Wiem, że Pusia nie ma sierści w kolorze białym czy czarnym lub innym wspaniałym umaszczeniu,ale ona naprawdę potrzebuję miłości, może nawet większej niż inne króliki. Ona ma naprawdę piękne serduszko,a mam wrażenie,że dla ludzi liczy się tylko wygląd królika. Opiekuję się Pusią i jest naprawdę cudownym króliczkiem. Jest kontaktowa, reaguje na swoje imię, lgnie do ludzi, widać po jej mądrych króliczych oczkach kiedy jest szczęśliwa a kiedy smutna. Po tym jak dostałam od SPK dużą klatkę dla niej, uspokoiła się z tymi zachciankami do biegania o każdej porze,dlatego fajnie jakby przyszli właściciele kupili jej min. 80cm klatkę. Na giełdzie nie są drogie klatki a jeśli chcemy jej szczęścia, jest to niezbędne. Obecnie wystarczą jej 3h spacerku po pokoju pod moim czujnym okiem
. A oto zdjęcia najoryginalniejszej króliczki o cudownym serduszku;
dziś z Pauliną byłyśmy zaszczepić Pusię, trochę się wyrywała,ale dzielnie wszystko zniosła. Popieram Paulinę-kto da tej cudownej króliczce dużo miłości i przyjmie jej króliczą miłość do siebie?