Nie ma sprawy
Bardzo mi miło Dori !
Coś o sobie ? Mam na imię Ania, jestem na pierwszym roku Geodezji i Kartografii na UP we Wrocławiu. W moim domu zawsze są jakieś zwierzaki
... Ogólnie mam rodziców z wielkim serduchem i już się opiekowałam dzikimi ptakami, jeżami i znajdami... W domu miałam już takie zwierzaki jak : chomik, żółw, patyczaki czy krab. Aktualnie w domu mam rybki i kota. Miałam też psinkę, ale niestety poważnie chorowała i w wieku 10lat musieliśmy ją uśpić
Miałam króliczka Milusie 4lata, niestety zachorowała i zdechła. Dostałam ją od Cioci na imieniny i ja w rewanżu kupiłam Cioci na imieniny króliczkę. Podczas wakacji nad jeziorem kicały w zagrodzie na świeżym powietrzu i się okazało, że króliczka Cioci jest chłopczykiem
I miałam malucha, który trafił do mojej kuzynki... ma już 8lat i biega po całym domku i jest bialusi z czarnymi łapkami i noskiem... szczęśliwy Uszatek
Jutro zabiorę się za wypełnianie formularzu adopcyjnego, bo chętnie dałabym Pusi nowy dom
Jednak u mnie w domu kłopotem są kable. Milusia jak była mała przegryzła kabel od internetu przy samym komputerze i było dużo roboty. Teraz już większość kabli mam osłoniętych listwami, jednak trochę ich jeszcze jest. W domu mam też podłogi śliskie, są dywany ale nie we wszystkich miejscach. Oczywiście chciałabym malucha puszczać po całym domku, żeby miał swobodę.
No i mój kocurek, jest przyjazny i zawsze jak Milusia kicała po domu, On spał w klatce
Więc fajnie by było, żeby króliczek nie bał się innego zwierzaka.
Pozdrawiam, Late.