Czemu mój kroliczek siedzi 24 godziny na dobe przy poidełku?

[tepe]

cześć Anulka, no to wszystko powinno być w porządku skoro je, pije z butelki i normalnie się załatwia. Daj znać czy zmiana ściółki pomogła

[Anulka]

hej, zmienilam ściólke Buńce, iniestety dalej kicha, już wybraa ten drugi antybiotyk, i nic sie nie zmieniło, wode daam w miseczce, ale nie chce z niej pic, tylko wieczorem macza dziób tam, sorki, pije ale mało.

[tepe]

Mam pytanie: czy Buńka ma jakąś wydzielinę z nosa czy tylko tak kicha że tak powiem na sucho? Bo jeżeli nic takiego groźnego nie widać to czasami trzeba po prostu dać spokój i poczekać. Kichanie potrafi samo ustąpić
Jeśli je wilgotne pokarmy to nie będzie dużo piła, to akurat normalne. Najważniejsze jest to żeby jadła piła i brykała i oczywiście zostawiała góry bobków. Lekarz nie stwierdził niczego nieprawidłowego z ząbkami, czy czegoś w płucach?

[mcda]

Ja myślę że na to kichanie to wymaz powinien być zrobiony... My zrobiliśmy - wykazał gronkowca w nosku... i wtedy można było skutecnzie zacząć małego leczyć

[Anulka]

hej, no ma jakas wydzieline, ale moj wwet nic na to nie poradził, żadnego wymazu nie zrobił. i nie wiem, czy nie zmienić weta, ale mam godzine jazdy do innego.

[tepe]

Wiesz co można spróbować? inhalacji z szałwii - nawet jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi bo króliki mogą nawet jeść szałwię. Kup salviasept i w pomieszczeniu gdzie jest Buńka postaw naczynie z b. gorącą wodą - w bezpiecznym miejscu - i wlej ok. 40 kropli salviaseptu na jakieś pół litra. to ma bardzo silny zapach więc nie trzymaj Buńki tuż nad naczyniem ale w pobliżu, tak żeby wdychała ale że tak powiem z dystansu.  Powtarzaj tak przez kilka dni. Mojemu małemu pomogło. Tylko bądź ostrożna żeby nikt, a przede wszystkim Buńka nie zepchnęła tego naczynia i nie poparzyła się. Jeśli masz możliwość to możesz też postrać się o szałwię do jedzenia, tyle tylko że nie ma gwarancji czy będzie smakować. wymaz z nosa byłby b. dobrą rzeczą, bo wiadomo byłoby jakie bakterie są w nosku, pytanie tylko czy ten drugi wet by to zrobił?
Jeśli wydzielina z noska jest przezroczysta a nie np. biała to może to być po prostu rodzaj alergii, niekoniecznie bakterie. W takim przypadku trzeba byłoby zgadnąć na co i usunąc to co powoduje. Dobrze że usunęłaś trociny. to nie jest najlepsze podłoże i w dodatku pylące mogło podrażnić drogi oddechowe, a to tak raz dwa trzy też nie przechodzi. Może oczywiście być i inny powód kichania tak jak mówisz.

[Maja]

Możesz także zadzwonić do jednego z polecanych na stronie wetów, albo napisać maila. Może coś podpowie "na odległość"

[mcda]

Nasze inhalacje byly zlozone: kora wierzby, guz brzozy, septosan, inhalol i sol do inhalacji... wszystko gotowalam prze zpare minut potem stawialam kolo klatki w ktorej zamkniety byl krolis zakrywalam na kilka nascie minut i tak dwa razy dziennie...
Maluszke zawsze ladnie sie po tym wysmarkiwal a wydzielina sie zmienjszala... choc to nie roziwazywalo problemu to bardzo maluszkowi ulatiwalo zycie... lzej bylo mu oddychac i oczyszal sobie od razu nosek...

[Anulka]

dzieki, za rady, wypróbuje, ale nie obiecuje,z e napewno, bo czasami nie mam czasu, ale postaram sie, a do weta udam sie w tym tygodni co bedzie.
ozdrawim.

[Anulka]

witajcie zauważylam u Buńki jeszcze inne objawy, ze siedzi koło poidelka caly czas, to jeszcze jak zaczyna kichac, to leci do poidelka, i siedzi z nim w mordzie, ale tez jak miala wode w misce, to też zaczela siedzieć przy tej misce caly czas, nie wiem co jej jest.

[goska82]

Radzę zmienić weta. Czasami warto poświęcić więcej kilometrów dla dobra zwierzątka. Może coś mu stanęło w gardełku np. włos i to mu przeszkadza. Trzymam kciuki za Twojego króliczka

[Anulka]

niestety mojemu kroliczkowi nie przezło, a niestety nie mam czasu biegac po wecie co tydzien, zresztą nie mam tyle kasy, by oc tydzien wydawac ok.50zł.
Nie wiem chyba bede zmuszona ja oddac, niestety czas, mi nie pozwala sie nią chorutką zajmowac 24 h na dobe, no coż niestety.....