Chyba powinnam tu zamieścić swoją propozycje,ale to nic w przygarnę też może być,jeszcze raz przypomne tylko że chetnie opłace koszta podróży no i nie jest pewnym że po zastanowieniu nie pojawi się możliwość adopcji samiczki lub kastrata
bo jakoś sama nie mam sumienia tego robić dla chlopczyka.