Autor Wątek: Siano jako ściółka  (Przeczytany 8640 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 19, 2009, 12:55:56 pm »
jesli chodzi o trociny to ja np. nie dawałabym ich dlatego, że słabo wchłaniają siki, śmierdzą po krótkim czasie....no i tez dlatego, że Tusia roznosiłaby je po calym domy gdyby je miała...po dziś dzień zdarza jej sie, ze ja wyskakuje z klatki to roznosi sianko, które jej się przyczepi nieraz pod ogonkiem...(sianko ma w paśniku oczywiscie, ale te które z niego wypada do klatki)
Wydaje mi się ze trociny są lepsze dla chmików czy świnek morskich... :lol

Offline Orlosia12

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Kobieta
  • 2 kg szczęścia :)
  • Lokalizacja: Sulechów
  • Moje króliki: Tosia
  • Pozostałe zwierzaki: Ruben
  • Za TM: Skrabek, Odysek, Fryga, Kuba, Elza, Rex i 4 żółwie [*]
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 19, 2009, 13:38:22 pm »
tak to prawda dla swinek są one idealne bo moja s.p Fryga je kochała zawsze lubiła ze w nich tarzać
myslałam nawet o zmianie wysciółki ale  mam ogomny zapas trocin  :nie_powiem
Tosia- bestia z reklamy Duracella'a
Elza- czarny charakterek, o wilczym głodzie i siwym pyszczku
  • 2002-2014 :(

Ruben- wiecznie machający ogon i wielkie pokłady miłości
Labrador end Król's company

nuka

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 19, 2009, 14:44:12 pm »
Orlosia12, dogadaj się w swoim zoologu, może wymienią troty na jakiś inny produkt.

monika555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 20, 2009, 09:34:30 am »
Ja kupiłam mojemu królikowi smoczek do picia.

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 20, 2009, 10:20:46 am »
Cytat: "monika555"
Ja kupiłam mojemu królikowi smoczek do picia.

  A jak to wygląda? I właściwie po co smoczek?

karola

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 30, 2009, 16:56:36 pm »
Ja radze żebyś na podłoge dała ręcznik i kuwete,ale narożną i usuneła domek,przynajmniej mu nie ma,albo po prostu kup duż klatke :icon_smile


Pozdrawiam

rockeen

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 14, 2009, 16:27:59 pm »
A przepraszam ze długo nie odpisywałam.
A więc tak... od mojego ostatniego postu wiele się zmieniło  :DD
Juki robi do kuwety (narożnej).  :jupi
Klatka ma wymiary... 95cm x 57cm o ile dobrze obliczyłam taka o: http://p.animalia.pl/img/produkty/tresc/gryzonie/fer_rabbit_100.jpg tylko że podłoga jest w kolorze domku. Kupiłam największą w sklepie... (królik waży 2,1kg.)
Przed tym jak zaczął robić do kuwety to kładłam najpierw 2 reklamówki a potem siano i dało się to wtedy jakoś ''zwinąć'' i wyrzucić, ale on zawsze targał je ale odkąd robi do kuwety nie kładę reklamówek tylko gołą podłogę trochę siana w kąt i się cieszę :D
Poza tym odkryłam że życie z królikiem który robi do kuwety jest o wiele łatwiejsze, użytkownicy/czki uczcie swoje króliki robić do kuwety, naprawdę warto!   :jupi

marcia18

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 14, 2009, 21:07:19 pm »
jak nauczyć królika załatwiania się w kuwecie?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 15, 2009, 02:08:16 am »
marcia18, wejdz tu i poczytaj ogolnie ta strone a wszystkiego sie dowiesz: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/korzystania.html

:)
pozdrawiam

marcia18

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 15, 2009, 11:49:51 am »
dobre to ... będę tak robiła codziennie :) hehe już nie mogę się doczekać aż będę siedziała i zbierała bobki :D :D jeden za drugim :D  a czy jeśli wytrę siuśki papierem i wrzucę go do kuwetki to króliczek tego nie zje?

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 15, 2009, 12:24:07 pm »
Zalezy od królika. Niektóre podgryzają papier, husteczki i ręczniki papierowe a inne nie. Trzeba obserwować.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)