Dwie prześliczne dziewczynki szukają nowego domku i kochających właścicieli.
To dwa z siedmiu króliczków, które SPK odebrało z mini-zoo w Świerklańcu.
Freja to śliczna króliczka ze sterczącymi uszkami jak małe radarki i w kolorze kawy z mlekiem.
Luna to helikopterkowaty (na razie) baranek ze ślicznymi czarnymi obwódkami wokół oczek i beżowo-szarymi plamkami na grzbiecie.
Zdjęcia na razie tylko takie, bo nie chcę ich już bardziej stresować. W ciągu kilku dni parę razy zmieniały miejsce zamieszkania i spotkały się z weterynarzem, więc należy im się troszkę spokoju, żeby mogły się oswoić.
Są przecudne i bardzo ze sobą zżyte. Wtulały się w siebie nawzajem całą drogę z Bytomia do Kędzierzyna-Koźla.
Ponadto, od razu zaczęły korzystać z kuwetki.
Kto pokocha te ślicznotki?
[edit by bośniak: od października Freja ma dt w Opolu, więc zmieniam tytuł wątku]