Autor Wątek: Siano jako ściółka  (Przeczytany 9339 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

rockeen

  • Gość
Siano jako ściółka
« dnia: Październik 06, 2009, 10:51:22 am »
Mam mojego królika od marca i jako ściółke ma siano... a raczej najpierw reklamówkę a potem siano. Bardzo zle się to czyści bo królik nie potrafi robić do kuwety, robi po całej klatce. Chciałam go nauczyc ale on nie ma specjalnie dużej klatki, myślałam nad usunięciem domku ale nie jestem pewna. Ale jaka ściółka jest najlepsza? Wiem, trociny to zło, siano (przed chwilą gdzieś przeczytałam) też, ja już zgłupiałam...
Pomóżcie.

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 06, 2009, 11:35:22 am »
no ja osobiście używam żwirku PINIO ....ale wiem, że dziewczyny tutaj chyba na dno klatki kładą ręczniki lub w ogóle nic, żadnego podłoża...tylko wstawiają kuwetę i tam do niej żwirek....Poczekaj aż się wypowiedzą i opiszą Ci dokładniej...
Ja  nie mam kuwety, mam ten żwirek o którym napisałam. :icon_8P

rockeen

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 06, 2009, 11:37:34 am »
No tak ale jak nic nie dam to ja tej klatki potem już nigdy nie domyję  :oh:
A żwirek taki dla kotów się nadaje?

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 06, 2009, 11:44:39 am »
chodzi o to, żeby żwirek był tylko w kuwecie - jak inaczej chcesz nauczyć uszaka zalatwiania się w jedno miejsce? moje jak miały w klatce gołe dno a żwirek w kuwecie, to z własnej nieprzymuszonej woli załatwiały się na żwirek.

żwirek dla kotów zbrylający odpada, przy jego połknięciu królikowi grozi zator. najlepszy jest drewniany - Pinio, Pigwa, albo taki bez nazwy, sprzedawany jako pellet opałowy (to to samo, tylko sprzedawane jako opał do piecyków  :diabelek )
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

rockeen

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 06, 2009, 11:56:36 am »
Ehh...naprawdę wątpie żeby on zaczoł robić do kuwety po zobaczeniu że ma pustą klatkę... no nie wiem mam takie... wątpliwości  :lol

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 06, 2009, 12:07:52 pm »
rockeen  - no to poprostu spróbuj i zobaczysz jak to się sprawdzi

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 06, 2009, 12:10:34 pm »
możesz dać żwirek na całe dno i jak zobaczysz, że uszak wybrał sobie jeden kąt w którym sika to następnym razem dać w tym kącie kuwetę. jak uszak jest troszkę bardziej oporny w nauce czystości, to trzeba metodą prób i błędów wypracować rozwiązanie :lol
tematów na forum odnośnie nauki czystości jest multum, nie Ty jedna masz uparciuszka :diabelek  powodzenia życzę :przytul
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

rockeen

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 06, 2009, 12:28:14 pm »
Hehe dzięki, spróbuje i powiem jak poszło  :lol

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 06, 2009, 13:58:07 pm »
niom, czekamy na relację.... :lol

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 06, 2009, 16:23:16 pm »
rockeen, pomijając  to, że Tobie ubędzie obowiązku czyszczenia całej klatki więcej niż raz dziennie to królikowi też będzie wygodniej. Na dno daj maly dywanik, kocyk, ręcznik, lub zostaw gołę, żwirek tak jak pisze Jadwinia-do kuwetki.
Ps a jakiej wielkości masz klatkę?

TUSIA555555, dlaczego dajesz na całe dno żwirek  :>
SylwiaG

Offline zosiaa1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 588
  • Płeć: Kobieta
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 06, 2009, 19:12:34 pm »
ja też do kuwetki chyba nie naucze, bo bobki wali wszędzie, tylko nie tam gdzie sika. ja poprostu na pół klatki bądź trochę mniej rozsypuje żwirek a na resztę dywanik.  :lol
Józiek, moja miłości <3

Galeria z nowymi zdjęciami :)

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 06, 2009, 20:39:56 pm »
sylwiaG, ponieważ u nas kuweta poprostu sie nie sprawdziła....opisywałam tu kiedyś jak to bylo, wsadziłam jej do klatki najpierw ręcznik (na dno) i w rogu kuwetę, po chwili jednak zaczęła go szarpać niemiłosiernie, więc go wyjęłam i nic na dno nie kładłam. Więc jak Tusia wskoczyła do takiej "gołej" klatki to dostała jakiegoś szału poprostu, zaczęła dziwnie w  niej biegać i tupać jak szalona...po czym wypruła przed siebie z klatki jak poparzona....a kuwetę mało co nie wyszarpała z klatki....Więc doszłam do wniosku, ze bede kładła żwirek na całe dno klatki, wtedy i ona i ja będziemy spokojniejsze :/

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 06, 2009, 21:22:35 pm »
zosiaa1,  nie mów ze nie , tylko spróbuj to nie jest trudne, zwykle króliki się czą(90%)?  A ze akurat od Tusi nie zalapał to nie znaczy, że Twój się nie nauczy .
SylwiaG

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 06, 2009, 21:28:30 pm »
no dokładnie tak jest, zgadzam się: jak nie spróbujesz to się nie przekonasz  :lol  w każdym bądź razie powodzonka życzę

rockeen

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 09, 2009, 12:09:26 pm »
A więc tak, nasypałam tego piasku dla kotów do całej klatki. Królik robi przed ''wejściem'' do domku i teraz nie wiem bo myślałam nad usunięciem domku zeby on i kuweta ( :diabelek  ) miały więcej miejsca. Tym bardziej że królik tak wyrósł że już się chyba tam nawet nie mieści (dawno go tam nie widziałam) Tak, nie ma to jak królik 'miniaturka'  :oh:

Shell

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 09, 2009, 21:52:18 pm »
Ja jestem na etapie ręcznika ale w planach mam zamienienie go a dywanik bo ręcznik się zwija. Siano tylko podczas wystaw.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 09, 2009, 22:34:31 pm »
rockeen, a czemu uzywasz piasku a nie drewnianego zwirku?
Kuwete postaw tam gdzie krolik najbardziej preferuje sikac. Bobki moga byc roznoszone po calej klatce i na to nie mamy czesto wplywu.
Ja zostawilam gole dno klatki i Jozia chyba po trzech miesiacach calkowicie przestawila sie na kuwete. jak miala w klatce recznik to siurala na recznik.

anka1388

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 09, 2009, 23:19:17 pm »
ja osobiście używam żwirku 'pinio' ;)

kiedyś miałam jakiś ręczniczek w klatce, ale oba moje króliki go strasznie obgryzały i bałam się, że to może im zaszkodzić.

Duszek ma sam żwirek, a Misiek ma żwirku trochę i trochę trocin, dlatego, że ma delikatne tylne łapki, na których miał zadrapania od żwirku i weterynarz polecił mi, żeby miał bardziej miekkie podłoże..

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 10, 2009, 07:55:10 am »
Cytuj
kiedyś miałam jakiś ręczniczek w klatce, ale oba moje króliki go strasznie obgryzały i bałam się, że to może im zaszkodzić.
  - tak samo było z moją Tusią akurat..i też dzisiaj ma sam żwirek w klatce

Offline Orlosia12

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Kobieta
  • 2 kg szczęścia :)
  • Lokalizacja: Sulechów
  • Moje króliki: Tosia
  • Pozostałe zwierzaki: Ruben
  • Za TM: Skrabek, Odysek, Fryga, Kuba, Elza, Rex i 4 żółwie [*]
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 19, 2009, 12:49:12 pm »
mozecie mi wyjaśnic dlaczego nie trociny?
czy to tylko chodzi o to ze moze zaszkodzic na oczY?
ja i swinką i króliczka dawałam trociny i wszystko było dobrze
teraz elza ma w klatce kuwete naroznikową z trocinami i siankiem tam sie załatwia a reszta klatki jest bez niczego
Tosia- bestia z reklamy Duracella'a
Elza- czarny charakterek, o wilczym głodzie i siwym pyszczku
  • 2002-2014 :(

Ruben- wiecznie machający ogon i wielkie pokłady miłości
Labrador end Król's company

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 19, 2009, 12:55:56 pm »
jesli chodzi o trociny to ja np. nie dawałabym ich dlatego, że słabo wchłaniają siki, śmierdzą po krótkim czasie....no i tez dlatego, że Tusia roznosiłaby je po calym domy gdyby je miała...po dziś dzień zdarza jej sie, ze ja wyskakuje z klatki to roznosi sianko, które jej się przyczepi nieraz pod ogonkiem...(sianko ma w paśniku oczywiscie, ale te które z niego wypada do klatki)
Wydaje mi się ze trociny są lepsze dla chmików czy świnek morskich... :lol

Offline Orlosia12

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Kobieta
  • 2 kg szczęścia :)
  • Lokalizacja: Sulechów
  • Moje króliki: Tosia
  • Pozostałe zwierzaki: Ruben
  • Za TM: Skrabek, Odysek, Fryga, Kuba, Elza, Rex i 4 żółwie [*]
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 19, 2009, 13:38:22 pm »
tak to prawda dla swinek są one idealne bo moja s.p Fryga je kochała zawsze lubiła ze w nich tarzać
myslałam nawet o zmianie wysciółki ale  mam ogomny zapas trocin  :nie_powiem
Tosia- bestia z reklamy Duracella'a
Elza- czarny charakterek, o wilczym głodzie i siwym pyszczku
  • 2002-2014 :(

Ruben- wiecznie machający ogon i wielkie pokłady miłości
Labrador end Król's company

nuka

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 19, 2009, 14:44:12 pm »
Orlosia12, dogadaj się w swoim zoologu, może wymienią troty na jakiś inny produkt.

monika555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 20, 2009, 09:34:30 am »
Ja kupiłam mojemu królikowi smoczek do picia.

TUSIA555555

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 20, 2009, 10:20:46 am »
Cytat: "monika555"
Ja kupiłam mojemu królikowi smoczek do picia.

  A jak to wygląda? I właściwie po co smoczek?

karola

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 30, 2009, 16:56:36 pm »
Ja radze żebyś na podłoge dała ręcznik i kuwete,ale narożną i usuneła domek,przynajmniej mu nie ma,albo po prostu kup duż klatke :icon_smile


Pozdrawiam

rockeen

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 14, 2009, 16:27:59 pm »
A przepraszam ze długo nie odpisywałam.
A więc tak... od mojego ostatniego postu wiele się zmieniło  :DD
Juki robi do kuwety (narożnej).  :jupi
Klatka ma wymiary... 95cm x 57cm o ile dobrze obliczyłam taka o: http://p.animalia.pl/img/produkty/tresc/gryzonie/fer_rabbit_100.jpg tylko że podłoga jest w kolorze domku. Kupiłam największą w sklepie... (królik waży 2,1kg.)
Przed tym jak zaczął robić do kuwety to kładłam najpierw 2 reklamówki a potem siano i dało się to wtedy jakoś ''zwinąć'' i wyrzucić, ale on zawsze targał je ale odkąd robi do kuwety nie kładę reklamówek tylko gołą podłogę trochę siana w kąt i się cieszę :D
Poza tym odkryłam że życie z królikiem który robi do kuwety jest o wiele łatwiejsze, użytkownicy/czki uczcie swoje króliki robić do kuwety, naprawdę warto!   :jupi

marcia18

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 14, 2009, 21:07:19 pm »
jak nauczyć królika załatwiania się w kuwecie?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 15, 2009, 02:08:16 am »
marcia18, wejdz tu i poczytaj ogolnie ta strone a wszystkiego sie dowiesz: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/korzystania.html

:)
pozdrawiam

marcia18

  • Gość
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 15, 2009, 11:49:51 am »
dobre to ... będę tak robiła codziennie :) hehe już nie mogę się doczekać aż będę siedziała i zbierała bobki :D :D jeden za drugim :D  a czy jeśli wytrę siuśki papierem i wrzucę go do kuwetki to króliczek tego nie zje?

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Siano jako ściółka
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 15, 2009, 12:24:07 pm »
Zalezy od królika. Niektóre podgryzają papier, husteczki i ręczniki papierowe a inne nie. Trzeba obserwować.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)