Halo halo, już jestem (właśnie - urlopy...,a w Świecie Królików tyle się dzieje
.
Maluszka - Jerry już jest w nowym domku, właśnie wczoraj dostałam wiadomość od Pani Doktor, że umowa adopcyjna podpisana i nasz chłopak pokicał w lepszą Przyszlość
.
Ale przecież potrzebujących królików nie brakuje - myślę że znajdziesz na pewno - może poszukaj w toruńskim Azylu? Tam jest spora grupka fajnych uszaków...
A za niedługo będzie chyba potrzebny dom - i to na już - dla dwóch uszatych "przyjaciół z podwórka"
- ale to jak nie da się im znaleźć domku w inny sposób
pozdrawiam jeszcze wakacyjnie
Agnieszka
no i ostry atak sklerozy:
Powiedzcie mi... Ile kosztuje sterylizacja/ kastracja u Królika? I ogólnie ile trwa taki zabieg, czy królik jest poźniej osowiały? czy trzeba się wcześniej umówić za wizytę??
u "mojej" Pani Doktor za Fredkę zapłaciłam 200,00 - full serwis z opieką pooperacyjną (wizyty kontrolne, ew, lekarstwa, zdjęcie szwów). Podejrzewam
że za faceta trzeba mniej zapłacić - jak wiadomo
faceci mają lepiej :diabele
W Będzinie - Przychodnia ALASKAN - 150,00 ale bez wizyt kontrolnych, za które trzeba płacić osobno ?. Tak samo (tzn. 150,00) w Klinice na Brynowie.
A wizytę umówić trzeba, rano dostarczyłam Fredzię do Lecznicy, odebrałam wieczorem. Mała była średnio wybudzona, ale dostała spory zastrzyk na spanie, bo za nic się nie dała uspać (nie ma wziewnej narkozy w Lecznicy), ożywiła się na mój widok / głos i już szybciutko przyszła do siebie - jadła i bobczyła wystawowo
. No a potem troskliwa opieka i po dwóch dniach Fredka zapomniała, że cokolwiek się jej działo
pozdrawiam cieplutko
Agnieszka