Autor Wątek: [KRAKÓW] - królik w zoologu  (Przeczytany 12727 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
[KRAKÓW] - królik w zoologu
« dnia: Czerwiec 20, 2011, 19:15:28 pm »
witam
dostałam info, że w zoologu Jakama - Galeria Kazimierz (tam na zewnątrz) jest króliczek do oddania za darmo.
był już szczurek i świnka, którym znaleźliśmy domki.

na tę chwilę wiem tylko, że to podobno baranek. i nie jest to młody króliczek - ktoś go oddał do adopcji, dlatego jest za darmo. dziewczyna, od której dostałam info ma dzwonić do zoologa i dowiedzieć się więcej.

czy byłby ktoś w stanie podjechać po króliczka i zapewnić mu DT, później ewentualnie zająć się adopcją ?
przepraszam, ale ja zajmuję się szczurkami, więc tutaj bywam rzadko, jedynie poślinić się do zdjęć króliczków, bo marzy mi się kicaj, ale obecnie nie mam warunków.
najważniejsze to zabrać stamtąd biedaka.

jedyne co będzie potrzebne żeby zabrać króliczka to imię - muszę je znać, żeby podać dziewczynie, a ona przekaże w zoologu. wtedy powiem też, na kogo trzeba się powołać, żeby króliczka zabrać.

z góry bardzo dziękuję, proszę o pomoc, bo mi się serce kraje jak myślę, że króliczek, do tej pory w domku, siedzi teraz w sklepie..

pozdrawiam.

edit :
ok już wiem - na 85% chłopak, ale lepiej niech osoba, która się zna na gryzoniach, zaglądnie pod ogonek. na oko ma 6 miesięcy i jest brązowo czarny, podobno straszna chudzinka.. :(
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 20, 2011, 19:26:48 pm wysłana przez klimejszyn »

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 25, 2011, 21:21:58 pm »
widziałam go jak kupowałam jedzonko dla mojej królisi... lezal sobie na swinksa dosyc duzy z niego króliczek... jest juz jakis domek dla niego?

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 25, 2011, 21:27:52 pm »
eh, zapomniałam tu napisać. dzwoniłam do zoologa wczoraj, czy będę go mogła odebrać, wzięłabym go ostatecznie na DT, przemęczyłby się w małej klatce, ale lepsze to niż zoolog. pani powiedziała, że pracownica źle zrozumiała szefa i królik wcale nie jest do adopcji, mowa była o szczurku (już go wyciągnęliśmy), chomiku i dwóch koszatniczkach, ale o króliku nie i jest on na sprzedaż.... szkoda uszatka..

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 25, 2011, 21:30:20 pm »
przynajmniej ma duza klatke , taki wybieg , ale wygladał wtedy na smutnego...

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 25, 2011, 22:13:19 pm »
no na pewno jest smutny, bo jednak wcześniej miał domek, a teraz wylądował w sklepie... co można zrobić ? nie popieram kupowania zwierząt w zoologu, więc nie wiem, jak temu królowi pomóc.. :(

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 25, 2011, 22:25:42 pm »
moze ktos bardziej odpowiedzialny go kupi? chociaz nie wiem duzy z niego trus, wiec pewnie nie predko sie to stanie...

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 25, 2011, 22:31:21 pm »
może jak się nie sprzeda, zechcą go oddać ?
pani ze sklepu powiedziała, że jak mają zwierzęta do adopcji to wiedzą do kogo mają zadzwonić. no i wtedy info krąży, aż dociera do mnie.  zobaczymy, ale strasznie mi szkoda tego króla, że musi tam siedzieć biedak..
najgorsze jest to, że króliki też idą na karmówkę i nie wiadomo, kto go kupi..

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 25, 2011, 22:39:16 pm »
Zajrze do tego sklepu w następnym tygodniu :) i zobacze jak uszak wyglada .. .

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 25, 2011, 22:42:13 pm »
ok :) i zorientuj się, za jaką cenę jest sprzedawany. jeśli nie będzie jakaś kosmiczna, może uda się go stamtąd wydostać..
albo gadki typu 'królik nie jest namłodszy, pewnie nikt go nie kupi, bo przecież każdy chce zwierzątko malutkie, słodziutkie..' mogłyby podziałać, żeby go wydali za darmo ?

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 25, 2011, 22:46:22 pm »
można spróbowac =) ok napisze co i jak u biduli i ile za niego chcą...mysle ze pon-wt uda mi sie tam zajrzec :)

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 25, 2011, 22:51:13 pm »
super, więc czekam na info :) dzięki wielkie :)

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 27, 2011, 12:31:04 pm »
Nie dam rady dziś pojechac do kroliczka ;( Dostałam potwornego zapalenia zatok..., mam nadzieje ze do jutra sie pozbieran...i bede mogla działac...

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 27, 2011, 14:03:23 pm »
an, króliczek pewnie trochę tam posiedzi, więc nic się nie stanie, jak dzisiaj nie pojedziesz, nic się nie dzieje :)
cały czas o nim myślę, jakby się udało go wydostać, chciałabym go zabrać do siebie. ale z tego co słyszałam króliczki mają słabe serduszka, a ja mam 2 psy, kota i 22 szczury, króliczek musiałby być w tym pokoju co szczury, pewnie by się okropnie stresował..

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 27, 2011, 15:37:58 pm »
króliczki oglólnie dobrze znosza towarzystwo moj pierwszy krolik mieszkał w domu z pieskiem i 4 kotkami :)
chciałam zobaczyc co u niego..ale tak wyszło w zyciu tak chora nie byłam mam nadzieje ze ozdrowieje za tydzien mam obrone kupe spraw do załatwienia i jeszcze to zapalenie ;/, mam nadzieje ze moj uszak sie nie moze odemnie zarazic niczym?

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 27, 2011, 15:42:14 pm »
z tym, że moje szczury lubią dziabnąć jak np ucho wejdzie między ich pręty. mój pies raz się położył koło klatki i zaliczył dziaba w ucho na wylot..
nie mam pojęcia czy króliczek się zarazi, ale chyba nie powinien. życzę szybkiego powrotu do zdrowia ! :)

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 29, 2011, 18:16:53 pm »
napiszcie do dziewczyn z adopcji z Krakowa (bosniak, azi). Mysle,że one wam pomogą i może uda się wyciagnac króliczka nie płacąc za niego. :)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 29, 2011, 18:28:14 pm »
Jakama zgłasza króliki do adopcji i wtedy je zabieram za darmo. Podglądam ten wątek, ale niestety nie wezmę uszaka, bo nie mam dla niego DT, a już raz zostałam z królikiem stamtąd na lodzie, jak mi się DT wycofało, gdy królik już u mnie siedział i czekał na transport do DT...
 
Pytanie zasadnicze - skąd jest informacja z pierwszego postu, że królik jest do oddania za darmo? Pytam, bo sklep nie dał mi znać, a do tej pory dawał i na współpracę ze mną chyba nie narzekał :P
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 29, 2011, 18:44:34 pm »
bosniak, informację przekazała mi dziewczyna mająca kontakt z pracownicą tego sklepu. wcześniej już zabraliśmy stamtąd szczura, no i byłam zapewniana, że królik jest za darmo. zadzwoniłam parę dni później i okazało się, że tak nie jest. bo to nie jest maluch - ktoś go oddał do sklepu.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 29, 2011, 18:51:13 pm »
Dziękuję za info :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 05, 2011, 12:42:59 pm »
I co z tym królikiem?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 05, 2011, 13:34:02 pm »
nie wiem, ja nie mam jak tam podjechać :(
najgorsze jest to, że ja bym mu nie mogła dac domku, a tak bym chciała.. jednak mieszkanie w jednym pokoju ze szczurami i dużym psem nie byłoby dla niego najlepszym rozwiazaniem..

sonia

  • Gość
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 05, 2011, 14:07:27 pm »
Miala go wziasc an i co juz go nie chce??
Ze szczurkami to pol biedy,gorzej z psem.

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 05, 2011, 14:47:35 pm »
an miała chyba tylko zobaczyć co u króliczka, jak się miewa.
no właśnie ze szczurami też problem, bo jakby królikowi przypadkiem ucho wlazlo między pręty ich klatki, to dziabną, mojemu psu zrobiły w uchu dziurę na wylot..
a pies to szczeniak, chce się bawić, kiedyś go zapoznawałam z jednym szczurkiem, było ok, a jak puściłam malucha na łózko to pies za nim rozpędzony wskoczył i w ostatniej chwili zdążyłam wziąć szczurka, bo inaczej by go pies zmiażdżył.. on krzywdy nie chciałby zrobić, ale straszna ciamajda z niego i albo łapką przygniecie albo się położy na zwierzaku.. :/

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 07, 2011, 18:02:21 pm »
Ciagle nie mam czasu jechac do tego kroliczka makabra...;( chyba zeby sie tak teraz ubrac i szybko pojechac moze jeszcze czynne....

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 07, 2011, 18:03:44 pm »
myślę, że czynne na pewno, bo przy galerii, to pewnie do 20 albo nawet 22 drugiej może być czynne

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 07, 2011, 18:04:25 pm »
dobra to misja ... jade do niego teraz ! =P

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 07, 2011, 18:17:21 pm »
super ! daj znać jak wrócisz :)

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 07, 2011, 20:10:20 pm »
byłam , oj zdenerwowałam pana bo najpierw mu powiedzialam ze kolby sa niezdrowe , a od granulatu rosna za duze zeby ... i chyba sie na mnie wsciek ale mi chcial jakies niedobre zarcie wciskac;( , kroliczek smutny siedzi... w sklepie muzyka gra taka techniawa sama bym tam nie wytrzymała godziny ! a co dopiero biedny krolas z wrazliwymi uszami całe dnie.... smutna mordzia jak nie wiem ;(

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 07, 2011, 20:25:04 pm »
matko, biedaczysko :(
nie da się go stamtąd zabrać ?

bosniak, a Ty nie dałabyś rady jakoś załatwić, żeby króla wydali ?

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 07, 2011, 20:36:00 pm »
aha, jeśli udałoby się go wyciągnąć i ktoś mógłby mu zapewnić DT (ja niestety nie mogę), to jestem w stanie pożyczyć klatkę setkę, bo wczoraj dostałam po króliczku znajomej i leży wolna.

sonia

  • Gość
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 07, 2011, 21:27:02 pm »
an,nic nie piszesz czy probowalas krola wykupic  a pojechalas tam z tym zamiarem.
Pytalas faceta zeby go sprzedal? i co on powiedzial?

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:12:46 pm »
nie no nie pytałam od niedawna jestem na forum , nie wiem nie umiałam zapytac ....bo z reszta i nie wiem co
poszłam go zobaczyc .... smutna mordka ...taka tak to zle nie wyglada ale wiadomo dopoki sie nie dotknie krolika to nie mozna powiedziec czy chudy ...

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:15:39 pm »
ale jakby cos trzeba bylo na terenie krk i okolic przewieść albo jakas pomoc to słuze oczywiscie, nie moge narazie wziasc do siebie bo ledwo co sie przeprowadzilam i mam teraz kot chlopaka kontra moj krolik ^^ =)

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:18:51 pm »
przypuszczam, że nikt nie oczekuje od Ciebie, żebyś go brała na stałe do siebie, ale jakieś informacje wyciągnąć chociaż można było, skoro już 'siedziałaś w temacie'. ;)
  

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:20:53 pm »
bosniak, Tobie nie udałoby się wyciągnąć go za darmo z tego zoologa ?
może znalazłby się ktoś, kto mógłby mu zapewnić DT - jak pisałam wcześniej - mogę pożyczyć klatkę

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:23:42 pm »
moge isc popytac jeszcze w sumie mieszkam nie tak daleko tej galerii....

Offline an

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:25:49 pm »
Tylko mi powiedzcie o co mam zapytac dokladnie =P

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:26:47 pm »
a jaka jest przyczyna odebrania króliczka? bo z tego co czytam to młodziak jeszcze, źle nie wygląda.
tyle, że chudziak?
(p.s. dopytuję, bo jeśli o to chodzi to niektóre młode baranki po prostu są szczuplusie. )
  

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:29:24 pm »
no z tego co wiem chudziak, smutny, można powiedzieć, że źle znosi warunki, bo przecież wcześniej mieszkał z rodziną w spokojnym domku, a tu ciągle ktoś łazi, zagląda, głośna muzyka, cały czas szum i ruch..

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:32:14 pm »
zastanawia mnie tylko, z jakiego powodu ktoś go oddał. martwi mnie to, bo jak wiadomo najczęstszą przyczyną po alergii, jest choroba/dolegliwość, której właściciel nie chce/nie może leczyć.
  

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:33:46 pm »
no właśnie alergie są najgorsze, bo przecież można się leczyć, ale lepiej oddać zwierzaka.. niestety nie wiem, dlaczego został oddany. no i to młodziak, z tego co mówiła pani ze sklepu wygląda na ok pół roku, ale ja go nie widziałam, nie umiem określać wieku króliczków, więc nie jestem w stanie powiedzieć ile faktycznie może mieć.

sonia

  • Gość
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:36:59 pm »
Krol ten jest na sprzedaz,czy tylko tam siedzi jako ozdoba/atrakcja?

Offline klimejszyn

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 119
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:40:34 pm »
na sprzedaż, tak mówiła pani, jak dzwoniłam do sklepu i mówiłam własnie, że dostałam informację, że królik jest do adopcji i czy mogłabym go odebrać, wtedy pani powiedziała, że pracownica źle zrozumiała szefa i królik jest na sprzedaż, a nie do adopcji.

sonia

  • Gość
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:46:18 pm »
No tak trzeba go kupic,ale najwazniejsze ze mozna go z tamtad wyciagnac.

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #44 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:49:13 pm »
nigdy nie brałam udziału w tego rodzaju akcjach, więc jeśli chodzi o kwestię wyciągania go z zoologa, pozostawiam doświadczonym.

sonia, uszak przeszedłby pod skrzydła SPK? szukanie domu tymczasowego jest aktualne, czy tylko osoby wytyczone mogą go zapewnić w tym przypadku?
  

sonia

  • Gość
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #45 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:54:34 pm »
sonia, uszak przeszedłby pod skrzydła SPK? szukanie domu tymczasowego jest aktualne, czy tylko osoby wytyczone mogą go zapewnić w tym przypadku?

meg,ja nie wiem nie naleze do SPK nie mam pojecia jak to jest,myslalam o tym,zeby ktos go kupil dla siebie,

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 07, 2011, 22:55:31 pm »
rozumiem, przepraszam - źle zrozumiałam. :icon_redface bosniak, pewnie poradziłaby coś konkretniejszego. chociaż wątpię, bo skoro oddać go nie chcą, a wykupywanie w zoologach wiadomo z czym się wiąże, więc..  :icon_confused
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2011, 23:01:23 pm wysłana przez megg »
  

sonia

  • Gość
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 07, 2011, 23:12:11 pm »
No cos ty za co przepraszasz ;) tak Bosniak napewno wie,ona jest w SPK .

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 11, 2011, 09:09:39 am »
Podłączam się pod ten temat: wczoraj dostałam informację, że w jednym z krakowskich sklepów zoo jest do oddania 5-miesięczny samczyk, brązowo-szary (przynajmniej tak wygląda na MMSie - jak uda mi się znaleźć kabelek, to wstawię foto). Jeśli ktoś chciałby dać malcowi DT, to bardzo proszę o kontakt.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Szaraczek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 938
  • Płeć: Kobieta
  • DT POZNAŃ
  • Moje króliki: Grubson
  • Pozostałe zwierzaki: Piorun, Leon i Dasza oraz Doti i Carmen
  • Za TM: Lusia i Grubson (króliczki), Cuma, Ściema (psy), Singha i Axl (koty)
Odp: [KRAKÓW] - królik w zoologu
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 11, 2011, 09:50:29 am »
Dziewczyny pytacie jak zagadać w sklepie?
To opiszę moją sytuację ;)
Wchodzę do zoologu w galerii PESTKA w Poznaniu, a tam siedzi duży baran. Podchodzę do sprzedawczyni i pytam: Ten baranek to dorosła miniaturka, czy mały królik mięsny. Sprzedawczyni: Dorosła miniaturka samiec ok 1,.5 roku. Ja: A za ile go sprzedajecie?
Proste?
Potem można spytać, czy nie dałoby się taniej, albo za darmo itp.
W mojej sytuacji Pani odpowiedziała: Nie na sprzedaż, do adopcji, ale TYLKO w dobre ręce.
Ja: to jakie kryteria trzeba spełnić?
Ona: Porozmawiać z szefową.
To ja tel do męża: Słuchaj tu jest taki baranek, bidulek, cudny taki.
Mąż: Przyjechał, popatrzył, mówi: Bierzemy.
Sprzedawczyni zadzwoniła do szefowej, pogadaliśmy, powiedzieliśmy, że już mamy jednego królika z adopcji, i następnego dnia odebraliśmy Naszego Papę Grande  :onajego
A szefowa jeszcze paczkę granulatu VL mu na drogę dala ;)