poradzi dalej".

 :oh:
Rezygnuję z odpowiadania Driadzie w tym temacie. I mimo wszystko życzę powodzenia.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Driada

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #308 dnia: Marzec 31, 2008, 22:25:34 pm »
Ludzie, nie róbcie ze mnie sadysty. Miałam wiele zwierząt i żadnemu się nigdy krzywda nie działa. Przestraszyłam się o Kubusia, to fakt. Ale teraz już jestem spokojna.
*Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewami nie potrzebuje psychiatry. Niestety większość ludzi sądzi inaczej... *

Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Arya

  • Gość
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #309 dnia: Marzec 31, 2008, 22:53:58 pm »
Cytat: "bosniak, Arya"
Rezygnuję z odpowiadania Driadzie w tym temacie. I mimo wszystko życzę powodzenia.

Nic dodac, nic ująć.

Nuna

  • Gość
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #310 dnia: Marzec 31, 2008, 22:55:00 pm »
W przewodzie krolika znajduja sie dobre bakterie, ktore pomagaja przy trawieniu i bakterie chorobowtorcze. Kiedy krolik jest zdrowy jest zachowana rownowaga pomiedzy tymi bakteriami. Jesli uszak ma problemy z zoladkiem lub dlugo nie je, zle bakterie namnazaja sie, ph w zoladku sie zmienia doprowadzajac do wzdec, do zapalenia sluzowki, moze wystapic rozwolnienie lub zatwardzenie, tworza sie wtedy kamienie kalowe, ktorych krolik nie moze wydalic. Bez interwencji lekarza zator konczy sie smiercia krolika w wielkich meczarniach. Jesli krolik nie je trzeba szybko do lekarza, lekarz da cos na apetyt, cos rozkurczowego i byc moze zaleci dokarmianie strzykawka.
Tym razem mialas szczescie, ale nie bagatelizuj nastepnego razu, tyle juz krolikow umarlo na niewyjasnione "bole brzuszka".

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #311 dnia: Marzec 31, 2008, 23:04:29 pm »
A co to za zwierzęta "za tęczowym mostem " ??

     Driada- ja też nie jestem panikarą- ani jeśli chodzi o moje dzieci, ani o zwierzęta...
Czasem także daję rzeczywistości "trochę czasu" - aby zobaczyć  W KTÓRĄ STRONĘ SIĘ SPRAWA ROZWINIE  :> jednak pod pewnym warunkiem... że mam orientację w temacie, że wiem jakimi działaniami mogę pomóc a jakimi zaszkodzić...
     Nie pójście do weta "w panice"... zupełnie rozumiem- pod warunkiem, że wiesz co trzeba robić kiedy np. królik nie je i nie pije - co to dla jego organizmu znaczy...
  Ale Ty nie masz doświadczenia ani wiedzy  :> nawet na temat tego co powinien jeść  :/
a co tu mówić o sytuacjach kryzysowych  :oh:
     
     Wstawiasz Kubusia zdjęcia, rozpisujesz się na różne tematy, chwalisz się nim jak dziecko nową zabawką  :zdenerwowany jesteś na forum ponad tydzień i nawet nie zainteresowałaś sie podstawowymi zasadami opieki nad ucholem  :/
  Dorosła osoba. Smutne :(
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Offline Driada

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #312 dnia: Marzec 31, 2008, 23:44:23 pm »
Cytat: "nika73"
A co to za zwierzęta "za tęczowym mostem " ??


fretka i szynszyl

Cytat: "nika73"
Ale Ty nie masz doświadczenia ani wiedzy :> nawet na temat tego co powinien jeść :/
a co tu mówić o sytuacjach kryzysowych :oh: Czasem także daję rzeczywistości "trochę czasu" - aby zobaczyć W KTÓRĄ STRONĘ SIĘ SPRAWA ROZWINIE

 
Szczerze mówiąc nie wiem co ma jeść. Wy piszecie tak, weterynarz mi powiedział tak, w książce tak, a dziewczyna mająca królika 9 lat mówi jeszcze inaczej. Skąd mam wiedzieć kto ma rację?

A co do dawania czasu - dałam mu czas i właśnie spotkałam się z Waszym atakiem, że jestem złą opiekunką itd. Strach pisać cokolwiek co się dzieje z krolikiem, bo zaraz będę jakąś psychopatka co sie zneca. Nie mam zwyczaju latania do weterynarza z każdym mproblemem w ciagu 10 minut od wykrycia go. Już miałam zwierze, które zaniosłam do weterynarza. Bylo zdrowe i potrzebowało szczepionki. Po miesiącu zdechło przez tą przeklętą szczepionkę.  Jeżeli działoby się coś złego, Kubuś na pewno trafiłby do kliniki tak jak trafił gdy zakuł się w oczko. Tym razem nie widziałam takiej potrzeby i Wy też jej nie widzieliście. Wyolbrzymiacie  :/

Cytat: "nika73"
jesteś na forum ponad tydzień i nawet nie zainteresowałaś sie podstawowymi zasadami opieki nad ucholem


nie było punktu: w przypadku braku apetytu lecieć do weterynarza.
Poza tym piszecie, że już zdycha, umiera i nie ma szans na przeżycie. Jesteście straszni. Żył w gorszych warunkach zanim trafił do mnie.

Cytat: "nika73"
Dorosła osoba. Smutne


Z całym szacunkiem, ale to co piszecie jest smutne. Napisałam ze ma biegunke i nie chce jesc a w odpowiedzi dostałam prognoze ze zostało mu 2 dni zycia, po czym Kubus zaczął normalnie jeść, pić i wszystko wróciło do normy. Może Wy wyolbrzymiacie?


Cytuj
Tym razem mialas szczescie, ale nie bagatelizuj nastepnego razu, tyle juz krolikow umarlo na niewyjasnione "bole brzuszka".


Mam nadzieję, że nastepnego razu nie będzie. Nie bede mu dawała żadnych warzyw itd. Poczekam aż będzie starszy i wtedy będę postępowała wg zaleceń lekarza.
*Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewami nie potrzebuje psychiatry. Niestety większość ludzi sądzi inaczej... *

Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Czuczi

  • Gość
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #313 dnia: Kwiecień 01, 2008, 04:12:15 am »
Śledzę tą dyskusję już jakiś czas i pozwolę sobie na włączenie się...

Driada - jestem na forum od kilku miesięcy i fakt faktem dziewczyny tutaj czasami strasznie "krzyczą" i potrafią być ostre ale nie wynika to z ich wrodzonej złośliwości czy chęci nastraszenia Cię... co chwile pojawia sie ktoś kto ewidentnie ma pojęcia o królikach i w dodatku niczego nie chce sie o nich nauczyć i z tego co pisze wynika że jego króliczek cierpi jako kolejna zabawka Pana/Pani... Są ludzie którzy pytają sie non stop o to samo a zachęcani do czytania fachowych stron i artykułów zniechęcają sie mimo chęci niesienia pomocy przez innych użytkowników forum...

Co do weterynarzy... z nimi jest tak jak z naszymi doktorami... są lekarze ogólni i specjaliści... gdy sa problemy z sercem idziesz do kardiologa, gdy boli ząb do stomatologa, a gdy problem ze wzrokiem do okulisty... okulista czy laryngolog niezbyt zna się na położnictwie czy sprawach ginekologicznych mimo iż na studiach otrzymał ogólną wiedzę na ten temat - dlatego gdy masz problemy "kobiece" nie idziesz do okulisty ale do ginekologa...
tak samo jest z weterynarzami - niestety większość z nich ma strasznie wielkie ego i uważają że na wszystkim się znają... jak lekarz który przez 10 czy więcej lat ma do czynienia głównie z psami i kotami ma skutecznie leczyć królika? wiadomo że jego wiedza na temat tego zajęczaka jest ogólna bądź przestarzała... dlatego wybierając sie do weterynarza z królikowatym najlepiej iść do specjalisty od małych zwierzątek bądź od samych królików bo tacy też są... oczywiście do ogólnego na ogólne badanie można się przejść ale z mojego własnego doświadczenia wiem że oni nawet czasami nie potrafią prawidłowo podnosić uszatego...
dlatego wybór odpowiedniego specjalisty jest bardzo ważny i nie należy oszczędzać w tej kwestii czasu ani pieniędzy - ja żeby wykastrować jednego swojego króliczka szukałam przez 2 miesiące odpowiedniego lekarza i byłam nawet gotowa jechać do warszawy mimo iż blisko niej nie mieszkam - to wszystko dla jak najlepszego dobra naszych pupili... pewna możesz byc tego że wszelkie anomalia zdrowotne u każdego królika mogą się skończyć tragicznie dlatego należy szczególnie dbać o dobrą opiekę i nie bagatelizować żadnych objawów... zwierzak nie powie Ci co go boli i czy go boli... a kroliki potrafią wszelkie choroby świetnie maskować:) pójście do lekarza dla królika może się skończyć tylko na stresie a czasami może mu uratować życie bo wyjdzie na jaw jakieś paskudztwo

jeżeli chodzi o jedzenie... wiadomo że dla każdego zwierzaka "ludzkie jedzenie" nie jest zdrowe i nie trzeba sie na zwierzakach wybitnie znać żeby to na logikę wziąć... karmienie jakiegokolwiek zwierzaka "domowymi" sposobami rzadko wychodzi mu na dobre (oczywiście np. psy dobrze znoszą niektóre nasze potrawy), dlatego każdy posiadacz zwierzaka jakiegokolwiek wie że najlepsze dla niego jest to co taki zwierzak je "na wolności"... jeżeli już nie wiesz komu zaufać w kwestii żywienia poczytaj jakikolwiek artykuł czy książkę o dziko-żyjących królikach...
w każdej takiej publikacji będzie napisane że podstawą ich diety są wszelkie trawy i zioła, susze tych traw (czyli po prostu siano), dlatego na "chłopski rozum" tego i nasze króliki powinny jeść najwięcej
oczywiście ludzie starają sie za wszelką cenę zastępować wszystko co naturalne sztucznymi odpowiednikami po czym pakują to w śliczne kolorowe pudełka i wypisują na nich że jest to najlepsze dla "Twojego/Waszego/Naszego/Każdego Królika"... ach i jeszcze piszą że królik jest gryzoniem :oh: co jest oczywiście ewidentna głupotą
przede wszystkim należy dążyć do prostoty i nie komplikować rzeczy które są proste... komplikowaniem można nazwać np. podawanie królikowi zamienników jego naturalnego pokarmu - ale po co? po co podawać "kolorowe/malowane" mieszanki skoro można dać najzwyklejsze siano i królik będzie najbardziej na świecie zadowolony - to nie wymaga fachowej wiedzy...  po co podawać chleb/kolby/wapienko itp skoro można podać pełnowartościowy granulat który zawiera wszelkie produkty dla królika niezbędne w odpowiednich dla niego ilościach - i wiem jedno - na granulacie lepiej nie oszczędzać:)
przede wszystkim prostota!
przygoda z podawaniem warzyw może być dla Ciebie i Twojego podopiecznego wspaniałym doświadczeniem i sposobem na urozmaicenie mu diety ale wszystko w swoim czasie...
zwłaszcza bardzo małe króliczki wymagają szczególnej dbałości o to co sie podaje bo od tego zależy ich zdrowie w przyszłości bliższej i dalszej... odwołując się do królików na wolności znów najważniejsza jest prostota

- dlatego pamiętaj że nawet lekarz może sie mylić
- sprzedawcy w sklepach zoologicznych nie mają pojęcia co sprzedają
- nawet jeżeli ktoś ma królika 12 lat to nie świadczy to o tym że się nim prawidłowo opiekuje ale np. o tym że królik ten jest wyjątkowo odpornym egzemplarzem:)

żadne rady  nie pomogą na brak logiki w zachowaniu opiekuna - dlatego trzeba czytać czytać i jeszcze raz czytać, szukać wiadomości o tych zwierzakach i cały czas sie ich uczyć... swojego pierwszego krolika mam 5 miesięcy a prawie codziennie czytam najróżniejsze publikacje na jego temat aby wiedzieć więcej i stać sie lepszym opiekunem:)

tutaj masz linki do świetnych stron które Ci pomogą w opiece i w razie problemów czytaj czytaj czytaj i szukaj szukaj szukaj - a jak nie znajdziesz to wtedy pytaj...

- choroby królików i ich prawidłowa dieta, strona czytelna i przejrzysta, fajne tabelki i obrazki:D:

http://www.medirabbit.com/PL/index_pl.htm


- wszystko na temat królika w ciekawej formie, w połowie strony są odnośniki do wszystkich aspektów opieki nad uszatym:

http://www.kazior5.com/krolik.htm

- no i oczywiście "biblia" tego forum, oczywiście chyba najlepsza strona poświęcona królikom jaką czytałam:

www.uszata.com


SKLEPY:
ja osobiście kupuję w videozoo, ponieważ przesyłkę otrzymuję nawet po 1 dniu i przemiły Pan go prowadzi (czasami daje "gratisy":D)

http://www.sklep.videozoo.pl/

www.animalia.pl - tutaj kupuję granulat bo w tym poprzednim nie ma tych dwukilogramowych opakowań, nigdy się na animalii nie zawiodłam


pozdrawiam i życzę logiki i rozsądku oraż chęci do nauczenia się swojego nowego zwierzaka

Arya

  • Gość
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #314 dnia: Kwiecień 01, 2008, 07:44:51 am »
Nikt tu nie wyolbrzymia.
Poprostu ludzie mieli tu takie przypadki.I króliki niestety tego nie przezył.Następnym razem te osoby poszły do DOBREGO weta.Króliki teraz pwnie jedzą ranny granulacik, albo leżą itd.

Może Twój wet nie jest dobry ? i dlatego tamto zwierzątko zdechło ?

Znowu się podpisują pod czyimś postem, tym razem Czuczi.

Offline Driada

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #315 dnia: Kwiecień 01, 2008, 12:01:56 pm »
Oczywiście że już nie chodzę do tamtego weterynarza!!!  Jeżdzę do Centrum Zdrowia Małych Zwierząt w Lublinie. To szpital, hotel, labolatoria itd w jednym miejscu. Klinika jest prywatna i naprawdę pracują tam ludzie kochający zwierzęta. Gdy byłam z Kubusiem i z jego oczkiem, to weterynarz "pooglądał" go, posłuchał pomacał itd. Stwierdził że jest za wczesnie odebrany od matki, ale jak je samodzielnie i jak je warzywa, bo byl nimi karmiony, to zeby nie przestawac go tym karmic, tylko regulować mu ilość.

Od wczoraj popołudnia zaczął normalnie wcinać sianko, pije wode, a w nocy, to aż mnie obudził tak szarpał wapno ze szczebelek ( wet powiedział, że powinien jeść wapno, bo jest malusi i jedno ucho nie wykształciło jeszcze chrząstki, dlatego stawia tylko jedno).  Ogólnie, to wydaje mi się, że sytuacja opanowana.
*Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewami nie potrzebuje psychiatry. Niestety większość ludzi sądzi inaczej... *

Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Czuczi

  • Gość
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #316 dnia: Kwiecień 01, 2008, 12:29:47 pm »
Arya - to ja zrobiłam te kreski aby czytelniej było:) już ich nie ma :lol

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #317 dnia: Kwiecień 01, 2008, 12:29:57 pm »
Cytat: "Driada"
Od wczoraj popołudnia zaczął normalnie wcinać sianko, pije wode, a w nocy, to aż mnie obudził tak szarpał wapno ze szczebelek ( wet powiedział, że powinien jeść wapno, bo jest malusi i jedno ucho nie wykształciło jeszcze chrząstki, dlatego stawia tylko jedno). Ogólnie, to wydaje mi się, że sytuacja opanowana.
Przeciez Ci już pisałam ze Kubuś to baran i jego uszy zwisają i nie stoją (co DURNY weterynarz). Wystarczającą ilość wapnia ma w granulacie i nie powinnaś mu dawać żadnych kostek wapiennych, minetalnych i tego typu świństw. Bo nie dość ze teraz ma problemy to (jak mu się uda przezyć) na starość bedzie miał problemy z nerkami  :oh:
CZYTAJ UWAŻNIE CO SIĘ PISZĘ DO CIEBIE.

Offline Driada

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #318 dnia: Kwiecień 01, 2008, 12:34:35 pm »
Mika,  wiem że Kubuś jest barankiem, ale czasem jak nasłuchuje to podnosi jedno ucho do pionu a drugie nie . Zauważ na zdjęciach jedno leży drugie stoi. I weterynarz badał mu ucho i powiedział że ucho się jeszcze nie wykształciło. Nie naskakuj na mnie nie jestem weterynarzem. On badał ucho i postawił taką diagnozę, przecież jej nie wymyśliłam.
*Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewami nie potrzebuje psychiatry. Niestety większość ludzi sądzi inaczej... *

Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Najlepsze granulaty na rynku
« Odpowiedź #319 dnia: Kwiecień 01, 2008, 12:39:39 pm »
Driada, ale to normalne że jak coś uslyszy niepokojącego to podnosi uszy (lub jedno ucho). Nie naskakuje na Ciebie tylko powinnaś się nauczyć czytac ze zrozumienie bo mam wrażenie ze od Ciebie się wszystkie nasze uwagi i wskazówki odbijają  :oh: