Witaj, Kicakowo
Wyglada na to, że chłopaki faktycznie ustalają hierarchię na nowo po kastracji jednego z nich. A powiedz, gdzie ich razem wypuszczasz? Bo lepiej, żeby były na neutralnym gruncie, niezawłaszczonym przez żadnego z nich (łazienka? kuchnia?). Przestrzeń powinna być nieduża i obaj powinni się tam czuć niepewnie. Lepiej też bez zakamarków, żeby nie było chowania po kątach.
A Ty czuwaj nad nimi, by sobie nie skakali do gardeł - pokotłować się trochę mogą, póki krew się nie leje, jest OK.
Można też brać spryskiwacz do kwiatków i w razie wzmożonych emocji, można chłopaków studzić mgiełką
Powodzenia!