Autor Wątek: głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D  (Przeczytany 12988 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Toluś123

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 24, 2009, 16:11:18 pm »
Cytat: "Dorota1000PNS"
ostatnio po serii całusów i gadania do Truśki - polizała mnie w nos - myślałam że zwariuje ze szczęścia!

ja w  takich sytuacjach też wariuję.  :lol

nuka

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 24, 2009, 16:15:49 pm »
ja też będę wariować jak mi się trafi taki słodki buziak. Póki co moje uchole liżą siebie nawzajem  mnie od czasu do czasu dostanie się od jednego polizanko w nos, ale tylko raz na jakiś czas na dzień dobry. A potem to mam już się tylko zachwycać skarbami spod ogonków. :(

Tusiak

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 24, 2009, 16:58:56 pm »
Przytulasie to jedno, a dzisiaj rano Tuśka wdrapała mi się na kolano jak kot O.o tyle podobieństw do kota, czy to aby na pewno jest królik? :D

alison1628

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 25, 2009, 05:18:47 am »
Tusiak-podobnie z moja Balbinka nie dosyc ze pieszczoch to jeszcze wskakuje na kanape[siedzenie] a pozniej na oparcie kanapy i moze tam przesiadywac godz.tak jak mowisz niczym kot.

Tusiak

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 25, 2009, 07:37:27 am »
Alison no wskakiwać też lubi tu i tam, tylko że mi bardziej chodziło o to wdrapywanie się :D

alison1628

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 25, 2009, 10:23:19 am »
Na kanape wskakuje a na oparcie masz racje wdrapuje sie.

Aneczka

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 26, 2009, 08:43:17 am »
Mój Frotek jak był malutki i nie umiał wskoczyc na łóżko, a chciał do nas wejśc, to się autentycznie wdrapywał po frotowym prześcieradle, wbijał się w nie pazurami i powolutku do przodu

nuka

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 26, 2009, 08:51:03 am »
To ja przewrażliwiona chyba jestem. Wystarczy, że któryś z moich maluszków ma ochotę wejśc tam gdzie nie podskoczy, ale zrobi słupek i już ma pomocną dłoń. Zresztą w ten sposób uczyłam swoje kicaje wskakiwać i zeskakiwać z wysokości. Brałam za boczki i symulawałam malcowi jego wskok albo zeskok, w  zależności od sytuacji. Teraz już niewiele miejsc jest niedostępnych dla królasków.

alison1628

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 27, 2009, 05:23:22 am »
Moja mala zaczela wskakiwac na kanape praktycznie jak miala 7 tyg.Dopiero od niedawna wdrapuje sie na oparcie kanapy.

Dorota1000PNS

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 27, 2009, 10:31:18 am »
Wczoraj rzecz się stała niesłychana! Otóż położyłam się na podłodze na przeciwko Truśki, leżałam na brzuchu i podpierałam się łokciami, miałam rozpuszczone włosy, zaczęłam do mojego brzdąca gadać i głaskać ją po główce...po 10 min głaskania jej, zaczęła patrzyć się na mnie jak na debila (odniosłam takie wrażenie, bo zaczęłam później do niej mówić jak to dziecka) i nagle wstała, otrzepała się, okrążyła mnie, wślizgnęła się pode mnie i się położyła  :wow (ja cały czas opierałam się na łokciach) włączyła uszka - radary i obserwowała otoczenie - trwało to niecałe 5 minut, ale nigdy z czymś takim się nie spotkałam...czułam się tak, jakby moje ciało było dla niej azylem, przytkało mnie, po prostu wow  :icon_biggrin

Offline Truffle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • 진기씨,사랑해~
    • dA
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 27, 2009, 12:31:57 pm »
ja zawsze tak czytam książki z preclem :D tzn ja leze i czytam, a precel lezy pod moją brodą (między mną a książką) :D
Haikus are stupid
I cannot write them at all
Deal with it, retard.

Aneczka

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 27, 2009, 12:42:55 pm »
mój frotas tez mi się tak zawsze wpycha, ale o czytaniu w ten sposób książek nie ma mowy, bo tym sposobem, to bym czytała tylko górną połowę książki, dolna ginęłaby w czeluściach soków żołądkowych.

Offline Dorotka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 85
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 27, 2009, 12:50:40 pm »
Kiedy moja Tosia biega po pokoju i wchodzi mi na kolana wtedy ją głaszczę. Tylko zastanawia mnie to, że jak to robię to ona stula się w kulkę i tak siedzi. Jak przestanę ją głaskać to jeszcze przez jakiś czas jest w takiej pozycji a po chwili sobie idzie. Czy to może oznaczać, że się boi albo coś??

Aneczka

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 27, 2009, 13:00:17 pm »
Gdyby się bała, to by Ci nie wskakiwała na kolana.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 27, 2009, 23:40:15 pm »
Nie nie boi się,  'układa' się do głaskania(susek jeszcze przednie łapki zawija pod spód ,ja jej oczywiście prostuję, bo mi się wydaje że sobie złamie  :oh: co jest glupotą ) a jak skończysz, to na marne siedziała nie będzie .
SylwiaG

alison1628

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 28, 2009, 02:35:29 am »
A moja mala uwielbia klasc sie na moja klatke piersiowa gdy np.ogladam film-oczywiscie robie to na lezaco.Najbardziej uwielbia glaskanie po tyleczku i grzbiecie-po glowce nie przepada specjalnie.Czy wasze pupilki tez tak czesto robia"toalete"-moja mogla by myc sie godz.Najbardziej podoba mi sie jak myje swoje uszka-super to wyglada. :przytul

Dorota1000PNS

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 28, 2009, 09:13:56 am »
Moje też do mnie przychodzą na głaskanie, uwielbiają jak bawię się ich uszami, często rozkładają się obok mnie i tak leżymy póki mi albo im się nie znudzi  :przytul zazwyczaj mi się to pierwszej nudzi, bo one mogą tak godzinami  :oh:

Tusiak

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 29, 2009, 07:53:26 am »
Moja Masakra zawsze "rozlewa się" pod moim krzesłem jak siedzę przy komputerze, albo koło niego i czeka na głaskanie, po kilku minutach wstaje i zaczyna się lizać (to taki sygnał że już ma dość). No i lizanie, ciągle :DD  każdego milimetra skóry który nie jest zakryty ubraniem.

Dorota1000PNS

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 29, 2009, 09:50:49 am »
Wczoraj ponad pół godziny głaskałam i pieściłam Bryszarda, potem o dziwno mały sam wstał (nigdy głaskanie i przytulanie mu się nie nudzi, zawsze ja przerywam pierwsza  :> ), otrzepał się, wskoczył do swojej klatki i...położył się na grzbiecie  :wow wyglądał jak martwy królik, dosłownie w tej pozie zamarł na 30 sekund i przewrócił się zaraz na bok, słabo...ciągle mnie zaskakują :D

Aneczka

  • Gość
głaskanie przytulanie i miłoŚĆ:D
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 29, 2009, 16:28:54 pm »
A czy wasze króliki mają takie "zawiasy"?? Mój Frotek czasem się zawiesza i wszystko się może dziać, moge go wołać, dawać jeść, nc go nie ruszy