Autor Wątek: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki  (Przeczytany 10412 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline desjani

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« dnia: Luty 16, 2014, 20:12:03 pm »
Witam. Mam króliczka samczyka ( 5 miesięczny) kastrowany 3 tygodnie temu oraz samiczkę ( ok. 2 miesięczną). Ponieważ weterynarz stwierdził, że samczyk nie był do końca rozwinięty seksualnie, oraz samiczka jest młoda i nie płodna pozwolił zaprzyjaźnić je ze sobą. I tu pojawił się problem. Samczyk nigdy nie był nadpobudliwy, nie sikał, nie miał zachowań seksualnych. Jednak gdy tylko zobaczył małą, próbował kopulować, nie potrafił się uspokoić. Oczywiście oddzieliłam je od siebie, bałam się, że samczyk w końcu zrobi jej krzywdę swoim zachowaniem i niepohamowanym temperamentem. Moje pytanie, czy uda mi się je połączyć tak aby były ze sobą dla towarzystwa, skakania, bawienia się , czy samiec zawsze będzie próbował cały czas kopulować? Czytałam, że kastracja wcale nie zapobiega seksualnym zachowaniom i strasznie mnie to martwi :( Dodam, że króliczka była specjalnie dokupiona, ponieważ samiec czuł się samotny i był osowiały. Wybór padł na samiczkę, ponieważ hodowca stwierdził, że samce będą się bić i walczyć o terytorium. Gorąco pozdrawiam i proszę o pomoc.

Offline ellessa

  • Administrator
  • **
  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 1831
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Francisz & Niusia
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 16, 2014, 20:18:13 pm »
W 3 tygodnie hormony nie przestają buzować ;) poczekaj jeszcze trochę, w tym czasie możesz zamieniać kuwety, dać im jakieś ręczniczki i je zamieniać. Polecam poczytać forum, o zaprzyjaźnianiu było już wiele razy pisane :)

Offline desjani

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 16, 2014, 20:21:55 pm »
Ślicznie dziękuję. Mam nadzieję, że to wszystko jakoś minie. Pragnę mieć zdrową i radosną parkę :)

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 16, 2014, 20:25:30 pm »
samiczka jest jeszcze młoda i nie sterylizowana,polecam zaczekać z zaprzyjaznianiem aż samiczka skończy 8 miesięcy i wtedy ją wysterylizować ( u WETERYNARZA KTÓRY ZNA SIĘ NA LECZENIU KRÓLIKÓW) ,po zabiegu odczekać i zacząć zaprzyjazniać.

Teraz samiec ją czuje i może męczyć samiczke a jak ona zacznie dojrzewać to  będzie jeszcze gorzej i obecne zaprzyjaznianie może pujść na marne.
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2014, 20:29:03 pm wysłana przez emilia »
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline miniaturowaem

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7089
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Żory
  • Moje króliki: Perła , Szariczka, Promyk,Lila , Szyszunia,Murzynka , Fru
  • Pozostałe zwierzaki: kanarek -Kuba
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 16, 2014, 20:26:59 pm »
a czy ten 2 miesieczny królik to na pewno samiczka :diabelek .

pomijając już fakt że może być samcem . to 3 tygodnie stanowczo za mało , klatki daj blisko siebie , ale tak żeby nie mogły sobie zrobić krzywdy .
gdy się uspokoi dopiero bym zaczynała zaprzyjaźnianie . ważne by znały swój zapach . oczywiście sterylka - i wtedy zaprzyjaźniamy

Offline desjani

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 16, 2014, 20:28:44 pm »
Samiczka na 100%. Z samcem od razu zaczął się bić, natomiast z nią chce kopulować. Głównie to chodzi o ten jego testosteron. Bo mała za nim lata chętnie , chce się bawić, ganiać. A on tylko o jednym myśli.. A klatki blisko , próbowałam. Królik gryzie kraty dzień i noc i chce się dostać do niej. ( Bo samczyk ma tylko dół klatki jest cały czas wolno puszczony)
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2014, 20:32:14 pm wysłana przez desjani »

Offline miniaturowaem

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7089
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Żory
  • Moje króliki: Perła , Szariczka, Promyk,Lila , Szyszunia,Murzynka , Fru
  • Pozostałe zwierzaki: kanarek -Kuba
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 16, 2014, 20:31:40 pm »
yhyhy . na 100 %  to ja myślę , że trudno ocenić :P uwierz mi .. :D
a samce z samcem też wagonikują , więc . :P ( ustalanie hierarchii )

uszaki przeważnie na początku się tłuką , przeganiają , wagonikują :) rzadko kiedy jest love od pierwszego wejrzenia 

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 16, 2014, 20:31:46 pm »
Ale jesli to samiczka to zacznie dojrzewać i hormony ją również będą męczyć ,powinnaś odczekać z przyjaznią i ją wysterylizować kiedy przyjdzie na to czas :)
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline miniaturowaem

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7089
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Żory
  • Moje króliki: Perła , Szariczka, Promyk,Lila , Szyszunia,Murzynka , Fru
  • Pozostałe zwierzaki: kanarek -Kuba
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 16, 2014, 20:32:56 pm »
no dokładnie , będzie konkretnie nakręcona

Offline desjani

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 16, 2014, 20:33:38 pm »
No właśnie u tego mojego samca to love od 1 wejrzenia. Od razu zaczął wydawać takie dźwięki , tupać, lizać ją po oczkach no i próbować kopulować

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 16, 2014, 20:38:03 pm »
ale dużo się zmieni jak mała zacznie dojrzewać ,może nawet zacząc go atakować.
 rozumiesz ? :) oboje powinni być po zabiegu
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline desjani

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 16, 2014, 20:40:19 pm »
Rozumiem, rozumiem. Zabiegi weterynaryjne u was też są takie drogie? za kastrację dałam 150 zł, za sterylizację Pani chce 2 razy tyle.

Offline miniaturowaem

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7089
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Żory
  • Moje króliki: Perła , Szariczka, Promyk,Lila , Szyszunia,Murzynka , Fru
  • Pozostałe zwierzaki: kanarek -Kuba
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 16, 2014, 20:41:12 pm »
no to w granicach normy :]

uszaki to  konkretny wydatek :P

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 16, 2014, 20:43:43 pm »
a skąd jesteś ? do jakiego weterynarza chodzisz ?
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline pat88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1466
  • Płeć: Kobieta
  • Bunnies have slaves- 100% PRAWDY
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 16, 2014, 21:58:08 pm »
To ja się wtrace przy okazji tego tematu...kochane Ciotki ja jestem w podobnej sytuacji  Kikciora i Freddy tyle,że u mnie nic z opisywanych sytuacji nie ma miejsca ;((((

Czy one sie w ogóle pokochają ?? Kiki jak poznała Opla to mało sufitu nie obsikała ( jeszcze jest niesterylizowana) siki z półopbtotu, zadarty ogonek, bzykanie pod nosem...a teraz Freddy (po kastracji) gdzieś tam do niej "zagaduje" choć też stacił zainteresowanie które było przed zabiegiem .

A Kiki ani nie sika z półobrotu, ani nie bzyczy, ani nie biega z ogonkiem zadartym do gory ...zero podniety . XZ jednej strony się cieszę,że nie rujkuje, a zdrugiej martwię, czy coś z tego będzie... Wypuszczam je na zmianę ( bo u mnie jeszcze za krótko po kastracji) i wtedy Kiki jedyne co robi to brudkuje klatkę Frediego...on wodzi za nią noskiem, a ona jak jakaś materialistka zainteresowana jest jedynie jego posagiem :(  Obawiam się,że po sterylce Kiki będą w ogóle żyły obok siebie a nie ze sobą :((((((((((((((( Macie jakieś rozwiązanie lub sugestie??
Jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy. Obojętność na krzywdę to bierne zwyrodnialstwo. Moje banusie http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16104.new.html#new

[/url]



Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 16, 2014, 22:07:28 pm »
Wybór padł na samiczkę, ponieważ hodowca stwierdził, że samce będą się bić i walczyć o terytorium.
To akurat nie jest prawda (nie musi) - już łatwiej dwa samce zaprzyjaźnić niż dwie samice (z reguły). A już najłatwiej parkę.
Także jesteś na dobrej drodze, tylko samczykowi hormony nie opadły. Jestem pewna, ze za parę tygodni chłopak się uspokoi. A samiczka musi być wysterylizowana, ale to też już wiesz.

Pat, zacytuję klasyka: "Wszystkie króliki prędzej czy później się zaprzyjaźnią" :) Daje nadzieję, co? Mówię tutaj o parkach (w sensie dwa króliki, płeć nieważna), nie o stadzie królików :diabelek
Dobrze, ze Kiki się nie nakręca. Być może Freddy to nie jej rycerz na białym koniu, ale z braku laku i z nim się dogada ;)
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline izaf

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 8675
  • Płeć: Kobieta
  • A ser­ca - tak ich mało, a us­ta - ty­le ich.
  • Lokalizacja: Kobyłka
  • Moje króliki: Kleo, Herbi, Puszkin, Sami
  • Pozostałe zwierzaki: Gilbert, Izma, Mysz Stanisław
  • Za TM: Ala, Gabi, Maciek, Unkas, Nala , Franki, Lusia , Bukfa, Kropcia ...
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 16, 2014, 22:12:23 pm »
Pat, zacytuję klasyka: "Wszystkie króliki prędzej czy później się zaprzyjaźnią" usmiech2 Daje nadzieję, co? Mówię tutaj o parkach (w sensie dwa króliki, płeć nieważna), nie o stadzie królików diabelek
I tego się trzymać, jak nie ma rozlewu krwi nie jest źle  :D Jak jest, poczekać i od nowa :D

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 16, 2014, 22:35:37 pm »
desjani- na twoim miejscu poczekała bym jeszcze z 4 tygodnie (aż hormony jeszcze opadną) i rozpoczęła zaprzyjaźnianie. Teraz skoro wciąż jest taki nakręcony, to będzie męczył i samicę i siebie.

Nie czekała bym natomiast aż ona wejdzie w okres dojrzewania, minie on jej, wysterylizujesz ją, odpocznie po operacji i dopiero wtedy rozpoczniesz zaprzyjaźnianie.

Próby zaprzyjaźniania warto podjąć najszybciej jak jest to możliwe- za miesiąc ona będzie miała ok. 12 tygodni, więc jest spora szansa, że nie pojawią jej się jeszcze ataki agresji i terytorialność. Jeśli zaprzyjaźnianie pójdzie dobrze- to wtedy możesz ją spokojnie wysterylizować.

Jestem wielką zwolenniczką sterylizacji (głównie ze względów zdrowotnych), ale muszę przyznać, ze to nie jest tak, że niesterylizowane samice nie są w stanie się zaprzyjaźnić :) Część z powodzeniem się zaprzyjaźnia bez masakrowania na krwawą miazgę samca ;)
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline desjani

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 16, 2014, 23:00:43 pm »
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc i takie zaangażowanie. Wysłuchałam wszystkich porad i jestem spokojniejsza :) Dam znać za miesiąc jak się sprawy mają :)

Offline Alina

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Moje króliki: Filip, Tusia
Odp: Zaprzyjaźnianie samca i samiczki
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 30, 2014, 12:36:05 pm »
Macie jakieś doświadczenie z zaprzyjaźnianiem sterylizowanej samiczki i niekastowanego samca? Króliczycy jeszcze u nas nie ma, ale chcemy żeby pojawiła się w naszym domu, tylko mam obawy co do reakcji Filipa  :/