Słodziak Opelek ...moja sprawka się przyznam nieskromnie
![niegrzeczny :niegrzeczny](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/niegrzeczny.gif)
Ale jak się nie zainteresować sprawą,jak chłopak był już na wylocie..nudził i drażnił"pseudo właścicieli" już chcieli go wywieźdź do lasu po latach spędzonych w garażu...zabawka dla dziecka, które wyrosło i się znudziło
![mutny :(](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/mutny.gif)
No jak tak można
Ale z bośniaczkiem to była szybka akcja
![bukiet :bukiet](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/bukiet.gif)
Moja Kikciora przeżyła wakacyjną miłość trwającą jeden wieczór i pół dnia, ależ jaki to był romans... filuterne miziu miniu noskami i podgryzanko na zaczepkę
Tak tęskniła,że musiałam jej zdjęcia pokazać, bo w przeciwnym razie by mi już całkiem dogryzła się do kości, umniemożliwiając tym samym pracę przy komputerze
![mumia :mumia](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/mumia.gif)
Może i dobrze, że tak długo szuka domku, niźli by miał trafić gdzieś na chwilę...Opelek naprawdę zasługuje (jak zresztą wszystkie ucholki) na ciepły kochający domek.