Około trzyletnie urodziwe uszatki, Zuzia i Tuptuś od ponad miesiąca czekają na kochający domek. Nikt do tej pory nie zainteresował się adopcją tej parki.
Zuzia, królinka o pięknym, błyszczącym, czarnym umaszczeniu w zeszłym roku już raz wraz ze swoją koleżanką, Klementynką została porzucona przez pierwszego właściciela do toruńskiego schroniska. Dziewczyny były pod skrzydłem SPK. Klementynka pierwsza znalazła domek stały, niebawem do Zuzi los także uśmiechnął się. Aż z Torunia pokicała na Śląsk do DS, w którym czekał na nią przystojny uszaty kawaler o imieniu Tuptuś. Zuzia jest bardzo spokojną, łagodną król inką, uwielbia pieszczoty.
Tuptuś ponad rok temu został oddany przez właścicielkę, która twierdziła, że ma alergię na jego sierść. Biało – czarny chłopczyk o błękitnych oczach jest od Zuzi dwa razy mniejszy, ale za to jaki charakterny jest. Generalnie jest sympatycznym królikiem, lubi być głaskany, ale jak wstanie lewą łapą to zębami daje do zrozumienia, że lepiej go nie denerwować. Jest takim małym rycerzem, który jest gotowy w każdej chwili bronić damę swego serca. Nie spuszcza jej z oczu ani na chwilę.
Niestety z powodu trudnej sytuacji życiowej właścicielki Zuzia i Tuptuś znów muszą szukać dachu nad głową.
Zuzia i Tuptuś stanowią nierozłączną parę, dlatego są do oddania tylko i wyłącznie razem. Z całą pewnością ten kto zaadoptuje parkę nie pożałuje rozczulających widoków.
Zuzia i Tuptuś proszą o odrobinę serca i zainteresowania. U obecnego właściciela mogą zostać do końca roku.
Oto one:
I ich ogłoszenie na stronie adopcyjnej:
http://adopcje.kroliki.net/adopcje/zuzia_tuptus_tychy.html
Uszate serduszka czekają Stefanek, piękny biało - popielaty samczyk został sprzedany przez dziewczynę, która udzielała się wcześniej tu na forum. Podobno urodzony 13 czerwca 2010 r. a wiec jest to dojrzewający młod :lolzieniec. Na oko zdrowy. Jutro pojedzie do dr Moroz i jeśli nie będzie przeciwwskazań zdrowotnych zostanie wykastrowany. Więcej na jego temat
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=10321.0 Ale od dzisiaj Stefanek ma tutaj swój wątek, więc jeśli można, ja i evans7 prosimy tamten wątek zamknąć na kłódkę.
Stefanek jest juz w DSBiało-czarna królinka
Balbinka została wyrzucona pod blok w Bytomiu. Królinka jest w trakcie leczenia e.cuniculi, więcej informacji
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=10208.msg194579;boardseen#newBardzo pilnie prosimy o domek tymczasowy, a najlepiej stały dla Balbinki, która nie wie za co została wyrzucona. Kontakt z pośrednikiem adopcyjnym, Magdą Gralak
http://adopcje.kroliki.net/adopcje/balbinka_rybnik.htmlBaraninka
Rusałka ma 8 miesiecy, oddana przez właścicieli z powodu powiększenia się rodzinki
Właściciel twierdzi, że to samiec, ale ja tam żadnych klejnotów nie widzę. Jutro razem z Stefankiem pojedzie do dr Moroz, która ma potwierdzić płeć królinki i jeśli okaże się okazem zdrowia to bedzie wysterylizowana lub wykastrowana, o ile to rzeczywiście samczyk
Pilnie prosimy o DT dla ślicznej baraniastej dziewczynki. Od zaraz jest potrzebny.
Rusałka jest juz w DSStokrotek, na oko 4 tygodniowy maluszek uratowany przez naszą zgagę14. Od dwóch tygodni miał biegunkę, wszoły, sama skóra i kość, nie jadł i nie pił, osłabiony był. Dostał kroplówkę, leki, wszystko co trzeba było podawać. Zgaga14 walczyła o jego życie, o każdy jego oddech. Wydalił zielony śluz, to zły znak. Marne szanse na przeżycie. Jednak dzisiaj ku naszej radości maluszek zrobił bobki, może nie idealne i zaczął wcinać sianko, nawet umył pysiorek. Niech zgaga14 więcej o tym maluszki napisze. Maluszki zbyt wcześnie zabrane od matki bez pomocy medycznej nie mają szans na przeżycie!
Bardzo prosimy o DT dla maluszka, od zaraz jest potrzebny! Aktualnie przebywa w Rybniku.
Stokrotek jest juz w DSKrólinka na razie bezimienna (czekam na propozycje imienia), uszatek oddany przez właściciela w Częstochowie, nie wiem, z jakiego powodu. Szczególne podziękowania dla joanne77 za ogromną bezinteresowność i poświecenie w odbiorze, przetransportowaniu uszaka do Katowic do dt, który ostatecznie się nie wypalił, ponieważ uszak nie chciał odczepić się od joanne77. W końcu joanne77 zabrała go do siebie do Krakowa i zostanie u niej tak długo aż znajdzie ds. Dziękuje Asiu
Królinka bardzo spokojna i łagodna. Podobno ma nadwagę.
Zdjęcia pochodzą od pierwszego właściciela.
PUSIA JEST W DS
Post edytowany na prosbe autorki tematu.
Tocha