Oooooj ale uszatkow się wysypalo.
Wszystkie sliczne i bardzo mocno trzymamy kciuki za domki dla nich.
Super, że teraz beda mialy dobre zycie, nalezy im się to.
Szukanie domkow jest strasznie trudne, ale z pewnoscia gdzies tam te domki czekaja
Eni- co do Twoich wypowiedzi nt. sterylki aborcyjnej. W glowie mi się to nie miesci jak ludzie lekko do tego podchodza. Przeciez to zywe istoty
Skoro tak, to moze bezdomne (porzucone również) dzieci też polecasz usypiac?
Ehhh nie wiem co w tych ludzkich glowach się dzieje, że ot tak do tego podchodza. Bo przeciez kazde stworzenie ma prawo zycia a czlowiek nie jest Bogiem by osadzac ktore stworzenie ma umrzec.
Straszne i bardzo przykre..
Wiesz co Madziu.... chcesz zobaczyć, dlaczego jest takie a nie inne podejście?
Zapraszam do schroniska. Możesz przyjechać do Szczecina, masz blisko. Albo do prawie każdego innego. Na Paluch na przykład w Warszawie. Jest lato, "najfajniejszy" okres w roku- masa zwierząt dorosłych oddawanych, masa malutkich kociaczków czy szczeniąt.
Popatrz sobie jak te koty które już są na świecie umierają. Jak bardzo są chore, brudne, śmierdzące, nieszczęśliwe, smutne. Porzucone- wszystkie, bez wyjątku.
Może wtedy zrozumiesz.
Ja nie rozumiem jak mogłaś pozwolić urodzić kocicy. Naprawdę, nie rozumiem. Nie znoszę zachwycania się nad ślicznymi, puchatymi kuleczkami, do narodzin których ktoś z rozmysłem dopuścił.
Potrafię zrozumieć nie uśpienie ślepego miotu- chociaż za tym również jestem- ale nie potrafię zrozumieć nie wysterylizowania kota aborcyjnie gdy nie ma się ku temu wskazań medycznych.
A co do porównania do ludzi- zwierzęta to nie ludzie. Jesteśmy odpowiedzialni za los zwierząt- tych, które trafiają pod naszą opiekę lub powołujemy na świat. I sorki- królik to nie ludzkie dziecko.
Znasz to?
""Proszę o przywilej nie przychodzenia na świat
...nie przychodzenia na świat póki nie zapewnisz mi domu i pana, który się mną zaopiekuje,
i prawa do życia tak długo, jak długo będę fizycznie zdolny do cieszenia się życiem
...nie przychodzenia na świat póki moje ciało nie będzie cenne, a człowiek nie przestanie go maltretować, ponieważ jest bezwartościowe i liczne."
Tak w ogóle to nie jest temat na takie rozmowy- ponieważ temat aborcji i usypiania ślepych miotów budzi jednak trochę emocji proponuję otwarcie nowego wątku w innym dziale- bo o tym warto rozmawiać, ale na spokojnie.
marciula- niestety, w Szczecinie coraz więcej królików, nie mam jak DT zaproponować
Mogę za to wysłać jakieś szmaty jako podkłady, jeżeli chcesz.