Jak w temacie.
Królik jest piękny.... prawdopodobnie chłopak ( nie chcę go stresować ) - dość spory- ok. 3 kg.
Podrzucono go w kartonie pod sklep zoologiczny. BEZ IMIENIA Za to z kartką-
"samiec - ok. 2 lata" ....
Jest bardzo wystraszony
Póki co - zero agresji, jest odizolowany w pokoiku, więc nie wiem jak z innymi zwierzętami jego relacje przebiegają....
Jak usłyszał wrzaski zza okna zaczął tupać w podłogę
Wygląda na zadbanego i chyba żył poza klatką, bo podeszwy ma białe- a zero przebarwień
Ma cudownie miękkie błyszczące i delikatne futerko
Pozwala się głaskać i widać, że to lubi.
Niedługo trafi na stronę adopcyjną