Autor Wątek: Mieszkanie na balkonie  (Przeczytany 8049 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gosia/Closter

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 756
  • Płeć: Kobieta
Mieszkanie na balkonie
« dnia: Lipiec 02, 2010, 11:55:02 am »
Jak myślicie, czy obecna pogoda pozwala trzymać królika na balkonie? Ja mam balkon na którym słońce gości tylko trochę z rana i zastanawiam się czy nie umieścić tam Closta? Czy można królika pozostawić na zewnątrz na noc??

Alicja

  • Gość
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:20:55 pm »
na noc racze nie , bo królik jest przyzwyczajony do zycia w domu (oczywiście jeżeli tak jest) . ale na parę godzin oczywiście możesz go tam wypuścić . :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 23, 2010, 15:01:30 pm »
Nuna z forum albo n-monika trzymaja uszaki na balkonach :) nie wiem jak jest zimą, ale ogólnie chyba sa 24 na dobę tam :) Trzeba ich dokładnie zapytac jak to wygląda :)


Shaiya

  • Gość
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 23, 2010, 16:25:54 pm »
Ja bym Franka na balkonie nie mogla trzymać... Czasem sobie pochodzi, ale nie lubi byc na balkonie :)

Offline thunderbird

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 22, 2010, 09:32:04 am »
Fluffy prawie od początku uwielbia wyłazić na balkon (balkon jest po prostu otwarty i wychodzi, kiedy chce). Tak się zastanawiam, jak go traktuje, bo NIGDY nie zostawiła tam bobków ani nie nasiusiała. W domu owszem, ale nigdy na balkonie, a przebywa tam sporo czasu.

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 22, 2010, 10:22:59 am »
Fluffy na balkonie czuje się jak u siebie, więc poco ma brudzić, lepiej pani w mieszkaniu narobić :diabelek
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 22, 2010, 10:46:34 am »
W sumie to juz ostani dzwonek, jesli chce sie przeniesc kroliki na balkon. Na pewno nie powinien byc sam. Na dworze powinny mieszakc co najmniej dwa. ostatni dzwonek, bo musi zaczac przyzwyczajac sie stopniowo do spadku temp. w nocy itp.
Klatka musi byc ocieplona, oslonieta przed sloncem, wiatrem, deszczem.
Nuna na pewno podalaby wiecej szczegolow :)
Jest tylko jeden minus (dla mnie). Zima nie mozna wziac krolikow do domu, a potem znowu ich wystawic na dwor. Musza juz tam byc nawet przy niskich temp. Inaczej moglyby sie przegrzac lub przeziebic.
Takie lokum na dworze musi byc porzadnie przygotowane i przemyslane, jesli kroliki maja tam mieszkac okragly rok.

hero

  • Gość
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 03, 2010, 22:19:13 pm »
ja to z całą rozciągliwością odrzucam ten pomysł.
Może latem to wygodne ciepło na dworze królik dobrze się czuje i wogle a zimą kiedy to temp dochodzi do -30stopni .?
A woda jak wymieniać kilka razy dzienie bo zamarznie do tego zabezpieczenia lepiej mieć go w domu pod ręką i wogle .

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 05, 2010, 19:15:36 pm »
eii, u mnie królik mieszka na balkonie, ale w takim małym pomieszczeniu . Wiecie, jesień szybko przeleci i zima będzie! ;< drugą część zimy caprii jakoś przeżyła, boję się tej zimy . Wtedy miała kocyk swój ulubiony teraz będzie miała 2 , ale i tak sie boję. kurrrcze .

Nuna

  • Gość
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 05, 2010, 19:51:01 pm »
Moje mieszkaja juz kilka lat na balkonie, dobrze znosza mrozy, lubia brykac po sniegu. Fallen dobrze by bylo , zeby krolik mial uszatego przyjaciela. Raz , ze jest calkiem samotny na tym balkonie, a dwa, ze dwa kroliki ogrzeja sie gdy bedzie im zimno i rozruszaja biegajac, ganiac sie.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2010, 19:55:51 pm wysłana przez Nuna »

Offline dase

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 63
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 05, 2010, 22:25:13 pm »
A w większe mrozy chyba można im położyć termofor do ogrzania? :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 06, 2010, 15:18:54 pm »
Ja sie spotkalam z opinia (Nuna napisz co o tym myslisz), ze w czasie mrozow nalezy dawac krolikom bardziej kaloryczne jedzenie. Tak mi mowil znajomy z pracy, gdy zeszlej zimy bylo naprawde ciezko, sypal snieg, bylo bardzo zimno. On to wyczytal gdzies w necie i zaczal karmic tak kroliki, bo bal sie, zeby im sie cos nie stalo.
Cos w tym jest, bo w kocu czlowiek tez zima je inne rzeczy niz latem.
Ale jesli to dobra rada, to co kalorycznego mozna dawac krolikom, zeby bylo ok?

Nuna

  • Gość
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 06, 2010, 21:57:07 pm »
Ja swoim daje duzo warzyw korzeniowych, czesciej owoce, glownie jablka, kilka razy w tygodniu robie taka mieszanke: platki owsiane, szczypta siemienia, kilka ziarenek kukurydzy, pestki slonecznika i dyni, nasiona traw + suszone kwiaty i ziola. Przy wysokich mrozach uszaki potrzebuja troche wiecej energii. Domowym krolikom takie kalorie wyjda boczkami :)

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 07, 2010, 19:50:38 pm »
Moje mieszkaja juz kilka lat na balkonie, dobrze znosza mrozy, lubia brykac po sniegu. Fallen dobrze by bylo , zeby krolik mial uszatego przyjaciela. Raz , ze jest calkiem samotny na tym balkonie, a dwa, ze dwa kroliki ogrzeja sie gdy bedzie im zimno i rozruszaja biegajac, ganiac sie.
Nuna,nawet nie wiesz jak ja pragnę mieć drugiego uszatego przyjaciela, ale rodzice :( . To moje największe marzenie, nie wiecie, jakie to jest uczucie, kiedy patrzę na wasze zajączki przytulające się do siebie . :<

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Mieszkanie na balkonie
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 07, 2010, 19:56:00 pm »
Ale jednemu na dworze w czasie zimy moze byc naprwde niemilo. Moze pomysl o tym, zeby pozna jesienia zabrac go juz do domu?
Wiem, ze w sklepach zoo sa specjalne dyski do nagrzania w mikrofalowce, maja pokrowiec. Maja za zadanie podgrzewac uszaka. Chyba to lepsze rozwiazanie niz termofor, bo nic tam nie ma do przegryzienia. A nie wiadomo co uszak by wykombinowal. No i pewnie taki dysk dluzej bedzie trzymal cieplo.