Stało się mleko się rozlało.
Trzeba zadbać o warunki okołoporodowe i po porodowe.
Odpowiednia ilość siana (budulca na gniazdo), po porodzie odpowiednia dieta bo od niej zależy ilość i jakość mleka.
Siana musi mieć bardzo dużo, na gniazdo potrzeba kilka sporych garści.
Możesz wprowadzić więcej zieleniny (mlecz, koniczyna, trawy), nowo upieczona królicza mama potrzebuje dużo płynów a nie zawsze chętnie wypija wodę, jeśli już powoli zaczniesz wprowadzać mokrą dietę to unikniesz możliwych powikłań po nagłej zmianie diety, więc zaczynaj czym prędzej. Buraka, marchewkę i inne warzywa okopowe można dawać ale jabłko bym sobie odpuścił bo to jeden z bardziej niepewnych pokarmów (szybko fermentujących), zwłaszcza w stanie błogosławionym.
Siano, siano, siano, siano
Po porodzie spokój 1-2 dni , bez dotykania i podchodzenia.
Marnie widzę odchów młodych w małej klateczce, ona powinna pływać w sianie a leży na plastiku