W imieniu swoim oraz córek....serdecznie dziękuję za całą pomoc okazaną w adopcji

Szczególnie podziękowania dla pan Izy , pan Ludmily oraz pani Kasi z mężem.
Malutki już się powoli oswaja...wszystkie zakamarki zostały dokładnie obwąchane i zwiedzone.
Najbardziej cieszy mnie fakt, że nie jest osowiały i ufnie podchodzi do dłoni kiedy Go wołam.
Jest bajkowo uroczy (w głowie kołacze mi się skojarzenie z Alicją w krainie czarów:))...i bardzo , bardzo energiczny

W najbliższych dniach założymy nowy wątek...w którym będziemy pokazywać fotki z nowej drogi życiowej malutkiego ,przystojnego Białaska

Pięknie dziękujemy

!
Katarzyna
