Czy Borysek otwiera wiosenno letni urodzaj na króliczki?
Tego nie wiem, ale chyba możemy się pokusić o stwierdzenie, że "otwieramy" sezon poszukiwania nowych Domów Tymczasowych wśród nas
To kto chętny? Pisać, pytać, zgłaszać się - nie gryziemy (za króliki nie ręczę
)
Kochani, w tej chwili można się spodziewać wysypu "wyrośniętych" miniaturek - sprezentowanych lub zakupionych na Boże Narodzenie. Małe, miesięczne kuleczki już zdążyły wyrosnąć, pogryźć kabelki i meble, wkurzyć właścicieli dojrzewaniem. Nagle wszyscy się na nie uczulili albo masowo wyjeżdżają
Króliczki są najpierw na sprzedaż z wielką klatką (60 cm) a jak się nie sprzedadzą to wracają do sklepu albo lądują w schronisku (te, które mają szczęście nie zostać wyrzucone na łące lub zginąć jako karmówka
).
Zbliżające się wakacje to dla wielu królików zbliżający się wyrok - bo człowieki uznają, że go nie potrzebują, że nie chcą problemu i w najróżniejsze sposoby wyzbywają się niegdysiejszego pupila
Sporo wrocławskich DT to studenci, którzy na wakacje wracają do swoich rodzinnych domów lub wyjeżdżają do pracy - przez to ilość DT drastycznie spada.
Dlatego bardzo prosimy o nowe DT - w imieniu króliczków w potrzebie