2 sprawy, zamknę w jednym poście to będzie łatwiej
Po 1: sposób kicania króliczków
ja zaobserwowałam, że mój Gandalf, kiedy się "przemieszcza" to robi to o wiele spokojniej niż należący do mojego brata Ptyś. Ptyś kicając podrzuca tylne nóżki i w ogóle caly swój tył śmiesznie do góry, tak jakby się "odbija", bardzo zabawnie to wygląda, gdy sobie skacze
Jest od Gandalfa mniejszy i młodszy, moze to dlatego? Bo Gandalf i owszem, biega, ale nie aż tak szalenie
I 2 sprawa: króliczki latem - oba mieszkające u mnie w domu są bardzo leniwe w upały - całe dnie leżą, jak najabrdziej możliwie "rozlazłe", na pewno im gorąco bardzo
na szczęście mają "mieszkanka" w cieniu, ale mimo wszystko w domu jest ciepło.