Autor Wątek: Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!  (Przeczytany 14427 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

girl5

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« dnia: Marzec 14, 2010, 23:58:55 pm »
mam kroliczke 5 letnia, niewysterylizowana, do tej pory byla bardzo lagodna, nie gryzla, milusinska, przytulanka, lekko czasem podszczypywala zachecajac do zabawy itp. ale to normalne. Dzis stalo sie cos strasznego czego nie potrafie zrozumiec i moze jak tak dalej bedzie zalezec co dalej zrobic z krolikiem. Ogladalam film i jak zwykle mialam ja na kolanach i glaskalam uszy tak jak ona uwielbia nagle byc moze przestalam ja glaskac(nie pamietam) bo to stalo sie tak nagle i szybko, ona ugryzla mnie tak mocno jak jeszcze nigdy dotad w ogole nie puszczajac mojej reki, po prostu wbila zeby i nie chciala puscic, trzymala dlugo moja reke, krew mi leciala, ja nawet potrzasalam reka cala wstrachu co sie dzieje, dlaczego mnie tak trzyma zebami, a ona wisiala na mojej rece! normalnie podnioslam ja do gory, tak mnie trzymala zebami! Dopiero bardzo mocno zaczelam sciskac jej pyszczek i dopiero mnie puscila. wrzucilam ja do klatki a ona jakby nic polozyla sie i lezala spokojnie w klatce. Jestem bardzo przestraszona tym zachowaniem, boje sie jej. Jak zblizylam reke do klatki to chciala ugryzc i jest bardzo nerwowa, rzuca sie z duza agresja. Co sie dzieje ??? Ona wczoraj byla jeszcze lagodnym krolikiem. Co sie moglo zdarzyc ze w jeden dzien zmienila sie w taka bestie ? Wypuszczam ja jak jest pogoda ok na troche na ogrodek zeby pobiegala ale ogladalam ja i nie jest zraniona bo boje sie ze moze zarazila sie wscieklizna. Prosze poradzcie czemu tak sie zmienila, co moglo sie stac po 5 latach ???

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 15, 2010, 00:09:24 am »
Zabierz królika do weta - taka nagła agresja może się wiązać z chorobą i bólem :/
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

nuka

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 15, 2010, 00:12:27 am »
Cytat: "girl5"
bardzo mocno zaczelam sciskac jej pyszczek i dopiero mnie puscila. wrzucilam ja do klatki
taka przemoc z Twojej strony to był pierwszy raz?

girl5

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 15, 2010, 00:26:14 am »
dodam jeszcze ze krolik ma apetyt i pije wode, gryzie galazki i zjada je.
... do nuka:
jaka przemoc z mojej strony ? to krolik mnie gryzl ja mu zadnej krzywny nie zrobilam zeby tak go rozwscieczyc. Sciskanie jego pyszczka to bylo jedyne wyjscie zeby poscila moja reke, naprawde nie wygladalo to fajnie :/

nuka

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 15, 2010, 00:50:25 am »
Dla mnie ściskanie uszatego pyszczka i rzucanie zwierzakiem to przemoc.
Jak dziecko Cię niespodziewanie kopnie to mu oddasz? A jak Cię ugryzie to co zrobisz?

Uszy tak jak małe dziecko - nie potrafią powiedzieć co je boli i reagują na ból w różny sposób. Ale to nie jest powód do przemocy. Trzeba znaleźć przyczynę takiego zachowania ale nie mścić się...

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 15, 2010, 06:33:49 am »
Cytat: "girl5"
mam kroliczke 5 letnia, niewysterylizowana

Ja bym nie wykluczala tez zmian hormonalnych u niesterylizowanej samicy. Moze nawet usg drog rodnych by sie przydalo. Czasem jak zachodza zmiany chorobowe np. w jajnikach wszystko zaczyna inaczej pracowac. U nas tez piecioletnia krolica nagle wszystkich zaczela gwalcic...
Za to Jozi tez zdarzylo sie ugryzc (co prawda nie tak mocno) w momencie zaprzestania glaskania.

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 15, 2010, 12:24:54 pm »
Co do tematu takiej agresji, to niestety u mnie tez roczna Zuza tak o, bez powodu zaczela atakowac. Dokladnie tak jak napisalas tyle ze raz po raz i do krwi z zadzadza mordu w oczkach. Atakowala na sam widok ludzia chodzacego po domu. Dziewczyny maja racje, niestety wiem co to znaczy wgryzanie sie do krwi i miesa w to samo miejsce jak juz zlapala ale musisz spokojnie w miare mozliwosci odczepic :>  piranie, bo kazda agresja z twojej strony mimo ze w obronie nasili tylko ataki i bedzie bledne kolo. Zuza jest karzelkiem kilogramowym a i tak skonczylo sie 2 szwami. Sterylizuj jak najszybciej, bo sobie nie poradzisz. A do tej pory niestety unikaj kontaktu albo trenuj refleks. Na zasadzie-kontakt wzrokowy z daleka ewentualnie wskakujemy na kanape jak zolza biegnie w nasza strone  :diabelek . U mnie niestety tak to dzialalo a na dokladke musialam czyscic nos z kataru, wiec bylo niezle chwilami.

efyra

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 15, 2010, 12:33:38 pm »
Cytat: "aga.s"
ewentualnie wskakujemy na kanape jak zolza biegnie w nasza strone
oj to nie jest takie śmieszne:P Jak Kłębek dojrzewał i mu odbijało, to też wiałam przed nim jak zaczął szarżować w moją stronę, poburkując wścielke  :lol

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 15, 2010, 12:36:47 pm »
To wyobraz sobie scene jak maly czarny kg galopuja radośnie a srednio 60kg-gramowce uciekaja jak koty byle wyżej! Ale fakt przestalo byc smieszne jak po wgryzieniu sie ot tak bez powodu, bo noga lub raka byla obok gada akurat nie mozna jej bylo odczepic

efyra

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 15, 2010, 12:38:44 pm »
właśnie, kurcze - tak naprawdę to co najlepiej zrobić, jak król się wczepi zębiskami w nas? Jak go odczepić njbezpieczniej dla niego?
gdzieś właśnie czytałam, żeby mu troche ścisnąć pyszczek (bardziej rozmasować niż ścisnąć) w tym miejscu, gdzie ma szczękę i powinien puścić. ale sama nie wiem.

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 15, 2010, 12:40:58 pm »
ja zwykle wrzasnelam, nie wolno, ała, byle glosno. No i zostaje odruchowe szarpniecie ugryzionym mieskiem

nuka

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 15, 2010, 12:41:12 pm »
Nuka jak się wczepiła zębolami w rękę to mogłam ja podnieśc do góry tak mocno zaciskała swoje perełki. Stawiałam ją wtedy na najbliższym meblu i głaskałam. Zawsze pomagało

efyra

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 15, 2010, 12:47:30 pm »
z tym głaskaniem to się zgadzam - na wszystkie fochy mojego gada tylko to pomaga. Teraz nie mam z nim większych problemów, w zasadzie jest aniołeczkiem, ale nieraz mnie boksuje - wtedy nawet krótkie głaśnięcia po łebku pomagają ;)

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 15, 2010, 12:52:54 pm »
Jak mój Zorruś wisiał na moim palcu przez kilkadziesiąt sekund, to w tym czasie nigdy do głowy mi nie przyszło, żeby w ramach rewanżu ukarać. Próbowałam potrząsać ręką, a on wciąż wisiał w palcu i ani myśleć o przerwaniu tej krwawej rzeźni . Krzycząc odczekałam aż mu się to znudzi. W końcu puścił.

To był pierwszy i ostatni raz.

A przyczyną takiego agresywnego zachowania była obecność królinki Liski od jpuasz oraz jej perfumy na moich ubraniach.

girl5

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 15, 2010, 13:35:21 pm »
krolik nie wyglada na chorego ani zeby cos mu dolegalo, bolalo...
dzis rano przyszlam do niej to lezala sobie w klatce jak zwykle, jak aniolek wiec ostroznie bacznie obserwujac jego reakcje i gotowa na szybka "ucieczke" wlozylam reke do klatki(od gory klatki) i po lepku zaczelam ja delikatnie glaskac. Pozniej zamienilam reke na patyczek i kontynuowalam glaskanie i gdy patyczkiem zaczelam glaskac ucho(rasa baran) uslyszalam fukniecie i lekkie warczenie  gdy patyczkiem zeszlam nizej i dotknelam jej policzka czy boku krolika odrazu zaatakowala zebami patyk z  fukaniem i warczeniem. Wczesniej w klatce moglam ja glaskac gdzie chcialam i nie zachowywala sie tak. Fukala tylko jak ruszalam (dotknelam niechcacy) siankiem lub jej miseczka na jedzenie. Wyglada mi to jakby cos jej "odbilo na glowe" Co myslicie co to moze byc ? Aha i czy radzicie 5 letnia samice wysterylizowac ?
ps..
dla martwiacych sie ze moj krolik ma w domu sadystke - nie martwcie sie bo nie macie czym, i nie lapcie mnie za slowka i nie wypominajcie ze scisnelam pyszczek czy wrzucilam krolika do klatki, bo nie znaczy to ze scisnelam tak ze krolikowi wyszly oczy na wierzch ani ze rzucam krolikiem jak pilka do kosza. Moj krolik ma u mnie bardzo dobrze, niejedno dziecko tak nie ma jak ma u mnie moj krolik. Za ugryzienie nie dostala klapsa ani zadnej innej kary, no chyba ze kara mozna uznac to ze wczesniej glaskalam ja w klatce jak sobie lezala czy nawet wkladalam swoja glowe i ja calowalam a teraz to juz jej nie zaufam i reki nie wloze i calusow juz wiecej nie bedzie

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 15, 2010, 13:47:42 pm »
Cytat: "girl5"
krolik nie wyglada na chorego ani zeby cos mu dolegalo, bolalo...

tego nie wiesz. Królik ci nie powie słowami co go boli.
Mimo wszystko zrób kontrolne badania.

efyra

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 15, 2010, 13:52:28 pm »
girl5,  ja wierzę, że chcesz dla króla dobrze i nie jestes sadystką, ale musisz uważać i na niego i na siebie. Nie wolno zwierzęciu w 100% ufać, bo może zroibić wszystko - jak widać i z tymi całusami to dobre postanowienie - nie wsadzaj głowy do klatki, bo jeszcze w swój nochal dostaniesz;)

wiesz co, ja bym zaniosła małą do weterynarza. Nie to, żeby panikować od razu, ale ot tak, na przegląd - niech jej pozagląda w uszy i zębiska, może tam coś jest przerośnięte, może ją uwiera i jest zła. Naprawdę warto, dużo za taką wizytę przeglądową nie zapłacisz raczej:)

A co do sterylki - no ja nie wiem. Też mam pięcioletnią samicę (o 'męskim" :P imieniu:P ) i jedni mówili, że można, inni że za stara na sterylke... Ja osobiście się boję, poza tym nie mam gdzie zrobić. To znacszy w moim mieście nie ma zaufanego króliczego weterynarza, który znałby się na królach na tyle, że byłabym w stanie oddać mu moją kulkę pod nóż.

Nuna

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 15, 2010, 13:59:39 pm »
Przebadaj krolice, taka agresja moze byc wywolana choroba. Zbadaj koniecznie zeby i popros o USG narzadow rodnych. Poszukaj na forum polecanego weterynarza w Twoim miescie.

Kroliki maja to do siebie, ze ukrywaja chorobe tak dlugo jak sie da, jesli zauwazysz jakies objawy to mozesz byc pewna, ze uszak bardzo, bardzo zle sie czuje i nawet nie jest w stanie juz tego dluzej maskowac.

girl5

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 15, 2010, 14:03:52 pm »
ok wybiore sie do weta na przeglad krolika i zapytam o badania, ktore potwierdza ze jest zdrowa i nic jej nie dolega.
tez zawsze sie balam zrobic operacji dla niej.

Jovitte

  • Gość
Prosze pomozcie! Lagodny krolik stal sie nagle wsciekly !!!
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 15, 2010, 14:14:28 pm »
Akurat w Warszawie nie będzie trudno o dobrych specjalistów;).. Daj znać, co z królinką i czy zachowanie się poprawiło:)..