Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: iga335 w Kwiecień 08, 2012, 15:35:35 pm

Tytuł: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 08, 2012, 15:35:35 pm
Mój królik jest na coś chory i przed pójściem do weterynarza chciałabym się tutaj doradzić. Co jakiś czas kichał, ale po zmianie miejsca klatki wszystko było ok, jednak od pewnego momentu znowu kicha i ma białą wydzielinę z nosa, czytałam, żeby stosować amol na uszka i ciekłą parafinę do nosa i tak robię, lecz niestety nie pomaga. Od pewnego czasu zauważyłam także, że robią mu się straszne strupy w uszach i spuchła mu skóra wokół szyi i nie ma tam siersci wogóle, także od wczoraj zaczęło tak się dziać w okolicach oczu. Co to może być? Jak mogę mu pomóc? Mój krolik ma ok. 5 lat. Z góry dziękuję za każdą pomoc.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: SremoGirl w Kwiecień 08, 2012, 15:45:49 pm
Wygląda mi na Pasteurellę. Marjan to ma i da się to wyleczyć, ale potrzeba czasu. Proponuję udać się do dobrego i króliczego weta. :) Oczywiście nie zapomnij poprosić o wymaz z noska, żeby mieć pewność co to jest.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Madzia7 w Kwiecień 08, 2012, 15:55:51 pm
Sremo już wszystko napisała. Tobie pozostaje nie zwlekać i jak najszybciej udać się do króliczego weta. Napisz skąd jesteś to jakiegoś Ci doradzimy.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 08, 2012, 15:56:54 pm
Dziękuję za pomoc, ale mam jeszcze jeden problem. Bo ja nigdy nie byłam z królikiem u weterynarza... Teraz mam 12 lat i moja starsza siostra zostawiła mi go, bo wyjechała i nie zajmowała się nim i jestem tak strasznie zła na nią :/. I boję się iść do weterynarza,bo odkąd dostałam królika (ok. tydzień temu) to dużo czytałam, że trzeba chodzić na badania, na szczepienia i w ogóle, a ona nic o niego nie dbała;(. Dobrze chociaż tyle, że powiedziała mi o tej jego chorobie coś, ile trwa i w ogóle. Tak mi go strasznie szkoda, nie wiem co robić;(.
Z małej miejscowości okolice Świdnicy/Wałbrzycha.
I jeszcze jedno, królik straaaaaaasznie dużo pije, potrafi wypić dwie buteleczki picia co daje 40 ml. dziennie, to chyba dużo prawda?
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Madzia7 w Kwiecień 08, 2012, 16:08:26 pm
Tu nie ma czego się bać. Królika trzeba wyleczyć i tylko to się powinno liczyć. Najpierw leczenie, potem inne zabiegi typu szczepienie, sterylizacja (jeśli to samiczka).

Masz możliwość dostania się do Wrocławia? Tam jest dosyć dobry wet- Dr. Piasecki
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: SremoGirl w Kwiecień 08, 2012, 16:13:43 pm
Zapytaj rodziców czy mogliby pojechać z Tobą do weterynarza :) Przedstawisz sytuację i poprosisz ich, to myślę, że się zgodzą.
Zerknij tutaj: http://www.kroliki.net/pl/weterynarze/weterynarze/lekarze-weterynarii-wg-miejscowosci oraz u nas na forum w dziale Weterynarze. Ja za bardzo nie mogę pomóc, bo nie jestem z tych rejonów.
I bardzo się cieszę, że zajęłaś się uszakiem i zainteresowałaś się tym, co mu jest :) Mogę ci także polecić bardzo fajną stronę o królikach: http://miniaturkabeztajemnic.com/
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Kwiecień 08, 2012, 16:13:52 pm
Ja bardziej polecam Dr. Katarzynę Pieczabe. Wizytę trzeba umówić telefonicznie (71 367 01 30). Osobiście bardziej polecam tą lecznicę
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 08, 2012, 16:14:55 pm
Boję się, że lekarz będzie coś mówił, że tyle lat królik zaniedbany był i w ogóle... w końcu to 5 lat.
Nie bardzo mogę się dostać do Wrocławia, co najwyżej Świdnica/Wałbrzych ale to tez ciężko może przejść z moimi rodzicami :/ i też chodzi o kasę. To wszystko o czym piszecie dużo będzie kosztować? Mniej/więcej ile? Mam trochę swoich oszczędności,ale nie wiem czy wystarczy na to wszystko....
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Madzia7 w Kwiecień 08, 2012, 16:18:40 pm
Cóż, leczenie królika zwykle tanie nie jest. dodatkowo trzeba wykonać wymaz. Pogadaj z rodzicami, bo króla trzeba leczyć.
Najlepiej jakby to był Wrocław, o żadnej klinice innej w pobliżu nie wiadomo by miała doświadczenie w leczeniu królików- a to nie jest bez znaczenia.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 08, 2012, 16:21:48 pm
"Nie jest tanie" - czyli tak mniej-więcej ile mogłabym zapłacić?
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Madzia7 w Kwiecień 08, 2012, 17:19:55 pm
Różnie, może to być 50zł, a nawet kilkaset. Z tego co się orientuje sam wymaz z nosa to będzie koszt ok 40zł. + antybiogram. Więc to może wzrosnąć nawet do 70-80zł. (Oczywiście pisze to na podstawie danych, jakie znalazłam)
No plus jeszcze leczenie uszaka. Więc powyżej 100-150zł na pewno.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 09, 2012, 10:03:41 am
Mi się Twój opis skojarzył z myksomatozą. Żadnej parafiny do nosa królikowi nie wlewaj :/ Gdzie to takie mądrości można znaleźć?
Królik jest ewidentnie chory, więc nie ma się co zastanawiać, czy weterynarz skomentuje zaniedbanie czy nie, tylko trzeba brać króla pod pachę i szukać dla niego pomocy. Sam sobie przecież nie pomoże.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 09, 2012, 15:45:55 pm
Właśnie też obawiam się, że to może być myksomatoza, po tym wszystkim co wyczytałam... Zamieszczam zdjęcie:
http://imageshack.us/photo/my-images/32/09042012385.jpg/
Oczko ma tu przymróżone bo lampa mrugnęła, tak to ma normalnej wielkości. Jutro idę z nim i z rodzicami do weterynarza, modlę się żeby coś pomogło ;( Czytałam, że często trzeba usypiać królki przy myksomatozie... Tak bardzo już się do niego przyzwyczaiłam, jest taki ufny, kładzie się mi na rękach jak mała dzidzia  :heart. Proszę niech wet go wyleczy :(  :(
A i miał strupki ale mu przemyłam lekko tą skórkę i mu zeszła większość. W okolicach oczu takie strupki pojawiły się w sobotę ale ja jeszcze po jednej stronie szyi i za uszkami  :( :( :(
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Kwiecień 09, 2012, 15:48:25 pm
Czy szczepiłaś go na myxomatozę ?? Pytam bo nie widzę nigdzie takiej wiadomości.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 09, 2012, 15:50:46 pm
Nie, pisałam wcześniej, że królika mam od niedawna.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Kwiecień 09, 2012, 15:56:03 pm
Musisz trafić z nim do weterynarza i to jak najszybciej.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 09, 2012, 15:58:33 pm
Wiem, wiem. Jutro z nim idę. Tylko chciałam się jakoś przygotować. Myslicie, że to myksomatoza?  :( Jeśli tak, to czy są jakies szanse zeby go wyleczyć i czy duże?  :(
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Tuberoza w Kwiecień 09, 2012, 16:35:28 pm
Też myślę,że to myksomatoza.Zawsze trzeba być dobrej myśli i wierzyć,że będzie dobrze.Szanse zależą od tego,jaka to postać choroby-ostra,czy łagodniejsza.Postać chroniczna,przewlekła daje duże szanse na wyzdrowienie.
Jeśli idziesz do weta,który nie specjalizuje się w leczeniu królików,to możesz poczytać,jakie antybiotyki można podawać królikom,a jakich nie.Przy myxo częste są zakażenia dróg oddechowych i wtedy podaje się antybiotyk(mam na myśli ten wyciek z noska).
 
Ale przede wszystkim myśl pozytywnie.Trzymam kciuki za Twojego króliczka.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 09, 2012, 16:42:07 pm
Z tego co wyczytałam wydaje mi się, że to odmiana łagodniejsza, jednak i tak boję się, że może być za pózno. :(
Bardzo dziękuję, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Ola_19 w Kwiecień 09, 2012, 16:56:42 pm
myślę, że w tym przypadku zdecydowanie bardziej prawdopodobna jest jednak wersja pasterelozy.
Twojego króla bezwzględnie musi zobaczyć króliczy wet. i jeśli wykluczy myxo, przed podaniem antybiotyku powinien pobrać wymaz z nosa.

w każdym przypadku podstawą jest podniesienie odporności u królika - najlepiej przy użyciu lydium albo chociaż scanomune.
pamiętaj, że Twój królik nie może dostać sterydu - steryd obniża odporność i może tylko pogorszyć sytuację.


Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 09, 2012, 17:00:11 pm
myślę, że w tym przypadku zdecydowanie bardziej prawdopodobna jest jednak wersja pasterelozy.
Czy to jest lżejsza choroba? Bo czytałam, że myksomatoza jest bardzo ciężka.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: SremoGirl w Kwiecień 10, 2012, 00:05:26 am
Pastereloza jest zdecydowanie mniej poważną chorobą. Ja za bardzo nie chcę się wypowiadać na ten temat, bo sama jestem niedoinformowana ;) Z tego co wiem, to jest to bakteria naturalnie występująca w organizmie królika, ale przy obniżeniu odporności się nasila. Wyleczyć można dzięki antybiotykom czy zaszczepieniu na to, ale szczepionkę wycofali. Poprawcie mnie dziewczyny, jeśli się mylę :)
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 10, 2012, 11:27:57 am
Pomyłka nastąpiła, mój król wypija ok. 240ml dziennie! Źle odczytałam skalę. Czy to dużo?
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Kwiecień 10, 2012, 12:37:18 pm
iga335 idziesz do weterynarza dzisiaj ??
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Madzia7 w Kwiecień 10, 2012, 13:18:19 pm
Pomyłka nastąpiła, mój król wypija ok. 240ml dziennie! Źle odczytałam skalę. Czy to dużo?


Zależy czy dostaje warzywa, czy też nie. Jeśli jakieś tam dostaje to jest to ilość nawet ok. Mój co prawda więcej wypija. Zależy to też od samego królika (jaka waga itd). Lepiej zmienić poidło na miseczkę :)

A co do choroby: są przypadki wyleczenia myxo i zaleczenia pasterelozy (co prawda nosicielem królik zostaje całe życie).
Trzeba być dobrej myśli jak już dziewczyny powiedziały. No i czy królik wyjdzie z tego zależy od samego leczenia, czyli też od weta.
Zwykły psio-koci może okazać się za słaby, także poczytaj tematy na forum o myxo i pasterelozie i spisz sobie co królik może dostawać a czego nie. Tak jak Ola napisała, uszak nie może dostawać sterydów. Zdecydowanie dopytuj weta co królik dostaje, dlaczego i na co. Wtedy lekarz zobaczy że zależy Ci na zwierzęciu i byle jak do tego nie podejdzie. No i koniecznie niech wet spisze w książeczce zdrowia królika co dostał.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 10, 2012, 13:31:29 pm
Właśnie wróciłam od weterynarza, okazało się, że jest czynny w godz 9-11 i 16-18 także o 16 wybieramy się znowu. Warzywa dostaje, ale wcześniej nie pił tak dużo. W miseczkę nie mogę niestety, bo wywraca wszystko co się wkoło niego znajduje, także z wody, którą miałby pić powstałaby wielka kałuża. Bardzo Wam dziękuję za wszystkie rady, zaraz spiszę sobie co powinien dostawać i będę się pytać o wszystko weta. Jak tylko wrócę to napewno napiszę co z królem, mam nadzieję, że będa to same dobre wiadomości. :)
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 10, 2012, 17:29:28 pm
 :jupi :jupi Właśnie wróciłam z Puszakiem od weterynarza :) ! Nie było się czego obawiać, Pani stwierdziła, że to nie myksomatoza ani pastereloza, Puszaczek dostał antybiotyk, do picia mam mu podawać wapno i przykładać chusteczkę posmarowaną amolem, aby kichał. Drogi oddechowe ma zawalone ale to bakteria z powietrza. Zapłaciliśmy 20 zł. Lecz niestety trzeba codziennie udawać się na zastrzyki, ale czego nie robi się dla uchatych stworków? :) Został także posmarowany maścią, którą także Pani będzie go codziennie smarować. Dobrze, że to nic poważnego. Tak się ucieszyłam  :hura: ! Oby były postępy w leczeniu. :) Aktualnie przymierzamy się do kupna lub zrobienia mu wybiegu. :) Buziaki i dziękuję wszystkim za pomoc.  :przytul
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Kwiecień 10, 2012, 18:22:27 pm
a to na pyszczku to grzybica czy co? mi własnie na grzyba wygladalo tylko bardzo zaniedbanego a duzo wcale nie pije- moja pije 800ml wazac niecale 1,5kg to jest dopiero ewenement a jest calkowicie zdrowa
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: SremoGirl w Kwiecień 11, 2012, 14:34:14 pm
A wymaz został zrobiony? Albo RTG? Na jakiej podstawie pani weterynarz doszła do tego co to jest? Dawanie na ślepo leków w niczym nie pomoże.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Eni w Kwiecień 11, 2012, 14:53:14 pm
W idealnym świecie królik miałby wymaz, rodzice zawieźliby ich do specjalisty i byłoby ich stać na pełną diagnostykę. A w ogóle, to króliś nie byłby tak zaniedbany.
Ale świat nie jest idealny...

Ludzi się leczy bez wymazu i króliki też. Jak nie zadziała ten, to się zrobi wymaz - tak jak z większością tymczasów, by nie generować kosztów.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 12, 2012, 15:32:43 pm
Królisiek ma się coraz lepiej, właśnie po obiadku odpoczywa sobie po obiadku   :przytul Widać poprawę w zachowaniu, jest bardziej radosny, skacze, bawi się.  :dookola: Przesyłam zdjęcie mojego misiaczka :) Po chorobie postanowiliśmy, że otworzymy dział w "Nasze króliki"  :DD Miłego dnia. :)
(http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=12042012399.jpg&res=landing)
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: reniaw w Kwiecień 12, 2012, 15:43:00 pm
sliczny misio....wyglada troche jak "nieżywy" :/
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: Tuberoza w Kwiecień 12, 2012, 16:18:49 pm
Cudny słodziak.Cieszę się,że z jego zdrówkiem coraz lepiej.
A świat stał się już odrobinę lepszy,bo kolejny króliczek jest zadbany i leczony.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: miedzynarodowa92 w Kwiecień 13, 2012, 16:45:25 pm
mimo wybrudzonego pyszczka wygląda przeuroczo:)
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 13, 2012, 17:36:17 pm
mimo wybrudzonego pyszczka wygląda przeuroczo:)
Pyszczek jest brudny z powodu kataru, futerko jest posklejane, to co mogłam to oczyściłam. Pani mówiła, że resztę oczyści mu w poniedziałek na wizycie.
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Kwiecień 13, 2012, 17:37:16 pm
Bidunio :( Trzymamy kciuki za poprawę zdrówka maleństwa  :przytul:
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: miedzynarodowa92 w Kwiecień 13, 2012, 17:41:55 pm
mimo wybrudzonego pyszczka wygląda przeuroczo:)
Pyszczek jest brudny z powodu kataru, futerko jest posklejane, to co mogłam to oczyściłam. Pani mówiła, że resztę oczyści mu w poniedziałek na wizycie.
no pewnie nie ma co malucha męczyć i "trzeć" mu japki
Tytuł: Odp: Duży problem, co to może być?
Wiadomość wysłana przez: iga335 w Kwiecień 13, 2012, 17:47:03 pm
Bidunio :( Trzymamy kciuki za poprawę zdrówka maleństwa  :przytul:
Dziękuję :). Widać już poprawę, wszystkie strupki są zagojone, katarek jest jednak już znacznie mniejszy. Klatka jest już wybrana, jednak stwierdziliśmy, że zakupimy mu ją po chorobie, aby bakterie, które jeszcze go męczą nie przeniosły się na nową klatkę. Właśnie jesteśmy po zastrzyku, Pani powiedziała, aby od jutra zacząć smarować go maścią z witaminką A, a od poniedziałku zacznie kurację, jednak jeszcze nie wiem na czym będzie polegać, dowiemy się wszystkiego dokładnie w poniedziałek.