Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: Kitty27 w Listopad 10, 2011, 11:28:53 am

Tytuł: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 10, 2011, 11:28:53 am
Królinka odebrana ze schroniska

Przed
(http://img12.imageshack.us/img12/1843/img0940k.jpg)

Po

(http://img848.imageshack.us/img848/7541/img0947s.jpg)

Chwilowo jest u mnie, w niedzielę ma transport do Warszawy do DT. Dziękuję Dorota  :bukiet
Była zaniedbana, skołtunowana, w okolicy omyczka futerko posklejone starym kałem. Pazury niczym spirala, 3 palce połamane. Czy ludzie naprawdę nie wiedzą, że pazury u królików też rosną przez całe życie jak u ludzi czy innych zwierząt i króliki w przeciwieństwie do tych co żyją na wolności przebywając w klatce nie mają jak ścierać te pazury?

Opitoliłam królinkę, może trochę oszpeciłam królinkę, ale przynajmniej nie odczuwa takiego dyskomfortu i łatwiej jej będzie zadbac o higienę osobistą.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: herbata w Listopad 10, 2011, 13:25:54 pm
Ale piękna - zakochałam sie  :heart
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: azi w Listopad 10, 2011, 14:35:21 pm
Śliczności :) fryzjer nieco zaszalał  ]:->
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: zaba zielona w Listopad 10, 2011, 15:02:21 pm
Cudenko!  :lizaczka
Kitty27, podetniesz mi kiedys grzywke?  :blaga:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 10, 2011, 22:36:51 pm
Kitty27, podetniesz mi kiedys grzywke?  blaga

tyllko aż tyle? z samą grzywką to się nie zaszaleję porządnie :P

Dzisiaj zdobyłam lepsze nożyczki i jeszcze bardziej opitoliłam Inoczkę. Wygląda jak owieczka, ale widać, że jest zadowolona z metamorfozy :D
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Szaraczek w Listopad 10, 2011, 23:03:06 pm
Maleńka śliczna :) Futerko odrośnie, a przynajmniej odrastać będzie zadbane, a nie kołtuny :)
Miałam kiedyś świniaka andorkę i regularnie podcinałam tył i boki, żeby sobie nie brudziła :)
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 10, 2011, 23:17:19 pm
Owieczka Inoczka :)

(http://img836.imageshack.us/img836/6360/img0978ub.jpg)
(http://img845.imageshack.us/img845/4948/img0960ov.jpg)
(http://img534.imageshack.us/img534/6007/img0968c.jpg)
(http://img716.imageshack.us/img716/6199/img0971tj.jpg)


http://www.przygarnijkrolika.pl/?p=1765
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Tynuta w Listopad 10, 2011, 23:25:31 pm
Jedna łapka czarna, druga biała  :zakochany:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 11, 2011, 11:29:43 am
Inoczka bardzo niechętnie z klatki wychodzi pomimo to, że ma cały czas otwartą. Wysuwam taki wniosek, że w poprzednim domu nie była w ogóle wypuszczana i siedziała w małej klatce. Jak wkładam rękę do klatki atakuje moją rękę, broni się. Siłą wyciągam królinkę z klatki, bo chciałam, żeby pobiegała sobie i trochę się rozruszała. Widać, że ma problemy z kicaniem, bardzo ostrożnie kica, nie wiem, czy tylko tak mi się wydaje, ale chyba ma lekką nadwagę.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 12, 2011, 15:04:26 pm
Nowe zdjęcia Inoczki na Fb

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.289062611116873.68638.194376667252135&type=1
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: poulain w Listopad 12, 2011, 15:56:08 pm
Ale ślicznotka. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej znalazła DS. Moja Demolka po przeprowadzce też przez pewien czas w ogóle nie wychodziła z klatki, mimo że w poprzednim mieszkaniu była dużo wypuszczana. Wydaje mi się, że to był stres spowodowany nowym miejscem. Może tutaj jest tak samo? Moja królica zaczęła wychodzić dopiero jak raz została po prostu wyciągnięta z klatki w celu jej posprzątania. Potem już nie było żadnych problemów.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 12, 2011, 16:21:01 pm
Inoczka właściwie to od wczoraj zaczęła sama z klatki wychodzić. Pewnie sama by tego nie zrobiła, gdybym jej tego nie pokazała.
Jutro rano opuszcza Śląsk.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 13, 2011, 12:58:31 pm
Inoczka dwie godziny temu opuściła Śląsk.

Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 13, 2011, 20:33:02 pm
jest już u mnie.
na razie zapakowałam ją do klatki, wyjdzie na spacer jutro...
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Listopad 19, 2011, 13:45:19 pm
Co słychać u Inoczki? Jak się zaaklimatyzowała w nowym DT?
Zakochałam się w niej... Jest tak bardzo podobna do mojej Zuziuni, która odeszła od nas w kwietniu  smutny_krolik.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 19, 2011, 15:01:56 pm
Z tego co wiem Inoczka ciągle nosi siano w pysiu, na szczęście gniazda nie buduje i nie wyrywa kłaków.
W poniedziałek ma sterylkę.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Listopad 21, 2011, 21:32:34 pm
Czy wiadomo coś jak się czuje królisia po zabiegu ??
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 21, 2011, 22:26:02 pm
Nie miała zabiegu.
Lada moment zacznie rodzić...

Szok.. :niespodzianka
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: tusiek w Listopad 21, 2011, 22:56:08 pm
aaaa! hahaha ale jaja! króliczka z prezentem!  :DD  GRATULACJE dużo zdrówka dla przyszłej mamusi :) i maluszków! informuj informuj!

oczywiscie nie zebym byla za rozmnazaniem ale w tej sytuacji juz tylko trzeba sie cieszyc nic wiecej nie zostalo...
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Listopad 21, 2011, 22:57:33 pm
Uuuuuu  :/ :/ :/
To teraz życzę żeby maluchy były zdrowe i było ich jak najmniej.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Listopad 21, 2011, 23:57:19 pm
Ooooo a tego to dopiero niespodzianka. Śledziłam losy Inoczki odkąd pojawiła się na profilu FB przygarnij królika. Myślałam nad jej adopcją, ale teraz to chyba nie da rady.

Ona jest tak bardzo podobna do mojej Zuzi ( :swieca:), że się  :heart w niej. Mam nadzieję, że szczęśliwie urodzi zdrowe króliczątka.
Kitty, proszę informuj na bieżąco jak będziesz wiedziała coś nowego o Inoczce  :blaga:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 22, 2011, 08:59:53 am
yślałam nad jej adopcją, ale teraz to chyba nie da rady.

no raczej adopcja Inoczki będzie wstrzymana na co najmniej 2 miesiące, jak odchowa i wykarmi te maluszki to wtedy można już będzie starać się o adopcję Inoczki.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Bbutterfly w Listopad 22, 2011, 11:55:49 am
prawie jak świateczna niespodzianka  :turla:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Eni w Listopad 22, 2011, 12:05:35 pm
Znam ci ja takie prezenty.
Ludziska, teraz trzeba się zebrać i paczki z jedzeniem dla prezenciątek wysyłać, bo mama potrzebuje sił, żeby wyjarmić młode.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 23, 2011, 08:05:06 am
Ludziska, teraz trzeba się zebrać i paczki z jedzeniem dla prezenciątek wysyłać, bo mama potrzebuje sił, żeby wyjarmić młode.

Bardzo dziękujemy, jak będziemy potrzebować pomocy to na pewno poinformujemy o tym na FB albo na stronie PK.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Listopad 23, 2011, 19:45:33 pm
OOOoooo qrka....to już wiadomo skąd ta mała nadwaga :/
3mamy kciuki za przyszłą mamusię.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Listopad 24, 2011, 22:44:51 pm
Czy Inoczka została już młodą mamusią??
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 25, 2011, 20:11:56 pm
nie... na razie czekamy...
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 28, 2011, 23:10:54 pm
... i się nie doczekamy!
Dziś okazało się, że wszystkie płody umarły. Nie będzie maluchów.
Inoczka została na zabieg oczyszczający - czyli sterylkę
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Listopad 28, 2011, 23:25:36 pm
Dziś okazało się, że wszystkie płody umarły.

O Boże!! Nie wiem co napisać... Bardzo mi szkoda tych maluszków i ich mamusi. Nie rozumiem jak ludzie mogą być tak okrutni... najpierw dopuszczą, żeby króliczka zaszła w ciążę a potem ją wyrzucą na ulicę... Może króliczka się za bardzo zestresowała całą tą sytuacją...
 :placze  smutny_krolik  ;(  smutny_krolik  :buu
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Listopad 29, 2011, 07:48:41 am
Tak mi jest bardzo przykro :( Szkoda mi maleństw i Inoczki. Bidulka pewnie już ma dosyć tej całej sytuacji :( Trzymam kciuki za sterylkę!
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Rati w Listopad 29, 2011, 09:09:40 am
Okrucienstwo ludzkie nie zna granic...biedna dziewczynka :( oj,gdybym dorwala bylych wlasciecieli to by piora lataly...
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Listopad 30, 2011, 00:33:39 am
Inoczka została na zabieg oczyszczający - czyli sterylkę

Czy Inoczka jest już po zabiegu? Jak się maleńka czuje?
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 30, 2011, 10:31:28 am
Wczoraj byłam z Prym w medicavecie :) Inoczka jest już po zabiegu, był tam jakiś malutki problem, bo nie było jeszcze wczoraj bobków, ale przeciez ona była operowana mniej niż 24 godzny temu (od wczorajszego wieczora :P). Mała trzymała się dobrze, nawet próbowała troche powarkiwać na łapki, które pchały się jej do klatki :P

Inoczka jest prześliczna! Bardzo mi się skojarzyła z moją Dziewczynką Zadymką, prześliczne czarno- szarawe futerko :) A i tak widać, że jeszcze nie osiągnęła swojej świetnosci. Ktoś będzie miał naprawdę cudowną dziewczynkę.... :))
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Listopad 30, 2011, 23:21:33 pm
Dziewczyny a mogłybyście coś napisać o tym jaka jest Inoczka z charakteru.

Odkąd zobaczyłam ogłoszenie o niej na PK prawie codziennie męczę rodziców, żeby zgodzili się na jej adopcję. Na razie się nie zgadzają... smutny_krolik Może jakby coś więcej wiedzieli o jaką ona jest króliczką...
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Grudzień 01, 2011, 08:06:00 am
psikoza, napisz bezpośrednio do gosia@przygarnijkrolika.pl

Dziewczyny rzadko tu zaglądają.

Pozdrawiam

Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 01, 2011, 20:32:13 pm
Dziękuję Kitty
Napisałam. Nadal marudzę rodzicom, tato już się chyba całkowicie dał przekonać, ale z mamą idzie dużo trudniej. Już dziś to chyba miała dosyć mojego marudzenie ;) Może jakieś nowe inf ją przekonają.  :bunny:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Grudzień 01, 2011, 22:46:26 pm
Inoczka jest niesamowita! - siedziałyśmy właśnie na łóżku i głaskałyśmy się przez ponad godzinę - ... no dobra! - ja ją głaskałam.
Wzięłam ją na oglądanie filmu i przez cały czas siedziała grzecznie u mnie na rękach. Zamknęła oczy, wystawiała pyszczek i od czasu do czasu zgrzytała zębami. Zdenerwowała się dopiero jak ją przestałam głaskać. Otworzyła duże niebieskie oczy z wielkim oburzeniem! Najpierw delikatnie mnie podgryzła a potem z dużym zapałem zaczęła lizać moje ręce. Mój syn też otworzył duże niebieski oczy - tylko ze zdziwieniem!
Nie mam żadnych problemów z podawaniem leków (dziś był ostatni zastrzyk i krople do oczu)- czeka grzecznie aż skończę, mogę ją nosić na rękach, kłaść sobie na kolanach, przychodzi i wtula się w nogi.
ALE! - tak zachowuje się do mnie, nie wiem co będzie z Tobą.
.. i niestety co ważniejsze jest bardzo terytorialna. Klatka jest jej domem, jej twierdzą. Włożenie tam ręki grozi utratą, jeżeli nie krwi to na pewno nerwów. Atakuje wszystko co nowe - ręce, jedzenie, miseczkę. Warczy przy tym i na prawdę się złości.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 01, 2011, 22:57:04 pm
Pierwsza część opisu bardzo mi się podoba  :jupi i pewnie by pomogła w przekonaniu rodziców. Co do drugiej to już trochę gorzej. A co myślisz o bezklatkowym trzymaniu Inoczki. Moje poprzednie uszaki biegały swobodnie po pokoju i nie było z nimi większych problemów. Ale one pewnie nie były aż tak terytorialne. Czy Inoczce mogłyby też takie warunki odpowiadać? Ja nawet nie mam klatki, królisie zawsze spały na dywanie pod łóżkiem. Mam zrobioną budkę z pleksi, ale królików tam się nigdy nie zamykało, to służyło im za kibelek. Przed budką na dywaniku miały swoje jedzonko.

Tylko nie wiem czy Inoczce by to odpowiadało... bo jeśli nie wpuści nas do pokoju bo potraktuje go jak swoje terytorium to nie wiem... pewnie rodzice "wywalą mnie z domu razem z królikiem"  :D
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Grudzień 01, 2011, 23:05:07 pm
nie wiem...
obecnie u mnie w salonie stoją 4 klatki a w nich siedzi 5 królików. Są wypuszczane ale po kolei, nie mogę ich ze sobą zaprzyjaźniać a tym bardziej trzymać bez-klatkowo.
Myślę, że potrzeba okazać jej dużo cierpliwości, spokoju i zainteresowania, jest już po sterylce więc pewnie przestanie być agresywna - ale.... czy na pewno?!
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Grudzień 02, 2011, 08:02:11 am
Ja myślę tak, że w przypadku Inoczki w nowym domu nawet, gdy nie będzie zamykana i wychowana bezklatkowo to z racji jej terytorialnego zachowania powinna mieć klatkę, która będzie dla niej bezpiecznym schronieniem, azylem i nikt inny nie będzie miał do niej dostępu. Oczywiście ja nie mam nic przeciwko chowu bezklatkowego, chodzi o to, żeby królinka wiedziała, gdzie jest jej miejsce, bo wydaje mi się, że w tak dużej przestrzeni może się pogubić i uznać cały pokój za swój teren. Klatka może być cały czas otwarta, może służyć jako jadalnie i toaletę. Nie wiem, może głupoty piszę. Chociaż z drugiej strony mamy nadzieję, że sterylka choćby troszkę pomoże złagodzić jej zachowania terytorialne. Za dużo ostatnio się działo w jej życiu, więc potrzebuje spokoju, stabilizacji i czasu, żeby znów zaufać człowiekowi. To przecież królinka po przejściach.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Eni w Grudzień 02, 2011, 18:42:05 pm
Kitty27 zgadzam się z Tobą. Nie tylko w stosunku do królików - każde stworzenie potrzebuje takiego swojego miejsca, gdzie będzie mogło sobie pójść (psy mają posłania, koty upatrzone miejsca, a króliki klatki czy własne kryjówki, ludzie też często maja swoje miejsca - co np. u mnie skutkuje problemem w dostępie do wc, gdy pojawia się siora :D bo ona lubi się zamknąć).
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 02, 2011, 19:44:59 pm
każde stworzenie potrzebuje takiego swojego miejsca, gdzie będzie mogło sobie pójść (psy mają posłania, koty upatrzone miejsca, a króliki klatki czy własne kryjówki, ludzie też często maja swoje miejsca

Eni, to że nigdy nie posiadałam klatki dla moich uszaków nie oznacza, że nie miały one swoich ulubionych miejsc czy kryjówek. Mam zrobioną budkę z pleski (więc nie nadaje się do zamykania w niej królika, bardziej to jest jak duża kuweta z dachem ;). Moja poprzednia królinka Zuzia miała kilka "swoich miejsc". Przed budką miała swój dywanik, na którym się jej kładło jedzonko. Chyba ten dywanik traktowała jako "swoje miejsce", broniła go przed moim tatą jak chciał coś jej tam posprzątać czy dać do jedzenia, ale ja tam mogłam robić wszystko i jej to nic nie przeszkadzało. Jej ulubioną kryjówką było miejsce pod łóżkiem, na dywanie. Specjalnie dla królika łóżko nigdy nie było składane, żeby mogła się tam schować i wtedy nikt jej nie przeszkadzał.

Takie warunki mogłabym zaoferować Inoczce (jeśliby rodzice wyrazili zgodę na obecność królika w domu), ale jeśli brak klatki "mnie dyskwalifikuje" jako odpowiedniego opiekuna, no to trudno, ale przecież nie chodzi tu o mnie, tylko o królinkę. Chciałabym dla niej jak najlepiej. Nigdy wcześniej nie miałam w domu "królika po przejściach". Dlatego liczę na jakieś sugestie osób bardziej doświadczonych w króliczych-sprawach, czy warunki jakie ja mogłabym jej zapewnić są dla niej wystarczająco dobre.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Grudzień 02, 2011, 20:05:12 pm
Takie warunki mogłabym zaoferować Inoczce (jeśliby rodzice wyrazili zgodę na obecność królika w domu), ale jeśli brak klatki "mnie dyskwalifikuje" jako odpowiedniego opiekuna, no to trudno, ale przecież nie chodzi tu o mnie, tylko o królinkę.

Jak napisalam wcześniej, że nie mam nic przeciwko chowu bezklatkowego, tylko chodziło mnie o przypadek Inoczki, czyli jej terytorializm. Nie wiemy, czy Inoczka dywanik pod łózkiem potraktuje jako swoje miejsce, czy będzie wolała inne miejsce, a może będzie preferować klatkę? Tego nie wiem. Nie wiemy jak będzie się zachowywać na wolności.

Miałam już do czynienia z terytorialnymi królikami i nawet mieszkałam pod jednym dachem przez 7 lat z bardzo terytorialnym królikiem. Z mojej obserwacji wynika, że króliki ze skłonnościami terytorialnymi bardziej agresywne są w klatce niż poza. Dlatego dobrze by było, gdyby Inoczka miała swoją klatkę, ona musi wiedzieć, gdzie jest jej terytorium.
Z królikiem po przejściach należy dużo czasu poświecić, przede wszystkim dużo z nią przebywać na podłodze, pozwolić, żeby powąchała opiekuna. Nie wolno się bać królika, bo zwierzęta wyczują lęk opiekuna i mogą to wykorzystać.

Ale skoro Prym pisze, że Inoczka dała się pogłaskać tyle czasu to jak dla mnie duży sukces, bo jak była u mnie po odebraniu ze schroniska to głaskanie było niemożliwe. Myślę, że z czasem się uspokoi.

Jeśli będziesz zdecydowana adoptować Inoczkę zapraszam do kontaktu z jej pośrednikiem adopcyjnym i wypełnienia formularza.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Amy w Grudzień 02, 2011, 20:20:07 pm
Brak klatki chyba nigdy nikogo jeszcze nie zdyskwalifikował, wrecz przeciwnie ;-) jesli opiekun chce trzymac krolika tylko i wylacznie w klatce to moze byc przeszkoda ;-) powodzenia zyczę!
--
Z resztą, klatka, czy wieksza budka, wazne, że jej ;-) forma chyba nie ma znaczenia, wazne zeby krolik czul ze to miejsce z "dachem" nad glowa jest jego i moze sie tam czuc bezpiecznie.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Grudzień 02, 2011, 20:28:07 pm
Dokładnie Amy.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 10, 2011, 23:21:04 pm
Co tam u Inoczki słychać? Czy sterylizacja w jakiś sposób przytemperowała jej terytorializm?
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Grudzień 11, 2011, 21:16:09 pm
Nie wiem czy to serylka czy po prostu spokój jaki ma u mnie, ale stała się bardziej wyciszona. Uwielbia zakopywać się w sianie tak, że cała znika, ale gdy tylko podchodzę to ciekawie wyciąga pyszczek. Głaskać można ją godzinami, przenosić, nosić i trzymać na kolanach. Na mnie przestała już nawet warczeć kiedy wkładam jej coś do klatki. We wtorek zdejmujemy szwy i jak rozumiem czekamy na transport do Wrocławia...
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 11, 2011, 22:05:01 pm
jak rozumiem czekamy na transport do Wrocławia...
Mam nadzieję, że tak. Jeszcze tylko czekam na spotkanie przedadopcyjne z Jutą.
Ja już się nie mogę doczekać  :jupi, moi rodzice, którzy początkowo nie byli przekonani, potem im "wymarudziłam" zgodę teraz też już na nią czekają. Tato wczoraj dwa razy się pytał, kiedy Inoczka u nas będzie.  :bunny:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 15, 2011, 22:37:40 pm
No to już niedługo zostanę mamusią  :hura:

Za tydzień odbieram Inoczkę.  :balet:  :bunny: :bunny: :bunny: :krolik :krolik :krolik
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: marciula w Grudzień 15, 2011, 23:18:01 pm
Gratulacje! Widzę, że kolejny króliczek z Warszawy przyjedzie do Wrocławia :)
Spokojnej podróży!
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 15, 2011, 23:21:18 pm
Widzę, że kolejny króliczek z Warszawy przyjedzie do Wrocławia  :)

A Twoja wielka piękność też z Warszawy?
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Grudzień 15, 2011, 23:22:01 pm
Gratuluję, no to mała kawał Polski pozwiedza. Najpierw z Katowic do Wawy, a teraz z Wawy do Wrocławia.

Bardzo się cieszę z DS :)
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: marciula w Grudzień 15, 2011, 23:25:14 pm
A Twoja wielka piękność też z Warszawy?
Ależ oczywiście :) chyba po 2-3 dniach po decyzji o adopcji jechałam pociągiem po nią :D
Coś mają w sobie te króliczki na DT w Wawie :P
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: sonia w Grudzień 15, 2011, 23:30:11 pm
No to już niedługo zostanę mamusią  hura
:wow gratuluje zostania mamunia tak pieknej dziewczynki :doping:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 15, 2011, 23:37:13 pm
A dziękuję, dziękuję Soniu i Kitty27

A dziewczynka faktycznie śliczna. Można się  :heart od pierwszego wejrzenia. Chociaż tu na forum jeszcze nie było jednego z moich ulubionych zdjęć Inoczki Oto ono:
(http://www.przygarnijkrolika.pl/wp-content/uploads/2011/11/IMG_1009.jpg)
Na tej focie od tyłu przypomina mi misia koala.  :P
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Grudzień 22, 2011, 19:27:55 pm
Wczoraj Inoczka wyjechała ode mnie. Mam nadzieję, że zobaczymy jakieś zdjęcia...
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 22, 2011, 19:40:45 pm
Inoczka szczęśliwie dojechała do Wrocławia.
Jest kochana  :heart Zaraz po przyjeździe zjadała sianka, zieleniny, umyła się i przespała. Potem nieśmiało pozwiedzała pokój. Daje się bez problemu pogłaskać mi i rodzicom, jak się przestanie ją głaskać to robi stójki i szuka ręki, lub jeżeli zauważy rękę w zasięgu ząbków to skubie domagając się pieszczot  :bunny:

Zdjęcia oczywiście będą - postaram się jak najszybciej założyć jej profil w dziale "nasze króliki".
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Grudzień 22, 2011, 19:50:28 pm
tutaj temat do zamknięcia
dziekujemy
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 22, 2011, 19:51:06 pm
No to mamy szczęśliwe zakończenie w  dodatku na Święta :doping: :bunny:
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Grudzień 22, 2011, 19:57:46 pm
Super!

Z kolei ja chciałabym podziękować Prym za wspaniałą opiekę nad Inoczkę, maro za pomoc w adopcji, a psikozie za przygarnięcie do siebie króliczka.

Inoczko, badź szczęśliwa!

Dziękuję!
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: Prym w Grudzień 22, 2011, 19:58:49 pm
a tak!
w moim przypadku nawet 2 szczęśliwe, bo dziś o 7 rano odwiozłam na pociąg Kruszyna, który powędrował do Raciborza dzięki Motylkowi!
Co prawda za 2 wysłane przybyły mi 3 nowe, ale to już inna bajka... w końcu jakaś równowaga  dobro_zlo musi być  ]:->
Tytuł: Odp: [Warszawa] Angora Inoczka czeka na kochający domek
Wiadomość wysłana przez: psikoza w Grudzień 22, 2011, 22:36:43 pm
Zapraszam wszystkich do wątku Inoczki w zakładce "nasze króliki"
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13197.new#new (http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13197.new#new)