Autor Wątek: Mowa baranka  (Przeczytany 10784 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Viss

  • Gość
Mowa baranka
« dnia: Październik 23, 2009, 08:32:31 am »
Takie mam, być może głupie pytanie, ale nie miałam nigdy królika. :lol

Jako, że szykuję się powoli do adopcji króliczka, przeszukuję fora i strony. Naczytałam się o mowie króliczej, o sygnałach jakie wysyła. Znakomita większość dotyczy pracy uszami, nie tylko postawa jest ważna, czy sytuacja.
Jest kilka rewelacyjnych stron (ta szczególnie jest boska: http://language.rabbitspeak.com/rabbittalk.html ), szalenie interesujących i pomocnych, jednak opisywane tam sygnały słuchami dotyczą jedynie królików z "normalnymi" uszami.

Moje pytanie zatem brzmi: jak odczytać mowę baranków? Uszy w dół i po bokach zamiast w górę, to raczej diametralna różnica. ;)

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Mowa baranka
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 23, 2009, 09:00:53 am »
Uszy do przodu:jestem zainteresowany,jedno ucho w górę:nadsłuchuję.Resztę sygnalizuję postawą i ogonkiem. :P

Viss

  • Gość
Mowa baranka
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 23, 2009, 11:06:06 am »
MAS, dzięki. :)
Rozumiem, że reszta zachowań sygnalizacyjnych jest zgodna z ogólnie przyjętym standardem wszystkich króliczków? :)

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Mowa baranka
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 31, 2009, 00:58:43 am »
Uszy przed siebie - atakuję... lepiej uciekaj...
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


megana88

  • Gość
Mowa baranka
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 31, 2009, 13:34:58 pm »
Ja mam baranka :) uszy przed siebie - nasłuchuje kto wszedł do domu, do tyłu - atak, w sumie to chyba najbardziej zauważalne oznaki. Aż się teraz przyjrzałam, ale siedzi normalnie i jak ją zawołam to na moment nie rusza nosem i jedno ucho do przodu nastawia :) to ruszanie nosem to tez objaw jakiegoś sygnalizowania :D

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Mowa baranka
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 31, 2009, 13:57:16 pm »
Właśnie nakręćcie filmik jak podnoszą uszy do góry. *_*


Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Mowa baranka
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 31, 2009, 16:31:05 pm »
Ucho zielone - głaskaj do woli
Ucho źółte    - uważaj, coś mi się nie podoba
Ucho czerwone - atak --> odgryzienie ręki

xD

A tak na poważnie to, moja Zuzia jak się zaciekawi, kieruje uszka do przodu (słodko wygląda), kiedy jest zła, kładzie je po sobie jak koń ( no... prawie), kiedy jest bardzo oburzona jedno ucho jej się unosi :D

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Blondi

  • Gość
Mowa baranka
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 01, 2009, 10:44:06 am »
Cytat: "Black_"
moja Zuzia jak się zaciekawi, kieruje uszka do przodu (słodko wygląda)

Też uwielbiam tą pozę - gdy obwąchuje siatkę z zakupami albo jakiś nowy układ sprzętów w pokoju, zawsze układa tak uszy i wyciąga szyję do przodu, pupę zostawiając dla bezpieczeństwa w tyle :DD
Na początku w podobnej pozie przemierzał przedpokój - powoli, boczkiem przy ścianie, z wyciągniętym łebkiem i uszami do przodu, "na partyzanta" ;)

Poza tym i jednym uchem do góry nie zauważyłam u Juliana innych "uszatych" opcji.

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Mowa baranka
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 01, 2009, 19:32:41 pm »
jak moja miss daje uszy do tylu i pyszczek tak jakby wyciaga to oznacza wez idz lepiej
jak krzywy lebek i uszy wykrzywia jak kroliczek z tej gazetki to oznacza ze cos slyszy wtedy wiem ze ktos idzie do mojego pokoju czasem ma oczy jak chinczyk takie skosne i jest taka puchata grubiutka zazwyczaj jak przychodze ze szkoly i jest troche zimno patrzy sie jakby chciala mnie zabic
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline Laura(ent)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
Mowa baranka
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 05, 2009, 23:01:06 pm »
mowa moze nie baranka, ale krolika w ogole... albo mojego krolika w kazdym razie... :)
Nemoslaw od kilku dni biega po mieszkaniu jak potentegowany... z kuchni do pokoju, zawraca za fotelem, znowu do kuchni, do pokoju, zawraca pod stolem, w drodze do kuchni sobie podskoczy do gory, wpadnie do klatki, wypadnie z niej jak z procy itd...
nie ze tak robi 100 procent czasu, wylegiwac tez sie wyleguje, ale jak go napadnie na bieganie, to biega az padnie za fotelem, rozciagnie sie, skubnie siana...
czy on jest szczesliwy czy sie czegos boi? coz to oznacza? :)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Mowa baranka
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 05, 2009, 23:04:48 pm »
Laura(ent), jest szczęśliwy :) bryka sobie jak to królik :)

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
Mowa baranka
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 06, 2009, 00:25:49 am »
Nemulec jest szczesliwy :) Roger tez tak biega jak szalony a ja mam wtedy strach w oczach czy wyhamuje przed sciana czy na :) Na szczescie zawsze jest przed  :P

Offline Laura(ent)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
Mowa baranka
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 06, 2009, 00:40:20 am »
ta... Nemo wlasnie nie wyrobil... i to tak nie wyrobil, ze teraz lezy w kulke zwiniety, a ja sie zastanawiam czy sobie nie zrobil krzywdy...

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
Mowa baranka
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 06, 2009, 01:18:40 am »
Ojej, mam nadzieje,ze z Nemo wszystko ok.

Offline Laura(ent)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
Mowa baranka
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 06, 2009, 01:28:13 am »
ja tez... lezy na kure w swoim ulubionym miejscu, ma na mnie wyraznego focha, ruszac sie nie chce, je koperek jak mu pod nos podkladam... tak jakby byl w szoku... :/

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
Mowa baranka
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 06, 2009, 01:45:46 am »
Roger o tej porze juz siedzi za łóżkiem (tez ulubione miejsce) i tez mu sie ruszac nie chce :) Mam nadzieje,ze juz jest dla królików taka pora. W szoku moze byc lekkim tym bardziej,ze pewnie zdarzylo mu sie to po raz pierwszy. Mam nadzieje,ze zaraz mu ten szok przejdzie i bedzie zachowywał sie jak zawsze.

keram

  • Gość
Mowa baranka
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 26, 2009, 11:55:22 am »
U mnie jest tak że mój Bobek jak ma uszko w górze to jest czymś zainteresowany, tak robił gdy brałem go na ręce i pokazywałem mieszkanie. Gdy ma uszka do przodu oznacza "bierz mnie"  :DD  Czy chcę być pieszczona i z chęcią do mnie podchodzi również oznacza to że ma dość głaskania i ma jakieś potrzeby typu jedzenie :) . A jak ma uszka z tyłu to oznacza albo że nasłuchuje albo że śpi lub zaraz będzie spał. Właśnie śpi  :rotfl2  !! Mój króliczek reaguje również na cmokanie. Jak do psa, dlatego gdy cmokam, obok mnie pojawia się mój pies. Mój piesek bardzo lubi Bobka ale bawić się z nim nie umie ;( .

Offline kata97

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Płeć: Kobieta
Mowa baranka
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 26, 2009, 19:52:07 pm »
A Dżafe dzisiaj coś wzięło na porządne brykanie ;) Weszła na panele przednimi łapkami i chciała się wycofać (bo czasem nie lubi się ślizgać :diabelek ) i weszła już całkiem i zaczęła wariować, nie wiedziała co ze sobą zrobić ;d w końcu udało jej się wydostać z paneli i biegła na dywanie bardzo szybko w stronę klatki. Chciała wskoczyć, ale nie trafiła w wejście i uderzyła w klatkę  :oh: na szczęście nic jej nie jest. Parsknęła, wstała i już na spokojnie weszła do klatki :P W ogóle myślę, że już się przyzwyczaiła do nowego domu i do nas. Bryka dzisiaj i bryka ^^ A co do zachowania, to kiedy szturcha mnie noskiem to chce sie bawić, lub żebym ją pogłaskała. Liże też mnie i moją siostrę, a słyszałam, że oznacza to sympatię... :&gt;

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Mowa baranka
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 26, 2009, 20:06:23 pm »
Nie pisałam chyba o pewnym, dość nietypowym zachowaniu Zuzi. Mianowicie, moja królica tak jakby... jak to określić?... no burczy pod nosem tak jakby, trochę jakby warczała, trochę jakby fukała, a trochę jakby... hmm... <skrobie się po głowie> buczała (?). Robi tak tylko podczas bardzo nachalnych próśb o pieszczoty. Przychodzi, bodzie mnie główką, lub wręcz podgryza, wydaje z siebie to takie fukanie ( ??  to jest dość niski dźwięk i nie mam pojęcia jak go opisać) i czeka aż jej zrobię miejsce pod kołdrą. Czasami mam wrażenie, że zachowuje się jak szczeniak, który popiskując prosi o przytulenie, tyle że ona nie piszczy.

W każdym razie już kilka razy (taa... kilkadziesiąt, ona tak robi praktycznie co noc) obudziła mnie tym swoim "buczenio-mruczeniem".

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline kata97

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Płeć: Kobieta
Mowa baranka
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 26, 2009, 20:28:41 pm »
Królik biega wokół nóg opiekuna "bzycząc" - to objaw podniecenia. Królik zachęca w ten sposób do wspólnych "igraszek" może o to chodzi ?
Królik podbiega i trąca nosem opiekuna - to tak jakby chciał powiedzieć: "no co tam? jestem tu, zainteresuj się :-)"  lub to ? xd