Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: milka37 w Luty 07, 2012, 14:08:19 pm

Tytuł: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 07, 2012, 14:08:19 pm
Długo nie było o nas widu i słychu, a przecież Warszawa wcale nie próżnuje :)
Przedstawiam podopiecznych warszawskich, nie wszyscy pod moją opieką, aczkolwiek mam nadzieję, że pozostali inspektorzy dołączą się do wątku :)

Chałwa http://adopcje.kroliki.net/rabbits/563#yield niestety brak zdjęć w dalszym ciągu, ale zapewniam, że dziewczyna jest cudowna. Została znaleziona w jednej klatce z Rychło i Chładko (obecnie przebywającymi w Toruniu). Od dwóch tygodni jest mamusią trójeczki uszaków. Zdjęcia będą jak tylko maluchy podrosną :)

Zazik http://adopcje.kroliki.net/rabbits/512#yield przebywa obecnie pod skrzydlami Bogusi, więc pewni więcej o nim będzie w wątku trójmiejskich pośredników :) Obecnie chłopczyk pilnie potrzebuje dt, gdyby ktoś mógł nas poratować, będziemy wdzięczne :)

Dżemik http://adopcje.kroliki.net/rabbits/589#yield niesamowicie żywiołowy uszak, obecnie nie ma dt, tak wiec jest rezydentem spkowskiego biura. Jest towarzyski i ciekawski, zaprzyjaźnił się nawet ze Słonikiem Ais. Potrzebne dla niego długoterminowe dt, gdyby ktoś chciał pomóc... Chłopczyk zdrowy, niekastrowany :P

Abi  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/588#yield  królinka przekazana do Stowarzyszenia przez sklep zoologiczny :) Piękna dziewczynka, chociaż potzrebuje duzo ruchu. W sklepie zoologicznym doczekała się pociech, dlatego teraz pracuje nad zrzuceniem paru kilogramów :P Jest spokojna i troche nieufna, aczkolwiek kiedy wykazuje się cheć zaprzyajźnienia z małą, podchodzi i daje się glaskać :)

Frezja http://adopcje.kroliki.net/rabbits/587#yield  podopieczna Karoliny, niestety nie ma także jej zdjęć, została odebrana właścicielce i obecnie jest na dt u Karoliny :)

Pestka  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/456#yield królinka przywieziona przez Straż miejską do lecznicy, również podopieczna Karoliny, na nowy dom czeka już stosunkowo długo.

Goga http://adopcje.kroliki.net/rabbits/476#yield królinka oddana przez właściciela, do stowarzyszenia trafiła ze zlamaną łapką, obecnie łapka jest wyleczona, aczkolwiek raczej już nigdy nie będzie do końca sprawna. Podopieczna Karoliny :)

Balbinka  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/585#yield podopieczna Kasi, więc o niej pewnie też więcej w wątku trójmiejskim. :)

Puszek Miodek  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/580#yield wykupiony przez Pania Grażynę ze sklepu zoologicznego  :bukiet, obecnie chłopiec zmaga się z zapaleniem pęchcerza, chociaż powoli z niego wychodzi. Czeka go także korekta ząbków. Puszek jest bardzo miłym i ciekawskim kroliczkiem, chociaż aktualnie przez większośc czasu gniewa się na opiekuna za całą masę podawanych mu leków :P Raul, nie poddawajcie się :)

Bosmanek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/579#yield o nim już też trochę na forum było. Bosmanek jest króliczkiem wyciagniętym ze sklepu zoologicznego ze złamaną łapką. Łapka dalej jest podgięta i prawdopodobnie zostanie tak już do końca :( Maluszkowi w stawie barkowym zbieraja się niemożliwe ilości ropy, w dalszym ciągu ciężko przewidzieć jak dalej potoczy się jego leczenie. Obecnie Absolu, razem z dr. Kliszczem dzielnie walczą o uratowanie jego łapki.

Szypułka http://adopcje.kroliki.net/rabbits/562#yield krolinka znaleziona w parku przez Straż Miejską, obecnie przebywa w domu tymczasowym, który jest domem stałym Czapki. Jeśli uszaki się zaprzyjaźnią, Szypułka zostanie tam na stałe, także proszę o zaciśnięte kciuki :)
Dziewczyna była okropnie pobudzona jak do nas trafiła, obecnie jest już po sterylce i powoli się wycisza :)

Lucek i Iskra http://adopcje.kroliki.net/rabbits/441#yield są bardzo przywiązani do siebie, tak więc do nowego domu wybierają się razem :)

Rufus http://adopcje.kroliki.net/adoptions/find podopieczny Oli, doszły mnie słuchy, ze ds jest już na horyzoncie.... :P

Tolek i Tosiek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/319#yield przecudne reksy, bardzo zżyte ze soba, na nowy dom czekają już dość długo, niestety dotychczas nikt nie był zainteresowany adopcją zjawiskowych panów :(

Aza http://adopcje.kroliki.net/rabbits/398#yield podopieczna Sandry, jest po sterylizacji, niedawno jej koleżanka Elza pokicala za TM...

Perełka http://adopcje.kroliki.net/rabbits/295#yield cudna królica, mądra i towarzyska, w domu tymczasowym u Prym cieszy się przywilejami (i ma chłopaka Gucia:P), jest po sterylizacji i odchowaniu pociech (w odwrotnej kolejnosci :P), była wspamniałą mamą :)

Mundi, czyli Rajmund http://adopcje.kroliki.net/rabbits/525#yield zgloszony przez prywatna osobę, która dostala od jednego z forumowiczow informację o adopcjach (dziekuję!). Jest bardzo grzecznym krolikiem, dobrze dogaduje sie z dziećmi!

Kołtun http://adopcje.kroliki.net/rabbits/502#yield następna bieda, z którą pracuje Absolu. Kołtunek ma powyrywaną część zębów, został mu ostatni zabieg. Je rozmoczone jedzonko, chociaż czasem próbuje silować się np z siankiem. Jest bardzo pobudzony i żywiołowy. Za to mniejszy niż Puszek Okruszek :) Łamacz serc :)

Lenka http://adopcje.kroliki.net/rabbits/471#yield podopieczna Karoliny, zostala zgłoszona z powodu nagłego wyjazdu, niesterylizowana, za to bardzo grzeczna dziewczynka :)

Pigwa http://adopcje.kroliki.net/rabbits/455#yield również pod skrzydłami Karoliny, razem z Pestką przywieziona przez Straż Miejską.

Puszek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/503#yield zgłoszony przez prywatną osobę, potrzebuje domu tymczasowego, jest podopiecznym Karoliny :)

Tuptuś Piernik http://adopcje.kroliki.net/rabbits/486#yield podopieczny Oli, jest dość charakterny, ale uroczy, miałam okazję kiedyś poznać chłopca osobiście :) Pewnie w wątku dziewczyn z Torunia też jest więcej o nim :P

Bob http://adopcje.kroliki.net/rabbits/297#yield niedawno stracił Pankracego... Jeden z tych bardziej rozbrykanych kroliczków. Pan przed kastracją.

Króliś Truman http://adopcje.kroliki.net/rabbits/132#yield również zgłoszony przez prywatną osobę, już dośc długo czeka na ds, aczkolwiek w dt wcale nie jest mu tak źle :P Jest dość charakterny i lubi chodzić własnymi drogami.


 Chciałam tutaj tez podziękować ludziom, bez których Warszawa po prostu by poległa kroliczo :P Prym, absolu, andy_wawa, Blacky, ais, madzia.m4 , K i F_Kinia, Karolcia29, kucharz19, raul i cała masa ludzi, ktorych na forum nie ma :)

Na osłodę życia załączam zdjęcia Bosmana oraz Kołtuna wykonane przez absolu

Bosman

(http://zapodaj.net/images/8c311e75e428.jpg)

(http://zapodaj.net/images/6f3c2ca4868d.jpg)

(http://zapodaj.net/images/a33d70e94000.jpg)

(http://zapodaj.net/images/a2bec544c867.jpg)

(http://zapodaj.net/images/8ef441c4f3cc.jpg)

Kołtun

(http://zapodaj.net/images/a6e4253fd5af.jpg)

(http://zapodaj.net/images/48ba840a38bb.jpg)

(http://zapodaj.net/images/f52f85704245.jpg)

(http://zapodaj.net/images/4bf89de09e01.jpg)

(http://zapodaj.net/images/947b71391ddf.jpg)

na zdjęciach gościnnie wystapiła też Lukrecja absolu :)

No, to po takiej dawce słodkości mogę już spokojnie wyjść do pracy :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 07, 2012, 14:37:49 pm
Uwielbiam Kołtunka i Bosmanka , ale zdjęć nie widzę , nie wyświetlają sie u mnie :(  . Zawsze szukam info o nich ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 07, 2012, 17:25:22 pm
pewnie ... "się ładują" :-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 07, 2012, 23:27:17 pm
ojej.... dalej nie widać? Spróbuję jakoś inaczej je wrzucić...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Luty 07, 2012, 23:33:06 pm
Linki osobno się otwierają, jednak wzięte w ramki [.....] są niewidoczne, może to jakiś błąd na zapodaju?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Luty 08, 2012, 10:17:07 am
Wrzucam same linki, żeby na razie każdy mógł kliknąć. :)

Bosman

http://zapodaj.net/images/8c311e75e428.jpg

http://zapodaj.net/images/6f3c2ca4868d.jpg

http://zapodaj.net/images/a33d70e94000.jpg

http://zapodaj.net/images/a2bec544c867.jpg

http://zapodaj.net/images/8ef441c4f3cc.jpg

Kołtun

http://zapodaj.net/images/a6e4253fd5af.jpg

http://zapodaj.net/images/48ba840a38bb.jpg

http://zapodaj.net/images/f52f85704245.jpg

http://zapodaj.net/images/4bf89de09e01.jpg

http://zapodaj.net/images/947b71391ddf.jpg
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zaba zielona w Luty 08, 2012, 10:22:18 am
Cytuj
Błąd! - Error 403

Nie masz dostępu do tej strony!

Możliwe przyczyny problemu:
- grzebałeś nie tam gdzie trzeba,
- próbowałeś hotlinkowania, a to jest możliwe tylko na Avatars.Zapodaj.net,
- w innym wypadku skontaktuj się z administracją.
nie da sie...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 08, 2012, 18:15:10 pm
O matko! - chyba nie zdawałam sobie, że jest ich aż tyle! :( :(
 :bunny: Warszawa prosi o pomoc!!! Nie dajcie nam zginąć.
Wirtualnych Opiekunów, Domów Tymczasowych - PROSIMY.
Bo inaczej tak skończymy  :wisielec:   wyzional_ducha 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 10, 2012, 11:53:02 am
Bosman...
 z Lukrecją :)
(http://i.imgur.com/DKWvG.jpg)
(http://i.imgur.com/pBpJp.jpg)
(http://i.imgur.com/1bzVU.jpg)
(http://i.imgur.com/ZHTCo.jpg)
(http://i.imgur.com/2kQjK.jpg)

I Kołtun:
(http://i.imgur.com/ih1Yq.jpg)
(http://i.imgur.com/PInoa.jpg)
(http://i.imgur.com/HlLt9.jpg)
I z Lukrecją
(http://i.imgur.com/A8R9U.jpg)
(http://i.imgur.com/BI7KO.jpg)

widzicie?? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 10, 2012, 11:57:24 am
piękności!
wiecie co wyglądają jak króliki z kakadu (być może są, wątku nie czytałam)
ale kurde... ja zwracałam uwagę tym baranom z kakadu, że ich królikom ząb na ząb nie trafia!!! że to masakra!
oni oczywiście mają to w nosie :(((
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 10, 2012, 12:02:43 pm
Bosmanek jest z Kakadu.
Swoja drogą królica, o ktorej wspominałam Ci na pw jest bardzo bardzo do niego podobna.

Wczoraj właśnie absolu odebrała od wlaścicielki małą Chmurkę, od właścicielki, ktora uszatkę chciała wymienić na... zabawkę dla dziecka :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 10, 2012, 12:06:53 pm
o matko :((( Blanka (baran z podniesionymi uszami) też z kakadu - właśnie mi się wysypała kumpela

oni mają jakąś wsobną hodowlę :( jak nic
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiami w Luty 10, 2012, 13:02:52 pm
 Bosman jest przesłodki. A zdjęcie Bosmana z Lukrecją można by zgłosić na lutową stronę kalendarza - jest takie walentynkowe :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 10, 2012, 14:23:42 pm
No a czemu nikt nic nie pisze o Kołtunku , to dopiero słodycz kicająca   :zakochany:   Jest chyba ze trzy razy mniejszy od Lukrecji .Na ostatnim zdjęciu łapcie tak wywalił , aż sie ma ochotę pogilać go pod podeszwami .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiami w Luty 10, 2012, 14:40:11 pm
O Kołtunka spytałam na jego osobistym wątku ;) Ale oczywiście masz rację - też jest przesłodki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 10, 2012, 15:29:35 pm
Jest chyba ze trzy razy mniejszy od Lukrecji
Jest mniejszy nawet od Puszka Okruszka :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiami w Luty 10, 2012, 15:41:56 pm
Taka bardziej kontaktowa świnka morska ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 10, 2012, 17:29:50 pm
tak!!! - dawać baranki do mnie na konkurs
CUDO SĄ
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 10, 2012, 17:34:43 pm
kto ma chmurkę? wie ktoś? ma mieć dziś wizytę i mam ją odbierać ale nie wiem od kogo :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiami w Luty 10, 2012, 17:42:17 pm
Absolu? http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13259.0
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 11, 2012, 13:35:13 pm
czy ja mogłabym tutaj dopisać Rogera?

pojechałam po królika z ogłoszenia obserwowałam to ogłoszenie już kilka dni, próbowałam skontaktować się z właścicielem ale bez odzewu, aż w końcu wczoraj je klepnęłam

http://allegro.pl/sliczny-krolik-oddam-w-dobre-rece-i2107288168.html

mówiłam wczoraj o tym królasie Absolu

i mi sie serce nie powiem w czym umoczyło..
i dobrze, że odebrałam to sadło!
ma sa kra
pazury przedługie! będziemy obcinać jak się truś uspokoi, ale ma okropnie długie odstają na dobre 7mm od miejsca, w którym można przyciąć..
sadło ma okropne! nie wiem jak się króliki odchudza? będę potrzebowała Waszej pomocy bo ten królik to kloc on jest dosłownie kwadratowy czego nie widać na zdjęciach z aukcji!
(https://lh4.googleusercontent.com/-2P1qOPX4VqI/TzZfKPqBWmI/AAAAAAAAAC8/n9C8dUWGZDY/s640/2012-02-11%252013.18.21.jpg)
ma taki wał pod brodą!!!
skóra na nim się roluje
sama skóra jest czysta, na karku zobaczyłam, że jest mniej futra, ale to chyba się po prostu wytarło o samo siebie (czytajcie: o wałki)
chętnie bym go zważyła, ale nie bardzo mam teraz jak
bo aż popiskiwał (?) popikiwał (?) pierwszy raz słyszałam, żeby królik wydawał odgłosy poza warczenio-mruczeniem
a łapki mu się tak ze strachu trzęsły..

(https://lh4.googleusercontent.com/-0kQM8GfsjCE/TzZq2rfr5cI/AAAAAAAAADM/aobwINmbEx0/s640/2012-02-11%252014.01.25.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiami w Luty 11, 2012, 14:52:52 pm
Z ogłoszenia wygląda, że traktowali go dobrze, ale na temat karmienia i pielęgnacji to sobie niestety nie poczytali :( Dobrze, że go wzięłaś. A co do odchudzania, to jest kilka postów na ten temat. Głównie dziewczyny radzą siano i suszki. Chociaż ja się zastanawiam czy to by nie było zbyt drastyczne, bo skoro on jest aż tak utuczony to na pewno przywykł do jedzenia dużo i jak mu się drastycznie zmniejszy racje to może się stresować. Może by mu dawać coraz mniejsze porcje tego co jadł do tej pory przez jakiś czas, aż się dojdzie do tego że tylko siano i suszki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 11, 2012, 14:55:52 pm
dostałam żarcie na wagę od nich - ziarno z kolorowym granulatem
nie mogę mu odstawić z dnia na dzień, bo mi się bidna jeszcze przekręci
ale cieszę się, że to ona..
kurcze zaczynam się zakochiwać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Luty 11, 2012, 14:58:49 pm
Zostawisz ją na jakiś czas na sianie i warzywach - do tego regularne wypuszczanie z klatki i na pewno ładnie schudnie. :) Ale wole pewnie już jej zostanie.

Edycja
Wypełniłaś już metryczkę albo napisałaś meila do GA w jej sprawie? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 11, 2012, 15:06:33 pm
jeszcze nie :) jestesmy razem 3h :) ale to zrobię! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Luty 11, 2012, 15:08:46 pm
a może satrzymasz ją na stałe :)
Nie wiem czy postąpiła bym słusznie, ale od razu zostawiłabym ją na jakiś czas na samym sianie i suszkach oraz powoli wprowadzała jakieś warzywa.. w końcu jak królik choruje i trzeba z dnia na dzień zastosować u niego dietę siankową to robi się to od razu, a nie do tego przyzwyczaja. Jak będzie głodna to będzie dopychała się sianem... Sądzę, że krzywda jej się niestanie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiami w Luty 11, 2012, 15:09:33 pm
ale cieszę się, że to ona..
Znaczy Rogerka :lol

kurcze zaczynam się zakochiwać
To może na razie powstrzymaj się z wysyłaniem metryczki ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Luty 11, 2012, 19:24:47 pm
Mam takie pytanie... Czy sa jacyś chętni na Perełkę ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 11, 2012, 19:37:12 pm
Królas będzie miała na imię Bunia.
poczekam z tydzień zanim wrzucę ja na adopcyjną
ale jest rewelacyjna :) póki co towarzyska i gruuuba hahaha
mój mąż chodzi i się z niej śmieje, bo ten jej tłuszcz pod brodą działa jak poduszka, gdy śpi hihihi
pazury obcięte

kurcze ona dziwne dzwięki wydaje :) chyba mruczy ale tak z głosem a nie warkotem :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: poulain w Luty 11, 2012, 19:51:21 pm
Mam takie pytanie... Czy sa jacyś chętni na Perełkę ?

A co, wpadła Ci w oko? ;) Perełka jest cudna. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia.  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Luty 11, 2012, 20:04:30 pm
Owszem :D. Właśnie negocjuje z mamą 3 królika ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 11, 2012, 20:24:39 pm
Magda ile macie metrów mieszkanie? z ciekawosci pytam, statystycznie limity bo sama jestem mamą mam 7 latka ale czas leci i wiem, że mnie też to czeka ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 11, 2012, 20:26:59 pm
Ja wiem, że mam świetną rękę do królików,  :diabelek bo przecież Lukier i Maro są ode mnie,  :diabelek więc dobrze rozumiem dlaczego chcesz wziąć Perełkę.
Perełka jest do wzięcia i bardzo chciałabym żeby wzięła ją osoba która ma dom z ogrodem i  najlepiej z królikem bo ona jest bardzo spragniona towarzystwa innego królika, ale mówiąc szczerze nie bardzo widzę ją z inną samicą...
Perełka waży teraz już 5 kg i łatwo może zrobić krzywdę innemu królikowi. O ile dobrze dogaduje się z facetami o tyle samiczek raczej... hm... nie lubi  :lanie: :lanie:
Choć i Guciowi od czasu do czasu spuszczała łomot.

Gucio umiera i został przeniesiony z łazienki do klatki w salonie, a Perełka bardzo się "pogubiła". Myślę, że dobrze zrobiłaby jej właśnie teraz zmiana otoczenia!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Luty 11, 2012, 21:32:53 pm
Magda ile macie metrów mieszkanie? z ciekawosci pytam, statystycznie limity bo sama jestem mamą mam 7 latka ale czas leci i wiem, że mnie też to czeka ;)
Mieszkam w 3piętrowym domu, ale dziadkowie zajmują parter i 1 piętro, a ja z braćmi i rodzicami 2 i 3. Jedno piętro ma 60m ;)

Prym akurat ogrodem to mogę się pochwalić :D. W tym roku zamierzam zbudować im jakąś większą zagródkę by mogły hasać do woli. Strasznie mi się Perełka podoba i jest taka duuuża :zakochany: . Zmartwiło mnie to, że nielubi samiczek :(
 Nie wiedziałam, że Lukier też był u Ciebie na dt :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 11, 2012, 21:34:39 pm
eee to żyć, nie umierać!

a Bunia przybiega na cmokanie hehe jest kapitalna!!
ale gruba! jak się rozpłaszczy na podłodze, to takie kwadratowe śniardwy!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marciula w Luty 11, 2012, 21:42:32 pm
Madzia! Namawiaj rodziców i bierz Perełkę! Taki wielki królik to skarb  :zakochany: a poza tym wszystkie piękne króliki z Warszawy powinny trafiać do Wrocławia - to już chyba tradycja :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 11, 2012, 21:52:12 pm
Cytuj
Prym napisała   ,,Gucio umiera".....
O Matko  , Prym co ty piszesz , dlaczego Gucio umiera.. :niespodzianka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 11, 2012, 23:17:56 pm
Gucio się rozchorował bardzo mocno :( On już też ma swoje lata...

Z lepszych i weselszych wieści byłam dziś znowu u Dżemika dziś bardzo chciał się głaskać. Siedział obok mnie prawie cały czas i tracał noskiem. To jest taki mały wulkan energii, ktos będzie miał z nim bardzo wesoło :) W dalszym ciągu chłopak nie chce kuwety i chociaż siusia w jednym rogu to zdecydowanie protestuje przed wstawianiem tam kuwetki.
Prosimy o dt chociaż dla chłopaka, jest taki fajny, a wiekszośc czasu siedzi sam :(

Zazik też pilnie potrzebuje dt, gdby ktoś z Warszawiaków chciał chociaż krótkoterminowo chłopakiem sie zaopiekowac dajcie znać na maila kamila.scislowska@kroliki.net, lub bogumila.szulakowska@kroliki.net

Dostałam tez wieści z dt/ds Szypułki, że coraz lepiej idzie zaprzyjaźnianie :)

A Chmurka, która nie zdąrzyła nawet na adopcyjnej się pojawić jutro jedzie do domu :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anna39 w Luty 11, 2012, 23:21:14 pm
Tak, Gucio jest bardzo chory. Jak mi napisała Prym "mial ropnia w uchu ktory niestety skierowal sie do srodka uszkadzajac mozg. Ma zabuzone odruch neurologiczne". Stan jest naprawdę poważny. Widziałam ostatnio Gucia u dr Rzepki. Słodki rudzielec. Tak mi szkoda uszaka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 12, 2012, 18:34:33 pm
a poza tym wszystkie piękne króliki z Warszawy powinny trafiać do Wrocławia - to już chyba tradycja

chciałam powiedzieć, że najpierw pojechałam po Maro prawie pod Wrocław na prośbę Julity. Odebrałam 5 przerażonych i zabiedzonych stworzeń do siebie, z czego Kłapcia wróciła do Wrocławia już po 2 miesiącach, Maro chyba po pół roku a Dorotka trafiła do Anna39 ... NO! - ja to mam rękę do uszaków - i tu, teraz przyjmuję gratulacje :bukiet :bukiet - mogą być ode mnie  ]:->

No a jak!!..Oczywiście,że Lukier był u mnie, a kto mu zrobił zdjęcie do poprzedniego kalendarza? - miałam u siebie jego mamusie i 4 maluchów. On u mnie został najdłużej...ale potem i tak trafił do Wrocławia :bunny:

Tak, niestety Gucio umiera.
- Jak mówi moja mama "Kto się urodził musi umrzeć, taka kolej jest rzeczy..." Przyszedł czas na Gucia, na razie umilam mu ostatnie chwile życia, ale nie ma szans na wyzdrowienie, ani nawet na poprawę..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anna39 w Luty 12, 2012, 19:44:26 pm
chciałam powiedzieć, że najpierw pojechałam po Maro prawie pod Wrocław na prośbę Julity. Odebrałam 5 przerażonych i zabiedzonych stworzeń do siebie, z czego Kłapcia wróciła do Wrocławia już po 2 miesiącach, Maro chyba po pół roku a Dorotka trafiła do Anna39 ... NO! - ja to mam rękę do uszaków - i tu, teraz przyjmuję gratulacje   - mogą być ode mnie


Wielkie gratulacje dla Ciebie Doroto!!!    Nadmienię tylko, że Dorotka nie trafiła do Wrocka tylko mieszka sobie spokojniutko w centrum Warszawy w małym mieszkanku na Mariensztacie z zakochanym Trusiem.

A co do Gucia to z żalem czytam, że nie ma poprawy. Dobrze mówi Twoja mama, każdy kiedy,ś umrze ale czemu tak wcześnie? smutny_krolik




 smutny_krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 13, 2012, 18:52:12 pm
tu tak mimo chodem wątek Gucia...
http://img824.imageshack.us/img824/1871/dsc05283rsz.jpg

A tutaj...
Moi Kochani!
życie w dużym mieście jest szybkie i pełne straty czasu. Przejazd z miejsca na miejsce zajmuje w najlepszym wypadku pół godziny, czasem nawet kilka... To nie jest tak, że Warszawa nic nie robi! - to nie jest tak, że tu nic się nie dzieje. To raczej tak, że nie mamy czasu na wiele rzeczy i pisać tu również.
Przepraszamy jeżeli nie macie najnowszych informacji.
Uwierzcie, nie wynika to z braku szacunku.
Po prostu bardzo, bardzo potrzebujemy Waszej pomocy.
Jeszcze raz prosimy o pomoc dla zakróliczonej Warszawy!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Luty 13, 2012, 20:05:17 pm
Biedny Gucio :( . Trzymam kciuki by jak najdłużej cieszył się dobrym samopoczuciem :przytul:
A dla Ciebie Prym wielki szacunek za to co robisz :bukiet: Dla Ciebie oraz innych członków GA :bukiet:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 14, 2012, 10:19:30 am
Niestety tym razem smutne wieści...

Z łapką Bosmana dobrze nie jest. W stawie ropa zbiera się w zastraszającym tempie, i jest to strasznie gęsta, trudna do usunięcia bez łyżeczki ropa. absolu w dalszym ciągu jeszcze walczy o łapke, ale po ostatnim oczyszczaniu jakie widziałam u niego... nadzieja niestety gasnie ;( Serce się kroi patrząc na małego, bo sobie biedaczek nie zasłuzył. Ja nie mogę przestać mysleć o tym jak okropnie niesprawiedliwie ten maluch cierpi. Łapka jest praktycznie nie do użytku, co prawda Bosmanek podpiera się na niej, ale podczas kicania prawie wcale z niej nie korzysta, staw puchnie mu z prędkościa światła, i chociaż po kazdym oczyszczaniu jest nadzieja, że ropa już się nie pojawi, ona zawsze wraca.

Bedziemy bardzo potrzebować wsparcia finansowego na Bosmanka, nawet jesli nie dojdzie do amputacji (chociaż w tym momencie jest to najbardziej prawdopdobodne wyjście), leczenie jest bardzo kosztowne.

proszę wspomóżcie nas, bardzo prosimy o nawet najdrobniejsze darowizny na poniższe konto:
79 2130 0004 2001 0516 7234 0001
Volkswagen Bank Polska S.A.
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
Z tytułem: Darowizna dla Bosmana
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 14, 2012, 15:48:57 pm
dla odmiany Bunia ma tylko zapalenie ucha. byłyśmy u lekarza, dostała prochy na odrobaczenie, zastrzyki w pupę no i została przemacana
zęby ładne, paznokcie dobrze obcięte ;)
za to mamy łuszczycę na zadku mamy grzebieniować
obserwować
królinka wygląda na 4 a nie na 2 lata
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sofi w Luty 15, 2012, 13:18:43 pm
metryczkę Buni wysłałam do Kamili



a jak czuje się dzisiaj BosManek?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 16, 2012, 18:48:50 pm
Podobno wcale fajnie z jego łapką nie jest.
Do tego problemy z finansowaniem wszystkich chorobździeli!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 19, 2012, 14:00:57 pm
Moi Kochani,
w Warszawie znowu przestało być fajnie. Przybyło nam około 6 królików, których nie ma jeszcze na stronie adopcyjnej. Przedstawiam Wam tutaj

Szarusie
(http://img692.imageshack.us/img692/8296/sz5b.jpg)

Lusię która przybyła z Białegostoku
(http://img688.imageshack.us/img688/5725/lu2rb.jpg)

Prosimy o domki stałe dla obydwu piękności.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kic w Luty 19, 2012, 16:29:34 pm
jak się ma Bosmanek?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 20, 2012, 16:23:54 pm
Za Bosmanka i absolu trzymajcie mocno kciuki. Absolu robi co może, obecnie jeszcze próbują odratowac łake ozonowaniem. Oni przechodza razem bardzo ciężki okres.
Mały z ta łapką wygląda jak największa niesprawiedliwość świata. Serce się kroi. Szans na ratunek łapki jest coraz mniej, ale oni walczą razem z dr. Kliszczem :) Także mały jest w dobrych rękach :)

Mam wielką nadzieję, że im się uda.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 20, 2012, 20:18:41 pm
Bardzo mi przykro.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 21, 2012, 00:27:50 am
Matylda Szarusia ma już swoje ogłoszenie na stronce adopcyjnej: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/605#yield biedaczka prawie całe swoje życie spędziła w akwarium, w piwnicy... mała, z relacji właściciela ma ok 5 lat....

Luśka także ma swoje własne ogłoszenie http://www.przygarnijkrolika.pl/kroliczka-lusia-bialystok

Dżemik też się przypomnina!

Jego rezydencja:
(http://i.imgur.com/WdlQc.jpg)

Kolację podano :)
(http://i.imgur.com/PJCj3.jpg)

(http://i.imgur.com/yHsAn.jpg)

I... znajdź krolika....

(http://i.imgur.com/WRjcA.jpg)

Stójeczka
(http://i.imgur.com/VGazF.jpg)


w jednym z ulubionych miejsc
(http://i.imgur.com/UqHjK.jpg)

(http://i.imgur.com/YrySv.jpg)

a tu z grzeczną miną (proszę nie dać się zwieść)
(http://i.imgur.com/r1vch.jpg)

I na koniec standardowe zdjęcie każdego krolika :) Nie wiem, czy jest jakiś na tym forum, ktory takowego się nie doczekal :P
(http://i.imgur.com/Q0Dj5.jpg)

Za jakość zdjęć bardzo przepraszam, były robione telefonem. Wszystkie Dżemikowe zdjęcia robione są w Bibliotece Praw Zwierząt, czyli w warszawskim Biurze.

Jesli chodzi o Dżemika, chłopak to wulkan pozytywnej energii. Jest bardzo ciekawym królikiem zarówno do obserwacji, jak i do tworzenia więzi. Powoli zaczyna mu doskwierać siedzenie samemu w klatce w Biurze...
DT lub DS najlepiej poszukiwane pilnie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 22, 2012, 00:31:56 am
Brać Dżemika! :D Komu Dżemik? Komu? Przecież to taki słodziak, że szok!  :lizaczka

A imię mnie zmiażdżyło (może dlatego, że lubię dżemik :P) - ten, kto je wymyślił, niech się zgłosi do mnie po nagrodę :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maro w Luty 22, 2012, 01:20:31 am
Jeszcze raz dziękuję Prym, ze mimo takiego zawalenia tymczasami podratowała mnie biorąc Lusie - Milusię. Ona jest przesłodką kruszynką juz po sterylizacji. Lusieńka jest bardzo aktywnym i towarzyskim króliczkiem. Zachęcam z całych sił do adopcji.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 01, 2012, 11:58:39 am
Dżemik był już tak nazwany jak do nas trafił, został przerzucony przez płot z karteczką: To jest Dżemik, będzie miał u Pana dobrze :) Niestety u tego Pana kot chciał upolować Dżemika, więc zostać tam nie mógł.

Zachęcam bardzo bardzo do adopcji Dżemika, zarówno on jak i Matylda Szarusia są już po zabiegach kastracji i sterylizacji.

Jesli chodzi o Luśkę, podobno jest słodka i kochana, tak więc popieram post maro- brać i kochac dziewczynkę !


Tymczasem w Warszawie znowu przybyło kilku biedaków.

W niedzielę zadzwoniła do mnie TPRlover, która była na wizycie w Ogonku, że do lecznicy przynieśli małego sześcio- siedmiotygodniowego malucha z zaawansowaną drożdżycą i przerośniętymi ząbkami. Jest bardzo wychudzona.
Dostała na imię Karmi i jest obecnie u absolu, u której w domu robi sie mały szpital.
Przed małą długie i kosztowne leczenie, obecnie nie je nic poza herbi carkiem, który już się nam powoli konczy, i drobno potarkowanym jabuszkiem.
Karmi oraz ja bardzo prosimy o wsparcie, herbi care kosztuje sporo a jak wiadomo fundusze Stowarzyszenia są ograniczone, gdyby ktoś z forumowiczów chciał wesprzeć małą jedzonkiem, lub dorzucić się do kupna, bardzo prosimy :)

Dorzucić się do jedzonka i leczenia małej można przelewając chociaż drobną sumę na konto:

79 2130 0004 2001 0516 7234 0001
Volkswagen Bank Polska S.A.
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
dopisek: "darowizna - dla Karmi",
jak się mówi grosik do grosza i... ratujemy kolejne życie :))

Zdjeć małej jeszcze nie mam, podobno nie prezentuje się jeszcze najlepiej, a wiadomo jak to kobiet, lubią dobrze wyglądać na zdjeciach, także jej nie zmuszamy do sesji.

Wczoraj też została do adopcji zgloszona dziewczynka- Nebraska, którą na ulicy w śniegu znalazł P. Łukasz- jeszcze raz bardzo dziękuję za udzielenie królince pomocy :)- dziewczyna jest zdrowa, ma ok 5 miesięcy, jest łagodna i przytulaśna, ale też dość energiczna.
U P. Łukasza może zostac najdalej do niedzieli dlatego
Błagam, jesli ktoś może pomóc i dać królince chociażby tymczasowy domek niech się odezwie, może być na pw, maila- kamila.scislowska@kroliki.net, bądź na numer adopcyjny (606398130) chociażby smsem

Oto znajdka:
(http://i.imgur.com/5muwy.jpg)

(http://i.imgur.com/VZRUP.jpg)

(http://i.imgur.com/QLC4I.jpg)

I jej ogłoszenie na stronce adopcyjnej: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/615#yield

Warszawa bardzo prosi o pomoc kilka dni temu okazało się, że mąż i synek Prym są uczuleni na króliki! Żeby proces odczulania dał efekty trzeba totalnie odkróliczyć ich dom, musimy bardzo szybko przenieść króliki do innego dt
Dżemika- już po kastracji
Lusię- która jest małym kochanym aniołkiem
Matyldę Szarusię- po sterylizacji, Matylda jest najbardziej problematyczną królinką z całej trójki, potrezbuje dt spokojnego, w którym będzie miała możliwość obcowania z ludźmi, królinka jest bardzo przestraszona zmianami jakie zachodzą w jej życiu, dlatego potrzebuje kogoś, kto przede wszystkim przeprowadzi ją za łapkę przez te zmiany, a jednocześnie nie zniechęci go agresja Matyldy, która spowodowana jest strachem i poczuciem niepewności.

Dostałam też zgłoszenie, że w jednej z warszawskich hurtowni siedzi bardzo mocno zaniedbany królas, chcemy mu pomóc, ale dla niego także nie mamy domu tymczasowego. Gdby jakaś dobra dusza znalazla dla niego kącik chociaż na dwa tygodnie...

Poza tym w Animie też są dwa uszaki :( Co prawda dzięki uprzejmości lecznicy króliczki moga pozostać w ich hoteliku do znalezienia nowego domu, aczkolwiek to kolejne biedaczki, ktore domku potrzebują, nie mamy jeszcze o nich informacji.
madzia.m4 pewnie za jakiś czas będzie mogła powiedzieć o nich cokolwiek więcej :)

Z dobrych i miłych wieści :)

Na stronce adopcyjnej można już zobaczyć zdjęcia Chałwy, oraz jej dzieci Precelka, Karmelka i Sushi

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/563#yield
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/620#yield
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/619#yield
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/621#yield

I specjalnie dla Was zdjęcia wszystkich Chałwiątek razem:

(http://i.imgur.com/BDMCL.jpg)

(http://i.imgur.com/vmCKP.jpg)

(http://i.imgur.com/AKam6.jpg)

(http://[b]http://i.imgur.com/ZWhRK.jpg[/b])

Bardzo dziękuję Prym za, jak zwykle bardzo profesjonalne i piękne, zdjęcia :)


Wklejałam już w wątku Bosmana, ale dam raz jeszcze: http://www.youtube.com/watch?v=Mj_V6tTEMVo jak widać ozonowanie daje efekty :)

Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Marzec 01, 2012, 16:52:36 pm
Tyle nowych królików, a odpada nam wspaniały DT. Bardzo mi przykro! :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kateryna w Marzec 01, 2012, 18:36:20 pm
milka37- napisałam wiadomość na maila jak coś :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 02, 2012, 16:46:16 pm
Dziękuję kateryna :)

Dzis dowiedziałam się, że są kolejne cztery uszaki. Jeden znaleziony na ulicy, drugi przywieziony przez straż miejską do Animy, dwa zgłoszone do adopcji z koniecznościa odbioru.
Więcej informacji jeszcze nie mam.

Nie wiem co się dzieje... :/

chciałam podziękować andy_wawa za chęć opieki nad Matyldą :) Myślę, że z nich wszystkich to jej najbardziej potrzebny jest opiekun :) Cięzki ten okres, oj cięzki, a marzec dopiero co się zaczął...

Dzięki uprzejmości ais narazie wszystkie uszaki zamieszkają w warszawskim biurze, w ten sposób odciązymy już Prym i zyskamy czas na odnajdywanie dt dla uszu.

Prym trzymamy kciuki za Wasze zdrowie :)

Postaram się jeszcze wieczorem wrzucić jakieś informacje, ale nie wiem na ile uda mi się nie paśc po powrocie do domu :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Marzec 04, 2012, 16:59:32 pm
Coraz więcej uszaków, a DS ani DT nie przybywa. :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 04, 2012, 19:04:36 pm
Hej... powiedzcie mi, w jakim stanie jest Aza? Jak wygląda jej dzień powszedni... czy teraz mieszka z innymi królikami?
Jak z jej ząbkami - udało się je wyregulować? Pytam, bo niestety nie jestem w stanie opiekować się uszatkami ponad normę:( Ale bardzo chętnie zapewnię jeszcze jednemu ciepły, kochający dom, przestrzeń do fikołków i zdrową karmę na co dzien...

Czytałam w opisie przy Azie, że drugi królik jest dla niej wskazany? Sama poszukuję dziewczynki do adopcji. Po zabiegu już koniecznie. Chętnie przygarnę starszego króliczka (wiem, że im ciężej znaleźć dom, a u Nas miejsce dla jednego więcej się znajdzie;)
Rozglądam się za towarzyszem dla Inka (chłopak trochę ponad 1 rok, ale bez zabiegu - miała być dziewczynka, jak go adoptowałam... po 2 m-cach w Ogonku stwierdzili, że to chłopak;> ...nie miał jednak żadnych objawów okresu dojrzewania, które zmobilizowałyby Nas do poddania go kastracji).
Myślicie, że Aza by się nadała? Czy takiego domu może właśnie szukać? I nieco rozbrykanego, młodego kłapoucha u boku?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Marzec 04, 2012, 19:11:22 pm
Radziłabym Ci adoptować uszaka zbliżonego wiekiem do Twojego. Co do adopcji to wcześniej musisz wykastrować swojego króliczka, ponieważ będzie wykazywał popęd  i męczył samiczkę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia.m4 w Marzec 04, 2012, 19:40:24 pm
Dwa prześliczne 4- miesięczne samczyki mają już swoje ogłoszenia. Są do wzięcia razem lub osobno. Jeżeli razem to bez kastracji się nie obędzie, bo póki co jest ok, ale jak troszkę dorosną to mogą zacząć się bójki chłoptasiów.

Coś mi net świruje i nie chcą mi się zdjęcia na ImageShack załadować, ale zdjęcia mają w ogłoszeniach

Ovis to typ angorki, o przemiłym białym futerku. Pongo ma brązowo - białe umaszczenie  :lol

Oto ich ogłoszenia: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/624#yield         http://adopcje.kroliki.net/rabbits/623#yield

I jak się podobają nasi chłopcy?  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 04, 2012, 20:33:19 pm
Serio? Mimo, że ona byłaby już po zabiegu, mój też musi być pozbawiony męskości? :( Ojej...
Dzięki za info...

A dlaczego uważasz, że lepiej wziąć uszatka w podobnym wieku?

Radziłabym Ci adoptować uszaka zbliżonego wiekiem do Twojego. Co do adopcji to wcześniej musisz wykastrować swojego króliczka, ponieważ będzie wykazywał popęd  i męczył samiczkę :)

Przystojniacy!:))) Ovis bardzo podobny do mojego "pierworodnego" Jaśka ;) )

//Witamy na forum! Proszę zapoznać się z Regulaminem i nie pisać dwóch wiadomości pod sobą. Posty scalam--Blacky
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Marzec 04, 2012, 20:56:10 pm
A dlaczego uważasz, że lepiej wziąć uszatka w podobnym wieku?

Ponieważ Twój króliczek jest w wieku w którym figle, psoty i inne tego typu rzeczy są na porządku dziennym i brojenie sprawia mu wielką przyjemność. Natomiast na ogół 6letni króliczek zamiast tak szaleć woli sobie odpoczywać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 04, 2012, 21:01:11 pm
Tyle, że Inek przez to, że jest sam większą część dnia... choć ma do dyspozycji caaaałą kuchnię - już o 8:40 pakuje się na krzesło pod stołem kuchennym i dekuje się tam do po południa, kiedy z mężem wracamy do domu (pewnie z przerwami na jedzenie etc). Ale nie jest zbytnio żywiołowy. Czasem brykanie mu w głowie... ale coraz rzadziej. Nawet jak się zdarzy, że jesteśmy w domu cały dzień - też duuuużo śpi w kuchni;>
Ewidentnie (w mojej opinii) brakuje mu kompana. Męskiego kompana Nam odradzono... myślałam, że dziewczynka po sterylizacji będzie "perfect". Ehh;)

A dlaczego uważasz, że lepiej wziąć uszatka w podobnym wieku?

Ponieważ Twój króliczek jest w wieku w którym figle, psoty i inne tego typu rzeczy są na porządku dziennym i brojenie sprawia mu wielką przyjemność. Natomiast na ogół 6letni króliczek zamiast tak szaleć woli sobie odpoczywać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 05, 2012, 15:59:17 pm
u mnie jest pewna młoda dama, która ma rok i jest już po sterylce...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 05, 2012, 20:43:20 pm
A która to z dam? :)
u mnie jest pewna młoda dama, która ma rok i jest już po sterylce...

Zastanawiam się 'co jest mniejszym złem'... Kastracja Inka - żeby mógł w spokoju zdobyć współtowarzysza dnia... i nie był samotny?
Czy... wmawiam sobie, że jest samotny, a operacja taka jest jednak inwazyjna i jakie ja mam prawo decydować o tym, że go pozbawię 'męskości'? :((

//Posty scalam--Blacky
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Marzec 05, 2012, 21:13:50 pm
długo się z tym nosiłam, ale jakuszewa zamęcza mnie ciągle fotami królików i linkami adopcyjnymi i... znowu zostanę króliczym dt z chęcią :)
ale dopiero po połowie kwietnia będę mogła.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: jakuszewa w Marzec 05, 2012, 21:17:09 pm
Przynajmniej moja upierdliwość się na coś przydała  :bunny: No i w końcu będę mogła na skypie z królikami pogadać, a nie tylko koty i koty ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Marzec 05, 2012, 21:18:27 pm
 :balwan:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 06, 2012, 09:04:25 am
Klauduska  :heart daj znać na pw czy maila, czego będziesz potrzebować, to już zacznę kompletować wyprawkę :)
Dziękuję Ci za taką decyzję, aż boję się mysleć jaki wysyp będzie pod koniec marca skoro już teraz jest tyle znajdek.

Inek, A Inek nie wykazuje chęci znaczenia terenu i siania demolki? Ja się przyznam szczerze, że sama mam dwie sterylizowane panny i niekastrowanego Okrucha (chociaż gdybym mogła to bym go z chęcia wykastrowała:P) i całkiem nieźle sobie radzimy. Możesz ew wziać sterylizowaną już pannę i zobaczyć jak Inek zareaguje. Chciaż myślę, ze tak czy inaczej trzeba wziąć pod uwagę zabieg, gdyby np okazało się, że Inek po prostu chce cały czas dominować, gwałcić towarzyszkę. No i gdyby zaczęły mu się destrukcyjne zapędy :)

W Warszawie mamy teraz kilka dziewczynek, które lada moment będą miały zabiegi, także warto też pisac do opiekunów z pytaniem, czy sterylizacja jest planowana :)


Tymczasem chciałam pokazać naszą biedę Karmi

W dniu odebrania z lecznicy:
(http://i.imgur.com/v3Ujm.jpg)
teraz dziewczynka już wygląda trochę lepiej, niemniej jednak potrzebuje leczenia i opieki, bo jak widać, przy buźce jej się nieźle babra :/

Mamy też lada moment dostać pod skrzydła kolejne kilka uszaków,
Jeden z nich jest już w Animie, trzeba tylko podskoczyć zrobić mu zdjecia. Też znaleziony, przez Straż Miejską. Przeraża mnie tegoroczny wysyp znajdek :/

Drugi jest w hutrowni i lada moment powinniśmy go odebrać.

Z dobrych wieści Dżemik najprawdopodobniej niedługo wyruszy do nowego domku
rise_cookie  :roza: :roza: :roza: dziękujemy za pomoc


Bosman zaprasza też do obejrzenia filmiku z nim w roli głównej :) http://www.youtube.com/watch?v=EeY3L4tCicQ&feature=youtu.be
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Klaudia87 w Marzec 06, 2012, 09:40:59 am
Hej, do tej pory tylko śledziłam wątek jako obserwator, ale właśnie przeczytałam o króliczku z hurtowi o którym ja pisałam Karolinie, zgadza się? Niestety nie mogłam go wziąć do siebie na tymczas, gdyż dopiero zaadoptowałam psinę ze schroniska i zapoznaje się z moim królikiem, dużo wrażeń jest,ale jak tylko dacie znak, uruchomię kogoś i proposze o transport. pozdrawiam ciepło i będe czekać na kontakt
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Marzec 06, 2012, 10:33:58 am
milka37, poszedł mail do ciebie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 06, 2012, 20:18:01 pm
Inek - ja mam u siebie Luśkę w tym wątku jest kilka postów wyżej
 albo tu   http://www.przygarnijkrolika.pl/ - też gdzies w połowie strony
bardzo czyściutka i delikatna panienka

Kamila! - a co to za bieda ta Karmi?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 06, 2012, 22:06:38 pm
Jesssuuu... co za biedulka... Co jej jest, że ma taki nieład na pyszczku? :((((

Prym - dzięki za link do tej podstronki! Nie wiedziałam, że jeszcze poza 'adopcjami' są inne ogłoszenia... Lusia jest śliczna;) I kilka innych uszatków tam też Nas oczarowało xD

Dziewczyny, podpowiedzcie - czy uważacie, że to dobry pomysł zaryzykować z adopcją dziewczynki po zabiegu z męskim gówniarzem w domu... ? Jeśli się zacznie jednak agresywnie zachowywać (dominować) - mam być po prostu przygotowana na zabieg? ...czy to nie jest groźne? I czy nie będzie 'za późno'? Pomóżcie... wesprzyjcie w decyzji Waszym doświadczeniem.
Z góry - dziękuję:*

Hmm, nie wiem jak Inek zachowa się przy 2gim zwierzaku/króliku. Generalnie jest zawadiaką, ale i niezłym tchórzem ;-)
Myślałam właśnie o przygarnięciu sterylizowanej króliczej Panny ;) Ale dziewczyny mi odradzają starszą króliczą lasencję (myśleliśmy z mężem o Azie) ... Inek ma 1rok, Aza ok.6 ... Naprawdę sądzicie, że powinnam raczej przygarnąć jakiegoś 1-2letniego uszatka?

<cyt> A Inek nie wykazuje chęci znaczenia terenu i siania demolki? Ja się przyznam szczerze, że sama mam dwie sterylizowane panny i niekastrowanego Okrucha (chociaż gdybym mogła to bym go z chęcia wykastrowała:P) i całkiem nieźle sobie radzimy. Możesz ew wziać sterylizowaną już pannę i zobaczyć jak Inek zareaguje. Chciaż myślę, ze tak czy inaczej trzeba wziąć pod uwagę zabieg, gdyby np okazało się, że Inek po prostu chce cały czas dominować, gwałcić towarzyszkę. No i gdyby zaczęły mu się destrukcyjne zapędy :)

<cyt>W Warszawie mamy teraz kilka dziewczynek, które lada moment będą miały zabiegi, także warto też pisac do opiekunów z pytaniem, czy sterylizacja jest planowana :)

Obserwuję/pytam ;)) Dzięki za wsparcie i podpowiedzi!:)

//Posty scalam--Blacky
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 07, 2012, 18:35:38 pm
Zawsze musisz sie liczyc z tym, że zaprzyjaźnienie królików może potrwać kilka tygodni...  Jeżeli laska bedzie wojownicza to walki na pewno się odbędą, niestety, trochę to loteria.
To, że nie znaczy terenu teraz, nie oznacza że po przyjściu dziewczynki nie zacznie tego robić, będzie się w końcu musiał "pokazać z jak najlepszej strony" :diabelek
a potem na pewno hormony mu zaczna buzować, nie ma siły. Będzie się męczyć on i ona pewnie z nim też... Proponowałabym jednak wykastrować, zabieg szybki i prosty polecam serdecznie z Panią dr. Rzepkę z Medicavetu, robiła to już tysiące razy, ma wprawę, doświadczenie i na prawdę jest świetnym chirurgiem. Z innymi lekarzami mam gorsze doświadczenia, a robiłam to ( jako dom tymczasowy) pewnie ze 100 razy. W zasadzie już po tygodniu będziesz mogła wziąć dla niego towarzyszkę.

Co do Lusi to biedaczka siedzi teraz u mnie na DT, ale niestety musi dość szybko wyjechać. Przy okazji sprawdzania alergii pokarmowych wyszło nam uczulenie na sierść królika - najgorzej mojemu mężowi, potem mi a na końcu synowi. Żeby się odczulić muszę na jakiś czas pozbyć się czynnika alergizującego - królików!  :(.  Warszawa robi się mocno zapchana bo do piątku na DT miałam 4 króliki, teraz mam 2, a max. trzymałam 21 sztuk - krótko, ale jednak...

Jest jeszcze przepiękna Perełka! - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13257.0    :pokoj:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 07, 2012, 21:18:17 pm
Przekonałaś mnie ;) Jak się nie spróbuje, to nie będzie wiadomo. Chociaż wolałabym uniknąć ew. porażki... szczególnie z uwagi na króliki. Nie chcę, żeby cierpiały ... dlatego obawiam się i zabiegu i samej próby "towarzyskości":)

Perełka jest śliczna i mam nadzieję, że znajdzie DS wkrótce. Ehh, taki króliś zasługuje na kawałek ogrodu...
Nie ukrywam, że z uwagi na to, że z Inka drobny królik (nie wyrósł zbytnio, mimo, że żre jak krówka, to jest drobny) - szukam dla niego uszatego partnera w podobnych gabarytach. Napisałam już do Kamili w sprawie NEBRASKI... bo jest w podobnym wieku do Inka - choć w tym przypadku żadne z nich nie jest jeszcze po zabiegu... Choć od początku moje serce skradła mi Aza (choć nie sądziłam, że taki węgielek kiedyś zawróci mi w głowie;) .... Ale dziewczyny (w innym wątku) odradziły mi starszego króliczka:((( A na 3 sztuki nie mam miejsca :(( I tak cieszę się, że mój mąż nie tylko pozwolił mi się znowu zgłosić do adopcji, ale też naprawdę bardzo mi pomaga i opiekuje się uszatym na równi (sprząta i karmi;)

Co do Lusi to biedaczka siedzi teraz u mnie na DT, ale niestety musi dość szybko wyjechać. Przy okazji sprawdzania alergii pokarmowych wyszło nam uczulenie na sierść królika - najgorzej mojemu mężowi, potem mi a na końcu synowi. Żeby się odczulić muszę na jakiś czas pozbyć się czynnika alergizującego - królików!  :(. 
Jest jeszcze przepiękna Perełka! - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13257.0    :pokoj:

Jejku! To straszne! Jak to możliwe, że macie uczulenie na króliki?!? Cała 3ka?! A tak rzadko ponoć zdarza się, że w ogole uczulenia na króliki występują. Osobiście znam tylko 1 osobę.
chciałabym mieć większe mieszkanie, a najlepiej - dom, żeby przygarnąć więcej kicków... Tak kocham te pluszaki-uszaki... ehh. Tyle ich jest do adopcji :((((
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kateryna w Marzec 07, 2012, 21:27:58 pm
Inek- ja już pisałam w sprawie Nebraski parę dni temu i wysłałam formularz adopcyjny... :) Nie piszę tego złośliwie, po prostu 4 razy pisałam w sprawie króliczka dla mojego Henia i za każdym razem dostawałam odpowiedź, że dzień wcześniej ktoś mnie uprzedził i wysłał formularz szybciej :( A teraz czekam na skończenie remontu  :blaga:

Ale oczywiście to nie ode mnie zależy do kogo ewentualnie powędruje króliczek :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 07, 2012, 21:48:20 pm
Oooo... Thx za info.
Ja Inka adoptowałam za pośrednictwem Kamili (choć Inek przyjechał z Południa PL), więc wiem, jak jest zabiegana... i wiem, że trzeba się uzbroić w cierpliwość;))
W takim razie może mimo przeciwwskazań (forumowiczów:) napiszę w sprawie Azy ;)
A Henio też taki młody jest?

Inek- ja już pisałam w sprawie Nebraski parę dni temu i wysłałam formularz adopcyjny... :) Nie piszę tego złośliwie, po prostu 4 razy pisałam w sprawie króliczka dla mojego Henia i za każdym razem dostawałam odpowiedź, że dzień wcześniej ktoś mnie uprzedził i wysłał formularz szybciej :( A teraz czekam na skończenie remontu  :blaga:

Ale oczywiście to nie ode mnie zależy do kogo ewentualnie powędruje króliczek :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kateryna w Marzec 07, 2012, 22:32:01 pm
Henio ma ok 7 miesięcy i jest po zabiegu kastracji. Na początku też miał być dziewczynką jak Inek ale dopiero na stole operacyjnym okazał się chłopcem :)

A nie chcesz przygarnąć Lusi? :&gt; Chociaż Aza też śliczna :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 07, 2012, 22:51:52 pm
Lusia śliczna jest. I Perełka. I Balbina... I kilka innych uszatków. Ale w pierwszej kolejności jakoś tak Aza najbardziej mnie urzekła (naprawdę nie wiem czemu - bo czarne węgielki kiedyś w ogóle mnie nie ruszały). Może przez to, że gdyby nie ubarwienie - to przypomina Inka... a ja lubie takie puchate kulki... Serce nie wybiera... Napisałam już też do Sandry. Zobaczymy, co Ona na to;)

Henio ma ok 7 miesięcy i jest po zabiegu kastracji. Na początku też miał być dziewczynką jak Inek ale dopiero na stole operacyjnym okazał się chłopcem :)

A nie chcesz przygarnąć Lusi? :&gt; Chociaż Aza też śliczna :)

Ad operacji - rozumiem, że Henio (miałam kiedyś świnkę: Henię/Niuśkę;) dobrze zniósł operację, ale też - była "wskazana" vs jego zachowanie? :>
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kateryna w Marzec 07, 2012, 23:06:04 pm
Tak, Henio po przyjeździe tymczasa Hibiskusa zaczął wszędzie siusiać i bobkować, cały dywan w pokoju gdzie przebywał Hibiskus był zasikany. Miałam też nadzieje, że po zabiegu oba królasy jakoś się zaprzyjaźnią no ale oba okazały się samcami i ogólnie jest nieciekawie :) Swoją drogą dopiero całkiem niedawno zauważyłam plamy moczu na ścianach gdzie stały obie klatki :hmmm

Kurczę trochę offtop się zrobił :) Jak Aza Cię urzekła to wybierz Azę :) Najważniejsze żeby się się dogadała z Inkiem :D Życzę udanej adopcji :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 08, 2012, 08:00:22 am
Czasem offtopy są potrzebne:) Moderator wybaczy;) Bo dzięki Wam wszystkim wiem już na co się przygotować:))
Czekam zatem w napięciu na odp. opiekunów... I za inne uszatki 3mam kciuki za jak najszybsze odnalezienie DS...
Dzięki!

p.s. Zasikane ściany to dla mnie nie nowość. Inek tak nie robi (jeszcze;>), ale mój pierwszy - Jasiek - sikał w ogóle z rozbiegu... więc siuśki były wszędzie:( Tata był wściekły. Wtedy jednak nie wiedziałam, że to nadmiar hormonów...

Tak, Henio po przyjeździe tymczasa Hibiskusa zaczął wszędzie siusiać i bobkować, cały dywan w pokoju gdzie przebywał Hibiskus był zasikany. Miałam też nadzieje, że po zabiegu oba królasy jakoś się zaprzyjaźnią no ale oba okazały się samcami i ogólnie jest nieciekawie :) Swoją drogą dopiero całkiem niedawno zauważyłam plamy moczu na ścianach gdzie stały obie klatki :hmmm

Kurczę trochę offtop się zrobił :) Jak Aza Cię urzekła to wybierz Azę :) Najważniejsze żeby się się dogadała z Inkiem :D Życzę udanej adopcji :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Marzec 08, 2012, 16:06:19 pm
Jeszcze się nie obrobiłyśmy z poprzednimi uszakami, a już mamy nowy nabytek - około 7-miesięczna srebrna baraninka rezyduje w Animie. Roboczo nazwana Fela. Niedługo powinna pojawić się na adopcyjnej.

P.S.
Proszę używać opcji "modyfikuj".
Dyskutowania o warszawskich uszakach w warszawskim wątku nie uznaję za offtop. ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Marzec 08, 2012, 16:56:39 pm
Inek, a może weź króliczkę na DT najpierw i się zobaczy, jak na nią zareaguje Twój samczyk? Choćby tę baraninkę, co to ją właśnie odebrali.

Wiem, jak to jest, gdy królik ujmie za serducho, ale także polecam adopcję króliczka w podobnym wieku do Inka - w końcu to ma być jego żona :P Więcej na temat dobierania kolegi/koleżanki dla króla: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/drugi.html (http://www.miniaturkabeztajemnic.com/drugi.html)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Inek w Marzec 08, 2012, 20:34:33 pm
Hmm, a wrzucicie jakieś zdj. Feli? Muszę wszystko z mężem zawsze przegadać (co by potem nie padło "to Twój królik";>)
I czy Fela jest przed/po zabiegu może (albo planujecie zabieg?) ... Ehh, aleście mi namieszały w głowie!:P :))

Jeszcze się nie obrobiłyśmy z poprzednimi uszakami, a już mamy nowy nabytek - około 7-miesięczna srebrna baraninka rezyduje w Animie. Roboczo nazwana Fela. Niedługo powinna pojawić się na adopcyjnej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Marzec 08, 2012, 22:12:38 pm
łaaaa ale mnie naszło na króliki! śledzę wątek i patrzę na stronę adopcyjną co tam wam przybywa ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 10, 2012, 00:51:23 am
Wszystkich, którzy czekają na odpowiedź na maile strasznie przepraszam! Królików w stolicy przybywa z dnia na dzień, że nie wiem w co ręce wsadzić.

Dziś kolejna porcja... panie przodem...
Bunia, królinka znaleziona na klatce schodowej, przyniesiona do Animy. Jest nieco starszą, bo 4-5 letnią przestraszoną, ale raczej łagodną dziewczynką.

(http://i.imgur.com/348qW.jpg)

(http://i.imgur.com/jzNv4.jpg)

Molly, młodziutka ok 7 miesięczna dziewucha. Została znaleziona w kartonie przy śmietniku. Łagodna i miła, aczkolwiek wydarzenia ostatnich kilku dni bardzo ją przestraszyły.

(http://i.imgur.com/WCUeI.jpg)

(http://i.imgur.com/aO8Wf.jpg)

Obie dziewczynki potrzebują stabilizacji, opikuna i domu. Obie są zdrowe, jeszcze przed zabiegiem sterylizacji. Obie też przebywają aktualnie w Animie na Podlesniej, także nie mają nawet porządnego domu tymczasowego :/

DT lub najlepiej DS poszukiwane pilnie.

Z chłopców:

Jurand Bieluch- starszy bo ok 5 letni niekastrowany Pan, został odebrany rodzinie, która miała dla niego mało czulości i cierpliwości (w końcu przyszła alergia :P),
Panu Pawłowi oraz jego tacie dziękujemy serdecznie i z calego serca za uratowanie malucha :)

Jeden z najbardziej pobudzonych seksualnie uszakow, jakie w życiu swoim widziałam. Biedny aż piszczy :/ Pilna kastracja. Niestety z jego lewym oczkiem też coś jest nie tak, ma przytkany kanalik łzowy, podejrzewam, że od korzenia zęba :/

(http://i.imgur.com/EKgiZ.jpg)

(http://i.imgur.com/anniK.jpg)

(http://i.imgur.com/NGzQL.jpg)

(http://i.imgur.com/ps86r.jpg)

Jurand jest tak bardzo podekscytowany, że nie chcieliśmy go dodatkowo męczyć zdjęciami, także wybaczcie małą ich ilość.

Alek Trusiak, czyli chłopiec do rozmnażania z hurtowni.
Przede wszystkim słowo chłopiec powinnam zmienić na dred, bo mały był jednym wielkim kłębkiem włosów i paznokci.

(http://i.imgur.com/hfLBw.jpg)

(http://i.imgur.com/GbziZ.jpg)

(http://i.imgur.com/Alh7g.jpg)

Pracowałam nad chłopcem prawie dwie godziny, poskutkowało to dwoma workami dredów i mnóstwem paznokci, które byly tak dlugie i zawinięte, że wbijały się bolesnie w paluszki, trzeba było je obcinać na dwa obcięcia każdy. Nie muszę chyab mówić, że Alek śmierdział okrutnie...

oto próbka tego co z Alka się sypało
(http://i.imgur.com/PTr0c.jpg)

I tu dzielny chlopiec:
(http://i.imgur.com/Qlr1N.jpg)

(http://i.imgur.com/8bIgM.jpg)

(http://i.imgur.com/2fHSl.jpg)

(http://i.imgur.com/ekEOK.jpg)

(http://i.imgur.com/nIUBI.jpg)

(http://i.imgur.com/2yImc.jpg)

Iiiiiiiiiiii... prawdopodobnie pierwszy w życiu bieg
(http://i.imgur.com/MLA4C.jpg)

(http://i.imgur.com/xytAn.jpg)

A oto efekty mojej pracy (na zdjeciu z Jurandem):
(http://i.imgur.com/NVZlx.jpg)

I tutaj ze swoją piękną sąsiadką Matyldą Szarusią

(http://i.imgur.com/wSn2S.jpg)

(http://i.imgur.com/qcn3W.jpg)

Oj, męczący był to dzień, zwłaszcza dla tych dwóch chłopców, chociaż i ja ledwo zipię.

Na koniec chciałabym polecić jeszcze świetny flim z gwiazdorską obsadą, czyli Bosmanem w własnej osobie
http://youtu.be/C27vwXbeG-M

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: konopniczanka w Marzec 10, 2012, 12:03:44 pm
Jak można było pozbyć się i robić krzywdę takim pięknym uszakom! Mam nadzieję, że znajdą szybko domy, ja straciłam dwa tygodnie temu króliczkę i strasznie mi jej brakuje, czuję pustkę w domu. Ale mój mąż jest jeszcze niegotowy na nowego królasa. Więc ja na razie postaram się pomagać materialnie i ewentualnie w inny możliwy sposób.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Marzec 10, 2012, 13:22:37 pm
Bunia wygląda jak miniaturka Niusi, która była u mnie na tymczasie <love>
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Marzec 10, 2012, 13:50:00 pm
Hmm, a wrzucicie jakieś zdj. Feli? Muszę wszystko z mężem zawsze przegadać (co by potem nie padło "to Twój królik";>)
I czy Fela jest przed/po zabiegu może (albo planujecie zabieg?) ... Ehh, aleście mi namieszały w głowie!:P )

Feli zmieniłam imię na Molly - bardziej pasuje do tak eleganckiej panienki. :)

Strasznie dużo uszaków przybywa. :(

Dopiero się zorientowałam, że mamy już jedną Bunię, więc roboczo zmieniłam panienkę na Łaciatą Bunię. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Marzec 10, 2012, 14:59:44 pm
Niedługo zrobię rundkę po gabinetach weterynaryjnych i sklepach zoologicznych gdzie nie sprzedają zwierząt rozwieszając plakaty o adopcji króliczków. Gdzie można znaleźć takie plakaty?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Marzec 10, 2012, 15:33:02 pm
W naszym dziale do pobrania:

http://www.kroliki.net/pl/do-pobrania/do-pobrania/plakaty

Pamiętajcie, że trzeba mieć zgodę kierownika sklepu/dyrektora szkoły/administratora budynku na rozwieszanie. :)

Edycja

Polecam ten: http://www.kroliki.net/public/obrazy/images/do_pobrania/plakaty/DT2.jpg
I ten: http://www.kroliki.net/public/obrazy/images/do_pobrania/plakaty/spk_adopcje4.jpg
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: konopniczanka w Marzec 10, 2012, 15:35:21 pm
Ale ta ruda Bunia baranek nie żyje już http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13520.20
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia.m4 w Marzec 10, 2012, 16:32:03 pm
Ogłoszenia Molly i Łaciatej Buni powinny niedługo pojawić się na adopcyjnej.

http://i.imgur.com/MLA4C.jpg   Jakie to zdjęcie jest świetne!!!!!  :DD Wyraża jak maluch się cieszył na swój pierwszy spacerek! Genialne.

A rudej Buni faktycznie już nie ma...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: animowana28 w Marzec 10, 2012, 17:40:42 pm
witam serdecznie czy moglabym zapytac o dlasze losy malej Nebraski?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Klaudia87 w Marzec 10, 2012, 22:34:37 pm
Alek Trusiak, jak to dobrze, że trafiłeś w tak dobre ręce! będziesz wspaniałym króliniem dla kogoś..najmocniejsze kciuki za szybką adopcję, a ja niebawem wybiorę się z wyprawką na nową, zdrową, bezpieczną drogę życia:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 10, 2012, 22:59:53 pm
Alek Trusiak, jak to dobrze, że trafiłeś w tak dobre ręce! będziesz wspaniałym króliniem dla kogoś..najmocniejsze kciuki za szybką adopcję, a ja niebawem wybiorę się z wyprawką na nową, zdrową, bezpieczną drogę życia:)

Skad znasz Alka Trusiaka???

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Klaudia87 w Marzec 10, 2012, 23:07:30 pm
Sonia, zobaczyłam go w hurtowni, a potem dziewczyny (Kamila) z SPK szybko zadziałały.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 10, 2012, 23:13:22 pm
Biedny krol,ale teraz bedzie mu juz dobrze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Marzec 10, 2012, 23:16:47 pm
Moi drodzy- w Szczecinie czeka dom tymczasowy dla jednego uszaka :)
Także szukamy pilnie transportu na trasie Warszawa-Szczecin.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Marzec 11, 2012, 11:11:12 am
Alek Trusiak jest boski.Coś jak Frodo Worrka .

Dodam jeszcze raz jest piękny  :zakochany:

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Klaudia87 w Marzec 11, 2012, 11:26:18 am
si jest cudowny:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 12, 2012, 08:14:47 am
Nebraska narazie jeszcze w dalszym ciągu przebywa u Pana, który ją odnalazł. Czuje się dobrze jest zdrowa i wesoła :)

A dziś do weterynarza jadą chłopcy Alek Trusiak i Jurad Bieluch. Biedny Jurand, nawet porządnie nie można szkraba wymiziać, bo tak się ekscytuje, że boję się o siebie i jego serce :)

NatomiastAlek jest rozkoszny! Co prawda ostatnio mnie ugryzł, ale sama się o to prosiłam, przestraszyłam go dość mocno i dlatego dziabnął, takze odruchy samozachowawcze u niego w normie :))

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 14, 2012, 08:16:31 am
Przede wszystkim, jak zwykle trochę spóźniona, ale bardzo chciałabym w imieniu Warszawiakow łasibrzuchów podziękować toruńskiemu oddziałowi, czyli Magdzie, Oli i Kasi, oraz całej ekipie azylu (wiem, ze jest tam Was więcej :)) a także wszystkim podopiecznym, którzy postanowili podzielić się jedzonkiem z naszymi łobuzami
 :heart :heart :heart
Kurier prawie się załamał pod ciężarem paczuchy :P

W piatek mamy transport dla Dżemika do Lublina, gdzie czekają na niego przyszli opiekunowie :)  :balet:

Po weekendzie do dt trafi także Alek Trusiak (do dt z piękną dziewczynką, także kto wie, kto wie.... :P).
Ostatnio byliśmy z chłopakami u dr Wójcik. Aluś jest zdrowy, musimy mu tylko zakraplać oczy, bo w wyniku zapewne warunkow w jakich przebywał wcześniej ma delikatnie opuchnięte i zaczerwienione. Poza tym chłopak waży 1.3 kg, i powinien jeszcze troszkę na wadze przybrać, chociaż osobiście i tak jestem zdziwiona, bo w ciagu tyh kilku dni zaokraglił mu się brzusio :P

Jurand ma nico więcej bo ok 1.5 kg. Lewe oczko prawdopodobie od zęba jest trochę wytrzeszczone i łzawi, niestety ciągłe ruchy kopulacyjne uniemożliwiają zrobienie wyraźnego zdjęcia RTG. Pani doktor nie wyklucza, że małemu coś się wbilo po prostu mocno w podniebienie, bo chłopak co jakis czas próbuje wepchnąć łapę do pyszczka :/ U niego pilna kastracja (jutro) i przy okazji narkozy zdjęcie RTG.

Nebraska została wycofana z adopcji. Jest teraz w nowym domku znalezionym przez Pana, który Nebraskę uratował.  :hura: U znajomych tego Pana, także będzie się z nią widywał

Karmi prawdopodobnie też ma szansę na nowy domek :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: konopniczanka w Marzec 14, 2012, 08:25:34 am
Super wiadomości! Ależ ten Jurand to naprawdę.... on nawet u lekarza nie przestaje??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 14, 2012, 08:31:31 am
nie, on nawet w autobusie w transporterze miał momenty, że próbował wyładować swoje emocje na kocu :/ Także chłopak jest naprawdę ekstremalnie pobudzony :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Klaudia87 w Marzec 14, 2012, 11:59:19 am
Ale cudowne wieści o Alku Trusiaku!!! za jakiś czas znów kontrola w miejscu, z którego został odebrany...... :/
Zaciskam się na szczęście na domek dla Alka. I wszystkich innych uszaków
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Marzec 16, 2012, 23:23:42 pm
Warszawskie uszaki się przypominają. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 17, 2012, 10:17:47 am
Dżemik w nowym domku!rice_cookie- dziękujemy za całą pomoc  :bukiet
Jurand i Alek po zabiegach kastracji :) Muszę znaleźć chwilkę, żeby umieścić ich na stronie. :P

Jurand ma problemy z przerastającymi korzonkami zębów, jeszcze nie są w tym momencie do wyrwania, ale ten zabieg u niego najprawdopowobniej jest nieunikniony. Narazie krople, plus przeciwóbolew i antybiotyki.

Alek czuje się super. Trochę po alkowemu przestraszony (wszystko się zmienia w takim tempie!). Niedługo jedzie do domu tymczasowego :)

Bosman jest w tracie serii ozonowań i mamy poprawę :) Co prawda po ostatnich ozonowaniach problem wrócił, ale zdecydowanie mniejszy, więc nie tracimy nadzieji :)

Kołtunowi udało się w końcu usunąć zębiska. Chłopak jest strasznie silny i długo opierał się narkozie, ale mamy sukces w postaci bezzębnego Kołka :P Ostatnio byli go odwiedzić jego przyszli opiekunowie :)


Skończylismy też wiosenny remont jednego pomieszczenie biurowego. Postaram się wkleić zdjecia, mamy teraz piękną zieloną bibliotekę :)) Prym i Adasiowi należą sie wielkie podziękowania.  :roza:

Wczoraj przybyły też składniki na paczki dla Wirtualnych Podopiecznych, także lada moment uszaki dostaną też conieco od swoich Wirtualnych Opiekunow :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 17, 2012, 15:08:45 pm
Pozazdrościłam porządków w Toruniu i w Sopocie i tego, że mogą coś zmienić i posprzątać i na pewno świetnie się bawią...a potem poszłam do biura w Warszawie i się załamałam!!
I to ma być główne biuro SPK?! Rozwalające się meble i ogólny bałagan - nie mogłam na to pozwolić, sami zobaczcie jak wyglądało biuro przed "remonto-sprzątaniem"  :/
(http://img820.imageshack.us/img820/8278/dsc00141rsz.jpg)

(http://img822.imageshack.us/img822/8250/dsc00140rsz.jpg)

(http://img638.imageshack.us/img638/2162/dsc00142rsz.jpg)

A chcieliśmy mieć tam też miejsce do stawienia jakiejś biedy, tak awaryjnie, ale na to miejsca też nie było  :(

(http://img821.imageshack.us/img821/299/dsc00149rsz.jpg)

potem przyszły dziewczyny i pomogły "ogarniać"

(http://img687.imageshack.us/img687/5792/dsc00144gf.jpg)

w zasadzie one siedziały a ja pracowałam  :diabelek :diabelek

(http://img593.imageshack.us/img593/5411/dsc00147rsz.jpg)

a potem kuchnia zamieniła się w skład książek

(http://img141.imageshack.us/img141/1493/dsc00155rsz.jpg)

a potem przyszedł Adam! - i zrobił jeszcze większy bałagan!  :lol

(http://img38.imageshack.us/img38/9396/dsc00150rsz.jpg)  :diabelek

(http://img827.imageshack.us/img827/5032/dsc00151rsz.jpg)

...a teraz musicie poczekać na zdjęcia od Milki37 i ocenicie to co zrobiły Blacky i Milka37 i Adam a jemu należą się największe podziękowania!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Fallen w Marzec 17, 2012, 16:10:50 pm
no to czekamy! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 17, 2012, 16:56:02 pm
 :hahaha :hahaha :hahaha a moj byly krol-pluszak siedzi rozwalony jak pijaczyna :turla: :turla: :turla:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Marzec 17, 2012, 17:59:13 pm
:hahaha :hahaha :hahaha a moj byly krol-pluszak siedzi rozwalony jak pijaczyna :turla: :turla: :turla:
hahahahahahahah Soniu pomyślałam to samo jak obejrzałam zdjęcia - ten królik jest genialny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 18, 2012, 21:33:33 pm
Wypraszam sobie! - alkoholu królikom nie podajemy!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 18, 2012, 21:36:56 pm
Królikom - nie, ale przeca to nie królik, tylko król :diabelek


Dobra robota, dziewczyny i panie Adamie :))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 18, 2012, 21:40:21 pm
Wypraszam sobie! - alkoholu królikom nie podajemy!

  :mhihi :mhihi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 20, 2012, 21:05:55 pm
Zgodnie z obietnicą kilka zdjęć już po malowaniu i porządkach.
oto nasz nowa biblioteka - prawda, że ładnie?!   :DD  Zrobiło się wiosennie i radośnie.
(http://img813.imageshack.us/img813/7444/dsc00163rsz.jpg)

(http://img856.imageshack.us/img856/8289/dsc00171rsz.jpg)

Na tym zdjęciu widać, że pozostało jeszcze trochę wolnych półek w bibliotece, czekamy z nadzieją na nowe książki  :bunny:
(http://img864.imageshack.us/img864/3791/dsc00170rsz.jpg)

Znalazło się nawet miejsce dla kilku klatek w razie nagłego wypadku - ale to bardzo nagłego wypadku!
(http://img826.imageshack.us/img826/3347/dsc00168rsz.jpg)

Jest jeszcze sporo pracy - w kuchni i w małym pokoju

(http://img694.imageshack.us/img694/9307/dsc00175rsz.jpg)

(http://img692.imageshack.us/img692/9513/dsc00174rsz.jpg)

A tu dwójka z trójki obecnych mieszkańców biura
Jurand - Bieluch
(http://img836.imageshack.us/img836/38/dsc00158rsz.jpg)

i Szarusia- Matylda
(http://img59.imageshack.us/img59/1964/dsc00157rsz.jpg)

Specjalnie dla Soni jej ulubiony Królik - Król, w pozie już chyba "nie pijackiej". Tu jest raczej wyluzowany  :diabelek :diabelek
(http://img193.imageshack.us/img193/206/dsc00166rsz.jpg)

mam nadzieję że Wam się podoba  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 20, 2012, 21:38:43 pm
Specjalnie dla Soni jej ulubiony Królik - Król, w pozie już chyba "nie pijackiej". Tu jest raczej wyluzowany  diabelek diabelek
No teraz siedzi jak przystalo na prawdziwego wladce-krola :bunny:
Milo jest zobaczyc,ze rzeczy ktore kiedys wyslalam sa  przydatne :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 20, 2012, 21:49:22 pm
Soniu!- on tam mieszkał zawsze, a szczególnie lubią go dzieci.
Zresztą ostatnio przy sprzątaniu, dziewczyny cały czas krzyczały - To o Soni! - to od Soni! Myślę więc, że jak się przyjrzysz znajdziesz więcej rzeczy które przysłałaś.
Jak mówi Perełka - "Jesteś Wielka i Masz Wspaniałe Serduszko!!!"
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 20, 2012, 21:52:12 pm
Poznaje wiele rzeczy i baaardzo mnie to cieszy,ze sie przydaly.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: denial w Marzec 31, 2012, 18:11:54 pm
Niechciany i zapomniany Tuptuś vel Piernik przypomina o sobie. Już pół roku czeka na nowy domek... :(

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d5665e6b090d93e3.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Marzec 31, 2012, 18:42:38 pm
A czemuż to taki śliczny króliczek tak długo czeka na domek? :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: konopniczanka w Kwiecień 01, 2012, 19:38:42 pm
Ja się jakiś czas temu pytałam o Tuptusia, ale nie dostałam odpowiedzi na Forum. Faktycznie słodki uszak, pewnie ludzie boją się jego trudnego charakteru i nielubienia innych króliczków.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: denial w Kwiecień 02, 2012, 08:30:36 am
konopniczanka - z "przynależnością" Tuptusia jest trochę zagmatwana sprawa, bo jest on teoretycznie pod opieką okręgu toruńskiego, a praktycznie mieszka w Warszawie - ja jestem tylko jego DT i nie zaglądam zbyt często na forum. Brak odpowiedzi musiał wynikać więc z tego, że pytanie o niego nie dotarło do odpowiedniej osoby.

Jeśli chcesz coś wiedzieć - pytaj. Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce - z chęcią zostanę menagerem Piernika :)

Piernik nie jest łatwym królikiem - to prawda, ale "ma momenty" - potrafi być bardzo uroczy, a ostatnio przestał toczyć walki z moją królicą, więc może jednak jest w stanie powędrować do domu, gdzie już jest królik...

Piernik poszukuje osoby, która zamiast częstego kontaktu ze zwierzęciem wybierze możliwość obserwacji i radości z tych małych, maleńkich kroczków, jakie stawia Piernik w życiu bez panicznego strachu przed człowiekiem i potrzeby ciągłej przed nim obrony...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: poulain w Kwiecień 02, 2012, 12:58:11 pm
a ostatnio przestał toczyć walki z moją królicą, więc może jednak jest w stanie powędrować do domu, gdzie już jest królik...

A może jak minie jeszcze trochę czasu, to się ze sobą zaprzyjaźnią...? Może by wtedy został u Ciebie? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: denial w Kwiecień 03, 2012, 09:42:20 am
Niestety nie ma takiej możliwości.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Szaraczek w Kwiecień 03, 2012, 12:43:29 pm
Moly jest PRZEŚLICZNA  :zakochany: Zanim w SPK pojawiała się Szarusia nie myślałam, że istnieją błękitne miniaturki   :heart A teraz jeszcze BŁĘKITNY BARANEK  :zakochany: :zakochany: :zakochany:
Ach czemuż nie mam więcej miejsca w domu??? ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Kwiecień 24, 2012, 20:36:56 pm
Dziś odebrałam z lecznicy króliczka przywiezionego przez Straż Miejską. Ktoś go wystawił w malutkiej i połamanej klatce posklejanej na taśmę. Uszak to baranek roboczo nazwany Bigos. Ma posklejaną od brudu sierść przy ogonie, ale generalnie wygląda nieźle. Na początku był nieco nieśmiały, ale po 2 minutach nie wytrzymał - wyszedł z transportera i bez krępacji zwiedzał pokój. :)

Bigos we własnej osobie:

(http://tinypic.pl/i/00183/goo5lfvrid7b_t.jpg) (http://tinypic.pl/goo5lfvrid7b)

(http://tinypic.pl/i/00183/rvkzt0crgyll_t.jpg) (http://tinypic.pl/rvkzt0crgyll)

(http://tinypic.pl/i/00183/ci559gdo757l_t.jpg) (http://tinypic.pl/ci559gdo757l)

(http://tinypic.pl/i/00183/338r19ugt0x9_t.jpg) (http://tinypic.pl/338r19ugt0x9)

(http://tinypic.pl/i/00183/8vx83pgxpb5l_t.jpg) (http://tinypic.pl/8vx83pgxpb5l)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miedzynarodowa92 w Kwiecień 24, 2012, 21:06:54 pm
piękny Bigosik :D ludzie są okropni... z każdą taką historią brakuje mi słów by opisać ich zachowanie. btw śliczny kolor lakieru do paznokci :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Kwiecień 24, 2012, 21:45:54 pm
Bigos poszukuje DT. Może u mnie zostać kilka dni, ale potrzebuje DT, w którym będzie mógł spokojnie poczekać do czasu adopcji. Jest przemiły - nie boi się ludzi i daje się głaskać. Okazywał lekkie zniecierpliwienie przy przycinaniu paznokci i sprawdzaniu płci, ale nie jest agresywny ani lękliwy. Niedługo pojedzie na kontrolę do lecznicy, a ze względu na silny zapach będę nalegać na kastrację. :P

Dziękuję - mogłam poprawić maniciure przed zdjęciami. :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Kwiecień 25, 2012, 08:38:58 am
Kurcze, to i ja się zreflektuje i napiszę co u reszty uszu :P

Bosman to już praktycznie dorosły facet... oczywiście już bezjajkowy :P Chłopak nam w oczach urósł i zmężniał :) Jego łapka po seriach ozonowania ma się super, wczoraj go odwiedziłam i powiem szczerze, że jestem w cieżkim szoku, bo zniekształcenie łapki ledwo rzuca się w oczy, a on sam używa jej i wcale nie wygląda jakby się oszczędzał. Ropy zbierają się tam już tylko śladowe ilości, więc jesteśmy jak narazie dobrej myśli. Oczywiście może mu się to nawracać w przyszłości, ale póki co jest sprawny i czuje się świetnie :)

Kołtunek jeszcze przed kastarcją. Chłopaka energia rozpiera :P Skacząca urocza mała istotka z wiecznie umazanym dziobem, bo przecież wygodniej i smaczniej sie je z całą głową w misce :P Ola ma mnóstwo roboty z utrzymaniem go w czystości :P

Jakiś czas temu dostaliśmy też zgłoszenie ze sklepu zoologicznego, że w dostawie do nich z hurtowni przyjechał króliczek z paralizem, przelewający się przez ręce. Osoba zgłaszająca mówiła, że uszak jej na rękach niknie. Odebraliśmy maluszka i trafił także do Oli  :roza:
Pierwszego dnia przelewał się przez ręce i nie był w stanie utrzymać główki w pionie, Ola poświęciła cały wieczór i noc na badania i jeżdżenie z małym po wetach. Padło podejrzenie, że dokucza mu wątroba i nerki.

Mały ważył 500 g i miał 7 tygodni...
Oto Teodorek:

(http://i.imgur.com/bCSkb.jpg)

(http://i.imgur.com/EDT01.jpg)

Obecnie waży 700 g, ma podejrzenie pasterellozy, grzybicy, kicha i jest bardzo osłabiony, ale stanął na nóżki i dzielnie walczy. Do Oli przytula się i chce się pieścić, ale mnie się bał :P W końcu podejrzewam, ze dla większości królików po prostu pachnę jak inny królik :P Przed nami jeszcze długa droga do kompletnej zdrowości, ale maluch ma cudowną opieke :)

Jurand Bieluch jest już w domu tymczasowym. Niestety jego problem z przytkanymi kanalikami łzowymi jest problemem nie na jeden zabieg, chłopiec narazie co dwa tygodnie musi mieć kanalik oczyszczany. Korzeń zęba nie wymaga jeszcze korekty dlatego z nim się wstrzymujemy. Za to biedne Jurandowe oczko po 3 tgodniach wygląda już źle, dlatego mały narazie ma fundowane co dwa tygodnie zabiegi oczyszczające kanalik. Może się uda go ładnie z tego wyprowadzić. Rok temu ze Stefanem się udało.
Tęsknie za nim trochę :) Był moim ulubieńcem :)

Chałwa ostatnio wydała ostatniego synka Karmelka do nowego domku :)
Teraz dziewczyna jest już do wzięcia, a królikiem jest naprawdę cudownym. Chyba nie miała jeszcze okazji tak naprawdę odżyć, bo po wydaniu ostatniego dziecka nabrała takiej radości życia jak żaden inny królik w Bibliotece. Chałwa skacze i tańczy tańce radości, jest wulkanem radości i pozytywnej energii. Chce się przyjaźnić z wszystkimi króliczkami i przychodzi do mnie na głaskanie :) Jest naprawdę urocza i kochana :)

Matylda Szarusia chyba zaakceptowała fakt, że czasem po prostu trzeba dac się pogłaskać :P Ostatnio pozwala mi nawet wkładać ręce do klatki i przychodzi na pieszczoty. Oczywiście nie za długo, bo co za dużo to niezdrowo :P
Królinka bardzo grzeczna i czysta. W klatce siusia tylko w jedno miejsce, chyba, że sianko jest na ziemi (podobnie ma Chałwa). Nie wiem jak z jej ew. zaprzyjaźnianiem bo raczej nie lubi królików na swoim terytorium, ale poza klatka toleruje :P

Molly i Bunia sa po sterylizacji, obie mają się dobrze. Molly w piatek wyjeżdża do nowego domu :)

Krótko na stronie adopcyjnej zagościł też Borys łaciaty baranek. Młody kawaler nie musiał czekać długo na nowy dom. Trzy dni temu dzięki jpuasz trafił do swojego nowego domku w Łodzi :)

Do grona poszukujacych domu dołaczyła też Brudzia http://adopcje.kroliki.net/rabbits/678#yield dziewczynka znaleziona na warszawskim osiedlu, przez Panią Kamilę, która adoptowała od nas uszaka :)
11 kwietnia Brudzia zrobiła nam niespodziankę, a w zasadzie ich sześć w takiej oto postaci:

(http://i.imgur.com/FCgXh.jpg)

(http://i.imgur.com/RYSP1.jpg)

(http://i.imgur.com/ky1Zq.jpg)

Brudziątka na zdjeciach maja już 7 dni :)
Cała królicza familia czuje się dobrze, mamusia je za 7, a jak widać maluch też brzuszki maja niczego sobie :P

Brakuje nam w tym momencie ok 3-4 domów tymczasowych, gdyby ktoś z Was mógł zająć się którymś z naszych podopiecznych chociaż na miesiac będziemy bardzo wdzieczni :) Najbardziej potrzebujący są Chałwa i Bigos :) Swoją drogą Blacky imię jest zabójcze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zaharka w Kwiecień 25, 2012, 14:22:51 pm
Ja już się zgłosiłam do Bigosa i mam nadzieję, że się uda, bo jest idealnie w moim "typie" :-)

A i moja potworzyca ma dość już pluszowego pieska :P

http://imageshack.us/photo/my-images/254/dsc03712v.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/254/dsc03712v.jpg/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 26, 2012, 17:44:50 pm
A i moja potworzyca ma dość już pluszowego pieska :P
http://imageshack.us/photo/my-images/254/dsc03712v.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/254/dsc03712v.jpg/)

no widac ze pluszowy jest .... malo zjadliwy :-)
ale do jaskini juz zaciagniety
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia.m4 w Kwiecień 26, 2012, 23:16:02 pm
Ja chciałam pokazać jak czuje się Molly w przeddzień wyjazdu do nowego domku  :jupi
Molly, jak już pisała milka37 przeszła zabieg sterylizacji i już czuje się bardzo dobrze. Chwilowo jest u mnie  w akademiku (ale ciiichooo bo tu nie można trzymać zwierząt :P). Pierwszego dnia była zmęczona po zabiegu i nie miała na nic ochoty. Jednak  już na drugi dzień wyskakiwała z klatki a nawet zeskakiwała na podłogę z łóżka i wskakiwała na nie. W nocy nie daje mi spać, bo co chwilę robi przemeblowanie - jak to kobiety, nie mogą się zdecydować czego chcą  :icon_8P

Jutro po południu jedziemy razem do Poznania, gdzie Molly będzie miała wspaniały domek, w którym czeka na nią już Skiper z Wrocławia! Ale będzie z nich para  :D Dwa grafitki  :bunny:

(http://img140.imageshack.us/img140/9468/img2808i.jpg)

(http://img841.imageshack.us/img841/7859/img2818x.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 27, 2012, 00:26:38 am
Jakiś czas temu dostaliśmy też zgłoszenie ze sklepu zoologicznego, że w dostawie do nich z hurtowni przyjechał króliczek z paralizem, przelewający się przez ręce. Osoba zgłaszająca mówiła, że uszak jej na rękach niknie. Odebraliśmy maluszka i ................ 

no,  oczywiscie ze odebralismy .... i potem jezdzilismy pol dnia po miescie z jednej lecznicy do drugiej, zanim jeszcze trafil do Oli
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Kwiecień 27, 2012, 13:02:03 pm
a co Brudzia wcina? skoro takie potrzeby ma teraz to może potrzebujecie troche cuni nature dla niej lub maluszków jak zaczną jeśc- Piccola się podzieli  by i te maluchy tak jak ona wyrosły dużo tego nie będzie ale zawsze trochę się odżywią
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marciula w Kwiecień 27, 2012, 13:33:01 pm
Skiper i Molly to będzie niesamowita parka  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: denial w Kwiecień 28, 2012, 10:28:20 am
Tuptuś vel Piernik w poniedziałek pojedzie do nowego domku!
Chciałam bardzo podziękować Pani Ewie i jej mężowi   :jupi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: poulain w Kwiecień 28, 2012, 21:54:14 pm
To super! Bardzo się cieszę  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 29, 2012, 12:06:48 pm
Przedstawiam Wam Niedźwiadusia - takie robocze imię wymyśliłam dziś w nocy - około północy przywiozła nam go do biura Straż Miejska. Nie dotykałam go, aby nie denerwować, na razie został przełożony do jednej z naszych biurowych klatek, dostał jeść i pić. Nie wiem jeszcze, jakiej jest płci, na razie obserwujemy, czy nie rozwinie się żadna choroba, bo królik był złapany na ulicy. Jest spory, dobrze odżywiony, wygląda jak okaz zdrowia. Na oko może ważyć z 5-6 kilo. Sprawia wrażenie spokojnego i grzecznego królika, nie atakował mojej ręki w klatce. Niedźwiaduś przebywa w naszym warszawskim biurze jako jeden z 5 królików - jest w osobnym pokoju na wszelki wypadek - pozostałe towarzystwo siedzi w kuchni.
Jesli ktoś z Państwa chciałby adoptowac wirtualnie Niedźwiadusia, to zapraszamy do zgłaszania się w wątku wirtualnych adopcji :) Niedźwiaduś może dużo jeść i duuużo siusiać :)

Oto zdjęcia porobione na szybko dzisiaj w nocy:

(http://img819.imageshack.us/img819/2161/imgp0195ea.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/819/imgp0195ea.jpg/)
(http://img521.imageshack.us/img521/1583/imgp0196y.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/521/imgp0196y.jpg/)
(http://img225.imageshack.us/img225/7285/imgp0190e.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/225/imgp0190e.jpg/)
(http://img571.imageshack.us/img571/5140/imgp0175v.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/571/imgp0175v.jpg/)
(http://img42.imageshack.us/img42/7586/imgp0200gv.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/42/imgp0200gv.jpg/)
(http://img577.imageshack.us/img577/9756/imgp0182r.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/577/imgp0182r.jpg/)
(http://img835.imageshack.us/img835/1679/imgp0185m.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/835/imgp0185m.jpg/)
(http://img835.imageshack.us/img835/5892/imgp0181u.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/835/imgp0181u.jpg/)
(http://img685.imageshack.us/img685/5358/imgp0194a.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/685/imgp0194a.jpg/)
(http://img580.imageshack.us/img580/4816/imgp0183y.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/580/imgp0183y.jpg/)
(http://img832.imageshack.us/img832/5451/imgp0193a.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/832/imgp0193a.jpg/)
(http://img36.imageshack.us/img36/9331/imgp0199y.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/36/imgp0199y.jpg/)
(http://img209.imageshack.us/img209/4858/imgp0172j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/209/imgp0172j.jpg/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: jakuszewa w Kwiecień 30, 2012, 18:28:12 pm
Piękne te Brudziowe maluchy :)
heh, coś chyba nie mam szczęścia do tych baranich szylkretek, ewidentnie mi nie dane... ;)

Niech maluchy zdrowo rosną, a mamusia dzielnie się trzyma :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: konopniczanka w Maj 10, 2012, 15:46:46 pm
O, jak się cieszę, ze Tuptuś vel Piernik pojedzie do nowego domku. Bardzo mi się podobał, rozważałam jego adopcję, ale spadł mi z nieba Pan Fionek. Teraz zastanawiam się nad dziewczyną dla niego, ale mąż mój mówi stanowcze NIE.
Pani od Tuptusia dziękuję!! I opiekunce tymczasowej i nowej stałej też!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Maj 10, 2012, 16:01:57 pm
Mój mąż też na początku mówił stanowcze NIE. Ma serce do zwierząt (chociaż udaje, że nie ;) ) - powiedziałam mu więc, że króliki żyją stadnie i jednemu będzie smutno siedzieć samemu przez pół dnia w zagrodzie. Po jakimś czasie przywykł do tej myśli. :)

W każdym razie wiele warszawskich panienek (i panów) czeka na kochające DS. :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dawid8dpj w Maj 24, 2012, 20:45:58 pm
Zaciekawiło mnie co z Alkiem Trusiakiem?
Znalazł on dom? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szyszka w Maj 24, 2012, 21:44:11 pm
dawid8dpj (ja z mini forum miniaturki :D, to ja ci poleciłam adopcję) cieszę się że się zdecydowałeś :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dawid8dpj w Maj 24, 2012, 21:49:07 pm
;) tylko obawiam się że już po sprawie, bo ktoś wcześniej pisał że Trusiak ma nowy dom... :(
chciałbym się jeszcze dowiedzieć czy można zorganizować przewóz królika na 350 km i czy będzie to kosztowało?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szyszka w Maj 24, 2012, 21:58:34 pm
dawid, teraz się wczytałam, Trusiak nie ma nowego domu tylko jest w DT czyli domu tymczasowym. Będzie tam aż ktoś go zaadoptuje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dawid8dpj w Maj 24, 2012, 22:24:53 pm
jest... :) ekstra, teraz oby dało się załatwić transport, chociaż wiem że to może być trudne bo to jest około 350 km.. :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szyszka w Maj 24, 2012, 22:33:29 pm
W jakim mieście mieszkasz Dawid?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dawid8dpj w Maj 24, 2012, 22:58:41 pm
W Limanowej, a dokładniej to w wiosce położonej niedaleko.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 24, 2012, 23:38:31 pm
Dawid, Alek Trusiak jest obecnie w domu tymczasowym, była opcja, że zostanie tam już na zawsze, ale póki co jego uszata koleżanaka - Wata, miłością nie zapałała do niego :)
Także zachęcam do składania formularzy :)


Bigos i Niedźwiaduś po kastracji, czują się dobrze :)
Chałwa w nowym domku, w końcu będzie miała przestrzeń do biegania :)
Bunia wyjechała do dt w Poznaniu, gdzie być może zostanie na stałe. Tęsknię za jej porwanym nochalkiem... :P

Wczoraj straż miejska przywiozła nam kolejnego królika, którego Prym[/i] podwiozła do naszej siedziby :)
Roboczo nazwana dziś Śnieżką

Wydaje mi się, że jest króliczką starszą, ma duże wole, w których wyczuwam delikatnie guzki, więc pewnie czeka ją zabieg. Poza tym jest raczej zdrowa. Jest troche przerażona zmianą sytuacji życiowej.
(http://i.imgur.com/wxi8U.jpg)

(http://i.imgur.com/bntM9.jpg)

przepraszam za telefonowa jakość...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dawid8dpj w Maj 25, 2012, 06:30:41 am
milka37 a czy jeśli zaadoptowałbym Alka to czy może być problem z jego dowozem do mnie (około 350km) i czy Stowarzyszenie organizuje przywóz czy sam mam go odebrać? Ta druga opcja jest raczej nie możliwa :( Jeśli Stowarzyszenie organizuje przywóz to ile będę za ten dojazd musiał zapłacić?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szyszka w Maj 25, 2012, 15:38:34 pm
Jeśli stowarzyszenie znajdzie kogoś na tej trasie, to nie będziesz musiał płacić, a jak nie to najwyżej znajdziesz uszaka w swoich okolicach :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 26, 2012, 07:56:34 am
Dokładnie tak jak mówi Szyszka :)

Kochani ludzie z Warszawy (oraz Ci nie z Warszawy, którzy chcą pomóc w jakiś sposób na odległość, albo mają dobre rady:P) zajrzyjcie proszę do watku http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13981.0

Zaginęła królinka Papa, jej opiekunka, mimo, że minął tydzień nadal nie traci nadzieji, zbierają się ludzie chętni do przeczesywania terenu. Czy jest ktoś, kto może pomóc? Chociaż podjechać i przejść się po łące?


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dawid8dpj w Maj 28, 2012, 22:16:59 pm
Bardzo się cieszę ;) więc teraz muszę wypełnić arkusz adopcyjny i co potem? ;D ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Maj 29, 2012, 23:36:00 pm
Przesłać do milki37 i nie denerwując się "męczyć" ją o szybką odpowiedź.   :diabelek
na pewno sie ucieszy!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 03, 2012, 10:02:13 am
Mam świetnego kandydata dla osoby poszukującej "dużego" królika! :DD
dawno nie widziałam tak ugodowego stworzonka! - Zamieszkał u mnie w łazience bo trzeba mu było podawać krople do oczu. Ponieważ czuje się już dobrze więc pozwoliłam na królicze wizyty. Najpierw poszła do niego Perełka i spuściła mu łomot! Wyszła szczęśliwa z futrem w pysku... Potem poszedł Maksio i rozpoczął swoje gwałtki - jest w tym niedościgniony! - potem Niedźwiadek mu sie odpłacił tym samym a potem leżeli pyszczek przy pyszczku i dyszeli szczęśliwi! Potem przyszedł Schiza podeptał go nawarczał a ten grzecznie skulił się w swojej klatce przeczekując wizytę Pana Władcy. Przyznam się ze czegoś takiego jeszcze nie widziałam...
Bez problemu daje sobie robić różne rzeczy - "grzebać" w oczach, nosić na rekach, miziać. CUDO!! :bunny:
Wykastrowany i gotoway do adopcji
 :pokoj:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marciula w Czerwiec 07, 2012, 16:32:54 pm
Czy mogę prosić o aktualne zdjęcia Boba oraz informacje o nim? Czy jest wykastrowany? Jak reaguje na inne króle? i ile aktualnie waży? Już tyle biedak czeka na domek :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 10, 2012, 21:49:08 pm
Niedźwiadek to taki "mały" kokietek...
(http://img339.imageshack.us/img339/6736/dsc06050t.jpg)

Prawie taki sam piękny jak Perełka - kto zgadnie który który?
(http://img23.imageshack.us/img23/3372/dsc06054gt.jpg)

Pokochajcie dużego królika!!
on odwdzięczy się dużą dawką miłości...
(http://img820.imageshack.us/img820/710/dsc06047b.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marciula w Czerwiec 10, 2012, 21:51:37 pm
Niedźwiadek po prawej? a może lewej?  :zakochany: Pięknie wyglądają dwa takie same olbrzymy :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 10, 2012, 21:52:25 pm
Perelka ta od lewej strony.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 10, 2012, 21:56:43 pm
No!...No!..
Dobre jesteście! :bunny:
Jak się ganiały to czasem trudno było je odróżnić!

Niedźwiadek jest trochę krótszy, ale umaszczenie mają takie same.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Irokezik91 w Czerwiec 11, 2012, 00:03:26 am
Co tam u Kołtunka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 15, 2012, 17:33:16 pm
Kołtunek ma się całkiem dobrze. Jest pod dobrą opieką dt, który chyba zdążył się już mocniej przywiązać do malucha.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 20, 2012, 00:49:07 am
Już śpieszę z opdowiedziami :P
Bob jeszcze czeka na kastrację, po stracie Pankracego biedak podupadł nieco na zdrowiu i musiał się wykurować, ale teraz wszystko jest powoli na dobrej drodze i mamy nadzieję, że lada moment będzie można do ciachnąć :P

Kołtun jest już za to po kastracji, ale energia go nie opuszcza. Nadal jest łobuzem :P Poproszę Absolu o jakies zdjęcia łobuza :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Czerwiec 21, 2012, 01:21:33 am
te duze krolei ile mniej wiecej waza kazdy ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 21, 2012, 16:57:44 pm
Perełka 4,6 kg
Niedźwiadek 4,4 kg
fajne...co...?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Czerwiec 21, 2012, 17:09:24 pm
O kurczaki.... a wyglądają na znacznie większe na zdjęciach.
Byłam pewna, że są większe niż Zając- zwłaszcza Perełka robi wrażenie bardzo masywnej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marciula w Czerwiec 21, 2012, 17:14:14 pm
Maluszki! :) ale za to jakie piękne  :zakochany: :zakochany:
Głaski dla Kochanego Niedźwiadka i przepięknej Perełki! :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 21, 2012, 17:16:59 pm
Ja tez myslalam,ze okolo 7 kilo waza.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 21, 2012, 17:21:27 pm
soniu a Twój kurczak ile waży:)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 21, 2012, 17:39:45 pm
Moj bialasek wazy 5,5 kg.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Czerwiec 21, 2012, 17:46:45 pm
no i fakt, ze zdjecia wygladaja na 2 razy cięższe / większe jak dla mnie a tu sie okazuje ze takie .... chucherka :-)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 22, 2012, 11:28:48 am
One mają po prostu "piękne sylwetki".. :diabelek
Nie są oni za tuczone ani za chude! Za to spust mają niesamowity!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zaharka w Czerwiec 22, 2012, 15:34:38 pm
Będzie ktoś jechał z Warszawiaków do Torunia/Poznania? Od dwóch tygodni szukany jest transport dla Bigosa :-(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 22, 2012, 19:55:22 pm
Wiem, że w okolice Torunia jeździła  Kulka z tego wątku
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,9902.0.html

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 30, 2012, 23:07:51 pm
Z wieści nowych :)
Gizmo jest już w nowym domku na Pomorzu :)
Maniek też od tego tygodnia mieszka już w swoim własnym domu pod czujnym okiem Pani weterynarz :)
Również Alek Trusiak już w pięknym nowoodrośniętym futerku dziś szczęśliwie dojechał do nowej opiekunki :)
Jutro w trasę do (narazie) DT wyrusza też Bigos :)

Śnieżka która okazała się kastrowanym samcem Śnieżkiem kilka dni temu tez pojechał  do DT z możliwością DS :)

Niebawem do nowego domku pokica też już wysterylizowana Brudzia. Dziewczyna miała drobne przeboje podczas zabiegu, okazało się, że jej serduszko jest bardzo delikatne, więc czekają ją 3 tygodnie obserwacji, ale tuż po niej trafi do nowego domku z nowym chłopakiem :)  :heart

Z wieści trochę gorszych
Jurand Bieluch ma nawrót problemów oczkowych :/ Prawdopodobnie pod gałką oczną tworzy się ropień :/ Wisi nad nami groźba amputacji, ale jak narazie kropelki pomagają mu na tyle, że mamy ogromną nadzieję, że oczko uda się uratować. Sam Jurek jest bardzo dzielnym pacjentem, jakby wiedział, że walczymy w jednej drużynie, ładnie daje zakraplac kropelki do oczu :)

Matylda Szarusia leczy drobne zapalenie sutków, całe szczęście jesteśmy już po kuracji antybiotykowej, ale jest jeszcze szansa, że problem powróci. Szarusia bardzo sie uspokoiła, i chociaż w klatce dalej jest terytorialna, to poza nią jest już grzecznym kroliczkiem :)
A przede wszystkim cudownym :)

Ostatnimi czasy trafiły tez do nas trzy sztuki znaleźne :)
Edward, srokaty chłopak, bardzo towarzyski, zaniedbany, ale zdrowy. Trzeba go troszkę podtuczyć, bo chyba dostał długą szkołę życia :P

Truskawka odebrana dziś z lecznicy. Piękna, młoda panna, trochę przestraszona, ale pozwala na głaskanie i dotykanie, a nawet wkoczyła mi dziś na kolanka :P

No i największa bieda Ciasteczko
Samiczka :) Niestety chora :/ Poza bardzo zaawansowanym świeżbem, który pokrywa jej uszka, oraz nosek (głównie, bo na skórze też widać łuski gdzieniegdzie), ma syfilis. Opuchnięty, zakrwawiony nosek nie pozwala małej jeść bez bólu. Nawet kichanie widocznie sprawia jej ból. Dodatkowo ząbki dziewczynki są przerośnięte i zaostrzone, więc jedzenie jest dość problematyczne i bolesne. Mimo to pochłonęła dziś dużo granulatu. Widać, że od dawna nie jadła nic pożywnego, bo wychudzona i odwodniona :/ Okolice odbytu również są bardzo opuchnięte. Całe szczeście robi bobki i siusia, bo myślałam, że będzie z tym miała problem przy takiej opuchliźnie.
Pani doktor oszacowała, że czekają ją miesiące kuracji...

Dostała rozmoczone jedzonko, żeby ostre części nie wbijały jej się w opuchnięty nochal, dużo łatwiej jej idzie z tym rozmoczonym, ale sianka nie tknęła :/ Za to nać marchwi pochłonęła.
Jest bardzo przerażona, ale chyba spodobała się jej biurowa łazienka. Przyjemnie chłodna po dzisiejszym upale :)

Niestety nie mam narazie zdjęć nowoprzybyłych łobuzów :/ Zapewniam natomiast, że są przepiękni wszyscy i przy odrobinie pielęgnacji i dobrej diecie, lada moment podbiją stronę adopcyjną :P

Na pocieszenie pokazuję Alka Trusiaka w dużo bardziej korzystnej odsłonie niż oststnio :P

(http://i.imgur.com/muyln.jpg)

(http://i.imgur.com/0nKUG.jpg)

(http://i.imgur.com/J8yWk.jpg)

(http://i.imgur.com/cBJ1h.jpg)

(http://i.imgur.com/36aW2.jpg)

 :balet:

EDYCJA :P

Tak sobie pomyślałam, że jeszcze na oslodę:
(http://i.imgur.com/HLeXL.jpg)

Dwie Brudziątki- Magma i Lawa jeszcze czekają na domki :) Zaraz wstawię im ogloszenia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaB w Lipiec 01, 2012, 11:49:47 am
Brudziunia, jak się cieszę, że znalazłaś kochający nowy domek! Ściskam najczulej i żebyś szybko doszła do siebie po zabiegu!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zaharka w Lipiec 01, 2012, 21:40:02 pm
Bigos dotarł do DT. Mam tylko niesamowity problem - moja samica go gwałci :-( Aż sprawdziliśmy raz jeszcze z chłopakiem - na pewno samica. Dostała kilka razy po uszy i się uspokoiła, ale martwi mnie to zachowanie...

Bigos był cały przerażony, ale powoli się rozbudza - nie ma między nimi wrogości - jest wręcz zbytnia miłość ze strony mojej Damy :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 01, 2012, 22:08:31 pm
Nic dziwnego, przyjechał do niej, więc ona musi pokazać, że to jej teren. Dopóki nie leje się krew, nie rozdzielaj, bo i tak zacznie się od nowa następnym razem :P

To facet, im trzeba dosadnie :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 07, 2012, 20:27:53 pm
Moi Kochani!
Bardzo, bardzo, bardzo prosimy o wsparcie dla warszawskich królików. Jest już ich już cała "masa"! Częściowo siedzą w biurze, częściowo są u mnie, niestety w większości z problemami zdrowotnymi. Chory Zefirek, Kołtun, Bosman, Puszek Okruszek, Kubuś Miś to króliki leczone od dawna, do tego dochodzi:
Matylda - z problemami hormonalnymi,
Brudzia - z przerośniętym serduszkiem,
Perełka - z zapaleniem krtani i stanem zapalnym w uchu,
Niedźwiaduś - z zapaleniem spojówek,
Jurand - z ropniem za gałką oczną - czeka go amputacja oka  :(  :(
Ciasteczko - z syfilisem  :(
bardzo prosimy o wsparcie!!! - w tym wypadku każda złotówka ma znaczenie.
O ile z jedzeniem sobie jakoś radzimy bo bieganie po łąkach i zbieranie zieleniny dla całej tej gromady jest nawet przyjemne, o tyle spędzanie czasu u weterynarza to jednak stres...i jeszcze trzeba za niego płacić!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Lipiec 12, 2012, 11:45:06 am
W naszym mini-azylu w Warszawie pojawiły się w ciągu ostatnich kilku dni kolejne króliki:

- Greta - ruda króliczka z malutką głową,
- Bieluszek - niekastrowany samczyk, biały z niebieskimi oczami i szarą pręgą na tułowiu,
- Iwan - czarny niekastrowany samczyk z białymi wszystkimi końcówkami łapek

Dzisiaj przyjedzie 6 kolejnych królików z interwencji na ul. Dźwigowej w Warszawie, w tej chwili Straż Miejska wiezie je do lecznicy Anima, nie były karmione ani pojone, właściciel - starszy pan - prawdopodobnie zmarł, przebywały na działkach na budowie bloków, było ich więcej: częśc juz nie żyje, inne zostały zabrane przez pracowników budowy, zanim się dowiedzielismy o ich istnieniu od urzędników. Poza królikami sa tam psy i gołębie.

Toniemy w królikach, a wakacje sie dopiero rozpoczęły!
Do tego ratujemy królika z e.cuniculi w Warszawie Falenicy.

Na dzien dzisiejszy rachunki do opłacenia w Warszawie za samo leczenie i kastracje wyglądaja następująco:

- prawie 900 zł lecznica Anima
- 1300 zł lecznica Medicavet
- około 1000 zł lecznica Ogonek
- do tego dojdzie kilkaset zł za ozonowanie łapki królika Bosmana w klinice na ul. Powstańców Śląskich
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Lipiec 12, 2012, 19:48:11 pm
To facet, im trzeba dosadnie :P

to widzę że z królikami jest odwrotnie niż u ludzmi, bo u ludzi to dosadnie bynajmniej nie facetom często by trzeba ..... żeby dotarło :P
to raz a dwa to co sklada sie na ponizsze kwoty faktur ?!

a ci pracownicy budowy zabrali zwierzaki przepraszam w jakim charakterze ?! zeby zjesc ? bo skoro ich nie karmili i nie poili ... co normalni ludzi by zrobili to po co innego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gorania w Lipiec 13, 2012, 08:21:27 am
Hej, i co z tymi królikami?
Wczoraj dzwoniłam do Kamili ale już była w drodze do lecznicy...
Dajcie znać jak potrzebna jakaś pomoc
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 13, 2012, 11:12:30 am
Kamila dziś pracuje, najlepiej zadzwonić po 21. Ja będę odbierać króliki z lecznicy po 20 i zawiozę je do biura.
Wtedy będę wiedziała co się dzieje, ale jak chcesz kogoś na dom tymczasowy to na prawdę jest w czym wybierać - mamy 20 sztuk!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gorania w Lipiec 13, 2012, 11:26:36 am
oj bardzo bym chciała, ale jestem w trakcie wykańczania mieszkania, i dopiero po przeprowadzce będę mogła jeszcze może jakiegoś uszaka przygarnąć do moich dwóch pociech :) ale w razie co jestem do dyspozycji w kwestiach transportu czy codziennej pomocy przy uszakach :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 15, 2012, 23:21:56 pm
A więc interwencja.... To były opuszczone budynki, chyba niczyje, w których ktoś po prostu trzymał sobie zwierzęta. Eko Straż odebrała psy i gołębie i króliki. Wszystkie w podobnym stanie skrajnego wycieńczenia organizmu.

Króliki od Straży przejęłam w Animie, dr Wójcik skontrolowała i przyjrzała się 6 przywiezionych uszków. Wszystkie potwornie wychudzone i wycieńczone, dwie samice po wielu ciążach. Skóra na nich po prostu wisi i widoczne są ślady samczych "zalotów" w postaci strupów i zadrapań.
Cztery maluchy- Papaja, Malaga, Mario i Luigi nie ważyły prawie nic. Bałam się, że połamie im kości kiedy wyciągałam je z transporterka. Ciężko było określić ich wiek, też w koszmarnym stanie.
Dwie duże samice Algida i Borówka,
Algida ledwie trzymała się na nogach, do teraz ma problemy z wyskakiwaniem z kuwety :/ Borówka w zasadzie na nogach się nie trzymała, jej uszy były zajęte świeżbem i licznymi strupami. Zostaal pierwszą dobę w Animie na obserwacji, reszta ruszyła do naszej Siedziby.

Pierwszej nocy odeszła Malaga, jej brzuszek nie wytrzymał chyba nagłej dawki jedzenia, dziewczynka chyba nigdy w życiu nie widziała świeżego sianka i suszków :(

Dziś do biura dojechała Borówka, już w dużo lepszym stanie, trzyma się prosto na nogach i ma czyste uszyska. Zarowno ona jak i Algida mają dramatycznie wystajace żebra :/

Prym zabrała maluszki do siebie, mają mieć jutro sesję zdjęciową. Całe szczęście, ze nie zostały w Biurze bo ok godziny temu Mario zaniemógł. Nie reaguje na otoczenie, ma biegunkę, temp ciała to 34- 35 st, maly piszczy... :( Jest już po wizycie u lekarza, dostał leki, ale rokowania są bardzo ostrożne, Prym z mężem walczą o maluszka, dogrzewają i obserwują, ale Mario ciągle płacze...
To będzie trudna noc :( Trzymajcie za nich mocno kciuki, to sa jeszcze takie dzieciaki...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szyszka w Lipiec 15, 2012, 23:30:23 pm
O jejku, biedactwa :( Jak można być takim potworem?! Wszystkim, zarówno maluchom, jak i starszym królikom należą się wspaniałe domy, a nie takie życie u tych istot niegodnych nazwania ludźmi :/

Dopiero teraz czytam że właściciel prawdopodobnie zmarł, ale moja wcześniejsza wypowiedź dotyczy wielu innych ludzi  :zonka: :zonka:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 15, 2012, 23:38:37 pm
 smutny_krolik Mario pokicał za Malagą...

Najprawdopodobniej właściciel, ktory zmarł utrzymywał w takim stanie wiele zwierząt przez wiele lat...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 15, 2012, 23:43:59 pm
Chyba jednak nie było szans na ratunek. Maluszek strasznie płakał. Uspokajał się tylko jak mu masowałam brzuszek, zrobił wtedy nawet całkiem dużą "kupkę'... Niestety odszedł, miał pewnie 4 może 5 tygodni.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 15, 2012, 23:50:40 pm
Ech :( Biedny Mario :(
Prym, cudownie, że dotrzymałaś mu towarzystwa i otoczyłaś opieką :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 15, 2012, 23:56:09 pm
straszne przeżycie!
Pożegnałam już kilka królików, ale po raz pierwszy takiego malucha i to w bólach i z piskiem....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miła w Lipiec 16, 2012, 18:32:06 pm
 :( :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pit i Ula w Lipiec 17, 2012, 14:24:10 pm
Dziewczyny, pytania o Juranda, którym opiekujemy się wirtualnie. Czy amputacja oczka jest nieunikniona? :( Czy jest jakiś termin wyznaczony?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 17, 2012, 18:15:19 pm
Jurand w czwartek ma wizytę u weterynarza. Obecnie jest cały czas na antybiotyku i  tylko dzięki temu ropień, który jest ale centralnie za gałką oczną nie powiększa się. Jednak oczko jest cały czas...hm..."wystające".
Jutro, razem z Milką usiądziemy do komputera i opiszemy oraz wkleimy zdjęcia wszystkich uszaków, które są bezpośrednio pod naszą opieką - u mnie w domu lub w biurze SPK.     
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 18, 2012, 00:15:17 am
W niedzielę pożegnałam takiego pięknego malucha.
(http://img687.imageshack.us/img687/3068/w3rsz.jpg)

już go nie ma... o życie walczy jego rodzeństwo. Trzymajcie kciuki!
Tutaj jeszcze cała trójka w biurze.
(http://img713.imageshack.us/img713/9677/wo9rsz.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 18, 2012, 00:33:06 am
to tak strasznie przykre
najpiekniejszy z całej trójki byl:(
mam nadzieje ze reszcie sie uda
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Lipiec 18, 2012, 07:19:45 am
3mamy bardzo mocno kciuki !!!!! Musi im sie udac !!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Lipiec 18, 2012, 07:20:00 am
Biedne maleństwo :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 18, 2012, 16:49:16 pm
Przypominam, że u mnie w domu, chętne, piękne i gotowe do adopcji czekają:
Jurand - biała kulka z chorym oczkiem, ale  bardzo grzeczny i niezwykle tuliński.

(http://img812.imageshack.us/img812/2852/j2rsz.jpg)

(http://img209.imageshack.us/img209/3482/j1rsz.jpg)

Greta - młodziutka króliczka wyrzucona na śmietnik. Ostatnio przewróciła się na plecki żeby dostać się do "cycków" Niedźwiadka - myślała, że to jej mama!

(http://img706.imageshack.us/img706/3870/64151201.jpg)

jestem taka malutka, że boję się wychodzić z domku sama!
(http://img440.imageshack.us/img440/1970/g55rsz.jpg)

Brudzia i jej córki - Lawa i Magma

(http://img825.imageshack.us/img825/7027/br1wq.jpg)

(http://img194.imageshack.us/img194/4885/br2kd.jpg)

Niedźwiadek -duży i  niezwykle towarzyski.

(http://img42.imageshack.us/img42/6620/dsc00429f.jpg)

Perełka - weteranka!!

(http://img198.imageshack.us/img198/7379/dsc05753rsz.jpg)

Maluchy z interwencji na razie walczące o życie

(http://img855.imageshack.us/img855/5484/wo1rsz.jpg)

(http://img405.imageshack.us/img405/5703/wo2rsz.jpg)

Wiktoria i Stefania z Przygarnij Królika

(http://img528.imageshack.us/img528/8236/ws2rsz.jpg)

które budują gniazdo! - ale nawet nie chce sobie myśleć, że któraś trafiła do mnie w ciąży!!!

(http://img163.imageshack.us/img163/7343/ws7rsz.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 18, 2012, 16:54:35 pm
Na stronie adopcyjnej właśnie pojawili się nowi podopieczni! Szukamy im domu tymczasowego, a najlepiej stałego.

Truskawka

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/800#yield
Dziewczynka znaleziona przez Straż Miejską. Ma ok dwóch lat, jest niesterylizowana. Jest małym wulkanem energii, jak tylko widzi, że ktoś wchodzi do Biura zaczyna domagać się wypuszczenia, po czym biega po korytarzu w radosnych podskokach. Jest naprawdę urocza :) Nie lubi podnoszenia, ale z chęcią pozwala na pieszczoty :)

(http://i.imgur.com/dfUA9.jpg)

(http://i.imgur.com/rDoT2.jpg)


Ciasteczko

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/801#yield
Jesteśmy mile zaskoczeni tempem, w jakim Ciasteczko dochodzi do siebie, jeszcze na początku miesiąca naprawdę bałam się, czy sobie poradzi, teraz jest super! Żadnych porblemów z oddychaniem, z jedzeniem już prawie też nie. Przyjmuje jeszcze cały czas antybiotyk, ale zdrowieje z dnia na dzień. Jest cudowną, przytulaśną dziewczynką :)
Mniej więcej w wieku Truskawki i także niesterylizowana :)

(http://i.imgur.com/thBWM.jpg)

(http://i.imgur.com/gurdm.jpg)

Iwanek

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/802#yield
3 letni niekastrowany chłopak :)
Zupełnie nie jest przyzwyczajony do obecności ludzi w swoim życiu, jest trochę zdziwiony i przelękniony, ale widać, że głaskanie i kontakt fizyczny bardzo mu się podoba. Jest bardzo spokojnym króliczkiem i myślę, że byłby cudownym partnerem dla jakieś króliczej damy :)

(http://i.imgur.com/vwuoG.jpg)

(http://i.imgur.com/4G21E.jpg)


Kwinto Bieluszek

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/803#yield
ok 3 letni, niekastrowany :)
Niesamowicie podoba mu się lustro :) Stoi przed nim i wpatruje się z wszystkich stron w swoje odbicie. Jest bardzo ciekawski i zagląda w każdy kąt. Kiedy coś mu się nie podoba, merda ogonem. Jest uroczym i bardzo wesołym króliczkiem.

(http://i.imgur.com/h1eCn.jpg)

(http://i.imgur.com/4sukU.jpg)

Greta

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/806#yield
młodziutka samiczka, niekastrowana
Przestraszona. Potrzebuje dużo ciepła i miłości, chyba musiała być bardzo wcześnie odebrana od mamy, bo widać, ze nie zdążyła nacieszyć się bliskością. Brakuje jej kontaktu fizycznego i chociaż teraz jest bardzo przestraszona, to myślę. że ;ada moment będzie bardzo przytulaśnym króliczkiem :)

Okazało się, że mała ma ropień na żuchwie. Wczoraj pojechała do lecznicy na zabieg usuwania go. Jutro zostanie odebrana.

Zdjęcia ma Prym, ale lada moment powinny się pokazać :)

Edward jest już po kastracji, trochę pokichuje, dlatego dostaje leki. W końcu doczekał się też zdjęć na adopcyjnej :)

(http://i.imgur.com/0X0Bu.jpg)

I tu z Iwankiem

(http://i.imgur.com/kMYGs.jpg)

Niestety absolutnie nie pozwala na szczotkowanie, czy jakąkolwiek pielęgnację skoków, dlatego też w dalszym ciągu są one żółtawe :P

Matylda Szarusia

Jest jednym z najczystszych i najgrzeczniejszych królików, jakie znam. Siusia tylko do kuwety, grzecznie sama wraca do klatki, kiedy kończy się jej czas biegania. Nie lubi kiedy ktoś robi jej porządki w klatce, ale poza nią nie ma nic przeciwko głaskaniu. Ma zjawiskowe futerko :)

Tutaj ze swoim ulubionym domkiem kartonowym :P

(http://i.imgur.com/joljO.jpg)

(http://i.imgur.com/BJP6x.jpg)

(http://i.imgur.com/0ncHw.jpg)

Papaja i Luigi są na obserwacji u dr Rzepki. Narazie nie wygląda na to, zeby coś im poważnego dolegało, ale zarównno Mario jak Malaga odeszli bardzo nagle, więc wolimy dmuchać na zimne. Maluchy mają bardzo wycieńczone organizmy, więc tak naprawdę ciężko jest jednoznacznie stwierdzić co było przyczyną śmierci.
Trzymajcie za nie kciuki, mogłyby mieć naprawdę bajkowe życie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 18, 2012, 18:22:42 pm
Prosimy do domki! - stałe i tymczasowe i o opiekę -stałą i wirtualną...
One bardzo potrzebują "człowieków" :DD
Brakuje jeszcze zdjęć 2 dużych królic z biura... ale to troszkę później.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Dośka w Lipiec 18, 2012, 22:08:25 pm
Prym! - masz 3 pary królików - czarny i biało-czarny!
Z tego co zobaczyłam to jedna para to baranki, druga miniaturki i ostatnia trzecia to wielkie-małe dzieciaki!
Fajnie masz
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 19, 2012, 20:43:36 pm
Fakt!- czarno- białe parki mi się trafiły!
Teraz już mogę spokojnie napisać, że po śmierci 2 maluszków i warunków w jakich były przechowywane było podejrzenie że to POMÓR.
Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo z Milką bałyśmy się, że to może być prawda. U mnie jest teraz 13 królików u Milki 3 a w biurze 8! - na szczęście wykluczyliśmy tę chorobę... :hura:
Ale przeżyłyśmy chwile grozy - trwały kilka dni!
Milka! - jesteś WIELKA i  kochana, bardzo, bardzo ci dziękuję. Masz w sobie tyle zapału i energii, że przetrwałam tylko dzięki Tobie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Lipiec 19, 2012, 21:12:24 pm
Brawo dziewczyny, jesteście wielkie - tyle uszatków uratowanych  :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 19, 2012, 22:48:10 pm
Dziękujemy :icon_redface
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szyszka w Lipiec 19, 2012, 22:58:39 pm
Szarusia to najcudowniejszy królik jakiego widziałam, zaraz po mojej Lolci (miały takie samo futerko)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 21, 2012, 13:22:55 pm
Szarusia jest przepiękna. Nawet się porusza z większą gracją niż większość uszaków :)

I szuka domu! :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 21, 2012, 19:58:25 pm
Wszystkie szukają domu!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 24, 2012, 17:52:54 pm
Wczoraj wieczorem zawiozłam do biura Brudzie. Najpierw byłyśmy na wizycie u kardiologa i okazało się, że niestety mała ma chore serduszko, najprawdopodobniej to kardiomiopatia. Ponieważ u mnie w domu zachowywała się skandalicznie ganiając swoje dzieciaki dostała własną klatkę w biurze... trochę mi jej szkoda, patrzyła na mnie ze strasznym wyrzutem kiedy wychodziłam :( :( :(

Greta jest już u mnie. Ropień okazał się być w tkance miękkiej i dał się ładnie wyczyścić.

Dziś idzie na rtg Jurand i będziemy mieli podstawy do decyzji co z jego oczkiem - usuwamy czy nie.

Niedźwiadek też idzie do okulisty - A co mi tam!! dobro_zlo

Maluchy dużych królików żyją i mają się całkiem dobrze.... miejmy nadzieję, że nic złego już się z nimi nie będzie dziać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 24, 2012, 20:10:49 pm
A u biurowców... :P

Ciasteczko dziś miała kontrolę, za dwa dni dostanie ostatni antybiotyk i jest zdrowa :) Aż cięzko uwierzyć, minęły dopiero trochę ponad trzy tygodnie! Pani doktor powiedziała, że Ciasteczko może spokojnie mieszkać z drugim uszakiem, bo możliwość, że syfilis powróci jest bardzo nikła!

Borówka także zaskoczyła nas dziś bardzo pozytywnie. Dziewczyna przez 10 dni przytyła prawie kilogram. Świerzb już prawie znikł. Dochodzi do siebie z prędkością światła!

Trochę gorzej jest z Algidą, nie tyje za bardzo, chociaż odżyła bardzo od kiedy się u nas pojawiła.

:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 24, 2012, 21:06:32 pm
Oczko Juranda usuwamy... :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Lipiec 24, 2012, 21:32:51 pm
oooo matko :( :( nawet niewiem co mam napisac :( :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 24, 2012, 21:41:08 pm
no...
ręce opadają
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 24, 2012, 22:20:29 pm
a nie ma szans ze sie tego uniknie jak przy tym kroliczku znalezionym w zimie na autostradzie pod wroclawiem- (tez mu grozila amputacja)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 24, 2012, 22:37:50 pm
nie wiem jak tam wyglądała sytuacja...

Ale Jurand ma ropień tuż za gałką oczną, w związku z tym gałka oczna jest "wysadzona" do przodu i go uwiera. W dodatku musi cały czas brać antybiotyk bo jeżeli nie bierze to oko natychmiast ropieje. W związku z tym królik od kilku tygodni żyje na antybiotyku - ile wytrzyma jeszcze jego układ pokarmowy?
Ropnia trzeba usunąć ale nie można tego zrobić ani od strony "policzka" ani od strony zębów, zostaję więc tylko oko.
Mały przez cały czas odczuwa dyskomfort ponieważ siedzi w bardzo dziwnej pozycji - z łepkiem zadartym do góry.
W tej sytuacji najlepszą decyzją wydaje się usunięcie ropnia razem z okiem.
Mieliśmy już kilka królików które świetnie radziły sobie po usunięciu oczka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 24, 2012, 22:42:39 pm
tam tez byl ropien za galka oczna- Pani Julita Gawrońska była pośrednikiem tego malucha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 24, 2012, 23:58:29 pm
Piękna, dorodna z ogromnymi uszami Algida prosi o opiekuna i wsparcie

(http://img546.imageshack.us/img546/7063/a16rsz.jpg)

(http://img543.imageshack.us/img543/1680/a20a.jpg)

I czarnula Borówka, która całkiem ładnie przybiera na wadze!
Piękne uszy!

(http://img32.imageshack.us/img32/894/cz9d.jpg)

(http://img707.imageshack.us/img707/8656/cz8rsz.jpg)

Dziewczynki są po bardzo ciężkich przeżyciach, szukamy dla nich zarówno domów jak i wirtualnych opiekunów!
Bardzo prosimy... :bunny: :bunny: :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pit i Ula w Lipiec 25, 2012, 10:25:58 am
Biedny Jurand :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Encor w Lipiec 28, 2012, 13:30:27 pm
Chciałem tylko powiedzieć, że od wczoraj są z nami na stałe Magma i Lawa, znane teraz jako Migotka i Plamka. Młode jedzą i pija jak należy, sikają do kuwety i ogólnie wygląda na to, że nowy dom im się spodobał. Wyszły ciekawe różnice charakteru obu panienek - Migotka jest odważniejsza, ale też jakby bardziej dzika :&gt;, Plamka jest zdecydowanie spokojniejsza. Jak znajdę czas, to wrzucę więcej informacji w odpowiednim dziale  :icon_biggrin
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 29, 2012, 00:31:26 am
bardzo się cieszę  :jupi :jupi :jupi
i gratuluję...
migotka występuje w kalendarzu biurkowo- szkolnym na ten rok  :bunny: :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Lipiec 30, 2012, 14:34:15 pm
Witajcie,

Jestem ogromnie wdzięczna milce, Prym i Blacky za ich codzienny wkład w funkcjonowanie mini-azylu w Warszawie oraz za działanie na rzecz pozostalych warszawskich królików. Kamila codzziennie poświęca wiele godzin na wolontariat na rzecz stowarzyszenia, czasami śpi tylko 3 godziny dziennie, a do biura przyjezdza po godzinie 22giej po pracy, tramwajem. Przyjeżdża też z samego rana, przed pracą. Jest to wielkie poświęcenie, na jakie stać nieliczne tylko osoby. w Warszawie odległości są ogromne - ja sama, aby przyjechać 2-3 razy w tygodniu do naszego mini-azylu muszę pokonać 20 kilometrów w jedną stronę. do tego dochodzą nasze podróże do 3 gabinetów weterynaryjnych, rozstrzelonych w 3 różnych miejscach w Warszawie, a wszystko zabiera duzo czasu zwazywszy na olbrzymie korki.

Ponizej wrzucam skany popłaconych przez nas ostatnio warszawskich faktur. W kolejnym poście wrzucę czekające nas faktury do opłacenia (na około 3 tysiące zł).

Obecnie na koncie VW Bank mamy niecale 400 zł i nie mozemy sobie pozwolić na żadne wydatki poza ratowaniem zycia. Tradycyjnie jak co roku w wakacje zrobiły nam się długi.

Wpłaty z wirtualnych adopcji wystarczają na jedzenie dla warszawskich królików, ale mamy  niewystarczającą ilość wpłat na leczenie i kastracje, niestety :(

Na początek zdjęć wrzucam 3 opisy królików z naszej ostatniej interwencji na ul. Dźwigowej/Nike w Warszawie (2 młodziutkie króliki umarły z zagłodzenia i poniżej są wyniki sekcji ich zwłok, 2 dorosłe króliki z tej interwencji są u nas w biurze - obok 6 innych)

(http://img809.imageshack.us/img809/3016/imgp1973h.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/809/imgp1973h.jpg/)
(http://img825.imageshack.us/img825/1091/imgp1972x.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/825/imgp1972x.jpg/)
(http://img831.imageshack.us/img831/1010/imgp1971p.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/831/imgp1971p.jpg/)
(http://img18.imageshack.us/img18/5830/imgp1970w.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/18/imgp1970w.jpg/)
(http://img811.imageshack.us/img811/4760/imgp1969m.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/811/imgp1969m.jpg/)
(http://img259.imageshack.us/img259/2064/imgp1967.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/259/imgp1967.jpg/)
(http://img442.imageshack.us/img442/949/imgp1966j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/442/imgp1966j.jpg/)
(http://img189.imageshack.us/img189/9240/imgp1965c.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/189/imgp1965c.jpg/)
(http://img62.imageshack.us/img62/5860/imgp1974.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/62/imgp1974.jpg/)
(http://img36.imageshack.us/img36/4136/imgp1964c.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/36/imgp1964c.jpg/)
(http://img707.imageshack.us/img707/4167/imgp1963b.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/707/imgp1963b.jpg/)
(http://img42.imageshack.us/img42/8113/imgp1962c.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/42/imgp1962c.jpg/)
(http://img215.imageshack.us/img215/1147/imgp1961s.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/215/imgp1961s.jpg/)
(http://img59.imageshack.us/img59/7381/imgp1960.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/59/imgp1960.jpg/)
(http://img171.imageshack.us/img171/5945/imgp1959t.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/171/imgp1959t.jpg/)



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Lipiec 30, 2012, 15:10:12 pm
nie wim czy pisze w dobrym wątku.
Ja w sprawiem żle trzymanych zwierząt w sklepie zoolocziczny w ursusie sklep mieści się przy ul bohaterów Warszawy 28 nazywa się RAPTOR.
W klatce może i dużej ale niskiej  całej plastikowej tylko od góry mała kratka,wepchnięto  dokładnie nie doliczyłam się ale chyba z pięć świnek morskich i jednego króliczka .na sugestje że za dużo zwierząt i ,napewno zwierzęta męczą się  w taki upał pani stwierdziła ze to są zwierzęta stadne i to im nie przeszkadza. nie wiem gdzie mogę sprawe zgłosić.może i są nakarmione i mają wodę ale wydaje mi się ze w takich warunkach nie powinny być trzymane.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Lipiec 30, 2012, 16:10:14 pm
jesli tam jest duzo swinek to zglos do Stowarzyszenia Pomocy Swinkom Morskim.
http://www.swinkimorskie.eu/forum/index.php
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Lipiec 31, 2012, 12:55:13 pm
Witajcie,

W ramach kontynuacji raportu załączam kolejne warszawskie faktury, które dzisiaj zostały opłacone. Sa to faktury z lecznic Ogonek (dotyczy leczenia królika Bosmana, w opisie do faktury jest juz groźba amputacji łapki, leczenie ropiejącej łapki Bosmana cały czas jest niezwykle kosztowne i zaczyna juz iść w tysiące złotych, królik pochodzi z interwencji w sklepie Kakadu w galerii Wola Park), kolejna faktura to sterylizacja królicy Brudzi w Medicavecie oraz zakupy do naszego mini-azylu w Warszawie (calkowicie sie skonczyło siano i prawie całkowicie ściółka), w biurze przebywa 8 królików, a jeszcze 4 dni temu było w sumie 11 (mamy inwazję moli tak w ogóle :)

(http://img43.imageshack.us/img43/3273/imgp1981d.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/43/imgp1981d.jpg/)
(http://img26.imageshack.us/img26/1581/imgp1980wy.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/26/imgp1980wy.jpg/)
(http://img259.imageshack.us/img259/1668/imgp1979.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/259/imgp1979.jpg/)
(http://img18.imageshack.us/img18/7636/imgp1982t.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/18/imgp1982t.jpg/)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 01, 2012, 14:55:42 pm
Dziękujemy Panu Jarosławowi za wpłatę 200 zł na warszawskie króliki!! :heart

Dzieki temu i dołożeniu dalszych 300 zł mogłam dzisiaj zapłacić prawie połowę faktury z Medicavetu za lecenie królików w czerwcu, opiewającą na 1092,84 zł.

W Warszawie finanse są tragiczne - bo ceny tu najwyzsze, a ilość królików taka sama jak w Toruniu, jeśli nie większa, mimo naszych najlepszych starań. w Warszawie jestesmy najbardziej znani, więc jest tu ogromna ilość zgłoszen oddawanych królików. Mamy do zapłacenia drugą część faktury z Medicavetu za czerwiec, czyli 592,84 zł, a juz lecznica za chwilę wystawi fakturę za lipiec na około 1300 zł!!

Nie mamy tego kompletnie z czego opłacic, gdyz na koncie pozostało nam po opłaceniu zaległej faktury za Szczecin (lecznica juz się o to zaczęła pytać, więc musielismy przelać)  uwaga - 120 zł!

Tyle mamy na opłacenie zaległych faktur warszawskich oraz wrocławskich i lubelskich :( Gdyż jak wiecie, wszystkie regiony z wylączeniem Torunia są oplacane z jednego konta, czyli z VW Banku.

Jak co roku w wakacje wpadliśmy w długi, bo królikow przybyło, a my nigdy nie jestesmy w stanie płacić biezących faktur biezącymi wplywami, gdyz te są dwa, trzy razy mniejsze niz nasze wydatki, taka smutna prawda, a czyms starsze faktury oplacać trzeba.

Poniżej przedstawiam ową fakturę z Medicavetu, której na razie bylismy w stanie opłacić tylko polowę oraz 2 faktury z Animy, na których opłacenie nie mamy ani grosza, a termin zapłaty juz minął :(

Mamy do tego jeszcze nieopłacone faktury z czerwca i początku lipca za leczenie królików w Ogonku, opiewające w sumie na 680 zł, tak więc finansowo jest bardzo, ale to bardzo źle.
Jeśli chodzi o wpływy z 1 procenta - leczenie naszych królikow moze na nie liczyc dopiero pod koniec wrzesnia albo w październiku, kiedy to urzędy skarbowe prześlą Vivie dane na temat wpłat, wcześniej jest to niemozliwe i musimy sobie radzić w jakis sposób, czyli de facto zaprzestając działalności do tego czasu albo licząc sie z narastającym dlugiem i niezadowoleniem lecznic.

Reasumując, w Warszawie musimy zapłacic lecznicom 1482,84 (Medicavet i Anima) oraz 680 (Ogonek - faktury wrzucę potem, bo jest ich duzo na mniejsze kwoty), razem 2162,84 zł.

Darowizny, jakie otrzymujemy, nie są w stanie pokryć tych faktur, a my nie jestesmy w stanie wozic takiej liczby krolików do innych miast - zresztą, nie zmiescilyby sie tam i sparalizowałyby dzialalnosc stowarzyszenia w innych miastach.


(http://img593.imageshack.us/img593/7044/imgp1989k.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/593/imgp1989k.jpg/)
(http://img201.imageshack.us/img201/7055/imgp1988.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/201/imgp1988.jpg/)
(http://img692.imageshack.us/img692/9002/imgp1987x.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/692/imgp1987x.jpg/)
(http://img854.imageshack.us/img854/6647/imgp1990.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/854/imgp1990.jpg/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Sierpień 01, 2012, 15:20:06 pm
A ile dokładnie jest królików w Warszawie?
W Warszawie finanse są tragiczne - bo ceny tu najwyzsze, a ilość królików taka sama jak w Toruniu, jeśli nie większa, mimo naszych najlepszych starań.
A ile dokładnie jest królików w Warszawie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 01, 2012, 15:38:20 pm
Na adopcyjnej jest wystawionych w tej chwili do adopcji 37 królików, ale nie jest ona aktualizowana na bieżąco, liczba zmienia się co chwilę, chociazby z powodu śmierci 2 krolików z interwencji i nie wystawienia 2 pozostałych maluchów z interwencji do adopcji, przed chwilą zostały zdjęte Brudziatka, dokładna liczbe królików zna Kamila, myslę, że oscyluje pomiędzy 45 a 50, 50 raczej nie przekracza.

A ile jest w Toruniu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Sierpień 01, 2012, 15:48:50 pm
Z adopcyjnej wynika, że w kuj-pom jest 41 (w tym połowa w azylu) zaś w Mazowieckim 37. Czyli liczba rzeczywiście zbliżona.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 01, 2012, 15:50:04 pm
Mamy ciężko chorego Juranda, który "kosztował" w sierpniu ponad 500 PLN a w dziś miał kolejny zabieg...

Jest ponad 40 - ja mam jeszcze 2 maluchy, których nie ma na stronie i 1 zgłoszenie do przejęcia, przy mnie Kamila odebrała 1 telefon... masakra!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 01, 2012, 15:53:19 pm
W Warszawie w biurze wczoraj było 8 królików, ale za każdym razem jak tam przychodzę to wita mnie inna liczba, kilka dni temu było 11 królików. Mamy tam 2 ogromne królice z interwencji, które docelowo powinny wazyc po 8 kg (chyba nasze najwieksze króliki w adopcji, jakie kiedykolwiek były),no, a one jedza więcej i cześciej trzeba im podłoże zmieniać. Króliki siedzą już w małym pokoju, w kuchni, w korytarzu, w duzym pokoju oraz od czasu do czasu na kwarantannie w łazience. Polikwidowalismy komputery, a biurka zamieniły się w regały dla klatek :)

Mamy ciężko chorego Juranda, który "kosztował" w sierpniu ponad 500 PLN a w dziś miał kolejny zabieg...

Jest ponad 40 - ja mam jeszcze 2 maluchy, których nie ma na stronie i 1 zgłoszenie do przejęcia, przy mnie Kamila odebrała 1 telefon... masakra!

Ja juz nawet nie chce myslec, ile z kolei wyszlo leczenie Bosmanka - jeszcze nie spłynęła do nas faktura z lecznicy na Powstańców Śląskich, będzie wynosic okolo 400 zł, dodac do tego leczenie w Ogonku przez kilka miesięcy i poprzednie ozonowanie, które tez wyniosło 400 zł z hakiem... :(
Dodać do tego jeszcze Kubusia-Misia i jego poprzednie zapłacone już faktury (jak dobrze, że teraz andy_wawa finansuje jego leczenie  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 01, 2012, 17:25:26 pm
Mozeby sprobowac jakas kweste zrobic na leczenie maluchow? Szybki konkurs na fb? Albo dogadac sie z jakas galeria lub sklepem zoologicznym na sponsoring za reklame? W krakowie jedna z sieci taksowkarskich oddaje 1gr od kazdego kursu na schronisko dla zwierzat. Jakby w wawie sprobowac jakies sieci handlowe obczaic co gdzies z reputacja wtopily to latwiejby bylo im wytworzyc ponowne zaufanie u klienta dzialalnoscia charytatywna? Dla nich dobry pr dla nas konkretny grosz na leczenie malcow, pytanie czy ktos w spk ma takie kontakty z biznesem plus umiejetnosc krecenia sie i dobrego zagadania, moze wystawienie sie na jakis targach? Strasznie malo ludzi wie o spk. Tego typu reklama zwiekszylaby popularnosc... Ewentualnie moznaby poszukac sponsoringu wsrod rodziny/znajomych co prowadzaa jakies dzialalnosci gospodarcze. Rozdanie naklejek da szanse rozpowszechnienia informacji.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Sierpień 01, 2012, 17:29:24 pm
poprosze nr konta na pw, wpłacę parę zł.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 01, 2012, 19:51:10 pm
Solvieg, mogę podać numer nawet publicznie :) Dziękuję za deklarację pomocy! :heart

to jest Volkswagen Bank Polska S.A. 79 2130 0004 2001 0516 7234 0001
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa
tytuł: "darowizna dla warszawskich królików"

Wszystkie informacje o naszych kontach, dotpayach i paypalach mamy zgromadzone w jednym miejscu teraz:

http://www.kroliki.net/pl/strona/sponsorzy-krolikow-i-spk (http://www.kroliki.net/pl/strona/sponsorzy-krolikow-i-spk)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 02, 2012, 16:13:41 pm
Dzięki ogromnej darowiźnie Pana Jarosława opłaciłam dzisiaj następujące faktury  :heart

(http://img854.imageshack.us/img854/6687/imgp1995x.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/854/imgp1995x.jpg/)
(http://img96.imageshack.us/img96/7466/imgp1994i.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/96/imgp1994i.jpg/)
(http://img9.imageshack.us/img9/1705/imgp1993q.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/9/imgp1993q.jpg/)
(http://img844.imageshack.us/img844/386/imgp1992.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/844/imgp1992.jpg/)
(http://img402.imageshack.us/img402/5844/imgp1991w.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/402/imgp1991w.jpg/)
(http://img28.imageshack.us/img28/1210/imgp1990r.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/28/imgp1990r.jpg/)
(http://img42.imageshack.us/img42/4547/imgp1989g.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/42/imgp1989g.jpg/)
(http://img687.imageshack.us/img687/8489/imgp1988w.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/687/imgp1988w.jpg/)
(http://img341.imageshack.us/img341/4057/imgp1987j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/341/imgp1987j.jpg/)
(http://img850.imageshack.us/img850/4121/imgp1996.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/850/imgp1996.jpg/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 02, 2012, 16:53:29 pm
To ja poproszę adres od Pana Jarosława na pw - prześlę kalendarz w podziękowaniu za szybki odzew.

 :bukiet :bukiet :bukiet :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 03, 2012, 15:44:54 pm
No to mnie urządziliście :P Siedzę i beczę ze wzruszenia :P

Dopiero weszłam do biura, a tu czeka naszych podopiecznych wieeeeeeeeeelka niespodzianka. Dostaliśmy od kuriera wielką paczkę z siankiem, żwirkiem, smakołykami... jeszcze jej nie rozpakowałam do końca, bo się strasznie wzruszyłam i musiałam podziękować :)

Paczucha przyszła do nas z Gliwic, kto się przyzna? Komu mamy przesyłać królicze pocałunki? :)

Jak trochę ogarnę swoje wzruszenie, to napiszę więcej :)

 :heart Ja, cała zakróliczona stolica i nasi cudowni podopieczni dziękujemy!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pit i Ula w Sierpień 03, 2012, 18:07:02 pm
Jeśli ze Świata 4 Łap to możliwe, że od nas  :icon_redface Na stronie kurierskiej jest co prawda status "w doręczeniu", ale wydana kurierowi dziś o 7 rano, więc albo to ta, albo będzie jeszcze jedna :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 03, 2012, 21:06:11 pm
Jestem na 99 procent pewna, że to ta paczka, choć jej jeszcze nie widzialam :)

W weekend prawdopodobnie przyjedzie do nas do biura kilka uratowanych królików z Katowic, kto wie, ile ich będzie,  toteż wyprawka pojawiła się w idealnym momencie!

Dziękujemy  :heart i zapraszamy do biura na inspekcję, jak króliki zjadają dary :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 04, 2012, 12:12:43 pm
Pit i Ula  :heart :heart :heart

Dziękujemy!

Zrobiłam szybkie fotki telefonem, więc wybaczcie jakość :P

Paczucha w całej okazałości:

(http://i.imgur.com/tt494.jpg)
(http://i.imgur.com/dtDpU.jpg)

I zadowoleni podopieczni:
Algida

(http://i.imgur.com/WqpkE.jpg)

Borówka (i trochę mnie w lustrze :P)

(http://i.imgur.com/emlAN.jpg)

Truskawka

(http://i.imgur.com/Xo77c.jpg)

Ciasteczko

(http://i.imgur.com/97kMt.jpg)

Szarusia

(http://i.imgur.com/omeJp.jpg)

Kwinto Bieluszek

(http://i.imgur.com/HMPpX.jpg)

Edward

(http://i.imgur.com/h7rPy.jpg)

Uszaki dostały całą masę suszków, oraz gałązki wierzby płaczącej :) Zadowolone były, że hej :)

Usiłowałam zmniejszyć zdjęcia, ale mnie to przerasta, bo to nie imageshack : (ais)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pit i Ula w Sierpień 04, 2012, 19:23:58 pm
Bardzo się cieszymy i obiecujemy się postarać o coś znowu w niedalekiej przyszłości  :jupi
Możemy się pochwalić: wracaliśmy dziś z wakacji i Pit odebrał królika od jakiegoś barbarzyńcy, który niósł go za uszy po ulicy.  :lanie: Zawieźliśmy do weta w Pucku, który obiecał odstawić do znajomego, posiadającego króliki. I pomyśleć, że mieliśmy wracać wczoraj... :oops:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 04, 2012, 22:19:37 pm
Ale super prezenty!
Jak miło, że tyle dostały... :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 05, 2012, 01:50:52 am
Straż Miejska przywiozła dziś w nocy (przed chwilą)  kolejnego królika - na razie do lecznicy całodobowej, a jeszcze innego przywiozła 2 dni temu - do Animy.
W poniedziałek rano będą króliki z Katowic, toteż na gwałtu rety zbieramy klatki i zwirek.

Jeśli ktoś z Was ma jakąś niepotrzebną 70 -75 - 80 tkę, to prosimy o znak.

Pit i Ula, bardzo dobra interwencja!! Sprawdzcie tylko, co to za znajomy weterynarza, jesli macie taką mozliwosc, oby nie byl hodowcą, czy wiadomo, jaki los czeka potem tego królika?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Sierpień 05, 2012, 10:19:23 am
Sprawdzcie tylko, co to za znajomy weterynarza, jesli macie taką mozliwosc, oby nie byl hodowcą, czy wiadomo, jaki los czeka potem tego królika?
To samo pomyslalam.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 05, 2012, 11:18:57 am
Chciałam pokazać 2 maluchy, które przeżyły i są u mnie i proszą o domek.
(http://img140.imageshack.us/img140/9205/dziec1.jpg)

bardzo się cieszyły pierwszym spacerkiem po trawie
(http://img189.imageshack.us/img189/5311/dziec2.jpg)

i żarły WSZYSTKO
(http://img856.imageshack.us/img856/9052/dziec3.jpg)

...i uciekały... i zobaczcie jak śliczne mają nóżki
(http://img33.imageshack.us/img33/7011/dziec6.jpg)

i całe są super!
(http://img594.imageshack.us/img594/7913/maluch1f.jpg)

i nawet nie wiecie jak to fajnie, że nam pomagacie! Od razu jest łatwiej robić różne rzeczy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 05, 2012, 12:35:35 pm
Wczoraj z zapałem po raz kolejny analizowałam spis roślin trujących i po raz kolejny uświadomiłam sobie, że mam w ogrodzie ogromną ilość trujących roślin (tak a propos powyższych zdjęć hasających maluchów). Po raz kolejny sobie obiecałam, że czas zrobic poważne przetasowanie roślin i posadzić wyłącznie jadalne :) Nawet bukszpan jest trujący, na co nie spojrzeć, to trujące.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pit i Ula w Sierpień 05, 2012, 12:54:22 pm
Sprawdzalismy, nie jest to hodowca. Bedziemy jeszcze tam dzwonic i dowiadywac sie jak sie czuje kroliczek :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 05, 2012, 12:56:32 pm
Niech przesyła zdjęcia :) Ja zawsze jestem na maksa podejrzliwa, bo znam weterynarzy, który sami też są hodowcami, a co dopiero ich znajomi :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 05, 2012, 14:37:29 pm
Perełka przycina bukszpan do swojej odpowiedniej wielkości za każdym razem jak jest w ogrodzie. Namiętnie zżera mi pomidory - liście i zielone owoce! To samo Niedźwiadek! - czerwone pomidory są przeterminowane, dobre to te zielone!
Gałęzi iglaków nie zliczę... i nawet nie wiem które jest winne.
Maluchy natomiast z zaciętością jadły liście funki i dzikiego wina - ZABRONIŁAM   :DD i wpuściłam na koniczynkę! ale maluchy nie znają umiaru i dość szybko okazały się odkurzaczami!
Żyją i mają się dobrze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 05, 2012, 15:49:56 pm
No właśnie, to jak w końcu jest z tą listą trujących roślin z medirabbit? wynika stąd, ze nie ma co się tak strasznie bać ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Sierpień 05, 2012, 22:59:31 pm
Jestem na 99 procent pewna, że to ta paczka, choć jej jeszcze nie widzialam :)
W weekend prawdopodobnie przyjedzie do nas do biura kilka uratowanych królików z Katowic, kto wie, ile ich będzie,  toteż wyprawka pojawiła się w idealnym momencie!

jesli przyjada do wawy to w poniedzialek wczesnie rano, ok 7am :-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Sierpień 06, 2012, 08:09:25 am
W weekend prawdopodobnie przyjedzie do nas do biura kilka uratowanych królików z Katowic, kto wie, ile ich będzie,  toteż wyprawka pojawiła się w idealnym momencie!

a co się działo w Katowicach, jeśli można wiedzieć?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 06, 2012, 12:51:46 pm
Okazuje sie, ze króliki jednak nie przyjadą. Andy nie moze odpisywać na bieząco, poniewaz jego wiadomości są moderowane.

W Katowicach króliki straz miejska przywozi do sklepu zoologicznego, prywatne osoby tez je tam przynoszą. Potem nie bardzo wiadomo, czy trafiają w dobre ręce, były podejrzenia, że są sprzedawane na karmę dla gadów. Szczegóły zna Andy.

Chodzi o to, żeby jednak straż miejska nie przekazywala bezdomnych zwierząt prywatnemu przedsiebiorcy, bo słabo to wygląda w świetle prawa a i ze szkodą dla zwierząt, pytanie tylko - komu mogłaby je przekazywać w Katowicach i to, że raczej nie ma kompetencji, zeby wyjechać poza obręb Katowic - więc komus zawozic musi.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Sierpień 06, 2012, 13:58:11 pm
Jaki to sklep? My tu na śląsku nic o takim problemie nie wiemy.......prosimy o informację.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 11, 2012, 21:58:52 pm
Właśnie pożegnałam Gretę! - pojechała do nowego stałego domku  :hura:
...ale jakoś mi tak smutno...polubiłam ją bardzo  :bunny:
Bardzo bardzo dziękuję i mam nadzieję, że będzie jej bardzo dobrze!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Sierpień 12, 2012, 19:46:52 pm
Milka, opowiedz proszę trochę o Edwardze..  ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Sierpień 12, 2012, 19:48:10 pm
Milka, opowiedz proszę trochę o Edwardze..  ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 12, 2012, 21:25:41 pm
Edward jest słodziutki. Dziś podczas sprzątania klatek trącał nas noskiem,żeby się z nim bawić. Nie wiem jak jego zdrówko, ale radość życia ma ogromną.  :brawo:
  :diabelek  Udało mu się przewrócić przegródkę pomiędzy kuchnią i przedpokojem i próbował zrobić dzidziusia Algidzie! - na szczęście dobierał się od strony głowy. :glupek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Sierpień 12, 2012, 21:30:47 pm
Jaki to sklep? My tu na śląsku nic o takim problemie nie wiemy.......prosimy o informację.

problemie ? nie wiem czy problemie .... poprzedni rzut krolikow nie wiem jaki etc nie mam pojecia gdzie poszedl, nie moge sie doprosic o kontakt do sklepu ... w ostatnum rzucie mialo byc futer iles, potem w ostatnim momencie okazalo sie ze dwa i zostaja dla wlasciciela sklepu ktory i lubi zwierzeta i sam ma w domu rozne .... nie mam mozliwosc weryfikacji tych informacji
wszelkie informacje mam z drugiej reki i ida one do Bosniaka w miare na biezaco ...

a caly watek o tym juz od dawno tutaj
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13802.0.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Sierpień 12, 2012, 23:02:45 pm
Kochani, wiem, że ciągłe apele o wsparcie finansowe są już już nużące, ale królików wciąż przybywa, a koszty leczenia i utrzymania są wysokie. W końcu to stolica. :/

Jeżeli ktoś ma wolny grosik, to warszawskie króliki o sobie przypominają:
79 2130 0004 2001 0516 7234 0001
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
tytuł: "darowizna na warszawskie króliki"

Musimy jakoś przetrwać wakacje i dotrwać do wypłaty 1%.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Sierpień 13, 2012, 07:55:06 am
a kiedy bedzie wyplata tych 1% ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 16, 2012, 09:11:04 am
Ha!
Truskawka w nowym domku!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: AnnLed w Sierpień 16, 2012, 10:27:27 am
Gartulujemy Truskawce:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 16, 2012, 17:04:04 pm
Duże maluchy przypominają się

Luigi
(http://img823.imageshack.us/img823/5334/maluch3w.jpg)

(http://img98.imageshack.us/img98/5130/maluch4x.jpg)

i jeszcze Papaja

(http://img109.imageshack.us/img109/7436/mal1g.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Sierpień 16, 2012, 21:12:09 pm
śliczneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee są
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Sierpień 17, 2012, 07:14:27 am
sa przeurocze :zakochany: jak bylam w azylu to mialam nadzieje ze je zobacze, a tu dowiaduje sie ze juz u Prym zamieszkuja :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Sierpień 17, 2012, 09:55:28 am
Prym wiedziała kogo uprowadzic- i to bietrze od razu hurtowo- 4 przesłodkie hodowlance- co za zachwłanność- Prym wstydź sie
chyba wrócimy do przełozonego w czasie ukamieniowania:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 17, 2012, 14:46:06 pm
Ależ żeby zobaczyć króliki wystarczy do mnie przyjechać... od razu dam klatki do posprzątania!  :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 17, 2012, 15:14:01 pm
Mamy kolejne dwa króliki od strazy miejskiej, chwilowo siedzą u andy_wawa, ale po niedzieli przyjadą do naszego  mini-azylu. Na szczescie są zdrowe. Jeden rudy, niekastrowany samiec, nazywany roboczo Ryży Placek (bo jak z książki Ryzy Placek i trzynastu zbójców), a drugi czarny z diabelskimi szpiczastymi uszami, prawdopodobnie samica - wg Andrzeja.

W biurze w tej chwili przebywa 8 królików:

wielka szara Algida z interwencji na Dźwigowej (wykryto u niej dzisiaj nowotwór :( i dlatego nam chudnie

wielka czarna Borówka z tej samej interwencji - matka maluchów siedzących u Prym, zdrowa i ładnie nabiera masy

wielki czarny Bolek - królik przywieziony ze stajni, uratowany wcześniej od chłopa - leczony na świerzbowca, poza tym zdrowy, siedzi na kwarantannie w łazience

Edward, wykastrowany samczyk, bardzo przytuliński, pojedzie niebawem na endoskopię nosa do Ogonka

Ciasteczko, zdrowa obecnie jest już :)

Bumi, baranek naszej wolontariuszki Ani, w hotelu

Kwinto Bieluszek, zdrowy, kochany słodki przytuliński samczyk

Matylda Szarusia, zdrowa i brykająca :)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Sierpień 17, 2012, 17:00:41 pm
Ależ żeby zobaczyć króliki wystarczy do mnie przyjechać... od razu dam klatki do posprzątania!

A to sie pochwale ze cos pomagalam Kamili, nie duzo ale sie staralam :P :P
Jezeli to zaproszenie chetnie przyjade pomoc :P :P

Widzilam wszystkie kroliki i wszystkie sa poprostu piekne i przeurocze wiec szukamy domków!!
A jesli chodzi o Algide, tak nam przykro, niewiem co napisac :( ona ma takie piekne oczy i dlugie czarne rzesy.... :( nie da sie nic zrobic?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 17, 2012, 17:22:38 pm
Algida ma guz na macicy, w Ogonku zbadali płuca i nie widać przerzutów. Wcześniej i tak by sie nie nadawala do operacji, bo była wycieńczona i wygłodzona i tak cud, ze zyje. Szykujemy sie na operację po niedzieli :) jesteśmy dobrej myśli.

Nie podejrzewalismy wczesniej nowotworu, bo królica zachowuje sie normalnie, duzo je, normalnie sie zalatwia i wyniki badania krwi ma dobre, badania na pasozyty tez dobre.
Bylo podejrzenie, ze dostaje po prostu za malo kaloryczne jedzenie, bo jest królik, ktory powinien wazyc z 8-9 kg. ale jako, ze od miesiąca nadal nie tyje, a wręcz lekko chudnie, wygląda naprawdę chudo (czarna samica w tym czasie przytyła o kilogram!) to zaczęliśmy drązyć głębiej no i wyszło.

Prosimy o trzymanie kciuków. Jest teraz na tyle juz odzywiona, że powinna spokojnie przetrwac narkozę. Jeśli uda nam się coś zebrać na tę operację, to zrobimy wziewną narkozę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Sierpień 17, 2012, 22:58:16 pm
Pani Iwono a jak wszystko będzie z nią ok po operacji to co dla niej potrzebujecie? czy bedzie na karmie ratunkowej czy któryms z cuni Versala Lagi?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 18, 2012, 00:18:52 am
Marta, dziękuję, że się pytasz i chcesz pomóc  :) Nie wiem jeszcze, czy będziemy zmieniac karmę, dostaje Versele Laga - mamy kilka zmieszanych rodzajów karmy tej firmy, królica ma apetyt, ale może w Ogonku zaproponują karmę ratunkową, to już musialaby się wypowiedzieć Kamila oraz Scampi, bo to Scampi była z Algidą na USG.

Na pewno bedziemy potrzebowac pieniedzy na operację, a do tego żwirek, bo dużo Algida go zużywa. Doszły mnie słuchy, że spodobała się w lecznicy lekarzom i może będą się o nią starać ;) ale nie chcę zapeszać, na razie musi przdde wszystkim przetrwac operację.

Zastanawiam się, czy to jest nowotwór czy może np obumarły wchłaniający się płód. Królice były skrajnie niedożywione, mam przeczucie, że coś takiego może wchodzić w grę. Poza tym strażnicy i policja znalezli więcej martwych młodych królików zanim nam przywieźli 6 żywych, poniewaz przeplyw informacji był nieprecyzyjny, nie wiemy, czy inne martwe króliki byly znalezione przy Borówce czy może przy Algidzie właśnie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 18, 2012, 19:24:52 pm
a tu maluchy Borówki z sesji zdjęciowej..
(http://img10.imageshack.us/img10/9059/maluchy1.jpg)

piękne są
(http://img411.imageshack.us/img411/9914/maluchyo.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: FILIPGRETA w Sierpień 19, 2012, 16:47:01 pm
Prym, gratuluję profesjonalnej sesji :D  maluchy są urocze- nic tylko wymiziać :]



Chcialam też zapytać, co słychac u Boba? Dawno nikt o nim nie wspominał a jest naprawdę przystojny :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szyszka w Sierpień 19, 2012, 17:21:44 pm
Przecież to są miniatury Tiggi i Voxia!  :D
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13537.msg354935/topicseen.html#msg354935
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Sierpień 19, 2012, 19:27:21 pm
O jejku! Kto nam ukradł Tiggunie i Voxia i ich odmłodził?! :P ile one mają? cudne są!! Prym... gdybyś mieszkała bliżej... ojjjjj nawiedzałabym Cię częęęsto! :P

edit:
kradne sobie link do tych zdjęć do mojego wątku, mogę? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 20, 2012, 20:56:12 pm
a kradnij sobie!
jak chcesz to mogę Ci przesłać kilka zdjęć, mam ich sporo, tylko nie lubię wrzucać na forum bo mi to dużo czasu zajmuje..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Sierpień 21, 2012, 06:51:37 am
pewnie ze chce!! nigdy moich króli nie widziałam takich młodych, to sobie chociaż na te popatrzę i już czuję się jakby to był malutki Voxiu i młodziutka Tiggunia :) wysyłam PW z mailem :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marciula w Sierpień 24, 2012, 21:05:16 pm
Czy Algida już po operacji? Jak się ma piękna królinka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Sierpień 25, 2012, 13:33:26 pm
Algia ma chore serce i na razie musimy poczekać, operacja mogłaby ją zabić. Na razie czekamy do września z operacją.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 25, 2012, 22:45:30 pm
Odebrałam Algidę wczoraj z lecznicy i na razie siedzi u mnie... choć nie na długo, mam nadzieję!
Musi codziennie brać lekarstwo na serduszko i dopóki go nie wzmocni to niestety nie będzie można jej operować. Zresztą to nie jedyny problem. Mała ma duże kłopoty z chodzeniem i na moich panelach nie radzi sobie zupełnie.
Jest też u mnie Jurand, który ma usunięte oko i zęby. Korzenie zębów tak przerosły, że uszkodziły oko od środka. Niestety rana nie chce się goić i królika czeka czyszczenie ropy co 2-3 dni.

... a jeszcze Maluchy mają świerzbowca!
tylko siąść i płakać!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Sierpień 26, 2012, 02:49:56 am
br to nieciekawie
ps paczka dotarla bo my zadnego potwierdzenia ze sklepu nie mialysmy i nie wiemy czy dzwonic do nich nie trzeba?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Sierpień 26, 2012, 12:51:44 pm
Prym, w razie czego Algida byla w Ogonku szczepiona na świerzbowca, ale to działa przez 10 dni, więc ochrona właśnie się kończy. Bidulka mała;(
Jurandowi trż kibicowałam bardzo. Dzielny chłopak
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 28, 2012, 23:07:14 pm
Tak wygląda Jurand po operacji.

(http://img577.imageshack.us/img577/7854/dsc00635y.jpg)

(http://img39.imageshack.us/img39/11/dsc00630rsz.jpg)

jest ciągle pełen życia i radości. trochę widać że go boli. Mały miał usunięte oko ponieważ korzenie od zęba ją uszkodziły. Potem miała usunięte korzenie ponieważ robił się tam ropień. Czyszczenie i obie operacje kosztowały ponad 800 PLN. Niestety nie jest to jeszcze koniec ponieważ są zainfekowane kanaliki łzowe. Jutro idziemy na kolejne czyszczenie. Nie powinno się już nic złego wydarzyć... mam nadzieję!

(http://img42.imageshack.us/img42/866/dsc00630pzk.jpg)


A tu jeszcze zdjęcie z sesji 2 moich ulubieńców. Przecież widać, że chłopakom jest na prawdę dobrze! Chłopaki są już w domu stałym!
(http://img209.imageshack.us/img209/8465/herbatkaumaxa.jpg)

Algida to króliczka, która trafiła do nas z interwencji Referatu ds Ekologicznych Straży Miejskiej w Warszawie przeprowadzonej wspólnie z urzędnikami Wydziału Ochrony Środowiska Dzielnicy Warszawa Włochy. Skrajnie wychudzona i wyniszczone została znaleziona z rozkładającymi się zwłokami swoich dzieci. Jest trochę nieufna i płochliwa, ale trudni się dziwić.

(http://img12.imageshack.us/img12/2884/dsc00626rsz.jpg)

(http://img846.imageshack.us/img846/2482/dsc00620rsz.jpg)

uwielbia głaskanie, ale zdecydowanie woli gdy robi to mój syn

(http://img546.imageshack.us/img546/3969/dsc00619rsz.jpg)

i nauczyła się chodzić po panelach i wciskać w różne zakamarki. Ponieważ ma problemy z nogami więc gorzej jej wychodzi wychodzenie z zakamarków :diabelek

(http://img717.imageshack.us/img717/9872/dsc00617y.jpg)

Mała ma chore serduszko!... a w ciągu 2-3 tygodni sprawdzimy czy coś jeszcze. Na razie siedzi u mnie z innymi królikami i się oswaja. Nie chcę jej przenosić żeby dodatkowo jej nie stresować i denerwować.


od ais: uściśliłam, kto zrobił interwencję :) Ekostraż to organizacja z Wrocławia, a interwencję robił Patrol eko Straży Miejskiej (to nie organizacja :)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Sierpień 28, 2012, 23:20:56 pm
alez ona sliczna!!! tylko straszna mizerota
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Sierpień 29, 2012, 08:25:38 am
Jak dobrze, że biedaczka trafiła do was, teraz musi tylko tyć i się wylegiwać :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 30, 2012, 09:31:42 am
... podobno nawet tyje ?! - ja tam tego nie widzę ale inni tak już zeznają!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 31, 2012, 00:08:47 am
A ja dostałam paczkę!
Zobaczcie jaka wielka i wspaniała

(http://img834.imageshack.us/img834/140/dsc00636rsz.jpg)

(http://img404.imageshack.us/img404/6250/dsc00637rsz.jpg)

Moje Kochane! - bardzo Wam dziękują króliki z Warszawy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Sierpień 31, 2012, 00:10:30 am
niech nie dziekuja a skupia sie na jedzeniu patyczaki jedne:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiol w Sierpień 31, 2012, 00:12:46 am
Życzymy smacznego :))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Sierpień 31, 2012, 00:16:50 am
Marta - na rowerze nie dałabyś rady! Kurier mówił, że ledwo mu się do samochodu zmieściło.
Natychmiast wrzuciłam część do klatek uciecha była wielka!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiol w Wrzesień 05, 2012, 14:04:40 pm
Czy mogłabym prosić o jakieś fotki Zazika? To mój ulubieniec :))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Wrzesień 05, 2012, 14:08:50 pm
asiol a Luigi:(? juz nie jest Twym ulubieńcem:(?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 05, 2012, 20:07:07 pm
A co z Bobem?? jest na stroie taki piekny do adopcji, a nie ma żadnych wiesci co z nim sie dzieje, ani ftek nowych ani nic
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Wrzesień 05, 2012, 22:24:58 pm
Czy mogłabym prosić o jakieś fotki Zazika? To mój ulubieniec )

Kobieta zmienną jest....

i dostałam kolejną paczkę! - tym razem dla Juranda. Zdjęcia nie zdążyłam zrobić bo się "cholerstwo" dobrało!
... ale jakie tam smaki były... i truskaweczki... i jabłuszka... i inne cudowności!!!
DZIĘKUJEMY
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asiol w Wrzesień 05, 2012, 22:33:21 pm
Wcale nie :) Zazika oglądam już od jakiegoś czasu i mnie zauroczył swą krągłością. A to, że w międzyczasie było też kilku innych... Mam pojemne serce dla uszaków :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pit i Ula w Wrzesień 06, 2012, 08:37:42 am
i dostałam kolejną paczkę! - tym razem dla Juranda. Zdjęcia nie zdążyłam zrobić bo się "cholerstwo" dobrało!
... ale jakie tam smaki były... i truskaweczki... i jabłuszka... i inne cudowności!!!
DZIĘKUJEMY
"Cholerstwo" dobrze wie, że to wszystko dla nich :D Na zdrowie :):):)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Wrzesień 09, 2012, 11:21:48 am
Trochę aktualności, wybaczcie, że tak nie na bierząco, ale czasem jest tyle rzeczy do zrobienia, że nie wiem w co ręce wsadzić, a teraz jeszcze rozchorował mi się rezydent Puszek Okruszek :/

Wczoraj z Prym zrobiłyśmy porządeczek w biurze, teraz lśni czystością :)

W tym tygodniu do nowego domku pojechała Matylda Szarusia, dziewczynka trafiła w jedne z najlepszych warszawskich rąk!- do forumowej Gogi :)

Również adopcja Ciasteczka jest już w toku. Ona z kolei po zabiegu sterylizacji pokica do domku z kroliczym kolegą, jednym z naszych byłych podopiecznych :)

Niestety do adopcji wraca Truskawka, zadecydowała siła wyższa :( Natomiast jej opiekunka wyposażyła małą w wyprawkęw postaci klatki 120 cm, oraz wyposażenia do niej.

Borówka linieje nam dość mocno, co ma swoje plusy, bo w końcu zaczyna nam pokazywać swoje przepiękne czarne futerko! Lada moment całe to zniszczone i lekko zbrązowione pointerwencyjne znikie i będziemy mieć więgielek :)

Brudzia jest za to zdrowa jak ryba (nie licząc wady serca:P), bryka po biurze zadowolona, zwiedza każdy kąt, a po powrocie do klatki wykłada się na "zdechlaka" :P

Kwinto również linieje, trzba go regularie wyczesywać, a chłopak tego nie lubi... :P Jest uroczy, jak tylko przejdzie zabieg kastracji i troche się wyciszy, będzie można napisać, że wręcz idealny :P Jeden z niewielu biurowych uszaków, które opanowały sztukę kuwetkowania :P

Bolek czyli duży, czarny hodowlany, również linieje, widzę natomiast, że serie wyczesywania mu służą, ponieważ zaczyna powolutku przekonywać się do ludzi. On również jest bardzo czysty, mimo, że ma do dyspozycji całą łazienke, bobki i siuśki lądują do kuwety :)

Z nowych podopieczynch, w tym tygodniu trafił do nas Kicek Rubinek króliczek bardzo kontaktowy i towarzyski :) Czeka w domu tymczasowym na swojego nowego opiekuna.


Mamy też niestety własną czarną serię :/

Pochorował się Zefirek, o którym już chyba gdzies pisała Blacky biedak jest zatkany, na pyszczku ma guzka, prawdopodobnie ropniowego. Obecnie absolu walczy z jego przytkaniem.

Bob również ma ropień, ktory musi zostać usunięty. Ma też problemy z lewą stroną szczęki- chwiejne ząbki. Czeka go narazie leczenie, ale powiem po cichutku i odpukując potem w niemalowane- mały (albo wcale nie taki mały) ma szansę na nowy domek... :)

No i Abi, która sen z powiek nam spędza. Od końcówki sierpnia mała przestała jeść, a w zasadzie nie całkiem przestała, ale je tyle co kot napłakał. Zrobione zostały wszystkie badania, mała została też wysterylizowana, ponieważ bylo podejrzenie, ze to zmiany na narządach rozrodczych. Nic nie wyszło, a Abiśka dalej nie chętnie je :/ Mamy podejrzenia, że to coś w jej główce, ponieważ nawet po podaniu leków  przeciwbólowych Abi nie je. Narazie dostaje neospazminę, zeby się trochę wyciszyła, zastanawiamy się też nad przeniesieniem jej na kilka dni do innego domu tymczasowego.

Gdyby ktoś z Was mógł przygarnąć do siebie Abi na kilka dni, proszę o kontakt! Pan doktor wysnuł teorię, że może coś w jej otoczeniu się zmieniło, i bardzo jej to nieodpowiada, dlatego chcielibyśmy zobaczyć ajk mała zareaguje w innym otoczeniu. Sprawa jest pilna, bo dziewczyna zaczyna tracić na wadze :/
Jej leczenie i diagnoza już wyniosła ok 600 zł,
Leczenie Boba, ok 150 zł,
Zefirka 250 zł...

Gdyby ktoś chciał wspomóc finansowo leczenie naszych warszawskich łobuzów, będziemy dozgonnie wdzięczni

79 2130 0004 2001 0516 7234 0001
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
tytuł przelewu: "Darowizna na leczenie warszawskich uszaków"

Każda złotowka nam pomoże, bardzo boimy się, że zaraz koszta nas przerosną :( Pieniążki topnieją, a z dnia na dzień przybywa nam faktur na nasze chorowitki :/

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Wrzesień 10, 2012, 20:02:29 pm
Byłam dziś u weterynarza i zeznaję co było:
Algida przytyła !! - waży teraz całe 6 kilo. Choć pewnie mogłaby jeszcze nabrać ciałka to jednak taki wynik też jest satysfakcjonujący  :bunny: Na macicy nie ma guzów, jej stan wrócił do stanu przed porodem. Serduszko ma chore i dla pewności zrobimy jeszcze w najbliższych dniach echo. Na razie nie ma mowy o sterylizacji.

Jurand ma ciągle zainfekowane kanaliki łzowe w których zbiera się ropa. Nie jest to jednak stan ciężki i teraz mamy nadzieję, że maluch szybko wróci do zdrowia

Luigi i Papaja są zdrowe, została ostatnia dawka zastrzyku przeciw świerzbowcom i już. Małej pięknie zmienia się futerko, robią się na nim srebrzyste zapruszenia, wygląda to uroczo.

Perełka znowu ma jakieś świństwo w uszach! No nie jestem w stanie wytłumaczyć dziewczynie, że tam też trzeba się myć!

Kolejna wizyta za tydzień
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kic w Wrzesień 10, 2012, 20:31:08 pm
ja z nieśmiałym pytaniem - czy takie dotuczacze, jakie dorzuciliśmy do paczki (suszone warzywa w małym pudełku) mają sens dla Waszych uszu, czy niekoniecznie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Wrzesień 10, 2012, 22:24:13 pm
myśle że uszy powiedziałyby pewnie że jakiś sens tam mają jednakowoż bardziej prozdrowotnie działają rodzynki, suszone jabłka, gruszki i truskawki:)


ps Perełka zacznij sie wreszcie myć dziewczyno bo w życiu męza nie znajdziesz!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Wrzesień 10, 2012, 23:01:31 pm
... jej mąż odszedł w lutym i jak na razie każdego innego faceta leje od razu na wstępie! - konsekwencji w postępowaniu można się od niej uczyć.

nie wiem o jakich warzywach mówisz - ale jak roślinne to za przyjemnością zostanie zjedzone
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Wrzesień 10, 2012, 23:04:31 pm
wiem o Guciu ale wtedy jeszcze się myła:(- teraz trza meza nr2 znalesc
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Wrzesień 11, 2012, 22:07:42 pm
chyba po jego śmierci przestała! - a on odszedł właśnie z powodu brudnych uszu!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justyna91 w Wrzesień 22, 2012, 20:39:55 pm
mam do was najblizej, moge zostac DT dla jakiegos kroliczka,mam niekastrowanego samca w domu, najlepiej byloby gdyby kroliczek byl spokojny i zdrowy bo nie mam w okolicy weta kroliczego. po krolickczka mpge wyjechac jakies 200 km od bialegostoku :) jak cos to prosze o wiadomosc prywatna i podam konakt telefoniczny do siebie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Wrzesień 22, 2012, 20:41:52 pm
co z Zefirkiem wiadomo juz cos?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Wrzesień 25, 2012, 17:42:32 pm
Wróciłam właśnie z 2 tygodniowych wakacji w Bułgarii. Podczas mojej nieobecności dowiedziałam się, że Zefirek nie żyje. Nie czuję sie kompetentna w szczegołowej odpowiedzi, poniewaz nie wiem dokładnie, jak to było, wiem tyle, ze okazało się w lecznicy Ogonek, ze ma rozległe guzy nowotworowe.
Zefirek przebywał od pewnego czasu u Olgi (absolu), poczekajmy, aż Olga napisze, co właściwie się stało.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Minka. w Wrzesień 25, 2012, 20:00:15 pm
Ojej , przykro mi :( .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 01, 2012, 13:12:18 pm
A co słychać u Brudzi ? To moja króliczka wirtualna :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 02, 2012, 21:50:26 pm
1. Brudzia siedzi w biurze i strasznie brudzi...  :diabelek
2. Jurand jest już po usunięciu ząbków i oczka, dzielnie to wszystko znosił. Wczoraj miał korektę ząbków i przynajmniej na 2 miesiące powinien być spokój. Jest strasznie przytulaśny i chętny na miziaki i oczywiście gotowy do adopcji!!  :D
3. Ciasteczko jest już po sterylizacji. Na razie bierze jeszcze krople do oczu 3 razy dziennie ale po za tym dziewczynka gotowa do adopcji.
5. Papaja miała robiony rtg i wyszło, że ma zdrowe serduszko, ale niestety w płucach pozostały zmiany po przebytej infekcji. Nie powinno to skutkować żadnymi powikłaniami ale na wszelki wypadek pobrane zostały jeszcze wymazy... Mała była bardzo grzeczna i dzielna  :bunny:
6. Algida miała dziś robione echo serca. Nie była zbyt grzeczna  :diabelek ale lekarze sobie poradzili. Małej niedomyka się zastawka w związku z tym ma większy przepływ krwi. Podjęliśmy decyzję o sterylizacji więc została na obserwacji u dr. Rzepki. Więcej informacji w niedzielę. Króliczka robiła dziś z gwiazdę... wszyscy chcieli robić sobie z nią zdjęcia! - przyjęła to ze spokojem i odpowiednią dla siebie dumą.  dobro_zlo
ostatnio baraszkowała też na ogródku...
7. Perełka po przebytym świerzbowcu ma zmiany w lewym uchu i konieczne jest czyszczenie raz w miesiącu. Po za tym jest zdrowa tylko tradycyjnie już obrażona.
8. Niedźwiadek jest zdrowy - i jest już MÓJ.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: polcia w Październik 04, 2012, 02:11:44 am
Matylda Szarusia w nowym domku, o jej tak mocno jej kibicowałam, jeden z moich ulubieńców :brawo: :brawo: :brawo: czekam na fotorelację z nowego domku
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Październik 04, 2012, 09:24:54 am
Prym , a może skusisz sie na jeszcze jednego wielkoluda . Pilnie szukamy dla niego Dt na zimę .
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14571.msg364299.html#msg364299
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 04, 2012, 20:42:41 pm
ha.. ha... ha.. Dori
ja zamierzam pozbywać się wszelkich stworzeń na zimę!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 08, 2012, 21:08:30 pm
Kto pokocha?!
mały nosek
(http://imageshack.us/a/img23/8237/algida7.jpg)

radość życia na ogródku!
(http://imageshack.us/a/img812/1951/algida5.jpg[img][img]http://imageshack.us/a/img88/1142/algida6.jpg)

(http://imageshack.us/a/img266/9980/algida4.jpg)

(http://imageshack.us/a/img193/8523/algida3.jpg)

ach! - i zapomniałam Algida uwielbia ćwiczenia gimnastyczne - szczególnie zwis na drabinkach....
ładuje się tak prawie codziennie  :DD :DD

(http://imageshack.us/a/img411/351/algida2.jpg)

(http://imageshack.us/a/img405/4134/algida1.jpg)

Jest bardzo łagodna i spokojna. Ma problemy z chodzeniem ale nie na tyle żeby grzecznie siedzieć w klatce...
Jest już po sterylizacji  :bunny:  po wycięciu macicy nie stwierdzono żadnych guzów. Generalnie musi być jednak bardzo osłabiona ponieważ do uśpienia wystarczyła połowa dawki. Uwielbi gdy się ją głaszcze i bardzo bardzo szuka domku!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Minka. w Październik 08, 2012, 21:12:15 pm
Jej , jaki olbrzymek słodziutki :* ! ♥ .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Październik 08, 2012, 21:15:30 pm
Prym.. powiem tyle - jak jaaaa Ci zazdroszczę!!!! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 08, 2012, 22:06:40 pm
...sprzątania  7 klatek?... taaa... fajnie mam!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 09, 2012, 01:04:52 am
fajna pozycja, nie powiem
jak moj krolik prawie tak samo wisial to tylko dlatego ze tylko w takiej pozycji mniej bolaly go kamienie w nerkach
na szczescie byly wapniowe i cebion je rozpuscil

swoja droga to ogrodek bomba
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 10, 2012, 12:02:39 pm
Też o tym samym pomyślałam, Prym - czy były robione próby wątrobowe oraz badanie nerek? Jeśli nie, to lepiej to sprawdźmy.
No chyba, że ta pozycja to sposób na większą wygodę w znoszeniu niedogodności po sterylizacji, zanim się wszystko dobrze pozrasta to jest na pewno uciążliwe.

Obecnie na stronie adopcyjnej www.adopcje.kroliki.net figurują następujące króliki warszawskie:

Króliś, Żabcia, Zazik, Puszek Okruszek, Bob, Puszek, Tosiek i Tolek, Lucek i Iskra, Puszek Miodek, Abi, Pongo, Pigwa, Maniek, Rufus i Pinezka, Jurand Bieluch, Kornelia, Barni, Perełka, Brudzia, Iwan, Kwinto Bieluszek, Borówka, Algida, Maja, Papaja, Kicek Rubinek, Xena, Kołtun, Ciasteczko, Truskawka. Niektóre z nich za chwilę jadą już do domu stałego.

Króliki te można obejrzeć na www.adopcje.kroliki.net po wybraniu pola "mazowieckie" w wyszukiwarce.

Króliki jeszcze nie wystawione do adopcji to:

wesoły Bolek - rezydent w naszej łazience w biurze (wielki czarny pan),

mały zabiedzony chory królik od Straży Miejskiej, z ulicy - przyjechał 8 października, jutro ma operację ropnia w Animie, już tam na nią czeka na obserwacji i dokarmianiu na siłę,

większy biało czarny zdrowy królik od Straży Miejskiej, złapany na Mokotowie - przyjechał 9 października.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Październik 10, 2012, 12:12:04 pm
a Xena nie jest z Krakowa?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 10, 2012, 12:15:55 pm
Figuruje na stronie w mazowieckim. Gdzie zatem fizycznie przebywa? Poproszę o informację.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Październik 10, 2012, 12:22:00 pm
Z tego co wiem jest w Krakowie i to na dworze bez domku :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Październik 10, 2012, 12:31:30 pm
Xena jest w Makowcu , tj wieś pod Radomiem . Przebywa  u rodziców p.dr weterynarii Katarzyny Bajorskiej w osobnej klatce , zewnętrznej . Niestety takie DT tylko udalo mi sie zdobyć dla niej . Pośrednikiem adopcyjnym jest Bośniak , ktora bardzo sie stara znaleźć DT/DS dla niej . Już są tam jakies plany  ale teraz umawiamy sterylizację  z opcją Lublin albo Kraków gdyż w Radomiu powiedzieli za sterylizację hodowlańca 350 zł. Z dowiezieniem nie będzie klopotu ,  sama ją zawiozę . CZekam aż sie dogra szczegoły . Na sterylizacje są pieniążki. Reszte wyjaśni Bośniak
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 10, 2012, 12:40:07 pm
Zatem figuruje prawidłowo w mazowieckim województwie, uff :)

Mamy jednak w takim razie przypadki królików, którym trzeba by zrobic albo osobny wątek "Radomiacy poszukujący nowych domów" albo zmienić nazwe wątku warszawskiego ma "króliki mazowieckie itd" - jakies propozycje? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 10, 2012, 14:11:20 pm
Radomki wołają o domki :) lub Radomki proszą o domki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 11, 2012, 17:07:00 pm
Hasło bardzo dobre :)

Wracając do królików, które na sto procent fizycznie są w Warszawie napiszę trochę o tych 2 biedakach przywiezionych w tym tygodniu przez straż miejską, bo okazalo się, że drugi wcale nie jest zdrowy, a wręcz w jeszcze gorszym stanie niz pierwszy. Straznicy mysleli, ze jest w porządku, bo nie zajrzeli, co się dzieje z łapami i ja tez Wam tak przekazałam, sądząc, ze podrzucą do Animy zdrowego i wg nich tłuściutkiego królika tylko do obejrzenia. Wieczorem powinnam mieć zdjęcia obu królików od doktor Wójcik.

Były wyrzucone na ulicę i widać po nich, że się długo błąkały. Nie mamy jeszcze zdjęć, oba króliki są w lecznicy Anima. Jeden miał mieć dzisiaj operację, ale będzie ona jutro (ropień, królik bardzo zaniedbany, wychudzony, stary, trzeba dokarmiać na siłę gerberkami), drugi wg pani doktor Wójcik jest w jeszcze gorszym stanie - rozległe pododermatitis - rany na stopach aż do kości, chore serce, królik cały w moczu, mokry ciągle, często teraz myty, sika pod siebie, jedno wielkie nieszczęście, w dodatku wcale nie tłuściutki, ale wychudzony (moze ma puchata sierść, sama czekam na zdjęcia i jestem ciekawa). Z Pania doktor postanowiłyśmy zawalczyc o każdego z nich, dać szansę, choć obu grozi śmierć z powodu ich stanu w kazdej chwili. Oba króliki mozna zobaczyć w Animie na pewno do poniedziałku i wesprzeć warzywnymi i marchewkowymi gerberkami. Żaden z nich na razie nie nadaje się do zabrania do domu tymczasowego, no chyba, ze ten  z pododermatitis, ale nie wiem, czy to nie byloby zbyt obciążające póki stan się trochę nie ustabilizuje.

Wiem, że to koszty i że robimy właśnie zbiórkę na Warszawę, bo mamy ogromne faktury do zapłacenia (jescze ponad 900 żł nam brakuje i to nie licząc nawet całego wrzesnia), ale to siła wyzsza. Ale po weekendzie będziemy powoli szukac dt, do biura absolutnie króliki w tak złym stanie nie mogą pojechać.



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 12, 2012, 09:47:33 am
Wczoraj do biura wróciła Borówka i Truskawka, są już po zabiegach sterylizacji i czują się dobrze.
Dziekujemy Prym za odebranie dziewczyn z lecznicy :)

Z Prym przyjechał andy_wawa i przywiózł masę kocyków i ręczników oraz zdaje się dywan - jeszcze kartony nie rozpakowane :) Dziękujemy!! :) Mamy też dzięki andiemu dużą klatkę oraz 2 transporterki.  :bukiet Transporterki niedawno zostały uzyte przez moje Drapichrusty w drodze na króliczą sesję zdjęciową. Jak dobrze pójdzie - niedługo pochwalimy się fajnymi plakatami propagandowymi z królikami :)

Kilka dni temu otrzymalismy również wielką klatkę Ferplastu i 2 kuwety od Pani z Warszawy, która adoptowała od nas Frezję!! Dziękujemy!  :bukiet Frezja teraz biega wraz ze swoim towarzyszem cały czas samopas, więc nie potrzebują dużej klatki.

A dzisiaj jadę na Wilanów po wielką 120stkę, nie mogę się doczekać :)

Do biura przyjechała też wczoraj nowa wolontariuszka Ola i dzielnie pomagała sprzątać klatki, głaskać i skubać króliki. Ola jest tu na forum, ale głównie przebywa na naszym profilu na Facebooku i stamtąd nawiązała z nami kontakt.

Z rzeczy trywialnych, ale też ważnych - powymieniałam wczoraj część żarówek w biurze na energooszczędne oraz wyłączyliśmy już lodówkę - teraz jej rolę pełni szafka pod parapetem w kuchni, gdzie jest naprawdę zimno :)

Załatwiłam też darmowy dostęp do internetu, o czym zapomniałam napisać - od mniej więcej 2 tygodni mamy w biurze całkowicie darmowy szybki internet w sieci Aero2.
Ten internet jest darmowy dla każdego, każdy z Was może się po niego zgłosić :) Trzeba tylko juz posiadać mobilny modem - ja wykorzystałam modem od sieci Orange, bo taki miałam wcześniej prywatny, ale szkoda mi było pieniędzy na doładowywanie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 12, 2012, 13:04:59 pm
Przypominamy o dniu otwartym w naszym mini azylu w tę niedzielę w godzinach 14-18 :)
Dojazd i mapka google: www.kroliki.net/pl/kontakt

Adres: ul. Ringelbluma 3 lok.21 (to równiez adres siedziby całego stowarzyszenia), dzielnica Warszawa Wola, osiedle Koło, z tyłu za "Biedronką", zółta 3 piętrowa kamienica, biuro mamy na III piętrze bez windy. Prosimy o wyrazne zapisanie adresu, gdy nie ma tablicy na dole przy klatce. W razie zagubienia sie prosimy o telefon na 609 174 962 lub 22 22 60 179.

A pani Elżbiecie (Elzbieta1950) dziękujemy za 3 wielkie worki siana i wspaniały obraz, który powiesimy w niedzielę w wybranym przez nas wszystkich na miejscu w biurze :)  :heart

Taki oto obraz pani Elżbieta nam podarowała:

(http://img443.imageshack.us/img443/189/s8004441.th.jpg)



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: parmezan w Październik 12, 2012, 17:44:01 pm
nie mogę się już doczekać niedzieli, prosto z pracy do Was frunę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 12, 2012, 18:34:44 pm
Czy ktoś jeździ czasami od Was do Torunia ? Bo jest tam sklep ,,uszatkowo'' i gdybym kupiła króliczkom ( i mojej Brudzi też ) jakieś pyszności to możnaby było je sobie odebrać osobiście :) Jest taka możliwość ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Październik 12, 2012, 20:17:59 pm
Z tego co słyszalam to Toruń jeździ do Warszawy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 12, 2012, 20:20:47 pm
ais w której animie leża te dwa bidaki od straży- na podleśnej czy na mokotowie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 12, 2012, 22:53:44 pm
ais w której animie leża te dwa bidaki od straży- na podleśnej czy na mokotowie?

na podlesnej .... dzis bylem ale bez prowiantu niestety, siedza w oddzielny pomieszczeniu na wprost wejscia ale wpuszcza tam tylko "obsluga"
potem wrzuce foto i opis tego co udalo mi sie o nich dowiedziec, niestety dr Wojcik bedzie dopiero w niedziele wiec dzis mialem info z kartki
ponoc jest juz lepiej ale wolalem biedakow nie wyciagac z klatki, zrobilem tylko po jednym foto bez lampy zeby ich nie stresowac
byly zainteresowane czlowiekiem i odwiedzinami .... mimo ze daleko im bylo do ganiania po klatkach, nie ogladalem dzis tego pododermatitis ale przy pododermatitis jest wpis ....  :/ ... zaawansowany oraz martwica kosci na obu skokach wiec to sie nie zrobilo wczoraj czy tydzien temu, w lecznicy zrobiono RTG, sa liczne odparzeniana na skorze na skutek podraznienia moczem
sorry ale okolo polowy nie jestem w stanie rozczytac.... mimo ze sam pisze na codzien bardzo podobnie
jest jeszcze dawkowanie 2 lekow / srodkow
to jest przy bialo czarnym, waga okolo 1,6kg, ona

drugi krolik, bialo bezowy, wyglada na starszego, on
krolik wychudzony, ropien po prawa galezia zuchwy, chetnie je ze strzykawki gerbera, zeby w badaniu otoskopem zmienione i krzywy zgryz
zalecany zabieg usuniecia ropnia
zaczal jesc, sa bobki
i ten wlasnie wcina gerberki

czy dowiezc im jakies siano i ziola ? bo to mi umknelo czy maja czy nie .... zapas :-)) a nie wiadomo ile czasu tam spedza
czy bobborut to jest kazdy i obojetnie jaki czy raczej jakies konkretne smaki lub jakichs nie kupowac z powodu A czy B
 
niestety foto dzis nie bedzie ... bo przez pomylke skasowalem zdjecia z karty  :wisielec:

a odnosnie ostatnich szmatek do biura do podziekowania naleza sie przede wszystkim Prym za pomoc i za transport... bez tego bylo by raczej niemozliwym aby to dostarczyc ze wzgledu na rozmiary i na wage  :&gt; tak wiec raz jeszcze i do Prym dziekuje bardzo  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 13, 2012, 10:49:55 am
Kurteczka, chociaż bym chciała, to nie wiem, czy wpadnę do was jutro, bo choroba mnie dorwała. Gardello  :wisielec:
A mam tyle sianka dla Was :) Takiego od koleżanki naszej forumowej z otuliny puszczy kampinoskiej :)
A ten mały ma łapki do kości obdarte :( :icon_evil Jakie to okropne... Tak was podziwiam, że macie siłę się nimi zajmować. Ja to bym się tylko popłakała :(
Trzymam kciuki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 13, 2012, 11:24:04 am
Wczoraj zawiozłam Juranda i Ciasteczko do biura. Jurand na początku grudnia musi mieć wizytę u dr. Rzepki a Ciasteczko powinno mieć zakraplane kropelki, ale z tego co wiem to teraz codziennie ktoś tam będzie więc nie powinno byc problemu z podawaniem leków
U mnie siedzi jeszcze Algida i Papaja no i oczywiście Perełka!
W biurze jest jeszcze Bolek i Kwint - Bieluszek z chłopaków i panienki - Borówka, Truskawka i Brudzia wszystkie po sterylkach! Razem 7 sztuk
Szukamy domów!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 13, 2012, 13:47:38 pm
Dalszy ciąg "dobrych" wieści. W Animie mamy dwa bardzo chore króle.

Zdjęcie: https://www.dropbox.com/s/xj28ns2xw2ednnp/2012-10-11_17-27-15_646.jpg
Beżowy króliczek z ropniem. Zaczął jeść, robi bobki w poniedziałek będzie miał zabieg. Jest to samczyk.

Zdjęcie: https://www.dropbox.com/s/ntnzkb0cspcba1p/2012-10-11_20-18-31_943.jpg
Drugi królik to samiczka (czarno-biała) ma chore serduszko, zaawansowane pododermatitis (nie mam pojęcia co to jest, tak napisała weterynarz) z martwicą kości na skokach. Czuje się lepiej, ale wymaga intensywnej opieki. Mało się porusza przez chore skoki, więc ma liczne odparzenia na brzuchu od moczu.

Nasz dług w warszawskich lecznicach wynosi 900zł, a leczenie tej dwójki też będzie kosztować.

W niedzielę będzie można przyjść do biura w ramach dnia otwartego w godzinach 14-18. Zapraszamy!

Edycja

Tutaj więcej zdjęć: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.10151206447923544.476126.241014363543&type=1

:heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 13, 2012, 16:38:05 pm
Blacky pododermatis to inaczej zapalenie skóry podeszwy które w skrajnych przypadkach prowadzi do pojawienia sie na skokach ropni, martwicy a nie raz i amputacji łapek- nic miłego
powstaje albo na skutek poruszania sie po nieprawidłowym podłożu , albo gdy zwierze ma do tego skłonności albo gdy porusza sie w inny sposób niz zwyczajowy (to było u mojego snickersa- mial zwyrodnienie kregoslupa i kustykal na jedna nóżkę obciążajac calkowicie druga)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 13, 2012, 19:14:51 pm
Zdjęcie: https://www.dropbox.com/s/ntnzkb0cspcba1p/2012-10-11_20-18-31_943.jpg
Drugi królik to samiczka (czarno-biała) ma chore serduszko, zaawansowane pododermatitis (nie mam pojęcia co to jest, tak napisała weterynarz) z martwicą kości na skokach. Czuje się lepiej, ale wymaga intensywnej opieki. Mało się porusza przez chore skoki, więc ma liczne odparzenia na brzuchu od moczu.
:heart

eh on ma nawet inny kolor łap niż reszta ciała ..... cała najwyraźniej od moczu ubrudzone i od tego gdzie ostatnio siedział, w 99% przypadków i nawet w ciężkich stanach pododermatitis jest do wyleczenia .... i niekoniecznie przez stosowanie masy leków i kremów o których kiedyś była tutaj na forum mowa z czgo wnoszę iż niestety (dużo) lekarzy nie ma zbyt dużego doświadczenia w leczeniu tego schorzenia ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 13, 2012, 20:18:08 pm
andy różnie sie zdarzaale najczęściej to schorzenie jest po prostu przez lekarzy olewane stąd potem tak zaawansowane etapy choroby:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 13, 2012, 20:21:04 pm
W każdym razie oba uszaki potrzebują teraz dobrej opieki i odrobiny spokoju, więc DT pilnie potrzebne. :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 13, 2012, 20:23:12 pm
Blacky a co oprocz gerberkow im trzeba?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 14, 2012, 09:27:31 am
Nie wiem czy potrzeba im gerberków.

Konkretnie tym dwóm biedakom w Animie najbardziej potrzeba DT i pieniążków na zabiegi. Pozostałym w biurze przyda się żwirek i ziółka albo świeże warzywa dla urozmaicenia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Październik 14, 2012, 10:16:50 am
już niedługo się z powrotem przeprowadzam do większego mieszkania i będę mogła znów jakiegoś uszaka wziąć na tymczas :) :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 14, 2012, 11:14:31 am
eeee nie potrzeba gerberków? na fb własnie o nie jest apel
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 14, 2012, 11:53:49 am
Potrzeba, potrzeba, na razie chłopak Kamili (milki) zawiózł do Animy bodajże 5 gerberków, jeden gerberek trzeba zużyć w ciagu 24 godzin od otwarcia, ale na potem też będzie potrzebny zapas, z 10 gerberków warzywnych lub marchewkowych się przyda koniecznie.

Jeszcze nie wiemy, czy juz byla operacja królika z ropniem, ma być w ten weekend, być może dzisiaj.

Jeśli chodzi o czarno-bialego królika z martwica kości stóp - nie wiem, co o tym myśleć, przecież nie mozemy zrobic amputacji obu nóg, jak to by się skończyło? nie wiem, jakie mamy mozliwości, na razie jest leczony.


Królik z ropniem po operacji (trzymajmy kciuki, żeby się powiodła) będzie szukal jakoś już pewnie w połowie tygodnia domu tymczasowego, n ie może w swoim stanie iśc do biura, a czarno - biały - na razie nie mam pojęcia, czy sie nadaje do zabrania z kliniki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: parmezan w Październik 15, 2012, 07:40:12 am
dziękuję za dzień otwarty w Azylu, bardzo miło mi było poznać Wolontariuszy i uszatych podopiecznych :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 15, 2012, 07:56:12 am
a ja poproszę zdjęcia z dnia otwartego :) Nie mogłam uczestniczyć osobiście to chociaż sobie popatrzę na zdjęcia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 15, 2012, 14:31:59 pm
no więc własnie wróciłam z Animy na Podleśnej i widziałam te dwa bidaki
ponieważ jakoś tak nieprzyjemnie nazywać je per bidaki więc samczyka będę roboczo nazywać Apricotem (ze względu na kolor futerka który jest morelowy) a paana niech będzie Panda
no więc samczyk zaczął jeść samodzielnie (rozmoczony granulat- z tym koszmarnym ropniem w paszczy to szczyt jego mozliwosci) ale na wszelki wypadek gdyby zmienil zdanie i chcial powrocic do smacznych gerberkow po operacji ( miala sie zacząć o 14) to na plecach na rowerze przywiozłam mu 37sloikow gerberkow więc zywieniowa jest zabezpieczony
wygląda tak sobie- zaropiale i zalzawione slepia, strasznie chudziutki i malutki, futro matowe i skoltunione ale obiektywnie widzialam juz gorsze przypadki wieć trzymać trzeba kciuki by operacja się udała , maluch doszedl do siebie i znalazł nowy lepszy dom gdzie by go rozpuszczali


co Do Pandy- te łapki są jakby krzywe, praktycznie sie nie porusza i przy mnei caly czas lezala na pyszczku podczas gdy reszta cialka byla uniesiona i wykrecona tak troche nienaturalnie
Pani w lecznicy mówiła ze ona czasem się coś tam porusza- przy mnie wyglądała tak sobie, a i ma strasznie wytrzeszczone oczy - dla mnie wygląda to dość nienaturalnie ale może niektóre króle tak mają:)- nei wiedza na razie co zrobic z tymi lapkami a przynajmniej ta dziewczyna która tam byla nie wiedziala co dr Wójcik planuje ale na pewno zadna operacja u niej nie jest chwilowo planowana

póki co zawiozłam malutkiej kilka duzych reczników wiec nie trzeba ich donosic- za jakis czas bedzie trzeba pewnie je zabrac jak je zanieczysci i wyprac ale poki co zapas jest:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Październik 15, 2012, 16:43:48 pm
Marta podziwiam 37 sloikow i reczniki sama zawiozlas na rowerze ? :wow wielkie uklony dla Ciebie naprawde :) oby te uszaki wyszly z tego :( choc nie moze byc inaczej przy takiej opiece ze stron osob trzecich wiec trzymam bardzo mocno kciuki...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 15, 2012, 16:46:46 pm
a mialam wyjscie- chwilowo prowadze oszczedny tryb zycia i nie kupuje jeszcze karty miejskiej jak dlugo sie da... no i dla fald wlasnych to na pewno dobrze zrobi:)
ale nie da sie ukryc ze jak z tego wyjda tzn samczyk vel Apricotek przezyje operacje (juz powinno byc po) to potrzebuja pilnie doswiadczonego dt - one sa slodkie ale potrzebuja duuuuuzo opieki i duzo milosci no i warunkow domowych
dziewczynka jest w bardzo malenkiej klatce:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Październik 15, 2012, 17:38:33 pm
nie da sie ukryc ze jak z tego wyjda tzn samczyk vel Apricotek przezyje operacje (juz powinno byc po) to potrzebuja pilnie doswiadczonego dt - one sa slodkie ale potrzebuja duuuuuzo opieki i duzo milosci no i warunkow domowych
Marta, a może Ty byś wzięła samczyka? W końcu doświdaczenia w opiece masz aż nadto. Rozumiem oszczędność, ale zawsze lepiej jakby miał dobry dt i tylko żarełka mu dowozić, niż nie miał i tego i tego.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: parmezan w Październik 15, 2012, 19:19:48 pm
a ja poproszę zdjęcia z dnia otwartego :) Nie mogłam uczestniczyć osobiście to chociaż sobie popatrzę na zdjęcia :)

ja mam niestety tylko takie marniutkie zrobione telefonem, na pewno ktoś będzie miał lepsze, z wykadrowaniem jakiejś czterołapnej gwiazdy :)

(http://imageshack.us/a/img21/9813/20121014170645.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: annawanna w Październik 15, 2012, 19:40:17 pm
Ja mam trochę zdjęć z poprzedniego dnia otwartego z okazji Dnia królika :DD większość jest nieostra  >:( więc wstawiam tylko te najlepsze :)


(http://imageshack.us/a/img201/6207/56052310.jpg)

(http://imageshack.us/a/img802/5304/30217421.jpg)

(http://imageshack.us/a/img28/7327/17246239.jpg)

(http://imageshack.us/a/img411/5965/88152347.jpg)

Rozmowa przedadopcyjna- a u Pana na rękach towarzysko Bolek :)
(http://imageshack.us/a/img248/8522/17291351.jpg)

Borówka pokazuje jaka jest duża:)
(http://imageshack.us/a/img32/875/30779605.jpg)

(http://imageshack.us/a/img819/7626/54770057.jpg)

(http://imageshack.us/a/img10/8154/98697340.jpg)

Bolek mój ulubieniec. Zakochałam się w nim, taki jest grzeczny, spokojny, czarny i uszasty   :zakochany: strasznie bym chciała go zaadoptować:(
(http://imageshack.us/a/img39/7190/17547428.jpg)

(http://imageshack.us/a/img22/163/14254311.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 15, 2012, 19:54:51 pm
A więcej zdjęć Brudzi nie macie ? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 15, 2012, 19:56:50 pm
dziękuję i proszę o więcej :) A jakieś efekty z dnia otwartego ? Adopcje albo DT ? Kurcze, niby mam fajnie bo nad morzem itp a tak bardzo wam zazdroszczę bezpośredniego udziału w pomaganiu królikom :) Królinki śliczne :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: annawanna w Październik 15, 2012, 20:04:31 pm
Niestety więcej nie mam, tylko to-dwie super dziewczyny :D  które były już tutaj  http://tvp.info/informacje/ludzie/swieto-krolikow-w-warszawie/8669019  :)

(http://imageshack.us/a/img694/9341/43707583.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 15, 2012, 20:27:26 pm
Dziękuję  :* jadą do niej smakołyki  :icon_biggrin
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 15, 2012, 22:56:21 pm
no więc ais poprosiła mnie o uzupełnienie info o samiczce z Animy
wiec hmn az nie wiem od czego zacząć
trzyma ona wszystkie lapki zlączone jakby w jedną wielką łape (domek na kurzej nozce to chyba trafne okreslenie) i podczas mojej wizyty caly czas lezala na pyszczu podczas gdy reszta cialka byla uniesiona
z ran na lapkach leje sie ropa
skoki to masakra
zniszczone sa sciegna krolinka chodzi praktycznie na kosciach( do ktorych doszla martwica
do tego królinka sika pod siebie
poza tym ma chore serce i potwornie wytrzeszczone oczy
i robi jakies mikrobobki- poniewaz praktycznie sie nie rusza grozi jej zatkanie w kazdej chwili
na pewno potrzebuje podkladów i to w ilosciach hurtowych, oba maluchy sa w slabej kondycji i na dobra sprawe wymagaja karmy ratunkowej a nie cuni nature które teraz jedza, na pewno samiczka potrzebuje tez ziol ( o ile przezyje bo w jej stanie nie wiadomo czy jest wogole sens walczyc i przedluzac jej cierpienia) by sie kompetnie nie zatkala
siano dobrej jakosci tez sie przyda

jesli chodzi o Pana królika - operacja zostala przelozona na jutro- kazdy dzien wiecej oznacza dla niego wzmocnienie i zwieksza jego szanse, ale ze wzgledu na rozmiary ropnia za bardzo czekac z tym nie mozna
zapas gerberkow ma
ale poniewaz jest bardzo chudziutki i jego siersc delikatnie rzecz ujmujac nie zachwyca- tez potrzebuje karmy ratunkowej
po operacji raczej bedzie to musial byc rodi care w proszku, dla panny moze byc granulat rodi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 16, 2012, 05:32:25 am
Boże jakie to wszystko straszne i strasznie smutne  ;(
Wiem że może to okropne co teraz napiszę ale ostatnio straciłam moje uszate kochanie które na silnym zatruciu męczyło się 2 doby i na koniec był reanimowany nawet raz, teraz jak o tym myślę, jak się nacierpiał, gdybym mogła cofnąć czas mając świadomość co się stanie po za tym że bym go wycałowała i przytuliła pomogłabym mu się tak długo nie męczyć  :placze
Nie uważacie że lepiej dla Pandy byłoby jej po prostu ulżyć? To tylko mały biedny króliczek, nawet jak przeżyje nigdy nie będzie w stanie normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem... :(

Dziś też byłam w azylu i było o wiele więcej par uszu niż we czwartek  :bunny:
Pan przywiózł piękną dużą królicę którą musiał oddać ze względu na bardzo silną alergię żony :(
Powiedział że uratowali ją z hodowli od jakiegoś człowieka na wsi i że ma ok 6miesięcy.
Króliczka jest przecudowna ale ma straszny problem z ząbkami (dolne siekacze prawie pod kontem prostym wystają jej z pyszczka) mimo to ładnie je, uffffff  :brawo:
Prawie się popłakałyśmy jak Pan się z nią żegnał bo widać było że bardzo nie chce ale po prostu musi... powiedział że była trzymana w domu bezklatkowo i jest nauczona korzystania z kuwety :)
Strasznie mi jej szkoda bo to duży królik a w azylu musi siedzieć w klatce cały dzień dlatego też postanowiłam wziąć ją na DT ponieważ o ile będzie się ładnie zachowywać u mnie będzie mogła biegać wolno  :jupi :bunny:
Podobno ma jechać z ząbkami i na ogólny "przegląd" w czwartek to może już w piątek przyjedzie do mnie  :doping:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 16, 2012, 06:04:43 am
Strasznie brzydko to wszystko napisałam  :glupek: może z czasem nabiorę wprawy  ;)

Chciałam jeszcze dodać że wszystkie uszy w biurze są przecudowne, przeurocze, przekochane i w ogóle naj naj naj...  :heart
Większość jest strasznie przestraszona i potrzebują duuuuużo ciepła i miłości !! :przytul !!
Zauważyłam że Maniek już się tak nie boi, Brudzia tak samo ucieka jak kończy sie jej kolej na bieganie, do Kwinta Bieluszka bardziej by pasowało - Kochany Łobuz  :rotfl2: straszny z niego rozrabiaka i podszczypywacz innych królików ;) ucieka ale jak już uda się go złapać to jest przekochany, tuli się i mysli co tu jeszcze zbroić (myślę że sterylizacja/kastracja bardzo by mu pomogła pohamować ten zapał do psot), był też króliczy senior baranek z zaropiałym oczkiem które troszeczkę przemyliśmy z czego wydawał się być bardzo zadowolony, również straszny pieszczoch :) a po za tym gwałci wszystko co się rusza i nie tylko  :diabelek
Nooooo i oczywiście prześliczny, malutki, bielutki, łagodny jak baranek Jurand  :heart :przytul: kurcze, tylko go kochać, naprawdę! Jest ideałem królika  :bunny:
Nie wiem jak reszta dziewczyn bo nie miałam jeszcze okazji lepiej ich poznać, Borówka się mnie przestraszyła, Truskawka to chyba dość charakterny ale kochany uszak, Ciasteczko jak to ciasteczko do schrupania (taka słodka) ;) i maleńka bidulka przestraszona okropnie (nie wiem jak ma na imię).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 16, 2012, 06:08:43 am
Dziewczyny, kiedy jesteście w biurze żebym też mogła wpadać bo mam teraz sporo wolnego czasu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Październik 16, 2012, 08:14:05 am
Alesia, dzięki za opis. Fajnie posłuchać jak nie mogło się być :) ps. Mój mąż będzie w piątek jechał do wawy i mógłby dostarczyć trochę suszek, ale musiałby ktoś mu to wsiąść z dworca ok 9- czy byłaby taka możliwość żeby ktoś mu to wziął??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 16, 2012, 11:20:19 am
Klaudiapiwo - który to będzie dworzec? i czy suszki da rade wziąć jedna osoba w ręce?

Nowej przestraszonej białej z bezowymi znaczeniami na głowie samiczce jeszcze chyba nie wymyslilismy imienia, no chyba, że Kamila juz roboczo jakoś ją nazywa. Ta królica przyjechała w niedzielę w dniu otwartym. Miała bardzo długie pazurki, ale przycięliśmy i nie zauwazamy żadnych problemów zdrowotnych - tak więc królica została w mini-azylu.

O nowym duzym króliku jeszcze nic nie wiem :P nawet nie wiedziałam, ze przyjechał wczoraj :)
Alesia - bierz go na dt :) :) ;)

Dzisiaj mam wrazenie, ze w biurze będzie albo Blacky albo Michał, ja będe w okolicach biura tylko na poczcie, aby odebrać jakis polecony list do nas, ale nie zdążę dzisiaj wpaśc do biura, bo zaraz po poczcie lecę do chirurga z palcem (w sierpniu wbił mi sie weń kolec rózy i został, i chyba jednak samo się to nie unormuje, a wygląda coraz gorzej :P )

Co do Pandy (czarno-bialej królicy w Animie) - Pani doktor też prosi, aby astanowić się nad eutanazją :(

Mam pytanie: czy krakowski Auris miał ropę we wszystkich 4 stopach, chore powiększone serce i problemy z oddychaniem,, histerycznie reagował i piszczał na wyciskanie ropy (wczoraj wycisniete po centymetrze ropy z kazdej podeszwy) oraz mial zniszczone, zsuniete na stale ze stóp ścięgna? Panda poza tym siusia pod siebie cały czas i dodatkowo podrażnia rany. Szukam jeszcze mozliwości ratowania królicy.  Ale nie chcemy jej torturowac, jesli mialaby umrzec z powodu stresu i bólu, a leczenie jest bardzo bolesne i  powodu zniszczonych ściegien wydaje sie, że bez szans powodzenia.


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 16, 2012, 11:29:53 am
Może to paczka dla Brudzi ? Miała być wysłana wczoraj :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 16, 2012, 11:42:04 am
Nie, to cos starszego, musze sie juz pospieszyc, bo niedługo upływa termin odbioru z poczty, a chwilowo mielismy przetasowania  z kluczami i nie mialam klucza od skrzynki, wiec troche nam sie opóźniło.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: parmezan w Październik 16, 2012, 11:45:59 am


Co do Pandy (czarno-bialej królicy w Animie) - Pani doktor też prosi, aby astanowić się nad eutanazją :(



jak opisujecie stan zdrowia tej biedaczynki, to wydaje się to być jedynym rozsądnym rozwiazaniem :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: annawanna w Październik 16, 2012, 11:54:52 am
też mi się wydaje, że uśpienie królinki to rozsądne rozwiązanie.. Wiem, że najlepiej byłoby uratować wszystkie uszaki, każdemu pomóc, ale jeśli mała ma cierpieć to chyba tak będzie "najlepiej"..:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 16, 2012, 11:59:01 am
Właśnie o cierpieniu rozmawiałyśmy z pania doktor wczoraj - ze cierpienie jest nieadekwatne do wyników leczenia i spodziewanych korzyści dla krolika i moze to potrwać kilka miesięcy i i tak zakończyć sie smiercią, wobec czego byloby to torturowanie zwierzęcia.

Mówilysmy tez o stresie, chorym sercu i np duzym problemie ze stresem u dzikich leczonych zwwierzat, chociazby wolnożyjących kotów - które ze strachu umierają w klatkach w lecznicach, w dobrej wierze złapane w celu leczenia/sterylizowania. o leczeniu złamań u np sarny - ze zwierzę prędzej umre ze stresu niz zdązymy cokolwiek robić na dłuższą mete z nogą.

Ale jednocześnie pani doktor mówi, ze ropy schodzi teraz tyle, bo zaczął działać antybiotyk, ustaliłysmy, ze będziemy sie zastanawiac, a chwilowo damy te 2-3 dni, zeby zobaczyc, czy ropy bedzie mniej, czy cos sie zmienia. Mniej ropy to mniejszy ból.
Juz nie raz stawialismy kreskę na danym kroliku, a on dochodzil do siebie, a z kolei umierały takie, o które az tak sie nie martwilismy :(


Mieliśmy też na dt królika Chipiego w Warszawie. Chipi miał cięzkiego nieoperacyjnego juz ropnia, był zaleczany konwenią. Plan byl taki, żeby Chipi zył dopóki nie siądzie mu wolaa zycia i cchęc do biegania. I żyl tak  zwyrokiem smierci z rok albo trochę dluej. Kiedy bylo ju widać, że stracił chęć do zycia - zostal uśpiony - ale pozył sobie trochę i był sczęsliwy.

Tutaj moze uda się królicę trochę wyprowadzic z tego stanu, dac jej potem chwile szczescia, ale wiedząc, ze potem i tak sie pogorszy - i zanim sie pogorszy - uśpić. (zrobiłam tak z moim psem - wilczurzycą Tosią).
Pytanie tylko, czy da sie ją trochę  z tego wyprowadzić, czy nie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 16, 2012, 14:39:50 pm
czekamy na foto pododermatistis i chetnie informacje odnosnie tego co na pododematitis dostaje
z gory dziekuje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 16, 2012, 15:29:59 pm
Witajcie, proszę o info, kiedy będziecie w azylu i kiedy mogę podjechać coś podrzucić. Generalnie mogę wpaść już od 14:30 do wieczora, więc jeśli nawet będziecie na pół godziny czy godzinę, to się dopasuję. Mam sianko 8 paczek po 300 gram z otuliny puszczy kampinoskiej kupione od dziewczyny z naszego forum.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 16, 2012, 15:40:19 pm
Tak trochę po za tematem  chciałam jeszcze napisać że wczoraj jak wracałam do domu uratowałam jeża :D
Rok temu też jeden został przeniesiony z chodnika przy ulicy do lasu przeze mnie i mojego Maćka więc od tamtej pory to chyba będzie taka jeżowa jesienna tradycja ;)
Wróciłam z biura, uratowałam jeża, wiedziałam że zrobiłam coś dobrego choć nie musiałam a to daje takiego pozytywnego kopa!  :dookola:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 16, 2012, 15:43:03 pm
Tak tak właśnie kto jutro i od której będzie??
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 16, 2012, 18:50:07 pm
Byłam dziś w biurze.

Króliczka jest przecudowna ale ma straszny problem z ząbkami (dolne siekacze prawie pod kontem prostym wystają jej z pyszczka) mimo to ładnie je, uffffff  brawa

Niestety nie do końca - mała nie je ani warzyw ani ziół. Wszystko zostało. Pokroiłam jej drobniutko kawałek jabłka - też się nie udało zjeść. :(

Ale jest przekochana, ufna, lubi głaskanie.

Mam zdjęcia tych przerażających zębów, jak uda mi się zgrać, to wrzucę na FB.

Generalnie w biurze jest 10 króli, w tym 3 hodowlane - robi się bardzo ciasno. Do tego 2 w Animie.

P.S. Andy, zdjęcia nóg są na fb, ale nie takie z bliska.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 16, 2012, 18:55:54 pm
Ja mam Wasza klatkę i transporterek. Kiedy mogę wpaść?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 16, 2012, 18:59:11 pm
Ah, nazwałam krzywozębą Dot. Potrzebuje korekty zębów, a potem sterylki.

Ale nie wiem jak ona będzie jeść. Nawet po korekcie - przecież te zęby rosną po prostu w złą stronę. Nie widziałam nigdy takiego przypadku.

Ja teraz będę najwcześniej w przyszłym tygodniu. Mogę być we wtorek 23.10, np. o godzinie 13?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 16, 2012, 19:02:47 pm
ja jutro na pewno nie bede w biurze, ale moze we czwartek podjade, jak bede ze swoim krolikiem wracac od weta. bylabym okolo 20.30.
Prosilabym o pomoc w sprzataniu klatek tego dnia, bo chwilowo mam wylaczona prawa reke z uzytku -chirurg mi dzis w niej grzebal i mam na razie nie uzywac jej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 16, 2012, 19:09:00 pm
A kto jest jutro? Ja ostatecznie mogę podjechać na pół godzinki jakoś popołudniu. Dajcie znać jakie godziny Wam pasują, to postaram się dostosować, ale najwcześniej 15.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 16, 2012, 19:09:42 pm
To ja pewnie wpadnę tylko napisz mi smsa o której? ;)
Kurcze a ja chciałam nazwać ją Maja ale nie zdążyłam, Maja bardzo do niej pasuje...  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 16, 2012, 19:11:18 pm
To z sms to do Iwony ;)
Jutro też mogę podjechać, jestem dyspozycyjna cały dzień...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 16, 2012, 19:16:44 pm
Kurcze a ja chciałam nazwać ją Maja ale nie zdążyłam, Maja bardzo do niej pasuje...  bunny

Spokojnie, będzie jeszcze mnóstwo królików do nazwania. ;)

Muszę już lecieć na trening, w razie czego niech Iwona napisze mi sms czy i o której mam być jutro.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 16, 2012, 19:42:13 pm
Alesia, dam Ci na privie tel Blacky i same ustalcie co i jak :) ja nie wpadne, bo z tą reką i tak w niczym nie pomoge jutro.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 17, 2012, 14:31:32 pm
Dzis straz miejska przywiezie nam juz 3 krolika w ciagu tygodnia, trzymajcie kciuki, zeby okazal sie zdrowy.


Krolik roboczo nazwany Apricotem mial wczoraj operacje ropnia w Animie, przebiegla dobrze.
Szukamy dla niego domu tymczasowego. Trzeba mu podawac antybiotyk, a kontrola u pani doktor na pewno ma byc za tydzien we czwartek. Krolik moze isc do dt powiedzmy juz za 2 dni.
Szukamy doswiadczonego dt, umiejacego podawac lekarstwa i majacego wczesniej doswiadczenie z ropniem. Krolik to niekastrowany samiec.

Drugi krolik z Animy - Panda - czarno-biala krolica z pododermatitis:
na razie caly czas trwa walka, krolica dzisiaj troche spokojniej zniosla czyszczenie ropy na stopach, jutro zostanie wykonany RTG stop, aby sprawdzic, czy martwica kosci jest, czy moze jednak nie.
Pani doktor przyslala nam zdjecia skokow, ale sa bardzo drastyczne - krew, ropa, wiec na razie nie publikujemy.

Prowadzimy caly czas zbiorke na faktury warszawskie, aby zamknac sierpien  (a mamy koniec pazdziernika) potrzebujemy jeszcze niecalych 500 zl. Najwieksza fv to Medicavet - uslugi w sierpniu 2012, choc faktura  2 pazdziernika - ponad 800 zl.
Czekaja nas jeszcze oplaty za uslugi we wrzesniu i pazdzierniku, jeszcze nie wystawione albo nam nie dostarczone - okolo 3 tys zl (Medicavet, Ogonek, Anima).

Relacja ze zbiorki i spis darczyncow:

http://www.kroliki.net/pl/strona/biuro-i-mini-azyl-w-warszawie

Prosimy o wsparcie - krolikow bez przerwy przybywa :(



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 17, 2012, 14:53:25 pm
niech koniecznie idzie do dt ze swoją wałówką:) w gerberkach mozna mu tez najlatwiej podac leki- nawet ich nie zauwazy- najlepszy sposób na uszatych histeryków
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 17, 2012, 15:04:20 pm
Tak :) koniecznie z gerberkami!! :) :bukiet

Pytalam te o podklady dla Pandy. Przydadza sie.

Tak wiec bardzo prosimy, jakby ktos mial na zbyciu podklady, pieluchomajtki itd, to prosimy zanosic do Animy. Kocyki i reczniki tez.
Panda sie nie przytyka, robi duzo bobkow, choc male, ale ponoc bardzo duzo. I bardzo ladnie je.
Glupiego jasia nie mozna podawac przy czyszczeniu ze wzgledu na serce.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 17, 2012, 15:09:09 pm
ech to nalezy wierzyc ze z czasem coraz mniej bedzie polec- jak zbiore od rodzinki nowa ture recznikow to jej znowu zaniose
jesli ktos mialby ochote zafundowac warszawiakom podklady Marta P z naszego forum moze jesciagnac od producenta za niecale 90gr za szt -naturalnie cena obowiazuje przy wiekszym zamowieniu ale mysle ze dla calej warszawy (moze ktos by dla swoich podopiecznych tez je potrzebowal) zbierze sie sporo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 17, 2012, 18:04:55 pm
A w biurze bez zmian - udało mi się podać Dot troszkę pokrojonego jabłka i marchewki. Mała daje sobie radę z wygrzebywaniem jedzenia z miski o ile nie jest go zbyt mało (z całkiem płaskiej powierzchni nic nie zje). Po prostu nabiera do dzioba jak koparka tymi krzywymi zębami.

Bardzo mnie martwią hodowlańce, a są w biurze aż 3 - mają stanowczo za małe klatki i za mało ruchu. Może znajdzie się jakiś DT? :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 17, 2012, 19:23:58 pm
No ja tak jak już pisałam wcześniej, jak tylko Dot odbędzie wizytę u weterynarza i będzie wiadomo co z zębami i jak trzeba się nią zajmować może przyjechać do mnie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 17, 2012, 20:54:24 pm
ech to nalezy wierzyc ze z czasem coraz mniej bedzie polec- jak zbiore od rodzinki nowa ture recznikow to jej znowu zaniose
jesli ktos mialby ochote zafundowac warszawiakom podklady Marta P z naszego forum moze jesciagnac od producenta za niecale 90gr za szt -naturalnie cena obowiazuje przy wiekszym zamowieniu ale mysle ze dla calej warszawy (moze ktos by dla swoich podopiecznych tez je potrzebowal) zbierze sie sporo


co tzn sporo ?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 17, 2012, 21:38:56 pm
Dotarła paczka dla Brudzi z ,,uszatkowa '' ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 17, 2012, 22:04:25 pm
Ja nie mam klucza od skrzynki, więc nie sprawdziłam czy coś przyszło. :(

No ja tak jak już pisałam wcześniej, jak tylko Dot odbędzie wizytę u weterynarza i będzie wiadomo co z zębami i jak trzeba się nią zajmować może przyjechać do mnie usmiech2

Wspaniale! Jak tylko będę coś wiedziała o wizycie u weta, to dam znać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 17, 2012, 22:30:08 pm
Jak byłam w poniedziałek z Anią kiedy przywiózł Pan Dot, Ania dzwoniła do Kamili i podobno ma z uszatą pojechać we czwartek do weta a w piątek może już będzie u mnie  :bunny: ale zawsze może się coś zmienić... miejmy nadzieję że nie i że dostaniemy dobre wiadomości w sprawie Dot ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 17, 2012, 23:26:31 pm
andy chodziło mi o to że może inne osoby by tez chciały dla siebie podkłady i wtedy zrobimy wspólne zamówienie
zamawiamy bezp od producenta ktory detalicznej sprzedazy nie prowadzi
96gr kosztuje podkład  90/60, 86gr 60,60 plus koszty przesyłki (20zł za wszystkie wiec przykładowo przy zamówieniu 200szt koszt podkładu wzrosnie o 10gr a przy 400 o 5gr)
ja dla swojej panny 100 duzych biore bo nam się kończą
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 19, 2012, 19:15:52 pm
Biało-czarna bidulka od strazy miejskiej, Panda, niestety została dzisiaj uśpiona.
Doktor w Ogonku potwierdziła, że nie da się zwierzęcia wyleczyć. Mieliśmy nadzieję, że moe zdarzy się cud, bo RTg wykazał, że nie ma martwicy tylnich nóg, jednak przednie były w tragicznym stanie - kości zaczęły się rozpuszczać, absolu powiedziała, ze były w 100 razy gorszym stanie niż nogi Bosmana na RTG :( w gre wchodziła tylko amputacja obu przednich łapek na wysokości klatki piersiowej, a i tak bez gwarancji, ze ropa nie poszła dalej. Dr Procyszyn powiedziała, ze i w przypadku psa i kota tez sugerowalaby w takim przypadku eutanazję.
Doktor Wójcik od początku sugerowała eutanazję, ale królik zaczął reagowac na antybiotyk, chętnie jadł, mniej go bolało po srodkach przeciwbólowych,  z kazdym dniem latwiej znosil czyszczenie, wiec zaczela sie pojawiac nadzieja, na jakies chociaz zaleczenie tego stanu. To byla nasza gra na przeczekanie i odwleczenie strasznej decyzji.

Dziekuję za oferty pomocy z Torunia, Krakowa i Lublina, tym razem wszyscy przegraliśmy.
Wiemy, skad straz miejska miala królicę, będziemy sprawdzac, czy da sie ustalic, kto był włascicielem. Królica miała ladne futro i uszy, myslimy, ze po prostu stała "w gnoju" w małej klatce/akwarium przez wiele miesięcy, a moze lat, to nie byl bezdomny królik, który nabawil sie takich obrazeń przez bieganie na zewnątrz.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 19, 2012, 20:13:55 pm
O cóż pytanie do mnie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 19, 2012, 20:17:03 pm
Sorry, nie do tego wątka mi się wkleiło pytanie, a wlasciwie odp na pytanie...Ale skoro juz sie wkleilo...Panda dostala na imię Soni nawet dzisiaj. Ech...plakac i klac tylko mozna. Taka fajna krolica...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 19, 2012, 20:18:25 pm
absolu dzięki ze to maleństwo wiozłaś jeszcze do Ogonka- tak się ucieszyłam jak na rtg nie wyszła martwica ..az nagle dostalam wiesci od ais o przednich lapkach:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 19, 2012, 20:22:00 pm
Ja nie mialam sily pisac...myslalam, ze bede ja ozonowac, robic oklady, stosowac healex bo super dziala, bedzie sobie siedziala na meiciutim i bedzie pod stala opieka. Przygotowalam jej juz "apartament" w oddzielnym pokoju... Rezczywistosc ostatnio po prostu jest zbyt brutalna... Zawsze mam mega dola jak nie mozna juz zrobic nic ;-(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 19, 2012, 20:26:52 pm
Bardzo smutna wiadomość;( tym bardziej, że maluszkiem zajęła się Absolu. By była Pandula u niej szczęśliwa i kochana. Szkoda wielka, że nie zdążyła tego zaznać  :(
Absolu, strasznie mi przykro, bo wiem, że zrobiłabyś wszysto, żeby maluszka ratować..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 19, 2012, 20:28:34 pm
Ja tez miałam juz dzisiaj nadzieję, po kilku dniach zwątpienia w ratunek, że może jest szansa, jak rozmawiałam z absolu tuż po odbiorze królinki z Animy i jak mówiła mi, ze myślala, ze królik bedzie znacznie gorzej wyglądał. I jak juz jechała z nim do Ogonka. zaczynałyśmy snuć plany o sposobach leczenia, o badaniach.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 19, 2012, 20:33:59 pm
mi to mówisz:( już nawet Bośniak mówiła ze męża spróbuje przekonac i dt jej da, na to by jej pomóc w gotowości czekał tez dr Ziętek- dzwoniłam do niego godzine temu i powiedziałam że jej juz nie ma i nie mialapraktycznie kosci w przednich lapkach az zaniemówił:( mial szczerą chec dopasc jej "opiekuna"
tak strasznie boli gdy ktos juz zrobil takiemu malcowi tak duża krzywdę że nikt juz pomóc mu nie może:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 19, 2012, 20:37:03 pm
 A nie da się ustalić, kto sie nią "opiekował"? Przecież on może wziąć kolenego uszaka :lanie:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 19, 2012, 20:42:59 pm
Straz miejska dzisiaj podala mi adres, skad ma królika - królika przekazala straży ochrona budynku. Jest kilka wyjsc - niezaleznie od tego, co powie ochrona - albo to królik kogos z ochrony i nie przyznają się, albo naprawde sami znalezli kolo budynku albo ktos im przyniósł jako znalezionego albo wręcz swojego (też moga go znać i kryć). Nie wiem, na ile uda się czegos dowiedziec. Pewny jest tylko adres przekazania.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 19, 2012, 20:44:16 pm
ais powiedziala , ze Sonia- Panda byla znaleziona przy bloku na Domaniewskiej. Ochrona powinna dysponowac nagraniami z kamer, trezba by bylo to zglosic na policje i wyciagnac nagrania. Moze uda sie. Trzeba pochodzic przy tym i powiercic dziure w brzuchu policji/strazy/toz?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 19, 2012, 20:45:56 pm
i apel na facebooku z adresem - z pytaniem czy znacie własciciela tego królika, bez mówienia że nie zyje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 19, 2012, 20:48:27 pm
A precyzyjniej - wiem, ze zostala przekazana strazy przez ochronę budynku. Nie wiem natomiast, skąd sie wzięła u ochrony.

Apel mozna dac jak najbardziej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 19, 2012, 20:59:36 pm
Dajcie mi info jaki numer Domaniewskiej? To obok mojej pracy. Podjadę tam i powęszę
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 19, 2012, 21:15:05 pm
W sumie moge napisac oficjalnie - Domaniewska 35, u ochrony. Skoro sami wezwali straz, to nie będa zaprzeczac, że byl królik.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 19, 2012, 21:35:46 pm
tak strasznie boli gdy ktos juz zrobil takiemu malcowi tak duża krzywdę że nikt juz pomóc mu nie może:(

a o ilu podobnych przypadkach nie dowie sie nikt i krolik zginie w meczarniach albo bedzie trzymany do czasu az sam .... nie wytrzyma i umrze
i taki wlasciciel nie ma sobie nic do zarzucenia i zyje sobie dalej, jakby nigdy nic ....  

to jest raptem wierzcholek gory lodowej....

ja moge w sobote pod wieczor lub w niedziele przed poludniem pojechac .... ktos chetny dolaczyc ?! bo to nie ma co robic zlotu czarownic i bedzie tam n-razy milion osob ....
chyba ze ktos ma inne zdanie of kors  
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 19, 2012, 21:35:46 pm
w zaleznosci ktory to jest budynek przy domaniewskiej to czasu jest do max 30 dni od daty nagrania, w wiekszosci przypadkow to jest to max  14-21
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 19, 2012, 21:39:54 pm
Straż królika przywiozła nam 9 października.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 19, 2012, 21:44:37 pm
w takim razie zostało w najgorszym wariancie 5dni
takich nagran dobrowolnie ochrona nie pokaze niestety- trzeba
a: dogadac to z administratorem budynku
b)zglosic sprawe na policje -im latwiej bedzie uzyskac nagranie w tak krotkim czasie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Październik 19, 2012, 21:59:33 pm
Witajcie
Czytam wasze wpisy i nie mogę wprost uwierzyć, że mogą się dziać takie straszne rzeczy jakimkolwiek stworzeniom. Jakim to trzeba być "człowiekiem"?
Jestem nowa na forum. Nazywam się Małgosia byłam na ostatnim dniu otwartym.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 19, 2012, 22:00:20 pm
witaj Gosiu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 19, 2012, 22:05:58 pm
cześć
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 19, 2012, 22:15:28 pm
Cieszę się, że działacie nawet po śmierci królisia. Ja nie miałabym odwagi iść do tej ochrony i wypytywać... Dopiero raz się zebrałam na odwagę, żeby w sklepie zwrócić uwagę, że sianka królasy nie mają. Działajcie proszę tak dalej. Będę was po cichu wspierać. Biedne maleństwo :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Październik 20, 2012, 07:36:33 am
Trzymam kciuki za grupę interwencyjną, żeby udało się do czegokolwiek na tej Domaniewskiej dojść.
Pocieszeniem niech dla nas będzie, że nasza biedna podopieczna nie cierpi już i nie płacze z powodu chorych nóżek. Nie wiem jak długo i w jakich warunkach ona żyła, ale widzę w wątku Toruńskim, że ich Abi ma ok rok i już ma odleżyny poważne (na jej szczeście trafiła w ręce cudotwórców, więc lada moment będzie kicać :)), więc myślę, że nasze biedaczyszko we własnych odchodach spędziło naprawdę kupę czasu.

I mam ogromną nadzieję, że uda się ustalić kto był jej właścicielem.

Z dobrych nowinek Brudzia wczoraj dostała wspaniała paczuchę od swojej wirtualnej opiekunki P.Anety  :bukiet

Sisi, której jeszcze nie ma na stronce, a która przyszła do nas w dzień otwarty pokicała wczoraj do DT do Oli. Myślę, że to jej wielka szansa, żeby się otworzyć :)

Carlos który został przywieziony przez straż miejską jest bardzo otwartym i radosnym uszakiem. Jak tylko będe miała zdjęcia wrzucę :)

Zapraszam też do obejrzenia profilu naszej małej Abi, przez którą najadłyśmy się w wakacje nie lada strachu http://adopcje.kroliki.net/rabbits/588#yield

Do naszych podopiecznych dołączył też przeuroczy Śmietanek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/943#yield

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Październik 20, 2012, 07:57:15 am
Czy ktoś wie czy dziś lub jutro i w jakich godzinach będzie ktoś w biurze?? Mogłabym pomóc coś sprzątać...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 20, 2012, 09:44:50 am
:Milka, a co Smietan ma takiego czerwonego pod brodą? Jakby mu ciałko prześwitywało

Witaj Gosia77  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Październik 20, 2012, 10:04:46 am
Czy wiecie jakie trzeba spełniać warunki, aby mieć dom tymczasowy dla króliczka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Październik 20, 2012, 10:07:01 am
Do naszych podopiecznych dołączył też przeuroczy Śmietanek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/943#yield
Cudowne imie krolis dostal.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Październik 20, 2012, 10:18:57 am
a co Smietan ma takiego czerwonego pod brodą?
posiłek :)

Ja dziś będę przelotem tylko w biurze, bo wczoraj Michał zrobił wielkie porządki :) Jutro też wstąpię wieczorem na chwilkę, pewnie ok 20-21.
Ale w poniedziałek od 17 jest Ania :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 20, 2012, 10:20:34 am
Ale w poniedziałek od 17 jest Ania usmiech2

Od 17 do której, jeśli mogę się dopytać? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Październik 20, 2012, 10:21:57 am
Będziemy na pewno w poniedziałek.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 20, 2012, 10:46:11 am
w takim razie zostało w najgorszym wariancie 5dni
takich nagran dobrowolnie ochrona nie pokaze niestety- trzeba
a: dogadac to z administratorem budynku
b)zglosic sprawe na policje -im latwiej bedzie uzyskac nagranie w tak krotkim czasie

policja zabezpieczy po nadaniu sprawie biegu czyli po srednio 30 dniach od przyjecia zawiadomienia ... wtedy bedzie juz po ptakach
IMHO tylko w sprawach duzego kalibru robi sie to niemal od razu, krolik  nie dosc ze zwierze drugiej kategorii to jeszcze zwierze a nie czlowiek .... nie ma szans
a administrator nie podejmie zadnej decyzji bo sie podlozy chyba ze kladzie sie nacisk na slowo "dogadac" :-P   
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 20, 2012, 10:48:15 am
Super że paczka dotarła  :icon_biggrin dziękuję pani Beacie z ,,uszatkowa '' za wysłanie :) to jeszcze powinien niedługo przyjść list polecony z lekiem dla Brudzi  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 20, 2012, 10:50:45 am
trzeba zatem wywolac powszechne oburzenie sprawa wsrod mieszkańców tego bloku a oni już mogą w pewien sposób wpłynąć na administratora
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 20, 2012, 13:02:40 pm
"Sąsiad" Pandy - Soni, tzn kroliczek, ktory siedzial obok niej w lecznicy ( mial ropien ) i ktory nie trafil do zadnego  DT dzisiaj juz trafi do przesympatycznej dziewczyny i jesli polubi sie z jej krolasem to bedzie mial domek cieply domek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 20, 2012, 14:10:57 pm
A może zgłosić ogólnie SPK do np uwagi na tvn-ie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 20, 2012, 14:24:19 pm
Sisi jest u mnie od wczoraj i okazuje się że wcale nie jest taka nieśmiała  :bunny: Ma strasznie dużo energii, biega jak wariat po całym pokoju, wywija piękne piruety i bawi się w berka  :bunny: (podchodzi, popycha noskiem i ucieka) po za tym jest przeurocza i lubi być głaskana po łepku i za uszkami   :przytul Obznaczyła już wszystkie kąty bródką a tam gdzie nie udało mi się dotrzeć ze szmatką i pozbyć zapachu mojego Dżimusia fuka i tupie a potem obciera bródką gdzie się tylko da  :mhihi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 20, 2012, 16:41:40 pm
btw poprosze o przypomnienie ktory to jest ten krolik przywieziony do biura ze smietnika w parku szczesliwickim,ochota
zwierzak wyrzucony na smietnik, siedzial tam patrzac pod stanie nie dzien i nie dwa .... telefon dostalem od veta ze ktos do niego przyniosl krolika z parku
tydzien byl w domu ludzi ktorym zalezalo na zwierzaku, dostali karme i siano .... i potem caly ten zestaw wyladowal w biurze 
czas - okolice wakacji 2012

chetnie sie dowiem co sie z nim dzieje, czy zdrowy i czy znalazl juz moze nowy domek ?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 20, 2012, 17:23:19 pm
absolu to super:) dobrze ze choc chłopak ma szanse na lepsze życie- jest taki strasznie malutki i chudziutki- w Animie mówili że musiał od dawna prawie nic nie jesc przez ten ropień i ząbki
czy podczas operacji ropnia z ząbkami też juz cos zrobili czy czekają z tym aż się troche wzmocni?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 20, 2012, 20:47:14 pm
andy_wawa - jaki kolor ten królik ma? królików jest tyle, ze zaczynam zapominać, co i jak - rejestr ma milka, więc poczekajmy, az cos napisze.

Rozpoznajesz go na adopcyjnej?


edit: czy to nie ten królik? Greta? http://adopcje.kroliki.net/rabbits/806#yield
Nie ma go juz w aktywnych ogłoszeniach.


edit2: no i jedzie do nas oczywiście właśnie kolejny królik od straży miejskiej - przed chwilą dzwonili. Dobrze, że Michał nocuje dziś w naszym biurze.
Kochani, bardzo, ale to bardzo potrzebujemy żwirku!!


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 20, 2012, 22:24:43 pm
chcecie żwirek- no to macie:) gdzie wysłać? nie ma opcji że to to dowioze- to 30kg -dowiezie kurier:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 21, 2012, 00:28:39 am
Ustaliłyśmy z Martą, że żwirek kurier przywiezie do mnie do domu, a ja potem to rozdzielę na poręczne paczki do wniesienia na 3 piętro do biura, bo jednak wniesienie 30 kilo to już dręczenie kuriera, a potem sąsiada - bo kurierzy zazwyczaj nie trafiają na nas w biurze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 21, 2012, 02:17:05 am
hah, i o jest najlepsze .... ja go w ogole nie widzialem przed przekazaniem :-)
najpierw od lekarza dowiedzialem sie ze jest i dostalem telefon do opiekuna ktory zgodzil si go chwilowo przygarnac, opiekunowi dostarczylem karme, suszki i siano .... i bylem z nim w kontaktcie "jakby cos", wiem ze lekarz go ogladal czy nie jest niezbedna szybka pomoc i czy cos sie nie dzieje na cito .... a potem dzwonilem i upewnilem sie ze moze go z tydzien potrzymac zanim przekaze go osobiscie do biura ... a potem byla o nim rozmwa tylko ze ... minelo i troche czasu i przewinelo sie troche futrzakow w miedzyczasie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 21, 2012, 18:46:09 pm
andy_wawa to była Greta. Przez kilka tygodni była u mnie na tymczasie leczyłam ją i socjalizowałam a potem trafiła do wspaniałego domku! Jest w nim już od 3 miesięcy i jest jej dobrze!

Ais - sprawdź proszę za kanapą pod oknem ja tam wrzuciłam 3 lub 4 duże worki żwirku... Mogę zamówić ten żwirek z dowozem! On jest z Otwocka i kosztuje 12,50 PLN za 10 kilo.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 21, 2012, 20:16:40 pm
Jak wrzucić zdjęcia na forum z laptopa, bo wrzuciłam na fb ale chyba nie wszyscy mają i chciałam też tutaj? ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 21, 2012, 23:56:27 pm
andy_wawa to była Greta. Przez kilka tygodni była u mnie na tymczasie leczyłam ją i socjalizowałam a potem trafiła do wspaniałego domku! Jest w nim już od 3 miesięcy i jest jej dobrze! 

dziekuje Wam za wyjasnienia i odpowiedz ... napisz mi prosze Prym co z nia bylo nie tak ze trzeba bylo ja leczyc ? ic zy jest szansa na jakies foto z DS ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 22, 2012, 16:42:12 pm
Kochani, ja jestem jutro w biurze 12-13, gdyby ktoś miał coś do załatwienia/przekazania.

Pamiętam Gretę - sama ją nazwałam. :D Faktycznie przyjechała do biura z wyprawką - suszkami, siankiem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 22, 2012, 19:03:33 pm
W sumie moge napisac oficjalnie - Domaniewska 35, u ochrony. Skoro sami wezwali straz, to nie będa zaprzeczac, że byl królik.

Byłam na Domaniewskiej 35. Pan ochroniarz o niczym nie wiedział. Potem dowiedziałam się, ża to był numer 32, a tam budowa od 26-34. Panowie ochroniarze bardzo się przejęli, ale to nie u nich. Michał ma dziś ustalić dokładny adres. Pojadę tam rano.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 22, 2012, 19:04:34 pm
Scampi ty detektywie:) brawo:) trza dorwać tego....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 22, 2012, 19:40:40 pm
No właśnie boję się, że go spotkam. Sziplki mam baardzo ostre!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 22, 2012, 21:36:44 pm
Dziwne, mnie straz miejska mówiła z rejestru interwencji, że byl to numer 35. Może inny ochroniarz coś wie, a nie ten, który akurat był. Ciekawa sprawa.

Prym - mam niejasne przeczucie, że Michał juz zwirek powyciągał ostatnio zza kanapy i chyba się on kończy, stąd alarm - mówiłam kilka dni temu Michałowi, że jest tam żwirek :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 23, 2012, 05:54:15 am
Ais, dlatego jeszcze wrócę pod 35 dzisiaj i zobaczymy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 23, 2012, 11:48:24 am
Oprócz nowego królika od straży miejskiej wczoraj do biura przyjechały 2 króliki wykupione przez panią z Warszawy, która specjalnie pojechała w tym celu do sklepu zoologicznego w Łodzi.

Jeden królik to 8 tyg maluch z chorym okiem - dzisiaj pojedzie do dr Łobaczewskiej.
Drugi to dorosły królik z chorymi stopami.

Królikom groził powrót do hodowcy, a wg informacji pracowników sklepu hodowca ma w domu węża i krokodyla i króliki niesprzedane/zwrócone hodowcy z powodu "wad towaru" są zjadane.
Nazwy sklepu na razie nie wymieniam, ale znamy zarówno nazwę sklepu jak i nazwisko hodowcy.
Niewykluczone, że jest to częsty proceder wsród innych hodowcow.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Październik 23, 2012, 11:51:35 am
Iwona a czy Pan ze Straży dla zwierząt w Warszawie odezwał się do Ciebie w sprawie dwóch królików które trafiły pod ich opiekę?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 23, 2012, 11:58:11 am
Nie, do mnie ze Straży dla Zwierząt nikt nie dzwonił, ani nie pisał, nic nie wiem na ten temat. A co to za króliki?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Październik 23, 2012, 12:08:27 pm
nie wiem nic więcej - podałam mu maila do Ciebie bo napisał na Facebooku... wieczorem jak będę w domu sprawdzę czy coś odpisał bo teraz nie mam dostępu :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 23, 2012, 20:54:36 pm
absolu to super:) dobrze ze choc chłopak ma szanse na lepsze życie- jest taki strasznie malutki i chudziutki- w Animie mówili że musiał od dawna prawie nic nie jesc przez ten ropień i ząbki
czy podczas operacji ropnia z ząbkami też juz cos zrobili czy czekają z tym aż się troche wzmocni?
Z tego co wiem to czesc zebow ma juz usunietych i co kilka dni ma kontrole. Robi sie coraz bardziej ciekawski. Jest bardzo milusinski i powoli przestaje sie bac wiekszego kolegi, ktory ma takie poklady milosci , ze kilku Feliksow ( takie imie wstepnie dostal) moze obdzielic. Bedzie z niego fajny krolas ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 30, 2012, 00:32:45 am
Halo halo, warszawskie króliczki, jak tam wasze przygotowania do halloween? 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 30, 2012, 11:37:28 am
Chyba żadne przygotowania :P w kiedy to święto ma być, jutro? :P

Ja dzisiaj będę w biurze i skręcimy z naszym wolontariuszem Stefanem kolejne duże biurko - w kuchni na nim stanie wielka klatka, a pod nim druga.
Dostaniemy też dzisiaj wspaniałe spkowskie torby królicze na licytację bazarkową na Warszawę! :)
Królik Odlot jest juz po kastracji i po wyleczeniu świerzbowca pojedzie prawdopodobnie dzisiaj na dt do Pani Elżbiety. Pani Elżbieto, proszę dać znać, jak królik do Pani dotrze.
Algida szuka pilnie domu tymczasowego, jest duża i powinna mieć więcej miejsca niż u nas w klatce - mimo, że ma dużą klatkę. Poza tym trzeba jej obserwowac i smarowac pięty - zaczęła nabierac formy, trochę przytyła i odezwały się przez to nogi. To bardzo grzeczny i łagodny królik.
Algida bardzo prosi o dom, nawet na krótki okres czasu, byleby wyrwać się z biura :)

Jest plan odwiedzenia cmentarza Powązkowskiego około 12 w nocy 1 listopada albo 31 października - przynajmniej ja idę jak co roku ze znajomymi :)
Jest wtedy wspaniale - praktycznie brak ludzi, atmosfera nieziemska, morze świateł, a cmentarz tylko w te dni jest otwarty całą dobę. Może ktoś z Was też chciałby stworzyć ekipę swoich znajomych i się tam o tej porze wybrać? :) Polecam!

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Październik 30, 2012, 12:23:35 pm
Jest plan odwiedzenia cmentarza Powązkowskiego około 12 w nocy

O kurde :crazy: o tej porze na cmentarz? ja bym chyba umarla ze strachu wyzional_ducha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 30, 2012, 12:39:23 pm
Fajny obrazek :) :)

Na cmentarzu jest wtedy cudownie!! Powązki są wspaniałe tej nocy :) Kto nie był - niech sie nie boi i jedzie sprawdzić :)

Opłaciliśmy właśnie fakturę z Medicavetu, uff!! Kamień z serca - poszło na to 825,54 zł - za leczenie królików w sierpniu.

Szczegóły zbiórki i lista darczyńców tutaj: http://www.kroliki.net/pl/strona/biuro-i-mini-azyl-w-warszawie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Październik 30, 2012, 13:20:10 pm
zaluje ze nie mam domu bo bym Wam algide porwala
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: parmezan w Październik 30, 2012, 15:13:46 pm


Opłaciliśmy właśnie fakturę z Medicavetu, uff!! Kamień z serca - poszło na to 825,54 zł - za leczenie królików w sierpniu.

Szczegóły zbiórki i lista darczyńców tutaj: http://www.kroliki.net/pl/strona/biuro-i-mini-azyl-w-warszawie


czyli już z górki? zostało niecałe 200 zł, dobrze patrzę?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: erosik16 w Październik 30, 2012, 18:11:53 pm
Witam, znalazłam takie ogłoszenie na Morusku:
http://www.morusek.pl/ogloszenie/132557/Kroliczki-miniaturowe/
Trochę mnie przeraża, że ta Pani chce sprzedać 5 tygodniowe króliki. Jestem w stanie odkupić od tej Pani króliczki i je przywieźć do Warszawy, jeśli SPK je weźmie później pod swoje skrzydła. Ewentualnie fajnie by było, żeby ktoś tej Pani wytłumaczył, że musi trochę poczekać z wydaniem króliczków, mogę spróbować do niej zadzwonić, ale nie mam doświadczenia w takich delikatnych rozmowach i boję się, że ją przestraszę i w ogóle ich nie odda. Trochę to wygląda jakby ta Pani nie miała zielonego pojęcia o czym pisze...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 30, 2012, 20:29:08 pm
Ja mogę do niej zadzwonić. Ile jeszcze małe powinny być z mamą? Nie znam się na maluszkach, ale na negocjacjach tak:) I mogę się złożyć na wykup.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 30, 2012, 20:38:34 pm
do 8tyg powinny siedziec przy matce
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Październik 30, 2012, 21:00:56 pm
Ok. Zadzwonię jutro, ale jeszcze nie będę proponowała wykupu. Niech SPK się wypowie. Wiem, że w biurze ciasno jest
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Październik 30, 2012, 23:48:04 pm
wiesz, kroliki bardzo szybko moga zniknac ...w paszczy weza, i co z tego ze jest ciasno, jak beda duzo lub wiecej biegac to nie odczuja tej ciasnoty
a wlasnie .... czy te biurowe futrzaki duzo biegaja ? 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 31, 2012, 09:37:17 am
http://www.morusek.pl/ogloszenie/132745/oddam-kroliczki/

Ja mogę po te pyśki pojechać i trochę je w domu w zagrodzie potrzymać, ale na stałe, to nie da rady...

Czy gdybym tak zrobiła, to SPK się zajmie adopcją i ew pomocą?

Ja dzwoniłam już do tej Pani. To są królasy, które dorosną do 2 kg pewnie. Pani ma je teraz w boksie. Chce je oddać, bo niedługo dorosną i zaczną się dalej rozmnażać. Pani jest miła. Można odebrać je dzisiaj, tylko trzeba wcześniej zadzwonić.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Październik 31, 2012, 09:44:48 am
Ale mnie denerwują takie osoby jak te z ogłoszeń, które wrzuciły dziewczyny aaaaaaaaaa Ja nie wiem co z tymi "ludźmi" jest?! To jest biznes, głupota, nieodpowiedzialność ?? Takich ogłoszeń są setki.
Inne wynurzenie - przepraszam że tak średnio w temacie. Ale gdy kupowałam lek dla mojego zwierza, to pani farmaceutka zaśmiała się, że to dla królika i zaczęła dopytywać...była zdziwiona że królasy się leczy, a na koniec mnie zastrzeliła tekstem.....no bo lek drożej kosztuje niż królik w zoologicznym ha ha ha. To co sie dziwić, że bezmózgowcy rozmnażają na potęgę, a potem sprzedają jak podobno "wykształceni" są tacy tępi. Ech
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Październik 31, 2012, 10:36:12 am
na koniec mnie zastrzeliła tekstem.....no bo lek drożej kosztuje niż królik w zoologicznym ha ha ha. To co sie dziwić, że bezmózgowcy rozmnażają na potęgę, a potem sprzedają jak podobno "wykształceni" są tacy tępi. Ech
ile razy ja już to słyszałam... Dziecko też "robi się" za darmo, a utrzymanie już kosztuje, ale temu już się nikt nie dziwi :/ sorry za offtop.
Pippilotta, super, że je bierzesz. A co dalej będzie z nimi? Kurcze, domki potrzebne DT, SPK je obejmie opieką?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 31, 2012, 10:36:37 am
a dzieci są za darmo ...  a jednak się je leczy ...
edit: widzę, że joac w myślach czyta ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Październik 31, 2012, 10:38:27 am
a dzieci są za darmo ...  a jednak się je leczy ...
edit: widzę, że joac w myślach czyta ;)
Na to mi wygląda ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 31, 2012, 10:52:26 am
A co dalej będzie z nimi? Kurcze, domki potrzebne DT, SPK je obejmie opieką?

Na początku u mnie, potem cześć u mnie, a cześć do Azylu. No i od razu szukamy DT. SPK obejmie skrzydełkami. Trzeba je szybko podzielić na chłopczyków i dziewczynki, żeby i u mnie nie było jakiś niespodzianek. Jutro pójdziemy na stwierdzenie płci do ogonka. Damy radę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: erosik16 w Październik 31, 2012, 11:03:18 am
Fantastycznie :) bardzo sie ciesze, jakbys potrzebowala dla nich karmy , siana czy trocin albo pomocy przy transporcie to daj znac, chetnie pomoge :) moge wziac do siebie jednego kroliczka na dt, najlepiej dziewczynke to wtedy pewnie moze nawet na stale :) mam 10 letnia krolice i rocznego krolika :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 31, 2012, 11:37:30 am
Ja mogę do niej zadzwonić. Ile jeszcze małe powinny być z mamą? Nie znam się na maluszkach, ale na negocjacjach tak:) I mogę się złożyć na wykup.

Ok. Zadzwonię jutro, ale jeszcze nie będę proponowała wykupu. Niech SPK się wypowie. Wiem, że w biurze ciasno jest

SPK nie wykupuje królików, których życie nie jest bezpośrednio zagrożone i nie popiera takich działań. To napędza handel i zachęca do dalszego nieodpowiedzialnego rozmnażania zwierząt. Jeśli ktoś chce wykupić, to na własną odpowiedzialność i sam musi znaleźć DT. Dokładne informacje tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,6828.0.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: erosik16 w Październik 31, 2012, 12:51:32 pm
Rozumiem, w takim razie przepraszam za moja prosbe do SPK zeby sie nimi zajac. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 31, 2012, 13:06:33 pm
Jak przeczytałam post Blacky, to się nielada wystraszyłam, bo ja nie jestem w stanie przetrzymać nie wiadomo ile czasu u siebie w domu 8 królasków :/ (mam jeszcze swoje dwa) Teraz małych, a potem będą miały 2kg lub więcej. Po prostu nie mam miejsca w pokoju, a w mieszkaniu mieszkam jeszcze z mamą i ona zgodziła się bez problemu na przetrzymanie maluszków przez krótki czas, ale nie na dłuższy okres. Chciałam być dla nich tylko takim przystankiem na drodze do nowych domków albo do azylu. Mogłabym im sfinansować klatki, ale Ais mówiła mi przez tel, że w azylu nie ma problemu z klatkami, jest za to problem z miejscem. Niby już wstępnie rozmawiałam z Ais, ale z tego co widzę, to nie mam co liczyć na pomoc SPK. Właściwie, to raczej nie powinnam w ogóle na nią liczyć, bo życie tych maluchów nie jest zagrożone w ich obecnym domu. Z tego co Pani powiedziała, to trzyma je normalnie w kojcach. Tata małych jest oddzielony od jej 4 królic, więc więcej maluchów nie spłodzi. Chciałabym im pomóc, ale to w sumie nie zagwarantuje, że u tej Pani zaraz nie pojawią się nowe małe. Może nadal pozostanie nieodpowiedzialna, skoro raz pozwoliła sobie na takie zachowanie. Proponowałam jej też przez telefon kastrację i ona powiedziała, że mogłaby to zrobić, ale nie chce krzywdzić zwierzaka. Mówi, że wolałaby go oddać.

Reasumując, mimo iż załatwiłam transport i małe mogły by u mnie jakiś czas pozostać, to nie zdecyduje się na ich odebranie. Przykro mi. Mam nadzieje, że ktoś z Was może się zdecyduje.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Październik 31, 2012, 13:18:47 pm
Blacky pisała o wykupieniu królików i o poprzednim linku łódzkim, nie wołomińskim.

Ustalenia co do Wołomina, gdzie króliki sa oddawane za darmo to co innego, zrób tak, jak sie umawiałysmy przez telefon.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Październik 31, 2012, 13:34:02 pm
Blacky pisała o wykupieniu królików i o poprzednim linku łódzkim, nie wołomińskim.

Dokładnie tak. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 01, 2012, 21:49:58 pm
Nie wiem gdzie wkleic, wiec umieszczam tu ;-)
Oto Koltunek przed i po metamorfozie ...
Poznajecie?

(http://img855.imageshack.us/img855/64/kolek1.jpg)

(http://img51.imageshack.us/img51/4323/kolek3.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Listopad 01, 2012, 21:53:09 pm
 przeciera_oczy  :brawo: Pięknie się prezentuje bez skarpeteczki :D Głaseczki ślę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 01, 2012, 21:55:41 pm
(http://img255.imageshack.us/img255/2919/kolek4.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Listopad 01, 2012, 21:57:06 pm
Wygląda jak niedźwiadek brunatny :D Pięknotka!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 01, 2012, 22:01:47 pm
(http://img651.imageshack.us/img651/9782/maurycyp.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 01, 2012, 22:03:43 pm
A powyżej nowy słodziak czekający na kochający dom. Pilot, który życzy sobie aby mówić do niego Maurycy....
Ma jedno uszko bardziej...oklapniete. Uwielbia podskakiwac, kocha dobre jedzonko i przepada za czuloscia oraz mieciutka i cieplutka lezanka krolewska. Zapraszam do blizszego poznania
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 01, 2012, 22:04:57 pm
Wygląda jak niedźwiadek brunatny :D Pięknotka!
W porownaniu do zdjec sprzed roku...Koltunek wazy teraz kilogram a wazyl 500gr i  byl prawie łysy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 02, 2012, 00:57:40 am
to on jest dorosły? wygląda jak słodki maluch :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 02, 2012, 09:24:48 am
to on jest dorosły? wygląda jak słodki maluch :)
[/quote

bo to jest IMHO karzelek a nie miniaturka ..... wiekszy rozmiarowo juz nie bedzie, najwyzej moze miec wiekszy brzuchol  :mhihi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 02, 2012, 10:46:02 am
On ma lat prawie 5...tenże Kołtunek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 02, 2012, 16:04:37 pm
Dziś byłam z Sisi u Dr Wójcik, okazało się że nie ma dolnych siekaczy (wada wrodzona), a raczej ma małe "niedorozwinięte" ząbki które trzeba będzie usunąć :(
Jutro na 10/11 jedziemy jeszcze raz zrobić szczegółowe badania i najprawdopodobniej usunąć resztki dolnych siekaczy i górne bo mimo iż są zdrowe nie mają się jak ścierać... Trzeba będzie sprawdzić też resztę ząbków ale tak czy siak Sisi do końca życia będzie musiała dostawać rozdrobniony pokarm :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 02, 2012, 20:48:59 pm
bombowe sa te fotki Kołeckiego .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Listopad 03, 2012, 16:07:19 pm
Bez siekaczy królik da sobie radę i pokarm nie musi być aż rozdrobniony - wystarczy,ze pocięty w paski / słupki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 03, 2012, 16:24:27 pm
Spokojnie- najlepiej sprawdzic z czym krolas sobie radzi i wziac pod uwage rady lekarza oraz udac sie przynajmniej dodatkowo na kontrole do stomatologa. Przygotowanie miekkiego pokarmu nie jest problematyczne. Kwestia na ile krolas moze scierac i skubac  twardsze rzeczy. Radzilabym uwazac z odwaznym aplikowaniem np. cietego sianka itp gdyz nie pogryzione zdzblo moze uszkodzic cos wewnatrz krolasowi, moze wbic sie w przegrode nosowa i wtedy jest duzy problem.
 Alesia89 - radzilabym Ci,jesli mozesz wybrac sie  z Sisi do Ogonka na konsultacje stomatologiczna. Ostanio odbieralismy od dr.Wojcik jednego kroliczka, ktory tez mial tam zabieg stomatologiczny i okazalo sie, ze potrzebne sa drobne "poprawki". Kroliczek mial dobrze zoperowany ropien i opracowana kosc, ale nie do konca dobrze wyrownane zabki i kaleczyl sobie podniebienie i dziasla a co za tym idzie gorzej jadl... Teraz juz mam wszystko poprawione i jest juz ok.
Ech, na zebulce krolicze trzeba uwazac... no ale czego sie nie robi z milosci do puchatosci ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 03, 2012, 20:17:54 pm
Dziś Sisi miała zrobiony rentgen i przycięte górne siekacze.
Na RTG widać że ma problem ze wszystkimi dolnymi ząbkami, korzenie są po rozchodzone na boki i poprzerastane (przynajmniej tak to wygląda w porównaniu z górnymi-zdrowymi), ja tam się nie znam.
Pani weterynarz powiedziała że na razie musimy poczekać i mieć nadzieję że chore, dolne siekacze po przycięciu górnych trochę urosną żeby można było je usunąć, bo jak na razie nie ma ich za co wyrwać, mogłyby się pokruszyć i to by tylko pogorszyło sprawę (kontrola za 3 tygodnie). Po za tym reszta dolnych ząbków wymaga stałej obserwacji i w razie pogorszenia trzeba będzie kolejno je usuwać co jest nieuniknione.
Mała nie chce jeść żadnego sianka ani suszków choć podobno nie powinien jej w tym przeszkadzać brak dolnych siekaczy. Najprawdopodobniej nie chce jeść nic twardego tak jak siano ponieważ z trzonowcami też ma problemy i może podczas gryzienia twardego odczuwać pewien dyskomfort...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Carla w Listopad 09, 2012, 11:48:44 am
          Chce wam przedstawić Wiktora. Jest to królik który pomimo trudności jakie  na niego spadają cały czas się podnosi i walczy. Jest pełen chęci życia i woli walki.
          Wiktor od małego przebywał w sklepie zoologicznym. Trudno było przejść obok niego obojętnie. Ech te jego piękne niebieskie oczęta. Kilka razy był zabierany, ale po pewnym czasie oddawany. Okazało się ze ma katar i ten nieszczęsny katar był za każdym razem powodem do oddania go z powrotem do sklepu. Pani doktor która opiekuje się zwierzętarni cały czas leczyła go właśnie na ten katar. I nic żadnej poprawy.
         W poniedziałek 5 listopada po mojej interwencji trafił nareszcie do Pani doktor Anny Rzepki. Nie wiem co by się stało z Wiktorem gdyby Pani Ania go nie zbadała. Okazało się ze ten katar to nic innego jak wielki ropień. Utworzył się bo ząbki mu wrastały w podniebienie. Jej jak go musiało to boleć.   :( Mam wielki żal do doktor która zajmowała się nim w sklepie zoologicznym. Wystarczyło zaglądnąć do pyszczka .We wtorek  miał operacje która trzeba było przerwać bo mało brakowało a umarłby. Po reoperacji jest wszystko w porządku. Czeka go teraz rekonwalescencja i jestem bardzo dobrej myśli ze będzie z nim wszystko Ok. W końcu nazywa się Wiktor 
         Wiktor teraz szuka domu. Niedlugo zamieszcze zdjecia Wiktora. Jezeli macie pytania zapraszam.


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 09, 2012, 22:42:12 pm
Potwierdzam!
Odebrałam królika na prośbę Carli i zawiozłam go do dr. Rzepki.
Po otworzeniu pyszczka okazało się, że dolne zęby wbiły do środka 2 zęby trzonowe górne, gruchocząc jednocześnie podniebienie i kości nosa. Niestety mamy już ropień więc musimy czyścić...
W zasadzie tylko dzięki Carli, która interesowała się nim od kilku tygodni królik jeszcze żyje. Na razie jest u mnie bo czeka na kolejne czyszczenie we wtorek, musi mieć podawany antybiotyk i leki przeciwbólowe. W weekend postaram się wstawić jego zdjęcie! To piękna mała puchata biała kuleczka!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: parmezan w Listopad 11, 2012, 12:39:58 pm
czy ktoś może wie, co się dzieje z niesprzedanymi zwięrzętami z Kakadu?

w CH Reduta na Ochocie od dłuższego czasu był tam baranek (chyba, szczerze mówiąc średnio się znam na rasach)  :krolik strasznie puchaty i wyraźnie starszy od reszty pojawiających się i znikających stamtąd królików. wydaje mi się, że wręcz był dorosły (na oko kilogramowy). był tam chyba nawet kilka miesięcy, ale widać było, że nie cieszył się zbytnim zainteresowaniem ludzi ze względu na długą sierść  :nie_wiem (szczytem była paniusia pytająca swojego wszechwiedzącego mężczyznę "co to za zwierzę?"  :lol).

w ten weekend z dnia na dzień zniknął. bardzo bym chciała wierzyć, że znalazł dom i kochających go właścicieli, ale jakoś nie mogę przestać myśleć, że mogło mu się coś stać. jest tam sporo miejsca jak na sieciowy zoologiczny, ale czy to możliwe, żeby kierownik sklepu nagle stwierdził, że utrzymanie zwierzęcia jest nieopłacalne?  :wisielec:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 11, 2012, 19:14:31 pm
parmezan, niestety los krolikow, ktore sie nie sprzedaja w sklepach zoologicznych jest najczesciej nieciekawy tzn trafiaja powrotnie do hurtowni lub sa zywym pokarmem dla wezy - sprzedawane sa za mniejsza cene terrarystom ;-(
trzeba zabierac ze sklepu jelsi nie ma szans na to, ze puchaty znajdzie nabywce...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Listopad 11, 2012, 19:32:42 pm
baranek (chyba, szczerze mówiąc średnio się znam na rasach)   strasznie puchaty i wyraźnie starszy od reszty pojawiających się i znikających stamtąd królików. wydaje mi się, że wręcz był dorosły (na oko kilogramowy). był tam chyba nawet kilka miesięcy, ale widać było, że nie cieszył się zbytnim zainteresowaniem ludzi ze względu na długą sierść

To była raczej angora, jak długowłosy. A kilogramowy, to raczej nie był dorosły królik i spokojnie mógł znaleźć dom.

trzeba zabierac ze sklepu jelsi nie ma szans na to, ze puchaty znajdzie nabywce...

Jeśli będzie się odbierać takie króliki (czyt. dla wielu ludzi "towar niechodliwy") to handel, hodowla i rozmnażanie bez umiaru będą wciąż opłacalne i spirala będzie się nakręcać. Do sklepu trafią kolejne małe (najczęściej za małe) króliczki, ludzie je kupią przekonani, że wyrośnie z nich taka kilogramowa, żywa maskotka, a te starsze znikną z oczu zabrane przez kogoś - nie popsują ani sprzedawcy dochodu, ani hodowcy, ani nie zasieją wątpliwości w umysłach kupujących.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 11, 2012, 19:45:31 pm
Eni - kazda decyzja moze byc  rozpatrywana na kilku plaszczyznach. Z jednej strony- tak, zgadza sie, ze znowu beda male kroliczki zamawiane, bo takie najlepiej sie sprzedaja, ale z drugiej strony- skazujesz krolika na smierc a zabierajac go- mozesz mu dac drugi dom.
To trudne, bo oczywiscie nie wszystkim mozna pomoc,ale trzeba probowac. Tym bardziej, ze kroliki, ktore przebywaja w sklepie dluzej, raczej nie moga liczyc na wlasciwa pomoc lekarska czy kastracje. Wiekszosc ma np. problemy z zebami a dodatkowo maluchy sa narazone na nekanie przez doroslego, jesli jest niekastrowany.
Tak wiec z kazdej strony cos jest nie tak. Najlepiej, gdyby w zoologicznych wogole nie srzedawanoby zwierzat lub tylko przy specjalnej umowie ale wowczas kwitlby "czarny rynek" handlowcow i znowu byloby zle.
Najllepiej, gdyby wzrosla swiadomosc ludzi, ktorzy zwierzeta sprzedaja i kupuja ...
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 11, 2012, 19:53:07 pm
wczoraj w lecznicy cył koteczek -cornish rex za bagatela 7tys zl- wychuchany, zadbany ktory od razu po pierwszych oznakach choroby trafił do weta- jakby kazdy zwierz byl tak drogocenny bezdomnosci by wogole nie bylo, okrucienstwa równiez...i za takimi cenami jestem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 11, 2012, 20:01:49 pm
Gdyby krolik kosztowal np.500zl to moze ludzie przemysleliby zakup...a hurtownicy inaczej podchodzili do "towaru".
Szkoda tez, ze personel sklepu nie przeprowadza specjalnej rozmowy z potencjalnym kupujacym i nie wyjasnia dokladnie jaki jets zwierzak, jakie moga byc problemy, na co zwracac uwage itp. Ostatnio u weta  spotkalam kobiete, ktora miala "problem" z krolikiem, bo kupili dzieciom jako precent ( !!) i...krolik zyl wiecej niz 2 lata!!!  A oni zalozyli, ze tak jak chomiczek - poprzednik krolika- "po 2 latach bedzie spokoj i dzieci beda gotowe na pieska " - to cytat byl niestety... No tylko zamordowac za taka glupote
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Listopad 11, 2012, 20:23:03 pm
Tylko ciekawe czy wiedzą ile żyją pieski...i co byłoby następne...ehh wiadomo co się stało z tym króliczkiem?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Listopad 11, 2012, 20:24:18 pm
Przepraszam, że tak się wetnę, ale w ramach spychologii planopracowej trafiłam na to ogłoszenie na tablicy:

http://tablica.pl/oferta/oddam-zwirek-pinio-trociny-sianko-krolik-gryzon-inny-ID1Owr1.html

Warszawskie DT, bierzcie ;) no, może poza tymi trocinami :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 11, 2012, 20:26:13 pm
Krolika z tego co wiem oddali komus znajomemu. Piesek, z ktorym przyszla kobieta wygladal na takiego w "srednim psim wieku" wiec to juz jakis czas temu. No, ale glupota ludzka nie zna granic
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Listopad 11, 2012, 20:27:48 pm
A więc piesek już jest? No cóż mam nadzieję,że nie znudzi się tak szybko  :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 11, 2012, 20:31:30 pm
 :bunny:Oj Gajka, jakby tam bylo 5 ton zwirku ;-) Ja mam teraz 8 klapouchow wiec wszystko idzie jak woda a w hurtowni bywam zastraszajaco czesto ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 11, 2012, 23:52:23 pm
czy ktoś może wie, co się dzieje z niesprzedanymi zwięrzętami z Kakadu?

w CH Reduta na Ochocie od dłuższego czasu był tam baranek (chyba, szczerze mówiąc średnio się znam na rasach)  :krolik strasznie puchaty i wyraźnie starszy od reszty pojawiających się i znikających stamtąd królików. wydaje mi się, że wręcz był dorosły (na oko kilogramowy). był tam chyba nawet kilka miesięcy, ale widać było, że nie cieszył się zbytnim zainteresowaniem ludzi ze względu na długą sierść  :nie_wiem (szczytem była paniusia pytająca swojego wszechwiedzącego mężczyznę "co to za zwierzę?"  :lol).

w ten weekend z dnia na dzień zniknął. bardzo bym chciała wierzyć, że znalazł dom i kochających go właścicieli, ale jakoś nie mogę przestać myśleć, że mogło mu się coś stać. jest tam sporo miejsca jak na sieciowy zoologiczny, ale czy to możliwe, żeby kierownik sklepu nagle stwierdził, że utrzymanie zwierzęcia jest nieopłacalne?  :wisielec:

wszystko zalezy od zalogi konkretnego kakadu .... to w jankach oddaje dla weza, arkadia do adopcji .... w innych zalezy ... w niektorych codziennie niekiedy nalezy dogladac krolika i prosic i przypominac aby nie stal przeziebiony w przeciagu, lub byl w cieple, lub jesli chory zeby byl wlasciwie leczony i zeby mial w klatce cos do chrupania, zeby na noc mial zmieniona wode i am am etc etc
ja mam na to czas.... bo pomysl grupy ludzi zainteresowanych rozdzialem i przegladem kakadu i innych sklepow z lutego br nie wypalil ... bo nikt tym nie byl zainteresowany najwyrazniej :-(((
zalezy od obslugi sklepu czy im sie bedzie chcialo i czy sa zmotywowani do pomocy
wszystko sprowadza sie do ludzi ... zawsze i wszedzie, tez na tym forum, czy klepia posty czy tez i pomagaja :-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asigo w Listopad 14, 2012, 12:16:24 pm
pracowałam przez rok w Kakadu w galerii przy Wileńskim. Wszystko zależało od tego kto był odpowiedzialny za woliere ze zwierzyną i ważne też było kto jest kierownikiem sklepu. Sam kierownik nie ogarniał zawsze tematu "wyrośniętych" królików. Ale jak proponowaliśmy, że wystawimy takiego uszaka w oddzielnej klatce z dopiskiem "gratis" to z ówczesną szefową nie było problemów. Niestety wyższe kierownictwo nakazywało oddawanie takich uszaków do ZOO w wiadomym celu, bo jeszcze z tego jakiś grosz był :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Listopad 14, 2012, 12:48:11 pm
Niestety wyższe kierownictwo nakazywało oddawanie takich uszaków do ZOO w wiadomym celu, bo jeszcze z tego jakiś grosz był mutny
Chamy wstretne,zeby ich...... :nie_powiem :lanie:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 14, 2012, 23:04:49 pm
Przypominam o Wiktorku!! Królik został odebrany z jednego sklepów zoologicznych w bardzo złym stanie. Najprawdopodobniej będzie musiał mieć zrobioną rekonstrukcję podniebienia... Obecnie znajduje się lecznicy pod opieką lekarza czekając na kolejny zabieg i czyszczenie ropy.

(http://imageshack.us/a/img696/1870/dsc02276rsz.jpg)

(http://imageshack.us/a/img705/6218/dsc02282rsz.jpg)

(http://imageshack.us/a/img339/5362/dsc02286rsz.jpg)

Prawda że jest śliczny?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 14, 2012, 23:30:53 pm
Jaki cudowny!  :brawo:
Czy ja dobrze widzę, ma jedno oczko niebieskie a drugie brązowe?  :bunny:


Sisi mnie rozbraja :P jest małą wariatką  :krolik wskakuje na moje łóżko jak nie widzę, kopie w kołdrze "norę" a jak zaczyna przesadzać, podgryza mi pościel i ją nakryję/upomnę to fuka, warczy, piszczy i mnie straszy jak by to było jej i ja mam się nie zbliżać, nie psuć jej legowiska i jak się kładę spać to jest zła że mam w ogóle czelność tam usiąść nie mówiąc o spaniu i zaczyna się ze mną przepychać :P
Mały, złośliwy słodziak!  :rotfl2: :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 15, 2012, 00:35:00 am
Ha! To ja tez dolaczam bardzo podobnego krolasa do Wiktora tylko wiekowego...ponad 9 lat. Dziadek ma na imie wdziecznie Krokus ;-) Fotki postaram sie wrzucic. Dziadek poszukuje pilnie domu i kochajacej mamusi ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Listopad 17, 2012, 19:53:20 pm
Czy ktoś będzie jutro w biurze?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 18, 2012, 23:06:35 pm
Jutro o 17 powinna być Ania, ja też chciałam się wybrać pomóc bo dawno nie byłam ale nie wiem jeszcze czy dam radę bo mam trochę innych spraw do "ogarnięcia" ;)
Zaraz zapytam na fb i jak mi odpowie to dam znać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 23, 2012, 17:51:26 pm
... Wiktorek odszedł... :zab:
nie było szans na uratowanie malucha, ropień mimo czyszczenia rozrastał się w szybkim tempie!
Za późno zajrzano mu w pyszczek.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 23, 2012, 18:00:50 pm
O Boże...znowu??? Matko... A jak wyniki bakteriologii? Posiewu? Wymazu? Co za bakterie? Co dostawał?
Od ropnia zębowego ciężko zejśc raczej, no chyba, że długo nieleczony albo źle leczony. Kurcze, Dorota co on dostawał, że nie dało się go uratować? Bidula
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 23, 2012, 18:03:48 pm
bardzo mi przykro:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 23, 2012, 18:29:29 pm
:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 23, 2012, 18:41:20 pm
... Wiktorek odszedł... :zab:
nie było szans na uratowanie malucha, ropień mimo czyszczenia rozrastał się w szybkim tempie!
Za późno zajrzano mu w pyszczek.

zaraz .... skoro byl czyszczony tzn ze byl zdignozowany i byl pod opieka, fakt faktem iz kroliki i ropnie ... to jak piesc do nosa, duzo dluzej sie leczy niz u psa czy kota .... ale leczy sie jako uleczalna "chorobę" czy "przypadłość" - zadzwonilem przed chwila az do 2 moich wetow .... opinia jw, owszem via telefon ale ci lekarze z ropniami maja doswiadczenie

az ciekaw jestem jaka to "lecznica" byla bo balbym sie tam pojsc z moim futrzakiem skoro (z opisu wynikałoby iż) zwierzaki schodza tam na diagnozowane ropnie


a zwierzaka szkoda, cholernie szkoda ....  :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Listopad 23, 2012, 18:49:47 pm
Biedny zwierzaczek.....może powodem była posocznica, zespół septyczny lub podobne świństwo, czyli jedno z możliwości powikłań ropni, może bakterie z ropnia opanowały - zakaziły narządy wewnętrzne i stąd to wszystko. Ech.....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 23, 2012, 18:53:24 pm
Biedny zwierzaczek.....może powodem była posocznica, zespół septyczny lub podobne świństwo, czyli jedno z możliwości powikłań ropni, może bakterie z ropnia opanowały - zakaziły narządy wewnętrzne i stąd to wszystko. Ech.....

czy robiac wymaz mozna to wszystko ustalic od razu ? (tzn to o czym piszesz) 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Listopad 23, 2012, 18:57:13 pm
Biedny zwierzaczek.....może powodem była posocznica, zespół septyczny lub podobne świństwo, czyli jedno z możliwości powikłań ropni, może bakterie z ropnia opanowały - zakaziły narządy wewnętrzne i stąd to wszystko. Ech.....

czy robiac wymaz mozna to wszystko ustalic od razu ? (tzn to o czym piszesz) 
Wiesz, bardzo trudno coś "wyrasta" na posiewie z ropy, mój Chrupek walczy już baaaardzo długo z ropnioskami  robiliśmy posiewy kilka razy i nigdy nic- w sensie bakteria nie namnożyła się. Czyli raczej ciężko to stwierdzić. Kiedyś w Ogonku dr Kliszcz omawiał mi cały proces powstawania sepsy - przebiega to cho...nie szybko ...niestety
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 23, 2012, 18:58:28 pm
posocznice znaczy się? z tego co wiem to bardzo szybko przebiegające ogólne zakażenie organizmu i nie da się go przewidzieć
ludzie też na to umierają
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Listopad 23, 2012, 19:03:50 pm
Matko!! Czekajcie, ja nie rozumiem. Moje zwierzaki miały ropnie i leczenie było długie i upierdliwe, ale nigdy nie słyszałam, żeby były śmiertelne. Przecież Wiktor był leczony już jakiś czas.. Ktoś źle zrobił wymaz, podał antybiotyk bez antybiogramu? Przyłączę się do Andy_wawa. Co to za lekarz? Nie dawajcie mu więcej uszaków
Taki maluszek słodki :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 23, 2012, 19:05:28 pm
scampi jesli to sepsa to niekoniecznie wet czymkolwiek zawinił
a ropnie są niebezpieczne jak diabli z tego co wiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 23, 2012, 19:10:20 pm
scampi jesli to sepsa to niekoniecznie wet czymkolwiek zawinił
a ropnie są niebezpieczne jak diabli z tego co wiem

kazda choroba jest niebezpieczna .... ale ropnie sa uleczalne
smiertelne sa w momencie kiedy nie sa leczone, lub pekaja i sie rozlewaja .... a i to tylko czasami

BTW prosze mi przypomniec z jakiego sklepu zoologicznego jest ten krolik ? bo chyba mi to ucieklo skad on sie wzial i dlaczego w takim stanie ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 23, 2012, 20:54:46 pm
Ropnie się czasami rozrastają mimo prawidłowo podjętego leczenia, mimo dobrze dobranych leków. Nie ma co od razu odradzać weta :]

Prym, strasznie mi przykro :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 23, 2012, 21:02:31 pm
Wlasnie...Dobrze zrobiony wymaz odany do dobrego, podreslam- dobrego labu daje dosc wiarygodne info.
Przeciez Koltunek mial mega syf w obu szczekach , gdzie tkwily ropiejace czastki zebow ... I co? Koltun smiga jak fryga i nawet chyba nie pamieta w jakim byl stanie. Tak wiec ponawiam pytanie- jakie mial badania i co wyszlo na antybiogramie? To sie moze przydac w przyszlosci do diagnozy/lepszego leczenia innych zwierzat wiec dobrez by bylo abysmy wszyscy dowiedzieli sie, co sie stalo. Ja tez czekam na wyniki histopatologi jednego z puchaczy.To strasznie przykre i bolesne, stracic klapoucha, o ktorego sie walczylo, ale trzeba tez sprawdzic wszystko co sie da zawczasu..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 24, 2012, 00:13:35 am
Wiktorek miał "zgruchotaną" całą szczękę górną i podniebienie tak, że ropa próbowała wydostać się zarówno przez nos jak i przez pyszczek. Mimo podawania antybiotyku ropa zaczęła atakować dalszą część tkanki miękkiej. W dodatku mimo podawania środków przeciwbólowych królik próbował "zgrzytać" zębami co świadczy o tym, że bardzo musiało go to boleć. Jak bardzo był zmasakrowany świadczy fakt, że zaczęliśmy się zastanawiać jak można byłoby zrobić mu rekonstrukcję podniebienia.
w każdym razie już się nie męczy
... nie chce mi się gadać...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 24, 2012, 00:24:02 am
tak czy inaczej szkoda zwierzaka ..... btw a czy w sprawie tego sklepu podjeto jakies realne dzialania ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 24, 2012, 01:48:05 am
Słuchajcie nie wiem co mam robić z Sisi bo powinnam w ten weekend albo zaraz po pojechać z nią na wizytę kontrolną w sprawie ząbków do Animy. Dr Wójcik jest dobrym lekarzem ale może w warszawie jest lepszy specjalista od ząbków do którego powinnam pojechać z małą na konsultacje? W Animie Dr mówiła że trzeba będzie usunąć siekacze dolne (jak trochę podrosną po przycięciu górnych) a jak dolne to i górne ale Sis zaczęła jeść sama (wcześniej musiała mieć wszystko rozdrobnione) z twardszymi warzywami jak marchewka czy patyczki z suszek sobie nie bardzo radzi ale z miększymi nie ma żadnych problemów dlatego nie chciałabym pozbawiać jej samodzielności jeśli nie jest to konieczne...
Po za tym nie mam transportu do weta, nie ważne czy do Animy czy innego więc prosiłabym o wsparcie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 24, 2012, 02:09:49 am
w warszawie niewielki masz wybor .... zostaje np. ogonek
a gdzie mieszkasz w wawie ?

a co do transportu to przeciez mozna zawsze pojechac autobusem ?!
:-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 24, 2012, 12:19:44 pm
usunięcie ząbków, jest oczywiście wielkim przeżyciem dla królika, ale nie tak strasznym jak nam się wydaje. Twardsze rzeczy dalej będziesz drobić a z miękkimi raczej sobie poradzi.
Dla mnie nie ma lepszego chirurga niż dr. Rzepka z Medicavetu. Tak czy siak zawsze możesz umówić się do niej na konsultacje.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Listopad 24, 2012, 13:55:07 pm
Witam, mam takie pytanie nie w temacie. Czy kotoś z was pamięta Polka? Znalazłam go dwa lata temu na polu w okolicy Legionowa, gdzie razem z wolontariuszką  złapałyśmy go. Miał ok. 2 lata, miniaturka, biały z brązowymi elementami. Trafił do spk, lecz chciałabym dowiedzieć się co było z nim dalej. Czy ktoś go pamięta?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 24, 2012, 14:23:01 pm
Witam, mam takie pytanie nie w temacie. Czy kotoś z was pamięta Polka? Znalazłam go dwa lata temu na polu w okolicy Legionowa, gdzie razem z wolontariuszką  złapałyśmy go. Miał ok. 2 lata, miniaturka, biały z brązowymi elementami. Trafił do spk, lecz chciałabym dowiedzieć się co było z nim dalej. Czy ktoś go pamięta?

rozumiem iz nie masz foto jakiegos zrobionego zwierzakowi wtedy .... bo moze wtedy latwiej byloby sobie niektorym przypomniec :-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 24, 2012, 17:55:41 pm
mieszkam na białołęce a busem owszem można ale jest zimno, muszę się przesiadać 2 razy i czekać na autobus nawet 30min (jak mi ucieknie) :( po prostu boje się że mała raz zmarźnie a dwa nie dość że weterynarz to jeszcze te wszystkie chałasy po drodze... to nie za duży stres dla królika?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 17:57:09 pm
Słuchajcie nie wiem co mam robić z Sisi bo powinnam w ten weekend albo zaraz po pojechać z nią na wizytę kontrolną w sprawie ząbków do Animy. Dr Wójcik jest dobrym lekarzem ale może w warszawie jest lepszy specjalista od ząbków do którego powinnam pojechać z małą na konsultacje? W Animie Dr mówiła że trzeba będzie usunąć siekacze dolne (jak trochę podrosną po przycięciu górnych) a jak dolne to i górne ale Sis zaczęła jeść sama (wcześniej musiała mieć wszystko rozdrobnione) z twardszymi warzywami jak marchewka czy patyczki z suszek sobie nie bardzo radzi ale z miększymi nie ma żadnych problemów dlatego nie chciałabym pozbawiać jej samodzielności jeśli nie jest to konieczne...
Po za tym nie mam transportu do weta, nie ważne czy do Animy czy innego więc prosiłabym o wsparcie.
alesia, pisalam Ci na priv maila, jak najszybciej do stomatologa. na przestrzeni wieloletnich doswiadczen i przejsc z róźnymi zebowmi kroliczmi przpadkosciami, ropniami itp - Ogonek i dr.Kliszcz. Jak najszybciej. Lecznica jest teraz calodobowa, w weekend do 19.00
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 18:10:09 pm
alesia, a kied ostatnio bylas z Sisi u weta? macie wyniki badan, rtg?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 24, 2012, 19:16:12 pm
jaki jest tam adres bo wyskakują mi dwa różne? i czy uważacie że jechanie z małą taki kawał komunikacją miejską to mądre posunięcie? ona jest taka strachliwa że padnie mi na zawał zanim ja ja tam dowiozę... :( chyba że przesadzam i panikuję?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 24, 2012, 19:17:18 pm
równo 3 tygodnie temu, teraz sporo się zmieniło więc weterynarz musi ją obejrzeć, samo rtg nie wystarczy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 19:21:42 pm
Nowa lokalizacja
OGONEK Specjalistyczna lecznica weterynaryjna dla małych ssaków

ul. Krępowieckiego 10 lok. U-14
01-456 Warszawa
tel./fax: 0-22 664 66 88

Dojazd do lecznicy
 •autobusami: 109, 154, 171,190, 410, 523, N43 (przstanek Góralska);
 •autobusami: 129, 154, 159, 197, 520 (przystanek Redutowa).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 24, 2012, 19:22:38 pm
Jak się boisz jechać autobusami, to weź taksówkę. Aczkolwiek nie słyszałam jeszcze o tym, by podróż autobusem zabiła królika stresem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 19:25:27 pm
http://www.ogonek.waw.pl/kontakty.html
Tutaj na dole jest mapka dojazu
dr. Kliszcz jest w poniedzalek od 8.00 a od 15.30 mam zabiegi stomatologiczne. Rtg mozesz zrobic na miejscu.
Co do transportu- wymosc malej dobrze kontener, wloz cieply kocyk, daj troszke sianka, jedzonka, wez bidon i jakis jej ulubiony smakolyk. Opatul transporter kocykiem i  w droge. Moze tez Sissi wzlozyc do kontenerka cos, co jest przezsiatkiente jej zapachem np. cos z klatki lub zabawke lub nawet troszke sianka , ktore juz "wykotlowala". Chodzi o to, zeby nie czula sie obco, zeby miala cos "swojego". nie pwoienna zniesc zle transportu, nie martw sie. No i w koncu to dla jej dobra. wczoraj w lecznicy krole ganialy sobie po korytarzu i bylo zapoznawanie sie nowych pacjenow ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 19:26:43 pm
Spokojnie, bedzie dobrze. Wiecej zlego zrobia krolewnie bolace zeby lub nie daj Boze ropien niz transport busem. Zobacz na stronie  "jak dojade" jak najlepszy dojazd
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 24, 2012, 19:38:36 pm
a od kiedy to taksówki jeżdżą za darmo?

w ogonku nie będzie problemu z SPKowskim królikiem?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 24, 2012, 19:40:13 pm
Nie wiem :) U nas niestety trzeba płacić :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 19:42:24 pm
Tzn jakiego problemu? W Ogonku jest duzo SPKowskich krolikow, podobnie jak w dwoch pozostalych lecznicach. Problemy stomatologiczne , szczegolnie te najtrudniejsze trafiaja glownie do dr.Kliszcza. Sporo osob z Animy tez sie tu przenioslo. Dr. Rzepka tez podobo sobie radzi niezle z zabkami, ale nie mialam z nia doswiadczenia tyluletniego ile z Ogonkiem.
Na recepcji podajesz imie kroliczka, wiek itp i informujesz, ze jest to krolas SPK i bedzie juz mial swoja karte 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 24, 2012, 19:47:47 pm
alesia, kto prowadzi adopcję Sisi?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 19:49:31 pm
Nio wlasnie, bo alesia powienna miec cale info o leczeniu i postepowaniu w takiej sytuacji... To proste ale i zarazem podstawowe info, ktore kazde dt miec powinno..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 24, 2012, 19:51:45 pm
Dlatego zapytałam :) Spróbuję pomóc, jak dostanę info :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 19:55:10 pm
W Ogonku procedura prosta- wchodzisz, rejestrujesz, wizyta a na koniec faktura SPK za wizyte. Ewentualnie jesli alesia chcesz zaplacic sama za wizyte, to Twoja dobra wola ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 24, 2012, 20:03:18 pm
Dobra, już sobie sama poradziłam. Alesja, milka do Ciebie zaraz zadzwoni - i podpowie, co, jak, gdzie i kiedy zrobić ;)

O, i jeszcze mam propozycję na przyszłość: najlepiej w pierwszej kolejności odezwać się do pośrednika danego króliczka - naprawdę nie gryziemy i zależy nam zarówno na dobru tymczasowanych królików, jak i komforcie opiekunów tymczasowych.

Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 24, 2012, 20:11:14 pm
właśnie dostałam telefon od Kamili ;)
narobiłam zamieszania bo po prostu nie mam doświadczenia z dt
Sisi jest u mnie na dt właśnie między innymi dlatego że obecnie mam dość nie ciekawą sytuację finansową i nie mogłabym jej leczyć na własny rachunek :( już się bardzo do niej przywiązałam no ale niestety na razie adopcja byłaby dość nieodpowiedzialną decyzją, zwłaszcza króliczka z problemami :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Listopad 24, 2012, 22:28:33 pm
Alesia, jak chcesz to służe transportem i pomogę Ci w Ogonku..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 24, 2012, 22:46:37 pm
mieszkam na białołęce a busem owszem można ale jest zimno, muszę się przesiadać 2 razy i czekać na autobus nawet 30min (jak mi ucieknie) :( po prostu boje się że mała raz zmarźnie a dwa nie dość że weterynarz to jeszcze te wszystkie chałasy po drodze... to nie za duży stres dla królika?

btw a skad dokladnie na bialołęce ? bo ja ostatnio z bialoleki niemal pod ogonek dojechalem jednym autobusem :-P
(jedna przesiadka, 1-2 przystanki)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Listopad 24, 2012, 22:54:24 pm
Witam, mam takie pytanie nie w temacie. Czy kotoś z was pamięta Polka? Znalazłam go dwa lata temu na polu w okolicy Legionowa, gdzie razem z wolontariuszką  złapałyśmy go. Miał ok. 2 lata, miniaturka, biały z brązowymi elementami. Trafił do spk, lecz chciałabym dowiedzieć się co było z nim dalej. Czy ktoś go pamięta?

rozumiem iz nie masz foto jakiegos zrobionego zwierzakowi wtedy .... bo moze wtedy latwiej byloby sobie niektorym przypomniec :-)
Niestety nie wszystkie zdjęcia zginęły wraz z telefonem :/
Może komuś przypomni się Polek. Był cały biały z elementami rudo-brązowymi, jak srokaty, bardzo drobny.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 24, 2012, 22:58:02 pm
Witam, mam takie pytanie nie w temacie. Czy kotoś z was pamięta Polka? Znalazłam go dwa lata temu na polu w okolicy Legionowa, gdzie razem z wolontariuszką  złapałyśmy go. Miał ok. 2 lata, miniaturka, biały z brązowymi elementami. Trafił do spk, lecz chciałabym dowiedzieć się co było z nim dalej. Czy ktoś go pamięta?

rozumiem iz nie masz foto jakiegos zrobionego zwierzakowi wtedy .... bo moze wtedy latwiej byloby sobie niektorym przypomniec :-)
Niestety nie wszystkie zdjęcia zginęły wraz z telefonem :/
Może komuś przypomni się Polek. Był cały biały z elementami rudo-brązowymi, jak srokaty, bardzo drobny.

a pamietasz imie, okolicznosci jakoweś przekazania zwierzaka ... wtedy temu komus z spk pewnie latwiej sie przypomni :-)
miesiac ? pora roku ? gdzie bylo spotkanie ? imie czlowieka z spk etc etc
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Listopad 24, 2012, 23:06:20 pm
Witam, mam takie pytanie nie w temacie. Czy kotoś z was pamięta Polka? Znalazłam go dwa lata temu na polu w okolicy Legionowa, gdzie razem z wolontariuszką  złapałyśmy go. Miał ok. 2 lata, miniaturka, biały z brązowymi elementami. Trafił do spk, lecz chciałabym dowiedzieć się co było z nim dalej. Czy ktoś go pamięta?

rozumiem iz nie masz foto jakiegos zrobionego zwierzakowi wtedy .... bo moze wtedy latwiej byloby sobie niektorym przypomniec :-)
Niestety nie wszystkie zdjęcia zginęły wraz z telefonem :/
Może komuś przypomni się Polek. Był cały biały z elementami rudo-brązowymi, jak srokaty, bardzo drobny.

a pamietasz imie, okolicznosci jakoweś przekazania zwierzaka ... wtedy temu komus z spk pewnie latwiej sie przypomni :-)
Tak, znalazłam z koleżanką królika na polu w konarze drzewa. Była to końcówka wakacji. Zadzwoniłam do spk. Prosto z pracy przyjechała taksówką wolontariuszka od was, która wtedy mieszkała w Legionowie pani Beata ( nazwiska niestety nie pamiętam, ale była to pani młoda z krótkimi ciemnymi włosami :) ) Złapałyśmy królika, poprosiłam, aby go nazwać Polek. Jakiś czas później widziałam go na adopcyjnej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Listopad 24, 2012, 23:26:38 pm
A kiedy to dokładnie było rok,miesiąc? Na stronie adopcyjnej (w Naszych adopcjach) jest jakiś Polek adoptowany w 2011 roku,może to ten?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Listopad 24, 2012, 23:37:29 pm
A kiedy to dokładnie było rok,miesiąc? Na stronie adopcyjnej (w Naszych adopcjach) jest jakiś Polek adoptowany w 2011 roku,może to ten?
Tak, właśnie obliczyłam, że to był 2011 chyba sierpień.
Ciekawa jestem co u niego :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 23:38:19 pm
Ech...dostałam wyniki histopatologii Pilota, który zmienił imie na Maurycy...Żyć się nie chce.  
Musze to w koncu napisac, bo maluszkowi naleza sie podziekowania, za chwile radosci, ktore mi dal, za jego krotkie acz wdzieczne krolicze zycia. Szacunek za to, ze pomimo zlego poczatku, staral sie rosnac na wspanialego i prawego krola...

Ckliwej historii i opowieści nie będzie. Jest żal, ból i niedowierzanie. I pytanie ; Dlaczego?

Maurycy vel Pilot to slodki maluch, biało czarny, srokacz , z uwodziecielskimi długachnymi uszkami, z których jedno nie do konca chcialo klapnąć. Przecudny królas o zawadiackim spojrzeniu, kochający sie przytulać do mamusi. Maurycy przyjechal ze sklepu zoologicznego w Łodzi, gdzie miał zostać przeznaczony na akrme dla węża. Powodem takiej decyzji bylo to, że wg.pracowników sklepu miał wybite oko, co wogóle nie było prawdą bo maluch miał po prostu małoocze,czyli jedno oczko miał troszkę mniejsze i był tam maly stan zapalny. Byliśmy u okulisty i po kilku dniach terapii kroplekowej i okładów, oczko było ładne i nie bolało. W dodatku w ciagu dwoch tygodni maluch troszke podrósł i różnica w wielkości oczek naprawde nie byla duża a poza tym to tylko dodawalo Maurycemu uroku.

Na wiszące w lecznicy ogloszenie adopcyjne Maurycego reagowali wszyscy i zachwytom nie bylo końca. Bylo juz kilak chetnych osob do adopcji a ja sama pokochalam go ogromnie, mimo iz przyrzeklam soebie, nie przywiazywac sie bardzo do krolasow, ktore ida do adopcji.. latwo powiedziec a zrobic..prawie nie wykonalne bo kocham wszystkie uszaki. Maurycy zawladnal moim sercem od pierwszego dnia. Maluch był okazem zdrowia, brykał, szalał, ładnie jadł , sikal i bobkował. Niezwykle czysty i grzeczny króliczek-każdemu zyczyłabym takiego słodziaka. Kłapouch rósł ładnie, nie wykazywał żadnych objawów jakiejkolwiek  choroby. Poza krolicza "glupawka" z radosci.

Aż tu nagle...Przez cały czas biegał ze swoim starszym kolegą i pomagal mi robic porzadki w dokumantach. Wieczorem, po 2godz nieobecnosci, po powrcie zobaczylam, ze Maurycy jest bardzo spokojny, wrecz "rozjechany" na lapkach. Zbyt spokojny jak na jego zywiolowy charakter. Wzielam malucha na rece i zobaczylam, ze jest zasikany, co nigdy wczesniej nie mialo miejsca, gdyz jak wspomnialam, to wzor czystosci krolewskiej. Wycierajac mu pupcie z siuskow, z przerazeniem stwierdzilam, iz maluch zaczyna przelewac sie przez rece , wiec w ciagu kwadransa bylismy w lecznicy. Leki i kroplowka postawily go na nogi dosc szybko, Pojawily sie ladne bobki i siku. Podjelismy decyzje o natychmiastowym USG. To byla niestety trafna decyzja bo na USG okazalo sie, ze jelita sa bardzo mocno zmienione i widoczny jest stan zapalny na praktycznie calej dlugosci co wrozy bardzo zle. Podobnie watroba. Od razu antybiotyk. Rokowaznia niestety ostrozne bo u takiego malucha taki obraz jelit nie wrozy dobrze, tym bardziej, ze brak jakichkolwiek zewnetrznych objawow wskazujacych na jakakolwiek chorobe. Maluch pobrykal po lecznicy, zrobil ladne bobki i duzo siku. Nastepnego dnia umowilismy sie na kontrole, oczywiscie na wszelki wypadek uzbrojeni w leki i kroplowki oraz wspomagacze.

W nocy lezelismy "nos w nos" no bo przeciez nie moglam spuscic z oczu szkraba, na wypadek jakby sie gorzej poczul , obok byl zestaw ratunkowy i taxi pod telefonem. Maluch tulil sie do mnie i jakos dziwnie nie odstepowal mnie ani na krok, chociaz byl troszke slaby. Rano zadecydowalismy o podaniu kroplowki na wzmocnienie i jednak wczesniejszej wizycie w lecznicy. Maurycy wspial mi sie na kolana i doslownie utkwil we mnie piekne blyszczace brazowe oczka. Wiedzialam juz co sie swieci...Maluszek  zaczal mnie objawy wstrzasowe, takie jakie ma zwierzak przed smiercia... Blyskawicznie dostal domiesniowo steryd, ktory z reguly stawia na nogi, ale niestety... Odszedl kiedy jego krolicze zycie zaczynalo nabierac tempa i kolorow... Kiedy mial  puchatego przyjaciela, mogl robic co chcial i kiedy chcial... Byl kochany i otoczony opieka...

Szokujace, ze Maurycy odszedl w ciagu praktycznie 12 godzin od jakichkolwiek objawow... Szokujace okazaly sie wyniki sekcji/histopatologii

 

Badanie histologiczne



ROZPOZNANIE:

1. Wątroba: obszerna martwica miąższu, prawie całkowita utrata żywej tkanki. Miejscami widoczne kolonie

bakterii. Poza tym liczne granulocyty, a miejscami martwica ze zwapnieniem. Ropne zapalenie otrzewnej.

2. Śledziona: ropne zapalenie otrzewnej, przekrwienie.

3. Płuco: rozplem makrofagów w świetle pęcherzyków płucnych, pojedyncze zakrzepy w naczyniach. Podejrzenie

śródmiąższowego zapalenia płuc.

4. Serce: reakcja zapalna z udziałem makrofagów.

5. Jelito: autoliza błony śluzowej. W mezenterium ropne zapalenie otrzewnej.

KOMENTARZ:

Jest to bez najmniejszych wątpliwości posocznica, która występuje z ropnym zapaleniem otrzewnej oraz kolonizacją

wątroby przez liczne bakterie. Na podstawie ocenianych preparatów nie można określić przyczyny posocznicy.

Możliwy wydaje się wrzód, nie został on jednak w badanym materiale wykryty. Uwzględniając młody wiek zwierzęcia

w diagnostyce różnicowej należy uwzględnić infekcję pochodzenia pępkowego.

 

CZY  ZROBIMY COŚ  ŻEBY HODOWCA PONIÓSŁ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SMIERĆ KOCHANEGO MALUCHA???

CZY ZROBIMY COŚ ŻEBY NIE BYŁO WIĘCEJ TAKICH SYTUACJI?

CZY ZROBIMY COŚ ABY W KOŃCU HODOWCY I SKLEPY BYLI W JAKIKOLWIEK SPOSÓB KONTROLOWANI?

 

Proszę, stwórzmy ogolnopolski wniosek o wprowadzenie niezależnych kontroli hodowli i sklepów, o wprowadzenie regulacji, wytycznych i obowiązku spełniania szeregu warunków dla takich miejsc. Nie ma sensu deliberowac i użalać sie. Trzeba zacząć działać.

Ile już krolików odeszło przez ludzka pazerność, głupote , bezdusznosc i chec zarobienia kilku zlotych? Duzo, o wiele za duzo.

Strata mojego Bosmanka byla dla mnie jedna z najgorszych chwil w zyciu a gdyby nie durne Kakadu i durna kakdowska weterynarz, uszak siedzialby teraz ze mna. Maurycy tez zmarl przez warunki hodowcy , kto wie co tam sie dzieje i ile krolikow stamtad umiera teraz w meczarniach??? Moze Wiktor od Prym tez by zyl gdyzy w sklepie sie nim zajeto?

Jak dlugo mozna jeszcze na to pozwalac?

JA SIE NIE ZGADZAM!!!

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Listopad 24, 2012, 23:38:54 pm
Ale tam była data adopcji chyba 6.06. więc nie wiem czy to on.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Listopad 24, 2012, 23:53:45 pm
Biedny maluch...aż boję się myśleć co w tych sklepach się dzieje,nie rozumiem jak można tak traktować zwierzaki  :/ Ciekawe skąd się wzięło to "wybite oko"....
Absolu dobrze że się zajęłaś maluchem,choć przez chwilę mógł być szczęśliwy... smutny_krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 23:56:42 pm
Slodziak kazdego chwytal za serce, mial tyle uroku i werwy... jak helikopter zasuwal calym korytarzem wzdluz mieszkania...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 24, 2012, 23:59:54 pm
(http://img607.imageshack.us/img607/1463/maurycy2.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 25, 2012, 00:00:57 am
Sloneczko moje kochane, dlaczego tak krotko z nami byles...
(http://img842.imageshack.us/img842/4080/maurycy.jpg)

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Listopad 25, 2012, 00:03:22 am
Piękny i jaki malutki....miał chociaż 2 miesiące?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 25, 2012, 00:08:09 am
Mial max 8 tyg jak przyjechal i ok 2 tygodnie byl ze mna, czyli mial troszke ponad 2 miesiace. Chociaz z hurtowni "wypuszczaja" do sprzedazy czasem nawet 5tyg maluchy!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Listopad 25, 2012, 00:10:29 am
 :crazy: Jakoś jeszcze bardziej nie lubię sklepów zoologicznych  :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 25, 2012, 00:21:36 am
:crazy: Jakoś jeszcze bardziej nie lubię sklepów zoologicznych  :/

ale to nie sklep winien tylko ludzie tam pracujacy jesli juz, wszytsko i zawsze sprowadza sie do ludzi, do tego czy im sie chce a wlasciwie do tego ze w ogole im sie nie chce .... no i wtedy trzeba probowac ich "motywowac"

dobrze ze dobra dusza wyciagnela go ze sklepu w Lodzi i druga dusza go przygarnela ... i obydwie pokochaly z calego serca, krolik napewno odzyl, nawet jesli tylko na krotko to jednak odzyl ....  
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: siemka w Listopad 25, 2012, 00:35:54 am
:crazy: Jakoś jeszcze bardziej nie lubię sklepów zoologicznych  :/

ale to nie sklep winien tylko ludzie tam pracujacy jesli juz,
.... 
A może dla odmiany poedukować resztę społeczeństwa? Bo gdyby nie popyt na małe, za małe zwierzęta to by ich nie było w sklepach.

Co z króliczkiem z którym maluszek miał kontakt? (dobrze doczytałam?)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 25, 2012, 00:39:44 am
Ludzie chca malutkie sliczniutkie i takie, zeby dzieci "sie bawily" cytat autentyczny...
Drugi krolas po stracie przyjaciela jest baaardzo smutny. Ma wprawdzie kolege w swoim wieku 9/10 lat, ale widac, ze brak mu obecnosci Maurycego, jego werwy i zycia. Poza tym Bumi, kolega Maurycego, to tez krolik po przejsciach, i widac po nim wiek...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 25, 2012, 00:48:35 am
kurcze maluch strasznie podobny do mojego Dżima jak był malutki, wzięłam go z kakadu na ostatni dzień pracy zaraz po tym jak przywieźli go z hodowli, był za mały ale na szczęście po za tym wszystko było ok  :nie_powiem  może dlatego tak się do siebie przywiązaliśmy, kurcze ile ja bym dała żeby teraz ze mną był  ;(  smutny_krolik

a w kakadu to wszystko zależ od kierownika sklepu, często za małe i chore maluchy były po prostu odsyłane do hodowcy z upomnieniem i "groźbą" że sklep nie będzie więcej brać od niego zwierząt ale nie mam pojęcia jak jest teraz i jak było nawet wtedy w innych sklepach  ???
ja tam długo nie pracowałam bo to był straszny wyzysk, po za tym pewnie prędzej czy później i tak by mnie zwolnili bo często skutecznie "odstraszałam" klientów uświadamiając ich jak to naprawdę jest z królikami i że to nie jest dobry pomysł na prezent dla dziecka...  :oh:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 25, 2012, 00:48:50 am
:crazy: Jakoś jeszcze bardziej nie lubię sklepów zoologicznych  :/

ale to nie sklep winien tylko ludzie tam pracujacy jesli juz,
....  
A może dla odmiany poedukować resztę społeczeństwa? Bo gdyby nie popyt na małe, za małe zwierzęta to by ich nie było w sklepach.

najlepsza edukacja byloby podniesienie ceny zwierzakow tj mandatow ..... razy 10-20 ..... wtedy przynajmniej polowa klopotow sie skonczy i rynek zbytu urwie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 25, 2012, 00:58:24 am
myślę że bardzo dobrym i pomocnym sposobem byłoby przejść się po sklepach i zaproponować pracownikom udziału w krótkim darmowym "szkoleniu" z wiedzy na temat króliczków bo większość z nich nie ma na ich temat bladego pojęcia  :/ sama kiedyś o coś zapytałam właśnie w kakadu i pani z działu między innymi z królikami nagadała mi takich głupot że głowa mała...  :glupek: jak ją poprawiłam to odparła "naprawdę, nie wiedziałam"  :oh: MASAKRA!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 25, 2012, 01:01:10 am
Ech, oni nie lubia jak sie ich poucza w jakikolwiek sposob. Jesli w sklepie pracuje przypadkiem student weterynarii to jeszcze jako tako, ale tez nie zawsze moga dzialac. Kwestia jakiego maja kierownika i jakich bzdur nagada sklepowa weterynarz, a ta akurat z leczeniem nic wspolnego nie ma..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 25, 2012, 01:05:49 am
obecnie zaopatruję się w królicze przysmaki, żwirki itp w małym bazarkowym sklepiku który prowadzi przesympatyczna starsza pani wraz z córką i nie sprzedają tam zwierząt  :brawo:
kiedyś przy okazji zakupów opowiedziałam o spk i zaproponowałam że zostawię ulotki które pani w sklepie będzie mogła dołączyć do produktów przeznaczonych dla króliczków albo dać jeśli ktoś zapyta właśnie o uszaki a pani z chęcią się zgodziła  :brawo:  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 25, 2012, 01:15:05 am
Ech, oni nie lubia jak sie ich poucza w jakikolwiek sposob. Jesli w sklepie pracuje przypadkiem student weterynarii to jeszcze jako tako, ale tez nie zawsze moga dzialac. Kwestia jakiego maja kierownika i jakich bzdur nagada sklepowa weterynarz, a ta akurat z leczeniem nic wspolnego nie ma..

jesli to wet o ktorym mysle to bardziej wlasciwe byloby okreslenie klasy "dr smierc"
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Listopad 25, 2012, 08:59:49 am
obecnie zaopatruję się w królicze przysmaki, żwirki itp w małym bazarkowym sklepiku który prowadzi przesympatyczna starsza pani wraz z córką i nie sprzedają tam zwierząt  :brawo:
kiedyś przy okazji zakupów opowiedziałam o spk i zaproponowałam że zostawię ulotki które pani w sklepie będzie mogła dołączyć do produktów przeznaczonych dla króliczków albo dać jeśli ktoś zapyta właśnie o uszaki a pani z chęcią się zgodziła  :brawo:  :bunny:

A w którym miejscu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 25, 2012, 15:42:55 pm
na tarchominie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Listopad 26, 2012, 23:19:57 pm
Czy jest potrzebna w biurze lub w którymś Dt klatka 120cm?
Adoptowałam Truskawkę razem z klatką, lecz króliki prawie w ogóle z niej nie korzystają. Pokój jest mały więc wole zamiast tego zrobić im większy kącik :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 26, 2012, 23:28:31 pm
Jesli w biurze nie bedzie potrzebna, to  ewentualnie moge na przechowanie wziac, bo do niektorych adopcji daje klatki lub do "nieklatowych" krolikow czesto sam "spod" klatki ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Listopad 26, 2012, 23:40:01 pm
Jesli w biurze nie bedzie potrzebna, to  ewentualnie moge na przechowanie wziac, bo do niektorych adopcji daje klatki lub do "nieklatowych" krolikow czesto sam "spod" klatki ;-)

U mnie spód się nie sprawdza, jest wysoki i króliki często potykają się wskakując, więc jestem jak najbardziej chętna żeby ją oddać. Może, któryś królik szybciej znajdzie dom jeżeli będzie miał w akcesoriach klatkę
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 27, 2012, 00:15:06 am
klatek nigdy malo :-)) ale niech biuro sie samo wypowie czy tak czy nie ... wtedy bedzie wiadomo co dalej i kto dalej
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 27, 2012, 07:22:08 am
trojmiasto chyba prosiło o klatki, prawda?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 08:55:20 am
W biurze mamy zbyt dużą ilośc klatek 50-60 cm i musimy je oddać organizacjom, które zajmują się mniejszymi zwierzętami, nie mamy miejsca na trzymanie takiej ilości sprzętu.

Prosimy obecnie o nie wysyłanie nam zadnych paczek na adres biura
przez wzgląd na ogromny konflikt z sąsiadami - kiedy nas nie ma - kurier oddaje paczki właśnie sąsiadom, a chcemy tego uniknąć. Osoby, które chcą wyslać nam paczkę proszę za kazdym razem o kontakt ze mną na iwona@kroliki.net - ustalimy wtedy, na jaki adres ją wysłać, myślimy o tym, zeby wysyłać do lecznicy weterynaryjnej, z której potem odbierzemy.

Niestety właśnie upadl nam mini-azyl w Warszawie i musimy się wyprowadzić. Sąsiedzi z bloku robili zebranie i kazali nam się wynosić, bo nie zyczą sobie żadnych krolików, nawet pięciu. Przyszła do nas wczoraj delegacja 3 sąsiadów z piętra i nie dało się im nic wytłumaczyć, nie było dyskusji.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ola_19 w Listopad 27, 2012, 09:11:32 am
Iwona, ale jak to możliwe? jakie zarzuty mogą mieć wobec Was sąsiedzi? króliki to nie są psy, które mogą przeszkadzać nieżyczliwym sąsiadom, chociażby szczekaniem etc., to jest prywatne mieszkanie i nikogo nie powinno interesować to, czy tam jest jeden czy 5 królików (w takim układzie większość z nas musiałoby opuścić własne mieszkania, a poza sytuacjami jak podczas interwencji w Bydgoszczy (kilkadziesiąt królików i brud/smród wychodzący zza drzwi - dosłownie, nie ma takich akcji). nie rozumiem :/

z naszej strony nadal podtrzymujemy propozycję pomocy - np. przejęcia opieki nad tym małym królikiem, który jest/był w lecznicy w Animie albo nad innym królikiem z biura - może być do leczenia
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 09:20:36 am
Zarzuty są takie, że wspólnota mieszkańców nie wyrażała zgody na żadne króliki w biurze, ale tylko samo biuro i bibliotekę. I że śmierdzi na korytarzu - mimo codziennego kilkugodzinnego sprzątania raptem najwyżej 10 królikom na raz (bo tyle zazwyczaj jest królików, choć wczoraj było tylko 5, dzisiaj już 6). Wolontariusze twierdzą, że nie śmierdzi na korytarzu w bloku, ja tez niczego nie czuję nigdy, a mieszkańcy twierdzą, że śmierdzi codziennie i że to nie psy, więc nie załatwiają się na podwórku, ale w mieszkaniu.
Gorania była wczoraj i z nimi rozmawiała, to niech opowie, jak było.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 27, 2012, 09:37:47 am
Argument ze komus zwierze smierdzi jest swietny dla ludzi którzy nie rozumieja sytuacji... Ja mialam 1 kota w domu i tez sasiadom smierdzial [pomimo codziennego sprzatania]
To jest kwestia mentalnosci: "przecież to tylko królik" plus mogą się bać uszaków schorowanych, bo mogą "przenosić choroby". jak naprawde jest ludzie nie wiedzą....

jesli macie możliwość gdzieś się przenieść i wynająć w innym miejscu lokal to byloby supe.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 27, 2012, 09:39:54 am
na beton w głowie tylko kilof pomoże ale to nielegalne... niestety. Ludziom po prostu przeszkadza bo tak :( Trzymam kciuki, może znajdziecie jakieś bardziej przyjazne środowisko  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 09:46:19 am
W dotychczasowym lokalu płaciliśmy tylko 500 zł miesięcznie juz razem z prądem, wodą, gazem i ogrzewaniem, a i tak była to maksymalna cena, jaką jesteśmy w stanie zapłacić, a lokal to ponad 50 metrów. Mamy bardo małe darowizny na stowarzyszenie - ledwo wystarczają na leczenie zwierząt, a nawet na to nie wystarczają :(
W tej cenie w Warszawie niczego nie znajdziemy - no chyba, że po znajomości jak teraz było, ale znów znajdą się niezyczliwi sąsiedzi przecież. Gdybyśmy mieli normalne przychody, to wynajęlibyśmy domek wolnostojący na większy azyl, ale na to potrzeba z 3 tysięcy miesięcznie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 27, 2012, 09:58:00 am
faktycznie sytuacja jest nieciekawa i nawet nie wiem jak was pocieszyć, słowa tu nie wystarczą potrzeba gotówki a z tą wiadomo - ktoś kiedyś słyszał, że ktoś ją gdzieś widział... może faktycznie ustanowić Toruń głównym ośrodkiem adopcyjnym ze wspomagający Sopotem ? Tam przynajmniej nikt nikomu nie śmierdzi  :/  Może z czasem i do Wawy uśmiechnie się szczęście i jakiś lokalik przy schronisku się trafi :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 27, 2012, 10:05:21 am
znalazłam coś takiego
http://warszawa.gumtree.pl/c-Nieruchomosci-lokal-biuro-Luksusowy-lokal-do-wynajecia-W0QQAdIdZ435174164
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 10:06:50 am
w Warszawie musi byc azyl. za duzo królikow nam oddaje straz miejska, policja i prywatne osoby i nie da sie ich przewozic ciagle do innych miast.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 10:09:47 am
znalazłam coś takiego
http://warszawa.gumtree.pl/c-Nieruchomosci-lokal-biuro-Luksusowy-lokal-do-wynajecia-W0QQAdIdZ435174164

Wysłałam im pytanie, ale nie wydaje mi się, zeby cena 800 zł za 70 metrów była prawdziwa - poza tym napisali "biuro".
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 27, 2012, 10:10:03 am
no tak - przekleństwo wielkiego miasta :( W taki wypadku nie może być inaczej i coś znajdziecie, w tak wielkim mieście nie mogą przecież same jeło...y mieszkać  :/  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 27, 2012, 10:14:37 am
wiem tez mi sie wydala nierealna
tylko z drugiej strony to wydzielona czesc domu wiec nie tak wygodna jak oddzielny lokal i do tego Zacisze więc region rzadko wybierany na jakiekolwiek biura ze względu na oddalenie od centrum (nikt przy zdrowych zmysłach nie wynajmie biura do którego mają przychodzić klienci w czyimś domu i na Zaciszu więc a nóz widelec:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 10:26:59 am
zobaczę, co mi odpiszą. Jednocześnie musimy mieć azyl w takim miejscu do którego dojadą łatwo wolontariusze bez samochodów i to nawet o 22 (niektórzy dopiero wtedy kończą pracę - Kamila, Michał), a takich mamy 99 procent.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Listopad 27, 2012, 11:05:14 am
ais - może tak jak ja w Sopocie, zwróc sie do Urzędu Miasta zeby cos przydzielili Ci?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gorania w Listopad 27, 2012, 11:23:52 am
Problem niestety jest duży...

Wiadomo że w mieszkaniu czuć że są zwierzaki - siano, itp. ale stojąc na klatce nigdy bym nie powiedziała że tędy nawet przechodził jakikolwiek zwierzak.
Jak miałam wczoraj dyżur odwiedziły mnie 3 panie, już mi się nawet nie chce denerwować na samą myśl o tej rozmowie.
Nawet nie weszły do mieszkania tylko stanęły w drzwiach i powiedziały że śmierdzi i na pewno nie sprzątamy.
Bo one czują na klatce i w całym budynku i sąsiedzi się skarżą.
Do tego one widzą - i tu uwaga - że tu kilka dni potrafi być pusto i nikt nie przychodzi! no ręce mi opadły...
Pomijam kwestie że w poniedziałki zawsze są ze mną jeszcze dwie wolontariuszki z córkami i naprawdę jest wszystko dobrze ogarnięte...
Co najlepsze, przecież króliki są tu kilka tygodni a nawet miesięcy, i co? dopiero teraz to poczuli?
Naprawdę nie chce mi się wierzyć w to co mówią, ale jedyne co z tego możemy mieć to tylko większe kłopoty:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 27, 2012, 11:29:18 am
Ech... Czyli trzeba zrobic to , o czym byla mowa dawno a na co wszyscy jojczyli. Trzeba poszukac lokalu i zebrac tylki w troki i wziac sie za robote. Na razie trzeba zrobic akcje wsrod warszawskich wolontariuszy coby krolasy na razie trafily na fajne dt . A w tym czasie szukac lokalu. Teraz koniec rok uwiec powino troche byc.
Co do tego, jaka kwoata ma byc za ten lokal- da sie budzet tak przewidziec, aby placic. Poza tym, proponowalabym wiecej akcji ogolnopolskich, aby darczyncow mozna bylo znalezc w calej Polsce. No i w zwiazku z tym, ze koniec roku, mozna kontaktowac sie z  firmami o darowizny. na koniec roku zawsze cos z budzetu zostaje a firmy wydaja czesto na bezsensowne cele... Tak wiec proponuje przygotowac fajnego maila, z e zdjeicami i zaczac kontakt z firmami. Jesli sie nie sprobuje to samo nie przyjdzie. Kto z wolontariuszy zamuje sie marketingiem? "ma gadane"? Wie, jakie firmy sklonne sa do pomocy??
Hallo hallo. Kroliczy wielbiciele, do roboty, przyjaciele w potrzebie!!

PS. Jesli wyadoptujemy Yasminke i 2 dziadkow to ja ew. wezme Bolka


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 27, 2012, 11:39:13 am
na Yasminke byl chetny Toruń z tego co pamiętam- miała już w ten weekend tam jechać razem z Binią i jakimś dużym królasem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 11:42:26 am
Od miasta nie ma żadnych sensownych lokali w ofercie. Postanowilismy, że nie będziemy dawac królików do zagrzybionych piwnic bez wentylacji i ogrzewania, a takie własnie są w ofercie, w dodatku nie za darmo przecież, ale za kilkaset zł miesięcznie. Wolontariusze pracują za darmo - muszą mieć normalne warunki socjalne: normalna łazienka, normalna kuchnia. Ja tez za stara już jestem, żeby po raz kolejny wracac do zawilgoconej piwnicy, nie ten etap juz, poza tym to niebezpieczne dla zdrowia i ludzi i zwierząt - również Kamila tak uważa.

Znalazłam juz rozwiązanie, chociaż trochę nerwów mnie to kosztowało: wynajmiemy na spółke domek jednorodzinny w kilka osób plus SPK, juz 2 osoby się zgłosiły, potrzebujemy jeszcze z kolejne 2-3 i szukamy domku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Listopad 27, 2012, 12:02:53 pm
A jaki to koszt wynajmu takiego domku?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 12:27:05 pm
Od 3 tysięcy w górę za coś, co ma więcej niż 2 pokoje. W Miedzeszynie (koniec Warszawy od południa) ostatnio znajomi wynajęli cały dom za 2 tys zł i mają tam swoje króliki. My też znajdziemy coś na obrzeżach, ale w pobliżu linii kolejowej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 27, 2012, 12:30:24 pm

Prosimy obecnie o nie wysyłanie nam zadnych paczek na adres biura[/b][/color] przez wzgląd na ogromny konflikt z sąsiadami - kiedy nas nie ma - kurier oddaje paczki właśnie sąsiadom, a chcemy tego uniknąć. Osoby, które chcą wyslać nam paczkę proszę za kazdym razem o kontakt ze mną na iwona@kroliki.net - ustalimy wtedy, na jaki adres ją wysłać, myślimy o tym, zeby wysyłać do lecznicy weterynaryjnej, z której potem odbierzemy.

Niestety właśnie upadl nam mini-azyl w Warszawie i musimy się wyprowadzić. Sąsiedzi z bloku robili zebranie i kazali nam się wynosić, bo nie zyczą sobie żadnych krolików, nawet pięciu. Przyszła do nas wczoraj delegacja 3 sąsiadów z piętra i nie dało się im nic wytłumaczyć, nie było dyskusji.

prawo mowi ze musza wam to dac na pismie, sa terminy, to raz a dwa, wy do pism sie odniesiecie ..... i wtedy nabiera to dzialania tj powinno, nie maja prawa was wyrzucic, i co kogo obchodzi co kto ma w mieszkaniu, idac tym tropeem nalezy wywalic wszystkie zwierzaki wszytskich mieszkancow ... i prawo musi dzialac TAK samo dla WSZYSTKICH
ponadto musi byc uchwala, zebranie, protest, protest musi byc rozpatrzony etc etc etc
o co tam w ogole chodzi oprocz tego ze rzekomo komus smierdzi ?
i czy wywalenie zwierzakow bedzie dotyczylo calego bloku lub zespolu blokow ? czy tylko krolikow ... czyli prawo bedzie dzialalo selektywnie ?
pomijam iz takie rzeczy jak konflikt z sasiadami  ine bierze sie z dnia na dzien tylko .... trwa latami lub miesiacami
nie mozna sie poddawac tylko dlatego ze ktos powiedzial cos podniesionym glosem ....


 

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ola_19 w Listopad 27, 2012, 12:39:37 pm
To niemożliwe, żeby przy codziennym sprzątaniu czuli króliki - same wiemy jak to jest z własnego doświadczenia - u nas jest ponad 20 królików i każdy kto wchodzi już do samego Azylu, mówi, że czuć zapach siana...i tyle.

Iwona czy w Animie nadal są jakieś króliki?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 12:43:39 pm
Lokal jest nieodpowiedni dla królików tak czy siak - 3 piętro bez windy, potworny wysiłek przyzz wnoszeniu czegokolwiek - żwirek, karma, klatki, za mało miejsca, gorąco w lecie, jedyna zaleta taka, że mało kosztował i miał normalne warunki socjalne, ale wyłącznie dlatego, że po znajomości - jesli zaczniemy szalec z pismami, to będziemy musieli bulić zaraz 2 tys. miesięcznie i oddać zaległy czynsz za poprzednie miesiące, bo slabo płacilismy, gdyż nasi darczyńcy nie preferują wpłacania darowizn na opłacenie czynszu (a ja niee mam juz tyle pieniędzy co kiedys i nie moge sponsorowac SPK) -  i być i tak w wiecznym konflikcie ze wszystkimi, łącznie z właścicielem mieszkania,  który od początku nie życzy sobie krolików - miało być wyłącznie biuro i biblioteka i tylko na to się zgadzał. Sam wiesz, jak to jest z królikami w wynajmowanych mieszkaniach, inaczej dalej byś je miał.

Króliki u nas nie śmierdzą, bo od ponad roku mamy codzienne dyżury i jest sprzątane codziennie.
Niewykluczone jednak, ze zapach po korytarzu sie roznosi przy wynoszeniu dziesiatek worów ze smieciami po sprzątaniu, przez okno przeciez nie będziemy wyrzucac. Lokal jest na najwyzszym pietrze i tu gromadzi sie gorące powietrze, pewnie zbierają sie zapachy z calego bloku - często czuć gotowane czy pieczone mięso i mnie to przeszkadza (królikom również), ale lokatorzy by mnie wysmiali, gdybym ich chciala za to wyrzucic :) Są równi i równiejsi - pieczone trupy i ich zapach ok, ale zywe króliki won.

W Animie jest królik, ale nie placimy za jego hotel. 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 27, 2012, 14:56:37 pm
a jaki krolik jest teraz w animie ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 16:38:47 pm
Roczna mała angorka od policji z interwencji - pies zagryzł wszystkie króliki, a ten schowal sie pod wanną i przezył, wg relacji policji i weterynarza.

Poprawka: w Animie mi własnie mówią, ze płacimy za tego królika, bo pieniądze od miasta im się juz skonczyły :P


Szukanie nowego lokalu jest na półmetku - postanowiłam, że dom będzie w Wesołej lub Sulejówku, blisko stacji w pierwszej strefie. Strzelczyk nam szuka, ma juz wszelkie wytyczne i jasną informację o  tym, że będzie minimum 10 królikow na stałe. Będziemy mieć nareszcie blisko do hurtowni oraz zero wtrącających się sąsiadów.

Kto chciałby z nami wynająć? Potrzebujemy 5 osób do 5 pokojów :) Juz gdzieniegdzie ogłosiłam poszukiwania. Cena za pokój powiedzmy 500-600 zł i w tym dostęp do pomieszczeń ogólnych, których będzie kilka, jak pokoje gościnne, biblioteka, pomieszczenia królików, kilka łazienek, kuchnia. ogród, do tego zaopatrzymy biuro w samochód (mój) i darmowy internet, na zachetę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ola_19 w Listopad 27, 2012, 17:12:38 pm
Iwona, dlatego chciałyśmy wziąć tego królika. Po co ma siedzieć w Animie, skoro mógłby mieć normalną opiekę w Azylu. Myślę, że pod każdym względem wyszłoby mu to na dobre - abstrahując od kwestii...pieniędzy...
Podsumowując nasza propozycja jest  nadal aktualna. Daj tylko znać, to szybko zorganizujemy transport.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 17:20:42 pm
Ile w azylu jest teraz królików?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 27, 2012, 20:41:23 pm
na Yasminke byl chetny Toruń z tego co pamiętam- miała już w ten weekend tam jechać razem z Binią i jakimś dużym królasem

Martus...Yasminka miala jechac juz tydzien temu, w poneidzialek, ale niestety okszalo sie, ze mala jest bardzo powaznie chora. Dochodzi do siebie i ma sie coraz lepiej. Uwielbia czulosci, ale ma swoj charakterek.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 22:18:47 pm
znalazłam coś takiego
http://warszawa.gumtree.pl/c-Nieruchomosci-lokal-biuro-Luksusowy-lokal-do-wynajecia-W0QQAdIdZ435174164

Wysłałam im pytanie, ale nie wydaje mi się, zeby cena 800 zł za 70 metrów była prawdziwa - poza tym napisali "biuro".


Odpisali mi, ze i owszem 800 zl i sie zgadzaja na biuro i biblioteke, ale na króliki nie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 27, 2012, 22:28:15 pm
No i w zwiazku z tym, ze koniec roku, mozna kontaktowac sie z  firmami o darowizny. na koniec roku zawsze cos z budzetu zostaje a firmy wydaja czesto na bezsensowne cele... Tak wiec proponuje przygotowac fajnego maila, z e zdjeicami i zaczac kontakt z firmami. Jesli sie nie sprobuje to samo nie przyjdzie. Kto z wolontariuszy zamuje sie marketingiem? "ma gadane"? Wie, jakie firmy sklonne sa do pomocy??

Czy te firmy uzytkownicy forum potraktują tak samo niemile jak Zuzalę,  pretensjami o to, ze po co ich reklamujemy?  (moze np dlatego reklamujemy, bo nam płacą własnie?:) Ataki na naszych sponsorów zniechęcaja do szukania firm.

Nie mamy nikogo od marketingu, poniewaz nikt nie ma "gadany", a  zarząd i osoby z adopcji są zarobione na śmierc i nie podejmą sie dodatkowych zadań, nie mamy pieniedzy na zatrudnienie kogos, czy ktos z Was mialby chec zostac naszym marketingowcem i znalezc kilka takich firm?, proszę.

Warunek przy wyborze firm jest jeden: firma nie moze miec nic wspólnego z  eksploatacją ludzi albo zwierząt i musi byc pozytywnie oceniona w rankingu etycznej konsumpcji dostępnym tutaj: http://www.efte.org/biblioteka/linki/
Nie możemy "prać pieniędzy", czyli być sponsorowani przez firmy, co do których są wątpliwości jakiejkolwiek natury.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 27, 2012, 23:24:15 pm
E tam, chyba az tak zarobione te osoby nie sa, bo pomocy  biurze raczej nie chca. Co do firm, to sadze, ze kazdy moze sprobowac wsrod firm,  ktorych pracuja znajomi, rodzice itp moze najpierw w tym kierunku. Frma nie musi miec zwiazku z dzialanoscia zwiazana ze zwierzakami aby pomoc. Moze znajdzie sie firma poligraficzna, ktora moze wydrukowac ulotki, kalendarze itp. Firma , ktora zajmuje sie produkcja rzeczy wiklinowych, moze przeznaczyc cos iklinowego dla puchatych itp. Oczywiscie co do darowizn, to tutaj jest wiekszy wybor ( oczywiscie zadnych futrzarskich, wedliniarskich itp  to logiczne).
Moim zdaniem mozna przygotowac fajnego maila lub wrecz list okraszony slodkimi fotkami. Wiekszosc firm ma dosc prosb o pomoc dla biednych dzieci ( nota bede z tych wplat dzieci moze zobacza 1/10...). Mozna sprobowac, nie zaszkodzi ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 28, 2012, 00:38:22 am
nie no jakaś masakra!
ja pamiętam że jak byłam w biurze ostatni raz to owszem śmierdziało niemiłosiernie ale na klatce na samym dole i śmierdziało jak by się ktoś za przeproszeniem zesrał pod drzwiami, może tego lokatora niech też wywalą bo śmierdzi!!
i telewizor u kogoś ryczał tak że i w azylu było to dla mnie za głośno a co dopiero w mieszkaniu w którym był włączony, złóżcie skargę że śmierdzi schabowymi i kapustą jak ta pani co to się czepia obiad robi i że za głośno ogląda swoje wenezuelskie telenowele bo króliki się stresują!!
a jak im coś nie pasuje to sooooory ale mieszkają w bloku i to oni mają problem nie spk!!
ale dostałam guli, dobrze że mnie tam nie było jak te baby przyszły bo bym je zrównała z wycieraczką!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 28, 2012, 00:50:57 am
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,11260.msg381950/topicseen.html#msg381950

az sie usmialam, mimo, ze nie do smiechu mi z powodu szczecinskiej sytuacji


http://forum.kroliki.net/index.php/topic,11260.msg381950/topicseen.html#msg381950
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 28, 2012, 07:03:34 am
Zgadzam sie z absolu ze trzeba sie zając marketingiem i sprzedaza, ale powinna koordynację przejąć jedna osoba(bo inaczej każdy będzie patrzył na innych i nie będzie działania a gadanie)
 działania marketingowe a potem sprzedaż reklamy to do przygotowania pare kroków.
 Ja chętnie pomogę ale nie wezmę tematu pod swoje skrzydła bo mam za dużo na glowie, ale pomoc w działaniu mogę obiecać (tylko juz może w osobnym wątku)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Listopad 28, 2012, 10:40:53 am
a ja mam pytanie z innej beczki - czy Odlot czeka jeszcze na DS http://adopcje.kroliki.net/rabbits/940#yield? :) Bo szukam kandydata na partnera dla hodowlanej samiczki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 28, 2012, 10:43:06 am
madzia chyba czeka - jest w Dt u Elżbiety 1950- piotrek toto widział na zywo- zaniemówił na widok tak dużego uszatego:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Listopad 28, 2012, 10:44:06 am
Czeka czeka, bo mi go nie dalej jak przedwczoraj Ela go oferowała :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 28, 2012, 10:45:07 am


Odlot nie nadaje się dla 2 królika - zmasakrował ostatnio zarówno samicę jak i samca, pani Ela tez uwaza, ze to powinien niestety byc samotny królik.

Ale w biurze mamy Bolka - czarnego hodowlańca, zapowiada sie na przyjaznego królika :)


Chętnie zrobimy konkurs na koordynatora ds marketingu, ale musi się zgłosić kilku kandydatów. Koordynator musiałby wziąć na siebie dużą odpowiedzialność. Zarząd zajmuje sie marketingiem przy okazji - nie mamy w tym kierunku wykształcenia, chociaz byliśmy na szkoleniach - ale co moga dać kilkudniowe szkolenia, mamy materiały, mamy podręczniki, ale nie mamy czasu na marketing - osoba, która miała by to robic, musi na to poświęcić duzo czasu, wizyt osobistych i posiadac pelną wiedze na temat tego, czym SPK się zajmuje, oraz co zdziałał przez te lata. Wymagana jest rowniez umiejetnosc bezblednego pisania, rowniez w dziedzinie interpunkcji, a także wyczucie w korespondencji.

Zatem profesjonalny marketing bedziemy rozwazac dopiero wtedy, jesli zgłosi sie kilku kandydatow, ktory naprawde beda potrafili sie poswiecic i posiadają kierunkowe wykształcenie, a do tego czasu bedziemy zalatwiac sprawy tak jak do tej pory, czyli incydentalnie, a nie regularnie, po wykonaniu innych zadan, obecnie priorytetem są przenosiny do nowego miejsca, które lada chwila się znajdzie oraz znalezienie lokatorów - ktorych mamy juz w zasadzie komplet :)

Miejsce będzie tak wspaniałe, ze jestem bardzo tym faktem podekscytowana! Jeszcze dwa dni temu ręce mi opadły, ze czeka nas wyprowadzka, a teraz jestem przeszczęśliwa:)
Będziemy potrzebowac pomocy w znoszeniu mebli i klatek oraz ksiązek, mam przyczepę i do niej sie sporo rzeczy zmiesci, ale do przewozu mebli musimy miec jakąs furgonetkę oraz silnych mężczyzn. Przy poprzedniej przeprowadzce tragarze połamali nam 3 regały i 2 z nich musielismy potem wyrzucic (tragarze pracowali i wozili za darmo, więc nie bralismy odszkodowania).

Wyprowadzka bedzie w grudniu, do tego czasu musimy odrestaurowac zniszczony przez kroliki i wolontariuszy obecny lokal - sciany są zniszczone, dywany zasikane - musimy dywany uprac - to będzie kosztowac, tak samo zakup farb do malowania korytarza i tynkowanie dziur.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 28, 2012, 10:51:45 am
do dywanów polecam vanish do dywanów- zmyje wszystko i czysci sie na sucho:) tylko odkurzacz potrzebny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Listopad 28, 2012, 10:54:48 am
No to Odlot odpada  :( A żadnego Bolka nie widzę na stronie adopcyjnej  :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 28, 2012, 10:57:58 am
Bo Bolek to mystery client ;P

Wybadam, jak jego sytuacja i czy ktoś chciał go brać i się odezwę. Dom miałby być w Bydgoszczy?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 28, 2012, 11:49:59 am
eee Bolka to ja kocham ;-p
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 28, 2012, 11:53:16 am
a tak a propos Odlota to nie wyglada na zadnego predatora. Trzeba po prostu zaprzyjaznic krole. Roznie to trwa czasowo, ale daje rade, wiec dajcie Odlotowi szanse...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 28, 2012, 12:01:01 pm
My się z panią Elżbietą boimy, ale kto wie, moze Odlot nie jest takim potworem, on jest aspołeczny jak mój Słonik - od razu rzuca się, zeby zagryźć :) A do ludzi przymilne oba i idealne, do kuwety oba robią, nie niszczą sprzętów, króliki idealne.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gorania w Listopad 28, 2012, 12:59:38 pm
Bolek jest przekochany i bardzo przyda mu się socjalizacja z innym królem - wydaje się bardzo samotny:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 28, 2012, 13:10:24 pm
Nio jua go uwielbiam. Mam straszna ochote na niego tylko musze wyadoptowac trzy tymczasy...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 28, 2012, 13:19:23 pm
a na jakim etapie jest leczenie pododermatitis Odlota ?
(bo kiedys tj przelom pazdziernika i listopada nie wygladalo to wcale zbyt fajnie)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 28, 2012, 16:16:41 pm
Na dobrym etapie, ale niech pani Elżbieta to opisze :)


Co do Bolka - Kamila mówi, że nie ma na niego chętnych i w razie czego moze jechac do domu do samicy, zeby sie zaprzyjazniac. Ale uwaga - Bolek nie jest kastrowany.
Bolek to hodowlaniec, całkowicie czarny i błyszczący, nie baran, uratowany został od chłopa przez jedną panią, potem mieszkal w stajni, potem u nas w łazience w biurze, miał świerzbowca, ale dawno wyleczony.


Edit - nasze nowe biuro i większy azyl szykuje się albo w Sulejówku koło stacji kolejowej albo w Warszawie Wesołej :) Mamy już pierwsze kandydatury ludzkich lokatorów, rozpatrujemy też kilka fajnych domów jednorodzinnych. SPK będzie moglo trzymać w nowej lokalizacji więcej krolików, ale MUSIMY płacić czynsz co miesiąc (minimum 500-700 zł w sumie z rachunkami), teraz juz sie nie wywiniemy tak łatwo :) Będziemy mieć więc do Was prośbę o wsparcie finannsowe warszawskiego azylu regularnie co miesiąc, zwłaszcza w zimie rachunki będa wyższe, bo ogrzewanie kosztuje, a w domkach jest ono sezonowe i płaci sie wtedy, kiedy się je włącza, a nie cały rok. Wyjscie z azylem z lokatorami jednoczesnie jest najlepsze, poniewaz będziemy mieli ręce do pracy na miejscu, co jest nieocenione.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 28, 2012, 16:57:29 pm
mam nadzieje iż nie dacie sie wrzucić na minę (mimo że na papierze i w umowie wszystko było zapisane jak należy) jak ostatnio jedno znajome małżeństwo gdzie dopiero po wynajęciu okazało się ze połowa rzeczy nie działa jak powinna lub nie działa wcale, lub jak wyszło przy ogrzewaniu przestała działać z miesiąc temu ..... a gospodarzowi najpierw (i ponoć) skończyły się pieniążki a dwa zaczął potem wmawiać najemcom iż to oni wszystko popsuli ... po prostu obciach, znajomi sobie z tym "właścicielem" co prawda poradzili bez większego problemu i odzyskali kaucję ale musieli poszukać innego lokum  

i dobrze ze pododermatistis Odlota juz lepiej .. mozna jakies foto poprosic tego jak to teraz wyglada, Pani Elu ?!
ładnie poproszę ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 28, 2012, 17:08:17 pm
Boluś jest uroczy, trochę strachliwy ale od razu ma się ochotę go przytulić  :onajego no i futerko ma faktycznie takie lśniące, czarne i milusie  :bunny: a Odlot jest strasznie ciekawski i strasznie do ludzi, no i futerko tez ma wspaniałe  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 28, 2012, 17:13:04 pm
kurcze rozłożyłam się i nie ma opcji żebym jutro dała radę pojechać z malutką gdziekolwiek :( a ona jest taka kochana, wskoczyła do mnie dziś, do łużka i tak się przymilała jak mało kiedy :D zazwyczaj podbiega a jak chcę się do niej dotknąć to fuka i ucieka, mała histeryczka ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 28, 2012, 17:26:42 pm
W najtańszej lokalizacji, którą rozpatrujemy nie ma sprzętu AGD poza kuchenką, więc nic się nie zepsuje :P W zimie lodówka niepotrzebna, a pralkę może ktoś z lokatorów własną przywiezie i sam będzie sie rozliczał z korzystającymi :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Listopad 28, 2012, 18:01:09 pm
jak coś to ja mam starą lodówkę do oddania w domu tylko niepotrzebnie miejsce zajmuje ;) stara taka z przed 20/30 lat ale działa świetnie więc jak coś jest do wzięcia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Listopad 30, 2012, 11:23:31 am
Alesia - bardzo dobry pomysł!!! :) Ale zapowiadam szczerze - w nowym miejscu bedziemy musieli maksymalnie ciąć koszty prądu i gazu, więc starsza lodówka musiałaby być zbadana, ile żre prądu (bo lodówki i elektryczne kuchenki to najbardziej kosztowne w eksploatacji sprzęty AGD :) Jesli za dużo, to docelowo trzeba będzie szukać mocno energooszczędnej i nowszej - podaj proszę parametry lodówki, jaką ma moc, co to za firma, model.


Wrzuciłam trochę zdjęc naszego obecnego biura na stronę, tez jestem w nim zakochana, na razie sąsiedzi przyczaili się, my też :P
Kupiłam dwa dyfuzery z kwiatowym zapachem i przykleiam na framudze drzwi na wysokości stopy, przy otwieraniu drzwi od razu się to naciska i maja na korytarzu piekne kwiatowe aromaty :) do tego napisałam procedurę walki ze smrodem dobywającym się z worków na śmiecie, na razie jest skuteczna.

Oto zdjęcia - obecne i historyczne, w tym z poprzedniego biura  (w którym lało nam się na głowę i trzeba było podstawiac wiadra):

http://www.kroliki.net/pl/prawo/biblioteka-praw-zwierzat/galeria-zdjec
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 01, 2012, 23:47:37 pm
A co się stało z królicą Dot z przerośniętymi zębami? Nie mogę znaleźć informacji co się z nią dalej działo.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 02, 2012, 00:11:43 am
kurcze rozłożyłam się i nie ma opcji żebym jutro dała radę pojechać z malutką gdziekolwiek :( a ona jest taka kochana, wskoczyła do mnie dziś, do łużka i tak się przymilała jak mało kiedy :D zazwyczaj podbiega a jak chcę się do niej dotknąć to fuka i ucieka, mała histeryczka ;)

alesia, jak Twoj krolik sie miewa ? bylas u lekarza ? jak wyniki ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 02, 2012, 16:57:38 pm
nie mogę z nią jechać bo od paru dni mam po nad 38 i najprawdopodobniej zapalenie oskrzeli, jutro sama muszę jechać do lekarza... :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 02, 2012, 23:07:13 pm
Witam, mam takie pytanie nie w temacie. Czy kotoś z was pamięta Polka? Znalazłam go dwa lata temu na polu w okolicy Legionowa, gdzie razem z wolontariuszką  złapałyśmy go. Miał ok. 2 lata, miniaturka, biały z brązowymi elementami. Trafił do spk, lecz chciałabym dowiedzieć się co było z nim dalej. Czy ktoś go pamięta?

czy ktos mial czas poszukac w "historii przyjec" krolika o ktorym niedawno napisala Ko_meta ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 03, 2012, 15:22:52 pm
A adopcyjna Truskawka, pozdrawia ze swojego domku i dziękuje Pani Kamili za przeprowadzoną adopcję :D
(http://img545.imageshack.us/img545/3865/50085210.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/545/50085210.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 05, 2012, 23:39:26 pm
Iwona, dlatego chciałyśmy wziąć tego królika. Po co ma siedzieć w Animie, skoro mógłby mieć normalną opiekę w Azylu. Myślę, że pod każdym względem wyszłoby mu to na dobre - abstrahując od kwestii...pieniędzy...
Podsumowując nasza propozycja jest  nadal aktualna. Daj tylko znać, to szybko zorganizujemy transport.

czy udalo sie rozwiazac kwestie docelowego domku dla krolika versus jego przebywanie samemu w hotelu w klatce ?
tym bardziej ze wawa placi, czy udalo sie juz biedaczka gdzies umiescic w cieplym domu czy moze wyslac do zainteresowanych do torunskiego azylu ?!

poprosze o info co sie dzieje w opisywanym temacie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 06, 2012, 13:30:33 pm
Niestety, nie udało się go jeszcze odebrać, gdyz zarówno ja jak i Kamila byłyśmy chore, a to jedna  nas miała królika odebrać - gorania wyjechała za granicę - też była wyznaczona do odebrania. Jutro wyjdę z domu i go odbiorę. Poniewaz nie płacimy za bardzo za wynajem biura ani za prąd/wodę (choć powinniśmy), to koszty się wyrównają i wyjdzie na to samo. Ponieważ mamy teraz wieksze problemy prosze nie skupiac sie na jednym zdrowym króliku, ktory siedzi o kilka dni dluzej w tanim hotelu niz powinien. Mamy teraz sporo chorych królików (chociażby Odlot, Puszek Połamaniec, Jurand, Ciasteczko - wszystkie były na dniach operowane i ich sprawy koordynowałyśmy, natomiast krolik w Animie jest zdrowy i bezpieczny).
Przez próbę wyrzucenia nas z lokalu i związane z tym nerwy i gwałtowne poszukiwanie nowego lokalu rozchorowałam się i jeszcze z domu nie wychodzę.

Prosimy o pomoc w poszukiwaniu domów tymczasowych w Warszawie, w biurze nie mozemy  trzymać tylu królików na stałe w tej chwili, dopóki nie znajdziemy nowego miejsca. Znalezienie nowego miejsca może potrwac rok.

Poniżej przedstawiam rezultaty naszej zbiórki ogłoszonej 8 października i dziękuję darczyńcom za pomoc :)  :bukiet


Darczyńcy, którzy nas wsparli od 8 do 30 listopada w odpowiedzi na ten apel to:

Pani Marta P. z Siedlca koło Wolsztyna - dla królików warszawskich
Pani Anna Barbara M. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Emilia H. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Paulina B. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Ewa M. ze Swarzędza - dla królików warszawskich
Pani Marta S. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Monika G. z Kielc - dla królików warszawskich
Pani Anna K.-G. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Agata O. z Chełma - dla królików warszawskich
Pan Michał Piotr M. - dla królików warszawskich
Pani Anna Maria P. z Krakowa - dla królików warszawskich
Pani Sabina G. z Łazisk - dla królików warszawskich
Pani Magdalena Katarzyna R. z Krakowa - na leczenie warszawskich królików
Pan Paweł O. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Anna N.-W. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Karolina Monika W. z Legionowa - dla królików warszawskich
Pani Joanna C. z Poznania -  na leczenie królików warszawskich
Pani Anna Elżbieta K. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Paulina B. z Białegostoku - dla królików warszawskich
Pani Dalia S. z Bydgoszczy - dla królików warszawskich
Pani Anna Maria K. z Krakowa - darowizna dla Zefirka
Pani Justyna K. z Krakowa - dla królików warszawskich
Pani Małgorzata K. z Kraśnika - na warszawskie króliczki
Pani Dominika P. - na warszawskie króliki
Pani Marta S. z Rzeszowa - dla królików warszawskich
Pani Magdalena D. z Legionowa - dla królików warszawskich
Pan Waldemar P. z Warszawy - dla warszawskich królików
Pani Marta K. z Ustki - dla królików warszawskich
Pan Mateusz Jan G. z Tych - dla królików warszawskich
Pani Aneta O. z Łodzi - na warszawskie króliki
Pani Anna P. G. z Oświęcimia - na króliki w Warszawie
Pani Anna Maria P. z Krakowa  (druga darowizna) - dla królików warszawskich
Pani Magdalena K. z Łodzi - dla królików warszawskich
Pani Paulina Hanna J. z Warszawy - dla warszawskich króli
Pan Jarosław P. z Łodzi - dla warszawskich królików
Pani Anna Barbara M. z Warszawy (druga darowizna) - dla królików warszawskich
Pani Janina P. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Magdalena D. z Legionowa -dla krolików warszawskich
Pani Anna Maria P. z Krakowa - dla królików warszawskich
Pan Paweł P. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Lidia B. z Warszawy - dla królików warszawskich
Pani Justyna K. z Krakowa - dla królików warszawskich
Pani Bożena T. z Krakowa - dla królików warszawskich

Kwota zebrana od dnia 8 do 31 października 2012 dla królików warszawskich to 1657,68 zł

Dziękujemy również za listopadowe wpłaty wirtualnych opiekunów oraz wpłaty darowizn jednorazowych na konkretne króliki: dla Brudzi (Pani Marta B.), Puszka Okruszka (Pani Grazyna Kazimiera B.), Algidy (Pani Marta Ewa B., Pani Elżbieta Dorota P.), Kołtuna (Pani Justyna Maria P.), Juranda (Pani Urszula M.), Puszka (Pan Maciej D.), Kicka Rubinka (Pani Aleksandra K.) i Bumiego (Pani Anna Cz. z Warszawy).

Kwota zebrana od 1 do 30 listopada 2012 dla królików warszawskich to 315 zł, a dodatkowo dla wyżej wymienionych królików 463 zł = razem 778 zł

Wpłaty umożliwiły nam zapłacenie od 8 października następujących faktur na kwotę 2539,54 zł:

lecznica Ogonek:
169 zł fv nr 301/01/2012 z 02.09.2012 leczenie i RTG królika Puszka Okruszka,
17 zł fv nr 310/01/2012 z 07.09.2012 badanie moczu królika Teodora,
40 zł fv nr 313/01/2012 z 08.09.2012 badanie i zdjęcie szwów królicy Abi,
31 zł fv nr 305/01/2012 z 04.09.2012 leczenie królika Zefirka,
48 zł fv nr 303/01/2012 z 03.09.2012 leczenie królicy Abi,
152 zł fv nr 307/01/2012 z 06.09.2012 badanie, leczenie, lekarstwa i RTG brzucha królika Zefirka,
115 zł fv nr 304/01/2012 z 04.09.2012 badanie stomatologiczne deformacji podżuchwowej i przycięcie zębów królika Boba w narkozie,
121 zł fv nr 315/01/2012 z 09.09.2012 badanie deformacji szyi i stomatologiczne królika Zefirka w narkozie oraz RTG brzucha,
108 zł fv nr 322/01/2012 z 18.09.2012 czyszczenie ropnia na brodzie i RTG zębów królika Boba,
103 zł fv nr 309/01/2012 z 06.09.2012 RTG brzucha królicy Abi oraz leczenie,
78 zł fv nr 343/01/2012 z 09.10.2012 pobranie i badanie krwi królika Kołtunka,
53 zł fv nr 323/01/2012 z 18.09.2012 kontrola i lekarstwa dla królika Puszka Okruszka,
25 zł fv nr 333/01/2012 z 27.09.2012 toaleta ropnia i kontrola królika Boba,
208 zł fv nr 378/01/2012 z 26.10.2012 badanie, RTG głowy i USG brzucha królika Bumiego,
236 zł fv nr 345/01/2012 z 10.10.2012 operacja ekstrakcji zębów królika Kołtunka wraz z RTG (część faktury z darowizn).

lecznica Medicavet:
825,54 zł fv nr 02/10/2012 z 02.10.2012 - leczenie królików adopcyjnych sierpień 2012

lecznica VETCARDIA:
210 zł fv nr 0033/2012/FVS z 08.11.2012 EKG serca królików Brudzia, Bolek, Algida

Serdecznie dziękujemy za pomoc! :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Grudzień 06, 2012, 14:01:19 pm
A co się stało z królicą Dot z przerośniętymi zębami? Nie mogę znaleźć informacji co się z nią dalej działo.

Dot "zmieniła" płeć i jest teraz Odlotem o ile się nie mylę. ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 06, 2012, 15:55:35 pm
Niestety, nie udało się go jeszcze odebrać, gdyz zarówno ja jak i Kamila byłyśmy chore, a to jedna  nas miała królika odebrać - gorania wyjechała za granicę - też była wyznaczona do odebrania.

ja pytalem co sie dzieje i tylko pytalem
btw czy jest szansa na rozbicie zbiorczych fv z innych lecznic tj prezentuje to ogonek ? tzn ile i za co .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 06, 2012, 16:01:34 pm
A co się stało z królicą Dot z przerośniętymi zębami? Nie mogę znaleźć informacji co się z nią dalej działo.

Dot "zmieniła" płeć i jest teraz Odlotem o ile się nie mylę. ;)
O, a więc to on :)
Podobno jeszcze Kicek Rubinek zmienił płeć :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 06, 2012, 17:41:45 pm
Odlot (czyli Dot po zmianie płci na męską i po kastracji) przez najbliższe dni siedzi u Absolu, podobno się w nim zakochała. Odlot to prawdziwy króliko-piesek :)

O Kicku Rubinku nie posiadam na razie informacji, nie wiem nic :) ale też chętnie się dowiem :)

Andy_wawa - przymierzam się do rozpisania faktury z Medicavetu na poszczególne wizyty, ewentualnie wrzucę skany wizyt obok bez spisywania :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Grudzień 06, 2012, 18:19:10 pm
A ile kosztuje doba hotelowa w lecznicy?? :) Pytam z czystej ciekawości :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 06, 2012, 18:34:14 pm
zalezy od lecznicy, od pln 0 do pln 40 w wawie, ile w tej konkretnej to bedzie wiedziala ais
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Grudzień 06, 2012, 18:42:49 pm
zalezy od lecznicy, od pln 0 do pln 40 w wawie, ile w tej konkretnej to bedzie wiedziala ais
[/quote
Baaaaaaardzo drogo!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 06, 2012, 18:43:49 pm
W Animie jako SPK płacimy 15 zł za dobę, prywatne osoby nie wiem, ile płacą.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 06, 2012, 18:44:55 pm
Ależ Kicek Rubinek posiada swój własny wątek, i zmienił imię na Klementynka :)
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14953.0.html

A ja widziałam, na cenniku w Ogonku, ze 30zł
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Grudzień 06, 2012, 22:11:48 pm
ale z tego co wiem to Animie miasto płaci za bezdomne zwierzaki - przynajmniej przez jakiś czas ?!
Po za tym warunki są na prawdę w porządku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 06, 2012, 22:44:53 pm
W nowym Ogonku jest hotel, ale nie korzystaliśmy jeszcze  z niego, a poprzednio w ogóle, bo chyba nie było hotelu w starej lokalizacji.

W Animie jest korzystna dla nas cena, a przez pół roku (od marca do wrzesnia, jakoś tak) Anima ma pieniądze z dotacji miejskiej, więc wtedy miejscówki są a darmo, obecnie pieniądze się skończyły, a nowe będa w marcu, tak więc przez poprzednie miesiące, jesli trafil sie nam jakis królik w Animie, a trafiały się - siedziały za darmo :)

Najlepsza cena za hotel jest u doktor Kryspin w  Avecie - 8 zł jak dla nas i myślę, ze od czasu do czasu skorzystamy - jak nie będzie bezdomnych kotów - czasami hotel jest nimi przepełniony.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 08, 2012, 14:19:20 pm
zalezy od lecznicy, od pln 0 do pln 40 w wawie, ile w tej konkretnej to bedzie wiedziala ais
[/quote
Baaaaaaardzo drogo!

heh, pln 0 tez drogo ?
problemem nie jest to ze drogo ale moze byc to ze krolik siedzac w niektorych hotelu ... nie wychodzi, siedzi w klatce i jest dokarmany, wiec drogo nie drogo jest dosyc wzgledne w tym przypadku ... bo ja kiedys mialem dostepny kroliczy hotel pod warszawa, nie dosc ze nie drogi (lub w ogole gratisowy) to na dodatek kroliki mogly sie tam wybiegac w duzym ogrodzie    :bunny:   i to jest dopiero hotel ....  :brawo:  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 08, 2012, 16:06:38 pm
Sąsiedzi znów marudzą, że "smierdzi" w ich mieszkaniach i nie da sie wytrzymać. Co ciekawsze, podobno wczoraj nie mogli wytrzymać, a akurat wczoraj bylam w biurze ja i andy_wawa i na korytarzu nie był wyczuwalny żaden zapach.

W biurze czuć sianem i żwirkiem, intensywnosc niska, ale nie da sie powiedzieć, że żadna, jednak nie jest to moim zdaniem żaden smród, a tym bardziej straszny. Od pierwszej awantury wdrozyłam procedury takie, aby zapachy nie wydostawały się na korytarz, wręcz psikamy kwiatowym aerozolem, a worki z zawartościa kuwet sa zawiązywane szczelnie sznurkiem, tak więc zapach  nie rozsiewa się.

Dzisiaj powstał pomysł, że być może sąsiedzi wyczuwają coś przez piony wentylacyjne. w tym celu dyżurująca dziś Anna zaklei wszystkie kratki wentylacyjne folią i zobaczymy, co potem nastąpi. Dowiedziałam się od właściciela mieszkania, że nie jesteśmy polączeni ani pionem wentylacyjnym ani rurami od kaloryfera ze skarżącym sie sąsiadem, zaczyna mi brakowac pomysłów, jakim cudem on cokolwiek wyczuwa i czy na pewno od nas.

Wspólnota mieszkańców od dawna truje w piwnicy szczury - trutka wyłozona jest cały czas, widziałam zwłoki szczura. Nie zdziwię sie, jesli w ionie wentylacyjnym, który dochodzi własnie do naszego feralnego sąsiada sa martwe szczury i to one własnie mu odpowiednio pachną, ale oczywiście wina jest nasza :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Grudzień 08, 2012, 16:23:35 pm
Wspólnota mieszkańców od dawna truje w piwnicy szczury
Biedne szczurki,banda ludzka wszystkie zwierzaki wytruje smutny_krolik smutny_krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 08, 2012, 16:51:16 pm
Ciekawe kogo sąsiad obwini jak się przeprowadzicie, a jemu dalej będzie coś "śmierdzieć" :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Grudzień 08, 2012, 17:51:21 pm
Ciekawe kogo sąsiad obwini jak się przeprowadzicie, a jemu dalej będzie coś "śmierdzieć"
może w końcu zmieni bieliznę ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 08, 2012, 18:22:13 pm
Jak się wkurzę to w końcu jej tak powiem  :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Grudzień 08, 2012, 18:22:31 pm
może w końcu zmieni bieliznę oczko
albo sie wykapie...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 08, 2012, 19:32:24 pm
napiszcie skargę że to u tych sąsiadów śmierdzi i podrzućcie im na wycieraczkę zepsutą rybę :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 08, 2012, 19:33:36 pm
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Grudzień 08, 2012, 19:36:59 pm
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
No wlasnie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 08, 2012, 22:37:36 pm
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
No wlasnie!

uchylone okno jak jest minus 10 na zewnatrz ?! oj chyba nie ....

zatykanie kratek moze nie ma sensu w kuchni (bo jest gaz), o ile sie z gazu korzysta
przynajmniej na stale, zreszta chyba gazu sie nie uzywa a jesli bylby pozar to czy jest kratka taka czy inna nie bedzie mialo zadnego znaczenia ....

jak u mnie sasiedzi palili z kazdej strony to zatkalem wszystkie kratki oprocz kuchni ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 09, 2012, 02:12:07 am
no ok to nie uchylone ale rozszczelnione, chodzi o to żeby nie odciąć zwierzaków od jakiegokolwiek dopływu powietrza...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 09, 2012, 13:35:07 pm
Spokojna głowa, wszystko jest dobrze zaplanowane.

Kratki zatkaliśmy w łazience i w kuchni, ale nie zatkaliśmy okapu nad kuchenką. Kuchenki w ogóle nie używamy, a piecyk gazowy w łazience został zdemontowany pół roku temu - tak więc w tym mieszkaniu gazu od  pół roku nie uzywa się w ogóle.

Okna wszystkie są rozszczelnione, a w bibliotece jedno okno miało zostać lekko od góry uchylone. W bibliotece królików nie ma - są w kuchni, w łazience i w małym pokoju. W małym pokoju mamy problem ze zbyt wysoką temperaturą, totez uchylone okno powinno ją obnizyć z 26 stopni do 21, może do 20, jak dobrze pójdzie. Podobnie w kuchni i łazience jest dość ciepło.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 09, 2012, 13:53:31 pm
tzn okno uchylone na noc ? przy tej temperaturze ? przeciez zimno i taka roznica temperatur na dworze w srodku i na zewn ... powoduuje iz po 10-20minutach w srodku bedzie tj na zewnatrz, i kaloryfer niezaleznie jak wlaczony nie wyrowna tej temperatury
zimno ciagnie sie po ziemi = ciagnie, co innego otwarcie okna na kilka minut a co innego na cala dobe !!

okna jesli sa plastikowe nie moga byc ustawione w pozycji lekko uchylone bo sa stale poziomy jak sie okna otwieraja, i otwarcie jest duze (tzn dziura przez ktora wieje)

ponadto nieumiejetne rozszczelnienie okien (przedobrzenie) moze tez spowodowac samoczynne ich otwarcie w nocy,  przy jakims wiekszym podmuchu wiatru
stare drewniane okna maja ograniczniki grzebienie ktore temu zapobiegaly ale teraz juz nikt nie robi takich rzeczy a szkoda

z tym rozszczelanianiem okien to jest jedna wielka bujda na resorach bo przeciez sama konstrukcja okien plastikowych pozwala na naturalna wentylacje

ja w nocy nie otwieram okna i mimo ze mam IMHO wieksza pojemnosc pluc niz wszystkie kroliki razem wziete (jakie sa w biurze) i nie mam zawrotow glowy, nie trace przytomnosci ... a wiec o co chodzi?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 09, 2012, 16:32:46 pm
Nie wystarczy otworzenie okien tylko na czas, gdy ktoś jest? Nie wydaje mi się, że to dobry pomysł, uchylać okno na dłużej, bo po godzinie będzie tam za zimno. Jeżeli w mieszkaniu jest za gorąco to może jakiś wiatraczek na korytarzu? Czy raczej chodzi o ulatniające się zapachy przez okno? Lepiej nie narażać królików.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Grudzień 09, 2012, 17:05:59 pm
Tak naprawdę to nawet jeśli się cichaczem wyniesiecie, tak że sąsiedzi nadal będą myśleli iż w tym mieszkaniu są króliki to nadal będzie im śmierdziało królikami. A pewnie jest to wina tych martwych szczurów, o których pisała ais. Albo jakiegoś sąsiada -brudasa.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 09, 2012, 22:20:02 pm
Tak naprawdę to nawet jeśli się cichaczem wyniesiecie, tak że sąsiedzi nadal będą myśleli iż w tym mieszkaniu są króliki to nadal będzie im śmierdziało królikami. A pewnie jest to wina tych martwych szczurów, o których pisała ais. Albo jakiegoś sąsiada -brudasa.

dobrze piszesz, tez tak wlasnie mysle ... juz im (=sasiadom) sie w glowach zakonotowalo iz program dnia powinien zaczynac sie od kawy, toalety ... i glosnego krzyczenia ze smierdzi, najlepiej na caly blok i tak zeby wszyscy slyszeli ..... to taki bezmyslny rytual, niewazne czy jest tak faktycznie czy nie .... musze komus nabruzdzic czy zwymyslac .... dzieki temu czuje sie lepiej lub lepszy

(its sooo lame) i takie przykre ze znowu zwierzaki beee, bez powodu i bez przyczyny, pewnie czuja sianko, swieze sianko a oni beee i beee
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 12, 2012, 20:26:19 pm
jestem już zdrowa i potrzebny jest mi transport z Sisi do ogonka, jak najszybciej! znajdzie się ktoś kto zechciałby nam pomóc?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 12, 2012, 22:08:13 pm
jestem już zdrowa i potrzebny jest mi transport z Sisi do ogonka, jak najszybciej! znajdzie się ktoś kto zechciałby nam pomóc?

a jak sie w ogole czuje Twoje zwierze ? bo juz troche czasu uplynelo ..... i to juz chyba okolo 1,5 miesiaca od kiedy z nim zle bylo :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 13, 2012, 01:00:44 am
mi to się wydaje że czuje się aż za dobrze i że przeokropnie się rozpuściła bo zdecydowanie teraz to ona rządzi w moim pokoju  :diabelek wcina wszystko, sianko mniej chętnie ale coś tam skubnie, suszki lubi więc jest ok  :bunny:
ale ten mały szatan strasznie na mnie fuka, rzuca się z zębami i pazurami a ostatnio dziabnęła mnie całkiem nie fajnie aż do krwi :/
a za chwilę potrafi podbiec i się przymila jak by miała dwa wcielenia  dobro_zlo chyba hormony jej buzują i przydałaby się sterylka
po za tym mimo iż jest ok to na kontrolę/konsultację z zębami trzeba jechać bo nie bez powodu był "pomysł" na ich usunięcie...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 13, 2012, 02:39:31 am
mi to się wydaje że czuje się aż za dobrze i że przeokropnie się rozpuściła bo zdecydowanie teraz to ona rządzi w moim pokoju  :diabelek wcina wszystko, sianko mniej chętnie ale coś tam skubnie, suszki lubi więc jest ok  :bunny:
ale ten mały szatan strasznie na mnie fuka, rzuca się z zębami i pazurami a ostatnio dziabnęła mnie całkiem nie fajnie aż do krwi :/
a za chwilę potrafi podbiec i się przymila jak by miała dwa wcielenia  dobro_zlo chyba hormony jej buzują i przydałaby się sterylka
po za tym mimo iż jest ok to na kontrolę/konsultację z zębami trzeba jechać bo nie bez powodu był "pomysł" na ich usunięcie...

pewnie jest terytorialna .... i zaborcza i stad takie zachowanie
a pomysl z usunieciem zebow nigdy nie jest dobry, jest bardzo zly .... bo trzeba robic wszystko żeby zęby uratować bo inaczej jak i co ona bedzie jesc do konca swojego zycia ?! w kazdym badz razie dla kazdego krolika jest to chyba duze utrudnienie w funkcjonowaniu na codzien

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 13, 2012, 15:49:58 pm
Ais co Wam teraz jest najbardziej potrzebne? Jak Wam można pomóc?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Szaraczek w Grudzień 14, 2012, 00:11:27 am
Witam,
dawno mnie nie było na forum i "adopcyjnej", a dzisiaj  patrzę Michalina znów do adopcji   Można wiedzieć, co się stało?? :icon_sad
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 14, 2012, 00:47:13 am
ze wzgledu na duza zmiane, w tym warunkow lokalowych, niestety chwilowo nie moze u mnie mieszkac, nie jestem w stanie okreslic jak dlugo ten stan bedzie trwal ..... jest teraz w zaprzyjaznionym DT w warszawie

niedawno miala sterylke ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Szaraczek w Grudzień 14, 2012, 10:09:21 am
Szkoda, no ale skoro jest do adopcji to znaczy, że nie przewidujesz jej powrotu (?) :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 14, 2012, 10:47:05 am
ja jej do adopcji nie wystawialem, ale mysle ze osoby ktore to zrobily kierowaly sie przede wszystkim dobrem krolika i tym, ze jak napisalem, wyzej "nie wiem"
niemniej jednak chcialbym aby do mnie wrocila jak zdaze ..... przed adopcja, choc ostatnio jak ja widzialem (2-3 tygodnie temu) to na mnie warczala :-)
ale ten krolik czasami mial takie fazy, w nowym otoczeniu, nowe zwierzaki i duzo zwierzakow ....

po cichu (i samolubnie) licze na to ze i tak nikt takiego krolika nie bedzie chcial bo wiekszosc osob wybiera kroliki albo malutkie albo ladne albo takich ktore nie maja zadnych "felerow" wiec .... jest jakas szansa
chyba ze trafi sie ktos kto wlasnie preferuje kroliki z felerami z tego samego powodu co i ja czyli trudnosc w znalezieniu dla nich domu (vide to co napisalem powyzej) i z tego co widze to jest  nawet na forum kilka takich osob

a dla mnie jest i tak najwazniejsze zeby kazde zwierze bylo szczesliwe, u mnie czy u kogos innego .... w koncu jak z tym nie zdaze to jest cala masa innych na stronie adopcyjnej
i tak bedzie szkoda a nawet bardzo .... ale jw
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Grudzień 14, 2012, 11:05:14 am
choc ostatnio jak ja widzialem (2-3 tygodnie temu) to na mnie warczala :-)
Może tak sie złości na Ciebie, że ją "zostawiłeś"? :) Śliczna puchatka :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 14, 2012, 18:39:25 pm
hehe andy mojej teraz pewnie też by nikt nie wzial nawet za doplata:)- nie dosc ze rozpuszczona to jeszcze ma tyl ewrodzonych defektow ze leczenia konca nie widac
a i jeszcze do tego droga w utrzymaniu- same wady:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 14, 2012, 22:28:18 pm
Michalina byla i jest bardzo grzeczna, czysciutka .... i cholernie towarzyska, czlowiek zawsze musial byc na wyciagniecie łapy we dnie i w nocy :-(
i bardzo czesto przy nodze chodzila (jak piesek)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 14, 2012, 22:31:44 pm
to tak jak u nas- maluch wrecz ze mna spi-po prostu gasze swiatlo a ta hyc do lozka zdechla krolik na poduszke i wgramala sie pod koldre- i spi skubana w najlepsze
zle sie czuje sama w domu jak trwa to zbyt dlugo- na przywitanie wskakuje panu na rece jak wraca z pracy i razem na dywanie ogladaja mecze czy seriale na lozku:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 15, 2012, 21:34:24 pm
Odpowiadając na pytanie, co jest nam w Warszawie najbardziej potrzebne muszę wymienić szczerze dwie rzeczy:

1. karma - granulat, ale nie Cuni Pro, bo, niestety, nie chcą jej jeść w ogóle, może być granulat Vitapolu albo Cuni Nature, Cuni Complete nie, bo za drogi,

2. pieniądze :) mamy do opłacenia faktury w Ogonku - około 3 tys zł za październik, listopad i grudzień. Medicavet chwilowo chyba w miarę opłacony, mamy niewielkie zaległości w Animie równiez. zamierzam niedługo bardziej to nagłośnic, spisać numery faktur i za co są, spiszę równiez to, o co prosił wcześniej andy_wawa, czyli, za co była wystawiana faktura zbiorcza w Medicavecie.

Najnowsze nasze warszawskie opłacone kilka dni temu faktury to 1250 zł dla Medicavetu za sterylizacje i kastracje królików: Algida, Borówka, Truskawka, Pusia, Dyzio oraz faktura z Animy na 240 zł za kastrację Odlota i Edwarda.

Borówka obecnie przebywa u mnie w domu - nikt jej nie chce :( a to taki fajny królik, tak grzecznie daje się nosić na rękach, duzy, czarny, mozna nim kogos przestraszyc, bo warczy i udaje, że atakuje :)

z dobrych wiadomości - złożyłam 12 grudnia ofertę w konkursie dotacyjnym na króliki warszawskie i wiem, że formalnie oferta juz przeszła w urzędzie miasta. Ale pieniądze będą dopiero w kwietniu, a do kwietnia trzeba jakoś przezyć. Poza tym nie wiemy, ile ich dostaniemy, zazwyczaj dotacja wystarcza na 2-3 miesiące leczenia raptem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Grudzień 15, 2012, 23:17:14 pm
Ais, Borówka tylko udaje? czy jest terytorialna i ostrzega?
I jak się dogaduje z innymi uszakami?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 15, 2012, 23:26:24 pm
na mnie nie warczala ...... jak byla wypuszczana w biurze zeby sobie pobiegac, ale w biurze one biegaja na zmiane, po jednym
ew kilka ale podzielone strefowo i obszary sa przedzielona kratkami, klatkami lub zagroda
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 16, 2012, 18:52:58 pm
Borówka w momencie, kiedy się wychodzi do niej do przedpokoju wyskakuje nagle spod stolika albo spod schodów, podbiega do nogi i warczy, ale nie gryzie. Po głaskaniu i noszeniu na rękach postawiona ponownie na podlogę nie rzuca się, ale potem znów zapomina i przy ponownym wkraczaniu do przedpokoju znów wyskakuje i chce atakować. W kazdym razie jeszcze nie udało jej sie mnie ugryzc: albo jestem szybka albo ona udaje :)

Na rekach jest bardzo spokojna: nie wyrywa się, nie sztywnieje, nie kładzie uszu - są postawione,  jest czujna, ale nie sparaliżowana strachem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 16, 2012, 19:08:11 pm
Warszawskie króliki bardzo długo czekają na dom  :hmmm
Mimo, że w większości są młode i zdrowe.
Może by napisać o nich więcej na facebooku, wstawić ich zdjęcia, opisać historię, założyć oddzielne wątki?
Taką toruńską Abi czy Fly zna każdy. A Jurand, a Algida, a Ciasteczko? Przecież one też wiele przeżyły. Myślę, że to by im pomogło w szybszym znalezieniu ds.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 16, 2012, 19:29:07 pm
Każdy z SPK w Warszawie jest tak zalatany, ze nie starcza czasu na szczegółowe opisywanie, co robią króliki :( Przydałby się nam taki pisarz, który by zajmował się wyłącznie relacjami na temat krolików warszawskich.

Wracając do Borówki, bo zapomniałam dodać - miała do tej pory kontakt z Odlotem i zachowywała się bardzo grzecznie - ale Odlot chciał ją zagryźć. Natomiast moją Słonikową zaatakowała, a więc nadaje się do kastrowanych samców, do samic nie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 16, 2012, 23:00:00 pm
czy samica jak nie jest wysterylizowana może mieć towarzysza kastrata? wiadomo że nie da się przewidzieć reakcji bo każdy królik jest inny ale teoretycznie czy powinna być grzeczna czy raczej powinno się ją najpierw wysterylizować?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Grudzień 16, 2012, 23:09:02 pm
wiadomo że nie da się przewidzieć reakcji bo każdy królik jest inny ale teoretycznie czy powinna być grzeczna czy raczej powinno się ją najpierw wysterylizować

Będzie dosiadała samca, dostawała rujek, ciąży urojonych, będzie terytorialna i może być bardziej wojownicza względem niego. Najpierw wysterylizować, bo potem - wobec ciągłych rujek i podniecenia - może być trudno utrafić z momentem względnego spokoju.

http://www.miniaturkabeztajemnic.com/drugi.html (http://www.miniaturkabeztajemnic.com/drugi.html)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 16, 2012, 23:10:03 pm
IMHO praktyka jest taka ze czy sterylizacja czy nie .... oprocz faktu niemozliwosci posiadania potomstwa to nie zawsze wplywa to na zmiane zachowan krolika, wiec nie przecenialbym kwestii sterylizacji / kastracji jesli chodzi o zmiane podejscia krolika do otaczajacego swiata

czasami to tak dziala a czasami nie, wiec to ze dany krolik do jednego jest ok a do drugiego nie, nie swiadczy o tym ze krolik taki jest lub inny (borowka) bo na to ma tez wplyw wiele zmiennych np. otoczenie, zapachy w danym miejscu .. i mase innych

a ponadto kroliki tj i ludzie, albo sie z kims polubia albo nie, czasami lubia sie od razu a czasami musi minac troche czasu zeby sie polubily zwierzaki  
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Grudzień 16, 2012, 23:15:56 pm
praktyka jest taka ze sterylizacja czy nie .... oprocz faktu niemozliwosci posiadania potomstwa to nie zawsze wplywa to na zmiane zachowan krolika, wiec nie przecenialbym kwestii sterylizacji / kastracji jesli chodzi o zmiane podejscia krolika do otaczajacego swiata

Sterylizacja czy kastracja zmienia tylko zachowania związane z popędem, nie wpływa na charakter królika. Ale czasem ciężko stwierdzić, czy królik jest agresywny w stosunku do drugiego, bo ma zaczepny charakter, czy też w związku z terytorializmem.

Nie zmienia to faktu, że instynkt robi swoje i niesterylizowane zwierzę będzie pobudzone obecnością drugiego, co źle wpływa na relacje.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 16, 2012, 23:18:09 pm
niezawodna Eni :P
dziekuje bardzo .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Grudzień 16, 2012, 23:33:50 pm
niezawodna Eni

No co?

Ja to miałam to szczęście widzieć swojego Jaśka i Bizu nim zaczęli dojrzewać, to wiedziałam, że z niego gałgan, a z niej osobnik niechętny do tulenia - tom się nawet nie łudziła, że się zmienią po zabiegu. Ale nie każdy ma królika od małego.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 17, 2012, 00:07:25 am
niezawodna Eni

No co?

Ja to miałam to szczęście widzieć swojego Jaśka i Bizu nim zaczęli dojrzewać, to wiedziałam, że z niego gałgan, a z niej osobnik niechętny do tulenia - tom się nawet nie łudziła, że się zmienią po zabiegu. Ale nie każdy ma królika od małego.

Eni, ja napisalem ze sie z Toba w pelni zgadzam bo, czy chcesz czy nie, ale i tak wiesz wiecej niz ja w temacie, i chwala Ci za to
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 17, 2012, 13:18:50 pm
Tymczasem jutro Bolek z rana jedzie do domu tymczasowego w Warszawie z opcją stałego - liczę na to :)

A potem szykują się dwa nowe bezdomne króliki - jednego podrzucono do stada wolnozyjących kotów na mrozie i znalazła go karmicielka, starsza pani po operacji biodra, ledwo poruszająca się, a i tak pomagająca codziennie zwierzętom i dźwigająca dla nich worki z karmą i zwirkiem. Królik jest u niej w domu i załatwiamy jego przewóz do Animy na badanie. Królik przebywa na Bródnie, moze ktoś dysponujący samochodem chciałby pomóc w przewozie? Bo na razie ewentualni kierowcy nam odmawiają, ale szukamy dalej.

Robimy tez interwencję na Wilanowie na mrozie przebywa królik biały hodowlaniec, ma budę, ale do niej się nie chowa, mieszka w ogrodzie. to jego pierwsza zima w zyciu. Dzisiaj wlascicielka otrzyma upomnienie i prosbe o zabranie krolika do mieszkania, jutro zawiozę jej klatkę 100 cm z opcją wypozyczenia na całą zimę. Jesli pani nie będzie skora sluchac argumentow merytorycznych i nie poprawi warunków, krolik zostanie jej odebrany.

Po wyjedzie Bolka w biurze bedzie 6 królikow z opcją tych 2 kolejnych. Do tego dochodzi ustawiczne leczenie królików z domów tymczasowych: Jurand, Ciasteczko, Kołtunek, Puszek, Puszek - Połamaniec, Gucio i inne.

Nie mamy juz pieniędzy w ogóle na Warszawę, a rachunki rosną :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Rati w Grudzień 17, 2012, 15:34:48 pm
Popodczytywałam Was troszkę...Przykro mi,że jak zwykle brakuje pieniędzy i jak zwykle sporo królików czeka na nowy dom...
Ale dla pocieszenia: rok temu adoptowałam królika od Was: może ktoś pamięta: Uszata...Teraz nazywa się Ruda :):) i chciałam przekazać,że ma się dobrze...A oto zdjątka:
http://imageshack.us/photo/my-images/571/imag0031yi.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/846/imag0030su.jpg/

Mam nadzieję,że troszkę poprawiłam humor :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 17, 2012, 16:01:24 pm
krolik na mrozie ?! ma chyba takie sam szanse na przezycie kilku godzin jak kazde zwierze i kazdy z nas czyli zerowe
moze nie do konca dobrze zrozumialem ale ile mroznych dni i mroznych nocy mialoby sie zwierze meczyc z takim brainless-em zeby krolika stamtad zabrac w tempie expresowym ?
przeciez takim dzialaniem ona juz stworzyla bezposrednie zagrozenie zycia zwierzaka i pokazala iz absolutnie nie nadaje sie na opiekunke na przyszlosc
wiec po co upomienia ? przeciez ona najwyrazniej nie kocha tego zwierzaka, i nie chce
to po co jej klatka ?

zeby przedluzyc meczarnie i agonie zwierzaka ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Grudzień 17, 2012, 16:35:00 pm
krolik na mrozie ?! ma chyba takie sam szanse na przezycie kilku godzin jak kazde zwierze i kazdy z nas czyli zerowe

A tysiące psów w schroniskowych kojcach, kotów wolnożyjących i królików hodowlanych, to jakim cudem żyje, skoro nie mają szans? Ocieplone schronienie i dają radę. Tutaj jest problem, bo się królik nie chowa do budki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 17, 2012, 16:59:23 pm
krolik na mrozie ?! ma chyba takie sam szanse na przezycie kilku godzin jak kazde zwierze i kazdy z nas czyli zerowe

A tysiące psów w schroniskowych kojcach, kotów wolnożyjących i królików hodowlanych, to jakim cudem żyje, skoro nie mają szans? Ocieplone schronienie i dają radę. Tutaj jest problem, bo się królik nie chowa do budki.

right right .... psy ciagle biegaja, maja budy i sie chowaja, maja odruch
koty maja swoje miejsca gdzie sie chowaja, nie widzialem kota w nocy a z karmicielek znam przynajmniej kilka, tez maja odruch
psy, koty umieraja z wyziebienia i tez dzieki temu "zbionica skorzec" (co za eufemistyczna nazwa IMHO zwierzecego krematorium) ma duzo roboty jak co roku wlasnie w zimie
tutaj problemem nie jest krolik a "wlascicielka" oraz podejscie ... ukatrupie go .... niech siedzi na zimnie az zdechnie
myslisz ze wynosi mu jedzenie ? moze wode w postaci sopla lodu ?
to ze sie nie chowa w budzie swiadczy ze nie ma odruchu jw, i ze takie zwierzeta nie maja odruchu ... bog raczy wiedziec co przezyl ten krolik skoro woli siedziec na mrozie niz wracac do domu

a widzialas kroliki hodowlane w zimie na dworze ? ja nie, moze za kiepsko patrzylem, choc IMHO patrzylem dobrze, co wiecej z tego co pamietam to na zime ... kroliki (czy raczej zajace) kopia nory w ziemi, w glebokim sniegu aby przezyc bo w zimie jest dla nich za zimno na siedzenie na ogrodku, a nawet gospodarze na wsiach chowaja zwierzaki do stajni czy stodoly gdzie maja i cieplo i sucho !!

i link do dyskusji nie powiem kogo ... bo brak slow, ale na koncu jest odwolanie do ustawy i okreslenie warunkow MINIMALNYCH dla krolikow i komentarz piszacego pod spodem

http://www.koszatniczka.org/printview.php?t=17885&start=0&sid=58b5f4afc7370e47194b26faca2f4c41

samo podsumowanie ponizej:

Zasady te oczywiście dotyczą "przemysłowego" chowu. Ni mniej ni więcej oznacza to, że królik ma mieć schronienie - nawet jeśli klatka stoi na zewnątrz to musi być w pełni zabezpieczona przed deszczem, wiatrem, śniegiem i musi być odpowiednich rozmiarów.  

i oczywiscie sa to warunki minimalne !!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 17, 2012, 17:14:15 pm
Królik jest pod stałą obserwacją osoby zgłaszającej, przynosi ona mu jedzenie, juz raz wkładala do skrzynki informacje przez siebie napisane, jak zajmować sie królikami, dzisiaj włozy nasze pouczenia i broszury z numerem kontaktowym i stronami www plus ustawe o ochronie zwierząt i da mi znać, czy królik zostal do wieczora zabrany do domu, nie na telefonu tej osoby. Ja jutro tam pojadę, mrozu jeszcze do jutra nie będzie. Jest to duzy i tłusty hodowlaniec, ma budę, moze jednak do niej wejdzie.

Wolałabym tę sprawę zalatwic polubownie, ale jestem przygotowana na odebranie.

Jutro czekają mnie jazdy samochodem po Warszawie od 9 rano do 18stej, kilka miejsc do odwiedzenia, odbiorę tego królika z Bródna między innymi. We czwartek jadę do Lublina  z klatkami i transporterami, niestety nikt inny nie zgłosił pomocy.
Koszty paliwa są ogromne :(

Pomózcie proszę w szukaniu domow stałych dla naszych hodowlancow: dla Borówki, dla Odlota i dla Czerwonego Kapturka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 17, 2012, 17:19:56 pm
a co teraz taki exodus klatek i transporterow przed swietami ? to oplaca sie to w ogole wiezc samochodem az do Lublina ?  bo pomoc pomoca ale zawsze przeciez mozna poczekac na jakis transport, moze np. marta1984 bedzie znowu niebawem do Lublina jechala (sorry Marta za wytykanie palcami) i moze by sie zgodzila zabrac czesc "sprzetu" ?!

zaraz bedzie okres swiateczny i w wawie zostanie okolo 5-10 % ludnosci ;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
wszyscy beda wracac home, moze warto poczekac jeszcze chwilke ?
moze ktos inny do wawy na swieta bedzie jechal ?

w wawie mróz jest od okolo poludnia .... tam gdzie jest duze zalesienie jest duzo cieplej w zimie, ale w wawie wialo od poludnia że hej, i woda ktora wczoraj roztopila sie wieczorkiem cala zamarzla przed poludniem wiec na miescie i poza miastem byly i sa niezle slizgawki  :wisielec:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 17, 2012, 17:23:07 pm
andy jade ale pociagiem lub busem w srode rano z walizka, laptopem , dwoma torbami i krolem:( nie mam jak wziasc:(naprawde chetnie bym pomogla ale sama główkuje jak uniesc to co mam:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 17, 2012, 17:28:07 pm
andy jade ale pociagiem lub busem w srode rano z walizka, laptopem , dwoma torbami i krolem:( nie mam jak wziasc:(naprawde chetnie bym pomogla ale sama główkuje jak uniesc to co mam:(

Marta, napisalem sorry .... bo gdzies ostatnio i czytalem i ogladalem Twoja foto recenzje z wyprawy na trasie Lublin wawa, stad i naiwnie pomyslalem iz jedziesz niebawem as well
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Grudzień 17, 2012, 17:42:57 pm
Po co  jechać autem paliwo trcić , jesli można komuśkupić bilet na pociąg ( najlepiej zniżkowy) zapakować do pociągu iles   tam transporterów i klatek ( złożonych i powiązanych lub posklejanych taśmą ) . Zorganizowac tak żeby odebrali w Lublinie . Ten kto przywiózxł wróci do stolicy. Jak wiozłam Xene + zaopatrzenie dla niej , to mnie Jarek  odebral .  Pasażer za bagażnie płaci moze go mieć sporo ...podręczny.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Rati w Grudzień 17, 2012, 18:29:27 pm
Sorki,że się wtrącę ale przesyłka kurierska lub konduktorska(czyli pociągiem) będzie dużo tańsza niż paliwo plus czas w jedną i w drugą...
Ja jadę w niedziele do Łodzi i we wtorek wracam do Warszawy...jak coś trzeba na tej trasie to pomogę
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Grudzień 17, 2012, 20:40:57 pm
poza tym juz chyba nawet kurierem byloby taniej [chociaz pewnie nie szybciej]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Grudzień 17, 2012, 21:29:57 pm
Oj kurierem nie, u mnie kurier życzył sobie 60 zł za dostarczenie klatki 120cm.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 17, 2012, 21:47:33 pm
Do Lublina musi dotrzeć przed świętami i to najlepiej do czwartku duzy transporter, który został dla królika hodowlanego jadącego przez Warszawe do Bydgoszczy w Lublinie przez rice_cookie wypozyczony od pani, która ma wielkiego kota, chyba maincoona. Ta pani na świeta z kotem wyjezdza i nie ma mozliwosci zdobycia dla niej transportera w Lublinie, nie ma pieniedzy na jego zakup, ani mozliwosci wypozyczenia od kogos, bo juz sie o to wielu osob pytała.

Koszt przesyłki konduktorskiej to powiedzmy 35 zł, ale stwierdzilysmy, ze jest to koszt nieomal rowny drugiemu transporterowi po cenach hurtowych, a poza tym sa to 2 godziny wyjete z mojego zyciorysu (a czas kosztuje), zeby pojechac na stacje, nadac przesylke i wrocic do domu i ze lepiej pojechac autem tez 2 godziny w jedna strone, bo mieszkam po lubelskiej stronie Warszawy, wiec omijam wszystkie korki i przywiezc od razu pozostale wypozyczone transportery oraz duze klatki, zwir, karme, puszki na darowizny, plakaty, ulotki, kartki i inne rzeczy. Mam sporo rzeczy poplanowanych na ten tydzien i moge na spokojnie taki transport w moj grafik wcisnac we czwartek rano, a nie mam czasu dostosowywac sie do niepewnych wyjazdow ludzi na swieta, tym bardziej, ze wiekszosc ludzi mowi, ze wyjezdza np w sobote, w niedziele, w piatek, a my musimy miec transporterek juz dostarczony przed piatkiem na sto procent - wiec poczta rowniez odpada, bo nie ma pewnosci, czy nie zawali sprawy, a kurier jest za drogi, natomiast przesylka konduktorska to zawracanie glowy albo mnie albo komus, a u nas nikt nie ma zazwyczaj czasu na nagłe wyjscia z pracy, nie wiem nawet, o ktorej jezdza pociagi do Lublina. 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 18, 2012, 09:10:34 am
Mam z samego rana nowe informacje o królikach, o których wczoraj pisalam:

- Królik z Bródna, podrzucony przy kotach znalazł juz dom - tak mi przekazała druga pani opiekująca sie bezdomnymi kotami, szczegółów nie znam ani ona ani ja, ale pani przekaze nowej osobie nasze namiary, zeby mogla sie zglosic w razie czego. Poniewaz królikiem zajmowała sie wieloletnia karmicielka kotów - myslę, ze znalazla mu dom w rozsądny sposób z racji swojego doswiadczenia i wnikliwości w analizie potencjalnych opiekunów.

- Odnosnie królika przebywającego na śniegu dostałam dzisiaj maila od pani, która działa tam w terenie :

"Dałam (broszury i ustawę) pod drzwi bo skrzynka mogła nie być przeglądana, wiem że list wzięto, wiem że jakieś roszady mialy tam wieczorem miejsce bo sie swiecilo przed ogrodkiem ale nie wygladalam, nie chcialam rzucac sie w oczy. Dzis bylo ciemno rano jak wychodzilam, krolika nie widzialam i niewiem czy bylo pudelko na niego. Bede obserwowac i dam znac co dalej sie dzieje."

Jestem z tą panią na bieząco w kontakcie, wysle ona przed 14stą kogos, kto sie rozejrzy, czy krolik jest, czy zabrany, a ja na miejsce wybiore sie po 14stej.


A do warszawskich królików przyleci niedługo aniołek z prezentami z Krakowa :) Taka jest radosna wieść :) :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 18, 2012, 14:14:25 pm
Byłam wczoraj z Sisunią w Ogonku, w transporcie pomogła mi gorania i andy za co bardzo dziękuję  :brawo:

Niestety malutka nie dostała dobrych wiadomości na święta :( do usunięcia wszystkie ząbki po za siekaczami które na razie są ok ale tylko "na razie"  :( dostała zastrzyki na stan zapalny (co 3 dzień) ale na długo to one raczej nie pomogą, niestety...  :glaszcze:
Chyba każdy wie co oznacza dla króliczka brak ząbków...

Przywiązałam się do małej i bardzo bym chciała żeby u mnie została ale w tym momencie nie stać mnie po prostu na jej leczenie dlatego jeśli SPK pomoże to Sisi może na mnie liczyć bo raczej nikt nie będzie chętny do adopcji takiego króliczka po za tym myślę że jej u mnie naprawdę bardzo dobrze :D jest w końcu rozpieszczana jak księżniczka  :bunny:
Najgorsze jest to że po zabiegu mała będzie musiała być w Ogonku przynajmniej 2x w tygodniu na czyszczeniu itp itd przez kilka tygodni a ja mieszkam na Białołęce i z transportem też mam problem a zimą ztm odpada  :nie_wiem
Czy ma ktoś może pomysł na to jak można by rozwiązać ten problem czasu po zabiegu do puki królinka będzie musiała tak często być w Ogonku??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 18, 2012, 16:01:04 pm
Chyba każdy wie co oznacza dla króliczka brak ząbków...
Ni mniej, ni więcej to, że będzie jadł bardziej rozdrobniony pokarm.

raczej nikt nie będzie chętny do adopcji takiego króliczka
Dlaczegóż, jeśli można wiedzieć? Mieliśmy adopcję królików dużo bardziej dotkniętych przez los niż usunięcie części zębów.

Czy ma ktoś może pomysł na to jak można by rozwiązać ten problem czasu po zabiegu dopóki królinka będzie musiała tak często być w Ogonku??
Dogadaj się w tej kwestii z Kamilą, proszę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 18, 2012, 20:25:46 pm
ale ona nie będzie miała usuniętych części zębów tylko wszystkie i będzie musiała jeść wszystko w postaci gerberów plus koniecznie specjalną karmę dla takich króliczków w postaci papki której nazwy nie pamiętam (tak powiedział Pan weterynarz)

Kamila się do mnie nie odzywa pomimo esemesów i wcześniejszej prośby o pomoc w transporcie (owszem rozmawiałyśmy ale stanęło na tym że się dowie i koniec), może nie ma czasu, nie wiem...  :nie_wiem

Mam wrażenie że przynajmniej w Warszawie stosuje się metodę przetrzymania i brzydko mówiąc lekkiego olewania proszących o wsparcie DT w nadziei że opiekun sam sobie poradzi bo w końcu będzie musiał jeśli nie będzie chciał mieć swojego podopiecznego na sumieniu...
OK może i często to działa ale ja naprawdę nie kłamałam jak brałam uszaka na tymczas i mówiłam że nic po za domem, opieką i tym co niezbędne (żwirek, jedzonko) nie jestem w stanie mu zapewnić

Jak brałam Sisi z azylu była przed wizytą u weterynarza i wyglądała na zdrowego królika ale niestety okazało się że jest inaczej :(
Tak jak myślałam bardzo się do niej przywiązałam i myślę że ona do mnie też więc bardzo chciałabym żeby u mnie została bo gdyby miało być inaczej byłoby mi przeokropnie przykro i smutno  ;( myślę że małej tak samo bo zrobiła naprawdę duże postępy od kiedy u mnie jest a widać po jej zachowaniu że chyba nie była najlepiej traktowana przez człowieka wcześniej i ciężko jej zaufać obcemu...

Nikogo nie osądzam, żeby nie było! Może faktycznie ludzie nie mają czasu, zwłaszcza że jest teraz okres przedświąteczny ale niektóre królisie nie mogą czekać i nie ma co liczyć na koniec świata... ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Grudzień 18, 2012, 22:24:22 pm
alesia, przykro mi po przeczytaniu tego i przepraszam, jeśli poczułaś się niedostatecznie zaopiekowana. Coś pomyślimy w tej kwestii. Nie wydaje mi się, by ktoś wymagał od Ciebie opłacania weterynarza - czy jestem w błędzie? Jeśli tak, proszę o sprostowanie i będę wtedy wdzięczna za pw z informacjami ile i za co zapłaciłaś z własnych pieniędzy.

W każdym razie, wracając do opinii weterynarza, brak zębów nie stawia królika na przegranej pozycji ani jeśli chodzi o zdrowie i jedzenie, ani o nowy domek.

Trochę nie rozumiem tej części wypowiedzi o przywiązaniu - dom tymczasowy jest tymczasowy i wiadome jest, że królik szuka domu stałego, a jak go znajdzie - opuszcza dt. Chyba że dt postanowi królika adoptować - ale rozumiem, że adopcji Sisi nie planujesz? Rozstanie jest niejako wpisane w pomoc tymczasową...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Grudzień 18, 2012, 22:28:33 pm
Jestem DT dla Juranda. Mieszkam na Woli i ciągle jeżdżę do Medicavetu na Mokotowie.
Przesiadki i oczekiwania na przystankach oczywiście są uciążliwe. Zwłaszcza ze zwierzaczkiem, które jest po różnych zabiegach, jak na przykład Jurand.
Ale nic nie jest takim problemem żeby nie można go było rozwiązać.

W transporterku wkładam pozwijane koce i cieplutki termoforek i na to Juranda. Powiem że siedzi tam jak mały król i nawet nosa nie wystawia.
Do tego stopnia jest mu dobrze, że ostatnio jadąc z nim do weta myślałam że mu się coś stało bo zaglądam do transporterka, potrząsam i potrząsam a on się nie rusza. W głowie straszne myśli. Otwieram szybko drzwiczki z decyzją o tym że będę robiła sztuczne oddychanie na chodniku i co się okazuje ... że właśnie obudziłam królewicza.

Więc podróże nie są aż tak stresujące i męczące dla tych maluchów jak  nam się wydaje.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 18, 2012, 23:13:22 pm
Mam z samego rana nowe informacje o królikach, o których wczoraj pisalam:

- Królik z Bródna, podrzucony przy kotach znalazł juz dom - tak mi przekazała druga pani opiekująca sie bezdomnymi kotami, szczegółów nie znam ani ona ani ja, ale pani przekaze nowej osobie nasze namiary, zeby mogla sie zglosic w razie czego. Poniewaz królikiem zajmowała sie wieloletnia karmicielka kotów - myslę, ze znalazla mu dom w rozsądny sposób z racji swojego doswiadczenia i wnikliwości w analizie potencjalnych opiekunów.

- Odnosnie królika przebywającego na śniegu dostałam dzisiaj maila od pani, która działa tam w terenie :

"Dałam (broszury i ustawę) pod drzwi bo skrzynka mogła nie być przeglądana, wiem że list wzięto, wiem że jakieś roszady mialy tam wieczorem miejsce bo sie swiecilo przed ogrodkiem ale nie wygladalam, nie chcialam rzucac sie w oczy. Dzis bylo ciemno rano jak wychodzilam, krolika nie widzialam i niewiem czy bylo pudelko na niego. Bede obserwowac i dam znac co dalej sie dzieje."

Jestem z tą panią na bieząco w kontakcie, wysle ona przed 14stą kogos, kto sie rozejrzy, czy krolik jest, czy zabrany, a ja na miejsce wybiore sie po 14stej.


A do warszawskich królików przyleci niedługo aniołek z prezentami z Krakowa :) Taka jest radosna wieść :) :)


hello,

jak tam newsy w tych sprawach ? czy i co wiadomo ... za odpowiedzi z gory dziekuje

a co jezdzenia autobusem to problemem jest temperatura ujemna .... i to zeby wlasciwie opatulic krolika, to co piszesz Gosia 77 ze po otwarciu kontenerka, i mimo niesprzyjajacych warunkow na zawnetrz krolik mogl byc na tyle wyluzowany zeby zasnac .... to musi byc naprawde niezle

tylko mam nadzieje iz nie byl wychlodzony bo efekt spania przy wychlodzniu jest identyczny ze spaniem i zasypianiem .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 19, 2012, 01:17:37 am
Oczywiście nikt mi płacić nie kazał...

Jeśli chodzi o mnie jako DT to na ten temat rozmawiałam zarówno z Kamilą jak i z Iwoną i miało to być na zasadzie domu tymczasowego z opcją domu stałego. Kurcze żebym mogła wszystko dokładnie opisać/wyjaśnić na forum musiałabym napisać naprawdę strasznie dużo... hmm... jak by to streścić  :hmmm

Przyszłam do azylu po stracie mojego kochanego królisia i nie wiedziałam tak naprawdę czy chcę brać następnego królika, czy jestem gotowa, czy to w ogóle jest dobry pomysł na tym etapie mojego życia, żeby brać sobie na głowę znowu, jak to moja babcia brzydko mówi kolejny "kłopot" (oczywiście bardzo kochany) w postaci zwierzaka? Bardzo chciałam zaopiekować się jakimś małym uszatym skarbem bo bez zwierzaka jestem nieszczęśliwa ale z drugiej strony był rozum i mówił mi że skoro już Dżima nie ma to może znak żebym na razie dała sobie spokój? Jestem osobą która bardzo szybko się przywiązuje więc teoretycznie kiepski ze mnie kandydat na dom tymczasowy ale pomyślałam że może w tej sytuacji spróbuję, tylko wezmę króliczka który będzie ewentualnie, jak bym nie była w stanie się z nim rozstać, zostać u mnie na stałe  :bunny: Własnie dlatego miał być to zdrowy królas bo pomijając fakt iż obecnie nie pracuję i nie mam funduszy na weterynarza to króliczkiem który wymaga specjalnej opieki nie zajmie się u mnie nikt po za mną, oczywiście tylko w razie jak by mnie nie było z jakiegokolwiek powodu w domu.
Zabrałam z azylu Sisi, niestety okazało się że nie jest takim zdrowym uszakiem jak się wydawało ale to tylko sprawiło że jeszcze bardziej się do niej przywiązałam no i mamy klops ;)
Jak już u mnie jest, fakt iż jest chora przestał być problemem jeśli chodzi o opiekę ale jeśli chodzi o koszty nadal jest... :(

Podsumowując malutka jest u mnie tylko i wyłącznie dlatego na DT a nie na DS że nie mam za co jej wyleczyć...

Sisi cały czas jest do adopcji i zdaję sobie z tego sprawę, nie wiem jak by to było jak by do mnie ktoś zadzwonił i powiedział że jest osoba która chce ja adoptować, z pewnością nie oddałabym jej gdybym nie miała 100% pewności że będzie miała w nowym domku co najmniej tak dobrze jak u mnie :P ale jeśli znajdzie się osoba która będzie w stanie się nią zaopiekować co najmniej tak samo dobrze i zapewni oraz sfinansuje jej osobiście dobrą opiekę weterynaryjną to dla jej dobra będziemy musiały się pożegnać :(
Smutne to wszystko no ale cóż? Nie mamy na to wpływu :(

No i w końcu napisałam i tak strasznie dużo  :P
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Grudzień 19, 2012, 01:29:32 am
a co jezdzenia autobusem to problemem jest temperatura ujemna .... i to zeby wlasciwie opatulic krolika, to co piszesz Gosia 77 ze po otwarciu kontenerka, i mimo niesprzyjajacych warunkow na zawnetrz krolik mogl byc na tyle wyluzowany zeby zasnac .... to musi byc naprawde niezle

tylko mam nadzieje iz nie byl wychlodzony bo efekt spania przy wychlodzniu jest identyczny ze spaniem i zasypianiem .....


zastanawiam się, co jest z tym parciem na konieczną jazdę samochodem. Od kiedy działam w SPK działam w większości przypadków bez samochodu.
Od dwóch lat króliki są przeze mnie wożone również zimą w transporterach komunikacją miejską- do weterynarza, do domu tymczasowego, do domu stałego. Ostatnio wiozłam przez pół Szczecina Tragedię do sąsiedniego miasta-Polic. I nie zmarzła, nie zachorowała, nie zapadła w hipotermię.
Owszem staram się załatwić pomoc w przewiezieniu, jeżeli królik jest chory czy słaby- nie powinno się go wtedy ciągać długimi trasami po mrozie- ale zdrowy, dorosły królik nie umrze od jazdy komunikacją miejską. A nawet choremu do pewnego stopnia nie powinno się nic stać, jeżeli dodatkowo się zabezpieczy transporter.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 19, 2012, 03:51:49 am
pewnie masz racje, wiekszosc ludzi w tym kraju uwaza iz jak zwierze (np. krolik) ma futro to moze siedziec 24h na mrozie ... i nic mu sie nie stanie, bo w koncu ma futro ....
ale to sa przesądy :-))

pomijam fakt iz w wa-wie w zimie jest duzo zimniej niz w szczecinie, ale mimo tego iz owszem mozna wozic autobusem (tak samo jak przyklad z futerm wyzej) to chyba nikt z wawy tego nie robi, wiec pewnie jest jakis powod ..... i wbrew temu co inni moga sadzic nie jest to lenistwo czy rozpasanie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Grudzień 19, 2012, 08:17:26 am
a co jezdzenia autobusem to problemem jest temperatura ujemna .... i to zeby wlasciwie opatulic krolika, to co piszesz Gosia 77 ze po otwarciu kontenerka, i mimo niesprzyjajacych warunkow na zawnetrz krolik mogl byc na tyle wyluzowany zeby zasnac .... to musi byc naprawde niezle

tylko mam nadzieje iz nie byl wychlodzony bo efekt spania przy wychlodzniu jest identyczny ze spaniem i zasypianiem .....

Króliczek nie był wychłodzony, nie miał chłodnego futerka i miał ciepłe uszka. A prawda jest też taka, że on jest trochę śpiochem. Lubi to zajęcie haha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 19, 2012, 11:06:51 am
ja zawsze podziwialem taki luz u zwierzakow .... mistrzami w tym sa koty, ale widac iz tez sa kroliki :-)) gratuluje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 19, 2012, 15:02:18 pm
Zatem może i faktycznie nic by jej nie było ale co drugi/co trzeci dzień jechać na wolę ode mnie (1,5h w jedną stronę) to jednak jest trochę uciążliwe więc myślę że to będzie ostateczność ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 19, 2012, 16:07:52 pm
Odnośnie newsów - wróciłam wczoraj do domu o 23ciej dopiero i nawet nie jadlam obiadu, dzisiaj ide na operację swojej ręki, więc potem moge miec problem z pisaniem.

w kazdym razie - królik z Bródna znalazł dom - pani sama mu znalazła, do nas nie trafil, ale będzie w piatek drugi królik z Bródna, tez znaleziony przez inna karmicielke kotów, do tego w piatek do biura przyjada 2 kolejne nowe króliki, razem 3 nowe, wiec w sumie 9 w biurze.

Sytuacja na interwencji nie byla taka dramatyczna jak myslałam, warunki nie są złe, królik jest zdrowy i zahartowany - to jego trzecia zima, ma wspaniałą budę ocieploną wełną mineralną  z ogromna ilością siana w srodku, w którym ma norę, wkładałam tam rekę i jest tam cieplutko, codziennie na noc jest zabierany do domu, w którym biega luzem, na wszelki wypadek wypozyczyłam Państwu klatke i namawiam na kupno własnej. Królik w domu ładnie zalatwia sie do kuwety, a na zewnatrz w rogu ogródka. Sam chce wychodzic na zewnatrz i drapie w drzwi balkonowe, zeby go wypuscic. Warunki ma jak dziki krolik w ogrodzie zoologicznym, z tym, że lepsze, ma instynkt kopania nory, poa tym jest oswojony i daje sie brac na ręce, ma duzy zapas tłuszczu na zimę. Oczywiscie przy minus 5-10 będzie zabrany juz na stałe, pani ma wybadac, czy na wsi mieszkal w owej budzie sam czy z innymi królikami i jesli byly inne i sie wzajemnie ogrzewały, to do domu zostanie szybko zabrany.
Poza tym pani jest otwarta na rozmowy i zaprasza do domu kazdego chetnego :) Dostala duzo broszurek i wlasnie zmienia karmę królicza na lepszą.

Królik nie linieje i jest z zachowania i wyglądu zdrowszy niz niejeden królik w domu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 21, 2012, 11:57:29 am
Myslelismy, że przez Świeta będzie spokój, a tymczasem dzisiaj trafi do nas 5 bezdomnych królików:

- 1 od karmicielki kotów z Bródna, podrzucony przy jej kotach
- 2 od cudzoziemca, który nie ma warunków
- 1 z powodu alergii dziecka
- 1 z powodu straty wynajmowanego mieszkania i braku warunków (być może za 2-3 miesiące ten królik wróci do poprzedniego opiekuna, jak tylko znajdzie nowe mieszkanie, zalezy mu na tym króliku)

Tak więc od dzisiaj bedziemy miec 11 królików w biurze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 22, 2012, 20:43:16 pm
Dostalismy wspaniały prezent na święta z Krakowa - wielka paczkę z Cuni Nature :) Dwa opakowania - jedno ogromne, drugie prawie równie wielkie :)

Święty Mikołaju ujawnij się (prywatnie wiemy, kto to :)  :bukiet :bukiet :bukiet :bukiet :heart :heart :heart



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 23, 2012, 02:52:06 am
Krakowska grupa " Spontan" pozdrawia i życzy warszawskim uszakom smacznego :))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 28, 2012, 04:38:36 am
Halo halo co tam u Warszawiaków? Jak sprawa z biurem? Jak królisie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 28, 2012, 14:41:52 pm
Z biura na razie nie wyjeżdżamy, ale:

- mamy do zapłacenia około 3 tys zl za leczenie królików w Ogonku - zrobię jak najszybciej zestawienie
- nie mamy juz absolutnie nic na koncie na warszawskie króliki - wplywy z bazarku poszły na amortyzację naszych długów zaciagniętych od Sopotu, Wrocławia i innych miast - bo wczesniej tez nie mielismy z czego opłacac faktur, a byly olbrzymie
- królików w biurze mamy 11 dorosłych i szykuje nam się mamusia z 10 mlodymi (hodowlańce), tak więc królików będzie niedługo 22 w biurze
- na szczescie do biura zakwaterowalismy lokatorów, więc sprzatanie królikom mamy obstawione do konca stycznia
- dla takiej ilości królików jedzenie za chwile sie skończy, zwirek i siano tez sa juz na ukonczeniu
- nie mamy za co tego kupic, poniewaz praktycznie nikt nie wpłaca darowizn na Warszawę - nie mamy więc z czego ani zaplacic fakgtur jeszcze z pazdziernika, ani kupic jedzenia, na razie króliki zjadają paczkę od Św Mikołaja z Krakowa

Tak więc wesoło nie jest. Jedyny plus taki,m że sąsiedzi na razie przycichli.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 28, 2012, 16:15:37 pm
No faktycznie wesoło nie jest ... a na jaki adres ewentualnie coś nie coś wysłać ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 28, 2012, 16:40:59 pm
Bardzo prosimy tak jak ostatnim razem od darczyńców z Krakowa - na adres kliniki Ogonek:

OGONEK Specjalistyczna lecznica weterynaryjna dla małych ssaków
ul. Krępowieckiego 10 lok. U-14
01-456 Warszawa

stamtąd paczkę możemy spokojnie odebrać samochodem, bez problemow z sąsiadami.
Poprosimy o podanie mojego telefonu na paczce: 609 174 962 i napisanie na paczce, że to "do przekazania Stowarzyszeniu Pomocy Królikom".

Ogonek jest oddalony o kilometr od naszego biura :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 28, 2012, 17:42:37 pm
Pewnie jeżeli nie będzie problemu z odbiorem i sąsiadami :) postaram się coś Wam wysłać tylko kurczę i tak paczka dojdzie po Nowym Roku ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 28, 2012, 18:03:48 pm
Bardzo dziękuję! :) Jeszcze zapas jedzenia mamy co najmniej na 2 tygodnie, tak więc króliki przetrwają do czasu nadejścia przesyłki  :heart

Jutro wystawimy do adopcji kolejne króliki, bo trochę mamy zaleglości do nadrobienia. Razem warszawskich krolików jest chyba juz potworna liczba, biorąc pod uwagę biuro i domy tymczasowe.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 28, 2012, 18:28:00 pm
Dobrze że te biedactwa mają dach nad głową i szansę na lepsze życie :) no to tak jak obiecałam wyślę w przyszłym tyg. paczkę :) a co Wam jest najbardziej potrzebne ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 28, 2012, 18:43:24 pm
Najbardziej potrzebujemy:

- granulatu do jedzenia - firma obojętna - im tańsza, tym więcej go będzie :)
- drewnianego pelletu/żwirku
- siana
- kwasku cytrynowego do mycia klatek
- worków na śmieci

Poza tym mamy dużo transporterków i klatek też na razie nam wystarczy. Szmatek też mamy sporo.

Staramy się zebrać brakujące 3 tysiące zł do faktur z Ogonka, ale nie wiem, kiedy to nastąpi, cały czas leczymy chore kroliki, nie możemy sobie pozwolic na zaprzestanie leczenia - jeszcze Anima nam równiez nie wystawiła faktury, czeka nas też wystawienie faktur przez Medicavet.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 28, 2012, 20:12:09 pm
Planuję zrobić zakupy w Uszatkowie i stamtąd od razu by paczka pojechała , worki to jakiej wielkości ? Eee jedzonko musi być dobrej jakości żeby się króliki nie pochorowały :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Grudzień 28, 2012, 21:25:03 pm
po nowym roku przyjedzie żwirek :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 28, 2012, 21:32:30 pm
Pisałam z forumową Asigo , ma dobre sianko , mieszka pod Warszawą i można je kupić nie płacąc za przesyłkę :) Aha chyba sklep Animals też jest w Warszawie , jest opcja odbioru osobistego to czy moglibyście sobie odebrać zamówienie ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 29, 2012, 11:17:23 am
My zakupy robimy w hurtowni Trusia - tam płacimy o wiele mniej niż w sklepach internetowych i to by była najlepsza opcja - bo az szkoda mi patrzec na wysylanie nam darow, za ktore placicie 2 razy więcej ni my w hurtowni :( ale z kolei my nie mamy teraz za co kupowac, wiec jest bledne koło.

Siano spod Warszawy to bardzo dobry pomysl, musielibysmy prosic o spakowanie go w paczki do kilograma wielkosci, poniewaz juz nie raz mielismy inwazję moli - a kazda taka inwazja to woda na młyn sąsiadów :) Prosimy o miękkie siano, nie grube ani nie o słomę - bo takie dary te otrzymujemy i stanowią one zagrozenie dla królików, słomy krolikom nie podajemy, nawet jeśli ją otrzymujemy.


Oczywiscie, ze chcielibysmy miec najlepszy granulat, ale mamy do wyboru: albo kupic malo dobrego granulatu i wtedy wystarczy go na kilka dni i znow kroliki nie beda mialy co jesc, albo kupic gorszy granulat, ale wystarczy go na 2 -3 tygodnie, co robic :(


Worki na śmiecie potrzebne są solidne, ale takie, ktore po zapelnieniu zuzytym zwirkiem do pełna spokojnie uniesie kobieta, bedzie mogla to dzwignac na wysokosc glowy jedna reka i spokojnie wrzucic do kontenera :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 29, 2012, 11:26:03 am
Z tego co się orientuję to sianko jest pakowane w paczkach kilogramowych :) Gosia mogłaby dowieść do lecznicy :) sianko ma fajne , mięciutkie bo sama kupowałam :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Grudzień 29, 2012, 11:32:35 am
Poproszę Gosię o kontakt ze mną - sms na 609 174 962 i może udałoby się nam wspólnie siano przemycic bezposrednio do biura,  ale musialaby byc to zorganizowana partyzancka akcja ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 29, 2012, 11:42:57 am
Trzeba jakiś apel zrobić, nagłośnić problemy. Ostatnio na Sopocki niespodziewany najazd uszu fajnie ludzie zareagowali, więc myśle, ze i tym razem wspólnymi siłami uda się coś zdziałać i moze zapłacić cześć faktur a na pewno zatroszczyc sie o jedzonko dla królisiów i inne niezbędne rzeczy.
Ja już zaczynam kompletowac paczkę dla Was. Ale przyjedzie do Was dopiero po nowym roku jak znajdę transport do Warszawy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 29, 2012, 12:04:32 pm
Magii0 a gdzie będziesz robić zakupy - może bym się podłączyła z paczką pod Twój transport do Warszawy ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 29, 2012, 12:10:16 pm
Nigdzie ;) podzielę się tym co mam w domu i pewnie pozbieram od innych. I potem będę szukać transportu, mam nadzieje, ze jakaś dobra dusza będzie niebawem zmierzala do stolicy. Wiec jak ktoś ma ochotę coś do paczki dorzucić to zapraszam :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 29, 2012, 12:27:17 pm
Kurczę szkoda że w domku nie posiadam większych zapasów ... pozostaje mi tylko sklep :) Ais już piszę do Gosi :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 30, 2012, 00:59:51 am
słuchajcie, potrzebuję podkładów dla Sisi ponieważ niedługo ich zabraknie a mała czeka na operację u weterynarza i musi mieć podkłady... czy ktoś ma może jakieś na zbyciu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 30, 2012, 11:08:33 am
Dostałam spory zapas podkładów dla Pusia i podzielę się

Mam na zbyciu wór sianka mięciutkiego od rolnika
Jak ładnie poproszę, to zięć przywiezie jeszcze za darmo.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Grudzień 30, 2012, 22:22:17 pm
jak mogłabym odebrać podkłady? albo czy mogłaby Pani je dostarczyć do weterynarza u którego jest Sisi?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 30, 2012, 22:26:05 pm
Ale nie wiem u którego weta jest Sisi.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 31, 2012, 14:11:22 pm
Pieniążki za sianko już wpłaciłam :) jeszcze tylko zrobię jakieś drobne zakupy - myślę że pod koniec tygodnia już powinno wszystko być w Ogonku :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 31, 2012, 14:52:05 pm
Duszka01 to super!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 31, 2012, 15:11:26 pm
Asigo już zawiozła sianko do Ogonka , właśnie się dowiedziałam  :doping:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 31, 2012, 15:28:08 pm
Fantastyczna wiadomość! Królasy będą miały najsmakowitszą noworoczną ucztę :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Grudzień 31, 2012, 15:31:10 pm
Asigo to szybka kobita;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 02, 2013, 11:32:38 am
Zamówienie już zrobione , pieniążki za zakupy zapłacone także paczka jak dobrze pójdzie będzie pod koniec tygodnia :) a sianko odebrałyście ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 02, 2013, 13:58:48 pm
Sianko króliki już wcinają od Sylwestra od godziny 21 i są bardzo, ale to bardzo wdzięczne Duszce :) a także Niezłemu Ziółku za dzielny dowóz do Ogonka :)


Jednocześnie wpłynęły ogromne darowizny na Warszawę! :) Dzięki czemu opłaciłam masę faktur  Ogonka (całość z października i listopada! :) i dokonaliśmy rewolucji w SPK - ruszyły nowe subkonta :)

Sopot dostał odrębne subkonto i na start 3 tys zł - swoje darowizny z grudnia i dzisiejszego dnia minus wydatki grudniowe, nowe subkonto dostała też Warszawa - na razie zero zł, bo wydatki wyszły na minus tysiąc zł, poza tym jest konto ogólne dotychczasowe i kolejne nowe konta: Wirtualne Adopcje i bazarki (wspólne konto) oraz konto z innymi wydatkami (np ksiegowa, internet, fax). Numery kont podamy osobno.

W razie wpłaty na konto ogólne - dokonamy transferu na Sopot albo Warszawę.

podsumowałam wydatki i wplywy warszawskie z grudnia 2012, do 2 stycznia 2013.

Wydatki:

303,71 klatka i karma z Animalia.pl
298 Ogonek leczenie i kastracja: Bumi
236 Ogonek leczenie: Kołtunek
1200 kastracje Medicavet
50 kastracje Medicavet
139,68  hurtownia, zakupy karmy dla Odlota i pozostałych królików
240 kastracje Anima
286,19 hurtownia, zakupy dla królików
47 Ogonek: Kołtun
56 Ogonek: eutanazja Sabinki - królicy z postępującym ropniem wszystkich 4 łap
85 Ogonek leczenie: Gucio
165,67 hurtownia, zakupy karmy, siana i żwirku
69 Ogonek leczenie: Puszek Okruszek
155 Ogonek leczenie: Puszek Okruszek
54 Ogonek leczenie: Gucio
25 Ogonek leczenie: Kołtunek
77 Ogonek leczenie: Bumi
135 Ogonek leczenie: Puszek
95 Ogonek leczenie: Puszek
76 Ogonek leczenie: Bumi
67 Ogonek leczenie: Puszek
67 Ogonek leczenie:Puszek
112 Ogonek leczenie: Puszek
65 Ogonek leczenie: Bumi
74 Ogonek leczenie: Puszek
65 Ogonek leczenie: Puszek
159 Ogonek leczenie: Puszek
71 Ogonek leczenie: Puszek
77 Ogonek leczenie: Bumi
301 Ogonek leczenie: Pilot
96 Ogonek leczenie: Puszek

razem wydatki od 1.12.2012 do 2.01.2013  4947,25 zł (ale Ogonek zapłacony został przed chwilą tylko za październik i listopad, grudzień jeszcze czeka i musimy to zebrac jakos)

Wpływy w grudniu 2012 do 2 stycznia 2013:


Poszczególne wpłaty (darowizny na Warszawę oraz 32 bazarek:
40   25   50  298   290  200   5    7    28    16   91   18    35    50    10    52    12    18  5    16    30   100  100   600   40  i 1500 (w tym dwie ogromne darowizny, które nas uratowały!!!!! :)  :heart :bukiet

Dziękujemy: Pani Jadwiga Grażyna J. zza granicy  bardzo, bardzo gorąco!!  :bukiet  :heart
                  Pani  Paulina Hanna J.  równie mocno!!  :bukiet :heart
                  Pan Jarosław P. z Łodzi  równie mocno!! :bukiet :heart
oraz Państwu: Pani Marta B. z Warszawy, Pani Magdalena D. z Legionowa, Pani Elżbieta Dorota P. z Warszawy, Pani Janina P. z Warszawy, Pani Bogusława O. z Mysłowic, Pan Maciej D. z Warszawy, Pani Justyna Maria P. z Częstochowy, Pani Marta Ewa B. z Dęblina, Pani Anna Katarzyna Cz. z Warszawy,  Pan Bartłomiej M. z Warszawy, Pani Urszula M. z Legionowa, Pani Justyna K. z Krakowa, Pani Anna Barbara M. z Warszawy, Pani klaudiapiwo z forum:)
oraz nasi hojni darczyńcy fantów na 32 bazarek i rownie hojni licytujący!  :bukiet


razem wpływy z darowizn i 32 bazarku: grudzień 2012 plus 2.01.2013: 3636 zł  
    
do tego Wirtualne Adopcje w grudniu 2012 plus 2.01.2013:
25 (Brudzia)  
25 (Algida)  
30  (Puszek)
50  (Bob)
35 (Kołtun)  
40  (Algida)
50  (Jurand)
razem:  255 zł


Razem wpływy grudzień do 2.01.2013: 3891


Wpływy odjąć wydatki:  - 1056,25 zł (pozyczyliśmy z wpływów ogólnych następujących - (musimy oddać  kolejnych darowizn):

święta dla uszaków: 518

100
20
3
25
15
20
30
20
35
30
25
5
30
100
60

darowizny ogólne na leczenie, karmę, klatki: 321

100
30
100
91

na minusie 217,25zł

Do zapłaty czekają faktury z Ogonka z grudnia 2012 oraz nie wystawione jeszcze faktury  z Medicavetu i Animy, do tego muszę dziś zrobic zakupy w hurtowni Trusia, poniewaz w biurze skonczylo się jedzenie, mamy pakę sianka od Duszki i ze 2 worki zwirku 25 kilowego, który jeszcze zostal z darowizny sprzed półtora miesiąca od Prym.






Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asigo w Styczeń 02, 2013, 14:48:25 pm
cała przyjemność po naszej stronie :P... a Ogonek mamy prawie po drodze, więc problemu nie ma :D. Szykuje się druga tura, 2 kg sianka dla azylu od Scampi. Mam nadzieję, że jutro, najpóźniej w piątek dostarczymy do Ogonka. Dam znać smsem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: paulling w Styczeń 04, 2013, 00:36:57 am
mam do oddania prawie caly kg granulatu versele lage cuni pro - wyjatkowo nie podpasowal mojemu pieszczochowi - okazal sie byc niesamowicie wybredny
moge podwiezc do biura jutro w ciagu dnia albo w sobote - czy bedzie tam ktos ?
albo ewentualnie (co byloby nie ukrywam dla mnie wygodniejsze) przekazac komus w piatek w ciagu dnia gdzies w centrum wawy?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 04, 2013, 10:38:42 am
Ais to fantastyczne wieści :D hurra! Ale się cieszę, że udało się opłacić taką masę faktur. Ludziska jesteście wspaniali  :brawo: :bukiet :bukiet
Razem można zdziałać wiele! A jeszcze wiele jest do zrobienia.

W sobotę trafi do Ogonka kolejna paka z sianem i suszkami zamówiona u asigo a w przyszłym tygodniu mam nadzieje, ze uda się wysłać pakę z innymi pysznościami, które udało się zebrać w Krakowie.
Krakowskie Spontany pozdrawiają  :papatki :papatki :papatki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 04, 2013, 10:58:12 am
Witam serdecznie :)

W biurze jest radośnie :) Mamy już samicę z 10 młodymi, tak jak zapowiadałam wczesniej, zdjęcia postaramy się wykonać dziś lub w sobotę.
W sumie z maluchami jest 21 królików. Rodzinkę instalujemy w łazience, gdzie jest najcieplej i będą miały dużo miejsca. Maluchy sa prześliczne i bardzo żwawe - 5 biało czarnych łaciatych i 5 czarnych, będa do adopcji za miesiąc lub póltora. Wyglądają na kilkutygodniowe miniaturki ze sklepu, ale to pozory, bo to hodowlańce, więc muszą jeszcze poczekać. Dla maluchów i karmiącej mamy potrzebujemy dobrej karmy - w hurtowni kupiłam Beaphar Xtra Vital junior, ale na dlugo nam nie wystarczy. W razie czego przyda nam sie też mleko do karmienia kroliczkow - jest ich 10, a jeden jest trochę chudszy. Nie wiadomo, czy potrafi często dopchac się do swojej kolejki. Jeden z 10 z kolei jest najwiekszy, musi pić za kilku.


Dzisiaj wpadne do Ogonka z moim Bielaczkiem, bo cos kaszle i zobacze, czy czegos dla nas nie ma przy okazji, jutro też tam wpadnę, bo jutrzejszy dzień ustaliłam z asigo na dowóz ziólek :)

Na privie otrzymałam pytanie o ceny dla nas w hurtowni. Podam je tutaj, aby wszyscy wiedzieli:

Cennik dla nas, uwzględniający zniżki:

sianko węgrowskie bez ziół 1 kg                    3,21 zł
sianko wegrowskie bez ziół 500g                    1,54 zł

żwirek drewniany Petlet 10L                        7,67 zł
żwirek drewniany Benek 10L Pinio                13,61 zł
żwirek drewniany Delfinek 30L                     29,69 zł
trociny Benek pinio classic 60L                     9,55 zł

Versele Laga Cuni Pro 1kg                           9,03 zł
Versele Laga Cuni Pro 5 kg                         39,81 zł
Versele Laga Crispy Pellets 25 kg                125 zł
Versele Laga Cuni Complete 2,5 kg               43,70 zł
Versele Laga Cuni Complete 8kg                 114,00 zł
Versele Laga Cuni Nature 2,5 kg                   30,88 zł
Versele Laga Cuni Nature 10 kg                   78,85 zł
Versele Laga Cuni Nature Re-Balance 2,5 kg  34,68 zł
Versele Laga Cuni Nature Re-Balance 10 kg   92,14 zł

Vitapol granulat dla gryzoni 1kg                   3,98 zł  

Beaphar Care+ Rabbit junior 1,5 kg             36,35 zł  

Zuzala                                                    4,24 zł

Najbardziej z tych produktów istotne jest dla nas siano, żwir oraz granulaty z wyjatkiem Cuni Pro i Crispy Pellets - króliki nie chca ich jeśc :( Chętnie jedzą Cuni Nature, Cuni Complete i na szczęście Vitapol, staramy się mieszać te karmy, aby wyszlo taniej.

Zapisalismy się do hurtowni Sigmed - dystrybutora Herbi Care Plus - aby móc go taniej kupować. Bardzo chętnie bysmy kupili jakiś zapas i będziemy na to zbierac środki. Wydaje mi sie, że do tego sklepu rowniez osoby fizyczne moga sie zapisac, więc polecam, ale pewnosci nie mam, prosze sprawdzic.

w poprzednim poście wspomniałam o utworzeniu nowych subkont dla stowarzyszenia, aby wprowadzić większy porządek w podziale środków na poszczegolne regiony i wydatki. Na podstronie http://www.kroliki.net/pl/strona/sponsorzy-krolikow-i-spk  zaprezentowałam ten podział, na samym dole, proszę zapoznajcie się z nim :) Jeszcze dodamy tam 2 kolejne konta - bazarki i WA oraz "inne wydatki" (np ksiegowa, ktora wynosi nas teraz 375 zl miesięcznie albo opłaty za server forum - 86 zl miesięcznie - prosimy o wsparcie rowniez tych wydatkow).

Natomiast specjalne subkonto mazowieckie z Warszawą włącznie to od 1 stycznia:

52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.


Konto to posluzy do obsługi Warszawy i calego województwa mazowieckiego. z tego konta zapłacimy za leczenie, kastrację, karmę, klatki, transporterki i inne akcesoria krolicze, lekarstwa, podkłady, strzykawki itp oraz za druk ulotek o naszych akcjach, które będziemy kolportowac po Warszawie i województwie, a także na prowadzenie interwencji w Warszawie i województwie (benzyna, bilety).

IBAN i SWIFT dla przelewow zagranicznych musze jeszcze sprawdzić, myślę, że jest analogiczny do tych danych dla głównego konta w VW Banku.
w razie czego darowizny dla Mazowsza i Warszawy mozna oczywiście przekazywac na dotychczasowe konto (VW czy PKO), dokonamy potem bez problemu transferu na konto mazowieckie.

Prosimy o wpłaty np o takich tytułach:

"Darowizna na cele statutowe SPK"
"Darowizna na leczenie, karmę i akcesoria dla królików na Mazowszu"
"Darowizna na działalność SPK na Mazowszu"
"Darowizna dla azylu dla królików w Warszawie"
"Darowizna dla królików warszawskich"
"Darowizna dla (imię królika)"

Bardzo prosimy o darowizny :) :heart


Dziękuję pani Elżbiecie za wspaniałe sianko, które dostaliśmy przedwczoraj wieczorem, jeszcze kiedy biedny Franula żył  :(  :heart
Dziekuję Scampi i magii0 :) :) jesteście kochane  :bukiet
Dziekuję dori , klaudiapiwo i duszka01 :)  :heart

Paulling - będę dzisiaj jeździć samochodem po Warszawie, będę na chwilę w Ogonku, a w biurze jutro, ale napisz mi proszę smsa na 609 174 962, gdzie jesteś w jakich porach, to się jakoś złapiemy :)



 





Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 04, 2013, 13:16:47 pm
 :icon_redface to duża przyjemność móc pomóc , moja paczka już została wydana listonoszowi i tylko czekać aż ją dostarczy do lecznicy :) wysłany był priorytet ... to czekamy na zdjęcia nowych lokatorów  :lol , faktycznie niższe są ceny w hurtowni - ja za Cuni Nature 2,5kg w sklepie Uszatkowo płaciłam 35 zł :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 04, 2013, 13:46:14 pm
Niektóre nowe kroliki są juz na stronie adopcyjnej, przedstawiam króliki, które przybyly do biura w dniu 21 i 23 grudnia:

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1016  Puchatka, bezimienna krolica z interwencji policji w Warszawie na Bielanach, schowala sie pod wanną, gdy pies zagryzal pozostale króliki i jako jedyna uratowała się, nie wiemy wiele o tej interwencji, nie było nas tam, królik dowieziony przez policję do lecznicy Anima

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1020 pani Ząbek, bezimienna króliczka z garażu (zęby ma zdrowe, tylko takie imię nam się wymyslilo :), przywieziona przez rodzinę pochodzącą z Pakistanu

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1015 Grzywka, bezimienna towarzyszka pani Ząbek z garażu

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1017  Reksio, bezimienny królik podrzucony w dzielnicy W-wa Brodno do stada kotów, wygląda jak piesek Reksio, wkrótce zdjęcia


http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1018  Dyzio Drugi, królik spod Warszawy, z Babic, uroczy i wesoly łaciaty beżowo-biały baranek, wykastrowany w Ogonku, zdjęcia wkrótce


http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1019 Bunny, drugi baranek, z Warszawy, rudy :) oddany z powodu powrotu na Ukrainę, wypieszczony i cudowny





Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 04, 2013, 13:48:57 pm
o kolejny klon Tabasco:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 04, 2013, 14:38:28 pm
Biedna Puchatka aż się serce kraje na myśl co ten biedny zwierzak musiał przeżywać widząc i słysząc te straszne rzeczy  :icon_evil utłukłabym właścicieli kundla  :bejzbol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 05, 2013, 20:17:36 pm
Mają już ucztę króliczki ? Dotarły nasze paczki z suszkami od Asigo i moja z Uszatkowa ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 05, 2013, 21:32:27 pm
Króliki dzisiaj miały duże szczęście :)

Wczoraj przybyła paczka z USzatkowa do Ogonka, odebrałam ją już wczoraj i wieczorem byla w biurze, Duszko bardzo Ci dziekuję! :) Uratowałaś nam karmą Cuni Nature i suszkami życie! :heart

Dzisiaj najpierw przybyła Paulling z naszego forum i przywiozła Cuni Nature, Cuni Pro, żwirek i sianko, krolikom od razu pomieszalismy nie smakującą im karmę Vitapolu z obiema paczkami Cuni Nature od Duszki i Pauliny i od razu apetyt wrócił.  :heart  Dziękuję!!!  

Potem przybyla Malgosia i Agnieszka i wspólnie z Pauliną zajęłysmy się robieniem zdjęć Reksiowi i Dyziowi Drugiemu oraz mamie z małymi. Mama nazywac się będzie Cytrynka. Maluchów na razie nie da się rozróżnić, ewentualnie te łaciate srokacze :) Dziekuję dziewczyny za wspólna fantastyczną zabawę z królikami :) :heart

Po obfotografowaniu Dyzia Drugiego i Reksia nastapilo głaskanie, oswajanie i fotografowanie mamy i maluchów. Nakręciłysmy 2 filmy - wrzucę je jutro w internet :) Jeden film to fantastyczne karmienie 2 maluchow - wzielysmy na kanapę mamę i 2 najchudsze i najmniejsze maluchy, aby mogly spokojnie i bez konkurencji napic sie mleczka, mama ma tylko 9 cycków, a kroliczków jest 10, z czego kilka jest bardzo duzych i chudzinkom nie udaje się ich pokonać :) Postanowiłysmy, że na wszelki wypadek codziennie te 2 najchudsze maluchy będa mialy osobne karmienie na kanapie.

Pospratalysmy biuro i sie rozeszlysmy, a ja pojechałam wtedy do Ogonka po mojego Bielaczka (bo zostal w szpitalu na noc, to ponad 10cioletni juz królik i mial problemy z plucami i sercem). Wraz z Bielakiem odebralam 3 wielkie wory siana, suszonych liści, owoców, marchewki, patyczków - daru od Scampi, magii0 i duszki01 i asigo Niezlego Ziółka. Dziekuję!!!  :heart

Niezle Ziołko podarowała nam również żwirek - 20 kilo - ale z racji cieżaru pozostawilam żwir do poniedziałku, wezme wtedy jakiś wózek, zeby to przeciagnąć z lecznicy do samochodu :) Potem to przesypię i sie niesie w cześciach do biura :)  
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asigo w Styczeń 05, 2013, 21:38:41 pm
ais część dzisiejszych darów była od magii0 i Scampi:D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 05, 2013, 21:41:25 pm
własnie mi zaświtało w tym zamieszaniu, że przecież od Scampi i magii0 i juz zmodyfikowałam post :) Tyle tych darów! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 05, 2013, 21:42:16 pm
No właśnie o tym pisałam ale mnie Asigo ubiegłaś :) mojego było tylko troszkę :) bo wcześniej sianko , potem paczka z Uszatkowa a wypłaty nie widać ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 06, 2013, 10:17:23 am
Ja tylko chciałam sprostować, że ta nasza część darów to od kilku osób z krakowskiej grupy Spontan :D ja pomagam koordynować akcję ;)
Życzymy warszawskim uszakom smacznego :papatki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 06, 2013, 12:11:26 pm
Ponieważ najpilniejsze potrzeby królików, czyli jedzenie i żwirek są na najbliższy tydzień zaspokojone  :heart  zajmę się teraz przedstawieniem zdjęc naszych biurowych królików: Na początek pierwsze 7 królików, czyli 1/3 biurowego towarzystwa.

1. Reksio   szuka wirtualnego opiekuna

ogłoszenie jest tu: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1017#yield

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4824/large/Reksio_1.jpg?1357469001)


2. Bunny  szuka wirtualnego opiekuna

ogłoszenie jest tu: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1019#yield

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4771/large/Bunny1.jpg?1356948478)


3. Dyzio Drugi  szuka wirtualnego opiekuna

ogłoszenie: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1018#yield


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4812/large/Dyzio_Drugi_1.jpg?1357422284)


4. Pani Ząbek  szuka wirtualnego opiekuna

ogłoszenie: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1020#yield


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4766/large/p_Zabek8.jpg?1356895017)



5. Puchatka Warszawska  szuka wirtualnego opiekuna

ogłoszenie: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1016#yield


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4770/large/Puchatka.jpg?1356948237)



6. Grzywka szuka wirtualnego opiekuna

ogłoszenie: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1015#yield

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4758/large/IMGP5420.JPG?1356792881)



7. Kwinto Bieluszek Wirtualny Opiekun: lidia123   :heart

ogłoszenie: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/803#yield


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3775/large/k5_rsz.jpg)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 06, 2013, 18:42:04 pm
biorę pod wirtualną opiekę Kwinto Bieluszka

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 06, 2013, 19:33:30 pm
Bardzo dziękuję!!!  :bukiet

Zmodyfikowałam powyższy post i dodałam do Kwinta Bieluszka jego Wirtualną Opiekunkę :)

Ważna uwaga: Prosimy o wpłaty darowizn na warszawskie króliki na nowe subkonto mazowieckie podane tutaj:

http://www.kroliki.net/pl/strona/sponsorzy-krolikow-i-spk

Tymczasem uzupełniam ogłoszenia mazowieckich królików, są już ogłoszenia kolejnych królików: Oskar (w domu tymczasowym) i Carlos (nasz królik biurowy). Oskarowe zdjęcia właśnie wgrywam, natomiast zdjęcia Carlosa będa wkrótce :)

A na deser niebawem wrzucę zdjęcia Cytrynki i maluchow oraz 2 filmiki, w tym jeden z karmienia maluchów.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Styczeń 06, 2013, 19:51:00 pm
będzie filmik z karmienia - super :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 06, 2013, 20:27:43 pm
Bunny jest cudowny, wygląda jak toruński Tadeusz :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 06, 2013, 20:33:50 pm
Bunny to słodziak straszny :) i przepiękny :) Mamy nadzieję, że szybko znajdzie nowy dom.

Tak, będzie film z karmienia :) :) A w tle jęki zachwytu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Styczeń 06, 2013, 21:44:13 pm
...Obiecanki cacanki!.... :zonka:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 06, 2013, 23:21:26 pm
ais buduje napięcie przed premierą ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: parmezan w Styczeń 07, 2013, 12:00:22 pm
uwielbiam krakowską grupę Spontan za ich spontan ;)
cieszę się, słysząc, że pomału wychodzicie na prostą z jedzeniem i zaległościami finansowymi


Reksio i Ząbek - cudeńka, od razu się zakochałam! zwłaszcza w P. Ząbek, widać, że wspaniała arystokratka :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 07, 2013, 12:52:54 pm
Z jedzeniem wychodzimy na prostą na najblizszy tydzień :P a potem znów wielka bieda, a królików przybywa - znów Straz Miejska dowiozła kolejnego :P

Zaczynam tracic rachubę, ile mamy królików w Warszawie, mamy duze zaleglosci we wstawianiu ogłoszeń. Wczoraj liczyłam z głowy i na podst ogłoszeń na adopcyjnej i wychodzi mi cos niewiele ponizej 50 królików (21 w biurze, 1 w Animie od strazy nowy, reszta na dt).

Pieniędzy mamy 195 zł, ale całośc pójdzie na zapłacenie fv z hurtowni z początku stycznia, tak więc jestesmy nadal na potęznym kilkutysięcznym tak naprawdę minusie (faktury z Ogonka za grudzień, niewystawione jeszcze faktury z Medicavetu i Animy, pozyczki od innych regionów).

Generalnie jestesmy najbiedniejszym regionem - największe wydatki (najdrozsze lecznice, bardzo duzo królików, duże odległości do pokonania) i najmniejsze relatywnie wplywy.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 07, 2013, 12:59:08 pm
ais a moze jakiś wpis na FB o akcji, potrzebach? Będziemy udostępniać, obecnie to najszybszy sposób dotarcia do większe liczby osób także spoza forum i "króliczego kręgu".
Myślę też, że dobrze byłoby opisać ile tygodniowo schodzi Wam jedzenia, siana, podkładów czy żwirku tylko w samym biurze przy ponad 20 królikach. To pomoże zrozumieć jak wielkie są potrzeby.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 07, 2013, 13:02:52 pm
Fajny pomysł !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 07, 2013, 13:15:56 pm
mogę przygarnąć jakąś biedę na tymczas
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Styczeń 07, 2013, 13:20:10 pm
Filmik filmik fiiiiiiiiiilmik  :doping: :doping: :doping:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 07, 2013, 13:47:57 pm
Film juz obrobiony i gotowy do wrzucenia w sieć. Chciałam wrzucic do TelewizjaKrolik, ale mam problem z zalogowaniem się po połączeniu youtuba z googlem, nie wiem, czy mi się to uda.

Pani Elżbieto, będę się odzywać :)

Co do nagłaśniania - wiem, trzeba :) najpierw muszę przygotować materiały, czyli pełną listę królików, a to zajmuje czas, dzisiaj trochę nad tym posiedzę i wrzucę kolejne króliki. Może uda mi się też coś robic z tym youtubem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 07, 2013, 14:39:21 pm
Wrzucam obiecany film :) Przedstawia naszą nie wystawioną jeszcze do adopcji biurową królicę Cytrynkę podczas karmienia 2 małych (pozostałe są większe i silniejsze, dalismy osobno szansę 2 chudzinkom).

Cytrynka i jej 10 małych szukają wirtualnych opiekunów i domów stałych :) Jest 5 biało czarnych maluchów i 5 czarnych.

http://www.youtube.com/watch?v=go0MvRT5vuM
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 07, 2013, 14:53:58 pm
Jaki fajny filmik  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 07, 2013, 14:55:03 pm
O jejku, ten białawy to jak owsik w tyłku. Głodomorek ma ewidentnie królicze ADHD. Filmik rozczulający!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Minka. w Styczeń 07, 2013, 14:56:46 pm
Jejku ! Cukier mi skoczył *.* ratunku ! Za dużo słodyczy na  raz   :wisielec: wyzional_ducha!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 07, 2013, 15:15:46 pm
Widać, że maleństwa głodne, dorwały się do cyca aż miło. A Cytrynka to bardzo cierpliwa mamcia. Życzymy jej i maleństwom dużo zdrówka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 07, 2013, 15:19:19 pm
co ten biało czarny taki nieskoordynowany- nijaka poziomu złapac nie umie:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 07, 2013, 15:47:12 pm
Wprawiłam się w edycji filmów :P

Teraz wrzucam kolejny - tym razem wszystkie 10 maluchów.

Razem z maluchami mamy 21 królików w biurze i dzisiaj przyjedzie kolejny od straży miejskiej, robi sie wesoło :)

Zapraszam do adopcji wirtualnej maluchów i mamy :)

http://www.youtube.com/watch?v=-nb5o0mQUOI
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 07, 2013, 15:55:03 pm
O matko zwariowałam, jakie cudne kruszynki  :zakochany:  :zakochany: tylko ja Wy je odróżniacie? one wyglądają tak samo i cieżko się połapać zwłaszcz jak tak śmiesznie skaczą.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Styczeń 07, 2013, 16:03:01 pm
CUDO!! cudo!!
ależ bym je wymiziała...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Styczeń 07, 2013, 16:16:00 pm
Obejrzałam dwa filmiki na raz i mam lukier w krwioobiegu  :zakochany: Królicza mama to musi mieć anielską cierpliwość do tych wiercipiętków :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 07, 2013, 17:00:17 pm
czy pieniądze na wirtualne adopcje wpłacić na nowe konto ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 07, 2013, 17:12:54 pm
tylko ja Wy je odróżniacie? one wyglądają tak samo i cieżko się połapać

Faktycznie na razie są nie do odróżnienia.Nawet te króliczki w ciapki są do siebie bardzo podobne. Myślę, że jak będą starsze to może będą większe różnice w wyglądzie tych ciapek. Na razie można odróżnić tyko jednego białego i jednego czarnego, ponieważ są mniejsze. Te dwa które na filmiku są karmione.
Są naprawdę piękne. Wszystkie. I takie słodziaki jak podskakują.
I wszystkie są do wygłaskania.
I jak za uszkami się je mizia to widać, że im się podoba.
Mama jest bardzo cierpliwa przy karmieniu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 07, 2013, 17:17:09 pm
co ten biało czarny taki nieskoordynowany- nijaka poziomu złapac nie umie:)
Jak dopadły do tych maminych cycochów to po kilka sekund piły z każdego sutka i następny. Tak się nie mogły chyba nacieszyć, że wszystko dla nich. I tak mocno ssały, że jak mleko leciało do buziaków to było czasem słychać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 07, 2013, 17:35:11 pm
Króliczki tak mlaskały, że hoho :)

Lidio, tak, proszę, oto numer nowego konta mazowieckiego: jest prawie taki sam jak numer główny, bo to subkonto. Różni się tylko pierwszymi 2 cyframi oraz ostatnią.

52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.

Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa

Przy adopcjach wirtualnych proszę piszcie np tak "Darowizna adopcja wirtualna (imię) z Warszawy". Ułatwi to potem segregację wpłat. Analogicznie proszę piszcie przy królikach z innych miast: darowizna adopcja wirtualna, imię królika i jego miasto, bo potem szybciej przegląda i zlicza sie wplaty dla poszczególnych regionów, jeśli nie trzeba identyfikowac danych królików i porównywac z królikami z regionu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 07, 2013, 19:52:00 pm
pieniądze na kwinto bieluszka wpłacone .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 07, 2013, 20:00:48 pm
Bardzo dziękuję :) :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Styczeń 07, 2013, 23:30:15 pm
Miałam okazję niedawno zapoznać się z warszawską Papają - przepiękność :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Styczeń 08, 2013, 18:01:26 pm
Papaja! - "moje dziecko"!... :DD

Uwielbiam duże króliki. Zastanawiam się jakby tu podkraść maluchy z biura.  :diabelek :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 09, 2013, 09:47:35 am
Prym :P to by było super, jakby udało sie je podkraść  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 10, 2013, 15:47:18 pm
A jak tam na polu walki w Wawie? Sąsiedzi się uspokoili?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Zajęcowa w Styczeń 11, 2013, 13:37:05 pm
Papaji prawie uchole powstały jak zobaczyła że budzi taki zachwyt  :bunny:

Właśnie przyszło mi stypendium więc jestem gotowa na wirtualną adopcje jakiegoś uszaka :), tylko nie wiem gdzie się do tego zgłosić...
Jestem całkiem zielona na forum, więc jakbym popełniła jakieś faux pas to proszę o wyrozumiałość. ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 11, 2013, 14:04:46 pm
Zajęcowa wysyłasz zgłoszenie na adres adopcje.wirtualne@kroliki.net podajesz którego uszaka z jakiego województwa chcesz objąć opieka i potem przelewasz pieniążki.
Tu masz szczegóły http://www.kroliki.net/pl/adopcje/wybor-trybu-adopcji-krolika/wirtualne-adopcje-krolikow
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Zajęcowa w Styczeń 11, 2013, 21:33:28 pm
ok, dziękuję za informację :) zaraz sobie upatrzę jakiegoś potwora :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 13, 2013, 11:33:05 am
A jak się ma łazienkowy Bolek jeżeli można spytać? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 14, 2013, 10:02:42 am
Hop hop Warszawiacy co u Was?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 14, 2013, 19:19:00 pm
Już mówię, co u nas :)

Karma się wczoraj znów skończyła, został tylko Vitapol, którego nie lubi towarzystwo, ale musi zjadać, na szczescie jest duzo suszonek Zuzali.

Odebrałam 20 kilowy żwirek z Ogonka, ktory na mnie czekał od Niezlego Ziółka  :heart wraz z darami tydzien temu, a wtedy nie moglam sobie z nim poradzić.
Wyciagnełam teraz żwirek z Ogonka i ciągnęłam po ziemi, aż uprzejmy rowerzysta zainteresował się i zaniósł go do samochodu :) Potem do biura żwir wniósł nasz wolontariusz. Żwir niesamowicie sie przydał! :)

Mamy 21 królików w biurze, a we środę Gorania przywiezie krolika od Straży Miejskiej, który na razie przebywał w Animie i jeszcze go nie odebraliśmy. Nazwałam go Strażnik, mam juz zdjęcia od doktor Wójcik.

Bolek - czarny łazienkowy - pojechał już 18 grudnia do domu tymczasowego z opcją domu stałego, w Warszawie. Na razie nie słychać o jego powrocie, więc liczymy, że tam już zostanie :) Ma do swojej dyspozycji duzy drewniany kojec i biega po calym mieszkaniu.

Maluchy rosną, dzisiaj przyjechal do biura amator aż 3 z nich - jak dobrze pójdzie, 3 hodowlance zostaną adoptowane, trzymam bardzo kciuki :)
I zostanie 7 :) Zachęcamy do ich adopcji, króliki mają teraz około miesiąca. Od mamy odseparowac więc ich jeszcze nie można.

Jesli chodzi o nasze wpływy - na razie na konto mazowieckie w VW Banku wpłyneło 30 zł, musimy zatem poczekac jeszcze z regulacją naszych faktur.
Na koncie ogólnym w Vw Banku w tej chwili mamy 275 zł, po transferze tej kwoty na konto mazowieckie będe mogła opłacic zaległą fakturę z hurtowni Trusia - fv nr FS 43/2012 z 02.01.2012 na 228,79 zł za karmę, siano i Zuzalę.

Pozostala część kwoty posluzy do zebrania sumy potrzebnej do opłacenia faktur z Ogonka z grudnia 2012 i do 8 stycznia 2013 za leczenie królików warszawskich: Boba, Grzywki, Bumiego, Puszka, Zuzika, Odlota i Sisi.

Faktury do zapłacenia to konkretnie:

fv nr 63/11/2012 z 07.12.2012 na 96 zł leczenie Puszka - korekcja siekaczy, toaleta rany po operacji ropnia, pobranie i badanie krwi na próby nerkowe

fv nr 68/11/2012 z 08.12.2012 na 106 zł leczenie Zuzika - kroplówka, wenflon - założenie, lekarstwa

fv nr 76/11/2012 z 11.12.2012 na 35 zł leczenie Odlota - kontrola, toaleta rany po ekstrakcji siekaczy

fv nr 82/11/2012 z 14.12.2012 na 68 zł leczenie Zuzika - wenflon, kroplówka, wydanie leków

fv nr 90/11/2012 z 21.12.2012 na 35 zł leczenie Puszka - toaleta rany, korekcja siekaczy

fv nr 91/11/2012 z 21.12.2012 na 43 zł leczenie Zuzika - pobranie i badanie krwi

fv nr 93/11/2012 z 21.12.2012 na 146 zł leczenie Bumiego - korekcja siekaczy, RTG głowy, wymaz z nosa na antybiogram

fv nr 98/11/2012 z 24.12.2012 na 30 zł leczenie Sisi - badanie

fv nr 3/11/2013 z 07.01.2013 na 201 zł leczenie Boba - RTG głowy, sedacja i badanie zębów, lekarstwa

fv nr 4/11/2013 z 08.01.2013 na 60 zł leczenie Grzywki - badanie oraz USG jamy brzusznej

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 15, 2013, 17:51:47 pm
Mam złe wieści - niestety umarł nam dzisiaj podczas operacji Jurand Bieluch :(  Operacja miała polegać na usunięciu kilku zębów, miał zatrzymanie akcji serca i nie udało się go uratować :(

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3120/large/1.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 15, 2013, 17:53:51 pm
maluszku kochany:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Styczeń 15, 2013, 17:59:48 pm
:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 15, 2013, 18:31:13 pm
Biedactwo :( :(
Czy przy zabiegu usunienięcia zębòw częste są przypadki, w ktòrych kròlik nie przeżywa zabiegu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 15, 2013, 19:15:39 pm
Generalnie przy każdej operacji w narkozie jest ryzyko, ale smierć podczas operacji z powodu narkozy zdarza nam się bardzo rzadko. W Warszawie naprawdę, w tym roku podczas operacji chyba nie było innych przypadków, co innego po operacji, np biedny Bosman, ale to też rzadko się zdarza.

co do statystyk to już poszczegolni pośrednicy adopcyjni musieliby się wypowiedzieć.

Jurand miał często operacje - wycięcie galki ocznej, wielokrotne korekcje i ekstrakcje zębów, ponowne oczyszczanie miejsca po oku, mial wielokrotnie rozne operacje i ta widocznie to była juz o jedną za wiele :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Styczeń 15, 2013, 20:31:03 pm
Biedny maluszek - kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 15, 2013, 21:17:58 pm
W domu żałoba i płacz. Bardzo kochaliśmy Juranda.
Będzie sobie kicał za Tęczowym Mostkiem na naszej działce za Warszawą koło innego kolegi Funia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 15, 2013, 21:21:44 pm
Bardzo mi przykro :( ale tak jak napisała ais każda operacja i narkoza to duże ryzyko - niestety.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 15, 2013, 21:21:58 pm
ojej :( strasznie przykro, to był taki kochany kruszynek pieszczoch  :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 15, 2013, 21:22:58 pm
 Biedny maluszek.Miałam zaszczyt Go poznać.Kica za Tęczowym Mostem razem z moim Franulką. Trzymajcie się. :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 15, 2013, 21:25:43 pm
Już się cieszyłam, że po tej operacji będzie miał trochę spokoju z tymi zabiegami...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 16, 2013, 22:29:49 pm
Generalnie przy każdej operacji w narkozie jest ryzyko, ale smierć podczas operacji z powodu narkozy zdarza nam się bardzo rzadko. W Warszawie naprawdę, w tym roku podczas operacji chyba nie było innych przypadków, co innego po operacji, np biedny Bosman, ale to też rzadko się zdarza.

no jak ... nie bylo ?! w tym roku masz na mysli jak rozumiem 2012
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 17, 2013, 00:21:56 am
Mam na myśli rok 2012 - Andy, wymień króliki, które nie jechały do lekarza w stanie agonalnym, a umarły z powodu narkozy podczas rutynowej operacji.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 17, 2013, 00:57:32 am
Mam na myśli rok 2012 - Andy, wymień króliki, które nie jechały do lekarza w stanie agonalnym, a umarły z powodu narkozy podczas rutynowej operacji.

dziwne sformulowane .... zdanie
po podaniu narkozy zeszly .... to jedno
a stan agonalny to drugie .... pojecie worek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 17, 2013, 10:06:37 am
Nie wiem czy to z powodu narkozy jako takiej czy coś jeszcze mu było. Miał podczas operacji kłopoty z oddychaniem, zaczął pobierać powietrze nie do płuc tylko do żołądka i zrobił się jak balon. Pani doktor odessała to powietrze i wszystko wróciło do normy. I potem pod koniec operacji sytuacja się powtórzyła i pomimo odsysania tego powietrza i sztucznego oddychania nie mogła go już odratować. Jurand miał już tyle tych narkoz, że chyba już po prostu organy zaczęły mu siadać. Sama nie wiem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Styczeń 17, 2013, 17:22:24 pm
:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 18, 2013, 14:10:11 pm
Tymczasem wrzuciłam na stronę adopcyjną brakujące zdjęcia i oto, jakie mamy obecnie króliki w biurze:

Iwan, Grzywka, Puchatka Warszawska, Reksio, Dyzio Drugi, Pani Ząbek, Carlos, Kwinto Bieluszek, Bunny, Buba, Strażnik, Cytrynka, 10 maluchów Cytrynki = razem 22 króliki :)
Maluchy Cytrynki są już wielkości królików miniaturowych kilkumiesięcznych.

Króliki do obejrzenia na www.adopcje.kroliki.net po zaznaczeniu w wyszukiwarce "mazowieckie".

Pozostałe króliki warszawskie, które są na dt i których leczenie finansujemy z puli warszawskiej to:

Borówka, Odlot, Sisi, Abi, Rufus i Pinezka, Puszek Miodek, Bob, Ciasteczko, Oskar, Michalina, Kropka, Króliś oraz nie umieszczone na www: Zuzik, Bumi i Puszek Połamaniec, Gucio, Krokus, Teodor, Lukrecja, Andrzej.

Nie opłaciliśmy jeszcze leczenia Juranda Bielucha :(

Króliki, których utrzymanie i leczenie finansują właściciele to: Basia, Iskra i Lucek, Tosiek i Tolek.

Kinia, Bolek i Chleb mają adopcję w toku, na razie podpisane umowy domu tymczasowego.

Śmietan zaprzyjaźnił się w dt z Abi i są do adopcji razem obecnie.

Kornelia pod koniec stycznia trafi do naszego biura i będzie 23cim królikiem (właścicielka wyjeżdża i nie może juz być dt).


Algida i Brudzia zostały adoptowane :)

Żabcia i Zazik są w rejonie warszawskim fizycznie, ale finansowo przyporządkowane są do Sopotu.


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 18, 2013, 14:20:08 pm
To faktycznie Wawa obrodziła w królisie :/ duuuużo tego. O ile dobrze policzyłam to pod Waszą opieką jest 51 królików?  :wow
W następny weekend wreszcie pojedzie do Was paka od krakusów :) w końcu udało się znaleźć darmowy transport.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 18, 2013, 14:36:23 pm
Ja już straciłam rachubę :) ale coś koło 50ciu właśnie, niestety. Karmić i kupować zwirek musimy przede wszystkim królikom z biura, a leczyć króliki spoza biura (w biurze trzymamy zdrowe).

Na szczescie króliki spoza biura są karmione i mają zwirek od osób prowadzących dt.

Tak więc powiedzmy połowę królików karmimy, a drugą połowę leczymy.


Bardzo dziękujemy za pakę z Krakowa, która przyjedzie!!! :)

Z dobrych wieści - opłaciłam dzisiaj faktury z Ogonka z grudnia 2012 do 8 stycznia 2013. Dzieki dużej darowiźnie od pani z Norwegii :)

Ze złych wieści - dziś dostałam z Medicavetu fakturę na około tysiąc zł.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 20, 2013, 15:41:31 pm
Hej, napiszcie mi coś więcej o Dyziu z biura. Czy był już na kontroli u weterynarza i czy jest zdrowy? Jak reaguje na inne króliki?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 20, 2013, 19:39:14 pm
Na Dyzia Drugiego podobno jest ktoś chętny do adopcji :) coś Kamila mi wspominała, szczegółów i zaawansowania tej adopcji nie znam.

Jestem teraz straszliwie zarobiona, bo na jutro muszę rozliczyć warszawską dotację za 2012 - tonę w fakturach, rejestrach i innych papierach do sprawozdania, 3/4 zrobione, ale noc jeszcze długa :)

Jak jutro zawiozę papiery do urzędu i odpocznę - biorę się od razu za raporty o naszych biurowych biedach :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 21, 2013, 20:47:57 pm
ooo to możemy liczyć na jakieś nowe zdjęcia uszatych w tym tygodniu? Wiem, że pracy dużo, ale chętnie obejrzałabym fotorelacje :D
Szczegòlnie z udziałem kròliczych dzieciakòw.
No nic, cierpliwie czekam :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 22, 2013, 21:47:29 pm
Jutro jadę do królików i nakręcę trochę filmów :)


A teraz przedstawiam galerię naszych 23 biurowych delikwentów. O ile wiem, nikt się nie interesuje ich adopcją, poza Dyziem Drugim i 3 z 10 maluchów :(


1. Iwan  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/802 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/802)

Iwanek ma śliczne białe paluszki. Mieszka w łazience - jego lokum jest największe :) Zasłużył sobie tym, że nie umie pić z podwieszanego poidełka.


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3752/large/iw6_rsz.jpg?1342619710)


2. Dyzio Drugi  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1018 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1018)

Dyzia Drugiego reklamować specjalnie nie trzeba :) Ubiega się o niego dużo osób :)
To bardzo grzeczny królik, przymilny jak piesek.

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4812/large/Dyzio_Drugi_1.jpg?1357422284)


3. Kwinto Bieluszek  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/803 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/803)

Bieluszek ma charakterek - usiłuje trzymać inne króliki w ryzach, jest filigranowy, puszysty i bielusi :)

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3774/large/k1_rsz.jpg?1342620592)


4. Carlos  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1030 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1030)

Carlos bardzo lubi kontakt z człowiekiem, chociaż nie daje się łatwo złapać.

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4919/large/IMGP5670.JPG?1358512653)


5. Reksio  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1017 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1017)

Reksio został podrzucony do stada kotów na Bródnie. To łagodny i spokojny królik.


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4824/large/Reksio_1.jpg?1357469001)


6. Strażnik  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1052 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1052)

Nasz najnowszy nabytek od Straży Miejskiej. Zdrowy i młody.

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4917/large/Stra%C5%BCnik_2.jpg?1358509244)


7. Bunny  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1019 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1019)

Bunny jest bardzo przyjaznym królikiem, przywiązanym do człowieka.


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4771/large/Bunny1.jpg?1356948478)


8. Grzywka  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1015 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1015)

Grzywka i jej koleżanka Pani Ząbek mieszkały w garażu. Z powodu zimna zostały nam przywiezione. Grzywka ma lekki katar i poddawana jest inhalacjom. Lokatorka biurowa nazywa ją Kozą.


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4758/large/IMGP5420.JPG?1356792881)


9. Pani Ząbek  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1020 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1020)

Pani Ząbek ma zdrowe zęby i nie gryzie :) Ot tak się nam ją  nazwało z braku laku.


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4766/large/p_Zabek8.jpg?1356895017)


10. Puchatka Warszawska  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1016 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1016)

Puchatka jest niezwykle puchata i spragniona kontaktu, ciagle usiluje wydostać się z klatki, gryzie pręty. Sugerowałabym dom, w którym nie będzie trzymana w klatce.
Była świadkiem zagryzienia królików przez psa, zdążyła jako jedyna schować się pod wanną - taką informację mamy od policji, która następnie królicę zawiozła do lecznicy Anima, a my stamtąd - do biura.


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4770/large/Puchatka.jpg?1356948237)


11. Buba  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1051 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1051)

Buba z wyglądu jest niewiniątkiem, ale to bestia. W klatce trzeba znać odpowiednie chwyty, aby nasypac karmę czy wyjąć kuwetę. Poza klatką zmienia się na korzyść: nie ucieka, kręci się przy nodze, ale nie gryzie, daje się głaskać.


(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4930/large/Buba_1.jpg?1358513578)


12. Cytrynka  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1053 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1053)

Cytrynka jest karmiącą matką, ale już niedługo: maluchy od tygodnia podbierają granulat z miski. Wygryzła sobie sierść i trochę schudła. To spokojny i troskliwy królik, z małych "hodowlańców".

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4923/large/IMGP5634.JPG?1358513058)


13. - 23. maluchy (5 czarnych i 5 biało-czarnych)  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1054 (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1054)

Maluchy obecnie jak ptaszki obsiadły miskę z granulatem Beaphar, rosną jak na drożdżach. Obecnie wymagają intensywnego oswajania i głaskania - wskazane natychmiast domy tymczasowe lub stałe.

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/4922/large/IMGP5608.JPG?1358512945)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 23, 2013, 18:37:17 pm
w jakich godzinach jutro będzie ktoś w biurze?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 23, 2013, 18:40:42 pm
Ależ one wszystkie są cudne, ale Kwinto Bieluszek, Reksio i Cytrynka to moi faworyci  :zakochany: :zakochany: :zakochany:
I jak tam kwestie DT i DS się mają w Wawie? Kolejki ustawiają się po te cuda  :niegrzeczny ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 23, 2013, 18:58:56 pm
ja bym chciała jakiegoś wziąć ale mam u siebie Sisi która ma problemy więc ten drugi musi być zdrowy na 110% i musiałyby się polubić bo nie mogę ich trzymać w oddzielnych pomieszczeniach...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 23, 2013, 20:24:06 pm
Już mówię co i jak.

Jutro ja będę w biurze między powiedzmy 15.30 (jak wyjdę z zebrania w urzędzie, a nie wiem, kiedy się ono skończy dokładnie) a 17.30, potem lecę do chirurga na 18.

Po 17 do biura wracają lokatorzy i chcą odpocząć po pracy, a potem sprzątać królikom.

Jesli ktoś chciałby jutro do biura wpaść między 15.30 a 17.30 to proszę koniecznie o telefon do mnie około 15 - wtedy będę wiedzieć, na czym stoję.

W piątek o 19.30 z biura wyjedzie Cytrynka i wszystkie maluchy - bierze je na dt nasza forumowa Ziabak, dawna szefowa Grupy Adopcyjnej :) 3 maluchy na pewno u niej zostaną na stałe, a na resztę łącznie z matką gorąco ją namawiam :) Gdyby adoptowała 11 królików naraz byłby to nasz spkowski rekord wszechczasów :) a kto wie, czy nie rekord światowy adopcyjny :)

W sobotę planuję wydać na dt kolejnego królika, a być może dwa, przyjedzie do nas na rozmowę pani chcąca być dt :)

Alesia89 daj mi proszę jutro znać, kiedy dysponujesz czasem i czy jutro byś dala radę wpaść około 16 :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 23, 2013, 20:38:26 pm
:D adopcja 11 królików naraz :D wow to napewno byłby rekord, ale najważniejsze, że już Ziabak zdecydowała się nimi zaopiekować! Super wiadomość i czekamy na kolejnych biurowych szczęśliwców oby szybko znalazły DT a najlepiej wspaniałe DS.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 23, 2013, 22:10:18 pm
zjedza mu chalupe jak nic:) 11 kastracji/sterylizacji w wawie:)? majetny ten ziabak:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 23, 2013, 23:17:39 pm
btw czy to ze ktos teraz tam mieszka oznacza iz krolikie wiecej w skali dnia biegaja ? na zmiane czy nie ale biegaja ... po mieszkaniu a nie po klatkach :-P

w wawie mozna znalezc tanio zabiegi tylko sie trzeba zakrecic .... i przestac zerkac tylko w dnie lecznice z ktorych juz niewiele zostalo, a zapewne niedlugo nie bedzie po nich sladu
nalezy sie to za ostatnie posuniecia i jednej i drugiej .... znanej i polecanej
a wtedy sterylka bylaby nawet w cenie kociej ==  wiec jak ziabak chce to niech sie odzywa == pogadam wtedy z lekarzem o znizce, duuuzej znizce :-)) a nie 5% jak w "polecanej" lecznicy i tylko dla stalych klientow jak to daja w warszawie .... w ramach chyba kpin

Scalilam posty na prosbe autora.
Tocha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 23, 2013, 23:47:14 pm
biorąc pod uwagę że SPK ma sporo królików do kastracji i leczenia naprawdę śmiechem na sali jest 5% bo dostarcza właśnie tym niektórym przychodnią sporą część pacjentów a co za tym idzie sporo kasy...
mamy takie czasy że trzeba kombinować tym bardziej dlatego że nie chodzi tylko o koszta ale i o fakt że z tych niegdyś najlepszych lecznic robi się jeden wielki bajzel...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 24, 2013, 15:59:40 pm

Pilnie jest mi potrzebny na jutro transport ode mnie do weterynarza ok godziny 12 w południe!
Niestety wszyscy moi znajomi w okolicy tej godziny pracują dlatego bardzo proszę o waszą pomoc.

Transport już jest! ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 24, 2013, 16:06:55 pm
alesia a nie chcesz wykorzystac rad podanych ci co do transportowania uszaka? ja nawet w mróz jezdze autobusem z moja uszata- a ona jest chora- jej akurat zakladam sweterek, a w transporterze jest spiworek
mozna wlozyc tez termofor pod kocyk do transportera
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Styczeń 24, 2013, 16:10:22 pm
Czy potrzebujecie jakiegoś dt?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 24, 2013, 21:44:16 pm
Tak, dt są potrzebne, zapraszamy osoby, które chciałyby zaoferować dt w tę sobotę w godzinach 11-15 do naszego biura:

ul. Ringelbluma 3 lok.21 (3 piętro, bez windy)

Na klatce prosimy o ciuchutkie przemykanie, aby sąsiedzi nie zorientowali się, że coś jest na rzeczy ;P

Proszę osoby, które będą sie wybierac o smsy do mnie w sobotę na 609 174 962, abym wiedziala, że ktoś przybywa :) Jesli ktos sie zgubi - na dole mamy przed blokiem sklep Biedronka, więc jest to punkt orientacyjny.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 26, 2013, 20:33:37 pm
Niestety, nie przyszedl dzisiaj do biura nikt w sprawie domu tymczasowego ani stalego, czekalismy od 11 do 15, ale nie próznowalismy, bo sprzątaliśmy :)

11 krolików zawiozłam wczoraj do domu tymczasowego, za 2-3 tygodnie wróci 8 z nich, hodowlańce. do tego czasu musimy znalezc okolo 20 nowych domow tymczasowych, co jest zadaniem trudnym, ale chyba mozliwym.

Będę dzis tworzyc ogloszenia w tej sprawie.


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 27, 2013, 23:52:07 pm
Widziałam dziś całą ferajnę u weterynarza tuż po kastracjach/sterylkach  :brawo: był też Bunny w którym się zakochałam podczas piątkowej wizyty w biurze i jak już i Bunny i Sis dojdą do siebie po zabiegu to bardzo chciałabym go wziąć i zobaczyć jak pójdzie zaprzyjaźnianie  :bunny: jak dobrze to oczywiście zostanie i będziemy się tulić i tulić bo to straszny pieszczoch  :onajego  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 28, 2013, 02:28:26 am
No :) Chłopaków jutro trzech odbieram z lecznicy, w tym Bunniego :)


A tymczasem przedstawiam nadesłane mi zdjęcia z domu tymczasowego, do którego zawiozlam w piątek naszych 11 hodowlańców: Cytrynkę i jej 10 dzieci

Dzieci i matka szukają nowych domów, nie zostaną wszystkie, Monika adoptuje najprawdopodobniej najwyżej 4.

Poszukujemy wirtualnych opiekunów i domów stałych :) a za 3 tygodnie również domow tymczasowych, bo tylko 3 tygodnie króliki tam zostają.

(http://imageshack.us/a/img90/4998/forumspk386.jpg)
(http://imageshack.us/a/img843/6384/forumspk374.jpg)
(http://imageshack.us/a/img33/9470/forumspk375.jpg)
(http://imageshack.us/a/img825/1553/forumspk376.jpg)
(http://imageshack.us/a/img233/7679/forumspk377.jpg)
(http://imageshack.us/a/img515/592/forumspk378.jpg)
(http://imageshack.us/a/img10/2042/forumspk379.jpg)
(http://imageshack.us/a/img89/8730/forumspk380t.jpg)
(http://imageshack.us/a/img717/4420/forumspk381.jpg)
(http://imageshack.us/a/img844/123/forumspk382.jpg)
(http://imageshack.us/a/img703/9530/forumspk383.jpg)
(http://imageshack.us/a/img694/5955/forumspk384.jpg)
(http://imageshack.us/a/img14/9025/forumspk385.jpg)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 28, 2013, 03:28:08 am
wow ale super zagroda i  ile zabawek!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 28, 2013, 08:16:26 am
No pięknie mają, normalnie raj....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Styczeń 28, 2013, 08:38:14 am
Cytuj
Cennik dla nas, uwzględniający zniżki:

sianko węgrowskie bez ziół 1 kg                    3,21 zł
sianko wegrowskie bez ziół 500g                    1,54 zł

żwirek drewniany Petlet 10L                        7,67 zł
żwirek drewniany Benek 10L Pinio                13,61 zł
żwirek drewniany Delfinek 30L                     29,69 zł
trociny Benek pinio classic 60L                     9,55 zł

Versele Laga Cuni Pro 1kg                           9,03 zł
Versele Laga Cuni Pro 5 kg                         39,81 zł
Versele Laga Crispy Pellets 25 kg                125 zł
Versele Laga Cuni Complete 2,5 kg               43,70 zł
Versele Laga Cuni Complete 8kg                 114,00 zł
Versele Laga Cuni Nature 2,5 kg                   30,88 zł
Versele Laga Cuni Nature 10 kg                   78,85 zł
Versele Laga Cuni Nature Re-Balance 2,5 kg  34,68 zł
Versele Laga Cuni Nature Re-Balance 10 kg   92,14 zł

Vitapol granulat dla gryzoni 1kg                   3,98 zł   

Beaphar Care+ Rabbit junior 1,5 kg             36,35 zł 

Zuzala                                                    4,24 zł
poszperałam po allegro i udało mi się wynaleźć:

pellet jeszcze taniej niż w łomiankach:
http://allegro.pl/pellet-730-zl-tona-i2952962287.html  10,95 za 15 kg [ok 30 l.]

lub z dowozem kurierskim:
http://allegro.pl/zwirek-drewniany-kota-gryzoni-30kg-70l-naturalny-i2979976103.html
http://allegro.pl/najtaniej-na-allegro-zwirek-dla-gryzoni-75l-i2949858646.html

w 3 worach cena porównywalna:
http://allegro.pl/zwirek-drewniany-kota-gryzoni-75l-30kg-naturalny-i2960900389.html

siano:
ja to zamówiłam i moje uszy się na nie rzucają - moge polecić [w krakowskiej paczce siano z pudła to było właśnie od tego pana]
http://allegro.pl/bio-eko-siano-mega-paka-24-kg-gryzonie-zbior-2012-i2973943761.html

stąd chyba ktoś z forum zamawiał poza tym pan ma same dobre komentarze:
http://allegro.pl/siano-polzielone-najwieksza-paka-na-allegro-i2968736611.html

Granulat:
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pokarm_dla_gryzoni/krolik_miniaturowy/prestige/31799  promocja 75,80 zł za 10 kg

chyba cena jednostkowa wszystkich tych rzeczy przebiła hurtownie :) mam nadzieje, ze się przyda.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Styczeń 28, 2013, 09:01:02 am
ale wybieg <3 <3 !!

ja byłam już DT w SPK, więc nie bardzo wiedziałam po co mam tam do biura pójść. Wolałabym się przez PW/mailowo dogadać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kic w Styczeń 28, 2013, 17:01:20 pm
Zagroda typu hotel pięciogwiazdkowy! gratuluję i zazdroszczę :)

a skoro klaudia powklejała linki, to i ja wkleję tutaj to, co już magii0 wysyłała jakiś czas temu na PW. a nuż i innym warszawiakom się przyda :)

http://allegro.pl/pelet-pellet-drzewny-warszawa-zuromin-zyrardow-i2902650632.html - tam jest namiar do gościa, z opcją kupienia mniej niż tona, a tu ich strona http://www.pelet.eu/pl/kontakt

http://allegro.pl/pelet-pellet-ecopellet-w-wa-i2919278159.html - transport w Wawie gratis

http://pellet-store.pl/ - łomianki

http://miron-met.pl/pellet.html - Sulejówek

http://allegro.pl/pelet-pellet-super-dab-transport-gratis-i2908832963.html - Józefów/Otwock

http://allegro.pl/barlinek-pellet-wwa-ekeri-pelet-25kg-8mm-pellets-i2872802298.html - okolice Wawy

http://allegro.pl/pellet-pelet-debowy-warszawa-okolice-i2913660611.html - Góra Kalwaria

http://allegro.pl/pelet-prosto-od-producenta-wysoka-jakosc-i2927498150.html - producent z mazowieckiego

http://allegro.pl/pelet-pellet-pelety-pellety-drzewny-12-00zl-worek-i2931237362.html - Łódź

http://e-pellets.pl/pellets/ - nie mam pojęcia gdzie jest Pozezdrze, ale może warto zapytać
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 28, 2013, 21:31:48 pm
Żwirek Barlinek z Sulejówka jest 4 i pół km ode mnie, wychodzi 0,95 zł za kilogram, będę go brać nastepnym razem powaznie pod uwagę! :)

Dzisiaj byl pracowity dzień:

1. Z samego rana napisałam opinię SPK w sprawie projektu Ministerstwa Rolnictwa mającego zalegalizowac ubój rytualny, opinia będzie dostępna lada dzień w internecie,
2. Potem bylam wraz z Adrianą w biurze na rozmowie przedadopcyjnej
3. Zadzwoniła Straż Miejska, że złapali królika na ul. Nowoursynowskiej - skierowałam ich do lecznicy Anima.
4. Potem odebralysmy z Dogerii 3 króliki po kastracji - Kwinto Bieluszka, Bunniego i Carlosa. Świeżo po operacji była Buba, jeszcze zakręcona, natomiast Puchatka była przygotowywana do sterylizacji i jak wychodzilysmy, to już zostala zaniesiona na salę operacyjną. Grzywka dostała zastrzyki na zaziębienie i poczeka 3 dni, po których będzie decyzja, czy będzie teraz sterylizowana, czy na razie nie. Tak więc 4 samice na razie jeszcze kilka dni posiedzą, na szczęście za darmo.
5. Potem pojechalysmy z Bunnym do domu tymczasowego. Zostal tam umieszczony, musi dostawac zastrzyki przez nastepne 3 dni, a ja z Kamilą prowadzącą jego dt pojechałam po 4 katowickie króliki do apteki.
6. Odebralysmy króliki z apteki (gdzie równiez przechowywane sa psy i koty, pełna konspiracja :) i pojechałysmy do lecznicy Anima
7. W Animie zostawilysmy je na obserwacji na kilka dni, obejrzalysmy jednoczesnie nowego królika od strazy miejskiej, ktory tez zostaje na obserwacji (wygląda jak pies Lassie)
8. Potem pojechalam juz sama do koordynatorki Vivy przekazac pismo SPK w sprawie uboju rytualnego - demonstracja jest 31 stycznia pod siedzibą PSL w Warszawie (osoby zainteresowane akcją protestacyjną zapraszam na www.rytualny.pl ), SPK bierze udział w konsultacjach społecznych zmiany ustawy o ochronie zwierząt
9. Przywiozłam Kwinto Bieluszka i Carlosa do siebie do domu
10. W tej chwili przygotowuję im miejsce, przez 3 dni muszą dostawac jeszcze zastrzyki

Dzisiaj w mamy w biurze 5 królików (chwilowy cud! - Dyzio Drugi, Iwanek, Pani Ząbek, Reksio, Strażnik), w Animie 5 królików (4 z Katowic i nowy od straży miejskiej), 11 hodowlańcow (Cytrynka i 10 dzieci) na 3 tygodniowym tymczasie u Ziabaka, 3 na tymczasie u mnie (Borówka, Kwinto, Carlos - do piątku), 4 w Dogerii na najbliższe 4-5 dni (Sisi, Puchatka Warszawska, Buba i Grzywka), reszta na tymczasach u innych osób, a niektóre u właścicieli. Musimy w ciagu 2 tygodni poprzerzucać towarzystwo, bo za chwilę wrócą z lecznic i z tymczasu u Ziabaka i będzie masakra! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 28, 2013, 21:56:47 pm
mam do przekazania worek pelet 15 kg odieczętowane paczki granulatu i mieszanki których nie lubi mój królik.
i sporo ziólek różnego rodzaju ,mniszek ,babka ,trochę siana bo po usunięci zębów  mój króli nie je takich smakołyków.
jak mogę to wszystko przekazać
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 28, 2013, 22:11:47 pm
Najlepiej podwieźć to do naszego biura w dowolny dzień po godzinie 19, bo wtedy wraca z pracy nasz drugi lokator - silny mężczyzna i może żwir wnieść na 3 piętro. ale najpierw poproszę o telefon na mój numer 609 174 962 albo o priva na forum, kiedy by taki przyjazd mógł nastąpić - muszę uprzedzac lokatorów o wieczornych wizytach, aby mogli normalnie mieszkać :)

Jesli nie ma mozliwosci przyjazdu samochodem - będe w piątek jechac do biura autem, możemy wtedy umówic sie na miescie, dzwignąć wspolnie żwir do auta i pojechac do biura, a tam przesypac żwir do kilku reklamówek i wniesc na raty na 3 piętro :)

W piatek również wybieram sie do Ogonka, bo tam czekaja na nas dary od Krakowa :) I tez trzeba je sprytnie dzwignąc do auta. Chyba wezme sanki  :D





Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 28, 2013, 22:12:39 pm
dogeria jest jedyna warszawska lecznica gdzie hotel jest gratis .... dla krolikow, pisalem o tym ca rok temu ale wtedy nikt tego nie chcial bo lepiej bylo placic pln 15-40 za dobe
wiec tak, napewno na szczescie, bo tylko szczesciu sie to zawdziecza .... ze jest gratis

a nie lepiej dac ludziom wybor dokad im pasuje podwiezc, do ogona, do dogerii, do biura czy do ciebie ais do domu ? wtedy kazdy wybierze cos dla siebie
IMHO wtedy jest wiekszy wachlarz godzin dostepnosci ... i lokalizacji
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 28, 2013, 22:18:06 pm
Dogeria jest przyjazna mojemu Pusiowi, i gdzie naprawdę walczą o zdrowie króliczka. :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Styczeń 28, 2013, 22:20:47 pm
Dogeria jest przyjazna mojemu Pusiowi, i gdzie naprawdę walczą o zdrowie króliczka. :bukiet
To tylko bym tam leczyla krole i jeszcze hotel gratis....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 28, 2013, 22:22:09 pm
na szczescie nie dla wszystkich lekarzy kasa jest na pierwszym miejscu, czy kasa w ogole ..... i takie lecznice i lekarze zawsze zawsze beda mialy u mnie plusa
w przenosni i doslownie .....

a Pusio jak na kroliczego prawie emeryta przystalo powinien miec juz darmowe przejazdy (ZTM, MZA) po calym miescie ;-)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 28, 2013, 23:29:03 pm
do mnie do domu może byc daleko - mieszkam prawie w Sulejówku :)

Mamy własnie nową piekną krolicza parę: Kwinto Bieluszek i Borówka. Borówka waży z 5 razy tyle co Kwinto, a ucieka przed nim w podskokach z radośnie latającymi na wszystkie strony uszami, co chwile sie przytulają do siebie, liżą po głowach, miłość od pierwszego wejrzenia. Borówka to bardzo przyjazna królica dla kastrowanych samców - z Odlotem też chciała sie zaprzyjaźnic, ale okazał sie bestią ;) Natomiast z Bieluszkiem sie udało. Polecam zatem Borówkę do adopcji jako towarzyszkę królika.

Z ciekawości policzyłam, jakie odległości w Warszawie przemierzyłam między domem, biurem, Dogerią, domem tymczasowym, apteką, Animą, mieszkaniem koordynatorki Vivy i moim domem ponownie, w samej Warszawie i wyszło mi bagatelka 88 kilometrów :P  
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 28, 2013, 23:45:36 pm
moze jakies foto zakochanej pary ? powinno to pozytywnie wplynac na potencjalnie zainteresowanych :-))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 29, 2013, 00:07:32 am
Postaram się naładować baterie i wykonac zdjęcia :) Nie łudzę sie jednak, że ktoś prędko przygarnie Borówkę, to kawal królicy, mimo jej rozlicznych zalet nikt nie jest nią zainteresowany, poniewaz jest a) wielka b) czarna  c) można jej się bać
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 29, 2013, 00:11:02 am
szkoda że tu nie ma opcji "Lubię to!" bo też jestem za tym żeby w pierwszej kolejności myśleć o tym żeby zwierzaki były leczone w lecznicy gdzie nie tylko weterynarz jest świetny ale i z darmowych hotelem, wcale nie trzeba palić mostów z innymi lecznicami/weterynarzami ale niestety, sympatia i przywiązanie w tym przypadku jest najmniej ważna, jak ktoś jest lepszy i daje lepsze ceny reszta schodzi na dalszy plan ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 29, 2013, 00:16:35 am
nie można myśleć że duża i czarna to źle bo z pewnością są ludzie lubiący czarne futerko którego jest tak dużo i do którego można się przytulić bez strachu że się zrobi krzywdę takiemu pieszczochowi ;)


gdzie Bunny jest na domu tymczasowym? są tam jakieś królaski żeby sprawdzić czy lubi się z innymi?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: annawanna w Styczeń 29, 2013, 00:24:47 am
Ja jestem zainteresowana Borówką i to bardzo bardzo, to zdecydowanie moja faworytka, i gdybym tylko miała własne mieszkanie to już dawno bym się ubiegała o jej adopcje..:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Styczeń 29, 2013, 12:34:36 pm
poniewaz jest a) wielka b) czarna  c) można jej się bać
A wiecie,ze to tak jest...kiedys pojechalam do schroniska po samiczke owdowialemu samczykowi i byla tylko jedna samotna/parki tez byly,ale nie rozdzielaja/ samiczka wlasnie dosc duza i taaaaka czarna,ze az sie jej troche balam,nawet oczka miala czarne! Wzielam ja,ale jadac autem obserwowalam ja i myslalam " jak ja bede ja miziac itd..jak mam troche stracha...az wstyd sie przyznac,ale tak bylo. Potem sie przyzwyczailam i bylo wszystko dobrze,Betty byla cudowna,kochana krolisia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: annawanna w Styczeń 29, 2013, 12:39:40 pm
My ze schronu wzięliśmy całą czarną sunię. Tzn. nie całą, bo w domu się okazało, że ma biały krawacik, ale w boksie jak była z innymi psami to wyglądała jak czarna owca w stadzie:) Mama też mówiła, że ludzie się będą bać całego czarnego psa, bo to tak groźnie wygląda.  Ja jakoś o tym nigdy nie pomyślałam, i oczywiście nasza sunia okazała się mega łagodnym psiakiem:P Poza tym mi zawsze podobały się zwierzęta w jednym kolorze że tak powiem:) Borówka idealnie by pasowała do naszej suni :D
Ehh..ale kiedy ja się dorobię własnego mieszkania, to Borówka pewnie już będzie miała swojego właściciela...:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Styczeń 29, 2013, 12:48:54 pm
Ja tez lubie czarne zwierzeta,mialam kiedys pare kotow czarnych,krolisia Sonieczka byla czarna,ale nie tak bardzo czarna! Nie wiem jak to powiedziec..ta czern u Betty byla bardziej czarna,intensywna...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Styczeń 29, 2013, 12:55:20 pm
Czarne są najpiękniejsze, ja to w ogóle mam sentyment do czarnych zwierząt, miałam czarnego chomiczka, pierwszy królik właśnie calutki czarny był, marzy mi się czarny kot :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Styczeń 29, 2013, 12:55:46 pm
Ja tez lubie czarne zwierzeta,mialam kiedys pare kotow czarnych,krolisia Sonieczka byla czarna,ale nie tak bardzo czarna! Nie wiem jak to powiedziec..ta czern u Betty byla bardziej czarna,intensywna...
To tak jak ja. Tez lubię czarne zwierzaki, u mojej babci na wsi zawsze były czarne koty i za każdym razem miały jedno imię nadawane "Smoluch". Kochane były, pierwsze o co pytałam po przyjeździe to :gdzie jest Smoluch, bo coś mu przywiozłam? hehehehe cudowne wspomnienie z dzieciństwa.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 29, 2013, 13:00:29 pm
ja miałam czarnego króla- pierworodny uszak cuuuuuuuudo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Styczeń 29, 2013, 21:46:23 pm
ja miałam czarnego króla- pierworodny uszak cuuuuuuuudo
Zależy z której strony patrzysz na łaciatą:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 29, 2013, 21:58:13 pm
hehe nie o niej mowa
blacky był czarny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Styczeń 29, 2013, 22:04:19 pm
hehe nie o niej mowa
blacky był czarny
ajj, przeczytalam "mam" zamiast "miałam"  :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Styczeń 29, 2013, 22:10:21 pm
mnie strasznie ciągnie do czarnych zwierząt... a aktualnie mam dwa białe króliki :D (ale pies jest czarny)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Styczeń 31, 2013, 11:50:55 am
ja byłam już DT w SPK, więc nie bardzo wiedziałam po co mam tam do biura pójść. Wolałabym się przez PW/mailowo dogadać
może zacytuję jeszcze raz, to ktoś zobaczy..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Styczeń 31, 2013, 11:56:58 am
ja byłam już DT w SPK, więc nie bardzo wiedziałam po co mam tam do biura pójść. Wolałabym się przez PW/mailowo dogadać
może zacytuję jeszcze raz, to ktoś zobaczy..
Lepiej zgłoś na maila chęć zostania DT na adres: adopcje@kroliki.net
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Styczeń 31, 2013, 12:17:56 pm
Ok, napisałam :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 31, 2013, 12:53:43 pm
szkoda że tu nie ma opcji "Lubię to!" bo też jestem za tym żeby w pierwszej kolejności myśleć o tym żeby zwierzaki były leczone w lecznicy gdzie nie tylko weterynarz jest świetny ale i z darmowych hotelem, wcale nie trzeba palić mostów z innymi lecznicami/weterynarzami ale niestety, sympatia i przywiązanie w tym przypadku jest najmniej ważna, jak ktoś jest lepszy i daje lepsze ceny reszta schodzi na dalszy plan ;)


Dokładnie. Wszyscy skupili się tylko na dwóch lecznicach z listy polecanych na spk, a wcale nie okazały się takie wspaniałe. I czemu się tu dziwić. Początkowy właściciel królika w dobrej wierze, korzysta z usług tylko tych dwóch lecznic, wydając przy tym nieziemskie sumy. Dlatego moim zdaniem Dogeria powinna być dopisana do listy polecanych na stronie spk, bo z całą pewnością na to zasługuje. A wiele osób, które dopiero zaczynają zajmować się królikiem korzysta właśnie z tej listy, na której obecnie znajduje się sześciu weterynarzy. I to bez dr. Wójcik.

Ja też jestem fanką Borówki. Może mało osób jest nią zainteresowanych, bo wielu Warszawiaków mieszka w bloku? Przecież to nie jest żaden problem. Ludzie trzymają wielkie psy to i dużego królika można trzymać, szczególnie tak przyjacielskiego. I to, że jest czarna tylko dodaje jej uroku :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 31, 2013, 13:21:00 pm
Też polecam Dogerię. Prowadzi ją doc skromny ale naprawdę kompetentny.Wykonać tam można sporo badań diagnostycznych na miejscu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 31, 2013, 20:18:10 pm
Właśnie odebrałam Sisunię z Dogeri po obserwacji po kastracji i od razu wiedziała że jest u siebie, rozrabia, wcina swoje ulubione brokuły i nie tylko  :bunny:

Było tam sporo SPKowskoch uszaków po zabiegach ale niestety nie miałam za bardzo czasu żeby wszystkie wymiziać  :nie_wiem  w każdym bądź razie wszystkie dobrze zniosły zabiegi i są w dobrych rękach :)
Były chyba 3 samce które coś jeść nie chcą ale to chyba szok po zabiegu i podróży więc nic groźnego...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 31, 2013, 20:40:02 pm
Były chyba 3 samce które coś jeść nie chcą ale to chyba szok po zabiegu i podróży więc nic groźnego...
Jeden z samców chyba całkiem bez apetytu nie był.Chciał zjeść doktora jak rękę włożył do klatki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 31, 2013, 21:45:39 pm
Aby lekarz zostal wpisany na liste polecanych wetów przez SPK - musi przejsc procedurę komentarzy na forum :)

Jakich warszawskich lekarzy byście polecali, aby dodac do tej listy weryfikacyjnej? Potem będziemy czekac na komentarze pacjentów :)

3 samce faktycznie slabo jedzą i bobkują, ale Bunny już robi bobki, a Carlos i Kwinto zaczęli jeść i podobno też bobki rano zrobili, choć mało.
Martwię się o nich bardzo, ale po dokarmianiu na siłę wczoraj przeze mnie i przez Kamilę, a dzisiaj przez Adrianę, Andiego i zespół lekarski króliki zaczęły same skubać suszki. Brzuchy palpacyjnie są w porządku. Trzymajcie kciuki, żeby przestali grymasić :)

Borówka do adopcji musi isć razem z Kwintem - wyobrazcie sobie, że mnie wczoraj ostrzegawczo uszczypneła w rekę, kiedy mu podawalam rano przepisany przez doktora po kastracji zastrzyk, a on protestował, cały czas była przy nim, przytulala sie, lizała i obserwowała, co ja kombinuję.



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Styczeń 31, 2013, 21:50:23 pm
Borówka do adopcji musi isć razem z Kwintem - wyobrazcie sobie, że mnie wczoraj ostrzegawczo uszczypneła w rekę, kiedy mu podawalam rano przepisany przez doktora po kastracji zastrzyk, a on protestował, cały czas była przy nim, przytulala sie, lizała i obserwowała, co ja kombinuję.
W zadnym wypadku nie wolno jej zabierac chlopa!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 31, 2013, 22:05:06 pm
jak ja bym chciała żeby Sis się tak zaprzyjaźniła z Bunnym (ja na niego mówię Misio bo wygląda jak misio)  :bunny:

Sis ledwo wróciła do domu a już na mnie fuka a po za tym wywija takie susy ze szczęścia że martwię się o jej szwy  :nie_wiem ale chyba prawie tydzień po zabiegu już nie grozi jej nic strasznego, o ile nie zacznie ich wyrywać  :glupek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Styczeń 31, 2013, 22:05:51 pm
Aby lekarz zostal wpisany na liste polecanych wetów przez SPK - musi przejsc procedurę komentarzy na forum

Albo być polecony przez kogoś z SPK... Przynajmniej do wpisania na forumową listę polecanych - takich bez pytajnika przy nazwisku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 31, 2013, 22:49:36 pm
Jak ja bym chciała, żeby moje się tak zaprzyjaźniły. Dzisiaj Truskawka rozszarpała Czarusiowi oko dlatego też
 jutro będę w Dogerii to zobaczę kawalerów po kastracji :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 31, 2013, 22:52:20 pm
To Truskawka okazała się bestią :)

Wrzuciłam w dzial komentarze przy weterynarzach kilka kandydatur do komentowania, zatem polecam tam pisac, jeśli dany lekarz sie spodobał jako fachowiec.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Styczeń 31, 2013, 23:02:34 pm
Sisi ma w Dogerii ksywę wampir/bestia więc nie brzmi to najlepiej jak myślę o drugim króliku :P

Raaaaaaaaany Ty jesteś z Legionowa a ja z Białołęki narzekam że mam daleko na Korotyńskiego! :D
Tylko nie zakochaj się w Misiu Bunnym bo będziemy musiały się o niego bić  ;)  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 31, 2013, 23:06:32 pm
 Bestią niekoniecznie. Ona potrzebuje faceta, który ją zdominuje. Wcześniej się lubili, ale z Czarusia po chorobie zrobiły się ciepłe kluchy co z kolei sprawia, że Truskawka ciągle go bije.

Zaraz zabiorę się za komentowanie kandydatów :)

alesia- do dobrego doktora można i zrobić 30 km w obie strony.
Tak w ogóle. Nasze króliki się poznały. Przez kraty, ale się poznały. Sisi była zachwycona, ale chyba miała ruję wtedy :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 31, 2013, 23:16:43 pm
Sisi ma w Dogerii ksywę wampir/bestia więc nie brzmi to najlepiej jak myślę o drugim króliku
Nie możliwe.Dawała się miziać i ząbkami międliła jak ją głaskałam.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Styczeń 31, 2013, 23:17:49 pm
No własnie ;) Kwinto tez zdominował Borówkę, poprzeganiał ją ostro, a jak ona filuternie i w podskokach uciekała :) 3 razy mniejszy jest od niej, a rządzi absolutnie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Styczeń 31, 2013, 23:43:57 pm
Ja się trochę bałam Sisi biegała w klatce jak torpeda.
Swoją drogą, ciekawe czy mój Czaruś na posiedzeniu w lecznicy zdobył jakąś ksywe :)
Właśnie Pani Elu, ten brązowy kawaler co w klatce siedział to właśnie mój Czarusio :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 01, 2013, 00:02:57 am
Latała po klatce bo ona uwielbia szaleć i czasem w nocy jak ją najdzie na hasanie to się nie krępuje biegać i po mnie jak śpię (teraz też na zmianę wywija susy i odpoczywa wyciągnięta na boczku) :glupek:
Andy nazwał ją wampirem bo zawsze na niego fuka i gryzie :P na mnie też warczy ale umiem ją udobruchać i jeszcze mnie nie ugryzła  ;)
może Andiego nie lubi bo kojarzy jej się z weterynarzem a do mnie podchodzi z dystansem bo z jednej strony daje jej jeść i miziam a z drugiej to jestem ta od zastrzyków  :diabelek

brązowy jest też "mój" Bunny (oklapnięte uszka i bujna blond czupryna)  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Luty 01, 2013, 00:15:49 am
Bunny jest cudowny, wygląda jak toruński Tadeusz :)

Ja już mówiłam, że Bunny jest cudowny :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 01, 2013, 09:52:25 am
No tak, ja głaskałam Sisi i ona rozpłaszczyła się jak myszka od komputera.  Jak Andy włożył w tym czasie ręką aby dolać wody to ona od razu skoczyła do ręki gonić intruza.W pokoiku stało kilka klatek z SPK-kimi królami i wszystkie wygłaskałam i żaden mnie wrogo nie przywitał nawet te, przed którymi mnie ostrzegano, ze nie lubią intruzów w klatce. One wiedzą,że je wszystkie kocham. :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 01, 2013, 11:53:24 am
z Czarusia po chorobie zrobiły się ciepłe kluchy co z kolei sprawia, że Truskawka ciągle go bije.
Takiego faceta zadna laska nie lubi,nawet krolicza...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Luty 01, 2013, 23:09:45 pm
Rozumiem, że kobiety nie lubią takich ciepłych kluchów, ale czy to powód, żeby uszkodzić takiemu rogówkę oka?

Widziałam dzisiaj Carlosa i Kwinta niepijącego z poidełka i oczywiście tego przystojniaka o blond fryzurze. Niestety nie zdążyłam porobić zdjęć, bo byłam zaabsorbowana swoim cierpiącym kluchem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 02, 2013, 15:55:34 pm
W Dogerii siedzi 6 naszych królików :) Wszystkie są wystawione na www.adopcje.kroliki.net - w wyszukiwarce MAZOWIECKIE

Kwinto Bieluszek
Carlos
Bunny

Puchatka Warszawska
Buba
Grzywka

We wtorek przyjade tam autem i część towarzystwa wyjedzie, prawdopodobnie Puchatka, Buba i Bunny. Szukamy domu tymczasowego dla Buby! :)
Buba to piękna półroczna baranica, ruda w czarne kropki.

Kwinto Bieluszek i Carlos będa mieli robione badania jeszcze, zabierzemy ich, jak będą zdrowsi. Grzywka czeka spokojnie na sterylizację i leczy zaziębienie.

Jutro do domu tymczasowego pojedzie z Animy królik, którego nazwałam "Strażnik Nowoursynowski". Jest to rudy samiec niekastrowany, długowlosy, troche przypomina psa Lassie. Jeszcze nie ma ogloszenia. Przywiozła go tydzien temu straz miejska, z ulicy Nowoursynowskiej.

Postanowilam, ze bede nazywac wszystkie króliki od strazy miejskiej straznikami i strazniczkami z roznymi przydomkami, to nam potem o wiele bardziej ulatwi raportowanie dla miasta - skąd mamy króliki.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 02, 2013, 21:48:01 pm
kartony z ziołami ,żwirek i jeszcze trochę różnych smakołyków dla królików  dostarczone do dogeri


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 03, 2013, 00:01:49 am
czy udalo sie zerknac na Kwinto Bieluszka ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 03, 2013, 09:39:36 am
Kwinusia nie udało sie niestety wygłaskać Byłyśmy o2o.30  .Czekałyśmy dłuższa chwilę pod drzwiami ,myślałam ze juz będziemy musiały wracać
z całym towarem do domu ,a tu 3 kartony z ziołami ,15 kg żwirku i jeszcz klika mniejszych torebek .Otworzył na młody człowiek .Nie znam persenolu Dogeri i nie wiem czy to był lekarz czy może pan od sprzątania. Najwazniejsz że wszystko przekazane ,a Kwinto może  uda sie jeszcze wytarmosić
Jszcze tylko dodam że małe saszetki w kartonach to na mole , gałazki w skarpecie to bagno, też na mole .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 03, 2013, 13:48:29 pm
ja moglem czekac tylko do ok19:50....najwazniejsze ze udalo sie przekazac all dary za co kroliki beda napewno wdzieczne, lekarz wudoxznieusial pojechac robic zastrzyki a ten mlody to napewno nie Pan od sprzatania bo bierze udzial we wszyskich operacjach i zabiegach w lecznicy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Rafola w Luty 03, 2013, 14:44:35 pm
Nowoursynowski rudzielec juz u mnie :) Nie wiedziałam za bardzo, do kogo podać kontakt w sprawie adopcji, więc podałam do Ciebie ais :) Podałam też tel do siebie, to zawsze mogę odpowiedzieć na jakieś pytania. Powiedz mi tylko, czy mam kierować ludzi do Ciebie czy do Kamili Ścisłowksiej?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 03, 2013, 22:06:18 pm
ło jezu .... ile dzis bylo darów w lecznicy  przeciera_oczy

dziekuje w imieniu szamaczy bo one byly jak najbardziej zainteresowane zawartoscia pakunków, kazdy z nich dostal po rozsadnej porcji   :bunny:

owszem kilka z nich chcialo mnie chapnac podczas karmienia ale szczesliwie skonczylo sie bez .... obrazen  :&gt;

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 03, 2013, 23:29:15 pm
pewnie w Twoich żyłach płynie karotka i to dlatego :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 03, 2013, 23:55:40 pm
Pewnie wyczaiły, że Andy marchewkę im podjada i takie cięte. :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 04, 2013, 00:29:48 am
właśnie znalazłam wyciągnięty przez małą jeden szew na dywanie, ma na brzuszku w jednym miejscu troszeczkę podrażnione i malutki strupek ale to chyba nic strasznego skoro i tak jutro jedziemy na zdjęcie szwów? sama całkiem niedawno miałam i wiem że tuż przed zdjęciem jak już się zagoi strasznie to swędzi więc nie dziwie się że chce się tego pozbyć... na szczęście o ten jeden chyba po prostu zahaczyła podczas mycia więc resztę może zostawi do zdjęcia weterynarzowi...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 04, 2013, 13:46:33 pm
właśnie znalazłam wyciągnięty przez małą jeden szew na dywanie, ma na brzuszku w jednym miejscu troszeczkę podrażnione i malutki strupek ale to chyba nic strasznego skoro i tak jutro jedziemy na zdjęcie szwów? sama całkiem niedawno miałam i wiem że tuż przed zdjęciem jak już się zagoi strasznie to swędzi więc nie dziwie się że chce się tego pozbyć... na szczęście o ten jeden chyba po prostu zahaczyła podczas mycia więc resztę może zostawi do zdjęcia weterynarzowi...

jutro tj poniedzialek czy wtorek ? ja bym obserwowal czy nie wyciaga sobie kolejnych nici ....

a to, żeby nie być gołosłownym..... góraaa prowiantu od Pani Lidii dla uszatych, dziękujemy 

(http://img197.imageshack.us/img197/2029/20130203200725.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 04, 2013, 14:15:43 pm
no oczywiście że obserwuję!
dziś jakoś tak 17/18 myślę że będziemy na zdjęciu reszty, dziś bo weterynarz mówił że po 10 dniach a dziś już minęło 10 dni, po za tym dziś mam transport a jutro musiałabym tłuc się z małą busem po nad godzinę w jedną stronę ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 04, 2013, 15:18:19 pm
Bardzo dziękujemy Pani Lidii, wirtualnej opiekunce Kwinta, za dary, zdjęcie już dał Andy wyżej :) :)  :heart

Dzień wcześniej dostalismy rowniez w prezencie inne dary, od Pani Agnieszki Ł. - klatkę, domki drewniane i inne akcesoria - sama je zobaczę dopiero jutro :)  :heart


Bardzo przepraszam, że nie udało się zobaczyć Kwinto, była juz 20.30, ale smsa wysylalam do kliniki, może cos przeoczono. Na razie wszystkie króliki nadal siedzą w klinice - jest czynna w tygodniu od 14 do 20, w weekendy od 16 do 20. http://dogeria.waw.pl/

Jutro będę tam i zobaczę, czy uda się odebrac juz czesc królikow, planuję odebrac Puchatkę, Bunniego i Bubę - czekają 3 domy tymczasowe.
Odnosnie Kwinta, Carlosa i Grzywki - dowiem sie jutro, jak wygląda ich sytuacja. Na Carlosa i Grzywkę nie mamy domów tymczasowych :( prosimy o zgłoszenia na domytymczasowe@kroliki.net
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 04, 2013, 15:23:38 pm
A w biurze macie jeszcze jakieś uszaki?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 04, 2013, 15:30:51 pm
Dzisiaj mamy cztery - bo Iwan wyjechal kilka dni temu do domu tymczasowego.

Czyli: w biurze są: Pani Ząbek, Dyzio Drugi, Strażnik i Reksio.
Do biura wrócą za tydzien lub góra dwa: 7 z 11 hodowlańców, ktore teraz siedzą na dt u Ziabaka z forum.
4 króliki siedzą na kwarantannie w Animie, lada chwila bedzie wiadomo, jaki mają poziom przeciwcial na e.cuniculi i czy sie kwalifikują do biura/na dt
W Dogerii siedzi 6 krolikow, z czego 2 nie mają dt zalatwionego (Carlos i Grzywka)

Tak więc jest perspektywa, ze w ciagu tygodnia bedziemy miec w biurze z powrotem w sumie 17 królików, w tym 7 hodowlanców, a straz miejska nie próżnuje i w każdej chwili mogą znów przywiezc jakies kroliki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 04, 2013, 15:36:31 pm
To faktycznie niebawem może być tam tłum... :/
Ais wrzuć może prośbę na FB - z reguły jest po takim apelu spory odzew, więc i może tym razem ktoś na DT się zgłosi, tak samo ogłoszenie na tablicy.pl?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 04, 2013, 15:59:54 pm
w ostatecznosci nie zginiemy, bo hodowlance są razem, więc samice pójdą razem do biurowej łazienki :) Ziabak chce wziąc 4 samczyki, więc wsrod 7 krolików, które wrócą licze na to, że będzie wiekszosc samic.

Jednak mimo chwilowego rozdysponowania królików i oddechu w biurze mamy caly czas dług:

1200 zł w Medicavecie - za leczenie królików w styczniu/grudniu, w tym w dużej mierze króliki Jurand Bieluch i Ciasteczko.

Mamy też faktury z Ogonka styczniowe niezapłacone :(

Na koncie mamy tylko 293 zł, z czego 260 zł to darowizna na leczenie Puszka Połamańca w Dogerii.
50 zl darowizny ze stycznia dołozylismy do faktury na księgową - SPK musialo zaplacic w styczniu 2650 zl wyrównania za 2012 rok.

Dogeria i Anima dopiero wystawią nam faktury i możemy chwilę z tym poczekać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 04, 2013, 17:08:43 pm
Wysyłam zrzuty ekranu z pdfów z wyciagu z konta VW mazowieckie za styczeń 2013 :) Obejmuje nasze wpływy i wydatki w styczniu. Wpływy obejmują 2 darowizny bezposrednio na to konto oraz transfery z darowizn na warszawskie króliki z konta VW ogólnego.

(http://imageshack.us/a/img818/7640/vwbankmazowieckiestycze.jpg)

(http://imageshack.us/a/img833/7640/vwbankmazowieckiestycze.jpg)

(http://imageshack.us/a/img338/7640/vwbankmazowieckiestycze.jpg)

(http://imageshack.us/a/img707/7640/vwbankmazowieckiestycze.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 05, 2013, 12:14:08 pm
chętnie dowiem się co tam u Kwintulinka i reszty warszawski uszu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 05, 2013, 12:19:17 pm
Umówilam sie dzisiaj na 13 w lecznicy Dogeria na odbiór Bunniego, Buby i Puchatki, zaraz wychodzę z domu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 05, 2013, 12:48:31 pm
chętnie dowiem się co tam u Kwintulinka i reszty warszawski uszu

Kwintulek, to mały diabełek. Chciałam go pogłaskać i mało ręki nie straciłam!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 05, 2013, 12:53:50 pm
taaaa, i to niby andy im (krolikom) marchewki podjada :-))))


ale fakt Kwinto jest wychowany ... pilnuje swoich 4 scian i nie lubi za bardzo nieproszonych gosci
jednak w odroznieniu od niektorych nie wywraca wszystkiego do gory dnem a potem sie rozglada gdzie zniknelo jedzenie
na dodatek z wdziekiem przezuwa pokarm a nie rzuca sie na niego jak jakis dzikus
same zalety
i jakie pady na bok robi ... ho ho, prawie jak przyslowiowy "pies zdechl"
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 05, 2013, 12:59:05 pm
No tak. Dostało mi się :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 05, 2013, 16:27:21 pm
ja też wczoraj głaskałam Kwinta ale jak mu się znudziło to zaczął mnie straszyć i musiałam się usunąć z terytorium jego klatki :P


Sis tak się wierciła podczas smarowania ranki po sterylce gencjaną że jest cała w fioletowe ciapki!  :bunny: Wygląda tak przezabawnie że śmieje się już od godziny za każdym razem jak na nią zerknę  :hahaha

Niestety ja i tata (pomagał mi malować jej brzuszek) też jesteśmy w fioletowe ciapki  :glupek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 06, 2013, 08:57:01 am
http://metromsn.gazeta.pl/Lifestyle/1,126513,13348392,Koncza_na_smietniku_i_jako_pokarm_dla_wezy__Prawniczka.html#Cuk

gratuluje :) oby takich artykułów było jak najwięcej ^^
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 07, 2013, 12:34:57 pm
No i wracają hodowlańce do biura - dzis wróci 6: Cytrynka i 5 malych, a prawdopodobnie jutro dalsze 3, bo u Ziabaka zostaną 2, jak się okazuje.

Na koncie nadal mamy tylko 260 zł, nie możemy tego wydać na karmę, ponieważ jest to darowizna na leczenie Puszka Połamańca i jestesmy w kropce.
A karma skonczy się w weekend :(

W Dogerii jest sporo suszonych ziół od Pani Lidii  :heart i przetransportuję to do biura, część ziół wydałam do domu tymczasowego do gosi77.
ale nie bedzie za chwile granulatu.

chcialam dodac, ze przewiezlismy juz do biura paczki z Krakowa :) Mamy olbrzymi zapas workow na smiecie, chyba na caly rok! :heart

Połowę podkładów (10 sztuk) wydalam na razie do Dogerii jako rekompensate za podkłady uzyte przy naszych 6 królikach - hotele byly za darmo.

Czesc patyczkow dalam rowniez gosi77 na dt. Zioła z Krakowa kroliki juz zjadly :) Kwaski cytrynowe - 3 paczuszki wydalam rowniez gosi77, a kuweta pojechala wraz z panią Magdą, która przechowuje Bubę do domu tymczasowego na Targówek, dokad pojechal Iwan, ale nie miał kuwety, a teraz ma krakowską  :heart

żwir krakowski wydałam po połowie do dt u gosi77 (przechowywanie Puchatki Warszawskiej) i u pani Agnieszki, która przechowuje Oskara.


Muszę porobic w najblizszym czasie więcej zdjęc i wrzucic tutaj do podstrony o warszawskim przytulisku. Dzisiaj bedzie tam w sumie 11 królików, a w perspektywie za chwile dalsze 3 hodowlance od Ziabaka plus 4 kroliki z Animy plus 1 z Dogerii. Wbrew swojej rodznie wezmę dzisiaj do siebie Kwinto na przechowanie, ale tez mam deadline w domu: mam wywiezc jak najszybciej Borówkę i Kwinto - razem. Nie za bardzo zgłaszają sie nam domy tymczasowe w Warszawie - potrzebujemy minimum 15 nowych domow.

http://www.kroliki.net/pl/strona/biuro-i-mini-azyl-w-warszawie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 07, 2013, 13:31:16 pm
Ais o ile dobrze kojarzę to z konkursu bazarkowego nr 35 macie połowę kwoty do dyspozycji, czyli 150zł, więc może z tego kupicie granulat? Chyba, że te pieniądze macie przeznaczone na inny cel?
Pamiętajcie, że tanie siano możecie zamawiać u Pana Roberta na Allegro ok. 1zł/kg, a tani pellet w składzie opału- namiary macie :)

3mam kciuki za nowe domy tymczasowe - spróbujcie może z ogłoszeniami na bezpłatnych portalach + na fanpage'u SPK na FB.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 07, 2013, 13:54:43 pm
Juz sie umówiłam z Adrianną , ktora ma chyba Ciasteczko na DT ,że podrzuci wam w niedziele  do Dogerii worek siana wiejskiego . Następnym razem takze drugi worek . Adrianna będzie w wekend w Radomiu  i zabierze ze soba . Zgodzila sie .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 07, 2013, 14:11:49 pm
no to fajnie....teraz beda mialy co szamac zwby nie przybierac dalej na wadze ;-p
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 08, 2013, 00:00:27 am
Tak więc siana będzie aż nadto, bo mamy jeszcze ogromny worek z Krakowa :)

Żwir kupię w Sulejówku w składzie opału, ale niestety musze jutro w hurtowni kupic Beaphar junior, bo te karme maluchy cytrynki cały czas jadly i nie chcę im nagle dawac czegos innego, póki są jeszcze takie małe i popijają co jakis czas mleko.

150 zł nas poratuje, ale nie na długo :)

Odebrałam dzisiaj faktury z Medicavetu, opiewają na ponad 2 tysiące zł :( tak więc doliczając nie wystawione faktury z Dogerii i Animy oraz ze 300 zl wystawionych w Ogonku dobrze nie jest.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 08, 2013, 00:26:02 am
ale ogłoszenia na fb nie widziałam, naprawdę nie trzeba dużo pisać a tam ludzie wchodzą codziennie i dotrze do nich apel o pomoc...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 08, 2013, 00:55:43 am
Tak więc siana będzie aż nadto, bo mamy jeszcze ogromny worek z Krakowa :)

Żwir kupię w Sulejówku w składzie opału, ale niestety musze jutro w hurtowni kupic Beaphar junior, bo te karme maluchy cytrynki cały czas jadly i nie chcę im nagle dawac czegos innego, póki są jeszcze takie małe i popijają co jakis czas mleko.

150 zł nas poratuje, ale nie na długo :)

Odebrałam dzisiaj faktury z Medicavetu, opiewają na ponad 2 tysiące zł :( tak więc doliczając nie wystawione faktury z Dogerii i Animy oraz ze 300 zl wystawionych w Ogonku dobrze nie jest.

Z zooplusa mozna za 75 zl kupic granulat

Ais a moze by skrzyknac warszawskich wolontariuszy i zorganizowac jakas gielde uzytkownika? Kazdy ma jakies drobiazgi, ksiazki bizuterie ubrania rzeczy po wczesniejszych zwierzatkach etc ktorych juz nie potrzebuje. Jakby zrobic cos ala mini bazarek to mogloby podrasowac budzet :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Luty 08, 2013, 08:15:50 am
Ja dalej czekam na informację, którego królika mogłabym wziąć na dt ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 08, 2013, 09:54:55 am
Klauduska - wysłałam Ci maila właśnie na o2 :)

Co do promocji Warszawy na FB - już parę razy o niej pisałam, w tym ostatnio przecież, chyba wczoraj albo przedwczoraj - nie ma wielkiej reakcji, wpłynęła jedna darowizna, ale sprawdzę jeszcze dzisiaj konto :) jest kolejność wrzucania informacji na FB - w tej chwili promuje się Toruń i Wrocław, Warszawa nie moze promowac się jednocześnie, musimy trochę odczekać.

zgłosiła się do mnie Polska Agencja Prasowa - ale odesłałam do Sopotu z reportażem - nie mogę promować przytuliska w mediach, bo sąsiedzi znów będą chcieli nas wyrzucic,

Jednak za tydzień przyjeżdża do nas telewizja i zrobi ogólny materiał o SPK.

Mamy problemy z królikami z Katowic - w badaniu wyszło, że mają bardzo wysokie przeciwciała na e.cuniculi, co oznacza, że albo są chore (na razie nie ma objawów), albo niedawno się zetknęły z chorobą. Wobec czego jest nam trudno znaleźć dla nich dt i nadal siedzą w Animie.
doktor Wójcik mówi, że nie powinny mieć styczności z innymi  królikami, a w dt, w którym bywają króliki musi byc zachowana ostrozność.

Na razie nabija nam się rachunek 30 zł za dobę w sumie za 4 króliki.

Czy ktoś z Was chcialby je przechowac mimo wszystko, dzięki czemu zredukowalibyśmy koszty? Samce i samice będą w poniedziałek kastrowane, skoro i tak siedzą w lecznicy. Za 3 tyg powtorzymy badania i wtedy okaze się, czy choroba się rozwija, czy nie, będą badane też bobki i mocz w Medicavecie za darmo.

Medicavet robi wielką akcję badania bobków i moczu królików na obecność sporów pasożyta - większosc jest nosicielami tak czy owak. Można przywozić próbki - króliki i prywatne i bezdomne mają badania za darmo, w ramach projektu naukowego.


Odnośnie skrzykiwania warszawskich wolontariuszy - zajęłam się tym :) co do bazarku - jeśli znajdzie się osoba, która to poprowadzi (ja juz więcej obowiązków w SPK na siebie wziąć nie jestem w stanie) to bazarek będzie. No chyba, że miałby być to bazarek na forum na tradycyjnej zasadzie, a nasza rola to byloby wyłącznie znalezienie nowych fantów :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 08, 2013, 10:22:28 am
Mogę zapytać , jakie badanie zrobiono ,zeby stwierdzić u krołików z Katowic, że mają bardzo wysokie przeciwciała na e.cuniculi, ?
Pytam , bo mam króliczke , ktora jest nosicielem EC , drugi  samczyk nie był . Trudno mi je izolować , biegają razem , bo przeciez po to wzięłam samiczkę ( ona jest nosicielem ) ,żeby samczyk nie byl sam . Badanie na nosicielstwo zrobione juz jak biegaly razem .Prawdę mówiąc zaniepokoilam sie . Coś mozesz napisać na  temat tego badania .Albo gdzie sie dowiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 08, 2013, 10:30:13 am
Było to badanie krwi, w Animie pobrano krew od jednego królika z każdej pary: mamy 2 pary: 2 samce w 1 klatce i 2 samice w 1 klatce. Zdecydowałyśmy z doktor Wójcik, że ze względu na wysokie koszty (106 zł za badanie) nie będziemy badać 4 królików, ale dwa, przy założeniu, że drugi królik z pary jeśli miał się zarazic, to się już i tak zaraził.

Krew została przewieziona do laboratorium tydzień temu, wynik był wczoraj.
Dowiem się od doktor Wójcik, co to było konkretnie za badanie, poproszę ją o przesłanie skanu i go tutaj wrzucę.

Po 3 tygodniach, jeśli powtórzymy badanie - będzie wiadomo, czy poziom przeciwciał wzrósł, czy nie, a może się zmniejszył. Króliki oczywiście są obserwowane, objawów nie ma i może nie będzie.


Doktor Wójcik mówi, że jest to test immunofluorescencji, ktory bada miano przeciwciał w kierunku e.cuniculi

Robi go laboratorium IDEXX  (jesli klinika ma z nim podpisaną umowę, Anima ma podpisaną) - wysyla próbki do Niemiec, wyniki idą z Niemiec po angielsku - ma 2 mozliwosci badania na e.cuniculi :albo mocz albo krew - we krwi przeciwciała.

Jak dostanę fax z wynikami po angielsku (doktor właśnie wysyła)  to go tu opublikuję.

Edit: fax przyszedł trochę zniekształcony, ale da się go odczytać:

(http://imageshack.us/a/img13/2154/wynikecuniculi7lutego20.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 08, 2013, 11:03:53 am
Dzięki . U mojej Domisi stwierdzono po badaniu siuśkow. Ponieważ byl to królik wzięty od kogoś  ze sporą anemią oraz dużą niedowagą , zajęto sie jej leczeniem . Badanie na obecnośc EC przeprowadzono późmniej , a krołiki już biegaly razem . Więc prawdopodobnie  drugi takze jest  zarażony bo korzystaja  ze wspołnej kuwety . Dr Krawczyk  proponuje pzreleczenie obu krołików , daje to podobno  pozytywne wyniki. Chcialabym jeszcze wiedzieć , gdybyś mogła dr Wójcik zapytać , czy gdyby pobranio krew w Radomiu i wysłano do badania do Warszawy, to czy badanie w kierunku poziomu przeciwcial byloby miarodajne? Czy wystarczy  badanie siuśków ( w Lublinie za darmo)
Zaśmiecam ten wątek ,ale to dla dobra moich królików.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 08, 2013, 11:11:03 am
Dori, nie wiem, pewnie doktor Wójcik też nie mogłaby się wypowiedziec, moim zdaniem trzeba by zadzwonic do laboratorium bezposrednio, to jest to laboratorium http://www.idexx.pl/

Może ma podpisaną umowę z jakąś lecznicą w Radomiu :)

siuśki w Warszawie też za darmo, ale w siuśkach to o ile mi wiadomo tylko można wykryć siewstwo pasożyta, a to może być okresowe i można akurat na nie nie trafic.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Luty 08, 2013, 11:49:58 am
Iwona, poszedł mail do Ciebie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MagdalenaK w Luty 08, 2013, 14:01:24 pm
Witam,
z tej strony nowi forumowicze Magda i Łukasz.

Dzisiaj króliki z biura dostaną karmę dla dorosłych; kuweta z darów krakowskich nie dotrze do Iwanka. W międzyczasie opiekunka z DT zaopatrzyła się w sklepie. Kuwetka wraca do biura, z pewnością się przyda.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Luty 08, 2013, 18:52:42 pm
Dla tych którzy pamiętają Ciasteczko z biura przygotowałam kilka zdjęć :) Malutka jest u mnie na dt, przeszła zabieg usuwania prawych dolnych trzonowców, z powodu zaawansowanego ropnia żuchwy. Dzięki zabiegowi u dr Rzepki, Ciastko vel. Orzeszek pozbyła się problemu, dziąsło zagoiło się bardzo szybko, bez udziału ropy :) Zapalenie spojówki, z którym do mnie trafiła ustąpiło po tym jak odstawiłam leki jej przepisane a zastąpiłam je gentamecyną. Po tygodniu oko wróciło do poprzedniego stanu :)

Bardzo się z Ciasteczkiem zżyłyśmy, bo jest fantastycznym królikiem, mimo tego, że potrafi ugryźć jak jej się coś nie podoba :P Malutka umie latać (dosłownie), tak wysoko skaczącego szalonego królika, jeszcze nie widziałam :) Jest strasznie kochana uwielbia pieszczoty, uwielbia kopać i urządzać maratony wzdłuż mieszkania :D Następnym razem wrzucę jakieś filmy z jej udziałem :) :bunny:

(https://lh6.googleusercontent.com/-Zt9RC8yRutw/URU6NZkbziI/AAAAAAAAAHM/T6Q9wNVO1yU/s512/DSC00906.jpg)(https://lh6.googleusercontent.com/-GqTueOtv3rs/URU5i_CFDhI/AAAAAAAAAHE/lMNs_fcz35g/s512/DSC00899.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-_mdGyG1c6N0/URU5hdLF7tI/AAAAAAAAAG8/eSuCWz_f-FY/s512/DSC00891.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 09, 2013, 11:49:13 am
na tej stercie ręczników/obrusów fajnie wyszła :) Adriana, dobra robota :) Jednym słowem królica jest juz panną na wydaniu, liczymy gorąco, że będzie na nią dużo zgłoszeń :)

Kwinto Bieluszek został dalej w lecznicy, bo  w nocy z czwartku na piątek zjadł kawal ręcznika w lecznicy, a wczesniej kawał podkładu i się przytkał, lekarz zaproponował, żeby go jednak jeszcze nie odbierać, więc wczoraj nie odebrałam. Kwinto ma wielki apetyt, zjada warzywka, generalnie zjada wszystko, co mu wpada do klatki.

Wczoraj Puchatka Warszawska Policyjna i Buba miały zdejmowane szwy po sterylizacjach.

Zamienilysmy jednoczesnie Bubę i Bunniego domami tymczasowymi: Bunny pojechal do Magdy K., a Buba do Kamili Ś. (nie Ścisłowskiej :)

Magda K. przekazała nam wczoraj wielki worek karmy dla królików, jednoczesnie ja potem wniosłam wielki wór siana od Krakowa :)
Ponadto byłam zmuszona kupic karmę Beaphar junior, bo małe tylko to jadły, bo bylo ich strasznie duzo w porownaniu do mozliwosci cytrynki i trzeba bylo dawac cos solidnie odzywczego, a karmy na razie zmieniac nie chcemy, póki piją jeszcze mleko i są tak mlode.

Do biura dzisiaj wracają kolejne 3 hodowlańce. Tak więc stan biurowy na dzisiaj to 5 miniaturek plus hodowlaniec Cytrynka plus 8 jej młodych 2 miesięcznych, czyli 14 królików.

We czwartek do biura chce przyjechac TVP2, żeby nagrac reportaz o SPK, docelowo bedzie trwał 6 minut, pokażemy im hodowlańce i mocno je zareklamujemy :)

We czwartek rowniez biorą mnie z królikami do Dzień Dobry TVN, tez na jakies 6-8 minut, tym razem na żywo. Zasugerowali mi zabranie ze sobą 10 królików, ale mysle, ze to bylby za duzy klopot - bo zwazywszy na odleglosci warszawskie i poranne korki musialabym sie przebic przez cale miasto do biura po hodowlance, a potem do TVN prawie do Wilanowa, mysle wiec, ze zabiorę ze sobą Borówkę na kolana, a moje 4 Myszusie do zagrody pokazowej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 09, 2013, 11:53:53 am
Super pomysł z telewizją !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Luty 09, 2013, 12:21:21 pm
Super! Podajcie link jak będzie można obejrzeć w internecie, bo pewnie będę w szkole jak będą nagrywali :)
Szkoda, że nie da rady wziąć Cytrynki z maluchami, bo zrobiłyby furorę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 09, 2013, 12:33:24 pm
dokladnie i wieksza by była szansa na to ze szybko znajda domy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 09, 2013, 12:42:32 pm
rozumiem iz proponujac przywiezienie 10 krolikow TVN daje nie dosc ze obsluge imprezy tj samochod oraz ludzi do noszenia .... i potem cala czerede odwiezie bo pomijajac zastrzezenia ais to robienie wszystkiego pod nich jest ... bez sensu
cos mi sie widzi ze oni chca zrobic z tego jeden wielki szol robiony pod tvn a nie pod zwierzaki czy pod jakis pozytywny przekaz, polaczony z realna pomoca .... tak samo jak ta ostatnio "modna" reklama przygarnij psa czy cos takiego
czy wiadomo o czym bedzie mowa w programie ? w jakim w ogole kontekscie jest to spotkanie ?

IMHO nie wyobrazam sobie jakiejkolwiek reklamy kroliczej w czasie takiego czasu antenowego

rozumiem iz chcieliby zaprosic wieksza liczbe krolikow i jednoczesnie opiekunow bo mieliby jakis pokazny czek dla organizacji, i gest dobrej woli
a tak to wyglada, jak "hej znowu skonczyly nam sie pomysly"

i wydaje mi sie ze 1 krolik wystraczy ..... szkoda po prostu krolikow ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 09, 2013, 15:45:46 pm
TVN taksówkę obiecuje dać na transport w obie strony, ale tak czy owak musialby ktos byc rano w biurze i wyniesc króliki i pojechac z nimi, bo ja rano nie przebiję sie przez Warszawę, zeby dotrzec do biura, a potem jechac, musialabym wyruszyc chyba o 6 rano, a nie usmiecha mi sie taka zabawa dla 8 minut w czasie, kiedy wszyscy sa w szkole/pracy :) i bez wynagrodzenia ani dla mnie ani dla SPK (zwazywszy na to, ze potem inna telewizja do biura przyjezdza i tez musze byc tam obecna i jakos wyglądac :) tak więc albo pojada moje króliki ze mną od razu z domu plus Borówka albo ktos przyjdzie do biura przed 8 rano, wezmie 3 transportery z Cytrynka i małym, i pojedzie z nimi taksówką, na miejscu ze mna sie spotka, poczeka az sie skonczy nagranie, a potem wroci z nimi po 10tej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 09, 2013, 17:08:01 pm
Ais , czy będzie  można ciebie oglądać kiedy i o której godzinie?

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 09, 2013, 20:50:30 pm
Świetnie z tą TV! I podłączam się pod pytanie dori :) kiedy i o której mamy śledzić program?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 09, 2013, 22:08:12 pm
To będzie czwartek za kilka dni, TVN, program Dzień Dobry TVN, godzina 9 rano z minutami, sami jeszcze nie wiedzą, to będzie raptem kilka minut, w programie ma być Dorota Wellman i Marcin Prokop. Już raz u nich z królikami występowałam.

W kilka minut nie da się nic sensownego powiedzieć, zanim się człowiek przestanie stresować to juz jest koniec rozmowy. No, ale zobaczymy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 09, 2013, 22:58:58 pm
na tej stercie ręczników/obrusów fajnie wyszła :) Adriana, dobra robota :) Jednym słowem królica jest juz panną na wydaniu, liczymy gorąco, że będzie na nią dużo zgłoszeń :)

Kwinto Bieluszek został dalej w lecznicy, bo  w nocy z czwartku na piątek zjadł kawal ręcznika w lecznicy, a wczesniej kawał podkładu i się przytkał, lekarz zaproponował, żeby go jednak jeszcze nie odbierać, więc wczoraj nie odebrałam. Kwinto ma wielki apetyt, zjada warzywka, generalnie zjada wszystko, co mu wpada do klatki.

Zamienilysmy jednoczesnie Bubę i Bunniego domami tymczasowymi: Bunny pojechal do Magdy K., a Buba do Kamili Ś. (nie Ścisłowskiej :)


Kwinto juz nie pamieta nawet o ostatnich problemach .... co do bobkow, wraz z tym grzywiastym bezowym przyniesionym dzis do lecznicy (ktory fizycznie 10-15minut od przyniesienia i wlozenia do klatki zaczal produktowac fertilizer ) mogliby w bobki wyposazyc cala eskadre bombowcow z WWII i zasypac nimi sredniej wielkosci miasto

]:->
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 09, 2013, 23:33:01 pm
Kwinto juz nie pamieta nawet o ostatnich problemach .... co do bobkow, wraz z tym grzywiastym bezowym przyniesionym dzis do lecznicy (ktory fizycznie 10-15minut od przyniesienia i wlozenia do klatki zaczal produktowac fertilizer ) mogliby w bobki wyposazyc cala eskadre bombowcow z WWII i zasypac nimi sredniej wielkosci miasto

]:->
Buhahhahaaa :hahaha:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 10, 2013, 00:17:21 am
aaa i najwazniejsza rzecz ..... widzialem krolicza puszke na datki na leczenie bezdomnych krolikow SPK w strategicznym miejscu w gabinecie :-)

tak wiec przypominam wszystkim ktorzy odwiedzaja lecznice zeby tez na te puszke zerkali, no dobra ... nie tylko zerkali :P

i zawsze jak bedzie sie czekac w kolejce na wizyte mozna (w wersji "i" oraz "lub")
1. posprzatac krolikom
2. podkarmic je suszkami
3. pobawic sie z nimi lub je poglaskac ........ od głaskania jest generalnie czerwony skajowy fotel

one (=kroliki) nie maja ani swojego czlowieka ani napewno nie maja dosc glaskania
i na 110% docenia ten gest zainteresowania i poświęcony im bezinteresownie (i z zaangazowaniem) swoj czas

 :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 10, 2013, 00:37:01 am
Ais super pomysl z tv i wywiadami :) oby tak dalej bo tylko tak jest szansa przebic sie do swiadomosci ludzkiej :) metoda hurtowa ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 10, 2013, 03:23:03 am
ten tekst "nie mają swojego człowieka" tak mnie chwyciła za serce że aż muszę wpaść w tygodniu je wyprzytulać wszystkie po kolei!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 10, 2013, 13:17:31 pm
tak wyglada Krokus chwile po wzieciu na rece, jak niezywy albo uspiony przed operacja (jak to ostatnio ktos z forum zauwazyl niemal z przerazeniem  :hahaha:  )
a on po prostu ..... spi w najlepsze, stanie przez n-dni i nnn-godzin na nogach bywa ... meczace !!  :/
dla tych ktorzy nie wiedza przesadni ludzie zakladaja palce .... jeden na drugi, a kroliki ... przednie lapki (w domysle "oby jak najdluzej moc sie wyspac")

oto rzeczony uszak, on naprawde w zyciu musial juz duzo przejsc .....
i niech was nie zmyla półotwarte oczy .... on .... spi ... po prostu i nic nie slyszy i na nic nie reaguje, ani na odkurzacz, ani na innych ludzi .... ani na caly otaczajacy swiat .... po prostu spi i zapewne hasa po zielonych łąkach bo co jakis czas zgrzyta ząbkami z zadowolenia
(czerwony skajowy fotel ... w tle)

(http://img822.imageshack.us/img822/7340/20130206191537.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 10, 2013, 18:33:04 pm
ale żeś go obnażył tym zdjęciem! co mu jest że siedzi u weterynarza?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 10, 2013, 21:19:26 pm
czeka go niebawem amputacja jajek czyli kastracja / sterylka .... jest podejrzenie nowotworu jajek, a przynajmniej jednego bo jest znacznie wieksze niz drugie jajko

i tak od razu obnazyl, on sie jeszcze w takiej pozycji wyciaga, nie ma obciazenia na kregosłup i jest mu zdecydowanie bardziej miekko niz na stojaco w klatce, z tego co zauwazylem to b lubi albo do gory kołami albo na boku ... ale obowiazkowo wtedy kiedy go ktos glaszcze, drapie i masuje 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 11, 2013, 13:09:16 pm
Sąsiedzi znów się buntują od rana, tak więc migiem musimy znaleźć domy tymczasowe w Warszawie, w biurze mamy 9 ostro sikających hodowlańców, do tego 5 miniaturek. Połowa królików musi natychmiast wyjechać. A do tego szukamy Dt dla 4 królików z Animy mających podejrzenie e.cuniculi oraz dla Grzywki, Borówki i Kwinta, a za tydzień dla Strażnika Rudzielca Nowoursynowskiego, bo dt mamy tylko do 18 lutego.

Przygotowałam plakat o dt warszawskich, mam dobrą wersję w pdf z ładną czcionką - jeśli ktoś  Was chciałby to pobrać, wydrukować i porozwieszać w lecznicach i innych miejscach w Warszawie to proszę o mail na iwona.kossowska@kroliki.net - wyślę plik w pdf, a ponizej - jak to wygląda jako obrazek zrobiony pdf creatorem (trochę gorsza czcionka):

(http://img827.imageshack.us/img827/1148/marzyszokrlikuwersjadoc.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 11, 2013, 20:27:09 pm
po staracie mojego Kłapouszka ,chętnie adoptuję króliczka
wypełniłam już formularz.
Czekam na odpowiedż. pozdrawiam
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 11, 2013, 23:33:20 pm
a na ktorego futrzaka wypelnilas formularz ?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 12, 2013, 10:42:48 am
Na Tośka z Pułtuska
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 12, 2013, 11:31:28 am
Andy nie krzycz tak, bo odstraszysz ludzi :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 12, 2013, 16:17:50 pm
On zawsze krzyczy  :P ale nie ma się co przejmować bo chyba po prostu lubi  ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 12, 2013, 16:25:32 pm
Pani Lidio, proszę również do mnie wysłać formularz na iwona.kossowska@kroliki.net

A ja wczoraj odebrałam Kwinto Bieluszka i jest już z Borówką i dokonał setek gwałtów i pościgów. Mój chłopak tylko z radością obserwował jak maleńki kilogramowy Kwinto z rumorem przegania olbrzymią 6 kilogramową Borówkę, a ona ucieka z taką gracją i w podskokach :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 12, 2013, 16:41:50 pm
Kwintuś w pełnej formie ,mały rozbójnik
Fajna z nich para ,on bialutki malutki ,Boróweczka duza i  nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba czarna .
Szkoda że nie moge przygarnąc dwójeczki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 13, 2013, 23:03:49 pm
Dyzia Drugiego przekazałam dzisiaj do adopcji, jutro też 4 dzieci Cytrynki idą do domu tymczasowego do Prym.

Jutro o 9 z minutami będę z 9 krolikami w Dzień dobry TVN, o 9.20 bodajze, potem nagrywa mnie do 20stej TVP2, i nie tylko mnie :)

Sprawami maili i rożnych zgloszeń ajmę sie dopiero w piątek wieczorem, a potem w poniedziałek. W piatek pół dnia bede w urzedzie miasta konczyc rozliczac sprawozdanie SPK.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MagdalenaK w Luty 14, 2013, 08:34:21 am
trzymam kciuki za udane występy  :doping:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Luty 14, 2013, 09:52:28 am
Ale czadersko, że się teraz tak głośno o królaskach zrobiło :DD Oby to tylko szło w dobrym kierunku wszystko, a nie, że się teraz moda na króliki zrobi i na ich wyrzucanie... Trzymam kciuki za udane nagranie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 14, 2013, 10:18:03 am
A, gdzie można to obejrzeć, bo ja nie mam kablówki ani talerza?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 14, 2013, 10:28:52 am
Fajnie wyszło... Ale te dzieciaki Cytrynki są już duże...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Luty 14, 2013, 10:50:59 am
da się to gdzieś online obejrzeć?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 14, 2013, 13:29:28 pm
Tu można obejrzeć
http://dziendobry.tvn.pl/video/walczaca-o-prawa-krolikow,1,newest,76389.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 14, 2013, 13:53:57 pm
AIS super , powinnaś częściej występować w telewizji....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 14, 2013, 14:02:27 pm
AIS super , powinnaś częściej występować w telewizji..
dokładnie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klauduska w Luty 14, 2013, 14:18:15 pm
brawo Iwona :) !
a maluchy GENIALNE <3 <3 <3
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 14, 2013, 17:55:57 pm
Rewelacja :) świetnie :) GRATULACJE :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Luty 14, 2013, 19:23:23 pm
No w końcu mogłam obejrzeć nagranie :) Iwonko  :brawo: :brawo: :brawo: No elegancja francja :balet: Prześlizgnęłaś się po wszystkich ważnych tematach i adopcje i kastracja i kupowanie na prezent i terratyści no superrrraście :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miła w Luty 14, 2013, 23:42:33 pm
no niezle !!   :brawo: :brawo: :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 15, 2013, 10:44:14 am
Dziękuję! :) :) ładnie mnie umalowali, będzie fajna pamiątka :)

Po programie w obroty mnie wzieło TVP2 i jezdzili ze mną od 10.30 do 20. Byliśmy u Prym i ją nagraliśmy - przekazałam jej na tymczas 8 dzieci Cytrynki - szukamy dla nich pilnie domów tymczasowych, bo one cały czas rosną :) Płec na razie nieznana, dobrze by było potem je wydać do adopcji parami.

Potem z telewizją pojechaliśny do lecznicy Dogeria, gdzie pokazowo zbadaliśmy Cytrynkę i nagrano Bunniego, Grzywkę, Krokusa, Carlosa i prywanego królika w hotelu :)

Potem pojechalismy do biura, gdzie Michał Kucharski poopowiadał trochę o sobie i SPK, nagraliśmy Strażnika, Reksia i Panią Ząbek.

Potem pojechalismy do mnie do domu i poopowiadałam o SPK, pokazałam swoje 3 z 5 królików (Słonika, Myszusia i Lisicę). Borówki i Kwinta już nie zdążyliśmy nagrać, bo panowie musieli wracać i oddać kamerę o określonej godzinie.

Tak więc było prawie 8 godzin nagrywania, a z tego redaktor montuje 6 minut materiału w programie "pożyteczni.pl" na dwójce, emisja w marcu, nie wiemy, kiedy.

Bardzo jestem ciekawa, co wybierze. Prym i Michał wypowiadali się fantastycznie!!! Prym to prawdziwa Scarlett z "Przeminęło z wiatrem", sami zobaczycie :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Luty 15, 2013, 10:50:46 am
Och ! Nie mogę się doczekać :) Ale dlaczego tylko 6 minut będzie trwało ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 15, 2013, 11:01:22 am
bo reszta idzie na reklamy :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Luty 15, 2013, 11:36:56 am
Ale super! :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 15, 2013, 15:16:23 pm
:brawo: to daj znać koniecznie jak będziesz miała info o dacie i godzinie emisji. Oby więcej takich reportaży, co prawda 6 minut to niewiele, ale od czegoś trzeba zacząć a poza tym sami reporteży spędzając z Wami tyle czasu są już na pewno mocno przeszkoleni i zapewne będą opowiadać o tym dalej i szerzej (mam nadzieje) :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 15, 2013, 16:06:09 pm
Ten reporter z TVP2 Szymon Wochal, juz zadziałał i w rezultacie za tydzien we czwartek najpierw o 8 rano na żywo w TVP2 w Pytaniu na śniadanie będę ja i Kamila (Kamila będzie odbierac telefony od widzów i opowiadac o adopcjach), wczesniej przed programem dadzą felieton o interwencjach i po sklepach zoologicznych oprowadzi Michał Kucharski, a tego samego dnia około 17stej zdaje się, ze będzie to, co nagrywalismy wczoraj,  ewidentnie króliczy dzień na dwojce :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 15, 2013, 17:10:12 pm
Ais - super :) to sie powinno ruszyc w adopcjach bo ewidentnie bez rozglosu zwierzat przybywa a ds nie... :) no najwazniejsze - powoli ruszamy w kierunku masowej edukacji :)

takie akcje przypominajace trzeba robić :) aby temat nie wybrzmiał i nie przepadł..

moze i schroniska ruszą w slady SPK i zaczna bardziej rewidowac tych, którym daja zwierzaki... bo nie ma gwarancji ze niektóre psiaki i koty ze schronisk nie wracaja tam w nienzanych nikomu poza nimi samymi okolicznościach..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 15, 2013, 17:22:32 pm
a tego samego dnia około 17stej zdaje się, ze będzie to, co nagrywalismy wczoraj,  ewidentnie króliczy dzień na dwojce :)

wczoraj ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 15, 2013, 17:24:55 pm
Miejmy nadzieję, że ruszymy do przodu :)

A jutro wybieram się w Warszawie z naszymi ulotkami (właśnie je robię i drukuję :P) na otwarcie kliniki Pulsvet do doktor Rzepki :) Otwarcie o godzinie 12 :) ul. Pustułeczki 30 na Ursynowie.

Zapraszam w imieniu Pani doktor!! :)  :bukiet

andy - wczoraj to, co nagrywała TVP2 po moim wyjsciu z TVN. Materiał redaktor montuje jutro i będie to nadane we czwartek w programie Pozyteczni.pl na dwójce.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 15, 2013, 17:49:54 pm
sorry ale nie wiem czy to jest wlasciwe zeby reklamowac prywatne lecznice i ich imprezy
raz przez organizacje i ludzi z zarzadu opp, a
dwa w watku poswieconym uszakom

tv rozumiem, filmy, spoty, cel z zalozenia dla zwierzakow a nie kreowanie swojego prywatnego wizerunku kosztem zwierzakow ale ... jw ?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 15, 2013, 18:23:16 pm
każdy ma trochę racji, dobrze jest dać znać że będzie nowa królicza przychodnia na ursynowie i ewentualnie podać nazwę ale chwalić , zapraszać i wymieniać nazwiska lekarzy faktycznie się nie powinno...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 15, 2013, 18:30:37 pm
a ja uwazam ze mozna [jesli cos sie z tego dla uszaków ma - np zniżki, dłuższe terminy płatności albo dobrą relację, która dla uszaków zaowocuje na przyszłość - chocby wspominaniem o adoptowaniu usząt czy bezplatnym hotelem jak bedzie potrzeba albo miejscem przechowania darów rzeczowych jak sie nie da w biurze]

poza tym ais napisala o ulotkach - mozna je rozdac wsród ludzi ktorzy beda w lecznicy na otwarciu [zazwyczaj jest takich ludzi sporo]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 15, 2013, 19:00:55 pm
W wątku warszawskim i na forum SPK w ogóle nie pierwszy raz wymienialismy nazwy warszawskich i zamiejscowych lecznic, które coś organizowały dla królików albo były otwierane wraz z nazwiskami lekarzy, którzy w czymś nam pomagali, tak więc nie widzę w tym niczego dziwnego, zawsze tak robiliśmy i będziemy dalej robić.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 15, 2013, 19:15:51 pm

zreszta robta co chceta .....  :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 15, 2013, 19:24:23 pm
hm... jeśli lekarze i lecznice pomagają SPK to jest to jak by sponsoring a sponsorów się reklamuje...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 15, 2013, 20:28:17 pm
Pomagają lecząc ale nie za darmo. Za to mają darmową reklamę i to ich profit.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 15, 2013, 21:23:17 pm
Miejmy nadzieję, że ruszymy do przodu :)

A jutro wybieram się w Warszawie z naszymi ulotkami (właśnie je robię i drukuję :P) na otwarcie kliniki Pulsvet do doktor Rzepki :) Otwarcie o godzinie 12 :) ul. Pustułeczki 30 na Ursynowie.

Zapraszam w imieniu Pani doktor!! :)  :bukiet

andy - wczoraj to, co nagrywała TVP2 po moim wyjsciu z TVN. Materiał redaktor montuje jutro i będie to nadane we czwartek w programie Pozyteczni.pl na dwójce.
To rewelacja :brawo: :brawo: :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 15, 2013, 21:30:28 pm
Pomagają lecząc ale nie za darmo.
I to doja porzadnie z kasiory.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: siemka w Luty 15, 2013, 22:43:09 pm
22 stycznia minął termin opłacenia fv za kastrację Valko, króliczka będącego pod opieką spk. Ponieważ nie dostaję odpowiedzi na wiadomości, a wiem że fv nie została uregulowana proszę o ustosunkowanie się kiedy spk zamierza to zrobić. Valko jest królem chorym na pasterelozę, mamy w Poznaniu jednego kompetentnego króliczego weta, a w związku z chorobą królika musimy sie tam co jakiś czas zjawiać i świecić oczami. Pewnie zaraz padnie pytanie jak to w takim razie jest, że za kastrację nie zapłacono a za lecznie tak. Za leczenie płacę sama, tak samo jak za utrzymanie królika. Moja prośba warta jest 100 zł ( spk dostało zniżkę, koszt standardowej operacji to 120zł). Z tego co wiem na konto spk wpłynęły pieniądze od wo królika którego adoptowałam. Wo wpłacał je w momencie gdy królik był już u mnie na ds. Wsytarczyły by na uregulowanie tej fv.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 15, 2013, 22:55:38 pm
musimy sie tam co jakiś czas zjawiać i świecić oczami.....

i mimo ze to dla Ciebie żadne pocieszenie to tez znam ten wzrok i te uwagi  .... chociazby z odwiedzin w ogonku
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Luty 15, 2013, 23:11:24 pm
No cóż weterynarz to lekarz zwierząt ...i to powołanie powinno decydować o wyborze zawodu...
Ale jeść i płacić rachunki muszą...więc muszą zarabiać...I to jest normalne....ale reklama to bardzo poważna sprawa....
To obowiązek dla każdej ze stron....i to wielki......Bo tu o zdrowie i życie chodzi...i to tych co nie potrafią się obronić....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 15, 2013, 23:40:39 pm
tak Iza, tak byc powinno ale ja znam bardzo malo takich .... niestety

prawie kazdy (kto raptem kilka lat popracowal i wydaje mu sie ze juz umie i wie nie wiadomo co/ile) tylko patrzy na $$$ i potem slysze "jak mi nie zaplace XXXX to mi sie nie chce" albo jeszcze duzo lepsze "nie po to pracowalem iles tam lat na to (niby opinie) zeby teraz sie ta wiedza dzielic (w domysle za darmo)" i to sami lekarze tak mowia ....

w kazdym zawodzie powinna byc etyka, u 99% ludzi jej IMHO brak, niewazne czy lekarz czy nie, lekarz jest jednym z tych gdzie tym bardziej powinno to byc ale co, nie ma i tyle .....  :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 16, 2013, 12:22:45 pm
Nie otrzymałam od nikogo informacji o żadnej fakturze z Poznania - nie mam takiej faktury ani w postaci papierowej ani na mailu faktury@kroliki.net toteż nie mogę zapłacić za coś, o czym mnie nikt nie poinformował.

Z jakiej lecznicy jest ta faktura i kto posiada jej wersję papierową?

Co do reklam lecznic i weterynarzy: doktor Krawczyk pomaga nam od lat. Mamy wyedytować posty z jego nawiskiem i skasowac? Bo nie rozumiem, dokad zmierza ta dyskusja.

Doktor Rzepka wcześniej nie była właścicielką lecznicy, a pomaga nam od lat, organizowała nie raz akcję na rzecz królikow i nie tylko, robiła co mogła, abyśmy mieli mniejsze rachunki. O otwarciu nowego Ogonka i Medicavetu także informowalismy i nie przypominam sobie protestów :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 16, 2013, 12:33:14 pm
22 stycznia minął termin opłacenia fv za kastrację Valko, króliczka będącego pod opieką spk. Ponieważ nie dostaję odpowiedzi na wiadomości, a wiem że fv nie została uregulowana proszę o ustosunkowanie się kiedy spk zamierza to zrobić. Valko jest królem chorym na pasterelozę, mamy w Poznaniu jednego kompetentnego króliczego weta, a w związku z chorobą królika musimy sie tam co jakiś czas zjawiać i świecić oczami. Pewnie zaraz padnie pytanie jak to w takim razie jest, że za kastrację nie zapłacono a za lecznie tak. Za leczenie płacę sama, tak samo jak za utrzymanie królika. Moja prośba warta jest 100 zł ( spk dostało zniżkę, koszt standardowej operacji to 120zł). Z tego co wiem na konto spk wpłynęły pieniądze od wo królika którego adoptowałam. Wo wpłacał je w momencie gdy królik był już u mnie na ds. Wsytarczyły by na uregulowanie tej fv.

Cześć Siemka :)
Za uregulowanie płatności za Valko odpowiada jego pośrednik adopcyjny - nie wiem, kto prowadził adopcję Twojego króliczka, ale może spróbuj się skontaktować z pośrednikiem i to wyjaśnić?

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 16, 2013, 12:38:31 pm
Dobra już mam tę fakturę, była wysłana mailem dopiero kilka dni temu i niewyraznie zeskanowana, nie bylo widac adresu wystawcy, tak więc Patrycja miała mi to wyslac w wersji papierowej i do tej pory nie otrzymałam.

Na szczeście doczytałam sie cudem, ze to klinika Kobra, znalazlam jej dane w internecie i przelałam te 100 zł przed chwilą.
Nastepnym razem prosze o wysylanie faktur szybciej niż po miesiącu od wystawienia, bo i mnie jest niezręcznie słuchac potem uwag, a nie mam czasu codziennie siedziec w fakturach i sprawdzac terminy, zakladalam zazwyczaj, ze są przysylane w terminie i jest czas na przelew minimum tydzien od otrzymania, a nie że otrzymam skan po 2 tygodniach od dnia, kiedy upływał termin zapłaty. Nastepnym razem prosze o informacje od rau w dniu wystawienia faktury przez osobę, ktora ma tę fakturę w ręku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 17, 2013, 22:37:16 pm
poprosze o info odnosnie nowych krolikow w lecznicy, zapytuje w szczegolnosci o
1. to cale duze ogromne czarne z wypasionymi uszyskami, mieciutkim futerkiem i sila 40 krolikow (jesli chodzi o sile kopniecia), oraz
2. to male bialo bezowe obok niego, bardzo grzeczne (na tym dlugim blacie)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 17, 2013, 22:43:37 pm
To czarne z wielkimi uszami, to Cytrynka na sterylizację
To drugie małe obok to Jaśminek- króliczek poulain. Trafił do lecznicy z powodu wzdęcia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 17, 2013, 22:56:49 pm
dziekuje b za wyjasnienia :-)

musze jedno przyznac ze dlugo sie zastanawialem co z tym workiem jest nie tak bo jak moze byc napisane na worku carrot i jednoczesnie jest narysowana konska glowa, i co to de facto tutaj robi  :lol

tak czy inaczej ta marchewka w konskim worku ..... pomysl pierwsza klasa  :brawo:

przyznac mi sie tutaj szybciutko kto ma dostep do takich rarytasow ?!   :icon_razz
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 18, 2013, 00:39:30 am
jakie końskie marchewki?! andy Ty chyba jeszcze masz temperaturę! ;)

rany jakie śliczne imię - Jaśminek!  :brawo:

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 18, 2013, 00:41:37 am
Ja mam pytanko odnośnie wizyty w TVN czy jest już widoczny odzew/pytania/zainteresowanie Stowarzyszeniem i królikami?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 18, 2013, 01:31:51 am
Jaśminek nie jest bardzo grzeczny- to przykrywka- znam jegomoscia osobiscie- to taki dr jekyll i mr hyde
ma swoje za uszami ale i tak go mile wspominam:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 18, 2013, 10:33:06 am
Ja zwiększonego zainteresowania po TVN nie zauważyłam, ale może jest więcej zgłoszeń do inspektorów adopcyjnych albo więcej nowych uytkowników na forum, tego nie wiem.

Miejmy nadzieję, ze po najblizszym czwartku coś ruszy w temacie - bo będzie materiał o SPK 2 razy w ciągu dnia na dwojce.

Generalnie sądzę, że najlepszym rozwiązaniem byloby wykupienie miejsca na kilku billbordach w kluczowych miastach/na trasach międzymiastowych i intensywniejsza reklama w internecie (darmowa :).


Co do końskiej marchewki - w niedzielę do Dogerii przywiozła dary Lidia 123 - odebrała je dla nas na moją prośbę z Mazowieckiej Fundacji Opieki nad Zwierzętami, mieszczącej się na ul. Prawniczej 35 w Warszawie - Ursusie, a fundacja z kolei otrzymała je rownież od kogos, a ze nas lubią, to nam je zaproponowali :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 18, 2013, 21:08:27 pm
btw czy jeat szansa ze material z tvn pojawi sie jako wersja dostepna online?  plus chetnie jakis link zeby to mozna bylo obejrzec.....w dogodnym czasie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 18, 2013, 22:43:38 pm
andy, przecież był udostępniony zaraz po tym jak był wyemitowany na tvn-ie ;)
link znajdziesz jakieś 2 strony wstecz...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 18, 2013, 23:57:16 pm
co fakt to fakt .... przeoczylem, dziekuje za podpowiedz
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 19, 2013, 15:28:46 pm
Potrzebujemy 40 domów tymczasowych na terenie Warszawy. Dawne domy tymczasowe wykruszyly się, mamy obecnie około 10 domów, a królików przybywa,  nie mamy nadal dokąd zabrać 4 królików z Animy z Katowic, są już po sterylizacjach i kastracji (1 nie byl kastrowany, bo jest za młody). Pani doktor sugeruje dom, w którym nie ma i nie będzie więcej królików, ze względu na wysoki poziom przeciwciał na e.cuniculi. Za króliki płacimy 30 zł dziennie i musimy płacic nadal, gdyz nikt nie chce ich przygarnąć :(

Na koncie warszawskim mamy obecnie 8 zł, a czeka nas do zapłacenia:

3 faktury w Medicavecie w sumie na prawie 1700 zł, 7 faktur w Ogonku na ponad 400 zł i nie wystawiona faktura z Animy za pobyt 4 królików z Katowic oraz kilka poprzednich miesięcy leczenia, do tego faktura z Dogerii za leczenie i kastracje w styczniu i lutym.
Nie możemy przestac karmic i leczyc królików, więc generujemy dalsze długi.

Bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu domu dla 4 królików nosicieli - mogą być razem, sa to  karzełki, zaprzyjaznione.

Sąsiedzi znow nam zrobili awanturę, przy telewizji, żądają usunięcia wszystkich królików z biura, nawet 3 sobie tam nie życzą.

Nie wiem, dokąd zabierzemy króliki, ponieważ nie mamy ani pieniędzy ani domów tymczasowych, gdyż praktycznie nikt nie wplaca na Warszawę, a domów mamy dalece niewystarczającą ilosc - w dodatku tymze domom karmy i zwirku nie zapewnimy, bo nie mamy ich za co kupic.


Na Warszawę wpłynęło w lutym :

około 150 zł z bazarku - czekam na informację od osoby prowadzącej bazarek, bo nie znam dokładnej kwoty i nie mogę jej na razie przelac na subkonto - dokonujemy transferów raz na miesiąc, aby nie podwyzszyc opłat za ksiegowosc, ktore i tak wynoszą obecnie 400 zł miesięcznie - tak więc do tej kwoty dostępu na razie nie mamy

478 zł na konto VW Mazowieckie (z tego 120 zł jako transfer z Paypala) i w tym 50 zł błędnie wpłacone na Kraków, ale zamienione z blędnie wpłaconą taką samą kwotą przez kogo innego dla Warszawy na konto VW Bank Ogólne, która ostanie przeznaczona na Kraków

Nasze wydatki w lutym to tylko:


 
Historia operacji dla  Mazowieckie nr 52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
za okres od 2013-02-01 do 2013-02-19

Podsumowanie:

293,73 PLN Saldo początkowe na dzień 2013-02-01

478,00 PLN Suma uznań

763,73 PLN Suma obciążeń

8,00 PLN Saldo końcowe na dzień 2013-02-19

Data operacji
Data księgowania    Rodzaj transakcji    Opis    Kwota    Saldo
po operacji
2013-02-19
2013-02-19    przelew    ID transakcji:2013.02.19/37410/1
MEDICAVET s.c. Przychodnia Weterynaryjna, ul. Bohdanowicza 9/U6, 02-1
27 Warszawa fv nr 02/01/2013 z 18.01.2013 pierwsza rata, leczenie królików warszawskich    -555,65 PLN    8,00 PLN
 opcje
2013-02-18
2013-02-18    przelew    ID transakcji:2013.02.18/46912/1
Hurtownia Artykułów dla Zwierząt 'Trusia' Leokadia Truszkowska-Pazio,
ul. Filtrowa 73/8, 02-055 Warszawa fv nr FS 1043/2013 z 08.02.2013 kar ma dla królików warszawskich    -155,08 PLN    563,65 PLN
 opcje
2013-02-08
2013-02-08    przelew    ID transakcji:2013.02.08/65846/1
'Ogonek' Milena Wojtyś-Gajda, Paweł
Kowalczyk s.c., ul. Klemensiewicza
7, 01-318 Warszawa fv nr 24/11/2013 z 26.01.2013 leczenie królika Puszka Miodka - korekcja zębów    -25,00 PLN    268,73 PLN
 opcje
2013-02-07
2013-02-07    przelew    ID transakcji:2013.02.07/13833/1
'Ogonek' Milena Wojtyś-Gajda, Paweł
Kowalczyk s.c., ul. Klemensiewicza
7, 01-318 Warszawa fv nr 19/11/2013 z 22.01.2013 kontrola i lekarstwa dla królika o imieniu Andrzej    -28,00 PLN    265,73 PLN

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 19, 2013, 19:40:41 pm
a możeby uderzyć z plakatami na uczelnie humanistyczne??? ewentualnie policealne ?????   [tylko trzeba mieć zgody formalne na wywieszenie plakatów-chyba]
tam juz sa dorosłe osoby w miare samostanowiące bo w liceach może być jeszcze kiepsko... chyba ze do nauczycieli od biologii

na uczelniach humanistycznych szczególnie jest sporo ludzi empatycznych :)
albo do kół naukowych? [np na uczelni rolniczej albo o takim profilu?]

ewentualna jeszcze szansa na pozbieranie pieniedzy to konkursy bazarkowe [w krakowie kilka osób zrzuca się na nagrodę] i dzięki temu mozna zrobić konkurs a nikogo bardzo to nie obciąża :)
a te 150 zł jest z konkursu za kolczyki :) na spółke z Krakowem bo trzeba było wysterylizować moją tymczasowiczkę i chciałam się jakkolwiek dorzucić :) bo u nas sterylka 300 zł :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 19, 2013, 22:08:18 pm
sąsiedzi to g... mogą, nie mają takiego prawa a Ty im odpowiedz że chcesz gwiazdkę z nieba i do widzenia!
dodaj że takie nachodzenie podchodzi pod nękanie i jak nie przestana to ich pozwiesz właśnie o nękanie i masz duże szanse na zdobycie zakazu zbliżania się :P ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 19, 2013, 22:14:39 pm
Podejrzewam, że sąsiedzi mają w mieszkaniach psy i koty. Niech swoje zwierzęta usuną z mieszkań.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 19, 2013, 22:20:02 pm
Sasiadom zawsze cos przeszkadza....przeciez na trzymanie krolikow nie trzeba zadnego pozwolenia,wiec nie ma co sie wrednymi ludzmi przejmowac.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 20, 2013, 00:20:17 am
Jak dobrze pójdzie, to do kwietnia zrobimy przytulisko w innym miejscu :)

biuro i siedziba zostaną tam gdzie są - nie możemy trzymac dokumentów z 10 lat działania SPK po domach prywatnych, tak samo ulotek, plakatów, książek, gratów, sprzętu itd, jest tego za dużo i nikt tego nie przechowa, a przytulisko - gdzie będzie, to na razie niespodzianka :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 20, 2013, 00:33:40 am
Super :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 20, 2013, 09:32:15 am
I dobrze , będziecie mieć święty spokój z durnymi ludźmi ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 20, 2013, 13:28:14 pm
ais a szukaliście tańszego konta bankowego? Z tego co wiem, to np. w mBanku mają firmowe konta bez kosztowe :) http://www.mbank.pl/dla-firm/konta/mbiznes-konto/
Zawsze to 400zł zostanie do wydania na coś innego ;) a jak nie to negocjujcie z obecnym bankiem o obniżenie opłat.

Opcja z bazarkiem zaproponowana przez klaudiapiwo też jest dobrym pomysłem.

Co do DT to czy robiliście akcję na FB z prośbą o udostępnianie, SPK ma ponad 3700 fanów(!) warto to wykorzystać. To na prawdę działa.

I 3mam mocno kciuki za przytulisko :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 20, 2013, 14:58:35 pm
Ale my nie ponosimy kosztów w banku VW Bank, tu mamy większosc naszych operacji - nie placimy za przelewy ani za utrzymanie kont.

Kwota 400 zł miesięcznie to faktury dla ksiegowej - faktur jest ponad 50 miesięcznie, a wyciagi miesięczne to czasem w sumie ponad 20 stron z wszystkich kont - szczególnie Citibank Torunia i VW Bank konto ogólne, każda nawet najmniejsza darowizna 0,10 zł musi byc ksiegowana osobno i podwyzsza koszty, do tego ksiegowa wykonuje bilans, rachunek wynikow, informację dodatkową  i CIT8.

O DT na Facebooku nie raz juz pisalismy nawet ostatnio :)

co do bazarku - nie jestem w stanie tym się zająć osobiscie, nawet szukaniem osób i koordynatorów, bo nie mam juz na nic wiecej nowego ani minuty czasu :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Luty 20, 2013, 15:25:56 pm
Torun pokrył część kosztów księgowej - koszty związane z fakturami nie są ponoszone wyłącznie z kont całego SPK czyli WV i PKO - to tak dla sprostowania :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 20, 2013, 17:15:42 pm
Kwota 400 zł miesięcznie to faktury dla ksiegowej - f
Szczerze powiedziawszy nic by sie nie stalo jakby Pani ksiegowa w ramach wolentariatu za darmo to robila.
400 zl to kupa kasy ile mozna by juz kupic bezdomnym sierotkom,jak tak wszyscy zechca jakies pieniadze za pomaganie to krolikom nic nie zostanie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 20, 2013, 18:42:52 pm
Ja też myślę a poszukać zakróliczonej emerytowanej księgowej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 20, 2013, 19:08:55 pm
Niestety takiej ilości roboty nie da się wykonywac i ponosic za to jeszcze odpowiedzialnosc za darmo, kwota 400 zł jest najnizsza z mozliwych, może byc tylko wyzsza. Temat byl przerabiany wewnatrz SPK i na forum juz wiele razy, byl robiony nie raz research. Jest to pełna ksiegowosc, jesli ktos wie, co to znaczy, a wyciagi jak mowilam mają chociazby za styczen w sumie odpowiednio:

VW Bank Ogólne  - 15 stron A4
VW Bank Pomorskie - 3 strony
VW Bank Mazowieckie - 3 strony
VW Bank WA i Bazarki - 2 strony
VW Bank Ksiegowa/serwery - 1strona
PKO BP - 4 strony
Citibank Handlowy - 11 stron

W sumie w styczniu 35 stron wyciągów :P
Sądzicie naprawdę, że chcemy znalezc wolontariusza, który miałby wykonywac niewolniczą pracę? Wolę, aby pracę wykowala ubezpieczona ksiegowa, inaczej w razie błędu darmowego wolontariusza odpowiedzialnośc karną finansową poniosę ja :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 20, 2013, 19:15:15 pm
My mialysmy na mysli wyuczona ksiegowa,ktora by z milosci dla kroli poswiecila swoj czas na te robote.
Wszyscy,ktorzy pomagaja zwierzetom robia to bezinteresownie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 20, 2013, 19:22:03 pm
Obecna ksiegowa jest członkiem załozycielem SPK, jest w SPK od 2004 roku i kilka lat robila nam ksiegowosc za darmo, ale mowi, ze jest tego tyle, ze bierze symbolicznie 400 zł, choc to robota warta 2 razy tyle. Musielibysmy generowac mniej faktur - a tak sie nie da, bo lecznice w innych miastach niż Warszawa (poza warszawskim Ogonkiem, który tez wystawia pojedyncze faktury)  niechetnie czekają miesiącami, az na fakturze ubiera się kwota powyzej tysiąca zł - stąd wiele faktur.
Darowizn wplywa sporo małych, po 5 zł, to bardzo wplywa na cenę robocizny za ksiegowosc, ale cóż poradzic.

Oczywiscie, jesli znalazla by sie ksiegowa robiąca to za darmo to bysmy nie pogardzili, ale sie jeszcze taki cud nie zdarzył, zeby ktos to chcial robic.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 20, 2013, 19:24:53 pm
Wszyscy,ktorzy pomagaja zwierzetom robia to bezinteresownie.

W dużej organizacji w pewnym momencie pojawia się granica pracy za darmo - za dużo roboty, za duża odpowiedzialność, a za coś trzeba samemu jesc i sie utrzymac - więc albo pracowac na pół gwizdka za darmo i wtedy organizacja zawsze będzie szwankowac albo wprowadzic umowy o dzielo przynajmniej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 20, 2013, 19:32:17 pm
W dużej organizacji w pewnym momencie pojawia się granica pracy za darmo - za dużo roboty, za duża odpowiedzialność, a za coś trzeba samemu jesc i sie utrzymac - więc albo pracowac na pół gwizdka za darmo i wtedy organizacja zawsze będzie szwankowac albo wprowadzic umowy o dzielo przynajmniej.
Praca ksiegowej to ogromna odpowiedzialność - nie tylko finansowa ale czasami także karna, do tego to jest ogrom pracy. Aby robic to za darmo to taka księgowa musiała by dostac duzy spadek albo miec bogatego męża bo czasu na zarabianie niewiele zostaje :P A do tego połap się w polskim prawie i co chwila zmieniających sie przepisach, przechodź kontrole skarbowe...
 :wisielec:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 20, 2013, 19:33:43 pm
a swoją drogą dlaczego księgowa miałaby wykonywać swoją pracę za darmo?...
i to jeszcze pracę za która może zostać pociągnięta do odpowiedzialności finansowej?...400 PLN za księgową to śmieszna kwota!

a takiego podejścia bardzo nie lubię
Szczerze powiedziawszy nic by sie nie stalo jakby Pani ksiegowa w ramach wolentariatu za darmo to robila.400 zl to kupa kasy ile mozna by juz kupic bezdomnym sierotkom,jak tak wszyscy zechca jakies pieniadze za pomaganie to krolikom nic nie zostanie.

Przypomina mi się Zagłoba - " Daję, bo nie moje!"

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 20, 2013, 20:43:24 pm
Przypomina mi się Zagłoba - " Daję, bo nie moje!"
To juz jest z Twojej strony nie fair :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 20, 2013, 20:48:05 pm
spokój przekupki- nie kłócic sie- sonia robi dla zwierzaków bardzo dużo, prym ty również
po prostu sytuacja wola troche o pomste do nieba- nie macie nic na krole bo wszystko co ewentualnie macie wydajecie na ksiegowa...ktora robi to za pol darmo a i tak w swietle waszych przychodów jest kosmicznie drogo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 20, 2013, 20:49:38 pm
a swoją drogą dlaczego księgowa miałaby wykonywać swoją pracę za darmo?.
Chociazby dlatego,ze nie ma pieniedzy,a krolikom trzeba kupic jedzenie nie mowiac o leczeniu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 20, 2013, 22:26:45 pm
Słuchajcie, nie każdy ma ochotę harować i jeść suchary bo oddał wszystko na darowiznę dla SPK czy na jakiekolwiek inne cele... jak ktoś wykonuje swoją pracę za pół darmo trzeba być mu wdzięcznym że nie bierze 100% a nie jeszcze się czepiać za to że nie oddaje wszystkiego! Nie można każdego mierzyć swoją miarą!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 20, 2013, 22:29:22 pm
Nie można każdego mierzyć swoją miarą
Masz racje! trzeba troche zmniejszyc miarke!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 20, 2013, 22:40:11 pm
a nie jest to tak ze kazdy robi cos gratis i cos za $$$ .... nawet ksiegowa, kazda ksiegowa ma nn lub nnn klientow a nie tylko jedno spk wiec nie przesadzajcie z ta percepcja ...... i tak, ksiegowa moglaby swoja prace prace dla OPP wykonywac za darmo, jesli by chciala, jesli nie chce to bierze za to $

i to jest naprawde proste ... swoja droga z tego co slyszalem do ksiegowa dla SPK i tak przez jakis czas pracowala gratis i chwala jej za to
niemniej to jest jak z kazdym biznesem .... tak i ksiegowa moze miec nadal darmowa ksiegowosc i robic to dobrze
bo jesli ktos rozumie to inaczej to szuka uzasadnienia na to zeby biedne stowarzyszenie placilo kilkaset miesiecznie za uslugi ksiegowej .... bo jest moim zdaniem bezsensem !!

ile placi np taka viva za ksiegowa miesiecznie ? rocznie ?

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: 82franchesca w Luty 21, 2013, 07:36:59 am
Tak mi się zdaje że ci co siedli na księgową nie mają pojęcia o pracy w księgowości i o tym jaka odpowiedzialność się z tym łączy.. Każdemu łatwo oceniać jak się nie wie o co chodzi..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2013, 07:43:54 am
Tak mi się zdaje że ci co siedli na księgową nie mają pojęcia o pracy w księgowości i o tym jaka odpowiedzialność się z tym łączy.. Każdemu łatwo oceniać jak się nie wie o co chodzi..
i ile czasu trzeba na to poświęcić - zgoda w 100%
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 21, 2013, 08:38:40 am
Ais dziś w telewizji jak zawsze ładnie wyszła.
Ciekawa jestem jak wyszedł ten materiał, który będzie o 11,55.
Będę oglądać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 21, 2013, 08:44:17 am
link prosze
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 21, 2013, 09:00:56 am
jeszcze do tego nie ma linku ale jak już znajdę to podam :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 21, 2013, 09:36:08 am
Też widziałam  :DD a to cudo na kolanach  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 21, 2013, 10:55:57 am
i ile czasu trzeba na to poświęcić - zgoda w 100%
Wolentariusze sprzatajacy Azyle w Toruniu,Sopocie tez duzo czasu na to poswiecaja i nie biora za to pieniedzy....albo Zgagai wiele innych osob i z Forum jak i z poza .Gdyby SPK dostawalo jakies duze pieniadze regularnie od panstwa to jeszcze mozna by zrozumiec,ale utrzymuje sie tylko z darowizn ludzi kochajacych kroliki i ktorzy tez napewno chcieliby,zeby kasa trafila TYLKO na potrzeby krolikow.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2013, 10:59:54 am
ale oni nie ponoszą odpowiedzialności finansowej i karnej za swoje ewentualne błędy i nie muszą sie od tego ubezpieczać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 21, 2013, 11:09:42 am
ale oni nie ponoszą odpowiedzialności finansowej i karnej za swoje ewentualne błędy i nie muszą sie od tego ubezpieczać :)
Ale jak nie ma kasiory to czym zaplacic? nie dac krolikowi jesc?
Mam calkowicie odmienne zdanie na ten temat.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Katka w Luty 21, 2013, 11:11:36 am
Zasadniczo za prowadzenie rachunkowości odpowiada zarząd organizacji, a odpowiedzialność, którą może ewentualnie ponosić także księgowa – zależy tego, na jakiej zasadzie zostało im powierzone prowadzenie rachunkowości (umowa o pracę czy świadczenie usług) i jak zostały określone ich obowiązki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 11:13:56 am
Ale za niedokładne posprzątanie nie grozi postępowanie karne skarbowe :) Gdyby cos szwankowało w naszej ksiegowosci - a na to nie możemy sobie pozwolic - to SPK może łatwo upasc. Tak samo - za niedopilnowanie procedur z ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu grozi nam fajna kara w wysokosci 5 milionów zł (kara jest identyczna dla firm i dla organizacji społecznych, przeszlismy na ten temat szkolenie w urzędzie wojewódzkim). Za brak procedur - napisalismy je i opublikowalismy juz dawno temu na http://www.kroliki.net/pl/organizacja/procedury-i-regulaminy/instrukcja-w-zakresie-przeciwdzialania-praniu-pieniedzy-oraz-finansowaniu-terroryzmu, a sporo organizacji ich nie ma!! - grozi kara 50 tysięcy zł. Lepiej miec ksiegowosc zrobiona na tip top za 400 zl miesiecznie niz potem szukac tych 5 milionow zł - załozę sie, ze musialabym sprzedac dom i mieszkanie, a i jeszcze by nie wystarczylo, za potkniecia SPK w przypadku finansow odpowiada zarząd.

Co do pytania o Vivę - Viva płaci za ksiegowosc miesiecznie tyle ile my rocznie :)

Odnosnie mojego wystepu w TVP2 :) Dzisiaj po godzinie 7 rano byłam ja i Kamila już w telewizji, razem z Borówką, Kwinto Bieluszkiem i moim Slonikiem.
Kamila pomogła rozstawic zagrodę i ja wyposażyc, potem dostala do odbierania telefon od widzów (telefony byly interesujące, np że w d* nam sie poprzewracało, że ratujemy kroliki albo, że obrazamy dzieci uzywając słowa adopcja, zglosily sie tez 2 nowe domy tymczasowe - w tym jeden ze świętokrzyskiego).

O 8.11 dali material nagrywany wczoraj z Michałem Kucharskim, Kamilą Ścisłowską, Gosią Pycek i Eweliną - domem tymczasowym, reporter dal sporo materiałów o wężach zabijających kroliki, tak więc reportaz byl mocny w wymowie. Potem o 8.13 dali mnie z e Slonikiem na kolanach - pluje sobie w brode, że nie podałam mu cykorii, a miałam ją przyszykowaną - wyglądałby żwawiej, gdyby jadł :)

Ne moglam wymienic zadnego adresu internetowego, nie mogli go rowniez dac w podpisach - takie maja zasady. Prosilam przed programem, ale nie mogli, tak więc nie przemycilam adresów.

Nie wymienilam wszystkich miast, bo mi przerwali po dwoch nazwach. Naprawdę, nie da sie rozwinąc zadnej mysli, kiedy program jest tak krotki.

Zdązylam natomiast wymienic liczbe 20 milionow krolikow rocznie, ktore sie w Polsce zabija na mięso i futro, co zrobilo na nich wrazenie, oraz liczbe naszych 250 krolikow na adopcyjnej stronie. Zdazylam powiedziec naszą nazwę oraz wspomniec, ze są jeszcze 2 inne krolicze organizacje, ale nie dali mi dokonczyc, jakie. Nie bylo mowy, zeby rozwodzic sie o domach tymczasowych czy posrednikach adopcyjnych, ledwo zdazylam powiedziec, jaka jest procedura adopcyjna, a juz przerwali mi i lecialo nastepne pytanie :) z wrazenia chyba przez to zapomnialam dac Słonikowi tej cykorii.

Generalnie sama nie wiem juz teraz, o czym mowilam, ale  chetnie poczekam, az ktos da linka :) Nasz Stefan z Warszawy mial to nagrac, wiec pewnie ja cos dostane wieczorem.

Natomiast dzisiaj tez na dwojce powiedzmy od 11.55 do 12.30 - w tych granicach - puszczą 6 minut reportazu o nas - wystapi Prym i dzieci Cytrynki oraz Michal Kucharski i ja, może jeszcze kogos z wczorajszego reportazu udalo sie zmontowac.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2013, 11:14:28 am
w sumie rachunek jest prosty - nie ma księgowej - nie ma organizacji -  w Polsce pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Katka w Luty 21, 2013, 11:18:50 am
Nie, wymogiem jest aby była prowadzona księgowość a nie była księgowa jako osoba. Nie można wykluczyć, że znalazłby się wolontariusz, mający księgowość w małym palcu i zgodzący się pomóc za darmo/pół ceny, itd.
Ew. zatrudnienie księgowej na umowę o pracę co znosi odpowiedzialność zarządu (zatrudnienie księgowej na umowę o pracę, a nie zlecenie prowadzenia ksiąg rachunkowych). Niekoniecznie tej, która jest teraz, tylko innej, tańszej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2013, 11:21:49 am
no właśnie o to mi chodziło - ogólnie : trzeba prowadzić księgowość i tyle, jak nie ma nikogo tańszego to trudno - obowiązki księgowe muszą być dopełnione bo inaczej zonk :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Luty 21, 2013, 11:22:55 am
Ais a bedziesz miala jakies adresy zeby to obejrzec? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2013, 11:26:36 am
tak, linki prosimy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 21, 2013, 11:29:50 am
w sumie rachunek jest prosty - nie ma księgowej - nie ma organizacji -  w Polsce pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
Ja nie twierdze,zeby nie bylo ksiegowej..
Powiem wprost co mi lezy na sercu.....
Czy to ksiegowa czy tez inna osoba pomagajaca zwierzetom i  kochajaca je nigdy nie powinna na takiej pomocy zarabiac.....jesli sie kocha te stworki to pomoc bezinteresowna dla nich przynosi pocieszenie,ze sie moglo pomoc w jakikolwiek sposob.
Ja w kazdym badz razie PRZENIGDY bym nie wziela za zadna pomoc dla zwierzat pieniedzy!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 11:36:30 am
Też bym chciala, zeby dla nas wszyscy pracowali za darmo - chociazby lekarze weterynarii! Mamy ciagle dlugi własnie przez to, że trzeba im płacic. Ja rozumiem - koszty materiałów, za które musieli zapłacic, ale robociznę mogliby wykonywac dla nas za darmo. skoro ja pracuję po 14 godzin na dobę dla SPK za darmo, to i oni mogą raz na kilka dni nasze kroliki przyjmowac calkowicie za darmo. Mam nadzieje, że znajdziemy takich lekarzy.

Ja już powoli wlączam telewizor, zeby zobaczc te nasze wyczyny - niby ma sie to zaczać okolo 11.55 na dwójce i trzeba pilnowac do 12.30, bo nie wiem, kiedy te 6 minut naszego reportazu pokażą. ale jak ktos nie zdaży, to to akurat będzie latwo dostepne na stronie tvp2 (oby dobrze wyszlo!!! kręcili nas 8 godzin tydzien temu, nie mam zielonego pojecia, co z 8 godzin wyciagną do 6 minutowego programu :P karkołomne zadanie. Tylko mi nie marudzic, ze czegos nie powiedzialam! przez 8 godzin powiedzialam wszystko :)

a i ubralam sie w to samo co dzisiaj, ale to szczegół :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 11:40:10 am
za niedopilnowanie procedur z ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu grozi nam fajna kara w wysokosci 5 milionów zł

chcialam sprostowac, ze musieli troche kary chyba zmodyfikowac? Na szkoleniu wersja była o 5 milionach zł, a teraz szukam tego i szukam i widzę tylko karę zaledwie 750 tys zł :) Tak czy siak jak dla nas to bez roznicy czy taka czy taka i tak upadniemy wtedy z hukiem, a ja pójde pod most z Pyckową i Kucharzem, będziecie nam jedzonko przysyłać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Luty 21, 2013, 11:47:33 am
Jeśli praca zajmuje Ci 14 godzin dziennie, to może powinnaś lepiej delegować obowiązki. Nie da się w ten sposób pracować i być w pełni efektywnym - wiem o tym, bo sama pracowałam kiedyś w takim trybie, zdarzało mi się pracować po 18 h/dobę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 11:49:38 am
To co delegowałam, to delegowałam. Wiekszosc tej pracy to tez delegowanie :) Generalnie dzisiaj wstalam o 5.45 i jeszcze nie jadlam sniadania.

Jednoczesnie teraz wprowadzam kolejne poprawki do sprawozdania z dotacji i sprawdzam pismo do prokuratora generalnego - Kucharski napisał, ja sprawdzam, czy poprawnie, jak tylko obejrze reportaz to lece na zebranie do urzedu miasta w spr zwierzat - to potrwa do 16, potem znow do maili. A jeszcze po domach tymczasowych musze podzwonic, pozalatwiac miejscowki, zeby jutro rozwiezc troche krolikow. Telefon odbieram całą dobe, ale to nic nadzwyczajnego akurat w SPK.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Miki w Luty 21, 2013, 11:58:52 am
A w materiale pokazali zdjęcie mojej Pysiuli, myślałam że mi serce pęknie. Nie wiem tylko czy ze smutku czy szczęścia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 12:09:48 pm
A w materiale pokazali zdjęcie mojej Pysiuli, myślałam że mi serce pęknie. Nie wiem tylko czy ze smutku czy szczęścia.

To były zdjęcia od Prym z komputera, redaktor dostał ich całe mnóstwo z interwencji w Mszczonowie.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 21, 2013, 12:44:24 pm
Fajny reportaż , szkoda że taki krótki , pisk króliczy najbardziej mną wstrząsnął  :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 13:02:01 pm
Mną też  smutny_krolik


tu jest ten reportaz juz na necie: http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicystyka/pozytecznipl/wideo/21022013-1200/9943279
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2013, 13:07:54 pm
obejrzę w domu bo w pracy tnie sie niemiłosiernie :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 21, 2013, 13:12:36 pm
Ja nie mogę takich rzeczy oglądać na You Tube ( czy jak się to pisze ) bo zaraz zaczynam marzyć cobym zrobiła właścicielowi filmiku  :bejzbol ale króliś na kolankach Twoich Ais marzenie  :DD a te maluszki głodomorki  :DD dużo się musi jeszcze zmienić w myśleniu ludzi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: evelyna27 w Luty 21, 2013, 13:30:05 pm
Przepraszam że tu pisze, ale nie wiem gdzie indziej bym mogła.
Mam takie pytanie czy możecie usunąć ogłoszenie Michaliny (biała królica)wciąż widnieje na adopcjach, a wątek jest już zamknięty.
Nie wiem kto jest za to odpowiedzialny więc no tak wyszło :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Luty 21, 2013, 13:40:30 pm
A z Pytania na Śniadanie bedzie filmik dostepny? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 13:41:54 pm
Michalina, o ile wiem, siedzi w domu tymczasowym u Gosi w Warszawie. Gosia mi nic nie mówiła kilka dni temu, że Michalina została adoptowana, a o niej rozmawialysmy.
Czy Michalina poszła do adopcji?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: evelyna27 w Luty 21, 2013, 13:48:49 pm
chodzi mi tą ktorej temat jest tu w archiwum http://forum.kroliki.net/index.php?topic=12212.0
jeśli narobiłam zamieszania to przepraszam  :icon_redface
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 13:56:15 pm
Tak to ta :) poszła do adopcji tak jak jest napisane w wątku, ale wróciła do adopcji z przyczyn lokalowo-osobisto-organizacyjnych i czeka na nowy dom u Gosi, naszej byłej członkini zarządu sprzed kilku lat :)

Jeśli znasz kogos, kto ma oko na Michalinę to dawaj znac :) :)

Przywróciłam wątek Michaliny do Oddam.

Material z Pytania na śniadanie powinien pojawić się wkrótce (wieczorem albo jutro) tutaj: http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/pytanie-na-sniadanie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 21, 2013, 14:22:07 pm
ten pisk maluchów zabijanych przez węża był przerażający:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 14:25:04 pm
własnie, od razu mowię, wkleje to co napisalam na Facebooku:

drastyczne ujęcia są w 21:10 sekund materiału (prosimy zamkąć oczy chwile wczesniej, będą węże i króliki) i mozna otworzyc na slowach "w zależności od zgłoszenia", potem zamknąć oczy na 21:45 (martwe króliki złapane na linki w lesie na szkoleniu surviwalowym), otworzyc oczy na slowach "sprawa trafiła do prokuratury w Częstochowie" i można smialo juz do konca oglądac.

O SPK materiał zaczyna się w 18 minucie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sarablond w Luty 21, 2013, 14:36:23 pm
Mozna prosic o link do reportazu? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 14:41:55 pm
http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicystyka/pozytecznipl/wideo/21022013/9943279
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sarablond w Luty 21, 2013, 14:48:02 pm
Dziekuje :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 21, 2013, 14:54:03 pm
ten pisk maluchów zabijanych przez węża był przerażający:(

dobrze,ze u mnie nie idzie to video,bo bym tego chyba nie zniosla :placze
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 21, 2013, 15:16:07 pm
ais bardzo fajny reportaż - gratuluję! :brawo: oby takich materiałów było więcej, krótko, ale treściwie i rzeczowo :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 21, 2013, 17:15:57 pm
http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/pytanie-na-sniadanie/wideo/prawniczka-walczy-o-prawa-krolikow/10154136


A to link do tego co było w Pytaniu na śniadanie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 21, 2013, 17:39:21 pm
mam jakiś problem z odtworzeniem więc później pokombinuję ;)

może sonia zajmie się księgowością za darmo albo znajdzie księgowego który będzie to robił za darmo skoro tak jej się nie podoba te 400 miesięcznie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2013, 17:42:39 pm
jak ktoś ma słabsze nerwy to niech moment z atakiem na królika ominie - ja nie jestem beksą ale jak króliś krzyczał to się poryczałam :(
Ais - super wywiad :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 21, 2013, 18:18:49 pm
może sonia zajmie się księgowością za darmo albo znajdzie księgowego który będzie to robił za darmo skoro tak jej się nie podoba te 400 miesięcznie?
sonia wystarczajaco duzo pomogla i pomaga wiec teraz moze Ty?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 21, 2013, 18:18:59 pm
Też tak radzę , jest to straszne  :icon_evil opowiadała mi koleżanka pewną historię która zdarzyła się kilka lat temu w zoo we Wrocławiu - na widoku ludzkim było terrarium z wężami i były tam również w nim króliki . Pewnego dnia spacerowała matka z ok 7 letnią córką i na jej oczach wąż zjadł królika - dziewczynka dostała takiego szoku że przestała mówić ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 19:59:29 pm
z tą prawniczką walczącą o prawa królików mogliby przestac juz robic cyrk i sensację - bo zapraszali mnie jako SPK i nic o prawie nie było mowy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 21, 2013, 20:24:59 pm
Ale czemu ? Prawnik brzmi poważnie , gdyby brały udział jakieś licealistki np to ludzie by nie brali całej sprawy na poważnie !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 21, 2013, 20:33:04 pm
Wywołują przez to wrażenie, że jestem po aplikacji, a ja mam absolutorium od 10 lat i studia podyplomowe, chodziłam też na zajęcia dla doktorantów, natomiast nie obroniłam do tej pory pracy magisterskiej, bo ciagle piszę inne twory prawniczo-poradnicze, więc mam wykształcenie na opak troche na razie, o czym im nie raz wspominałam, żeby tematu nie rozdmuchiwać i nie uzywac slowa prawniczka w znaczeniu potocznym, bo niektórzy ludzie rozumieją to w sensie scislym. To podobnie jak mowienie o kims per artysta, jesli maluje obrazy,  ale nie ma tytułu po ASP "artysta malarz", może to wywołać niepotrzebne klotnie i zarzuty ze strony aplikantow prawniczych czy samych magistrów prawa :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 21, 2013, 20:49:21 pm
E chyba nikt nie będzie robił afery z tego powodu że tam czegoś jeszcze brakuje i dokładnie to sprawdzał ? Dobrze jest - jesteś bardzo profesjonalną osobą i nie czepiajmy się szczegółów :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 21, 2013, 21:52:28 pm
ja i z mojej tylko strony dziekuje tym wszystkim ktorzy po raz kolejny znalezli czas w dniu dzisiejszym na sprzatanie uszakom w lecznicy i tym ktorzy musieli dojechac XX kilometrow zeby to zrobic z wlasnej woli i checi .... spotykam ciagle te same twarze
ja dziekuje bo bez Was nie poradzilbym bym sobie tak  latwo....czesto wyreczacie mnie w gross czynosci dotyczacych codziennej ondulacji zwierzakow .... prosze sie przyznac kto jest kto vide login bo IMHO zaslugujeci na przynajmniej forumowe głaski
i ja osobiscie dziekuje ..... bo gadac na forum to kazdy potrafi ale zrobic cos konkretnego to juz duzo mniej ludzi umie ....  
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 21, 2013, 22:21:35 pm
A nie każdy wie, że można i trzeba pomóc w lecznicy (np. Ja :) ).
Normalnie jestem zakontraktowana na sprzątanie w czwartki w biurze, ale na razie mam wolne bo są lokatorzy.
Jak by człowiek coś wiedział to by pojechał i pomagał i mógł sobie króliki wygłaskać przy okazji... :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 21, 2013, 22:37:12 pm
może sonia zajmie się księgowością za darmo albo znajdzie księgowego który będzie to robił za darmo skoro tak jej się nie podoba te 400 miesięcznie?
sonia wystarczajaco duzo pomogla i pomaga wiec teraz moze Ty?


i może pani księgowa też już wystarczająco pomogła...

to ile kto pomaga to tylko i wyłącznie jego sprawa i nikt nie powinien go oceniać ani krytykować zwłaszcza jak robi cokolwiek...

w sprawie pomocy najlepiej dzwonić do andiego bo on zawsze wszystko wie ;)
żeby nie było tak że jednego dnia zlecą się wszyscy na raz a następnego nie będzie nikogo bo to bez sensu ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 21, 2013, 22:42:13 pm
sluchaj dziewczyno,jestes strasznie zarozumiala.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 21, 2013, 23:16:53 pm
sluchaj dziewczyno,jestes strasznie zarozumiala.

to nie ja uważam że ile to ja nie pomogłam i ile to ja nie robię...
i można określić moja osobę wieloma przymiotnikami ale z pewnością nie jestem zarozumiała ;)

z pewnością wszystkie zwierzaki którym pomogłaś są Ci niezmiernie wdzięczne i wielu ludzi to docenia ale nie ciśnij innych i nie wymuszaj na nich pomocy w takim samym lub większym stopniu bo to naprawdę niefajne...
ludzie mogą odnosić wrażenie że jak dadzą palec to będą chcieli zaraz całą rękę a nie każdy chce i może ją całą "poświęcić", to bardzo nie fajne i może skutecznie zniechęcać ludzi do jakiejkolwiek pomocy  :nie_wiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 09:17:20 am
Tymczasem zabieram dziś z powrotem do dt z Dogerii Strażnika Rudzielca Nowoursynowskiego :) Jest już po kastracji, będzie spokojniejszy :)

Za pomoc w sprzątaniu naszym leczonym w Dogerii królikom (Grzywka, Krokus, Bunny, Strażnik Rudzielec, Cytrynka) dziękuję bardzo mocno Adrianie Łagowskiej i Agnieszce Pawłowskiej - dziewczyny szkolą się na inspektorów ds adopcji na terenie Warszawy, więc ich nazwiska już podajemy, aby się przyzwyczajać :) :bukiet Dziekujemy też Gosi Skrzyńskiej, Gosia kiedyś pełniła funkcję w zarządzie SPK, teraz przy okazji pobytu w lecznicy jej adoptowanego królika Matyldy Szarusi również pomogła przy królikach.  :heart
Gdyby nie czujne oko Alesi, nie wykryty byłby w porę ropień u Bunniego! Alesia także nam dzielnie pomaga w sprzątaniu, jak tylko jest w Dogerii.  :bukiet
No i Andy, który na swoim czerwonym fotelu codziennie po kilka godzin przywraca Krokusa do świata zywych i przytomnych :)  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Luty 22, 2013, 10:27:04 am
Jeśli mogę wtrącić prośbę do moderatorów:

Wypowiedzi alesia89 są w kiepskim tonie i wprowadzają nerwową atmosfere - sonia w swoich wypowiedziach nie była złośliwa - alesia89 zaś kieruje swoje ataki bezpośrednio do soni
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 22, 2013, 10:31:39 am
zgadzam sie- alesia czy zdajesz sobie sprawe wogole ile sonia pomaga?- bo mam wrazenie ze nie bardzo
to sonia doklada sie do wiekszosci zabiegow chorych kroli, kupuje klatki i dla torunia i dla sopotu i wielu innych miejsc, kupuje jedzenie ( w tym karmy ratunkowe dla bardzo chorych uszaków jak czesia czy Dona), zabawki itd i nigdy nie jest obojetna jak ktoś bardzo potrzebuje pomocy!!!
powiedzialabym że wrecz pomaga za bardzo i niedlugo jej wlasne krole ja zlicytuja by miec na wlasne potrzeby:)

a co do księgowej - wypowiedzi sonii wynikały raczej z absurdalności calej sytuacji- oddzial ma puste konta a miesiac w miesiac placi 400zl na księgowa a nie z jakiejs zarozumialosci czy niezyczliwosci
to zrozumiałe że ksiegowa być musi i raczej za darmo nikt tego zrobic nie zechce, ale po prostu relacja przychodów warszawy i jej kosztów (w tym stalych jak ksiegowa czy oplata zawynajem biura) poraża
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Luty 22, 2013, 10:35:59 am
prośba nie powinna być kierowana do moderatorów, ale do ais, która powinna odrobinę zdyscyplinować swojego wolontariusza, nie zaś przypominać jego zasługi w tym wypadku
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 10:36:39 am
Obiektywnie patrząc na wypowiedzi żadna ze stron święta nie jest, więc ja odpuszczam z moderowaniem.

Nikt nie pomoże więcej niż pomaga, może pomóc tylko mniej. Gdyby mógl więcej to by to już wcześniej zrobił - no chyba, że otrzyma duży spadek i będzie miał podejście do własnego komfortu zyciowego wzorem Diogenesa z Synopy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 22, 2013, 10:42:31 am
ale po prostu relacja przychodów warszawy i jej kosztów
z tego co zrozumiałam to ta biedna księgowa obrabia tez Toruń, Sopot, Szczecin, Lublin itp :)
I nie kłóćmy się już więcej bo to niczemu nie służy, nic nie polepszy a tylko kwasy generuje - peace and love dziewczyny  :przytul  :pokoj:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 10:44:10 am
a co do księgowej - wypowiedzi sonii wynikały raczej z absurdalności calej sytuacji- oddzial ma puste konta a miesiac w miesiac placi 400zl na księgowa a nie z jakiejs zarozumialosci czy niezyczliwosci
to zrozumiałe że ksiegowa być musi i raczej za darmo nikt tego zrobic nie zechce, ale po prostu relacja przychodów warszawy i jej kosztów (w tym stalych jak ksiegowa czy oplata zawynajem biura) poraża


400 zł miesięcznie za ksiegowość płaci SPK jako całość, a nie Warszawa czy Toruń przecież. Warszawa dolożyła w tym miesiącu 30 zł do ksiegowości. Pozostały wkład to darowizny na cele statutowe i potrącenie z darowizn dla innych miast.

W biurze warszawskim znajduja sie papiery całego SPK z ostatnich 9 lat, nie tylko Warszawy, jest to siedziba główna, tu odbywaja się kontrole urzędników, na jej utrzymanie musi się składac całe SPK, na razie finansuje to Warszawa w tym miesiącu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 22, 2013, 10:46:11 am
a to co innego:) jak obrabia wszystkich

ech nie ma co gdybac- trzeba po prostu wykombinowac cos by tych funduszy Warszawa miala wiecej by nie musiala decydowac czy uszaki leczyc czy karmic
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 22, 2013, 10:50:58 am
Gdyby od razu byłaby tak postawiona sprawa uniknęło by się by się niepotrzebnych, niezdrowych emocji i nikt nie byłby obrażany z tego tytułu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 10:52:58 am
Jak znajdziemy majętne domy tymczasowe, gdzie jedzenie i żwirek będą zapewniane, do tego wirtualnych opiekunów dla pozostałych królików i tanie usługi weterynaryjne po kosztach materiałów albo nawet mniej - to staniemy na nogi :)

Na razie są powoli już rozprowadzane po Warszawie plakaty o domach tymczasowych, będzie też wystawa obrazów pani Elżbiety w Dogerii, część dochodu na pewno posłuży i warszawskim biedom.

Co do cen usług weterynaryjnych - jest postęp :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 22, 2013, 10:54:46 am
a będą zdjęcia z tej wystawy ?  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 10:59:36 am
Na Warszawę wpłynęło w lutym :

około 150 zł z bazarku - czekam na informację od osoby prowadzącej bazarek, bo nie znam dokładnej kwoty i nie mogę jej na razie przelac na subkonto - dokonujemy transferów raz na miesiąc, aby nie podwyzszyc opłat za ksiegowosc, ktore i tak wynoszą obecnie 400 zł miesięcznie - tak więc do tej kwoty dostępu na razie nie mamy


Rozumiem, że nieporozumienie wynikło  tego co tu napisałam.

Mój błąd :) Raz piszę jako Warszawa, a raz jako SPK :)

W mojej wypowiedzi chodziło o to, że jako SPK nie moge dokonac transferu kasy dla Warszawy i innych miast częściej niż raz w miesiącu, bo to podwyższy koszty ksiegowosci, które my (SPK) opłacamy w wysokosci 400 zl miesięcznie.

Gdyby 400 zl płaciła miesięcznie sama Warszawa, to musiałaby mieć przychód o jakim Warszawa obecnie tylko może pomarzyć :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 22, 2013, 11:01:30 am
Obrazy tam wystawione będą na sprzedaż a dochód (jeśli będzie) przeznaczyć chcę na leczenie SPK-ich królików.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Luty 22, 2013, 11:34:12 am
Elu to cudownie  :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Luty 22, 2013, 11:37:10 am
Ja widziałam wczoraj obraz Eli na żywo u joac - ma kobieta talent!! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 22, 2013, 12:18:55 pm
No to zapraszam do kupowania, bo wielu biedaków trzeba leczyć a nie ma za co :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 22, 2013, 13:00:40 pm
a moge pomeczyc jeszcze przez chwile temat ksiegowej :-)
czy moze to byc zwykla przecietna ksiegowa ktora obsluguje firmy  ?
przecietna i zwykla oznacza ze jest takich milion .... albo i wiecej i obsluguje one dzialalnosci gospodarcze ludzi i firmy, takie ktore nie maja pelnej ksiegowosci
jakie sa dokladnie wymagania formalne co do takiej osoby ? pomijam fakt iz nie musi byc to ktos z warszawy ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 13:09:56 pm
Prowadzimy pelną księgowość, obustronną.

Wole, aby była  w Warszawie, jesli SPK ma siedzibę w Warszawie, jest wystarczająco duzo klopotow z przysylaniem do Warszawy faktur z innych miast, żeby potem musiały one być wysylane dalej do kolejnego miasta, a potem z powrotem do Warszawy i tak po kilka razy, np w związku z dotacją. Jeśli ja mam odpowiadać głową za finanse, a na razie tak jest, to nie zgadzam się absolutnie na ksiegowosc w innym miescie.

Jednak Andy, jeśli masz możliwość, to zrób rekonesans, czy jakas  ksiegowa może to poprowadzic a mniej niż 400 zł brutto miesięcznie: prowadzenie pełnej księgowosci, 50 faktur miesięcznie, 35 stron wyciągów miesięcznie, 7 kont w banku, a wlasnie powstaje subkonto dla Krakowa/Katowic, czyli będzie 8 kont, wymagana znajomosc specjalnych przepisów o NGO, robienie bilansu, rachunku wynikow, informacji dodatkowej i CIT8. My research robilismy juz kilka razy, ale dla pewnosci można zrobic kolejny.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 22, 2013, 13:19:26 pm
ale nie macie chyba takiej ksiegowosci rozbudowanej jak w vivie ? bo oni prowadza pelna pelna ksiegowac .... wiec czym sie rozni wasza ksiegowsc od ich ksiegowosci ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 13:24:20 pm
Viva zatrudnia pracowników i ma działalność gospodarczą, składa deklaracje podatkowe co miesiąc, do tego status OPP i odrebne wymogi co do 1 procenta, do tego większy przychód, więc płaci miesięcznie za ksiegowość coś koło 4 tysięcy zł, my natomiast 400 zł brutto, jak mówiłam, poza tym nie ma roznic - i tu i tu jest pełna ksiegowosc i takie same wymagania sprawozdawcze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 22, 2013, 14:47:14 pm
ais a czy SPK może starać się o statut OPP?

a wlasnie powstaje subkonto dla Krakowa/Katowic
:brawo: fantastycznie :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 22, 2013, 14:58:55 pm
Może, ale  status OPP wymaga o wieele większego nakładu pracy zarządu i pośredników adopcyjnych, a obecnie nie jest to możliwe. Status można i owszem otrzymać, ale łatwo go stracic przez nie dotrzymanie terminów, w chwili obecnej ja bym nie ryzykowała. Jeśli będziemy mieli pieniądze na umowy o dzieło dla pośredników, inspektorów i innych osób najbardziej pracujących w SPK, wtedy o OPP można pomyślec.  W kazdym razie ja na siebie kolejnych obowiązkow już nie wezmę w obecnym kształcie i nie nałożę kolejnych obowiązków sprawozdawczych i związanych z terminowoscią na pośredników adopcyjnych. Obecny sposób odprowadzania 1 procenta podatku jest dla nas bardzo korzystny i nie wymaga prawie żadnych nakładów pracy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 22, 2013, 15:21:36 pm
Może, ale  status OPP wymaga o wieele większego nakładu pracy zarządu i pośredników adopcyjnych, a obecnie nie jest to możliwe. Status można i owszem otrzymać, ale łatwo go stracic przez nie dotrzymanie terminów, w chwili obecnej ja bym nie ryzykowała. Jeśli będziemy mieli pieniądze na umowy o dzieło dla pośredników, inspektorów i innych osób najbardziej pracujących w SPK, wtedy o OPP można pomyślec.  W kazdym razie ja na siebie kolejnych obowiązkow już nie wezmę w obecnym kształcie i nie nałożę kolejnych obowiązków sprawozdawczych i związanych z terminowoscią na pośredników adopcyjnych. Obecny sposób odprowadzania 1 procenta podatku jest dla nas bardzo korzystny i nie wymaga prawie żadnych nakładów pracy.
Faktycznie pachnie to mocno skomplikowanie i biurokratycznie :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 24, 2013, 18:04:55 pm
jestem zainteresowana adopcja Buby ,wysyłałam już wcześniej formularz adopcyjny na innego królika ale adopcja nie doszła do skutku.
Czy muszę jeszcze raz wysyłać formularz na Bubę?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 24, 2013, 19:47:34 pm
słuchajcie co się dzieje z warszawskimi królikami, nie ma ich w ogóle w dziale adopcyjnym!?
tam to wszystko jest mega nie aktualne, ludzie nie mają pojęcia że przecież jest do adopcji o wiele więcej uszaków  :nie_wiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Luty 24, 2013, 20:07:51 pm
Ja tak nieśmiało napiszę...

Wspominaliście w tym wątku, że w Warszawie jest jakiś dramat z nadmiarem zwierzaków w biurze i że domy tymczasowe są potrzebne od zaraz. Pisałam do pośredniczki adopcyjnej, pisałam też PMkę do Ais, że w sumie jestem wolnym zasobem, który może zwierzaka na tymczas przygarnąć (z tym, że o ile jedzenie i żwirek spokojnie mogę finansować, to własnej klatki/zagrody chwilowo nie posiadam). Rozumiem, że na pewno obie panie są zarobione po uszy i wiadomości mogły utonąć gdzieś w skrzynkach, ale jeśli rzeczywiście byłaby potrzeba, to chętnie dam się wykorzystać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 24, 2013, 20:32:05 pm
 :doping: super :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 25, 2013, 02:41:09 am
a dawno pisałaś?

tak nie powinno być że osoby które chcą pomóc i się zgłaszają są brzydko mówiąc olewane ale tego jest strasznie dużo do ogarnięcia i niestety tak to wygląda  :nie_wiem niestety trzeba się upominać i walić drzwiami i oknami krzycząc że chce się pomóc ;) jak nie będzie odzewu to daj znać jeszcze raz na forum to może ja spróbuję  :knuje albo ktoś inny...

z tego co się orientuję to klatka nie powinna być problemem a ewentualny transport zarówno klatki jak i kicaka, ale to też do ogarnięcia  :)
z jakiej jesteś dzielnicy? masz jakieś zwierzaki w domu? czy wchodzi w grę króliś który wymaga nieco większego zaangażowania w opiekę?

wybacz że tak wypytuję ale wiem że to może być istotne ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 25, 2013, 11:32:56 am
Alesia, na adopcyjnej nie ma Krokusa, Puszka Połamańca, Andrzeja i 4 królików z Animy. Reszta jest.

Przepraszam, ale jestem zarobiona, byc może będziemy miec sprawę sądową z sąsiadami biura. Okazało sie, że to oni mają niesprawną i nielegalnie wykonaną wentylację, a nie są z nami połączeni kratkkami wentylacyjnymi, tylko sami ze sobą oraz z mieszkaniami z dołu, a do tego maja nielegalnie zamurowane otwory wentylacyjne pod oknem w kuchni (inni te otwory mają prawidłowo niezamurowane). rozzzmawiam teraz z urzędem miasta - wyda nam opinię o zwierzętach w biurze/mieszkaniu, do tego rzeczoznawca pisze opinię o wentylacji, chyba podamy ich do sądu o zniesławienie - bo cały czas się awanturują i nie chcą odpuścic.

Co do krolików na dt: rozmawialam wczoraj z jednym dt i wezmie prawdopodobnie 1 krolika Cytrynki od Prym.

Poszukujemy:

- osoby, która wezmie na raz 4 króliki z animy - mogą być w 1 klatce, są to karzełki zaprzyjazznione i pokastrowane, mają podejrzenie e.cuniculi TO JEST BARDZO PILNE
Osoba musialaby nie miec innych królików i utrzymywac  higienę, aby króliki sikały pod kontrolą. Bobki i siuski trzeba zaniesc do Medicavetu na bezpłatne badanie na e-cuniculi.

- osób, które wezmą na dt po 2 króliki na raz od Prym, są zaprzyjaznione i szkoda rozdzielac

- w biurze  są 3 króliki teraz (były 23), bo je stąd sukcesywnie wyprowadzamy przez wzgląd na awantury, umawiam się z 1 panią na oglądanie Reksia

- szukamy osoby, ktora adoptuje naraz Borówkę i Kwinto - tylko razem, bo siedzą i chodzą calymi dniami tuż obok siebie,


- dzisiaj z Dogerii wywiozę Strażnika Rudzielca nowoursynowskiego do kogos na dt (wybiorę z 3 osob)

Jesli ktos chcialby pisac codziennie relacje i wrzucac do tego wątku zdjęcia na temat królików warszawskich - proszę o zgłoszenia :) Ani ja ani Kamila nie jestesmy w stanie tego robic.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 25, 2013, 15:10:49 pm
lol....to mnie tez chcecie oddac do adopcji? ??  oj napewno nikt nie bedzie chcial...jak to Andrzeja? !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 25, 2013, 15:25:20 pm
Kamila uratowała ze sklepu nad morzem umierającego małego króliczka i nazwała go Andrzej :P Siedzi u niej na dt i doszedł już do siebie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Luty 25, 2013, 18:51:35 pm
Ais, nie ma za co przepraszać, to jasne, że ktoś może nie mieć czasu. :) Napisałam w temacie dlatego, że brak odpowiedzi przez tydzień oznacza zwykle, że albo ktoś jest naprawdę potwornie zarobiony (i być może zdelegował robotę na kogoś innego i ten ktoś tu zobaczy), albo pod nawałem innych wiadomości utonęło w skrzynce i bulgocze rozpaczliwie - i należy się przypomnieć :D Absolutnie nie mam pretensji :)

Dobra, to może tutaj napiszę, żeby nie uciekło:
- Mokotów, okolice Bartyckiej. Mogę spokojnie gdzieś wieczorem (kończę pracę o 17) podjechać, ale nie jestem niestety zmotoryzowana.
- w chwili obecnej jedyną żywą istotą w domu jestem ja,
- docelowo marzy mi się adopcja dwójki królików, chętnie bezklatkowych. Gdyby znalazła się w miarę zaprzyjaźniona dwójka, która nie niszczy w domu jakoś przesadnie (kable pozabezpieczam, ale byłoby fajnie, gdyby tapicerki nie wcinały...), to jest spora szansa, że by u mnie została (jeśli zakocham się w paskudnikach niszczących, to też jest szansa >_> Ale wolałabym nie, bo lepiej bym się czuła, gdyby hasały luzem, a nie tylko pod kontrolą).
- co do "większego zaangażowania w opiekę", to zależy. Pracuję, nie ma mnie w domu po około 10 godzin dziennie (jeśli coś wypadnie, czasem dłużej). W związku z tym o ile pojedyncza wizyta u weta raz na jakiś czas nie stanowi problemu, to np. kursowanie codziennie (wieczorem, autobusem) problemem by raczej było. Z tych samych względów odpada też opieka nad zwierzakiem, którego trzeba stale kontrolować/ręcznie dokarmiać/cokolwiek, co wymaga obecności w domu przez cały dzień.
Jeszcze jeśli chodzi o weta, drobniejsze zabiegi jestem w stanie sfinansować, ale na duże wydatki w tej chwilki nie jestem przygotowana.

I dodatkowo: mam absolutny zakaz dźwigania, więc nie podjęłabym się opieki nad bardzo dużym hodowlańcem. Przy kilkukilogramowym króliku zależałabym z wizytą u weta od kogoś, kto by go tam dotransportował - a wiadomo, że czasem trzeba i nie zawsze można czekać.

Krótko mówiąc: mogę być DT dla dowolnej dwójki (pod warunkiem, że nie zawiera bardzo ciężkiego uszaka). Mogłabym też rozważyć tę bardzo pilną czwórkę, ale myślę, że to już do dokładniejszego obgadania na priwie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 25, 2013, 19:56:06 pm
Ta bardzo pilna czwórka bardzo, ale to bardzo nisko się kłania :) :)  :DD

Króliczki są malutkie i leciutkie :)

Odezwę się na privie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Luty 26, 2013, 00:55:38 am
Najbardziej rezolutny kròlik w Dogerii to Ciasteczko, nawet na chwile nie przestał kotłować ręcznika :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 26, 2013, 02:44:51 am
byłoby super gdyby ta 4 znalazła domek bo rzadko zdarza się że ktoś chętny do pomocy nie ma w domu innych zwierząt :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Luty 26, 2013, 12:11:18 pm
1. Strażnik Rudzielec Nowoursynowski pojechał wczoraj na Dt do Pani Mileny B. :) Pani Milena zaangażuje się w warszawski wolontariat, byc może za jakis czas wykształci sie nawet na pośrednika adopcyjnego.
Dziekuję Milenie za odbiór królika z Dogerii i pomoc Adrianie we wczorajszym sprzątaniu królikom  :heart

2. Carlos Strażnik pojechał wczoraj na DT do Pani Marty K. :) Zawiozła go ze swojego DT Magda K. z naszego forum. Magdo, dziękujemy  :heart
Jak wszystko pojdzie dobrze i Carlos dogada się z królicą, która tam mieszka - zostanie adoptowany.

3. Do biura przyjechała wczoraj pani na oglądanie Reksia od Kotów, Pani Ząbek i Strażnika, czas pokaże, czy któryś z nich podbił jej serce.
Dziekuję gosi77 i Milenie za przeprowadzenie rozmowy adopcyjnej wspólnie z Agnieszką, wolontariuszką na Paluchu - która jest naszą biurową lokatorką :)
Wkrótce dziewczyny odwiedzą panią w jej domu i porozmawiają na miejscu.

4. Planujemy wstępnie na piątek rozmowę oraz oglądanie 4 krolików w Animie przez Serikę z forum w obecności goranii z forum, która przygotowuje się do roli pośrednika adopcyjnego.

5. Mam już opinię rzeczoznawcy na temat wentylacji w biurze - jest dla nas pozytywna i wykazuje ewidentne błędy po stronie sąsiadów - zamurowali sobie nawiewy świeżego powietrza, a dodatkowo przebili się do sąsiadki :P a z nami nie są z żadnej strony połączeni wentylacyjnie, jednym słowem same są sobie winne :) do tego zamykają ciagle okna na klatce schodowej służące do wentylacji, więc klatka w ogole nie jest wentylowana, ustalono, że są połączone wentylacyjnie z konkretnymi mieszkaniami z 1 piętra - i stamtąd mają owe zapachy.
Pismo wyslemy do wiadomosci urzędu miasta (Biuro Ochrony Środowiska) i do komisji dialogu społecznego ds zwierząt przy tym urzędzie, do tego do administracji budynku i do wspolnoty mieszkaniowej (która całą sprawę rozpętała), jeszcze dołożę kancelarię radcowską mojej kolezanki na koniec.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 26, 2013, 12:13:47 pm
ulala no to sa siady leża i kwiczą kwik kwik kwik:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 26, 2013, 12:56:01 pm
Jeszcze sąsiedzi będą króliki adoptować jak im ais dołoży!


kij ma dwa końce a córka podpowiada, że proca trzy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 26, 2013, 12:59:44 pm
:D sąsiedzi połamali sobie zęby na królikach ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Luty 26, 2013, 13:26:27 pm
5. Mam już opinię rzeczoznawcy na temat wentylacji w biurze - jest dla nas pozytywna i wykazuje ewidentne błędy po stronie sąsiadów - zamurowali sobie nawiewy świeżego powietrza, a dodatkowo przebili się do sąsiadki jezyk1 a z nami nie są z żadnej strony połączeni wentylacyjnie, jednym słowem same są sobie winne usmiech2 do tego zamykają ciagle okna na klatce schodowej służące do wentylacji, więc klatka w ogole nie jest wentylowana, ustalono, że są połączone wentylacyjnie z konkretnymi mieszkaniami z 1 piętra - i stamtąd mają owe zapachy.
Pismo wyslemy do wiadomosci urzędu miasta (Biuro Ochrony Środowiska) i do komisji dialogu społecznego ds zwierząt przy tym urzędzie, do tego do administracji budynku i do wspolnoty mieszkaniowej (która całą sprawę rozpętała), jeszcze dołożę kancelarię radcowską mojej kolezanki na koniec.
No i elegancja francja :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 26, 2013, 13:34:20 pm
Kamila uratowała ze sklepu nad morzem umierającego małego króliczka i nazwała go Andrzej :P Siedzi u niej na dt i doszedł już do siebie.

a mozna cos wiecej sie.dowiedziec o jego historii i zobaczyc jakies foto wtedy i dzis?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 26, 2013, 13:37:54 pm
andy a chcesz ocenic czy podobny:)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 26, 2013, 13:39:50 pm
 :turla:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 26, 2013, 13:44:22 pm
andy a chcesz ocenic czy podobny:)?

 :hahaha :hahaha :hahaha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 26, 2013, 13:47:46 pm
no wlasnie....tez nad tym myslalem, jak rowniez nad tym skad pomysl na takie.imie? tzn nie mam niz przeciwko ale znajac i slyszac o wielu krolikach nie slyszalem o zadnym andrzeju

a co do sprzatania to imho wczoraj bylo duzo wiecej osob ktore pomagaly i sprzataly...np.Kometa, Suzy, Iza od krolika z biala kropka na nosie ...i mysle ze im za pomoc tez naleza sie podziekowania :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Luty 26, 2013, 13:53:48 pm
a mozna cos wiecej sie.dowiedziec o jego historii i zobaczyc jakies foto wtedy i dzis?
Andy jak zwykle dociekliwy :) Nic nie umknie jego uwadze :) Ale dobrze dobrze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 26, 2013, 15:08:41 pm
"bo Andrzej to nie imię...

...to styl życia" ;) :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 26, 2013, 15:10:00 pm
ulala no i wszystko jasne- maly uszaty coś czuje że ustawia wszystkich po kątach, ściga mięsożercóww i układa harmonogramy a w wolnych chwilach masuje Krokusa i jego pobratyńców:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Luty 26, 2013, 15:14:27 pm
"bo Andrzej to nie imię...

...to styl życia" ;) :D
Genialne :)
P.S. mój rodziciel ma tak na imię, przy najbliższej okazji uświadomię mu filozofię jego imienia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 26, 2013, 15:32:00 pm
widze ze wszyscy maja i duzo werwy na zarciki i duzo zapalu.....zapraszam zatem do zapisywania sie do sprzatania. ...kazde rece i kazde nogi sie przydadza, tez te dowcipne albo tym bardziej te dowcipne ;-)))))))

i przyznam ze sam takiego czegos bym nie wymyslil z tym stylem zycia....brawo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 26, 2013, 17:46:28 pm
ja też nie :P

http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201011/1290382301_by_toyoko_500.jpg

bo chyba pomyśleliście że to ja wymyśliłam a to powszechnie znane hasło ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 26, 2013, 21:08:39 pm
no dobra a teraz cos innego ..... czy w wawie planowana jest taka akcja szczepien jak bardzo ladnie dopracowane wydarzenie w krakowie ?

http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15314.msg415299/topicseen.html#msg415299

i dziekuje bardzo Chicuquita za pomoc ze sprzataniem dzis ... jak dotarlem do lecznicy nie bylo juz nic do roboty, i to juz dzieki Tobie nie po raz pierwszy ... dzieki dzieki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 26, 2013, 22:45:37 pm
Chciałam przedstawić dzieci Cytrynki! Jest u mnie 4 czarne dziewczynki, 1 biało-czarna, 1 czarny chłopiec i 2 biało czarnych. Mają już 2 miesiące i czekają na szczęściarzy którzy wezmą je do domu.

tutaj 5 dziewczynek w zasadzie nie do odróznienia..
(http://imageshack.us/a/img221/3150/dsc00936rsz.jpg)

(http://imageshack.us/a/img708/8485/dsc00935rsz.jpg)

tutaj jeszcze część "solo"
(http://imageshack.us/a/img9/2575/dsc00922rsz.jpg)

(http://imageshack.us/a/img534/5319/dsc00920rsz.jpg)

(http://imageshack.us/a/img831/4918/dsc00930rsz.jpg)

tutaj chłopcy - musiałam oddzielić czarnego bo są nie do odróżnienia

(http://imageshack.us/a/img10/2118/dsc00943rsz.jpg)

(http://imageshack.us/a/img689/7571/dsc00944rsz.jpg)

generalnie to helikopterki, choć uszy coraz bardziej im opadają... zdecydowania przodkiem był jakiś baran

(http://imageshack.us/a/img4/3426/dsc00918rsz.jpg)

(http://imageshack.us/a/img820/7741/dsc00917rsz.jpg)

bardzo, bardzo proszę o pomoc! - jest u mnie już 13 królików - trochę dużo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 26, 2013, 23:00:12 pm
ale czad te male cytrynki .... przyznawac sie szybciutko kto jest chetny na maluchy ?

a ponizej duza cytrynka jeszcze przed zabiegiem :-)))
na czesci zdjec pokojowo nastawiony do wszystkich zwierzat piesek :-)))

(http://img29.imageshack.us/img29/5919/20130220170829.jpg)

oraz

(http://img221.imageshack.us/img221/6804/20130220170841.jpg)

oraz

(http://img542.imageshack.us/img542/9602/20130220170904.jpg)

oraz

(http://img163.imageshack.us/img163/9901/20130220180700.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 27, 2013, 21:15:25 pm
Ile ważą Cytrynkowe dzieciaczki teraz i jaką wagę mogą osiągnąć?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Luty 27, 2013, 21:22:32 pm
jak klatka na klatce stoi to sie niszczy i temu krolowi pod spodem pewnie smutno.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 28, 2013, 00:47:05 am
tam po prostu nie ma miejsca na to żeby postawić inaczej  :nie_wiem
może jutro wpadnę pomóc, nie obiecuję ale się postaram  :)


ale ja się pytam co do cholery robi tam kolba?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Luty 28, 2013, 06:45:56 am



ale ja się pytam co do cholery robi tam kolba?!

Wisi  :lol a nie widać?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Luty 28, 2013, 11:11:56 am
bardzo, bardzo proszę o pomoc! - jest u mnie już 13 królików - trochę dużo
Prym napisz czego potrzebujesz najbardziej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 28, 2013, 13:32:11 pm
bardzo, bardzo proszę o pomoc! - jest u mnie już 13 królików - trochę dużo
Prym napisz czego potrzebujesz najbardziej.

zabrania połowy ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Luty 28, 2013, 14:37:09 pm
Cytat: magii0 on Dzisiaj o 11:11:56
Cytat: Prym on Luty 26, 2013, 23:45:37 pm
bardzo, bardzo proszę o pomoc! - jest u mnie już 13 królików - trochę dużo
Prym napisz czego potrzebujesz najbardziej.


zabrania połowy

14 pokojowego opłaconego mieszkania przy króliczej lecznicy :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 28, 2013, 21:24:23 pm
Zgadza się - zabrania połowy! ale najlepiej do domów stałych.
a króliki ważą koło 1,3 kg, a będą... hm... myślę, że dojdą do 4 kilo, ale nie sądzę żeby były wieksze
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Luty 28, 2013, 23:24:21 pm
Czy Śmietan, Kinia, Dyzio Drugi, Oskar, Tosiek zostali adoptowani czy nie? Bo jest informacja że adopcja w toku i to już ładne pare miesięcy...
Cytrynka tez jest oznaczona że adopcja w toku a dziś widziałam ją w Dogerii i nie zwróciłam uwagi kto tam jest wpisany jako właściciel?

No i jak tam idzie Serice, zdecydowała się już czy Buba czy maluchy z Animy?  :hmmm  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Luty 28, 2013, 23:29:59 pm
W sobotę mam o nich dopiero rozmawiać, w sobotę... Cierpliwości :D
Swoją drogą rzeczywiście byłoby fajnie, gdyby stronka była bardziej aktualna, próbowałam znaleźć zdjęcia tej czwórki z Animy i poległam (ale nic to, będzie niespodzianka!).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Marzec 01, 2013, 08:26:15 am
ja też  w sprawie adopcji ,
do tej pory nie dostałam odpowiedzi ,a jestem zainteresowana adopcja Buby.Starałam się o adopcje Tośka z Puław
ale było kilku chętnych i nie zostałam wybrana.A trwa to wszystko już 3 tygodnie.
 Może nie spełniam warunków adopcji?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 11:31:34 am
Kinia nie ma jeszcze podpisanej umowy adopcyjnej, ale adopcja jest w toku.

Buba jest agresywnym królikiem, przebywa w domu tymczasowym i jest cały czas oswajana, poproszę Kamilę u której sie ona znajduje, zeby cos tu napisała.

Dyzio Drugi został adoptowany, będzie zdjęty.

Śmietan, nie wiem, bo nie ja się nim zajmowałam.

Cytrynka ma adopcję w toku, żeby przestano się nią interesować w Dogerii, bo jest już osoba,  która ma ją adoptować, na razie jedzie do niej na DT - to Ziabak z forum.

Tak samo - Oskar, za dużo osób już się na niego zgłosiło, więc sposrod nich ktos zostanie wybrany.

Tosiek, o ile wiem, pojechał do adopcji, ale nie ja to prowadziłam, wiec szczegółów nie znam.

Pani Lidio, poniewaz adopcję 50 królików prowadzi tylko Kamila Ścisłowska, a pozostałe osoby dopiero się przyuczają i nie mają maili firmowych ani podpisanych klauzul poufnosci danych osobowych, wszystko musi trwac. Kamila pracuje i studiuje, więc zajmuje sie sprawami SPK w czasie wolnym, które ma bardzo mało. Ja adopcjami nie mogę się zajmowac, bo nie mam na to czasu, mogę tylko doraznie pomagac.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Marzec 01, 2013, 13:34:43 pm
Plus jest taki, że ten komu naprawdę zależy na króliku może poczekać na adopcję nawet kilka miesięcy, a ten który ma chwilowe "widzimisię" pobiegnie do zoologicznego :)
Życzę wszystkim starającym  się o adopcję wytrwałości. A Kamila musi mieć teraz bardzo dużo na głowię, trzeba to zrozumieć...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Marzec 01, 2013, 13:51:12 pm
Plus jest taki, że ten komu naprawdę zależy na króliku może poczekać na adopcję nawet kilka miesięcy, a ten który ma chwilowe "widzimisię" pobiegnie do zoologicznego :)
Życzę wszystkim starającym  się o adopcję wytrwałości. A Kamila musi mieć teraz bardzo dużo na głowię, trzeba to zrozumieć...
Nie zgodzę się z Toba. Nawet tym, kŧórzy bardzo pragną królika z adopcji może się skończyć cierpliwość.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 01, 2013, 13:56:07 pm
Nie zgodzę się z Toba. Nawet tym, kŧórzy bardzo pragną królika z adopcji może się skończyć cierpliwość.
Też tak myślę, szczególnie, jesli to pierwszy króliczek.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Marzec 01, 2013, 14:24:24 pm
klatka stoi pusta, dobrze by było żeby jakieś uszy czy sterczące czy kłapciate zapełniły  pustkę .
Więc troche to oczekiwanie na wiadomości się dłuży.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Marzec 01, 2013, 14:28:55 pm
Nie zgodzę się z Tobą. Nawet tym, którzy bardzo pragną królika z adopcji może się skończyć cierpliwość.
Też się zgodzę. Szczególnie, jeśli jest to oczekiwanie bez żadnej odpowiedzi.Co innego, jak się czeka już na transport albo na rozmowę przed- adopcyjną. Jak ktoś się nie wyrabia, to może warto by przyspieszyć to szkolenie nowych pośredników i podzielić pracę? Inaczej traci i organizacja i uszaki - za utrzymanie których przecie słono płacicie (żarełko, żwirek, hotele).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 01, 2013, 14:31:19 pm
Plus jest taki, że ten komu naprawdę zależy na króliku może poczekać na adopcję nawet kilka miesięcy,
Tak dlugo czekac to lekka przesada...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 01, 2013, 14:36:46 pm
Najważniejszą sprawą jest aby zwierzak znalazł jak najszybciej spokojną przystań i kochającego opiekuna a Stowarzyszenie ma wtedy kasę i miejsce na nowego nieszczęśnika.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 14:38:01 pm
Pani Lidio, w sobotę do Dogerii przyjedzie prawdopodobnie 7 krolików - dzieci Cytrynki :) Zapraszam na oglądanie :) Niektóre z nich praktycznie wyglądają jak baranki, może którys z nich (albo dwa, bo się bardzo kochają) podbił by Pani serce? :)

Szkolenia nie przyspiesze - moge je zrobic tylko ja abo Kamila, napisałam szkolenie i zwerbowałam ludzi, wdrazaja sie, czytaja, chodza na swoje rozmowy, są to powazne sprawy związane z ochroną danych osobowych, poza tym kazda osoba pracuje albo ma dzieci albo i pracuje i ma dzieci i nie mozna od nich wymagac poswiecania wiecej niz 1-2 godzin dziennie na wolontariat - ja tez dążę do tego, abym poswiecala na SPK góra 2 godziny dziennie, a nie 14 jak obecnie. Przywykłam juz do tego, ze obiad i kolację jem w samochodzie jedną reka kierując, drugą jedząc, aby oszczedzac czas.


Realia warszawskie są takie: nie ma pieniędzy, nie ma ludzi, bo się wykruszyli - urodzili dzieci, poszli do pracy, a nowi ludzie dopiero się kształcą na inspektorow, dopiero nowe domy tymczasowe się zgłaszają - ktos musi chodzic najpierw do nich na spotkania i sprawdzac warunki, mało kto ma czas, Warszawa jest duża, benzyna i bilety kosztują, bardzo duzo czasu sie traci na same dojazdy, ja powzielam natomiast zamiar, ze nie mogę poswiecac dziennie 14 godzin na SPK, bo muszę za cos żyć - muszę miec czas zarabiac pieniądze - i jeśc i ogarniac dom i spac i czasem pojsc na spacer, tak więc wszystko będzie trwało dłużej, no chyba, ze będą jakies darowizny na Warszawę, nie da sie dluzej tak funkcjonowac, zeby nie moc nawet faktur za leczenie de facto grudniowe opłacic (fv ze stycznia warszawskie to nadal okolo 2 tys zł, na Warszawę prawie nikt nie wpłaca mimo naszych apeli na kazdej podstronie www.kroliki.net i ulotek w lecznicach), nie mowiąc juz o karmie, czy zwrotach za telefony i benzynę. Prowadzimy (wszyscy w całym SPK) setki rozmow telefonicznych z prywatnych kieszeni, nie ma na to funduszy, nikt na to nie wpłaca. W Warszawie nie da sie niczego sensownie załatwiac bez samochodu - ma sie wybór - albo wyżebrac 50 zł za benzyne od znajomych/rodziny, co jest poniżające albo stracic caly dzien na jezdzenie komunikacją miejską (zaniedbując przez cały dzien swoje sprawy prywatne i zarobkowe, slyszac grozbe od chlopaka/męża,ze sie zaniedbuje rodzine, że się nie zarabia, nie sprząta w domu, nie widuje się z mężem, a za cos życ trzeba - są to wydarzeni rodzinne na porządku dziennym w całym SPK i nie tylko w tej organizacji prozwierzęcej).

Generalnie moim zdaniem w SPK wolontariusze i członkowie poswięcaja na wolontariat o wiele więcej czasu niz powinni, nie jest to praca na etat, ale wolontariat, powinien wiec zajmowac odpowiednio mniej czasu i wydatki powinny byc wracane, czyli bilety, telefony itd, do tego dążymy, ale nie da sie wsystkiego osiagnac od razu. Liczba spraw związanych z królikami wzrasta nieproporcjonalnie do wzrostu naszej wydolnosci organizacyjnej, ale jak mowilam, w Warszawie bedzie lepiej juz niedługo, juz za miesiąc :)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Marzec 01, 2013, 14:57:08 pm
Realia warszawskie są takie: nie ma pieniędzy, nie ma ludzi, bo się wykruszyli - urodzili dzieci, poszli do pracy, a nowi ludzie dopiero się kształcą na inspektorow, dopiero nowe domy tymczasowe się zgłaszają - ktos musi chodzic najpierw do nich na spotkania i sprawdzac warunki, mało kto ma czas, Warszawa jest duża, benzyna i bilety kosztują, bardzo duzo czasu sie traci na same dojazdy,

Bo w innych miastach benzynę dają darmo, za telefony zwracają i czas się rozciąga :/

Niestety, ale wykruszanie się ludzi i brak nowych świadczy o organizacji - o umiejętności współpracy choćby.

Sytuacja się nie poprawi, jak z już długiej procedury adopcyjnej będzie się robić jeszcze dłuższa. Nikt nie będzie wiecznie czekał, aż znajdziecie czas - nie musi iść do sklepu, starczy wziąć królika z ogłoszenia (tylko wtedy nie wiadomo, co się bierze, nawet płci). Generowanie królików do adopcji, bez adopcji, to niepoważna sytuacja - szczególnie obok apeli o kasę na te króle w dt i lecznicach.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Marzec 01, 2013, 15:04:05 pm
 :bukiet Pozdrowienia od Oskara z jego tymczasowego domu   :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 01, 2013, 15:07:26 pm
i Eni ma jak zwykle racje, niezaleznie jak dluga jest procedura na dzis, jesli czlowiek stoi obok i mowi ze chce, to sie idzie i mu pomaga, bo on chce tez pomóc, zwierzakowi ... w koncu !! temu ktory nie ma domu i chce zeby zwierzak dom mial :-)

a dla Cyrtynki nabylem wczoraj mega wypas miske do picia ... zobaczymy czy dzis i ta tez wywali  ]:->
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 15:19:41 pm
Łatwo jest krytykowac procedury, ale jak dotad przez wiele lat nie było chetnych do prowadzenia nowych organizacji kroliczych z własnymi procedurami i własną odpowiedzialnością za bazy danych osobowych, finanse itd, nie są to proste sprawy organizacyjne.

SPK na początku tez działało entuzjastycznie i bez przejmowania się procedurami, z biegiem lat ludzie się starzeja i chcą prowadzic normalne zycie. Ja np bardzo bym chciala miec dziecko i sie nim zająć (zwazywszy na moj wiek musi sie to stac w tym roku), co obecnie nie jest mozliwe z powodu  mojego trybu zycia (SPK, Empatia i 2 inne organizacje zwierzęce), wracam tez na studia, aby dokonczyc swoje wykszlatcenie, wracam do pracy zarobkowej, tak więc moja aktywnosc w SPK niedlugo ograniczy sie do minimum.

Wiele razy probowano nas oszukac przy adopcji krolików, tak wiec nie ma mowy o upraszczaniu procedur, łagodniejsze kryteria ja np moge stosowac tylko w przypadku osob, co do ktorych ktos znajomy ręczy głową, że będzie w porządku i że sprawdził warunki i tak tez będzie w weekend z Panią Ząbek.

Jeśli kogos nikt z nas dobrze nie zna - musi przejsc przez normalną procedurę adopcyjną.

Co do odpisywania na maile - jak powiedziałam, nie jest to praca na etat, tak więc niestety trzeba czekac, Kamila obecnie nie ma czasu nawet na forum sie wypowiedziec, tak jest zarobiona, ja rowniez, generalnie nie jadłam jeszcze sniadania, poniewaz rozdzielam obowiazki i koordynuję sprawy. Ale za pól godziny konczę na dzisiaj i wróce do spraw SPK dopiero jutro o 15.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 15:31:53 pm
Bo w innych miastach benzynę dają darmo, za telefony zwracają i czas się rozciąga

Niestety, ale wykruszanie się ludzi i brak nowych świadczy o organizacji - o umiejętności współpracy choćby.

Ja do biura mam 30 km w jedną stronę, jesli jade cos załatwiac dla SPK to trasa wynosi 100 km dziennie i nie mam pieniędzy na to, odbywa sie to niestety kosztem mojego jedzenia, bo zamiast na jedzenie wydam na benzynę - to już zakrawa na kpiny i dlatego kończę z takim trybem życia i jeżdżeniem.

żeby wykazać jeszcze większą groteskowość calej sytuacji - w pazdzierniku dostalam jedzenie z darów dla psów ze schroniska, płatki kukurydziane i zajadałam się nimi do teraz, a sporo moim znajomych działających w prawach zwierząt zdobywa jedzenie na smietnikach za supermarketami, zaczynam poważnie rozważac takie jedzenie, żeby mniej wydac i miec więcej na SPK, to chyba juz chore, co? :P

Owszem zgłosili sie nam kierowcy, ale są słabo dyspozycyjni, bo pracują i mają czas wieczorem i tylko czasami wieczorem.

Nie zajmuję się adopcjami i nie jest moim obowiązkiem koordynacja nowych osób w adopcjach. Dopiero od miesiąca zaczynam osobiscie werbunek i szkolenia, jako swoj ponadplanowy obowiązek (dzieki czemu nie mam czasu na nic), aby usprawnic działanie adopcji. Jak wyszkolę nowych ludzi, przestaję się tym zajmowac i nie koordynuję tego.






Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 01, 2013, 15:35:24 pm
nikt nikogo nie krytykuje .... chodzi o zamiast proceduralnego zdroworozsadkowe podejscie ..... rozumiem ja niemal jak "wrog publiczy numer 1" (to z tego niedawnego filmu) ale zeby kazdego tak traktowac :-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 15:41:48 pm
Chcialbys brac odpowiedzialnosc za króliki wydane do domow do niesprawdzonych osób, które otrzymaly króliki w latwy i szybki sposob?

Ja zastanawiam sie nad dodaniem do procedury nowego wymogu: wolontariatu przy krolikach - sprzątanie, obsluga. Pozzna sie ktos na królikach, nauczy obsługi - dopiero wtedy dostanie królika - no chyba, ze ma ju jednego i się naprawdę zna.

Moj pierwszy krolik tez do mnie trafil w momencie, jak juz sie poznalam na krolikach, bo pomagalam przy króliku znajomych.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 15:44:26 pm
żeby wykazać jeszcze większą groteskowość calej sytuacji - w pazdzierniku dostalam jedzenie z darów dla psów ze schroniska, płatki kukurydziane i zajadałam się nimi do teraz, a sporo moim znajomych działających w prawach zwierząt zdobywa jedzenie na smietnikach za supermarketami, zaczynam poważnie rozważac takie jedzenie, żeby mniej wydac i miec więcej na SPK, to chyba juz chore, co?


Co lepsze - mój prawie mąż tez się tym zainteresowal i rozwaza na serio, a cały czas dopytuje, czy są jeszcze te płatki od psów, bo takie dobre byly :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 01, 2013, 15:45:29 pm
oj ais, tez masz troche racji .... sobota juz jutro, wiec bedzie mozna cos wiecej wybierac, ciekaw jestem tylko czy lekarz juz wie ze przyjedzie to niego nowe stado :P

widze ais ze sie kroi cos juz naprawde grubszego ..... z tym moj prawie maz  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 15:49:48 pm
Selaronda - pozdrawiany Oskara :)))


Andy - lekarz niebawem się dowie, jakie to cudowne wydarzenie szykujemy mu na sobotę.
Króliki pójdą do 2 klatek - 3 samce w jednej, 4 samice w 2. Poza tym w sobotę darczyńca przywiezie 2 klatki, w tym dużą, a Cytrynka wyjedzie na DT, docelowo do adopcji.

Czy ktoś chciałby adoptować Borówkę i Kwinto? ;)  Moja rodzina szczerze zainteresowana jest pozbyciem się ich z tymczasu u mnie, a ja rozwodem ryzykować nie chcę ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 01, 2013, 15:51:57 pm
lol, nie za wczesnie z tym rozwodem ? narzeczony wczoraj wydawal sie ukontentowany a ja podziwialem jego wlasny pomysl w postaci wypasionych zagrod i stref dla uszatych :-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 15:57:06 pm
Mój poprzedni rzucił mnie przez króliki i SPK, więc teraz muszę się pilnowac :)

Strefa z kocami i furtkami to jego dzieło, ale strefa myszusiowa z plexi to dzieło tatusia i wujka Zygmusia :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 01, 2013, 16:00:53 pm
Mój poprzedni rzucił mnie przez króliki i SPK, więc teraz muszę się pilnowac usmiech2
To od takich chlopow jak najdalej!
Facet ,ktory nie lubi zwierzat nigdy nie bedzie ani dobrym mezem ani ojcem...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 16:06:37 pm
On mnie rzucil przez to, że mialam na dt za dużo królikóww i za duzo działałam w SPK, wobec czego ledwo starczało mi czasu, żeby zjesc sama, nakarmic króliki i im posprzątac, a domem nie zajmowałam sie w ogole, dla chlopaka też czasu  nie miałam, nie zarabiałam rowniez pieniędzy, bo zrezygnowalam z pracy z braku czasu na nią.

Padło pytanie - jak zamierzam wobec tego zająć się dzieckiem  i jak je utrzymac i że on nie wyobraża sobie takiego życia dalej.
Ot proza życia, a błędy lubią się powtarzac i aż proszą sie o to, dlatego wolę nie miec w domu 7 królików - teraz tyle mam z Borówką i Kwintem.

Na szczęście mój obecny sporo zarabia i to mnie ratuje :) ale i tak gada, że powinnam jakies pieniadze do domu przynosic.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 01, 2013, 16:49:23 pm
:bukiet Pozdrowienia od Oskara z jego tymczasowego domu   :bunny:
Pozdrawiamy Oskara i Bobasa :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 01, 2013, 16:56:15 pm
Jak kogoś się naprawdę kocha , to przyjmuje się z całym inwentarzem! W dodatku na dobre i złe.
Mój  jak się na mnie pogniewał, to i króliki zaczęły mu ,śmierdzieć. Nie trafi...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 01, 2013, 16:57:30 pm
Jak kogoś się naprawdę kocha , to przyjmuje się z całym inwentarzem! W dodatku na dobre i złe.

O  to,to..z ust mi to wyjelas!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 01, 2013, 17:00:30 pm
A ja na to, żeby sobie to z głowy wybił. I chciał, czy nie chciał wybił.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 17:22:00 pm
Jakby tak spojrzec obiektywnie, to jestem najkoszmarniejszą dziewczyną, jaka sie może trafic: nie gotuje (kazdy moj facet łącznie z obecnym musial w koncu sam zacząć gotowac twierdząc, że gdyby nie zaczał to by umarl z głodu, bo ja nic nie jem i mi to nie przeszkadza), nie sprząta, nie zarabia, włóczy się nie wiadomo gdzie i sie jej praktycznie nie widuje - tylko w srodku nocy jak śpi, ale pieniądze to wyciąga, ciagle zajęta, ciągle na telefonie/w internecie i jeszcze króliki do domu znosi :P Ale podobno mam dobre serce, dobry charakter, jakos wyglądam a i pogadac jest ze mną o czym ;P i jestesmy w sobie zabujani od ponad 20 lat, z  tym, że Rafał zartuje, ze najbardziej to mi sie podobal 20 lat temu :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 01, 2013, 17:24:48 pm
Czyli kocha sie nie za coś tylko mimo wszytko i o to chodzi!!!1
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 01, 2013, 17:31:59 pm
No, ale ja tu gadu gadu, a czas w koncu zjesc to sniadanie. Mam bardzo dziwny organizm - praktycznie nigdy nie jestem głodna i muszę jesc z rozsądku,m nie wiem, jakim cudem nie chudnę.

A sąsiedzi pisemko już dostali, chyba są przestraszeni, bo się bardzo grzeczni zrobili i na spotkanie zapraszają. Ale nie zamierzamy z nimi niczego ustnie załatwiac, wszystko będzie pisemnie - jeśli mają pytania, mogą je wrzucic do skrzynki na listy, bo ustnie to potem wszystko poprzekręcają po swojemu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 01, 2013, 17:39:22 pm
Ais, jak wspomniałam,to co lokatorzy zrobili z kanałami wentylacyjnymi jest poważnym wykroczeniem i jak dojdzie dojdzie do sprawy sądowej, to mogą ponieść poważne konsekwencje.Trzymać baby w garści aby nie spały po nocach i śniły im się króliki jak już usną nad ranem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mavee w Marzec 01, 2013, 17:45:09 pm
Ja zastanawiam sie nad dodaniem do procedury nowego wymogu: wolontariatu przy krolikach - sprzątanie, obsluga. Pozzna sie ktos na królikach, nauczy obsługi - dopiero wtedy dostanie królika - no chyba, ze ma ju jednego i się naprawdę zna
Moj pierwszy krolik tez do mnie trafil w momencie, jak juz sie poznalam na krolikach, bo pomagalam przy króliku znajomych.
Wiesz,jeśli chodzi o dodanie tego wymogu do procedury adopcyjnej,to może zdałby on egzamin w większych miastach,ale zupełnie nie widzę go w mniejszych miejscowościach,jak np. moja.Gdzie niby miałby się taki wolontariat odbywać?Mocno bym się nad tym zastanowiła,bo może to być dla wielu chętnych do adopcji punkt nie do przeskoczenia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 01, 2013, 17:51:44 pm
Z
Wiesz,jeśli chodzi o dodanie tego wymogu do procedury adopcyjnej,to może zdałby on egzamin w większych miastach,ale zupełnie nie widzę go w mniejszych miejscowościach,jak np. moja.Gdzie niby miałby się taki wolontariat odbywać?Mocno bym się nad tym zastanowiła,bo może to być dla wielu chętnych do adopcji punkt nie do przeskoczenia.
popieram, ja w życiu bym królika nie mogła adoptować :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Marzec 01, 2013, 17:56:40 pm
Ja zastanawiam sie nad dodaniem do procedury nowego wymogu: wolontariatu przy krolikach - sprzątanie, obsluga. Pozzna sie ktos na królikach, nauczy obsługi - dopiero wtedy dostanie królika - no chyba, ze ma ju jednego i się naprawdę zna
Moj pierwszy krolik tez do mnie trafil w momencie, jak juz sie poznalam na krolikach, bo pomagalam przy króliku znajomych.
Wiesz,jeśli chodzi o dodanie tego wymogu do procedury adopcyjnej,to może zdałby on egzamin w większych miastach,ale zupełnie nie widzę go w mniejszych miejscowościach,jak np. moja.Gdzie niby miałby się taki wolontariat odbywać?Mocno bym się nad tym zastanowiła,bo może to być dla wielu chętnych do adopcji punkt nie do przeskoczenia.

Też się zgadzam.
Aczkolwiek nie uważam, by samo motywowanie do wolontariatu czy bycia DT nie było dobrym pomysłem. Często na forum proponujemy właśnie zacząć od bycia DT - wtedy ma się wsparcie pośrednika i w razie zupełnego nieradzenia sobie, uszaka można zabrać.

Chętnie przyjmę wolontariusza do przeszkolenia z opieki nad uszami :P Kto chętny z okolicy ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 01, 2013, 18:00:31 pm
Aczkolwiek nie uważam, by samo motywowanie do wolontariatu czy bycia DT nie było dobrym pomysłem. Często na forum proponujemy właśnie zacząć od bycia DT - wtedy ma się wsparcie pośrednika i w razie zupełnego nieradzenia sobie, uszaka można zabrać.
a to też popieram :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Marzec 01, 2013, 18:04:18 pm
Jak dla mnie nie jest istotne czy ktoś umie zajmować się królikiem "w realu", ważne jest by był otwarty na wiedzę i doświadczenie osób posiadających zwierzęta, opiekujących się nimi czyli m.in. pośredników adopcyjnych i innych wolontariuszy. Znam wielu wspaniałych właścicieli, którzy w życiu królika nie dotykali, a po adopcji są godnymi naśladowania wzorami.
Taki wymóg, o jakim ais piszesz, byłby wyłącznie kolejnym krokiem do zmniejszenia liczby adopcji.
A że DT i wolontariat należy promować, to sprawa oczywista.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mavee w Marzec 01, 2013, 18:23:03 pm
kata_strofa Lepiej bym tego nie ujęła :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 01, 2013, 18:36:49 pm
Cytuj
Andy - lekarz niebawem się dowie, jakie to cudowne wydarzenie szykujemy mu na sobotę.
Króliki pójdą do 2 klatek - 3 samce w jednej, 4 samice w 2. Poza tym w sobotę darczyńca przywiezie 2 klatki, w tym dużą, a Cytrynka wyjedzie na DT, docelowo do adopcji.

Iwona nie możesz postępować w ten sposób, to już jest zbytnia samowolka. Na razie nie ma w Dogerii żadnego azylu, dla królików, więc wypadało by najpierw zapytać lekarza, czy się zgadza na to, żeby przyjechały do niego kolejne króliki. Poza tym przez weekend nie będzie prądu, dlatego najwcześniej w poniedziałek lepiej je przywieźć.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 01, 2013, 18:44:48 pm
No,własnie. Dobrze, żeby takie sprawy były uzgadniane  z Doktorem. To Jego Lecznica i to ma być jego decyzja.
 Nie może tak by obce osoby narzycały swoje zdanie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 01, 2013, 22:51:23 pm
ee tam, ais jest swoj czlowiek ... ale fakt, dobrze zeby mozna bylo cos ustalic z wyprzedzeniem to to duzo lepiej wyglada

tym razem ustalilo za wszystkich ... swiatlo :-) ale jak dzis zawitalem do lecznicy ok 19 to oswietelenie w lecznicy bylo juz oswieteleniem strefowym bo udalo sie uruchomic niezbedna aparature a ciekawy klimat dodatkowo robily swieczki w korytarzu :-)
lekarz sobie poradzil a chwilowy zgryz kroliczy, o ktorym byla mowa wyzej, udalo sie juz zalatwic .... 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 01, 2013, 23:13:16 pm
Wszystko się da załatwić :) Ja tylko przypomniałam, że gwoli utrzymania dobrych stosunków z lecznicą wypadało by się zapytać najpierw Pana Piotra, zamiast stawiać go przed faktem dokonanym. Tak się po prostu nie robi, zwłaszcza, że szpitala ani azylu dla królikow tam jeszcze nie ma :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 01, 2013, 23:39:34 pm
co fakt to fakt .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 02, 2013, 00:04:35 am
jak najbardziej popieram, dobre stosunki z Dr Piotrem są zbyt ważne dla SPK by ryzykować ich pogorszenie ;)


co trzeba zrobić żeby pomagać przy adopcjach/zostać pośrednikiem?
mam na razie sporo czasu bo nie pracuję więc na jakieś szkolenia mogłabym iść a jak w końcu znajdę robotę na pewno znajdę tą 1/2 dziennie ;) wydaje mi się że jeśli są chętni to trzeba podzielić króle pomiędzy kilka osób a ais zostawić jedynie ewentualny nadzór nad nimi i to by była jakaś organizacja :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 02, 2013, 13:17:25 pm
wypadało by najpierw zapytać lekarza, czy się zgadza na to, żeby przyjechały do niego kolejne króliki.

Przepraszam bardzo, ale to, że zapowiadam, że moga przyjechac króliki nie oznacza, że na pewno przyjadą - przyjezdzają zawsze po uzgodnieniu. W ten weekend króliki nie przyjadą do Dogerii, ale ku uciesze sąsiadów - do biura :) 4 corki cytrynki do łazienki, a do Dogerii przyjadą inne króliki innym razem, jak wyjadą te, które są teraz.

Nastepnym razem nie bede pisac na forum, co planuję i jakie opcje rozważam, bo co chwile cos sie zmienia, ale będe informowac o faktach dokonanych. Dzisiaj w nocy np przyjechal kolejny królik od strazy miejskiej - dzwonili do mnie o 3 w nocy. skierowałam go do Multiwetu, więc nabija sie tam rachunek, odbierzemy go dopiero w poniedziałek, jak ustalimy, dokąd ma pojechac, na razie jest na obserwacji, teoretycznie powinnismy takim królikom z ulicy robic rutynowe kwarantanny 14 dniowe, jak w normalnym schronisku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 03, 2013, 00:24:53 am
i jak sie udalo towarzystwo porozwozic?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 03, 2013, 13:39:30 pm
Udało sie porozwozic.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 03, 2013, 14:34:03 pm
a placiliscie cos na gagarina za malucha? i jak on wyglada?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 03, 2013, 15:33:10 pm
Prym nic nie musiala placic, maluch jest w biurze SPK, wygląda jak Brudzia - rudy nakrapiany baran :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 03, 2013, 15:43:06 pm
Przecież Straż miała do mnie w nocy przywozić króliki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 03, 2013, 15:49:43 pm
Pani Elżbieto, nie mialam sumienia dzwonic do Pani po 3 w nocy, poza tym królik mógl byc chory/ranny.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 03, 2013, 15:52:48 pm
Jestem nocny Marek więc nie ma problemu, chyba, że wymaga interwencji lekarza. Strażnicy chyba potrafią to z grubsza ocenić.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 03, 2013, 16:03:17 pm
Parę razy zdarzyło się, że nie rozpoznali, że cos nie gra, gdyby przywiezli Pani chorego królika trzeba by bylo płacic za taksówkę nocną do lecznicy (koszty!). Lepiej, jak kroliki od strazy jadą zawsze do lekarza od razu. Mnie nawet biednego Misia przywiezli, skutkiem czego chwile pozniej jechalam i tak wlasnym autem w srodku nocy do lekarza na drugi koniec miasta.
Lepiej wydac 15 zł na hotel albo zazwyczaj nic niz 100 zł na taxi nocne i hotel i tak swoją drogą.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 03, 2013, 16:44:46 pm
Pani Elżbieto, nie mialam sumienia dzwonic do Pani po 3 w nocy, poza tym królik mógl byc chory/ranny.

taaaa ale do mnie to nie bylo skrupulow  :diabelek
dobrze ze do mnie mozna dzwonic o dowolnej de facto porze


Edit ais: zedytowałam post, wyjaśnię na privie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 03, 2013, 16:46:54 pm
dobrze ze do mnie mozna dzwonic o dowolnej de facto porze
Andy, Ty jesteś człowiek z marmuru albo z bazaltu, już nie pomnę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Marzec 03, 2013, 21:41:24 pm
Przepraszam, że się nie odzywam. Zmiana pracy, sesja egzaminacyjna i do tego problemy zdrowotne trochę mnie ostatnio wykluczają z króliczego życia.

Chciałam pokazać Andrzeja :)

(http://i.imgur.com/1oBo2Sq.jpg)

Chłopaka przywiozłam ze Starogardu, faktycznie zabrany był ze sklepu w samą wigilię. Miał okropne wzdęcie, zapalenie górnych dróg oddechowych, maluszek taki, że na połowie dłoni mi się mieścił. Futro w fatalnym stanie, myślałam, że ma Chelyettele (nie wiem czy dobrze to piszę), ale badanie nic nie wykazało. No i trochę stupków, bo chyba był najmniejszy w stadzie...

Tutaj o nim trochę pisałam http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15308.0.html

Imię dostał w zasadzie od weterynarzy :) Na pierwszej wizycie nie miał jeszcze imienia, a jak tylko weszłam zostałam przywitana:
"O! Andrzej..." :)) I wtedy zdałam sobie sprawę, że nie mogłam tak długo wymyślic mu imienia, bo on po prostu już je miał, tylko ja go nie znałam :P
Ale pasuje... łobuz z niego, jak chyba z każdego Andrzeja :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 03, 2013, 21:47:36 pm
Piekny ten Andrzej :zakochany: znalam kiedys jednego Andrzeja tez byl niczego sobie,widocznie Andrzeje to super chlopaki :jezyczek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Marzec 03, 2013, 21:56:36 pm
O Andrzej jaki biały przystojniak :)
On jest do adopcji czy zostaje u Ciebie na stałe?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 03, 2013, 22:09:19 pm
Cytuj
łobuz z niego, jak chyba z każdego Andrzeja
widocznie Andrzeje to super chlopaki :jezyczek:

Czekam tylko jak Andy to przeczyta :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Marzec 03, 2013, 22:12:12 pm
Jedna nóżka jak zawadiacko wyciągnięta - Ech Andrzejek Andrzejek  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 03, 2013, 22:12:35 pm
pewnie przeczytał ale się nie odzywa bo spuchł od tego nadmiaru komplementów:) musi sie pozbierać po czymś takim:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 03, 2013, 22:37:56 pm
tak to jest jak czlowiek np. po imprezie nie pamieta jak sie znalazl w tym trzynoznym bialym czyms ..... nawet nie pamietam jak tam wyladowalem
oj musialo sie dziac

 :P


i ladnie to tak pokazywac kompromitujace foto "do ludzi"

ale dziekuje b za blizsze info i blizsza historie - dziekuje za pomoc Andrzejowi :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 03, 2013, 22:39:52 pm
Oj, i musiało się długo, długo leżeć, bo zarost na 3-dniowy nie wygląda.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Marzec 03, 2013, 22:41:47 pm
To dlatego weterynarz, powiedział, że Andrzej...poznał :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 04, 2013, 12:39:00 pm
Najlepsze życzenia dla Prym  :bukiet  :tort:  :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Marzec 04, 2013, 13:20:04 pm
Prym wszystkiego najlepszego  :tort:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 04, 2013, 14:51:23 pm
Solvieg, duszka01 - bardzo bardzo Wam dziękuję za życzenia, bardzo mi miło... :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 04, 2013, 22:30:21 pm
Prym, najlepszego!

A poza tym melduję, że cztery uszaki są już u mnie. Na razie nie bardzo mają ochotę na sesję zdjęciową - co jakiś czas tylko któryś przemyka z jednego transporterka do drugiego. Zakładam, że jeszcze się ośmielą, na razie daję im spokój :)

Dobra wiadomość jest taka, że nie wygląda, jakby się miały zacząć tłuc. jak ostatnio zaglądałam, tuliły się do siebie (wszystkie cztery) w jednym transporterku :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 04, 2013, 22:47:01 pm
Serika, super! Strasznie fajnie że je wzięłaś :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 04, 2013, 23:10:30 pm
Zwracam honor uszakom. Wylazły. I biegają, skacząc i wymachując łapkami w powietrzu - strasznie fajnie to wygląda :D Niestety ze zdjęciami kiepsko, komórką i z daleka wychodzą nieostre, ale przynajmniej mam dowód :)

http://imageshack.us/photo/my-images/820/zdjcie0058yp.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/823/zdjcie0053xf.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/51/zdjcie0052p.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/199/zdjcie0050uc.jpg/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 05, 2013, 08:36:10 am
ciesze się, że są już u Ciebie, będziesz miała wiele "radości"  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 05, 2013, 09:55:14 am
Serika, dziękuję za udostępnienie miejsca dla 4 królików :)

Tak więc wczoraj:

1. Nowy królik od Straży pojechal z biura do dt pod Warszawę
2. Reksio prawie wyjechal z biura na dt, ale dotarł do Dogerii, gdzie go zatrzymali z uwagi na chwiejące się zęby
3. 4 króliki z Katowic bedące dotychczas na kwarantannie w Animie zawiozłam do Seriki

Reasumując: w biurze mamy 5 królików (4 córki Cytrynki i Strażnik)
W Dogerii mamy 4 kroliki: Grzywka, Bursztyn, Bunny, Reksio od Kotów, a dzisiaj przyjedzie Król Plusius Wielki, bo tez ma chore zęby.
Pozostale króliki są na szczęście w domach tymczasowych, a kilka u swoich dotychczasowych opiekunów.

Najpilniejsze do adopcji obecnie są dzieci Cytrynki - 4 z biura, 3 od Prym i 1 z dt u Dagmary.
Chcialabym, aby poszły do adopcji po 2, przynajmniej córki, bo są ze sobą bardzo zżyte.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 05, 2013, 12:59:58 pm
Tak w ogóle można by się zapytać Pana Piotra, czy zgodzi się na powieszenie plakatu o adopcjach SPK, z tego względu, że ludzie przychodzą do Dogerii, leczyć swoje zwierzęta, a przy okazji może zakochają się w którymś z królików? Zazwyczaj nie mają pojęcia, że to zwierzęta bezdomne, które można przygarnąć! Może dzięki temu zwiększy się ilość adopcji w Warszawie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 05, 2013, 19:19:49 pm
ciesze się, że są już u Ciebie, będziesz miała wiele "radości"  :DD
Oooooj tak... Na razie wykryłam, że o nauce czystości uszaki nie słyszały chyba nawet w bajkach. Eine kleine Katastrofe w całej zagródce :D Pokombinuję nad lepszymi kuwetami, ale na wyściółkę na dół trochę nie mam pomysłu - te poszewki co były nadają się do natychmiastowego prania. Jak myślicie, zostawić gołą wykładzinę (to pcv, nic jej nie będzie), czy inwestować w ręczniki papierowe/podkłady/załatwić sobie kilka dużych prześcieradeł na zmianę? Plan jest taki, że mają się nauczyć kuwetkowania...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 05, 2013, 20:14:25 pm
a są wykastrowane? to samce? jak samce i nie są wykastrowane to niestety ale raczej nie licz na to że zaczną robić do kuwety :P ja tak uczyłam że zostawiałam puste dno klatki i tam gdzie zastałam plamę stawiałam kuwetę (w klatce to najczęściej w rogu więc narożna kuweta) trzeba szybko wycierać jak nabrudzą tak żeby nie czuły zapachu a jak zobaczysz że się wypina po za kuwetą to szybko wsadzić do kuwety i poczekać aż się wysiusia :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 05, 2013, 21:06:14 pm
Jeden samiec niekastrowany, plus jeden wykastrowany i dwie wysterylizowane samiczki. I "szybko" to się nie da :P

Zmontowałam bardzo profesjonalne kuwety z kartonu (duże, prostokątne), wrzuciłam żwirek i bobki, umyłam podłogę ręcznikami papierowymi i też wrzuciłam, i poza jednym dywanikiem pozbierałam szmaty z podłoża. Efekty - pierwszy śliczny sik do "kuwety" już zaliczony! (Zupełnie przypadkiem niekartowany samczyk.) Myślę, że jest nadzieja :D

*edit* Właśnie, jeszcze jedno pytanie: te maluchy generalnie są dość dzikie. Szaleją, kiedy mnie nie ma w pokoju, ale jak wchodzę, wolą siedzieć w kupie w transporterku i raczej nieśmiało wychodzą (zwłaszcza, jeśli jestem blisko). Zastanawiam się, czy zostawiać im tam transporterek, żeby miały bezpieczną "norkę", czy na razie zabrać, żeby miały więcej motywacji do "integrowania się". Nie chcę ich niepotrzebnie stresować, co poradzicie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kic w Marzec 05, 2013, 21:39:15 pm
Serika, to przecież są dzikie króliki, które nie znały człowieka i całe życie kupą żyły w norze. mojemu tymczasowi z tej akcji zostawiłam transporter i zorganizowałam jeszcze jedną kryjówkę - na wolnej przestrzeni był przerażony. A poza tym nienachalnie z łapami i Dr Czas :) fajnie się chłopak oswaja, ale nie miałabym sumienia zabierać mu kryjówki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 05, 2013, 22:06:53 pm
może jak dajesz im jeść to stawiaj miskę i siadaj obok np wieczorem żeby skojarzyły Cię z czymś miłym (tylko nie głaszcz ich na razie) zauważyłam też że nie tylko muszą się oswoić z zapachem ale i głosem te małe cwaniaki bardzo dobrze reagują na ton głosu  :), Sisi też była trochę zdziczała i wystraszona więc siadałam albo kładłam się na dywanie i nic nie robiłam, sama zaczęła mnie obwąchiwać wchodzić na mnie ale jak wyciągałam rękę to uciekała, z czasem było co raz lepiej a teraz straszny z niej pieszczoch (i okropny łobuz)  :bunny: :glupek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 05, 2013, 22:36:39 pm
Pytam tak na wszelki wypadek, bo Prym mi sugerowała, że tak w kupie i w ogóle to się nie oswoją - a w DT powinny, bo później może być problem. Alw dobrze, mnie też się wydawało, że lepiej, żeby miały bezpieczne schronienie.

To nie tak, że zupełnie nie wyłażą - trzeba tylko zostawić coś dobrego do żarcia i się zaczaić. Jak jestem koło żarcia, to podchodzą, nawet marchewka z ręki idzie całkiem sprawnie. Porządnie obwąchana przy okazji też zostałam - ale to raczej dlatego, że blokowałam sobą wyjście na pokój i trzeba było się koło mnie prześlizgnąć, żeby wyjrzeć :P.

https://docs.google.com/file/d/0ByyFV1y2670KSTBiTDlvSU5QM00/edit (jakość nie powala, ale coś się rusza :))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 06, 2013, 00:07:18 am
mam nadzieje iz zakupiona specjalnie miska sluzy teraz Cytrynce do picia a nie do wywracania .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 06, 2013, 15:57:39 pm
Tak :) służy do picia jak najbardziej. Cytrynce i jej dwóm synkom rozrabiakom - Cwaniakowi i Kubusiowi. Przy takiej stabilności nie są w stanie jej przewrócić.
Tak przy okazji informacja - w piątek wieczorem jedziemy na zdjęcie szwów Cytrynki i od razu zabieramy chłopaków na kastrację - ustalone z lekarzem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 06, 2013, 23:12:39 pm
Sisina ostatnio (tak jak i mój poprzedni króliczek) strasznie się tuli i wylizuje Pana Tygrysa (pluszowy tygrys)  :onajego wcześniej specjalnie nie zwracała na niego uwagi bo zawsze leży na łóżku a ostatnio ciągle albo wylizuje mu pluszowe futerko albo próbuje pod niego wejść albo trąca etc  :bunny:
ciekawa jestem co to może znaczyć?  :hmmm
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 07, 2013, 07:46:29 am
A mnie fascynuje, że najlepszym sposobem na "wywabienie" uszaków z kryjówki jest sprzątanie.

Siedzę, nie ruszam się, nie straszę - kryją się.
Zamiatam i myję podłogę w zagrodzie (kuwetkowanie idzie nieźle, ale nie perfekcyjnie) - wszystkie cztery wyłażą sprawdzić, co się dzieje.

No normalnie nie rozumiem :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 07, 2013, 07:50:11 am
Bo one myslą, że jak jesteś cicho to się przyczajasz aby je zjeść. A jak jesteś czymś zajęta to wychodzą no bo wiadomo - robisz coś wiec ich nie zjesz :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 07, 2013, 08:25:25 am
one po prostu POMAGAJĄ w sprzątaniu.
Wszystkie moje króliki mi pomagają...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 07, 2013, 21:18:03 pm
UWAGA! UWAGA! UWAGA!

Dla tych co nie maja Facebooka:

Piwko integracyjne :)
14 marca (czwartek) o godzinie 18:30 w Cafe Furkot Aleja Jana Pawła II 52/54

Zapraszamy wszystkich!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 07, 2013, 21:55:21 pm
A taka świeżynka jak ja też się może integrować? :D

Poza tym jestem z uszaków dumna, z całej czwórki! Wróciłam późno (bo jeszcze wizytowałam rodzinę i  kupowałam porządniejsze kuwety), za to w towarzystwie rodziciela - a moi drodzy rodziciele byli absolutnie przeciwni zwierzakom w tym mieszkaniu, bo "śmierdzieć będzie". Rezultaty wizytacji: trochę bobków się pałęta, reszta w kuwecie, siuśki w kuwecie, czuć tylko trochę i chyba tylko siano (moim zdaniem, bo mój rodziciel w ogóle twierdzi, że nie czuć). Przyznaję, spodziewałam się, że będzie dramat i litania, a tu niespodzianka - chyba uniknę dramatycznych monologów! :D

Poza tym ciemniejsza samiczka jest odważna i kompletnie mnie olewa ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 07, 2013, 23:09:46 pm
oczywiście że wpadaj! :)
u mnie też zawsze na nie a potem sami przychodzą i głaszczą ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 08, 2013, 12:48:14 pm
Zapisuję datę i miejsce spotkania :)

Serika - dziękujemy za darowiznę na warszawskie króliki!

Postaram się dzis zrobic zestawienie wydatków i wplywów warszawskich za luty 2013 - wpłaty były na różne konta - na mazowieckie, na ogólne i na WA/bazarki. Część wpłat przetransferowałam, część idzie na konto ksiegowości, część poczeka na koniec marca na transfer (nie chcę  pojedynczych wpłat po 25 zł transferowac, bo to tylko podwyzsza koszty księgowości).

Prosimy o wpłaty tylko na konto mazowieckie - numery kont są ogłoszone w aktualnościach u góry forum :)

Na koncie mazowieckim nadal pustki - nie możemy nadal opłacic 2 faktur z leczenia w Medicavecie w grudniu i styczniu, do tego Ogonek w styczniu, Anima i Dogeria jeszcze faktur nie wystawiły.

Wrzucę skan wyciągu, to zobaczycie, co w ogóle w lutym opłacaliśmy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Marzec 08, 2013, 13:46:31 pm
 :bukiet Gorące życzenia z okazji Dnia Kobiet dla wszystkich uroczych, króliczych samiczek od mojego tymczasowego, niezmiernie atrakcyjnego, choć nieśmiałego samczyka OSKARA  :heart  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 08, 2013, 14:05:48 pm
Drapichrusty, Lisica, Słonik i Borówka dziękują!  :bukiet

Kwinto Bieluszek wraz z moim Myszusiem również gorąco życzą zdrowia, zabawy i pysznego jedzonka wszystkim uszatym paniom :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 08, 2013, 14:47:15 pm
Moje dziewczynki królicze też dziękują i pozdrawiają:-);-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 08, 2013, 14:50:07 pm
Wypasione życzenia dla wszystkich dwu i czteronogów płci żeńskiej od Mega Króla- Odlota :bukiet :bukiet :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 11, 2013, 10:44:40 am
Dwóch chłopaków Cytrynki już po kastracji, wczoraj wieczorem odebrane - mają się dobrze, jakby nic się nie stało :) Można z ogłoszeń adopcyjnych Cytrynkę i dwóch maluchów już zdjąć, bo one oczywiście u mnie zostają na stałe.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 12, 2013, 11:43:22 am
Nie wiem czy są tu jeszcze osoby, które pamiętają historię "królika w garażu" http://forum.kroliki.net/index.php/topic,1020.160.html - w każdym razie jak już zaczęłam znów odrobinę czytac i pisać na forum, to przy okazji informuję, że Bzik nadal żyje, ma się nieźle, pomijając fakt cyklicznie powtarzających się różnych dolegliwości, jako że zdrowym królikiem nie jest i nigdy nie będzie, ma teraz ponad 8 lat i jest żywym dowodem na to, że da siętak ciężki stan jednak opanować. Oczywiście i królik musi być silny i opiekunowie w sumie też, żeby się nie poddawaĆ :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 12, 2013, 12:07:07 pm
kiedys hen hen dawno temu zauwazylem ten watek .... ale nie zdazylem zapytac, tyle ludzie teraz pisza o nowych i nowych i kolejnych zwierzakach :-))
fajnie ze Bzik sie przypomina .... a sa / beda jakies fotki ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 12, 2013, 12:16:51 pm
Na pewno mamy jakieś foty z różnych okresów, mąż ciągle coś pstryka, muszę tylko znaleźć czas na przesortowanie tego i coś wybiorę do wstawienia :) może w weekend...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Marzec 12, 2013, 15:41:51 pm
Kolejny Warszawiak potrzebujący pomocy...

Przedstawiam Yogi'ego:

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1178#yield

Jego historia w opisie ogłoszenia...

(http://img46.imageshack.us/img46/1534/dsc0300ep.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/46/dsc0300ep.jpg/)

(http://img32.imageshack.us/img32/7250/dsc0301hf.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/32/dsc0301hf.jpg/)

(http://img593.imageshack.us/img593/6619/dsc0306sd.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/593/dsc0306sd.jpg/)

(http://img252.imageshack.us/img252/8779/dsc0309lo.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/252/dsc0309lo.jpg/)

(http://img594.imageshack.us/img594/4610/dsc0317hm.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/594/dsc0317hm.jpg/)

(http://img545.imageshack.us/img545/3561/dsc0324shb.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/545/dsc0324shb.jpg/)

(http://img441.imageshack.us/img441/5263/dsc0350fq.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/441/dsc0350fq.jpg/)


Poszukujemy dla niego dt od końca marca z opcją poświęcenia czasu na leczenie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 12, 2013, 15:44:53 pm
już po kastracji, wczoraj wieczorem odebrane
Ziabak, gdzie i przez kogo byli chłopcy kastrowani?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 12, 2013, 15:53:56 pm
W Dogerii były kastrowane, przez Pana Piotra, a ja asystowałam przy zabiegu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Marzec 12, 2013, 16:20:10 pm
A ile oni mają miesięcy? Wydawali się całkiem mali :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 12, 2013, 17:11:43 pm
Cwaniak i Kubuś w momencie oddania na kastrację mieli mniej więcej 3 miesiące. To wczesna kastracja, ponieważ ich temperament - szczególnie Cwaniaka nie pozwolił dłużej czekać. Dominowali się niemal non stop, w momencie powrotu Cytrynki po sterylizacji miałam 12 godzin nocnego czuwania w łazience razem z całą trójką, bo chłopaki zaczęli ze sobą walczyć na poważnie. Na szczęście po tych 12 godzinach walk, obsikiwania i pokazywania dominacji co 20 minut trochę się to wszystko ustaliło, ale zwlekać dłużej nie było sensu, żeby nie utrwalić złych nawyków, bo poza tym, że hormony buzowaly oni byli ze sobą bardzo związani, a że planowałam trójkę pozostawić na stałe razem nie mogłam pozwolić na takie akcje.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 12, 2013, 17:16:18 pm
Przypominam o czwartkowym spotkaniu integracyjnym!
18:30 w Cafe Furkot (Aleja Jana Pawła II 52/54)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Marzec 12, 2013, 17:21:12 pm
O to jednak są całkiem duzi :P i bardzo ładni, tylko chyba trudno ich odróżnić.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 12, 2013, 17:25:16 pm
:) można odróżnić - Cwaniak ma uszy jak helikopter ;) a Kubuś jak baranek, całkiem klapnięte i jest większy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Marzec 12, 2013, 17:29:52 pm
Jak ich widziałam to obaj mieli oklapnięte :diabelek I wydawali się...tacy...grzeczni :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 12, 2013, 17:31:59 pm
Oklapły Cwaniakowi widocznie, bo nie mógł pocwaniakować ;) Oni są grzeczni i bardzo weseli, tylko ta eksplozja hormonów im się dała we znaki...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 13, 2013, 10:52:39 am
Przypominam o czwartkowym spotkaniu integracyjnym w Warszawie! (już jutro)
18:30 w Cafe Furkot (Aleja Jana Pawła II 52/54)

I pamietajcie o kursie florystycznym :) w te niedzielę od 9.30, a drugi termin we czwartek za tydzień od 9.30.
Rozgłaszajcie osobom zainteresowanym, musimy zebrac pieniądze na faktury z Medicavetu, Ogonka, Animy i Dogerii. Z samej Animy będą prawie 4 tysiące, w Medicavecie jestesmy jeszcze dłużni prawie 2 tysiące.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 13, 2013, 13:35:15 pm
a tymczasem zrobiłam podsumowanie finansowe za luty 2013 :)

Mazowsze w lutym 2013

Przychody: 894,03 zł (w tym odsetki 0,03 zł z konta VW Mazowieckie i w tym 120 zł transferu darowizn na cele statutowe z Paypala)


Konto VW Bank Mazowieckie: 744,03 - w tym 0,03 zł kapitalizacja odsetek i 120 zł transfer części darowizn ogólnych z Paypala

Za wpłaty dziękujemy serdecznie następującym darczyńcom  :bukiet

ANNA MARIA K. WARSZAWA   :heart
DAROWIZNA DLA KRÓLIKÓW WARSZAWSKICH

KAROLINA JOANNA E. WARSZAWA   :heart
darowizna dla królików warszawskich

KAROLINA M.  SZCZECIN  :heart
Pomoc dla królików warszawskich

IWONA MARZENNA Z.  WARSZAWA  :heart
DAROWIZNA DLA KROLIKÓW WARSZAWSKICH

MAŁGORZATA ANNA B. K. KRAKÓW  :heart
Panowie i Panie KrK
 -->zamieniliśmy za zgodą Izy Kamionki z tą samą kwotą, która wpłynęła od Pani Janiny P. z Warszawy na konto ogólne na króliki warszawskie i nie robilismy 2 naprzemiennych transferów

MAGDALENA CH.-K. LUBLIN  :heart
darowizna dla królików warszawskich


BOGUSŁAWA O. MYSŁOWICE  :heart
Adopcja wirtualna-Bob- luty 2013


MAGDALENA K. WARSZAWA  :heart
Darowizna na leczenie. karme i akcesoria dla królików na Mazowszu

AGNIESZKA ALINA S. WARSZAWA  :heart
darowizna dla królików warszawskich

ALEKSANDRA M. SUŁKOWICE  :heart
Darowizna dla królików warszawskich

MONIKA K. IZABELIN  :heart
Darowizna dla królików warszawskich



Konto VW Bank Ogólne 180 zł


MACIEJ D. WARSZAWA  :heart
WIRTUALNA ADOPCJA - PUSZEK -MIESIAC LUTY 2013

LIDIA B. WARSZAWA  :heart
ADOPCJA WIRTUALNA KWINTO BIELUSZEK

Janina P.  Warszawa   :heart
Darowizna na Warszawskie króliki

MAGDALENA D. LEGIONOWO    :heart
darowizna dla królików warszawskich

MARTA EWA B. DĘBLIN   :heart
ADOPCJA WIRTUALNA -ALGIDA



Konto VW Bank WA i bazarki  50 zł

MARTA B.  WARSZAWA  :heart
Adopcja Wirtualna Basi- luty 2013

AGNIESZKA ANNA P.  WARSZAWA  :heart
ADOPCJA WIRTUALNA PUCHATKI POLICYJNEJ WARSZAWSKIEJ LUTY 2013




Wydatki w lutym 2013: 963,73 + 30 = 993,73 zł w tym:



wydatki z Konta VW Bank Mazowieckie:  963,73 zł


2013.02.07
przelew 'Ogonek' Milena Wojtys-Gajda, PawełKowalczyk s.c., ul. Klemensiewicza 7, 01-318 Warszawa
fv nr 19/11/2013 z 22.01.2013 kontrola i lekarstwa dla królika o imieniu Andrzej
-28,00 PLN

2013.02.08
przelew 'Ogonek' Milena Wojtys-Gajda, Paweł Kowalczyk s.c., ul. Klemensiewicza 7, 01-318 Warszawa
fv nr 24/11/2013 z 26.01.2013 leczenie królika Puszka Miodka - korekcja zebów
-25,00 PLN

2013.02.18
przelew Hurtownia Artykułów dla Zwierzat 'Trusia' Leokadia Truszkowska-Pazio,
ul. Filtrowa 73/8, 02-055 Warszawa
fv nr FS 1043/2013 z 08.02.2013 karma dla królików warszawskich
-155,08 PLN

2013.02.19
przelew MEDICAVET s.c. Przychodnia Weterynaryjna, ul. Bohdanowicza 9/U6, 02-127 Warszawa
fv nr 02/01/2013 z 18.01.2013 pierwsza rata, leczenie królików warszawskich
-555,65 PLN

2013.02.20
przelew MEDICAVET s.c. Przychodnia Weterynaryjna, ul. Bohdanowicza 9/U6, 02-127 Warszawa
fv nr 03/01/2013 z 18.01.2013 sterylizacja królicy Kicek Rubinek
-200,00 PLN



Wydatki z Konta WA i bazarki: 0 zł


Wydatki z Konta VW Bank Ogólne: 30 zł z darowizn warszawskich w ogólnym wydatku 500 złotowym

2013.02.19
przelew wewnetrzny (WN) STOWARZYSZENIE POMOCY KRÓLIKOM
RINGELBLUMA 3 M. 21 01-410 WARSZAWA
transfer srodków SPK na cele ksiegowosci, serverow i telefonów
-500,00 PLN


Zbieramy na:

1.   Drugą ratę za fakturę z Medicavetu  fv nr 02/01/2013 z 18.01.2013    na 955,65 zł (zapłaciliśmy do tej pory 555,65 zł, brakuje 400 zł)
2.   Fakturę z Medicavetu fv nr 08/01/2013 z 31.01.2013   na 1090,99 zł
3.   Fakturę z Ogonka fv nr 18/11/2013 z 22.01.2013   na 88 zł
4.   Fakturę z Ogonka fv nr 17/11/2013 z 22.01.2013   na 106 zł
5.   Fakturę z Ogonka fv nr 8/11/2013 z 15.01.2013   na 45 zł
6.   Fakturę z Ogonka fv nr 7/11/2013 z 14.01.2013 na 12 zł

Do tego dochodzą nie wystawione jeszcze faktury z Animy i Dogerii opiewające na sumę ponad 4000 zł, ale o tym straszliwym fakcie to już później.

A poniżej wklejam zrzut ekranu z wyciągu z konta VW Bank Mazowieckie za luty 2013.

Prosimy o darowizny tylko na to konto, nie na konto ogólne i nie na konto WA i bazarki :)


Numery kont podajemy tutaj: http://www.kroliki.net/pl/strona/sponsorzy-krolikow-i-spk


(http://img854.imageshack.us/img854/1191/skanvwbankmazowieckielu.jpg)




Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Marzec 13, 2013, 19:02:26 pm
Akcja szczepień króliczych!!! PULSVET
http://www.facebook.com/events/135804129925628/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 14, 2013, 13:13:31 pm
W nocy przyjechał malutki zając. Na razie nie chcę zapeszać, lekarz go dokarmia. Jak przezyje tydzień, to wtedy zobaczymy co dalej - czy pojedzie do azylu dla dzikich zwierząt. Trzymajcie za niego kciuki, żeby przezył!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 14, 2013, 13:23:27 pm
Trzymamy :) Bądź dzielny dzikusku :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 14, 2013, 13:37:44 pm
kciuki zacisniete
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 14, 2013, 14:17:18 pm
Jeśli ktoś chciałby odwiedzić zająca to zapraszamy do lecznicy Dogeria www.dogeria.waw.pl - czynne od 14 do 20, a w weekendy od 16 do 20.
Przy okazji odwiedzin mozna przywieźć trochę siana, dobrej karmy, podkładów dla innych naszych krolików, ktore tam się znajdują: dla Grzywki, Bunniego, Reksia, Plusiusa Wielkiego i porządnie je wygłaskać, a nawet im posprzątac :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 14, 2013, 15:31:19 pm
przypomnij tez o puszce O:-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 14, 2013, 16:02:31 pm
Przypominam też o puszce w lecznicy :0

Kochani, w Warszawie jest bardzo biedniutko, jesli tak dalej pojdzie, to będziemy musieli wstrzymać leczenie królików, praktycznie nikt nie wpłaca darowizn na Warszawę - widzieliście, jakie wpływy mielismy w lutym, nie udalo nam się zapłacic faktur ze stycznia i nadal nie możemy tego zrobic.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Marzec 14, 2013, 18:55:40 pm
O to dr. Piotr doczekał się zająca. .
Nie rozumiem tego dlaczego nikt nie wpłaca na Warszawe, w końcu reklamuje się bardziej niż inne miasta i nawet w telewizji było głośno...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Marzec 14, 2013, 20:58:21 pm
warszawa to specyficzne miasto ,niby duże a gorzej niż na prowincji.
mniejsze miasta dają sobie rade z organizacją a tutaj kiepściunio
ale w warszawie to dużo przyjezdnych co się nie utożsamiają z miastem i z tym co się w nim dzieje.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 14, 2013, 21:03:15 pm
praktycznie nikt nie wpłaca darowizn na Warszawę
To może nastepny bazarek na Warszawę, skoro jest taka pilna potrzeba? Albo jakaś dodatkowa licytacja albo mini bazarek z gadżetami SPK czy coś?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 14, 2013, 21:03:59 pm
Niestety w Warszawie mało warszawiaków a przyjezdni mają do królików stosunek konsumpcyjny.Jesteśmy w miejszości i postrzegają nas jako niespełna rozumu.Boję się jechać w Bieszczady z Odlotem, bo boję się, że mi go zeżrą.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Marzec 14, 2013, 21:11:55 pm
WARSZAWIACY nie czuja potrzeby żeby w mieście w którym mieszkają angazować się w cokolwiek .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 14, 2013, 22:33:01 pm
rozumiem ze mowa jest o tych bedac z wawy nic nie robia a nie o wszystkich warszawiakach ;-))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 14, 2013, 22:35:12 pm
Wygląda na to,że ci co nic nie robią biorą przykład z tych co nic nie robią.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 14, 2013, 22:42:51 pm
haha. ... dobre
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 14, 2013, 22:50:40 pm
Odwiedziny u zająca nie są najlepszym pomysłem ze względu na to jak malutki jest jeszcze, jest bardzo zestresowany i boi się a więc im mniej będziemy go stresować tym lepiej. Na razie dajmy mu urosnąć :) A tu zdjęcie zająca siedzącego w mojej czapce, podczas karmienia.
(https://lh5.googleusercontent.com/-QISzTTp94ZM/UUJEDFpVPXI/AAAAAAAAAHk/4RifvmcicJ0/s692/DSC00969.jpg)


BTW znalazłam tą stronę na temat małych zajęcy: http://konto.bydgoszcz.wsinf.edu.pl/~slawik/zajac/mama.html
Okazuję się, że jeśli nie jesteśmy pewni czy matka takiego zająca nie żyję, nie powinniśmy zabierać ich do domu. Nie pamiętam, Iwona co ta Pani mówiła na temat tego jak go znalazła?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Suzy w Marzec 14, 2013, 22:52:38 pm
O....zając :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 15, 2013, 01:10:29 am
ten zajac zajmuje pol meskiej dloni :-( to ile on moze miec tygodni? !

i czapka bardzo dobrze pasuje do zajaca....

imho adrienne ma racje z tym NIE odwiedzaniem zajaca
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Marzec 15, 2013, 08:36:54 am
jak spotkanie integracyjne?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 15, 2013, 09:26:28 am
Odwiedziny u zająca nie są najlepszym pomysłem
Adrenne łatwo mówić, bo z tego co mi się wydaje, sama ma go cały czas blisko i może podziwiać i karmić :) Nie no żartuję, wiem, że macie rację.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 16, 2013, 11:17:02 am
Na spotkaniu byli poza mną: Alesia89, Stefan, Kamila, gorania, Ula z Pawłem, gosia77, selaronda i Kasia :)

Ustalilismy sporo ciekawych rzeczy.

Następne spotkanie odbędzie się również we czwartek w Cafe Furkot o tej samej porze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 16, 2013, 12:14:26 pm
adrienne dosłownie dwa tygodnie temu sama zajmowałam się zającem - miał kilka dni i nie udało mi się mu pomóc, ale tyle co się o nich naczytałam to bardzo chętnie podpowiem Ci co i jak robić. Czy mogę spytać czym go karmisz??
Czy mały robi bobki??

edit:
doskonałą pomocą i bardzo fachową jest zgaga14 jeśli chodzi o maluchy. Sama odchowała ich ogromne ilości.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 16, 2013, 13:46:26 pm
To nie jest tak, że to ja się nim cały czas zajmuje, on jest w lecznicy i to oni go głównie karmią, a że ja cały czas tam nie siedzę to też nie mam go tylko dla siebie. Dostaje mleko dla kotów, dzisiaj się przyjrzę czy robi bobki, no i napiszę do zgaga14 w takim razie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 16, 2013, 14:23:12 pm
Najlepszy byłby Kitty Milk, choć wiem że drogi. Żadnych tych mieszanek typu mleko kozie + skondensowane. A czy nie ma możliwości, żeby ktoś go przyjął do siebie żeby mieć ciągle go na oku? W razie czego mogłabym go przygarnąć, jednak jestem aż z Poznania :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 16, 2013, 15:00:45 pm
Myślałam, żeby go wziąć do siebie ale nie siedzę ciągle w domu więc, to by było bez sensu. Pomyśle dzisiaj jeszcze nad jakimś rozwiązaniem dla niego, co by było mu jak najlepiej :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 16, 2013, 15:01:45 pm
Byłabym bardzo wdzięczna :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 17, 2013, 15:02:13 pm
Obiecałam Bzika - oto on podczas posiłku. Przypomnę, że Bzik nie ma zębów, więc jada jedynie moczony granulat i tarte sałatki warzywne. Kicha, bo ma zdeformowaną przez ropnie czaszkę a co za tym idzie i kanaliki łzowe niedrożne http://www.youtube.com/watch?v=GwItjL9-FiQ
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Marzec 17, 2013, 16:18:29 pm
ZAPRASZAMY do licytacji i zakupu pięknych kartek świątecznych. Zebrane fundusze zasilą krakowskie i warszawskie subkonta :D
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15411.msg423184.html#msg423184
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 18, 2013, 20:37:02 pm
Chciałabym zapytać co z zajączkiem??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 18, 2013, 20:45:30 pm
Zając już zaczął sam jeść :) Rośnie i ma się dobrze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 18, 2013, 20:48:32 pm
Mając nad sobą Doktora i Ciebie, to nie ma innego wyjścia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 18, 2013, 20:48:55 pm
Super!! Strasznie się cieszę!! :) :) A co z nim dalej będzie?? Trafi na wolność?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Marzec 18, 2013, 21:58:20 pm
Warszawiacy i sympatycy stolicy zapraszamy do zakupu wyjątkowych ręcznie robionych kartek świątecznych. Kupując takie unikaty, zyskujecie jednyny niepowtarzalny egzemplarz kartki a poza tym wspieracie królisie, także z Warszawy :)

Walka o kartki trwa, więc nie przegapcie, bo będziecie żałować ;)
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15411.msg423184.html#msg423184
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 18, 2013, 22:18:38 pm
A co z nim dalej będzie?? Trafi na wolność?

Dyskutujemy z prezesem i lekarzem nad jego dalszym losem, myślę poradzić się osób, które miały już doświadczenie w tej kwestii :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 18, 2013, 22:33:48 pm
Bardzo proszę, dajcie nam znać co zdecydujecie w sprawie jego dalszych losów :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 19, 2013, 00:22:38 am
może to będzie domowy zając? ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 19, 2013, 00:45:38 am
Zające są dużymi indywidualistami, a do tego są to zwierzęta otwartych przestrzeni, a wiec zatrzymując takiego zająca w domu robimy mu wielką krzywdę, chyba, że jesteśmy mu w stanie zapewnić na prawdę dużą powierzchnie do życia :) Jak dla mnie najlepszym było by dla niego wypuszczenie na wolność ale boję się, że maluch za bardzo się oswoił i będzie lgnął do ludzi..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 19, 2013, 09:31:28 am
Cytrynka duża i małe Cytrynki, czyli Kubuś i Cwaniak :)

http://www.youtube.com/watch?v=LiDIuIFwJ00
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 19, 2013, 10:12:34 am
śliczności i jakie fajne siedlisko :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Marzec 19, 2013, 10:18:12 am
Ziabak co to za chrupki maja maluchy w miseczce? ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 19, 2013, 10:19:50 am
Beaphar Junior - jedzą wszystkie, łącznie z Cytrynką bo ona musi przytyć, a chłopaki nadal rosną i to w niezłym tempie ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Marzec 19, 2013, 10:26:44 am
Aa :) bo rozpoznac nie moglam ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 19, 2013, 17:22:27 pm
Z zającem nie mamy dużego pola do manewru, jesli chcemy działac zgodnie z ustawą o ochronie przyrody :) Tak więc nie ma wiele do gdybania i decydowania, jak go odkarmimy to pojedzie do azylu dla dzikich zwierząt pod Warszawą. Na razie prosimy o trzymanie kciuków, żeby ładnie jadł i sie nie stresował.


Utworzylismy stronę www.warszawa.kroliki.net (http://www.warszawa.kroliki.net)   :D

A teraz ślęczymy nad jej rozbudowywaniem, na razie już jest tam co nieco i uporządkowane.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 19, 2013, 17:45:53 pm
ais zgadzam się co do ustawy, jednak jeśli zając za bardzo przyzwyczai się do ludzi, wypuszczenie go na wolność to będzie dla niego niemal pewna śmierć :( Słyszałam że są w PL ośrodki, które powoli wprowadzają takie zwierzątka do natury, czy ten Azyl pod Warszawą należy właśnie do tego typu ośrodków? :) Wtedy to byłoby dla niego idealne miejsce.

Mimo wszystko uważam, że jeśli zajec ma być wypuszczony, to należałoby jak najmniej się do niego zbliżać itp. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 19, 2013, 17:56:49 pm
Jesli chodzi o wypuszczenie, to moim zdaniem nie ma na to szans: matka niczego nie zdążyła go nauczyć, jest bezradny jak domowe zwierzę, jedyna możliwosc dla niego to azyl dla dzikich zwierząt (i jest to legalne) i tam ewentualnie jakiś trening. Zresztą, zobaczymy najpierw, czy przezyje, nie chce teraz niczego planować, bo to może się źle skończyć. Jak przeżyje kolejny tydzień, wtedy zaczniemy robic research jakis.

Wstępnie myslę o Ośrodku Rehabilitacji ul. Prawdziwka 2 z tej listy http://bip.warszawa.pl/NR/rdonlyres/000de517/mfomrooujixvbmtbthjcntnfikicexkm/WYKAZjednostekpodejmuj%C4%85cychdzia%C5%82aniazudzia%C5%82emMiasta.doc

Może wybierzemy inny ośrodek. Dowiemy się, jakie są zasady działania takich ośrodków i osób prywatnych, które legalnie rehabilitują dzikie zwierzęta.

Ale decyzje podejmiemy za tydzień najwczesniej - przypominam, że obiecałam niedawno, że nie będe pisac niczego o planowaniu, bo potem tylko są z tego powodu zbyt ozywione i niekonstruktywne dyskusje na forum.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 19, 2013, 18:05:02 pm
Racja. Najpierw niech maluch przeżyje. Bardzo mu kibicuję!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Marzec 19, 2013, 19:58:54 pm
Cześć Warszawo!

Cika i Smoky kochają się już na zabój, nie udało mi się zdublowanych rzeczy sprzedać, więc chętnie bym Wam je oddała, jeśli chcecie.

O te stąd królicze: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14825.msg398587.html#new

Może poza poidełkiem, bo to się przydaje jak wyjeżdżamy. W zamian dorzucę miskę z chomikami :D

Jeśli tak to teraz do piątku jestem na zwolnieniu lekarskim, więc albo ja mogę podjechac (zapalenie spojówek, więc nie muszę leżakować :)), albo ktoś by wpadł, jesli ma taką możliwość :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 20, 2013, 00:00:57 am
Gajka :) zapraszamy serdecznie do lecznicy Dogeria (www.dogeria.waw.pl dojazd: www.jakdojade.pl ) czynne od 14 do 20, a w weekendy od 16 do 20. Aby podrzucić co nieco. Nie gwarantuję, kto z nas o której by był, ja jutro wpadnę na chwilę okolo 20.
W Dogerii mamy teraz: Grzywkę, Bunniego, 3 dzieci Cytrynki, Bursztyna, Króla Plusiusa Wielkiego, Sisi i zająca (no chyba, że tego ostatniego Adriana na chwilę zabrala do domu, musiala by się wypowiedzieć :)

Obejrzałam tamten wątek i zrozumiałam, że byłyby to te dwa fajne pasniki, w tym jeden z uszyskami i miskę z chomikami? :) :) :heart

Lub wpadnij towarzysko na nasze warszawskie królicze spotkanie w ten czwartek do Cafe Furkot - Al. Jana Pawła II 52/54, będziemy tam od 18.30 pewnie do 20.

MartaP - ja też caly czas trzymam kciuki i strasznie martwię się o zająca, każdego dnia boje się, że lekarz powie, że on nie żyje.

Ziabak - ale te "maluchy" już duże!!! Tak się cieszę, że mają u Ciebie raj na ziemi. Dziękuję!

klaudiapiwo - Ziabak wie, co podawać królikom :P to nasza wyrocznia od lat, członkini honorowa :)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Marzec 20, 2013, 07:00:57 am
Ale ja tego nie podwazam :) ja tej karmy nie znalam, stad pytanie. A slowa chrupki uzywam w stosunku do wszystkich granulatow :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Marzec 20, 2013, 07:03:59 am
Jeden fajny pasnik (ten bez kratek, bo z kratkami wisi w kojcu), micha, pasnik z kokosa, domek i siano dorzuce-i tak lada dzien bedziemy robic w asigo zapasy, wiec sie podzielimy tym co mamy:-)

Wiec podjade jutro albo w pt-dzis wygladam jeszcze troche jak albinos:-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 20, 2013, 08:55:10 am
Ziabak - ale te "maluchy" już duże!!! Tak się cieszę, że mają u Ciebie raj na ziemi. Dziękuję!
:) sama radość :) bardzo jestem ciekawa, jak teraz wygląda reszta dzieci Cytrynki i jakie są duże. Był tam jeden taki największy biało czarny królas i jeden bardzo duży czarny, pewnie są teraz bardzo duże.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 20, 2013, 13:07:03 pm
Pilnie poszukujemy DT lub DS dla ODLOTA.
To jest królisko ważące ponad 5 kg i bardzo przyjacielskie, lubiące pieszczoty i lgnące do ludzi. Taki duży kociak.Ponieważ ma usunięta siekacze, nic nie niszczy, nie gryzie. Załatwia się do kuwety- siuśki w 100% a bobków potrafi parę zgubić- dla zasady.
Ponieważ nie ma przednich ząbków, to warzywa trzeba my trzeć na tarce lub kroić w drobną kosteczką.
Granulat je normalnie,.Jest zdrowy i ciągle przy apetycie i trzeba uważać żeby się nie upasł.
Trącając noskiem po nogach dopomina się albo pieszczot albo częściej żarełka.
Nie toleruje obecności innych zwierząt a zwłaszcza królików.

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/940#yield



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 20, 2013, 13:14:12 pm
co to zmiana frontu? wcześniej pisałyście że Odlot jest agresywny (co nie jest prawdą- mój Piotrek poznał uszaka osobiście) a teraz że przyjacielski i to bardzo?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 20, 2013, 13:18:22 pm
Informację o Odlocie otrzymałam od DT w którym jest królik. Według mnie z informacji wynika, że agresywny jest do innych królików.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 20, 2013, 13:19:56 pm
Gosiu nie o tej informacji mówię- wcześniej było info tu w wątku że Odlot jest agresywny ogólnie i sporo ludzi myślących o jego adopcji się wycofało:( aq odlot to taki duży  lagodny łakomczuch u tyle:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Marzec 20, 2013, 13:21:26 pm
co to zmiana frontu? wcześniej pisałyście że Odlot jest agresywny (co nie jest prawdą- mój Piotrek poznał uszaka osobiście) a teraz że przyjacielski i to bardzo?

Martus,masz dobra pamiec :* :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 20, 2013, 13:22:51 pm
może się chłopak wziął w garść i opamiętał  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 20, 2013, 13:28:30 pm
może choć on zawsze był pieszczochem:)- jak mój piotrek przyniósł eli podkłady Odlot wybiegł mu na powitanie- to naprawde fajny kawał króla
nic tylko gościa brac i rozpuszczac
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 20, 2013, 13:31:06 pm
Odlot, to takie łagodne ciele szukające ciepła rąk i głasków. Reaguje na zawołanie zwłaszcza jak czuje żarełko i nie tylko.Jak nie czuje innych zwierząt to jest spokojny.Nazywam go Bodzio, bo tak noskiem bodzie po nogach jak czegoś się dopomina.

Niestety wyjeżdżam i nie mogę go zabrać ze sobą, bo tak króle lubią bardzo ale na talerzu i gdym musiała na parę dni wyjechać to nie miałabym co z nim zrobić. Prawie 10 godzinna podróż autobusem nie wchodzi w grę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 20, 2013, 13:36:20 pm
tak łagodne ciele to chyba dobre określenie Odlota:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 20, 2013, 22:26:16 pm
czy był ktoś dziś w Dogerii i może napisać co tam się dzieje?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 20, 2013, 22:27:57 pm
Ja byłam i nic specjalnego się nie działo.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 20, 2013, 22:57:14 pm
zabieram jutro mojego wyskubanego kurczaka do domku bo już podobno jest dobrze, nie pogryzła nikogo?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 20, 2013, 22:58:54 pm
Nie, ale bardzo nerwowa jest.Dlaczego jest łysa na rufie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 20, 2013, 23:08:30 pm
A jak tam zajączek? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 20, 2013, 23:11:00 pm
Zapomniałam zupełnie o zajączku, bo było trochę sprzątania.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 20, 2013, 23:12:14 pm
A jak tam zajączek? usmiech2
A Martula tylko o jednym ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 20, 2013, 23:13:10 pm
Wiadomo.Wielkanoc!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 20, 2013, 23:14:39 pm
bo tak ją intensywnie skubali że aż do łysego :( ja bym jej az tak nie szarpnęła żeby do łysego placka wyrwać no ale cóż...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 20, 2013, 23:19:14 pm
Przepraszam, a kto ją tak skubał?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 20, 2013, 23:46:20 pm
ojejku, odrośnie, no nie ważne ;)

w każdym bądź razie strasznie się stęskniłam za tym małym łobuzem i nie mogę się już doczekać aż wróci do domu  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Marzec 21, 2013, 05:38:30 am
Ja u siebie tez mojemu uszakowi caly tylek wyskubalam. Placki gole mial kilka dni a potem futerko szybko odroslo.... Wychodze z zalozenia ze nie zje tego futra ktore ja mu wyskubie ;) moze i w lecznicy z takiego zalozenia wyszli
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 21, 2013, 07:42:49 am
Swoje też skubałam jak gęsi, bo grzebień się momentalnie zapychał.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 21, 2013, 09:02:05 am
Ja skubałam tak  :hahaha


(http://img136.imageshack.us/img136/5631/myszusmarszalek2lz5.jpg)


(http://img171.imageshack.us/img171/8664/myszusmarszalek4rh1.jpg)


(http://img264.imageshack.us/img264/3439/myszusmarszalek5ft7.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 21, 2013, 09:03:23 am
ło ja, jak mała główeczka  :hahaha Biedny wyskubek  :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 21, 2013, 09:33:13 am
Wygląda jak stwór prehistoryczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 21, 2013, 09:37:29 am
albo jak kurczak wymoczek:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 21, 2013, 10:13:28 am
A Martula tylko o jednym oczko
Oj no bo zajączek... to tak jak Lolcio :( Tak się o niego martwię :( Musi mu się udać!

A ten wyskubany kurczaczek - jak mogłaś upublicznić go w takim negliżu?! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asigo w Marzec 21, 2013, 10:23:07 am
Odnośnie Odlota... był u mnie króciutko i powiem, że dla ludzi jest super przyjazny. Dla innych króli... nie wiem, ale to Tibia go chciała zeżreć a nie odwrotnie (przynajmniej tak było u mnie). Poza tym chłopak nie ma siekaczy więc chyba ciężko by było mu teraz kogoś dziabnąć :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 21, 2013, 10:27:16 am
Ugryźć nie ugryzie ale może malinkę zrobić. :icon_lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 21, 2013, 11:29:47 am
Myszuś został mianowany przez moją rodzinę szubrawcem, bo ma taką "szubę" :P

Jak dla mnie z kolei wygląda jak Piłsudski :P

Zdjęcie było pstrykniete 4 lata temu, obecnie Myszuś akurat nie linieje, niedlugo będzie obchodził 10 szczęśliwych mysich lat, już za miesiąc  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 21, 2013, 14:31:26 pm
W ten weekend będziemy mieć wielkanocne stoisko SPK w Józefosławiu pod Warszawą, przyjdzie tam też lekarz z Pulsvetu oraz moje 4 króliki.

Szczegóły na: http://www.kroliki.net/pl/warszawa/co-robimy/wydarzenia

Jesli komuś z Was mimo niesprzyjającej pogody będzie się chciało do nas zajrzec, byłoby miło i raźniej :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kiwi@@ w Marzec 28, 2013, 18:18:05 pm
Napiszcie mi proszę jak to jest z tym Odlotem i z jego wrogością do innych królików. Tak się czasem zastanawiam czy nie zaadoptować jakiegoś trzeciego królika, który moje dwa by zsocjalizował (interesują się mną tylko jak szeleszczę ;) )
Czy Odlot miał kontakt z psem ? No i przede wszystkim czy on już znalazł DT ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 28, 2013, 18:35:03 pm
kiwi a te dwa twoje to nie sa przypadkiem maluchy:)? wiesz ze odlot jest duuuuuuuuuuuuuuuuuuzy:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kiwi@@ w Marzec 28, 2013, 18:39:52 pm
to bardzo małe maluchy (po 1,5 kg) :)
a skąd to wiesz ? :)
i wiem, że odlot to króliko piesek
więc jakby je napadł nie miałyby szans
ale, że one nie za bardzo lubią wychodzić z klatki a Odlot nie lubi za to siedzieć w klatce to może by się dogadali ;)
takie tam moje rozmyślania o tym jak zsocjalizować króliki...
...może sobie po prostu sprawię szeleszczące papucie to się będą cieszyć te moje króliki na mój widok bo póki co jak nie szeleszczę to nie jestem atrakcyjna ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Marzec 28, 2013, 18:40:56 pm
jakby chcial sie pobawic to tez nie ten gabaryt ale jest slodki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 28, 2013, 19:01:36 pm
Odlot nienawidzi królików! :) ale juz ma nowy domek załatwiony, za 2 tygodnie się tam przenosi.
Polecam dzieci Cytrynki - niewiele mniejsze od Odlota będą, a lubią króliki!

Mam rózne wiadomości, i dobre i złe.

Moze na razie niech będą te dobre tylko.

Na przykład zdjęcia z naszego stoiska, które mieliśmy w ten weekend są na Facebooku, o tutaj:

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151512441198544&set=a.10151512440938544.1073741826.241014363543&type=3&theater

i 16 innych tam jest :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 28, 2013, 22:19:04 pm
A te dzieciaki Cytrynki są takie cudowne. I te w biurze i te w Dogerii. Jak się Je mizia na rękach to się tak przytulają... Słodziaki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Marzec 28, 2013, 22:59:08 pm
Bunny jest u mnie od po nad doby ale czarno widzę zaprzyjaźnienie się z nim Sisi bo mała jest wrogo nastawiona, warczy i rzuca się z zębami jak tylko się poruszy albo jak ja się nim interesuję  :icon_sad dziś je puściłam na neutralnym terenie na chwilę ale Bunny zaczął gwałcić Sis a ta jak sie wkurzyła to zęby poszły w ruch i musiałam je rozdzielać żeby nie wygryzła nic po za futrem  :zonka: to sie powtórzyło ze 3/4 razy i odniosłam je do siebie bo wszyscy mieliśmy dość  :nie_wiem

szkoda mi małego bo musi siedzieć co prawda w ogromniastej ale jednak w klatce, przez tą małą zazdrośnicę... owszem, lepiej u mnie niż w lecznicy ale i tak zasługuje na więcej, taki jest kochany  :bunny:  


mam pytanko odnośnie tego "gwałcenia" bo przecież i jedno i drugie jest po kastracji a jednak mały nadal miał ochotę na małe co nieco  ]:-&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 28, 2013, 23:12:03 pm
Alesia spokojnie, zaprzyjaźnianie trochę potrwa. U mnie dwukrotnie tak było. Najpierw latało futro, było gryzienie i gwałty. (oczywiście przerywane przeze mnie i na ochłonięcie siedziały w klatkach) i to tak trwało około 1-2 tygodnie. Aż hierarchia została ustalona i nastała MIŁOŚĆ... Miłość po dziś dzień. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 28, 2013, 23:14:00 pm
niestety i mimo zabiegow Doktora i Ady ... maly zajaczek dzis zszedl, zostal dzis wieczorem pochowany w Lasku  Bielanskim czyli w miejscu gdzie zostal znaleziony kilka tygodni temu

jeszcze dzis sie ze mna i z transporterem boksowal, wczoraj mial lekki rozwolnienie .... ale dzis czul sie wspaniale, rano i poludnia nakarmiony
a 2h pozniej juz byl niezywy :-(

po prostu ... masakra
dolaczyl tym samym do smutnej listy z Krolikami przez duze "K" takimi jak Bongo czy bezimiennym barankiem do zwierzakow ktorym mimo checi zycia sie nie udalo .... co za dzien, generalnie caly do dupy wlasnie przez to ze lista sie tak szybko wydluza

Bongo - mega przytulasny, zawsze calym cialem lezal na czlowieku (po wzieciu na rece) jakby mowiac wez mnie i ratuj ... jak chce zyc !!!
krolik ktory nigdy sie nie skarzyl na swoj los, ktory zawsze chcial byc brany na rece
krolik z koszmarna nadwaga, z zerowa liczan badan ... no w sumie po co, od poltora roku na DT bez kontroli, do tego malo wypusczzany z klatki ... bo znowu po co  
wczesniej u Pani Eli i dzieki nosowi Pani Eli wylądowal finalnie w lecznicy ....
ostatnie 1-2 tygodnie zycia mial prawie na rekach po kilka godzin dziennie, gdyby to byl Kapszpirowski to pewnie by go uleczyl ale ja nie mam takich umiejetnosci
przy okazji leczenia zebow i po zabiegu fatalnie sie wybudzal i w inkubatorze zszedl ... sekcja zrobiona tego samego dnia pokazala zaawansowanego raka watroby, perforacje sciany żołądka i pare innych rzeczy
przed operacja zębowa jeszcze trzymalem go na rekach i glaskalem ... i na moich rekach usypial do zabiegu
a 2h pozniej juz nie zyl :-( i wszystko na moich oczach

z tydzien dwa pozniej .. bialo czarno klapouchy baranek z fatalnym zapaleniem pluc, w stanie agonalnym (po siedzeniu u kogos przez tydzien w domu, nie mam pojecia po co ktos trzyma zwierzaka w tym stanie u siebie) trafia do lecznicy gdzie po 15-20 minutach schodzi w meczarniach !!

i teraz na dodatek dzis Zajac

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Marzec 28, 2013, 23:30:14 pm
No Andy współczuję. Byłam dwukrotnie przy śmierci królików i długo do siebie dochodziłam. Strasznie to trudne.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 28, 2013, 23:40:28 pm
na dodatek przy kroliku Bongo lab ewidentnie zle zrobil badania krwi przed zabiegiem i wyszlo ze nic mu nie dolega ... dno i wodorosty
a po sekcji, przy ktorej zreszta bylem, chwile po zejsciu zwierzaka wyszlo cos.... zupelenie innego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 28, 2013, 23:44:03 pm
Mam nadzieję,że lab dostało pater noster
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 28, 2013, 23:44:44 pm
niestety i mimo zabiegow Doktora i Ady ... maly zajaczek dzis zszedl, zostal dzis wieczorem pochowany w Lasku  Bielanskim czyli w miejscu gdzie zostal znaleziony kilka tygodni temu

jeszcze dzis sie ze mna i z transporterem boksowal, wczoraj mial lekki rozwolnienie .... ale dzis czul sie wspaniale, rano i poludnia nakarmiony
a 2h pozniej juz byl niezywy :-(

Bardzo przeżyłam jego śmierć... Jeszcze wczoraj lizał mnie po palcach z wdzięczności za to, że masuję mu jego mały bolący brzuszek. W pewnym momencie zasnął mi na dłoni.. Dzisiaj rano jeszcze był karmiony i jadł normalnie.. niestety w pewnym momencie odkryłam, że już się nie rusza :(

Apeluję na przyszłość, aby nie zabierać małych zajęcy z ich naturalnego środowiska. One zawsze wyglądają na opuszczone ale w 99% przypadków wcale nie są! Mama zając przychodzi je nakarmić pod osłoną nocy, aby nie zwabiać drapieżników. Niestety takie sztuczne odchowy zazwyczaj kończą się tragicznie, więc proszę nie popełniajcie tego samego błędu co my. Ja kiedy się o tym dowiedziałam, dla zająca było już za późno na wypuszczenie go z powrotem na wolność, więc jedyną opcją było spróbować odkarmić go sztucznie, niestety nie udało się.. :(((
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Marzec 29, 2013, 09:13:02 am
To bardzo przykre co się stało...........
Bardo Wam współczuję.....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Marzec 29, 2013, 09:24:32 am
 ; A co z tym biedakiem co wczoraj w Drogerii leżał w inkubatorze ? może ktoś wie ??  :chory
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 29, 2013, 10:14:30 am
MartyP zajączek też umarł :( Kurcze, co się z tymi małymi istotkami dzieje?! Czy im to mleko sztuczne nie wystarcza? A małym miniaturką przecież wystarcza... Dlaczego tak jest. Ja nie rozumiem :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 29, 2013, 10:18:14 am
Marta napisała,że jej tak świtował aż się połamał!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 29, 2013, 10:27:45 am
Strasznie mi przykro z powodu Zajączka.. wiem, że robiliście co tylko w Waszej mocy, żeby mu pomóc.. :( Łączę się z Wami w bólu..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Marzec 29, 2013, 10:39:02 am
MartyP zajączek też umarł :( Kurcze, co się z tymi małymi istotkami dzieje?! Czy im to mleko sztuczne nie wystarcza? A małym miniaturką przecież wystarcza... Dlaczego tak jest. Ja nie rozumiem :(
To jest ciężki temat, podobno w tym wypadku zając wychodził na ruchliwą ulicę i czyhały na niego koty, więc na pewno uratowaliśmy go od tragicznej śmierci i daliśmy mu kilkanaście dni więcej życia. Moje serce zastanawia się tylko czy nie lepiej byłoby dla niego zginąć wtedy, w pobliżu miejsca w którym się urodził, zamiast zabierać go i dawać mu chyba trochę fałszywą nadzieję.. Bo co to za życie potem i tak w niewoli, sam by sobie nie poradził na wolności przecież. A te zwierzęta mają pragnienie wolności wypisane w oczach. Może właśnie dlatego umierają, bo nie chcą żyć w niewoli? Nie wiem. To pytanie pozostanie bez odpowiedzi... Nadal chce mi się płakać o nim pomyślę. Piękne stworzenia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Marzec 29, 2013, 10:41:36 am
A te zwierzęta mają pragnienie wolności wypisane w oczach
To prawda..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Marzec 29, 2013, 10:57:19 am
;( strasznie smutne wieści dzisiaj ;(
okropnie mi przykro z powodu uszaków :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Marzec 29, 2013, 16:05:39 pm
; A co z tym biedakiem co wczoraj w Drogerii leżał w inkubatorze ? może ktoś wie ??  :chory

niedlugo sie dowiemy....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Marzec 29, 2013, 17:56:27 pm
Uff - to znaczy, że żyje  :krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Marzec 29, 2013, 21:17:17 pm
Królik w inkubatorze to Yogi, przyjechał wczoraj do lecznicy i został, bo sie okazało, że jest w nie najlepszym stanie

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1178#yield
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Marzec 30, 2013, 16:12:59 pm
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkiej nocy życzy wszystkim zakróliczonym oraz ich podopiecznym - Elżbieta
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 30, 2013, 20:59:52 pm
Wielkanocne Cytrynki życzą Wesołych Świąt mimo wszystkich złych wieści ostatnich dni

http://www.youtube.com/watch?v=w0Mb5GqAEss
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Marzec 30, 2013, 21:35:22 pm
ziabak tak profesjonalnie powolutku porusza kamerą fiu fiu fiu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Marzec 30, 2013, 21:38:57 pm
Do profesjonalizmu to mi daleko... to mój 4 film w życiu ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 01, 2013, 13:40:20 pm
Idę się usprawiedliwiać, bo nie dojechałam do Dogerii tydzień temu. przepraszam! Niemniej paczka jest spakowana i jutro  ją podrzucę już na milion procent :)

A tymczasem trochę spóźnione, ale nadal szczere życzenia "wszystkiego dobrego" :)

(http://img826.imageshack.us/img826/9506/wielkanocc.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 01, 2013, 13:59:06 pm
no prosze jaka niespodzianka :-))

btw a czy dzis ktos sie wybiera do dogerii ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 01, 2013, 14:00:56 pm
Oooo, a to dziś też czynne? to może wezmę męża w obroty i jeszcze dziś podjedziemy, bo siaty wyszły dwie duże :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Kwiecień 01, 2013, 14:01:51 pm
Ja nie, bo wczoraj zostałam sponiewierana przez aurę a dzisiaj boję się przez okno wyjrzeć :zwial:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 01, 2013, 15:37:06 pm
jakby ktos chcial dzis pomoc i posprzatac zwierzakom to w lecznicy mozna to zrobic w godzinach 18-20, swieta dla wiekszosci nie oznaczaja ze zwierzaki bobkow nie produkuja ;-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 01, 2013, 22:49:36 pm
ja jestem jutro jak coś :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 02, 2013, 14:08:41 pm
Gajka, uszaki z Dogerii dziekuja b za prezenciki i odwiedziny :-))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 02, 2013, 15:40:16 pm
Proszę bardzo :) jakbyśmy się szybciej wygrzebali to jeszcze byśmy Wam pomogli, ale Jerzy maruda wszystko na ostatnią chwilę :(

A nawialiśmy szybko, bo mu obiecałam, że jak ze mną pojedzie to obejrzę z nim (nudnego) "Obcego", pf :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 02, 2013, 16:20:47 pm
spoko maroko....nastepnym razem "odpracujecie" :-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 02, 2013, 16:52:27 pm
Baaaa :D

Ale nawet udało mi się nie zasnąć na tym nieszczęsnym "Obcym", a w 90% przypadków podczas filmów wybieranych przez Jerza śpię :P

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 03, 2013, 11:41:26 am
andy, ais, słuchajcie. Doznałam objawienia dydaktycznego :-).

19 kwietnia mamy w naszym przedszkolu Dzień Ziemi. pomyślałam, że chętnie byśmy zaprosili kogoś z SPK z królikami, o ile by hyła taka możliwość. Moglibyśmy to połączyć ze zbiórką na SPK. Macie może taką osobę , która by mogla wpasc z królikami i poopowiadać dzieciom o nich? Mielibyście ochotę coś takiego zorganizować? Ładnie proszę:-)

Czy byłyby to godziny przed czy popoludniowe jest do, dogadania. Zajęcia mamy od 9;30 do 12:00, a potem ok 14:00-15:00 by można coś zrobić:-)

Nie konsultowałam jeszcze tego z dyrą, bo jej dzis nie ma, ale ona jest otwarta na tego typu rzeczy:-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 03, 2013, 14:19:01 pm
zaiscie b dobry pomysl :-)
teraz trzeba dogadac sie z kims kto umie i chce mowic do dzieci :-P

formula promocji odpowiednich zachowan wsrod dzieci, rownego traktowania zwierzat przez malych i duzych (ludzi) jak rowniez pokazanie iz krolik tez zwierze a nie tylko miesna przekaska dla psa kota czy czlowieka i tez czuje i potrzebuje milosci moze byc fajnym pomyslem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 03, 2013, 14:25:07 pm
Super :-)  dzieciom starczy ktokolwiek-beda tak zaaferowane zwierzętami, ze będą sluchały piąte przez dziesiąte :-P mamy dzieci od lat dwóch - to moje, więc spokojnie- do 5, 4 grupy. 2 i 3 latki sztuk 13, 3latki drugie i 5 latki po 16. W każdej grupie dwóch nauczycieli, wiec pełen relaks:-)

Szukajcie, szukajcie, a jutro jak dyra będzie to jej powiercę dziurę w brzuchu:-) nie bedzie miałaic do gadania:-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Kwiecień 04, 2013, 13:52:09 pm
Pozwolę coś napisać od siebie - z praktyki ;)
Ponieważ realizuję już II edycję podobnych typu akcji z inną fundacją, jeździmy po szkołach (tylko klasy pierwsze) z psami, i tylko czasem królikiem - rzucę tylko kilka uwag praktycznych. Pierwsza edycja odbyła się w Kobierzycach (przy Wrocławiu), droga obejmuje Bytom - w ciągu tego miesiąca mamy kilkanaście szkół, w niektórych jest aż po 5 klas pierwszych!

Aby zwierzę się nie stresowało za bardzo i przeżyło zajęcia (tu mam na uwadze stworzenie pokroju pies czy kot) - maksymalne dzienne obłożenie to 2 klasy do 25 osób. W podstawówkach/przedszkolach na widok zwierzaka często jest ryk i krzyk, dzieci biegają, skaczą, piszczą.. Wyzwaniem dla opiekuna jest, by czworonóg przetrwał to bezboleśnie i bez traumy w stosunku do ludzi. Zwierzę nie rozumie i nie zrozumie naszych intencji, doskonale za to wykrywa wszelkie emocje.. Ze mną jeżdżą moje psiaki - katowane i bite w przeszłości, lubią dzieci, ale trzeba to robić z umiarem - są głaskane (dzieci podchodzą pojedynczo i są szkolone przez nas jak to zrobić prawidłowo, jak dotykać, mówić, czytać mowę ciała).
Ale to psy - wróćmy do królika, (który psem nigdy nie będzie) i jego natury. Żaden uszak nie wytrzyma cyklicznych spotkań (podróż, dzieci, hałas, znowu podróż.. i tak w kółko). Nawet najbardziej wyluzowany luzak łatwo się denerwuje i choć nie pokaże po sobie - stres może odbić się na jego zdrowiu.
Przy jednokrotnej wizycie mało korzystne dla królika wydaje mi się głaskanie przez stado dzieci - lepszym rozwiązaniem wydaje jest uszak w kojcu, którego nie męczą. Do bezpośredniego kontaktu rozsądniej jest zaopatrzyć się w zabawki (misie i takie tam) dla każdego malucha i zajęcia poprowadzić w stylu: "Królik to nie pluszowa zabawka" - dzieci łapią pluszaka za łapkę i on nie reaguje; opiekun pokazuje na króliku, że jemu się to nie podoba, że królika się nie nosi na rękach, że czuje i reaguje, etc.
Z uwagi na wrażliwość uszaków - trudno zrealizować takie zajęcia z ich udziałem, by nie szkodziły.. Piszę to z własnego doświadczenia - bo we dwie osoby musimy panować dzielnie nad całą klasą dzieci, bo przecież jakiś autorytet trzeba mieć, nie można całkowicie na nauczycielu polegać, bo wtedy już w ogóle nas słuchać nie będą :P
Warto skonsultować plan zajęć z psychologiem dziecięcym - który powinien doradzić w tej kwestii (program, który realizuję, jest napisany w 50% przez psychologa, w 50% przeze mnie).
Trzymam kciuki za projekt, mądre rozwiązania oraz oczywiście ich sukces :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 04, 2013, 14:02:28 pm
Miałam możliwość współprowadzenia takich zajęć, więc wiem z czym to się wiąże i mam podobne doświadczenia.

Mi chodzi o jednorazowe zajęcia z uszami w kojcu w dwóch grupach, ale to już są szczegóły, które będą ustalane, jeśli się znajdzie chętny do poprowadzenia. Właśnie zabieram się za maila do ais, bo mam zgodę dyrektorki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Kwiecień 04, 2013, 14:22:00 pm
Ale wiesz co, ja myślę, że cykl takich zajęć to genialny pomysł! Wykorzystać przecież można komputeryzację placówek - zamiast prawdziwego królika - prezentacja multimedialna z filmami i zdjęciami, dźwiękami - a na żywo pomagać będą pluszaki. Super byłby taki plan realizacji - dzieci byłyby zachwycone, a i nauczyłyby się sporo :)
Gratuluję pomysłu z przedszkolem:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 04, 2013, 14:25:58 pm
U nas komputeryzacjs ogranicza się do mojego tableta i starego lapa dyrekcji :-P

Byłoby na pewno swietnie, jestem w ogóle zwolennikiem takich reczy, ale niestety ograniczają nas finanswe placówki- dla spku dyra obiecala albo zbiorke kasy albo duuuuuużo siana :-D  no i pytanie czy znajdzie się dobry człowiek, ktory nam to poprowadzi. Sama bym to zrobiła, gdyby cika i smoky nie byli takimi trzesityłkami :-P 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 04, 2013, 16:22:11 pm
z dziećmi trzeba uważać i dobrze się przygotować żeby nie było tak że potem każde będzie chciało króliczka a rodzice się wściekną... trzeba wiedzieć jak wytłumaczyć że nie mogą mieć króliczka do puki nie dorosną tak żeby zrozumiały i nie zaczęły płakać ;)
pracowałam jako niania i wiem jakie to może być trudne  :glupek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Kwiecień 04, 2013, 17:04:14 pm
Dlatego po takim spotkaniu broszury informacyjne powinni otrzymać rodzice, bo trudno wymagać od przedszkolaka zdrowego rozsądku.. ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 04, 2013, 18:37:05 pm
Z przedszkolakami miałam zajęcia o zwierzetach, w tym o królikach nie raz i poradze sobie spokojnie, nawet 2 tyg temu miałam zajęcia w przedszkolu i zabrałam Drapichrusta i Myszusia. Moje króliki są przyzwyczajone do obcych ludzi, Myszuś od 10 lat co jakis czas występuje.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 04, 2013, 19:16:54 pm
łaaa, Ais, to świetnie! Wysłałam do Ciebie maila w tej sprawie zresztą, żeby było już tak formalnie :) Jeżeli coś będzie niezrozumiałe to daj, proszę, znać. Pisałam go po ciemku na tablecie podczas leżakowania, więc może być różnie :P

Myszuś to weteran widzę już :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Agness w Kwiecień 05, 2013, 09:56:16 am
super, super !!  :brawo: Takie akcje w szkole może uświadomią część rodziców, że to co sami okazują zwierzętom, w jaki sposób reagują na ich krzywdę, w taki sposób uczą dzieci wrażliwości i emaptii, ludzkich odruchów....


Nieśmiało chciałam zapytać o króliczka LEOSIA, który jest na PK gdzieś w warszawie... ale poza tą stroną  (http://www.przygarnijkrolika.pl/  ) nie ma o nim żadnych wieści. Czy ktos coś wie o tym maluchu?   
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 05, 2013, 14:22:31 pm
Ja o Leosiu nie wiem nic :)

Kochani, potrzebujemy podkładów! :) Szczegóły tutaj: http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/kup-dzis-podklad-dla-krolika

Jesli kilka osób nam podaruje po 5 podkładów, to już będzie dobrze :)

Potrzebujemy 240 podkładów miesięcznie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 05, 2013, 14:31:03 pm
Ais, doszedł do Ciebie mój mail?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 05, 2013, 14:45:49 pm
hej, tak własnie odpisałam na maila :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Kwiecień 05, 2013, 15:08:41 pm
A czy mógłby ktoś sprawdzić czy te podkłady są w aptece obok Dogerii....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 05, 2013, 15:13:08 pm
Są, wczoraj je kupowałam, kupiłam 2 paczki po 30 podkładów, w sumie za 108 zł, wystarczy to przy 8 królikach na 7 dni.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Kwiecień 05, 2013, 15:19:37 pm
Tutaj są tanie podkłady 50szt. za 58,95zl z przesyłką 13zl, wychodzi 1,44zl/szt.
http://m.allegro.pl/przedmiot,podklady-z-folia-do-przewijania-60x90cm-50sztuk,3108503951.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 05, 2013, 15:22:46 pm
ale to nie  jest Bella Seni Soft?

Mielismy juz podklady tansze i nie wrocimy do tej opcji, bo sie totalnie nie sprawdziły - były za cienkie i bardzo słabo chłoneły wilgoć, Pani Elzbieta najlepiej może się o tym wypowiedziec albo andy_wawa. Nie ryzykowałabym z inna firmą, no chyba, że na próbę 5 sztuk.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 05, 2013, 17:48:41 pm
często jest tak że króliki sikają na skraj podkładu i siuśki dostają się pod podkład który ma od spodu ceratę a co za tym idzie nie chłonie i wszystko się tapla...  :titanic: króliki mają i tak zmieniane podkłady raz lub dwa razy dziennie więc może można by je czymś zastąpić?
żwirek odpada, lignina też bo króliki mogłyby ją jeść ale może jest coś co wygląda jak podkłady bez ceraty i jest tańsze?
taki podkład żeby spełniał swoją rolę musi być rozkładany na całą klatkę a pocięty podkład niestety jest często za krótki...
tak czy siak na razie to najlepsze rozwiązanie ale może ktoś wymyśli coś lepszego?  :hmmm

dodam że podkłady z ceratą to mega nieekologiczne  :dobani
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Kwiecień 05, 2013, 17:58:27 pm
drybady dla spokojnych królików a dla kopaczy-flejtuchów  klatki z kratownicą, żeby siury spływały na spód klatki.Pole do popisu dla projektantów klatek. Jak by taki wynalazca potencjalny trafił na Cytrynka to z mety coś by wymyślił.Może gdzieś są ociekacze z metra.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Kwiecień 05, 2013, 18:28:29 pm
Jak by taki wynalazca potencjalny trafił na Cytrynka to z mety coś by wymyślił.
To któryś z małych Cytrynek tak mega sika? czy taki rozrabiaka?

A czy to nie wyszłoby taniej gdyby zamiast tych podkładów stosować żwirek po prostu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Kwiecień 05, 2013, 19:12:53 pm
Z dwóch Cytrynów w Dogerii, jeden jest diabełkiem wcielonym. Sikają oboje a jedno do tego wszystko wywraca na lewą stronę. Jedno półdiable weneckie chciało mi zgwałcić Odlota i wyrwało mu z tyłka pęk kłaków a bidula Odlot pisku narobił dyszkantem i schował się pod wór ze śmieciami.Żeby go odstresować posadziłam go w fotelu Prezesa i tam jakoś dotrwał końca wizyty patrząc na kicającą brać z góry z kotem u boku.Patrząc na Odlota, zastanawiam się, czy mu się coś w łepetynie nie poprzestawiało po tym zabiegu.Namieszał mu dr w psychice,że hej. Przed zabiegiem był mega agesywny wobec innych zwierząt a teraz mu to wisi.Przed dominantem daje drapaka. Dał się nawet wykorzystać z róznych pozycji przez ledwo żywego Yogiego.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justyna91 w Kwiecień 05, 2013, 19:15:46 pm
http://www.blizejciebie.pl/podklady_higieniczne_seni_soft_90x60cm-_30_szt_.html,297_316,780,1 pokłady seni soft 90x60, przy zakupie powyżej 2 opakowań wychodzi 40,56 zł za 30 sztuk, zamówienie powyżej 115 zł - bez kosztów transportu więc cena wydaje mi się super. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 06, 2013, 00:48:12 am
nie może być żwirek bo raz to na żwirku nie widać siuśków i kup dobrze, dwa to po zabiegach pył ze żwirku dostaje się wszędzie a trzy to tam nie ma warunków na sprzątanie klatek ze żwirku, to by miało sens jak by się uczyło króle robić do kuwet ale niestety przynajmniej w warszawie nikt nie przywiązuje do tego wagi...

ja miałam dla mojego poprzedniego króla kuwetę z "sitkiem" bo nie chciał robić na żwirek ale to strasznie śmierdziało :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Kwiecień 06, 2013, 02:57:04 am
Dał się nawet wykorzystać z róznych pozycji przez ledwo żywego Yogiego.
Yogi jest ewenementem, przyjechał do nas, był w fatalnym stanie a teraz nie dość, że wygląda coraz lepiej to mu się poważnie na amory zbiera. Wczoraj siedziałam z nim na podłodze, żeby sobie pokicał to latał wokół mnie ciągle jak mały, kościsty Fircyk w zalotach :) Bardzo fajnie się na niego patrzy, z dnia na dzień widać ogromną poprawę.
To któryś z małych Cytrynek tak mega sika? czy taki rozrabiaka?
Obydwie Cytrynki sikają na potęgę i kupczą też jak konie normalnie ;P Zupełnie jak ich mama :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 12, 2013, 01:20:21 am
Szukamy chętnych do sprzątania i przytulania króliczków w Dogerii na środy i soboty, jest ktoś chętny? W nagrodę dostaną Państwo ogrom wdzięczności zarówno od uszaków jak i reszty wolontariuszy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Kwiecień 12, 2013, 01:40:05 am
Szukamy chętnych do sprzątania i przytulania króliczków w Dogerii na środy i soboty, jest ktoś chętny? W nagrodę dostaną Państwo ogrom wdzięczności zarówno od uszaków jak i reszty wolontariuszy :)

Alesia, niech Cie uszaty król pobłogosławi, tak dokładnie szukamy chętnych do pomocy! :) Jeżeli ktoś będzie chętny to proszę o kontakt ze mną, albo info tutaj to się odezwę ze szczegółami na privie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 12, 2013, 08:06:12 am
W środy i czwartki sprzątam królikom w biurze więc Ja niestety nie pomogę :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 12, 2013, 15:47:02 pm
Tak, dokładnie teraz mamy 2 mini-przytuliska dla królików w Warszawie -w biurze są zdrowe króliki, obecnie 7 (Strażnik i 6 Cytrynek, które już są duże), a w Dogerii jest również 7 królików (Odlot, Yogi, Bursztyn, Baranek Bieluszek, Rudzielec z kartonu, Król Plusius Wielki i Toyota).
Są to króliki w trakcie leczenia, w najgorszym stanie jest Yogi i Plusius. Odlot również jest w złej formie, a miał iść w ten weekend do adopcji - na razie się do niej nie nadaje.

W obydwu miejscach są pewne ograniczenia: w biurze tradycyjna konspiracja przed sąsiadami nie znoszącymi królików, a w Dogerii na razie króliki nie mają dużego pomieszczenia z regałami, więc są zorganizowane po partyzancku, jedna klatka na drugiej.

Dzisiaj darczyńca przysłał nam 85 podkładów do Dogerii, tak więc wystarczą na 2 tygodnie spokojnie, do biura z kolei przysłano nam trochę karmy angielskiej :) Kupiłam też trochę siana w hurtowni, jednak na żwir na razie nas nie stać. Otrzymaliśmy trociny od Blacky i króliki w biurze posiedza na nich, dopóki nie znajdą się pieniądze na żwir.

Finansowo nadal jest bardzo źle - nie jestesmy nadal w stanie zapłacic faktur ze stycznia (Medicavet i Ogonek).
Króliki mają co jeść, ale nie mamy srodków na inne wydatki.

Szczegóły rozliczeń (wpływy i wydatki, spis faktur do opłacenia oraz podziękowania dla darczyńców) zawarłam na stronie www.warszawa.kroliki.net

Małgosia sukcesywnie umieszcza na Facebooku zdjęcia naszych warszawskich królików oraz informacje o nich :)

Jesli by ktoś z Was miał na zbyciu te 5 zł to polecamy się gorąco z naszym warszawskim kontem, wypadałoby nam już zapłacic faktury wystawione w styczniu :)

Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa

52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.

tytułem: darowizna na cele statutowe SPK na Mazowszu
lub: darowizna dla królików warszawskich





Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Kwiecień 13, 2013, 20:00:18 pm
I ja zadeklarowałam sie na sprzątanie w biurze 2 razy w tygodniu , Dogeria wiec odpada  :krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Kwiecień 13, 2013, 20:17:51 pm
Ach i jeszcze jedna sprawa!!! Króliczemu Światu ogłaszam wszem i wobec, że mój tymczaowy Oskar nigdzie juz sobie odemnie nie pójdzie  :heart Zakochany po królicze uszy w mojej osobistej króliczycy imieniem Bobas ( dodam, że z szaloną wzajemnością  ) został .........ogłoszony jej  :slub: narzeczonym i tym samym znalazł stały domek !!!!  :kiiss miłość kwitnie i tak niech zostanie   :zakochany: :zakochany: :zakochany: :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Kwiecień 13, 2013, 20:40:00 pm
Selaronda gratulacje :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 13, 2013, 21:00:09 pm
szczęścia parze życzę..... :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 14, 2013, 11:47:32 am
Czy ktoś miałby chęć przygarnąć Kwinto Bieluszka i Borówkę? :)

Rozdawałam wczoraj przez kilka godzin na Placu Zamkowym nasze ulotki na stoisku Empatii, do stoiska podchodziły sensowne osoby.

Za tydzień w sobotę znów będziemy miec stoisko, może ktos z Was by chcial wpaść?

Kręciły się nieprzebrane tłumy, samych demonstrantów mielismy spokojnie z 50 osób (każdy trzymał portret zwierzęcia).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Kwiecień 18, 2013, 15:28:16 pm
A co tam słychać u Cytrynek? Ile znalazło domy? Dajcie jakiś sygnał :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 18, 2013, 17:45:15 pm
Cytrynki w liczbie 6 są w naszym biurze :) 5 razem siedzi w łazience, gdzie może sobie pobiegać - są to 4 samice (3 czarne i 1 łaciata, ta jedna jest wysterylizowana już) oraz 1 wykastrowany łaciaty samiec.

Szósta Cytrynka - niekastrowany samiec - siedzi w klatce.

Do tego w biurze mamy jeszcze Strażnika - niekastrowanego samca, Kłębuszka - to młoda 3 miesięczna samica - i Negri - również samica, niesterylizowana.


Razem - 9 królików w biurze siedzi, ale z racji 5 Cytrynek w łazience o dziwo nie jest jeszcze tłoczno, jeszcze 5 królików się zmieści.


Czy ktoś chciałby młode Cytryniątko albo dwa? ;) sa bardzo grzeczne i wesołe, mają po niecałe 5 miesięcy, są dość małe jak na hodowlańce, właściwie mają wielkość miniaturek. A i co najciekawsze - są to baranki! :) Praktycznie nasze Cytrynki wyglądają wszystkie jak baranki miniaturowe.

Do adopcji poszedł jeden Cytrynek, drugi jest w domu tymczasowym - kto wie, czy nie zostanie, a 3 wraz z matką poszły do Ciebie.


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Kwiecień 18, 2013, 20:10:31 pm
Czyli wszystko dobrze :) Oby tylko się znalazły dobre domy dla wszystkich. Ja zachęcam do wzięcia kilku Cytrynek na raz, np. 3 bo one mają bardzo dobrze wykształcone zachowania społeczne z racji tego, że od małego były właściwie razem i długo z matką. No a poza tym to w końcu rodzina :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 18, 2013, 20:12:48 pm
MArzy mi się ktoś, kto weźmie ich 5! :)

Ja mam 4 króliki razem, swoje własne, a z anim w styczniu nie pochowałam Bielaka, to było ich 5 razem. Sprzątania tyle, co przy jednym, bez różnicy :) A ile więcej radości!

Jedyne, czego trzeba, to wydzielić im jakieś miejsce w domu, aby stała zagroda.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Kwiecień 18, 2013, 20:19:50 pm
No 5 razem to niezła frajda :) A był taki jeden najmniejszy czarny Cytrynek, on się tak zawsze przytulał najbardziej - jak sobie radzi?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 18, 2013, 20:39:07 pm
radzi sobie całkiem nieźle. Wydaje mi się, że wiem o którym mówisz. Dziś sprzątałam w biurze Ja i Selaronda. I jak dałam miskę z jedzeniem to się cztery sztuki ustawiły i ten mniejszy nie miał jak przejść. Dlatego wlazł im na głowy i nie miały innego wyjścia jak się przesunąć. I tym sposobem najadł się do syta :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Kwiecień 18, 2013, 21:24:30 pm
:) no to dobrze, u mnie też tak robił ale czasem nie mial siły przebicia, to dostawał osobno.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 18, 2013, 23:40:13 pm
W takim razie może i ja mu coś osobno zorganizuję. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 19, 2013, 08:04:27 am
Dzisiaj mam zajęcia w przedszkolu na ul. Irysowej o królikach, wezmę moją Lisicę, będą dwie grupy po 30 dzieci.

Potem jadę do naszego biura ogarniać króliki :)

A na koniec czeka mnie spotkanie z księgową stowarzyszenia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Kwiecień 19, 2013, 19:20:27 pm
Pytanko odnośnie nie-małych Cytryniątek: jak z braniem na rączki i tuleniem? Wyrywają się, czy któryś jest chętny do przytulania?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 19, 2013, 19:28:08 pm
żaden młody królik nie usiedzi na rękach, no chyba że jest przestraszony albo chory więc jak je sie będzie przyzwyczajać to za jakiś czas będą lubiły ;)
ja przyzwyczajam dorosłe króliki i też da radę więc to wszystko kwestia poświęcenia im troszkę czasu...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gajka w Kwiecień 19, 2013, 19:57:09 pm
Zajęcia się udały, dzieci zamiast Dnia Ziemi zapamiętały Dzień Królika, ilość pieniędzy w puszce rośnie i zgodnie z obietnicą, poniżej nasza puszka :D dla niewiedzących dodam, że Żuki mają 2-3 lata i panią z ogromnym brakiem plastycznego talentu, niemniej Żukom jeszcze wolno robić brzydkie prace plastyczne, bo są małe :P

(http://img9.imageshack.us/img9/9191/sam1009x.jpg)

(http://img571.imageshack.us/img571/4404/sam1011u.jpg)

Zdjęć będzie więcej, jak tylko dostanę linka do zdjęć z zajęć. Póki co jeszcze ich nie mam. Raz jeszcze wielkie dzięki w imieniu dzieciaków! :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 19, 2013, 21:15:21 pm
Pytanko odnośnie nie-małych Cytryniątek: jak z braniem na rączki i tuleniem? Wyrywają się, czy któryś jest chętny do przytulania?
Jeśli chodzi o Cytrynki to z głaskaniem i przytulaniem nie jest źle. Mój królik na DT nie da się pogłaskać wcale, jak nawet podejdzie i się wyciągnie do niej rękę to zwiewa.
Natomiast Cytrynki nie uciekają, dają się głaskać i na ręce też czasem biorę i się nie wściekają. Myślę, że w domu w którym będzie ktoś je dotykał i głaskał (nie 5 min dziennie jak teraz) to będą naprawdę cudowne miziaki :) A muszę powiedzieć, że są to naprawdę piękne króliki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Kwiecień 20, 2013, 01:16:30 am
Cytrynki od malucha były bardzo dużo głaskane i przytulane, były wśród nich takie mniej chętne do dłuższych pieszczot ale tez były takie że same się wręcz wpychały jeden przez drugiego do głaskania.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: i16 w Kwiecień 20, 2013, 03:16:51 am
Hej, hej Stolyco ;)
A co słychać u Śmietana? Na stronie adopcyjnej jest dalej aktywny, a jest tak przecudny, że aż trudno mi w to uwierzyć :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Kwiecień 20, 2013, 20:45:32 pm
Jeszcze jedno słowo o Cytrynkach  :bis: Cytrynki są  :zakochany: doskonałe. Byłam u nich przed chwilą i jak tylko podeszłam   do ich "zagrody" wszystkie przybiegły do mnie z ciekawością  i chcą  głasknia,  ktoś kto je przygarnie będzie miał wielką z nich
radość, ale  żeby przynajmniej w duecie ...... one się kochają  :heart a i mają apetycik  :turla:doskonały apetycik .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Kwiecień 21, 2013, 13:33:50 pm
cytryny zawsze byly pierwsza klasa, do miziania i do zabaw .... mimo ze niezbyt czesto mialem okazje je odwiedzac to zawsze to bylo dla mnie doswiadczenie :-)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 27, 2013, 00:07:50 am
Poczta nie działa (znowu) więc trudno, napisze tutaj...
Otóż chciałam się zapytać co się stało oficjalnie i nieoficjalnie ze wszystkimi królikami przebywającymi do niedawna w lecznicy Dogeria?
Wiem tylko że zostały zabrane i ok jeśli chodzi o te zdrowe (choć siedziały tam za free i przy okazji miały w razie czego weterynarza pod łapą) ale bardziej interesuje mnie los tych chorych? Niektóre króliki jak np Yogi czy Plusius były tam leczone i w trakcie leczenia zostały zabrane. Leczenie tych królików było opłacone, hotel miały za darmo, weterynarz wiedział co i jak bo prowadził je od samego początku i co? Dodam że oba uszaki miały ropnie i zabranie ich stamtąd to bardzo głupi pomysł a olanie wizyt kontrolnych na czyszczenie to ryzykowanie ich zdrowia jak nie życia dlatego chcę wiedzieć o co chodzi i kto za to odpowiada?  
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Kwiecień 27, 2013, 01:01:27 am
 :D ?? ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 27, 2013, 09:22:49 am
Alesia, każdy królik ma pośrednika, zapytaj, proszę, pośrednika.  Mała szansa, że forumowicze będą wiedzieli więcej niż pośrednik :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 27, 2013, 11:03:29 am
Yogiego, Plusiusa i Bursztyna zabrałam na leczenie do innej lecznicy. Miały zrobione we czwartek szczegółowe zdjęcia RTG - 3 godziny to trwało oraz zrobione zostały posiewy na bakterie, aby zdecydować - ponieważ ropnie są bardzo rozległe - jakie króliki mają rokowania. U Plusiusa bakterie z posiewu nie zareagowały na 16 z 17 antybiotyków (w tym na podawaną wczesniej enrofloksacynę, ani na zaordynowaną potem penicylinę LA), zadziałal tylko 1 antybiotyk, niedozwolony u królików, dodatkowo w przetoce pod okiem biegnącej do ropnia wykryto bakterie coli.
Yogi i Bursztyn mają dzisiaj operację korygującą - usunięcie pozostałości po zębach, RTG wykazał, że trzeba zrobić poprawki.
Ich posiewy rokują lepiej.

Dodam, że czyszczenie ropni odbyło się w przepisowym terminie, czyli 2 dni po poprzednim czyszczeniu, a króliki nie miały przerwy w podawaniu poprzednio zaordynowanych antybiotyków - materiał do posiewu został pobrany we wtorek 23.04, również czyszczenie odyło się tego dnia rano, trochę więcej wiary poproszę w moje działania.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 27, 2013, 11:12:47 am
;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 27, 2013, 11:17:46 am
a co z Reksiem, czy ma być dalej leczony w Dogerii?



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 27, 2013, 11:22:58 am
Na razie jeszcze nie podjęłam decyzji, co z Reksiem, ale zastanowię się i dam znać telefonicznie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 27, 2013, 12:47:09 pm
A jak ma sie króliczek przekazany rodzinie w Żółwinie.
Czy coś wiadomo ,czy zdecydowali się i królik zostaje u nich.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 27, 2013, 13:47:05 pm
Pani, która przyjęła na dt królika z budowy złapanego w Otrębusach zastanawia się nad adopcją 2 Cytrynek. Nie wiemy jeszcze, czy zatrzyma brązowego królika, na razie go oswaja i wybiera się do weterynarza. Jesteśmy z nią w kontakcie i na spotkanie umówilyśmy się po długim weekendzie. Miayśmy sie wczoraj spotkać w biurze na oglądanie Cytrynek, ale w końcu przełożyła spotkanie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Kwiecień 27, 2013, 20:36:47 pm
A jaka była przyczyna przeniesienia Yogiego, Bursztyna i Plusiusa do innej lecznicy? Jeżeli można wiedzieć oczywiście :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 27, 2013, 21:11:33 pm
Żadna nadzwyczajna przyczyna - po uzgodnieniu z byłą właścicielką Plusiusa, która od początku współdecyduje o leczeniu królika i zaopatruje go w podkłady, Herbi Care itd znalazł się dom tymczasowy w innym mieście, przy okazji przygarnął również Yogiego i Bursztyna za jednym zamachem, w domu tymczasowym króliki mogą biegać. Dążymy do tego, żeby króliki spędzały jak najmniej czasu w hotelach w lecznicach, nawet bezpłatnych. Bezpłatny hotel rozleniwia w poszukiwaniu domów tymczasowych, a domy tymczasowe to absolutny priorytet. Rozleniwiliśmy się i teraz nadrobiliśmy zaległości, korzystając rowniez z faktu, ze z naszego biura wyprowadzili sie lokatorzy, moglismy więc tu reaktywowac nasze przytulisko - dla zdrowych królików. Są stałe dyżury i pełna kontrola, kto przychodzi i kiedy. W lecznicy takiej kontroli nie moglismy miec, musiałby byc monitoring (vide - przypadek Toyoty).
Chcieliśmy skonsultować te 2 trudne przypadki - Yogi, Plusius, zresztą lekarz sam mówił, że prawdopodobnie nie ma sensu dalej operować Plusiusa, bo ma bardzo rozległe i fatalnie rokujące zmiany, Yogi z kolei miał tragiczne wyniki krwi, a Bursztyna wzięłam przy okazji. Pojechały, dostały zakwaterowanie i mogą sobie biegać, zostały przebadane od A do Z, co wyszło u Plusiusa to juz pisalam, u Yogiego okazało sie, ze nie ma ropnia zagałkowego, ale dziwną zbitą tkankę, która wygląda na nowotwór - za kilka dni będzie informacja, co to za tkanka - nowotwór pasuje do fatalnych wyników krwi.
Bursztyn miał dzisiaj operację i rokuje dobrze.
Plusius i Yogi natomiast wstępnie kwalifikują się do eutanazji :( (Plusius z racji bakterii opornych na wszystko, w tym bakterii coli, a yogi z powodu nowotworu, jeśli to nie nowotwór, jego szanse wzrosną).
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Kwiecień 27, 2013, 21:24:52 pm
Dziękuję za wyjaśnienie. W takim razie trzymam kciuki za całą tròjkę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 27, 2013, 21:33:08 pm
Dodam nieśmiało, z racji moich doświadczeń z najbliższej rodziny - że nowotwór, który się pojawia za okiem, może być już przerzutem, a nie nowotworem pierwotnym. Yogi jest wychudzony, ma zmiany martwicze na skórze pleców i ma bardzo mało żelaza we krwi. Nie zachowuje się tak, jakby coś mu dolegało, ale jest stale na lekach przeciwbólowych.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Kwiecień 28, 2013, 21:46:16 pm
Cytrynki ostatnio dały czadu uciekając z łazienki i urządzając w biurze niezłe harce :P Prawie 3 godziny zajęło doprowadzenie biura do stanu używalności :P

Mają szczeście, że posiadają w sobie niezwykle zaraźliwe pokłady pozytywnych emocji :P

Przed chwilką też dostałam smsa od ais, że nasza Kłębuszek ma jąderka :)

Uaktualniłam zdjęcia na stronie adopcyjnej u
Strażnika http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1052#yield
Oraz Cytrynek:
Czarne Mamby http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1054#yield
Synka Cytrynka http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1248#yield
Braciszka Cytrynka http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1249#yield

A do adopcji wracają Lasse i Bosse, wcześniej toruńscy podopieczni http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1247#yield
Czy ich profilowe zdjęcie jest bardzo gorszące? :P To tuż przed kastracją... :P

Ktoś też pytał o Śmietana, niestety okazuje się, że chłopiec najprawdopodoniej jest chory i jest teraz w trakcie diagnozowania. Podejrzewane są zwyrodnienia kręgosłupa, ma też problem z łzawiącymi oczami, prawdopodobnie kwestia zębów.
Narazie przebywa na domu tymczasowym u Pani dr Joanny Strąk  :bukiet
Jak cokolwiek będziemy już wiedzieć, dam znać. Trzymajcie za niego kciuki!!!

edit: chciałam też dodać, że zdjęcia z sesji zdjęciowych chłopaków i dziewczynek z biura też powinny być dostępne jak tylko pozmieniamy wielkości i ogarniemy, które są w miarę nieporuszone :P

Edit 2: Właśnie zaczęłam się poważnie zastanawiać, czy w ogłoszeniu Braciszka nie umieściłam przypadkiem zdjęć jego siostry... muszę porównać jutro w biurze :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Kwiecień 29, 2013, 17:24:35 pm
Zapraszam do wątku, czekam na Wasze propozycję jak rozwiązać ten wątek, bo po dobremu się nie da.
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15026.new.html#new
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Kwiecień 29, 2013, 17:39:21 pm
adrienne a może spróbuj skontaktować się z powiatowym inspektoratem weterynaryjnym? Niech przejdą się na kontrolę z Tobą - co prawda, oni uprzedzają w 99% przypadków o kontroli, więc musiałabyś ich poprosić o kontrolę bez zapowiedzi. Może faktycznie byli u niego z kontrolą - jak się zapowiedzieli, to mógł się przygotować..
Od razu uprzedzam - oni zapowiadają kontrole, bo zazwyczaj tłumaczą tym, że mogą kogoś nie zastać na miejscu. Użyj argumentu, że to sklep i jest otwarty w określonych godzinach. Najlepiej jeśli prowadziłby go właściciel, wtedy od razu i to byłoby z głowy. Za kontrolę niestety się płaci - ale to właściciel to będzie musiał zapłacić :)

Tutaj kontakt do PIW:
http://www.piw.radom.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=51&Itemid=59
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 29, 2013, 22:31:40 pm
Jedna z klientek Pulsvetu właśnie podobno złapała jakiś kolesi którzy wyrzucali królika w parku. Jak będę coś więcej wiedzieć napiszę...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 30, 2013, 00:15:52 am
Pani ze szczurzego forum spotkała dwóch azjatów pod Łazienkami, którzy szli wypuścić króliki (samiczka i samczyk). Oddali jej je, bo mówili , że to nie ich i ktoś im kazał. Wyglądają na zdrowe i dość przyzwyczajone do ludzi.:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: i16 w Kwiecień 30, 2013, 00:23:31 am
To ja pytałam o Śmietana, dziękuję za odpowiedź!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Kwiecień 30, 2013, 02:30:19 am
http://forum.e-chomik.pl/topic/6902-naruszenie-praw-zwierzat-gdzie-i-jak-zglaszac/

kurcze i szkoda że od razu wtedy nie zadzwoniłaś na policję...
na następny raz (oby nie trzeba było) dzwonić na policję i już, nie zaszkodzi a to można zrobić najszybciej ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Kwiecień 30, 2013, 06:29:09 am
Gosia  !! i co z nimi teraz będzie  ?? trafią do nas, czy znajdą gdzieś indziej opiekę  ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Kwiecień 30, 2013, 10:46:47 am
Do nas, do nas :)

Faktycznie Pani od szczurków spotkała niedaleko Parku Łazienkowskiego dwóch azjatów, którzy króliki chcieli w tymże parku wypuścić. Króliki im zabrała i przywiozła do Pulsvetu.
Panowie twierdzili, że króliki nie są ich, i że tylko zostało im polecone żeby je wypuścić. Pomyśleli o Łazienkach, bo tam nie ma psów...

Panowie wyrazili też chęć wpłacenia pieniążków na nasze konto, na ew. leczenie łobuzów... :P

To dziewczynka:
(http://i.imgur.com/mGoXLkwl.jpg)

(http://i.imgur.com/DsesFOkl.jpg)

A to chłopczyk:
(http://i.imgur.com/Mq8B13Zl.jpg)

(http://i.imgur.com/n8VguQ5l.jpg)

Pani Kasi od szczurków serdecznie dziękujemy za ratunek dla tych łobuzów  :bukiet
Apeluję też o imiona!! Nie mam już pomysłów :P

Jeżeli ktoś chciałby również dołożyć grosika na leczenie Łazienkowców:
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok. 21
01-410 Warszawa
z tytułem: darowizna na leczenie królików z Łazienek



Wczoraj zabrałam też z biura jedną z dziewczynek. która przyjechała z Lublina- Zumbę na kontrolę, budowała nam gniazdo w klatce i baliśmy się, że mała jest w ciąży.
Po badaniu okazało się, że Zumba ma guza na macicy. Była sterylizowana w trybie natychmiastowym, guz był dość sporych rozmiarów :/

Teraz czuje się dobrze, chociaż ilość bobków nadal nie jest zadowalająca. Są, co prawda, ale mało.
A oto Zumba

(http://i.imgur.com/xn6oM87l.jpg)

(http://i.imgur.com/SnTqltll.jpg)

(http://i.imgur.com/XuZx7wRl.jpg)

(http://i.imgur.com/jylfNt0l.jpg)

Do lecznicy ais przywiozła też towarzyszkę Zumby, Rumbę. Palpacyjnie nic nie jest wyczuwalne, ale dziś i tak odbędzie się jej zabieg.

Rumba

(http://i.imgur.com/DSKZOzKl.jpg)

(http://i.imgur.com/g5qGG4Dl.jpg)

(http://i.imgur.com/Py5zgzJl.jpg)

Obie niestety mają także świerzb w uszach.
Jeżeli ktoś chciałby wspomóc leczenie dziewczynek:
14 2130 0004 2001 0516 7234 0007
Dane przelewowe:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok. 21
01-410 Warszawa
z tytułem: darowizna na leczenie Zumby i Rumby
(Zumba i Rumba opłacane są z subkonta Lublina, stąd to zamieszanie)


Edit ais: zmieniłam numer konta bazarkowy na mazowiecki, Kamila pomyliła się w numeracji.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 30, 2013, 11:18:57 am
nawiązując do okolicznosci ich odebrania może - Ping i Pong albo Czing i Czong :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: annawanna w Kwiecień 30, 2013, 11:25:12 am
Zdecydowanie Ping- dziewczynka i Pong chłopak! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Kwiecień 30, 2013, 11:28:16 am
Ruda i Hyży
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 30, 2013, 12:18:33 pm
Ruda Ping, Hyży Pong :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Kwiecień 30, 2013, 12:22:46 pm
Ping i Pong extra!!!;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Kwiecień 30, 2013, 13:04:37 pm
Po konsultacji z Kamilą podmieniam konto do darowizn dla Pinga i Ponga - Kamila przez pomyłkę podała konto bazarkowe, a nie mazowieckie.

Prosimy zatem o darowizny dla królików z Łazienek na konto mazowieckie podane tutaj:
http://www.kroliki.net/pl/strona/sponsorzy-krolikow-i-spk


czyli:

52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.

SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL52 2130 0004 2001 0516 7234 0002

Adres dla przelewu:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa

tytuł przelewu: darowizna dla królików Ping i Ponga z Łazienek warszawskich

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Kwiecień 30, 2013, 14:13:10 pm
Dziękuję a pomoc :) nie dość, że imię to jeszcze nazwisko  :bunny:

Rumba miała miec dziś zabieg sterylizacji, niestety dziewczyna po podaniu narkozy przestała oddychac. Dzięki sprawnej reakcji jest już z nami :) leży i dobudza się. Mała prawdopodobnie ma wadę serca i trzeba zrovic jej echo serca.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe dla dziewczyny!

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Kwiecień 30, 2013, 16:08:18 pm
Ruda Ping, Hyży Pong usmiech2

Idealne :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Kwiecień 30, 2013, 16:27:28 pm
 :hura:
 i ja też  pomyślałam żeby nazwać je   Ping i Pong :)) niech żyją Ping i Pong ;))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mavee w Kwiecień 30, 2013, 17:55:57 pm
nawiązując do okolicznosci ich odebrania może - Ping i Pong albo Czing i Czong :D
Solvieg jesteś miszcz-idealne imiona :)  :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 30, 2013, 18:01:34 pm
dzięki  :icon_redface niech szybciutko znajdują nowe domki :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 01, 2013, 08:38:49 am
Juz dzis napisze na spokojnie.

A wiec Rumba po podaniu narkozy przestala oddychac. Pani doktor zareagowala natychmiastowo i po kilku sekundach reanimacji mala znowu oddychala. Siedzialysmy nad nia i debatowalysmy co tu moze byc przyczyna. Oczywiscie obstawiamy serce.
Rumba jest uszakiem, po ktorym widac, ze byl otyly. Ciezko dokladnie to sprawdzic, ale mozliwe, ze ma nawet ok 4-5 lat, tak wiec serce moze nie byc u niej w najlepszym stanie.
Postanowilysmy wiec zrobic malej RTG. Na stole do przeswietlenia mala znowu sie zatrzymala :( Pani doktor rownie sprawnie przywrocila jej zycie, ale postanowilismy nie ryzykowac z niczym wiecej dopoki nie bedzie w pelni wybudzona.

Siedzialysmy znowu nad nia z drzeniem serca, bo mala wybudzala sie bardzo bardzo powoli i juz przez mysl nam przeszlo, ze moze to skutek niedotlenienia organizmu. To bylo ciezkie kilka godzin, ale w koncu Rumba stanela na nozki w pelni obudzona  :hura:

Zrobilysmy RTG w innej projekcji, zeby moc obejrzec serce dokladniej. Jest duze i okragle. Ciezko po samym RTG stwierdzic co tam jest, ale najprawdopodobniej cos jest :/ Dodatkowo na zdjeciu widac tez juz drobne zwyrodnienia w kregoslupie...

Dziewczynce na brzuszku, po goleniu oraz potem uciskaniu przy reanimacji zrobily sie drobne ranki. Nic powaznego, ale nadaje jej to wyjatkowo budzacego czulosc i wspolczucie wygladu. Strasznie mi szkoda bidulki.

Niewykluczone, ze czeka nas dluzsze i bardziej kosztowne diagnozowanie malej :( Bedzie potrzebowala wsparcia, wirtualnego opiekuna, domu tymczasowego, gdyz obecnie przebywac ma w biurze.



Z kolei Zumba czuje sie niezle. Bobki jeszcze wczoraj rano byly malutkie, ale po poludniu zumbowy organizm ruszyl i pojawily sie piekne okragle boby :) Zumbie tez strasznie spodobal sie herbi care. Mam wrazenie, ze sie nim troche wykupilam za te przedwczorajsze stresy zwiazane z przejazdem i badaniem :P Troche mniej na mnie fuka :P

Generalnie Zumba jest bardzo fajna, ciekawska krolinka, dosc odwaznie badala teren po wypuszczeniu na chwilke z klatki :)
Tutaj tez nie mamy pewnosci ile lat moze miec dziewczynka, ale sadzac po tym co bylo w jej macicy, moze byc rowniez 4-5 letnia dama.




Ruda Ping zostala takze wczoraj dokladnie obejrzana. To mloda, ok polroczna panna. Strasznie linieje. Ma problem z oczami, lzawia jej i bedzie musiala przez jakis czas stosowac krople. Z tego calego stresu zapomnialam co dokladnie Ruda ma uszkodzone, ale sprawdze dzis i dam znac :P
Poza tym laska jest zdrowa i oswojona :) Na kolanach siedzi spokojnie, teren tez zwiedza bez "lapczywosci" takze raczej byla takze wychodzacym krolikiem.

Hyzy Pong tez mlodziak, ok pol roku, zdrowiutki. Bardzo przestraszony, ale podobnie jak Ruda raczej byl krolikiem wychodzacym i mial kontakt z ludzmi.

Ruda i Hyzy sa juz w naszej siedzibie, takze dzisiejsza ekipa sprzatajaca bedzie miala okazje ich spotkac :)



Zaraz zbieram sie do lecznicy po Zumbe i Rumbe. Mam nadzieje, ze czuja sie dobrze.
Sprobujemy potem wpasc do biura z aparatem i porobic zdjecia krolikom, ktore jeszcze ich nie mialy :P

Na przerwe majowa w biurze mamy: Klebuszka, Negri, Ruda Ping, Zumbe, Rumbe, Straznika, Synka Cytrynka, Hyzego Pong, Lasse i Bosse, Braciszek Cytrynek, i trzy Cytrynkowe Mamby.



Mam tez smutna wiesc o naszym bylym podopiecznym Niedzwiadku. Nie staje biedak na tylne lapki, jest teraz pod okiem lekarzy, wczoraj mial tomografie, ciezko dokladnie powiedziec co mu jest, ale bardzo mocno potrzebuje zacisnietych kciukow!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 01, 2013, 08:48:05 am
  przeciera_oczy cha cha ! ekipa sprzątająca na dzisiaj to .....ja  :niespodzianka naliczylam 16 sztuk  :bunny: muszę zjeść porządne śniadanie i do ataku  :lajkonik: Może wpadnie też dziś do biura Adriana :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 01, 2013, 08:54:14 am
Nie zamartwiajcie sie.

Lasse i Bosse przyjada dopiero wieczorem,
Zumba i Rumba ze mna, wiec beda mialy swieze i czysciutkie klatki,
Negri, Klebuszkowi, Pingom i Pongom, Straznikowi i Synkowi wczoraj posprzatalam wszystko, wiec maja w miare swieza sciolke.

Tylko na Cytrynki mi czasu zabraklo, bo musialam jeszcze zrobic zakupy na dzis (zeby nie bylo, tez glownie krolicze, bo moj Andrzej je za dwoch :P).

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 01, 2013, 09:48:23 am
WItam się w warszawskim wątku :) Jestem nieco nieobeznana z warszawskimi uszakami, ale będę śledzić ich poczynania - Ping i Pong mnie bardzo rozczuliły :)
Co do Rumby, skoro ma serduszko chore (lub się tak okaże), to pewnie sterylizacja w jej przypadku będzie zbyt dużym ryzykiem?
Pozdrawiam warszawiaków!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 01, 2013, 15:06:47 pm
Króliki są już w biurze i jest ich 14 :) własnie robimy zdjęcia.

W zanadrzu są też 2 kolejne, jeszcze do nas nie dotarły.


Pomierzyłam okna - musimy kupić 8 rolet, aby było latem chłodniej - rok temu były potworne upały, a jesteśmy na ostatnim pietrze.

Czy ktoś zna sie dobrze na roletach i może podpowiedzieć jakieś naprawde sprawdzone rozwiązania, aby było chłodno? mamy 4 okna w biurze, 8 szyb, każda o wymiarach 53 na 139 cm.

Rumby nie będziemy sterylizowac absolutnie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 01, 2013, 15:12:30 pm
http://www.rolety.moolmark.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=46&Itemid=18 tu coś piszą na ten temat
http://www.berlux.pl/rolety.php a tu mają rolety refleksyjne - ponoć odbija ciepło
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 03, 2013, 01:56:04 am
muszą być z ciemnego materiału, tyle wiem z doświadczenia ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 03, 2013, 07:05:05 am
Ja z kolei mam w domu dosyć jasne. I od słońca też osłaniają, ale w pokoju jest widno, nie ma pół mroku. ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 03, 2013, 09:31:46 am
Rumba
W biurze trochę się wyluzowała. Wczoraj bardzo ładnie i grzecznie pozwoliła mi nasmarować brzuszek. Rozdrapała sobie go trochę i wygląda to dość przerażająco, ale nic niepokojącego się nie dzieje.
Grzecznie przyjmuje też Prilium. Jeszcze nie zdąrzyłam jej umówić na echo, bo w majówkę Vetcardia jest zamknięta.

Oto jak mała wygląda:
(http://i.imgur.com/ES1F4RU.jpg)

(http://i.imgur.com/qgHG6g1.jpg)

(http://i.imgur.com/SbrW85C.jpg)

(http://i.imgur.com/URcJ0NP.jpg)

(http://i.imgur.com/1oUhvZa.jpg)

(http://i.imgur.com/c4Z5NnB.jpg)

(http://i.imgur.com/PxF6AO6.jpg)

(http://i.imgur.com/IRQN025.jpg)

Wypuszczona z klatki niestety pobiega 5 minut i pokłada się dysząc :/ Mam nadzieję, że odpowiednie leki ją wzmocnią, ale takie zachowanie może wskazywać na wadę serca, jesteśmy prawie pewni, że Rumba ją ma :/

Zumba
Dochodzi do siebie po sterylizacji w tempie błyskawicznym. Bardzo na mnie warczy w klatce :P Poza nią już czasem do mnie podejdzie (chyba się faktycznie herbi carem wkupiłam nieco w łaski) i pozwoli się przez chwilkę pogłaskać.
Myślę, że była królikiem klatkowym większość życia, bo wypuszczona poza klatkę wraca do niej bardzo szybko. Robi rundkę dookoła pokoju, czasem podejdzie, a potem wraca do klatki.

I lepsza odsłona panny:
(http://i.imgur.com/sCpRZ8d.jpg)

(http://i.imgur.com/wrLq0Hx.jpg)

(http://i.imgur.com/DygVBXg.jpg)

(http://i.imgur.com/0KSiAIJ.jpg)

Negri
To po prostu jest energia w czystej postaci :P
Mała ma trochę wagi do zrzucenia, więc akurat energia przydaje się bardzo. Wypuszczona poza klatkę Negri wygląda tak:

(http://i.imgur.com/hdOFiYh.jpg)

Poza tym jest bardzo przyjazna i grzeczna. Pozwala na głaskanie, wręcz wykłada się pod ręką, żeby jak najdłużej i jak najwiecej jej ciałka zostało pogłaskane.

W opcji mniej ruchomej wygląda tak:
(http://i.imgur.com/1Mf5Q1t.jpg)

(http://i.imgur.com/QadGbWO.jpg)

(http://i.imgur.com/TcoYWBt.jpg)

(http://i.imgur.com/WEBAL5p.jpg)

I nawet udało nam sie jeden jedyny raz uchwycić Negri nieruchomą bez głaskania:
(http://i.imgur.com/vFV14Tb.jpg)

Kłębuszek
Małego także ciężko jest uchwycić bez lekkiego przesunięcia. Musi wszędzie wejść i wszystkiego spróbować :P Jest uroczy. Ma wielkie oczy, w których zawsze czai się jakiś pomysł.
W klatce za głaski dziękuje lizaniem po ręce :)

(http://i.imgur.com/Mdefy5o.jpg)

(http://i.imgur.com/ux97nUc.jpg)

(http://i.imgur.com/jlr6Wd2.jpg)

(http://i.imgur.com/UicgFNc.jpg)

(http://i.imgur.com/0BOAgkE.jpg)

(http://i.imgur.com/K4qReke.jpg)

(http://i.imgur.com/FoCFS93.jpg)

Wypuszczony poza klatkę bardzo szybko zwiedza wszystkie kąty, także przez znaczną część czasu widać tylko rudą przemykającą plamę :P

Ruda Ping
Spokojna i grzeczna dziewczyna. Jej z kolei bardzo łatwo było robić zdjęcia, bo jest jedną z tych cudownych baranków. Daje się głaskać, przytulać, a także brać na kolana. Woli kontakt z człowiekiem niż zwiedzanie kątów, także poza klatką raczej widać ją tuż przy moich nogach :)

(http://i.imgur.com/qfwCMDU.jpg)

(http://i.imgur.com/i1Opc6p.jpg)

(http://i.imgur.com/a0Cy0Cc.jpg)

(http://i.imgur.com/CpEAEuX.jpg)

(http://i.imgur.com/wV1qEqA.jpg)

(http://i.imgur.com/YOVrZgd.jpg)

Edit: Mała ma uszkodzone obie rogówki, dlatego jej oczka są zakraplane dwa razy dziennie.

Hyży Pong
Bardzo się boi. Boi się zarówno innych królików jak i ludzi. Przy podnoszeniu na ręce wpada w panikę, ale głaskać i miziać na stałym podłożu ładnie się pozwala.
Poza klatką również się boi. Zapachów. Jest raczej łagodny, ale będzie potrzebował czasu zanim komuś zaufa.

(http://i.imgur.com/wCP54zO.jpg)

(http://i.imgur.com/BS6PAPr.jpg)

(http://i.imgur.com/FFKCxQZ.jpg)

(http://i.imgur.com/UJqvgZ9.jpg)

(http://i.imgur.com/fCkdHbJ.jpg)

(http://i.imgur.com/fCkdHbJ.jpg)

(http://i.imgur.com/nGh4HSk.jpg)

(http://i.imgur.com/KDO7Z0p.jpg)



Potrzebna jest też nam pomoc kogoś z samochodem. Chciałabym na piątek umówić wizytę Rumby oraz ew Pana Października w Vetcardi, ale nie chciałabym sercowych uszaków przed takim badaniem ciągnąć komunikacją :P
Czy jest może ktoś, kto ma auto i chciałby z nami w piątek na takie badanie podskoczyć?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 03, 2013, 10:50:12 am
ja mam w mieszkaniu rolety nie przepuszczające świała - niestety podczas upałów temp. w  pokoju najbardziej nasłonecznionym nie spada poniżej 30st :(
Sliczne uszaki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Maj 03, 2013, 12:41:47 pm
Piękna Ruda Ping -daje buzi prosiaczkowi :P
śliczne :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Stachu w Maj 03, 2013, 12:46:44 pm
(http://i.imgur.com/IRQN025.jpg)


Zdjęcie PRZEPIĘKNE!!!!  :zakochany: :zakochany: :zakochany: :zakochany: :zakochany: :zakochany: :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Maj 03, 2013, 13:22:50 pm
Ja mam rolety ,żaluzje i jeszcze markizę....
Jak jest upał to i tak jest gorąco ....
Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem jest wentylator podsufitowy....
I jeszcze takie rozwiązanie ,które stosowałam jak mała ciągle chorowała na oskrzela ...
Zasłony i zraszaczem od kwiatów codziennie popryskać ,wtedy też można  ochłodzić i przy otwartym oknie na wilgotnym materiale zatrzymuje się pył i kurz .Jak raz w tygodniu się pierze widać co zbierają....
Jak Kłębuszek urósł,wygląda na wesołego malucha ....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Maj 03, 2013, 13:35:04 pm
Ja mam rolety ,żaluzje i jeszcze markizę....
Jak jest upał to i tak jest gorąco ....
Goraco jest,ale przynajmniej slonce tak nie  grzeje,bo wtedy jest jeszcze gorecej.
Jak mieszkalam w centrum to oprocz zaluzji,stawialam na podloge butelki z woda zamrozona (butelki z woda na noc dawalam do zamrazalnika )i bylo dobre,wilgotne,powietrze i krole byli zadowoleni.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 03, 2013, 16:55:48 pm
Z chęcią byśmy adoptowali Kłębuszka, jest uroczy. Tylko czy byłaby możliwość adopcji na odległość? Mieszkamy w Koninie, aczkolwiek mamy rodzinę w Warszawie, tak więc z odbiorem małego nie byłoby najmniejszego problemu. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 03, 2013, 19:07:23 pm
Z chęcią byśmy adoptowali Kłębuszka, jest uroczy. Tylko czy byłaby możliwość adopcji na odległość? Mieszkamy w Koninie, aczkolwiek mamy rodzinę w Warszawie, tak więc z odbiorem małego nie byłoby najmniejszego problemu.
Mam nadzieję, że zdaję sobie Pani sprawę, że Kłębuszek jest jeszcze malutki :) Będzie dwa razy większy. Jeśli chce Pani adoptować Kłębuszka proszę o wypełnienie formularza adopcyjnego http://adopcje.kroliki.net/dokumenty/formularz_adopcyjny_2010.doc i przesłanie go na adres warszawa@kroliki.net lub pod adres adriana.lagowska@kroliki.net. Po wypełnieniu tego będziemy rozmawiać dalej o ewentualnej adopcji Kłębuszka.


Cytuj
(http://i.imgur.com/IRQN025.jpg)

To zdjęcie wymiata, a tak w ogóle bardzo fajne zdjęcia ;) Kto ma takie zdolności fotograficzne?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 03, 2013, 19:20:01 pm
Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że na pewno jeszcze urośnie, aczkolwiek mamy nadzieję, że klatka o wymiarach 96x57x56cm wystarczy. Zależy nam młodszym króliczku, z racji tego, że na pewno bardzo szybko się do niego przywiążemy i chcemy się nim cieszyć jak najdłużej. Zaraz zaczniemy wypełniać formularz i jeszcze dziś zostanie przesłany.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 04, 2013, 01:10:23 am
jeżeli klatka będzie wymieniona na większą jak mały podrośnie lub jeśli będzie w niej zamykany tylko np na noc to ok ale jeśli ma posłużyć ona królisiowi dłużej i ma w niej przebywać przez zdecydowanie większość dnia i nocy to polecam jednak 120 bo zmieści się w niej i kocia kuweta i miseczki i jeszcze będzie gdzie rozciągnąć łapy i uszy ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Maj 04, 2013, 10:49:17 am
Do setki też się przecież zmieści kuweta i miseczki. I królik.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 04, 2013, 11:25:51 am
Jeszcze pomyślimy co do rozmiaru klatki, na pewno nie mniejsza, niż 100.
A co do klatki, to mamy pytanie: Lepiej kupić klatkę z domkiem czy też bez?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 04, 2013, 11:35:35 am
To chyba zależy od upodobań królisia. Moje króliki nigdy nie korzystały z domków. ;-) Ale pewnie są króliki które bardzo lubią domki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 04, 2013, 11:45:14 am
Hmm...
Poczekamy, może któraś z Pań z grupy adopcyjnej odpowie czy Kłębuszek chętnie korzysta z domku, ponieważ chcieliśmy kupić klatkę, gdzie domek jest już wbudowany.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 04, 2013, 13:52:20 pm
Wydaję mi się, że Kłębuszek jest bardzo towarzyskim królikiem i nie chowa się przed ludźmi, przynajmniej ja tego nie doświadczyłam. Jest bardzo energiczny i najlepiej jakby spędzał większość dnia poza klatką.. w ten sposób będzie bardzo szczęśliwym uszakiem i na pewno się odwdzięczy lizaniem po nosie :)  Może dziewczyny, które mają z nim do czynienia w biurze coś więcej jeszcze powiedzą na jego temat?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 04, 2013, 13:56:35 pm
A jak z dogadywaniem z innymi zwierzętami?
Mamy w domu psa- yorka.
Jak mieliśmy wcześniejszego królika to nie było problemu z dogadywaniem, tolerowali się, a nawet się bawili.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 04, 2013, 15:49:46 pm
Kłębuszek w biurze ma domek. Ale jak jestem to nie siedzi w domku tylko koło lub na domku i rozgląda się co tam ciekawego się dzieje. Nie wiem czy jak nas nie ma to z niego korzysta. Jeśli chodzi o psa. To nie wiemy jak na niego reaguje.  Ale w moim domu wszystkie króliki dogadywały się z psem, dlatego nie wydaje mi się żeby był jakiś problem. ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 04, 2013, 15:53:44 pm
Dobrze, to najwyżej kupimy klatkę z domkiem, a jak nie będzie chciał siedzieć to się pomyśli o jego zlikwidowaniu.
Można jeszcze wiedzieć ile czasu trwa później dalsza adopcja po pozytywnym rozpatrzeniu formularza?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 04, 2013, 18:33:14 pm
 :krolik i ja jeszcze w sprawie Kłębuszkowego domku;) zawsze, gdy przychodzę do biura Kłębuszek siedzi na swoim domku lub obok niego. Jednak na   domku  jest wyżej i lepiej świat z niego wygląda :hahaha. Trzymam kciuki za adopcję tego malucha bo uroczy jest i bardzo  potrzebuje człowieka :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 05, 2013, 01:49:56 am
te domki dodawane do klatek najczęściej są takie malutkie i z malutkim wejściem że raczej nie ma sensu zabierać nimi miejsce w klatce bo uszaki i tak w nich nie siedzą a tym bardziej samczyk, chyba prędzej samiczka ma potrzebę schronienia hmm...  :hmmm jak mój Dżim był mały miał klatkę z domkiem ale ani razu do niego nie wszedł, wolał jak już to jakiś kartonik a jak podrósł mógł co najwyżej wsadzić do tego domku głowę a dużym królem nie był :D
jeśli klatka bez jest tańsza to nie ma najmniejszego sensu kupować z domkiem a jak nie to po prostu go wyjmiecie prędzej czy później ;)
polecam  natomiast od razu zakup kuwety na początek narożnej takiej z "wbudowanymi" haczykami do zawieszenia na dolnych prętach a nie takiej na drucik bo ciężko ją codziennie wiązać a jak się nie przywiąże to królik będzie nią rzucał po całej klatce
http://www.sklep-labrador.pl/3894-5682-thickbox/yarro-kuweta-narozna-do-mocowania-w-klatce-3630.jpg
ta np ma i dziurki na drucik/sznureczek i haczyki więc super :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 05, 2013, 07:13:46 am
Ja Klebuszkowi w klatce postawilam takie pieterko. Małe szare pieterko, czasem dodawane sa takie do klatek Ferplastu, bo mały lubi siedzieć na czymś. W domku raczej ma sianko, ale wchodzi do niego tylko połowa ciała, żeby jeść sianko. Dzięki temu przynajmniej sobie na nie nie siusia.
Raczej do siedzienia "na" niż "w".

Z innymi krolikami ma kontakt przez kraty. Niektóre lubi. Innych nie, ale myślę, że na to może mieć wpływ okres dojrzewania, bo Negri jest cudowna i jak tylko się ją widzi to trzeba się plaszczyc i lizac przez kraty, a Hyży jest niedobry i trzeba go otupac, nawarczec a najlepiej mu nasikac z polobrotu do klatki :)

Myślę, że klatka 100 wystarczy, bo małego i tak ciężko będzie trzymać zamkniętego, bo po pierwsze: jak coś tak slodkiego może siedzieć zamknięte, a po drugie: on domaga się bardzo głośno wypuszczenia.
Klebuszek w klatce siusia w jeden kącik. Narazie nie udało mi się go przekonać do kuwety :P ale toaleta jest w jednym kącie i lądują tam wszystkie siuski i większość bobkow. Poza klatka załatwia się raczej na kolegów, chyba, że nie ma ich w pobliżu, wtedy czasem wskoczy do kuwety dla biegajacych. Ale woli na kolegów :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 05, 2013, 07:37:17 am
 :krolik bo kolegów jest fajnie powkurzać i zostawić u nich swój zapach. Niech wiedzą dranie o istnieniu Kłębuszka :lajkonik:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 05, 2013, 09:34:26 am
U nas niestety nie będzie miał kolegów, jednak psią koleżankę, ile czasu może zająć dalsza adopcja po pozytywnym rozpatrzeniu formularza? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 05, 2013, 09:43:40 am
Po rozpatrzeniu formularza czeka Cię jeszcze spotkanie przedadopcyjne i po nim zapada decyzja o adopcji. Wtedy w przypadku odpowiedzi pozytywnej pozostaje tylko zorganizowanie transportu i podpisanie umowy adopcyjnej :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 06, 2013, 01:50:38 am
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=608277162515804&set=a.222436051099919.66202.100000005781366&type=1&theater
Bunny ogródkowo na zakończenie majówki ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 06, 2013, 16:55:30 pm
Rozumiem, że musi to podpisać osoba na którą jest formularz, tak?
Ja niestety nie mam możliwości wybrać się teraz do Warszawy, ponieważ mam małe dziecko, a do stolicy mam ponad 200km.
Córka będzie na weekend w Warszawie, ostatecznie ona mogłaby to wszystko podpisać oraz udać się na to spotkanie, jeśli to jest oczywiście możliwe.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: .Klaudyna.. w Maj 06, 2013, 17:14:09 pm
Ale jeśli wizytę przed adopcyjną masz na myśli spotkanie to jesteś w błędzie ;) .Wizyta przed adopcyjna odbywa się u cb. w domu ;)  osoba upoważniona sprawdzają czy masz warunki i potrzebne akcesoria oraz jest przeprowadzana rozmowa ;) . I wtedy zostaje podpisana umowa . A transport można zorganizować na forum .Ale jeśli córa Twoja jedzie to lepiej bo sama praktycznie króliczka Ci dostarczy  :przytul.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: maartaa23 w Maj 06, 2013, 18:41:23 pm
Dobrze.
Tylko córka będzie jedynie w Warszawie cztery dni, od piątku do poniedziałku, jeśli wszystko by dało się załatwić i mały mógłby z nią wrócić w ten poniedziałek to byłoby świetnie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Maj 08, 2013, 21:16:12 pm
W końcu znalazłam chwilkę czasu.

Zacznę od tych złych wiadomości.
Plusius został uśpiony. Niestety wyniki jego badań wskazywały na to że żuchwa była w opłakanym stanie. Całość podbudowana ropniami, które lada chwila rozłożyły by mu buźkę. Całą śluzówkę miał tak obrzmiałą, że cały czas ją ciamkał. Mimo naszych chęci podjęcia się leczenia, Plusius nie dał nam szans. Badania wykazały że nie mamy czym go leczyć, a zezwolenie mu na powolną śmierć w cierpieniu to także nie metoda, a przy okazji niebezpieczeństwo dla innych królików w jego pobliżu oraz ludzi.

Na pamiątkę przedstawiam zdjęcia z wybiegu:

(http://img203.imageshack.us/img203/3592/dsc01712ee.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/203/dsc01712ee.jpg/)

(http://img7.imageshack.us/img7/1697/dsc01711yg.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/7/dsc01711yg.jpg/)

(http://img89.imageshack.us/img89/9504/dsc01710zzo.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/89/dsc01710zzo.jpg/)

(http://img823.imageshack.us/img823/467/dsc01709ns.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/823/dsc01709ns.jpg/)

(http://img571.imageshack.us/img571/6242/dsc01708oj.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/571/dsc01708oj.jpg/)

Żegnaj Plusiusku, byłeś wspaniałym królikiem  :swieca:


Z pozostałej dwójki największe szanse ma Bursztyn, za to jest największym złośnikiem, wczoraj najpierw się do mnie przytulił, a potem chyba przemyślał że to ja co drugi dzień funduje mu sączkowanie w miejsce po siekaczu i dziabną mnie w pachę  :glupek:
Okazało się że to nie ropa wysadza oko Yogiemu. Wyjęliśmy z niego dziwną tkankę twardą. Podejrzewaliśmy nowotwór. Materiał poszedł do badań. Jednak dzisiaj wydaje nam się że oko już nie jest tak wysadzone, co przy nowotworze by się raczej nie cofnęło, dlatego mamy cichą nadzieję że to zapalenie gruczołu. Tak czy siak na badania poczekamy ze 3 tygodnie.
Przedstawiam zdjęcia chłopaczków z wybiegu. Jako że Yogi jest przyjacielski, to dzisiaj cały wieczór biega w samopas po zielonej trawce ;)

(http://img18.imageshack.us/img18/9610/dsc01803rw.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/18/dsc01803rw.jpg/)

(http://img560.imageshack.us/img560/336/dsc01798j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/560/dsc01798j.jpg/)

(http://img29.imageshack.us/img29/7771/dsc01795db.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/29/dsc01795db.jpg/)

(http://img42.imageshack.us/img42/5208/dsc01792dm.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/42/dsc01792dm.jpg/)

(http://img404.imageshack.us/img404/4471/dsc01790gs.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/404/dsc01790gs.jpg/)

(http://img829.imageshack.us/img829/8940/dsc01744pr.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/829/dsc01744pr.jpg/)

(http://img607.imageshack.us/img607/29/dsc01742q.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/607/dsc01742q.jpg/)

(http://img202.imageshack.us/img202/6109/dsc01740nd.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/202/dsc01740nd.jpg/)

(http://img843.imageshack.us/img843/9905/dsc01732p.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/843/dsc01732p.jpg/)



Dzięki temu że dokonaliśmy zamianki królików między Lublinem a Warszawą mogłam przyjąć te bardziej potrzebujące na specjalistyczne leczenie w Lublinie. Nie muszą siedzieć zamknięte w klateczkach gdzieś w lecznicy, tylko mają normalny dom tymczasowy, z możliwością hasania po trawce, a jednocześnie fachową opieką. Stawiamy się u weta regularnie co drugi dzień. Robimy komplet badań i mamy plan działania, myślimy przyszłościowo.
Za króliki Warszawskie płaci Warszawa, ponieważ Lublin nie ma takich możliwości finansowych. My natomiast będziemy pokrywali leczenie Rumby, Zumby i Pana Października w Warszawie.
Mam nadzieję że sytuacja nie potrwa długo i wszystkie króliki będą w jak najszybszym terminie cieszyły się zdrowiem. Oraz że znajdą kochające domki naturalnie  :bunny:

Dotychczasowe leczenie Lubelskich królików w Warszawie wyniosło 436 zł
W tej cenie wykonano zabieg sterylizacji i usuwania guza, leczenie świerzba oraz rtg klatki piersiowej drugiej królicy.

Zainteresowanych pomocą w opłaceniu faktury zachęcam do wpłat na Lubelskie konto:
14 2130 0004 2001 0516 7234 0007
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok. 21
01-410 Warszawa
tytułem: "na lubelskie króliki"

Zamieszczam fakturę:
(http://img809.imageshack.us/img809/8420/11332013050818204804.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/809/11332013050818204804.jpg/)


Natomiast leczenie królików Warszawskich wyniosło 1005zł
W tej cenie wykonano zdjęcia rtg wszystkich 3 królików, pobieranie materiałów do badań, badania mikrobiologiczne na tlenowce i beztlenowce, badanie morfologiczne, operacje zębów Bursztyna i Yogiego, sączkowanie po zabiegowe.

Zainteresowanych pomocą w opłaceniu rachunków i faktur zachęcam do wpłat na Mazowieckie konto:
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok. 21
01-410 Warszawa
tytułem: "pomoc dla Bursztyna, Yogiego i Plusiusa"

Zamieszczam faktury i rachunki (jednej za 120 zł nie zeskanowałam, uczynię to w najbliższym czasie):
(http://img823.imageshack.us/img823/5583/fakturartgbursztynplusi.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/823/fakturartgbursztynplusi.jpg/)
(http://img4.imageshack.us/img4/2973/fakturabadaniamikrobiol.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/4/fakturabadaniamikrobiol.jpg/)
(http://img534.imageshack.us/img534/7969/fakturabadaniemorfologi.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/534/fakturabadaniemorfologi.jpg/)
(http://img11.imageshack.us/img11/668/fakturaoperacjezbwbursz.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/11/fakturaoperacjezbwbursz.jpg/)

Ponieważ czytałam różne wypowiedzi odnośnie tego że zabraliśmy króliki z lecznicy w Warszawie, chciałabym się ustosunkować do nich:
Jesteśmy po to by pomagać królikom. Wszystko co robimy robimy dla ich dobra. Wybory których dokonujemy wynikają z naszego doświadczenia. W SPK pracuje wielu ludzi i możemy pochwalić się naprawdę dużym doświadczeniem w leczeniu i pomaganiu tym zwierzętom. Wiem że niektórym nie podobają się niektóre nasze działania, ponieważ sami postąpiliby inaczej, ale proszę pamiętajcie, że w większości dlatego, że nie mają wiedzy tak rozległej jak my. Każdą swoją decyzję konsultujemy między sobą, z weterynarzami i zawsze szukamy najlepszego wyjścia. Proszę pamiętajcie o tym.

Post zamieszczam na wątku Mazowieckim oraz Lubelskim, ponieważ dotyczy obu regionów.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 08, 2013, 21:20:50 pm
Bardzo przykra wieść dotycząca Plusiusa... :( Kicaj sobie spokojnie za TM, maluszku :przytul
Bursztyn faktycznie wygląda na niezłego zawadiakę, ale słodki jest. Mam nadzieję, że ugryzienie szybko się zagoi :) i że nie nastąpią poprawiny :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Maj 09, 2013, 10:39:24 am
Przesyłam zaległą fakturkę:

(http://img812.imageshack.us/img812/4761/fakturabadaniepobierani.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/812/fakturabadaniepobierani.jpg/)

Ypgi wczoraj podglądał mnie na tarasie jak pisałam posta :) Jest bardzo przyjazny i złakniony towarzystwa ludzi. Troszkę przeszkadza mu potencja, ale jeżeli wyniki badań dadzą mu szanse to pozbędziemy się tego problemu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Maj 09, 2013, 11:14:18 am
Wcale nie widać ,zeby Yogi miał coś robione przy oczku  albo żeby oczko  mu ,,wychodzilo". Więc musi być dobrze , to taki słodki króliczek . :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 09, 2013, 13:17:14 pm
Tak mi strasznie szkoda Plusiusa. To był taki cudowny króliczek. Miał ogromnego pecha. Nie nacieszył się życiem. Kicaj maleńki szczęsliwie za Tęczowym Mostem :( :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 09, 2013, 14:55:29 pm
 :bunny: A co z Kłębuszkiem i jego adopcją ? Wczoraj u niego sprzątałam i  widziałam jak  siedzi na tym swoim domku i tęskni za prawdziwym :zakochany:
 domem ..... ;(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 12, 2013, 12:08:16 pm
Zdjęcia uszaków robi mi mój ukochany  :onajego

Przedwczoraj pod nasze skrzydła trafiły dwa kolejne uszaki Groszek oddany przez prywatną osobę i Leszczynka złapana przez Straż miejską na ul Modrzewiowej.

Groszek jest zdrowym łobuzem, poza tym, że miał lekko skorygowane trzonowce. Trzeba będzie obserwować czy problem nawraca.
Jest cudownym biało czarnym króliczkiem z jedną plamką na plecach :)
Widać, że jest przyzwyczajony do ludzi, bo pozwala się głaskać, wkładać ręce do klatki oraz robić tam porządki. Grzeczny i spokojny w klatce. Poza klatką trochę zaczepia inne króliczki, ale raczej przyjaźnie niż agresywnie.
Pan nadaje się do kastracji :P

Leszczynka to trochę smutniejsza historia.
Dziewczyna jest przerażona. Jak tylko zbliżam ręce do jej klatki to warczy przez płacz. Wpada w panikę jak wstawiam jej jedzonko czy picie. Cholernie boi się jak ktoś staje nad nią i zbliża się od góry, z boku trochę mniej, ale i tak reaguje przerażeniem.
Mała ma zwichnięte paluszki w prawym skoku oraz lewej łapce (k. piersiowej :P), na rtg widać dość mocny odczyn, zwłaszcza w łapce przedniej. Ma ją odgiętą i mocno ją odciąża przy skakaniu. Ze skokiem trochę lepiej, chociaż i tak widać, że próbuje jak może nie stawać i na niej. Obie ją bolą i dlatego dostaje leki przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Rozważamy założenie opatrunku, żeby paluszek od przedniej łapki unieruchomić, gdyż łapa naprawdę mocno się wygina, co powoduje, że Leszczynka źle staje, obciąża drugą poszkodowaną łapkę.
Narazie ma zalecenie ograniczenia ruchu, więc siedzi w małej 60 tce i serce się kraja jak się patrzy na tą płaczącą biedulkę w małej klatce ;(

Mam nadzieję, że ten płacz i agresja jest bardziej spowodowany bólem, niż okropnymi przeżyciami z przeszłosci. Na ból mamy więcej sposobów...

Rumba czuje się coraz lepiej i coraz bardziej swobodnie. Brzuszek goi się ładnie, chociaż mała próbuje go trochę wylizywać. Niestety lek nasercowy moim zdaniem nie zmniejszył jej wytrzeszczu (tak było w przypadku mojego Puszka. Wytrzeszcz spowodowany chorobą serca, zniknął praktycznie po kilku dawkach Prilium). Mała nadal ma oczy wielkie jak spodki. Mam nadzieję, że lek po prostu działa na nią inaczej niż na Puszka, albo, że mała nie ma chorego serca, nie że dzieje się coś jeszcze gorszego....

W poniedziałek ona i Pan Październik mają echo serduszka. Gdyby ktoś chciał dorzucić kilka groszy do badania łobuziaków, to zachęcam:

14 2130 0004 2001 0516 7234 0007
Dane przelewowe:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok. 21
01-410 Warszawa

Z tytułem: darowizna na leczenie Rumby, Zumby i/ lub Pana Października.

Zachęcam też bardzo do wirtualnej adopcji! :) Chorym łobuzom bardzo potrzebne jest teraz takie wsparcie!

Zumba też się trochę otworzyła. Wczoraj pozwoliła się pogłaskać poza klatką!! Jest bardzo fajną dziewczynką :) Myślę, że bez prbolemu dogadała by się z innym uszakiem.

Kłębuszek ma już kilku kandydatów na nowych opiekunów. Także będzie chłopak miał wybór :) Mam wrażenie, że chłopiec ostatnio trochę zmężniał, tj. zgubił włochatą sukienkę wokół zadka  :PP

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 12, 2013, 13:01:51 pm
Cytuj
Kłębuszek ma już kilku kandydatów na nowych opiekunów. Także będzie chłopak miał wybór  Mam wrażenie, że chłopiec ostatnio trochę zmężniał, tj. zgubił włochatą sukienkę wokół zadka

heheh, zmeżniał z moją pomocą  :icon_razz Wyczesałam go porządnie, jutro przyniosę furminator to wyczeszę wszystkie które lnieją ;) Wezmę też wagę, to zważę je wszystkie. Ktoś chce ze mną jutro wpaść do pomocy?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 12, 2013, 14:51:28 pm
 :hahaha:
A ja już myślałam, że sam z siebie się taki męski zrobił :P

Rumba i Zumba potrzebują wyczesania, szczególnie pod brodą, wczoraj je wyskubałam trochę i próbowałam grzebieniem uczesać, ale nie za bardzo pomogło :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 12, 2013, 19:50:01 pm
Zumbę skubałam i ja  :krolik Zumba jest cudna i kochana i lubi głaski  :] głaskałyśmy się co prawda w klatce, ale w jej przypadku to i tak ogromny sukces :bis: będzie z niej super króliś  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Maj 13, 2013, 01:32:30 am
:hahaha:
A ja już myślałam, że sam z siebie się taki męski zrobił :P

Rumba i Zumba potrzebują wyczesania, szczególnie pod brodą, wczoraj je wyskubałam trochę i próbowałam grzebieniem uczesać, ale nie za bardzo pomogło :P

czy furminator nie bylby lepszy do wyczesywania zamiast samego grzebienia?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Agness w Maj 13, 2013, 08:13:44 am
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=608277162515804&set=a.222436051099919.66202.100000005781366&type=1&theater
Bunny ogródkowo na zakończenie majówki ;)

czy ten słodki Misiak ma DS?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 13, 2013, 14:04:24 pm
Agness, Misiak nie ma ds :))
Andy, pewnie, że łatwiej niż szczotka, niestety w biurze nie mamy furminatora, dlatego Adrienne chce go dziś przynieść że sobą :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 13, 2013, 14:28:42 pm
A teraz informacja o czekających nas płatnościach :)

Na stronie http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/jakie-faktury-musimy-oplacic-w-maju-2013
zawarłam czekające nas obecnie faktury do opłacenia, nie zamieściłam jeszcze kilku faktur z Ogonka (na jakies 300 zł), ani najnowszej faktury z Pulsvetu (na jakieś 1400 zł), którą odbiorę dzisiaj, nie dodałam również faktury za zakupy karmy, siana i żwirku.

Reasumując, bez tych faktur mamy do opłacenia za same zabiegi lekarsko-weterynaryjne:



Lecznica PULSVET:

fv nr 09/2013 z 30.03.2013    326,50 zł leczenie Teodora vel Nowego od Straży i Puszka Miodka.



Lecznica ANIMA

fv nr 03/P/2013 z 10.04.2013     520,00 zł  kastracja 1 z Dwóch Panów z Chaty (Rudy) i 2 sterylizacje Pań z Chaty (Freya i Buka)

fv nr 05/P/2013 z 10.04.2013    405,00 zł badania ogólne i w kierunku e.cuniculi Dwóch Panów z Chaty i Dwóch Pań z Chaty  (Freya, Buka, Parys, Rudy) oraz kwarantanna w lecznicy w związku z wysokim mianem przeciwciał na e.cuniculi



Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Za zdjęcia rtg 3 królików z Warszawy (Yogi, Król Plusius Wielki i Bursztyn), pobieranie od nich materiałów do badań, badania mikrobiologiczne na tlenowce i beztlenowce, badanie morfologiczne:

fv nr WKC/07/51/13 z 25.04.2013   120 zł
fv nr WPR/1/152/13 z 25.04.2013   240 zł
fv nr WKE/18/43/13  z 29.04.2013   300 zł
fv nr WKE/17/45/13 z 29.04.2013      45 zł



Przychodnia Weterynaryjna REX w Lublinie

rachunek nr 14/2013 z 04.05.2013   300 zł  za operację warszawskich królików Yogiego i Bursztyna oraz sączkowanie pooperacyjne

Prosimy gorąco o wsparcie warszawskich królików poprzez przekazanie darowizny na konto:

Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa

52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.

tytułem: darowizna na cele statutowe SPK na Mazowszu
lub: darowizna dla królików warszawskich

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 13, 2013, 20:05:27 pm
Misio Bunny jest u mnie na DT i cały czas czeka na DS i swojego człowieka, jest przekochany, przesłodki, bardzo łagodny i strasznie ciężko będzie mi się z nim rozstać ale zasługuje na dom bez małego złośliwca zwanego Sisi przez którą i dla własnego bezpieczeństwa musi większość czasu siedzieć w klatce :(
Miałam nadzieję że się pokochają i mały zostanie ale niestety okazało się że Sisi nie toleruje innych królików   :zonka:

tak więc jak coś to pisać do mnie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 14, 2013, 17:41:12 pm
Za godzinke ruszamy wraz z Raulem z Rumba i Panem Październikiem na echo serca. Trzymajcie kciuki!

Wracam też właśnie z Leszczynka z Pulsvetu. Nie zakładamy jej opatrunkow. Już raczej nic nie pomogą, kości, nawet jeżeli były połamane, już się zrosly. Zalecenie ruchu jednak zostaje, więc mała narazie będzie jeszcze trochę siedziec w małej klateczce :/

Mała jest przerażona. Serce się kroi jak słyszy jej paniczny płacz :(

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 14, 2013, 22:55:53 pm
Kamila trzymam kciuki za nasze maluchy :)
Wrzucam kilka zdjęć z mojego sprzątania wczoraj :)

Nasz artysta Kłębuszek w swej całej pięknej postaci:
(https://lh6.googleusercontent.com/-E6dkrjHEgJE/UZKZLV8RS6I/AAAAAAAAAL0/94zYAxdyAN8/w867-h519-no/IMAG0105%255B1%255D.jpg)

A tu śpi zmęczony po dniu pełnym wrażeń  :spie:
(https://lh5.googleusercontent.com/-KvAcNXjSeDo/UZKZuT-wuiI/AAAAAAAAAME/0Xyg1PNPLkQ/w867-h519-no/IMAG0108%255B1%255D.jpg)

Nasza Negri poczuła wiosnę, miłość w powietrzu i postanowiła zbudować sobie gniazdo.. Ona jest tak sympatyczna, że dziwie się, że nie ma za nią jeszcze sznureczka chętnych... Ej no ten królik jest wypasiony, nie wierze, że nikt się w niej jeszcze nie zakochał, przyznawać mi się tu  :&gt;

Mała jest oczywiście w ciąży urojonej ;)
http://www.youtube.com/watch?v=PIidl4N7sR8

Królik w rogu na filmie to właśnie nasza biedna Leszczynka... mam nadzieję, że znajdzie się dobra duszyczka, która ja przygarnie i mała się przestanie tak stresować, musiała przeżyć coś strasznego, że tak panicznie się boi...

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 15, 2013, 02:26:24 am
kurcze jak tak czytam o Leszczynce to aż mi się płakać chce  ;( strasznie bym chciała ją przytulić i zabrać do domku a nie mogę :(
jak Sisi zobaczyłam w biurze pierwszy raz też była tak przerażona że mało jej oczy z orbit nie wyskoczyły a do tego fukanie i piszczenie, skulona siedziała w koncie klatki a teraz też warczy ale z bojowości a nie ze strachu  :wiking:


Bunny dziś po raz kolejny kicał sobie po mom mini ogródku i muszę powiedzieć że bardzo lubi kicać po trawie i wyjadać z niej wszystkie mlecze więc super by było gdyby znalazł domek właśnie z ogródkiem po którym będzie mógł hasać  :bunny:
Mały też lnieje dość intensywnie i wygląda śmiesznie bo jest cały w długo krótkie łaty  :turla:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Maj 15, 2013, 09:20:37 am
Zróbcie jej norkę  z jakiegoś malego kartonioka , to nic nie kosztuje . Albo po prostu zakryjcie częśc klatki ręcznikiem , na pewno jej to pomoze . Jak będzie gotowa na kontakty z człwiekiem to sama wyjdzie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Agness w Maj 15, 2013, 09:28:32 am
ja też miałam na stałe położony kocyk na klatkę. Króliczek w takim miejscu czuje się na prawdę bezpieczniej, ma swój azyl.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 15, 2013, 09:45:16 am
 ;-) dzisiaj z Gosią 77  mam dyżur w biurze  !! pomyślimy o czymś przytulnym i bezpiecznym dla tej Leszczynkowej biedy  :kiiss ...... obiecuję !
 Ja jej jeszcze nie miałam okazji oglądać i powiem szczerze boję się spotkania z nią i  jej płaczu ....pewnie popłaczemy razem :placze ........ aż serce boli gdy o niej słyszę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Maj 15, 2013, 10:19:00 am
Może jakaś maskotka by jej sie spodobała .Takiego krołiczka nie mozna głaskać od ,,góry" tzn zniżając rękę . Można spróbować  poglaskać po nosku ale  ruchem odwrotnym, tzn polożyć rękę na podłodze klateczki koło niej , chwilke potrzymac , plasko , moze powącha , powoli podnosić i jednym paluszkiem na początek pogłaskać po nosku delikatnie . Jesli zapiszczy , ponowić po jakimś czasie, żadnych gwałtownych ruchów. Nie zrażać sie , ponawiać proby , można dać smakoyk . Moze sie przekona ,ze głąskanie jest przyjemne . Moja KIcusia  byla taka płacząca i choć nie dala się nigdy pogłaskać od gory , to w pozycji poziomej  polubiła głaski . Taki krołiczek chętniej przebywa z drugim  w towarzystwie . Ma więcej odwagi.
Mam pytanie czy w niedzielę jest ktoś w azylu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 15, 2013, 14:21:56 pm
Dziękuję za rade, Dori. Przyslonilam ją trochę kocykiem, domek raczej nie wchodzi w grę, bo mała ma zalecenie ograniczenia ruchu i siedzi w bardzo małej klatce.
O glaskaniu wiem, przechodzilam to już z Puma kilka lat temu. Gorszym problemem jest wlanie jej kropli do oczu, bo wymaga to zlapania za główkę i wtedy ona panikuje.

Ode mnie smakolyki zjada. Powarkuje i pofukuje trochę, ale zjada.
Dziś przy kroplach w ogóle raczej na mnie fukala i warczala niż płakała, więc może już wie, że krzywdy jej nie zrobimy.
Został jej jeszcze tydzień w małej klatce. Potem można pomyśleć o jakiejś skrytce :P

O której w niedzielę? Ja w zasadzie będę, tylko jeszcze nie zaplanowalam pory :P

Straż Miejska właśnie przywiozła do Pulsvetu krolika
Krolik został wystawiony razem z klatka, paczka żwiru, siankiem i suchym jedzeniem :/ ewidentnie porzucony :/ wygląda na całkiem zdrowego, czarny samczyk po kastracji, ze spora nadwagą... Ma prawie 4 kg. Jeszcze nie miał zagladane do paszczy...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: triss.k w Maj 15, 2013, 17:23:33 pm
Wrrr, jakbym dorwała w swoje łapy tych, co wyrzucają zwierzaki jak stare kapcie... Nóż mi się w kieszeni otwiera.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 15, 2013, 20:36:25 pm
(http://i.imgur.com/42lBoIql.jpg)

(http://i.imgur.com/uJeCZ7Ql.jpg)

Oto Pan, który przyjechał dziś do Pulsvetu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Maj 15, 2013, 20:40:27 pm
piękny baraniasty czarnulek :)

a tych ludzi.... :wiking:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mavee w Maj 15, 2013, 21:09:59 pm
Jaaaki on cudny,głaseczków tysiąc przesyłam :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 15, 2013, 22:17:22 pm
Króliki z biura pozdrawiają ♡ . Wszystkie pobiegały i trochę wygłaskane.
 Negri ciągle sobie sianko na gniazdo mości, ale dobrze że nie wyrywa sobie sierści. ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 15, 2013, 22:26:03 pm
milka - pan z pulsvetu to wypisz wymaluj mój kubiszon ^^ słodziak mały
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: i16 w Maj 16, 2013, 00:11:13 am
Ale fajny Stworek :) Wygląda na zadbanego i przywiązanego do gatunku ludzkiego, ciekawe, co tam się ludziom podziało, że tak go zostawili...
A jak Śmietanek? Coś nowego wiadomo?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 16, 2013, 06:07:30 am
Aż chce się miziać!!  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 16, 2013, 07:33:35 am
Jakie czarne baraniaste cudo! no i Kłębuszek - zauroczył mnie ten maluch :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 16, 2013, 09:16:51 am
 ;-) a Kłębuszek jest cały czas - mimo swojego zmężnienia  :krzywy2 bardzo drobniutkim króliczkiem   i waży chyba 2 deko   :PP i śliczny jest niesłychanie  :balet:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 16, 2013, 23:41:02 pm
Kłębuszek niedługo powinien pojechać do nowego domku gdzie czeka na niego prześliczna młodziutka królicza dama i rodzinka rodem z pełnej chaty a co za tym idzie duuużo człowieków i duuużo miłości :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 17, 2013, 06:03:44 am
 :przytul: Ale super wiadoność z samego rana  :hura:
Alesia - przynoś same takie dobre wiadomości .........może teraz o Negri - mojej ulubienicy  :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 17, 2013, 07:28:32 am
Alesia napisała " powinien pojechać", a nie , że jedzie :-(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 17, 2013, 08:23:32 am
Protestuję - Żądam optymizmu     :protest:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 17, 2013, 10:29:34 am
 :hura: Kłębuszku, trzymamy kciuki!

Dostaliśmy wczoraj informację o króliku, który żyje na balkonie. Czy słońce, czy deszcz siedzi zamknięty w klatce :/ Jedziemy dziś sprawdzić i mam nadzieję odebrać biedaka.

Za to królik z Pulsvetu, który od dr Kliszcza dostał prześliczne imię Bronichitek ma na horyzoncie nowy domek :) Trzymamy kciuki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 17, 2013, 12:01:02 pm
Kochani, królików w Warszawie jest sporo, a my ciągle walczymy z fakturami, obecnie czekają nas do opłacenia następujące faktury:


Lecznica ANIMA

fv nr 03/P/2013 z 10.04.2013     520,00 zł  kastracja 1 z Dwóch Panów z Chaty (Rudy) i 2 sterylizacje Pań z Chaty (Freya i Buka)

fv nr 05/P/2013 z 10.04.2013    405,00 zł badania ogólne i w kierunku e.cuniculi Dwóch Panów z Chaty i Dwóch Pań z Chaty  (Freya, Buka, Parys, Rudy) oraz kwarantanna w lecznicy w związku z wysokim mianem przeciwciał na e.cuniculi



Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Za zdjęcia rtg 3 królików z Warszawy (Yogi, Król Plusius Wielki i Bursztyn), pobieranie od nich materiałów do badań, badania mikrobiologiczne na tlenowce i beztlenowce, badanie morfologiczne:

fv nr WKC/07/51/13 z 25.04.2013   120 zł
fv nr WPR/1/152/13 z 25.04.2013   240 zł
fv nr WKE/18/43/13  z 29.04.2013   300 zł
fv nr WKE/17/45/13 z 29.04.2013      45 zł



Przychodnia Weterynaryjna REX w Lublinie

rachunek nr 14/2013 z 04.05.2013   300 zł  za operację warszawskich królików Yogiego i Bursztyna oraz sączkowanie pooperacyjne



Lecznica OGONEK

fv nr 121/11/2013 z 23.04.2013   59 zł leczenie Puszka Miodka
fv nr 124/11/2013 z 24.04.2013   40 zł leczenie Puszka Miodka
fv nr 125/11/2013 z 25.04.2013   35 zł leczenie Puszka Miodka
fv nr 130/11/2013 z 26.04.2013   30 zł leczenie Puszka Miodka
fv nr 132/11/2013 z 27.04.2013   38 zł leczenie Puszka Miodka


Hurtownia TRUSIA

fv nr FS 3089/2013 z 06.05.2013 289,62 zł siano, ściółka i karma dla królików warszawskich


Prosimy o pomoc, chociaż o 5-10 zł, abyśmy mogli ruszyć dalej z robotą:


Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa

52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.

tytułem: darowizna na cele statutowe SPK na Mazowszu
lub: darowizna dla królików warszawskich



W biurze skończył nam się: papier toaletowy, ręczniki papierowe, płyn do naczyń, płyny odkażające i proszek do prania, też musimy skądś te rzeczy zdobyć - wolontariusze sprzątający nie mogą ciągle przynosić swoich zasobów domowych, naszym obowiązkiem jest to im zapewnić, a ponieważ ciągle przybywa królików, takie wyposażenie schodzi na dalszy plan, poza tym i tak nie ma na to nigdy pieniędzy.

Króliki zużywają żwirek w zawrotnym tempie (żwir całkowicie skończył się 2 dni temu), dzisiaj również musimy coś dla nich kupić i będzie kolejna faktura. Nie kupimy pelletu, gdyż jest za twardy i się nie sprawdza, postaramy się dziś kupić żwirek Delfinek 30 litrowy.

Będziemy mieć 200 zł na zakup rolet antyrefleksyjnych, znalazł się na ten zakup darczyńca, musimy obliczyć, ile rolet uda nam się zmieścić w tej cenie.

Planujemy też zakupić do małego pokoju wykładzinę łatwą do mycia i elegancko wyglądającą. Króliki do spółki z cieknącym kaloryferem zniszczyły podłogę - musimy sukcesywnie zbierać pieniądze na jej wycyklinowanie i polakierowanie, a tymczasowo ją zabezpieczyć.

Niedługo podpiszemy z właścicielem mieszkania umowę wynajmu, płatną, miesięczny czynsz wliczając w to prąd, gaz, wodę, podatek od nieruchomości, podatek od wynajmu, opłatę za wywóz śmieci i opłatę dla wspólnoty mieszkaniowej wyniesie 700 zł. Ta suma będzie zwrotem comiesięcznych opłat ponoszonych przez właściciela mieszkania (680 zł) plus 20 zł dodatku za zużycie mieszkania. Jak na warszawskie realia suma ta jest 2-3 krotnie niższa niż normalny czynsz za mieszkanie tej wielkości i w tej lokalizacji i stanowi wyraz nadzwyczaj dobrej woli właściciela.

Będziemy poszukiwać osób, które podobnie jak w Krakowie chciałyby być stałymi sponsorami wynajmu naszych pomieszczeń.
Prosimy o zgłoszenia na zarzad@kroliki.net


Stali sponsorzy zostaną wymienieni na podstronie www.warszawa.kroliki.net w specjalnym miejscu oraz na stronie www.bibliotekaprawzwierzat.pl
Dodatkowo na specjalnej tablicy przy wejściu w naszym biurze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 17, 2013, 15:23:07 pm
Przepraszam, że nie dałam znać wcześniej jak poszło echo u Rumby i Pażdziernika

Pan Październik jest podejrzany o kardiomiopatie przerostowa. Wada jest stosunkowo lekka i Pani doktor powiedziała, że jest opcja, że jest to wada od złego jedzenia w przeszłości, możliwe, że przez braki składników odżywczych, i że jest to do wyregulowania. Mamy zielone światło na kastrację!  :pokoj: małemu bardzo się przyda..

Rumba ma podejrzenia kardiomiopatii rozstrzeniowej (jesli nie mylę nazwy). Będziemy musieli włączyć jej dodatkowe leki na serce, po których trzeba małą bacznie obserwować.
Pilnie potrzebuje dla niej dt, nawet krótkoterminowego! Żebyśmy mogli próbować jej pomóc lekami. Pani doktor mówi, że prawdopodonie Rumba do końca życia będzie musiała przyjmować leki.

Mała jest naprawdę cudną dziewczynką! Łagodną i kochaną, bardzo czystą :) Ludzi jeszcze się boi, ale mimo to pozwala na dotykanie, głaskanie.

Kilka zdjęć (niestety z telefonu) z oczekiwania na badanie. Październik pozwolił sobie trochę połobuzować...

Najpierw poskakał po rumbowym transporterku...

(http://i.imgur.com/F4KPY0fl.jpg)

(http://i.imgur.com/mP6qgwPl.jpg)

(http://i.imgur.com/cluJgoll.jpg)

A potem koniecznie chciał zobaczyć jej zdjęcie rentgenowskie...

(http://i.imgur.com/WKTt8v3l.jpg)

(http://i.imgur.com/s1GMVPKl.jpg)

(http://i.imgur.com/fB3s5aYl.jpg)



Pisząc posta dostałam też telefon od Ais, że Straż Miejska wiezie do Pulsvetu królika z połamanymi nogami.... Podobno bardzo mocno połamanymi... Znaleziony przy ulicy Czumy.
 smutny_krolik jak można potraktować tak zwierzaka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ev w Maj 17, 2013, 15:40:59 pm
3mamy z moim Haszykiem mocno kciuki za wszystkie uszaki :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 17, 2013, 16:06:43 pm
(http://i.imgur.com/42lBoIql.jpg)

(http://i.imgur.com/uJeCZ7Ql.jpg)

Oto Pan, który przyjechał dziś do Pulsvetu.



Boże.... tak jak pisałem na FB, wzruszyłem się ;(, mocno rozważam jego adopcję !! Tylko ciekawe co Tuniek powie ;/....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 17, 2013, 16:22:32 pm
Tuniesław, może chcecie najpierw spróbować z dt? :)

Straż zawiozla królika do Ogonka. Nie chcieli ryzykować długiej trasy na Ursynów... Nie mam jeszcze żadnych wieści, ale boję się o malucha bardzo.

Zaraz ruszamy też na interwencję. Dziś w Warszawie jest ok 25 st. mam nadzieję, że maluch na balkonie ma jakieś zacienione miejsce...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 17, 2013, 16:49:17 pm
Tuniesław, może chcecie najpierw spróbować z dt? :)

Straż zawiozla królika do Ogonka. Nie chcieli ryzykować długiej trasy na Ursynów... Nie mam jeszcze żadnych wieści, ale boję się o malucha bardzo.

Zaraz ruszamy też na interwencję. Dziś w Warszawie jest ok 25 st. mam nadzieję, że maluch na balkonie ma jakieś zacienione miejsce...

Ale to on pojechał teraz do Ogonka ?? Myślałem że siedzi nadal w PulsVecie z tego co słyszałem przez telefon od Dr. Kliszcza. Hmm no zastanawiamy się z narzeczoną, ale na 100% chcemy jakoś mu pomóc... z ogromną chęcią go bym przygarną, tylko kwestia czy Tuniek się na to zgodzi :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 17, 2013, 17:18:00 pm
Bronchitek siedzi w Pulsvecie dalej :)

Dzisiejszy biedak pojechał do Ogonka. Podobno polamany nie jest. Jest bardzo mocno wychudzony, została zbadana krew, żeby wykluczyć problemy z nerkami. Ma straszna biegunkę, wylysiale lapki, leży i nie podnosi się, ale reaguje na dotyk, więc paraliż raczej wykluczony.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 17, 2013, 17:22:11 pm
Dziewczyny, moze jakis mini bazarek, akcje z puszkami w sklepach zoologicznych? Moze promocja fb?  
W wawie jest sporo firm, wiec moze daloby sie do nich zwrocic z prośba o wsparcie w zamian za jakis dyplom ktory mogliby sobie w biurze powiesic :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 17, 2013, 17:26:01 pm
Bronchitek siedzi w Pulsvecie dalej :)

To dobrze, no kurde... zakochałem się w BronChitku :). Jest śliczny, jak ktoś mógł go tak skrzywdzić !! Chorzy ludzie  :nunu może na próbę go weźmiemy... no sam nie wiem. Wiem tyle że chce nim się zająć !!


A co do drugiego biedaczka to matko.... życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia !! Żaden królik na to nie zasłużył !! Ale trzeba myśleć pozytywnie że wszystko będzie OK !!

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 17, 2013, 22:29:31 pm
Z interwencji wróciliśmy bez królika. Pouczyliśmy właścicielkę i jutro idę sprawdzić, czy zastosowała się do zaleceń. Jeśli nie, w niedzielę znowu wracamy...

Królik od straży... Ogonek...
Został znaleziony przy jednej z osiedlowych uliczek. Znalazły go bawiące się dzieci. Leżał, po prostu leżał, bo nic innego robić już nie mógł. Jego właściciel wyniósł go, zagłodzonego, w 26 st upał na osiedle, położył przy uliczce i po prostu odszedł... Zostawił Ogonka na pastwę upału, owadów, kotów...

Ogonek jest skrajnie wychudzony. Ma zanik mięśni. Przybył do lecznicy (Ogonka) cały we własnych odchodach. Ma wielkie odleżyny na boku i nóżce... Zaropiałe oczka... Pozwala spokojnie w lecznicy Pani doktor na wszystkie zabiegi.

Dostał kroplówkę, została mu pobrana krew... Potrzebujemy mocno zaciśniętych kciuków, żeby nie okazało się, że jego organizm jest skrajnie wyniszczony... z głodu.

Przepraszam, że tym razem tak smutno. Przepraszam, że wklejam takie zdjęcia...

To widok z góry na jego grzbiet. Po bokach widać dwie łapki.

(http://i.imgur.com/8KFrq2I.jpg)

(http://i.imgur.com/SrLMd7P.jpg)

(http://i.imgur.com/fu5DTU1.jpg)

Po podaniu kroplówki mały nawet sam zjadł nieco.

Mam nadzieję, że będę mogła pokazać kiedyś Ogonka w dużo lepszej kondycji.

Jesteśmy wszyscy dogłębnie poruszeni. Wstrząśnięci, aż głos więźnie nam w gardłach, chociaż tak bardzo wszyscy chcielibyśmy teraz krzyczeć.

Ogonku! Bądź dzielny!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: motylek4523 w Maj 17, 2013, 22:34:37 pm
Trzymam kciuki żeby mu się udało!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ev w Maj 17, 2013, 22:47:35 pm
jaka bidula ;( zdrówka mały i dużo sił :* szczęście, że trafiłeś w dobre ręce
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Maj 17, 2013, 23:04:35 pm
kciuki zacisniete :przytul Maluszku dasz rade<3
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 17, 2013, 23:07:33 pm
W takich chwilach wstyd mi, że jestem człowiekiem.... Że ludzie potrafią czynić takie okropieństwa. Wiadomo, gdzie dokładnie go znaleźli?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 17, 2013, 23:12:29 pm
Przy Czumy 20. Kucharz mówił, że można wypytać dzielnicowego, może coś wie, albo można złożyć pismo na policję o ustalenie sprawcy. Nie wiem, czy to się uda, ale chciałabym spróbować.

Łzy się leją ze mnie ciurkiem... Ogonek jest barankiem, powinien być ze trzy razy taki jaki jest...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 17, 2013, 23:19:44 pm
Tą sprawą trzeba się zająć. Może i sprawcy nigdy nie ustalimy, ale jesteśmy w końcu od tego aby bronić praw królików.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 17, 2013, 23:49:09 pm
MOCNO MOCNO MOCNO zaciskamy kciuki, a Tuniek USZY !! Oby maluszek doszedł do siebie i był w 100% zdrowy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: barbieri w Maj 18, 2013, 00:09:19 am
to jest straszne, nie wyobrażałam sobie, że można zwierzaka doprowadzić do takiego stanu. sprawcy nie mogą pozostać bezkarni!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 18, 2013, 00:55:50 am
Widzac ogonka poprostu sie poryczalam
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 18, 2013, 01:23:49 am
matko kochana! aż się popłakałam ale za chwilę się zrobiłam wściekła i jak bym wiedziała kto jest za to odpowiedzialny zamknęłabym w brudnym lochu i nie dawała żreć przez parę tygodni!

ja pierwsze co robię jak wracam do domu to sprawdzam czy moim potworkom niczego nie brakuje i daje im jeść chociażbym była sama padnięta i głodna, siebie zawsze stawiam na drugim miejscu...
zresztą jak można olać te słodkie pysie proszące o uwagę i oczywiście coś do jedzenia  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 18, 2013, 05:53:11 am
brak słów, zwyrodnialstwo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 18, 2013, 06:23:59 am
Jedyne co mi przychodzi do głowy to sterta bluźnierstw i chęć popełnienia czynu karalnego względem osoby, która to zrobiła, ale nie będę zaśmiecała forum... Kciuki, uszy i pazurki mocno zaciśnięte!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 18, 2013, 07:50:57 am
Brak słów. Zaciskam kciuki za tego biedaka, oby wytrwał, przeżył, żeby dane mu było zaznać lepszego życia niż to, które dotąd musiał prowadzić.
Ogonku, trzymaj się, maleńki...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Maj 18, 2013, 07:59:33 am
Masakra, normalnie mi wstyd za tego człowieka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Maj 18, 2013, 08:06:13 am
co ogonekj moze jesc- w poniedzialek bede w Ogonku z piccola (maluch ma operacje) to moge goscia odwiedzic z czyms na zab
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 18, 2013, 09:21:22 am
O mój Boże co za straszne bestialstwo , słów brakuje normalnie  ;( trzymaj się maluszku ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Maj 18, 2013, 10:01:15 am
Zaciskamy i my kciuki i pampuszki za Ogonka
Misiaczku trzymaj się !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 18, 2013, 11:25:30 am
Po Ogonku od Straży chodzą obecnie larwy much, już byl 2 razy kąpany, zaraz będą go kąpać trzeci raz.
Niedługo dostaniemy zdjęcia z momentu jak przyjechal do lecznicy - na poprzednich zdjęciach widzicie go, jak juz byl wykąpany, natomiast ja widzialam wczoraj jego zdjęcia z przyjazdu i dosłownie polowa królika była wysmarowana odchodami :(

Wyniki krwi będą okolo 16-17stej i wtedy się dowiemy, co dalej. Mocno trzymam za niego kciuki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 18, 2013, 11:38:23 am
Larwy much ? Kurczę żeby nie wgryzły się w ciało bo będzie jeszcze gorzej ! Biedny maluszek ... Tak się zastanawiam czy można tą sprawę zgłosić do prokuratury czy na policję ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: triss.k w Maj 18, 2013, 12:07:11 pm
Nie mogę, łzy mi same lecą... Nie mam słów po prostu.

W takich momentach szczerze wierzę w karmę i w to, że do właściciela wróci to, co zrobił temu bezbronnemu zwierzęciu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 18, 2013, 12:10:13 pm
Można zgłosić i wtedy odmówią nam wszczęcia postępowania, a jeśli złożymy zażalenie, to potem również w sądzie się nie uda jak zwykle, wszelkie sprawy nam odrzucają jak tylko mogą, nawet jak podajemy dowody i świadków na tacy, a tu dowodów nie ma ani świadków poza samym królikiem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 18, 2013, 12:16:31 pm
Dla mnie to bestialstwo :( albo jakies zwyrodnienie emocjonalne...  normalnie funkcjonujacy czlowiek tak by nie skrzywdzil zwierzaka

Ais prosze, nie wklejaj tych zdjec od strazy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Maj 18, 2013, 12:27:50 pm
A ja uważam ,ze takie zdjęcia należy umieszczać i pokazywać...
Może dotrze ,to tych psełdoludziów...cokolwiek...
Tu na forum to ,to akurat wszyscy są normalni ,ale rozesłać takie zdjęcia po gazetach ...
A wystarczyło oddać niechcianego królika...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 18, 2013, 12:39:21 pm
To zdjęcie mogłoby zawisnąć na dużym bilbordzie , w każdym możliwym miejscu żeby ludzie zobaczyli ... Na forum są ludzie którzy kochają króliki i takie zdjęcia powodują tylko łzy bezsilności i złość ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Maj 18, 2013, 13:07:31 pm
To zdjęcie mogłoby zawisnąć na dużym bilbordzie , w każdym możliwym miejscu żeby ludzie zobaczyli ... Na forum są ludzie którzy kochają króliki i takie zdjęcia powodują tylko łzy bezsilności i złość ...
Popieram!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 18, 2013, 13:18:09 pm
Taka też jest prawda jest większość ludzi W OGÓLE nie zdaje sobie sprawy że istnieje takie coś jak SPK. U mnie w sklepie jak widzią wizytówkę SPK to odrazu, matko to takie coś istnieje ??

Dlatego naszym obowiązkiem jest informowanie ludzi o nas !! Jeśli będą wiedzieć to może oddadzą królika po prostu.... a nie do lasu, czy na ulicę jak BronChitka :/.

Tak czy inaczej ludzie są CHORZY, i tylko serce mi pęka jak widzę takie cierpiące stworzenia ;(. Mam mało miejsca w pokoju, ale królika mam... i drugiego na 90% też będę miał, w czym króliczek przeszkadza ? On tylko KOCHA i wita z uśmiechem właściciela po pracy ;(.... czy króliczek zasłużył na takie traktowanie ?? NIE !! NIE !! I jeszcze raz NIE !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Maj 18, 2013, 14:13:13 pm
czy cos juz wiecej wiadomo w tej sprawie ?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 18, 2013, 15:16:49 pm
... koszmar ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w Maj 18, 2013, 17:01:45 pm
Rzadko udzielam sie na forum, ale gdy widze juz takie rzeczy, to musze napisac, ze tego pier* sq**yna, ktory zalatwil tak malego baranka Ogonka udusiłbym golymi rekami.
Nic by mi nikt za to nie zrobil, bo w naszym kraju w ktorym panuje bezprawie, mozna zabic dziecko czy zwierzaka i jest sie calkowicie bezkarnym. A tak jednego ch* mniej by bylo.

Mam nadzieje,ze kiedys bede swiadkiem, jak ktos porzuca w ten sposob zwierzaka, to rozprawie sie z nim osobiscie w powyzszy sposob.


A Ogonek da rade!!! 3mam mocno kciuki!

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Maj 18, 2013, 17:15:35 pm
Krzysiek,popieram Cie w 10000000000000% tez bym chciala zgniesc takie scierwo!!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 18, 2013, 17:18:18 pm
Uszkodzisz ch...a a za człowieka będziesz odpowiadał ale w razie czego możesz na mnie liczyć.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 18, 2013, 18:55:39 pm
marta1989 mluch zjada suszki, sianko i trochę skubie warzywek. Wczoraj przyniosłyśmy mu cykorię, ale mysle, że koperek też byłby super. Oczywiście malutko, bo on może takie dobrocie tylko poskubać narazie :P

andy_wawa trzeba ruszyć na to osiedle i chyba popytać, równolegle wyślemy też pismo na policję. Małe szanse, że znajdziemy coś szybko, ale nie można tracić nadzieji. Niestety na osiedlu nie ma monitoringu, ale królas musiał być wyniesiony w samo południe, więc może ktoś coś widział i uda się nam samym powyciągać coś od mieszkańców.

Odebrałam wyniki krwi, chciałam je przeskanować, żebyście mogli obejrzeć, ale skaner odmówił współpracy :P Postaram się mimo wszystko z nim powalczyć, żebyście mogli rzucić okiem.
Byłam odwiedzić malucha i rozmawiałam chwilę z Panią doktor.
Ogonek ma wielką chęć walczyć! Sam je, siusia, bobkuje. Podnosi dziś głowę, i jak przekładają go na inny boczek to sam wraca do swojego ulubionego. Trochę do niego pogadałam, nastawiał uszy :)
Rokowania skoczyły ze złych na ostrożne. Mamy szansę.

Ogonek chyba czuje te zaciśnięte kciuki i pazurki! :)

Pani doktor powiedziała, że większość larw już w tym momencie wyciągana jest martwa. Miał ozonowanie i cztery kąpiele, więc myślę, że najgorsza inwazja już za nim.

Lekarze z lecznicy Ogonek naprawdę stworzyli mu wspaniałe warunki i otoczyli bardzo czułą opieką. Mały siedział pod kroplówką i na podgrzewanym kocyku. Smaczne kąski ma podtykane pod nosek :)

Za trzy dni powtórzymy badanie i zobaczymy czy wyniki się poprawią.


Tuniesław jeśli chcesz spróbować z Bronchitkiem na dt mogę wziąć do Pulsvetu dla niego jakąś wyprawkę, co tam potrzebujecie :)


Klaudiapiwo myślę, że o bazarek czas najwyższy się upomnieć :P Na fb też trzeba będzie ogłosić zbiórkę, bo leczenie Ogonka może pochłonąć duże ilości pieniędzy.
Ze sklepami jest trudniej, bo trzeba mieć zgodę miasta, a to kosztuje ok 80 zł na miesiąc :/


Zdjęcia od straży na pewno będą na fb Ogonka (lecznicy), nie są dużo gorsze niż te, które wrzuciliśmy, jest tam po prostu brudny.



Jeszcze raz bardzo apeluje o dt dla Rumby! Potrzebujemy wprowadzić jej nowe leki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 18, 2013, 19:17:50 pm
Przygotowujemy z Sarondą kartki na bazarek. Wszystkie piękne i każda z motywem króliczym. Ręcznie robione, niektóre exclusive. ;-)Na razie jest około 20. ♡:-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 18, 2013, 19:21:27 pm
Dziewczyny  :heart

Zapomniałam dodać, że Ogonka dziś też przyłapałam na myciu :P Nie ma siły podnosić nóżek, ale jak Pani doktor mu ją nieco uniosła, to się mył :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 18, 2013, 19:28:44 pm
Trzymam kciuki za maluszka !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 18, 2013, 19:29:38 pm
Te bydle, bo inaczej go nazwać nie można,pewnie dupę w troki zabrał i wyjechał a zapomniał, że zwierze potrzebuje jedzenia i picia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 18, 2013, 19:30:20 pm
Aż mnie dreszcze przeszły jak przeczytałam wieści o Ogonku!! Cały czas trzymamy kciuki i pazurki! Nieustannie! Walcz maleństwo :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Maj 18, 2013, 19:33:23 pm
 Żal, bezsilność, złość na tego bydlaka... Mam nadzieję, że uda się gnoja namierzyć. Jedyne co mogę zrobić to przelać parę groszy na leczenie Ogonka. Będę wdzięczna za dane do przelewu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 18, 2013, 19:48:54 pm
Tuniesław jeśli chcesz spróbować z Bronchitkiem na dt mogę wziąć do Pulsvetu dla niego jakąś wyprawkę, co tam potrzebujecie usmiech2


Milka z miłą chęcią coś przyjmiemy, żwirek i może siano by się przykało. Ogólnie BronChitek jest już u mnie :), na tydzień na kwarantannie jest a za tydzien mamy jechać bo Pulsvetu na kontrole z nim ogólnie....

Jeśli nie wypali jego przyjaźń to pewnie to oddamy :(. Lub zostanie oddzielnie w klatce. Ale powiem tyle co za idioci go tak utyli !! MATKO 4kg... jemu ciężko jest chodzić w ogóle.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: qbus w Maj 18, 2013, 20:46:29 pm
Trzymam mocno kciuki za Ogonka. I nasze króliki też trzymają!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: 2ska w Maj 18, 2013, 21:55:29 pm
Serce się kraje i nienawiść rośnie..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 19, 2013, 10:15:52 am
Milka37, masz może informację lub znasz kogoś jak przebiegała cała interwencja z Bronchitkiem? ( czarny baranek, przywieziony w środę do Pulsvetu)                  Podobno został znaleziony przez Straż miejską na ulicy w klatce, ze żwirkiem i torbą karmy.Może wiadomo w jakiej dzielnicy to było?                                        Królik jest kastrowany, więc musiał mieć do czynienia z lekarzem...pytanie tylko jak dawno to było. Ma lśniąca, zadbaną sierść, klatkę 80cm więc też jakoś nie najgorzej. Fakt, ktoś go upasł ,ale to też nie stało się nagle, tylko wymagało czasu. Widać,że ktoś jednak o niego dbał. Tylko czemu go wyrzucił?
Pomyślałam, że może dałoby radę ustalić, gdzie i kto go kastrował. Dowiedzieć się trochę o jego przeszłości... sama już nie wiem. Znalazłam nawet takie ogłoszenie, fakt, że z 2011 roku,ale to może być jakiś trop. Wygląda identycznie...chociaż brak u niego jakiś znaków szczególnych.                                        Gdybym znała jakiś obszar, chociażby gdzie go znaleziono, można byłoby obejść lub obdzwonić wszystkie lecznice w okolicy, i być może dowiedzieć się czy ktoś go kojarzy, jaką ma przeszłość, czy był szczepiony itd.
Domyślam się ,że jego nadwaga pojawiła się dopiero PO kastracji, a rany są całkowicie zagojone i praktycznie niewidoczne. Także no... może jest jakaś szansa?
Oczywiście o powrocie do tamtego pseudo-właściciela nie ma mowy,ale chciałabym, żeby chociaż zrobiło mu się wstyd.
Jak sądzisz?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 19, 2013, 10:23:40 am
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ogloszenia,krolik-baranek-4-lata-oddam,3477.html link z ogłoszeniem o którym mówię, być może już wtedy ktoś chciał się go pozbyć, bo sprawiał jakieś problemy, potem może go wykastrowali,ale nadal nie było poprawy w zachowaniu więc ktoś doszedł do wniosku,że go wyrzuci na bruk.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 19, 2013, 10:34:34 am
Ale wyrzuciłby dopiero po dwóch latach?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 19, 2013, 10:48:12 am
Nie wiem , może króliś sprawiał problemy wychowawcze, gryzł, był terytorialny więc  wykastrował go, potem czekał aż zmieni się jego zachowanie ,ale być może to stało się u Bronchitka nawykiem i kastracja nic nie wskórała, więc postanowił go wyrzucić. Nie wiem..nie chce nikogo oskarżać,ale próbuje znaleźć jakiś punkt zaczepienia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 19, 2013, 10:52:50 am
Jest jeszcze opcja, że to właśnie te "dobre ręce", w które trafił królik tak go upasły i zostawiły na pastwę losu...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 19, 2013, 10:53:42 am
A jak się czuje Ogonek ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 19, 2013, 11:09:09 am
Podaję od razu dwie informacje:

Ogonek od Straży żyje i za chwilę będzie miał kolejne ozonowowanie, za godzinę mam się dowiedzieć, co o nim sądzą. Straż znalazła go na ul. Czumy 20 na trawie przy chodniku przy przejściu pod blokiem przy Parku Górczewska, zgłoszenie telefoniczne dostali o 14.05  17 maja w piątek, nr interwencji 469490, załoga nr 8113. Resztę informacji dostaniemy mailem.

Bronchitek został znaleziony 15 maja pod adresem ul. Rogalskiego 5 pod drzewem przy bloku przy skręcie do kościoła za Biedronką, nr interwencji 466533.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Bbutterfly w Maj 19, 2013, 15:18:12 pm
Czytając o Ogonku łzy mi leciały po policzkach. Strasznie to jest, jak można tak zaniedbywać zwierzęta, brak totalnej odpowiedzialności...
Czekamy na wieści o maluszku i oby były optymistycznie coraz lepsze!  :przytul :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Maj 19, 2013, 15:21:46 pm
Ja nie nazwałabym tego zaniedbaniem...to jest znęcanie się nad zwierzęciem.
Człowiek, który to zrobił musi być psychopatą...dzisiaj królik, a jutro co? Dziecko?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Bbutterfly w Maj 19, 2013, 15:26:57 pm
Ja nie nazwałabym tego zaniedbaniem...to jest znęcanie się nad zwierzęciem.
Człowiek, który to zrobił musi być psychopatą...dzisiaj królik, a jutro co? Dziecko?
Też racja - znęcanie totalne :(
Nie można tak tego zostawić ..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Maj 19, 2013, 15:52:49 pm
ja pierwsze co robię jak wracam do domu to sprawdzam czy moim potworkom niczego nie brakuje i daje im jeść chociażbym była sama padnięta i głodna, siebie zawsze stawiam na drugim miejscu...
ja robię dokładnie tak samo - Gucio i kiedys Gizmo, je lepiej i zdrowiej niż ja hihihiihih, więc jak czytam o debilach, którzy tak traktują zwierzaki jak potraktowali Ogonka, to mnie trzęsie ze złości wrrrrrr

a jak patrzę na małego Ogonka to widzę mojego kochanego ś.p. Gizma (oczywiście mój wyglądał jak prawdziwy baran :) wypachniony, wymuskany i ciągle najedzony :) )dlatego łzy leja mi się strumieniem, że coś takiego ktoś mu zrobił... ;( ale po wpisach widzę, że mały walczy i się nie daje :) i to najważniejsze :)

ode mnie poszło parę złotych na Ogonka, może to niewiele, ale nie mogę przejść obojętnie....


w czym króliczek przeszkadza ? On tylko KOCHA i wita z uśmiechem właściciela po pracy
  króliki baaaaardzo kochają i ja to wiem, bo każdego dnia mi na swój sposób to okazuje :):):)szczególnie jak nie zajmuje sie nim a on akurat chce się bawić :) nie jedną nogawkę mam pogryzioną, ale co tam :) on kocha mnie bo wie, że ja go kocham :):):)


ściskamy kciuki i łapki za Ogonka :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Agness w Maj 19, 2013, 19:49:42 pm
 :( dramat... tyle malutkich i bezbronnych stworzeń tak cierpi przez takich sk***ów :lanie:, którzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje bestialstwo i nieludzką postawę...skoro tak traktuje zwierzęta, jak traktuje ludzi???

.... 3mam kciuki za maluszka.... Przelałam pieniążka, obyśmy mogli mu pomóc ... :(

szkoda słów...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 19, 2013, 21:50:53 pm
Ogonek nadal walczy dzielnie! Miał dziś kolejne ozonowanie, żeby wytępic muchy do końca. Jutro będzie miał robione usg jamy brzusznej, sprawdzimy wątrobę i poszukamy jednego jąderka, którego nie widać. Jutro też rtg kręgosłupa.

Na fb Ogonka można zobaczyć jego zdjęcia przed gruntownym umyciem. Jest też jedno na wadze...

(http://i.imgur.com/bGxE6NCl.jpg)


Tymczasem w biurze...

Negri już trochę wyluzowała z budowaniem gniazda :P Lada moment będziemy ją sterylizować. Dziewczynka w poniedziałek ma gościa... trzymajcie kciuki! :)

(http://i.imgur.com/p29kuJHl.jpg)

Hyży i Synek Cytrynek też do kastracji w najbliższym czasie.
Synek jest strasznie wesołym uszakiem :) Bardzo towarzyskim, zawsze zagląda do wszystkich uszaków.
Hyży jest bardzo miłym i grzecznym króliczkiem, strasznie lubi być w centrum uwagi. Niestety strasznie boi się podnoszenia i brania na ręce.

(http://i.imgur.com/1kNUHuol.jpg)

(http://i.imgur.com/il4OjZ0l.jpg)

Odważniejsza połowa nierozłącznej dwójki Lasse&Bosse
Do chłopaków uśmiechnął się los... narazie nieśmiało, bo narazie na dt, ale jeżeli tylko przyjmą do swojej drużyny króliczą damę.... :) tutaj też kciuki!!

Lasse
(http://i.imgur.com/p4SqsfVl.jpg)

Rumba nadal bardzo potrzebuje dt, chociaż na dwa tygodnie!

(http://i.imgur.com/V7lgXVul.jpg)

I pewnie już ostatnie chwile z "najmłodszym w rodzinie", bo z tego co wiem niedługo kica do nowego domku...
Kłębuszek

(http://i.imgur.com/U72o6O8l.jpg)

(http://i.imgur.com/s99D7H3l.jpg)

Niestety nie udało mi się porobić zdjęć wszystkim. Mam aparat tylko w telefonie i ciężko jest złapać przemieszczające się obiekty.

Zumba zrobiła nam cudowną niespodziankę w postaci zaakceptowania kuwety :P Dziewczyna jest bardzo bardzo czysta i schludna, w kuwecie lądują nawet bobki.
Poza tym jej lekko skrzywione uszko dodaje jej takiego charakteru, że ciężko małej nie lubić. Poza klatką jest cudowna. Podchodzi, daje się głaskać i wskakuje na kolana. W klatce nie lubi dotykania.
Dziś wróciła do siebie na samo: Zumba wracaj już do klatki :P
 :heart ciężko nie kochać

W biurze są też trzy nowe uszaki, które były już wymieniane, ale chyba tylko przelotnie
Kitek Filipek, lub inaczej Filipinek przyjechał do nas z Otwocka dzięki SiM  :roza:
Miał być panienką, ale okazało się, że nie jest :P
Jest puchatym łobuzem, bardzo oswojonym, daje sobie robić prawie wszystko! Do innych króliczków podchodzi z dystansem jeszcze, ale i tak z dnia na dzień coraz śmielej.

Pestka, na którą mówię Kawa nie wiem czemu :P Pięknie umaszczona brązowa panna, młodziutka. W klatce trochę agresywna, poza nią przekochana! Leżałyśmy dziś razem na podłodze i się głaskałyśmy :)
Panienka przyjechała z budowy w Otrębusach, dzięki Pani Izie  :roza:

Groszek, który jest Groszkiem chyba ze względu na jedną czarną plamkę na pleckach :P Ma zapalenie spojówek, więc zakraplamy oczka kroplami. Poza tym zdrowy. Przyjazny i oswojony. Przyjechał do nas z adrienne, jest oddany przez prywatną osobę.

Postaram się jak najszybciej wstawić ich zdjęcia.

Leszczynka dziś mnie nie owarczała! Trochę popiskała przy wlewaniu kropelek, ale mniej panicznie. Jeszcze tylko kilka dni i będzie mogła mieszkać w porządnej króliczej klatce. Myślę, że wtedy też poczuje się trochę pewniej.

Strażnik dziś mnie z kolei ładnie obsiusiał z półobrotu :P I na niego czas na kastrację :P

Cytrynki wypuszczone z łazienki fikają takie koziołki i robią takie piruety, że powinnam je chyba nakręcić :P

Śmietan w dalszym ciągu na dt u dr Strąk. Podobno sika i bobczy na wszystko i wszystkich. Ma problemy z kręgosłupem, pewnie przez otyłość (teraz już nieaktualną na szczęście). Ale czuje się nieźle, kica i... niestety przede wszystkim znaczy teren :P

Po bardzo długim czasie los uśmiecha się do Abi
Dziewczynka najprawdopodobniej trafi do cudownego domku do P. Ani, będzie miała tam koleżankę uszastą i opiekę najlepszą z najlepszych.
Mam nadzieję, że uda się jej już w tym tygodniu trafić do nowego domku. Będzie miała jak pączuś w masełku :P


Tuniesław a wolisz, żeby wyprawkę do Pulsvetu zabrać, czy macie może ochotę wpaść do biura w odwiedziny? :)


Podaję też dane do przelewu na Ogonka
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok. 21
01-410 Warszawa
tytuł: darowizna dla Ogonka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kenamysz w Maj 19, 2013, 23:33:51 pm
Poleciały złotóweczki dla Ogonka, tak bardzo podobnego do mojego Słonika. Piękny będzie z niego chłopak! Kwestia czasu :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 20, 2013, 01:21:26 am
Ja nie nazwałabym tego zaniedbaniem...to jest znęcanie się nad zwierzęciem.
Człowiek, który to zrobił musi być psychopatą...dzisiaj królik, a jutro co? Dziecko?

Człowiek? Chyba sku*wiel chciałaś napisać;/
Z każdą taką informacją stwierdzam, że moja psychika nie nadąża z przyswajaniem takich informacji. Jak można być takim gnojem? Co to zwierze mu zrobiło? Chciało byś nakarmione z raz dziennie, napojone i pogłaskane? I to przerosło pseudowłaściciela?;/ Nic już nie mówie, szkoda...

Ogonku teraz musi być tylko lepiej, udało Ci się trafić w dobre ręce i ktoś Cie niedługo napewno pokocha! Trzymaj się kochany!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: barbieri w Maj 20, 2013, 07:20:06 am
a mnie przestają dziwić takie sytuacje. ludzie znęcają się nad własnymi dziećmi, więc jaki to problem krzywdzić królika, czy psa, przecież to tylko zwierzę, a opieka społeczna się nie przywali!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta981 w Maj 20, 2013, 08:13:50 am
Trzymam kciuki 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 20, 2013, 13:45:53 pm
a mnie przestają dziwić takie sytuacje. ludzie znęcają się nad własnymi dziećmi, więc jaki to problem krzywdzić królika, czy psa, przecież to tylko zwierzę, a opieka społeczna się nie przywali!

To jest właśnie to. U nas ludzie nie mają za dużo praw, więc co dopiero zwierzęta... Jakie państwo takie rządy... Ale i tak i tak jestem na takie sytuacje jestem uczulona i nie umiem przejść obojętnie, żeby mnie to nie ruszyło...;/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Maj 20, 2013, 14:19:16 pm
Jakie państwo takie rządy..
W kazdym   panstwie ludzie narzekaja na rzady....a tak na marginesie....okropnie jestem uczulona na takie robienie kupy w swoje gniazdo......
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 20, 2013, 14:38:16 pm
Jakie państwo takie rządy..
W kazdym   panstwie ludzie narzekaja na rzady....a tak na marginesie....okropnie jestem uczulona na takie robienie kupy w swoje gniazdo......
Masz rację, każdy narzeka, ale jedni mają większe a inni mniejsze powody do narzekan:) Może faktycznie mało fajne, ale chyba lepiej mówić szczerze co się myśli. Zresztą to nie miejsce na dywagacje na temat kraju. Wracamy do króliczków.

Czy są jakieś nowe wieści o Ogonku?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 20, 2013, 15:11:45 pm
Za to na Facebooku się dzieje.  Pod postem o Ogonku właśnie i prośbie o wsparcie finansowe na jego leczenie.  Rozgorzała dyskusja, że stowarzyszenie naciąga ludzi, że konto fałszywe...:-( Przykre to niestety.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 20, 2013, 15:21:55 pm
Swoją drogą zastanawiam się, jak reagować na takie zarzuty, że podajemy fałszywe konto.

Ktoś ma jakiś pomysł? Teoretycznie możemy skanować dokumenty o założeniu kont/subkont i wrzucać na stronę (szykuje się dla mnie dodatkowa praca).

Nasze konta podane są na http://www.kroliki.net/pl/strona/sponsorzy-krolikow-i-spk i widać wyraźnie, że są to wszystko subkonta jednego konta (poza jednym oddzielnym kontem w PKO BP dla biblioteki), ale jak udowodnić niedowiarkom, że to prawdziwe konta? Nawet, jeśli zeskanuję dokument, to mogą powiedzieć, że przerobiony w photoshopie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 20, 2013, 15:31:28 pm
Oj nie byłabym sobą jakbym się nie wtryniła...

Powiedzmy sobie szczerze - zawsze znajdzie się ktoś kto podda pod wątpliwość całą pracę i serce jaką wszyscy w większym czy mniejszym stopniu wkładamy w pomoc uszakom. Robienie czegoś takiego dla samego tzw. trollowania jest chamskie, ale tak często spotykane, że myślę, że czasem lepiej jest... olać.

SPK działa legalnie, a ludzie zapominają, że to da się bardzo łatwo sprawdzić! Tylko im się nie chce, bo przecież wygodniej jest zmieszać kogoś z błotem w necie.

Ci co mają wierzyć - wierzą. Ci co mają pomóc - pomogą.

MY wierzymy i jesteśmy wdzięczni!! Wszystkie króliczki, którym pomogliście też!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 20, 2013, 15:40:25 pm
Doszłam do wniosku, że być może osoba na Facebooku zobaczyła w informacji o profilu SPK na Facebooku tylko konto główne w VW Banku, które się zaczyna na 79 a kończy na 0001, i gdy podaliśmy subkonto mazowieckie z początkiem 52, a końcówką 0002, to uznała, że fałszywe.

Na wszelki wypadek zedytowałam stronę i dodałam link do pozostałych subkont, bo co by było jakby potem apel wrzuciło inne miasto ze swoim innym początkiem subkonta i inną ostatnią cyfrą?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Maj 20, 2013, 15:44:03 pm
Mam drobną sugestię - nie tłumaczcie się tak bardzo, to tylko podjudza sceptyków. Czasem wystarczy jeden oficjalny komunikat i nie wdawanie się w dyskusje z trollami (np. z formułą "nie zdecydowaliśmy się na dyskusję z Panem/Panią".
Istnieje tez opcja usuwania komentarzy, choć z tej należy korzystać subtelnie ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 20, 2013, 15:46:55 pm
z drugiej strony często w mediach słychać o wyłudzeniach dokonywanych przez organizacje społeczne i jest to bardzo bolesne, sama jestem nieufna i wolę dobrze sprawdzać organizacje, a jeśli ktoś o nas nie słyszał to też na dzień dobry może być nieufny. Na szczęście jestesmy znani w innych organizacjach i w urzędach, więc można zawsze do nich odsyłać niedowiarków.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 20, 2013, 15:51:26 pm
Słuchajcie nie ma co się przejmować głupim gadaniem. Jeśli ktoś nie do końca wierzy, to sprawdzi. W sumie to co się dzieje teraz, faktycznie wiele pseudofundacji i nie tylko próbuje ludzi naciągać więc nie ma się co dziwić że ludzie niechętnie pomagają. Ale kto będzie chciał sprawdzić, to sprawdzi i uwierzy. A wiele ludzi widzi w tym podstęp tylko dlatego, że sami nic dobrego dla zwierzaków by z dobrego serca nie zrobili. Nie czarujmy się - dziś rządzi pieniądz, a bezinteresowność jest mało kiedy spotykana, dlatego tak ciężko w dobre serce uwierzyć. Ja jakieś grosiki wyślę na pewno, ale nie wiem czy to będzie jeszcze w tym miesiącu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 20, 2013, 16:15:04 pm
Mam najnowsze informacje o Ogonku od Straży:

Przyzwoity stan już jest, sam je, troche wybrzydzal, więc dostał sondę, rozkrecil sie po niej, zaczal jesc sam siano, marchewkę, cykorię, jest juz w niezlej sytuacji, ale nogi - kompletne zaniki mięśni, przeklada się sam z jednej strony na drugą, umie się przesunąć i odwrócić, ale nie potrafi wstac, sika na siebie, ale zdaje sobie z tego sprawę, kontroluje to, jednak trzeba go myc, sam sika, ladne kupy, duzo ich jest.

Ma zaniki mięśni z niedozywienia, odwapniony, na RTG wyszlo: wszystko jest ok w calosci, kregoslup ok, nic zlamanego, ale osteoporoza.

Pytanie, czy to wszystko z braku ruchu i niedożywienia, czy jednak jakis nowotwór albo nadczynność tarczycy (nadczynność to już mój pomysł).

Usg będzie dziś o 20, więc dowiemy się jutro o wynikach. Pani doktor Podleśna mówi, że królik jest tak chudy, że gdyby był guz, to by go wyczuli, ale jeszcze wszystko się okaże w USG.

Parametry wątroby wyszły w badaniu krwi źle, z niedożywienia, i też nad tym pracują.

Jeśli USG nie wykaże nowotworu czy nieodwracalnego zniszczenia jakichś organów, np wątroby, to będzie można już myśleć o jakiejś rehabilitacji. Królik wymaga solidnego odżywienia i ćwiczeń, lekarze są już lepszej myśli niż w piątek czy sobotę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Maj 20, 2013, 16:54:37 pm
Super wiadomości
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 20, 2013, 17:13:09 pm
Super, super, super!! Oby tak dalej Ogonku! Jeszcze będzie kicał z innymi królisiami :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 20, 2013, 17:19:38 pm
Ogonkowe wyniki krwi:

(http://i.imgur.com/ojH6cEwl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 20, 2013, 17:25:55 pm
Juz na pierwszy rzut oka widać w tych wynikach odwodnienie i do tego silne procesy niszczące kości :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 20, 2013, 17:49:41 pm
Trochę dla poprawienia humorów wkleję zdjęcie Sisi wcinającej świeżo ściętą trawę i mlecze  :bunny:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=614979578512229&set=pb.100000005781366.-2207520000.1369063399.&type=3&theater

Moja mała zazdrośnica której zawdzięczam nie jedną bliznę i nie jedno pogryzione prześcieradło zawsze jest na pierwszym miejscu (obecnie na równi z tymczasowiczem Bunnym) i u nas przede wszystkim to ja jestem człowiekiem Sis a ona moim zwierzem dopiero w drugiej kolejności  :diabelek jak pancia jest niegrzeczna i zrobi coś na co Sisi nie pozwala to jest kara pod postacią obfukania i obwarczenia a jak bardzo narozrabiam to czasem nawet gdzieś ząbki zatopi  :lanie:
Oczywiście nagrody za dobre sprawowanie też są i rekompensują całą resztę np.: chcę się przytulić więc dam się wziąć na ręce albo jak nie ma ochoty to da się podrapać za uszkami... o nagrody nie trudno z takim pieszczochem sasasa... :brawo:


Przecież różne pyszne kąski można dla królika dostać zupełnie za darmo!
Ja mam swój ulubiony warzywniak w którym zawsze jest wszystko świeżutkie i nie ma opcji żeby było coś np obite a Pani mnie już zna, wie że kupuję u niej nie tylko dla siebie ale i dla uszatych więc dziś dostałam gratis torbę liści od rzodkiewek i naci marchwi której ludzie często nie chcą i i tak poszłyby do kosza  :glupek: wystarczy zapytać :)
Następnym razem jak będę jechać do biura muszę się przejść po warzywniakach na bazarku to przywiozę coś dla biurowych sierotek  :knuje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 20, 2013, 18:37:08 pm
Sisi wygląda jak przyłapana na gorącym uczynku :) Dobrze ma u Ciebie :) Tyle mleczyków, mniam mniam  :hura:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Maj 20, 2013, 19:04:26 pm
Ogoneczku walcz kochany :( dostałeś szanse ....na lepsze życie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Maj 20, 2013, 19:25:15 pm
Bądź dzielny Ogonku :heart Przelew poszedł :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Agness w Maj 21, 2013, 07:40:59 am
Jakie państwo takie rządy..
W kazdym   panstwie ludzie narzekaja na rzady....a tak na marginesie....okropnie jestem uczulona na takie robienie kupy w swoje gniazdo......


jakie rządy takie państwo jak już...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 21, 2013, 12:09:00 pm
Kochani, cały czas spływają do nas darowizny na leczenie Ogonka od Straży! Bardzo jesteśmy wdzięczni!!! :)

Leczenie Ogonka na razie pochłonęło od piątku tysiąc zł (wg telefonicznej relacji lek.wet. Mileny Wojtyś), a przed nim jeszcze wiele dni walki.

USG wykonane wczoraj wieczorem wykazało, że jedna nerka zawiera nieznaczne złogi i jest lekko powiększona, ale nie nie ma kamieni czy guzów nowotworowych, jest mimo to sprawna, druga nerka jest prawie całkowicie w porządku, wątroba powiększona o cechach przewlekłego zapalenia, nie ma guzów nowotworowych. Odnaleziono również drugie jądro w brzuchu. Jest podejrzenie, że właśnie wnętrostwo może być przyczyną, że królik w pewnym momencie swojego życia leżał na jednej stronie ciała i tak już zostało (on nie chce absolutnie lezec na drugim boku, cały czas przekłada się na stronę z odleżynami).

Ogonek jest dokarmiany na siłę co 3 godziny, ponieważ sam je zbyt rzadko i chudnie. Lekarze cały czas wokół niego chodzą. Na wątrobę ma podawane 3 różne leki, wykonywane są kroplówki.

Lekarz wet. Milena Wojtyś-Gajda poinformowała nas, że dzisiaj umieści w internecie nowe zdjęcia, po ozonowaniu.

Królik nadal się nie podnosi, ale nic dziwnego, skoro ma zaniki mięśniowe. Za 3 dni wykonamy powtórne badania krwi, aby stwierdzić, czy parametry się poprawiły. Dobrą wiadomością jest to, że nie jest w stanie agonalnym i że nie znaleziono guzów nowotworowych ani całkowitej niewydolności jakiegoś narządu.
Niepokój budzi to, czy uda się odbudować mięśnie i postawić królika do pionu, czy będzie miał prawidłową pozycję ciała, a nie leżał wyłącznie na jednym boku.

Prosimy nadal o pomoc finansową, chcemy zrobić, ile się da i nie żałować pieniędzy, skoro królik ma wolę życia. Lekarze mówią, że nie wygląda na to, aby go coś w tej chwili bolało. Zapraszamy na www.warszawa.kroliki.net
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 21, 2013, 12:12:18 pm
Zuch chłopiec  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 21, 2013, 12:20:52 pm
Walcz kochany króliczku !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 21, 2013, 12:48:04 pm
 I takie właśnie wieści lubimy! Dzielny Ogonek i kochani darczyńcy  :jupi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Agness w Maj 21, 2013, 13:29:30 pm
3mamy mocno, z całych sił kciuki i łapki za Ogonka!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 21, 2013, 16:22:26 pm
Cudowne wieści!
 :heart Kochani! Bez Waszej pomocy nic byśmy nie zdzialali! DZIĘKUJEMY!!!

Niestety mam też smutne wieści. Wczoraj w Pulsvecie wylądował Bronchitek. Mały nie robi bobkow i nie bardzo chce jeść.

Tunieslaw dziękuję za szybką reakcje i za cudowną opiekę nad Bronchitkiem. Wiem, że bardzo przezywacie jego chorobę.

Nie mam jeszcze informacji jak mały czuje się dziś. Wczoraj była pobrana krew. Chłopak ma drobny problem z nerkami. Było robione Rtg z kontrastem. Niestety wszystko zatrzymało się w żołądku :/
Mam nadzieję, że nie trzeba będzie operować ale pewnie nie możemy tego wykluczyć :(

Proszę o kciuki za Bronchitka



W siedzibie skończyło się nam sianko. Kroliki zużywają niesamowite ilości.
Również zwirku. Na jeden dzień idzie ok 20 l żwiru. A niestety trzeba założyć, że w wakacje raczej uszakow będzie przybywać niż ubywac :/

pilnie potrzebujemy domów tymczasowych!
Nawet krótkoterminowych. Lada moment będziemy mieć Panów po kastracji,którzy będą potrzebować opieki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 21, 2013, 16:46:51 pm
Niestety mam też smutne wieści. Wczoraj w Pulsvecie wylądował Bronchitek. Mały nie robi bobkow i nie bardzo chce jeść.

Tunieslaw dziękuję za szybką reakcje i za cudowną opiekę nad Bronchitkiem. Wiem, że bardzo przezywacie jego chorobę.

Nie mam jeszcze informacji jak mały czuje się dziś. Wczoraj była pobrana krew. Chłopak ma drobny problem z nerkami. Było robione Rtg z kontrastem. Niestety wszystko zatrzymało się w żołądku kwasny
Mam nadzieję, że nie trzeba będzie operować ale pewnie nie możemy tego wykluczyć mutny

Proszę o kciuki za Bronchitka

Nam nie trzeba dziękować, zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy aby mu pomoc !! Mieliśmy nawet leki żaby mu podać na poprawę pracy jelit, ale nie skutkowało :(, i rano też nie chciał jeść, i od razu pojechaliśmy !!

Moja narzeczona bardzo do niego się przywiązała, ja też z resztą... ale jej było tak smutno że musimy go tam zawieść i zostawić ;(. Że pewnie czuje że go ktoś porzucił ;(.

Mamy nadzieje że wróci do zdrowia i że będziemy mogli już go zabrać do nas... do domu i do swoich nowych króliczych przyjaciół.

O 20 mam zadzwonić i się dowiedzieć co się z nim dzieje, dam znać czego się dowiedziałem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 22, 2013, 21:02:01 pm
Ogonek walczy dzielnie!

(http://i.imgur.com/50bbsQal.jpg)

Dzięki zabiegom ozonowania nie tylko pozbyliśmy się larw, zabieg ten przyśpiesza też nieco gojenie się odleżyn u malucha

(http://i.imgur.com/LytqimKl.jpg)

Tak wyglądają jego odleżyny teraz

(http://i.imgur.com/CJToY1bl.jpg)

(http://i.imgur.com/GTtOnQol.jpg)

Jak widać na pierwszym zdjęciu maluch podjada sam co nieco :P Od czasu do czasu przy tym przysypia :P Dokarmiany jest też systematycznie przez ogonkowych lekarzy i ich pomocników :)

Bronchitek robi bardzo malutko bobków, na rtg już widać w prostnicy kilka bobków, ale cały czas jeszcze nie robi ich regularnie :/ Mierzymy ilość pokarmu, którą dostał
Tuniesław i Aniu  :roza: dziękujemy ślicznie za opiekę i odwiedzinki :)
Widmo zabiegu jeszcze nad nami wisi :/

W Pulsvecie jest też Łatek, który czeka na kastracje.
Robiłam dziś tochę zdjęć, więc postaram się je wrzucić po powrocie do domu.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 22, 2013, 21:07:10 pm
O Jezu, jak strasznie wyglądają te odleżyny :( Ale pewnie jest lepiej niż było... Dzielny chłopczyk! Ciągle mu kibicuję :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Maj 22, 2013, 21:10:56 pm
biedny Ogonku ;(

Wspaniali lekarze w Ogonku ,walczą o skrzywdzone maleństwo:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 22, 2013, 21:31:25 pm
Faktycznie wygląda lepiej niż wyglądało...


Bronchitek za to potrafi się mimo wszystko nieźle wyluzować :P

(http://i.imgur.com/85PMuAIl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 22, 2013, 21:37:28 pm
Faktycznie wygląda lepiej niż wyglądało...


Bronchitek za to potrafi się mimo wszystko nieźle wyluzować :P

(http://i.imgur.com/85PMuAIl.jpg)

O kurde :D, widzę że Bronek bardzo zadowolony że narzeczona go odwiedziła :D, za to w sobotę przyjedziemy razem do naszego miśka ;). Bronku trzymaj się, twój dom na ciebie czeka, tylko wyzdrowiej !! Tuniek czeka aby mógł cię poznać lepiej !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 22, 2013, 21:41:31 pm
Jak słodko leży z łapkami w górze ! Kurczę odleżyny wyglądają strasznie , ile czasu musi jeszcze upłynąć żeby pogoiło się wszystko i zarosło sierścią :( biedne maleństwo :( ale super że już jest troszkę lepiej :) a na jaki adres można wysłać jakieś smakołyki Ogonkowi ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 22, 2013, 21:43:12 pm
duszka01, można na adres naszej siedziby tj ul. Ringelbluma 3/21 Warszawa, muszę zapytać w Ogonku, czy ew na ich adres można wysyłać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 22, 2013, 21:48:35 pm
Mam Wasz adres tylko pamiętam że był kłopot z odebraniem ewentualnych paczuszek bo nie zawsze ktoś z Was był a sąsiedzi troszkę niechętni Wam :( ale mam też adres do lecznicy Ogonek . Ale pytam żeby nie narobić jakiś głupot ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Maj 22, 2013, 21:50:01 pm
A co Ogonek najchętniej zje?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 22, 2013, 21:50:44 pm
 :hmmm czy tak poważnie zmieniona skóra w ogóle ma szansę na całkowite wygojenie i porośnięcie sierścią ?? I do tego te "zagłodzone" nóżki ......dramat :icon_sad
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 22, 2013, 21:51:01 pm
Ja już rozumiem dlaczego Tuniesław pokochali Bronchitka :D Cudo! Idealna pozycja do formowania bobków ^^ Na które czekamy w ilościach hurtowych!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 22, 2013, 21:54:18 pm
Pamiętam że w Toruniu też mieli w strasznym stanie króliki i jakoś udało im się wyjść ze strasznego wyglądu - może tu też tak będzie ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 22, 2013, 21:58:10 pm
Myślę, że najlepiej byłoby od razu do lecznicy, ale muszę najpierw uzyskać zgodę na taki manewr :) Z tego co wiem Ogonek bardzo lubi mleczyki i cykorię.

Idealna pozycja do formowania bobków ^^ Na które czekamy w ilościach hurtowych!  :turla: Bronchitek jednak sam dobrze wie co mu służy :P

selaronda mamy nadzieję, mamy ogromną nadzieję, że Ogonek doczeka się jeszcze cudownego futerka i przede wszystkim mięśni...

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 22, 2013, 22:03:17 pm
Wszystko w swoim czasie :) jeszcze tylko przypomnę adres - czy nic się nie zmieniło : ul. Krępowieckiego 10 lok U-14 01-456 Warszawa ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: 2ska w Maj 22, 2013, 23:16:30 pm
Walcz maluszku. Bądź silny!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Maj 23, 2013, 07:06:30 am
łatek jest obłędny a własciwie to jego uszy:)-zakochał sie w Piccoli- niestety ona chyba nie podziela jego uczucia...albo tez zgrywala niedostepna:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 23, 2013, 07:38:55 am
Kochani, nie przesyłajcie darów na adres Ogonka, ponieważ, jak tylko czas pozwoli oraz dzisiejsze badanie krwi będzie pomyślne to za kilka dni Ogonek od Straży pojedzie do Sicci na rehabilitację :) Sicca, dziękujemy!! :)

Ewentualne dary wtedy niech idą do niej. Na razie musi zostać jeszcze co najmniej do poniedziałku w Ogonku na ostatnich kroplówkach i intensywnej terapii, tak więc paczki mogą nie zdążyć dotrzeć.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 23, 2013, 08:41:45 am
Ok będziemy się kontaktować :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 23, 2013, 09:47:57 am
Cudnie, sicca, bardzo bardzo dziekujemy ze przygarniasz kolejna sierotke do rehabilitacji
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 23, 2013, 10:05:54 am
Sicca :przytul - tak pięknie się zajmowałaś Lilusiem, i choć z nim się nie udało, to mam ogromną nadzieję, że z Ogonkiem pójdzie znacznie lepiej :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 23, 2013, 11:44:55 am
Tymczasem w Pulsvecie...

Łatek czeka na kastrację...

(http://i.imgur.com/Z8U42eMl.jpg)

(http://i.imgur.com/1dcEMD1l.jpg)

(http://i.imgur.com/2jua298l.jpg)

(http://i.imgur.com/Pb2stPIl.jpg)

(http://i.imgur.com/bMwlky6l.jpg)

(http://i.imgur.com/GgtRRkyl.jpg)

spotkał dziś koleżankę- Carmen adoptowaną od Przygarnij Królika :)

(http://i.imgur.com/GrsQETMl.jpg)

Bronchitek... czekamy na bobki...

(http://i.imgur.com/vE7Amiil.jpg)

(http://i.imgur.com/5wE3rWyl.jpg)

i czasami czekaja razem... :)

(http://i.imgur.com/7bjMOPcl.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 23, 2013, 11:47:30 am
Ohh Bronek widzę łapie kontakty :D.

A Łatek jest prześliczny !! Też bym go zabrał :P, ale miejsca nie ma :P.

PS: Czekaj bo pani dzisiaj przyjedzie cię odwiedzić :D, a w sobotę nawet pan !! :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 23, 2013, 13:28:58 pm
Jaki łatek nastawiony bojowo :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 23, 2013, 19:04:58 pm
Przed chwilka do biura przybył nowy uszak. 8 miesięczny bialo- brązowy baranek Snickers. Oddany z powodu przeprowadzki.

Zrobiliśmy dziś zdjęcia uszakom, które jeszcze ich nie miały. Postaram się je wrzucić jak wrócę do domu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ev w Maj 23, 2013, 19:21:30 pm
Skoro zwie się Snickers to oczekuję bardzo słodkiego uszaka :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 23, 2013, 19:48:01 pm
o jest słodki  :bunny:,  słodki chłopaczek, ja bym powiedziała, że jest  raczej w kolorze biało - tofi  ;)właściciele mówili, że jest królikiem bezklatkowym i chociaż teraz musi spędzić czas w klatce to mam nadzieję, że szybko znajdzie swój "wolnobiegający" domek :) :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 23, 2013, 19:57:57 pm
Czyli mamy 17 królików w biurze :) Chyba, że Kłębuszek już wyjechał? (nie byłam dzisiaj ani wczoraj i nie wiem)

Jutro przy dobrych wiatrach wyjedzie do nowego domu jedna czarna Cytrynka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 23, 2013, 20:10:57 pm
około 19.00 Kłębuszek jeszcze "pakował walizki" do swojego nowego domku:-)) i wyglądał go jak zwykle siedząc na swoim domku w klatce  ;) ale i ja słyszałam, że dzisiaj jest ten szczęśliwy dzień - może więc już poleciał w daleki świat  w_daleki  :przytul: powodzenia  Kłębuszku  :turla: Słyszałam też, że los wkrótce uśmiechnie się do cudownej Negri  :heart już zazdroszczę jej nowym właścicielom .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 23, 2013, 20:44:22 pm
Kłębuszek właśnie pojechał do domu stałego :)  :brawo:  Oby zaznał dużo ciepła i miłości w nowym domku :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Maj 23, 2013, 20:49:40 pm
Sicca :przytul - tak pięknie się zajmowałaś Lilusiem, i choć z nim się nie udało, to mam ogromną nadzieję, że z Ogonkiem pójdzie znacznie lepiej :przytul
Bardzo bym chciała, by Ogonek pokazał na co go stać, póki co - nie wiem co i jak, skąd to wszystko po kolei - a to rozstrzyganie nie jest proste, burza mózgów w mieszkaniu trwa nocami w łóżku.. Wierzę w siłę każdego królika, wierzę też w siłę wszystkich, którzy wierzą..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Maj 23, 2013, 20:56:14 pm
To czekamy na codzienne wieści o maluszku :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 23, 2013, 21:20:33 pm
super  :jupi dobre wieści  :dookola: Ogonku wracaj do zdrowia  !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 23, 2013, 21:46:38 pm
Sicca, jest tu dużo osób, które wierzą, wiesz sama :przytul - i kibicują, i podziwiają osoby takie, jak W :przytul
Wierzę, że zrobicie wszystko, by mu pomóc - Ogonkowi, Odlotowi i innym zwierzętom pod Waszą opieką!
Trzymam kciuki, kiedy Ogonek trafi do Was?
Kłębuszku, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Maj 24, 2013, 13:57:14 pm
Sicca :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Maj 24, 2013, 13:59:13 pm
Ja też bardzo się cieszę ,że Kłębuszek znalazł własny domek...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Maj 24, 2013, 15:56:28 pm
trzymam kciuki za Ogonka, kaska też została przelana na leczenie :) oby pomogło...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Maj 24, 2013, 20:26:26 pm
Co tam ciekawego u Ogonka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 24, 2013, 22:01:04 pm
U Ogonka na razie bez specjalnych rewolucji, skóra się ładnie goi, wyniki krwi wyszły lepsze niż poprzednio, wątroba jeszcze wymaga dalszej naprawy. Mamy na ten temat relację na Facebooku :) Jutro będę dzwonić i pytać się o szczegóły. Na razie chcemy Ogonka wyszykować do podróży, może już za kilka dni, jak się wzmocni, nie chcemy również przytłoczyć Sicci tak ciężkim przypadkiem, niech jeszcze go powzmacniają, dostaje sporo lekarstw i jest karmiony co godzinę, aby przytyć. Własnie okazuje się, że przytył :) poprzednio tracił na wadze. Robi ładne bobki poza tym i ma apetyt, sam również je.

Dzisiaj wyjechała czarna córka Cytrynki do domu tymczasowego z opcją stałego - przebywa tam juz jej łaciaty brat.

W weekend wyjadą Lasse i Bosse, jak dobrze pójdzie, a jak pójdzie gorzej, to w poniedziałek :P

W po weekendzie nadejdzie czas na wyjazd Negri. Jednocześnie przyjedzie Mańka, która jest teraz chwilowo na dt u mnie ,ale mam w sumie z nią 8 królików i jest to za dużo jak na mój dom, niestety.

Cały czas na dom również czekają Borówka i Bieluszek - nasza zakochana para, tak zakochanej pary nigdy nie widziałam!

Anais - bardzo dziękujemy za darowiznę!! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 24, 2013, 22:17:16 pm
Dobrze choć, ze u Ogonka w miarę dobre wieści... i u dzieci Cytrynki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 24, 2013, 22:23:32 pm
Przynajmniej u nich, bo przez sprawę Odlota i Bronchitka jestem mocno podłamana psychicznie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Maj 24, 2013, 22:25:57 pm
My jesteśmy gotowi przyjąć Ogonka - przede wszystkim odkryć przyczynę jego stanu - co było pierwsze - niedowład czy niedożywienie (kości odwapniają się także u królika, który leży, mimo jedzenia - przez brak ruchu), by ocenić jego szanse na zdrowie i dalsze leczenie.. Odlot bardzo nas zasmucił, ale nie może pozbawić nas sił, by dalej pomagać.. Trzymamy mocno kciuki za całą warszawską ferajnę!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 24, 2013, 22:33:03 pm
Matko, dopiero teraz doczytałam o Odlocie! Sicca :przytul - przykro mi strasznie, robiłaś co mogłaś, jesteś bardzo dzielna i wielka duchem.
Biedny Odlocik :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Zajęcowa w Maj 24, 2013, 22:34:22 pm
Przynajmniej u nich, bo przez sprawę Odlota i Bronchitka jestem mocno podłamana psychicznie.

jejku...a z Bronchitkiem nie ma poprawy?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 24, 2013, 22:35:28 pm
Bronchitek nie żyje :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Zajęcowa w Maj 24, 2013, 22:37:42 pm
:( taki niezwykły kochany króliczek...
przepraszam, musiałam nie doczytać, bardzo mi przykro. dziś taki zły dzień! :(
Tuniesław, trzymajcie się! :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 24, 2013, 22:40:18 pm
przepraszam, musiałam nie doczytać, bardzo mi przykro. dziś taki zły dzień!
Tuniesław, trzymajcie się!
Na wątku Tuńka i Sabinki jest więcej :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 24, 2013, 22:41:32 pm
Dziękujemy.... BronChitek był kochanym królisiem, jest mi przykro że nie mogłem mu bardziej pomoc.

Obecnie rozważamy przygarnięcie potrzebującego królisia... aby tym razem mu pomoc i dać mu szansę na życie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 25, 2013, 16:21:20 pm
Bronchitku  :swieca: byłeś z nami tak krótko, a mimo wszystko zdąrzyłeś podbić tak wiele serc.
Odszedłeś za TM kochany, jestem przekonana, że dzięki Tuniesławowi i Ani nie czułeś się bezdomnym uszakiem. Doznałeś przez ten krótki czas ogromnej czułości i ciepła od swoich opiekunów.

Dziękuję  :heart że podarowaliście maluszkowi miłość. Jestem przekonana, widząc go jak zachowywał się w trakcie Waszych wizyt i tuż po nich, że on dobrze wiedział, że ma kogo kochać :)

Tuniesław, Aniu gdyby każdy króliczek mógł chociaż przez tydzień poczuć się jak Bronchitek....
Dziękuję też, i podziwiam zarazem, że podjeliście tak trudną, ale zarazem tak ważną decyzję.
Odszedł dumnie i bez zbędnego cierpienia. To błogosławieństwo.



Jestem wstrząśnięta i czuję okropną niesprawiedliwość z powodu śmierci Bronichitka oraz Bośniakowej Nalki. Chociaż wiadomo, że każdy uszak kiedyś za tm przejdzie, to po każdym takim odejściu czuje się jednak pustkę i niesprawiedliwość...

 smutny_krolik smutny_krolik smutny_krolik


Skoro jesteśmy przy pożegnaniach, to teraz może trochę bardziej optymistyczne.

Kłębuszek w ostatnich chwilach przed adopcją

(http://i.imgur.com/huwT4ABl.jpg)

Kłębuniu, bądź dobry dla koleżanki! :)

Leszczynka wczoraj przewędrowała do dużej klatki
Mam wrażenie, że czuje się już trochę pewniej i jest mniej roztrzęsiona. Co prawda krzywe nóżki już jej zostaną i trzeba będzie kontrolować czy nie robią jej się ranki na skokach, ale myślę, że lada moment będziemy mogli podziwiać ją śmigającą po biurze a najlepiej po swoim własnym domku.

(http://i.imgur.com/GcvtqB2l.jpg)

(http://i.imgur.com/7TEsW7Pl.jpg)

(http://i.imgur.com/t4FpjNXl.jpg)

(http://i.imgur.com/G8MNsfXl.jpg)

(http://i.imgur.com/FskK4zEl.jpg)

(http://i.imgur.com/AAt9WcGl.jpg)

(http://i.imgur.com/0uLPAqMl.jpg)

(http://i.imgur.com/BeCGSKUl.jpg)


A oto powód dla którego Groszek został Groszkiem
jedna samotna plamka na pleckach :)

(http://i.imgur.com/8L9kEjZl.jpg)

(http://i.imgur.com/VIgl5ohl.jpg)

Groszek jest abrdzo sympatycznym i pogodnym uszakiem. Jest przyzwyczajony do ludzi i lubi ich towarzystwo. Z innymi uszakami też się fajnie dogaduje. Jutro jedzie na kontrolę przedkastracyjną i jeszcze w tym tygodniu zostanie wykastrowany

(http://i.imgur.com/gOSpbcQl.jpg)

(http://i.imgur.com/3CT6cAal.jpg)

(http://i.imgur.com/oaZtxhsl.jpg)

(http://i.imgur.com/KWy2oXgl.jpg)


Młoda łobuzica Pestka vel Kawa
energia w czystej postaci :P W klatce bywa agresywna, ale poza nią to bardzo kulturalna i towarzyska królinka. Młodziutka :)

... i pięknie wygląda w różu...

(http://i.imgur.com/SfzcDLtl.jpg)

(http://i.imgur.com/iHRu4xFl.jpg)

(http://i.imgur.com/EK96dU9l.jpg)


Filipek, czyli nasza najbardziej puchata łepetynka w biurze
Również przekochany i przeuroczy. Przyzwyczajony do ludzi. Daje się głaskać, nosić i lubi towarzystwo ludzi. Razem z Groszkiem wybiera się jutro na wizytę przedkastracyjną... :)

(http://i.imgur.com/AZun6x6l.jpg)

(http://i.imgur.com/09wVVkll.jpg)

(http://i.imgur.com/GjjgXlwl.jpg)

(http://i.imgur.com/PgUfFwAl.jpg)

(http://i.imgur.com/hWGKkXWl.jpg)

(http://i.imgur.com/NLBKyAdl.jpg)


Nasz nowy nabytek Snickers
młody samczyk. Wcześniej bezklatkowiec, z relacji oddających- bez zapędów niszczycielskich i grzecznie siusiający do kuwetki. Nam się jeszcze nie dał poznać do końca. Wiemy tylko, że również kwalifikuje się do kastracji...

(http://i.imgur.com/In2YjG1l.jpg)

(http://i.imgur.com/OcRhomll.jpg)

(http://i.imgur.com/TrDA2f1l.jpg)

(http://i.imgur.com/UUdyNkGl.jpg)

(http://i.imgur.com/Pox225ul.jpg)

(http://i.imgur.com/rG14pnhl.jpg)

(http://i.imgur.com/kYI8mPMl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Maj 25, 2013, 16:25:57 pm
Ale śliczności :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 25, 2013, 20:45:10 pm
Piękna sesja przecudnych uszaków! Właściwie to wszystkie chwytają za serce :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Maj 25, 2013, 22:20:33 pm
Widziałam dziś Łatka w pulsvecie i zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Strasznie bym chciała go adoptować. Mam tylko wątpliwości czy zaprzyjaźniłby się z moim królisiem (dziś podczas próby zapoznania podjął na nim próbę gwałtu  :icon_lol ). I zastanawiam się jak rozwiązałabym kwestię jego bezklatkowości. Mój maluch jest zamykany na noc w klatce, bo strasznie rozrabia. Łatek ponoć jest grzeczny, ale głupio by było jednego króla zamykać, a drugi by biegał wolno.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 25, 2013, 23:02:54 pm
Susze wlasnie duuuuuze ilosci ziolek ekologicznych. Jak tylko pogoda pozwoli dosuszyc to Wam wysle :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 26, 2013, 07:24:22 am
Drosera - ja również zaprzyjaźniałam mojego królika bezklatkowego z królikiem "tymczasowym" ( który już z resztą zmienił status na "stały"  :slub:) i wyglądało to tak: na początku "nowy" Oskar był zamykany w klatce na noc i na czas naszej nieobecności, ale klatkę stawiałam w drugim pokoju lub w kuchni ( czego oczy nie widzą tego sercu nie żal  :&gt;). Z czasem jak już malucha poznałam miał coraz wiecej swobody, bo okazało  się, że też może mieszkać poza klatką. Pokochał mojego Bobasa z wzajemnością- miłością płomienną   :zakochany: i teraz biegają wolno razem i w dzień i nocą. A mój Bobas, który kiedyś jako królik "jedynak" całą swoją uwagę poświęcał mi i w nocy spać nie dawał skacząc po mnie jak po łące  :piesek: traz ma już kumpla do zabawy, lenistwa i spania  w dzień i w nocy :onajego a mnie już zdecydowanie oszczędza :bunny: Chociaż miłość między nami nadal kwitnie :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 27, 2013, 16:28:03 pm
Dziś Strażnik, Hyży i Pan Październik mają kastracje. Trzymajcie kciuki za chłopaków!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 27, 2013, 16:52:38 pm
Trzymamy MOCNO kciuki :), w czwartek lub piątek przyjedziemy ich wszystkich odwiedzić !! Mamy też mały podarunek dla królisiów, pewnie im będzie smakowało :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Maj 28, 2013, 15:04:57 pm
Również trzymam kciuki :) Napisałam do Kamili Ścisłowskiej maila w sprawie Łatka i niecierpliwie czekam na odpowiedź. :)

Zastanawiam się- od czego zależy czy królik ma status "pilne" na stronie adopcyjnej? Co to oznacza?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 28, 2013, 15:14:21 pm
Również trzymam kciuki :) Napisałam do Kamili Ścisłowskiej maila w sprawie Łatka i niecierpliwie czekam na odpowiedź. :)

Zastanawiam się- od czego zależy czy królik ma status "pilne" na stronie adopcyjnej? Co to oznacza?

Widziałem Łatka w sobotę ;), miewa się świetnie :P, jest już po kastracji tak w ogóle :D.

A jeśli pisze pilne to z różnych powodów, ale Łatek jest pilny pewnie ze względu na to że siedzi w lecznicy cały czas :(. Nie to że jest chory, bo jest bardzo zdrowy !! :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Maj 28, 2013, 15:17:41 pm
Też go widziałam w lecznicy w sobotę. Faktycznie sprawiał wrażenie zdrowego, biegał tam jak nakręcony, wskakiwał wszędzie, wciskał się w każdy kąt, a na koniec napastował seksualnie mojego biednego Miszę (vel Ignasia) :D
Byłam pewna, że on ma swój DT... Czyli on na stałe siedzi w tej lecznicy? Biedaczek kochany ;(

A jak się czują wczoraj wykastrowane maluchy?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 28, 2013, 16:12:56 pm
Wiesz być może któryś z lekarzy go na noc bierze do domciu :), ale nie jestem pewien :). Łatek ma się dobrze, Dr.Kliszcz nawet mi opowiadał że Łatek nauczył się samemu otwierać klatkę :D. Więc jak go weźmiesz to uważaj :D.

Niestety ale ja nie współpracuje z SPK więc nie wiem jak się mają maluchy :P, ale pewnie je wszystkie jutro lub w czwartek zobacze w biurze, ponieważ jadę wypatrzeć kolejnego potrzebującego malucha, żeby przygarnąć go do siebie :).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 28, 2013, 17:04:47 pm
Tuniesław zapraszamy do biura, zapraszamy :) Jutro i w czwartek dyżuruję w biurze Ja i Selaronda :) ZAPRASZAMY!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 28, 2013, 17:11:54 pm
Ohh :D, super a o jakiej godzinie konkretnie ?? i czy będą już te króliczki co pojechały na kastrację ?? w sensie czy już wrócą do jutra :D.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 28, 2013, 18:51:09 pm
Jaki będzie stan liczebny królików jeszcze nie wiem :hmmm ale w czwartek ( święto) będę w biurze jakoś przed południem, w środę z Gosią 77 prawdopodobnie będziemy ok 17.00  ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 28, 2013, 20:28:00 pm
Kastracje przebiegły bez żadnych komplikacji. Wszyscy bez problemów wybudzili się i zaczęli prawie natychmiast zostawiać po sobie bobki :P

Tak więc Strażnik, Hyży i Październik sa już bezjajeczni :P
Jutro zabieg ma tez Nadia.

W czwartek wszyscy chłopcy będą w biurze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 28, 2013, 20:29:20 pm
Sprawdzajcie bieżące informacje na www.warszawa.kroliki.net - wszystko tam jest w jednym miejscu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 28, 2013, 20:42:53 pm
Chłopaki czekajcie na mnie :D, w czwartek was wszystkich wytarmosze :P, i jak któryś z was będzie grzeczny to pojedzie do Tuńka :D.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Maj 28, 2013, 23:59:46 pm
Filipek jest przesłodki ! Chętnie bym go przygarnęła, ale nie wiem czy by się polubił z moją rozpieszczoną królisią Shilusią :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 29, 2013, 00:08:40 am
Najlepiej dlatego na początek wziąć króliczka na dom tymczasowy.  A jak się polubią to zmienić na stały.  ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 29, 2013, 00:10:04 am
Aj, aj zapomniałam kompletnie napisać wczoraj, że nasza piękna Negri wyprowadziła się wczoraj do domu stałego :D
Tak dla przypomnienia moje ulubione zdjęcie dziewuszki
(http://i.imgur.com/hdOFiYh.jpg)
(http://i.imgur.com/QadGbWO.jpg)

Szczęścia na nowej drodze życia kochana :))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Maj 29, 2013, 00:18:23 am
Ale moja Niunia jest jeszcze niewysterylizowana, niedawno miała usuwanie siekacze i trzeba poczekać. A Filipek też niewykastrowany jeszcze?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 29, 2013, 00:20:38 am
Filipek będzie kastrowany w piątek. ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 29, 2013, 05:50:18 am
Negri - szczęściaro  :heart już tęsknię za tobą  ;-) ale uciekaj zdrowo w świat  w_daleki powodzenia ......
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Maj 29, 2013, 15:38:47 pm
Bursztynek zaprasza do lektury
(http://img13.imageshack.us/img13/5529/dsc01814q.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/13/dsc01814q.jpg/)



Kochani!

Yogi i Bursztynek pozdrawiają.
Mam wspaniałe wieści. Yogi na tą chwilę jest zdrowym królikiem  :brawo:
To co było za jego okiem to nie nowotwór. To gruczolak. Został usunięty i króliczek jest zdrowy. Co prawda nie wygląda jeszcze zbyt pięknie, bo jego sierść wiele ma do nadrobienia w kwestii jakości a także ilości - po leczeniu w Warszawie króliczek miał rany martwicze skóry. Na szczęście wszystko ładnie się goi a Yogi dobrzeje :)
Wczoraj został zaszczepiony, a za około miesiąc planujemy kastrację :)

Bursztynek nie chce być gorszy  :pokoj:. Nie ma śladu po wycieku ropy z miejsca po siekaczu. Przestaliśmy sączkować i wszystko wskazuje na to że nie tworzy się żaden ropień  :bunny: Następną kontrolę mamy za dwa tygodnie. Bursztynek się cieszy, bo strasznie nie lubi jeździć do weterynarza  :glaszcze:

Niestety nadal wiszą nam rachunki za leczenie Warszawskich królików. Brakuje nadal 960 zł, żeby je opłacić.
Zachęcamy do wpłat na ten cel na konto Warszawskie:
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21 01-410 Warszawa
tytułem: darowizna Yogi i Bursztynek

Niestety finanse nie pozwalają także zapłacić Lublinowi za leczenie królików w Warszawie (Rumba, Zumba, Pan Październik). Zalegamy z opłatą na 436zł. A niedługo dostaniemy następną fakturę za kastrację Pana Października
Chętnych do wpłacania darowizn prosimy o przelewy na Lubelskie konto:
14 2130 0004 2001 0516 7234 0007
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21 01-410 Warszawa
tytułem: darowizna na lubelskie króliki

Pozdrawiają Yogi i Bursztynek koczujące ze mną w pracy (bo po pracy nie zdążyłabym obrócić po  nich do domu i dowieźć do weterynarza)
(http://img818.imageshack.us/img818/4478/dsc01819d.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/818/dsc01819d.jpg/)

(http://img163.imageshack.us/img163/7430/dsc01816vs.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/163/dsc01816vs.jpg/)

(http://img341.imageshack.us/img341/8053/dsc01818im.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/341/dsc01818im.jpg/)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 30, 2013, 17:55:11 pm
Rice_cookie, dziękuję za reportaż do Yogim i Bursztynie, cieszę się też, że udało się w Warszawie okiełznać lubelskie króliki, które przyjechały na wymianę. Żal nam Króla Plusiusa Wielkiego - jego choroba była nieuleczalna, ale wszystkim innym wymiana wyszła na dobre.

Na adopcję w warszawskim biurze czeka niecierpliwie chmara królików, do tego dochodzą króliki z domów tymczasowych, a mamy w toku interwencję, a za chwilę szykuje się druga.

Byłam wczoraj wraz z absolu z forum w Psychodni ( www.psychodnia.pl ), aby poznać opinię specjalistów na temat szans Ogonka od Straży na rehabilitację. Nie postawili na nim definitywnego krzyżyka na szczęście. Badanie oraz pokaz ćwiczeń nagrałam i właśnie przystępuję do nauki montażu filmowego. Mam windows media maker, ale na tym nie podłożę dźwięku, a nie chcę robić znów prostego filmiku z napisami tytułowymi i koncowymi, jak te, ktore mamy na kanale http://www.youtube.com/user/TelewizjaKrolik

Nauczę się dzisiaj obsługi innych programów i mam nadzieję, że uda mi się coś zmontować z dźwiękiem i napisami na tle obrazu.

Przy okazji podaję Wam przepis na automat do podawania siana przy założeniu, że króliki są w zagrodzie w pokoju - wymyśliłam go ostatnio z okazji mojego wyjazdu:

1. Bierzemy drukarkę atramentową
2. Podłączamy ją do czasowego włącznika światła - wtyczka od drukarki do wyłącznika, wyłącznik przedłużaczem do gniazdka, jesli jest duza odleglosc
3. Ustawiamy wyłącznik na włączenie zasilania na konkretną godzinę, jesli wyjeżdzamy na 2 dni - to na 24 godziny od momentu wyjazdu
4. Drukarkę ustawiamy na stołkach/stoliku - wyżej niż zagroda, ale poza zagrodą
5. Na terenie zagrody ustawiamy stołki jeden na drugim albo stół (taki, żeby królik nań nie wskoczył) i kładziemy tam siano na kartonie
6. Do kartonu przywiązujemy sznurek, przeprowadzamy go nad głowami królików poza zagrodę
7. Sznurek przywiązujemy do pojemnika na tusz w drukarce i voila!

Po zadziałaniu prądu w gniazdku (o odpowiedniej godzinie) drukarka włączy się i na dzień dobry sprawdzi atrament - pojemnik przejedzie z jednej strony drukarki na drugą i z powrotem. Pociągnie w ten sposób sznurek z kartonem, a karton spadnie na podłogę wraz ze świeżym nie zasikanym sianem :) Można w siano wrzucic suszki, granulat i cokolwiek innego, co chcemy podac za 24 godziny.
Calosc operacji obserwujemy w internecie - montujemy darmowy monitoring: kamera plus laptop, a obserwujemy to na jednej z wielu stron do wyboru w internecie.


Jak zmontuję film o Ogonku, to go wrzucę na stronę www.warszawa.kroliki.net - nad której rozwojem pracujemy oraz w pozostałe miejsca :)



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 30, 2013, 18:06:07 pm
Na adopcję w warszawskim biurze czeka niecierpliwie chmara królików, do tego dochodzą króliki z domów tymczasowych, a mamy w toku interwencję, a za chwilę szykuje się druga.

Byliśmy dzisiaj w biurze i fakt jest króliczków tam sporo ;(. Ale na pewno Strażnik który już długo czeka na dom już za tydzień opuści wasze biuro :).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 30, 2013, 18:12:03 pm
Hurra!! Ale uważajcie :P Strażnik jest przebiegły i umie się pięknie wymykać z objęć na podłodze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Maj 30, 2013, 18:14:49 pm
A ja zdecydowałam się adoptować Łatka. Tylko chcę poczekać aż mu hormony opadną po kastracji :) Czy jest opcja wzięcia go najpierw na DT, żeby sprawdzić czy dogada się z moim Ignasiem? Jeśli nie, to trudno, zaryzykujemy :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Maj 30, 2013, 18:18:43 pm
Tuniesław wielkie brawa:-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Maj 30, 2013, 18:19:14 pm
Drosera też :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Maj 30, 2013, 18:23:12 pm
 :brawo: Tuniesław  !! !! !! Gratuluję trafnego wyboru  :bukiet huuuuura  :hura: Weźcie go z jego granatową kuwetką ... do siedzenia  :lol Strażnik - królasie - szykuje się święto  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 30, 2013, 18:34:09 pm
Drosera - skontaktuj się proszę z Kamilą Ścisłowską i porozmawiaj o adopcji Łatka, to jej działka i ona odpowie na wszystkie pytania :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Maj 30, 2013, 18:52:23 pm
Ais, dzięki :) Już to zrobiłam :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Maj 30, 2013, 19:08:26 pm
A ja zdecydowałam się adoptować Łatka. Tylko chcę poczekać aż mu hormony opadną po kastracji :) Czy jest opcja wzięcia go najpierw na DT, żeby sprawdzić czy dogada się z moim Ignasiem? Jeśli nie, to trudno, zaryzykujemy :D

Drosera mi się wydaje że można ;), my Strażnika bierzemy na DT żeby sprawdzić czy się z Tuńkiem dogada, ale podejrzewam że i tak nie będę miał serca do oddać ;). Ale ogólnie raczej jest taka opcja.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 30, 2013, 19:10:08 pm
A ja walczę nadal z montażem filmu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Maj 30, 2013, 19:13:55 pm
No właśnie też jakoś nie za bardzo widzę opcję wzięcia królika i oddania go później... Ale jeśli sytuacja by była ekstremalna i chłopaki by walczyły caly czas na śmierć i życie, to lepiej mieć taką możliwość.

Podziwiam osoby, które z założenia biorą króliki na DT. Strasznie trudno musi być się z takim słodziakiem rozstać później.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 30, 2013, 21:02:56 pm
dajcie spokój, u mnie jest Bunny już od kilku miesięcy i jak sobie pomyślę że teraz by się ktoś odezwał że chce go adoptować to chyba serce by mi pękło :( on już ewidentnie uważa mnie za swojego człowieka i czułabym się strasznie przede wszystkim dlatego że nie chcę by myślał że znów ktoś go nie chce :( cały czas mam nadzieję że stanie się cud i Sisi go zaakceptuje...
domy tymczasowe są strasznie potrzebne i za każdym razem jak myślę że będzie mi przykro myślę też o tym że nie pomogę innemu królisiowi jak obecny tymczasowicz zostanie u mnie na ds, trzeba pomyśleć czy chce się pomóc jednemu uszakowi czy więcej niż jednemu?


Wszystkich zainteresowanych adopcją ale nie mających pewności czy uszak zaprzyjaźni się z waszymi  uszami zachęcam do wypełnienia i przesłania formularza na dom tymczasowy!
Wysłanie takiego formularza do niczego nie zobowiązuje, po jego przesłaniu umówimy się na rozmowę i będzie można wszystko obgadać, na luzie, nikt nikogo do niczego nie zmusza ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 31, 2013, 07:48:23 am
Alesia a sisi zostaje u Ciebie w ds? Bo na glownej stronie widzialam ze ma adopcje w toku
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Maj 31, 2013, 10:43:51 am
Dla Yogiego szukamy domu tymczasowego a najlepiej stałego :)
Natomiast Bursztynek na razie czeka na słowa"zdrowy jesteś chłopie" :)

Póki co Panowie szaleją, jak tylko pogoda na to pozwala. Ostatnio dużo pada i o ile Yogi jak tylko zaczynało się wczoraj błyskać to chciał już zmykać do domu i czekał aż go zaniosę to Bursztynek chciał desperacko biegać w deszczu - bo lubi sobie pobiegać. Wczoraj właśnie korzystaliśmy z dnia i Yoguś biegał po podwórku a Bursztynek uczestniczył w grillu na tarasie, zupełnie nie przeszkadzała mu obecność wielu osób i chyba dobrze się bawił biegając między krzesełkami. Yoguś natomiast hasał po trawce, ale bardzo się pilnował i co jakiś czas przychodził po schodkach zobaczyć co tam u nas :)

Yoguś sprawdzający czy mlecze się dobrze suszą

(http://img39.imageshack.us/img39/9243/dsc01844q.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/39/dsc01844q.jpg/)

(http://img96.imageshack.us/img96/1881/dsc01845lh.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/96/dsc01845lh.jpg/)


Bursztynek odpoczywający między fazami grasowania po tarasie

(http://img811.imageshack.us/img811/9745/dsc01846l.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/811/dsc01846l.jpg/)

(http://img442.imageshack.us/img442/9002/dsc01848qa.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/442/dsc01848qa.jpg/)


Pozdrawiamy i przypominamy że chłopaki mają się coraz lepiej, ale długi mają spore :P
Można ich wspomagać na konto Warszawskie:
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21 01-410 Warszawa
tytułem: darowizna Yogi i Bursztynek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 31, 2013, 13:48:08 pm
Bardzo prosimy o pomoc w związku z Yogim i Plusiusem, które kończymy leczyć w Lublinie. Ich wyjazd to był dobry ruch! :)

Dziękuję, Gosia, za dobrą opiekę!


A poniżej wklejam świeżo zmontowany film o Ogonku od Straży, szykujcie chusteczki, bo to prawdziwy wyciskacz łez:


http://www.youtube.com/watch?v=0X952mgPIQk




Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Maj 31, 2013, 14:23:51 pm
Miał rację Hammurabi opierając swój kodeks na zasadzie "oko za oko, ząb za ząb" - wielka szkoda, że w pewnym momencie historii pojawili się piewcy humanitaryzmu w karaniu (prawie karnym), przez co brak jest możliwości adekwatnego odpłacenia sprawcy za jego czyn. Bo jedynie odpłata takiemu "pańciowi/pańci" Ogonka oparta na powyższej zasadzie byłaby jedyną słuszną. 

Na swój sposób fascynujące jest to, że niby/rzekomo/podobno Polska to przedmurze chrześcijaństwa, a przez to kraj na wskroś katolicki, a większość nie pamięta bądź ma tam, gdzie słońce nie dochodzi to, że żył sobie kiedyś taki Pan, który został świętym Kościoła katolickiego, a znany jest pod imieniem Franciszka z Asyżu, który głosił, że "zwierzęta to nasi bracia mniejsi" i należy się im szacunek i odpowiednie traktowanie.

Przecież to, w jakim Ogonek jest stanie nie zrobiło się z jeden dzień - to nie pryszczol na czole, który wyskakuje przez jedną noc, bo dzień wcześniej pochłonęło się całą tabliczkę czekolady, to stan skrajnego zaniedbania, zagłodzenia i zamęczenia, który trwać musiał bardzo długo.

Do szewskiej pasji doprowadza mnie podejście polskich organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, dla których znęcanie się nad zwierzętami cechuje się niską społeczną szkodliwością skutkującą bądź to odmową wszczęcia postępowania, bądź jego umorzeniem, a w najlepszym wypadku, jeśli już dojdzie do skazania, to kara jest na poziomie żenująco niskim - zawiasy to standard. Takie podejście, oparte na kompletnej bezduszności i pobłażliwości, jest tym bardziej dziwne, że nie trzeba mieć szumnych tytułów naukowych w dziedzinie psychologii, a wystarczy elementarna inteligencja, by wiedzieć, że to jak traktujemy naszych braci mniejszych jest ściśle związane z tym, jak traktujemy innych ludzi (delikwent, który wyrzucił psa przez okno, bo ten szczekał - przypadek autentyczny - następnym razem wyrzuci przez okno swoje dziecko, bo głośno płakało).

Ogonku, trzymam za ciebie kciuki maluszku i wierzę z całego serca, że dasz radę. Walcz!!!



 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 31, 2013, 15:00:36 pm
Jestem w szoku! Sku....l urządził temu królince obóz koncentracyjny.Wiadomo co to za bydle było?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Maj 31, 2013, 15:16:36 pm
o matko :( ogonku walcz !! musisz !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Maj 31, 2013, 15:35:16 pm
oby karma zrobiła swoje, życzę tego każdemu z całego serca!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 31, 2013, 16:00:23 pm
a mi się "marzą" kary, które nauczyły by takich bezdusznych "ludzi" empatii i zrozumienia co złego zrobili. Niech zmiana podejścia do zwierząt wynika ze zrozumienia ich potrzeb a nie ze strachu ... ech marzenia... :(
OGONKU WALCZ !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Maj 31, 2013, 16:46:17 pm
Nie mam słów, żeby wyrazić co myślę o osobie która doprowadziła to stworzonko do takiego stanu. Mam nadzieję, że los ukarze tego psychopatę.

Mam nadzieję, że Ogonek dostaje jakieś leki przeciwbólowe i uspokajające, żeby nie cierpiał?
Ogonku kochany, bądź dzielny!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 31, 2013, 16:48:03 pm
filmiku obejrzałam tylko 50s. nie dalam rady więcej bo znowu się poryczałam jak przeczytałam, ze muchy go zaczely zjadac żywcem... jak można krzywdzić tak maluszki? toż to bestialstwo!

bardzo chciałabym, żeby jednak udało się maluchowi pomóc... co z chłopcem? pojechał już do Sicci, czy dalej jest w lecznicy? macie jakieś najnowsze zdjęcia/informacje na temat ogonka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Maj 31, 2013, 17:31:31 pm
Ogonek jest na dt u Absolu - i zostanie tam przez najbliższe dwa tygodnie, po nich, jego stan zdrowia będzie ponownie skontrolowany. Lekarze dali mu szansę i jestem pewna, że zrobione zostanie wszystko, by nie oddał jej walkowerem. Jestem przekonana, że bliskość człowieka i innych zwierząt będzie dla niego potężnym wsparciem. Dopiero, gdy Ogonek przytyje, zbierze w sobie siłę, będzie można myśleć o większej ilości ćwiczeń i swoistej rehabilitacji.
Cały czas mocno zaciskam kciuki za Ciebie, Ogonku!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Maj 31, 2013, 17:32:05 pm
Ogoniasty jest u absolu ...a ja ide dzis go odwiedzic- zazdraszczajcie:))))))))))))))))) bedzie miziansko i wkupywanie sie w laski uszatego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Maj 31, 2013, 17:34:18 pm
I to jest nie fair.. Ja też chcę go wyściskać :buu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 31, 2013, 17:36:24 pm
Marta - obowiązkowo przynieś ze spotkania foteczk i!! i utul chłopca od ciotki Klaudii

chciałabym wreszcie zobaczyć fotki ogonka i nie ryczeć nad nim...

czekamy na najświeższe informacje.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 31, 2013, 17:39:05 pm
utul go też ode mnie i obowiazkowo fotki :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Maj 31, 2013, 17:40:59 pm
klaudia- a czy mówiłam ze Ola ma cale stado uszastych plus obecnie 2 wczasujace krole jej mamy- zatem zmierzam do krolestwa uszatego bobka:0 zabieram sie za pakowanie lakoci:0

ps a to z wczoraj:)
to ze lubie różowy nie znaczy ze nie jestem prawdziwym facetem...no bo jestem i panny w pokoju już o tym wiedzą:)
(http://img811.imageshack.us/img811/4264/20130530182748.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/811/20130530182748.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

jestem taaaaaaaaaaki piekny:)
(http://img40.imageshack.us/img40/4396/20130530111044.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/40/20130530111044.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Maj 31, 2013, 17:51:47 pm
Poryczałam się strasznie oglądając ten filmik... Ogonku bardzo bardzo się cieszę, że dostałeś szansę i trzymam mocno kciuki, żeby się udało!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 31, 2013, 17:57:41 pm
Ogonku, trzymam za Ciebie kciuki, wierzę że jeszcze będziesz kicał  :krolik
Ogonek jest teraz w cudownych rękach absolu, więc nawet jeżeli okaże się, że nie jesteśmy w stanie pomóc mu stanąć na nogi, możemy być pewni, że zazna słodyczy króliczego życia :)

Tymczasem dziś do Pulsvetu zawiozłam kolejnych chłopców na kastrację. Po dzisiejszych zabiegach w biurze zostaną już tylko 4 uszaki bez zabiegu, czyli Rumba, której stan narazie nie pozwala na narkozę, Leszczynka, Pestka vel Kawa i Snickers, którzy są następni w zabiegowej kolejce :)

Krótka fotorelacja z przedkastracyjnego badania :)
Wizyta u dr Asi Strąk :)

Pan Październik

(http://i.imgur.com/ZjI3i46l.jpg)

(http://i.imgur.com/Z33T7Wsl.jpg)

(http://i.imgur.com/v1T0Acml.jpg)

(http://i.imgur.com/McBofMql.jpg)

... jak chłopak chce to potrafi być bardzo, bardzo kochany...

(http://i.imgur.com/1pjISQIl.jpg)

(http://i.imgur.com/y2tRwlzl.jpg)

Strażnik... Pierwszy raz od bardzo dawna ujrzał coś poza biurową kuchnią :P

(http://i.imgur.com/Wm1ZRIr.jpg)

(http://i.imgur.com/VUgS2na.jpg)

(http://i.imgur.com/ApuULnl.jpg)

(http://i.imgur.com/bEuksUG.jpg)

(http://i.imgur.com/q7eV4oT.jpg)

(http://i.imgur.com/YdDlsJ0l.jpg)

(http://i.imgur.com/wL7bOkVl.jpg)

(http://i.imgur.com/DILAivrl.jpg)

(http://i.imgur.com/NmipiDQl.jpg)

(http://i.imgur.com/HWnCDKXl.jpg)

spotkał też Łatka...

(http://i.imgur.com/nHBOgIxl.jpg)

(http://i.imgur.com/haB0410l.jpg)

Groszek...

(http://i.imgur.com/IcozYL9.jpg)

(http://i.imgur.com/RfwP5fc.jpg)

Filipek...

(http://i.imgur.com/4Hhn0H5.jpg)

(http://i.imgur.com/DvhbIV7.jpg)

(http://i.imgur.com/VrD1xYR.jpg)

(http://i.imgur.com/aJWjux0.jpg)

(http://i.imgur.com/oGNLDQt.jpg)

(http://i.imgur.com/6aAzUg0.jpg)

... i Groszek z Filipkiem :)

(http://i.imgur.com/NGUpYma.jpg)

(http://i.imgur.com/rlqisiU.jpg)

(http://i.imgur.com/VpkDJnV.jpg)

(http://i.imgur.com/GbXKAf2.jpg)

 :heart
(http://i.imgur.com/zCs2xWh.jpg)

Hyży Pong

wersja grzeczna

(http://i.imgur.com/TBPQQY3l.jpg)

wersja niegrzeczna :P

(http://i.imgur.com/h8BuAV1l.jpg)

(http://i.imgur.com/LyVGKek.jpg)

(http://i.imgur.com/PncXwM6.jpg)

(http://i.imgur.com/c7O3t7C.jpg)

Synek Cytrynek

(http://i.imgur.com/UqxvhALl.jpg)

(http://i.imgur.com/t9pFGIrl.jpg)

(http://i.imgur.com/LoEX0y1l.jpg)

(http://i.imgur.com/P1CH5ZBl.jpg)

i kung- fu królik!

(http://i.imgur.com/dcQagebl.jpg)

(http://i.imgur.com/pgtsM1Sl.jpg)

(http://i.imgur.com/Dy8gobul.jpg)

Łatek, czyli Pan na włościach :P

(http://i.imgur.com/I95UkQDl.jpg)


I z ostatniej chwili do Animy na Podleśnej właśnie przyjachał królik. Wiem tylko, że to szara angorka, przywiozła ją Pani, która zajmuje się kotami i psami. Z racji tego, że dr Wójcik jest na urlopie będziemy musieli uszaka przewieźć do którejś z króliczych lecznic na przegląd.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Maj 31, 2013, 18:00:46 pm
Marta, dziękuję za foty pięknego faceta [jest bardzo podobny do słonika naszej forumowej kerymasz [mam nadzieje, ze dobrze nick wisalam]
ja cierpie na chorobę zwana "miłość do barankow" i są mi one bliższe niż inne uszate, dlatego tak strasznie przeżywam stan chłopca

mam nadzieje, że chłopcu uda się przetrwać najtrudniejszy okres i ze będzie się cieszył dobrym zdrowiem i życiem w domu kogoś kto go naprawdę pokocha i będzie o niego dbał
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 31, 2013, 18:09:32 pm
Kamila super zdjęcia, dziękuję, że je wrzuciłaś :) Ja w ferworze montowania filmu i nauki obsługi tego programu zdjęcia odłożyłam na później, a dzięki Tobie, nie muszę już ich wrzucać na forum :) ---> te zdjęcia będa potem na stronie warszawskiej również.


Jadę zaraz do biura - dzięki Agnieszce Sugajskiej dostaniemy drukarkę laserową, będziemy ją dzisiaj testować. Agnieszka, dziękujemy!

W pewnym sensie cieszy mnie to, że film o Ogonku przyprawił sporo osób o łzy. Oznacza to, że umiem kręcić i montować wyciskacze łez, a nauczyłam się tego dziś w nocy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Maj 31, 2013, 18:13:04 pm
umiem kręcić i montować wyciskacze łez, a nauczyłam się tego dziś w nocy
to życie sprawia, że aż płakać się chce nad losem zwierząt... Wy jesteście wielkie za podjęcie walki o życie Ogonka, a to się bardzo ceni...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Maj 31, 2013, 18:22:49 pm
Nie było opcji, żeby nie podjąć walki :) Zawsze podejmujemy i staramy się, żeby króliki wyzdrowiały i jak najmniej albo wcale nie cierpiały.

Ręce tylko opadają jak patrzymy na statystyki - ile królików jest co roku zabijanych na mięso/futro/w doświadczeniach. Chciałabym, żebyśmy wszyscy pewnego dnia mogli naprawdę uratować króliki i zamknąć raz na zawsze firmy, które je dręczą i zabijają i aby nie powstały nowe.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Maj 31, 2013, 21:45:58 pm
Z przyjemnością ogłaszam, że wszyscy dzisiaj przywiezieni Panowie są już bez jajek  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Maj 31, 2013, 22:33:15 pm
Ale superaste foty! Miziole dla ucholi :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 01, 2013, 01:20:22 am
Właśnie wróciłam z Pulsvetu.
Chłopak z Animy został tam przewieziony i do godziny dwunastej walczyliśmy z jego dredami. Jutro wstawie zdjęcia.... Było tego mnóstwo...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 01, 2013, 07:38:02 am
 :bunny: w czwartek była w biurze Pani Lidia i przyniosła dla królasków moc świeżutkich smakołyków. Była uczta, na pierwsze danie podano mniszka, na drugie danie była babka ......a na deser pyszna brzoza :) na fotkach już w czasie sjesty: Strażnik z niebieską kuwetką, Filipek w czerwonej klatce i długi Cytrynek :krolik Dziękujemy Pani Lidii :bukiet



[iC:\Users\WILLMAR\Desktop\Zdjęcie-0010.jpgmg]
[/imgC:\Users\WILLMAR\Desktop\Zdjęcie-0013.jpg]
C:\Users\WILLMAR\Desktop\Zdjęcie-0014.jpg
[imC:\Users\WILLMAR\Desktop\Zdjęcie-0008.jpg
C:\Users\WILLMAR\Desktop\Zdjęcie-0009.jpgg]

nie wiem czy linki do zdjęć działaja, bo pierwszy raz wrzucam fotki na forum i coś mi nie wychodzi ! i nie wiem jak wstawić gotowe obrazki bez linków  :/ może ktoś mi podpowie  smutny_krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 01, 2013, 07:53:48 am
To sa sciezki z dysku, a powinno sie wrzucic link ze strony (poczatek http). Najpierw trzeba je wrzucic np. na http://postimage.org :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 01, 2013, 08:01:38 am
ok dzięki będę próbowała  :icon_smile
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 01, 2013, 08:36:05 am
Małe krok po kroku, żeby ułatwić sprawę:
Wchodzimy na stronę http://postimage.org klikamy "Przeglądaj" i wyszukujemy zdjęcie na dysku. Zmieniamy rozmiar na 320x240 (for websites and email) zaznaczamy Treść obrazu Bez ograniczeń i klikamy Wyślij! Zdjęcie umieści się na serwerze. Klikamy na miniaturę zdjęcia - otworzy się w nowej zakładce - i klikamy prawym przyciskiem myszy na zdjęciu i "Pokaż obrazek" - pokaże się wybrane zdjęcie na grafitowym tle. Z tego miejsca kopiujemy adres z paska i wklejamy pomiędzy znaczniki IMG w wiadomości [ img]skopiowany adres[ /img] tylko bez spacji w nawiasach kwadratowych. I voila :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 01, 2013, 08:45:52 am
a czy teraz jest ok ??  :/
chyba trochę  za mały format, ale na poczatek moze być

 :lol

(http://s22.postimg.org/s2555c9u9/Zdj_cie_0008.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s22.postimg.org/btowvv101/Zdj_cie_0009.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s22.postimg.org/i8nxsj7pt/Zdj_cie_0010.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s22.postimg.org/kttig1x3l/Zdj_cie_0013.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s22.postimg.org/xnrk9eaj5/Zdj_cie_0014.jpg) (http://postimage.org/)


image upload no ads (http://postimage.org/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 01, 2013, 08:47:17 am
Dziekuję za pomoc :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 01, 2013, 08:49:14 am
Ej, ale wrzuciłaś, tak? :P Wielkością można sobie operować dowolnie - ja jestem zwolenniczką tego formatu, bo przy wrzucaniu dużej ilości zdjęć się szybciej ładuje strona na forum :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 01, 2013, 08:53:11 am
Pierwsze kroki  :/ i tak osiągnęłam sukces  hi hi hi, jeszcze raz dziękuję  :dookola:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 01, 2013, 08:54:54 am
Polecam się na przyszłość :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 01, 2013, 09:57:58 am
Selaronda, dziękuję za dodanie zdjęć i udany debiut wrzucacza zdjęć na forum :) :)

Przewiozłam wczoraj królika z Animy do Pulsvetu, wymyśliłam mu robocze imię Puchacz od Kotów, bo do Animy został przywieziony przez karmicielkę kotów. P

Królik puchaty jak sto pięćdziesiąt i w związku z tym ofiara rasowości. To co się działo na jego "podwoziu" to przechodzi ludzkie pojęcie.
Wiozłam go razem z Agnieszką Sugajską, dzięki której mamy od wczoraj drukarkę laserową w biurze.
W samochodzie śmierdziało tak, że musiałyśmy co chwilę otwierać okna na oścież i wietrzyć na każdych światłach. Jak koło biura wyrzucalysmy smiecie, to powiem Wam - zapachy w altance śmietnikowej to istna poezja w porównaniu z tym, co się działo w naszym samochodzie.

I z lekką nieśmiałością wniosłyśmy owe wonie do Pulsvetu wzbudzając niemałe poruszenie.

Królik na oko wygląda zdrowo - normalne zachowanie, ładne oczy i uszy, bardzo jestem ciekawa, jak poszło jego mycie i postrzyżyny i czy to był jedyny problem z nim, czy jednak okazało się, że jest chory.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 01, 2013, 12:29:46 pm
"Cześć wszystkim! Jestem Ralf :)"

(http://i.imgur.com/rHkiz90l.jpg)

A więc, królik przywieziony wczoraj do Pulsvetu (najpierw do Animy :P).
W tym spędził wczorajszy dzień

(http://i.imgur.com/acgs69nl.jpg)

Tak wyglądał do spodu

(http://i.imgur.com/YCGB9jRl.jpg)

(http://i.imgur.com/CaM84rLl.jpg)

Dredy i posklejane odchody stanowiły większość jego puchatości. Pomimo moich prób poradzenia sobie z nimi bez znieczulania królika, nie obyło się bez lekkiej narkozy. Dredy gdzieniegdzie sięgały samej skóry.

Obcinanie, toaleta i doprowadzanie Ralfa do porządku trwało ok 1,5 godziny. Z lecznicy wyszliśmy po godz 24.
Na zdjęciach obok włosów strzykawka 20 ml dla porównania wielkości

(http://i.imgur.com/UEzWBhtl.jpg)

(http://i.imgur.com/yE477Kpl.jpg)

(http://i.imgur.com/M2rLwLwl.jpg)

(http://i.imgur.com/I9tXFR3l.jpg)

O zapachu unoszącym się z włosów i z samego Ralfa nie wspomnę. W końcu po długiej i żmudnej pracy udało nam się z pod dredów wydobyć króliczka...

(http://i.imgur.com/ntYtEfWl.jpg)

Niestety dredy w okolicach genitaliów i ogonka były już bardzo mocno zlepione z odchodami.

(http://i.imgur.com/Cs9cn5xl.jpg)

(http://i.imgur.com/rZrTmKzl.jpg)

(http://i.imgur.com/TLvg56kl.jpg)

Ralf został jeszcze dziś w Pulsvecie. Lekarze obejrzą go i ocenią jego stan zdrowia.

Przepraszam za rozmazane zdjęcia. Niestety lepszych nie udało mi się zrobić.

Ogromne podziękowania dla dr Agnieszki Wdowiarskiej, dr Kuby Kliszcza, Ani oraz Pauliny  :roza: którzy poświęcili swój czas (po pracy!), żeby pomóc Ralfowi jak najszybciej!

EDIT: zmiejszyłam zdjecia :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 01, 2013, 12:31:38 pm
O rany następny zaniedbany królik !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 01, 2013, 12:34:57 pm
Jezu, jaka rozpacz :( Skrajnie zaniedbany :( Ciekawe, jak lekarze ocenią jego zdrowie (poza tym, co ewidentne ze zdjęć) :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Czerwiec 01, 2013, 13:41:12 pm
Co tam słychać nowego u Ogonka od straży ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 01, 2013, 18:53:01 pm
Na szczescie ralf wyglada lepiej niz ogonek z zanikiem miesni z zaglodzenia... biedne maluchy... i pomyslec ze co by sie nie stalo one juz maja szczescie bo trafily na ludzi ktorzy sie nimi przejeli... ile z nich ginie bezglosnie w dramatycznych warunkach?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:11:49 pm
Co tam słychać nowego u Ogonka od straży ?
Ogonek aktualnie zazywa kapieli slonecznej, zakaszajac koniczyna. Podziwia sloneczko i wybiera co lazdniejsze kaski.
Jak opanuje wklejanie zdjec, to zapodam kilka ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:15:14 pm
(http://img585.imageshack.us/img585/8536/ogonek.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Czerwiec 01, 2013, 19:17:24 pm
Na shacku klikasz w zdjęcie prawym klawiszem i dajesz "kopiuj adres obrazka" i ten adres wklejasz na forum, później zaznaczasz i klikasz ikonkę "umieść obrazek".

Link powinien być taki http://imageshack.us/scaled/thumb/585/ogonek.jpg a jak go zaznaczysz i dasz "umieść..." to się umieści.

(http://imageshack.us/scaled/thumb/585/ogonek.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:23:40 pm
"nietechniczna' jestem ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:26:19 pm
(http://img809.imageshack.us/img809/3051/ogonek2.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Czerwiec 01, 2013, 19:26:40 pm
Malutkie to zdjęcie ale i tak widać że mu się poprawiło :)

ZAZNACZASZ myszką cały link (jakbyś chciała go wkleić) później tylko klikasz tą ikonkę...
(http://www.iv.pl/images/89491525202775806426.jpg)

Tylko bez / na końcu :DD już dobrze miałaś :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:31:37 pm
;-) fotek jest cale mnostwo tylko nie mam kiedy ich chociazby pozmniejszac
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Czerwiec 01, 2013, 19:32:16 pm
W linku ma nie być / na końcu, w IMG ma być  :rotfl2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Czerwiec 01, 2013, 19:35:18 pm
(http://www.iv.pl/images/35667326896619319987.jpg)

Tak ma wyglądać, link jest przykładowy....

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:39:29 pm
(http://img801.imageshack.us/img801/7739/ogonek3.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Czerwiec 01, 2013, 19:42:16 pm
Nauka w las nie idzie, jedzenie widać też w las nie idzie  :DD a jak mięśnie w skokach ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:48:55 pm
Mięśni królowiec nie posiadał i walczymy , zeby powstala masa a z niej dopiero mam nadzieje, cos sie miesniowego wykluje. Chudziutki biedaczyna a ja non stop i to rzeczy, po ktorych powinien tyc...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 19:51:57 pm
Dziekuje za pomoc z fotkami. Lece karmic łasucha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Czerwiec 01, 2013, 19:52:19 pm
Mięśni królowiec nie posiadał i walczymy , zeby powstala masa a z niej dopiero mam nadzieje, cos sie miesniowego wykluje. Chudziutki biedaczyna a ja non stop i to rzeczy, po ktorych powinien tyc...

Może to psychika, robaki na pewno wykluczyliście więc nawet nie pytam...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 01, 2013, 19:53:24 pm
 Ogonek/Omyk jest w najlepszych rękach w jakie mógł trafić i  które sprawią , że wyzdrowieje . Czy ma apetyt ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 20:16:27 pm
Apetyt ma za trzech. Blyskawicznie przerabia to co zje, mozna znawozic kawalek puszczy jego produktami...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 01, 2013, 21:39:43 pm
Ola, a czym go karmisz i co ile? Musisz mocno na siłę, czy sam chętnie zjada?

Ja właśnie wracam z biura i muszę powiedzieć, że jestem pod wielkim wrażeniem Rumby i Zumby!  Dziewczynki sa niesamowicie mądre i grzeczne. Same wskakuja z powrotem do klatek, nigdzie nie zostawiają bobkow. Rumba grzecznie bierze swój lek ze strzykawki, nawet nie trzeba jej zmuszać. A Zumba siusia i bobczy wyłącznie do kuwety.

Grzeczniejszych kroliczkow w biurze nie ma!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 21:46:52 pm
Krolas je kiedy tylko ma ochote i o kazdej porze ;-)
Herbi care w kazdej ilosci - sam palaszuje plus ja go dodatkowo podkarmiam tez Herbim.  Beaphar Care + uwielbia, tylko chrzest idzie. Koniczynka, eko sianko, malinke czasem skubnie, zurawina suszona , warzywka suszone i swieze. Nawet arbuza dzis testowal. 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 01, 2013, 21:53:10 pm
Jak to dobrze że Ogonek ma taki apetyt :hura:
Olu przekaż głaseczki dla ślicznego,dzielnego baraneczka :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 01, 2013, 23:08:07 pm
Ja dostałam od babci całe mnóstwo mięty (z działki na wsi 100% eko nawet myć nie trzeba) i pachnie mi w pokoju tak że hoho  :brawo: do tego szał na truskawki i ogonki z truskawek  :bunny:

czy waszym króla też się trzęsie skóra na grzbiecie jak jedzą coś co im bardzo smakuje? mówi się że "aż jej/jemu się uszy trzęsły" ale u moich jest grany taniec szczęścia futerka na grzbiecie  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Czerwiec 01, 2013, 23:21:11 pm
może być mięta taka co rośnie po polach czy tylko ogrodowa-pieprzowa?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 01, 2013, 23:26:42 pm
Miety jakos tak samodzielnej nie testowaliśmy , ale można sprobowac.  Do koniczyny to az chrumka ;-) moja Mama suszy mu już koniczynke
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 01, 2013, 23:28:23 pm
My polecamy swieżutki skrzyp, krwawnik i rumianek - są pyyyszne, a jak pachną.. :nie_powiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Czerwiec 01, 2013, 23:34:20 pm
Skrzyp mi na działce obrodził. Krwawnik to tak pod koniec sierpnia chyba, jak kwitnie?Rumianku jest mało ale za to babki wszelakiej- zatrzęsienie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 01, 2013, 23:36:40 pm
U nas krwawnik już jest - nie kwitnie jeszcze, ale te świeże listeczki są przepyszne - rumianku i skrzypu znalazłam za to całą polankę tuż pod wielkim lasem, tylko ten deszczor mógłby już przestać lać (a dzisiaj cały dzień mokry) :zonka:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Czerwiec 01, 2013, 23:43:32 pm
Zerwałam dzisiaj dla moich gnojków garść zieleninki, to musiałam ręcznikiem suszyć zanim im dałam.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Czerwiec 01, 2013, 23:46:53 pm

czy waszym króla też się trzęsie skóra na grzbiecie jak jedzą coś co im bardzo smakuje? mówi się że "aż jej/jemu się uszy trzęsły" ale u moich jest grany taniec szczęścia futerka na grzbiecie  :lol
Dokładnie! Moje mają skurcze grzbietu gdy wcinają banany :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 01, 2013, 23:53:38 pm
Dokładnie! Moje mają skurcze grzbietu gdy wcinają banany jezyk1


Myślałem że tylko mój Tuniek tak robi przy jedzeniu bananka :D, śmiesznie to wygląda, tak je sobie, przeżuwa tego bananka i się zatrzymuje i ma takie dreszcze/skurcze grzbietu :P, i to tylko przy jedzeniu bananka :D.

Ale króliczki są super, uczą nas o sobie czegoś nowego codziennie :D.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 02, 2013, 09:55:15 am
Mojej Jogobelce to nie tylko się trzęsie cały korpusik, ale jeszcze jej sierść do tego faluje (bo jest angorką). Na banana, ale też i na mleczyk :P

Tymczasem chciałam Wam pokazać też Nadię
Niestety nie zdążyłam jej jeszcze zrobić super sesji :)

Na adopcyjnej jeszcze jej nie ma.
Oto Nadinka :) młoda, malutka, bo zaledwie 1,3 kg, sterylizowana dziewczynka. Przebywa w biurze :) zdjęcia robiłam podczas pobytu w Pulsvecie na sterylizacji. W oddali widać Łatka

(http://i.imgur.com/QoJlLjUl.jpg)

(http://i.imgur.com/DPVmnUCl.jpg)

(http://i.imgur.com/Yvztjytl.jpg)

(http://i.imgur.com/V1GErzrl.jpg)

(http://i.imgur.com/cb8R0eKl.jpg)

(http://i.imgur.com/BbG597kl.jpg)

Zapewniam, że na żywo robi jeszcze lepsze wrażenie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 02, 2013, 11:36:50 am
Śliczna, a jakie ma maleńkie uszka :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 02, 2013, 18:24:35 pm
ojoj! jaka jestem przeurocza!  :bunny:

Sis trzęsie grzbietem jak je wszystko co słodkie i nie tylko ale przy bananie jest najsłodziej bo przy tym głośno glamie  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 02, 2013, 19:32:59 pm
O!  przy bananku to glamanie i mlaskanie idzie  na całego  :jupi, a później oblizywanko mini  języczkiem  :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 02, 2013, 21:03:54 pm
dla tych co to mnie na fb nie mają i zobaczyć nie mogą ;)

nie ma to jak siano na całym dywanie i nie tylko  :bunny:
(http://s20.postimg.org/pcwzbmgm5/IMAG0548.jpg)

a tak sobie śpiocham u panci na puchatej kołderce  :spie:
(http://s20.postimg.org/716buh7z1/IMAG0427.jpg)

pierwsze wiosenne słoneczko zajrzało przez okno...
(http://s20.postimg.org/jtufuejkt/IMAG0558.jpg)

a tu właśnie poznaję mojego wroga publicznego nr.1!
pancia myślała że się pokochamy phi...!
(http://s20.postimg.org/5ot86bzx9/IMAG0574.jpg)

nie będę się z nim zadawać, prawdziwe damy nie potrzebują facetów  :zonka:
(http://s20.postimg.org/pkp7lvgyl/IMAG0573.jpg)

a tu ja z pańcią  :przytul
(http://s20.postimg.org/8nvjfpk0t/IMAG0603.jpg)

mój pierwszy spacer po zielonym, matko ile pyszności tam było!
(http://s20.postimg.org/7j62o2mxp/IMAG0647.jpg)

a jak samej mi się iść nie chce to mi przyniosą...
(http://s20.postimg.org/ulwln8of1/IMAG0682.jpg)

taka jestem śliczna!  :bis:
(http://s20.postimg.org/mhohii1zx/IMAG0685.jpg)

(http://s20.postimg.org/swnif68pp/IMAG0552.jpg)

to byłam ja, Sisi, prawdziwa księżniczka Sisi!
w nowym domku i z nowym człowiekiem już prawie rok  :brawo: i nikomu nie oddam mojej pańci bo dobrze mi służy (pomijając oczywiście wizyty u weterynarza i jak mnie zgoni z łóżka bo mi się nasikało niby nie tam gdzie trzeba)  :brawo:


no i nie mam pojęcia co zrobiłam nie tak  :nie_wiem a miało być tak pięknie  :icon_sad

JU! :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 02, 2013, 21:06:07 pm
Alesia, niestety nie widzę zdjęć :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 02, 2013, 22:34:58 pm
a ja jestem Bunny...

(http://s20.postimg.org/ex8fjqpwd/IMAG0667.jpg)

jestem cholernie przesłodki co nie?  :bunny:

(http://s20.postimg.org/muy97ndst/IMAG0665.jpg)

(http://s20.postimg.org/47q5dqopp/IMAG0668.jpg)

(http://s20.postimg.org/vm5a1wx3x/IMAG0664.jpg)

strasznie lubię biegać po ogródku...

(http://s20.postimg.org/8i07vl4f1/IMAG0661.jpg)

(http://s20.postimg.org/it7zai6ql/IMAG0622.jpg)

...wygrzewać się w pierwszych wiosennych promykach słońca...

(http://s20.postimg.org/nmn51mdul/IMAG0618.jpg)

(http://s20.postimg.org/e3dg85qcd/IMAG0617.jpg)

(http://s20.postimg.org/foxbdppy5/IMAG0625.jpg)

...zwiedzać i wąchać nowe rzeczy

(http://s20.postimg.org/5g08u5cil/IMAG0616.jpg)

aaaaale fajna była ta ogromna sterta drewna!  :hura:

(http://s20.postimg.org/hfbr1gi3h/IMAG0614.jpg)

(http://s20.postimg.org/uajqo7xct/IMAG0619.jpg)

przytulać się też bardzo lubię...   :przytul:

(http://s20.postimg.org/fp6i574pp/IMAG0657.jpg)

(http://s20.postimg.org/rykxi3zj1/IMAG0660.jpg)

...tylko nie lubię być podnoszony bo się wtedy strasznie boję...  :glaszcze:

(http://s20.postimg.org/477rurv6l/IMAG0571.jpg)

...wolę czuć pewny grunt pod łapkami i wtedy mogę się przytulać ile wlezie  :onajego



noooo... i oczywiście jeść też kocham  :lizaczka  :mhihi

(http://s20.postimg.org/bbpl3t2fx/IMAG0582.jpg)

(http://s20.postimg.org/u5fzejq1p/IMAG0601.jpg)

PS
może tu tego nie widać ale o śniadanie zawsze pierwszy się domagam  :megafon
o obiad i kolację zresztą też  ]:-&gt;

strasznie bym chciał zostać tu gdzie teraz mieszkam tylko muszę jakoś przekonać do siebie Sisi bo na razie nie wiem czemu ale mnie nie lubi za bardzo  :nie_wiem

to byłem ja Bunny vel Misio  :bis:

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 02, 2013, 22:41:21 pm
Oba uszatki już widoczne :) i przepiękne nieziemsko :) Bunny to jeden z najpiękniejszych czupurków jakie widziałam :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Czerwiec 02, 2013, 22:57:08 pm
mega..mega słodkie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 02, 2013, 22:58:11 pm
Sisi piekna zlosnica... balagani jak moj lacioch... a bunny to ruda wersja mojego kubulka :) chlopiec sliczny... oby przekonal do siebie sisunie:) moze daj im klatki obok siebie :) u mnie sie malpiszonki 2 tyg wachaly :) a potem zaczely lizac... ale poczatkowo latwo nie bylo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 03, 2013, 06:15:15 am
 raj na ziemi  :lol :lol :lol mają dobrych i wiernych PODDANYCH   !! !! :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 03, 2013, 14:33:08 pm
a ja jestem Bunny...

..jaki słodziaczek :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 03, 2013, 16:38:45 pm
Ja bym BARDZO chciał zobaczyć zdjęcia Strażnika  :)

Cały czas myślę o tym biedaczku, on MUSI się zaprzyjaźnić z Tunkiem, po prostu musi się udać.

Jeśli to możliwe to poproszę o fotki jak śmiga po podłodze  :bunny: albo w ogóle jakieś zdjęcia. PLEASE ?? :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 03, 2013, 21:59:54 pm
A ja z kolei z chęcią przyjmę każde zdjęcie Łatka :) Zastanawiam się dlaczego on cały czas przebywa w lecznicy, a nie w biurze?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 03, 2013, 22:13:19 pm
A ja z kolei z chęcią przyjmę każde zdjęcie Łatka :) Zastanawiam się dlaczego on cały czas przebywa w lecznicy, a nie w biurze?

Drosera, byłem w biurze ostatnio odwiedzić króliczki, i jest tam ich DUŻO ;(. I podejrzewam że nie siedzi w biurze ze względu na ograniczoną przestrzeń ;(. A Łatek to łobuziak :D, i BARDZO lubi kontakt z innym osobnikami :P. Ale na pewno to przez hormony więc o to się nie martw ;).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 03, 2013, 22:16:30 pm
heh, no niestety wiem o tym... Mam nadzieję, że mu się to wyciszy. Na razie minęło ok 10 dni od kastracji, więc hormony jeszcze mają prawo w nim buzować ;) Może pojadę niedługo odwiedzić go w pulsvecie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 03, 2013, 22:18:56 pm
słuchajcie kto jest jutro w biurze i w jakich godzinach?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 03, 2013, 22:22:17 pm
Ja nie stety nie wiem. Ale Milka37 często przebywa w biurze, może ona jutro jest.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 04, 2013, 16:34:34 pm
Tunieslaw, zerkne czy mam jakieś zdjęcia Strażnika z ostatnich dni, ale obawiam się, że mogę nie mieć, bo nie zabieralam aparatu do biura, poza wczorajszym dniem, gdzie szybko zrobiłam zdjęcia Ralfowi.
Za to mam dobre wieści o małym. Wstawilam mu do klatki kuwete i od razu zaczął z niej korzystać :)

Jeśli chodzi o Latka, jadę właśnie do Pulsvetu, więc spróbuje coś mu pstryknac. Mały siedzi w Pulsvecie faktycznie z powodu braku miejsca w siedzibie. W lecznicy ma większe możliwości biegania poza klatka :P

Dziś do Iwony zadzwoniła też osoba, która przywiezie jakiegoś uszaka do Pulsvetu. Nie wiem o nim za wiele, ale podobno jest dość zaniedbany.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 04, 2013, 17:00:19 pm
Wstawilam mu do klatki kuwete i od razu zaczął z niej korzystać usmiech2

Ohh !! To super wieści :D, dobrze Strażniczku ucz się siusiu do kuwetki robić, będziesz mógł potem na wykładzinie leżeć i spać z Tuńkiem w zagrodzie :).

I też na zdjęcia nowego królasa też czekamy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Unkasowa w Czerwiec 04, 2013, 21:30:23 pm
A co się dzieje z Ogonkiem? Tym barankiem łaciatym?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 04, 2013, 22:15:26 pm
Ogonek dzis wygrzewal girki na balkonie- opalał się co by sie pannie innego (Jaśmince) podobać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 05, 2013, 02:24:24 am
drosera, ze specjalną dedykacją zdjęcia z dnia dzisiejszego:

(http://i.imgur.com/MWMn4AZl.jpg)

(http://i.imgur.com/pLDI7cYl.jpg)

(http://i.imgur.com/e5MNvPcl.jpg)

(http://i.imgur.com/aOea4Mal.jpg)

Łatek powinien opuścić lecznicę najszybciej jak się da, gdyż lada moment będziemy potrzebować tam miejsce dla innych królików. Prawdopodobnie jutro przyjadą króle, które będą musiały tam trochę posiedzieć, w związku z czym łobuz prawdopdobnie będzie musiał trafić do biura, gdzie niestety czeka go raczej zamknięta klatka :(

Ralf w dużo lepszej odsłonie :)
Poza odparzeniami kuperka mamy też wrzód na rogówce lewego oka, zmętnienie rogówki prawego (blizna), podejrzewane jest entropium powiek dolnych. Musimy malca zabrać na konsultację okulistyczną i po niej okaże się, czy konieczny jest zabieg.

Faktycznie ralfowe oczy wyglądają bardzo ociężale, nie wiem, czy widać to do końca na zdjęciach.

(http://i.imgur.com/0zrJCsBl.jpg)

(http://i.imgur.com/SpwQBf3l.jpg)

(http://i.imgur.com/DuThjo5l.jpg)

(http://i.imgur.com/lVUeWSKl.jpg)

i nareszcie może się sam umyć!!!

(http://i.imgur.com/PZcSCNal.jpg)

Nie wiem, czy od tego, że bardzo długo na kuperku miał naprawdę olbrzymi zlepek odchodów i włosów... nie wiem czy kiedyś to się zmieni, ale na razie Ralf kica w takiej pozycji, z tyłkiem uniesionym wysoko w górę:

(http://i.imgur.com/UVkH8ofl.jpg)

A oto co Ralf myśli o ludziach, którzy go tak urządzili :P

(http://i.imgur.com/0NBSAlyl.jpg)

Dziś spotkałam też Prym z Algidą!
Algida jest właśnie w trakcie zmieniania domu, niestety w poprzednim nie udało jej się zaprzyjaźnić z królikiem, który mieszkał tam przed nią i dlatego musi zmienić miejsce zamieszkania.
Była dziś na kontroli. Powiem szczerze, że małej nie poznałam!
Nie wiem ile czasu i energii wymagało doprowadzenie Algidy do takiego stanu, ale Pani Agnieszko, głęboki ukłon w Pani stronę!   :bukiet
oddawałam chudego, mizernego królika, a po zaledwie paru miesiącach odbieram prawdziwą królewnę!!

(http://i.imgur.com/98sSIhTl.jpg)

(http://i.imgur.com/YrCcyeJl.jpg)

(http://i.imgur.com/s6bfEXnl.jpg)

(http://i.imgur.com/jngPbFPl.jpg)



Niestety muszę teraz przejść też do czarnej strony świata.

Królik, który przyjechał dziś do Pulsvetu okazał się być królicą.
Nazwałyśmy ją dziś Meridą Tumorką

Dzięki interwencji dwóch cudownych Pań zajmujących się głównie adopcjami psów, Merida została zabrana od swoich poprzednich właścicieli i przywieziona do Pulsvetu.
Dziewczynka ma ok 10 lat, jest niesterylizowana. Wychudzona. Obie przednie łapki ma połamane, prawa jest bardzo mocno zdeformowana, Merida nie może na niej stawać. Lewa trochę lepiej, służy za oparcie.
Mała postawiona na "cztery" łapki stoi, ale co jakiś czas przewraca się na prawą stronę i nie może się podnieść. Na prawym biodrze powstała w ten sposób bardzo duża odleżyna. Trzeba ją co jakiś czas podnosić.

A mała boi się ludzi, więc piszczy i powarkuje, jak się ją podnosi. Można jej wtedy policzyć prawie wszystkie kościki ;(

Mamy podejrzenie guza na macicy (ok 1,5- 2 cmetrowego), delikatne szmery w klatce piersiowej.

Nie wiem, jak można doprowadzić królika do takiego stanu. Mała leżała w klatce, w domu u ludzi, którzy tam byli! Mieszkali, nie wyjechali. Prawdopodobnie na widoku stał w klatce rosnący wyrzut sumienia (mam nadzieję, że chociaż tyle).
Cierpiała z głodu, cierpiała, na pewno okropnie cierpiała po złamaniu łapek i cierpiała kiedy tworzyła się odleżyna.
Ot, klatka z cierpieniem w środku, jako wystój wnętrza.... ;(

Tu już po badaniach, odpoczywa w ciepłej klatce. Zjadła chętnie sianko i trochę granulatu. Całe szczęście, że je sama!

(http://i.imgur.com/PD799GHl.jpg)

I w czasie badania:

(http://i.imgur.com/ZOYNWh7l.jpg)

(http://i.imgur.com/aba26lrl.jpg)

I nieco bardziej drastyczne szczegóły małego ciałka... ;(

(http://i.imgur.com/NZYy6C8l.jpg)

Odleżyna

(http://i.imgur.com/s9JdGW8l.jpg)

(http://i.imgur.com/MSELPisl.jpg)

i w trakcie oczyszczania.
Przepraszam, że wstawiam takie zdjęcia...

(http://i.imgur.com/CxMU8eSl.jpg)

jej przednie łapki ;(

(http://i.imgur.com/MLlT8uJl.jpg)

(http://i.imgur.com/tfIKglDl.jpg)

Oczywiście zostały wykonane zdjęcia rtg.
Na bocznym zdjęciu widać zmiany w okolicy serca, podejrzewane są przerzuty nowotworu z macicy do płuc, złamania przednich łapek są stare. Kości są już zrośnięte. Nic nie da się z nimi zrobić.
W lewym stawie kolanowym zwyrodnienia. Kręgi w niektórych miejscach są źle ułożone.

nie wiem, czy będzie coś widać, ale:

(http://i.imgur.com/6UJfHBal.jpg)

(http://i.imgur.com/G4MTLoCl.jpg)

(http://i.imgur.com/7jIqX8Al.jpg)

... miejsca zaznaczone na czerwono to nie stawy.
To właśnie stare zrośnięte złamania...

(http://i.imgur.com/64WdM6Kl.jpg)

Pobralismy też krew. Oto wyniki:

(http://i.imgur.com/rI9YwuWl.jpg)

Jeśli w płucach są przerzuty nowotworu sterylizacja nie wchodzi w grę. Z resztą w jej stanie bałabym się narkozy bardzo :(
A więc jeśli to nowotwór musimy małej pokazać, w bardzo krótkim czasie jak najwięcej jasnej strony świata...

Merida sama je i pije. Sama siusia i robi całkiem ładne bobki. Dr Wdowiarska, która dziś ją przyjmowała mówi, że mała nie cierpi. Dostała dziś antybiotyk, przeciwbólową i przeciwzapalną tolfinkę.

Jest teraz w dobrych rękach, które ją karmią, głaszczą i dają leki. Które dbają i troszczą się.



Są czasem takie przypadki, kiedy ręce opadają. Przypadki takie, jak Ralf, kiedy, pomimo, że gotuje się w nas i łzy złości zbierają się w oczach, można się uśmiechnąć. Bo kołtuny da się obciąć, tyłek smarować maścią, a oczka zakraplac i ew zoperować.
A Ralf jeszcze z wdzięcznością przykica i wgramoli się na kolana.
Buzuje w nas wściekłość, ale z lekkim przeczuciem, że wszystko dobrze się kończy....

I są takie przypadki jak Ogonek, Merida Tumorka, kiedy opada wszystko i nawet płacz nie jest już dobrą reakcją. Kiedy mamy ochotę po prostu na chwilę się wyłączyć, żeby pozbierać do kupy swoje człowieczeństwo. Kiedy patrzymy na królika i jedyne co czujemy to ból i tłukące się po głowie pytanie, czemu nie było nas wcześniej.
I w jak wielu domach rozgrywa się króliczy dramat... króliczy, świnkowy, szynszylowy, szczurzy...

Są przypadki, w których nie możemy w 100% pomóc. Wyleczyć. Sprawić, żeby zwierze zapomniało...

Przepraszam.
Że część z Was skończy dzień na takich wiadomościach.
A część pewnie jutro zacznie...
Że nie jesteśmy wszędzie i na czas...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 05, 2013, 06:12:22 am
 :( :( :( :( :(............
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 05, 2013, 06:59:04 am
Merida została zabrana od swoich poprzednich właścicieli i przywieziona do Pulsvetu.

Czy skoro wiadomo kto tak skrzywdził Meridkę to czy można tych ludzi zgłosić na policję? Podać do sądu? Otłuc w ciemnej alejce? Połamać im ręce i trzymać tak długo, żeby się zrosły jak biednej malutkiej?

A tak bardziej realnie - podać do sądu???
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 05, 2013, 07:20:47 am
Jakby to byly czasy hammurabiego to ci ludzie kiepsko by skonczyli....
A algida to szara ksiezniczka. Naprawde piekna :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Czerwiec 05, 2013, 09:03:03 am
Otłuc w ciemnej alejce? Połamać im ręce i trzymać tak długo, żeby się zrosły jak biednej malutkiej?
O to to to :DD Kto na ochotnika? :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 05, 2013, 09:10:46 am
Jestem za !!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 05, 2013, 09:13:33 am
No to jedziemy dziewczyny!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 05, 2013, 09:19:09 am
Oj chętnie ale myślę że ta sprawa powinna być zgłoszona do prokuratury ! Wiadomo kto zrobił malutkiej taką krzywdę , więc powinni się zająć tym !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 05, 2013, 09:24:19 am
Właśnie o to mi chodzi! Przecież grozi im ile... do 2 lat pozbawienia wolności?? Po to jest prawo, żeby z niego korzystać
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 05, 2013, 09:26:05 am
A to na pewno ! Ale powiem szczerze że też poza prawem miałabym ochotę zaczaić się na właścicieli w jakiejś bramie  :bejzbol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 05, 2013, 09:52:17 am
Kolejna ofiara ludzkiego okrucieństwa :( Niestety, jedyne reakcje, na jakie mam ochotę, są niecywilizowane :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 05, 2013, 10:05:28 am
Matko boska :(, ma już 10 lat i tak na stare lata musi cierpieć !! Jak człowiek mógł tego nie zauważyć !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 05, 2013, 10:51:13 am
...
Jak człowiek mógł tego nie zauważyć
zauważył, tylko miał zimne gó.no zamiast serca ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 05, 2013, 11:00:44 am
Biedna królinka! Prawdopodobnie całe jej długie życie to było pasmo cierpień. Czy prawo przewiduje kary dla takich ludzi? Ja bym tego tak nie zostawiła, domagała się żeby jakoś za to odpowiedzieli!

Dziękuję bardzo za zdjęcia Łatka! Jest przepiękny :D
Ja bym bardzo chętnie zabrała go już z lecznicy, ale chcę żeby najpierw hormony się wyciszyły po kastracji... Chyba to jeszcze nie ten moment, nie?
Powiedz mi, on nadal napastuje seksualnie wszystko co napotka na swojej drodze? ;D
I jeszcze dwa pytania od mojej mamy- jak u niego wygląda kwestia kuwetkowania? I czy ma w zwyczaju podgryzać kable/meble?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ninia41 w Czerwiec 05, 2013, 11:11:31 am
Niektórzy ludzie powinni mieć zakaz trzymania jakich kolwiek zwierząt! Tacy ludzie nie mają serca, jak mogli patrzeć na takie cierpienie : (
Pozostaje trzymać kciuki! teraz królinka zobaczy co to znaczy prawdziwe życie, bezpieczeństwo i miłość.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 05, 2013, 11:20:25 am
Biedna królinka! Prawdopodobnie całe jej długie życie to było pasmo cierpień. Czy prawo przewiduje kary dla takich ludzi? Ja bym tego tak nie zostawiła, domagała się żeby jakoś za to odpowiedzieli!

Dziękuję bardzo za zdjęcia Łatka! Jest przepiękny :D
Ja bym bardzo chętnie zabrała go już z lecznicy, ale chcę żeby najpierw hormony się wyciszyły po kastracji... Chyba to jeszcze nie ten moment, nie?
Powiedz mi, on nadal napastuje seksualnie wszystko co napotka na swojej drodze? ;D
I jeszcze dwa pytania od mojej mamy- jak u niego wygląda kwestia kuwetkowania? I czy ma w zwyczaju podgryzać kable/meble?

Drosera, wiesz oczywiście to twoja decyzja :D, ale zawsze Łatek może odczekać te hormony u ciebie, w innym pomieszczeniu !!. Co do kabli i reszty to Milka już pewnie ci wszystko powie :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 05, 2013, 11:27:15 am
Tuniesław  :lol będę dzisiaj w biurze i kilka fotek Panu Strażnikowi chętnie wykonam   :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 05, 2013, 11:42:09 am
Powiem szczerze, że ja osobiście mam odruch myślenia najpierw o pokrzywdzonym, a dopiero potem o krzywdzącym. Wczorajszy dzień upłynął na diagnozowaniu i oglądaniu królinki i byłam tym tak zaaferowana, że zupełnie wyleciało mi z głowy, że poza tym, że trzeba pomóc Meridzie jak najszybciej, jest jeszcze ta druga strona medalu.
Dzis porozmawiam z Paniami, które przeprowadzały interwencję, czy chcą skierować sprawę do sądu. Niestety nie my jesteśmy w posiadaniu danych osobowych byłych właścicieli Meridy, więc decyzja zależeć będzie od osób, które je mają :)

Jeśli się uda- super, bo dobrze by było, żeby wiedzieli, że złamali prawa żyjącej istotki,
Jeśli nie- trudno. Najważniejsza rzecz, czyli zabranie im królika i udzielenie mu pomocy już się dokonało.

drosera, Łatek jeszcze gwałci. Nie sądzę, żeby mu to szybko przeszło i myślę, że jak już znajdzie się w docelowym domu, to jego odruchem i tak będzie gwałcenie, bo moim zdaniem jest typem dominatora :P Obawiam się, że jak go przeniosę do biura, to może się to jeszcze spotęgować (zapachy) :/ A do biura prawdopdobnie będę musiała go zabrać lada moment, bo potrzebne jest w lecznicy miejsce. Dosłownie na już :/
Co do kuwety... W klatce siusia w jeden róg, ale wypuszczony siusia i bobczy wszędzie. Może być to też kwestia zapchu, bo w lecznicy jednak jest ich dużo. w biurze też będzie, więc obawiam się, że grzeczną stronę Łatka poznamy dopiero w domu docelowym :P
Mebli nie zauważyłam żeby niszczył, kabli raczej też nie, ale nie dam 100% gwarancji, że nie będzie tego robił w innym miejscu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 05, 2013, 11:47:41 am
Tuniesław  :lol będę dzisiaj w biurze i kilka fotek Panu Strażnikowi chętnie wykonam   :bunny:

Naprawdę !? Super :D, naprawdę by mi to poprawiło dzień :). A Tunieczek biedny chyba samotny jest :D, dzisiaj mnie zbudził o 5 rano i go wypuściłem i spaliśmy razem :), potem o 7 mnie obudził swoim "pocałunkiem" :D haha.

Selaronda czekam niecierpliwie na fotki :D. Dziękuję z góry !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Czerwiec 05, 2013, 14:41:16 pm
Zostawię dzisiaj w PulsVecie paczkę z suszkami dla SPK od klaudiapiwo. Podpiszę markerem dużymi drukowanym literami "SPK". Jak będziecie tam na miejscu, to dbierzcie proszę, chyba, że mam dać lekarzom dla Łatka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Czerwiec 05, 2013, 14:42:36 pm
Ja sie do króliczych bojówek zgłaszam na ochotnika i gotowam do interwencji w każej chwili :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 05, 2013, 14:46:00 pm
milka37  sądzisz, że to gwałcenie nigdy mu nie minie? Myślałam, że to bezpośrednio związane z hormonami i po jakimś czasie przechodzi... Mojemu uszakowi przeszło po tygodniu od kastracji, ale on faktycznie nie robił tego tak bardzo często. Nie wyobrażam sobie żeby całe wspolne życie Łatka i Ignasia miało polegać na gwałceniu mojego biednego szaraska :oh:
Co do siusiania i bobczenia - jak oceniasz- czy królika w wieku Łatka da jeszcze radę nauczyć żeby ograniczył się do jednego miejsca? Docelowo on ma być króliczkiem bezklatkowym, więc byłoby to bardzo wskazane...

Tuniesław, w tej chwili niezbyt mogę go zabrać, bo nie mam opcji odizolowania go od Ignasia (chyba że cały czas by siedział zamknięty, ale przecież nie o to chodzi...). Chciałabym wziąć go w momencie kiedy można by ich już ze sobą próbowac zaprzyjaźniać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 05, 2013, 14:49:03 pm
Ja sie do króliczych bojówek zgłaszam na ochotnika i gotowam do interwencji w każej chwili :DD
Musisz zaopatrzyc sie w wielki mlot,zeby niektorym ludziom rozumow nabic...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 05, 2013, 17:06:07 pm
Boże, właśnie weszłam do domu, siedzę, czytam i w piersiach braknie tchu. Widzę totalny wysyp ogłoszeń, nie wiadomo gdzie patrzeć, gumtree, tablica, allegro, i jeszcze króliki z Pulsvetu.
Scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, i łzy napływają do oczu, kiedy widzę aż tyle zaniedbanych, skrzywdzonych królików. Pytanie rodzi się tylko jedno, skąd się biorą i gdzie chowają tacy bestialscy pseudoludzie? W głowie mi się nie mieści jak można doprowadzić do takiego stanu własnego zwierzaka? Jak można być takim perfidnym? Jak można się nie wstydzić?

Ja zaczynam się wstydzić za tych oprawców. I ponownie utwierdzam się w przekonaniu,że cierpienie ludzkie, jest niczym w porównaniu do cierpienia zwierząt, które cierpią same sobie, w milczeniu.

A.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Czerwiec 05, 2013, 18:25:06 pm
Przeczytałam, popłakałam się i przeklinam, że należę do tego samego gatunku co ci "homo sapiens", który doprowadzili do takiego stanu bezbronną istotę.....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 05, 2013, 20:19:16 pm
zwierzęta są bardziej "sapiens" niż te człowiekopodobne potwory, które się nad nimi znęcają...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: aga.s w Czerwiec 05, 2013, 21:16:23 pm
to sie nazywa skur********two. pelna definicja w obrazie tej malej. Szkoda jej, oby to nie przerzuty
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 05, 2013, 21:19:29 pm
Właśnie wracam z biura  z Gosią 77:lol urządziłyśmy sprzątanko, bieganko i jedzonko  :krolik Przyjechał Pan "Niezłe Ziółko" przywiózł dla królasów miedzy innymi świeże gałązki wierzby  :zakochany: Mamy w biurze na chwilę obecną 14 biedaków tęskniacych za domkami,  no ale jest też między nimi szczęściarz, który jeszcze nie wie, że chałupka już mu się szykuje. Oczywiście mowa tu o Strażniku - chłopaku, który w biurze mieszka juz gdzieś od listopada  :/ ale jeszcze chwilka, jeszcze momencik i....... w_daleki będziemy się z nim żegnać :brawo:
Dzisiaj specjalnie dla jego nowych włascicieli zrobiłam kilka fotek chłopakowi :bunny:
Tunisław !!  muszę Ci powiedzieć, że Strażnik  pobiegał sobie dzisiaj troszkę i brykał fantastyczne koziołki i kręcił tak szybkie okrążenia, ze nie dawałam rady uchwycić go w obiektywie - wesoły chłopak, a i czyściutki - kuwetkę, którą dostał elegancko  zasiusiał  i zabobczył  :brawo:

(http://)(http://s24.postimg.org/d5562ryu9/Zdj_cie_0021.jpg) (http://postimg.org/image/d5562ryu9/)(http://)(http://s24.postimg.org/fqaqqao81/Zdj_cie_0022.jpg) (http://postimg.org/image/fqaqqao81/)(http://)(http://s24.postimg.org/udbp7ymu9/Zdj_cie_0023.jpg) (http://postimg.org/image/udbp7ymu9/)(http://)(http://s24.postimg.org/5dt1hyk2p/Zdj_cie_0024.jpg) (http://postimg.org/image/5dt1hyk2p/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 05, 2013, 21:30:59 pm
Selaronda jeszcze raz serdecznie dziękuję za fotki :D, Strażnik jest prześliczny !!! I bardzo mnie cieszy że korzysta z kuwetki :D, a że tak spytam czy będzie on mógł łącznie z tą kuwetką opuścić biuro :D ?? Nie chce mu prania mózgu robić podstawiając inną kuwetę. :D

To już taki wesoły :D ?? Może on będzie chciał być dominatorem ?? O matko oby się udało z nim i Tunkiem. Chociaż Tuniek zrobił się leniwy teraz po kastracji !! Może Strażnik go trochę pogania :P.

Jeszcze trochę Strażniczku :), w niedzielę lub w poniedziałek po ciebie przyjadę !! Obiecuję ci to !! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 05, 2013, 22:01:13 pm
 ;) o wydaje mi się, że z kuwetką nie bedzie problemu, ale tymi sprawami zajmie sie już myślę Kamila :roza: Mnie to się wydaje, że on powinien w świat pojechać nie tylko z kuwetką do bobowania, ale i z tą niebieską - narożną, w której .......można powiedzieć ....mieszka  :] Jak sie przestraszy zaraz do niej wskakuje, jak odpoczywa - to też często właśnie w niej go  widuję.  Specjalnie po to zostawiamy ją pustą,  bez żwirku  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 05, 2013, 22:06:50 pm
 :niespodzianka o matko właśnie zobaczyłam, że to już w niedzielę lub  poniedziałek Strażnik  się pakuje  !! Muszę jutro go wyściskać na pożegnanie, bo w biurze będę  jutro i dopiero za tydzień  :krzywy2 :zakochany: :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 05, 2013, 22:15:16 pm
No tydzień czasu tak jak Kamila mówiła :D.

Klatka już na niego czeka, Tunieczek też :). Jedzenie jest pod dostatkiem, siako świeże, granulat Excel z Anglii wysokojakościowy :) !! Więc czekamy i się zaprzyjaźniamy :P.

No wyściskaj malucha za mnie też !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 06, 2013, 02:40:06 am
dla króli to bez różnicy czy nowa kuweta czy stara ;)
jak chcesz to możesz zabrać do nowego domku trochę zasikanego żwirku i wsypać do nowej kuwety a królik nie będzie wydział różnicy, naprawdę ;)
w biurze tez by się przydało kilka nowych narożnych kuwet żeby spróbować nauczyć resztę uszaków załatwiania się do nich bo to i mniej żwirku i mniej sprzątania jak uszaki nauczą się korzystania właśnie z kuwety  :mhihi więc jak ktoś ma jakąś na zbyciu to może podrzucić a z pewnością się przyda  :)

ja już nie pamiętam kiedy myłam dno klatki Bunnego :P ma 120 w niej normalną kocią kuwetę i ręczniczek na którym leży sianko, kuweta jest czyszczona zazwyczaj co 2 dzień , ręczniczek trzepany zawsze przy zmianie kuwety a dno klatki przy tym zamiatane z tego co mały wyniósł na łapkach z kuwety, resztek sianka i nietrafionych bobków ;) ręcznik zmieniam jak trzeba ale nie dlatego że jest zasikany tylko jak ma już zbyt dużą ilość plam po papryce, burakach itp itd

w klatce czyścioch ale puszczony na bieganie po pokoju (teren Sis) bobczy na potęgę wszędzie i z siusianiem tez ciężko trafić wtedy do kuwety choćby stała obok  :glupek: niestety jak mały czuje wszędzie zapach Sis chęć zaznaczenia terenu jest silniejsza od manier a Sis potem poprawia po swojemu i mam sprzątania że hoho  :diabelek

ciekawa jestem tylko czy to z czasem przechodzi i króle już zaprzyjaźnione odzyskują pamięć apropo czystości i miejsca ich toaleto...  :hmmm
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Czerwiec 06, 2013, 09:30:41 am
Zostawię dzisiaj w PulsVecie paczkę z suszkami dla SPK od klaudiapiwo. Podpiszę markerem dużymi drukowanym literami "SPK". Jak będziecie tam na miejscu, to dbierzcie proszę, chyba, że mam dać lekarzom dla Łatka?
Kurcze, zapomniałam wczoraj zabrać tej paczku :( Moja czwóreczka mnie tak zaaferowała, że przypomniałam sobie dopiero na miejscu. Będę musiała obmyślić inny plan.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 06, 2013, 11:43:17 am
PippiLotta, jeśli chcesz możesz ją zostawić w Pulsvecie. Obecnie jest tam aż 6 naszych królików, więc na pewno się przyda :)

Tuniesław, kuweta Strażnika jak najbardziej może pójść razem z nim :) Przyniosłam mu ją od siebie z domu (wcześniej była jedną z dwóch kuwet Andrzeja, ale ostatnio już wystarcza mu jedna :P), z zamysłem, że jest dla niego :P

W biurze jest dość sporo kuwet narożnych, ale wydaje mi się, że one się nie sprawdzają. Co innego te prostokątne :P Narożne są często wysypywane, albo adaptowane na miejsce do spania :P

drosera odpukaj! :P Mam nadzieję, że mu przejdzie i to szybko, ale zdecydowanie trzeba się przygotować, że w nowym domku w pierwszych chwilach będzie gwałcił, bo to jest dla niego sposób na pokazanie swojej dominacji nad innym królikiem.
Powiem szczerze, że moim dwóm sterylizowanym dziewczynkom zdarzają się jeszcze dni, kiedy się gwałcą bez umiaru, a mieszkają razem już prawie 3 lata :P Na gwałty w większym lub mniejszym stopniu trzeba się przygotować niestety.

Merida Tumorka wczoraj wyglądała już dużo lepiej jakoś tak oczka jej zapłonęły chęcią do życia :) Zjadła sianko, suszoną babkę, świeże mlecze i babki, trochę marchewki, trochę truskawki i granulki. Na mleczyki to się rzuciła prawie jak moje laski :P (podczas gdy Łatek mlecze dosłownie olał :P).
Zdecydowanie rzadziej trzeba było ją podnosić, więc nabrała też trochę siły.
Przyszły do niej jej wybawicielki  :heart, porobiły jej śliczne zdjęcia i pogłaskały, przytulały... Merida chyba od dawna nie zaznała czułości :)

Musimy jej koniecznie wymyśleć jakąś "protezę" na prawą przednią łapkę. Ma ktoś może jakieś pomysły? Może są gdzieś dostępne gotowe protezy dla królika?

(http://i.imgur.com/2SJ9QXol.jpg)

(http://i.imgur.com/dzn9vdYl.jpg)

(http://i.imgur.com/mbzHJbtl.jpg)

(http://i.imgur.com/5DgAisvl.jpg)

Na zdjęciu widać lewą łapkę... czyli tą w dużo lepszym stanie :(
(http://i.imgur.com/owezLCdl.jpg)

I odleżynka, dziś już oczyszczona, smarowana.
(http://i.imgur.com/BjNiVZbl.jpg)


Dzięki dr Kubie i dr Ani  :bukiet
 wczoraj do pulsvetu przyjechało też czterech, dużych chłopców albinosów. Zostały zabrane z UW.

Dziś prawdopodobnie czeka je kastracja :)

(http://i.imgur.com/mV4ba0zl.jpg)

(http://i.imgur.com/E1cXeXll.jpg)

(http://i.imgur.com/kNf3qmIl.jpg)

Z powodu niesamowitego (nawet jak na młodego niekastrowanego samca) gwałcenia kolegów, jeden z chłopaków wylądował w klatce sam, trójka siedzi razem.
(http://i.imgur.com/PEkOoezl.jpg)

EDIT:

Zapomniałam :P
Oto powód dla którego Łatek wzgardził moimi starannie zbieranymi mleczami i babkami:
(http://i.imgur.com/LaYk7oJl.jpg)

:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 06, 2013, 12:16:45 pm
Ta 4 bialych chlopaczkow to jakbym widziala 4 klony mojej hodowlanej Pamuk :D sa identyczne :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 06, 2013, 13:13:35 pm
Merida cudna, ale to zdjęcie na którym widać łapkę po prostu przeraża ;(

Czy podjęta została decyzja w sprawie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez poprzedniego właściciela Meridy ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 06, 2013, 13:22:47 pm
Niestety osoby, które ją odebrały zdołały ją stamtąd zabrać polubownie tylko dlatego, że obiecały poprzednim właścicielom, że nie wejdą na drogę sądową.
Myślę, że trzeba uszanować ich decyzję. To trudna, ale też bardzo honorowa decyzja.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 06, 2013, 13:31:16 pm
Tymczasem zaskakująco dobrze poszło nam dzisiaj w sądzie w Bydgoszczy, będę znać szczegóły wieczorem. Sąd oraz prokurator zrozumieli w końcu, o co nam chodzi, pojęli, o co chodzi w przepisach ustawy o ochronie zwierząt i sprawa nie została odrzucona :) A trochę nad papierami siedziałam z Michałem i toczylismy batalię przerzucając się papierami z prokuraturą od grudnia :) Do sądu została wysłana Miki, wyposażona w szczegółowe instrukcje, jak zadziałać i zadziałała koncertowo!! Bardzo dziękujemy! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 06, 2013, 13:34:40 pm
ais, Kucharz dziękujemy! Super, że jest ktoś, kto potrafi i chce zająć się tą mniej przyjemną stroną walki o króliki
 :jupi

PS. I przy okazji: Kucharz, STO LAT!!! :balet:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 06, 2013, 13:39:38 pm
Właśnie!! zaraz do niego dzwonię z życzeniami! :)


Mowię Wam, przepisy sa niejasne, jeśli chodzi o ochronę zwierząt, są porozrzucane po wielu aktach prawnych, co skutkuje tym, że służby wszelkiej maści nie kwapią się, aby działać i pomagać, mamy teraz w toku kilka interwencji, gdzie trwa papierologia, np w Legionowie pod Warszawą.
Dzisiejszy dzień w Bydgoszczy podnosi na duchu, że jednak można :)

Ale może być też i tak jak w tej wiadomości, którą dziś przeczytałam :(

http://metromsn.gazeta.pl/Lifestyle/1,126513,14031112,Chcieli_uratowac_ranna_sarne__okazali_sie_bezradni_.html#Cuk
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Czerwiec 06, 2013, 16:38:38 pm
Niestety osoby, które ją odebrały zdołały ją stamtąd zabrać polubownie tylko dlatego, że obiecały poprzednim właścicielom, że nie wejdą na drogę sądową.
Myślę, że trzeba uszanować ich decyzję. To trudna, ale też bardzo honorowa decyzja.
Skoro już jesteśmy przy honorze to gdzie w takim razie poszanowanie honoru Meridy w tym wszystkim? Paniom chwała za to, że ją stamtąd zabrały, ale zasłanianie się obietnicą, że nie wejdą na drogę sądową jeśli właściciele oddadzą ją polubownie, żeby ta nie umarła w końcu w agonii..? Przykro mi to słyszeć. Dla mnie to krycie ludzi, którzy zmaltretowali biedne zwierzę i do tego jeszcze nie chcieli jej oddać polubownie, przyznać się do błędu, ulżyć w cierpieniu? Ludzie muszą zrozumieć, że się tak nie robi a przechodzenie do porządku dziennego nad takimi osobami w tym nie pomoże, co więcej zachęci do takich działań, bo wiadomo będzie, że ich kara nie spotka, więc będą to robić dalej bez opamiętania! Nie jestem w stanie uszanować i zaakceptować ich decyzji.

To jest problemem w Polsce i na świecie właśnie, że dochodzi do sytuacji takich ja ta, a sprawcy uchodzą wolno, bo co? No właśnie bo to przecież nie człowiek został skrzywdzony, więc według 99 % społeczeństwa czyn ma małą szkodliwość społeczną! Więc po co się po sądach ciągać, to przecież tylko królik, prawda?

Nigdy jeszcze nie zdenerwowałam się tak, jak czytając to wszystko.. Takim ludziom jedyne co się należy to sprawiedliwość a nie dotrzymywanie obietnic, które utwierdzają ich tylko w przekonaniu, że w gruncie rzeczy to nie zrobili nic złego. Dla mnie nie ma żadnego usprawiedliwienia dla maltretowania zwierząt.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 06, 2013, 16:42:04 pm
Właśnie o tym myślałam i zgadzam się w 100 % z Adrienne ! Uważam że nie powinno się patrzeć na jakąś obietnicę tylko zgłosić sprawę do prokuratury !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 06, 2013, 16:42:47 pm
Dla mnie nie ma żadnego usprawiedliwienia dla maltretowania zwierząt.
Islusznie piszesz! tez jestem za tym,zeby karac i to jak najsurowiej...nawet kare smierci!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 06, 2013, 16:46:59 pm
Prawda jest taka, że lepiej czasem polubownie odebrać zwierzę niż nie, bo może być tak że w ogóle zwierzęcia nie da się odebrać - przykład: interwencja w Legionowie: króliki cierpią, bo postanowiliśmy wejść na drogę prawną. Tak więc właścicielka nie zamierza oddać zwierząt, a policja i urzędnicy uważają wraz z lekarzem weterynarii, że są zdrowe i krzywda im się nie dzieje.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 06, 2013, 16:50:03 pm
Jeżeli taka jest sytuacja to pewnie lepiej jest to załatwić polubownie ale w tej sytuacji mimo danej wcześniej obietnicy powinno się tę sprawę zgłosić . Nie może tym bydlakom ujść to na sucho ! Ci ludzie nie zasługują na szacunek !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 06, 2013, 16:54:41 pm
duszka tylko spojrz na to inaczej- zgloszenie moze kosztowac kolejnego zaniedbanego krola zycie bo nikt juz takiego krola zabrac nie pozwoli
wiem ze ciezko sie z tym pogodzic ale takie sa realia:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 06, 2013, 16:56:52 pm
No ciężko , masz rację Marta :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 06, 2013, 16:59:58 pm
Poza tym nie wiemy, komu królik został odebrany. Mamy go od wolontariuszek psich i one danych tej osoby nam nie chcą podać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 06, 2013, 18:45:09 pm
Ja osobiście zgłosiłabym też.
Przez sprawę Meridy nie mogłam spać dwie noce i dalej beczę jak patrzę na jej nogi.
Ale prawda jest taka, że nie mamy danych byłych właścicieli Meridy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 06, 2013, 20:16:50 pm
Faktycznie cięzka sytuacja, ale jednak ważniejsze jest uratowanie królika niż ukaranie sprawców. Ja bym pewnie zgłosiła, ale wcale nie wiem czy to byłaby słuszna decyzja, bo być może kiedyś by przez to ktos inny nie oddał królika polubownie. A dobro zwierząt powinno być na pierwszym miejscu. I tak nawet jeśli by ci zwyrodnialcy dostali jakąś karę, to byłaby ona śmiesznie mała w obliczu takiego okrucieństwa. Nadal niestety znęcanie się nad zwierzętami jest w naszym kraju traktowane jako czyn o małej szkodliwości społecznej.

Skąd się wzięły na UW te króliki albinosy? One są z jakiegoś laboratorium?

Awwwww, Łatek nad jabłkiem! :D Nie dziwne, że nie chciał jakichś ziół, jak takie smakołyki dostaje :D
Jeszcze a propos gwałcenia- powiedzcie, czy to dla drugiego królika jest bardzo traumatyczne jak go kolega napastuje? Bo ja może przykładam do tego miarę ludzką i dlatego mnie tak to martwi i wydaje się okropne, a może w świecie króliczym to nie jest nic bardzo okropnego?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 06, 2013, 20:27:37 pm
Dodatkowo dochodzi w takiej sytuacji, jak w sprawie Meridy, pewien problem z zakresu procedury karnej (ostro kpk reformują, więc i może to zmienią). Chodzi o kwestię obowiązku zawiadomienia o przestępstwie - w myśl kpk na nas, jako obywatelach, spoczywa jedynie tzw. społeczny obowiązek zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, co oznacza, że tak naprawdę tego obowiązku nie ma. Więc nie ma przez to de facto instrumentu prawnego, dzięki któremu można by "zmusić" te Panie do zdradzenia personaliów tych sadystów. Owszem niby mogłoby zostać przez któregokolwiek z użytkowników tego forum (czyli osób posiadających wiedzę o tym, że został popełniony czyn zabroniony) złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i w takiej sytuacji policja powinna podjąć czynności wyjaśniające, ale nawet ona nie ma tak naprawdę instrumentu by przymusić Panie do zdradzenia personaliów ludzi, od których odebrały Meridę, więc sprawa umarłaby śmiercią naturalną na etapie czynności wyjaśniających. Gdyby istniał prawny obowiązek zawiadamiania o popełnieniu przestępstwa, to sprawa wyglądałaby inaczej, ale niestety jest tak jak jest.

Argument, że Panie dały słowo, że nikogo o sprawie nie zawiadomią mnie również nie przekonuje, ale tak naprawdę to kwestia sumienia tych Pań, bo to one "kryją" sprawców. To w końcu nie prawo cywilne i zasada pacta sunt servanda, ale co można zrobić. Ano nic :icon_sad
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Czerwiec 06, 2013, 21:18:34 pm
Kłębuszek pozdrawia z nowego domku :)  :hura:

(https://lh6.googleusercontent.com/-YZwKI6sh4SI/UbDfH_1MXBI/AAAAAAAAANU/rFWo9sglgjY/w845-h563-no/klembuszek3.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-90mJ1dkaIoQ/UbDfG2FySGI/AAAAAAAAANI/i1-SZqQZjt4/w845-h563-no/klembuszek1.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-Hnf_cQ1loMA/UbDepVi8tXI/AAAAAAAAAMk/U5_0_JN_HRk/w375-h563-no/3.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-171owfF6VXw/UbDeqcbla8I/AAAAAAAAAMs/51XRcbfiMnk/w845-h563-no/4.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 06, 2013, 21:26:51 pm
Cudny kawalerze, powodzenia w nowym domku! :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 06, 2013, 21:30:31 pm
 :brawo: hura  !! ale niespodzianka  :zakochany: Kłębuszek - chłopaku, ale Ci się chata trafiła .......z trawą   :jupi Piękny z ciebie króliczek. Cieszę się, że szczęście Ci dopisało i nie musisz juz świata ze swojego domku w klatce oglądać ..... :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 06, 2013, 21:34:02 pm
Ja też się cieszę i to bardzo...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 07, 2013, 00:07:53 am
Ale może być też i tak jak w tej wiadomości, którą dziś przeczytałam :(

http://metromsn.gazeta.pl/Lifestyle/1,126513,14031112,Chcieli_uratowac_ranna_sarne__okazali_sie_bezradni_.html#Cuk

niestety ale w takiej sytuacji najlepiej jest dobić dzikie zwierze, jeśli nie miałaby takich obrażeń i jest blisko otwarta klinika weterynaryjna można próbować ale jak sarna miała złamaną kończynę i krwotok wewnętrzny czego objawem było wyraźne krwawienie z odbytu to najlepszym wyjściem jest skręcenie jej karku...
okropne ale dla takiego zwierzaka jest to tylko i wyłącznie skrócenie cierpień dążących do śmierci, jak nie poprzez obrażenia fizyczne to ze stresu :(
a gmina powinna w tak ruchliwych miejscach zamontować specjalne siatki które nie pozwolą zwierzakom wybiegać na jezdnię...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 07, 2013, 00:15:48 am
Chciałabym przypomnieć Puchatkę Policyjną Warszawską
Jest u mnie w domu tymczasowym, ale lada moment załatwimy formalności i zostanie na zawsze.
Zdjęcia przedstawiają Puśkę podczas swojego ulubionego zajęcia (właściwie niewiele mam zdjęć z innych czynności)
No cóż trafił mi się niesamowity śpioch...
 
(http://s18.postimg.org/6f22eemih/20130407_091002.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/e6iscyqnt/20130421_125804.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/60vohow3d/20130427_120758.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/5qt7vgnsp/20130429_125437_1.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/6wx7u9c3d/20130513_114653.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/ummniyagp/20130519_124757.jpg) (http://postimage.org/)





photo sharing websites (http://postimage.org/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Czerwiec 07, 2013, 00:36:52 am
Pamiętam Puchatkę, była moim ulubionym królikiem dopóki siedziała w lecznicy :P Strasznie lubiłam się do niej przytulać i wąchać jej pachnące futerko  :heart Szczęściara z Ciebie  :turla:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 07, 2013, 06:08:06 am
 :brawo: szczęściara z Właścicielki, ale i Puchatka fajnie trafiła ........nie dość, że dom  z ogrodem........ to jeszcze "zakróliczona" rodzina  :bunny: :bunny: :bunny: żyć, nie umierać     :hura:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 07, 2013, 12:35:59 pm
super!  :brawo:
a ja znów próbuję i zestawiłam wczoraj ponownie klatkę Bunnego na poziom Sis ale tym razem podłożyłam pod nią ogromny worek foliowy i oczywiście słusznie bo przez noc mała obsikała klatkę z każdej dostępnej strony  ]:-&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 07, 2013, 12:57:07 pm
Czterech białych młodzieńców Drapichrustów (bo to klony moich Drapichrustów) przyjedzie prawdopodobnie w niedzielę albo w poniedziałek do biura z Pulsvetu, będą już po kastracji.

Zrobimy przetasowanie z Cytrynkami z łazienki - 2 Cytrynki pojadą do domu tymczasowego, a w łazience zamieszka 3 lub 4 chłopaków - jeden jest gwałcicielem, więc jeszcze nie wiem, czy z nimi zamieszka.

Króliki są z Uniwersytetu Warszawskiego, groziło im uśpienie, szczegółów nie znam, ale z tego, co widzę, zadziałano zgodnie z trendami z nowej dyrektywy unijnej o doświadczeniach na zwierzętach, czyli: Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/63/UE z dnia 22 września 2010 r. w sprawie ochrony zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych

(26) Pod koniec procedury należy podjąć najwłaściwszą decyzję co do przyszłości zwierzęcia, z uwzględnieniem dobrostanu zwierząt i potencjalnych zagrożeń dla środowiska. Zwierzęta, których dobrostan nie mógłby zostać przywrócony, powinny być uśmiercane. W niektórych przypadkach zwierzęta powinny powrócić do właściwego siedliska przyrodniczego lub systemu hodowlanego, a takim zwierzętom jak psy i koty powinno się umożliwić znalezienie nowego domu w rodzinach, ponieważ istnieje duże zaniepokojenie opinii publicznej losem takich zwierząt. Jeżeli państwa członkowskie dopuszczają możliwość znalezienia nowego domu dla zwierząt, hodowca, dostawca lub użytkownik musi dysponować programem przewidującym właściwą socjalizację tych zwierząt, tak aby zapewnić udane znalezienie nowego domu, uniknąć przysparzania zwierzętom zbędnego dystresu, a także zagwarantować bezpieczeństwo publiczne.

Artykuł 19

Wypuszczanie zwierząt na wolność i znajdowanie dla nich nowego domu

Państwa członkowskie mogą zezwolić na znalezienie nowego domu dla zwierząt wykorzystywanych lub przeznaczonych do wykorzystania lub na ich przywrócenie do odpowiedniego siedliska przyrodniczego lub systemu hodowlanego właściwego dla danego gatunku, pod warunkiem spełnienia następujących warunków:

a) pozwala na to stan zdrowia zwierzęcia;

b) nie istnieje zagrożenie dla zdrowia publicznego, zdrowia zwierząt lub dla środowiska; oraz

c) podjęto odpowiednie działania, aby zapewnić dobrostan zwierzęcia.


Szkoda, że nie wymienili tutaj wprost królików, świnek morskich, szczurów, myszy itp, ale może trzeba zadziałać w Eurogrupie ds Zwierzat, żeby to dodali.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 07, 2013, 20:18:39 pm
Byłam dziś w pulsvecie odwiedzić Łatka. Strasznie charakterny z niego chłopak. Nawet potrafi podgryzać jak mu coś nie pasuje :D Mam wrażenie, że Ignaś to przy nim totalna ciapa i chyba to Łatek by był przywódcą stada.
Planujemy w przyszłym tygodniu podjechać tam z Ignacym i gdzieś na neutralnym terenie spróbować chłopaków ze sobą zapoznać. Sądzicie, że to dobry pomysł?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 07, 2013, 20:42:57 pm
Byłam dziś w pulsvecie odwiedzić Łatka. Strasznie charakterny z niego chłopak. Nawet potrafi podgryzać jak mu coś nie pasuje :D Mam wrażenie, że Ignaś to przy nim totalna ciapa i chyba to Łatek by był przywódcą stada.
Planujemy w przyszłym tygodniu podjechać tam z Ignacym i gdzieś na neutralnym terenie spróbować chłopaków ze sobą zapoznać. Sądzicie, że to dobry pomysł?

Mi się wydaje że dobry pomysł, zawsze zobaczysz kto będzie rządzić w tym związku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 07, 2013, 21:53:33 pm
Rządzić to prawie na pewno będzie Łatek, ale kwestia tylko czy nie będą się gryźć. Ponoć najlepiej zacząć od neutralnego gruntu, a jak tam będzie ok, to można ich zaprzyjaźniać na terytorium jednego z królików.
Zawsze się zastanawiam czy taki królik, który stoi niżej w hierarchii nie cierpi z tego powodu. Do tej pory Ignaś był niepodzielnym władcą u nas w domu,a teraz zostanie zdetronizowany. Ciekawe czy nie dostanie jakiejś depresji z tego powodu :D

A Ty, Tuniesław wziąłeś już Strażnika? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 07, 2013, 22:34:17 pm
Rządzić to prawie na pewno będzie Łatek, ale kwestia tylko czy nie będą się gryźć. Ponoć najlepiej zacząć od neutralnego gruntu, a jak tam będzie ok, to można ich zaprzyjaźniać na terytorium jednego z królików.
Zawsze się zastanawiam czy taki królik, który stoi niżej w hierarchii nie cierpi z tego powodu. Do tej pory Ignaś był niepodzielnym władcą u nas w domu,a teraz zostanie zdetronizowany. Ciekawe czy nie dostanie jakiejś depresji z tego powodu :D

A Ty, Tuniesław wziąłeś już Strażnika? :)

No wiesz może się gryźć każdy królik z innym nawet ten najspokojniejszy potrafi pokazać "kły" :D. Trochę głupią mają tą hierarchię te nasze królasy :P.

Co do Strażniczka to oczywiście że go biorę :), w poniedziałek jedziemy na kontrolę z Sabinką (ma grzybicę ;( ) i w między czasie Strażnik będzie czekać na nas w lecznicy :), i od razu go zbadają tam i być może zaszczepią ;). I wsio... pojechali do domciu.

Tylko zastanawiam się czy nie brać Tuńka może ze sobą ?? Żeby może Strażnika i Tuńka wpakować do jednego kontenera, może przez stres trochę się zbliżą do siebie ?? Jak myślicie ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Czerwiec 07, 2013, 23:40:10 pm
Nie rób tego bo mogą sobie krzywdę zrobic, a Ty nawet nie zdazysz zareagować.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 08, 2013, 10:01:38 am
Adrienne, to było do mnie, czy do Tuniesława?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Czerwiec 08, 2013, 12:41:36 pm
Do Tunieslawa i pomysłu z transporterem...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 08, 2013, 13:27:05 pm
milka37, kiedy można Cię zastać w biurze, żeby ewentualnie podjechać na rozmowę? A może któregoś dnia będziesz w pulsvecie i tam byśmy mogły się spotkać (bo tam mam dużo bliżej)? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Czerwiec 08, 2013, 18:17:59 pm
A co ciekawego u Ogonka, jak sobie maluch radzi? Jak sie czuje?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 08, 2013, 19:37:02 pm
Tylko zastanawiam się czy nie brać Tuńka może ze sobą pytajnik Żeby może Strażnika i Tuńka wpakować do jednego kontenera, może przez stres trochę się zbliżą do siebie pytajnik Jak myślicie pytajnik

dokładnie tak jak powiedziała adrienne nie rób tego!!
zaprzyjaznianie spokojnie i pod ścisłym nadzorem człowieka ,w transporterku jak by nawet zaczeły sie gryżć to tak szybko ich nie rozdzielisz.....

Właśnie co słychac u Ogonka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 08, 2013, 22:31:42 pm
u Ogoniaszka ciut lepiej- Ola cuda z nim wyprawia- jeśli ktos go postawi na nogi- to tylko ona:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 08, 2013, 22:40:15 pm
czyli ogonek już w tarnowskich górach?? a jak jego odleżyny? i jak jego apetycik?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 08, 2013, 22:42:12 pm
jakich znowu Tarnowskich Górach? przecież pisze ze u Oli czyli u absolu czyli w Wawie
odlezyny sie goja, apetyt wilczy, kroplowka zbedna od poczatku pobytu u Oli
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 08, 2013, 22:49:18 pm
Ola cuda z nim wyprawia- jeśli ktos go postawi na nogi- to tylko ona:)

 brawo Ola :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 09, 2013, 08:58:26 am
 :bunny: Marzyłam sobie żeby  malutki Kłębyszek znalazł dom  - udało się  :turla:, później głaskałam piękną Negri myśląc czy ktoś ją pokocha - jest już w swoim domku :turla:, potem rozmarzyłam się na temat naszego Strażnika i wydawało mi się to prawie nierealne, że ktoś zechce go przygarnąć, bo chłopak choć cudowny mieszkał w biurze od jesieni zeszłego roku !! -a tu niespodzianka, już się z nim pożegnałam,  koleś właśnie pokuje walizki, bo trafia mu się dom u fajnych, zupełnie  "zakróliczonych"  ludzi :turla:, to pomyślałam sobie , że idę za ciosem  :PP
To jest mój ostatnio ulubiony, kochany, uroczy, grzeczny !! !! i do tej pory bezklatkowy królik - chłopak Snickers :heart
Przyjechał do nas w maju. Został oddany ze względów "lokalowych". Tak czy siak był zadbany, czysty, nakarmiony i widać,że był w dobrych rekach. Jest otwarty do ludzi, lubi głaskanie, a  jak już sobie pobiega przychodzi i kładzie się obok którejś z nas  :heart :heart Robi się jednak coraz bardziej smutny, bo żyjąc do tej pory bez klatki trudno mu znieść ograniczenia wynikajace z mieszkania w biurze. Słyszałam jakiś czas temu, ze ktoś był nim zainteresowany....ale czy jest nadal  ?? nie wiem ...cisza.
No, Snickers rozkochaj w sobie tłumy  :lol :lol :lol

(http://[url=http://postimage.org/][img]http://s21.postimg.org/3stxv3xlj/Zdj_cie_0015.jpg)[/url]

(http://s21.postimg.org/ba35abn4n/Zdj_cie_0016.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s21.postimg.org/irccpjcnr/Zdj_cie_0021_2.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s21.postimg.org/ow8gglu53/Zdj_cie_0022_2.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s21.postimg.org/wrizvf3rr/Zdj_cie_0026.jpg) (http://postimage.org/)


lightshot free download (http://postimage.org/app.php)[/img]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 09, 2013, 09:08:17 am
Snikersie, jak to nikt nie dzwoni??? Ja jestem zakochana w tobie po uszy!! Szkoda tylko ze moja mala dziewczynka jest malo goscinna :( zaakceptowala kube i na wszystkie tymczasy rreagowala wyzywaniem się na kubie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 09, 2013, 09:19:43 am
potem rozmarzyłam się na temat naszego Strażnika i wydawało mi się to prawie nierealne, że ktoś zechce go przygarnąć, bo chłopak choć cudowny mieszkał w biurze od jesieni zeszłego roku  -a tu niespodzianka, już się z nim pożegnałam,  koleś właśnie pokuje walizki, bo trafia mu się dom u fajnych, zupełnie  "zakróliczonych"  ludzi , to pomyślałam sobie , że idę za ciosem

My również się zdziwiliśmy że Strażniczka nikt nie chce ;(. Ale my się w nim zakochaliśmy, i w poniedziałek przyjedziemy po niego do PulsVetu z całą króliczą rodzinką :D, na badania kontrolne :). I zabierzemy Strażniczka do domciu, gdzie czeka na niego klateczka, dom, drugi królik, ogród pełen trawy, i lodówka pełna warzywek :).

Strażniczku, jeszcze 2 dni :), czekaj na nas i mamy nadzieje że nas pokochasz tak samo jak my cię pokochaliśmy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 09, 2013, 09:24:25 am
 :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: cha cha cha  ale ja mam nosa  !! po zamieszczeniu  posta  o Sickersie, dostałam telefon, że co ja tu wypisuję  ?? ?? ?? właśnie Snickers spakował manatki i ruszył do domu tymczasowego  :brawo: :brawo: :brawo: górą nasi ! czas zakochać się w kolejnym króliku  :lol :lol ....i to może być Filipek  :zakochany: a może też o czymś nie wiem .......?? :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 09, 2013, 09:29:21 am
:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: cha cha cha  ale ja mam nosa  !! po zamieszczeniu  posta  o Sickersie, dostałam telefon, że co ja tu wypisuję  ?? ?? ?? właśnie Snickers spakował manatki i ruszył do domu tymczasowego  :brawo: :brawo: :brawo: górą nasi ! czas zakochać się w kolejnym króliku  :lol :lol ....i to może być Filipek  :zakochany: a może też o czymś nie wiem .......?? :bukiet

Brawo  :hura: !! Jestem bardzo zadowolony wiedząc że są jeszcze ludzie którzy kochają malutkie stworzenia takie jak króliczki :), daje mi to myśl że ludzkość jeszcze ma szansę... szanse na zmianę, żeby już nie było takich przypadków jak króliczek "Ogonek"
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 09, 2013, 09:52:19 am
Tuniesław, ludzkość ludzkością... niestety zawsze wśród wielu "normalnych" znajdą się jednostki aspołeczne, nieempatyczne lub... zwyczajnie zaburzone... obecnie mamy 38mln ludzi w Polsce i na szczęście jednostek krzywdzących chcący lub niechcący jest niewiele... obawiam się, ze brutalna rzeczywistość nie zniweluje tych "wybitnych" jednostek.

widziałam alkoholików takich spod budki z piwem, którzy mieli psy zadbane; widziałam ludzi na poziomie, którzy stwierdzali, ze żółw wodny jak ma klatke wielkości samego siebie i może się obrócić dookoła siebie - to ma wystarczająco dobre warunki do życia, bo dostaje regularnie jesc i ma czysta wode...
chwala bogu nie dane mi było poznac nikogo kto się zneca nad zwierzęciem... bo prawdopodobnie bym Wam tej wiadomości nie pisala [w wiezieniu chyba nie ima internetu ;) ]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Czerwiec 09, 2013, 11:04:25 am
Ja jestem zakochana w Filipku i jak odczekam tydzień po sterylce Shili (tj za dwa tygodnie) to chyba wezmę go do DT (: Tylko nie wiem czy się z Shilą polubią, bo to charakterna dziewczyna :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 09, 2013, 11:25:04 am
 :DD ooooo !! to szczęśliwa niedziela !! :roza: :roza: to Filipek jedną nogą już  za biurem  :bunny: :bunny: ale się dzieje  :bukiet w takim razie moją miłość przelewam na syna Cytrynki !! -  Cytryna !! Chlopak jak ta lala, łobuziak ale taki w dobrym tego słowa znaczeniu i lubi ludzi bo jest z nami od maleńkiego  smutny_krolik .
Zaraz lecę do biura bo obowiazki czekają ! właśnie dostałam wiadomość, że jadą do nas 2 króliki ....duuuuże i trzeba im naszykować miejsce! Ale znajdę czas na fotki Cytryna !!! Cytryn .....szykuj się  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 09, 2013, 15:17:23 pm
Cytryn jest świetny :) Na pewno się znajdzie ktoś, kto go pokocha. Ja sama na drugim miejscu rozważałam właśnie jego, gdyby z adopcją Łatka się z jakiegoś powodu nie udało. On jest po kastracji?

Co to za nowe uchole dziś przyjeżdżają?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 09, 2013, 16:02:07 pm
Przyjechały dwa duże białe króliki z UW. Są po kastracji w Pulsvecie;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 09, 2013, 16:23:44 pm
A, to te albinoski, które widziałam w Pulsvecie. Faktycznie są spore :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 09, 2013, 17:48:51 pm
no to tak: mamy już w biurze  zakwaterowanych 2 hodowlanych albinosów, jest też nowa dziewczyneczka - Mańka. Mańka jest bardzo płochliwa, ale całkiem nieźle kombinuje jak tu dać dyla z klatki  :mhih
Jest też ......Cytryn  :zakochany: :zakochany: Cytryn postarał się dobrze wypaść przed obiektywem  :bis: Cytryn !! !! to twoje 5 minut :megafon :jupi



(http://[url=http://postimage.org/][img]http://s17.postimg.org/5o6y8qvbz/Zdj_cie_0027.jpg)[/url]

(http://s17.postimg.org/3xnx79dsv/Zdj_cie_0028.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s17.postimg.org/ii50238rj/Zdj_cie_0030.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s17.postimg.org/6ithus36n/Zdj_cie_0031.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s17.postimg.org/oa5498ilb/Zdj_cie_0032.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s17.postimg.org/gvfsguwpr/Zdj_cie_0033.jpg) (http://postimage.org/)


studio screenshot (http://postimage.org/app.php)[/img]

A to nowi chłpcy i kobietka  :bunny:

(http://[url=http://postimage.org/][img]http://s18.postimg.org/l1hamyv09/Zdj_cie_0027.jpg)[/url]

(http://s18.postimg.org/em92yt9ix/Zdj_cie_0035.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/5v224jq7t/Zdj_cie_0036.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/dvky6rwjd/Zdj_cie_0038.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s18.postimg.org/7bi60fiih/Zdj_cie_0040.jpg) (http://postimage.org/)


greenshot free download (http://postimage.org/app.php)[/img]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 09, 2013, 19:22:55 pm
O, dostaliśmy tego z klapniętym uchem!! :) Będziemy je mogli przynajmniej jakoś rozpoznać!

Właśnie siedzę w autobusie powrotnym do Warszawy i zdałam sobie sprawę, że się cholernie za tą naszą gromadą stęskniłam!

carooline00, Filipek byłby wniebowzięty :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Czerwiec 09, 2013, 20:06:02 pm
carooline00, Filipek byłby wniebowzięty :)

Już ktoś się nim wcześniej zainteresował i jedna ankieta w jego sprawie została wysłana...  :bejzbol Ale podobno tylko na DT, a ja chcę DT z opcją DS. Więc zobaczymy... Mam nadzieję, że wszystko będzie ok !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 09, 2013, 22:00:31 pm
Uszy Cytryna mnie rozbrajają. Taki śmieszny helikopterek :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 10, 2013, 03:06:48 am
Na Filipka są chętni i jutro będziemy dzwonić :)


Słuchajcie coś niesamowitego ale moje króle kłócą się o klatkę  :P
Bunny jak chce pobiegać gryzie kraty (ostatnio się nauczył że bardzo tego nie lubię i że to skutecznie przykuwa moją uwagę) jak już go puszczę to wkładam do niej Sis (żeby się na niego nie rzuciła) a ona wcale nie narzeka za to Bunny po chwili strasznie chce wracać a mała wcale nie chce wyjść...
Oczywiście wcześniej tak nie robiłam ale znają już swoje zapachy a mała ma maleńką klatkę w której stoją tylko kuwety i nie mogę jej w niej zamykać na czas biegania Bunnego więc zamieniam je ostatnio po prostu miejscami na kilka godzin zmieniając w klatce jedynie ręczniczek ;)
Wydaje mi się że malutka już tak nie warczy i jest dla niego milsza ale nadal regularnie leje pod klatką jak Bunny jest w środku  :dobani
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Lucy79 w Czerwiec 10, 2013, 20:51:47 pm
czy Snickers pojechał do DT czy z opcją DS? Zakochałam się w chłopaku i wypełniłam wczoraj ankietę adopcyjną.... Złamałby mi serce....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 10, 2013, 22:39:19 pm
DT z opcją DS i są w nim zakochani.

Ale mamy uroczego Cytrynka Juniora, jest barankiem bardzo kochanym, w biurze mieszka, a jego plamka na nosie ma kształt serduszka, to królik bardzo do kochania :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 11, 2013, 05:59:36 am
 :bunny: fotki Cytrynka troszkę wyżej, na tej stronie  :bunny: wielce przyjacielski chłopiec  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 11, 2013, 08:43:05 am
Strażniczek już w domciu :), ale pan domu (Tuniek) nie przywitał go ładnie.... przez pręty ugryzł Strażniczka i zrobił mu rankę przy nosku. Czyścimy ranę i dajemy Strażniczkowi czas na odpoczynek !!

Oby się szybciutko zagoiło.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 11, 2013, 08:54:02 am
  :krzywy2 szorstka przyjaźń  :zonka: ale  może przerodzi się w w głębsze uczucie ...... :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 11, 2013, 09:13:30 am
Oj szorstka szorstka... oby Strażnikowi się szybko zagoiło i żeby się za bardzo nie obraził na Tuńka ;).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 11, 2013, 10:19:12 am
Czy my wszyscy nie wypowiadamy się w postach zbyt infantylnie? :) Jestesmy dorosłymi ludźmi, a gaworzymy jak dzieci 5cio letnie. Ja chyba spasuję i zacznę pisać adekwatnie do swojego wieku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 11, 2013, 10:47:47 am
A ja myślę, że atmosfera jest w porządku.  Dzieją się rzeczy dobre to i wypowiedzi są wesołe,  niemal " infantylne", dzieje się źle, mamy do czynienia z króliczymi dramatami to i wypowiedzi są adekwatne do sytuacji.  :krzywy2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Lucy79 w Czerwiec 11, 2013, 16:41:30 pm
dziękuję bardzo za odpowiedź, piszę maila do P. Kamili aby pomogła mi wybrać innego ukochanego zamiast Snickersa  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 12, 2013, 00:09:30 am
Jutro dwie dziewczynki czyli Leszczynka i Kawa oraz Ralf jadą na wizytę przedkastracyjną, a pojutrze mają zabieg.

Prosimy o zaciskanie kciuków!

Byłam dziś w biurze dość długo, tak więc królasy miały okazję pobiegać nieco dłużej niż zwykle.
Przedstawiam zatem Galerię w ruchu czyli królicze piruety i wywijasy, które udało mi się "uchwycić" (a w zasadzie, których się nie udało :P)

Zumba

(http://i.imgur.com/NThPBlBl.jpg)

(http://i.imgur.com/soOesHal.jpg)

(http://i.imgur.com/4iW7VEfl.jpg)

Pestka vel Kawa

(http://i.imgur.com/ltyN363l.jpg)

(http://i.imgur.com/RGXL5OIl.jpg)

Groszek

(http://i.imgur.com/4tBl6U0l.jpg)

(http://i.imgur.com/GVawbD6l.jpg)


Mam też oczywiście zdjęcia mniej ekspresywne :P
Ale, zeby nie było, że łobuzy nie biegaja. Biegają, aż bobki po ścianach latają :P
Jutro postaram się wstawić te bardziej stonowane :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Czerwiec 12, 2013, 00:32:08 am
Hotel Ibis nakręcił reklamę z królikami. Jest słodka jak cukierek
http://www.youtube.com/watch?v=0o_5ZFt7U38


Mamy w Warszawie i całej polsce ich hotele, może chcieli by zasponsorowac SPK w ramach swojej nowej reklamy? :P Może warto by napisać list do nich? :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 12, 2013, 00:42:30 am
Hotel Ibis nakręcił reklamę z królikami. Jest słodka jak cukierek
http://www.youtube.com/watch?v=0o_5ZFt7U38


Mamy w Warszawie i całej polsce ich hotele, może chcieli by zasponsorowac SPK w ramach swojej nowej reklamy? :P Może warto by napisać list do nich? :P
. O kurde ale słodka reklama :D, i popieram fajnie by było może by faktycznie chcieliby sponsorowac SPK
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 09:20:42 am
Jest to jakiś pomysł  :D

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 12, 2013, 09:51:40 am
Tak samo królik jest znakiem firmowym marki odzieżowej dla dziewczyn, która istnieje na rynku polskim  TALLY WEIJL 
/www.tally-weijl.com/pl.html  :krzywy2 może i tu uderzyć  ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 10:14:41 am
O tej firmie odzieżowej dawno temu myśleliśmy, ale chyba zrezygnowaliśmy dlatego, że mieli jakąś kolekcję z naturalnych futer, ale pewności nie mam.


edit: napisałam do IBISA, a teraz trzymajcie kciuki, żeby to coś dało :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 12, 2013, 11:01:28 am
Rozmowy biznesowe proponuję wrzucić na stronę SPK. Tutaj jest wątek króliczków warszawskich , o ktorych  zbyt malo wiemy. Ja np. chiałabym wiedziec co słychac u Ogonka .  Kibicuję mu , jestem głodna infrmacji , na marginesie wiem ,że nie tylko ja , wiele osob pyta na forum , no i poczta pantoflowa przecież funkcjonuje , zaryzykuje stwierdzenie ,ze świetnie sie rozwija, każdy więc pyta .....a tu nic... Czym to jest spowodowane ? jakaś tajemnica czy co?

Zmodyfikowałam , bo jest jeszcze jedna bida , taka królinka ruda ...Merida. Wspomniano ...i cisza . Celowo tak czy co , przecież tu powinno sie rozmawiac o królikach ....Każdy jest ciekaw
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 12, 2013, 11:13:28 am
Dori, w idealnym świecie każdy opiekun pisałby na bieżąco, co słychać u jego podopiecznego. W rzeczywistości nie każdy ma na to czas, dlatego niektóre wątki są bardziej aktywne, a inne mniej. Ot cała tajemnica.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 11:19:27 am
Tajemnica jest spowodowana tym, że Olga Borgosz wg umowy ze mną miała mi codziennie mailowo przekazywać informacje dotyczące Ogonka i jego zapotrzebowania, a tego nie robiła. Informacje przekazała tylko raz - tydzień temu i zostały opublikowane. Królik miał być wg umowy zanoszony na kontrole do lecznicy Ogonek, a nie był zaniesiony przez 2 tygodnie, zatem nie byliśmy zobowiązani do regulowania żadnych nowych płatności w związku z brakiem faktur.

Informacje o Ogonku publikuję od samego początku na stronie www.warszawa.kroliki.net - te, które otrzymałam - opublikowałam, a w dziale dotyczącym zapłaconych faktur na stronie www.warszawa.kroliki.net opublikowałam spis faktur zapłaconych w związku z leczeniem Ogonka, więcej faktur niż tam wymienione - nie otrzymałam, więcej informacji również nie posiadam, bo ich nie otrzymuję na bieżąco.
Osoby zainteresowane szczegółami płatności zapraszam do lecznicy Ogonek - można tam zadzwonić.

Obecnie czekamy na spis wydatków poczynionych przez Olgę od 29 maja - nie otrzymałam go za pośrednictwem Michała Kucharskiego, który jest od wczoraj wyznaczony do kontaktów sprawie leczenia Ogonka, więc nie wiem, jakie były nakłady finansowe założone przez Olgę. Być może otrzymał mail wczoraj albo dzisiaj, jeszcze mi informacji nie przekazał.

Darowizny, które otrzymaliśmy na leczenie Ogonka mają wystarczyć na pół roku jego leczenia, obecnie wydaliśmy juz prawie 2 tysiące, pozostało 2 i pół tysiąca, nie chciałabym, aby zostało to wydane w 2 tygodnie, ponieważ darowizny przestały już spływać, a przed nami pół roku leczenia i zapewnienia karmy i podkładów. Szczegółowy spis darowizn również publikuję na stronie www.warszawa.kroliki.net od listopada 2012, więc polecam tę podstronę.

Jesli poczta pantoflowa będzie się rozprzestrzeniać i nie uwzględniać informacji podanych na wymienionej przeze mnie stronie - będę bardziej niezadowolona niż jestem w tej chwili.
(http://forum.kroliki.net/Themes/default/images/warnwarn.gif) Naganne zachowanie członka SPK
(http://forum.kroliki.net/Themes/default/images/warnwarn.gif) Prowokowanie kłótni, niestosowanie sie do reguaminu forum, naganne zachowanie jako członek SPK
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 12, 2013, 11:52:52 am
Cytuj
W rzeczywistości nie każdy ma na to czas,
Jestem od kilku lat na tym forum i doskonale wiem ,że działalność DT opiera sie na zasadzie  wolontariatu ,że każdy pracuje i nie ma czasu na przekazywanie  informacji o swoim podopiecznym. Co sie u niego dzieje , czy  rozrabia , bobczy ,czy na wklejanie  zdjęć  itp....   Ale nie przeszkadza to wcale  KIC,WORRKOM, OSCAREZOWI itd ( wolontariuszom z Torunia  także )przekazywać info o królikach , które były/są u nich na Dt. Cieszy to nasze oczy . Szanuje te osoby bardzo , ktore pracują i są zaangażowane w działanie na rzecz królików , nie kadząc Ci, Ciebie szanuję podwójnie Bośniaku, bo pracujesz za 10-ciu.
Ale ostatnio opinię forumową rozgrzała  informacja o zaniedbanych (baaaardzo) dwóch królikach , pokazano je ....i cisza .
Ja np. jestem ciekawa co słychać u nich , a wiele osób pewnie także chciałoby wiedzieć .To jest zwykła ludzka ciekawość i nadzieja ,że ich stan zdrowia ulega poprawie .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 12, 2013, 11:56:11 am
Tutaj jest wątek króliczków warszawskich , o ktorych  zbyt malo wiemy.
Dori ma racje ,ludzie prawie nic nie wiedza i dlatego malo daja ,przyjemnie sie patrzy na watek kroli z Azylu Torunskiego czy tez z Sopotu i obserwowac na biezaco co sie tam dzieje ,co porabiaja krolisie,i,t,d ....Serce sie tez raduje jak sie widzi,krole z prezentami od nas i to daje jeszcze wieksza chec do niesienia pomocy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Czerwiec 12, 2013, 12:02:33 pm
Nadmierna biurokracja zabija spontaniczność  :/
Jeśli się zbiera pieniądze na określony cel, skany faktur to ostatnie co chcą zobaczyć darczyńcy...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 12:07:53 pm
Ponieważ poprzednio zarzucano nam brak przejrzystości finansowej, bo nie publikowaliśmy szczegołowo przepływu finansów i faktur postanowiłam maksymalnie zwiększyc biurokrację i wykazywac dokładnie warszawskie przychody i wydatki i tak robię od listopada, co jest dla nie dość pracochłonne.

a teraz jest to krytykowane? :P

Co do relacji - jeśli ich nie otrzymuję, to nie wklejam. Sama nie mam czasu fotografować królików. Zajmują się tym Kamila, Gosia77 i selaronda i myślę, że w wystarczającej ilości. Wystarczy przejrzeć informacje na Facebooku i w tym wątku :)

Kochani, więcej zrobić nie jesteśmy w stanie, bo dba ma 24 godziny i nie poświęcimy ich w całości dla SPK.


edit - jednak, jeśli ktoś z Was miałby chęć zostac naszym warszawskim dziennikarzem i codziennie przychodzić do Króliczego Biura, robić zdjęcia, kręcic filmy, montować je, wrzucać na naszego youtuba i pisac na ten temat relacje i publikowac tu i na podstronie warszawskiej - to będziemy całować po rękach !!! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 12, 2013, 12:22:22 pm
To ja w takim razie napiszę o króliczku imieniem Ralf, który trafił do nas bardzo skołtuniony i z chorymi oczkami. Było pisane o nim na forum.
W trakcie sprzątania króliczkom w biurze w środę i czwartek zauważyłam, że Ralf nie je i nie bobkuje. Zabrałam go do domu na obserwację i ewentualną szybką reakcję lekarską.
Dokarmiałam przysmakami kolegę, miziałam i masowałam brzuszek i pomogło, apetyt wrócił i posypały się kule...

Gdy poprawił się humor Ralfa odkrył w sobie prawdziwego maczo i zaczął ganiać moją samicę Puchatkę w wiadomym celu...:)

I w tym miejscu chciałabym zareklamować bardzo Ralfa, ponieważ jest jednym z najfajniejszych królików z jakimi miałam do czynienia. Uwielbia się miziać, na rękach od razu włącza mu się lizanie :)
Jego wygląd to osobna historia, króliczek ten to prawdziwa włochata angorka, na razie troszeczkę wystrzępione te włosy ma (po wycinaniu w klinice), ale to tylko dodaje mu uroku. Włosy na jego uszach żyją swoim życiem, bo fryzurę ma nie z tej ziemi.

Ralf ma dziwny styl kicania, myślę że to przez kołtuny które nosił na tyłku. Chodzi z podniesionym do góry zadkiem.
Przez to wygląda jak mały niedźwiadek. Nie przeszkadza mu to, podskakuje i biega jak inne króliki.

Dziś z mojego domu rusza na kastrację do Pulsvetu. Potem trafi do biura. Może ktoś zainteresuje się cudownym kosmitą?


(http://[url=http://postimage.org/][img]http://s9.postimg.org/afcajo95b/20130605_174434.jpg)[/url]

(http://s9.postimg.org/s2u3hvj2n/20130607_084220.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s9.postimg.org/bqk1s54r3/20130607_084320.jpg) (http://postimage.org/)

(http://s9.postimg.org/cimprc8y7/20130607_084712.jpg) (http://postimage.org/)


upload a picture (http://postimage.org/)[/img]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 12, 2013, 12:32:08 pm
edit - jednak, jeśli ktoś z Was miałby chęć zostac naszym warszawskim dziennikarzem i codziennie przychodzić do Króliczego Biura, robić zdjęcia, kręcic filmy, montować je, wrzucać na naszego youtuba i pisac na ten temat relacje i publikowac tu i na podstronie warszawskiej - to będziemy całować po rękach wykrzyknik! usmiech2

O kurcze, ja z ogromną chęcią tak bym zrobił !! Ale niestety nie teraz, ponieważ mieszkam troszeczkę za daleko od biura ;/... ale gdzieś w okolicach grudnia będę się przeprowadzał i bym mieszkał BARDZO blisko biura ;). Dosłownie może 5 minut piechotką od biura.

Ale tak jak mówię, to dopiero w okolicach grudnia ;(, ale jak już się wszystko ułoży to z chęcią porobię fotki, filmy, na youtubie pobuszuję w wolnym czasie po pracy czy w dni wolne :).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 12:34:09 pm
Tuniesław - bardzo interesująca propozycja :)

O ile do grudnia nie wylecimy za nie płacenie czynszu, bo na razie mamy 1 darczyńcę na ten cel (70 zł), a czynsz ma wynieść 700 zł miesięcznie z wliczonymi rachunkami.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 12, 2013, 12:34:53 pm
Zrobię dziś zdjęcia Tumorce :) Faktycznie prawda jest taka, że nie wyrabiam się czasowo :(

Ale bardzo mi miło, że o małą pytacie. Jej sytuacja jest o tyle trudna, że Tumorka generalnie czuje się dobrze. Bardzo chętnie je. Robi ładne bobki. Od czasu do czasu próbuje kicać :) Ostatnio nawet widziałam jak podniosła się sama (po położeniu się na lewy boczek).
Kiedy upada na bok prawy trzeba pomóc jej wstać. Testowaliśmy prowizoryczną protezę, ale nie widać poprawy z nią.

Mała czeka na usg, nie jesteśmy 100% pewni nowotworu płuc i cały czas modlę się o zwykłe zapalenie.

Powiem szczerze, że mocno zastanawiam się czasem nad uśpieniem małej, ale potem na nią patrzę i widzę jak wcina sobie jedzonko, z zadowoleniem zgrzta ząbkami kiedy jest głaskana i te nieśmiałe kroki :)
Duży dylemat nie powiem, ale myślę, że powinniśmy dać jej szansę, przynajmniej dopóki usg nie potwierdzi nowotworu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 12, 2013, 12:41:08 pm
Tuniesław - bardzo interesująca propozycja :)

O ile do grudnia nie wylecimy za nie płacenie czynszu, bo na razie mamy 1 darczyńcę na ten cel (70 zł), a czynsz ma wynieść 700 zł miesięcznie z wliczonymi rachunkami.

Do grudnia jeszcze sporo czasu, myślę że będzie dobrze :). Jak już wszystko się ułoży i nam i wam, to wpadnę do biura i porozmawiamy na ten temat :). Pytałem się też Kamilę czy będę mógł w wolnym czasie jakoś pomóc może, czy tam posprzątać królikom, wypuścić, czy pogłaskać :), jak byłem w biurze to wyjść nie chciałem ;), a że bym mieszkał blisko to jeszcze lepiej :D.

EDIT: Strażniczek ma się świetnie :), dzisiaj o 4 rano mnie obudził :P, dostał dokładkę sianka i się uspokoił :), a później ładnie zjadł wszystko i pochodził póki nie wyszedłem jeszcze do pracy :), kicał i podskakiwał z radości !! Niestety na zmianę chodzi z Tunkiem, daję mu czas aby się do mnie przekonał a potem Tuńkiem na spokojnie się zajmiemy :). Raczej już Strażnik zostanie.... za bardzo go kocham !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 12:48:09 pm
Tuniesław, dawaj zdjęcia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 12, 2013, 12:54:35 pm
Proszę bardzo ;),

Odpoczynek po zwiedzaniu nowego domu :)
(http://img842.imageshack.us/img842/450/img0981al.jpg)
(http://img580.imageshack.us/img580/7671/img0976ft.jpg)

NOMNOMNOM.... korzeń pietruszki jest ekstra  :bunny:
(http://img593.imageshack.us/img593/3359/img0977xp.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 12, 2013, 12:58:16 pm
 :brawo: :brawo: :brawo: Strażnik  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 12, 2013, 13:03:16 pm
:brawo: :brawo: :brawo: Strażnik  :lol

W weekend planuję lekkie przemeblowanie aby klatka Strażnika stała przy zagrodzie Tuńka, w chwili obecniej stoi na komodzie, Tunieczek go nie widzi na razie.

Ranka przy nosku ładnie się goi... Tuniek za mocno go nie ugryzł. Jeszcze nie wiedzą że będą braćmi ;).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 13:09:34 pm
Mój Myszuś i Bielaczek walczyli dopóki nie wprowadziłam do stada Lisicy, wtedy się wszystko uspokoiło, potem wprowadziłam jeszcze 2 Drapichrusty i 5cio osobowe stado już idealnie się zgrało.

Pomyśl o 2 Cytrynkach  :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 12, 2013, 13:39:53 pm
Z tego co wiem o Ogonku - i myślę, że nie tylko ja (raz, że mam upierdliwą naturę, dwa, że Ogonek ma stałe miejsce w moich myślach i sercu), to jego samopoczucie jest doskonałe - ma apetyt (przytył), dokazuje, jego samcza chuć również bierze górę nad niepełnosprawnością - innymi słowy - główka pracuje :) Dzięki Oli, która jest z nim cały czas, jest w stanie podeprzeć się na wyprostowanych przednich łapkach - to już coś! Czekam na wyniki badań, bo one będą bezsprzecznie obiektywne i powiedzą nam o formie malucha.
Cały czas trzymam za Ciebie kciuki, chłopie :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 13:46:35 pm
Hej.
Ogonek ma się bardzo dobrze. Kontrola jaka ustaliliśmy ma termin dzisiaj, i dzisiaj się odbędzie. Jeśli poczulby się gorzej, wtedy mielismy interweniować oczywiście. Do tej pory maluch caly czas ladnie się wzmacnial, nie wymagal zadnych kroplowek ani interwencji lekarza ( jesteśmy w kontakcie ), z czego bardzo się ciesze. Mamy tez ustalone daty konsultacji z neurologiem i rehabilitantem. Iwona Kossowska doskonale wie kiedy i jakie konsultacje ma Ogonek, bo wedle jej "zarzadzenia" ona ma o wszystkim decydować i dopiero po jej zgodzie takie konsultacje maja miejsce.
Spis potrzebnych rzeczy i herbi care został przeslany w ciągu kilku dni potem, jak Ogonek do mnie trafil, ale do dziś dnia nie otrzymaliśmy nic, wiec chyba nie ma sensu zglaszac więcej zapotrzebowania skoro i tak nikogo to nie obchodzi. Oczywiście nie jest to problemem, bo Ogonek ma wszystko czego dusza zapragnie bo staram się zapewnić mu najlepsze warunki, jedzonko, smakołyki i cale morze milosci. Caly swój czas poswiecam na rehabilitacje jego i opieke , dla mnie to ważniejsze niz siedzenie na forum i pisanie. Dla mnie zdrowie i komfort zwierzaka jest priorytetem a naprawdę widzac w nim coraz wieksza sile i chec kicania i male postępy - jest to warte każdych pieniędzy i czasu.
Każdy kto interesowal się Ogonkiem, pisal lub dzwoni, otrzymal ode mnie informacje. Szkoda, ze nikt z wolontariuszy ani z spk go nie odwiedzil. Bylaby to tez okazja do poczynienia nowych fotek. Ja postaram się zamiescic fotki malucha juz z futerkiem na zadku i nowa mina na pyszczku ;-)
Bardzo dziekuje tutaj DORI za pomoc , Marcie SICCA za wsparcie duchowe i medyczne, Marcie, Gosi za ciagle wsparcie duchowe, kibicowanie i przysmaki.
Zatem podsumowując- zapraszam serdecznie w odwiedziny do malucha a fotki będą jak tylko znajde wolna chwile. W pzreciwienstwie do niektórych, ja pracuje tez ;-)
Pozdrowienia od Ogonka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 12, 2013, 13:51:42 pm
Spis potrzebnych rzeczy i herbi care został przeslany w ciągu kilku dni potem, jak Ogonek do mnie trafil, ale do dziś dnia nie otrzymaliśmy nic, wiec chyba nie ma sensu zglaszac więcej zapotrzebowania skoro i tak nikogo to nie obchodzi.
:D  ?? ?? ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 13:59:04 pm
Owszem, otrzymałam następujący spis w mailu, o którym mówiłam, czyli ponad tydzień temu, cytuję:

"Igly:
insulinowki
0,6x30mm
1,2x40mm – kroplowkowe
 
podklady – jak nie masz kasy na podklady to ja zalatwie sobie
 
Strzykawki:
2ml"

Nie otrzymałam pytania o zapotrzebowanie na karmę ani Herbi Care, podkładów również nie zamówiłam, ponieważ Ola jest w stanie założyć swoje zapasy i pieniądze, zanim ja wszystko załatwię - bo tylko ja wykonuję zakupy dla Warszawy. Jestem osobą bardzo zajęt,a i ponieważ nie była to sytuacja podbramkowa, to zamówienia nie dostarczyłam, są to tylko dwa tygodnie, a strzykawki i igły kosztują dosłownie grosze.
Nie otrzymałam liczby strzykawek do zamówienia, a o podkładach dostałam informację, z której wywnioskowałam, że nie musze się spieszyć.

Ponieważ nadal nie wiem, ile mam zamówić igieł i strzykawek mimo to zamówiłam je kilka dni temu, zamówiłam równiez kilka dni temu 10 pudełek razy 200 gram Herbi Cara.

Wybaczcie, ale SPK nie jest moją pracą i nie mogę działać szybciej niż działam, zwłaszcza, że Olga ma pieniądze i Ogonek z braku jedzenia czy strzykawek w tym czasie nie umrze.


edit: dodam, że w typowej sytuacji, jakiej oczekuję, dom tymczasowy udaje się do lecznicy ( w tym wypadku do lecznicy Ogonek) i tam otrzymuje strzykawki i igły, a lecznica dopisuje wydatek do rachunku SPK i tego bym oczekiwała w tym przypadku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 14:02:20 pm
potwierdzam relacje Marty- dzis lub na dniach zreszta bede u niego znowu
napadanie na Ole jest po prostu nie fair- chcecie zdjecia- niech ktos przyjdzie je porobic i pomoze przy okazji choc raz Oli- -Ola cala swa uwage poswieca temu by postawic malca na nogi- maly ma kilka serii rehabilitacji dziennie, w tym chodzenie z przytrzymywanie, masaże lapek, ponadto dodatkowo Ola go dokarmia (mimo ze sam ladnie je ale ma chlopak duzo do odrobienia) herbi care'em, podmywa gdy sie wypaskudzi przy sikaniu,
 Maluch jest zadbany, najedzony, napojony (trzeba mu z w tym zakresie pomagac by sie nie zachlysnal), wyglaskany i wycalowany- nawet przez noc Ola cały czas nad nim czuwa -maluszek spi przy jej lozku
Tyl pomalu tez pokrywa sie futerkiem, a lapy z kazdym dniem sa lepsze- w momencie przyjscia do Oli 3 na 4 lapy były w stanie oplakanym, stan 4 dobry tez nie byl
co do konsultacji- to nie byla samowola Oli - termin zostal uzgodniony z wetem- dla dobra Ogonka (by go co chwile nie stresowac, nie kluc skoro czuje sie lepiej) kontrola miala sie odbyc po 2 tyg- czyli dzis lub jutro (nie pamietam dokladnie kiedy), w sobote malucha ogladać będzie również neurolog ponownie- wiec gdzie tu sa jakiekolwiek zaniedbania ja się pytam?!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 14:08:05 pm
Jeśli weterynarz oglądał Ogonka to bardzo dobrze - ja dowiadywałam się w Ogonku i w Pulsvecie i nie mamy odnotowanej na SPK wizyty u Ogonka, zatem nie posiadam żadnej informacji od weterynarza.

Nasi wolontariusze maja określone obowiązki, które wykonują w czasie wolnym od pracy. Agnieszka Sugajska wielokrotnie próbowała się umówić na spotkanie z Olga, jednak nie udało się im dopasowac żadnego terminu.

Tak więc brak naszych relacji wynika stąd, że Olga nam ich nie przysyła, jak było to uzgodnione w dniu wydawania Ogonka, czyli relacji mailowych.

Nie zajmujemy się w SPK wyłącznie sprawą Ogonka i nie możemy indywidualnie codziennie monitorować osobiście każdej sprawy, aby wklejać relację na forum. Wymagałoby to zatrudnienia ludzi na etat.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 14:13:08 pm
gwoli scisłości Pani Agnieszka miała zadzwonić w niedziele rano i się umówić- Ola jak najbardziej była chetna by ta Pani do niej wpadła
jednak Pani Agnieszka w owa niedziele nie zadzwoniła- czyli co Ola miała do swojej listy obowiązków dopisać- dzwonienie do osób które potencjalnie chciały przyjść do Ogonka? przeciez to zakrawa o absurd...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 12, 2013, 14:13:53 pm
Olu, podziwiam Twoje zaangażowanie i to co robisz :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 14:16:34 pm
gwoli scisłości Pani Agnieszka miała zadzwonić w niedziele rano i się umówić- Ola jak najbardziej była chetna by ta Pani do niej wpadła
jednak Pani Agnieszka w owa niedziele nie zadzwoniła- czyli co Ola miała do swojej listy obowiązków dopisać- dzwonienie do osób które potencjalnie chciały przyjść do Ogonka? przeciez to zakrawa o absurd...

Agnieszka dzwoniła pięć razy i pięć razy nie udało im się umówić, więc zrezygnowała z dzwonienia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 14:20:03 pm
Agnieszka Sugajska rozchorowala się i nie mogla się przez ponad tydzień pojawic- tak powiedziała, i rozumiem jeśli byla chora. Teraz umówione bylysmy na niedziele, ale nie zadzwonila z potwierdzeniem. Może cos jej wypadlo, ja pretensji nie mam? Ani Marta ani Gosia problemu z odwiedzinami nie maja,mimo, ze mieszkają dość daleko. Ja serdecznie zapraszam.
Rozmawialam z kilkoma forumowiczkami wlasnie i chyba mamy pomysl, jak zakonczyc te deliberacje i przepychanki. Czas i energie trzeba poświecie na pomaganie królikom a nie głupie dyskusje jakie się tutaj tocza. Pieniadze , które zostały zebrane na Ogonka przekażcie na innego krolika a ja Ogonka mogę adoptować i będę leczyc dalej na swój koszt. Skoro tak dużo pieniędzy na niego zostało zebrane to z pewnoscia Iwna będzie wiedziała jak to rozdysponować na inne potrzebujące króliki.  Oczywiście wszelkie Ogonkowe  postępy wszyscy będą mogli podziwiać ;-) Marta zaoferowala się robic systematycznie foty
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 14:22:32 pm
ja sem paparazzo:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 14:28:06 pm
Olu, podziwiam Twoje zaangażowanie i to co robisz :przytul
uwierz mi, patrzeć jak się odradza zycie w takim klapuchym rozbójniku jest warte wszystkiego ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 12, 2013, 14:28:29 pm
Ooo!
Moim zdaniem to super pomysł (walcząc o Odlota również miałam myśli podobne do Oli), a dzięki temu można by pomóc kilku uszakom, które aktualnie ciężko chorują i którym te pieniążki zdecydowanie pomogą.. Poza tym, nie wiem jak Wy, ale znam niewiele osób (garstkę), w których ręce oddałabym poważnie schorowanego królika, ale Ola należy do jednej z nich :) (widzieliście kiedyś jej tymczasowiczów, którzy pojechali do nowych domów? Miałam przyjemność przebywać parę dni z jednym z nich - nie wiem, co ona im robi, ale był przeboski, nic, tylko kochać)
Jak sądzicie?
p.s. Marta, rób duużo zdjęć, filmik też poproszę, nacieszę swoje oczy :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 14:30:10 pm
robi sie bede cykac maniakalnie i krecic kazdego bobka i fukniecie no i gwalty na zuziku:))))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 12, 2013, 14:31:10 pm
I weź swojego chłopa - wiesz jak on "ufotogenicznia" króliki :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 14:32:17 pm
zawsze lazi ze mna i jest Ogonem zachwycony:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 12, 2013, 14:33:14 pm
zawsze lazi ze mna i jest Ogonem zachwycony:)

Może Ogonkowi też zasmakują jego...łydki :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 14:35:07 pm
Nie otrzymałam niestety nadal od Olgi informacji na temat wydatków pozynionych na Ogonka, prosiłam o szczegółowe wyliczenia - ile czego dziennie królik zużył i ile było to warte.

Poza tym otrzymałam informację od 3 osób, iż darczyńcy informowani są przez Olgę, aby nie wpłacać pieniędzy na konto stowarzyszenia na Ogonka, ponieważ, stowarzyszenie "wydaje pieniądze nie wiadomo na co, na utrzymanie biura pewnie", a Ogonek pieniędzy nie dostanie.

Co gorsza, mamy jedną z takich rozmów nagraną.

Więc proponowałabym nie deliberować w stylu prezentowanym wyżej, ale trochę się ogarnąć, bo jeśli kolejny darczyńca poinformuje nas, że są rozgłaszane tego typu pomówienia - będziemy musieli wkroczyć na drogę prawną.

Cenię sobie domy tymczasowe, które są zaangażowane, ale współpracownicy jak Olga, którym do tej pory bezgranicznie ufaliśmy i przekazywaliśmy kontakty do darczyńców i rozgłaszanie tego typu kłamstw w stosunku do obcych osób, które po raz pierwszy dzwonią, chcą pomóc, nie znają sytuacji i co gorsza są skierowane przez SPK albo lecznicę Ogonek jest jedną z najgorszych podłości, z jakimi się spotkałam.
Płakałam z tego powodu przez całą noc, bo jest w ten sposób niszczona moja prawie 10cioletnia praca na rzecz stowarzyszenia - przez podważanie naszej wiarygodności finansowej z niewiadomych pobudek, z czystej złośliwości chyba.

Nie wyobrażam sobie, jak można przez telefon mówić obcej osobie, z którą się rozmawia po raz pierwszy raz w życiu, która pyta o wpłacenie darowizny na nasze konto mówić, żeby nie wpłącać, bo SPK tych pieniędzy na Ogonka nie wyda i wydaje "na niewiadomo co".


Miałam o tym nie informować, ale mam po prostu dosyć takiego działania.

Albo ktoś nam pomaga uczciwie albo nie. Jeśli jesteśmy tacy źli, to po co się do nas zgłaszać z pomocą? po to, żeby zniszczyć stowarzyszenie?
Olga powiedziała przez telefon, że "mówi to samo każdemu darczyńcy który się do niej zgłosi".

Jak można coś takiego robić?? Nie mogę przestać płakać od 2 dni, odkąd się o tym dowiedziałam, jestem bezradna i nie wiem, jak zatrzymac tę falę kłamstw.
Lecznica Ogonek wydała specjalnie oświadczenie, że zapłacilismy za faktury w terminie, innych faktur nie dostaliśmy. Jest mi bardzo przykro i jestem bardzo zawiedziona postawą Olgi. Zdecydowaliśmy się, że nasza współpraca jest zakończona, a odnośnie losów Ogonka podejmiemy decyzję, czy zostanie na czas leczenia u Olgi, czy też zostanie przeniesiony do kogos innego.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 12, 2013, 14:37:46 pm
No to super,tylko,ja czegoś nie rozumiem...czy inni też...
Ola ,ja niewiele mogę ale postaram się pomóc,skoro sprawa przyjęła taki obrót...
Wydaje mi się,że skoro zajmujesz się Ogonkiem cały czas ,to powinnaś mieć pomoc z każdej strony...
To ja już nic nie rozumiem...Jak to nagraną rozmowę...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 14:44:52 pm
Darczyńca, który zadzwonił do Olgi, nagrał rozmowę telefoniczną i nam przekazał zbulwersowany. Co było w rozmowie - napisałam wyżej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kata_strofa w Czerwiec 12, 2013, 14:49:29 pm
A dlaczego nieznajomy darczyńca kontaktuje się bezpośrednio z DT?

Ais, zamiast dziennikarza lepiej zainwestuj w specjalistę ds. kreowania wizerunku organizacji albo rzecznika prasowego, bo to co piszesz i w jaki sposób niestety nie wzbudza zaufania, a wręcz przeciwnie, bardzo źle świadczy o organizacji.
Piszesz tez cały czas o obowiązkach DT, że ma zdawać relacje, jeździć do weta, robić zdjęcia, być tip top. Ja bym się chciała zapytać, co ma z tego DT? Bo wolontariat to nie jest, wbrew temu, co się potocznie uważa, harówka za darmochę.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 14:50:10 pm
??? Iwona...czy Ty się dobrze czujesz?
Tlumaczysz się z czegos, czego nikt Ci nie zarzucil publicznie, jest to co najmniej dziwne. I zejdz ze mnie , bardzo proszę bo nie mam pojęcia po co wypisujesz takie głupoty i co chcesz tym osiagnac. Masz problem? To go rozwiąż. Mnie w to nie mieszaj , bo zle trafilas. Pomagam królikom a nie Tobie i Wasze animozje mnie nie interesuja. Ja z Waszymi pieniędzmi nic wspólnego mieć nie chce i nie potrzebuje ani grosza. Sami tłumaczcie darczyńcom na co ida ich wplaty. TO NIE MOJA SPRAWA I NIE MIESZAJ MNIE W TAKIE BRUDY.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 14:53:27 pm
Nie ja zaczęłam mieszać SPK z błotem.

Rozmowę odsłuchał cały zarząd, komisja rewizyjna i Kamila, przynajmniej na razie.

Poza tym mamy zeznania 2 innych świadków, którzy słyszeli to samo.

Nie chciałabym kończyć tego w sądzie, bo to bardzo przykra sprawa, więc proszę Cię, abyś przestała krzywdzić nasze stowarzyszenie i zniechęcać do nas obcych ludzi, którzy się do Ciebie zgłaszają z pomocą.

Bo nie na tym to wszystko polega, nie wiem, po co to robisz i dlaczego chcesz zniszczyć stowarzyszenie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 14:54:41 pm
chwila moment cos tu sie kupy nie trzyma- darczyncy dzwonili do Olgi z pytaniami co ONA za te pieniądze od nich Ogonkowi kupiła - i zgodnie z prawda powiedziala ze ona nie dostala tych pieniedzy i nie wie co sie z nimi dzieje i co za tym idzie- z tych pieniędzy nic Ogonkowi nie kupiła- tylko ze swojej kasy
- przeciez takie sa fakty
miała ściemniać mówiąc- tak dostaje regularnie na niego pieniądze od SPK kupiłam to to czy tamto- oto paragony?!!!
nie rozumiem zupelnie tej calej afery- pieniadze przydadza sie na leczenie innych bidaków, Ola wyłoży swoje pieniadze (i to beda niestety ogromne sumy) by postawic malucha na nogi- dla niej zycie i zdrowie tego klapoucha sa wiecej warte niz jakiekolwiek sumy) a maluch bedzie mial doswiadczony dom i opiekunke ktorej ufa , ktorej na nim zalezy i to bardzo i która umie mu pomóc

ps a wlasnie co do wspomnianego "darczyńcy"- smierdzi tu na kilometr prowokacja - wybacz ale nikt normalny (poza fbi, cia, policja itd) nie nagrywa prywatnych rozmow telefonicznych.... - widac ze chcieliscie Oli po prostu dowalic- a ona niestety sie na tym poznala no i macie...dowody




Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 14:58:18 pm
A dlaczego nieznajomy darczyńca kontaktuje się bezpośrednio z DT?

Ais, zamiast dziennikarza lepiej zainwestuj w specjalistę ds. kreowania wizerunku organizacji albo rzecznika prasowego, bo to co piszesz i w jaki sposób niestety nie wzbudza zaufania, a wręcz przeciwnie, bardzo źle świadczy o organizacji.
Piszesz tez cały czas o obowiązkach DT, że ma zdawać relacje, jeździć do weta, robić zdjęcia, być tip top. Ja bym się chciała zapytać, co ma z tego DT? Bo wolontariat to nie jest, wbrew temu, co się potocznie uważa, harówka za darmochę.



Kierowałam darczńców bezpośrednio do Olgi, bo jej bezgranicznie ufałam i chciałam, aby bezpośrednio przekazywała darczyńcom, jakie ma zapotrzebowanie na karmę i inne akcesoria. Informowałam też o tym darczyńców, żeby bezpośrednio z Olgą ustalali, co trzeba kupić.

W zamian za to darczyńcy byli informowani przez Olgę, że nie jesteśmy kompletnie warci zaufania.

Było to niezwykle podłe działanie i nie mieści mi się w głowie.

Odnośnie relacji - tak ustaliłyśmy z Olga, że mailem będą nam wysyłane, a opieka będzie za darmo, leczenie płatne przez SPK w Ogonku i w Psychodni i na to się obie strony zgodziły. Wiele osób nalegało, aby Ogonek był rehabilitowany u Olgi,  mimo, ze załatwiliśmy bezpłatną rehabilitację w Tarnowskich Górach. Nikt z nas Olgi nie zmuszał ani nie namawiał.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 12, 2013, 15:03:08 pm
Ale po co Ola,miałaby się zajmować królikiem w takim stanie i za własne pieniądze i jeszcze chce Go adoptować...
Przecież pomaga w ten sposób ,a nie niszczy...
Nie wiem co jest nagrane,ale to nie jest normalne,żeby nagrywać rozmowy...
Cała ta dyskusja na forum i wyciąganie takich rzeczy na pewno nie pomoże nikomu....
Króliki na tym stracą najwięcej...Jestem normalnie w szoku...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 15:06:18 pm
chwila moment cos tu sie kupy nie trzyma- darczyncy dzwonili do Olgi z pytaniami co ONA za te pieniądze od nich Ogonkowi kupiła - i zgodnie z prawda powiedziala ze ona nie dostala tych pieniedzy i nie wie co sie z nimi dzieje i co za tym idzie- z tych pieniędzy nic Ogonkowi nie kupiła- tylko ze swojej kasy
- przeciez takie sa fakty
miała ściemniać mówiąc- tak dostaje regularnie na niego pieniądze od SPK kupiłam to to czy tamto- oto paragony?!!!
nie rozumiem zupelnie tej calej afery- pieniadze przydadza sie na leczenie innych bidaków, Ola wyłoży swoje pieniadze (i to beda niestety ogromne sumy) by postawic malucha na nogi- dla niej zycie i zdrowie tego klapoucha sa wiecej warte niz jakiekolwiek sumy) a maluch bedzie mial doswiadczony dom i opiekunke ktorej ufa , ktorej na nim zalezy i to bardzo i która umie mu pomóc

ps a wlasnie co do wspomnianego "darczyńcy"- smierdzi tu na kilometr prowokacja - wybacz ale nikt normalny (poza fbi, cia, policja itd) nie nagrywa prywatnych rozmow telefonicznych.... - widac ze chcieliscie Oli po prostu dowalic- a ona niestety sie na tym poznala no i macie...dowody


Darczyńcy nie pytali się, co Olga kupiła, ale jak wpłacić pieniądze stowarzyszeniu, na co otrzymywali odpowiedz, zeby nie wpłacać, bo pieniądze do Ogonka nie trafią.
Nie rozdajemy gotówki, bo operujemy wyłączne przelewami, mamy ściśle prowadzoną księgowość, tak więc nikomu nie dajemy pieniędzy do ręki.

Nie wiem, jakie sumy w ciągu 2 tygodni mogły być wydane na Ogonka, skoro ustalone było, że leczenie ma się odbywac na nasz koszt w Ogonku, a OGonek nie odnotował żadnej wizyty i nie pobrane zostały żadne lekarstwa.
Nie praktykujemy leczenia przez wolontariuszy we własnym zakresie, nie mamy wtedy żadnej kontroli nad wydatkami.

Przez 2 tygodnie Ogonek nie mógł zjeść tak wiele, ani zużyc tak wielu podkładow, aby była to ogromna suma.

Wiem, że ufacie Oldze, bo ja też ufałam i nie wierzyłam, że może opowiadać o SPK tak okrutne rzeczy, tym bardziej, że ma mój telefon, znamy się i sądziłam, że się lubimy, a przyciśnięcie mnie smsem pt "Iwona, szybciej kup podkłądy albo karmę" nie stanowi dla nikogo problemu. Ogonek jest u Olgi raptem 2 tygodnie, jest to zużycie 14 podkładów - dzielonych na pół. Nie jest to dramat, z którym należy się dzielić z każdym darczyńcą, który się zgłasza.

A więc, po co? Bo ja nadal nie rozumiem, po co?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 15:08:15 pm
Iwona, nie ośmieszaj się. Ty jestem chyba prezesem spk i w Twojej gestii leza i darczyńcy i dysponowanie pieniędzmi. Ja z tym nie mam nic wspólnego i mieć nie chce. Już to powtarzałam. A jeśli ktoś wplacil kase i pyta na co ona poszla, to TY mu udziel odpowiedzi bo TY jesteś za to odpowiedzialna. Ja nie mam pojęcia co się dzieje z pieniędzmi darczyncow i tyle.
Ja nic kupionego za te pieniądze nie dostałam, i daruj już sobie tworzenie listy potrzeb Ogonka i podsumowania ile to jego dzienny byt kosztuje. Otoz kosztuje kawalek serca i zycia mojego . I tyle.
Na zlotowki nie przelicze Ci milosci i poswiecenia. Wybacz, nie umiem..

Koniec dyskusji  z mojej strony
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 12, 2013, 15:10:22 pm
PROSZĘ O ZAKOŃCZENIE DYSKUSJI NA TEMAT NAGRYWANIA ROZMÓW, POMÓWIEŃ W STOSUNKU DO SPK LUB TEŻ W STOSUNKU DO ABSOLU.

TAKIE SPRAWY NALEŻY WYJAŚNIAĆ PRYWATNĄ KORESPONDENCJĄ, WYWLEKANIE TAKICH SPRAW NA FORUM BĘDĘ KARAŁA OSTRZEŻENIAMI. A JEŻELI SYTUACJA SIĘ NIE USPOKOI USUNIĘCIEM CAŁEGO KONFLIKTU Z FORUM.
STRONY SPRAWY PROSZĘ O WYJAŚNIENIE JEJ MIĘDZY SOBĄ

POZDRAWIAM ADMINISTRACJA FORUM


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 15:17:22 pm
Amen ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 12, 2013, 15:47:50 pm
Proszę o trzymanie kciuków. :bunny:
Dziś do Pulsvetu Leszczynka, Pestka i Nadia pojechały na sterylizację.  :krolik
Kolega Ralf na kastrację. :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 15:52:10 pm
W Lublinie też obecnie kastrujemy nasze króliki z Warszawy - trzymanie kciuków będzie bardzo potrzebne.

A dzisiaj do nowego domu wybiera się nasza Algida, prawdziwa z niej szczęściara, bo zamieszka w domu z ogrodem.

Pamiętacie Algidę?

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3771/large/a20_rsz.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 12, 2013, 15:59:32 pm
Imponujące uszy!!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 16:02:43 pm
(http://img585.imageshack.us/img585/4309/ogonek7.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 12, 2013, 16:05:16 pm
Udalo się w końcu wkleic fote na specjalne zyczenie dziewczyn . Sukces. Pozdrowienia od puchatego dla wszystkich. Kicamy korzystać z pogody ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 16:06:37 pm
moze tak bedzie lepiej:)
(http://img805.imageshack.us/img805/4309/ogonek7.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/805/ogonek7.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ewa2610 w Czerwiec 12, 2013, 16:08:09 pm
Brawo, Ogonku!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 12, 2013, 16:10:42 pm
Gratuluję Absolu, chłopak nie do poznania. :wow
Pozdrowienia dla Ogonka  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Czerwiec 12, 2013, 16:23:59 pm
W związku z tym, że ta dyskusja została zakończona, przez moderatora, powiem tylo tyle....
Olu powinno być więcej ludzi, którzy tak podchodzą do opieki nad  królikiem jak Ty...Ogonek na pewno szybko stanie na nogi! :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 16:25:14 pm
Polecam również owocną i rzetelną współpracę z Olgą innym organizacjom :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 12, 2013, 16:35:18 pm
Ogonku, jesteś fantastyczny facet i do tego bardzo dzielny. Cały czas trzymam mocno za ciebie kciuki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 12, 2013, 16:57:25 pm
PAMIĘTAJCIE ŻE  admin_patrzy

:)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 17:06:16 pm
jakbyśmy śmieli o tym zapomnieć :)))))będziemy grzeczni jak ....króliczki:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 17:07:24 pm
Króliki się darły za kłaki, ale na razie odpoczywają  :lanie:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 12, 2013, 17:25:17 pm
Ogonku SUPER I OLA/ABSOLU  100tys x super
Absolu to co robisz jest więcej niż fantastyczne.
Zaczynając tę .... dyskusję , chciałam tylko widzieć Ogonka , jego zdjęcia w OSOBNYM wątku, chciałam na bieżąco obserwować to co dzieje sie z nim codziennie.

 Teraz bardzo się cieszę , żę Ogonek może mieć swój własny dom , swoje DS, gdzie jest bezpieczny , gdzie go rehabilitują , zmuszają do połykania leków ,  wkładają do wody , wyjmują , ale  także BAAAARDZO kochają , gdzie bezpiecznie  się czuje . No i zrobią po prostu wszystko ,żeby go postawic na nogi. Poświęcają czas i pieniądze  na ten cel, jak napisala Marta potrafią pomoc.
Czy to nie cudowne. ? Co ja gadam ,Olga  jesteś fantastyczna chcąc dac dom krołikowi , o którym wiele osob powiedziało widząc jego pierwsze zdjęcia , nie, to się nie uda .
Mówię tak jak KO_meta ,,Olu powinno być więcej ludzi, którzy tak podchodzą do opieki nad  królikiem jak Ty"

Ja i pół forum jesteśmy z Tobą  :przytul

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 17:27:01 pm
pozostaje mi tylko podpisac się pod wypowiedzia przedmowcy:)
a to jak bardzo Oli ufam w kwestii uszaków świadczy to że bez wahania zostawilabym u niej podczas urlopu moja glodzille- ktorej zdrowko wiadomo jakie jest-humorzaste jak ona:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 17:33:29 pm
Czy ja źle widzę, czy napisałam, że wydaliśmy zgodę na adopcję? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Czerwiec 12, 2013, 17:39:57 pm
Czy mi się wydaje czy tu powinno chodzić o dobro Ogonka....a zabieranie go absolu nijak się do tego ma..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 17:42:41 pm
Oczywiście, wydając decyzję co do dalszych losów Ogonka, będziemy się kierować jego dobrem, nie ulega to wątpliwości :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 12, 2013, 17:54:28 pm
czy Ogonek odzyskał władzę w tylnich łaputkach ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 17:55:42 pm
odzyskal to za duzo powiedziane- ale pod opieka Oli sa coraz silniejsze i ta przednia tez (ona tez byla tragiczna - jakby z przykurczem)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 12, 2013, 17:56:29 pm
Czy ja źle widzę, czy napisałam, że wydaliśmy zgodę na adopcję? :)
Zdziwilabym sie zeby nie bylo zgody,tu chodzi o dobro krolika a wiadomo,ze lepszego domu nie znalazlby nigdzie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 12, 2013, 17:58:30 pm
super :D Czyli jest szansa na normalne podskoki i wywijańce :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 12, 2013, 17:59:45 pm
Ogonku SUPER I OLA/ABSOLU  100tys x super
Absolu to co robisz jest więcej niż fantastyczne.
Zaczynając tę .... dyskusję , chciałam tylko widzieć Ogonka , jego zdjęcia w OSOBNYM wątku, chciałam na bieżąco obserwować to co dzieje sie z nim codziennie.
Ja to też tak zrozumiałam  :jupi A to nastąpiło dalej,to już inna sprawa.
Ja sama byłam bardzo sceptyczna co do losów Ogonka,bo nie wierzyłam,że się uda...
I tu takie miłe zaskoczenie  :PP To inny chłopak i to widać...
Uważam,że w tej sytuacji ,trzeba zostawić niesnaski na boku
Pewnie znalazł by sie ktoś inny do opieki nad Ogonkiem ,szczególnie teraz,gdy chłopak zaczyna przypominać królika.
Uważam jednak,że powinien zostać tam gdzie jest kochany
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 12, 2013, 18:00:55 pm
hej laski porzućcie niesnaski :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 18:04:31 pm
i łapcie za dyndające kiełbaski:)))....(sorry za żżp):)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 12, 2013, 18:08:39 pm
Zaraz , zaraz  ja czegoś nie rozumiem .  Zgłasza się dom , ktory chce ADOPTOWAĆ królika -niepoełnosprawnego , który normalnie by nie miał szans na DS , co tu ukrywać i nie byłoby zgody? Ten wspaniały  dom / DT , a  zgodnie z przepisami SPK dt ma pierwszeństwo w adopcjach chce nim sie opiekowac za WŁASNE pieniądze i    n i e  byłoby zgody? To chyba jakas  kpina . Przecież jest na forum kilka przykładow choćby Michalina ,że króliki  z defektami  nie mogą znaleźć DS , to wkońcu o co chodzi , o własną zranioną ambicje , czy dobro królika .
Przeciez napisano ,ze pieniąde przydadzą sie innym krolaskom , choćby Meridzie , ktora czeka na USG czy Rtg, na   to aby obejrzał ją chirurg ( pisała Milka) .
To nad czym się  tu zastanawiać?

Zmodyfikowałam bo z  sympatycznej Milki zrobiam Milaka
Marta1984  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 12, 2013, 18:12:46 pm
Czy ja źle widzę, czy napisałam, że wydaliśmy zgodę na adopcję? :)
Zdziwilabym sie zeby nie bylo zgody,tu chodzi o dobro krolika a wiadomo,ze lepszego domu nie znalazlby nigdzie.


Jako inspektor adopcyjny wiem, że na Ogonka od samego początku była chętna. I jest nadal, Absolu miała doprowadzić Ogonka do zdrowia i królik miał zostać wy adoptowany tej właśnie chętnej. Potencjalna adoptująca interesuje się jego losem, było by niesprawiedliwe gdybyśmy zmienili zasady gry.

Osobiście uważam też że Absolu jest dobra w rehabilitacji, więc wydaje mi się że lepiej żeby co jakiś czas (jak będzie miała siłę i czas) przygarnęła jakiegoś królika na okres leczenia niż żeby adoptowała tylko po to by go rehabilitować i pomagać. W ten sposób specjalistyczną pomoc dostanie więcej królików.

Tak czy siak musimy pamiętać że na Ogonka od początku jest chętna, nie oddany został do adopcji ze względu na stan zdrowia - naszą decyzją. Kobieta cały czas czeka. Byłoby brzydko z naszej strony zmieniać umowę.

A jeżeli chodzi dori o przepisy SPK, to nie ma takich przepisów że dt ma pierwszeństwo. Jest to sprawa umowna.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 12, 2013, 18:13:31 pm
A' propos Meridy - właśnie, co z nią? Jak ona się czuje? Czy są już podjęte jakieś decyzje w związku z jej stanem zdrowia?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 12, 2013, 18:16:56 pm
Marta1984 :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 12, 2013, 18:19:56 pm
Ach byc moze . Zefir był umnie na DT , pdjęłam decyzje o jego adopcji . Był ktoś chetny ale Ola 19 pośrednik adopcyjny Zefirka powiedziała ,ze mam pierwszeństwo.
Z całym szacunkiem i sympatią w stosunku do ciebie Małgosiu , ale nie wierzę w tę chętną do adopcji Ogonka.
 Dona  jest w podobnym stanie i chetnych nie ma . No i inne ....ułomne . Po prostu nie wierzę, za stary lis jestem i czytam pomiędzy wierszami..  
Ale jak powiedziała SOLVIEG
,,hej laski porzućcie niesnaski"
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 12, 2013, 18:20:02 pm
Chwila ale ta chetna chciala go tylko z tego co pamietam po doprowadzeniu go do porzadku a przypomne co poniektorym jakie byly rokowania ogonka w momencie gdy Ola sie nim zajela

wpis z fb lecznicy Ogonek z 27.05.2013

"Kochani. Pokazujemy Wam kolejne zdjęcia z leczenia królika SPK. Mały niestety wciąż jest w 100% zależny od człowieka bo jego niemożność wstania na łapy uniemożliwia mu choćby podczołganie się do miski z wodą czy pojnika... Położony w niewygodnej dla niego pozycji (na zdrowym boku) nie jest w stanie nawet żuć... Kiedy przestałyśmy go nawadniać, traci na wadze zawsze, gdy nie dokarmiamy go co godzinę... Zwierzątko ma za to znacznie lepsze wyniki badań krwi i udało nam się unormowac jego przewód pokarmowy do tego stopnia, że nadaje się do transportu na rehabilitację. Przykro to mówić, ale naszym zdaniem, zwierzak ma nikłe szanse na wyzdrowienie... Ostateczną decyzję co do jego dalszych losów podejmie właściciel czyli SPK... My, za zgodą stowarzyszenia, działamy dalej..."

tak wiec w momencie kiedy Ola podjęła się próby ratowania Ogonka- weterynarze z Lecznicy byli już za jego eutanazja i mozecie mi wierzyc lub nie ale gdyby nie Ola dzis by juz go nie bylo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 12, 2013, 18:23:55 pm
Marta , przecież widac jak grubymi nićmi to szyte .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 12, 2013, 18:24:04 pm
ale nie wierzę w tę chętną do adopcji Ogonka.
i ja nie wierze....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Czerwiec 12, 2013, 18:30:26 pm
Nie przedłużajmy już proszę tej dyskusji , bo naprawdę do niczego dobrego nie doprowadzi  i z tego co czytam to musze przywołać wszystkie piszące do porządku i zachęcić do przeczytania raz jeszcze REGULAMINU forum , pewnych spraw nie wywala się publicznie . 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 12, 2013, 18:38:06 pm
Ach byc moze . Zefir był umnie na DT , pdjęłam decyzje o jego adopcji . Był ktoś chetny ale Ola 19 pośrednik adopcyjny Zefirka powiedziała ,ze mam pierwszeństwo.
Z całym szacunkiem i sympatią w stosunku do ciebie Małgosiu , ale nie wierzę w tę chętną do adopcji Ogonka.
Dona  jest w podobnym stanie i chetnych nie ma . No i inne ....ułomne . Po prostu nie wierzę, za stary lis jestem i czytam pomiędzy wierszami..  
Ale jak powiedziała SOLVIEG
,,hej laski porzućcie niesnaski"

Z całą sympatią dla Ogonka, ale Dona (bo mam nadzieję, że chodzi nam o tą samą Donę z Sopotu) w przeciwieństwie do Ogonka jest okazem zdrowia, a jej niesprawny tył w żaden sposób jej nie przeszkadza, bo umie mimo tego defektu się sprawnie poruszać i jak twierdzi dr Krawczyk poza tym defektem to zdrowa babka jest. I nawet mimo tego jest dokładnie tak jak piszesz - jest problem ze znalezieniem jej przyjaciela.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: aga.s w Czerwiec 12, 2013, 20:01:21 pm
Wiecie co to byłoby ŚWIŃSTWO w stosunku do zwierzaka i do opiekunki. Wyadoptować niepełnosprawne zwierze bo ktoś sobie je zaklepał pierwszy? ale do urobienia rąk przy leczeniu, rehabilitacji i opiece to juz "zaklepania" nie było? Przecież to zwierzątko nawet wyprowadzone na drogę stabilnego stanu bedzie potrzebowało opieki i poprawnej interpretacji kazdego odchylenia od normy a to TYLKO ZAPEWNI OSOBA KTÓRA MA PORÓWNANIE Z POPRZEDNIM ZŁYM STANEM I POSTEPAMI JAKIE ZASZLY. tAKIE STAWIANIE SPRAWY TO ZWYKLE NADUŻYWANIE STANOWISKA I AUTORYTETU a nie dbania o dobro zwierzaka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 12, 2013, 20:15:30 pm
Kochani.
Jeszcze raz apeluję o spokój w tej sprawie.

Jeżeli Absolu będzie aplikowała o adopcję Ogonka to zgłosi się w tej sprawie do głównego inspektora adopcyjnego w Warszawie czyli Kamili Ścisłowskiej.
Na razie wiemy że wyraziła chęć adopcji. Sprawy będą wyjaśniały ze sobą one we dwie.

Przykro mi że SPK cierpi na tej wymianie zdań, bo właśnie zdałam sobie sprawę że dla forumowiczów grupa adopcyjna nie jest godna zaufania. Mimo że pracujemy na korzyść uszaków i zapewniamy opiekę wielu królikom, zbieramy fundusze i ratujemy tyle sztuk ile się da najwidoczniej nie wystarcza to aby zdobyć Wasze zaufanie. Jest to dla mnie bardzo przykre. Już usłyszałam dzisiaj wiele niemiłych słów, także na mój osobisty temat.

Uważam że dalsza dyskusja na ten temat na forum jest zbędna i prowadzić będzie do dalszych pomówień, nieporozumień czy awantur.
Także jeszcze raz apeluję o zakończenie tematu, jako administrator muszę dbać o to by na forum nie działy się takie rzeczy.
Z mojej strony jako wiceprezesa SPK dodam że poczynię wszystkie możliwe kroki by dojść do prawdy i poinformuję o tym do czego doszłam użytkowników forum.
Pozwólcie że wyjaśnię tą sprawę z Absolu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 12, 2013, 20:26:03 pm
No ja to rozumiem,ale sprawę rozkręciła Prezes i teraz nikt nie wie co myśleć...
To nie jest dobre ani dla nas ,ani tym bardziej dla królików i trzeba to wyjaśnić,a nie zamieść sprawę pod dywan..
To za daleko zaszło...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 12, 2013, 20:31:17 pm
Pozwólcie że wyjaśnię tą sprawę z Absolu.
Pozwalamy...ale jesli Ogonek zostanie zabrany od Absolu,to juz nie przeleje zadnej kasy na SPK za wyjatkiem Fundacji w Toruniu. Nie podoba mi sie to wszystko i mysle,ze my darczyncy powinnismy tez miec wplyw na to gdzie powinien byc krolik.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: aga.s w Czerwiec 12, 2013, 20:33:16 pm
A niby czemu?! zostało poruszone publicznie a nie na privie? najwygodniej zamieść pod dywan bo uciska nieprzemyslana wypowiedz?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Wasilij Zajcew w Czerwiec 12, 2013, 20:44:46 pm
polskie pieklo. czas chyba na zmiane zarzadu...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: aga.s w Czerwiec 12, 2013, 20:47:09 pm
chyba bardzo czas, albo miotłe zakupic
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 12, 2013, 21:00:51 pm
Olu trzymaj sie  :*
żal mi Ciebie i Ogonka jeśli go Tobie odbiorą.....
aż przykro to wszystko czytać tyle ludzi to widzi....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Czerwiec 12, 2013, 21:12:47 pm
 Ja wypowiem się teraz nie jako moderator tego forum , ale jako zwykły użytkownik , jestem tutaj od 4 lat ponad 4 lat i  takie dyskusje wychodziły zawsze od strony użytkowników ile w nich było prawdy to nie wiem , ale jestem dzisiaj zażenowana postawą pani prezes i tym co tutaj wyczytałam .  Jestem wolontariuszką na tym forum od 2 lat włożyłam serce w pracę  i w kontakt z ludźmi i ze zwierzakami i  priorytetem dla mnie i pobyt tutaj to pomaganie niewinnym i skrzywdzonym przez los stworzeniom jakimi są króliki . Bycie moderatorem może się komuś wydać bezcelowe lub nie mające sensu .............. dla mnie ten sens jest i to ogromny tak jak ogromny jest internet i jak ogromną pomoc można uzyskać docierają do wspaniałych ludzi , których tu poznałam i tutaj sedno mojej wypowiedzi  , mam przeczucie ,że chyba ostatniej , bo skoro osoba która pomaga została zgnojona na forum publicznym to co się robi z ludźmi którzy nie "pomagają " ?? To znaczy ,że co ja jako moderator od 2 lat jestem dla Was niczym ?? Nic nie zrobiłam  ?? Nie potrafię znaleźć logicznego wytłumaczenia na to wszystko i na to co sie tu stało i  to ze strony pani prezes ........
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justynka24.10 w Czerwiec 12, 2013, 21:14:07 pm
(http://img585.imageshack.us/img585/4309/ogonek7.jpg)

 Ogonek wygląda prześlicznie... nigdy nie śledziłam warszawskiego wątku ale od czasu Ogonka zaczęłam..Olu trzymam kciuki za wytrwalość i poświecenie w przywracaniu tego słodziaka do życia  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 12, 2013, 21:22:52 pm
Czy ktoś z Warszawy jest mi w stanie napisać cokolwiek o Meridzie? O Ogonka jestem spokojna (obecnie jest we wspaniałych rękach), natomiast o niej ani widu ani słychu.. Proszę, napiszcie co z dziewczyną..

edit: nie mogę przestać o niej myśleć, serce mi się ściska.. Zobowiążę się do przeprowadzenia wszelkich badań (lub zostaną one przeprowadzone na miejscu, u Was, w Warszawie) które zadecydują, czy kwalifikuje się do zabiegu, naprawy tego złamania tzn operacji ortopedycznej, polegającej na odtworzeniu prawidłowego przebiegu kości i likwidacji powstałych stawów rzekomych oraz wiążącej się z tym dalszej rehabilitacji. Co Wy na to?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 22:01:29 pm
Ja natomiast oddałam SPK 8 lat ciężkiej pracy za darmo, często całą dobę i nigdy nie spotkałam się z tak podłym atakiem na dorobek, który stworzyłam kosztem wszystkiego - studiów, pracy zawodowej i życia prywatnego.

Traktuję SPK jak świętość i każdy atak odbieram osobiście, przestaję wtedy jeść i coraz bardziej chudnę. W domu mam 7 królików, w tym dwa na dt, a 4 adoptowane od SPK, od początku jestem domem tymczasowym, pracuję za darmo w SPK codziennie od godziny 8 do 1 w nocy, przez 7 dni w tygodniu, również w nocy - odbieram telefon całą dobę - każdy telefon, wiele lat jeździłam na interwencje, na każde wezwanie również w nocy.

Rozumiem, że 2 tygodnie pracy z Ogonkiem są ważne.

Ale nie pogodzę się z tym, że za plecami SPK osoba, której zaufaliśmy NAJBARDZIEJ opowiada na temat stowarzyszenia, że jesteśmy niegodni zaufania i aby nam nie przekazywać darowizn, bo wydajemy pieniądze "nie wiadomo na co". I że te opinie rozgłaszane są od co najmniej pół roku, również w lecznicach weterynaryjnych. Dociera do mnie coraz więcej szczegółów

Nie wiem, dlaczego powstała ta opinia i co ma na celu, ale jako Prezes jestem zobowiązana bronic stowarzyszenia, które prowadzimy bardzo ciężką pracą, kosztem rozpadu wielu związków, również mojego i kosztem swojej bezdzietności oraz niskiej jakości życia - gdyż wszystkie pieniądze wydajemy na sprawy związane ze stowarzyszeniem. Jest to wysoka cena i stąd moje wzburzenie.

Nikt w stowarzyszeniu od 8 lat nie jest w stanie wziąć na siebie tak olbrzymiej odpowiedzialności finansowej, jaką ja biorę na siebie, nikt nie potrafi odważyć się kandydować na prezesa wiedząc, że za najmniejsze potknięcie w prowadzeniu finansów stowarzyszenia grozi kara w wysokości 750 tysięcy zł. Ja jestem tego świadoma i wiem, ile musiałabym sprzedać, aby pomóc stowarzyszeniu zapłacić taką karę, gdyby popełniono najmniejszy błąd. I godzę się na to, bi poświęciłam swoje życie dla dobra zwierząt. Jestem weganką, nie wegetarianką, nie jestem hipokrytką.

Dlatego też każdy bezpodstawny atak będę tępić z całą stanowczością i nie będę tego ukrywać, bo stowarzyszenie musi trwać, nie po to oddaliśmy za nie 8 lat swojego życia, nie po to uczestniczymy w wielu pracach związanych z prawami zwierzat, nie po to prowadzimy tyle kampanii, wzorują się na nas inne organizacje i ufa nam wielu ludzi.

To nie są dwa tygodnie rehabilitacji Ogonka, ale 8 lat ciężkiej pracy.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Czerwiec 12, 2013, 22:09:25 pm
Jestem weganką, nie wegetarianką, nie jestem hipokrytką.
Poczułam się obrażona jako wegetarianka!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 22:12:30 pm
Przykro mi, że poczułaś się obrażona, ale ja czułabym się broniąc praw zwierząt źle, jako tylko wegetarianka., więc nią przestałam być 8 lat temu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: aga.s w Czerwiec 12, 2013, 22:15:33 pm
Normalnie chyba sie czuje winna niepowodzen zyciowych. żenada
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 22:16:54 pm
Porozmawiamy jak założysz własne stowarzyszenie. Łatwo krytykować, nie mając o tym pojęcia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Czerwiec 12, 2013, 22:17:20 pm
Mam doskonałe rozwiązanie problemów opisywanych tutaj w wątku :)
Myślę, że kontrola organów państwowych Waszych finansów pokazałaby dobitnie kto mówi prawdę i nie byłoby niepotrzebnych podejrzeń, czy SPK "robi nie wiadomo co" z kasą, czy nie :) Jak uważacie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ais w Czerwiec 12, 2013, 22:19:31 pm
Bardzo chętnie zrobimy audyt zewnętrzny i zapraszamy izbę skarbową na kontrolę - nasze finanse są w całości jawne i łatwe do oszacowania, gdyż nie prowadzimy żadnych operacji gotówkowych.

Miasto Warszawa kontroluje nas co ciekawe dwa razy w roku i zawsze wynik jest pozytywny.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaP w Czerwiec 12, 2013, 22:21:28 pm
Dlaczego w takim razie nic na ten temat nie wiadomo? Czy nie uważasz, że zamiast wywlekać brudy z Olgą i pisać to co pisałaś, bardziej wiarygodne byłoby przedstawienie tego typu wyników kontroli? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 12, 2013, 22:27:36 pm
WĄTEK ZOSTAŁ ZAMKNIĘTY PONIEWAŻ ZOSTAŁ ZŁAMANY W NIM REGULAMIN FORUM CO POCIĄGNĘŁO DALSZĄ NIEPOTRZEBNĄ DYSKUSJĘ MIMO OSTRZEŻEŃ ADMINISTRATORA

KONFLIKTEM MIĘDZY AIS A ABSOLU ZAJMUJĄ SIĘ CZŁONKOWIE SPK

SPRAWA ZOSTANIE PODDANA POD ROZPATRZENIE WALNEGO ZABRANIA CZŁONKÓW SPK DNIA 29.06.2013
PO ROZPATRZENIU KONFLIKTU I JEGO SKUTKÓW CZŁONKOWIE SPK WYDADZĄ STOSOWNE OŚWIADCZENIE NA ŁAMACH FORUM


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 13, 2013, 13:28:14 pm
OTWIERAM WĄTEK
MAM NADZIEJĘ ŻE EMOCJE OPADŁY CHOĆ TROCHĘ

PROSZĘ O PILNOWANIE SIĘ W WYPOWIEDZIACH - POMÓWIENIA SĄ NIEDOZWOLONE NA FORUM (REGULAMIN, ROZDZIAŁ IV PUNKT 9)

PRZYPOMINAM ZE CZŁONKOWIE SPK ZAJMĄ SIĘ SPRAWĄ TYCH POMÓWIEŃ NA ZEBRANIU WALNYM 29-GO CZERWCA I ZADECYDUJĄ O KONSEKWENCJACH.
JESTEM TAKŻE W KONTAKCIE Z ABSOLU, ROZMAWIAMY I ZASTANAWIAMY SIĘ CO POCZĄĆ W STOSUNKU DO OGONKA. DAJCIE NAM TROCHĘ CZASU.

INFORMUJE TAKŻE NA ŻE NA TYM ZEBRANIU ZOSTANIE WYBRANY NOWY ZARZĄD SPK.


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Czerwiec 13, 2013, 13:46:15 pm
no dobra a kto.sie zajmie.pomowieniami iwony pod.moim.adresem wyrazanymi i.publicznie i jako.prezes spk rozpowszechnianymi ponownie od jakiegos czasu bo najwyrazniej na.te kobiete nie ma skutecznego lekaratwa!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 13, 2013, 13:59:58 pm
A więc korzystając z wolnej chwili... Tak, kontaktowala się ze mna rice_cookie i obiecala poprowadzić sprawę tak,aby dobro malego uszaka było na pierwszym miejscu.
Wczoraj byliśmy z Ogonkiem na ustalonej kontroli w Ogonku. Tak, tak. Z Ogonkiem w Ogonku ;-)
Zarowno lekarki jak i techniczki powitaly swojego kochanego pacjenta z nieskrywana radoscia i obfotografowaly go dokładnie. Mam nadzieje, ze fotki będą na FB lecznicy i SPK. My sesje foto zaplanowaliśmy na dzisiaj wieczor . Dziewczyny były zaskoczone, ze maly jest już tak ruchliwy.

Oficjalnie- klapouch wazy 1370gr i ciagle rosnie w sile!
W uszkach nie ma już ropy. Nozki i odleżyny sa zagojone  i porasta je mieciutenkie nowe biale futerko, o którego czystość dbam nie tylko ja, ale także Ogonek, bo namiętnie się myje. Umie się już ladnie do tylu wyginac i czysci sobie lapki i zadek. Utrzymuje się na przednich lapkach, pojawiają się już początki miesni także.Do rehabilitacji i masazy dolaczamy teraz tez proby stabilizacji szelkowej ( żeby sam lapal rownowage tylnymi lapkami). Krew pobrana- czekamy na wyniki.
W sobote mamy wizyte u neurologa/rehabilitanta. Oczywiście relacja będzie.
O dziwo...wystapilo 2 jąderko, wiec Ogonek jest już samcem na całego i pozdrawia WAS WSZYSTKICH, KTORZY WSPIERACIE JEGO WALKE O ZYCIE I PRZYSZLOSC. Pozdrawia z balkonu kiwając leniwie lewym uchem.
Ja również dziekuje Wszystkim za pomoc, wsparcie i dziesiątki maili , które pokazaly, ze najważniejsze dla nas sa zwierzęta i ich dobro. I to jest priorytet, nie tylko na tym forum ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 13, 2013, 14:01:54 pm
Ależ się cieszę, że baraniątko robi takie postępy! :* Dziękuję, Absolu :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 13, 2013, 14:03:25 pm
no postepy sa ze tak powiem...kolosalne- caly czas sie ruszajac przytyl w 2 tyg juz 200g i dzis dostanie wiechec koniczyny co mam nadzieje pomoze mu stac sie pakerem:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 13, 2013, 14:04:39 pm
Aż płakać mi się chce ze wzruszenia, jak czytam pozytywne informacje o stanie Ogonka. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak maluch wyglądał i w jakim był stanie, gdy znaleźli go Strażnicy Miejscy.

Ogonku, tak trzymaj!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 13, 2013, 14:05:51 pm
no dobra a kto.sie zajmie.pomowieniami iwony pod.moim.adresem wyrazanymi i.publicznie i jako.prezes spk rozpowszechnianymi ponownie od jakiegos czasu bo najwyrazniej na.te kobiete nie ma skutecznego lekaratwa!

Andy
Wyślij skargę na mail skargi@kroliki.net

Walne zebranie członków ją rozpatrzy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 13, 2013, 14:18:02 pm
Absolu, robisz świetną robotę!! jak zawsze! A Ogonek powinien zostać u Ciebie.

Co do sporu, myślę, że nowy zarząd powinien zrobić porządny audyt i jego wyniki przedstawić forumowiczom. Inaczej spadek zufania się utrzyma.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 13, 2013, 14:39:55 pm
I tak będzie, ale wszystko na walnym inaczej się nie da zgodnie z prawem :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 13, 2013, 17:26:57 pm
Wątpię żeby się coś zmieniło bo niestety ale tłumu chętnych na zastępstwo obecnego zarządu nie widzę...  :nie_wiem
Każdy krzyczy że potrzebne są zmiany i osobiście jestem tego samego zdania ale nie można od tak wywalić wszystkich i zostawić bez zastępstwa bo wcale by lepiej nie było :/
Prezes też jest tylko człowiekiem i mogą puścić mu nerwy ale potem trzeba umieć ponieść konsekwencje swojej lekkomyślności i o ile faktycznie obecnemu prezesowi zależy na stowarzyszeniu powinien ustąpić miejsca komuś nowemu do kogo tłum i bardzo cenni darczyńcy nie są tak zrażeni.
Każdy wolontariusz i każdy dom tymczasowy powinien być przez SPK noszony na rękach a nie bez jakiegokolwiek zastanowienia się dlaczego stało się tak a nie inaczej i bez prób wyjaśnienia między sobą publicznie oskarżany o najgorsze.
Wydaje mi się że obydwu stroną po prostu puściły nerwy z tym że jednej z nich puścić nie miały prawa, niestety.

Mam tylko nadzieję że sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan i z niecierpliwością czekam na to walne.





a wracając do tematu przewodniego forum mam nie najlepsze wieści...
a mianowicie byłam wczoraj z Bunnym na wizycie kontrolnej i niestety mały ma znów stan zapalny i będzie musiał mieć usunięte kolejne ząbki :( na razie dostał antybiotyk a przy wizycie w przyszłym tygodniu wyznaczymy termin zabiegu na max do końca czerwca...
trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok bo malutki jest kochany i nie powinien się tak męczyć :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 13, 2013, 23:10:30 pm
Dziękuję za odblokowanie wątku :)

absolu a czy to jąderko mogło się wchłonąć dlatego, że on był tak wycieńczony? Jest jakaś teoria dlaczego tak było? W zasadzie ciekawa strasznie sprawa.

A czy on staje chociaż na nóżkach, czy dalej o to walczycie?

Merida Tumorka w sobotę będzie miała zrobione usg. Wczoraj zrobiliśmy tez przylepcową próbę zmian na skórze i obejrzeliśmy to pod mikroskopem. W dalszym ciągu są tam jajka, więc jutro dostaje drugą dawkę biomectinu i za 11 dni następną.

Oto co zobaczyliśmy pod mikroskopem. Przepraszam za jakośc, ale cięzko złapać ostrość przez mikroskop :P

(http://i.imgur.com/cqAqqnol.jpg)

Odlezynka jest oczywiście czyszczona codziennie. Bardzo ładnie się goi

(http://i.imgur.com/KqzDq4Al.jpg)

Merida "wychodzi" sobie też na spacerki. Bardzo boi się ludzi, chyba przzez te 10 lat w ogole nie miała kontaktu z ludźmi, piszczy i powarkuje na nas.
Ale pieszczoty lubi :P Jak już zacznie się ją głaskać to zgrzyta ząbkami z zadowolenia :) I lubi przemywanie buźki mokrym wacikiem :)

Je wszystko co dostanie. Zwłaszcza mlecze i babki. Wyjątkowo się na nie rzuca :P

(http://i.imgur.com/fRx4j5rl.jpg)

(http://i.imgur.com/dtl4JlOl.jpg)

próbuje nawet się myć sama :)

(http://i.imgur.com/tZTTFZel.jpg)

(http://i.imgur.com/aDytUMKl.jpg)

Kocha głaski :) Mimo, że samego zbliżania się bardzo się boi

(http://i.imgur.com/lGv5G6Il.jpg)

a tutaj jeśli dobrze się przyjrzeć pod brzuszkiem widać różowy łokieć prawej łapki

(http://i.imgur.com/wIbhXHXl.jpg)

Dziś zabieg kastracji i sterylizacji miał Ralf, Kawa i Leszczynka

Mam bardzo dużo naprawdę fajnych zdjęć łobuzów, ale muszę usiąść o jakiejś lepszej porze żeby je wstawić :P

Pochwalę się jeszcze ziewającą Leszczynką

(http://i.imgur.com/omm8RQal.jpg)

Wszystkie zabiegi poszły dobrze :) Także w biurze zostaje tylko niewysterylizowana Mańka.

Trzymam kciuki za Bunnyego! Mam nadzieję, że antybiotyk mu pomoże!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 13, 2013, 23:34:16 pm
Rany jaka Leszczynka jest śliczna! Gdybym tylko mogła od razu bym ją ukradła  :zakochany:
Merida oczywiście też jest piękną króliczą damą i trzymamy za wszystkie pięknoty mocno kciuki, żeby wszystko było super!  :bunny:

Bunny dziś ładne parę godzin hasał po ogródku a teraz jest na mnie obrażony że go zabrałam bo oczywiście chciał zostać nawet na noc  ]:-&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 13, 2013, 23:41:10 pm
Kamila jak ja tam bylam lezala non stop na prawym bok i nie mogla wstac- to ten jest ten gorszy z ktorego trzeba ja podnosic?
a co do Ogona...welllll obfocilam go straszliwie:))))) ale nie bede Oli odbierac przyjemnosci publikacji wiec dam wam tylko przedsmak- 1 fote:)


witam jestem Ogonek, mam 2 wielkie jądra i jestem przeuroczy:)
(http://img21.imageshack.us/img21/2703/img20130613194743.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/21/img20130613194743.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 13, 2013, 23:45:15 pm
witam jestem Ogonek, mam 2 wielkie jądra i jestem przeuroczy:)
Nikt nie watpi Ogonku,ze jestes piekny,przystojny i sexy.....pochwal sie ciociom i wujkom jakie masz wielkie jajuni  :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 13, 2013, 23:50:18 pm
sonia ci dzieci tu wpadaja...ale ze tak powiem gdyby nie gatunek byłaby z niego gwiazda porno:)-jaja nie adekwatne do postury i ktos nawet maszt stawiał:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 13, 2013, 23:52:42 pm
sonia ci dzieci tu wpadaja...ale ze tak powiem gdyby nie gatunek byłaby z niego gwiazda porno:)-jaja nie adekwatne do postury i ktos nawet maszt stawiał:)
:wow to taki nasz Ogonek..hoho :PP
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 14, 2013, 00:05:40 am
Szanowne Panie, przez Was muszę wyczyścić monitor bom go popluła ze śmiechu :DD

Ogonku, ciocia jest dumna z twoich jajuszków :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 14, 2013, 00:09:05 am
Szanowne Panie, przez Was muszę wyczyścić monitor bom go popluła ze śmiechu :DD

Ogonku, ciocia jest dumna z twoich jajuszków :niegrzeczny
A co..jak miec to miec,a nie male groszki :hahaha: :wiking:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 14, 2013, 00:12:19 am
Jaja jak berety, ot co :icon_mrgreen

A tak w ogóle to słyszałam, że Ogonkowi to nie tylko jajuszek drugi się objawił światu, ale w dodatku Ogonek ma ten tego niecne zamiary związane z królika płci pięknej :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 14, 2013, 00:14:28 am
Ja to mam nadzieję ,ze to co przybrał w klejnoty nie poszło...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Czerwiec 14, 2013, 00:18:26 am
A, co? Biedakowi nie będziemy żałować! Widać, że lepiej się poczuł i idzie ku lepszemu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 14, 2013, 00:23:34 am
płci pieknej:)??? to prawda ciągnęło go do jaśminki...ale zgwałcił również Pana Zuzika:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 14, 2013, 00:29:00 am
No jak rozmawiałam z Siccą to zrozumiałam, ze o królicze dziewczęta jako obiekt napaści seksualnej chodziło, a tu się okazuje, że to taki gagatek jest :bunny:

No cóż, żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek :DD

Ogonku, ty zboczuciu :wow
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 14, 2013, 00:42:29 am
płci pieknej:)??? to prawda ciągnęło go do jaśminki...ale zgwałcił również Pana Zuzika:)
Jak to facet wszystko zalicza po drodze :nie_powiem no,ale to dobry znak..ze Ogonek nam pomalu zdrowieje :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 14, 2013, 01:19:49 am
Jak to facet wszystko zalicza po drodze nie_powiem no,ale to dobry znak..ze Ogonek nam pomalu zdrowieje bunny

oj dziewczyny jesteście okropne :hahaha :hahaha :hahaha

Ogoneczku najczulsze głaseczki dla Ciebie - przekaż Olu prosze  ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 14, 2013, 05:52:56 am
 :brawo: aż trudno uwierzyć, przecież  on stoi !! .... na przednich łapkach  :niespodzianka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 14, 2013, 07:18:54 am
brawo Ogonek :D gwałć sobie dowoli bo potem ci klejnoty obetną :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 14, 2013, 07:22:11 am
Korzystaj poki mozesz :mhihi bo moj kuba by chcial... ale juz nie moze
A na powaznie. Olga kawal cudownej roboty wykonalas.. ogonku badz dzielny tyj nam i kicaj zdrowo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 14, 2013, 07:29:22 am
A mnie strasznie Merida wzruszyła, a może bardziej poruszyła - bardzo się cieszę, że dziewuszka wreszcie zaznała opieki i ludzkich uczuć. Choćby miało to trwać krótko, bo przecież jest wiekową królisią, to ma to wartość bezcenną :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 14, 2013, 07:44:23 am
A mnie strasznie Merida wzruszyła, a może bardziej poruszyła - bardzo się cieszę, że dziewuszka wreszcie zaznała opieki i ludzkich uczuć. Choćby miało to trwać krótko, bo przecież jest wiekową królisią, to ma to wartość bezcenną :przytul

Bo nie długość a jakość się liczy:D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 14, 2013, 08:50:46 am
Integra, no Ogoniasty zdecydował, że skoro jajuszka już są, to po co być hetero, skoro można być bi? Więcej wrażeń! :niegrzeczny

Czekam też na wyniki badań Meridy - trzymam kciuki kobitko!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 09:56:32 am
Nie wiem czy to zasluga koniczyny marta1984 ale dzisiaj od rana jest baaardzo aktywny. Chyba odwiedzimy kobiet mu sluza ( bo także PipiLotta go nawiedzila ;- ) W końcu to facet . Fotki już się zmniejszają i dziś będą ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 14, 2013, 10:03:19 am
Nie wiem czy to zasluga koniczyny marta1984 ale dzisiaj od rana jest baaardzo aktywny. Chyba odwiedzimy kobiet mu sluza ( bo także PipiLotta go nawiedzila ;- ) W końcu to facet . Fotki już się zmniejszają i dziś będą ;-)
Ej no! Ja też chcę go odwiedzić ... !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 14, 2013, 10:04:25 am
Ale macie dziewczyny szczęście że mieszkacie tak blisko ! Kochany Ogonek ! Absolu jesteś wielka !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 10:15:23 am
;-D Zapraszamy serdecznie wszystkich. Moje krole od rana robia dziś wykopki w całym domu, wiec chyba się gości spodziewaja
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 14, 2013, 11:07:36 am
jak ogoniasty zje te chabuzie to daj cynk- znów pójdziemy pozbierac- chlopak musi ostro pakowac jak chce tyle dupek obskoczyć:))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sashy w Czerwiec 14, 2013, 11:07:48 am
Absolu ogromny szacunek dla Ciebie, bo w dużym stopniu to Ty uratowałaś Ogonka - pamiętam wpis z FB lecznicy, że są marne szanse, a potem, że jeszcze dadzą mu 2 tygodnie. Ryczałam jak głupia kiedy chcieli postawić na nim krzyżyk, a jak dostał szansę ryczałam jeszcze bardziej - tym razem ze szczęścia. Trafił w niesamowite ręce i wygląda cudownie! Dosłownie nie ten sam biedny króliczek!

Brawo!!  :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 14, 2013, 11:10:42 am
chlopak musi ostro pakowac jak chce tyle dupek obskoczyć:))))
Marta,Ty to umiesz fajnie pisac :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 14, 2013, 12:52:35 pm
Dzisiejszy dzień dla Meridy Tumorki zaczął się bardzo szczęśliwie.
Dostała całe pudło smakołyków!

(http://i.imgur.com/p4HkEINl.jpg)

Kochana Ciociu Dori! Czy to za Twoją sprawą? :) DZIĘ- KU- JĘ!!! :)

Śniadanko (pół sekundy po wrzuceniu jedzonka :P)

(http://i.imgur.com/YcNXC3Fl.jpg)

I podczas spacerku

(http://i.imgur.com/k4RJxdvl.jpg)

(http://i.imgur.com/Jl9J3hUl.jpg)

Kocham głakanie  :heart

(http://i.imgur.com/bHEvFm0l.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 14, 2013, 12:54:02 pm
Dziękuję bardzo za zdjęcia :przytul
Piękna jesteś, Merido, i biedne są te Twoje pokrzywione łapencje..
Trzymam kciuki za wyniki Twoich badań!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 14, 2013, 12:59:04 pm
Merida slicznoto!!!!!!
koniczyna pozarta- organizowac nowa?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 14, 2013, 13:02:02 pm
Pożarta w dwa dni :P Jeśli masz ochotę pozbierać, to Merida na pewno będzie miała ochotę przerobić ją na boby :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 14, 2013, 13:04:15 pm
no to bede zbierac- ps Merida ostatnio stwierdzila ze lubi truskawki i topinanbur wiec cos i w tym zakresie sprobuje zadzialac:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Czerwiec 14, 2013, 13:08:00 pm
Ludziska, ja dziś robię drugie podejście do podrzucenia paczki od klaudiapiwo do Pulsvetu. Tym razem nie zapomne jej wziąść. Wpisałam sobei alarm w telefonie. Pamiętajcie ewentualnei jak będziecie, żeby ją odebrać, no chyba, że zawartość zostanie zjedzona przez osobniki na miejscu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 14, 2013, 13:13:38 pm
Marta , zamówilam takze w Niezlym Ziółku topinambur między innymi  i inne pyszności dla malej więc działaj w zielonkach:koniczynce , mleczykach dla Meridy i Ogonka (jak czytam grubszy gagatek z niego wyrasta)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 14, 2013, 13:15:15 pm
wole okreslenie grubszy gagatek niz niezłe ziółko ale fakt faktem egzemplarz rokujacy na cwaniaka:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 14, 2013, 13:18:16 pm
Już zmieniłąm na tego gagatka, cwaniak mówisz ...kochany chłopczyk  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 14, 2013, 13:20:41 pm
I jeszcze jedna pannica :P

Oto Mańka :)

(http://i.imgur.com/QlURClwl.jpg)

Została wykupiona ze sklepu zoologicznego przez prywatną osobę. Mieszkała w tym sklepie dość długo i nie miała tam zbyt wiele kontaktu z ludźmi, dlatego bardzo sie ich boi.
Natomiast po wypuszczeniu z klatki robi tak:
 :D

(http://i.imgur.com/17NjGmil.jpg)

i tak

(http://i.imgur.com/SvKaF65l.jpg)

a kończy się to tak

(http://i.imgur.com/mCEPZ8ol.jpg)

Ale potrafi też bardzo ładnie zapozować :P

(http://i.imgur.com/QJcUoqll.jpg)

(http://i.imgur.com/vNAqz6Il.jpg)

(http://i.imgur.com/eaPiATzl.jpg)

(http://i.imgur.com/dsr1zf1l.jpg)

A tutaj z Łatkiem, który od kilku dni też mieszka w biurze :)

(http://i.imgur.com/Ytt8wEdl.jpg)

Mimo, że w klatce bardzo piszczy na widok ludzi, po wypuszczeniu jest już dużo śmielsza. Wymaga oczywiście odrobiny pracy, ale chyba jej kontakty z ludźmi są na tyle miłe, że się przekonuje :)
Myślę, że nowemu opiekunowi da wiele wiele radości, zwłaszcza przewacając się na boczek i fikając piruety :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: madizorek w Czerwiec 14, 2013, 14:12:35 pm
czy slodziak imieniem Filipek nadal jest do adopcji?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Czerwiec 14, 2013, 16:37:50 pm
Mańka to zdecydowanie mój króliczy typ ;)
Pyszczek a'la Buńczek i króciutkie uszka  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 18:32:22 pm
Absolu ogromny szacunek dla Ciebie, bo w dużym stopniu to Ty uratowałaś Ogonka - pamiętam wpis z FB lecznicy, że są marne szanse, a potem, że jeszcze dadzą mu 2 tygodnie. Ryczałam jak głupia kiedy chcieli postawić na nim krzyżyk, a jak dostał szansę ryczałam jeszcze bardziej - tym razem ze szczęścia. Trafił w niesamowite ręce i wygląda cudownie! Dosłownie nie ten sam biedny króliczek!

Brawo!!  :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

Oj tam oj tam, bo się zarumienię
Postaram się wkleic nowe fotki Ogonka
Mam nadzieje, ze się uda a ja nie, to na pewno ktoras z GOŚ wrzuci dobrotliwie ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 18:33:54 pm
(http://img153.imageshack.us/img153/885/ho5a.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Bbutterfly w Czerwiec 14, 2013, 18:37:10 pm
Ogonek  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 14, 2013, 18:37:53 pm
uśmiechnięty  :turla:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Czerwiec 14, 2013, 18:40:46 pm
Ja to nie powiem ,ale ten uśmieszek to taki z lekka lubieżny :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Czerwiec 14, 2013, 18:42:01 pm
Nie no...Ogonek wygląda już jak dorodny król! Jestem pod wrażeniem :D
Absolu cudotwórco  :bukiet :bukiet :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 14, 2013, 18:43:45 pm
Ja to nie powiem ,ale ten uśmieszek to taki z lekka lubieżny
he, he faktycznie :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Czerwiec 14, 2013, 18:48:49 pm
Jaki Misio kochany
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 18:51:09 pm
(http://img197.imageshack.us/img197/7053/o0hl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 18:51:40 pm
A powyżej już wyczaił, że marchewką dzielą ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Czerwiec 14, 2013, 18:52:45 pm
Ogonek - jaki czaderski fryz :)
Kochany zwierzak
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Czerwiec 14, 2013, 19:35:54 pm
Te zdjęcia Ogonka powinno wywiesić się w miejscu, gdzie znaleziono go aby zobaczyło to bydle zwyrodniałe, co wystawiło go na pewną śmierć.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Czerwiec 14, 2013, 19:39:58 pm
Niestety myślę że bydle by się nie przejęło
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 19:41:09 pm
Jakby można było ustalić, kto go tak urządził...sama zaryzykowałabym kryminał, ale oprawca z rąk i nóg własnych już nigdy by pożytku nie miał.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Czerwiec 14, 2013, 19:47:35 pm
Ogonek coś pięknego :zakochany: Absolu, wielki wielki szacunek :bukiet Nie mogę sobie podarować, że wcześniej nie spojrzałam,że Ogonek rezyduje na Bemowie. Byliśmy w zeszły weekend  rzut beretem od Was. Gdybym wiedziała, na pewno nie uniknęlibyście gości z pysznościami ]:-&gt;

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 19:52:22 pm
Milla zapraszam serdecznie w każdej chwili. Byle nie przed 8.00 bo jasnie pan ma focha jak się go budzi przed ta godzina ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 14, 2013, 19:56:52 pm
My też kombinujemy co by tu szybko do Was zajrzeć.
Olu - Ty wiesz zresztą - kawał dobrej, co ja piszę, świetnej roboty!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Czerwiec 14, 2013, 19:58:13 pm
 Na pewno skorzystamy jak tylko będzie taka możliwość :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Czerwiec 14, 2013, 20:04:27 pm
Ogonek :)))))) coraz piekniejszy :* super robota absolu :) szacun
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 14, 2013, 21:15:11 pm
Absolu, przyznaj się, podmieniłaś królika ;-) Hehe, żartuję. Nie mam słów na opisanie mojego podziwu dla Ciebie. Jesteś wielka.

Fakt, na pierwszym zdjęciu Ogonek ma wyjątkowo lubieżny wyraz pysia :niegrzeczny 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justynka24.10 w Czerwiec 14, 2013, 22:43:42 pm
jaki dorodny chłopak :D Olu  :bukiet Ogonku  :przytul (...) a propos Meridy..ja się zastanawiam jak biedacto daje radę poruszać się na tych łapkach? :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 14, 2013, 23:38:08 pm
Nie wiem niestety dokładnie w jakim stanie sa kosci Meridy, bo jeśli nie ma odwapnienia i zadnych zmian, to można zrobić zabieg -nastawić i zagwozdkowac kosci. " Moja " chirurg chętnie obejrzy mala i powie , co się da zrobić. Oczywiście, pod warunkiem,ze krolica będzie w takiej kondycji, ze można ja znieczulac. Można by jej było serducho sprawdzić takze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 15, 2013, 11:01:17 am
Jej tylne łapki całkiem nieźle dają radę. Wczoraj mała nawet sobie kicała.
Wygląda to dość nieporadnie, ale zdecydowanie idzie jej coraz lepiej.

absolu, wstawiałam w tym wątku rtg małej, wiem, że mało wyraźnie, ale może da się coś tam dojrzeć :P Serce nie wydaje się chore, dlatego najpierw sprawdzamy płuca, jak okaże się, że w płucach nic nie ma poważnego, to będziemy starać się o echo i przede wszystkim o zabiegi.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asigo w Czerwiec 15, 2013, 17:19:33 pm
Wklejam wam śliczne zdjęcie Ogonka, które udało mi się dzisiaj zrobić :D

Resztę, o dzisiejszej wizycie w Psychodni, opisze później Absolu ... i może doda kilka kolejnych zdjęć malucha, bo trochę ich dzisiaj zrobiłyśmy

(http://img507.imageshack.us/img507/5210/kcnv.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Czerwiec 15, 2013, 17:23:52 pm
Biedny Ogonek.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 15, 2013, 17:33:51 pm
Biedny, bo rano wstał, a tego nie lubi ;-)
Ale... dzisiaj rano razem z Asigo wybraliśmy się do Psychodni na umowiona kontrole u neurologa i rehabilitanta... Pani doktor jest zachwycona , ze maly poczynil już takie postępy w tak krótkim czasie. Stan ogolny - znaczna poprawa. Maly ruchliwy, chce kicac, interesuje się otoczeniem, zywo reaguje, jest kontaktowy. Ruchomosc jego i lapek jest nie do porównania z ta , sprzed 2 tygodni. Ogonek w lecznicy chciał już skakać i przemieszcac się i nie chciał zbytnio w jednej pozycji przebywać. Nozki i ich sprawność poprawiy się. Doszly nam dodatkowe ćwiczenia lewej tylnej lapki, gdyż ta najbardziej ucierpiała podczas dlugotrwalej choroby. Klapouch zaczyna już ladnie siadac i nawet utrzymuje się w pionie przez jakiś czas ;-D Widzac samice- jego sila wzrasta 100krotnie. Asigo przwiozla puchatemu pyszne prezenty ( sniadanie z dostawa do łóżla ), za których konsumpcje zabral się z miejsca. Teraz kima sobie z fiołkiem za uchem ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Czerwiec 15, 2013, 17:35:14 pm

Obudzili mnie dziś ranoooo....

(http://img841.imageshack.us/img841/1512/3drp.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 15, 2013, 17:38:34 pm
Jakie to zwierzątko robi  cudowne miny! Rewelacyjny jest - i bardzo mnie cieszy, że tak prze do zdrowia :* Kochany kłapouszku, wkrótce będziesz galopował :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 15, 2013, 19:40:07 pm
absolu  :hura: szacun, normalnie szacun :)

Niestety z przyczyn technicznych usg Tumorki musiało zostać przesunięte na poniedziałek- wtorek.
Nie chciałam, żeby mała czekała dłużej w Pulsvecie, więc zabrałam ją do siebie. W poniedziałek spróbujemy bez umowionej wizyty dostac się do dra Marcińskiego.

Mała siedzi koło mnie na kanapie i chrumka nieco na mnie :P Ale całkiem rezolutnie rozgląda się po pokoju robiąc nawet stójki!!

Sicca, czy możesz mi na pw podać kontakt do siebie? Wiem, że jesteś bardzo zaangażowana w Tumorkę, chciałam z Tobą o niej pogadać :P

EDIT:

Leszczynka dziś za to rozpruła sobie szwy posterylkowe. Na sygnale gnałam do lekarza. Nic strasznego się nie stało, ale bliznę bedzie miała :/ Mamy zalecenie płukania rany i smarowania HealX
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 16, 2013, 16:21:14 pm
Dzisiejsze popołudnie Merida Tumorka spędziła na powietrzu :)
Siedzimy sobie dzisiaj na balkonie, i głównie jemy :P Od 3 godzin nie musiałam małej podnosić (odpukać!)

Tutaj w przerwie pomiędzy jedną strzykawką herbiego, a drugą

(http://i.imgur.com/d9CKmF8l.jpg)

a tutaj doslownie sprzed paru minut

(http://i.imgur.com/DSrBB7Yl.jpg)

(http://i.imgur.com/32upxWQl.jpg)

Mała przede wszystkim cały czas pochłania :) Pochłonęła już dziś 3 raz po 15 ml herbiego, koperek, pietruszkę, pół paczki babki lancetowatej, świeży mleczyk, oczywiście sianko. Zaraz spróbuję znowu podać jej trochę herbiego, może już znowu zgłodniała.

Od trzech godzin, czyli od kiedy wyszliśmy na dwór, nie przewróciła się. Rano trochę się pokładała.
Natomiast noc była ciężka. Jak tylko zasypiała, przwracała się i podduszała. Musiałam ją kilka razy budzić :( Mam nadzieję, że to kwestia stresu związanego z nowym miejscem, i że dziś będzie lepiej, bo drżę na samą myśl o nocy :(

Mój chory na nowotwór płuc Puszek miał identyczne duszności :(


W biurze natomiast wzorem toruńskich azylowych opiekunów postanowiliśmy spróbować potworzyć grupki uszaków.
Wczoraj razem biegały Zumba, Ralf i Groszek.
Dziś Ralf, Groszek, Filipek, Nadia.

Swoją drogą, Carooline, niezły z niego pantoflarz :P Shila raz dwa sobie go podporządkuje :P

Narazie efekty są głównie takie:

(http://i.imgur.com/ivG5Ovwl.jpg)

ale jak widać chłopaki raczej na sobie zasypiają niż robią sobie krzywdę :P

Leszczynka czuje się ok. Zła strasznie na kołnierz, ale jest konieczny, bo widać, że próbuje jakieś manewry uskuteczniać :P Jeszcze przez klika dni w nim zostanie.

EDIT:
Co by nie być gołosłownym, co prawda uchwycona w niepełnej pozie, ale... są i stójki...
:)
(http://i.imgur.com/esgHyKjl.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 16, 2013, 16:32:02 pm

Obudzili mnie dziś ranoooo....

(http://img841.imageshack.us/img841/1512/3drp.jpg)


Czy to już zboczenie u mnie, czy ja rzeczywiście dobrze widzę na tym zdjęciu jajuszko Ogonka?? :&gt;

Merida wygląda ślicznie, a zdjęcie śpiących królasów cud, miód, malinka :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 16, 2013, 16:33:17 pm
milka, bardzo się ciesze, że Merida jest pod Twoją opieką - masz ją na oku i czuje, że ktoś się o nią troszczy.. Dziękuję! :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 16, 2013, 18:58:12 pm
Meridzia :zakochany:
A chłopaki w błogiej, acz dwuznacznej pozie bardzo mnie rozbawili :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Czerwiec 16, 2013, 23:48:12 pm
ahh ten Filipek ;3 oby Shila tez go tak przytulala !
Merida piekna, no i dobrze ze duzo je !
Shila po sterylizaji wczorajszej nie chce jesc, dalam jej herbicare ale sie strasznie wyrywala no czywiscie nie udalo sie zbyt wiele :( potem zjadla sama troche jedzonka, pojawily sie pierwsze od wczoraj rana bobki, ale malo ichh... Moze w nocy zglodnieje i cos zje... Mam nadzieje !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 17, 2013, 00:08:07 am
Milka37 Zdaje krótki raport na temat Strażnika. Ma sie dorze, uwielbia jeść !! I kicac, obecnie pracujemy nad przyjaźnią jego i Tunka ;), jest cieżko ale nie poddaje sie !! Strażnik podbił nasze serca więc raczej nie oddamy go ;P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 17, 2013, 11:36:04 am
Wie może ktoś, kto będzie w biurze w sobotę / niedzielę ?? Mam karmę dla szynszyla którą chciałbym podarować stowarzyszeniu, wiem że to nie karma dla króli !! Ale wiem że w PulsVecie bywają Szynszylki to zawsze można im zapodać ;), i zawsze mały kawałeczek króliś też może chrupnąć :D.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 17, 2013, 20:01:43 pm
Słuchajcie, mam dobre nowiny jeśli chodzi o Filipka  :bunny: króliś niedługo pokica do swojego nowego DS  :brawo:

Było wielu chętnych na tego słodziaka zarówno na DT jak i DS więc mam nadzieję że skoro Filipek już znalazł swojego człowieka to zainteresowanie zostanie przelane na inne słodkie pysie :krolik

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Lucy79 w Czerwiec 17, 2013, 21:34:49 pm
co słychać u Cytryna juniora?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 17, 2013, 21:35:49 pm
Będzie jednak Cytrynek ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 17, 2013, 21:41:41 pm
Słuchajcie, doradźcie mi, czy jest obecnie do adopcji jakaś młoda, wysterylizowana dziewczynka, która nadałaby się jako towarzyszka dla mojego Ignasia i która jest raczej łagodna? Po wizycie zapoznawczej ignasia u Łatka i burzliwych naradach rodzinnych, uznaliśmy, że nie nadajemy się na zaprzyjaźnianie dwóch samców. wizja walk i rozlewu krwi nas przeraża :/

Milka37, przepraszam :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 17, 2013, 21:50:07 pm
Słuchajcie, doradźcie mi, czy jest obecnie do adopcji jakaś młoda, wysterylizowana dziewczynka, która nadałaby się jako towarzyszka dla mojego Ignasia i która jest raczej łagodna? Po wizycie zapoznawczej ignasia u Łatka i burzliwych naradach rodzinnych, uznaliśmy, że nie nadajemy się na zaprzyjaźnianie dwóch samców. wizja walk i rozlewu krwi nas przeraża :/

Milka37, przepraszam :(

Drosera, zaprzyjaźnienie dwóch samców to nie koniecznie krew :D, raczej futro :P haha. Owszem są gonitwy i agresja, ale to tak będzie przy każdym króliku !! Nawet jeśli to samica i tak będą się ganiać i ustalać kto jest szwem :P. Najważniejsze jest żeby się nie poddawać i mieć dobre nastawienie przy każdych próbach zaprzyjaźnienia :).

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 17, 2013, 22:11:19 pm
Drosera, zaprzyjaźnienie dwóch samców to nie koniecznie krew icon_zeby, raczej futro jezyk1 haha. Owszem są gonitwy i agresja, ale to tak będzie przy każdym króliku wykrzyknik Nawet jeśli to samica i tak będą się ganiać i ustalać kto jest szwem jezyk1. Najważniejsze jest żeby się nie poddawać i mieć dobre nastawienie przy każdych próbach zaprzyjaźnienia usmiech2.

oj nieprawda dużo ,dużo łatwiej zaprzyjaznia się samiczke i samca ,przyjażń dwuch samców bardzo często jest skazana na niepowodzenie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 17, 2013, 22:20:12 pm
wszystko zależy od charakteru królika, płeć jest mniej ważna a z tego co słyszałam i wiem z autopsji to najgorzej jest wprowadzanie do samicy nowego króla bo samiczki są bardziej terytorialne ;)
owszem tak być nie musi ale częściej się zdarza...
najlepiej by było spotkać się w biurze i wybrać jakiegoś łagodnego królisia albo królinkę i spróbować z DT z opcją DS :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Czerwiec 17, 2013, 22:29:32 pm
Drosera dla pocieszenia dodam, że zapoznawanie mojego ugodnego samca z równie sympatyczną samiczką, skończyło się, wyrwaniem sierści i rozlewem krwi, aż w końcu wielką miłością.
To, że zamiast samca weźmiesz samiczke, nie oznacza, że nie będzie rozlewu krwi, choć teoretycznie pary mieszane częściej się dogadują...
A i jeżeli samiczka będzie ugodna, to też niekoniecznie daje większe szanse na zaprzyjaźnienie.
Czaruś był bardzo ugodny do momentu, aż dostał poważne bęcki, potem króliki się do siebie zraziły i trwały kilkumiesięczne walki.
Cierpliwości...dużo cierpliwości, a zaprzyjaźnisz ze sobą dwa samce..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 17, 2013, 22:53:28 pm
oj nieprawda dużo ,dużo łatwiej zaprzyjaznia się samiczke i samca ,przyjażń dwuch samców bardzo często jest skazana na niepowodzenie

Owszem niby prawda, ale to nie znaczy że zaprzyjaźnienie dwóch samców jest niewykonalne !! Samiczki też mogą walczyć do krwi z samcami, jest wiele takich wątków na forum i na YT o zaprzyjaźnianiu i krew i ganianie i futro też jest.

Tak jak mówią wyżej, cierpliwość i spokój nawet najgorszych agresorów pewnie się za zamienić w jedną wielką miłość... ja przynajmniej się staram i jak na razie są postępy. Ale ja jestem, spokojny, i staram się myśleć pozytywnie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 17, 2013, 23:06:43 pm
Tuniesław, to miód na moje serce :) Myślę, że akurat ich zaprzyjaźnianie będzie względnie proste, bo Strażnik w biurze bardzo szybko dawał się innym samczykom zdominować :P

Lucy79, widziałam już Twojego maila :) Przepraszam, że nie odpisałam jeszcze ale pochłonęła mnie Merida. Chciałam Ci właśnie Synka Cytrynka zaporoponować. Chłopak jest już po kastracji. Jutro będę miała okazję sprawdzić jak zachowuje się z innymi uszakami. Spójrz sobie też na Groszka, on już sprawdzony :P Fajnie się zachowuje z samiczkami, nawet jakoś strasznie mocno nie gwałci :) Chłopców za to trochę się boi.

Drosera a w jakim wieku jest Twój łobuz? Bo Zumba Lublinianka jest cudowną dziewczynką! Z chłopakami ostatnio biegała i jest ok. Trzeba będzie czasu, żeby zaakceptowała towarzysza w klatce, ale na wybiegu nie powinno być problemu. Tylko to jest królica raczej po 3 r.ż. :P
Ew. czeka mnie sprawdzenie Mańki ale to dopiero po jej zabiegu.

Myślę, że z Łatkiem dobrze się stało. On jest jednym z najbardziej wrogo nastawionych królików (do innych królików) w biurze.


Dziś do Pulsvetu dotarła druga paczka dla Meridy Tumorki!
Nie udało mi się do domu zabrać od razu całości, ale część przyjechała:

(http://i.imgur.com/yCdc8gyl.jpg)

(http://i.imgur.com/XnvPssIl.jpg)

Wyżerka na balkonie była przednia :P Suszony korzeń pietruszki to zdecydowany fawort wśród przysmaków :)

DZIĘ- KU- JĘ!! :)
Mała nie wiedziała, że o jednego małego króliczka może się martwić i troszczyć tyle osób na raz :)

Niestety dziś mamy pogorszenie. Cięższy oddech, mniejszy apetyt. Słychać bulgotanie w jelitkach od czasu do czasu (chociaż zaaplikowane leki chyba zaczynają działać). Mała dostała dziś steryd, żeby poprawić jej kondycję na jutrzejszą wizytę u lekarza.

Boję się bardzo, zarówno badań jak i dzisiejszej nocy.

Dziś Merida prawie cały dzień spędziła pod kocykiem. Chyba czuje się tak bezpieczniej.

Niestety odmówiła dzisiaj też zjedzenia herbi care.  Jest zdecydowanie słabsza niż wczoraj, chociaż przewróciła się dziś zaledwie kilka razy.

Leszczynka nadal wściekła na kołnierz :P Ranka goi się ładnie.

Od jutra muszę wprowadzić Rumbie nowe leki. Najlepiej byłoby gdyby mała trafiła do dt!
Czy ktoś jest w stanie pomóc?

EDIT

Zapomniałam najważnieszego! Widziałam dziś naszego kolegę Ogonka!
(http://www.emoty-gg.eu/mini/688.gif)
Nie wierzyłam własnym oczom! On stoi i nawet próbuje kicać! Jestem pod wielkim wrażeniem i powtarzam raz jeszcze
absolu, szacun :)

Oby tak dalej!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 17, 2013, 23:13:10 pm
Tuniesław, to miód na moje serce usmiech2 Myślę, że akurat ich zaprzyjaźnianie będzie względnie proste, bo Strażnik w biurze bardzo szybko dawał się innym samczykom zdominować jezyk1

Może i samczykom w biurze ale Tuńkowi daję trochę problemów :D, ucieka i czasem przytupnie na niego, ale to norma skoro Tuniek go podgryza albo czasem podlatuje :D, ale spoko, jest naprawdę lepiej już, wczoraj to totalna masakra była, ale dzisiaj, jedli razem, leżeli razem, Strażnik nawet robił podchody do gwałtu Tuńka haha !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 17, 2013, 23:20:57 pm
ooo... pokazał charakterek! :) Cieszę się, że tak Wam dobrze idzie. Trzymam za chłopaków mocno kciuki!!

Jak już razem leżą i jedzą, to jesteście na bardzo dobrej drodze. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 18, 2013, 00:38:20 am
Owszem niby prawda, ale to nie znaczy że zaprzyjaźnienie dwóch samców jest niewykonalne wykrzyknik

oczywiście wykonalne jest sama mam dwa samce szczęśliwie zaprzyjażnione ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Lucy79 w Czerwiec 18, 2013, 05:47:13 am
Lucy79, widziałam już Twojego maila  Przepraszam, że nie odpisałam jeszcze ale pochłonęła mnie Merida. Chciałam Ci właśnie Synka Cytrynka zaporoponować. Chłopak jest już po kastracji. Jutro będę miała okazję sprawdzić jak zachowuje się z innymi uszakami. Spójrz sobie też na Groszka, on już sprawdzony  Fajnie się zachowuje z samiczkami, nawet jakoś strasznie mocno nie gwałci  Chłopców za to trochę się boi.

Dziękuję za odpowiedź, czekam w takim razie na info jak robie radzi w kontaktach, bo moja Usina po steryzlizacji zrobiła się bardziej terytorialna niż przed :) ale dużo pomogło mi to, co dzisiaj przeczytałam: że potrzeba cierpliwości i raz jeszcze cierpliwości aby zaprzyjaźnić..... Mam nadzieję, że przypadną sobie z Cytrynem do serca....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 18, 2013, 07:27:32 am
wiesz Lucy - moze być jeszcze tak jak u mnie - wielka miłość od pierwszego wejrzenia :D (i gwałty w głowę no ale nikt nie jest idealny :P )
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 18, 2013, 08:53:41 am
 :hura: Cytryn mówią o tobie   ;)  sukces  !! Cytryn - mój ulubieńcu !! dom się szykuje  :bukiet :bukiet :bukiet -ale  :wiking: musisz zachowywać się elegancko
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 18, 2013, 09:06:57 am
Zaprzyjaźniałam już kilka króliczych zestawów. I smiczki i samce. Pary mieszane i nie. Jedne kastrowane inne nie. I zawsze u nas było burzliwie i gwałty i fruwające futro. Stopniowe przyzwyczajanie za każdym  razem doprowadzało do miłości. Poprostu trzeba cierpliwości i nie wolno się zniechęcać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Lucy79 w Czerwiec 18, 2013, 17:16:22 pm
dziękuję bardzo za rady, perspektywa walk i strach przed tym, że się nie zaakceptują była moją największą bolączką....
ale trzeba być dobrej myśli... tak więc Cytryn - szykuj się  :DD (o ile zostanę zaakceptowana oczywiście  :bunny: )
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 18, 2013, 18:51:57 pm
Milka37 i Selaronda to filmik specjalnie dla was na którym widać wyniki naszej ciężkiej pracy !!


http://www.youtube.com/watch?v=Cge6FpM5qjY
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 18, 2013, 19:50:42 pm
Tuniesław-Gratulacje!! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 18, 2013, 19:52:42 pm
Tuniesław, rewelacja! Ależ się Strażnik przykłada :diabelek ! Bardzo się cieszę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 18, 2013, 20:01:01 pm
 :heart Tuniesław !! serce moje rośnie i raduje się okrutnie  :bukiet Strażnik ma brata i choć jak to w rodzinie zwykle bywa mogą zdarzyć się jakieś niesnaski to  ...... niech żyją długo i szczęśliwie  :heart
Lucy79 - trzymam kciuki  :krzywy2  Jutro Cytrynowi o Tobie wspomnę  :jupi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Czerwiec 18, 2013, 22:52:20 pm
Jakie kochane !
Mam nadzieje ze Shila i Filipek tez sie dogadaja !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 19, 2013, 09:01:10 am
Jakie kochane !
Mam nadzieje ze Shila i Filipek tez sie dogadaja !

Trochę cierpliwości, i poświęcenie czasu i na pewno się dogadają :) !! Tuniek i Strażnik do końca nie są tacy słodcy :D, rano jak są głodni to Tuniek pokazuje Strażnikowi miejsce w szeregu :P, podgryza go i on musi za nim czekać na swoją miskę :D. Ale to raczej normalka i drobiazg.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 19, 2013, 09:02:40 am
rano jak są głodni to Tuniek pokazuje Strażnikowi miejsce w szeregu , podgryza go i on musi za nim czekać na swoją miskę .
ale to akurat kwestia hierarchii, u mnei jest tak zawsze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 19, 2013, 09:19:43 am
ale to akurat kwestia hierarchii, u mnei jest tak zawsze usmiech2

Dobrze wiedzieć :P, tak samo jest z kuwetą :P, jak Tuniek chce do kuwetki to wygania Strażnika i on musi poczekać a potem wskakuje jak Tuniek skończy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 19, 2013, 09:20:39 am
Dobrze wiedzieć , tak samo jest z kuwetą , jak Tuniek chce do kuwetki to wygania Strażnika i on musi poczekać a potem wskakuje jak Tuniek skończy.
Z kuwetą u mnie też tak jest :) Widać Tuniek jest dominujący, a Strażniczek się dostosował - i bardzo dobrze! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 19, 2013, 10:26:49 am
Z kuwetą u mnie też tak jest usmiech2 Widać Tuniek jest dominujący, a Strażniczek się dostosował - i bardzo dobrze! usmiech2

To powiem szczerze że dziwne :P, bo zdominował go tylko gryzieniem i wygryzaniem futra, gwałtu nie było. Zdarza się tak ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 19, 2013, 10:34:06 am
Zdarza się, u mnie tylko Trusia dominuje gwałtem, reszta innymi sposobami :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 19, 2013, 10:55:15 am
Co słychać u Ogonka?

Co słychać u Meridy?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 19, 2013, 11:14:40 am
Przepraszam, że nie napisałam wczoraj nic. Myślałam, że jak dam sobie chwilkę oddechu to będę w stanie pisać o tym spokojniej...

Merida Tumorka
Od przedwczoraj wieczorem odmawiała jedzenia herbi care. Wczoraj przestała tak ochoczo skubać sianko, mleczyk i babkę. Przewracała się dwa razy częściej i dwa razy częściej musiałam ją myć, bo miała lekką biegunkę.
Steryd, który dostała z myślą o wzmocnieniu na wczorajsze badania niewiele pomógł. Mała nadal podduszała się w nocy.

Klatka piersiowa zawalona strasznie. W płuckach i przedsercowo widoczne zmiany (albo duże zapalenie, albo chłoniak, albo nowotwór). Tchawica była przez to uniesiona nieco do góry.

I posiniaczone ciałko od przewracania się.  

 placzek

Małej tak strasznie zmatowił się wzrok. Już nie patrzyła ciekawie na otoczenie a raczej ze zmęczeniem.
Więc pozwoliłam jej odejść...
Usypiała czysta i pachnąca. Na czterech łapkach, na błękitnym puszystym kocyku, na moich kolanach. Jej ostatnie dni pachniały siankiem, mleczem, babką, bazylią, marchewką, jabłuszkiem... i skoszoną trawą spod balkonu...
Meriduś, mam nadzieję, że za TM pachnie jeszcze piękniej! Że możesz w końcu rozpędzić się i fikać koziołki na cudownej i bezpiecznej łące.

Ucałuj ode mnie Puszka i Pati!
Słodki nochalku :)

(http://i.imgur.com/wyArCcvl.jpg)
zdjęcie z przedwczorajszego poranka

Serce mi pęka, ale mam poczucie, że dostała od nas wszystko co moglismy jej dać. I wiem, że ona to czuła.

Merido, zostaniesz w naszych serduszkach!
 :swieca:

Marta1984 dziękuję za słowa otuchy, przepraszam, że nie byłam zbyt rozmowna!  :roza:

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 19, 2013, 11:18:23 am
Strasznie mi przykro, Milka :(

Tobie dziękuję za opiekę nad nią, a Sicce za zaangażowanie zdalne i chęć pomocy realnej :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 19, 2013, 11:19:01 am
Malutka Merido kicaj szczęśliwie za TM  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 19, 2013, 11:20:54 am
Serce pęka :( Choć ostatnie dni malutkiej były pełne miłości :( Merido  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 19, 2013, 11:25:34 am
Kamilka nie ma za co...te decyzje nigdy nie sa łatwe
i sama wiem po sobie...ze nie umiem ich podejmowac i jak głupia zawsze sie łudze do konca...tak jak robimy to i teraz z piccola
Malutkiej juz nic nie boli, nie meczy sie- nie wszystkich mozna ocalic ale pozwolic zaznac troche bezpieczenstwa i zycia w cieple , z pelna micha i świadomością że dla kogos jest sie waznym  a potem pomoc odejsc gdy juz pomoc nie mozna- to juz bardzo duzo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 19, 2013, 11:33:08 am
Boże jak mi przykro Milka :(, ale mała przynajmniej odczuła od was dużo miłości. Za to na pewno jest wdzięczna i kica radośnie za TM.

Merida spij spokojnie, pozdrów BronChitka i kicajcie razem  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ewa2610 w Czerwiec 19, 2013, 11:34:34 am
Strasznie mi przykro! Ale dobrze, że mała odeszła kochana
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 19, 2013, 12:13:43 pm
Meridko :swieca:

Milka, dziękuje, że z nią i dla niej byłaś...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Agness w Czerwiec 19, 2013, 12:15:43 pm
odeszła czując się kochana ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Czerwiec 19, 2013, 12:53:46 pm
Brak słów.  Wielki żal. :'(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Czerwiec 19, 2013, 13:04:28 pm
Milka, strasznie mi przykro :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 19, 2013, 13:11:16 pm
Meridko, pozdrów ode mnie Pana Lilly'ego i Odlota.. mam nadzieję, że jak na dżentelmenów przystało, kicać będą razem z Tobą.. :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Czerwiec 19, 2013, 13:30:04 pm
tak strasznie przykro ... mała odeszła godnie, tak jak każda żywa istota odchodzic powinna... bezpieczna, czysta, najedzona ze wspomnieniem miłości jaką ją otoczyłaś ...  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 19, 2013, 15:26:22 pm
 :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Lucy79 w Czerwiec 19, 2013, 18:51:22 pm
Meridko  :swieca:  :swieca:  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Czerwiec 19, 2013, 19:05:13 pm
Meridko kochana kicaj na zdrowych nóżkach, oddychaj pełną piersią i ciesz sie życiem za TM.  :swieca:

milka, dalas jej miłość i poczucie bezpieczeństwa jakiego pewnie nigdy nie zaznala, trzymaj sie :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Czerwiec 19, 2013, 21:02:52 pm
  ;( :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Czerwiec 19, 2013, 21:22:37 pm
Bardzo mi przykro ;(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 19, 2013, 22:25:35 pm
:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: 82franchesca w Czerwiec 20, 2013, 10:44:42 am
Biedna Merida  :icon_cry
Kicaj szczęśliwie za TM  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 22, 2013, 19:41:14 pm
Dziękuję Wam za ciepłe słowa! Również te przekazane mailami i smsami :*

Sekcja wykazała, że mała miała praktycznie całą macicę zajętą przez nowotwór, w płucach było już kilka ognisk, nie rozlanych co prawda, ale to byłaby już praktycznie kwestia czasu. Na tchawicę naciskał właśnie guz, stąd trudności z oddychaniem u małej.


Tuniesław, bardzo się cieszę ze Strażnika i Tuńka! Najlepsze wieści jakie można usłyszeć, w takim trudnym czasie to właśnie takie! Filmik boski! Strażnikowi brakowało kolegi :)

W dniu, w którym odeszła od nas Merida spotkałam też jeszcze jedną swoją byłą podopieczną czekającą na wizytę u lekarza :)
Abi z koleżanką Helgą :)

(http://i.imgur.com/6YTUJKIl.jpg)

Z dobrych wieści Ruda Ping szykuje się do nowego domku. Prawdopodobnie trafi do niego na początku przyszłego tygodnia, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Poaktualizowałam ogłoszenia na stronie i od wczoraj widać już ogłoszenia Nadii, Ralfa, Czterech
Panów z Uniwersytetu
.

Ralf obecnie dostaje krople (Tobrex) i maść (Corneregel) pięć razy dziennie. Wrzody na oczach zaczęły się już ładnie goić, utrzymuje się jednak nadal zapalenie spojówek.
Nasza kochana Gosia77 wzięła go pod swoje skrzydła  :roza:

Rumba ma już wprowadzone leki (propranolol 1/12 tabl), które dostaje dwa razy dziennie, tak więc częstotliwość wizyt biurowych zwiększa się dwukrotnie :P
Narazie ciężko powiedzieć jak na nie reaguje, ale dziś śmigała wraz z Mańką i nową koleżanką- Oczkiem po całym biurze dość skocznie :)

Wczoraj do biura przyjechała właśnie Oczko króliczka znaleziona przez pewną rodzinę w lasku na kole.
Dziewczynka jest dość przestraszona, ale już dziś, jak wspomniałam biegała z koleżankami po biurze.
Nie możemy wykluczyć czy nie jest w ciąży, więc w poniedziałek szykuje się nam kontrola :P
Ponadto Oczko w lewym oczku ma coś bardzo dziwnego... jakby pęknięte naczynko, krwiaczek. To jest W źrenicy, więc możliwe, że się z tym urodziła. Niestety nie mam zdjęcia, ale postaram się jutro pyknąć :)

Czterej Panowie z Uniwersytetu :P
Każdy z nich ma inny charakter i każdy jest wyjątkowy :) Niestety razem nie bardzo się dogadują, a szkoda, bo mogłyby pomieszkać razem w łazience, która jest wolna, ponieważ
Dziewczynki Cytrynki wyjechały do domu tymczasowego :)  :bunny:

W każdym bądź razie, Panowie byli zachwyceni prezentem od klaudiapiwo :)
Niestety przysmaki znikały tak szybko, że zdążyłam uchwycić tylko Docenta w akcji :P

(http://i.imgur.com/7Qf8CbOl.jpg)

klaudiapiwo i PippiLotta dzięki, której te pyszności dotarły do naszych łobuzów:
DZIĘKUJEMY!


Chciałabym też pokazać lepiej stadko, którego dotychczas nie mieliście okazję oglądać :)
Rudy, Buka, Parys i Freja z katowickiej interwencji...

(http://i.imgur.com/PTTPeJ8l.jpg)

(http://i.imgur.com/pMI3oGal.jpg)

(http://i.imgur.com/FtAt9bXl.jpg)

(http://i.imgur.com/5FyRunQl.jpg)

(http://i.imgur.com/0M0rnNwl.jpg)

(http://i.imgur.com/0QzKFnsl.jpg)

(http://i.imgur.com/t6okqEtl.jpg)

(http://i.imgur.com/IdVDuxJl.jpg)

(http://i.imgur.com/jzOxgeHl.jpg)

(http://i.imgur.com/7iXtobjl.jpg)

(http://i.imgur.com/0qG1uGpl.jpg)

(http://i.imgur.com/pBZC5RAl.jpg)

(http://i.imgur.com/xsnXIR9l.jpg)

(http://i.imgur.com/ntozeCWl.jpg)

(http://i.imgur.com/3WVs4Wtl.jpg)

Nie wiem, czy wszystkie zdjęcia wstawiłam i czy wszystkie prawidłowo :)

Zaraz prawdopdobnie przypomni mi się jeszcze masa innych rzeczy, które powinnam napisać :P Kilka dni nie było mnie na forum, co nie znaczy, że nic się nie działo.

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 22, 2013, 19:45:20 pm
Kamila jednego zabrakło- przepieknej czarnej baraniej dziewczynki która trafiła do Pulswetu ze złamanym kręgosłupem:(
dziewczynka bardzo potrzebuje wózka inwalidzkiego- poki co moze chodzic tylko na szelkach gdy ktoś jej pomaga- wózek dąłby jej troche niezalezności
mała jest wysterylizowana, zdrowa (poza kregoslupem:() i bardzo chce zyc
moze nie bedzie to zycie zwyczajne ale dla takich niezwyczajnych maluchów tez jest miejsce na ziemi- zdaniem dr Agaty maluch nie czuje bólu i wózek jest najlepszym rozwiazaniem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 22, 2013, 20:04:44 pm
Fakt! Boże, tak się starałam o niej pamiętać :P Dziękuję za przypomnienie  :roza:

Dziewczynka przywieziona została przez Straż Miejską, znaleziona przy śmietniku. Ma złamany kręgosłup, jednak sama się załatwia.
Dostała w Pulsvecie imię Zuzia
tutaj można zobaczyć jej zdjęcia:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.267869993354916.1073741857.195888117219771&type=1&comment_id=1144444&offset=0&total_comments=6&notif_t=photo_album_comment

(nie chcę podkradać nie swoich zdjęć :P)

Dziewczynka potrzebuje pilnie wózka inwalidzkiego! Doktor Paulina mówiła, że można zbudować jej z klocków lego.

I własnie chciałam wystosować apel na forum
Kochani!
Gdyby ktoś miał w domu niepotrzebne klocki lego, ew coś podobnego z czego można byłoby stworzyć Zuzi wózek i chciałby dołożyć cegiełkę do zuzowego wózka,
będziemy bardzo wdzięczni!


Nie wiem czy to poskutkuje, jednak warto spróbować, sposób jest dużo tańszy niż wózek na zamówienie. Oczywiście jeśli się nie uda, będziemy próbować innych sposobów :P

Oto opis stanu Zuzi z pierwszej wizyty:

(http://i.imgur.com/NBjRAhxl.png)

Przepraszam, zapomniałam o najważniejszym :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 22, 2013, 20:08:22 pm
kamila Marta (sicca) w poniedziałek zapyta jakiegoś speca od wózków ile to kosztuje
wiem ze w usa ok 80dolarów plus przesyłka 20
ale lepiej by było w Polsce robic by dopasować idealnie do małej - w końcu swoja wage ma i wozek musi byc wytrzymaly i stabilny

a mała jest ogólnie rozkoszna- głaskałysmy się dzis- cud miód i malina- mówi z dac jej bryke i jest gotowa pojechac do swego ludzia:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 22, 2013, 20:10:10 pm
Widziałam też, kiedyś takie wózeczki dla fretek, więc gdzieś w Polsce muszą je robić. Pytanie tylko na kiedy udałoby się coś takiego załatwić i za jaką cenę
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 22, 2013, 20:22:45 pm
Będę w poniedziałek dzwonić do faceta w moim mieście, który robił podobne rzeczy, w tym protezy dla psów, kotów i koni. Dowiem się, czy mógłby pomóc Zuźce :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 22, 2013, 20:28:16 pm
Marta, jestes niesamowita!

Warszawiacy kochani, robicie kawal swietnej roboty. Tyle pieknych uszu zadbanych :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 22, 2013, 20:32:16 pm
A dzięki takiemu wózkowi Zuzia mogłaby zasuwać jak ten jeżyk http://www.pudelek.tv/video/Chory-jezyk-musi-jezdzic-NA-WOZKU-2597/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 22, 2013, 20:33:23 pm
dokładnie:) bo poki co lezy:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: asigo w Czerwiec 22, 2013, 23:44:09 pm
Widziałam malutką dzisiaj w Pulsvecie :(

Tylko kto robi takie wózki w Polsce?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 22, 2013, 23:52:36 pm
sicca, marta1984 dziękuję Wam za zaangażowanie w wózek dla Zuzi  :przytul
klaudiapiwo dziękujemy za ciepłe słowa! Staramy się wszyscy jak możemy, chociaż nie zawsze starcza czasu, żeby się pokazać na forum :P

Jeszcze o jednej z naszych podopiecznych nie pisałam tutaj, chociaż niektórzy mogą ją już znać ze strony warszawskiej warszawa.kroliki.net
Honey z Radomia, która obecnie dochodzi do siebie u naszej kochanej Sicci  :roza:

Królica została odebrana od poprzedniego właściciela przez osobę zaprzyjaźnioną ze Stowarzyszeniem- Panią Edytę. Przyjechała do P. Edyty wraz z 6 maluszkami w stanie kiepskim. Leżała na boku, była bardzo słaba, właściciel stwierdził, że "musiał się z nią trochę poszarpać".

Mamusia i maluszki zostały zabrane do dr Chłopeckiego. Niestety dzieci nie udało się uratować, były za malutkie, żeby wykarmić je sztucznie, a Honey zwyczajnie nie miała siły. Honey była przez jakiś czas u P. Edyty rehabilitowana.
Teraz opiekę nad nią przejęła Sicca.

Dziewczyny w pierwszych dniach musiały walczyć z ogromną ilością larw much, które zalęgły się w okolicy odbytu. Ze świerzbem w uszach... Honey ma zaniki mięśni w łapkach, w pierwszych dniach nie mogła utrzymać się na nogach.
W wynikach krwi widać, że "wątroba lekko ucierpiała, hipoglikemia, nerki zdrowe, odwrócony stosunek wapnia do fosforu, zaburzona morfologia (m.in lekka anemia o charakterze nieregeneratywnym, mało limfocytów kosztem nadmiaru innych białych krwinek)".

Honey ma apetyt, sama się załatwia, jest ciekawa świata...

Więcej można przeczytać na http://www.kroliki.net/pl/warszawa/aktualnie-leczone-kroliki/honey
Mam też nadzieję, że do tematu dołączy się opiekunka małej :)
W wątku na wyżej wymienionej stronie są zdjęcia larw, które zalęgły się na dziewczynce.

A poniżej Honey już w lepszej formie (zdjęcie z wczoraj)

(http://i.imgur.com/odTFtWvl.jpg)


Przed chwilką byłam też w biurze podać łobuzom dawkę leku :P
Udało nam się uchwycić oczko Oczka, mam nadzieję, że da się coś dojrzeć. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Mała kontrolę weterynaryją ma jeszcze przed sobą, więc nie mam jeszcze żadnej koncepcji...

(http://i.imgur.com/BtilYYkl.jpg)

(http://i.imgur.com/eW4HH1Xl.png)

Niestety drugie jest dużo mniej wyraźne :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Czerwiec 23, 2013, 00:03:05 am
O, "moje" stadko :) Ktoś może marzy o przygarnięciu czterech bardzo zaprzyjaźnionych i idealnie zgodnych miniaturek? Żadnych problemów z zapoznawaniem!

<to była reklama>

A tak serio - króliczki z katowickiej interwencji mieszkają u mnie od prawie czterech miesięcy. Miał być tymczas dla czwórki "na krótką chwilę", żebym mogła wytypować dwa do ewentualnej adopcji stałej. Chwila wyszła troszkę długa, a ja niestety nie podołałam i oficjalnie dałam się przytłoczyć opieką nad łobuzami. Nie wnikając za bardzo w szczegóły, nie jestem w stanie poświęcić im tyle uwagi, na ile zasługują (więc o ile zżyte są bardzo ze sobą nawzajem, to z ludźmi niespecjalnie), a obowiązków związanych z opieką takiego stadka jest sporo.

Zwierzaki są całkowicie zdrowe, ale prawie na pewno są nosicielami E. cuniculi - co oznacza, że na wszelki wypadek należy trzymać je z daleka od innych zwierząt, zwłaszcza królików. Zajmują też trochę miejsca - u mnie mieszkają w zagrodzie 2m x 1m i na moje oko to absolutnie minimalna przestrzeń, na jakiej takie stadko może w miarę wygodnie mieszkać. Oczywiście uwielbiają z niej wychodzić i zwiedzać (ze szczególnym uwzględnieniem wciskania się pod wersalkę, to bardzo kompaktowe wersje uszaków :)). Są mało wybredne, wcinają wszystko co wyląduje w misce lub paśniku (z wyjątkiem cukinii, która okazała się produktem niejadalnym), a dla marchewki szylkretowa Buka daje się nawet czasem pogłaskać po łebku. Nie zauważyłam, żeby kiedykolwiek były agresywne, ani wobec siebie, ani wobec człowieka. Jedna Buka potrafi mnie obwarczeć, jeśli się pakuję z łapami nie tam gdzie trzeba, ale sama jestem sobie zwykle winna :P

Krótko mówiąc - te cztery śliczności szukają domku. Jeśli ktoś ma trochę wolnego miejsca w domu i moce przerobowe, żeby się nimi zająć, to niech popatrzy Buce prosto w oczka (które wcale nie są czerwone!) :)

(http://i.imgur.com/0qG1uGpl.jpg)

*edit*
I jeszcze trochę charakterach:

Szylkretowa Buka to zdecydowanie najbardziej przebojowa dama w tym towarzystwie. Wszędzie musi być pierwsza - pierwsza do michy, pierwsza do fascynującego obiektu, jakim jest worek z zawartością kuwety po sprzątaniu (można rozgrzebać!), pierwsza do zwiedzania pokoju. Dla dobrego żarcia może zrobić wiele - na przykład zjeść z ręki, a nawet dać się pogłaskać. Specjalizuje się w wyszukiwaniu szpar, do których nie powinna wchodzić (na przykład wymykaniu się z niedomkniętej zagrody kiedy akurat chcę iść spać). W stosunku do ludzi ludzi, których zdążyła już trochę poznać, ciekawska - rękę koniecznie musi obwąchać, zanim stwierdzi, że jednak należy dać dyla. Jako jedyna z towarzystwa potrafi się człowiekowi postawić i werbalnie wyrazić swoje zdanie, jeśli oś jej się nie podoba. Nigdy jednak nie próbowała atakować niczego poza szczotką i zmiotką, a i to bez przekonania.

Biało-łaciata Freya dorównuje Buce odwagą, ale jest bardziej leniwa i spokojniejsza. Jest ciekawska i zwykle wyrusza na podbój świata razem z koleżanką, ale najchętniej po to, żeby się gdzieś uwalić. Ma też mniej skłonności niszczycielskich - o ile Buka testuje ząbkami wszystkie interesujące obiekty, Freyi zdarza się to raczej rzadko (co nie znaczy, że wcale).

Trzeci w kolejności na podbój świata wyrusza Rudy (który, drogi Watsonie, jest rudy). Moja spiskowa teoria dziejów mówi, że głównie po to, żeby laury z tytułu Największej Pożeraczki Brzegów Wykładziny nie przypadły Buce. W stosunku do ludzi bardziej nieufny niż ciekawski, ale za to z Buką jest bardzo-bardzo zaprzyjaźniony. Jeżeli dwa króliki leżą koło siebie i nawzajem się wylizują, to prawie zawsze jest to właśnie ta dwójka.

Parysa opisuję ostatniego, bo piękniś zdecydowanie wszędzie jest ostatni. Dużo czasu zajęło mu przekonanie się, że można wyjść norki podczas obecności człowieka w pokoju, a jeszcze więcej, że świat poza zagrodą istnieje i nie zjada. Do miski też dociera ostatni i musi się przepychać (co wygląda absolutnie uroczo :)). Jest za to naprawdę prześliczny - cały czarny, z białymi skarpetkami, krawatem i noskiem.

Uszaki nie są specjalnie zsocjalizowane z człowiekiem, ale myślę, że można nad tym popracować, jeśli ktoś poświęci im więcej czasu. Rąk raczej unikają, ale człowiek jako taki nie jest straszny ( i należy uważać, żeby nie zadeptać :)). Nie ma absolutnie żadnych problemów z powrotami do zagrody - wystarczy postawić michę z czymś pysznym i spokojnie można króliki zamknąć. Jeśli chodzi o rozrabianie, najbardziej interesująca jest wykładzina (ale to ich wykładzina, więc się nie liczy) oraz nogi od krzeseł. Kable mam dokładnie pochowane, więc nie sprawdzałam poziomu zainteresowania. Nie testowałam też, co by było, gdyby pozostawić towarzystwo bez nadzoru. Niewykluczone, że te krzesła są kuszące tylko u mnie ;)
____

A co do tej biedulki ze złamanym kręgosłupem: w necie łatwo znaleźć firmy, które robią takie wózki dla psów. Myślę, że z króliczym też by dali radę. Albo można kombinować na przykład z kółkami od torby na zakupy, powinny być odpowiedniej wielkości.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 23, 2013, 00:44:07 am
O Hani (skrót od Honey ;)) mogę od siebie powiedzieć, po poznaniu tej uroczej panny, że jest po prostu cudowna !! Grzeczna, kochana i bardzo cierpliwa. A przy okazji łasuch pierwsza klasa. Co by tu jeszcze... Aha - ma niesamowicie piękne oczęta i boskie rzęsy, jak z reklamy. Posiada także niesamowicie piękne stópki, których zdjęcie, mam nadzieję, że Sicca wklei, bo są grzechu warte - śliczne, rude, mocno futrzate, mięciutkie, normalnie cud, miód i orzeszki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 23, 2013, 06:55:10 am
Dziewczyny, postaram się Wam podesłać jeszcze trochę suszonych dobroci, jak mój mąż do stolicy będzie jechał... pytanie tylko czy ktoś z Was jest w stanie taka przesyłkę rano [ok 9 lub 10] odebrać z dworca... bo mąż nie może pojechać do korporacji z pudłem suszonych przysmaków króliczych ;/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 23, 2013, 10:24:35 am
Królewna Honey (Honka-Biedronka, Hania - jak kto woli :D ) - to małe, cnotliwe i pełne uroku dziecię :) Ma około roku i duży apetyt (dosłownie) na życie.
Larwy much, które zżerały ją żywcem, zalęgły się w odleżynach, pochwie i jej zachyłkach.. Na szczęście, od piątku wieczora już nie znaleźliśmy ani jednej :)
Honey chodziła tak,jak na filmiku, który znajduje się na podstronie warszawskiej (link tutaj: http://www.kroliki.net/pl/warszawa/aktualnie-leczone-kroliki/honey ).
Dzisiaj zbiera w sobie siły i moc (także dzięki Waszej pozytywnej energii), by móc zacząć normalnie chodzić. Apetyt ma jak.. nooo jak mój Ahmed (a to już spore wyzwanie) - w ciągu doby zjada już 1,5 opakowania świeżej rukoli :P Zużywa tony podkładów, za to jest sucha, nie trzeba już jej w ogóle prać, odleżyna się goi i przestaje sączyć. Dziury w skórze zrobione przez larwy much (odleżyna wyglądała jak sitko) również znikają :)
A oto Honka i jej postępy w ciągu ostatnich dni:

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6210531_zps77e08110.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6210531_zps77e08110.jpg.html)

Jej pysio:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6220548_zps019b2555.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6220548_zps019b2555.jpg.html)

Jej pampuszkiiii:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6210540_zps1152b5f1.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6210540_zps1152b5f1.jpg.html)

Tak wygląda teraz odleżynka:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6210537_zpsfe381b66.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6210537_zpsfe381b66.jpg.html)

Moja prawa strona ciała zaczyna działać normalnie!
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6220544_zps895098df.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6220544_zps895098df.jpg.html)

Dla porównania, na początku była w stanie egzystować tylko tak (i machać nóżkami w powietrzu):
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6170505_zps370df344.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6170505_zps370df344.jpg.html)

Dziękujemy Integrze za cudowną wizytę i wyżerkę dla Honey :*
Dziękujemy Marcie1984, Scampi, joac i innym wspaniałym osobą za wsparcie i moc pozytywnej energii oraz cenne wskazówki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 23, 2013, 11:34:46 am
Zwierzaki są całkowicie zdrowe, ale prawie na pewno są nosicielami E. cuniculi - co oznacza, że na wszelki wypadek należy trzymać je z daleka od innych zwierząt, zwłaszcza królików.
Nie zgadzam się z tą sugestią :) Większość króli jest nosicielami i większość nie jest badana na nosicielstwo. Bardzo często króle z adopcji idą do towarzystwa dla jakiegoś innego królika - nie jest badany ani tubylec, ani adopciak i w niczym to nie przeszkadza.
Gdyby wszystkie króliki, które mamy w domach przebadać na EC i w zależności od wyniku oddzielić od innych zwierząt, prawie każdy miałby w domu jednego, smutnego królika z EC.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Czerwiec 23, 2013, 12:24:52 pm
Bośniak - wiem, że ponoć około 70-80% :P Ale Iwona Kossowska, która sprawę koordynowała, mocno panikowała z powodu wysokich przeciwciał na EC, a ja się nie czuję kompetentna, żeby jej zdanie podważać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 23, 2013, 14:23:35 pm
Panika z reguły nie jest najlepszym doradcą ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 23, 2013, 22:12:16 pm
Dlaczego nikt się nie zachwyca rzęsami i pampuszkami Hanki ?? :lanie: :nunu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zgaga14 w Czerwiec 23, 2013, 22:15:36 pm
Oglądałam filmik i zdjęcia. Dobrze, że mała jest w dobrych rękach. Tak naprawdę trudno ją poznać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 23, 2013, 22:26:00 pm
Ja się zachwycam!!!
Jest piękna i będzie bardzo wdzięcznym królikiem, uwielbiam takie "duże" stwory.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 23, 2013, 22:37:52 pm
Biedna, kochana Honey :/ - miała ogromne szczęście, że trafiła do Sicki... :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 24, 2013, 19:14:42 pm
Filipek i Ruda Ping pojechali do nowego domku!
Udało się zacząć dziś szczęśliwie dzień od wyjazdu Rudej!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Czerwiec 24, 2013, 20:13:44 pm
Super wieści !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 24, 2013, 20:26:13 pm
Honey dzisiaj miała robione zdjęcia RTG kręgosłupa. Znaleźliśmy zmianę zwyrodnieniową pomiędzy 2 a 3 kręgiem szyjnym (nie było to dostrzegalne na nieprawidłowo wykonanym zdjęciu w Radomiu). Świadczy to o tym, że słowa poprzedniego właściciela Honki: "trochę się z nią poszarpałem" pokrywają się z jej obecnym stanem i tłumaczą wszystkie objawy. Mogę się tylko domyślać jak do tego doszło, niemniej - nie chcę nikogo osądzać czy też przedstawiać opisów tegoż wydarzenia.. Wiemy już, co jest z Honey - zatem wdrażamy konkretną terapię i dodajemy kolejne leki.

Postępy jednak są! Trzymając królewnę za przednie łapki i mocno wysuwając je do przodu - dziewczyna potrafi wykonać skokami 3 solidne kicnięcia - i nie przewrócić się do tego :) Siła w łapkach rośnie, podobnie jak chęć biegania. Honey odkryła swoje nowe ulubione dania (prócz nieśmiertelnej rukoli, pożeranej w niesamowitych ilościach) - kiełki brokuła, migdały i rodzynki (tymi ostatnimi przekupujemy jej łaski podczas ćwiczeń i częściowo próbujemy odwrócić jej uwagę od bólu, którego niestety w ich trakcie całkowicie nie możemy uniknąć, 3 tygodnie leżenia w jednej pozycji zrobiły swoje). Oby poszło jej w boczki! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 24, 2013, 20:50:40 pm
Biedactwo... Jak dobrze, że ją też rozpieszczasz, choć dietka raczej kosztowna :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 24, 2013, 20:52:40 pm
Muszę szukać tuczących "smaczków" do jej diety, nie mogę pozwolić, by chudła i chudła.. Dobrze, że na polach rośnie dużo pysznych smakołyków :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Czerwiec 24, 2013, 21:15:43 pm
Honey :* super wieści :) Sicca świetna robota :) ogromny szacun :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 24, 2013, 22:24:11 pm
Z ostatniej chwili! Honka właśnie zrobiła tylnymi łapkami 11 pięknych kiców! I to jednym ciurem (cały przedpokój przeskakała)!  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justynka24.10 w Czerwiec 24, 2013, 22:26:42 pm
ojej nie było mnie kilka dni na forum :( Meridko ślicznotko..  smutny_krolik :swieca: kicaj szczęśliwa na zdrowych łapkach smutny_krolik

(...)

Honey jest piękna :* trzymam kciuki mocno, bardzo mocno   :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: aga.s w Czerwiec 24, 2013, 22:33:57 pm
kibicuję Honce ile się da. A co tam u Ogonka? Moja Mama nawet pytała dziś o małego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 24, 2013, 22:43:51 pm
A ja mam wiadomości o Ogonku   :megafon 
Z pierwszej ręki ...
Otóż ..OGONEK JUŻ KICA SOBIE WSZĘDZIE :wow
Juz go nie można zostawić samego jak sie wychodzi, trzeba go zamykać . Taki łobuziak....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 24, 2013, 22:49:24 pm
dla takich wiadomości warto żyć :bunny:

Ogonku  :brawo:

Honko Biedronko (czyli Honey)  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: aga.s w Czerwiec 24, 2013, 22:53:15 pm
 :wow :bukiet no brawo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: KarolinaK w Czerwiec 24, 2013, 23:02:35 pm
Ogonek, Honka !BRAWO!!!!! :)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 24, 2013, 23:15:10 pm
brawo brawobrawo, za wole życia i dla opiekunów za wiare, prace nad maluchami!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 24, 2013, 23:28:20 pm
tez chciałam napisać o Ogonku własnie...i stoi nie chwiejąc się
hip hip hurra dla OLI:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 25, 2013, 01:08:18 am
Do Bunnego również uśmiechnęło się szczęście i mimo szykującej się operacji ząbków znalazł swojego wspaniałego człowieka  :hura: najprawdopodobniej już w środę pojedzie do nowego domku gdzie będzie miał troję uszatych towarzyszy  :bunny:
Damy mu troszeczkę czasu na aklimatyzację i zajmiemy się zębami.
Strasznie będę za małym tęsknić i już chce mi się płakać ale jednocześnie jestem szczęśliwa że znalazł taką fajną Pancię i wiem że będzie pod dobrą opieką  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 25, 2013, 09:42:12 am
Dziewczyny, same dobre wieści!!

sicca, absolu  :* :* :*


Wczoraj dowiedziałam się, że w sobotę robimy podmiankę podopiecznych (a w zasadzie odmiankę) i Zumba, Rumba i Pan Październik pojadą do Lublina do Gosi! Będę tęsknić, zwłaszcza za dziewczynkami, bo są naprawdę kochane, ale będą mieli większy kontakt z człowiekiem, będą pod bacznym i uważnym okiem Gosi, no i leki... nie będzie trzeba jeździć do biura o wyznaczonych porach dwa razy dziennie :P

Do nas za to w sobotę przyjeżdża Yogi i Bursztynek


W biurze już prawie wszystkie uszaki siusiają do kuwet! U większości nawet bobki lądują w kuwetach, więc jesteśmy niesamowicie szczęśliwi, bo nagle sprzątanie zajmuje dwa razy mniej czasu :P

Nawet Docent i Profesor grzecznie wchodzą do kuwet :)

Wczoraj odebrałam Leszczynkę z zabiegu usunięcia martwych tkanek wokół rany, którą sobie rozgryzła. Biedaczkę trochę teraz szwy ciągną.

Założyłam jej dziś kubraczek, w końcu po tygodniu noszenia kołnierza. Myślałam, że mała zacznie się myć, ale ona liznęła się dwa razy i teraz od pół godziny ciągnie się za rękawek :P

Pierwszy stres po założeniu wdzianka trzeba było odespać
(http://i.imgur.com/ThGp7ail.jpg)

Potem trzy liźnięcia po nodze
(http://i.imgur.com/4URnaIHl.jpg)

I zaczynamy szarpać rękaw :P
(http://i.imgur.com/zMUO7Hyl.jpg)

O proszę jak jej w zieleni do twarzy :P
(http://i.imgur.com/Yuu9PW9l.jpg)

Miałam też wczoraj okazję podglądać Zuzię podczas spaceru. Boże jak ona pomyka! :) Prędkości nabiera takiej, że widać tylko czarną smugę. Na razie dość szybko się jednak męczy i wraca na swoje posłanie.

Trzeba jej szybko wykombinować jakiś chociaż prowizoryczny wózek, bo mała chce chodzić :)
Niestety ze spacerów zdjęć nie mam, ale mam za to zdjęcie z odwiedzin dużego kolegi- Ryśka

(http://i.imgur.com/1SKRFTyl.jpg)

Nie udało mi się wczoraj na kontrolę zabrać Oczka, więc jedziemy dopiero dziś.
Proszę o kciuki, żeby mała nie była w ciązy!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 25, 2013, 09:47:48 am
Leszczynka w kubraczku wygląda rewelacyjnie, ale chyba sama tak nie uważa :) Trzymam kciuki za Oczko :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 25, 2013, 11:45:21 am
A'propos Zuźki - dzwoniłam wczoraj do Pana od wózków/protez, powiedział, że musi to sobie przemyśleć i pokombinować i mam do niego dzwonić jutro ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 25, 2013, 12:45:17 pm
Ja też trochę poszukałam w temacie wózków inwalidzkich dla zwierzaków i znalazłam firmę w Lublinie http://wozekdlapsa.eu/ Niby ze strony wynika, że robią wózki dla psów i kotów ale może dla króla też byliby w stanie. Co więcej, cena takiego wózka nie jest zabójcza. Wiem, ze są tu na forum dziewczyny z Lublina, więc może któraś z nich mogłaby się udać do tej firmy i pogadać z nimi "na żywo" o takim wózku dla królika.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 25, 2013, 12:51:14 pm
mysle ze dla krola moze byc cos kolo 400zl- niby maly ale jednak troche bardziej specjalistyczny

ps ja pochodze z Lublina ale poki co nie jade do domu:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 25, 2013, 12:53:00 pm
znalazłam jeszcze na miniaturce bez tajemnic instrukcję samodzielnej budowy wózka dla króla http://www.miniaturkabeztajemnic.com/wozek.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Czerwiec 25, 2013, 13:02:44 pm
Myślę że wózek dla psa i królika się pewnie różni jakimiś przyłożeniami sił, trzeba pewnie wszystko tak wyliczyć żeby była pod konkretne zwierze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 25, 2013, 13:09:17 pm
dokładnie- wózek dla króla ma zupełnie inna konstrukcje i nie kazdy kto robi wozki dla psów temu podoła
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 25, 2013, 13:10:15 pm
Oczywiście, że tak. Ale chodzi o to, że jeśli ktoś robi zawodowo wózki inwalidzkie dla psów/kotów, ma łatwiej przy robieniu takiego dla królika, bo wie "jak się to je", niz osoba, która nigdy czegoś takiego nie robiła. Znalazłam jeszcze taki filmik z królisiem na wózku http://krrropek.wrzuta.pl/film/0YcIdXUtVzG/kr_lik_na_w_zku_inwalidzkim Ten to wygląda naprawdę profesjonalnie.

Sicca, jak będziesz rozmawiać z tym Panem to podeślij mu link do filmiku z jeżykiem i tego powyżej, jako wzór wózka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 25, 2013, 13:13:21 pm
spoko loko Marta wie co robi- wzielam od dr Godlewkiej opis stanu malej i wstepne zalecenia co do wozka

a filmik znamy z Martą:)
tez uwazam ze ten dla Zuzki powinien byc na takich szelkach siatkowanych- lepiej sie ciezar wowczas rozklada i nie wrzynaja sie jak paski
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Czerwiec 25, 2013, 17:10:52 pm
Filipek liczy na Wasze głosy ! Pomożecie?
1. Lubimy Niezłe Ziółko ( https://www.facebook.com/niezleeziolkoo )
2. Wchodzimy w link i lubimy zdjęcie Filipka !
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=346602595467482&set=a.342243955903346.1073741826.271428009651608&type=1&theater
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: F4rba w Czerwiec 25, 2013, 18:21:39 pm
Może jest jakaś złota rączka na forum i sama by spróbowała zrobić wózek. Czasem ludzie maja taki zmysł. Na miniaturce jest opisik...
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/wozek.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 25, 2013, 19:57:50 pm
A ja zostałam uraczona 8 królikami!!
Nieplanowana ciąża i niechciana króliczka - dość dobrze zanany schemat! - na szczęście trafiły do mnie i biegają radośnie po łazience. Kamila pewnie się bardzo ucieszy, że będzie miała kolejne króliki do adopcji.
Tak wyglądały w czwartek jak do mnie dotarły - Małe Weszki

(http://imageshack.us/a/img585/4963/0ynj.jpg)

(http://imageshack.us/a/img832/3606/4u2i.jpg)

(http://imageshack.us/a/img577/9610/rf10.jpg)

i ich mamusia Duża Ruda zawana potocznie Pchełką

(http://imageshack.us/a/img560/5319/svwm.jpg)

(http://imageshack.us/a/img203/8640/z2ck.jpg)

bardzo bacznie obserwowała "instalacje" swoich pociech u nas w domu.

i jeszcze kilka zdjęć

(http://imageshack.us/a/img841/5328/dh9f.jpg)

(http://imageshack.us/a/img577/9610/rf10.jpg)

prawda, że piękne są...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Czerwiec 25, 2013, 20:06:07 pm
O matko :D
Małe przekroczyły wszelkie granice słodkości.

Ps. Mam taki sam dywanik z biedronki :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 25, 2013, 20:28:18 pm
Boziu, jakie miziaki cudowne!!! Masz pełną, wesoła chatę Prym;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 25, 2013, 20:28:50 pm
to na osłodę...
(http://imageshack.us/a/img89/4053/2k3m.jpg)

(http://imageshack.us/a/img844/4647/kzf9.jpg)

(http://imageshack.us/a/img5/6686/w2od.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 25, 2013, 20:35:31 pm
Kochani Warszawiacy i kochani Okoliczniacy! Znana wszystkim Honey potrzebuje naszej pomocy. Potrzebne są podkłady i znowu podkłady, do tego Gerbery i Herbicare. Do tego jak najbardziej tuczące, wysokobiałkowe i przyswajalne dla królików preparaty/rośliny (w stylu kiełków brukuła etc).

Zgłaszajcie się do mnie na priv. Podjadę, zabiorę, zrobie wspólną warszawską pakę dla naszego "kochania" i wysle kurierem do Sicci (tak sie odmienia?), która się dzielnie maleństwem zajmuje :bukiet

Bede Wam zdawała relację ze zgłoszeń, żeby sie nie dublować.
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 25, 2013, 20:36:35 pm
Prym, jadę do Ciebie!! :rowerek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 25, 2013, 20:45:04 pm
Może jest jakaś złota rączka na forum i sama by spróbowała zrobić wózek. Czasem ludzie maja taki zmysł. Na miniaturce jest opisik...
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/wozek.html
Popytam. Mam jednego kandydata na oku


Przepaszam za post pod postem :blaga:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 25, 2013, 22:17:30 pm
Scampi  :bukiet dziękujemy!
A Honka daje wieczornego czadu :bunny: odpaliła rakietę i zrobiła kilkadziesiąt kiców skokami bez przewrotki :) Udało się jej również po raz pierwszy wbić mi pazurki w rękę. Do tego, mały skubaniec, nauczył się jeść przy mnie, jak ją zostawiam to ma wszystko głęboooko pod omykiem. Skumała też, że siku nie robi się w swojej leżance, tylko gdy siedzi, także trzyma zawora, póki nie znajdzie się w odpowiedniej pozycji. Zaczyna dokazywać, wiercić się i kombinować :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 25, 2013, 22:25:51 pm
Prym  :zakochany: już je kocham


Oczko vel Iris dotarła dziś w końcu na kontrolę.

Zostałą oszacowana na jakieś 5- 5,5 roku.
Ma zmiany zapalne w macicy, więc zostaje od razu na zabieg. Krew została dziś pobrana od małej.
Zmiana w oku... podejrzewane jest e. cuniculi :/ Oczko nie ma żadnych innych objawów, ale musi zostać odseparowana na razie od innych króli.
Mamy też zalecenie kropli do oczu dwa razy dziennie (tropicamid, Flarex), będzie przyjmowała też Zentel. No i oczywiście wizyta u okulisty.

Oto dzielna Oczko podczas USG

(http://i.imgur.com/ujswyf2l.jpg)

(http://i.imgur.com/ff0TUnFl.jpg)

i opis...

usg jamy brzusznej:
- pecherz moczowy średnio wypełniony, bez zmian w budowie
- macica powiększona w szyjce około 6,5 mm średnicy, w rogach miejscami do 8-8,5 mm, śluzówka macicy pogrubiona do 2,2 mm, w świetle, miejscami  widoczny lekko echogenny płyn. Obraz wskazuje na zmiany zapalne w macicy, brak cech ciąży
- jajniki niepowiększone, prawy około 7,2 x 4,6-5 mm widoczne na nim ciałko żółte około 3 mm średnicy, lewy 11 x 5 mm, brak widocznych deformacji, brak odczynu zapalnego wokół
- Nerki niepowiększone, około 2,8- 2,9 x 1,7 cm o delikatnie zmienionej strukturze miąższu, granica korowo-rdzeniowa widoczna, powierzchnia nerek minimalnie nieregularna,  w miedniczce widoczne pojedyncze mineralizacje- około 0,5 mm średnicy, brak cech zastoju, miedniczki i moczowody nieposzerzone
- nadnercza niepowiększone około 7 x 5,5-6 mm, o zachowanej echostrukturze miąższu
- śledziona niepowiększona o zachowanej echostrukturze
- wątroba niepowiększona, o zachowanej budowie miąższu, brak widocznych zmian ogniskowych, układ żółciowy i naczyniowy wątroby bez zmian
-  żołądek średnio wypełniony bez zmian w budowie, ściana o zachowanej warstwowości, perystaltyka widoczna, zachowana
- jelita w widocznych odcinkach bez zmian w budowie, ściana niepogrubiona o zachowanej warstwowosci, perystaltyka zachowana
- brak płynu wolnego w jamie otrzewnej



Do lecznicy dziś także zawitał Śmietan

(http://i.imgur.com/vEY5nehl.jpg)

dalej dostaje krople i wprowadzony zostaje arthrofos- chłopak ma znaczną spondylozę odc lędźwiowego i lekko przerośnięte korzenie zębów- na razie bez dramatu.
Także w zasadzie Śmietan może już kicać do nowego domku :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aisejam w Czerwiec 25, 2013, 22:28:11 pm
Pani Mama od maluchów wygląda na lekko umęczoną tym ogromem swoich cudowności :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 25, 2013, 23:26:00 pm
ale rozkoszna menażeria:) !!!!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Czerwiec 26, 2013, 01:07:54 am
Ja już wyadoptowałam w zasadzie wszystkie moje uszate (Filipek już w nowym domku, Bunny - mój tymczasowicz jutro jedzie do najwspanialszego człowieka jakiego mogłam sobie dla niego wymarzyć a Pestunia ma kandydatkę na swojego człowieka z którą będę się widziała we wtorek) więc chętnie przyjmę na moje konto maluchy :D
Dziś też była w biurze rodzinka która zauroczyła się w Łatku i chcą go do siebie zabrać na DT z opcją DS.
Mam jeszcze jednego kandydata na adopcję ale nie został jeszcze wybrany szczęściarz który pokica do tego domku więc niech każdy trzyma kciuki za swojego ulubieńca ;)

Bardzo fajny konkurs z Niezłego Ziółka!
Wysłałam właśnie zdjęcie Sis bo akurat zrobiłam jej fajne, jakiś czas temu jak zajada świeżo zerwane, z ogródka różności  :mhihi
Ze słodkim Filipkiem pewnie już nie wygramy ale pochwalić się można ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: carooline00 w Czerwiec 26, 2013, 01:39:05 am
Ze słodkim Filipkiem pewnie już nie wygramy ale pochwalić się można ;)
Trochę głosów nam jeszcze brakuje niestety :D

A chłopak właśnie zjadł, odpoczął i się myje :D Spogląda na mnie przez druty, pewnie chciałby pokicać ♥
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 27, 2013, 21:32:19 pm
Oto zdjęcia RTG Honki (na czerwono zaznaczyłam zmianę):

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMG-0002-00001_zps1a8ceafa.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMG-0002-00001_zps1a8ceafa.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMG-0001-00001_zpsf47ca0fe.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMG-0001-00001_zpsf47ca0fe.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMG-0003-00001_zps76dfc33d.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMG-0003-00001_zps76dfc33d.jpg.html)

Odkryła swą nową miłość (żywienioną) - szpinak :) Za to chyba mnie polubiła.. próbuje przyjść do mnie, a gdy biorę ją na ręce, liże mnie po szyi, rękach, policzku.. Cwaniara, już w ogóle nie siura na leżąco, teraz musi się ustawić głową do mnie, przytulić się i odlać.. Mała księżniczka.. No ale jak jej nie kochać?? Za każde dobrze wykonane ćwiczenie dostaje buziaka i rodzynkę/migdała :)
A tak się Panna czuje dzisiaj, podczas ćwiczeń:

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6270549_zps48b19a1a.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6270549_zps48b19a1a.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6270553_zps43d6c432.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6270553_zps43d6c432.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6270556_zps766a83ee.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6270556_zps766a83ee.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/P6270558_zps5968e7f0.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/P6270558_zps5968e7f0.jpg.html)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 27, 2013, 21:39:13 pm
Cudna jest! Mam nadzieję, że uda Ci się ją wyprowadzić.
Trzymam kciuki za Was i pozdrawiam serdecznie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Czerwiec 27, 2013, 23:16:07 pm
Na osłodę...

(http://imageshack.us/a/img20/7663/xs1n.jpg)

(http://imageshack.us/a/img194/9976/s2ni.jpg)

(http://imageshack.us/a/img546/9877/tbku.jpg)

(http://imageshack.us/a/img197/3183/nxsm.jpg)

(http://imageshack.us/a/img14/9307/ctuv.jpg)

(http://imageshack.us/a/img580/194/bcif.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 27, 2013, 23:17:12 pm
 :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 27, 2013, 23:36:50 pm
ojejku jejku  :heart :zakochany: miałam właśnie spożyć coś słodkiego, ale już nie potrzebuję :D cukier to mi chyba wręcz za bardzo skoczył :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 27, 2013, 23:38:00 pm
Mam nadzieję, że i Honey trochę miodu rozlała :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 27, 2013, 23:43:29 pm
Martuś, Ty wiesz, że ja Honkę Biedronkę bardzo lowe, ale wolę o moich zachwytach nią powiedzieć jej prosto w tego jej sweetaśnego pysiulka i zrobić jej tak  :onajego i tak  :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 27, 2013, 23:45:37 pm
Właśnie ja też to robię, bo jej się nie da nie całować namiętnie i z rozczuleniem.. Tego pysia rozkosznego  :zakochany:
A te maluszki mnie powalają tą swoją niewinnością i takim dziecięcym "co ja paczę" :dookola:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 28, 2013, 00:03:59 am
Mnie najbardziej rozczulił ten mały czarny indywidualista siedzący samotnie w kuwecie  :icon_biggrin
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 28, 2013, 11:05:12 am
Honka jest cudowna, a wiecie, co mnei rozczuliło? Jej zdjęcie RTG - te łapeczki... delikatne kosteczki palców... :heart
Prym, ja wiem, że to głupie, ale zazdroszczę Ci opieki nad mamusią i maluszkami :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Czerwiec 28, 2013, 11:14:58 am
A ja zapytam  na czym polega ta zmiana zaznaczona na czerwono , bo laik jestem i nie widzę   rożnicy  :icon_redface
Sicca przetłumacz z polskiego na nasze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Bbutterfly w Czerwiec 28, 2013, 12:55:52 pm
ajajaj jakie cudeńka  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 28, 2013, 15:14:08 pm
Tak najprościej rzecz ujmując - między 2 a 3 kręgiem szyjnym znajduje się zmiana o charakterze postępującego zwyrodnienia (zwłóknienia), która świadczy o mechanicznym urazie w tym odcinku (uderzenie, "ukręcenie główki", etc). Sama sobie nie miałaby szans tego zrobić w ciasnej klacie, w jakiej żyła, zatem jej "właściciel" musiał jej pomóc w jej niepełnosprawności.. Na szczęście, jest szansa i światełko w tunelu na powrót do zdrowia. Wierzę w nią z całych sił!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 28, 2013, 18:52:00 pm
Jestem Zuzia i chciałabym znaleźć swego przyjaciela który bedzie mnie brał na spacery:)

http://www.youtube.com/watch?v=n4tBaVHt7GA
(http://img545.imageshack.us/img545/2674/dkrw.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/545/dkrw.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 28, 2013, 19:05:16 pm
 :zakochany: Słodziak kochany :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 28, 2013, 19:05:31 pm
Zuzik wymiata!

Ale Honka też, zobaczcie sami! Patrzcie jak zasuwa :lajkonik:

http://www.youtube.com/watch?v=DFoSykFpjcw

http://www.youtube.com/watch?v=TnuHRZV3DNM

 :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 28, 2013, 19:07:01 pm
Honko szykuj się, ciotka cię jutro wymizia  :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ewa2610 w Czerwiec 28, 2013, 19:08:17 pm
Rewelacja! Gratulujemy Opiekunom i Honce:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 28, 2013, 19:10:23 pm
Przyszła dzisiaj do nas tajemnicza paczuszka z podkładami - nie wiemy komu mamy dziękować - ale dziękujemy! :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 28, 2013, 22:15:35 pm
A co to za czarna biedulka-baranka? czy ten niedowład nóżek, który ona ma, jest odwracalny? Biedactwo...
Honka zasuwa jak perszing :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Czerwiec 28, 2013, 22:24:40 pm
Niestety Zuzia ma złamany kręgosłup :( Raczej nieodwracalny :(

Przepraszam, że dziś tylko tak szybko napiszę, ale po całym dniu sprzątania padam na twarz :P

Pani Lidio, Gosiu za pomoc w doprowadzeniu biura do ładu :*  :heart :roza: !!!

W biurze w tym momencie przebywa 18 królików- przyjechali dziś Rysiek i Białas, Oczko została w lecznicy, gdyż jeszcze nie pojawiły się bobki (mała po sterylce). Proszę o trzymanie kciuków!

Honey cudowna! Sicca, jesteście cudownymi ludźmi!

Na dobranoc polecam rzucić okiem na filmik http://pytanienasniadanie.tvp.pl/11576820/zaklinaczka-sloni co prawda jego tytuł i tematyka odbiega od królików :P ale występuje w nim Zuzia i nawet załapała się na całkiem niezłe zbliżenie (wiedziała dziewczyna, który profil pokazać :P)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 28, 2013, 22:42:03 pm
zuzia dokladnie ma przerwany rdzeń kregowy i złamany kręgosłup w paru miejscach- to paraliz nie niedowlad- nie ma czucia w nogach ale jest absulutnie bombowa
gdy kucnelam podczolgała sie i pchala leb do glaskania
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 30, 2013, 00:00:50 am
Byłam dziś w gościnie u takiego jednego amanta:)
beznadziejny przypadek..przylepy:)
(http://img404.imageshack.us/img404/2395/lvq9.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/404/lvq9.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
(http://img10.imageshack.us/img10/6841/2hmg.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/10/2hmg.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Czerwiec 30, 2013, 00:43:33 am
A tak o nim dzisiaj myslalam :) dzieki za fotki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 30, 2013, 00:51:18 am
Ogon jest super i na moje oko ok 1,5kg juz ma
i sa juz jakies miesnie:)
no i dalej gwałci...panów:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 30, 2013, 09:00:01 am
Ogonek ma już wygląd normalnego królika :) Co za przytulak, zazdroszczę :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 30, 2013, 10:33:22 am
jest czego zazdrościć- wgramala sie na człowieka, obejmuje go swymi łapeczkami i zasypia na ramieniu- uroczy mężczyzna:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 30, 2013, 10:45:35 am
Ogonek  :DD jaka zmiana ! Marta ale Ci zazdroszczę - taki facet w ramionach  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Czerwiec 30, 2013, 11:34:27 am
jest czego zazdrościć- wgramala sie na człowieka, obejmuje go swymi łapeczkami i zasypia na ramieniu- uroczy mężczyzna:)

 szkoda że nam czasu zabrakło na takie pieszczoty Ogonka :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 30, 2013, 15:01:17 pm
Chciałam uprzejmie donieść, że warszawska paka dla Honey jest już gotowa i frunie jutro! Sicca wyślij mi na priv numer do siebie dla kuriera.

Marta1984, SIM, Izaf, Milka37 dziękuje  :bukiet

Podkłady pojechały wcześniej, bo były bardziej potrzebne.

(http://imageshack.us/a/img545/9416/e9rh.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Czerwiec 30, 2013, 17:15:06 pm
oooooooooooo paka  postaram sie dalej cos suszyc jakby szly nastepne:) a honce biedronce zyczymy smacznego:0
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 30, 2013, 19:59:46 pm
 :bukiet :bukiet :bukiet

A Honka od wtorku przytyła aż 120 g (!!!) i mówi, że już się cieszy na wyżerkę (ale ciii, damy jedzą kulturalnie i z umiarem... póki nie zapadnie noc :niegrzeczny)

edit:

Ciocia Integra porobiła wczoraj fotki pannie:

Na kolankach mamusi i tatusia (bo najlepiej leży się na obu)
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0049_zps7e7e524a.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0049_zps7e7e524a.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0050_zps1013693d.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0050_zps1013693d.jpg.html)

I podczas ćwiczeń:
(z bobkiem)
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0051_zps72be8ce1.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0051_zps72be8ce1.jpg.html)

A tutaj Honey myje sobie giraski:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0052_zpsb0b1b0a8.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0052_zpsb0b1b0a8.jpg.html)

A cioci Integrze dziękujemy za wizytę i zapasy dla Honki, przesyłając morze :* oraz  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Czerwiec 30, 2013, 21:56:48 pm
Nieskromnie przyznaję sobie I nagrodę w konkursie World Press Photo :matrix Aczkolwiek połowa sukcesu to świetna modelka :bis:

Poproszę jeszcze o dodanie zdjęć z zębulkami ala nutria  :krzywy2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Czerwiec 30, 2013, 22:01:06 pm
Proszę bardzoo :lol

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0047_zps2cb63468.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0047_zps2cb63468.jpg.html)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Czerwiec 30, 2013, 22:02:19 pm
Nic tylko chciałoby się dać buziaczka w słodki pyszczek  :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Czerwiec 30, 2013, 22:05:15 pm
Jaka  ona piękna i długa!!!!! ząbki prześliczne! ale fakt, trzeba ją podtuczyć
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 01, 2013, 08:42:01 am
Pełny relaks dziewuszki :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Lipiec 01, 2013, 14:47:35 pm
Czy ktoś może wie jakie wymiary ma Zuzia ten biedny króliczek z uszkodzonym kręgosłupem, lubię majsterkować w garażu, parę razy fajne dzieła zrobiłem i na własny koszt chcę podjąć próbę zbudowania wózka dla niej. O ile mi się uda będzie to prototyp... ale jak mówię chcę spróbować, i na własny koszt.

Mniej więcej jak ten tutaj: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/wozek.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 01, 2013, 14:51:32 pm
wazy obecnie 1,8kg ale przybiera na wadze a wymiary hmn klasycznego baranka miniaturowego tylko glowe ma duza:) najlatwiej bedzie podjechac do pulswetu i pomierzyc ja i wypytac dr Agaty lub dr Pauliny co dokladnie ma ten wozek utrzymywac- ona ma zrotowany jakby kregoslup ktory trzeba trzymac w jednej lini i od polowy mniej wiecej jest sparalizowana ale ma bardzo silne przednie lapy i miesnie grzbietu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Tuniesław w Lipiec 01, 2013, 15:06:25 pm
Hmm to może wózek z "podłogą" drewnianą aby wspierał i utrzymał jej tył w jednym miejscu. Jeszcze pomyślę nad tym

Wczoraj ją widziałem, i żona powiedziała żebym coś pokombinował :P, no jeśli się uda zrobią prototyp zawiozę, jeśli coś trzeba będzie zmienić to zmieni się i już.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Lipiec 02, 2013, 00:46:00 am
ja bym kupiła kawałek plastikowej rury takiej jak w domu "ściekowa" ok 12/13cm średnicy a jak trzeba to większej...
przecięłabym ją na pół (tak żeby powstały dwie rynienki)
do takiej rynienki przyczepić właśnie takie kółka, pod lekkim kontem żeby był bardziej stabilny (można je przykręcić śrubami)
nawiercić dziurki żeby przewlec "pasy" np ze wstążki (żeby się nie wrzynały małej)
wszystko wyszlifować papierem ściernym żeby miało gładkie brzegi a spód rynienki można okleić czymś miękkim jak np cienką warstwą gąbki

naprawdę nie jest trudno zrobić coś takiego, jak się ma trochę grosza na kawałek rury, 2 śrubki i kółka (pewnie w decathlonie są jako do rolek deskorolek itp) no i narzędzia to można przynajmniej spróbować :)



a tak w ogóle to zapomniałam napisać że dziś wieczorem Łatek pojechał do swojego wspaniałego nowego domku  :brawo: (na razie na dt ale z prawie pewną opcją ds) ma tam do dyspozycji wielki ogród z ogromną ilością babki, mlecza i kończyny na trawniku w ogrodzie piękna zagroda z domkiem jaki się większości królików tylko śni  :bunny: i oczywiście wspaniała rodzinka z 5 parami rąk do miziania ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 02, 2013, 04:47:02 am
Alesia  :roza: jesteś mistrzynią  :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Lipiec 02, 2013, 15:44:04 pm
Czy Ogonek już sam chodzi?


Byłam dziś w gościnie u takiego jednego amanta:)
beznadziejny przypadek..przylepy:)
(http://img404.imageshack.us/img404/2395/lvq9.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/404/lvq9.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
(http://img10.imageshack.us/img10/6841/2hmg.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/10/2hmg.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 02, 2013, 15:46:11 pm
pare krokow zrobi...tyle by dojść do seniora i go zgwałcić:))))))
i sam jakiś czas ustoi
do sprawności jeszcze długa droga ale z każdym dniem bardziej krola przypomina:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Lipiec 02, 2013, 15:47:58 pm
Mały łobuziak rośnie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 02, 2013, 15:50:18 pm
no patologia jak sie paczy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 02, 2013, 15:52:03 pm
pare krokow zrobi...tyle by dojść do seniora i go zgwałcić:))))))

Nie to żebym jakoś stereotypowo na mężczyzn patrzyła, ale jednak Ogonek to typowy facet :niegrzeczny i do tego bardzo nowoczesny w zakresie bunga bunga :PP
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 02, 2013, 16:04:21 pm
Może jakieś wieści co do specyfiki bunga bunga (bez względu na wiek lub płeć) partnerów do niego dotarły :niegrzeczny
(boże, Honka, nie zrób mi tego..)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Lipiec 02, 2013, 17:01:45 pm
Potrzeby zmuszają Ogonka do samodzielnego chodzenia. Trzeba mu podstawiać w pewnej odległości( co i raz dłuższej ) apetycznych panów to i sam się wyrehabilituje!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 02, 2013, 17:19:14 pm
:) nie no nie róbcie z niego takiego homo...Panie też lubi:))))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Lipiec 02, 2013, 17:19:28 pm
Potrzeby zmuszają Ogonka do samodzielnego chodzenia. Trzeba mu podstawiać w pewnej odległości( co i raz dłuższej ) apetycznych panów to i sam się wyrehabilituje!
genialne  :hahaha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 02, 2013, 17:25:09 pm
Projekt rehabilitacji Ogonka - rewelacyjny  :krzywy2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 02, 2013, 18:52:50 pm
Padlam jak przeczytalam wiesci o ogonku :D
A w ramach offtopa Anais, jakie Ty masz piekne maluchyyyyy :) slicne :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 02, 2013, 19:20:47 pm
Potrzeby zmuszają Ogonka do samodzielnego chodzenia. Trzeba mu podstawiać w pewnej odległości( co i raz dłuższej ) apetycznych panów to i sam się wyrehabilituje!
Ela, skąd takie doświadczenie masz ? :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 02, 2013, 21:29:40 pm
Dziękujemy za paczkę dla Honki  :bukiet :bukiet :bukiet

Dziewczyny, jesteście wielkie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Lipiec 04, 2013, 09:17:00 am
Bardzo dziękuję. ale..to nie są maluchy..tylko tak wyszły  :icon_mrgreen...hehehe

Padlam jak przeczytalam wiesci o ogonku :D
A w ramach offtopa Anais, jakie Ty masz piekne maluchyyyyy :) slicne :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 04, 2013, 10:43:16 am
Dziewczyny, byc moze czegos nie doczytalam, ale mialobyc chyba jakies zebranie wladz spk w weekend i pare decyzji mialo byc podjetych oraz mialy byc one tu upublicznione. Czy ktos cos pisal na ten temat??

Anais dla mnie wszystkie sa maluchy- te 1kg i 8kg :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 04, 2013, 10:46:18 am
Decyzje zostały podjęte i zostaną przedstawione. Ale na pewno nie w tym wątku, bo jego celem jest pokazywanie królików adopcyjnych i ich życia przed adopcją, i niech tak pozostanie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 04, 2013, 11:59:43 am
jasne, w sumie sensownym jest odgrodzić tematy formalne od zycia uszajców :)
 dziękuję Ci pięknie za odpowiedz :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Lipiec 05, 2013, 00:50:45 am
dziś Synek Cytrynek wyjechał z biura do swojego nowego DS! :D
(Kamilo wybacz że Ci odebrałam zaszczyt ogłoszenia tego na forum ;))
resztę w wolnej chwili napisze Kamila...

przyjechał też nowy lokator którego nazwałam Teo, mały niestety ma świerzb i jest lekko wychudzony ale po za tym wszystko ok i wygląda na mieszankę dzikiego królika albo zająca  :hmmm w każdym bądź razie jest przesłodki i bardzo łagodny dlatego po wyleczeniu i kastracji będzie mógł powędrować do nowego domku z dziećmi  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 05, 2013, 02:29:33 am
alesia żaden problem :)
Ja za to ja Ci niestety odbiorę zaszczyt pokazania Teo :P

(http://i.imgur.com/N2NdIbUl.jpg)

(http://i.imgur.com/QrNANTJl.jpg)

(http://i.imgur.com/lUOqEe0l.jpg)

(http://i.imgur.com/chQW3Aol.jpg)

(http://i.imgur.com/WTmJ1Oil.jpg)

Chłopak niestety na tyle ruchomy i ciemny, że mój aparat miał problem z ostrością :P

Faktycznie jest bardzo łagodny i spokojny. Ludzi się nie boi w ogóle. Ciekawski niesamowicie- cały czas właził mi w obiektyw :P



Mamy też w końcu zdjęcia Iris vel Oczko.
 Dziewczynka obecnie przyjmuje leki przeciw pasożytom (Zentel) i zmaga się z zapaleniem spojówek. Wymaga kontroli okulistycznej.

Oczko jest już po zabiegu sterylizacji.

(http://i.imgur.com/EzY4e6Ll.jpg)

(http://i.imgur.com/R19pYiQl.jpg)

(http://i.imgur.com/vXemqpdl.jpg)

(http://i.imgur.com/vEzxc3Nl.jpg)

(http://i.imgur.com/8FlZoODl.jpg)

(http://i.imgur.com/gCNyQBul.jpg)

(http://i.imgur.com/Ptb4mxEl.jpg)

(http://i.imgur.com/Hhyikk2l.jpg)



Oraz trzech nowych mieszkańców biura:

Kleo,
niesterylizowana (jeszcze :P) 2- letnia dziewczynka. Walczymy z jej wagą. Mała ma niestety dość sporą nadwagę, więc jest na diecie bardzo-mało-granulatowej.
Bardzo fajnie dogaduje się z innymi królikami! Do pary dla jakiegoś przystojnego samczyka w sam raz :P

(http://i.imgur.com/5JSQJq8l.jpg)

(http://i.imgur.com/7GvHUw1l.jpg)

(http://i.imgur.com/J3uk3z9l.jpg)

(http://i.imgur.com/rsnwVTBl.jpg)

(http://i.imgur.com/jk0MWgfl.jpg)

(http://i.imgur.com/up2UOwol.jpg)

(http://i.imgur.com/JMui08gl.jpg)



Karmelka
2-letnia, niesterylizowana pannica. Przeszła próbę usunięcia lewej gałki ocznej, niestety bezskutecznie, gdyż na stole operacyjnym zatrzymała się akcja jej serca, więc trzeba było ją wybudzać.
Małej potrzebne jest echo serca. Potem zapadną decyzje co do zabiegu. Jej oko nie wygląda najlepiej... :/

(http://i.imgur.com/uLBXLZ9l.jpg)

(http://i.imgur.com/roRGbc9l.jpg)

(http://i.imgur.com/NdHzlYnl.jpg)

(http://i.imgur.com/0fGt5FVl.jpg)

(http://i.imgur.com/sCYBhDPl.jpg)

(http://i.imgur.com/g2dRIAEl.jpg)

(http://i.imgur.com/HAtPIDrl.jpg)

(http://i.imgur.com/WPIskVtl.jpg)

(http://i.imgur.com/pSYEfH0l.jpg)

(http://i.imgur.com/conHVG9l.jpg)

(http://i.imgur.com/haMfV7pl.jpg)



oraz Czekolad, który również ma problem z usiedzeniem w jednym miejscu :P Zdrowy, wesoły, towarszyski, roczny pełnojajeczny samiec :P

(http://i.imgur.com/mAz9TTXl.jpg)

(http://i.imgur.com/D1XDhcll.jpg)

(http://i.imgur.com/8NDIe7Gl.jpg)

(http://i.imgur.com/3VOBgvnl.jpg)



Konsultacji okulistycznej potrzebuje również Ralf. Chłopak obecnie pięć (!) razy dziennie ma wlewane krople do oczu. Niestety owrzodzenie nie zmniejszyło się. Istnieje prawdopodobieństwo, że rzęsy podrażniają mu oko, zabieg jest niewykluczony :/

Leszczynka czuje się już świetnie. Rana się zagoiła, ale kubraczki niestety (ku swojemu nieszczęściu) nosiła przez 5 dni. Mała w ogóle źle reaguje na jakąkolwiek ingerencje w skórę. Po zastrzykach porobiły jej się spore rany na grzbiecie, goją się co prawda ładnie, ale już chyba nie zaryzykujemy podawania jej leków w zastrzykach.

Pestka vel Kawa bardzo wyciszyła się po sterylizacji. Jest miłą i grzeczną królinką. Załatwia się praktycznie wyłącznie do kuwety i jest w tym momencie chyba najbardziej czystym (razem z Hyżym) króliczkiem w biurze.

Hyży Pong ma szanse na dt! Trzymajcie kciuki, bo bardzo mu się przyda pobyć chociaz trochę dłużej z człowiekiem.

Mańka ma problem ze zgryzem. Konieczna będzie korekta zębów. Jeszcze nie wiem do końca jak bardzo trzeba będzie ingerować w jej zgryz, ale w sytuacjach stresowych bardzo mocno wytrzeszcza oczy, nienaturalnie wręcz. Nic jej co prawda z nich nie wycieka, aczkolwiek sądzę, że i korzenie nie są w najlepszym stanie.



Z dzisiejszego dnia mam jeszcze kilka luźnych zdjęć :p

Docent, pilnie nasłuchiwał naszych babskich pogaduszek :P

(http://i.imgur.com/90Hsogel.jpg)

Oczywiście próbował wtopić się w otoczenie, żebyśmy się nie zorientowały, że podsłuchuje nas facet :P

(http://i.imgur.com/DLJs63el.jpg)

Groszek i Kleo bardzo dobrze się razem bawili :)

(http://i.imgur.com/NQR7RZ8l.jpg)

(http://i.imgur.com/JvMRfJDl.jpg)



Nazbierało się nam trochę nowych królików :/

Szykują nam się w związku z tym nowe wydatki.
Wszystkie nowe króliki potrzebują zabiegów. Daje nam to 2 kastracje (Czekolad i Teo) i 2 lub 3 sterylizacje (Kleo, Karmelka i Mańka)

Oczko i Ralf potrzebują konsultacji okulistycznej.
Mańka potrzebuje konsultacji stomatologicznej.
Karmelka potrzebuje echo serca i kto wie jak z lekami i późniejszymi zabiegami.

Potrzebujemy pomocy w opłaceniu ich leczenia.
Będziemy wdzięczni dozgonnie za każdą złotówkę!

52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.

Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21,
01-410 Warszawa

z dopiskiem: darowizna na leczenie warszawskich królików
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 05, 2013, 06:10:40 am
 :brawo: Cieszę się bardzo z szans na DT  Hyżego Ponga bo jemu zawsze chce się  do ludzi   :bunny:  a Cleo i Groszek  !! !! Toż to rodzina - identyczne  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 05, 2013, 08:02:53 am
Wszyscy pensjonariusze są przepiękni i chwytają za serce :heart - ale nie rozumiem, dlaczego twierdzicie, że Kleo ma dużą nadwagę? Wygląda na okrąglejszą królinkę, która mogłaby trochę stracić, ale żeby duża nadwaga? A aparat podobno pogrubia ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 05, 2013, 08:26:13 am
:P Do Groszka faktycznie nie wygląda najgorzej.
Ale Groszek jest jednym z tych szczuplejszych, a ona jest zdecydowanie drobnej budowy. Ma strasznie drobniutkie łapki, tak że aż się dziwię, że nie ma jeszcze odcisków na nich. Myślę, że pownna z 400 g zrzucić, albo nawet więcej. Jeszcze nie miałam okazji jej zważyć
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Lipiec 05, 2013, 08:46:44 am
A dokąd pojechał Cytrynek ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 05, 2013, 08:52:49 am
Do ludzi z Warszawy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 05, 2013, 09:02:47 am
Milka przyrównuje wszystkich do siebie , bo jest chudzielcem  :P
Jak kto ma 5 dkg za dużo , to już ma nadwagę ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 05, 2013, 09:07:44 am
Cóż... każdy mierzy swoją miarą :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 05, 2013, 09:12:03 am
Cytryn - szczęściarzu !! Ludzie z Warszawy są ok.  ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Lipiec 05, 2013, 12:07:05 pm
A co się dzieje z oczkiem Karmelki, że miało być usunięte?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 05, 2013, 12:09:12 pm
Jeszcze dokładnie nie wiem co się działo. Dziś idę do Ogonka i wezmę historię jej choroby. Właścicielka w metryczce napisała tylko, że miało być usunięte.

Teraz ciężko powiedzieć, bo tego oka tak naprawdę nie widać... może tak miała od urodzenia?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Lipiec 05, 2013, 12:24:39 pm
Decyzje zostały podjęte i zostaną przedstawione. Ale na pewno nie w tym wątku,
A kiedy planujecie przekazać nam wyniki tego zebrania?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Lipiec 05, 2013, 14:51:17 pm
Strasznie się cieszę, że Łatek znalazł nowy dom. Miałam okropne wyrzuty sumienia, że nie odważyłam się na zaadoptowanie go :( Mam nadzieję, że będzie mu tam dobrze i że nie będzie za bardzo rozrabiał :D

Bardzo chciałabym w sierpniu (bo wtedy wrócę znad morza) wpaśc do biura i popatrzeć na dziewczynki do adopcji. Czy będzie to możliwe? W tej chwili pod uwagę biorę Nadię, Pestkę vel kawę albo którąś Mambę Cytrynkę (czy one są do adopcji razem, czy można wziąć jedną?) Która z obecnych teraz w biurze królinek jest najbardziej przyjacielska do innych królików (zwłaszcza chłopaków)? :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Lipiec 05, 2013, 15:37:54 pm
Nadia jest maleńką bardzo łagodną kuleczką która mnie już nie lubi bo wczoraj ją ostro wyskubałam (mała się zatykała)  :diabelek
Strasznie dużo puchu jej po wyciągałam ale myślę że jak już przeszła jej złość na mnie to stwierdzi że tak lepiej bo trochę chłodniej  :mhihi  śmiesznie wygląda w takie puchato-na jeża i łysawe łatki ale odrośnie bardzo szybko i znów będzie ślicznie  :bunny:

Pestunia jeszcze troszeczkę fuka jak się jej robi przemeblowanie w klatce ale po za tym jest przekochana  :onajego ma strasznie dużo energii i nie lubi siedzieć bezczynnie, wczoraj dałam jej drewnianą zabawkę i cały czas była w ruchu  :bunny:

Nie wiem jak one się zachowują w stosunku do innych królików bo jakoś nie zwróciłam uwagi ale biegają razem więc jest ok ;) Pestka chyba lubi zaczepiać ale raczej na zasadzie ej ty, pobawisz się ze mną? ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Bbutterfly w Lipiec 05, 2013, 16:21:21 pm
Mnie strasznie ujął Czekoladek :heart:
śliczniak :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Lipiec 05, 2013, 18:05:03 pm
Czekolada wszędzie jest pełno i jest strasznie milusiński  :przytul i jest strasznie podobny do Pestki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Lipiec 05, 2013, 18:07:22 pm
A co możesz powiedzieć o Mambach Cytrynkach? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Lipiec 05, 2013, 20:36:57 pm
o Cytrynki musisz zapytać Kamilę ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 05, 2013, 23:21:05 pm
A oto Honey w aktualnej formie :) Potrafi już z naszą pomocą wyciągnąć się na brzuszku i sama wstać!

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMAG0728_zpse05d027e.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMAG0728_zpse05d027e.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMAG0731_zps934c19d4.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMAG0731_zps934c19d4.jpg.html)

W skokach ma napęd, którego pozazdrościłby jej niejeden zając.. a może i kangur :) Apetyt za 10 królików, dziennie wciąga ponad 300 ml mieszanki: Herbicare + kozieradka + ostropest + gerber + tymianek + bazylia + oregano, a to tylko dokarmianie, bo całej reszty też sobie nie oszczędza :)
Mamy już kolejne wyniki kontrolnego badania krwi, po 2 tygodniach, pannie zamieszanie wapniowo-fosforowe wycisza się (tylko fosforu jest ciutkę za dużo, ale niewiele brakuje mu do ideału), dalej jest lekka anemia, za to eozynofile zniknęły. Wątroba już funkcjonuje prawidłowo! Teraz tylko budujemy masę mięśniową i tłuszczyk na pupce :)
I ćwiczymy, ćwiczymy i jeszcze raz ćwiczymy..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 05, 2013, 23:41:57 pm
Honeczko, jestem z ciebie taka dumna. Martuś proszę przekazać Hani wielkiego i mokrego całusa w pysia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 05, 2013, 23:58:38 pm
Oj, całusy muszą być koniecznie, w zasadzie co chwilę - Honia się dopomina wyraźnie buziaków w nosio i pysio :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 06, 2013, 00:09:49 am
cudna Honka Biedronka:)))) buziole przesyłamy:))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Lipiec 06, 2013, 00:12:34 am
 Ładna panna w moim ulubionym kolorze  :DD
Zdrowiej słoneczko  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 06, 2013, 20:01:44 pm
Jaka duża zmiana na plus. Sicca czynisz cuda  :jupi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 07, 2013, 15:02:58 pm
Czy można się nieśmiało spytać, co u Ogonka słychać???
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: motylek4523 w Lipiec 07, 2013, 16:39:41 pm
A Ja dziś w lecznicy widziałam Zuzie, mówię wam jaki słodziak :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 07, 2013, 22:06:36 pm
Kochani!

Dziękujemy! Dzięki Waszej błyskawicznej reakcji mogliśmy już w piątek popołudniu zabrać pierwszych łobuzów do lekarza!

 :heart




W piątek Oczko i Ralf byli na wizycie u okulisty.

Oczko już w czwartek miała lekkie zapalenie spojówki lewego oka. W piątek już nie mogła za bardzo oczka otworzyć, także w samą porę udało się ją zabrać do lekarza.

W lewym oku silne zapalenie spojówki. Na samym środku oka widać owrzodzenie rogówki, dość spore.
W prawym oku niestety encephalitozoon. Lekarze mówią, że taka oczna postać jest często wrodzona i często występuje bez objawów neuroligicznych (jak w przypadku Oczko). Trzeba się jednak liczyć z tym, że zamiana może się rozszerzać aż do powstania zaćmy.
Oczko musi być pod stałą opieką okulisty.

W piątek pobraliśmy też krew. Badamy czy jest nosicielem e. cuniculi.
Dostaje zentonil, tolfine (po badaniu oczka, jutro ostatnia dawka) i baytril (jutro ostatnia dawka).
Oraz cztery rodzaje kropli do oczu, wkraplane 4 razy dziennie (wybaczcie, ale nie pamiętam nazw).

Już widać dużą poprawe. Lewe oczko jest już ledwie zaczerwienione.

Mała dziś pojechała do dt!



Ralf na obu oczach ma owrzodzenie rogówek. Na lewym znacznie większe, na prawym nieco mniejsze. Dostał nowe kropelki tym razem zakraplane 3 razy dziennie 3 rodzajami kropli (podobnie, nie pamiętam nazw) :)

Chłopak obecnie wypoczywa na zielonej trawce razem z Gosią77 i adopcyjną Puchatką :)


Oboje potrzebują kontroli okulistycznej- Oczko za dwa tygodnie, Ralf za 3



Ogonek już sam wstaje i chodzi pić. Po domu przemieszcza się na swój ogonkowy sposób. Nie miałam okazji jeszcze tego zobaczyć, ale mam nadzieję, że niedługo... :)

Słowem WIELKI sukces!!!



Sicca jesteście wspaniałymi ludźmi!!  :heart
Aż się serce raduje jak patrzę na Honkę

Gdzie ona by miała tak dobrze jak u Was?



Jutro zabieram Mańkę do "dentysty"

(http://i.imgur.com/heWh8AFl.jpg)

(http://i.imgur.com/NXbC8Zml.jpg)

Z jakiegoś powodu szafa (ta z jedzeniem) jest bardzo obleganym miejscem :P

(http://i.imgur.com/XMjiTjAl.jpg)

(http://i.imgur.com/JKPcJSol.jpg)

Mańka nadal potrzebuje wsparcia finansowego
Może ktoś chciałby wirtualnie zaadoptować tą słodką kruszynkę? :)



Do biura na wakacje przyjechał też Iwan. Chłopak zostaje na stałe u swojej tymczasowej opiekunki (dlatego nie ma go już na stronie). Jak tylko wróci z wakacji będziemy podpisywac wszystkie papiery :)

Chłopak w dt (a w zasadzie w ds) strasznie wypiękniał :)

(http://i.imgur.com/MNRvvSGl.jpg)



Na koniec dzisiejszych wieści porcja zdjęć białych Panów. Niestety imionami ich nie podpiszę, bo poznaję ich po zachowaniu nie po twarzach (i też po podpisach na klatkach :P)

Rysiek, Docent, Białas i Profesor

(http://i.imgur.com/8VREpCdl.jpg)

(http://i.imgur.com/3xBxmPbl.jpg)

(http://i.imgur.com/8ihNSIJl.jpg)

(http://i.imgur.com/p8yJa2sl.jpg)

(http://i.imgur.com/Ue21yN4l.jpg)

(http://i.imgur.com/1l1dll7l.jpg)

(http://i.imgur.com/N6J8UIpl.jpg)

(http://i.imgur.com/g9GKXDTl.jpg)

(http://i.imgur.com/Rkol4TUl.jpg)

(http://i.imgur.com/1kXnGPWl.jpg)

(http://i.imgur.com/OX8X6w9l.jpg)

(http://i.imgur.com/jWwrt33l.jpg)

(http://i.imgur.com/RoDTHCbl.jpg)

(http://i.imgur.com/G6tI8nwl.jpg)

(http://i.imgur.com/PVgCo9Ql.jpg)

(http://i.imgur.com/47m8llOl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 07, 2013, 22:13:34 pm
Hehe, prześliczne fotki w statku kosmicznym :D
Mańka to jakieś cudo normalnie, jak można być aż tak nieprzyzwoicie słodką? :onajego
Ogonku, brawo!  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Lipiec 07, 2013, 22:37:15 pm
Ralf dostaje trzy rodzaje kropli, trzy razy dziennie.  Drugie w odstępie godziny od pierwszych a trzecie w odstępie 10 minut od drugich. I dwa rodzaje tabletek.;-)
Jest bardzo dzielny, nie ma problemu z podawaniem leków. Chłopak grzecznie siedzi i się nie rusza podczas zakraplania.
No i apetyt ma ogromny:-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 07, 2013, 23:00:01 pm
Małe Weszki przypominają się i mówią "witamy"....
(http://imageshack.us/a/img18/7751/2jzo.jpg)

śliczności moje
(http://imageshack.us/a/img842/9206/uabe.jpg)

a w lustrze nasza liczba się podwaja..
(http://imageshack.us/a/img43/6018/5fq8.jpg)

już trochę urosłyśmy od ostatniego razu!
(http://imageshack.us/a/img268/3635/8gcm.jpg)

ale ciągle jesteśmy małe i piękne
Pani mówi że nas weźmie do lekarza sprawdzi czy jesteśmy zdrowe i jaką mam płeć....powiemy wszystko, na pewno.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kos w Lipiec 07, 2013, 23:13:38 pm
Ogonek! :D Śledziłam jego wątek na początku, potem przestałam. Nie wierzyłam, że coś z tego wyjdzie. A tu taka wspaniała wiadomość! :D Wyrazy najwyższego podziwu na ręce jego obecnej opiekunki i wszystkich osób zaangażowanych w sprawę, jesteście wielkie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 07, 2013, 23:58:14 pm
Małe Weszki przypominają się i mówią "witamy"....
już trochę urosłyśmy od ostatniego razu!
ale ciągle jesteśmy małe i piękne

Witajcie maluchy :DD
Jesteście piękne że hoho :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 08, 2013, 00:17:01 am
Oto mokry buziaczek, tym razem przekazany przez Honkę  :heart
(potrafimy tak dłuuugo :lol )
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMAG0317_zps29ee8a9e.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMAG0317_zps29ee8a9e.jpg.html)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Lipiec 08, 2013, 00:42:32 am
Dopiero teraz widać jaka ona jest duża :P
Trzymam kciuki, żeby było coraz lepiej :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 08, 2013, 00:58:30 am
Oto mokry buziaczek, tym razem przekazany przez Honkę  :heart
(potrafimy tak dłuuugo :lol )
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMAG0317_zps29ee8a9e.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMAG0317_zps29ee8a9e.jpg.html)

Jestem normalnie zazdrosna :zdenerwowany :buu Ze mną się tak nie całowała :placze Będę musiała z Hanną poważnie porozmawiać  :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 08, 2013, 05:55:54 am
 :brawo: biszkoptowe maluchy - przeurocze  :jupi
Ralfuś  !! To jednak na wakacje pojechałeś  :wow cudnie,  podpowiem Ci, że po lewej stronie przy płocie rośnie pyszna wyka  :bunny: ......smacznego  ;) tylko  zostaw trochę dla mojego Oskara i ...... Bobasa - wykożercy - fanatyka  ;)  :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Lipiec 08, 2013, 09:24:13 am
Zazdroszczę tych buziaków, bo mnie trafiły się najdziksze króliki pod słońcem!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 08, 2013, 09:33:24 am
Maluszki są przerozkoszne i tak ich duuużo, szczególnie na fotce przy lustrze :D
Honeczka... :heart - jak ona się odpłaca za opiekę, leczenie i miłość :heart - dla takich chwil chce się żyć :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta981 w Lipiec 08, 2013, 09:40:26 am
śliczne małe króliczki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 08, 2013, 11:46:59 am
ale maluchy boskie
no i Honka Biedronka- taka cudna z niej...dżdzownica:)...no co nadal ma pole manewru w tyciu trza jej nowa pake szykować bo podobno wszystko już zjadla- nie docenilismy jej możliwości:)

ps widziałam że macie spore kwoty do opłacenia tytułem leczenia króli
i tak się zastanawiam co by mogło przynieść wystarczająco duze wpływy
może by zorganizować jakiś bieg charytatywny lub wyprzedaż wypieków i rękodzieła?
do tego licytacje róznych przedmiotów na forum i sprzedaz cegiełek na rzecz warszawskiego przytuliska ( z wpisem nazwisk darczyńców na jakąś liste sponsorów na stronie www stowarzyszenia)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 08, 2013, 12:14:06 pm
W rekodziele wspomoge ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 08, 2013, 12:15:30 pm
Mozeby konkurs bazarkowy? Lub licytacje faktycznie (tylko trzeba poczekac az chociaz bazarek i sopocka licytacja sie skoncza, bo 3 rownolegle to duzo bardzo)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 08, 2013, 12:26:01 pm
Rękodzieło szykujemy już z Gosią 77 :krzywy2 " -  Luksusowe" kartki królicze, mamy już  ich ok. 30  :bunny: są piękne ( tak mówią :balet: osoby postronne  :icon_biggrin )  i mam nadzieję DROGOCENNE  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 08, 2013, 12:43:35 pm
No niestety leczenie Meridy Tumorki, Zuzi, Leszczynki kontrole po rozgryzieniu, Ralfa oczy... Do tego kilka zabiegów kastracji i sterylizacji i trochę się nazbierało  :icon_sad

Na bazarek dość długo się czeka niestety.

Naszych podopiecznych najbardziej ratowali by wirtualni opiekunowie.
Ralf prawdopodobnie jest do długotrwałego leczenia;
Podobnie Oczko.
Mańka dziś ma kontrolę więc okaże się mniej więcej czego potrzeba maleńkiej.
Karmelka musi mieć zrobione echo serca. Nie miała go nigdy robione  :icon_sad

W biurze jest następnych kilka uszaków, które potrzebują kastracji i sterylizacji, tj Kleo, Mańka, Czekolad, Teo, Iwanek jeśli wszystko pójdzie dobrze, to także Karmelka.

a są wakacje, więc łobuzów będzie przybywać  :icon_sad
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 08, 2013, 12:57:59 pm
Ja mam pomysł i ty Marta1984 będziesz bardzo potrzebna do realizacji . Napiszę ci pw wieczorkiem , bo to trochę pisania będzie....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 08, 2013, 12:58:52 pm
oj....juz sie boje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Lipiec 08, 2013, 19:34:24 pm
Ralf pozdrawia z turnusu wakacyjnego w "sanatorium leczniczym". :bunny:
Dzielny pacjent przyjmuje leki i wypoczywa z koleżanką Puchatką, po podwórkowych szaleństwach.  :D


(http://s17.postimg.org/a63s7kvdr/20130708_174824.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Lipiec 08, 2013, 20:22:16 pm
ale mają super!
do Ralfa bardziej by pasowało Marley bo wygląda faktycznie jak na ostrym haju  ]:-&gt;  :P
i te dredy  :lol


Słuchajcie szukam farciarza który jeśli ma taką możliwość będzie mógł ugościć u siebie Księżniczkę Sisi  :D

a tak poważnie to wyjeżdżam na wesele w góry i nie chcę małej zabierać ze sobą bo jadę na 3 dni i nie ma sensu jej tak męczyć...
jadę 20.07 (sobota) z samego rana a wracam 22.07 (poniedziałek) wieczorem, mała u mnie biega wolno ale mam dużą klatkę więc przez 3 dni nic jej nie będzie jak w niej pomieszka, katering na 3 dni też przygotuję (jedynie do ogrzania po lodówce), wszystko przywiozę oczywiście...

Są jacyś chętni?  :DD

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Lipiec 08, 2013, 20:29:08 pm
Masz rację Alesia, na tym zdjęciu i tak ma dosyć mocno otwarte oczy. Naprawdę bardzo mu te powieki opadają.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 08, 2013, 20:57:03 pm
Ralf  !! jesteś pół - owcą , pół  - Marleyem  :jezyczek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Lipiec 08, 2013, 21:24:21 pm
Wiem, że co prawda nie na temat w króliczym wątku, ale co tam muszę sie pochwalić. (kary przyjmę z godnością  :icon_biggrin)
Nasze małe bocianki na działkowym podwórku już umieją stać. :hura:
Początki były trudne, ile razy te maluchy się przewróciły zanim się udało, serce się raduje jak się to widzi. :D

(http://s24.postimg.org/awrcz9g6d/20130707_094510.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 08, 2013, 21:37:06 pm
 karmie_ptasie piękne bobasy, piękne ....... karmie_ptasie :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 08, 2013, 23:32:25 pm
Ralf  :heart :heart
jego imię wzięło się stąd, że jest taki miękki i puszysty jak mój kocyk (Ralfa Laurena :P). Miał mieć też nazwisko, ale bałam się, że to już narusza jakieś prawa :)

(Chociaż sama mam Mercedes i Jogobellę :))

Bocianki  :jupi zaraz zaczną pewnie wyfruwać z gniazda, ile ich tam macie?

Alesia a może hotelik? Dr Godlewska otworzyła teraz hotel "Krecik" :)



Mam bardzo dobre wieści o Mańce!
Mała ma faktycznie krzywy zgryz. Siekacze są nierówno starte i jeden jest trochę cofnięty o tak:

(http://i.imgur.com/5mIXW58l.jpg)

(http://i.imgur.com/5MtgMKNl.jpg)

Czasem uda się uchwycić niezłą chwilę :) (podczas podnoszenia z kolan)

(http://i.imgur.com/enB2Xdpl.jpg)

Za to trzonowce ścierają się ładnie i są względnie równe. Będzie trzeba jej tam zaglądać, ale na razie obędzie sie bez zabiegu jakiegokolwiek.
Na zdjęciu rtg wszystkie korzenie są niezłe. Dolne równe, górne lekko odbiegają od normy. Przy okazji zrobiliśmy też zdjęcie klatki piersiowej, bo mnie niepokoją jej wytrzeszczone (w chwili stresu i większych emocji) oczka, ale i tam wszystko jest ok.
Możliwe, że już taka jej uroda :)

Już po wizycie w oczekiwaniu na rtg Mańka zwiedziła sobie lecznicę

(http://i.imgur.com/sczxtmCl.jpg)

(http://i.imgur.com/sT0BKIel.jpg)

(http://i.imgur.com/8EhfY1Sl.jpg)

(http://i.imgur.com/YKk6Q6vl.jpg)

(http://i.imgur.com/mOPtbTIl.jpg)



Dziś porcja zdjęć Nadii, Bursztyna i Jogiego. Ich pierwszy wspólny spacerek. Niestety nie udało mi się ich jakoś bardziej razem uchwycic.
Nadia i Jogi jak widać pięknie wyskubani :)

(http://i.imgur.com/TM06A0Il.jpg)

(http://i.imgur.com/U1sGfyvl.jpg)

(http://i.imgur.com/LoHxsRrl.jpg)

(http://i.imgur.com/BP2UVnwl.jpg)

(http://i.imgur.com/e3wQy5Nl.jpg)

(http://i.imgur.com/y80xdJXl.jpg)

(http://i.imgur.com/Py40Ysyl.jpg)

(http://i.imgur.com/7n6NPm8l.jpg)

(http://i.imgur.com/cVc1Vaml.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Lipiec 09, 2013, 11:36:35 am
Bursztynek jest przesłodki! Ma taką samą słodką pysię jak wyadoptowany już mój tymczasowicz Bunny  :* Nie każdy królas ma właśnie taką ale wszystkie oczywiście są słodkie ;)
Jak widziałam ostatnio (parę miesięcy temu) Jogiego był strasznie chudziutki, każdą kostkę można było na nim policzyć...
No i słodka Mania  :lizaczka mała jest jak taka maleńka kuleczka która uwielbia się wciskać we wszystkie kąty  :bunny:
U Nadii wcale nie widać "skubania", przynajmniej nie na zdjęciach i nie tak jak u Jogiego  :diabelek :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 09, 2013, 22:38:59 pm
Są kolejne wyniki Honki.. Przeciwciała z krwi wskazują, że choruje na E.cuniculi :( może objawy nie wykazują tego, ale w środku niestety jest aktywne zakażenie :(

Z dobrych wieści - dziś Honka 4 razy samodzielnie wstała na 4 łapki z pozycji leżącej :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 09, 2013, 23:55:14 pm
Honka jest dzielna dziewczyna, więc pokona tego ohydnego paskuda. Ale i tak mi smutno, że Hanulka ma to ustrojstwo aktywne.

A żeby nie było bardzo smutno, to się chwalę - dziś byłam w odwiedzinach u Honki i... uwaga... :megafon można mi oficjalnie zazdrościć :DD Honka dawała mi takie słodziutkie buziaki, że hoho :onajego A żeby było jeszcze lepiej, to były buziaczki lizaczkowe :krzywy2 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 09, 2013, 23:58:18 pm
Matko, niech juz ta całuśna panna w końcu będzie miała troche spokoju :(  Przynamniej ma cudownych opiekunów :*
Integra zazdroszę całusów!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 10, 2013, 16:55:34 pm
Kotlet rodzinny króliczy
(http://imageshack.us/a/img560/7088/7wep.jpg)

takie śliczne... MY
(http://imageshack.us/a/img822/6347/otsd.jpg)

Jeden zdziwiony, jeden wkurzony a jeden ma to wszystko w D!
(http://imageshack.us/a/img5/5610/ucn4.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kos w Lipiec 10, 2013, 18:12:44 pm
Jezu, jakie śliczności  :heart Z przyjemnością bym jednego wzięła, ale będę mogła dopiero za kilka lat :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 10, 2013, 18:14:21 pm
ten wkurzony jest po prostu do schrupania :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta981 w Lipiec 10, 2013, 18:59:32 pm
przepiękne  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 10, 2013, 19:00:48 pm
 :krzywy2 o wkurzony jest mocny  :krzywy2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 10, 2013, 20:16:14 pm
aaaa idę po ogórka, bo się zasłodziłam!! albo nie, śledzia!!!

Toż to sesja na rozkładówkę do króliczego magazynu! :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 10, 2013, 22:38:29 pm
Patrzcie na tooo! :bunny:
http://www.youtube.com/watch?v=rfCdwzDyO7s
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 10, 2013, 22:56:32 pm
Honka :brawo: :brawo: :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 11, 2013, 00:07:43 am
brawo Biedronka!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justynka24.10 w Lipiec 11, 2013, 21:20:44 pm
 :wow :brawo: :brawo: :brawo: :bunny: śliczności kochane :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Lipiec 11, 2013, 21:26:02 pm
Kochana dziewczyna :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 11, 2013, 21:55:39 pm
A teraz podziękowania:
Scampi oraz warszawska ekipo paczkowa  :bukiet Honka zachwycona!
joac  :bukiet Dziękuję Ci!! :*
Elu sianko wymiata! Czy mogę zrobić zamówienie na większy zapas? Zapłacę :heart
Martuś, Adrienne, Olu  :bukiet Wasze wsparcie dodaje nam sił :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 11, 2013, 22:01:16 pm
Sicca! - wspaniała robota!
Uwielbiam duże króliki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 11, 2013, 22:03:41 pm
Sicca - nie ma za co, to Ty dodajesz ludziom sił, wiesz? :przytul
Honeczka wygląda na bardzo zmotywowaną do utrzymywania się w pionie - widać, że to fajerka :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 11, 2013, 22:07:51 pm
o to to to ! Joac jak zwykle mądrze gyda :)
A paka znowu sie organizuje :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Lipiec 11, 2013, 22:17:19 pm
Sicca, co do sianka, to trochę będę miała ale nie za dużo, bo suszone jest na strychu. Dlatego takie zieloniutkie.Przy ładnej pogodzie 3 dni i szeleści.Jak tylko pogoda zawita to łapię za kosę i zbieram.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 11, 2013, 22:42:58 pm
Jeszcze taki njus o Honoracie będzie, którego Sicca nie zdradziła, więc czynię to ja  :megafon Honorata nabiera ciała i waży już 3 kilosy :bunny: Czuć to jak się ją na ręce bierze - kawał baby z niej :jezyczek:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 11, 2013, 22:56:11 pm
a ile ma jeszcze do utuczenia:)?tzn idealnego bmi:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 11, 2013, 22:57:46 pm
Myślę, że 0,5 kg lekkooo :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 11, 2013, 23:01:12 pm
Przecież ona większa od Ahmeda jest. Z 5 powinna ważyć. W końcu to nie Anja R. tylko zdrowa, słowiańska dziewoja ma być  :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 11, 2013, 23:40:37 pm
No i mała gratka, Honcia z ciocią Integrą  :icon_smile

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMAG0752_zps7b7c5353.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMAG0752_zps7b7c5353.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMAG0751_zps6c242d90.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMAG0751_zps6c242d90.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/IMAG0755_zps0ecfd3b3.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/IMAG0755_zps0ecfd3b3.jpg.html)

I podczas ćwiczeń:

I prawy sierpowy, a masz!
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0054_zpsa6513d33.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0054_zpsa6513d33.jpg.html)

Iiiii rączki do góry!
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0055_zpse6623141.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0055_zpse6623141.jpg.html)

Z cyklu: dostojna Honorata.. "całujcie mnie po pampuszkach, moi poddani"
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0056_zpsae0d3f99.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0056_zpsae0d3f99.jpg.html)

A tu Honia vel podstępny Jackie Chan:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/DSC_0057_zps53280a22.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/DSC_0057_zps53280a22.jpg.html)

(najpiękniejsze pampuszki we wszechświecie :heart)
Honia zdecydowała się do zdjęć udekorować świeżutkim ceko, za efekty wizualne i estetyczne nie odpowiadamy :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 12, 2013, 05:48:25 am
 :zakochany: Honorato, masz słodkie usta  :serenada:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 12, 2013, 09:09:21 am
Honka wygląda coraz dorodniej - a pampuchy to prawdziwe mistrzostwo świata :) I całuśnik z niej straszny :) W opiekuńczych ramionach szybciej wracają jej siły :)
Integra, ale z Ciebie wystrzałowa babka! Normalnie modelka! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 12, 2013, 10:20:03 am
Czy ciocia Integra jest także do adopcji? Myślę ,że szanse Honky na adopcję wzrosną , jak będzie do adopcji razem z ciocią Integrą  :lol
Za to protestuję przeciwko adopcji Honky z ciocią Siccą , bo przyda sie bardziej na forum jako , podpowiadacz i udzielacz rad weterynaryjnych 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 12, 2013, 14:26:33 pm
Dobra, ciotki warszawskie.
 Napatrzyły się na Honke, to czas znów sie zebrać i zrobić dla niej pakę :P
Czekam na zgłoszenia :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 12, 2013, 16:25:49 pm
No masz, teraz to nawet adoptować mnie nikt nie chce :buu
Ale dobrze, że Honka i Integra mają dobre statystyki  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 12, 2013, 17:08:12 pm
Scampi , to trzeba wpłacać gdzieś , czy kupowac,zeby dołóżyć się do paczkI
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Lipiec 12, 2013, 19:10:46 pm
Scampi ja oczywiscie jak zawsze chetna do pomocy wiec daj znac na pw co i jak :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 12, 2013, 20:30:09 pm
Scampi , to trzeba wpłacać gdzieś , czy kupowac,zeby dołóżyć się do paczkI

 :bukiet
Kupować i do wora :) Potrzebne podkłady, gerberki, zioła, smakołyki do tuczenia :P Marta robi suszonego banana



SIM:)  :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 12, 2013, 20:32:07 pm
chwilowo nie mam nowej porcji bananowej:(
ale jak cos bedzie to dam znac:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justynka24.10 w Lipiec 12, 2013, 20:43:15 pm
jaki pysio dostojny :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 12, 2013, 21:23:52 pm
Jestem gotowa poddać się adopcji wraz z Honoratą pod warunkiem, iż adoptującym będzie mężczyzna spełniający moje specyficzne, niestety, wymagania :niegrzeczny Dlatego obawiam się, że byłabym przez to Honoracie kulą u pampucha :DD

Z Honoratowych njusów przekazuję również (dopiero teraz, bo mi się wcześniej zabyło :icon_redface), że Honoratowe kolanko już nie rotuje (chyba nie przekręciłam mądrego słowa jakie padło podczas ćwiczeń Honoraty z ust Sicci), co oznaczać ma, że podczas zginania pampuchów jej kolanko już się nie przegina do wewnątrz tylko porusza się prawidłowo w linii prostej  :bunny:

Poza tym, to muszę powiedzieć, że w Honce jest coś takiego niesamowitego, że nic tylko tulić ją i całować. Normalnie dziewczyna łapie za serce i już nie puszcza :zakochany:

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 12, 2013, 21:58:48 pm
Honka jest hitem w moim gabinecie, bo gdy nie ma pacjentów, siedzimy, ćwiczymy i całujemy się.
Co do kolanka - to prawda, są już proste! A Honia wcale nie chce leżeć, strasznie się wkurza, jak się przewraca. Najfantastyczniejsza jest na widok Herbisia - rwie się aż miło :) Je, je i je.. Noo prawie taki Ahmed z niej :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 12, 2013, 23:06:24 pm
własnie siedziałam z Ola w pulswecie- przybyła z Zuzikiem i Ogonkiem
jesus z tego Ogona normalny erotoman- widzac Zuzika normalnie lata!!! wlazi na biedaka, gwalci, podgryza w szyje
i moze tak non stop a nie jak wiekszosc chłopców raz papierosek i musi odpoczac- viagry przez nablizsze lata na pewno nie bedzie potrzebowal:)
ale Zuzik potrzebuje pilnie psychoterapii...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 12, 2013, 23:21:18 pm
i moze tak non stop a nie jak wiekszosc chłopców raz papierosek i musi odpoczac

Padłam ze śmiechu :hahaha

A z Ogonuszka - zboczuszka jestem strasznie dumna. Jednak ten cały Masłow, czy jak mu tam na chrzcie dali, miał rację z tą swoją piramidą potrzeb i tym, że potrzeby fizjologiczne determinują wszystko w naszym życiu.

Ogoniasty - bzykaj sobie skarbie na zdrowie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 12, 2013, 23:28:25 pm
ale on jak sie dzis dowiedziałam dziadzia bzyka!!! Zuzik choć wyglada jak dla mnie na max 2 lata niedlugo 10 skończy!!!!!
jest przesladowany i niedlugo nerwicy sie nabawi i w tym ukladzie zal mi...ale zzuzika
biedny gwalciciel Zuzik jest teraz regularnie...przelatywany
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 12, 2013, 23:47:45 pm
Ogoniasty ma, jak widać, specyficzny gust - nie dość że mężczyźni, to jeszcze wiekowi go fascynują :mhihi

No ale masz rację, w tej sytuacji to Zuzika żal, takie go kwiatki spotykają na stare lata.

Czy dobrze Cię zrozumiałam - to Zuzik też jest lub był gwałcicielem?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 13, 2013, 00:08:29 am
no baaaaaaa:)
zuzik gwałcił i wciąż gwałci wszystkich...również barana Teodora który zle to znosi i mu nerwy puszczają i leje Zuzika
a tu bach i zła karma wróciła...i niepełnosprawny Ogon gwałci gwałciciela:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 13, 2013, 01:13:07 am
Bo tak z tą karmą tak już jest - raz przelecisz ty, raz przelecą cię
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 13, 2013, 01:16:56 am
Ogoniasty - padlam i wyje na podłodze ze smiechu wyobrazajac sobie i ciebie i zuzika i psychoterapie uszaka :hahaha

ale uważaj... bo kiedyś i ciebie przelecą.. i co wtedy?? :hahaha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Lipiec 13, 2013, 09:26:12 am
Franek, zanim dołączył Pusio, to ciągle wisiał na nodze męża i się wyżywał.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 13, 2013, 10:27:57 am
może dajcie mu jakiegoś slonika?? :mhihi w Krakowie był taki Adaś baran :D oj jak chłopak miał potrzeby... ale slonik mu pomagał :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 13, 2013, 10:35:32 am
Honka dzielna dziewczyno! Jestem pełna podziwu dla niezwykłej urody i niezwykłej siły jaka w małej jest. Tyle przeszła biedna, a się nie poddaje!
Sicca po raz n-ty zastanawiam się, co my byśmy bez Ciebie zrobili?  :roza:

Idę dziś odwiedzić małego napaleńca Ogonka postaram się przynieść Wam trochę zdjęć... :)
Ale dopiero wieczorem, bo dziś mamy dzień jeżdżenia po Warszawie z uszakami i bez :P



Cztery łobuzy Freya, Parys, Buka i Rudy przyjeżdżają dziś do biura. Teo wyjeżdża na dt do Seriki.

Musimy jeszcze z Pulsvetu odebrać dla nas przesyłkę, więc trochę jeżdżenia dziś jest :)



Przedwczoraj straż miejska przywiozła nowego królika (nie wiem gdzie znaleziony). Piękna ruda baranica, bardzo podobna do Bunny`ego. Dostała wdzięczne imię Blondyna :)
Ma nadwagę, więc potrzebuje odchudzania.
I koniecznie zabiegu sterylizacji.

Mała trafiła od razu na dt do Karoliny B  :roza:
Dziekujemy Karolino!



Leszczynka była na kontroli weterynaryjnej. Brzuszek ładnie się goi, za to martwica na grzbiecie wygląda trochę gorzej. Rany zostały oczyszczone i odkażone.
Wygląda to kiepsko, już się chyba nie zdecyduje na podawanie jej zastrzyków. Małej nawet małe zadrapanie (od tunelu drewnianego) rozrosło się do rozmiarów wielkiego strupa. Ma strasznie delikatną skórę :/

Wczoraj ćwiczyłyśmy też głaskanie (czyli pozwalanie człowiekowi podejść do biegającej Leszczynki bez jej płaczu), całkiem fajnie nam to idzie! Wczoraj mała podłożyła mi nawet głowę pod rękę i zgrzytała ząbkami :)

Oczywiście nadal jest bardzo lękliwa, ale już nie panikuje na widok człowieka.
Pobiegała sobie wczoraj z Iwanem i widać było, że ma z tego dużą radochę :)

Z resztą towarzystwo chłopaka w ogóle dobrze wpływa na dziewczyny :) Nadia fikała wczoraj z nim piruety !!



I porcja zdjęć z wczorajszego dnia. Niestety większość ruszona, a część uszu w ogóle się na załapała, ale kogoś tam widać :P

Czekolad i Pestka vel Kawa
(http://i.imgur.com/kfO96bel.jpg)

Czekolad i Groszek
(http://i.imgur.com/ejtibCRl.jpg)

Pestka vel Kawa
(http://i.imgur.com/kMC7nrvl.jpg)

(http://i.imgur.com/wClvebnl.jpg)

(http://i.imgur.com/zSIHgRul.jpg)

Czekolad i Pestka vel Kawa
(http://i.imgur.com/TQPc9Ful.jpg)

(http://i.imgur.com/17suYTHl.jpg)

Czekolad
(http://i.imgur.com/BXSq78rl.jpg)

Pestka vel Kawa
(http://i.imgur.com/9ZTl8nul.jpg)

(http://i.imgur.com/L174IUgl.jpg)

Pestka vel Kawa i Rysiek
(http://i.imgur.com/2BjKs4Pl.jpg)

Czekolad, Pestka vel Kawa i Profesor
(http://i.imgur.com/AEKeAGol.jpg)

Leszczynka
(http://i.imgur.com/ArFGVOxl.jpg)

Groszek i Kawałek Nadii :)
(http://i.imgur.com/k9Gsl1sl.jpg)

Leszczynka i Iwan
(http://i.imgur.com/eAjO3pil.jpg)

Kleo i Groszek
(http://i.imgur.com/URl01Vyl.jpg)

(http://i.imgur.com/SFxFV1Ol.jpg)

Leszczynka i Profesor
(http://i.imgur.com/VsBbZCjl.jpg)

Leszczynka i Iwanek
(http://i.imgur.com/ppVJHcil.jpg)

(http://i.imgur.com/NEI8JZvl.jpg)

Leszczynka
(http://i.imgur.com/LfO1RP4l.jpg)

Iwanek
(http://i.imgur.com/UbhBfA4l.jpg)

Nadia
(http://i.imgur.com/FwzkE80l.jpg)

Bursztyn i Jogi
(http://i.imgur.com/WFlgSVcl.jpg)

(http://i.imgur.com/Z7NAVGwl.jpg)

Bursztyn, Jogi i Mańka
(http://i.imgur.com/c4uvhRml.jpg)

(http://i.imgur.com/Bt4MJrDl.jpg)

... i nogi ais :P
(http://i.imgur.com/qGXCvTGl.jpg)



Nie wiem czy wszyscy otrzymali już tą wiadomość, ale od kilku dni Warszawa ma swojego fb!
https://www.facebook.com/SPKWarszawa

Dopiero zaczynamy go tworzyć, ale coś niecoś juz tam jest :) Zapraszamy do polubienia strony :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: katarzyna9206 w Lipiec 13, 2013, 10:48:21 am
śliczne te uszaki;) aż miło się patrzy na taką gromdakę;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta981 w Lipiec 13, 2013, 12:22:40 pm
piękne :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 13, 2013, 12:41:01 pm
w Krakowie był taki Adaś baran

No i Adaś czuje się nieco urażony pomówieniem, bo to jego dużo późniejszy kolega Country przyjaźnił się ze słonikiem ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 13, 2013, 13:49:19 pm
w Krakowie był taki Adaś baran
No i Adaś czuje się nieco urażony pomówieniem, bo to jego dużo późniejszy kolega Country przyjaźnił się ze słonikiem ;)
:oops: Adasia przepraszam, ale pamietalam motyw słonika  :turla:  [mam nadzieje, ze obaj panowie cieszą się dobrym zdrowiem i humorem w ds.:)] czego i Ogoniastemu życzę z całego serca :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 13, 2013, 14:31:16 pm
Z tym pluszakiem dla Ogoniastego to good idea. Mój miał pluszową foczkę, z którą zostawiałam go sam na sam, gdy przycisnęła go potrzeba  :niegrzeczny

Ale żarty żartami, a tak na serio, to takie gwałcenie przez Ogona Zuzika może się skończyć tak, jak u mojego Niutosława - Niuta razu pewnego tak przycisnęło, że postanowił był przelecieć swojego kumpla Juniora. Nie wiem czy było to swiadomie, czy nieświadomie, ale Niutek zabrał się za Juniora nie od tej strony, od której powinien, czyli zamiast od tyłu, to próbował go przelecieć od przodu. Junior nie wyglądał na zadowolonego z takiego obrotu rzeczy, a że klejnot rodowy Niuta znalazł się w okolicach zębów Juniora, to Junior odgryzł Niutowi... kawałek przyrodzenia :niespodzianka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 13, 2013, 14:40:21 pm
 :nie_powiem  :nie_powiem  :nie_powiem  :nie_powiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Astharte w Lipiec 13, 2013, 15:10:28 pm
Z tym pluszakiem dla Ogoniastego to good idea. Mój miał pluszową foczkę, z którą zostawiałam go sam na sam, gdy przycisnęła go potrzeba  :niegrzeczny

Heheh sprawdzona metoda :) Mój Kicek miał dwa włochate kapciuszki w kształcie piesków i co on z nimi nie wyprawiał :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 13, 2013, 16:06:35 pm
No i Adaś czuje się nieco urażony pomówieniem, bo to jego dużo późniejszy kolega Country przyjaźnił się ze słonikiem
Haha, pamiętam jakby to było wczoraj :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 13, 2013, 17:35:47 pm
no niestety jak Ogon nie pohamuje chuci- to go Zuzik wykastruje...skutecznie
niemozliwy jest Ogon słowo daje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 14, 2013, 01:01:05 am
Dziś byłam u absolu

Jestem pod wielkim, WIELKIM wrażeniem Ogonek nie tylko sam się podnosi, stoi. Ale naprawde sam chodzi i gwałci kolegów!

Byłam dziś co prawda drugim gościem łobuza i podobno był już nieco zmęczony i mniej aktywny niż zwykle, a i tak jego widok mnie zaszokował.

Pozytywnie oczywiście!

absolu, nie wiem jak Ci dziękować  :roza: Dla malucha nikt nigdy nie zrobił tyle co Ty!

(http://i.imgur.com/q8T9crhl.jpg)

(http://i.imgur.com/r97enRol.jpg)

(http://i.imgur.com/xXWb4i5l.jpg)

(http://i.imgur.com/mik6GTpl.jpg)

(http://i.imgur.com/KhGdcMsl.jpg)

(http://i.imgur.com/k6EYCUfl.jpg)

(http://i.imgur.com/iJYBFXjl.jpg)

(http://i.imgur.com/97ebFWvl.jpg)

(http://i.imgur.com/5ONvTIil.jpg)

(http://i.imgur.com/D5CLiIRl.jpg)

(http://i.imgur.com/wQkcxurl.jpg)

(http://i.imgur.com/G29v7kHl.jpg)

Cieszę się niezmiernie, że mogę pokazać takie zdjęcia! Zwłaszcza, że byłam jedną z tych sceptycznie nastawionych osób...

A jednak cuda się zdarzają :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 14, 2013, 01:14:48 am
Mam nadzieję, że Honka Biedronka tego nie przeczyta, bo będzie zazdrosna i już nie będzie chciała dawać mi buziaków, ale musze to wyznać publicznie - Ogonku, jestem w tobie zakochana po uszy :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 14, 2013, 08:35:34 am
Zamknęłam Honce oczy podczas lektury Twojego posta, Madziu :nie_powiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 14, 2013, 10:20:04 am
To ja byłam tym pierwszym gościem i przyznaję sie do wymęczenia Ogona. Chłopak jest duużo silniejszy i już nie trzęsie się łapiąc równowagę. Absolu jest mistrzynią!  Mały chyba mnie polubił, bo ciągle mnie zaczepiał szturchając noskiem, a nawet mnie polizał :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Lipiec 14, 2013, 16:05:37 pm
Milka zrobilas taka profesjonalna
 sesje zdjeciowa , ze ja już nie mam po co wstawiac jego fociszy ;-) Maly - już nie taki maly bo wazy prawie 1600gram, rozrabia coraz bardziej i ciagle rozgląda się za kobietami. W ogóle nie przejmuje się, ze sa większe od niego. porywa się na najwieksze okazy ;-)  Kica bardzo ladnie, oczywiście nie tak idealnie jak zdrowy krolik, ale w niczym mu utykanie ie przeszkadza. Jest bardzo zywiolowy ale ma tez chwile melancholii i potrafi przedrzemac przy mnie dluzsza chwile, ale koniecznie trzeba go glaskac. Postaram się nakrecic filmik z jego kicania.
A Honka pewnie niebawem pojdzie w ogoniaste slady. Ogi dzisiaj zadecydowal, ze chętnie podzieli się z wieksza kolezanka przysmakami i przygotował dla niej smaczne eko przekąski
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Lipiec 14, 2013, 16:27:05 pm
Ola uzdrowicielka królików :icon_lol
naszego Kikusia tez uzdrowiłaś :przytul
masz cudowne moce dziewczyno ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Lipiec 14, 2013, 16:38:25 pm
ha ha ha oj Emilka, kochana jesteś ;-**
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Lipiec 14, 2013, 16:41:39 pm
wiesz jacy jesteśmy wdzięczni :przytul:
co prawda to prawda :)
żałuje że nie wyprzytulałam Ogoneczka,ale bałam sie go złapać żeby mu krzywdy nie zrobić,bylo takie kruche maleństwo,trząsł się na łapeczkach
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Lipiec 14, 2013, 17:58:16 pm
A ja melduję, że Teo nie jest królikiem. Jest pluszową kicającą maskotką :D Absolutna słodycz po prostu.

Jest przy tym bardzo śmiały, zwiedził mieszkanie (z wyjątkiem kabelkowej sypialni, do której na razie nie wpuszczam) i jeszcze nic nie zniszczył. Dobierał się tylko do rogu wersalki, bo róg był paskudny i zasłaniał przejście do fajnego zakamarka - myślę, że się dogadaliśmy w tym temacie. I robi prawie wyłącznie do kuwetki, tych kilka zgubionych bobków się nie liczy. Trzymajcie kciuki, żeby został taki grzeczny, to olejemy zagrodę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 14, 2013, 18:28:47 pm
ogoniasty jest ślicznym barankiem, Absolu, dzięki Tobie wygrał drugie życie ^^
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 15, 2013, 06:48:20 am
Dzisiaj Honka miała gorszą noc, nie zjadła, mało bobasków, nie podoba mi się to :/

Trzymajcie kciuki za małą, póki co - od 5 wciskam żarełko do pychola (to zjada bez problemu, rodzynki też z ręki je, ale sama z siebie nie chce). Mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 15, 2013, 08:21:53 am
Ja też mam taką nadzieję, to na pewno chwilowy zastój formy Honki :przytul

Ogonek cudny :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Lipiec 15, 2013, 09:48:10 am
ogoniasty jest ślicznym barankiem, Absolu, dzięki Tobie wygrał drugie życie ^^
Ogi też chętnie by dał nowe życie, i to nie jedno ;-D popęd ma taki, że ho ho
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Lipiec 15, 2013, 10:42:48 am
Ogi też chętnie by dał nowe życie, i to nie jedno ;-D popęd ma taki, że ho ho

To najlepszy dowód na to że chłopak zdrowieje i czuje się coraz lepiej  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Lipiec 15, 2013, 10:56:07 am
To najlepszy dowód na to że chłopak zdrowieje i czuje się coraz lepiej
No, tak. Chory nie myśli kogo tu przelecieć!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Lipiec 15, 2013, 11:05:07 am
Teraz tez moje stopy sa bardzo atrakcyjne dla niego, robi wokół nich kolka, bzyczy i nawet mnie skubie za palec. Aaaa i jest bardzo zazdrosny o stopy i uzurpuje sobie do nich prawo wylacznosci ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 15, 2013, 11:24:08 am
 :bunny: Król Julian powiedziałby: nie tykać stopy  !! :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Lipiec 15, 2013, 11:34:47 am
O tym samym pomyslslam ;-) Musimy filmik nakrecic. Maly powinien mieć na imie RON na czesc gwiazdora porno ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Lipiec 15, 2013, 11:38:45 am
Ojej jak chciałabym to zobaczyć:) Bardzo się cieszę, że Ogonkowi się udało:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 15, 2013, 12:04:17 pm
Ola nie bede pytać skąd ty znasz imiona aktorów porno:).....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Lipiec 15, 2013, 12:09:46 pm
Absolu zaczęła oglądać przez Ogonka;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 15, 2013, 12:14:10 pm
Dzisiaj Honka miała gorszą noc, nie zjadła, mało bobasków, nie podoba mi się to :/

Trzymajcie kciuki za małą, póki co - od 5 wciskam żarełko do pychola (to zjada bez problemu, rodzynki też z ręki je, ale sama z siebie nie chce). Mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm..

Honorato nie rób sobie jaj, bo ciotka Integra zejdzie na zawał czytając takie rzeczy z samego rana. Proszę się zebrać do kupy i szamać i bobkować !!

Teraz tez moje stopy sa bardzo atrakcyjne dla niego, robi wokół nich kolka, bzyczy i nawet mnie skubie za palec. Aaaa i jest bardzo zazdrosny o stopy i uzurpuje sobie do nich prawo wylacznosci ;-D

Nooooo, stopeczki to jest to, zgodnie z filozofią króliczą - dobra stópka nie jest zła :D Jednak królasy to straszni fetyszyści :niegrzeczny

O tym samym pomyslslam ;-) Musimy filmik nakrecic. Maly powinien mieć na imie RON na czesc gwiazdora porno ;-D
Ola nie bede pytać skąd ty znasz imiona aktorów porno:).....

Hehehe :mhihi Czyżby o Rona Jeremy'ego chodziło :&gt; ?

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Lipiec 15, 2013, 19:30:37 pm
Czekam na filmik z Ogoniastym :) Najlepiej jakiś dwugodzinny :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 15, 2013, 19:40:07 pm
ogoniasty jest ślicznym barankiem, Absolu, dzięki Tobie wygrał drugie życie ^^
Ogi też chętnie by dał nowe życie, i to nie jedno ;-D popęd ma taki, że ho ho

a kiedy będziecie myśleć o kastracji  Gwiazdora? :hahaha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Lipiec 15, 2013, 20:12:58 pm
Integra- tak o tego Rona chodzilo ;-)
A co do kastracji to jest już w planach , na razie maly niech się jeszcze swoja meskoscia trochę pocieszy...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 15, 2013, 23:34:05 pm
Honka dalej wybredna przy jedzeniu, ale Herbusia wcina aż miło, migdały też dają radę plus natka marchewki. Za to fizycznie czuje się doskonale, kica żwawo. Jak nie poprawi się do jutra, zbadamy krew na miejscu, bo mi aparaturę przywieźli  :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 15, 2013, 23:39:08 pm
Honko Biedronko, jutro ciocia Integra porozmawia sobie z tobą bardzo poważnie o marudzeniu przy jedzeniu :&gt; Z góry zaznaczam, że będę nieczuła na twoje sarnie oczęta i buziaczki i rozmowa będzie baaaardzooooo poważna :diabelek

EDIT:
Absolu, z "twarzy" to Ogoniasty do Rona całkowicie niepodobny, ale nie wątpię w podobieństwo w pozostałych zakresie :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 16, 2013, 08:47:42 am
Honko, prosimy o niewybrzydzanie przy jedzeniu, bo się ciotki martwią :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 16, 2013, 12:37:25 pm
Serika bardzo się cieszę, że dobrze układa Ci się z Teo :)

Kilka zdjęć łobuza z ostatniego dnia w biurze:

(http://i.imgur.com/UD7EcbFl.jpg)

(http://i.imgur.com/QeZ8EWgl.jpg)

Proszę, jaki mały ma cudowny kolorek :)
(http://i.imgur.com/Vvfjt8el.jpg)

I języczek :P
(http://i.imgur.com/Dupqb0Ul.jpg)

(http://i.imgur.com/vxN9p3hl.jpg)

(http://i.imgur.com/MKBYXD1l.jpg)

Do biura w sobotę przyjechali Parys, Freya, Rudy i Buka
Już teraz możemy śmiało powiedzieć, że Buka zdecydowanie w tej gromadzie dowodzi :)

Rudy i Buka, niestety część wyszła dość ciemno :/

(http://i.imgur.com/2CVuwfVl.jpg)

(http://i.imgur.com/cSJUmZ7l.jpg)

(http://i.imgur.com/rZdtjzXl.jpg)

(http://i.imgur.com/45hgmHWl.jpg)

(http://i.imgur.com/u8kboN0l.jpg)

(http://i.imgur.com/PnzDu7Jl.jpg)

(http://i.imgur.com/z2jjgWnl.jpg)

(http://i.imgur.com/LI5pzVLl.jpg)

Parys i Freya
Parys to czarny, Freya biało- różnokolorowa

(http://i.imgur.com/t0Z3xbEl.jpg)

(http://i.imgur.com/hUz3JqSl.jpg)

(http://i.imgur.com/vJprhR4l.jpg)

(http://i.imgur.com/WhSmxLKl.jpg)

(http://i.imgur.com/y9zGEp9l.jpg)

(http://i.imgur.com/PC3nRyIl.jpg)

(http://i.imgur.com/GeEgGL8l.jpg)

(http://i.imgur.com/BR3a2aVl.jpg)

(http://i.imgur.com/lpWAr1yl.jpg)

(http://i.imgur.com/XICAFBTl.jpg)



Dzięki SiM i dzięki Panu Robertowi  :roza: :roza:
nasze uszaki mają zapas pyszengo sianka
Dziekujemy!!

W sobotę w biurze wylądował wielki wielki pakunek:
(http://i.imgur.com/gy9KnNXl.jpg)

I dupka Bursztyna dla porównania wielkości
(http://i.imgur.com/uoWVCbHl.jpg)

Co prawda miałysmy drobny problem z dostarczeniem go na górę, bo biuro mieści się na trzecim piętrze, a Panów akurat mamy w Warszawie mało...
Ale poradziłyśmy sobie!
razem z ais siano... wtoczyłyśmy po schodach! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 16, 2013, 22:24:54 pm
Honkirionek dalej jeść średnio chce, ale Herbi wciąga. Zbadaliśmy ją całą, włącznie z ząbkami i badaniem krwi. Wyniki są piękne - zero śladu po anemii i chorej wątrobie!  :bunny: Zrobiliśmy jej wlew podskórny z NaCl i glukozy, do tego dodatki pobudzające apetyt i samopoczucie.
Zatem dalej nie wiem czemu ten uparciuch jeść nie chce.. ale się nie poddajemy i pakujemy jak najwięcej do pycholka.
Dzisiaj ciocia Integra odbyła poważną rozmowę z Honką - oby poskutkowała :lol

A co do samopoczucia - to w sumie jest bardzo dobre, mięśnie rosną, nic nie schudła, a wręcz przytyła, a fizycznie.. Patrzcie sami jak zasuwa!
No i telepatycznie przekonujcie marudkę do jedzenia..

http://www.youtube.com/watch?v=Dl9SOlf0RQM
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Lipiec 16, 2013, 22:42:15 pm
Ona nie chce chodzić, tylko latać :D
Wysyłam fluidy, żeby Honka się nawróciła na jedzenie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Lipiec 16, 2013, 22:53:40 pm
O, łobuzy doczekały się porządnej sesji zdjęciowej! :D
Czyli jest tak jak pisałam, Buka rządzi ;) Ona jest przy tym najbardziej "do ludzi", daje się karmić z ręki i generalnie niczego się nie boi.
Bardzo szaleją po łazience? :>

Teo u mnie biega luzem przez cały czas, kiedy jestem w domu. Póki co jest idealnie grzeczny (co najwyżej zgubi jakiegoś pojedynczego bobka) - jeszcze nic nie zniszczył i nic nie obsikał, aż się zastanawiam, czy szykuje się do jakiejś wielkiej epickiej akcji :D. Poza tym kręci się pod nogami jak kot i daje się miętosić. Boi się podnoszenia, ale jeśli siedzę na kanapie, obsługuje się sam w kwestii pakowania na kolana. Jednym słowem póki co królik idealny!
Trochę mnie tylko martwi, że nie bardzo gada z sianem... Nie wydaje mi się, żebym malucha przekarmiała (zresztą na jedzenie się rzuca), a siano nie znika praktycznie wcale. W biurze nie było z tym problemów?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Makusia w Lipiec 17, 2013, 00:18:25 am
Napiszcie coś niecoś jak tam Karmelka   :blaga:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 17, 2013, 00:59:04 am
Kochani!

Dosłownie dwie godziny temu pod naszą opiekę trafił Fion, ok 5 letni chłopiec z ciężkim, przewlekłym zapaleniem pęcherza moczowego, z kamieniami.

Musimy pilnie wykonać zabieg cystotomii! Zabieg i rekonwalescencja po nim to koszt ok 700- 800 zł.
Dużo, ale to cena życia chłopca.

Prosimy o wsparcie finansowe! Liczy się nawet najmniejszy gest.
Fion bardzo, bardzo potrzebuje naszej pomocy!



Przepraszam, że tak szybko, ale pora późna, a ja padam z nóg.

Serika Łobuzy łazienkę dosłownie roznoszą! W ogóle nie chcą siusiać tam gdzie ja chcę, żeby siusiały :P Teo przed trafieniem do nas miał dietę składającą się z ziemniaków... Tak więc trochę faktycznie wydziwia jeśli chodzi o jedzenie. Przez pierwsze kilka dni był praktycznie na samym sianku, bo baliśmy się radykalnych kroków, dopiero od niedawna je inne rzeczy, więc może to po prostu taka nowa fascynacja :)

Makusia mała nam rozstawia nawet największych łobuzów po kątach! Może biegać tylko z Ryśkiem, bo on nie dowidzi i nie wchodzi jej w drogę. Postaram się jej zrobić kilka zdjęć, tylko ona się tak szybko przemieszcza... :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Lipiec 17, 2013, 13:40:33 pm
Co z Fionem? Parę gorszy przelałam, ale pewnie dojdzie jutro lub wieczorem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 18, 2013, 00:54:03 am
Anais dziękujemy!

Mały miał zabieg dziś. Wyciągneli z niego kamień ok 1 cm średnicy. Dochodzi do siebie w lecznicy. Jak wychodziłam o 23 to bobków jeszcze nie było (zabieg był o 12), ale siuśki były.

Sianka troszkę skubnął, ale symbolicznie.
Mam gdzieś zdjecie kamienia, ale pozwolę sobie wstawić jutro, bo dziś już padam z nóg.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 18, 2013, 07:08:29 am
Pierwsza noc od soboty, podczas której Honka wszystko zjadła :jupi
Oby w ciągu dnia też sobie nie oszczędzała.
Próg 3 kg masy ciała (3,010 - i to zaraz po sikaniu i przed jedzeniem) wreszcie przekroczony mimo braku apetytu :) A w sobotę kończymy 30 dniową kurację fenbendazolem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 18, 2013, 16:19:57 pm
Czyli jednak moja "bardzo poważna rozmowa o życiu" przeprowadzona z Honoratą dała jej do myślenia  :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 18, 2013, 16:24:58 pm
no a jak:) pewnie zarzuciłas ja jakimis paragrafami, zagroziłas procesem i dlugoletnim ciaganiem po sadach i uznala ze gra jest nie warta swieczki:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 18, 2013, 16:35:26 pm
A wcale że nie :P Ale to dobry pomysł - następnym razem, jak będzie marudzić, zrobię jej wykład z prawa rodzinnego i opiekunczego  :lol
A tak serio - wyjaśniłam Honoracie, że od frykasów i rarytasów, które dostaje, w dupie jej się poprzewracało i że na świecie jest bardzo dużo cierpiących z głosu i braku miłości króliczków, które bardzo chciałyby mieć tak dobrze, jak ona i gdyby mogły byc na jej miejscu, grzecznie zjadałyby jedzonko, które dostają. No i of kors padł również z mych ust argument ciężkiego kalibru - jak nie będziesz jeść, ciocia przestanie cię kochać.

Zwierzęcy psycholog ze mnie jak z kozich czterech liter fanfara :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 18, 2013, 16:41:38 pm
wykład:)? czyzbys rozwazała groźbe ubezwłasnowolnienia:)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 18, 2013, 16:57:23 pm
No właśnie nie wiem, jak wiek Honki na ludzki przeliczyć i w związku z tym, czy ona ma w ogóle chocby ograniczoną zdolność do czynności prawnych, bo wtedy ubezwłasnowolnienie odpada:-( Bardziej chodziło mi o te zapisy z k.r.o. o stosunkach między rodzicami i dziećmi i o tym że dziecko winne jest posłuszeństwa rodzicom:-) Będę musiała coś takiego przemawiającego jej do rozumku obmyślić, gdyby doszło do kolejnego buntu, a na tą chwilę trzymajmy lepiej kciuki, by Honce znów "tadekniejadek" (tudzież "honkoniejadek") się nie włączył:-) 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 18, 2013, 21:44:42 pm
Honek-niejadek działa w ciągu dnia niestety :/ Coś tam skubie sama z siebie, ale szału nie ma. Za to zasuwa jak zawsze.. Teraz każdy pacjent chce oglądać królika, a nasze grzanie się na drybedzie w słoneczku przed gabinetem jest hitem na osiedlu i każdy wypatruje kicającego Honkiriona ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 18, 2013, 21:49:30 pm
Jutro pofruną smakołyki dla niejadka małego :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 18, 2013, 22:11:06 pm
W takim razie Honorato szykuj się w sobotę na kolejną poważną rozmowę z ciotką. Mama z tatą zajmą się moim Filipem, a ja w tym czasie zrobię ci psychoanalizę godną Freuda i jeszcze hipnozy spróbuję, tylko jakiś filmik instruktażowy na "jutjubie" obejrzę coby wiedzieć jak wahadełkiem machać  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 19, 2013, 10:56:39 am
Ja tego nie rozumiem nooo, w nocy zjadła wszystko, zatem o 3 dołożyłam jej kolejną porcję, z której zjadła jakąś połowę. I od rana znowu foch i jeść nie będę :?:
Oj, Honka, Ty nawet nie wiesz, jak ja się martwię i spać nie mogę, a potem jeszcze mi się śnisz nocą w takich durnowatych scenariuszach, których nie powstydziłby się horror klasy C  :rotfl2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 19, 2013, 11:46:07 am
Hej Sicca, chyba tak jest z tymi królikami z Radomia. Zefirek  o godz 17-tej   ożywia się z jedzeniem , je, je i je . W nocy także znika dużo , a od rana  ciamka po troszku. Może  im za gorąco... :hmmm 
Choć Domisia je cały czas , nic jej nie przeszkadza, nie rozumiem nic z tego .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 19, 2013, 11:47:44 am
 :bunny: według mnie Honka dba o linię !! !! Ile do licha można  jeść  :&gt; i całą noc i od rana znowu  ?? ?? :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 19, 2013, 12:04:05 pm
piccola tez gl je o swicie, wieczorem i w nocy najwiecej
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Makusia w Lipiec 19, 2013, 20:23:46 pm
Cytuj
Makusia mała nam rozstawia nawet największych łobuzów po kątach! Może biegać tylko z Ryśkiem, bo on nie dowidzi i nie wchodzi jej w drogę. Postaram się jej zrobić kilka zdjęć, tylko ona się tak szybko przemieszcza... usmiech2

Czekam z niecierpliwością na zdjęcia oraz na wieści ,czy Karmelka miała już robione echo serca i jak tam sprawa się ma
  dalej z tym oczkiem   :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 20, 2013, 14:24:37 pm
A oto Karmelka i Rysiek :) Mała niestety nie siedzi w miejscu prawie nigdy, więc musicie mi uwierzyć na słowo, że niektóre plamy to właśnie ona :P

(http://i.imgur.com/eeuML6Ll.jpg)

(http://i.imgur.com/QjjGKbgl.jpg)

(http://i.imgur.com/7YQ8Mlnl.jpg)

(http://i.imgur.com/RVI25RGl.jpg)

(http://i.imgur.com/BIdl5wll.jpg)

(http://i.imgur.com/SwjiBWrl.jpg)

(http://i.imgur.com/5ueERFCl.jpg)

(http://i.imgur.com/jSEKrX2l.jpg)

(http://i.imgur.com/Sf3smG1l.jpg)

Oczko wygląda nieźle, na razie nic nie trzeba z nim robić. Zapisałam ją jednak do okulisty na przyszły piątek, bo i tak Ralf wybiera się na kontrolę. Echo serca bede umawiać w poniedziałek. Na pewno wystosuję też prośbę do zmotoryzowanych, czy ktoś chciałby pojechać z nami autem. Sercowców wozić komunikacją nie ma sensu za bardzo...

Mała czuje się doskonale! Nie potrafi dupą usiedzieć w jednym miejsu :P



Wczoraj na kontroli była Oczko
Prawe oczko zagoiło się świetnie! Bedzie do niego dostawać krople jeszcze przez dwa tyg raz dziennie, ale to juz koniec terapi.
Lewe też całkiem ładnie. Biała plamka się nie poszerza i jest mniej "uwypuklona". Kropelki przez dwa tygodnie dwa razy dziennie, a potem już raz na dwa- trzy dni.
Kontrolę ma za 3 miesiące. Będzie musiała być pod stałą kontrolą i jak tylko będzie się coś z oczami działo, to od razu musi być umówiona do okulisty.



Na leczenie do adrienne pojechali Yogi i Bursztyn chlopcy mają problemy ze zgryzem. Nie wiem dokładnie co zostało u nich teraz zdiagnozowane, mam nadzieję, że Ada będzie miała czas coś więcej napisać.



Fion wczoraj pojechał z lecznicy do opiekunów. W lecznicy nie bardzo chciał jeść, więc był dokarmiany. Sam za to się załatwia. Jesteśmy dobrej myśli :)

A oto łobuz

(http://i.imgur.com/Z6dBPXNl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 20, 2013, 14:33:55 pm
ale fion jest sliczny!!!taka mała purchawka:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Lipiec 20, 2013, 14:49:13 pm
Ja bez aparatu, więc zdjęć nie będzie (bo te, które są, są fatalnej jakości), ale melduję, że Teo nadal jest prawie grzecznym króliczkiem :D Prawie, bo zdarzyło mu się robić za sikacza kanapowego (ale byłam sprytniejsza, więc obsikał tylko zabezpieczenie, ha!) Nic jeszcze nie zeżarł, bobki gubi tylko okazjonalnie (nie licząc kanapy...), sik kanapowy też się zdarzył na razie tylko jeden raz. A poza tym jest strasznie fajną bestią, tylko trzeba przy nim patrzeć pod nogi, zwłaszcza jak się sięga po coś do jedzenia :D Niestety siano nadal znika raczej symbolicznie, chociaż może po prostu przyzwyczaiłam się do przerobu Czterech Bestii Apokalipsy ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 20, 2013, 14:57:56 pm
Karmelka to ten baranek? No wykapana Skampula !!! Siostra bliźniaczka malutka.. :zakochany: Aż mi się łezka zakręciła w oku chlip


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Lipiec 20, 2013, 15:01:40 pm
Fion !! toż to piękna śnieżna kula  :bunny: :balwan:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 20, 2013, 20:39:49 pm
Honka dzisiaj dalej nie je, samopoczucie ma do niczego :/ Jeść nie, nawet świeżej koniczynki, którą tak lubi :( a przed chwilą biegałam po łące, żeby dla niej nazrywać :( Kicać kica, ale w brzusiu burczy, na pysku foszek i tyle.. Martwię się o nią strasznie, co jej do głowy strzeliło :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Lipiec 20, 2013, 21:02:09 pm
Sicca a moze podac malej jakis espumisan albo bobotic co? bo moze wzdecia ma? biedna malenka, ucaluj ja od nas na poprawe samopoczucia
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 20, 2013, 22:02:32 pm
Rodikolan dobrze robi na jelitka .
Od Absolu   wiem ,że na apetyt dobrze działa Apetizer taki  dla dzieci.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 20, 2013, 22:11:31 pm
Dostaje Espumisan od rana, też Gasprid, Butomidor, Catosal, kroplówkę z glukozą, plus karmienie i wmuszanie.. Ma masowany brzuch plus grzanie na słońcu.. Już mi się koncepcje kończą.. Przytyła znowu, wyniki jak ta lala.. Eh, Honkirion..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Lipiec 20, 2013, 22:20:33 pm
A noca zjada wszystko?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 20, 2013, 22:26:45 pm
Wczoraj zjadła 1,5 porcji nocnej, dzisiaj już niewiele ruszyła. Teraz siedzi sobie oparta o moje udo i co jakiś czas przeskakuje na drugą stronę, nie chce nic sama zjeść - na chwilę obecną wygląda lepiej, ale już nie do końca wiem, czy widzę to, co chcę widzieć. Martwię się jej niejedzeniem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 21, 2013, 01:04:42 am
Może to ta pogoda. Moje dziś też nic nie jadły cały dzień (a papu leżało).. dopiero przed chwilą się rzuciły, wyżarły wszystko i chcą jeszcze.
Może taki chwilowy foszek Honka ma
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 21, 2013, 01:09:44 am
Scampi, foszek Honki trwa niestety już tydzień - to trochę za długo, jak na foszka. Mocno martwię się o nią. Byłam u niej dzisiaj (tzn. wczoraj, no chodzi o sobotę) i Honia była jakaś taka nie w sosie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 21, 2013, 01:13:48 am
Ale ciocia Interga przecież ją zaczarowała ... Nie rozumiem:( co podejrzewacie ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 21, 2013, 01:21:33 am
Też nie rozumiem co jej w tym króliczym móżdżku siedzi:-( Widać moja "bardzo poważna rozmowa o życiu" z Honoratą miała bardzo krótkotrwały efekt, wiedziałam że ze mnie psycholog od siedmiu boleści.

Wyniki krwi super, boby są, siusianie jest, waga rośnie, więc niby wszystko fajnie i w ogóle, ale mimo to Hanka nie chce jeść. Nawet rodzynka i migdała nie chciała, co było dla mnie czymś naprawdę szokującym. Poza tym, mniej całuśna była:-(((
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 21, 2013, 01:30:09 am
Może chce być w centrum zainteresowania. Honka ciapku jemy jemy :zonka:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anais w Lipiec 21, 2013, 10:04:44 am
I jak tam dziewczyna?

Mój Gutek też od rana jakiś dziwny, prawie nic nie chce jeść i nie zachowuje się normalnie. Do tego ma chłodne uszy...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 21, 2013, 10:50:51 am
Noc była już lepsza.. Obiecałam sobie już dawno: nigdy królik nie będzie ze mną spać w łóżku. Efekt? Honka oczywiście dzisiaj spała na podusi z mamusią. Co jakiś czas budziło mnie jej chrupanie. Jadła co jakiś czas, po troszku, ale jadła. Bulgotanie w brzuszku ustąpiło koło 3 w nocy. Wreszcie poszło dużo bobków, brzydkich i niektóre ze śluzem, ale są! Brzuszek się zmniejszył, już nie ma tyle gazu w jelitkach. Samopoczucie lepsze, bo poranne całuski były.
Teraz już po karmieniu, nie chce leżeć, ciągle próbuje wstawać.. Zacznij jeść kobieto! :lanie:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Lipiec 21, 2013, 11:15:41 am
Fion jaki puchaty! :DD Gdzie był robiony jego zabieg?


Noc była już lepsza.. Obiecałam sobie już dawno: nigdy królik nie będzie ze mną spać w łóżku. Efekt? Honka oczywiście dzisiaj spała na podusi z mamusią. Co jakiś czas budziło mnie jej chrupanie. Jadła co jakiś czas, po troszku, ale jadła. Bulgotanie w brzuszku ustąpiło koło 3 w nocy. Wreszcie poszło dużo bobków, brzydkich i niektóre ze śluzem, ale są! Brzuszek się zmniejszył, już nie ma tyle gazu w jelitkach. Samopoczucie lepsze, bo poranne całuski były.

No i wspaniale  :balet:

W wątku bazarku numer 37 rice_cookie pisała:

odatkowo podkreślę że Warszawa owszem ma dotację od urzędu miasta - jest to dotacja tylko i wyłącznie na wykorzystanie na warszawskie króliki (leczenie, karma, akcesoria). Mimo tego, koszta w Warszawie są tak duże że dotacja to za mało na utrzymanie leczenia warszawskich królików.

Czy możecie nam powiedzieć, jakiej wysokości jest ta dotacja rocznie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Lipiec 21, 2013, 13:14:08 pm
Poranne całuski od Honki... Wrauuuu rozmarzyłam się...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Lipiec 21, 2013, 13:28:22 pm
Fion jaki puchaty! :DD Gdzie był robiony jego zabieg?


Noc była już lepsza.. Obiecałam sobie już dawno: nigdy królik nie będzie ze mną spać w łóżku. Efekt? Honka oczywiście dzisiaj spała na podusi z mamusią. Co jakiś czas budziło mnie jej chrupanie. Jadła co jakiś czas, po troszku, ale jadła. Bulgotanie w brzuszku ustąpiło koło 3 w nocy. Wreszcie poszło dużo bobków, brzydkich i niektóre ze śluzem, ale są! Brzuszek się zmniejszył, już nie ma tyle gazu w jelitkach. Samopoczucie lepsze, bo poranne całuski były.

No i wspaniale  :balet:

W wątku bazarku numer 37 rice_cookie pisała:

odatkowo podkreślę że Warszawa owszem ma dotację od urzędu miasta - jest to dotacja tylko i wyłącznie na wykorzystanie na warszawskie króliki (leczenie, karma, akcesoria). Mimo tego, koszta w Warszawie są tak duże że dotacja to za mało na utrzymanie leczenia warszawskich królików.

Czy możecie nam powiedzieć, jakiej wysokości jest ta dotacja rocznie?


Przepraszam, miałam odpisać ale zapomniałam.

Informacje o dotacjach można znaleźć na naszej stronie. Podaję linka:
http://www.kroliki.net/pl/organizacja/biuletyn-informacji-publicznej/projekty-realizowane-ze-srodkow-publicznych

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Lipiec 21, 2013, 14:07:32 pm
jak czuje się Honka? zaczeła jeść? :icon_rolleyes
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 21, 2013, 14:34:48 pm
No własnie 30 minut temu wrzuciłam jej dwa liście selera, a ona je pożarła wraz z jedną natką pietruchy. Teraz przerwa i jeść już nie, za to lizanie mojego kolana - tak  :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Lipiec 21, 2013, 14:39:33 pm
No własnie 30 minut temu wrzuciłam jej dwa liście selera, a ona je pożarła wraz z jedną natką pietruchy. Teraz przerwa i jeść już nie, za to lizanie mojego kolana - tak  jezyk1

to juz i tak dobrze ,dojdzie do siebie ;)
przymilna dziewczynka
a może kolanko opiekuńczej Pani lepiej smakuje  :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Lipiec 23, 2013, 18:31:00 pm
Wczoraj do Pulsvetu Straż Miejska przywiozła kolejnego królika.

Zdrowa, zadbana dziewczynka. Czarno biała baranka Dalmatynka
Jej zdjęcia można obejrzeć tu: https://www.facebook.com/SPKWarszawa/posts/155992774591732
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Lipiec 23, 2013, 21:23:46 pm
Uwaga Uwaga Warszawo

Poszukujemy domów choćby tymczasowych dla naszych nowych podopiecznych. Ponieważ w biurze nie ma wystarczająco miejsca, a ja też już powoli wyczerpuję miejsce w swoim skromnym mieszkaniu, w którym mam już 7 króli.
Teraz przedstawiam naszych uroczych kandydatów:

Kandydat nr 1 Myk Myk http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1375#yield

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6276/original/zdj._Myk_Myk_(5).JPG?1374605143)(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6277/original/zdj._Myk_Myk_(1).JPG?1374508871)

Wykastrowany  3 letni samczyk, prezentuje się świetnie :) Według dotychczasowej właścicielki Myk Myk jest bardzo towarzyski, ma w sobie mnóstwo energii, jak i jest niesamowitym pieszczochem, bardzo lubi gdy się go głaszcze. Jest bardzo ciekawski, nie boi się nowości a wręcz przeciwnie, jest nimi zainteresowany. Zdarza mu się gryźć kable. Nie lubi wysokich dźwięków, zaczyna wtedy nerwowo skakać po klatce. Potrafi polizać jeśli kogoś polubi.

Chłopiec przebywa jeszcze w swoim dotychczasowym domku, ale nie na długo bo do 5 sierpnia musi stamtąd zniknąć :'(.

Kandydat(ka) nr 2 Niunia http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1376#yield

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6279/original/zdj._Niunia_(1).jpg?1374510103)

Króliczka jest dosyć nieśmiała i spokojna, jednak gdy już się do kogoś przekona, daje to odczuć poprzez przymilanie się, jak i radosne zachowania. Podczas wypuszczania po domu lub na podwórku nie oddala się zbytnio od znanego miejsca położenia. Niunia tak samo jak Myk Myk szuka domu przed 5 sierpnia.

Kandydat nr 3 Pysiek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1387#yield

(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6298/original/pysiek.JPG?1374604153)

Królik jest bardzo wesoły i towarzyski, lubi brykać,jest ciekawski i bardzo uparty. Lubi być głaskany. Ładnie korzysta z kuwety i nie brudzi w domu. Zdarzało się że gryzł kable.

Pysiek szuka pilnie domu, do naszego biura dotrze już w ten piątek.


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 23, 2013, 22:22:13 pm
Dziękujemy za cudowną pakę dla Honkiii, zainteresowana zachwycona :)
Znowu je! Może już nie wyżera, ale je i to co chwilę sama po coś sięga!! :bunny: A nocami.. liże mnie po rękach i zgrzyta koło ucha :heart

A tu prezent dla Was :bukiet

http://www.youtube.com/watch?v=o0I0ZKVXK20

Zasuwa, coo? :) I boczki po larwach zarastają sierścią!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Lipiec 23, 2013, 22:40:52 pm
Ale ma wybicie...jak Małysz  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 23, 2013, 23:13:54 pm
hehe tez mi sie ze skokami narciarskimi skojarzyło:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Lipiec 24, 2013, 00:02:53 am
Karmelka to ten baranek? No wykapana Skampula !!! Siostra bliźniaczka malutka.. :zakochany: Aż mi się łezka zakręciła w oku chlip

Mnie się ona również skojarzyła od razu ze Scampi;)
Skoki śliczne. Energia malucha rozpiera:)
Myk Myk mnie oczarował:) cudowny chłopak;) I Pyśka widzę:) Tak miło się kojarzy:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 24, 2013, 13:28:02 pm
Dziękujemy za cudowną pakę dla Honkiii, zainteresowana zachwycona :)
Znowu je! Może już nie wyżera, ale je i to co chwilę sama po coś sięga!! :bunny: A nocami.. liże mnie po rękach i zgrzyta koło ucha :heart

zasuwa, coo? :) I boczki po larwach zarastają sierścią!

WOOW  :brawo: Małysz przy niej to uczniak ! :P

Dziękujemy Dori, Izaf, SIM, Absolu za pyszkości do paki  :bukiet (mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam  :/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 25, 2013, 09:00:18 am
Honkirion wieczorny (łożeczkowy):
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-07-24230804_zps98afb2a3.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-07-24230804_zps98afb2a3.jpg.html)

A tu Królowa Honorata I o poranku:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-07-25084524_zps02ffbc5c.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-07-25084524_zps02ffbc5c.jpg.html)

A w nocy wszystko zjadłaa (to, co widać na zdjęciu), plus garść rodzynek i musiałam o 4 zaopatrzyć na nowo :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 25, 2013, 09:07:35 am
piekny poranny Honkiszon:****************
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 25, 2013, 11:23:38 am
Maluchy się przypominają
Tu są internowane

(http://imageshack.us/a/img27/829/eu97.jpg)

(http://imageshack.us/a/img835/4350/74w1.jpg)

a tu wielka ucieczka

(http://imageshack.us/a/img838/304/e1nl.jpg)

(http://imageshack.us/a/img703/2659/jcqe.jpg)

a tu mimo, że mają już 2 miesiące ciągle jeszcze karmią się swoją mamusią!

Wszystkie maluchy, mamusia i ich opiekunka przesyłają Honoracie najlepsze życzenia i buziaki!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ko_meta w Lipiec 25, 2013, 11:27:13 am
Małe helikopterki są cudowne :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Lipiec 25, 2013, 12:35:01 pm
rozkoszne szkraby
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Ania89 w Lipiec 25, 2013, 13:08:22 pm
Sicca nie mow ze Honka wylezy dlugo pod kocykiem. Super to wyglada ale u moich paskud by to nie przeszlo:(
Male wspaniale, wyobrazam sobie jakbto musi wyhladac jak sie rozpelna po calej podlodze.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szubciaa w Lipiec 25, 2013, 20:54:42 pm
Czy mała wielka biszkoptowa armia będzie przeznaczona do adopcji ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: natka90 w Lipiec 25, 2013, 23:32:00 pm
Honka jest niesamowita :) niech nabiera sił!

a maluszki są przesłodkie :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 26, 2013, 00:16:34 am
Zabierać biszkoptową armię,rozkoszne szkarby, małe helikopterki itd...
nie to żeby coś ale mają już 2 miesiące i bardzo potrzebują swojego człowieka!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: szubciaa w Lipiec 26, 2013, 09:39:25 am
 :PPJa już napisałam w ich sprawie do MILKI mam nadzieje ,że się uda i jedne z nich przyjedzie do mnie i moich chłopaków , fajnie jakby była dziewczynka bo ktoś będzie musiał ukrócić harce tych moich kochanych łobuzów ;p
 
ps ; będę czekała nie cierpliwie na wiadomość  :icon_biggrin :icon_biggrin :icon_biggrin
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 28, 2013, 11:56:02 am
Takie tam, sobotnie popołudnie..

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-07-27173538_zpsd78671d3.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-07-27173538_zpsd78671d3.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-07-27173603_zpsc4bebb12.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-07-27173603_zpsc4bebb12.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-07-27173617_zpsb7ad57fd.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-07-27173617_zpsb7ad57fd.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-07-27173704_zpsf6f3825c.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-07-27173704_zpsf6f3825c.jpg.html)

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-07-27182117_zpsd8927a5b.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-07-27182117_zpsd8927a5b.jpg.html)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Scampi w Lipiec 28, 2013, 14:43:32 pm
Och jakie cudne przytulaki :zakochany:

Edziu też uwielbia tak się kimnąć między nogami. Pojecia nie mam z czego to wynika :hmmm
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Lipiec 28, 2013, 17:39:49 pm
ale jej dobrze :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Lipiec 28, 2013, 22:57:35 pm
Cudo!  Cudo!.... Cudo!... :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Makusia w Lipiec 29, 2013, 20:32:52 pm
 Ale się słodko przytula    :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 30, 2013, 22:14:31 pm
No i Honkirion znowu wymyślił - tym razem wzdęcie  :icon_curve

Trzymajcie kciuki, by jak najszybciej wróciła do formy..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 31, 2013, 09:56:55 am
Ufff.. o 5 zaczęły się subtelne pierdzioszki i pierwsza kupka.. Oczywiście, musiałam ją wziąć do swojej piersi i masować brzucha, aż zgrzytała co chwilę i się wyluzowała.. Teraz już sobie sama z siebie zaczyna jeść, jest cały czas na lekach i oby do przodu.. Może uda nam się przespać najbliższą noc (prooooszę..)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Lipiec 31, 2013, 23:02:20 pm
halo halooo, kochani Warszawiacy, czy oprócz Honki biedronki nie ma innych uszolków? co z biurowymi rezydentami??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Lipiec 31, 2013, 23:13:13 pm
Nooo, wieczorny Honkirion też oczekuje wieści!

(http://imageshack.us/a/img153/5025/zkdl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 01, 2013, 00:20:38 am
brawo brawo Honeczko :) zdrowiej dalej w takim tempie
Sicca, dziekujemy za update na bieżąco :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Sierpień 01, 2013, 00:31:01 am
W sobotę jest dzień otwarty, fajnie by było się spotkać :)
Sicca może miałabś ochotę wpaść i poopowiadać nam o swojej uszatej, dzielnej damie na żywo? Oczywiście jeśli Cię wypuści z domu  :DD
Nie wiem w jakiej dzielnicy obecnie mieszkacie (blisko czy daleko) po za tym ma być w sobotę dość "ciepło" więc nie zapraszam was razem bo nawet tryskające zdrowiem uszy strasznie się męczą takimi podróżami  :dobani

Ja będę na 90% :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Sierpień 01, 2013, 05:59:58 am
W biurze jest nie mała gromadka podopiecznych  :krzywy2 Wszyscy piękni i kochani  :zakochany: Jest np; Profesor - mój ulubieniec - duuuuży białas! i jak jego imię wskazuje inteligentny ( dobrze wie gdzie nacisnąć klatkę żeby z niej zwiać  :&gt;) Ostatnio musiałam temu chytrze przeciwdziałać  :hahaha
Ale nie kumpluje się mój Profesor ze swoimi trzema pozostałymi braćmi ...... :bejzbol :Jego rodzina to: Docent ( już nie tak mądry , ale ......Docent), Rysiek - gapa i Białas ! Rysiek czasami jak ma otwartą klatkę długo nie może się jorgnąć, że można dać z niej dzidę - no to stopnia naukowego nie dostał  :PP Tak czy siak chłopcy są pięknej urody, a przecież nie każdy musi być megamądry - uroda jest też ważna - bardzo ważna  !  :bunny:
Myślę, że wszyscy-  razem z resztą mieszkańców biura będą się pięknie prezentować i wdzięczyć do Was na dniu otwartym !! bo taki dzień zawsze  pachnie potencjalnie nowym domkiem  :D a przynajmniej smakołykami !!
Mnie niestety tego dnia nie będzie, wczoraj pożegnałam się z uszami na prawie miesiąc, bo .......... urlop za pasem  :hura: ale wszystkim życzę udanej zabawy, będą na Was czekać króliki,  słodycze, ciasta, fanty i gromadka wspaniałych ludzi   :bis: Zapraszam :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 01, 2013, 08:21:38 am
Suuuper. Dziekujemy za info!!! I prosimy o fotencje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MS w Sierpień 02, 2013, 18:16:52 pm

Nasz nowy nabytek Snickers
młody samczyk. Wcześniej bezklatkowiec, z relacji oddających- bez zapędów niszczycielskich i grzecznie siusiający do kuwetki. Nam się jeszcze nie dał poznać do końca. Wiemy tylko, że również kwalifikuje się do kastracji...

(http://i.imgur.com/In2YjG1l.jpg)



Dziś wypełniłam formularz adopcyjny, zobaczymy co z tego wyniknie : ))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 08, 2013, 10:05:17 am
Co słychać u Ogonka i Honki ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 08, 2013, 11:30:39 am
Honkirion już bezwzdęciowy, za to żarłoczny, odstawiliśmy Herbi i papkę, wczoraj ważyła 3,060 kg :DD Teraz niech tyje swoim tempem!

Jak mnie drapią po brzuszku, to liżę:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/Zdj1190cie0521_zps7f12411d.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/Zdj1190cie0521_zps7f12411d.jpg.html)

A popołudniami kimam na dworze z Blanche:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/Zdj1190cie0526_zpsa3d9096b.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/Zdj1190cie0526_zpsa3d9096b.jpg.html)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 08, 2013, 11:32:46 am
Śliczności  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 08, 2013, 11:34:15 am
Honka jest rozczulająca! Miziałabym ją cały dzień!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 08, 2013, 11:36:21 am
W sobotę jest dzień otwarty, fajnie by było się spotkać :)
Sicca może miałabś ochotę wpaść i poopowiadać nam o swojej uszatej, dzielnej damie na żywo? Oczywiście jeśli Cię wypuści z domu  :DD
Nie wiem w jakiej dzielnicy obecnie mieszkacie (blisko czy daleko) po za tym ma być w sobotę dość "ciepło" więc nie zapraszam was razem bo nawet tryskające zdrowiem uszy strasznie się męczą takimi podróżami  :dobani

Ja będę na 90% :)

Szkoda, że do Wawy mamy tak daleko :( wpadłabym na taki dzień otwarty, może by ktoś chciał zorganizować coś podobnego na Śląsku? To wtedy melduję się z obstawą :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 08, 2013, 16:58:19 pm
Futerko juz odrasta :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Sierpień 08, 2013, 21:06:08 pm
Wiem, ze to nie jest odpowiedni watek... ale wlasnie minal rok jak BOSMANEK odszedł.... puchata czesc mojego serca ;-(
Ech...żyć się nie chce w takich momentach...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Sierpień 08, 2013, 21:24:46 pm
Wiem, ze to nie jest odpowiedni watek... ale wlasnie minal rok jak BOSMANEK odszedł.... puchata czesc mojego serca ;-(
Ech...żyć się nie chce w takich momentach...

wiem jak to bardzo boli...
ale żyć trzeba dla reszty sporej gromadki ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 08, 2013, 21:51:42 pm
Olu, co u mojej sympatii Ogonka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Sierpień 08, 2013, 21:56:20 pm
Wlasnie harcuje po balkonie. Upaly sa meczace dla niego, dla pozostałych klapouchow tez, ale rano i po południu oraz wieczorem chłopak odzywa i sobie używa na balkonie, w chlodku . Nawet jego apartament zmienil miejsce, żeby miał chłodniej. Wazy prawie 1600gram i zmienia futerko.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 08, 2013, 22:06:23 pm
No tak, upały wszystkim dają w kość. Żeby jeszcze futerka króliczków miały suwaczki, które można by było rozsunąć dla ochłody.  Wymiziaj ode mnie przystojniaka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Sierpień 08, 2013, 22:07:16 pm
1600 gramów :wow Toż to kawał faceta jest :DD A nadal z niego gwiazdor porno Ogi Ron Ogoniasty :niegrzeczny ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Sierpień 08, 2013, 22:17:07 pm
Żeby nie te upały to by więcej ważył, ale jak się dopnie do miski z wodą, to aż ma dreszcze. Spryciarz już się nauczył, jak z balkonu do salonu się wchodzi, tylko próg jest dość wysoki i spadzisty z jednej strony, więc boi się hopsnąć samodzielnie do salonu , ale już prawie prawie. Ogier nadal, teraz nawet powarkuje wykonując niegrzeczne ruchy. Lukrecja już się przyzwyczaila do jego amorów, ale ataków od przodu nie toleruje...
Wyściskam oczywiście kawalera
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 08, 2013, 22:38:05 pm
Ahhh.. Honia nie bzyka na nikogo (  :placze ), tylko wszystkich chce lizać, wybiera coraz bardziej sprośne/perwersyjne miejsca do tego..
Aaa i rozwija swój talent jako "Język - który - leczy" - miałam upierdliwą wysypkę w zgięciu łokcia - Honkirion swoimi zabiegami świąd uleczył i zmiana się goi  :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 08, 2013, 22:39:44 pm
Czyli lekarz i znachor żyją w pełnej symbiozie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 08, 2013, 22:47:40 pm
Chyba wkrótce tak intensywnej, że zespolimy się w jedno (Honka na mojej piersi, jęzor na szyi, resztę już można sobie bez problemu wyobrazić).
Panna już zaszczepiona i gotowa do przyjmowania pacjentów :P
A Twoje sianko Elu, wręcz wielbi - a ona byle czego do pysia nie weźmie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 08, 2013, 22:52:52 pm
To bardzo się cieszę, że smakuje.Żałuję że nie będzie go w  tym roku więcej z powodu wściekłej suszy.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Sierpień 08, 2013, 22:55:12 pm
Ogier nadal, teraz nawet powarkuje wykonując niegrzeczne ruchy.

Aż się zarumieniłam :icon_redface Normalnie parno i porno :niegrzeczny

Ahhh.. Honia nie bzyka na nikogo (  :placze ),
A przepraszam czy Honorata posiada stosowny ekwipunek umożliwiający jej bzykanie :P

tylko wszystkich chce lizać, wybiera coraz bardziej sprośne/perwersyjne miejsca do tego..
Potwierdzam :DD Mój dekolt został bardzo gruntownie wymyty przez Honkiriona :mhihi

Aaa i rozwija swój talent jako "Język - który - leczy" - miałam upierdliwą wysypkę w zgięciu łokcia - Honkirion swoimi zabiegami świąd uleczył i zmiana się goi  :DD
No właśnie zapomniałam się Ciebie spytać jak tam Honkirionowe szamaństwo. Jak widać działa :krzywy2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Sierpień 08, 2013, 23:14:30 pm
no a to lizak :D:D i to na kobiety :D .. szaleństwo :jezyczek:
sama widziałam jak liże Siccę :niespodzianka: cudowna jest !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 10, 2013, 20:09:54 pm
Dzisiaj Honka po raz pierwszy z pozycji "na placka" zrobiła tak:
(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-08-10145348_zpsb81e53e3.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-08-10145348_zpsb81e53e3.jpg.html)

Podparła się przednimi łapkami! I kto mi powie, żeby nie wierzyć w cuda jakie daje rehabilitacja? Honka nie miała praktycznie żadnego czucia ani mięśni w przednich łapkach. Dziś stoi na nich, porusza nimi, stawia je coraz częściej jak zdrowy królik.. Poryczałam się dzisiaj z jej sukcesu  :icon_redface
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Sierpień 10, 2013, 20:19:38 pm
brawo dziewczyny :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Sierpień 10, 2013, 21:16:59 pm
Honciu, kochanie ty moje, jestem z ciebie strasznie dumna. Zwłaszcza, że widziałam jak wyglądała zaraz po przywiezieniu jej do Sicci i widzę bardzo często, jak wygląda teraz. Normalnie zmiana jest ogromna. Poza tym coraz trudniej ją utrzymać na rękach, bo odpycha się rękami i nogami. Taka mała wiercipięta się z Honki zrobiła.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Sierpień 10, 2013, 21:40:01 pm
honek wygląda ślicznie taka mała przytulanka cudo!!!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justynka24.10 w Sierpień 11, 2013, 20:16:41 pm
Wiem, ze to nie jest odpowiedni watek... ale wlasnie minal rok jak BOSMANEK odszedł.... puchata czesc mojego serca ;-(
Ech...żyć się nie chce w takich momentach...
:przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 11, 2013, 22:46:16 pm
Czy ktos sie opiekuje biurowymi uszakami?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Sierpień 13, 2013, 09:01:36 am
Część z nas jest jeszcze na urlopach  :krzywy2 ale króliki biurowe są pod stałą opieką  :przytul Na czas wakacji mamy  ustalone  specjalne dyżury, pojawiły się też nowe wolontariuszki , także królikom nic nie brakuje  :bunny: został też na czas upałów uruchomiony  ......... klimatyzator    :icon_mrgreen
Ja urlopuję jeszcze tydzień, ale z ostatnich informacji wiem, że stan na wczoraj 17 uszatych egzemplarzy czyli tendencja minimalnie w dół  :brawo: Podobno Czekolad kręci się koło nowego domku - trzymam kciuki  :krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Sierpień 13, 2013, 09:08:12 am
Tendencja w dół zawsze cieszy ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Sierpień 13, 2013, 15:00:43 pm
Dobra napiszę coś wreszcie :P

Czekolad znalazł nowy dom, na razie na Podkarpaciu, później będzie harcował po domu na przedmieściach Paryża a więc maluch będzie światowym uszakiem :D

U mnie na tymczasie są Yogi, Bursztyn, Leszczynka i Cwaniak. O Cwaniaku jeszcze nie słyszeliście.

Yogi jest świetnym uszakiem, przybiega zawsze do mnie, chce się ciągle głaskać, w ogóle jest strasznym pieszczochem i łakomczuchem :) Robi się coraz piękniejszy :D Jest idealnym kandydatem do adopcji nie niszczy niczego, jest milusiński, zachowuje się trochę jak piesek :) Niestety Yogi będzie potrzebował w przyszłości ekstrakcji wszystkich zębów trzonowych....
A oto aktualne foty:
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6379/large/SAM_0694.JPG)(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6380/large/SAM_0692.JPG)

Bursztyn miał niedawno operacje usunięcia kolejnych zębów. Na szczęście chłopak jest silny i szybko doszedł do siebie, od razu zaczął jeść normalne rzeczy. Bursztyn jest królikiem kanapowym, uwielbia przesiadywać na kanapie. Ostatnio zdenerwowała go ćma, która zaczęła się obijać o jego kanapę, a on zaczął ją ganiać jak kot! Strasznie żałuję , że nie udało mi się tego nagrać! Bursztyn mieszka w mojej sypialni, codziennie rano przychodzi do mnie do łóżka i czeka aż zacznę go drapać za uchem :)

Leszczynka trafiła do mnie z ranami grzbietu, potrzebowała kołnierza i codziennej pielęgnacji ran bo codziennie rozdrapywała swoje rany od nowa. Teraz jest już zagojona, nie ma blizn, nawet porosła już futerkiem :) Jest małym kochanym aniołkiem, uwielbia jak całuje się ją po nosku, bardzo lubi biegać i zwiedzać.
Tak wyglądały jej rany jak do mnie trafiła:
(https://lh4.googleusercontent.com/-b-ORz8ICUho/UgooeqvlS3I/AAAAAAAAAPc/nWqNVKm5jK0/w299-h500-no/IMAG0414.jpg)
Tak wygląda teraz :)
(https://lh4.googleusercontent.com/-S5iqXCPb4jc/UgoogcURrhI/AAAAAAAAAPk/s1C0VXXv3NE/w500-h375-no/SAM_0730.JPG)

Cwaniak został oddany ze względu na to, że znudził się dzieciom... generalnie dobrze się stało, przynajmniej teraz jest w miarę szczęśliwy skumał się z moją Karoliną, ganiają razem, dzięki temu Karolinie uda się tez może schudnąć :P Mały jest tak skoczny, normalnie fruwa w powietrzu! Jest niekastrowany, ale nie obsikuje niczego w okół tylko zostawia bobki gdzie popadnie. Poza tym jest bardzo spokojny na rękach, poza nimi jest strasznym wariatem :P Generalnie jest zdrowy, ma tylko lekko wyłysiałe stopy, jednak bez pododermatitis.
A oto Cwaniak we własnej osobie:)
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6355/large/SAM_0654.JPG)



Ze spraw biurowych, bardzo potrzebujemy karmy dla naszych podopiecznych w biurze, karma się kończy, darowizn praktycznie na ten cel nie ma... Czy ktoś chciałby nakarmić nasze kochane zwierzaki? Obecnie dostają oni granulat Cuni Nature. Bardzo prosimy o pomoc.



W piątek jadę do Częstochowy, pomóc OTOZowi przy królikach ze sławnej już interwencji. Jeżeli ktoś nie miał odwagi sam a chciałby jechać i pomóc zapraszam ze mną. Jeżeli ktoś ma samochód i chciałby się wybrać, tym bardziej zapraszam, wtedy możemy zawieźć im więcej rzeczy niż ja będę w stanie zabrać jadąc pociągiem. Wyjeżdżam w piątek po południu z Warszawy.

Każdy człowiek, który zna się na królikach jest na wagę złota, oni nie mają doświadczenia z królikami więc taka pomoc jest im potrzebna.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Sierpień 15, 2013, 22:45:58 pm
Halo.. Warszawa wymarla czy jak? Ja pozdrawiam z Czestochowy w każdym razie i nadal zapraszam w moim pokoju jest jeszcze jedno wolne lozko, wiec jest gdzie spac :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 17, 2013, 12:25:11 pm
Jesteśmy, jesteśmy :)
Przepraszam za zaległości na forum, pierwszy raz od czterech lat pracy w SPK wzięłam prawdziwy urlop i niestety nadrabianie zaległości po nim zajęło więcej czasu niż przewidziałam :/ Dlatego też na pisanie na forum nie starczało zwyczajnie czasu. Nie znaczy to oczywiście, że uszaki w biurze były same, o nie! :)
W międzyczasie odbył się nawet dzień otwarty w siedzibie z którego fotorelację mozna obejrzeć na fb: https://www.facebook.com/SPKWarszawa

Zachęcam mocno do śledzenia naszego profilu, czasem łatwiej jest wrzuć tam np. zdjęcia, więc często jest ich tam więcej :)



Z najlepszych wieści-
Nasza sparalizowana Zuzia jest już w nowym cudownym domu! Okazało się, że uszkodzenie kręgołupa nie jest aż tak poważne jak myśleliśmy i mała ma szansę chodzić! Jest już w trakcie rehabilitacji i jej opiekunka mówi, że mała jest w stanie już po swojemu siadać!
Prosimy w dalszym ciągu o kciuki za nią mocno zaciśnięte! Trafiła do naprawdę wspaniałego domu :)

Wczoraj też dowiedziałam się, ze Ogonek sam się już kładzie na prawym boczku! No i oczywiście pogwałca wszystkich, więc szykuje mu się kastracja... :P



Na badaniu echo serca były ostatnio dziewczynki Kleo (wskazanie przed sterylizacją) i Karmelka

U Kleo tylko minimalnie pogrubiona wolna ściana lewej komory, poza tym wszystko jest w porządku.


‪‎Karmelka
‬ już trochę gorzej, ma pogrubioną wolną ścianę i przegrodę międzykomorową w rozkurczu i skurczu, zmniejszone światło lewej komory, minimalne powiększony lewy przedsionek. Mała musi mieć wprowadzone Prilium.

Obie dziewczynki wymagają powtórzenia echo za jakieś 3 miesiące.

Została wystawiona faktura na 160 zł.
Prosimy o pomoc w jej oplaceniu!




Do adopcji trafiło kilka nowych uszaków.

Karmel Puszek, dzięki interwencji P. Anety oddany został przez sklep zoologiczny. Chłopak dość długo był leczony na świerzb i siedział na zapleczu, w związku z tym nie sprzedał się jako mały chłopiec, a wiadomo, dużego sprzedać ciężko :/

Jego ogłoszenie adopcyjne: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1437#yield

Dzikuska, ktorej opiekunka wyjeżdża za granicę.

Dla niej pilnie poszukujemy chociaż domu tymczasowego, z relacji włascicielki wynika, że Dzikuska jest króliczkiem dość nerwowym, dlatego zleży mi, żeby ktoś mógł z nią trochę popracować, poobserwować małą... Mamy czas do 27. 08 potem trzeba ją zabrać od jej właścicielki.



Poza tym w biurze przebywają w tej chwili:
Czterej biali panowie, Karmelka, Kleo, Pestka vel Kawa, Mańka, Pysiek, Groszek, Hyży Pong, Niunia, Buka, Parys, Freya i Rudy. Dzis dołączy do nich też Karmel Puszek.

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.153138538210489.1073741828.151185031739173&type=3 W tym albumie można obejrzeć fotorelację ze wspólnego hasania po biurze :) Postaram się wrzucić część zdjeć na forum jak tylko wrócę do domu!


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 17, 2013, 16:01:57 pm
Dzieki za update! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 17, 2013, 20:47:57 pm
To my też się pochwalimy - Honka waży 3,1 kg, od 2 tyg nie je Herbicare ani żadnej innej papy, sama ładnie wcina (co ja mówię, ona pożera dosłownie wszystko całymi dniami i nocami - kiedy ona śpi?). Prawą stronę ciała ma już tak mocną, że lewa nie nadąża, ale po tym jak jest teraz jej szansę na powrót do zdrowia są dużo większe niż na początku :) (ja nieobiektywnie uważam, że na pewno będzie chodzić, ale taka opinia się nie liczy :P).
Wycwaniła się do tego stopnia, że jak zostawię ją na 3-4 h to przestaje jeść i sikać - robi to dopiero jak wrócę :matrix
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Sierpień 20, 2013, 19:01:40 pm
Karmelek Puszek w nowym domku! To moja najszybsza adopcja w ciągu 4 lat pracy jako pośrednik :) Poszczęściło mu się niesamowicie :)



Przepraszam za brak zdjęć, ale nasi podopieczni w biurze tak linieją, że ostatni swój dyżur spędziłam skubiąc, czesząc itd. Zwłaszcza Panowie z Uniwersytetu zrzucają tony sierści.

Możliwe, że w piątek będę miała w biurze pomoc zdjęciowo/ filmową i uda się stworzyć coś dużo lepszego niż zwykłe zdjęcia :)



Niestety mam też okropną wiadomość
U jednej z Mamb Cytrynek Prym zauważyła problem z chodzeniem. Dziś mała miała robione prześwietlenie i okazuje się, że, cytuje z karty zdrowia kość udowa wydaje się być zupełnie oddzielona od panewki - konieczny zabieg amputacji głowy kości udowej

 :(

Koszt takiej operacji to ok 700- 800 zł. Nie mamy takich pieniędzy w tym momencie, a Cytrynka się męczy.
Nawet boję się myśleć o tym, że mała po zabiegu będzie potrzebować specjalnej opieki.

Przepraszam za te straszne wieści :( Chciałabym przekazywać same dobre...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Sierpień 20, 2013, 19:05:03 pm
milka w takim razie jak skończy sie giełada dla MAS trzeba zrobić giełdę na "Panewkę dla Cytrynki" :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: ziabak w Sierpień 20, 2013, 19:08:56 pm
o matko :( musiało dojść do zwichnięcia stawu biodrowego... ale da się królikowi pomóc jeśli tylko wykona się tą operację. U mnie Funiek miał usunietą główkę kości udowej w wieku 8 miesięcy właśnie po zwichnięciu - królik żył i zachowywał się zupełnie normalnie po okresie zagojenia, to znaczy - królikowi wytwarza się bardzo dobrze tzw. staw mięśniowy i nie kuleje, ani nie ma innych problemów z poruszaniem się, używał cały czas tej nogi normalnie (oczywiscie nie w dzien po zabiegu, ale już po tygodniu, dwóch nie dało się zauważyć żadnej różnicy w poruszaniu i gdyby nie wygolona sierść nikt by nie powiedział że królik nie ma stawu).

(może trzeba zrobić zwiad gdzie taka operacja jest najtańsza wśród polecanych lecznic?)


jeszcze dodam że tą operację trzeba zrobić jak najszybciej, żeby nie doszło do stanu zapalnego - najlepiej natychmiast...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 20, 2013, 19:39:07 pm
To staw rzekomy, a nie mięśniowy, ale wszyscy i tak wiedzą o co chodzi ;) Milka, masz PW.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Sierpień 20, 2013, 19:52:21 pm
To staw rzekomy, a nie mięśniowy, ale wszyscy i tak wiedzą o co chodzi ;) Milka, masz PW.

Pies mojej siostry ma taki staw w tylnej łapie a to kawał psa (30kg) całkiem dobrze sobie radzi, kuleje od czasu do czasu ale jak się wścieka to całkiem o tym zapomina, na zmianę pogody go czasami boli tak jak człowieka albo jak zmarznie , taki delikatniutki... amstaff  :icon_8P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 20, 2013, 19:55:00 pm
Bo staw rzekomy to nieco brutalna, acz w przypadku główki kości udowej skuteczna metoda rozwiązywania problemu. Jasne, są inne metody, bez "odgryzania" główki kości, natomiast o wiele mniej skuteczne, a tym bardziej dyskusyjne w przypadku królika i specyfiki jego poruszania się.
Dasz radę, mała!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Sierpień 20, 2013, 20:11:16 pm
Bo staw rzekomy to nieco brutalna, acz w przypadku główki kości udowej skuteczna metoda rozwiązywania problemu. Jasne, są inne metody, bez "odgryzania" główki kości, natomiast o wiele mniej skuteczne, a tym bardziej dyskusyjne w przypadku królika i specyfiki jego poruszania się.
Dasz radę, mała!

Ale z drugiej strony królik jest lżejszy od nawet małego psa a w warunkach domowych nie koniecznie musi mieć 100% sprawności, nikt nie będzie go gonił po polu żeby go zjeść ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Sierpień 23, 2013, 17:44:30 pm
Kilka zdjęć warszawkich królików :)
(http://i39.tinypic.com/14v5h00.jpg)

(http://i42.tinypic.com/wjx4ed.jpg)
Profesor
(http://i44.tinypic.com/2qams1i.jpg)

(http://i40.tinypic.com/29m9e1k.jpg)
Karmelka
(http://i44.tinypic.com/30xcthh.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2hoy42a.jpg)

(http://i43.tinypic.com/1z4jvra.jpg)
Mańka
(http://i39.tinypic.com/29lz0h5.jpg)
Profesor
(http://i39.tinypic.com/n4txyw.jpg)

(http://i44.tinypic.com/31365p0.jpg)

(http://i41.tinypic.com/jax6zb.jpg)
Pysiek
(http://i40.tinypic.com/fa6dxi.jpg)
Hyży Pong
(http://i40.tinypic.com/zl6p09.jpg)
Groszek
(http://i43.tinypic.com/9qxkqf.jpg)
Pestka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Sierpień 23, 2013, 17:57:52 pm
Karmelka wyszła na zdjęciu jak królik który ledwo co uciekł z psychiatryka. :brawo: :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Sierpień 23, 2013, 20:10:49 pm
 :bunny:  :hura: :hura:Super !! Piękne  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 23, 2013, 22:59:26 pm
dziewczyny, nie boicie się wzdęć przy kapuście??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Sierpień 23, 2013, 23:22:49 pm
dziewczyny, nie boicie się wzdęć przy kapuście??

wydaje mi się, że to są liście kalarepy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 23, 2013, 23:38:30 pm
jeśli tak, to przepraszam... jak się naczytałam o wzdęciach i zatorach itp. to jestem przewrazliwiona na tym punkcie, stad moja uwaga
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Sierpień 24, 2013, 08:31:02 am
jeśli tak, to przepraszam... jak się naczytałam o wzdęciach i zatorach itp. to jestem przewrazliwiona na tym punkcie, stad moja uwaga

Nie ma reguły , trzeba swojego królika wyczuć , ja też się bałem i Mańce wszystkiego żałowałem, okazuje się że nie tak łatwo dorobić się wzdęcia, wczoraj zjadła garść natki pietruszki i zagryzła kapustą  :crazy: :crazy: :diabelek, tylko że nigdy jakoś szczególnie się nie napycha, kilka godzin zajęło jej jedzenie tych rzeczy ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 24, 2013, 08:34:07 am
To wszystko zależy od królika.Jedne mają bardzo delikatny układ trawienny a inne jedzą wszystko i nic im nie jest,
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sensej w Sierpień 24, 2013, 08:40:53 am
Wczoraj w starych postach czytałem że podobno karton jest szkodliwy (i że weterynarz tak powiedział) nie wiem jak można takie herezje opowiadać, szkodliwy jest tylko biały papier, Mańka regularnie uzupełnia włókno kartonami i się nie skarży  :krzywy2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Sierpień 24, 2013, 09:52:53 am
ja tam widzę liście kalarepy :) uwielbiane przez uszaki :D bynajmniej moje :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Sierpień 24, 2013, 19:11:29 pm
Królioki dostały liście kalafiora i odrobine kapusty pekińskiej ,różnie sie mówi i piszę ,mój Reksio zajada liscie kalafiora i nie ma wzdęć ani biegunki ,to samo jest z pekinką dostaje ja sporadycznie ale tez nie ma  problemów.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 26, 2013, 13:26:59 pm
Idę zrobić śniadanie, Honka leży na prawym boczku na podkładzie otoczona żarełkiem, wracam za 5 min.. a tutaj..

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-08-26093711_zps9ac15059.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-08-26093711_zps9ac15059.jpg.html)

Honkirion Przebiegły zaczyna już wypełzać!!! :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 26, 2013, 13:28:57 pm
Jej jak fajnie ! Pełzaj malutka pełzaj ! A co słychać u Ogonka ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Sierpień 26, 2013, 13:44:46 pm
super wieści !! jestem z niej dumna !!! :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 26, 2013, 13:47:34 pm
Kochny Honkirionku nawiewaj cioteczce, a niech Cie szuka, skoro zostawia :P

a na poważnie brawo maleńka ^^ obyś już niedługo zaczela samodzielnie kicać
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 29, 2013, 09:48:34 am
No i próbuje, tak zapalczywie, że sobie lekko nadwichnęła rzepkę w lewym skoku  :krzywy2 I teraz jeszcze trzeba tą nieszczęsną rzepkę rehabilitować - zamiast co 2-3 h, to co 1  :krzywy2 Nie mówiąc już o hiperhonkirionowym siku, który dzisiaj o poranku wystrzelił wprost w moje udo, połączony z marudzeniem o kolejną porcję żarcia.. Honka zadowolona, ja nieco mniej, ale dajemy radę  :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 29, 2013, 09:52:07 am
Oj Honeczka no ! Jest szansa że ona stanie na łapki ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 29, 2013, 12:02:56 pm
Przednie łapki są już gotowe do chodzenia (a nie było w nich czucia i nic nimi nie umiała robić), jak tylna prawa też, jak tylko nauczy się koordynacji swoich ruchów i dojdzie do ładu z lewym skokiem, to będzie chodzić :) Tak jak podchodziłam do tego sceptycznie, to teraz w to po prostu wierzę, także Honkirion nie ma innej opcji :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 29, 2013, 12:04:36 pm
Co słychać u mojej sympatii Ogoneczka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 29, 2013, 12:09:00 pm
Brawo Sicca ! Jesteś genialna ! No właśnie też jestem ciekawa co słychać u Ogonka ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 29, 2013, 12:22:15 pm
Co słychać u mojej sympatii Ogoneczka?
Ja? Nie, to Honka jest genialna! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 29, 2013, 12:22:59 pm
Zły cytat wzięłam (sorry za dubel, ale nie mogę modyfikować nic)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 29, 2013, 12:36:43 pm
Honeczka jest piękna , mądra , silna ale to TY ją rehabilitujesz ! Więc proszę mi tu nie zaprzeczać !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Sierpień 29, 2013, 12:38:18 pm
co się dzieje, że nikt nie może modyfikować ? Używacie tej opcji "modyfikuj" obok "cytuj" ? Mi wszystko działa.
edit: jak widać mogę modyfikować, ciekawe co się dzieje ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Astharte w Sierpień 29, 2013, 12:50:21 pm
Brawa dla Honki  :brawo:
Też czekam z niecierpliwością na wieści o Ogonku i nowe fotki :)

Solveig, coś się musiało podziać, bo ja w niektórych działach mam możliwość edycji, a w innych nie  :?:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Sierpień 29, 2013, 12:51:44 pm
wiecie co może stworzę temat w problemach technicznych i mądrzejsi ode mnie cos na to poradzą :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Astharte w Sierpień 29, 2013, 12:58:03 pm
wiecie co może stworzę temat w problemach technicznych i mądrzejsi ode mnie cos na to poradzą :P

good idea  :balet: że też na to nie wpadłam  :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Sierpień 29, 2013, 13:23:09 pm
A ja wiem co się dzieje u Ogonka   :icon_mrgreen
Szykujcie się na totalny szok    :nie_powiem........zresztą wkrótce będzie filmik z Ogoniastym-amancikiem  w roli głównej
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Sierpień 29, 2013, 13:35:09 pm
A ja wiem co się dzieje u Ogonka   :icon_mrgreen
Szykujcie się na totalny szok    :nie_powiem........zresztą wkrótce będzie filmik z Ogoniastym-amancikiem  w roli głównej

Rany boskie, już się boję tego szoku  :P A te "wkrótce" to kiedy nastąpi :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Sierpień 29, 2013, 13:49:00 pm
Może dziś , a może jutro   :hmmm...ale będzie na pewno  :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 29, 2013, 13:50:47 pm
Może dziś , a może jutro   ...ale będzie na pewno
No ,to już niehumanitarne.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 29, 2013, 13:57:38 pm
Strach się bać !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 29, 2013, 15:21:25 pm
Ja też wiem i możecie być gotowi na niezłe zaskoczenie  :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Kic w Sierpień 29, 2013, 15:55:51 pm
Ogonek jest kobietą?? :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 29, 2013, 16:29:06 pm
Ogonek jest kobietą??
I to rzadki przypadek! Z jajami!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Sierpień 29, 2013, 17:49:46 pm
Tia...próbujemy na trzecim komputerze zgrac filmiki, ale chyba sa za duże.Krzyczy mi, ze 600MB ... Milka zadeklarowala pomoc w zmniejszaniu ;-) Kica sobie chłopak, korzysta ze slonca, robi  trasy-kuchnia sypialnia plus wylegiwanie się na balkonie.
Już niebawem powinien swoje popędy uspokic, ale zobaczymy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Sierpień 29, 2013, 18:46:26 pm
(http://img9.imageshack.us/img9/8923/jz42.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Sierpień 29, 2013, 18:55:51 pm
"Ty sprzątaj a ja się będę mył..."
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Sierpień 29, 2013, 19:11:03 pm
Ogonek, Ty wiesz....  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: primaverano w Sierpień 29, 2013, 19:17:10 pm
Niestety mam też okropną wiadomość
U jednej z Mamb Cytrynek Prym zauważyła problem z chodzeniem. Dziś mała miała robione prześwietlenie i okazuje się, że, cytuje z karty zdrowia kość udowa wydaje się być zupełnie oddzielona od panewki - konieczny zabieg amputacji głowy kości udowej

 mutny

Koszt takiej operacji to ok 700- 800 zł. Nie mamy takich pieniędzy w tym momencie, a Cytrynka się męczy.
Nawet boję się myśleć o tym, że mała po zabiegu będzie potrzebować specjalnej opieki.

Przepraszam za te straszne wieści mutny Chciałabym przekazywać same dobre...

Jak się miewa Mamba Cytrynka? Czy już wiadomo kiedy będzie mieć operację? Przykro czytać, że u siostry mojego Aksamita i Kiary przydarzył się taki wypadek :( Ja często patrzę ze strachem w oczach, jak moje Cytrynki skaczą wysoko po meblach i szaleją...Dajcie znać, jak będziecie robić zbiórkę na ten zabieg.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Sierpień 29, 2013, 19:29:58 pm
Niestety mam też okropną wiadomość
U jednej z Mamb Cytrynek Prym zauważyła problem z chodzeniem. Dziś mała miała robione prześwietlenie i okazuje się, że, cytuje z karty zdrowia kość udowa wydaje się być zupełnie oddzielona od panewki - konieczny zabieg amputacji głowy kości udowej

 mutny

Koszt takiej operacji to ok 700- 800 zł. Nie mamy takich pieniędzy w tym momencie, a Cytrynka się męczy.
Nawet boję się myśleć o tym, że mała po zabiegu będzie potrzebować specjalnej opieki.

Przepraszam za te straszne wieści mutny Chciałabym przekazywać same dobre...

Jak się miewa Mamba Cytrynka? Czy już wiadomo kiedy będzie mieć operację? Przykro czytać, że u siostry mojego Aksamita i Kiary przydarzył się taki wypadek :( Ja często patrzę ze strachem w oczach, jak moje Cytrynki skaczą wysoko po meblach i szaleją...Dajcie znać, jak będziecie robić zbiórkę na ten zabieg.

Uj, amputacja u dobrego chirurga z tego co pamiętam to tak do 400-500zl raczej  kosztuje, zaleznie glownie od wagi zwierza ( narkoza)...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Sierpień 29, 2013, 19:38:55 pm
Tak Honkirion zapylał jakoś ze 2 tyg temu:
http://www.youtube.com/watch?v=Dl9SOlf0RQM

A tak teraz - przednie łapy działają!
(oby teraz popracowała nad koordynacją i dała sobie tą rzepkę wyleczyć)
http://www.youtube.com/watch?v=sW-Xl13k7UY

Do Ogoniastego jej daleko, ale się stara kobieta.. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Sierpień 29, 2013, 19:54:46 pm
Boziu kochana jak ona stawia łapeczki ! Jaką ma minkę ! Kochana dziewczynka  :onajego a Ogonek wprost nie do poznania ! Dziewczyny  :blaga:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Sierpień 29, 2013, 20:16:45 pm
widać jej determinację i siłę walki ! oby do przodu !! duże brawa dla Was :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Sierpień 29, 2013, 20:18:43 pm
brawo :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Sierpień 30, 2013, 11:35:20 am
A ja wiem co się dzieje u Ogonka   :icon_mrgreen
Szykujcie się na totalny szok    :nie_powiem........zresztą wkrótce będzie filmik z Ogoniastym-amancikiem  w roli głównej

Ja też już wiem :bunny: :P Przyznaję że był to totalny szok  :niespodzianka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Sierpień 30, 2013, 13:51:31 pm
A ja wiem co się dzieje u Ogonka   :icon_mrgreen
Szykujcie się na totalny szok    :nie_powiem........zresztą wkrótce będzie filmik z Ogoniastym-amancikiem  w roli głównej

Ja też już wiem :bunny: :P Przyznaję że był to totalny szok  :niespodzianka
Ogonek nie jest królikiem...?? ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 30, 2013, 14:27:09 pm
Ja mam swinie z tozsamoscia krolika... to moze ogonek przyznaje sie do bycia.... chomikiem :mhihi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Sierpień 30, 2013, 21:51:45 pm
A Teoś zdecydowanie uważa się za kota. Chodzi przy nodze, wskakuje na kolana, żebrze pod lodówką i bawi się piłeczką :D

Poza tym melduję, że został dziś skutecznie odjajczony. Zobaczymy, może przestanie sikać po kątach...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Sierpień 31, 2013, 07:30:59 am
To chyba tozsamosc psa nie kota :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Sierpień 31, 2013, 14:13:10 pm
Pewnie tak, ale znajomi się ze mnie śmieją, że mój kot ma strasznie długie uszy ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Sierpień 31, 2013, 15:03:41 pm
No co z tym Ogonkiem?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Wrzesień 01, 2013, 18:51:45 pm
jak to mój tata powiedział pieskokrólik :D
z mojej Sisuni robi się co raz większy pieszczoch, dziś wstałam i jej szukam a ona zakopała się w kołdrę i śpi w najlepsze  :bunny: też chodzi przy nodze, uwielbia wybierać mi "strój na imprezę" i robić welon z firanki  :brawo:

jak tam Teo po odjajczaniu?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Wrzesień 01, 2013, 19:10:07 pm
No właśnie i co z tym Ogonkiem ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Wrzesień 01, 2013, 19:12:10 pm
Teoś świetnie :) Bobki już gigantyczne jak przed zabiegiem, zachowuje się normalnie, nawet nie wygląda na obrażonego, że brałam udział w spisku pozbawiającego go męskości. Dostaje jeszcze antybiotyki na wszelki wypadek, ale poza tym jakby nic się nie stało.

I odpukać... Dzisiaj nie sprzątałam jeszcze ani jednej kałuży! A wczoraj tylko dwie, a to zdecydowanie poniżej normy :)
Ale nawet jakby nie przestał podlewać mieszkania, to jestem w nim totalnie zakochana. Tylko przeraża mnie dość mocno myśl, że u mnie jeden królik by się sam męczył, a zapoznawanie z koleżanką i wielka niewiadoma, jak bardzo by broiły dwa uszaki brzmią dla mnie dość upiornie...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Wrzesień 08, 2013, 10:39:50 am
Sorrry za posta pod postem, ale dawno nikogo tu nie było, więc trzeba podbić ;)

Proszę trzymać kciuki za eksperyment pt. "Bezklatkowy Teo". Eksperyment musi się udać, bo zagroda, która się u mnie mieści, jest za mała na dwa spore uszaki*. :D
Teoś nadal sika, ale sika w ściśle określonych miejscach - więc radzimy sobie z pomocą wielkiej i wszechmocnej folii malarskiej. Będę musiała zainwestować w drugą kuwetę, może rozwiąże problem pływającej zafoliowanej podłogi pod szafą... A wersalka już się chyba przyzwyczaiła do permanentnego obłożenia zabezpieczeniami, więc chyba przeżyjemy.

*Tak, to oznacza, że o Teo zaczęłam myśleć w kategoriach "mój królik". Oznacza to także, że ponieważ nie ma mnie całymi dniami w domu,  chyba jednak będę się musiała jakoś ogarnąć z szukaniem uszatej koleżanki...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Wrzesień 08, 2013, 16:33:34 pm
Bardzo fajna królica jest na Dt u Absolu,a nawet   dwie :Melcia i Migotka. :lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Wrzesień 08, 2013, 16:49:55 pm
A co z Ogonkiem!?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Wrzesień 08, 2013, 16:56:17 pm
Ogon ma się świetnie ,bryka ,jest wykastrowany ,Ola nie ma czasu ale jest filmik z Ogonkiem w roli głównej.......
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Wrzesień 08, 2013, 17:04:59 pm
ale jest filmik z Ogonkiem w roli głównej.......
A gdzie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Wrzesień 08, 2013, 17:19:57 pm
Honka nie jest wykastrowana, zaczyna za to pokazywać pazurki - fuka, gdy się jej przeszkadza i ludzką rękę traktuje jak karmnik, zatem, jeżeli wyciągasz doń rękę tak, jakbyś trzymał w niej natkę rzodkiewki - dostaniesz z siekacza delikatnie :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Wrzesień 08, 2013, 19:29:19 pm
Bardzo fajna królica jest na Dt u Absolu,a nawet   dwie :Melcia i Migotka. lolek
Ja jeszcze nawet formalnie Teo nie adoptowałam... :D
Ale na pewno będę szukać króliczej księżniczki bezklatkowej -takiej, co to ją meble w ząbki kolą i nie rusza, i do kuwety się załatwia, a nie pod meble. Wystarczy mi jeden sikacz dyplomowany :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Eni w Wrzesień 08, 2013, 20:52:38 pm
Wystarczy mi jeden sikacz dyplomowany :D

Ja bym się nie łudziła, że przy jednym sikaczu, drugi nie przejmie złych nawyków :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Wrzesień 08, 2013, 21:45:52 pm

Elżbieta 1950
Cytuj
A gdzie?
Filmik jest nakręcony i gotowy do wrzucenia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Wrzesień 08, 2013, 21:49:39 pm
czekamy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Wrzesień 08, 2013, 22:10:17 pm
Dlatego kombinuję... Zresztą po kastracji nawet nie jest aż tak tragicznie, poza klatką są tylko dwa atrakcyjne miejsca. Z tego wersalka ostatnio zrobiła się jakoś mniej interesująca (dzisiaj czyściutko! O_O), a dzisiaj zakupiona kuweta postawiona w to drugie póki co spotkała się z aprobatą :) Ale wolałabym zminimalizować szanse, że będzie gorzej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 09, 2013, 00:32:30 am
halo halo, Warszawo, wymarłaś?? jakieś fotki z biura?? nowi tymczasowicze, starzy tymczasowicze? kto wyzdrowiał, kto zlamal paznokcia? tęsknimy :|

naprawdę nikt nie chce nic napisac o 4 panach z uniwesytetu lub innych maluszkach?? =( :dobani

to jakiś strajk? Warszawa nie pisze, Toruń się wyprowadza na inne strony :nie_wiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 09, 2013, 10:00:21 am
to co - dyscyplinujemy jakoś  :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 09, 2013, 10:18:41 am
strajk okupacyjny :mhihi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 09, 2013, 10:27:27 am
my chcemy zdjęć, my chcemy wiadomości  :protest:  :protest:  :protest:  :protest:  :protest:  :protest:
Bo jak nie to będzie rewolucja  :2guns:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 09, 2013, 10:30:11 am
i bojkot   :nunu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Wrzesień 09, 2013, 16:53:27 pm
I ten no strajk głodowy też będzie :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Wrzesień 09, 2013, 18:00:53 pm
Ja się piszę na głodówkę, bo przestałam się mieścić w ulubione portki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 09, 2013, 21:10:28 pm
 Hallo  !! Hallo !! Tu Warszawa, Warszawa  się zgłasza  :doping Wakacje nam się troszkę przedłużyły  ;) ale biuro działa ...... i jest całe zakróliczone  :bunny:  Mamy nowe harmonogramy dyżurów i dużo pracy :krolik  Przez cały okres  wakacji mieliśmy około  17 -20  króliczych gagatków !  Czterech białych dorodnych chłopców z Uniwersytetu Medycznego cały czas u nas mieszka, a w piątek dołączył do nich identyczny białasek Luzak ! Imię Luzak - Luzak otrzymał w Pulswecie. Bo Luzak jest Luzakiem  :krzywy2 Baraninka Karmelka trafiła na obserwację do jednej z naszych wolontariuszek.  Karmelka dużo pije i dużo sika. Będzie miała wykonane badania czy  karmelkowe nereczki prawidłowo działają. A wczoraj ......... był wspaniały dzień, bo swoją rodzinę ( na razie tymczasową, ale z dużym prawdopodobieństwem stałej) znalazł ...... Hyży Pong! Osobiście przekazałam go  w dobre ręce!!   :hura: Hyży chłopak czekał na tę chwilę baaaaaaaaardzo długo i udało się !!  :brawo: Dziękujemy całej czteroosobowej rodzinie Hyżego Ponga za opiekę nad nim  :roza: :roza: :roza:
 Pozdrawiamy wszystkich Forumowiczów - Warszawa  :roza:
Ps. brawo Honka, brawo Ogonek, brawo ich Mamy  :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 10, 2013, 00:16:13 am
Selaronda, dziękujemy za relację, jeszcze tylko poprosimy o zdjęcia :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Wrzesień 10, 2013, 01:46:45 am
Warszawa żyje, ja z racji dużego domu tymczasowego dla króli z problemami mam mało czasu na forum... ale i to się zmieni niedługo :rotfl2 Szykuje się dużo adopcji w najbliższym czasie... przynajmniej 8 króli powinno znaleźć nowy dom  :jupi. Także ja nie próżnuje :p

Napiszę jeszcze krótko na temat moich króli. Bursztyn ma się coraz lepiej po ostatnim zabiegu, rana w bródce już coraz lepiej się goi :)
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/5799/large/20130904_144902.jpg?1378585317)
Tu wpatrzony w okno Bursztyn pozwiedzał by trochę świata... Już na parapet nie ma wstępu bo spadł ostatnio, na szczęście skończyło się tylko na lekkim stłuczeniu łapki.
Generalnie ten królik jest tak cudowny, że rozstać mi się z nim będzie naprawdę ciężko, ale....  na jego miejsce czekają kolejne pokrzywdzone uszaki. Jutro w odwiedziny przyjeżdża osoba, która jest zainteresowana Bursztynkiem  :jupi


Yogi miał robione badania krwi i moczu, nie wyszły one najlepiej mały cały czas ma anemie i wszystko wskazuje na to że spowodowana jest ona przez jakąś chorobę nerek. Powoduje ona przy okazji to, że wapń jest wypłukiwany z jego kości, co prowadzi do tego, że jego kości i zęby są słabe. Diagnostyka łatwa nie jest... Ale robię co się da żeby odkryć prawdziwą przyczynę jego stanu zdrowia :) W każdym razie póki co dostaje codziennie żelazo i pyłek pszczeli ( się kolega po nim mega rozbrykał, nawet piruety zaczął wyczyniać polecam na wzmocnienie odporności u króli i na wzdęcia.. odkąd moja Karolina wcina pyłek już się nie wzdyma a miała z tym duży kłopot :) )

Leszczynka bez większych zmian i całuśna jak zawsze :)

Cwaniak nie daje spokoju mojej Karolinie, muszę go wykastrować wreszcie bo fajna z nich para jest tylko on za bardzo nachalny jest :P

Jeśli ktoś pamięta Ciasteczko to ona znalazła miłość swego życia czyli Czesia od wczoraj mieszkają już w jednej klatce :)
(https://lh5.googleusercontent.com/-0SzRUAyvDbU/Ui5ZB59plOI/AAAAAAAAAUI/HFKv5i0p1wg/w751-h563-no/SAM_0027.JPG)
Ciasteczko
+
(https://lh4.googleusercontent.com/-JWJX0hf_BM4/Ui5Z9QJZG4I/AAAAAAAAAUo/NhXxNI4F0DU/w422-h563-no/20130902_011340.jpg)
Czesiek
=
WSZKM :P


Ostatnio przyjechał też do mnie ten oto mały dwumiesięczny berbeć - Uszka.
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/6530/large/20130904_220559.jpg)
Uszka już w zasadzie znalazła domek, jak na małego berbecia przystało :)

Na DT przygarnęłam także Karmelkę, zaniepokoiło mnie to ile ona pije i choć podobno sercowcy tak mają to wolę to sprawdzić na dniach zrobimy jej badanie moczu i krwi. Póki co pokazała już swój pazur i dała wpierdziel biednemu Ciasteczku :( Skubana sama sobie klatkę otworzyła... Na szczęście skończyło się tylko na wyrwanym futerku.

Podsumowując mam 9 królików w tym 3 moje i 6 na DT.... Jeśli ktoś ma ochotę odwiedzić mój mały harem to zapraszam serdecznie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 10, 2013, 06:05:24 am
 ;-) Ciasteczko !!! Ciasteczko, to jeden z pierwszych  królików, które zastałam w biurze jak zaczęłam moją  pracę w SPK .......... i pierwszy, w którym się podkochiwałam :heart i pierwszy, który trafił przy mnie na "tymczas"  ....... pamiętam weszłam do biura, a tu klatka w której mieszkało Ciasteczko ...pusta  :zdenerwowany i nie wiedziałam czy cieszyć się, że Ciasteczko jest w domu, czy płakać, że go nie ma ... takie miałam mieszane uczucia  :/ No a teraz raduję się z każdej adopcji bez wahania :brawo: :brawo: :brawo:
Ciasteczko, cieszę się z twojej miłości  :heart
Adrianne, a nie wiesz przypadkiem czy jakiś biały król z naszego biura wybiera się do domu ???  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Wrzesień 10, 2013, 20:09:38 pm
Było mi strasznie szkoda Ciasteczka jak ją zobaczyłam taką zapłakaną w biurze więc ją wzięłam na DT i tak już zostało przeszła na DS :) Co do białych niestety na żadnego chętnego nie mam ale spróbuje ożenić jakiegoś,  w końcu niektóre z nich są strasznie przytulaśne :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 10, 2013, 20:12:01 pm
królasy idą do nowych domków, brawo, brawo :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Wrzesień 10, 2013, 20:38:39 pm
Dzisiaj nowe domy znaleźli Karmel http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1454#yield oraz Bursztyn :) Bursztyn do nowego domu pojedzie dopiero jak bede mieć pewność, że wszystko sie już ładnie zagoiło. Mały bedzie miał swoj wlasny pokój i ogród do dyspozycji :D

Kolejne rozmowy adopcyjne jutro i w czwartek :) Trzymajcie kciuki ;)

Jutro do biura po wakacjach wraca też Łatek

Bardzo dziękuję Pani Alicji za piekny dar w postaci paki 10 kg Cuni Nature :) Uszaki na pewno będą sie zajadac ze smakiem!

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Wrzesień 10, 2013, 21:04:44 pm
Ja pamiętam Ciasteczko i bardzo się cieszę, że jest szczęśliwa  :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 10, 2013, 21:10:45 pm
 :knuje hm.......... ktoś musi pokochać białe olbrzymy  :heart tyle ciałka  i futerka do miziania  :przytul Profesor jest moim faworytem  :bunny: Promujmy Profesora  :megafon :megafon :krzywy2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Wrzesień 14, 2013, 01:34:31 am
Ostatnio do nowego domku powędrowała Pestka vel Kawa :) We wtorek do czarującego kawalera Kicusia dołączy Kleo :D Jutro i w poniedziałek kolejne rozmowy adopcyjne! :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 14, 2013, 06:42:40 am
 :bukiet :bukiet  Adrienne -Gratulacje ;))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 14, 2013, 07:58:19 am
Adrienne- super wiesci!! Oby takich spotkan bylo jak najwiecej i warszawa sievtroszke odkroliczyla :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 14, 2013, 19:11:54 pm
http://imageshack.us/scaled/thumb/401/xbyt.jpg
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Wrzesień 14, 2013, 20:22:44 pm
Pimpusia?  Dzisiaj do wiekszej klatki zawedrowala :) Dzisiaj też przyjechał nowy krolik Dino, postaram sie później jakies fotki wrzucić :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 14, 2013, 20:59:53 pm
 :/ Owszem, ale zapomniałam jak wrzuca się na forum fotki i .................. zrezygnowałam  :icon_neutral
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 14, 2013, 21:09:51 pm
selaronda http://forum.kroliki.net/index.php/topic,9249.0.html tu masz poradnik obrazkowy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 14, 2013, 21:10:55 pm
 :lol dzięki  :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 15, 2013, 10:42:30 am
Co się Warszawa troszkę odkróliczy, to zaraz się zakróliczy  :/ Oto nowy mieszkaniec naszego biura  :bunny: Pimpusia

(http://imageshack.us/a/img22/2040/bp7w.jpg)

(http://imageshack.us/a/img707/267/82ob.jpg)


Nowy też jest Luzak !! Luzak ma śmieszny, długi nosek i jest króliczkiem większym niż mniejszym  :PP ale fajny jest niezmiernie i ciekawy świata .... trzymam kciuki, żeby w ten świat poszedł jak najszybciej  w_daleki

(http://imageshack.us/a/img163/5319/gsxp.jpg)


A oto i Profesor ! Jegomość słusznej postawy, nacechowany niemałą inteligencją ( Profesor to w końcu jest  :PP ) Profesor szuka domu  :megafon  ( podobnie jak jego trzej bracia bliźniacy czy jak ich tam nazwać - czworacy ? )

(http://imageshack.us/a/img594/6158/s5az.jpg)

Czy wszyscy zauważyli, że Warszawa jest biała ?????  :bunny: :bunny: :bunny:

Solvieg !! jeszcze raz dziękuję za pomoc przy wklejaniu  fotek  :roza:


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Wrzesień 17, 2013, 19:54:27 pm
A z newsów co u Honki:
- zesztywniało jej lewe kolano (na RTG brak zmian - rehabilitujemy)
- zesztywniało prawe udo (na RTG też oczywiście nie ma zmian - rehabilitujemy)
- przyśrodkowe przykurcze pachwinek zniknęły !
- przednie łapki działają jak ta lala !
- panienka dzisiaj raczyła nagle sama wstać, zrobić 3 kice, odwrócić się i dopiero paść !
- Honka zrobiła się marudna, sfoszona, że chce chodzić a nie do końca może (w pełzaniu osiąga coraz większą wprawę), wybrzydza co niemiara (np. nie zje nic, póki nie dostanie CZEGOŚ - a codziennie coś innego - na co akurat teraz ma ochotę; dzisiaj Honkirionowy-automat-losujący wybrał sobie żurawinkę)

A my pozdrawiamy cioteczkii  :bukiet

(http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/2013-09-07160256_zpsc6cef4ab.jpg) (http://s488.photobucket.com/user/adopcjenaa/media/2013-09-07160256_zpsc6cef4ab.jpg.html)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Wrzesień 17, 2013, 19:56:28 pm
Ślicznotka kochana  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 17, 2013, 20:04:14 pm
póki nie dostanie CZEGOŚ
:D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Wrzesień 18, 2013, 00:14:16 am
Od dziś Groszek u mnie na DT z opcją DS pod warunkiem że polubią się z moją terrorystką! ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 18, 2013, 05:42:46 am
 :brawo: :roza: - Alesia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Wrzesień 18, 2013, 09:40:09 am
Alesia BRAWO :bunny:
Na pewno się uda  :doping:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 18, 2013, 10:27:41 am
Cześć Wszystkim
Przepraszam, że nie pisałam, ale odszedł mój ukochany senior Kluseczek i po prostu żyć mi się nie chciało. I dalej średnio chce ;-(
Poza tym miałam na stanie 9 króli  , z których w większości któremuś coś dolegało. Meluzynka się rozchorowała  i miała gastrotomię, dr.Procyszyn uratowała jej życie, następnego dnia po zabiegu Mela już rozrabiała. Razem z maleństwem uratowanym z ogródków, pojechały obie pod Lubllin do fajnego domu , więc tęsknie za nimi. Ogonek stracił jajeczka w "Ogonku", ale tylko fizycznie , bo mentanie dalej jest z niego prawdziwy "chłop z jajami".
 Filmik jest , ale mega duży wiec już go lekko poporcjowałam i mam nawet pomoc w zlozeniu tego do kupy, wiec powinno udac się go zamiescic.  Jakiś czas temu małemu zaczęły oczka przeciekać , cos mnie tknęło i z okulistką dr. Łobaczewska zrobilysmy badania na pasterelle. Zanim doczekaliśmy się wynikow, przeciekające oczka ladnie kroplki podleczyly. Przyszly wyniki, rzeczywiście wedle nich Pasterella jest. Po Ogonie nic nie widać, poza tym, ze troszkę słabszy i melancholijny jest. Troche w tym zasługi pogody, bo moje krolasy te leza i ogladaja swoje stopy. Ogi apetyt ma, ochote na pieszczoty i demolke w domku tez. Wczoraj zrobiliśmy jeszcze jeden wymaz, ten pojdzie szybciej i będzie robiony pod specjalnym nadzorem, wiec zobaczymy jeszcze co tak wyjdzie. Troche na cenzurowanym będę wg.mnie tez jego pluca, bo jak pamiętamy, on długo "gdzies" lezal na boku, nie wiadomo co się moglo zadziać. Zadnych objawow nie miał, ale przy obniżonej odpornosci może jakies cos wylezc, wiec wolalabym i to sprawdzić chociaż na kontrolach wszystkich było pięknie.
 Trzymajcie kciuki za mlego.  Dzisiaj od rana cwiczy rzut paśnikiem i lezenie prawie na plecach. Zachowuje się jak automat na zetony - tylko role zetonow pełni suszone kiwi i maliny ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Wrzesień 18, 2013, 10:34:40 am
Przykro mi z powodu Kluseczka   ;(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 18, 2013, 10:36:35 am
Absolu  :przytul kciuki zaciśnięte  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 18, 2013, 10:38:01 am
Przykro mi z powodu Kluseczka   ;(
Ech duszka, on był ze mna 9 lat, od takiej maleńkiej czarnej kuleczki z oczkami jak iskierki. Od niego się wszystko zaczelo i to on nadwal wszystkiemu ton i dowodzil stadem, nawet jeśli w tym stadzie było kilkanaście krolikow. Senior był arystokrata. Mam nadzieje, ze po drugiej stronie  spotkal się ze swoimi przyjaciolmi- Wafelkiem i Czesiem, których bardzo kochal...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 18, 2013, 10:38:44 am
Absolu  :przytul kciuki zaciśnięte  :przytul
Ja dziękuję a Ogonek machnął uchem :-*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Graszka w Wrzesień 18, 2013, 10:45:24 am
Kluseczku  :swieca: Absolu  :przytul
Oczywiście kciuki zaciśnięte .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Wrzesień 18, 2013, 10:49:02 am
Absolu, mnie też przykro z powodu Kluseczka, ale on od A d Z miał najlepsze życie, jakie mógł sobie wymarzyć królik - u boku zakochanej w królikach osoby, niosącej im pomoc i dającej pokłady miłości i morze troskliwości... Niech to będzie dla Ciebie pocieszeniem :przytul
Za resztę zgrai kciuki zaciśnięte :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Wrzesień 18, 2013, 10:49:27 am
Tym bardziej rozumiem Twoją rozpacz , tyle lat ... tyle dni ... tyle godzin razem spędzonych ... ale niestety takie jest życie . Pozostaną piękne wspomnienia :) Przytulam Cię mocno  :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Wrzesień 18, 2013, 10:54:25 am
Kciuk jest a ogon niech nie cuduje i nowych jednostek chorobowych nie przynosi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 18, 2013, 11:10:36 am
Dziekuje Wam bardzo. Wiem, że rozumiecie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Astharte w Wrzesień 18, 2013, 11:24:01 am
Ja w zeszłym roku musiałam pożegnać się po 14 latach z moją ukochaną i jedyną koteczką... dlatego świetnie rozumiem jak ty się teraz czujesz  :(
Pozdrawiam i trzymaj się  :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Wrzesień 18, 2013, 13:44:14 pm
To jest straszne i niestety nie raz mi się zdarzyło przeżyć ten koszmar ale masz w okół siebie tylu pocieszycieli że z pewnością dasz radę! :*

Groszek jest strasznie przestraszony :( jak próbuję go pogłaska i zrobię to zbyt gwałtownie mały fuka i kuli się w kuwecie...
Uwielbia wyładowywać frustrację na ręczniku który mu położyłam żeby się nie ślizgał i już stworzył piękne ażurowe arcydzieło :D
Sisi nawet jak przed nią pogłaszczę Groszka i czuje jego zapach nie wścieka się tak bardzo jak w przypadku Bunnego więc mam nadzieję że tym razem się zakocha po czubeczki uszu! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Wrzesień 20, 2013, 08:22:11 am
Alesia moja Puchatka do dzisiaj nie lubi dotyku ludzkich rąk, ale w swoim koledze jest zakochana po uszy.
Wam też na pewno się uda. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 20, 2013, 08:38:41 am
 :krzywy2, o to tak jest z moim adopcyjnym Oskarem. Kocha się z przeogromną wzajemnością w mojej króliczce Bobasce  :heart :heart :heart,  ale ze mną, ooo to na bakier jest :&gt; jak biorę go na ręce to później tupie na mnie i tak śmiesznie skokami strzepuje, dając mi jasno do zrozumienia: daj mi spokój wstrętna  babo !!  :zonka:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Wrzesień 20, 2013, 09:46:01 am
Moja Puchatka daje się głaskać tylko wtedy kiedy daję jej coś z ręki do jedzenia, jak już przełknie to na mnie chrumczy i ucieka. Charakterek ma dziewczyna...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Wrzesień 20, 2013, 13:38:19 pm
Mały daje się głaskać i nawet pochrumkuje ale jak wczoraj go puściłam i usiadłam na dywanie uciekał jak tylko się ruszyłam... jak leżałam bez ruchu i ze schowanymi rękoma raz nawet dostałam noskowego "całusa" :D
Wywijał takie susy że hoho!  :bunny: Biegał kilka godzin a potem go złapać nie mogła :P
Martwi mnie jednak to że w klatce jest osowiały i nie ma specjalnie apetytu a raczej nie rzuca się na jedzonko tylko zjada to co Sisi w przeciągu minuty w godzinę  :nie_wiem
Robił brzydkie kupy ale już wczoraj żadnej nie było i brzuszka też wzdętego nie ma po za tym nie widziałam ani razu żeby pił ale Bunny też w porównaniu do Sisi pił bardzo mało i weterynarz powiedział że jest wszystko ok z jednym i drugim...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 20, 2013, 18:31:56 pm
http://img547.imageshack.us/img547/6763/lzkfnurxeqhesjkzeszlqt.mp4 (http://img547.imageshack.us/img547/6763/lzkfnurxeqhesjkzeszlqt.mp4)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 20, 2013, 18:34:23 pm
Zapraszam na kicołki w wykonaniu Ogonka ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 20, 2013, 18:35:03 pm
Jeśli ktoś wie, co mam wstawić ( jakie znaki/symbole), żeby od razu pojawialo się to jako filmik to będę wdzieczna, bo jestem nieuzdolniona technicznie, ale to już wszyscy wiedza
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Wrzesień 20, 2013, 18:37:40 pm
Rany nie wierzę ! Jestem w ciężkim szoku jak on ślicznie wygląda ! Jesteś wielka Absolu , doprowadzić do takiego stanu Ogonka ! Ciągle mam przed oczami tego strasznie zabiedzonego i skrajnie wycieńczonego królika a tu taka zmiana o 180 stopni a to wszystko dzięki Twojej cudownej opiece  :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Graszka w Wrzesień 20, 2013, 18:42:29 pm
Musiałam sobie kilka razy film obejrzeć, żeby do mnie dotarło, że to jest Ogonek. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 20, 2013, 18:44:02 pm
;-) To filmik z 1 września, teraz jest troszkę słabszy bo z bakteriami walczy. I teraz już ma prawie biale futerko, bo udało się prawie całkowicie wymyc Rivanol , Duphalyte i pozostale siuskowe barwniki z futerka. I znowu fitness mamy - cwiczymy kopytka. A apetyt...większy nic on sam.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 20, 2013, 23:56:58 pm
Piekny baran z niego! Gratuluje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 21, 2013, 00:34:14 am
 :wow :wow Ogonek ! to Ty ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Wrzesień 21, 2013, 13:17:41 pm
Ogonku, całe szczęście w nieszczęściu, że cię wynieśli na ulicę i trafiłeś na dobrych ludzi.
Olu wielki szacun dla Ciebie! Głaski dla ślicznego Ogonka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 21, 2013, 13:41:06 pm
nie widzę filmików  :buu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Króla w Wrzesień 22, 2013, 11:57:02 am
Ja też nie widzę filmików ani linków do nich  ;( Tylko ten jeden widzę http://img547.imageshack.us/img547/6763/lzkfnurxeqhesjkzeszlqt.mp4
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 22, 2013, 20:22:04 pm

http://img547.imageshack.us/img547/6763/lzkfnurxeqhesjkzeszlqt.mp4 (http://img547.imageshack.us/img547/6763/lzkfnurxeqhesjkzeszlqt.mp4)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Wrzesień 22, 2013, 20:26:58 pm
brawo :D króliczek naprawiony :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Wrzesień 22, 2013, 20:27:22 pm
U mnie na szczęście wszystko działa :) jeszcze raz z wielką przyjemnością sobie obejrzałam pięknisia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Wrzesień 22, 2013, 20:32:57 pm
A u mnie nie dziala, Moze ktos mi podpowie jak otworzyc
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Wrzesień 22, 2013, 20:40:11 pm
I ja mam uwierzyć, że ten ciapciuśny, malutki, niewinny króliczek dokonywał rozlicznych napaści seksualnych na inne króliki obojga płci :&gt; Normalnie nie wierzę, to musiały być kłamliwe pomówienia :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 22, 2013, 20:54:50 pm
Teraz już jest "bezjajeczny" wiec napaści na tle seksulanym  nie dokonuje, ale uwielbia się przytulać, myc rece i buziakowac szyje oraz spac w ciepełku, przytulony na placka.
Dla odmiany jednak  mamy tez srednie wieści, bo od 2 dni podejrzewamy encefalit ;-( Ogonek napedzil mi mega stracha. Zobaczymy co wyjdzie z krwi. Dzis mial sesje fotograficzna RTG ale fotki wszystkich części ciala bez zarzutu wiec pozostaje nam tylko to jako wytłumaczenie jego nagłych kilku skurczow.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Wrzesień 22, 2013, 21:06:55 pm
 
Teraz już jest "bezjajeczny" wiec napaści na tle seksulanym  nie dokonuje, ale uwielbia się przytulać, myc rece i buziakowac szyje oraz spac w ciepełku, przytulony na placka.

króliś idealny  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 23, 2013, 00:15:07 am
oby tylko mały bezjajeczny zbój zdrowy był... bo to najwazniejsze
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 23, 2013, 11:42:44 am
oby tylko mały bezjajeczny zbój zdrowy był... bo to najwazniejsze
On jest zdrowy ;-) z jednym =ale= od dwóch dni dostaje wieczorami krótkie "ataki" wg.mnie padaczkowe, bo jeśli bylby to enecefalit to w przedziwnej postaci. Apetyt mu dopisuje, rozrabia, przytulać się chce, rzucac paśnikiem, zakopywać się pod kocyk itp. Wszyscy lekarze intensywnie mysla, ale to specyficzny przypadek. Miejmy nadzieje, ze się wyjasni. Na razie siedzi ze mna caly czas, żeby można było od arzu reagować. I rusza tym swoim wielkim nosem ciagle ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Wrzesień 23, 2013, 11:58:34 am
W końcu był dość bardzo zaniedbany ... ale jest w dobrych rękach i będzie dobrze :) a może jeszcze jakieś foteczki w wolnej chwili ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Wrzesień 23, 2013, 12:03:56 pm
On jest zdrowy ;-) z jednym =ale= od dwóch dni dostaje wieczorami krótkie "ataki" wg.mnie padaczkowe, bo jeśli bylby to enecefalit to w przedziwnej postaci. Apetyt mu dopisuje, rozrabia, przytulać się chce, rzucac paśnikiem, zakopywać się pod kocyk itp. Wszyscy lekarze intensywnie mysla, ale to specyficzny przypadek. Miejmy nadzieje, ze się wyjasni. Na razie siedzi ze mna caly czas, żeby można było od arzu reagować. I rusza tym swoim wielkim nosem ciagle ;-)

Zadzwonię do Ciebie wieczorkiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Wrzesień 23, 2013, 12:59:59 pm
Sicca, no ja wlasnie do Ciebie dzwoniłam w piątek i sobote, ale jakos pewnie jekiegos puchatego na stole obracalas ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Wrzesień 23, 2013, 13:01:43 pm
Sicca, no ja wlasnie do Ciebie dzwoniłam w piątek i sobote, ale jakos pewnie jekiegos puchatego na stole obracalas ;-)
W piątek to już zasypiałam i moce utraciłam :P A w sobotę faktycznie, męczyłam króliczarnię ;) Ale dzisiaj będę dzwonić!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Wrzesień 23, 2013, 13:52:37 pm
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=676920398984813&set=a.222436051099919.66202.100000005781366&type=1&theater

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=676920085651511&set=a.222436051099919.66202.100000005781366&type=1&theater

Niestety wczorajsze zestawienie klatki z Groszkiem na poziom Sisi skończyło się atakiem na Groszkowy nosek zębami i pazurkami :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 23, 2013, 17:46:46 pm
spokojnie, u mnie zanim się dzieciaki zaprzyjaznily to czarny kubulec miał goly nochal :) bo moja łacia do łatwych nie należy =]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Wrzesień 24, 2013, 13:31:51 pm
Sisi wpada w taki szał że gryzie wszystko co się rusza... gdybym je puściła razem z pewnością krew by się lała :( tylko nie rozumiem dlaczego po kilku próbach odgryzienia przez kraty Groszkowego noska mały się nie odsunął tylko nadal wścibiał pysia do tej psychopatki?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Wrzesień 24, 2013, 16:14:04 pm
tylko nie rozumiem dlaczego po kilku próbach odgryzienia przez kraty Groszkowego noska mały się nie odsunął tylko nadal wścibiał pysia do tej psychopatki?

Bo miłość i relacje damsko-męskie to takie nie do końca zbadane zjawisko, a według niektórych nawet choroba :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 26, 2013, 05:17:04 am
Alesia, ale mój kubełusz tak samo niezmordowanie pchał nosa i był po nim gryziony - i nie odpuscil sobie... teraz to łacioch jest najwspanialsza pielegniarką i opiekunką jak kubusiek się zle czuje ;) kwestia czasu u nich
Integra ma racje z tą chorobą :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Wrzesień 26, 2013, 07:28:58 am
Bo miłość w bólach potrafi się rodzić :zonka:, a później jak moja rodzona Bobas i jej ukochany, a mój adopcyjny - boski Oskar  :heart świata za sobą nie widzą  :* To dzięki tej miłości dom tymczasowy oskarowy został domem stałym  :kiiss nie miałam sumienia rozdzielać tego uczucia, które tak oto się prezentuje :


(http://imageshack.us/a/img834/7755/19ul.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Wrzesień 26, 2013, 13:06:11 pm
ja bym bardzo chciała żeby Groszek został bo jest przekochaną, małą, czyściutką i przestraszoną kuleczką :)
ale jeśli Sis za jakiś czas nie będzie go przynajmniej tolerować dla jego dobra pokica do innego ludzia na domek stały...



a tak w ogóle to dziś dzień królika a ja się cieszyć nie mogę bo równo rok temu właśnie w dzień królika pokicał za tęczowy mostek mój kochany Dżimi :(  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Wrzesień 26, 2013, 13:34:57 pm
U moich króliczków miłość :heart też urodziła się w bólach.
I chociaż dziś się kochają, to co jakiś czas jeden drugiego przegoni po pokoju gwałcąc.  :D
Takie małe awanturki rodzinne.  :balet:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Wrzesień 28, 2013, 19:39:20 pm
Warszawskie króliczki, które czekają na dom.

(http://i40.tinypic.com/10f2knt.jpg)

(http://i42.tinypic.com/htae6g.jpg)

(http://i42.tinypic.com/280ihbs.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2r5b29c.jpg)

(http://i42.tinypic.com/v8kmxl.jpg)

(http://i40.tinypic.com/52kk07.jpg)

(http://i41.tinypic.com/303fdpg.jpg)

(http://i40.tinypic.com/ac3m8z.jpg)

(http://i44.tinypic.com/2s1b248.jpg)

(http://i41.tinypic.com/2rr9hs7.jpg)

(http://i44.tinypic.com/1k7pk.jpg)

(http://i42.tinypic.com/fvwwea.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2ziosop.jpg)

(http://i43.tinypic.com/16a9kdg.jpg)

(http://i39.tinypic.com/nna06c.jpg)

(http://i41.tinypic.com/359wmkk.jpg)

(http://i43.tinypic.com/ncmxc.jpg)

(http://i39.tinypic.com/35i6dye.jpg)

(http://i44.tinypic.com/11bnjaa.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2e4x4e0.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2yy5cn4.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2w2prbo.jpg)

(http://i39.tinypic.com/25kr9m0.jpg)

(http://i40.tinypic.com/otn1c6.jpg)

(http://i42.tinypic.com/33b1gdg.jpg)

(http://i43.tinypic.com/wmfi8k.jpg)

(http://i40.tinypic.com/o0njh4.jpg)

(http://i42.tinypic.com/e7idjd.jpg)

(http://i39.tinypic.com/28vrorm.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Wrzesień 28, 2013, 19:45:19 pm
cudnie, dzięki za fotki :) słodkie dzieciaki :) a jak ich zdrówko?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Wrzesień 28, 2013, 19:45:42 pm
dziwie się że takie królicze piękności nadal czekają na nowe domy :icon_rolleyes
może za cicho jest o nich ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Wrzesień 28, 2013, 20:03:13 pm
Jest tak cicho,że mało kto wie, że Warszawa ma króliczki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Wrzesień 28, 2013, 20:09:01 pm
Jest tak cicho,że mało kto wie, że Warszawa ma króliczki.

dokładnie,aż przykro :( w sumie króliki z Warszawy prawie nie znane poza adopcyjną
przecież  np. facebook to potęga....

baraniaste piękności  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Wrzesień 28, 2013, 21:42:19 pm
Kochane ,śliczne ,słodkie ,wszystkie i te małe i te duże kochają mizianie.
Ładnie korzystają z kuwety .
Pysiek  biały baranek w  rudawe łatki ,Mańka maleńka brązowa kruszynka,Profesor i jego trzech kolegów z uniwersytetu i pozostała
uszata czereda czeka na zainteresowanie i kochające domy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Wrzesień 28, 2013, 21:47:55 pm
udostępniajcie gdzie się da na pewno będzie większy odzew  ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Wrzesień 29, 2013, 11:24:54 am
<macha łapką>
Mój Teoś tęskni za miłą króliczą panią z Warszawy, więc jedna z pań ma szanse na przeprowadzkę ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: primaverano w Wrzesień 29, 2013, 22:14:08 pm
Nawet Parys dał się sfotografować :) Warszawskie króliczki naprawdę są urocze choć przyznam szczerze, że mam swoich ulubionych ulubieńców :) Jak wróciłam do dyżurów piątkowych po wakacjach od razu zauroczył mnie Łatek, bo przypomina mi moją Kiarę. Wśród ulubionych mam też Profesora, Ryśka i Pyśka :) Luzak mi trochę podpadł ale ja szybko wybaczam ;) Ucieszyłam się, że Hyży Pong, Kleo, Groszek i Kawa vel. Pestka znaleźli domy :) Oby pozostałe króliczki też miały tyle szczęścia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Wrzesień 30, 2013, 01:04:27 am
Właśnie, właśnie... Nawet Parys dał się sfotografować, chociaż na pięknisia się ciężko z aparatem poluje... Rudego i Freyę widzę, a gdzie się schowała Buka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Wrzesień 30, 2013, 09:51:18 am
Śliczności piękności :*

(http://i43.tinypic.com/2w2prbo.jpg)

A kto to jest?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: primaverano w Wrzesień 30, 2013, 12:29:07 pm
Na zdjęciu wyżej MAŃKA :) A zdjęcia Buki rzeczywiscie zabrakło.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 01, 2013, 19:02:39 pm
Obiecałam focisze Ogonka, oto kilka z sobotnich porzadkow u pacjenta
(http://imageshack.com/a/img23/8561/33rt.jpg)
i już mała przekąska ziółek "po"
(http://imageshack.com/a/img15/6096/lwqh.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 01, 2013, 19:07:10 pm
Jest tak cicho,że mało kto wie, że Warszawa ma króliczki.
Masz racje Ela, a w Wawie jest mnóstwo Królasów czekających na dom... U mnie też są dwa cudaki, niebawem foty będą.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 01, 2013, 19:12:21 pm
Dziś 5 sztuk króliczków z Warszawy udało się na profesjonalną sesję zdjęciową...
Ciężko było! i nie jestem pewna co do efektów.
Tu przedstawiam 3 zdjęcia

Białas który chcial się bić
(http://imageshack.us/a/img534/9930/uiie.jpg)

ukrywający się w krzakach Rysio - trochę wystraszony
(http://imageshack.us/a/img407/4636/b3yf.jpg)

pięknie pozująca dziewczynka!
(http://imageshack.us/a/img30/3460/v1q2.jpg)

A pozostałe 2 były jak samoloty...trudne do uchwycenia
Bez Kamili w ogóle bym sobie nie poradziła!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 01, 2013, 19:14:39 pm
Foty psze Pani jak na okladke ;-D My tez wczoraj mielismy foto z dynia, ale niestety Ogon ciagle na dynie wlazil i nic z tego nei wyszlo...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 01, 2013, 19:18:17 pm
...a idź tam! - dawno się tak nie naganiałam po krzakach i zgrzałam jak nie powiem co!
Zdjęcia ma fotograf. - Kamila i ja pilnowałyśmy tylko "porządku".
Chyba jednak zamówię studio! - chcesz wpaść ze swoimi na zdjęcia?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 01, 2013, 19:20:40 pm
 :bunny: rewelacyjne foty !!  ciekawe jak te wielkie białasy czuły się mając trawę pod skokami !! ..... chyba pierwszy raz w życiu .... biedaki  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 01, 2013, 19:22:24 pm
...a idź tam! - dawno się tak nie naganiałam po krzakach i zgrzałam jak nie powiem co!
Zdjęcia ma fotograf. - Kamila i ja pilnowałyśmy tylko "porządku".
Chyba jednak zamówię studio! - chcesz wpaść ze swoimi na zdjęcia?
pewnie!
tym adopcyjnym przydalyby się fajne foty
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 01, 2013, 19:24:53 pm
 :] no popatrzyłam sobie jeszcze raz ! Foty jak z folderu, do kalendarza się nadają ! cudo ! :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Październik 01, 2013, 19:31:12 pm
.a idź tam! - dawno się tak nie naganiałam po krzakach i zgrzałam jak nie powiem co!
Zdjęcia ma fotograf. - Kamila i ja pilnowałyśmy tylko "porządku".
Chyba jednak zamówię studio!

zdjęcia są piękne bo NATURALNE a nie poustawiane .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 01, 2013, 19:37:25 pm
Niepoustawiane.... chyba żartujesz! - spróbuj jakiegoś królika "ustawić" do zdjęcia!  :diabelek

No właśnie do kalendarza bym chciała i  z niecierpliwością czekam co wyjdzie.
Duże białe króliki były trochę zestresowane i koniecznie chciały biegać po kostce zamiast po trawie. W dodatku się trochę "pobiły"   :szerm: czym zestresowały fotografa, która nigdy nie widziała czegoś takiego i była na prawdę przerażona  :diabelek
Miniaturki chciały szaleć i namiętnie wchodziły w krzaki - co za zabawa!  :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Październik 01, 2013, 20:01:39 pm
Niepoustawiane.... chyba żartujesz! - spróbuj jakiegoś królika "ustawić" do zdjęcia!  diabelek

,,poustawiane,, miałam na myśli nie same króliki ....bardziej tło .....jajka ,koszyki itp :)
a na zielonej trawce mało :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 02, 2013, 02:35:48 am
bo najlepiej jest dać się im wyszaleć i potem jak się zmęczą cykać ale to czasem trwa godzinami więc cierpliwości przede wszystkim! ;) a jak będziecie robić focie następnym razem to dajcie znać bo ja tez chętnie wezmę aparat i pobawię się w fotografa :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 02, 2013, 10:16:50 am
Dać dużo jedzonka ,zieleninki, trochę smakołyków , i można próbować focić . A jak królisie najedzone to robią się ciutke leniwe .
A panowie z uniwersytetu nie lubią się, tez byłam światkiem małego spięcia Profesora i chyb Białasa oj futro leciało. Aktualnie któryś z białych ma podrapany  nos bo wystarczy chwila nieuwagi i już się dorywają do siebie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 02, 2013, 10:42:31 am
 :PP Białasy - ważniaki UNIWERSYTECKIE  ( hi hi hi) , a wydawałoby się, ze powinny  z racji swojego pochodzenia świecić dobrym przykładem i kulturą   :krawat:, a nie ...... :wiking: :wiking: :wiking: - naukowcy  :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 02, 2013, 11:01:17 am
jak naukowcy to ja się nie dziwię , że sie biją :P Gdy w grę wchodzą różne naukowe teorie to krew sie leje :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Październik 02, 2013, 12:37:08 pm
Oj tam :hahaha

A kto bedzie niosl kaganek oswiaty??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 04, 2013, 22:45:30 pm
A ja melduję, że Teo oficjalnie jest MOIM królikiem. Kropka ;)
Przy okazji podpisywania umowy przyjechał do mnie Pysiek i będziemy pracować nad męską przyjaźnią. Trzymajcie kciuki! Początki są obiecujące - Teo jest bardzo zainteresowany i nie wygląda na agresywnego, to raczej Pysiek nie ma ochoty na kontakty - ale trudno mu się dziwić tak od razu po przeprowadzce.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 05, 2013, 06:00:39 am
 :hura: :hura: kolejni szczęściarze .....och  :brawo: Pysiek to przymilaszczy chłopak, ustalą chłopcy zasady gry  :bejzbol i przyjaźń rozkwitnie  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 05, 2013, 10:08:47 am
Pysiek mój ulubieniec ,przesłodki ,przekochany, miziasty baraniasty chłopaczek.Ciesze się .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 05, 2013, 11:34:58 am
Na razie panowie przesiedzieli noc w zagrodach koło siebie i dramatu nie było. Pysiek ślicznie trafia do kuwetki, za to Teo nawet górę transporterka (robiącego za domek) obbobczył na widok kolegi. Teraz wypuściłam Teo (niech sobie pobiegają na zmianę). Teoś jest całkowicie nieagresywny (a za to bardzo zainteresowany), a Pysiek próbował mu dać po nosie przez kraty, jak mu Teo nochal przez kraty wpakował. Ale krew się na szczęście nie polała, Teo się bynajmniej nie zniechęcił ;) Teraz panowie siedzą/leżą oddzieleni kratą i udają, że tego drugiego wcale tam nie ma, oni tylko tak sobie tam siedzą...

Tak się zastanawiam, jak długo mam czekać z próbą wypuszczenia ich razem (planuję w łazience, to jedyne miejsce w domu, gdzie Teo raczej nie łaził).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Październik 05, 2013, 13:33:35 pm
Daj im kilka dni na obwąchanie, obobczenie, ochrząkanie i przyzwyczajenie się, że za miedzą też jest jakiś uszaty i może będzie z niego całkiem dobry sąsiad. A  później... kompan do imprez suto zakrapianych marchewką a nawet do  siano-party ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 05, 2013, 13:54:10 pm
Siano-party to już jest, mają michy i paśniki przy ściankach koło siebie ;)
Pewnie spróbuję w przyszły weekend, a na razie próbuje rozkminić, jak właściwie rozwiązać kwestię wypuszczania/zamykania uszaków. Normalnie Teo biegał luzem i teraz jest straszliwie nieszczęśliwy, jak go zamykam. Z drugiej strony trochę się boję, że jak zostawię któregoś na noc/jak pójdę do pracy poza zagrodą, to się skończy jakimś dziabniętym nosem.
Zobaczę jak się będą zachowywać, w najgorszym razie się będą musiały przemęczyć w zagrodach przez jakiś czas.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: primaverano w Październik 05, 2013, 16:05:00 pm
Serika, z Pyśkiem to świetny wybór  :brawo: Na pewno będziesz zadowolona. Życzę powodzenia z zaprzyjaźnianiu chłopaków :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 05, 2013, 18:36:01 pm
Warszawskie króliczki-fotorelacja z czwartkowego dyżuru

(http://i40.tinypic.com/21erurp.jpg)

(http://i41.tinypic.com/29wajch.jpg)

(http://i41.tinypic.com/sg7txs.jpg)

(http://i42.tinypic.com/iveo37.jpg)

(http://i41.tinypic.com/2mwv5mc.jpg)

(http://i41.tinypic.com/5yhz5s.jpg)

(http://i41.tinypic.com/iqllzb.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2bcr61.jpg)

(http://i42.tinypic.com/vgms8n.jpg)

(http://i41.tinypic.com/otk8cy.jpg)

(http://i41.tinypic.com/24qttzt.jpg)

(http://i43.tinypic.com/j5gghj.jpg)

(http://i43.tinypic.com/70flzc.jpg)

(http://i42.tinypic.com/mtb510.jpg)

(http://i42.tinypic.com/29frr13.jpg)

(http://i40.tinypic.com/1zq32n8.jpg)

(http://i41.tinypic.com/254zmet.jpg)

(http://i39.tinypic.com/xmlkzn.jpg)

(http://i40.tinypic.com/14979zb.jpg)

(http://i43.tinypic.com/dfi009.jpg)

(http://i43.tinypic.com/jk7txv.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2qjhcgj.jpg)

(http://i41.tinypic.com/1zvwozr.jpg)

(http://i42.tinypic.com/15rxdet.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2z53a06.jpg)

(http://i39.tinypic.com/apbuky.jpg)

(http://i40.tinypic.com/91gvab.jpg)

(http://i42.tinypic.com/dcexsj.jpg)

(http://i42.tinypic.com/28co96a.jpg)

(http://i39.tinypic.com/14og9w.jpg)

(http://i44.tinypic.com/208v339.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: primaverano w Październik 05, 2013, 19:11:22 pm
Białych królików z Uniwersytetu to nie rozróżniam na zdjęciach, chyba że po kolorze klatki mogłabym spróbować;]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 05, 2013, 19:59:19 pm
Na żywo też są nie do odróżnienia .
Wszyscy czterej są bardzo spokojnymi królikami , ładnie załatwiają swoje potrzeby do kuwety.
Profesor ,Docent ,Rysiek i Białas.Cztery klony .Ale każdy ma inny charakter najfajniejszy jest chyba Profesor,on pod ręką rozpłaszcz się na jak naleśnik.
Szkoda że nikt ich nie chce .
Mniejsze króliczki mają większą szanse na dom.



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: primaverano w Październik 05, 2013, 20:29:48 pm
Rzeczywiście na żywo do odróżnienia są właściwie po charakterze. Zgadzam się-Profesor jest przemiły. Bardzo lubię też Ryśka. Tylko zastanawiam się, czy one raczej byłyby do adopcji do domu gdzie nie ma innych królików, bo nawzajem się nie lubią....no chyba, że polubiłyby jakąś samiczkę...kto wie :)

Jest jeszcze Luzak- ale ten to mnie udziabał, więc się go boję ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 05, 2013, 20:42:23 pm
O, Buka się załapała!
Swoją drogą mnie zastanawia, czemu ta czwórka z chaty jest rozdzielona tak jak jest? Kiedy mieszkały u mnie, wydawało mi się, że najbardziej się Buka z Rudym kumplują.

A ja sprzątam spod klatki Pyśka sterty bobków i nawet kałuża się trafiła... Teo stara się jak może, żeby pokazać, że jego teren jest jego , a Pysiek... 100% kuweta jak na razie! O_o Naprawdę jestem pełna podziwu.

Tak mniej-więcej panowie wyglądali dzisiaj przez większą część dnia ("Ja tu tylko siedzę!")

(http://img855.imageshack.us/img855/3517/bw0y.jpg)

A specjalnie dla wielbicielek Pyśka wróżących rychłą męską przyjaźń... SIANO-PARTY! :D

(http://img94.imageshack.us/img94/8640/09n0.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Październik 06, 2013, 00:00:15 am
Te co były w pulsvecie bialasy znaczy zaliczki też chlodno traktuja piccola nie spodobala sie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 06, 2013, 09:12:15 am
Śliczny Pysiek ,Pysiulek ,Pysiulinek, przemiły prztulaśny .
Wybieg ,królicze towarzystwo ,dobrze trafił mój  ulubieniec.
Buka ,Parys, Rudy,Freya to króliczki bardzo lękliwe, bojaźliwe ,nie lubią głaskania.
 potrzebowałyby  domów tymczasowych gdzie mogły by się trochę zresocjalizować.
Niunia biała maleńka królicza piękność .
Łatek śliczny baranek w łatki jak krówka ,przemiły ale z takim trochę łobuzerskim wyrazem pysia.

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 06, 2013, 10:40:38 am
Śliczny Pysiek ,Pysiulek ,Pysiulinek, przemiły prztulaśny .
Obawiam się, że u mnie z Pysiulka wyłazi przyczajony mały diabełek :/
Wczoraj wieczorem, jak Teo był na wybiegu, wyskoczył z kojca (obstawiam, że jakoś po transporterku, chociaż nadal nie wiem jak, nie było mnie w pokoju) i kłaki poszły... Wyłącznie Teosiowe kłaki, sądząc po kolorze. Moja wina, mogłam pomyśleć i lepiej zabezpieczyć, dzisiaj jadę po siatkę na górę... Biedny Teo się tak wystraszył, że dał się bez problemu zgarnąć na ręce.
Poczekam do przyszłego weekendu z próbą zaprzyjaźniania, mam nadzieję, że się panowie nie zniechęcili.

Gorzej, że Pysiaczek słodziutki dość wyraźnie się w związku z nowym miejscem i nowym kolegą zrobił w zagrodzie terytorialny. Dzisiaj dawałam mu jeść i jak sięgnęłam po michę, ugryzł mnie tak, że aż zawisł mi na ręce, jak próbowałam ją zabrać. Tak zupełnie z zaskoczenia, bez burczenia i innych ostrzeżeń, po prostu chwila i mam wczepionego w rękę królika. Myślicie, że to kwestia nowego miejsca i sąsiada? Bo szczerze mówiąc jestem mocno zaskoczona i zastanawiam się, czy czegoś źle nie robię...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: alesia89 w Październik 06, 2013, 13:39:31 pm
Oczywiście że kwestia drugiego królika, z mojej Sisulinki kochanej i do rany przyłóż przy drugim królu robi się mały szatan i z okresu jak był u nas na tymczasie Bunny mam kilka dość sporych blizn po jej ząbkach bo nie raz wisiała wczepiona we mnie jak pirania :D
Kłaki Bunnego kilka razy latały ale potem i Sisinowe też...
Bunnego nie zaakceptowała ale przy Groszku jest trochę lepiej (na razie mam tylko odcisk zębów na nodze) więc próbujemy ;)

Potrzeba baaaaaardzo baaaaardzo dużo cierpliwości :)
Spróbuj zamieniać Panów miejscami i kuwetami, ja mam zmianę co mniej więcej 12h i trwa to już prawie 3 tygodnie a jeszcze boje się je puścić razem bo nawet przez kraty Sisi się rzuca więc klatka stoi na komodzie :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Październik 07, 2013, 22:42:47 pm
A ja chciałam powiedzieć, że..
.. decyzję podjęłam już dawno, ale czekałam aż Damian się z nią pogodzi :P

Chciałabym, żeby Honka została już z nami.. na zawsze  :heart Jeżeli otrzymamy zgodę oczywiście :)
Nie wiem, jak długo potrwa jej leczenie i czy kiedykolwiek się zakończy.. ale nie potrafiłabym już jej oddać no!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Październik 07, 2013, 23:22:53 pm
Trzeba będzie wizytę przedadopcyjną/spotkanie przedadopcyjne zrobić :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 08, 2013, 09:08:15 am
No chyba tak  ;) i jakieś fotki Honki wstawić  :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Październik 10, 2013, 11:51:17 am
Zamiast fotek.. oto Hon-Hon i jego przednie łapiszony:  :bunny:

http://www.youtube.com/watch?v=SxCWS3hzYbI
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 10, 2013, 11:53:32 am
Cudna dziewczynka  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Październik 10, 2013, 11:55:10 am
Łapki, które nie działały w ogóle, są sprawne! :heart Lewa leciutko słabsza, ale Honkirii w niczym to nie przeszkadza. Za to zrobiła się terytorialna kobita, czasami zmierzła i obrażalska, tak to jest jak się rozpieści i pozwoli na wszystko, z sikaniem do łóżka włącznie..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Październik 10, 2013, 14:40:01 pm
To świetnie ! Wiesz ja też był rozpieściła i rozwydrzyła jak dziadowski bicz  :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Październik 10, 2013, 14:55:28 pm
Cudownie!! Ogrom pracy nsd honkirionem sie oplacil :)

Jak uwazasz, uda Wam sie doprowadzic jej skoki do funkcjonowamia??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 12, 2013, 09:53:26 am
(http://i42.tinypic.com/w7h0k9.jpg) Profesor

(http://i43.tinypic.com/i5nhn5.jpg)

(http://i39.tinypic.com/2qvfog2.jpg)

(http://i39.tinypic.com/qyfz3q.jpg)

(http://i39.tinypic.com/156dbft.jpg) Buka

(http://i40.tinypic.com/2n04i86.jpg)

(http://i41.tinypic.com/4pw0oz.jpg) Freya

(http://i43.tinypic.com/9bknm8.jpg)

(http://i39.tinypic.com/6ztu0i.jpg)Rudy

(http://i40.tinypic.com/14jnfaa.jpg)

(http://i39.tinypic.com/6ztu0i.jpg)

(http://i41.tinypic.com/352heg6.jpg)

(http://i40.tinypic.com/mkhrbn.jpg)

(http://i42.tinypic.com/141qjjm.jpg)
(http://i40.tinypic.com/xold2v.jpg)

(http://i41.tinypic.com/2wfntj5.jpg)

(http://i42.tinypic.com/23r7p0l.jpg)

(http://i41.tinypic.com/bje61u.jpg)

(http://i41.tinypic.com/rbwpxi.jpg)

(http://i44.tinypic.com/10f2qso.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2en6szd.jpg)

Parys
(http://i43.tinypic.com/s5jud3.jpg)

(http://i40.tinypic.com/2mcisgg.jpg)

(http://i41.tinypic.com/mbjtyd.jpg)

(http://i40.tinypic.com/2ykg6jt.jpg)

(http://i39.tinypic.com/nby88l.jpg)

(http://i40.tinypic.com/10nz611.jpg)

(http://i39.tinypic.com/30if500.jpg)

(http://i40.tinypic.com/68x9uq.jpg)

(http://i39.tinypic.com/op8hw4.jpg)

(http://i44.tinypic.com/pmaur.jpg)

(http://i42.tinypic.com/eknxnq.jpg)

(http://i42.tinypic.com/eknxnq.jpg)

(http://i43.tinypic.com/301h5di.jpg)

(http://i42.tinypic.com/ndars8.jpg)

(http://i42.tinypic.com/54jg8x.jpg)

(http://i39.tinypic.com/dq16ok.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2gv0mz5.jpg)

(http://i40.tinypic.com/2laanpl.jpg) Niunia

(http://i39.tinypic.com/29msxzo.jpg)

(http://i43.tinypic.com/rhri1v.jpg)
To my warszawskie króliki.
Piękne, i te malutkie jak Buka, Rudy, Freya, Parys, Oczko, Ellka
i te trochę większe jak Profesor, Luzak ,Białas ,Rysiek, Docent.
Czekają.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Październik 12, 2013, 11:26:05 am
Ojej ile pięknych fotek  przeciera_oczy
Wszystkie uszaki urocze a Buka .... :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 14, 2013, 23:41:35 pm
Buka! :D :D :D

Gdyby ktoś był ciekawy, to zaprzyjaźnianie Teo i Pyśka trwa... Zaczęło się mocno burzliwie i nieprzyjemnie (mam dziurkowanego królika z uchem, które pewnie się nie zrośnie :/), ale pracujemy nad tym i dzisiaj dla odmiany przerabiałam uszaki wyciągnięte wzdłuż siebie i wtulające sobie nosy w szyje. Niestety kiedy ich synchronicznie nie głaszczę nie są aż tak przyjazne, ale dzisiaj agresji w łazience brak :) Więc jest jakaś nadzieja, że może się uda...

A poza tym test, jak bardzo Pysiek nie lubi brania na ręce zostawił mnie z opadniętą szczęką. Wynikiem testu był Pysiek zamykający oczka w pozycji na pleckach, z czterema łapkami w górze - i wyglądał na zdecydowanie zadowolonego O_o
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 16, 2013, 08:50:39 am
Pysiek kochany przytulaśny króliś.
Proszę go wytarmosić ,wymiziać,
wycałować w ten kochany pysio.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 16, 2013, 09:43:53 am
A propoś Pysia, niestety zbieram opinie. Jeśli ktoś się zna na zaprzyjaźnianiu królików, to proszę żeby zerknął do tego tematu (mniej-więcej dwie osttanie strony http://forum.kroliki.net/index.php/topic,5176.msg491013.html#msg491013) i coś poradził, bo naprawdę nie wiem, czy powinnam dalej próbować. Pysiek do ludzi jest słodki, ale boję się, że zrobi krzywdę Teo :/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 16, 2013, 19:35:58 pm
Wczoraj odbyła się sesja zdjęciowa na Motylkach.
O to kilka zdjęć:

bardzo przejęta Pani Fotograf
(http://imageshack.us/a/img853/1849/zp5d.jpg)

równie przejęty Pan Fotograf
(http://imageshack.us/a/img138/586/c1ek.jpg)

Radosne Cytrynki vel Sistars przypominają się i proszą o domek
(http://imageshack.us/a/img12/919/8sfs.jpg)

(http://imageshack.us/a/img594/4107/vj7g.jpg)

(http://imageshack.us/a/img543/3991/f8mv.jpg)

(http://imageshack.us/a/img716/8345/rib3.jpg)

a to Mała Weszka, która prosi o domek
(http://imageshack.us/a/img11/9136/fu05.jpg)

a to nie wiem kto to
(http://imageshack.us/a/img547/9940/3zn9.jpg)

to też... ale na pewno z warszawskiego biura
(http://imageshack.us/a/img543/8818/h8bz.jpg)

ucieczki do transporterka
(http://imageshack.us/a/img854/7900/iqng.jpg)

i zwiedzanie transporterka
(http://imageshack.us/a/img18/1267/uhua.jpg)

Spotkania na trawniku
(http://imageshack.us/a/img850/3779/eg9u.jpg)

niektóre spotkania kończyły się tak
(http://imageshack.us/a/img809/518/54fr.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 16, 2013, 19:52:10 pm
ostatnia fotka jak z filmu kung fu :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Październik 16, 2013, 19:59:50 pm
ostatnia fotka jak z filmu kung fu icon_zeby
To samo miałam napisać :wow
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 16, 2013, 20:11:16 pm
futro latało w sumie z umiarkowaniem...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 16, 2013, 20:15:36 pm
 :brawo: foty fenomenalne  :brawo: a ta ostatnia .... wow  :niespodzianka  :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 16, 2013, 20:24:39 pm
Jak z umiarem, to dobrze...

A ja jednak zdecydowałam, że nie będę ryzykować z zaprzyjaźnianiem Teo i Pyśka. Wczoraj było prawie dobrze - ale to "prawie" oznacza, że Teo dzisiaj ropieje oczko, koło którego wczoraj oberwał :/ Kilka cm od mojej ręki - nie to że nie pilnowałam. Ja wszystko rozumiem, ale nie będę ryzykować kalectwa zwierzaka tylko po to, żeby sobie hierarchię ustaliły... :(

Pysiek oczywiście zostaje na DT dopóki się ktoś nie zgłosi, ale o ile wiem chętni są. A ja jednak poszukam łagodnej samiczki... Mam nadzieję, że nie będzie tak dramatycznie.

(I to pisząc idę do weta... :/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Październik 17, 2013, 22:11:29 pm
To Oczko i Buka :)

Buka pieknie!!

Widze też, że Lidii udało się uchwycić Parysa poza domkiem :) Mam wrażenie, że ostatnio częściej go widuje poza nim (częsciej niż zwykle, bo i tak większą część czasu sędza w nim).

Serika, bierz Emcię!! Ona jest bardzo społecznym królem. I zjawiskowo pięknym, będziesz miała tak cudowną parkę, że Wszystkim kopary poopadają :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 18, 2013, 05:30:18 am
Emka,Emka,Emka !!!  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 18, 2013, 10:20:19 am
(http://i43.tinypic.com/2igd20n.jpg)

(http://i40.tinypic.com/1zdwsxd.jpg)

(http://i44.tinypic.com/2q3umol.jpg)

(http://i41.tinypic.com/w2dsb4.jpg)

(http://i42.tinypic.com/23rpag7.jpg)

(http://i39.tinypic.com/10nxg75.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2s8pn2e.jpg)

(http://i40.tinypic.com/2efujr8.jpg)

Parys
(http://i40.tinypic.com/2r6dydv.jpg)

(http://i42.tinypic.com/rc7vdk.jpg)

(http://i44.tinypic.com/10ct9js.jpg)

Emka
(http://i39.tinypic.com/16i8jr4.jpg)
(http://i43.tinypic.com/264ngoo.jpg)
(http://i40.tinypic.com/vmyrdy.jpg)
(http://i43.tinypic.com/kbc6eh.jpg)
(http://i44.tinypic.com/30mac8k.jpg)
(http://i42.tinypic.com/10cj37n.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2prbqd3.jpg)
(http://i41.tinypic.com/280p7v9.jpg)
(http://i43.tinypic.com/idvceh.jpg)
(http://i39.tinypic.com/21e2o35.jpg)
(http://i44.tinypic.com/14doyua.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2qd5thf.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2mzmgao.jpg)
(http://i43.tinypic.com/20iyl8w.jpg)
(http://i42.tinypic.com/6z38ms.jpg)

Niunia
(http://i40.tinypic.com/ip1sae.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2zs67lu.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2vma3hi.jpg)
(http://i43.tinypic.com/es17wo.jpg)
[IM(http://i42.tinypic.com/2m4y34p.jpg)G]http://i43.tinypic.com/xckkdc.jpg[/IMG]
(http://i43.tinypic.com/2cwoc4h.jpg)

Rudy Freya
(http://i41.tinypic.com/2ypeyyw.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2dhcpdk.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2cxau1g.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2vwe72p.jpg)

Buka
(http://i39.tinypic.com/2dl3as7.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2a9wvnc.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2q16l3o.jpg)
(http://i39.tinypic.com/309hirb.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2qid53d.jpg)

Oczko
(http://i39.tinypic.com/123b382.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2mhx1ty.jpg)
(http://i39.tinypic.com/23rswae.jpg)
(http://i44.tinypic.com/6hrjsy.jpg)
(http://i41.tinypic.com/25p1dhc.jpg)

Profesor
(http://i43.tinypic.com/2ecjbrr.jpg)
(http://i43.tinypic.com/jtxhm0.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2my2po1.jpg)
(http://i43.tinypic.com/k1vyjc.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2yxge9j.jpg)

Docent
(http://i40.tinypic.com/mrftz4.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2ly6ijr.jpg)
(http://i39.tinypic.com/v65dtx.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2e0mkgk.jpg)
(http://i43.tinypic.com/n6szn7.jpg)
(http://i43.tinypic.com/n6szn7.jpg)
[IMG(http://i40.tinypic.com/4gbbk.jpg)
]http://i43.tinypic.com/21m5atg.jpg[/IMG]
(http://i39.tinypic.com/2mni4xd.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2mci03p.jpg)

Bialas
(http://i39.tinypic.com/1zc001c.jpg)
(http://i43.tinypic.com/k2eiht.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2s0d015.jpg)
(http://i44.tinypic.com/1534co5.jpg)

Rysiek
(http://i44.tinypic.com/6szams.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2qwn5ef.jpg)
 Luzak

(http://i40.tinypic.com/j0cvts.jpg)

(http://i41.tinypic.com/2le6y9u.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2s9t0e1.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 18, 2013, 10:36:23 am
 :bunny: warszawskie piękności !!!   :heart :heart :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Październik 18, 2013, 10:38:19 am
same piękności :) niech je jesienny wiatr do nowych domków wywieje :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 18, 2013, 10:39:56 am
 :] i bananek  ..... pewnie ślicznie mlaskały, jak to  zwykle bywa  :heart :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 18, 2013, 20:03:05 pm
A kim jest to srebrzyste cudo z rankami na uszkach?

Ja Emcię nawet miałam wziąć, ale kiedy byłam w biurze powiedziano mi, że nie jest wysterylizowana (na stronie podane są inne informacje, nie wiem, które ostatecznie są prawdziwe). Wtedy Teoś był 5 tygodni po kastracji i nie było sensu ryzykować nieplanowanej ciąży. Zresztą choćby ze względu na rujki czułabym się pewniej z wysterylizowaną samiczką - nawet jeśli ciąża już by jej raczej nie groziła.

Jakoś tak zgadałam się z Joac, która mi doradzała w kwestii zaprzyjaźniania uszaków (jeszcze raz dzięki!), że mogłabym wziąć którąś z króliczek od MAS. W tej chwili jesteśmy wstępnie dogadane z pośredniczką adopcyjną, że kiedy Pysiek znajdzie dom, przyjedzie do mnie Diana. To podobno króliczka bardzo łagodna i zupełnie bezproblemowa w stosunku do innych uszaków. Jest przy tym mało proludzka, ale to mi akurat nie przeszkadza.

*edit* O, Parys! Parys potrzebuje czasu, ale robi postępy. U mnie nie wychodził przy obcych, ale przy mnie owszem. W którymś momencie ośmielił się nawet wyjść z zagrody i zasuwał po mieszkaniu razem z całą resztą. Po prostu jest nieśmiały :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 19, 2013, 09:31:55 am
Parys jeszcze mocno strachliwy ,ale coraz częściej wychodzi z domku.
Emka jest fantastyczna , bardzo nie lubi wracać do klatki.
Buka wypuszczona z klatki raczej chowa się gdzieś w kąciku i udaje że jej nie ma .
Freya i Rudy bardzo fajna para ,zakochane przytulańce.
Niunia śliczna biała kuleczka
 Oczko milusiński króliczek z białą kropeczka na nosie . 
  Łagodni lubiący głaskanie ,czterej panowie z uniwersytetu .Po za klatka nie rozróżniam ich.
Dobrze by było żeby wszystkie znalazły domy.
Jest jeszcze Luzak ,Rudzik i piękny szary królik.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 19, 2013, 09:35:22 am
 :PP piękny, szary królik to ..... Patyk  :icon_smile2
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Październik 24, 2013, 21:06:14 pm
Odświeżę temat i zamelduję (pierwsza, ha!).

Pysiek właśnie pojechał do domku stałego, który zapowiada się naprawdę fajnie!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 24, 2013, 21:52:16 pm
Fajnie że tak szybko znalazł dom.
Może nowi opiekunowie  napiszą jak nasz kochany Pysiek  zachowuje się w nowym domu.
Juto postaram się wrzucić zdjęcia z dzisiejszego dyżuru.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Październik 25, 2013, 05:50:07 am
 :krolik Pysiek - kolego, ale ty masz szczęście  :krolik  Ładnie tylko tam w nowym domku zachowuj się, proszę   :]  :krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Październik 25, 2013, 09:16:09 am
Parys jaki cudowny :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 25, 2013, 11:23:52 am
Oczko
(http://i43.tinypic.com/2rwxrhy.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2u9k22d.jpg)
(http://i41.tinypic.com/15717w1.jpg)
(http://i42.tinypic.com/30jjioi.jpg)
(http://i39.tinypic.com/11gnk46.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2ii7dcx.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2a0gi6q.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2ljj782.jpg)

Parys
(http://i43.tinypic.com/6o0tw9.jpg)
Profesor
(http://i41.tinypic.com/mljvgn.jpg)

(http://i39.tinypic.com/rbmk5l.jpg)

(http://i42.tinypic.com/20ax4sw.jpg)

(http://i41.tinypic.com/eaiihl.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2w5ll5e.jpg)

(http://i41.tinypic.com/i36n87.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2qsc7k2.jpg)

(http://i42.tinypic.com/bewivq.jpg)

(http://i41.tinypic.com/22huux.jpg)

Docent
(http://i44.tinypic.com/27y8qph.jpg)

(http://i42.tinypic.com/29pdwkj.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2z5reqd.jpg)

Bialas
(http://i40.tinypic.com/2d7sb61.jpg)

(http://i40.tinypic.com/2dvvt3k.jpg)

(http://i44.tinypic.com/2w5nfgy.jpg)

(http://i40.tinypic.com/2589th3.jpg)

Rysiek

(http://i40.tinypic.com/2dj1l6w.jpg)

(http://i44.tinypic.com/34pgxsh.jpg)

(http://i39.tinypic.com/1t94s8.jpg)

(http://i39.tinypic.com/2vllleg.jpg)

Proszę nie pisać posta pod postem w odstępie krótszym niż 6h, proszę używać opcji "modyfikuj" - posty scalam / magda24
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Październik 25, 2013, 18:39:57 pm
Rysiek będzie w kalendarzu....
A co! - piękny jest!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Październik 25, 2013, 22:26:49 pm
Reszta warszawskiej króliczej ekipy
Buka
(http://i44.tinypic.com/30c0ok9.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2jdwkp.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2ahsf2p.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2wda4nq.jpg)

Rozbrykana Emka
(http://i43.tinypic.com/2iqnx4o.jpg)
(http://i42.tinypic.com/34pav0h.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2n6wwtf.jpg)
(http://i42.tinypic.com/6zosbp.jpg)
(http://i39.tinypic.com/30b2yc5.jpg)
(http://i42.tinypic.com/20huk3c.jpg)
(http://i44.tinypic.com/1zdoua8.jpg)
(http://i41.tinypic.com/jhzhie.jpg)
(http://i39.tinypic.com/mvm4ar.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2n0jwx3.jpg)

Freya i Rudy
(http://i40.tinypic.com/2z7lj50.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2a7d37c.jpg)
(http://i42.tinypic.com/20hmyi8.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2wdy7p4.jpg)
(http://i43.tinypic.com/dh9452.jpg)

Patyk
(http://i41.tinypic.com/2cqzd5k.jpg)
(http://i43.tinypic.com/25slvdc.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2jea33r.jpg)
(http://i43.tinypic.com/9s5t76.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2my9h82.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2u4ovp1.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2u70wus.jpg)

Rudzik
(http://i41.tinypic.com/2w2llxx.jpg)
(http://i42.tinypic.com/14doshe.jpg)
(http://i42.tinypic.com/oqhyex.jpg)
(http://i42.tinypic.com/29fqmic.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2ytuvte.jpg)

Luzak
(http://i40.tinypic.com/20kr80l.jpg)
(http://i40.tinypic.com/vp9u0z.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2jc8qpd.jpg)
(http://i39.tinypic.com/214whf4.jpg)
(http://i43.tinypic.com/1fd5l0.jpg)
(http://i43.tinypic.com/29du8sk.jpg)

Niunia
(http://i43.tinypic.com/2zz72mf.jpg)
(http://i44.tinypic.com/20igt5l.jpg)
(http://i40.tinypic.com/64kr2f.jpg)
(http://i39.tinypic.com/25sog0y.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2lwp17a.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2lwp17a.jpg)
(http://i41.tinypic.com/3144knt.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 01, 2013, 00:31:09 am
Warszawskie króliki przypominają się .
Chyba nikt tu nie zagląda.

Michałek ,czasami trochę  rozmazany bo Michalek szybki chłopak jest
(http://i40.tinypic.com/21cuh38.jpg)
(http://i41.tinypic.com/zmcdj7.jpg)
(http://i42.tinypic.com/348m0sp.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2a99xkn.jpg)
(http://i43.tinypic.com/mbgvoz.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2cf2rzk.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2h7l0g3.jpg)
(http://i40.tinypic.com/waoq6e.jpg)
(http://i43.tinypic.com/1twqx2.jpg)
(http://i41.tinypic.com/etbl1z.jpg)
(http://i44.tinypic.com/16hjnyg.jpg)
(http://i42.tinypic.com/21x1tv.jpg[/IMG [IMG]http://i42.tinypic.com/33xwp4k.jpg)
 
(http://i39.tinypic.com/2gxk4yh.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2iji7mg.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2ibjf4m.jpg)
(http://i42.tinypic.com/4grtx2.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2moqotg.jpg)
(http://i43.tinypic.com/35i7iw5.jpg)
(http://i41.tinypic.com/v4812d.jpg)

Emka w ciągłym biegu
(http://i44.tinypic.com/333cxur.jpg)
(http://i44.tinypic.com/162419g.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2j0hxtx.jpg)
(http://i44.tinypic.com/w8uw52.jpg)
(http://i41.tinypic.com/1znyj6b.jpg)
(http://i44.tinypic.com/25i0v0i.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2f0fxub.jpg)

Patyk
(http://i43.tinypic.com/1zbgrqg.jpg)
(http://i43.tinypic.com/20u5ufd.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2hgdzbn.jpg)
(http://i39.tinypic.com/1213dj6.jpg)
(http://i43.tinypic.com/v7t8wi.jpg)

Niunia
(http://i42.tinypic.com/10453l3.jpg)
(http://i40.tinypic.com/302co3o.jpg)
Parys
(http://i44.tinypic.com/2a61aio.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2nv5xrl.jpg)
(http://i44.tinypic.com/33mvtkl.jpg)

Buka
(http://i43.tinypic.com/2hgxz52.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2mo9xfn.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2q88wmo.jpg)

Oczko
(http://i41.tinypic.com/2dtdwyg.jpg)
(http://i44.tinypic.com/raol8h.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2vbmn43.jpg)
(http://i41.tinypic.com/108cja1.jpg)
(http://i43.tinypic.com/11ghzis.jpg)

Rudy i Freya
(http://i39.tinypic.com/2vvmbtf.jpg)
(http://i41.tinypic.com/33ufnv5.jpg)
(http://i41.tinypic.com/dcupt.jpg)

Białasy ,pomieszane 
(http://i39.tinypic.com/nehish.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2hpsww0.jpg)
(http://i40.tinypic.com/rh229y.jpg)
(http://i40.tinypic.com/281a4aq.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2ppbght.jpg)
(http://i44.tinypic.com/e84izb.jpg)
(http://i39.tinypic.com/34h8ml1.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2csbd4i.jpg)
(http://i42.tinypic.com/53n3eu.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2wlzqd5.jpg)
(http://i40.tinypic.com/14df5fa.jpg)
(http://i40.tinypic.com/28khkr7.jpg)
 (http://i39.tinypic.com/2dl0xut.jpg)
(http://i43.tinypic.com/9rswt5.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2uf680j.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2dqj76a.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2r4ki7s.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2nvqrnl.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 01, 2013, 00:41:14 am
ale michałek jest śliczny!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 01, 2013, 07:01:42 am
 :bukiet  :bukiet Michałek - wyjątkowo atrakcyjny chłopiec :zakochany: myślę, że długo na dom czekać nie będzie, tak jak i  nowa dziewczyna - biało - czarna baraninka  :zakochany: 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Listopad 01, 2013, 08:34:43 am
Nowa dziewczynka i Michałek jakie cudeńka  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 01, 2013, 11:44:15 am
tyle tam sliczności macie - domki, domki zgłaszać się po pięknoty  :megafon
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 01, 2013, 13:02:53 pm
Szkoda że te większe nie maja tyle szczęścia ,a są naprawdę fajne do przytulania i miziania.
Para Rudy i Freya malutkie grzeczne kuwetowe może troszkę bojaźliwe ale ciekawskie króliczki ,długo czekają no dom.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 01, 2013, 14:11:03 pm
 :] a ja słyszałam, że może los się uśmiechnie do dużego białego Profesora  ;) takie plotki chodzą po mieście  :knuje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 01, 2013, 18:53:06 pm
(http://i39.tinypic.com/e98313.jpg)
Tak Michaś i pozostałe króliczki wypatrują swoich domów.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 01, 2013, 18:56:10 pm
 :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 11, 2013, 15:46:31 pm
Z radością pragnę oznajmić, że można nas śledzić też na blogu:
http://kroliczastolica.wordpress.com/ :)

Szczególnie zapraszamy do wzięcia udziału w akcji "Jesienny listek" http://kroliczastolica.wordpress.com/2013/11/09/akcja-jesienny-listek/

zaraz postaram się też opisać ją na forum, ale zwarzywszy na liczbę zdjęć chwilkę może to potrwać :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Listopad 11, 2013, 17:36:35 pm
Super! Na pewno będę śledzić. I na jakąś wirtualną zieleninę pewnie też się skuszę (chociaż raczej pod koniec miesiąca :P).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 11, 2013, 18:53:32 pm
   :&gt; czekamy ......... :nunu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 12, 2013, 11:34:26 am
Michałek jest najwyraźniej tak szybki jak Vincent- bo temu też nie mogłam zrobić przez 3 dni zdjęc, bo ze względu na jego prędkośc, na zdjęciu były albo jego urocze pięty, albo końcówki uszu...
A oto i VINCENT , pełen urody 3 miesięczny młodzieniec, wielce przytulasny, madry i czyściutki
Wszystkie panny się w nim kochają...łamie serca i powoduje stany omdlenia, nawet wśród dojrzałych samic
Jest wyjątkowo szybki, sprawny i ma zmysłowy mruczący głos...
Rozważy dom, który na niego zasługuje ;-D
 
(http://imageshack.com/a/img811/2754/3ycd.jpg)
(http://imageshack.com/a/img706/1348/tdak.jpg)
(http://imageshack.com/a/img837/2941/0fpm.jpg)
(http://imageshack.com/a/img20/6825/sdb6.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 12, 2013, 11:41:42 am
ale śliczny!!!!!!troche Czesiowaty jegomość:)

ps Ola mam nadzieje ze to ręka Tomka- jeśli to ty wskazana depilacja:))))))))na cito:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 12, 2013, 11:47:56 am
Uroczy!! Noo może odrobinę "Czesiowy", z grzywki. I biega podobnie.
Ciotki, szukajcie odpowiedniego apartamentu i współbiesiadników dla Vincenta!

***************************************************************************
Dzisiaj wstawię też fotki maluszków 3 tygodniowych i ponownie Suwaka oraz Karmelkę do towarzystwa.
I napiszę co u Ogoniastego, który cudem i prawdziwą walką dalej jest z nami
Dużo puchatych osobowości do adopcji czeka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 12, 2013, 11:52:35 am
Pięknyś .... :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 13, 2013, 08:48:54 am
Vincent, jest cud miód, malinki :) Widzę absolu, że masz szczęście do baraniastych.

Dotarły do nas już pierwsze listki
http://kroliczastolica.wordpress.com/2013/11/09/akcja-jesienny-listek/
to aktualizacja z weekendu i z wczoraj
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 13, 2013, 09:37:05 am
Fajny pomysl na akcje. Tylko o Was nie slychac. Malo informacji jest o Warszawskich podopiecznych. Nie ma aktualizacji wiryualnych opiekunow (sa jacys), wyglada to tak jakby Warzzawa nie chciala byc z nami na forum...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 13, 2013, 11:26:37 am
(http://i39.tinypic.com/34pc7c8.jpg) Michaś
(http://i43.tinypic.com/119ypop.jpg)
Pani Patyk
(http://i44.tinypic.com/2hxsh.jpg)
(http://i41.tinypic.com/fe01o5.jpg)
(http://i39.tinypic.com/20f6gs3.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2hwe2jn.jpg)
Buka
(http://i39.tinypic.com/t83tb7.jpg)
(http://i43.tinypic.com/15y65vd.jpg)Rudy iFreya
(http://i43.tinypic.com/2qiahra.jpg)
(http://i42.tinypic.com/34z0ms4.jpg)
(http://i40.tinypic.com/10hr235.jpg)
Oczko
(http://i41.tinypic.com/2a4tkk7.jpg)
(http://i40.tinypic.com/jszimo.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2vb3imr.jpg)
Parys
(http://i42.tinypic.com/vos61j.jpg)
(http://i42.tinypic.com/25r1j6t.jpg)
Emka

(http://i40.tinypic.com/2cr23jq.jpg)

(http://i43.tinypic.com/j6ilq1.jpg)
(http://i42.tinypic.com/hv5swl.jpg)
Pusia
(http://i43.tinypic.com/30vbrx2.jpg)
(http://i44.tinypic.com/357necg.jpg)
[IM(http://i40.tinypic.com/a587qr.jpg)
G]http://i44.tinypic.com/10pu6td.jpg[/IMG]
Niunia

(http://i44.tinypic.com/10hub6p.jpg)
(http://i44.tinypic.com/20h5zwy.jpg)
(http://i43.tinypic.com/es9bn5.jpg)

(http://i39.tinypic.com/1rom8i.jpg)
(http://i41.tinypic.com/19bjgn.jpg)
Białasy
(http://i40.tinypic.com/evcaz5.jpg)
(http://i44.tinypic.com/302pa51.jpg)

(http://i44.tinypic.com/33f4y6r.jpg)

(http://i40.tinypic.com/evcaz5.jpg)

(http://i44.tinypic.com/33f4y6r.jpg)
(http://i44.tinypic.com/e00ky0.jpg)
Różne
(http://i39.tinypic.com/ila8hd.jpg)
(http://i41.tinypic.com/xlxfuo.jpg)
(http://i43.tinypic.com/156frc4.jpg)
(http://i41.tinypic.com/29cqg5z.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2mqw2f8.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2eyz9lj.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 13, 2013, 11:28:21 am
ale cudne pyszczki!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 13, 2013, 11:28:37 am
kochane uchole :D szybciutko zmykajcie do nowych domków :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 15:44:53 pm
Dziewczyny, a czemu one nic w klatce nie maja? tylko gole dno? czy to foty w trakcie sprzatania były moze
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 16:27:02 pm
A tutaj VINCENT na sesji zdjęciowej....zamiast damy z gronostajem jest dama z króliczkiem :-D

(http://imageshack.com/a/img855/4743/muft.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 13, 2013, 16:35:25 pm
hahaha dobre::))))))) ze tak powiem skradł show:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Listopad 13, 2013, 17:17:21 pm
A oto i VINCENT , pełen urody 3 miesięczny młodzieniec, wielce przytulasny, madry i czyściutki
Wszystkie panny się w nim kochają...łamie serca i powoduje stany omdlenia, nawet wśród dojrzałych samic
Jest wyjątkowo szybki, sprawny i ma zmysłowy mruczący głos...

Jako przedstawicielka dojrzałych samic również popadłam w stan omdlenia :zakochany: :zakochany: :zakochany: Vincent KOCHAM CIĘ  :heart :heart :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 19:43:34 pm
Hallo hallo
A to ja Wasz ukochany Ogonek ;-D
Powstałem z martwych prawie a było ze mną bardzo kiepsko. Nikt mi nie dawał szans na przeżycie a ja ponownie powoli staję na nogi.
Encefalit i ataki padaczkowe bardzo mnie wycieńczyły, moją wątroba też była w kiepskim stanie... OJ, ciężko było, przez 2 tyg prawie żyłem na kroplówkach a prze kilka dni byłem ledwo przytomny. Walczyliśmy naprawdę nieziemsko, 24 godz na dobę byłem pilnowany czy dobrze oddycham, czy przypadkiem nie przyleżałem łapki i czy moje kupki mają odpowiednią konsystencję. Powiem Wam w sekrecie, że byłem faszerowany różnymi paskudztwami, które miały mi pomóc i wzmocnić. Fuj, niedobre niektóre były, oj. Dostawałem koktajle, mieszanki, herbatki...Oj, co ja się nałykałem...  I nadal łykam witaminki, wzmacniam się, zajadam smaczne i zdrowe rzeczy i ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę. No i moja wątroba jest już całkiem całkiem, krew też . Bez porównania z tym, co było kilka tygodni temu. Miewam jeszcze ataki, ale zbieram się po nich dość szybko i dla zabicia stresu od razu muszę wyszorować łapki i zagryźć malinką lub koniczynką. Oj, koniczynkę to ja kocham, nawet osobiście nadzorowałem proces zrywania, takiej ekologicznej, ładnej. Taaakie poletko widziałem, ooo!
(http://imageshack.com/a/img513/2246/lsak.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 13, 2013, 19:50:24 pm
kto ma pilota ten ma władzę ... :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 19:54:36 pm
On ma taką władzę, że wystarczy,że krzywo spojrzy na jakiś listek to od razy wymieniamy na inny ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Listopad 13, 2013, 20:02:58 pm
O mój Boże biedny maluszek :( nie wiedziałam że był tak chory :( dzięki Bogu że jest lepiej , Absolu jesteś wielka !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 13, 2013, 20:03:49 pm
i słusznie- należy mu się :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 20:05:31 pm
Był bardzo chory, było tragicznie wręcz. Nie wiadomo jakie uszkodzenia w mózgu,ale wiadomo, że spore. Przez kilka dni Ogi w ogóle nie reagował na nic, nawet oczami nie wodził :-( Siedziałam z nim ciagle, nie miałam nawet w głowie biadolić na forum. Ważne ,że idzie ku dobremu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Listopad 13, 2013, 20:07:44 pm
Nie chcę sobie wyobrażać co przeszłaś przez ten czas ...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Minka. w Listopad 13, 2013, 20:11:36 pm
Ogonek -  jejku, jak ja chciałabym Cię mieć :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Listopad 13, 2013, 20:12:30 pm
Ogonek wygrał los na loterii, że trafił na Absolu. Strasznie się cieszę, że to biedactwo doszło do siebie. (btw, Absolu -nie wiem, czy kojarzysz, to ja, Basia od Ignacego ;) )
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 20:14:23 pm
Ogonek wygrał los na loterii, że trafił na Absolu. Strasznie się cieszę, że to biedactwo doszło do siebie. (btw, Absolu -nie wiem, czy kojarzysz, to ja, Basia od Ignacego ;) )
To teraz już będę wiedziała ;-) Całusy w sam nos dla Ignacego i dla Ptyśka ;-**
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 20:17:52 pm
Ogonek -  jejku, jak ja chciałabym Cię mieć :(
Minka, Ogonek jest chory, i pewnie nigdy zupełnie nie wyzdrowieje. To króliczek po przejściach, skrzywdzony w życiu. Ma ataki,na które trzeba od razu reagować aby się nie udusił ani nie zrobił sobie krzywdy. Trzeba go też masować, kąpać, rehabilitować i ćwiczyć aby wróciła mu stabilizacja. Już się zaczyna pionizować. No i najważniejsze, że ma apetyt i wielką wolę życia. I jest tak wdzięczny o kochany. Nos , policzki i szyję mam już przez niego wylizane na maxa ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Listopad 13, 2013, 20:26:10 pm
Serce się kraje jak sobie o tym przypomnę ale życie toczy się dalej i nasz kochany maluszek coraz lepiej sobie radzi i kocha Cię bezgranicznie Absolu :) powtarzam się ale będę to pisać z uporem maniaka - jesteś WIELKA !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Listopad 13, 2013, 20:29:54 pm
Minka, Ogonek jest chory, i pewnie nigdy zupełnie nie wyzdrowieje. To króliczek po przejściach, skrzywdzony w życiu. Ma ataki,na które trzeba od razu reagować aby się nie udusił ani nie zrobił sobie krzywdy. Trzeba go też masować, kąpać, rehabilitować i ćwiczyć aby wróciła mu stabilizacja. Już się zaczyna pionizować. No i najważniejsze, że ma apetyt i wielką wolę życia. I jest tak wdzięczny o kochany. Nos , policzki i szyję mam już przez niego wylizane na maxa icon_wink

Ogonuś w  lepsze ręce nie mógł trafić  :przytul
oby jak najdłużej był silny ....Olu przekaż Ogonkowi  :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 20:32:21 pm
Całusy przekazane. Ja się zarumieniłam a Ogonek....prosi o więcej pietruszki...Co za pretensja w oczach
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 20:38:37 pm
Romantyczne spojrzenie przed wieczornym strechingiem ...

(http://imageshack.com/a/img10/8088/a3p8.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Listopad 13, 2013, 20:40:31 pm
Ogonku  :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Listopad 13, 2013, 21:23:17 pm
Ignaś i Ptyś (aktualnie przemianowany na Muffina) dziękują za całusy ;) I oczywiście masz do nich permanentne zaproszenie, jeśli byś kiedyś miała kiedyś czas i ochotę wpaść.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 13, 2013, 21:30:57 pm
drosera - piątek, jeśli tylko nie będzie zakorkowane miasto , to w drodze na lotnisko to wpadam z siankiem :-*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Listopad 13, 2013, 21:42:20 pm
Super! Zaraz powiem chłopakom, to się ucieszą  :jupi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 13, 2013, 22:12:11 pm
Pisanie na forum zajmuje strasznie dużo czasu! Zwłaszcza wrzucanie zdjęć, niestety :(
Ja z pracy wracam do domu o 24... dlatego często na forum nie starcza juz czasu. Na fb, gdzie wrzucanie zdjęć trwa chwilkę staramy się częściej coś aktualizować :)
Ale postaram się od czasu do czasu zaktualizowac informacje o naszych łobuzach.

Zachęcam też jednak do śledzenia bloga i fb :P

Dziś w biurze zostałam mile zaskoczona. Tak zastałam Parysa:

(http://i.imgur.com/kOGXG7Kl.jpg)

Zrobiłam też szybką sesję nowemu uszakowi
Rockiemu
Chłopak cudny, tylko trochę tłuściutki. A więc dieta :)

(http://i.imgur.com/coQDhm4l.jpg)

(http://i.imgur.com/vfWv15al.jpg)

(http://i.imgur.com/9kqxETcl.jpg)


I kilka nieruchomych Michałków :)

(http://i.imgur.com/GD6425Bl.jpg)

(http://i.imgur.com/RUke7Ojl.jpg)

(http://i.imgur.com/52Z3sKUl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Listopad 13, 2013, 22:29:18 pm
Milka 37 ,czemu byłaś zaskoczona pozą Parysa...
Druga sprawa , czy przewidziany jest bazarek na warszawskie króliki. Szykujemy z Absolu parę fajnych fantów
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 13, 2013, 23:11:10 pm
Bo Parys zwykle siedzi w domku i rzadko wychodzi.

Na razie nie przewidujemy, ale jeśli macie dla naszych łobuzów fanty to zapisuje nas w bazarkową kolejkę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 13, 2013, 23:35:53 pm
potwierdzam z Ogonem było bardzo źle- biedak nie kontaktował:(
ja już traciłam wiarę że tym razem się uda, a Ola jak lwica o małego walczyła (mało siebie przy okazji nie wykańczając za co dostała oficjalną burę)
więc Oli należą się gratulacje i to spore ale ona o tym wie, że niemałego cudu dokonała:)

ps Minka nie wiesz co piszesz- chciałabyś go mieć bo jest słodki? jest ciężko chory i nawet jak wychodzi teraz ze stanu krytycznego, do końca życia będzie potrzebował fachowej opieki, ogromnego zaangazowania ze strony opiekuna i niemałej uwagi, by wychwycić wszystko w pore- Ola może mu to zapewnić- ja, podobnie jak większość osób bym nie umiała
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 14, 2013, 08:54:20 am
Milka, rozumiem, ze malo czasu, ale osob sprzatajacych w biurze chyba jest kilka :) wiec nie wszystko sama musisz robic
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Listopad 14, 2013, 10:45:35 am
 :megafon

Hej Warszawa i okolice czyli Mazowsze i inni czyli kto chce . Szukamy , szperamy, przetrząsamy szafy , zakamarki , mobilizujemy siły   Szykujemy fanty na bazarek dla warszawskich króliczków : na jedzonko, podkłady,smakołyki ( święta idą ) , leczenie ....
Pomóżmy króliczkom ze stolicy

Jeszcze nie wiem kiedy ma być ogłoszony bazarek , ale  jest czas żeby coś na niego przygotować  . :megafon
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 14, 2013, 10:55:58 am
 :bunny: sporo ozdobnych kartek "króliczych" ode mnie i Gosi77 z przeznaczeniem na ten cel leży już w Biurze  :icon_mrgreen
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 14, 2013, 10:58:14 am
Milka ! śliczna sesja Michałka i Rockiego  :bis: :bis: :bis:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 14, 2013, 13:11:10 pm
Klaudia, oczywiście :) Mówiłam za siebie i trochę też, za ais.
Wiem, że Lidia wstawia na bieżąco zdjęcia z biura. Wiem też, że to mało...
ale już dostałam propozycję pomocy z wstawianiem zdjęć :) mam nadzieję, że uda się trochę odbudować teraz wątek.

Tymczasem zachęcam do rzucenia okiem na nowe listki http://kroliczastolica.wordpress.com/
Cytrynki mają już wszystkie! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 14, 2013, 14:14:50 pm
Super, czekamy z niecierpliwoscia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 14, 2013, 20:29:40 pm
Ktoś pokochał Cytrynki?! - jak super!
one bardzo dziękują!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 14, 2013, 20:30:57 pm
a jak tam małe wszątka:)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 14, 2013, 21:50:44 pm
Małe Wszątko zostało już tylko jedno :P W poniedziałek jedzie do dt, ale mam też formularz na ds, tylko na razie nie zapeszajmy :)

Poprosiłam o bazarek. 45 będzie na Warszawę. Jak tylko wrócę do domu to przeszperam szafy co tam by się nadawało :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 14, 2013, 21:56:13 pm
łojezu taki ruch w interesie że wszy sie wreszcie rozpełżły:)?nono gratulejszyn
pewnie Prym będzie tesknić ale z wszami jak z rodzinka- najlepiej na odległość - od nadmiaru uszatych w domu...odkurzacz bobkami czasem sie zatyka:)))))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Justynka24.10 w Listopad 14, 2013, 22:09:09 pm
nowe listki w drodze  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 14, 2013, 22:56:29 pm
(http://i42.tinypic.com/4ram21.jpg) Rudy i Freya
(http://i42.tinypic.com/2hpu07a.jpg)
(http://i39.tinypic.com/aylms7.jpg)
(http://i41.tinypic.com/snf0w0.jpg)
Buka
(http://i41.tinypic.com/rsd4li.jpg)
(http://i44.tinypic.com/29fs5ys.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2d6sbwm.jpg)
(http://i42.tinypic.com/166zuyu.jpg)
(http://i41.tinypic.com/dzc96h.jpg)
Michaś
(http://i44.tinypic.com/4kfmf6.jpg)
(http://i43.tinypic.com/6jgb2o.jpg)
(http://i40.tinypic.com/e03ajt.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2ylwfm9.jpg)
Oczko
(http://i41.tinypic.com/27yanwi.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2evyiat.jpg)
(http://i40.tinypic.com/23h52k3.jpg)
(http://i40.tinypic.com/23h52k3.jpg)
Pusia
(http://i41.tinypic.com/14sjtdz.jpg)
(http://i39.tinypic.com/14mwh0l.jpg)
Mała Weszka
(http://i43.tinypic.com/2hdnp8x.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2d6pis9.jpg)
(http://i40.tinypic.com/169g6l1.jpg)

(http://i44.tinypic.com/taj9zn.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2dukpwy.jpg)
(http://i43.tinypic.com/25qyzv8.jpg)

(http://i44.tinypic.com/a1hcsk.jpg)
(http://i39.tinypic.com/mrr2gz.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2425tg0.jpg)
(http://i40.tinypic.com/25oxv9h.jpg)
(http://i39.tinypic.com/1h2m42.jpg)
(http://i40.tinypic.com/28cnf39.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2mr7505.jpg)
Niunia
(http://i41.tinypic.com/2cwvqrs.jpg)
(http://i40.tinypic.com/1568ll3.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2rr1ber.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2hn2s5e.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2a9xtzm.jpg)

(http://i40.tinypic.com/95vbco.jpg)
(http://i43.tinypic.com/28ip6yg.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2zftswh.jpg)
(http://i41.tinypic.com/1zoan3b.jpg)
(http://i39.tinypic.com/b83cw9.jpg)
(http://i44.tinypic.com/29yp0eo.jpg)
(http://i42.tinypic.com/24wehs2.jpg)
Czterej panowie z uniwersytetu Profesor, Docent, Białas Rysiek
(http://i42.tinypic.com/2qnd0ls.jpg)
(http://i40.tinypic.com/dyu4k4.jpg)
(http://i41.tinypic.com/wqw9.jpg)
(http://i40.tinypic.com/k0odc5.jpg)
(http://i40.tinypic.com/x0vcki.jpg)
(http://i40.tinypic.com/4pw30n.jpg)
(http://i41.tinypic.com/dnfuxy.jpg)
(http://i44.tinypic.com/so47t2.jpg)
(http://i42.tinypic.com/357edqr.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2nvrwb6.jpg)
(http://i42.tinypic.com/69gozr.jpg)
(http://i40.tinypic.com/10xsjyh.jpg)
(http://i43.tinypic.com/28p4lz.jpg)
(http://i44.tinypic.com/v829m9.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 14, 2013, 23:49:41 pm
Ilez Wy macie pieknych pampuchow, ze one jeszcze nie brykaja w swoich domkach?? Zwlaszcza baranki (coz, ja mam hopla na ich punkcie)..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 15, 2013, 10:09:09 am
łojezu taki ruch w interesie że wszy sie wreszcie rozpełżły:)?nono gratulejszyn

Tylko nie wszy!!!!  :lanie:  :lanie:
Wypraszam sobie! - to były WESZKI
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 15, 2013, 10:11:22 am
Hihi wiedzialam ze post zostanie zauwazony;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 15, 2013, 12:58:13 pm
Ilez Wy macie pieknych pampuchow, ze one jeszcze nie brykaja w swoich domkach?? Zwlaszcza baranki (coz, ja mam hopla na ich punkcie)..
ja też mam zboczenie na punkcie baranów, ach te uszy...
wszystkie sa na adopcyjnej?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 15, 2013, 19:14:02 pm
Olu, z biura wszystkie są :)
Baranki w biurze to Michałek, Pusia i Ziomek.

Ja z kolei jak widzę reksiki, takie jak nasz Rocky to mi kolana miękną :) Takie słodkie!

Widzieliście dzisiejszą aktualizację listków? Jeśli nie, zapraszam http://kroliczastolica.wordpress.com/2013/11/09/akcja-jesienny-listek/ naprawdę bardzo bardzo się cieszę, że akcja ma taki odzew!!!

<3

Z nowych i fajnych informacji :) Emka i Parys pojechali na kastracje i sterylizacje. Jutro się odbędzie, trzymajcie koniecznie kciuki!
Parys oczywiście pojechał razem z domkiem :P

Dziś Rysiek z biura wyjechał do Prym.
Za to do biura przyjechały Cytrynki. Przedwczoraj przybyli też Ziomek i Kluska. Faktycznie potrzeba im diety... Próbowałam dziś porobić zdjęcia, ale brzydkie powychodziły. Jutro popróbuje znowu.

Za to Gosia przysłała mi to:
(http://i.imgur.com/xdvT05Tl.jpg)
Ralfik i jego obcięte włosy. Cóż, pierwsz listek już wpadł, więc Ralf przygotowuje się na wizytę u okulisty :P
Niektórzy Panowie pod względem przygotowań do wyjścia są gorsi niż Panie... :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 15, 2013, 19:26:59 pm
"ten kłaczek odpada bo jakiś taki kołtuniasty. Tego też nie założę -jest już niemodny. Nie mam sie w co ubrać :( Goły polezę  placzek  :urazony: "
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 15, 2013, 23:54:46 pm
Brakuje jeszcze 181 listkow, to dosc sporo, trzymam kciuki za uzbieranie jak najwiekszej ilosci
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 16, 2013, 11:12:52 am
A gdzie te króle będą dziś kastrowane jak pulsvet zamknięty? Medicavet czy ogonek?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 16, 2013, 13:30:16 pm
W Ogonku dziś nie ma chirurga przecież a w Medicavecie w ogóle nie wiem czy jeszcze ktokolwiek króliki przyjmuje, bo tam zającowego fachowca nie ma, na pewno nie chirurgicznego.W Pulsie dzisiaj jest jakiś pokaz chirurgiczny z tego co wiem, żadnych pacjentów nie przyjmują.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Listopad 16, 2013, 13:32:42 pm
Acha czyli skoro lecznice są zamknięte a króliki mają dziś przejść kastracje i sterylizacje .....czyli pokaz będzie robiony  na królikach z SPK ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Listopad 16, 2013, 13:34:13 pm
Mam nadzieję, że wykastują za friko.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 16, 2013, 13:41:07 pm
Elżbieta, nie żartuj. Przecież nikt chyba nie robiłby pokazowych zabiegów medycznych na królikach SPK ot tak , publicznie, bez wiedzy SPK i ludzi zaangażowanych w pomaganie puchatym. To niezgodne z etyka... Żaden szanujący się lekarz nie zrobiłby też zabiegu chirurgicznego, jeśli nie miałby ku temu warunków a skoro w lecznicy jest szkolenie to raczej nie ma gdzie i nie ma  kto dziś obsługiwać królasów.
Milka pewnie poinformuje wieczorem co, gdzie i komu było robione.I kto co stracił... :lajkonik:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Listopad 16, 2013, 13:47:17 pm
Olga, nawet mi o etyce naszych lekarzy nie mów. Nie potrafią a leczą!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 16, 2013, 13:49:55 pm
A fakt, Ela. Ostatnio spotkałam się z przypadkiem, gdzie lekarz , podobno weterynarii, usunął królikowi, uwaga DZIKI ZĄB...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 16, 2013, 13:53:27 pm
uwaga bedzie pytanie
wtf jest Dziki ząb?!!!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Listopad 16, 2013, 13:54:09 pm
Olga, nawet mi o etyce naszych lekarzy nie mów. Nie potrafią a leczą!

 przeciera_oczy
no ładnie się dzieje....,przykre  :icon_sad

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Listopad 16, 2013, 13:57:45 pm
Mojemu Pusiowi powyrywał zęby zdrowe a zaropiałe zostawił!
Co się tyczy DZIKIEGO ZĘBA, to niestety nic mi do głowy nie przychodzi.




Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 16, 2013, 14:11:54 pm
czy juz moze wiadomo gdzie spkowskie kroliki beda dzis operowane ?

czy wiadomo w ogole jakie experymenty robiono na Panach z Uniwersytetu...i na jakim wydziale oni byli dokladnie ?
czy dobrze kojarze ze prakryka jest rowniez to ze po experymentach zwierzaki tj kroliki, swinki, szczury.....o ile przezyja....sa masowo usypiane ? bo np. nikt ich nie chce i potrzebne tez juz nie sa
btw czy wiadomo jacy warszawscy weci "obsluguja" warszawskie uczelnie i zwierzaki gdzie dokonuje sie experymentow ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Listopad 16, 2013, 14:24:53 pm
czy naprawde coś takiego jest możliwe ?????
Przecież to woła o pomste do nieba............ :zonka:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Listopad 16, 2013, 14:29:11 pm
Czy wy przypadkiem nie wpadacie w jakąś manię prześladowczą? Dookoła czają się same spiski? :P

Czy nie chodzi tutaj przypadkiem o pokazowe sterylizacje i kastracje królików? Tj. jeden weterynarz operuje(sterylizuje) królika i pokazuje jak to się robi, a reszta patrzy i takie tam?

Króliki ze Szczecina również uczestniczyły w czymś takim w Szczecinie- były pokazowo kastrowane :) I zaręczam, żaden królik nie ucierpiał, a same zabiegi był bezpłatne.

Nikt przecież nie będzie lepił królika- Frankensztaina czy też w imię eksperymentu zdrowemu królikowi łap amputował ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 16, 2013, 14:34:19 pm
opisz nam prosze bardziej jak wyglada(l) taki zabieg w szczecinie....bo o tym w wawie to narazie sa domysly, bo nikt tutaj nie wiec nic

wiem jak to wyglada na niektorych warszawskich uczelniach a ze bezdomny to nic, w koncu na kims sie trzeba uczyc, w koncu w niekyorych hodowlach hoduja takie zwierzaki jedne na karme a drugie na experymenty...i biznes sie kreci
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Listopad 16, 2013, 14:38:10 pm
Jak to wyglądało w Szczecinie?
Sala zabiegowa-> weterynarz-> przygotowuje królika -> kastruje-> zaszywają cięcie na mosznie uczeniowie-technicy. Królik wieczorem wybudzony został oddany.
I tyle ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dream w Listopad 16, 2013, 15:08:08 pm
czy juz moze wiadomo gdzie spkowskie kroliki beda dzis operowane ?

czy wiadomo w ogole jakie experymenty robiono na Panach z Uniwersytetu...i na jakim wydziale oni byli dokladnie ?
czy dobrze kojarze ze prakryka jest rowniez to ze po experymentach zwierzaki tj kroliki, swinki, szczury.....o ile przezyja....sa masowo usypiane ? bo np. nikt ich nie chce i potrzebne tez juz nie sa
btw czy wiadomo jacy warszawscy weci "obsluguja" warszawskie uczelnie i zwierzaki gdzie dokonuje sie experymentow ?

pokazowo napewno bedzie pobierana krew od świnek z SPŚM :)
Poza tym jeśli chodzi o uczelnie, to te zwierzęta najczęściej trafiają do adopcji, tzn najczęściej studentom ich los nie jest obojętny i albo sami przygarniają te zwierzęta albo szukają im domów.
tak jest np ze szczurami z mojego wydziału na których prowadzi się badania nt diety... ale widziałam też wiele ogłoszeń różnych organizacji o świnkach czy szczurkach z różnych uczelni więc myślę, że adopcje to powszechna praktyka.
Poza tym obecnie na przeprowadzanie jakichkolwiek badań naukowych na zwierzętach trzeba mieć zgodę komisji ds etyki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 16, 2013, 15:09:05 pm
czy zabiegi w ramach demostracji bykybw szczecinie gratis ?
czy byly zachowane wszelkie wzgledy higieniczno sanitarne mimo obecnosci N lub NN ludzi na sali operacyjnej ?

a jak wyglada to w wawie w wyzej wymienionym przypadku ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Listopad 16, 2013, 15:21:04 pm
czy zabiegi w ramach demostracji bykybw szczecinie gratis ?

Tak

czy byly zachowane wszelkie wzgledy higieniczno sanitarne mimo obecnosci N lub NN ludzi na sali operacyjnej ?

Nie mam pojęcia- wiesz, nie było mnie tam ani nie zażądałam filmu. W takich praktykach uczestniczyli moi znajomi- i twierdzili, że były dobrze zorganizowane.
Uczelnia ma własny gabinet do takich ćwiczeń poza Szczecinem. Nie jest to sala zabiegowa w "normalnym' gabinecie wet więc sśdze, że jest po prostu większa.

Nie mam pojęcia jak to zorganizowane jest w Warszawie, ale nie sądzę żeby Kamila albo ktokolwiek oddali króliki na taki pokaz gdyby coś było nie tak. Czyli gdyby np. zwierzęta były robione brudnymi narzędziami itd.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 16, 2013, 15:21:16 pm
nie wiem na jakiej uczelni praktyka sa adopcje ale gdziekolwiek ja sie pytalem to albo mnie smiechem nie zabili albo plakali niemal jak to potrafili wydac tysiecy zlotych na preparaty na zwierzaka a to zwierze.....niemal bezczelny stwor.....po prostu umarlo i jak oni sie teraz wytlumacza ze znowu potrzebuja kase na szprycowanie kolejnego i ile to kasy sa w plecy...nie cierpienie zwierzat, nie empatia, nie inne czysto ludzie odruchy
tez warszawa, tez szpitale i tez uczelnie medyczne .... wiec sorry ale skad taki cukierkowy swiat ?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Listopad 16, 2013, 15:25:50 pm
Bo ja nie mówię o uczelni weterynaryjnej? Nie mówię o zabiegach robionych jeden za drugim kilka razy w semestrze, ani o uczelnianej klinice?
Tylko o pokazowych zabiegach kastracji/sterylizacji w technikum weterynaryjnym policealnym w Szczecinie?
Zaraz zaczniesz mi zarzucać, że tam był syf, kiła i mogiła tylko dlatego, że słyszałeś że w Warszawie tak jest, to gdzie indziej też tak na pewno?

I myślałam, że rozmawiamy o kastracji/sterylizacji pokazowych dla studentów/słuchaczy innych uczelni a nie np. leczeniu chorób przewlekłych...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dream w Listopad 16, 2013, 15:29:07 pm
nie wiem na jakiej uczelni praktyka sa adopcje

na sggw. co do innych to nie wiem bo nie studiowałam na innych.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Listopad 16, 2013, 16:09:03 pm
Bo ja nie mówię o uczelni weterynaryjnej? Nie mówię o zabiegach robionych jeden za drugim kilka razy w semestrze, ani o uczelnianej klinice?
Tylko o pokazowych zabiegach kastracji/sterylizacji w technikum weterynaryjnym policealnym w Szczecinie?
Zaraz zaczniesz mi zarzucać, że tam był syf, kiła i mogiła tylko dlatego, że słyszałeś że w Warszawie tak jest, to gdzie indziej też tak na pewno?

I myślałam, że rozmawiamy o kastracji/sterylizacji pokazowych dla studentów/słuchaczy innych uczelni a nie np. leczeniu chorób przewlekłych...

lol.....to w ogole nie bylo do ciebie ;-))))))))) tylko do dream
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dream w Listopad 16, 2013, 16:13:45 pm
Andy, odpowiedziałam Ci już :))) A jak tam króliczki się mają w moim ostatnim miejscu pracy na ursynowie? Zaglądasz tam jeszcze czasem? :)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Listopad 16, 2013, 16:26:41 pm
Na wydziale psychologii na Uniwersytecie Warszawskim są eksperymenty na szczurach. Jak już szczurki się zestarzeja i nie są potrzebne, to oddawane są do adopcji.

Co do zabiegów pokazowych, to przecież to nic takiego, nie ma co wpadać w panikę. Przecież nawet na ludzkich oddziałach chirurgii studenci uczestniczą w zabiegach jako asysta. trudno się wszystkiego uczyć tylko w teorii ;) No ale inna sprawa, że o czymś takim raczej powinny być wcześniej poinformowane osoby z SPK, które oddają króle na kastrację.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 16, 2013, 16:51:27 pm
Nie, to ja walnęłam byka :P
Łobuzy wczoraj byly na zabiegach. W Pulsvecie u dr Rzepki. Wszystko poszlo dobrze :)
Ich zabiegi były tylko nagrywane i dzis beda/ byly pokazane na szkoleniu. I tak, są bezplatne.
Jestem 100 % pewna, że higiena jest zachowana. W zabiegu standardowo uczestniczył chirurg i technik i tutaj dodatkowo kamera :P
 

Jeśli chodzi o doświadczenia, na uniwersyteckich Panach nie bylo nic robione, sa nadwyzkami z Uniwersytetu.
Z tego co wiem, to jest tak, że jeśli zwierzak bardzo na tych doswiadczeniach ucierpi i nie ma mozliwości normalnie funkcjonowac, to wtedy sie go usypia. Jesli doswiadczenia byly lekkie i zwierzak moze zyc dalej bez duzego uszczerbku to takie placowki sa zobowiazane znalezc mu miejsce do zycia, osobiscie, czy przez jakas instytucje typu SPK.

Ale czy tak to wyglada w praktyce, tego nie wiem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Listopad 16, 2013, 17:44:48 pm
Z tego co wiem, to jest tak, że jeśli zwierzak bardzo na tych doswiadczeniach ucierpi i nie ma mozliwości normalnie funkcjonowac, to wtedy sie go usypia.
Jak dla mnie to jest  mord.....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 16, 2013, 18:43:07 pm
Bardzo dziękuję milce za wyjaśnienie. A wszystkim na przyszłość proponuję zamiast zajmować się plotami i domniemanymi zbrodniami dokonanymi przez SPK na zwierzętach zwrócić się z pytaniem wprost do osoby, która z ramienia Stowarzyszenia odpowiada za te konkretne zwierzęta. Czyli do pośrednika.

Przypominam, że Stowarzyszenie jest przeciwne wykonywaniu doświadczeń na zwierzętach i żaden członek SPK nie zgodziłby się wziąć udziału w działaniach zagrażających zdrowiu i życiu swoich podopiecznych. Sugerowanie, iż jest inaczej jest zwyczajnie nie w porządku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 16, 2013, 23:50:25 pm
Nie, to ja walnęłam byka
:diabelek
Widzisz Milka! - znowu zrobiłaś zamęt!  :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 17, 2013, 07:35:34 am
 :bukiet Milka  :roza:  :roza:  :roza:
 :bukiet Bosniak  :roza:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Listopad 21, 2013, 13:09:46 pm
118 listkow, jeszcze 10 dni do konca akcji :) piekny postep, gratulacje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 21, 2013, 17:45:27 pm
No tak, jesień ..listki lecą ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 21, 2013, 23:01:09 pm
Kochane warszawskie uszy przypominają się
Michałek
(http://i44.tinypic.com/33bpcoj.jpg)
(http://i41.tinypic.com/30x7bdi.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2ik8pp1.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2ajc3up.jpg)
(http://i40.tinypic.com/rm6u7t.jpg)
(http://i44.tinypic.com/mmd1kz.jpg)
Profesor ,dużo ciałka do głaskania
(http://i39.tinypic.com/2s7we1j.jpg)
(http://i43.tinypic.com/20z9og7.jpg)
(http://i43.tinypic.com/20z9og7.jpg)
(http://i41.tinypic.com/e0mwxy.jpg)
(http://i42.tinypic.com/35cpx75.jpg)
(http://i42.tinypic.com/1zco45h.jpg)
(http://i39.tinypic.com/a0gjz5.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2z50xav.jpg)
Dwaj panowie  Docent i Białas
(http://i42.tinypic.com/317k4qs.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2zineo7.jpg)
(http://i44.tinypic.com/nyeg6e.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2ng66ah.jpg)
(http://i40.tinypic.com/24gkjvb.jpg)
Freya i Rudy
(http://i43.tinypic.com/34jcggy.jpg)

(http://i41.tinypic.com/k1qc04.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2ywwhdt.jpg)
Parys coraz odważniejszy
(http://i42.tinypic.com/11imzox.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2yxkz6b.jpg)
(http://i43.tinypic.com/qprnyw.jpg)
Emka
(http://i44.tinypic.com/2ngbzw0.jpg)
(http://i39.tinypic.com/33di96o.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2lc2qo1.jpg)
(http://i40.tinypic.com/69m4bd.jpg)
Cytrynki
(http://i40.tinypic.com/24mhssp.jpg)

(http://i40.tinypic.com/3010j6f.jpg)
(http://i42.tinypic.com/eafwoo.jpg)
(http://i40.tinypic.com/3010j6f.jpg)
(http://i40.tinypic.com/1zf1ixl.jpg)
Pusia
(http://i43.tinypic.com/122l0uo.jpg)
(http://i40.tinypic.com/n3vjgm.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2dvtkqq.jpg)
Buka
(http://i44.tinypic.com/2zf5onc.jpg)
(http://i39.tinypic.com/nwg7lw.jpg)
Oczko
(http://i41.tinypic.com/4sxi1f.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2l9spf.jpg)
(http://i44.tinypic.com/14xm1c7.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2vdgxdx.jpg)

(http://i42.tinypic.com/zldmbn.jpg)
(http://i41.tinypic.com/r7kj0m.jpg)
(http://i42.tinypic.com/vcrtrb.jpg)
(http://i39.tinypic.com/26475vp.jpg)
(http://i44.tinypic.com/34zkqc1.jpg)

(http://i43.tinypic.com/21n2pgg.jpg)
(http://i43.tinypic.com/sq0egx.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2mzy4o8.jpg)

(http://i43.tinypic.com/2en19j6.jpg)
(http://i41.tinypic.com/o51i0n.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2cfaxw1.jpg)

(http://i39.tinypic.com/2bvcso.jpg)

(http://i41.tinypic.com/2zrhk5l.jpg)
(http://i42.tinypic.com/23mrcci.jpg)

A na deser Niunia
(http://i43.tinypic.com/11vtx60.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2rhl4xv.jpg)
(http://i44.tinypic.com/rleyav.jpg)
(http://i40.tinypic.com/10y44l5.jpg)
(http://i43.tinypic.com/3130sht.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Listopad 22, 2013, 05:47:29 am
Lidia  :roza: :roza: śliczne fotki, śliczne króliki   !! Dzięki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Listopad 22, 2013, 08:57:01 am
Piękne króliki  :D 
Michałek powinien grać w reklamie Duracell. Tyle w nim energii.  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 22, 2013, 08:57:48 am
śliczności :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 22, 2013, 19:37:06 pm
Kochani forumowicze, chciałbym oficjalnie zaprosić Was do zabawy:
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16532.new.html#new

(http://i.imgur.com/afunnSG.jpg)

Zaraz zabieram się do dzisiejszej aktualizacji :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Listopad 25, 2013, 20:15:34 pm
Witam, jak tam Ogonek?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 26, 2013, 02:17:26 am
Witam, jak tam Ogonek?
hej. Sorry, ze z opoźnieniem, ale jako posiadaczka 12 królików, z czego 5 normalnych, 3 chorych, 2 juniorów 4 tygodniowych, dziadka pooperacyjnego, nadpobudliwego gwałciciela , nasercowej niskopodłogowej samicy oraz właśnie- Ogoniastego , który posiada oddzielną kategorię, niestety nie mam czasu na przyjemności czy odwiedzanie forum. Proszę zatem o wybaczenie i pisanie o 2.00  w nocy.
Ogonek , jak filmowo widać było we wrześniu, ładnie kicał, po swojemu, troszkę zbyt zamaszyście używając tylnej lewej nóżki, ale kicał i zaczynał brać życie pełną, nie do końca sprawną łapą. Wagowo - prawie 1800gram i futro nosił dumnie. Rozrabiał na całego i wszędzie go było pełno. Po tych pięknych i radosnych czasach dopadła go w październiku Pasteurella, Encefalit  i nagłe ataki padaczkowe... Kubeł zimnej wody i mega szok. Było naprawdę bardzo bardzo źle , nawet tragicznie bo mały kilka dni był praktycznie nieprzytomny i trzeba go było pilnować w dzień i w nocy. Nie kontaktował. Żył na kroplówkach i...miłości? Nadziei? Z uporem maniaka wmawiałam i jemu i sobie i całemu światu, że wyjdzie z tego. Można powiedzieć, że raczej byłam osamotniona w tych osądach, no może na palcach jednej ręki wyliczę osoby, które dawały mu choćby mikro szansę na przetrwanie. Żadne leki nie działały i zarówno lekarze interniści jak i neurolodzy i rehabilitanci rozkładali ręce. Wyniki krwi leciały na łeb, wątroba po lekach też. Rokowania były bardzo złe. Ogonek zamieniał się w warzywo i to był jeden z najbardziej krytycznych momentów  w moim życiu. Przepłakałam kilka nocy bo znowu cholerny zamach na nasz króliczy, dopiero co odbudowany cudem świat. Świat mały , ale za to miękki, puchaty i pełen miłości i bezpieczeństwa. I dlaczego znowu ten mały bezbronny kłapouch z płaskim nochalem cierpi? Za co?Za ludzką głupotę? Za to, że ktoś kiedyś potraktował go jaki śmieć i umierającego wyrzucił na ulicę? Co się wtedy stało? Z jakiego powodu Ogonek był leżący, w krytycznym stanie? Pokutuje za to do dzisiaj...Wbrew logice, zdrowemu rozsądkowi i wszelkim medycznym proroctwom- walczyliśmy dalej stosując doprawdy niekonwencjonalne czasem metody, ale...Ogonek znowu podniósł się "o własnych uszach". Krew ładna, wątroba też wzmocniona. Znowu zaczęły się ćwiczenia i prawie poprawne kicanie. I tycie, i smakowanie we wszystkich przysmakach. Było miło, puchato i ładnie. I tyło się, i kicało się...
Radość przygasła, gdy w ubiegły wtorek  Ogi znowu poczuł się gorzej, ma znowu bardzo częste ataki, osłabł. Jest oporny na leki. Nad apetytem panujemy, ciągle dostaje coś pysznego, dobrego, świeżego, suszonego, koktajle, witaminy, wzmaciacze itp. itd.  Już dawno pogodziłam się z  tym, że on nigdy nie będzie w pełni sprawny i przyrzekłam mu ,że cokolwiek by się nie działo, i tak będę przy nim i zrobię wszystko aby mu pomóc. Mimo,że możliwości medyczne trochę nam się zawęziły...mimo, że znowu widzimy same rozłożone ręce...mimo,że los krzyżuje ciągle złośliwie plany życiowe malucha...wola walki o życie tego puchatego członka mojej króliczej rodziny jest nieskończona. Od pół roku mój plan dnia uzależniony jest od niego. Taki mały....a tak dużo zmienia. Życie zmienia. Ktoś może powiedzieć, że to głupota, że królik, że przesadzam. Słyszałam już i takie opinie, każdy ma prawo do swojej. Dla niektórych w życiu najważniejszy jest czubek własnego nosa. A dla mnie czubek króliczego , szczególnie jak jest duży, płaski i marszczy się w ten przeuroczy sposób...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 26, 2013, 02:22:15 am
On u Ciebie zostaje czy jest do adopcji?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Listopad 26, 2013, 06:57:05 am
Absolu, niezmiennie trzymam kciuki za Ogoniastego. I niezmiennie -  podziwiam Twoją siłę i wolę walki o niego. Wygłaskaj go ode mnie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 26, 2013, 07:44:15 am
Absolu, Ogonku  :przytul  :przytul  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 26, 2013, 07:49:01 am
bośniaczku zostaje u Oli juz na zawsze i nigdzie sie nie wybiera
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Listopad 26, 2013, 08:38:54 am
Absolu , jestem z tobą . Nie wiem czy i w czym mogę pomóc bo ma najlepsza opiekę , ale zawsze na mnie możesz liczyć.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Listopad 26, 2013, 11:17:41 am
Olu, Ty wiesz..
Zawsze jak czytam lub słyszę od Ciebie o Ogonku czuję dumę, że są tacy ludzie w Polsce, którzy będą walczyć - bez marudzenia "jejku, tyle czasu muszę mu poświęcać, nie mam na to sił, ochoty i pomysłu", bez bierności, za to konkretni. Zdaję sobie sprawę, jak bardzo takie sytuacje męczą psychicznie i fizycznie, kiedy podłamują i nikt nie chce powiedzieć, że będzie dobrze.
Fajnie, że króliki mają szansę na takich opiekunów :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Listopad 26, 2013, 13:28:16 pm
Olu pięknie to napisałaś
Kochana  :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 26, 2013, 13:41:14 pm
DZIĘKUJEMY ZA TRZYMANE KCIUKASY I ENERGIĘ!
Ogonek pozdrawia zza gałęzi koperku :-* i oficjalnie informuje:
****************************************************
                              JESTEM W DOMU
****************************************************
(http://imageshack.com/a/img837/6816/r56p.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Listopad 26, 2013, 13:46:57 pm
Już miałam nadzieję, że biedaczek wyszedł na prostą a tu takie przykre wieści. Życzę Ogonkowi dużo zdrowia a Tobie Olu przesyłam moc pozytywnej energii.Wiem co czujesz, bo to samo przeszłam z Pusiem i jak jeszcze dzisiaj pomyślę sobie o nim, to ryczę(teraz też).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Graszka w Listopad 26, 2013, 13:54:34 pm
Dużo zdrowia Ogonku.  :*   Absolu   :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Listopad 26, 2013, 14:07:47 pm
Fajnie :) Głaski dla Ogonka :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Listopad 26, 2013, 15:35:25 pm
Absolu i Ogonku, trzymam za Was kciuki bardzo, bardzo mocno, bo tylko tyle na odległość mogę zrobić :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Listopad 26, 2013, 17:12:40 pm
Trzymam kciuki za Ogonka!
W najbliższym czasie postaram się przelać parę złotych, by wspomóc leczenie Uszatego :)
Pogłaszcz proszę go ode mnie i powiedz, że ma się nie poddawać!  :)

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 26, 2013, 17:40:39 pm
uszate szczęście- OLa jest juz domem stałym Ogonka i sama za niego płaci i zapewni mu na pewno wszystko co najlepsze by mu pomóc
ale są przecież inne uszaki którym wsparcie się przyda czy to w leczeniu czy np w zakresie paczki z jedzonkiem:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Listopad 27, 2013, 13:05:56 pm
Hej Marta :) ok, dzięki za informację. Pomyślę o tym :) Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 27, 2013, 22:32:19 pm
Uszate szczęście - Ogonek będzie Ci baaardzo wdzięczny za pomoc dla jego kolegów i koleżanek, które czekaja na nowy domek lub chorują. Szczególnie te , które czekają w biurze. Możesz je odwiedzić, ugościć smakołykiem i ofiarować chociaż chwilę czułości i uwagi.
Ogonek  tez dzielnie wspiera wszystkie biedne, opuszczone i potrzebujące kroliczki, którzy przewijają się przez nasz dom. A gdybys chciała osobiście go odwiedzić, to zapraszamy serdecznie do nas . Jest tu cała banda wspaniałych Królasów ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 27, 2013, 22:42:23 pm
oj jest jest:) ale by zasłużyć na możliwość pogłaskania jaśnie Państwa królostwa u Oli koniecznie weż wkupne dla puchatych- wiesz człowiek ze smakołykiem jest zawsze bardziej.. przyjazny:) inaczej możesz zostać przez hrabiów olana:) bo po co dupki ruszac...:)

a co do chorowitków to jest chocby Kudłacz Ralf, weszka, cytrynka po operacji czy karmelka chora na serce-uszatych do wyboru i koloru:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 27, 2013, 22:59:13 pm
Karmelka jest pod moją opieką.
Proponuję Panią Patyk - mnie jej bardzo szkoda :-(
Rudy, Freya, Pchełka , Oponka, Panowie i cała reszta...wszystkie zasługują na miłość i ciepło.
Ogonek chyba odda kolegom i koleżankom swoje listki bo bardzo chciałby aby wszystkie króliczki były szczęśliwe ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Listopad 28, 2013, 00:05:05 am
A jak się czuje dzisiaj Ogonuś?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 28, 2013, 11:30:54 am
Integra- Ogi wczoraj do późnej nocy był aktywny i dzisiaj ma nastrój wielce melancholijny, adekwatny do pogody :-)
Pogryzie sobie co nieco, porozgląda się  i idzie spac. Na jego miejscu chętnie zrobiłabym to samo , patrząc na szarugę za oknem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Listopad 28, 2013, 11:52:57 am
absolu, bardzo bym chciała odwiedzić Ogonka :) Może się jakąś umówimy :)
ps pomyślę nad wirtualna adopcją któregoś z warszawskich Królasów :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 28, 2013, 23:01:47 pm



(http://i42.tinypic.com/28bgphi.jpg)
(http://i40.tinypic.com/dca6op.jpg)
(http://i43.tinypic.com/15fgi9k.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2n06fx1.jpg)
(http://i44.tinypic.com/294581z.jpg)
(http://i44.tinypic.com/11h41hl.jpg)
(http://i40.tinypic.com/auvc9.jpg)
(http://i41.tinypic.com/ioj9d0.jpg)
Rudy i Freya
(http://i42.tinypic.com/9a372t.jpg)
(http://i43.tinypic.com/i79354.jpg)
(http://i43.tinypic.com/4jv0xj.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2zeywz5.jpg)
Parys
(http://i39.tinypic.com/dg4ewx.jpg)
(http://i42.tinypic.com/20acmxs.jpg)
(http://i44.tinypic.com/25zmizd.jpg)
Oczko
(http://i44.tinypic.com/14o9ngw.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2q2g0zn.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2m4yhiq.jpg)
Buka
(http://i43.tinypic.com/2qlfhja.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2f08wnr.jpg)
(http://i40.tinypic.com/29qfmzs.jpg)
(http://i41.tinypic.com/16c6kud.jpg)
Panowie z uniwersytetu Profesor Bialas Docent
(http://i43.tinypic.com/294rst4.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2rf7xjs.jpg)
(http://i41.tinypic.com/205a0dc.jpg)
(http://i44.tinypic.com/11tobr5.jpg)
(http://i44.tinypic.com/hw9wl2.jpg)
(http://i40.tinypic.com/9bb0qc.jpg)
(http://i44.tinypic.com/izthmr.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2iuazbs.jpg)
(http://i43.tinypic.com/4g6yab.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2a9cigy.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2roje4k.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2efjntj.jpg)
(http://i44.tinypic.com/169nkg9.jpg)
(http://i41.tinypic.com/28us7if.jpg)
Emka
(http://i41.tinypic.com/2afydjr.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2rnkcop.jpg)
(http://i41.tinypic.com/29yky9h.jpg)
Pusia
(http://i40.tinypic.com/30szza8.jpg)
(http://i43.tinypic.com/25s1lwz.jpg)
(http://i43.tinypic.com/kdts95.jpg)
Niunia
(http://i39.tinypic.com/2ytzked.jpg)
(http://i43.tinypic.com/118n0w7.jpg)


(http://i43.tinypic.com/24gvpnb.jpg)
(http://i43.tinypic.com/8xof2a.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2s7gnx1.jpg)
(http://i42.tinypic.com/28wfgxf.jpg)
(http://i42.tinypic.com/24xp6xc.jpg)
(http://i42.tinypic.com/35buueb.jpg)
(http://i41.tinypic.com/206ynuv.jpg)
(http://i40.tinypic.com/152yrfn.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 29, 2013, 07:24:47 am
ile śliczności :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Listopad 29, 2013, 09:41:59 am
Solvieg! -rany julek!  :diabelek
- co ty robisz o 7 rano...  :niespodzianka :niespodzianka

kalendarz wysłalam dziś rano
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 29, 2013, 09:44:34 am
:D w pracy jestem :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 29, 2013, 13:03:07 pm
Ja bym je wszystkie wzięła...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 29, 2013, 14:13:42 pm
Niedawno do Ogonka (lecznicy :) ) przyjechał Pimpuś, jest w dt u Adrienne.

(http://i.imgur.com/GpDdjcll.jpg)

Pimpuś ma chore zęby :( Trzeba będzie usunąć mu siekacze i dwa przedtrzonowce z każdej ze szczęk. Zabieg ma odbyć się w poniedziałek. Ada mówi, że Pimpusia bolą zeby i nie chce jeść :(

On będzie bardzo potrzebował WO
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 29, 2013, 17:59:19 pm
To Pimpusiowi zasponsprujemy Herbika i może na p.bolowkach do poniedziałku cos poglumie. Bidulek rudzienki..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Listopad 29, 2013, 20:24:45 pm
To zdjęcia z dzisiejszego poranka, biegają Niunia, Oczko, Bianka i Emcia
(http://i.imgur.com/1MpSw1Gl.jpg)
(http://i.imgur.com/miwKNPil.jpg)
(http://i.imgur.com/O03Pzrkl.jpg)
(http://i.imgur.com/kbzcE5pl.jpg)
(http://i.imgur.com/yYd1Ij3l.jpg)
(http://i.imgur.com/Ac7n0WUl.jpg)
(http://i.imgur.com/vBpGbf5l.jpg)
(http://i.imgur.com/Nz7KAyel.jpg)
(http://i.imgur.com/PqPa0c2l.jpg)
(http://i.imgur.com/N8dtnqEl.jpg)
(http://i.imgur.com/BbrpF5Ql.jpg)
(http://i.imgur.com/UpO2klGl.jpg)
(http://i.imgur.com/JOOLMcUl.jpg)
(http://i.imgur.com/3GIDMVel.jpg)
(http://i.imgur.com/EjO097Cl.jpg)
(http://i.imgur.com/r4URkgwl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 29, 2013, 21:53:35 pm
kochane słodziaki
Oczko jaki mały cwaniak ,dobra miejscówka ,z wysoka lepiej widać i od bab z daleka.
Emka chyba się trochę wyciszyła,bo jeszcze niedawno to motorek w dupce.
Niunia i Bianka dwie białe piękności.
 Niunia ma takie fajne puchate polisie.   
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Listopad 30, 2013, 19:48:08 pm
Solvieg, dziękuję! <3

Lidia, Emka jak się rozkręciła to miała taki motorek, że hej :)

Absolu, pytałaś mnie ostatnio jak się Niunia z Oczkiem dogaduje, te buziaczki to one :) Na kanapie Oczko, na dole Niunia
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 30, 2013, 20:18:18 pm
Które z króliczków mają szanse na dom?
Szkoda że tak długo czekają Buka, Rudy i Freja takie śliczne maleńki grzeczne królisie.
Parys po kastracji bardzo się zmienił i już nie ucieka do swojego domku .Chłopaczek czarny jak węgielek z białą kropeczka na nosku
A moje kochane wielkouche białasy z uniwersytetu .czy nikt się nimi nie interesuje?
Cytryny to fajne dziewczyny są .
Pusia baraninka czarno biała , a może biało czarna.
Oczko ,rudy kawaler z maleńką kropeczka na malutkim nosku .
Niunia biała delikatna królisia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 30, 2013, 20:34:06 pm
Lidia, może Oczko , Niunia i Leszczynka będą miały  nowe apartamenty ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Listopad 30, 2013, 20:48:11 pm
Witam wszystkich :)
Zgłaszam się na Wirtualnego Opiekuna Pimpusia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 30, 2013, 20:49:18 pm
Uszate - SUPER!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Listopad 30, 2013, 20:51:00 pm
Trzymam kciuki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Listopad 30, 2013, 20:54:05 pm
W przyszłym tygodniu pójdzie przelew. Bardzo bym chciała go wygłaskać, a na razie trzymam za niego kciuki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Listopad 30, 2013, 21:03:32 pm
sadze, ze jak będzie miał w poniedziałek zabieg to pewnie uda Ci się go odwiedzić w "Ogonku" a przy okazji odwiedzisz Ogonka...Duzo tych ogonków wyszło ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Grudzień 01, 2013, 20:33:49 pm
Postaram się jutro zajrzeć do uszatków w "ogonku" :) ale bym była gdzieś po 17, mam nadzieję, że nie będzie za późno
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 03, 2013, 20:51:56 pm
Vincent- kochany łobuziak wczoraj przeprowadził się do nowego domku. Obobczył nowe włości, wytarmosił dywanik, sprawdził czy aby w zagrodzie jest jego stary "pachnący" dywanik i ukochana leżanka i wybrał się na zwiedzanie. Brykał, skakał i od razu zaatakował tunel, który teraz systematycznie dostaje od niego bęcki. Trzymamy kciuki za rudego pieszczocha i niebawem wybieramy się z wizytą.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Grudzień 03, 2013, 20:53:43 pm
Miło się czyta takie posty  :jupi
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 03, 2013, 20:54:01 pm
oooooooooooo to kto teraz bedzie szczotke gwałcił? Ogon stawaj na nogi- szczota czeka!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Grudzień 04, 2013, 13:33:53 pm
bardzo się cieszę :)
ja odwiedziłam Pimpusia w poniedziałek, ale akurat był po operacji i dochodził do siebie. Wygłaskałam go :)
Mam nadzieję, że czuje się lepiej :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 04, 2013, 19:50:22 pm
Vincent- kochany łobuziak wczoraj przeprowadził się do nowego domku. Obobczył nowe włości, wytarmosił dywanik, sprawdził czy aby w zagrodzie jest jego stary "pachnący" dywanik i ukochana leżanka i wybrał się na zwiedzanie. Brykał, skakał i od razu zaatakował tunel, który teraz systematycznie dostaje od niego bęcki. Trzymamy kciuki za rudego pieszczocha i niebawem wybieramy się z wizytą.

bardzo dobre wiesci .... dziekuje bardzo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Grudzień 05, 2013, 23:15:05 pm
(http://i42.tinypic.com/2ir3leo.jpg)
(http://i39.tinypic.com/33mol01.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2nau0cl.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2ef15bo.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2s00nx5.jpg)
(http://i39.tinypic.com/xfntra.jpg)
(http://i40.tinypic.com/95wgi8.jpg)
(http://i44.tinypic.com/29yifzp.jpg)
(http://i44.tinypic.com/29yifzp.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2n5d15.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2iiaiyp.jpg)
Cytrynki
(http://i44.tinypic.com/2mfkfa.jpg)
(http://i43.tinypic.com/1zv93k9.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2duhu7o.jpg)
(http://i44.tinypic.com/x0nq6e.jpg)
(http://i43.tinypic.com/33us5s9.jpg)
(http://i41.tinypic.com/106ys1k.jpg)
Benia z pudełka
(http://i39.tinypic.com/v5x0g8.jpg)
Bianka
(http://i41.tinypic.com/281g9l3.jpg)
(http://i41.tinypic.com/t8ukyh.jpg)
(http://i41.tinypic.com/51rdsi.jpg)
Niunia
(http://i41.tinypic.com/11kbc0j.jpg)
Pysia
(http://i40.tinypic.com/aw6mv6.jpg)
[(http://i39.tinypic.com/2qs5t6o.jpg)
IMG]http://i43.tinypic.com/2d7dab6.jpg[/IMG]
Buka
(http://i42.tinypic.com/24wrozs.jpg)
(http://i44.tinypic.com/35n6d52.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2vsrklz.jpg)
Oczko
(http://i40.tinypic.com/ws0ehy.jpg)
(http://i40.tinypic.com/288uiww.jpg)
Rudy i Freya
(http://i44.tinypic.com/2n9wej7.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2eevvqt.jpg)
(http://i44.tinypic.com/hx7mly.jpg)
Kluska i Ziomek

(http://i42.tinypic.com/2ch8g8x.jpg)
(http://i43.tinypic.com/25z79zd.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2pq80np.jpg)
Emka
(http://i41.tinypic.com/2l8x53l.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2a68jl1.jpg)
Rocky
(http://i39.tinypic.com/14vtsno.jpg)
(http://i39.tinypic.com/15wm42q.jpg)
(http://i42.tinypic.com/mht4w9.jpg)
A na dobranoc pomponik
(http://i44.tinypic.com/30x8y6p.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 05, 2013, 23:18:45 pm
Mam smaczne suweniry dla rozrabiaków ;-) mam nadzieje, ze uda mi się jutro milce przekazac
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 05, 2013, 23:20:36 pm
O czyzby to co ja mysle:)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 05, 2013, 23:26:57 pm
Nie znaju co myślisz myślicielu, ale smaczne ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 06, 2013, 09:02:23 am
Jakie piękne, szczególnie białasy, które w moim sercu zajmują wyjątkowe miejsce . Bianka to siostra ksero mojego Olka :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Grudzień 06, 2013, 12:24:00 pm
Bianka to delikatna maleńka , kruchutka króliczka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 10, 2013, 17:00:41 pm
Ho ho ho! Radośnie donoszę, iż Suwak I Iris vel Oczko szaleją już razem w nowym domu. Zaprzyjaźniły się bardzo szybko z dwoma nowymi kolegami i teraz panuje wielka miłość ;-D Niunia też jest w nowym domu, czekamy na relacje jak się zaaklimatyzowała, bo  z tego co wiem, to mała miała pecha do adopcji.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 10, 2013, 17:18:10 pm
Suwak jest w deche
kto gościa nie miział niech żaluje:)
kto dziadka szalejącego nie widzial- tez niech żałuje:))))))))
zaczynam podejrzewać ze starsi panowie u Oli coś potajemnie biorą- bo to nienormalne by taki Suwak i 10 letni Zuzik rozrabialy jak uszate nastolatki
Zuzik to już wogóle inna kategoria królicza- gatunek namolnus uszatus
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Grudzień 10, 2013, 18:19:36 pm
zaczynam podejrzewać ze starsi panowie u Oli coś potajemnie biorą- bo to nienormalne by taki Suwak i 10 letni Zuzik rozrabialy jak uszate nastolat

bo sa u Oli a tam jest magia ....wszystkie zwierzaki zdrowieją i odżywają  :doping:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 10, 2013, 18:23:31 pm
emilia Zuzik to juz naprawde przegial- no jak dziecko z buzujacymi hormonami sie zachowuje i na 10 to on nihuhu nie wyglada, góra 4 bym mu dala- musze sie przyjrzec na jakich on prochach jedzie
a moze Czesława popija hmnnnnnnnnnnn....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Grudzień 10, 2013, 19:34:17 pm
Potwierdzam , u Oli jest magiczna atmosfera . Zwierzaki dobrze się czują, dochodzą do siebie szybko. Ola wspaniale o nie dba  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Grudzień 10, 2013, 22:12:20 pm
Dobrze że  na święta są już wswoich domach.
Powodzenia dla Niuni i jej nowego opiekuna
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Magda K. w Grudzień 12, 2013, 09:13:40 am
Cześć, Niunia powoli się aklimatyzuje, już nie siedzi wcinięta w jeden kącik, cieszy sie jak podchodzimy do klatki, wczoraj pierwszy raz sama wyszła i poszalała po pokoju  :jupi az sie zdziwiłam jak bardzo jest cierpliwa przy smarowaniu stópek. Troche jeszcze kicha ale wydaje mi sie że już mniej. Jest mega pieszczochą  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Grudzień 12, 2013, 09:33:45 am
Magda K. , jak rozumiem jesteś szczęśliwą ,,posiadaczką" Niuni. Załóż jej osobny wątek , z przyjemnością będziemy ogladać zdjęcia slicznoty
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Magda K. w Grudzień 12, 2013, 10:07:58 am
oki , ale najpierw muszę ogarnąć jak się to robi  :hmmm
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 12, 2013, 10:09:21 am
Tutaj masz dział : http://forum.kroliki.net/index.php/board,110.0.html
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Magda K. w Grudzień 12, 2013, 10:12:30 am
Dzięki  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Magda K. w Grudzień 12, 2013, 10:48:13 am
A propos Świąt, niestety nie jesteśmy z W-wy i póki co nie mamy możliwości zabrania Niuni ze sobą , więc na kilka dni bedzie musiała wrócić do biura  ;( to sie tez tyczy innych wyjazdów do rodziców. Ustalałysmy to z Adą przy adopcji co nie zmienia faktu że bedzie nam bardzo przykro  ;( Niunia juz zdobyła nasze serca i nie wiem jak to przeżyjemy :placze
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 12, 2013, 11:46:05 am
Magda, nic nie mowilas o wyjeździe na Swieta, jak przywoziliśmy Niunie. Zadzwon, to jakos się ugadamy, możemy wziąć Niunie na Swieta do siebie , w sumie to już zna lokal :-*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 12, 2013, 12:06:01 pm
a ja sie moze pochwale - paczajcie i zazdraszczajcie:))) z czym przybył dzis do nas zamówiony mikołaj
(http://img850.imageshack.us/img850/5856/rvir.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/850/rvir.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
(http://img842.imageshack.us/img842/7601/r1tu.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/842/r1tu.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

picoliusz sie tak zachwycil ze zeżerać próbuje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 12, 2013, 12:24:51 pm
A mówiłam , że będzie pożerać wiklinę? Ha! Karmela konsumuje swój tunel nawet w pozycji leżącej ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 12, 2013, 12:30:55 pm
nie pozwole jej na to- tunel jest za ladny- zwl ten dluzszy- musze sobie sprawić packe na piccolinde
jak bedzie probowac- pac szkodnika po uszach
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Grudzień 12, 2013, 14:09:24 pm
Marta co ty jej wieżę Eiffla kupiłaś czy co ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 12, 2013, 14:32:30 pm
lol ..... wazne ze duze i praktyczne, i zwierzaki przyjmuja zabawki z uznaniem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Grudzień 12, 2013, 15:13:01 pm
lol ..... wazne ze duze i praktyczne, i zwierzaki przyjmuja zabawki z uznaniem
hłe hłe hłe moje też przyjęły, a właściwie jedna przyjęła - połowa zeżarta i wybobczona, ale ile radochy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 12, 2013, 17:22:28 pm
Dwie wieze eiffla;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Grudzień 12, 2013, 21:23:34 pm
Kochani, mam wiadomość, że Pimpuś znalazł nowy domek :) czy już się udało czy jest w trakcie?
Jeśli mój podopieczny ma DS więc mogę pomóc innemu królikowi :)
Kogo polecacie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 12, 2013, 21:24:56 pm
taką wielką szarą dame chyba Pani Patyk się nazywa:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Grudzień 12, 2013, 21:45:12 pm
aa tak chyba o niej słyszałam :) a czy Pimpuś ma już domek?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Grudzień 12, 2013, 22:06:42 pm
Warszawskie króliczki
Parys
(http://i39.tinypic.com/2hek56w.jpg)

Nowy króliki
(http://i42.tinypic.com/33dcfb4.jpg)
(http://i39.tinypic.com/33ml8q0.jpg)
(http://i39.tinypic.com/29ok22v.jpg)
Burcząca Buka
(http://i40.tinypic.com/2djs5mt.jpg)
Bianka
(http://i44.tinypic.com/2gxji28.jpg)
Przystojniak Rocki
(http://i39.tinypic.com/2wlvr60.jpg)
Kluska i Ziomek

(http://i39.tinypic.com/2iuvyhi.jpg)
trochę niewyraźny
(http://i40.tinypic.com/nxn78i.jpg)
Emka
(http://i42.tinypic.com/2ebvp84.jpg)
Pysio Beni
(http://i42.tinypic.com/xckgpe.jpg)
Nasze zakochańce Rudy i Freya

(http://i41.tinypic.com/r1n1j9.jpg)
Nunula
(http://i44.tinypic.com/291fk0w.jpg)
(http://i39.tinypic.com/i24we8.jpg)
Luksusowa
(http://i39.tinypic.com/abjhh5.jpg)
(http://i40.tinypic.com/rh0b5y.jpg)
Panowie z Uniwersytetu

(http://i42.tinypic.com/vmzqcl.jpg)
(http://i39.tinypic.com/ziomsk.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2s0ln37.jpg)
Cytrynki
(http://i44.tinypic.com/23t3xp0.jpg)

Pusia

(http://i41.tinypic.com/2l9laj5.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 12, 2013, 22:51:25 pm
Pimpuś jest już w nowym domu, od razu z Ogonka tam pojechał ;-)
Niunia także ma nowy dom, ale ona jest strachliwa, wiec w sumie myślę, czy jest sens ją transportować w daleką drogę, nie pamiętam czy Magda autem się porusza czy nie, ale w razie czego to może do nas wpaść na Święta. Na Sylwestra też już się chyba dwa zapowiedziały :-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 12, 2013, 22:53:51 pm
oo to niezla biba bedzie w sylwestra:)))
Ogon nie przeginaj z drinami
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 12, 2013, 23:06:58 pm
A propos Świąt... za wcześnie, ale no nie mogłam się oprzeć :-D

(http://imageshack.com/a/img834/305/58qv.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 12, 2013, 23:12:45 pm
yyyy a któż to?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 12, 2013, 23:17:07 pm
Słodziak króliczy to jest
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 12, 2013, 23:20:07 pm
W Święta siedzę w domu, to mogę jakiegoś uchola przygarnąć na parę dni.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Grudzień 13, 2013, 07:27:36 am
jaki śliczny  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Grudzień 13, 2013, 09:20:55 am
Ale cudny  :zakochany: jak z obrazka  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Grudzień 13, 2013, 10:28:15 am
Cieszę się, że Pimpuś ma dom stały :)
a co się dzieję z Panią Patyk? Na zdjęciach jej nie ma... możliwe, że zostanę jej WO :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 13, 2013, 14:44:31 pm
Wszystkie króle nasze są .. Oooo Oooo Ooo
 :turla:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 13, 2013, 14:53:46 pm
 :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Olcia przyznaj się podbierasz leki ogoniastemu:))))

poprosimy teraz z podkładem głosowym:))))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Grudzień 13, 2013, 22:18:51 pm
Pani Patyk jest chyba w domu tymczasowym.Może ktoś potwierdzi.
Piękne futerko w niesamowitym srebrnym kolorze ,oczy w firance rzęs .
Jest prześliczna i dużo ciałka do głaskania i kochania.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 14, 2013, 02:07:49 am
Piątek 13go  :-(
O 1.00 w nocy przywieźliśmy malutka 6tygodniowa istotę. Stan dość ciężki - przelewa się przez ręce, wychłodzona,  odwodniona, z główką lecącą do tyłu,  katar, zaśliniona, pocharkiwanie, wzdęty brzuch, jelita zgazowane, pełen żołądek, niesikająca, ubrudzona pupka, nie je, bardzo zgrzyta zębami...Lista jest długa i nieciekawa. Wygląda to na potężną infekcję, obawiamy się m.in. stanu zapalnego jelit :-/ Maluszek po podaniu leków powoli przestaje zgrzytać i trochę się uspokoił , ale nadal jest bardzo słaby. Teraz powinien jeszcze być przy króliczej mamie. Moje 4tygodniowe królasy były większe od tego malucha. Miejmy nadzieję, że ta kruszyna pójdzie w ślady Ogonka i wykaże niesamowitą wolę życia...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 14, 2013, 09:12:07 am
O rany jakie biedne maleństwo ! Żeby udało się go uratować tylko ... Mocno trzymam kciuki !
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 14, 2013, 11:25:13 am
Jak się czuje maluszek? Olu mam metoclopramid w iniekcjach, tabletkach i gasprid jeślisię przyda.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 14, 2013, 11:45:09 am
no tak w piatek 13tego wszystko sie moze zdazyc.....trzymamy kciuki i przesylamy forumowe głaski dla maluszka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 14, 2013, 12:17:06 pm
Elu, dziękuję bardzo. Mamy wszystkie możliwe leki, kroplówki etc.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Grudzień 14, 2013, 14:38:33 pm
no nie.... :(  zgrzytał zębami... bardzo cierpiał :(((
Trzymam kciuki za malucha!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Grudzień 14, 2013, 15:31:49 pm
trzymam kciuki  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Grudzień 14, 2013, 17:30:15 pm
walcz maleństwo    :przytul
Olu daj znać jak tam maluszek   :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 14, 2013, 17:49:29 pm
Maluch ma płyn w jelicie ślepym, grube jelito wypełnione i żołądek zgazowany, jelita generalnie nie pracują. Po sondowaniu brzuszek się zmniejszył troszkę. Plus taki, że pije i się wysikał- na mnie akurat ale w ramach przeprosin przez pół godziny lizał mnie po rękach. Teraz siedzi i okupuje termofor , wpatrując się jednocześnie w grzejnik. Jeszcze trochę specyfików do przyjęcia go dzisiaj czeka. Czy z tego wyjdzie - z takiego stanu takie maluchy raczej nie wychodzą cało, ale mamy nadzieję, że Benek da radę
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 14, 2013, 17:53:25 pm
trzymaj sie Benuś!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 14, 2013, 17:58:16 pm
W Twoich rękach, Olu,Benek nie ma prawa wywinąć żadnego przykrego numeru. Musi być zdrowy!Trzymajcie się!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 14, 2013, 18:04:19 pm
Benek ?! skad Ty takie imiona bierzesz ;-)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 14, 2013, 18:05:46 pm
Benek ?! skad Ty takie imiona bierzesz ))
Od poprzedniego Papieża .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 14, 2013, 18:06:58 pm
cos czuje ze to ...od żwirku:)

ja do dzisiaj zastanawiam się skąd wzięła się Meluzyna czy Suwak-Obłęd:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 14, 2013, 18:07:32 pm
dobre :-))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 14, 2013, 18:11:51 pm
Suwak-Obłęd:)
Może logarytmy musiała obliczać!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 14, 2013, 23:51:55 pm
Kto zna - ten wie :-D
Meluzyna -Melania-Miecia wystarczyło popatrzeć na jej czyny i miny
A Suwak-Obłęd? Jest po prostu obłędnie suwakowaty
A Benek miał być Friday'em ale taki Benuś z niego jest
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 15, 2013, 11:30:10 am
Jak się czuje Benek?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 15, 2013, 22:40:43 pm

 :swieca:  Benek odszedł dziś po południu  :placze
Odszedł przez ogromną chciwość i chęć zysku hodowcy i sklepu, przez obojętność, głupotę, konowalstwo tzw. "lekarzy sklepowych". Jako 4/5 tygodniowy maluch został przeznaczony już do sprzedaży. Nie miał żadnej odporności, był źle odżywiony, zestresowany i wyziębiony.  I ogromnie przerażony tym, że nagle zamiast obudzić się przy boku futrzastej mamy- został brutalnie przekwalifikowany na towar, który musi zabawić i zainteresować dzieci w sklepie i sprawić, aby do kasy wpłynęła określona kwota. Niestety, być może przyjechał już chory z hodowli, ale miałby pewne szanse, gdyby od razu ktoś zabrał się za leczenie a nie obojętnie czekał , aż coś się stanie...
Niestety jego układ pokarmowy to byłą bomba zegarowa. W piątek w nocy od razu dostał leki. Wczoraj USG i RTG wprawiło wszystkich w osłupienie. Nikt nigdy nie widział jelit i żołądka w takim stanie. Mały puchatek niestety nie reagował na żadne leki, co gorsza przeciwbólowe, rozkurczowe także niezbyt dawały radę i trzeba było tulić malucha, żeby się uspokoił. Żołądek można było opróżnić trochę tylko przez sondę. Całe jelita były wypełnione żelową substancją. Czekaliśmy na cud ale choroba Benka była zbyt zaawansowana i poważna...
Mały już nie cierpi. Był z nami tylko półtorej doby, ale dał się poznać jako przekochany królas, który swoimi minami skruszyłby głaz. Wiem, że byłby z niego wyjątkowy król - kochana puchata kuleczka ale z iście lwią  rudą grzywą i takimż samym charakterem... Z miejsca go pokochałam. Taka mała biedna ruda wystraszona sierotka...Potrafił 10 min lizać mnie po rękach i policzku. A teraz go nie ma.
Wiem, że to zabrzmi brutalnie i " nieświątecznie" ale mam przeogromną chęć zemsty na tych osobach, przez które cierpiał i musiał odejść już na starcie swojego króliczego życia. Życzę im z całego serca aby stracili w życiu przynajmniej jedną bliską osobę i cholernie i długo cierpieli.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 15, 2013, 22:44:30 pm
Maluszku  :swieca: kicaj sobie za Tęczowym Mostem ... Absolu  :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 15, 2013, 22:51:48 pm
dolaczam sie do nieswiatecznych zyczen Oli  :bejzbol

a co do Maluszka Benka ... teraz go juz nic nie boli, i nie musi pewnie az zgrzytac ząbkami z bólu bo z opisu wynikaloby ze naprawde musial cierpiec
i napewno niedlugo znow pojawi sie w nowym futerku, moze bedzie mial tym razem wiecej szczescia i urodzi sie w miejscu i wsrod takich osobnikow ktorzy od pierwszego dnia zycia pokochaja go calym soba, i nie dopuszcza aby cierpial, ktorzy nie beda czekac az bedzie za pozno na pomoc czego Mu z calego mego serca zycze

moze nawet niedlugo Ola przyjdzie do Ciebie zeby Ci podziekowac za okazane serce i dusze  :glaszcze:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: juta w Grudzień 15, 2013, 22:58:13 pm
Benku malutki ...  :swieca:

Absolu - tak mi przykro  ;(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Grudzień 15, 2013, 23:05:45 pm
Ja także się przyłączam do życzeń Absolu.
Tak mi przykro. Dla Benka   :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Grudzień 16, 2013, 07:42:59 am
jakie to frustrujące - też im życzę aby dostali od życia to na co zasłużyli.
Maluszku  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 16, 2013, 09:13:46 am
a ja im życze wąglika
albo eboli czy dżumy, AIDS tez moze byc- pocierpia pocierpia a i tak nikt im nie pomoże:)
a co do Benia- nie udało się, ale nie odchodził sam a to też sie liczy, poczuł że komus na nim zależy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 16, 2013, 09:21:56 am
Dopiero teraz przeczytałam :( strasznie mi przykro, to takie niesprawiedliwe, że jakiś gnojek chce sobie zyskać parę złotych, a przez to cierpi niewymownie maleńka istota, a odpowiedzialni, dobrzy ludzie starają się jej pomóc, i nie udaje się, bo się nie może udać przy takim stanie, i cierpią :( Wszystko przez nędznych parę groszy :(
Kicaj, Maluszku Benku, za TM  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 16, 2013, 10:03:47 am
Bardzo smutna wiadomość.  ;( Ludzie są podli dla innych ludzi i dla zwierząt, dlatego wolę zwierzęta. Szkoda mi cię maluszku. Kicaj szczęśliwie za TM. :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Grudzień 16, 2013, 10:17:27 am
Malutki  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magii0 w Grudzień 16, 2013, 11:40:06 am
;(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Grudzień 16, 2013, 18:48:02 pm
Biedny maluszek :swieca:

Podpisuję się rękami i nogami pod życzeniami dla tych, którzy zgotowali taki los Benusiowi.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 16, 2013, 18:51:14 pm
Wiecie, najgorsze jest to, że najczęściej króliczki tak młode i w takim stanie nie są leczone. Ani w hodowli ani w sklepie. To po prostu nieopłacalne. Jak przeżyje - to się sprzeda. Jak nie przeżyje - to jest to strata rzędu kilkunastu złotych... Dokąd ten świat zmierza??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Grudzień 16, 2013, 18:55:18 pm
Dokąd ten świat zmierza??
ludziom wszystko jedno co sprzedają byle ktoś chciał kupić :( Sprzedają zwierzęta zbyt młode by przeżyć, dzieci do roli seksualnych niewolników (zaraz po narkotykach i broni najbardziej dochodowy interes), kobiety i mężczyzn do niewolniczej pracy w fabrykach, zagrożone gatunki dla ozdoby lub zjedzenia ... a jednak nie tracę nadzieji, że świat może byc całkiem fajnym miejscem. Nie wiem, może jestem głupia....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 16, 2013, 18:59:54 pm
Solvieg, może jeśli by tak przy urodzeniu eliminować cechy chciwości, agresji i głupoty to może by nie było tak źle na tej ziemi. I przynajmniej kilka królików w europarlamencie...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Grudzień 16, 2013, 19:01:22 pm
I przynajmniej kilka królików w europarlamencie...
no to by było coś :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Grudzień 16, 2013, 19:03:04 pm
Wiecie, najgorsze jest to, że najczęściej króliczki tak młode i w takim stanie nie są leczone. Ani w hodowli ani w sklepie. To po prostu nieopłacalne. Jak przeżyje - to się sprzeda. Jak nie przeżyje - to jest to strata rzędu kilkunastu złotych...

to prawda  ;(
ostatnio sama sie z tym spotkałam....nieżywy  skulony malusi baranek leżał w klatce w sklepie  w którym było naprawde zimno...maluch mógł odejść chociazby z wychłodzenia :(
samotny,skulony,nieszczęśliwy..odszedł .....zwykły towar
sprzedawczyni kompletnie nie przejęta bez żadnej skruchy jeszcze mi zakomunikowała zdziwiona że królik dziś zdechł i ona nie wie dlaczego... a sama w gruby sweter ubrana..... a królik maleńki na podłodze na betonie w klatce...
jak jej powiedziałam że w sklepie jest za zimno i ten królik to było jeszcze maleństwo i powinien mieć co najmniej 7 tygodni żeby mógł być odstawiony od matki była bardzo zdziwiona .....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 16, 2013, 23:08:44 pm
Wiecie, najgorsze jest to, że najczęściej króliczki tak młode i w takim stanie nie są leczone. Ani w hodowli ani w sklepie. To po prostu nieopłacalne. Jak przeżyje - to się sprzeda. Jak nie przeżyje - to jest to strata rzędu kilkunastu złotych...

to prawda  ;(
ostatnio sama sie z tym spotkałam....nieżywy  skulony malusi baranek leżał w klatce w sklepie  w którym było naprawde zimno...maluch mógł odejść chociazby z wychłodzenia :(
samotny,skulony,nieszczęśliwy..odszedł .....zwykły towar
sprzedawczyni kompletnie nie przejęta bez żadnej skruchy jeszcze mi zakomunikowała zdziwiona że królik dziś zdechł i ona nie wie dlaczego... a sama w gruby sweter ubrana..... a królik maleńki na podłodze na betonie w klatce...
jak jej powiedziałam że w sklepie jest za zimno i ten królik to było jeszcze maleństwo i powinien mieć co najmniej 7 tygodni żeby mógł być odstawiony od matki była bardzo zdziwiona .....  

ale takich sklepow jest cala masa, takich sprzedajacych tez .... dzis w moim ulubionym sklepie jak poprosilem o to zeby dodali siana to dziewcze sie od razu nastroszylo i z tekstem zebym sie nie marwil bo napewno karmia bardzo dobrze, i napewno dostana, ale chwile pozniej sie juz z lekka uspokoila
niemniej jednak powyzsza historia ... krolik sam, chlód, i to skulony w klatce jest niewyobrazalnie przykra .... i taka fack niesprawiedliwa bo on nawet nie ma sie komu poskarzyc, i wie ze nikt nad jego losem za zycia nawet nie zaplacze, bo sobie niczym nie zasluzyl, bo urodzil sie krolikiem a nie czlowiekiem, psem czy kotem
bo oprocz Ciebie pewnie nikt nie zareagowal, bo bylo za pozno i nie mozna bylo pomoc, bo ludzie tłumoki nie rozumieja i NIE dbaja o nic innego niz tylko wlasne 4 litery, ile jest takich ktorzy dbaja ? ulamek promila ?
ile jest takich lekarzy ktorym naprawde zalezy ? tez ulamek promila
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 18, 2013, 12:29:36 pm
Czy ktoś od Was odpisuje na ogłoszenia dawane na Tablicy bądź na inne tego typu ogłoszenia ? Jak ktoś oddaje za darmo króliki ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 18, 2013, 13:03:53 pm
Si. I czasem o dziwno, zdarza sie, ze sa to kumaci ludzie, ktorym zalezy na znalezieniu dobrym domu. I nie nalezy, moim zdaniem, wyrywac na siłę od takiego czlowieka krolika. Ale duzo tez niestety ludzi, ktorzy po prostu chca sie pozbyc zwierzaka lub UWAGA -oddaja ciagle nowe zwierzę, gdyz w ten sposob zarabiaję. Bo suma sumarum coś za niego chcą...ech...co za świat. Ja nie mam nerwów do monitorowania tablicy i allegro. Zawsze jak sprawdzam, to coś się paskudnego dzieje :-( W ub.roku znalazłam takie cudo , że jak go dziewczyny odebrały, to dopiero po usunięciu z zewnątrz kilku warstw kołtunów i brudu- ukazał się mały królik..
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Uszate szczescie w Grudzień 24, 2013, 12:49:40 pm
skąd w ludziach tyle nienawiści lub obojętności....
Powinno się zabronić sprzedaży zwierząt... Nikt nie życzy sobie traktowania jako rzeczy, zwierzęta też mają swoją godność i potrzebę wolności...
Spokojnych Świąt!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 25, 2013, 00:34:30 am
Wesołych i Puchatych Świąt dla wszystkich :-*
My mamy 13 gości świątecznych. Wprawdzie żaden nie przemówił o północy ludzkim głodem , ale łaziły za mną po korytarzu jak procesja :-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 25, 2013, 10:26:47 am
Dla Ciebie i Twoich gości życzę zdrowych i spokojnych Świąt :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 25, 2013, 11:08:02 am
Też dołączam się do życzeń świątecznych, dla Ciebie, Twoich rezydentów i gości(żeby moje tak za mną chodziły!).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 25, 2013, 11:15:48 am
Wesołych świąt góry prezentów, smakołyków , więcej zdrowia i masy klientów życzymy my i Twoja ulubienica:)))


ps hihi wyobraziłam sobie Ciebie z tą profesją...i sfochowaną trzódką rezydentów:) obrazek boski
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sicca w Grudzień 25, 2013, 14:53:11 pm
Uszate wariatkowo ze Śląska ściska Was serdecznie, Wesołych Świąt :* A Honkirion doprasza się o przekazanie "piony" od niej samej :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 25, 2013, 15:44:39 pm
Ogonek uchem pione przyklapał Honoracie a Saddam w górze stopami wywija :-D
Biurowe królasy jutro dostaną pyszne prezenty od kumpli z mojego Królestwa i od Niezłego Ziółka. Ogon wraz z 12 pomocnikami pilnował procesu selekcji najlepszych kąsków i osobiście sianko układał ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 25, 2013, 16:38:51 pm
(http://imageshack.com/a/img41/8485/eqpu.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 25, 2013, 16:39:48 pm
kto to na foteczce jest, Olu? Cuda puchate!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 25, 2013, 16:41:16 pm
Też miałam się pytać co to za pampuch?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 25, 2013, 16:46:54 pm
Biały pampuch to Lukrecja, a szary rozczochraniec to Zuzik ;-)
A tooooo:
(http://imageshack.com/a/img577/2651/y4zh.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Grudzień 25, 2013, 16:49:46 pm
Ogonek taki piękny aż mi się serce kraje. To jest jego stan obecny, czy tylko starsze zdjęcie? Olu, wycałuj ode mnie ten cudny pysio!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 25, 2013, 16:52:20 pm
Hehe, "tooo" poznają wszyscy :D Toż to Ogonek!!! :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 25, 2013, 16:53:36 pm
Ogi miewa się już dobrze, na nowo uczymy się kicania i już tylko lewa tylna nóżka szwankuje ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Grudzień 25, 2013, 16:56:51 pm
w takim razie życzę Wam by każdy dzień był lepszy niż poprzedni :)
pięknie się kolega zaprezentował . :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 25, 2013, 17:03:44 pm
A oto 4.5 tygodniowy SADDAM, który rozgląda się za kochającym i ciepłym domkiem
(http://imageshack.com/a/img835/914/qi9b.jpg)
(http://imageshack.com/a/img547/9476/66bj.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 25, 2013, 19:52:33 pm
Husajn zmartwychwstał;)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Grudzień 26, 2013, 18:52:10 pm
Ale to nie te swieta :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 26, 2013, 19:25:16 pm
Skąd masz Saddama, Olu? Jakie cudo kochane :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Grudzień 26, 2013, 19:37:43 pm
A oto 4.5 tygodniowy SADDAM, który rozgląda się za kochającym i ciepłym domkiem

czy to jeden z maluchów od ciężarnej królicy ze sklepu zoologicznego ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 26, 2013, 19:51:15 pm
Saddam jest bratem Benka- jedyny , który przeżył. Wszystkie były bardzo chore. Saddama udało się uratować i teraz szaleje

Ciężarna Manuela ma dwa białe maluchy- Marcel - bez uszka i Marcelina - bez ogonka  :bunny:
(http://imageshack.com/a/img547/1918/6aw7.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Grudzień 26, 2013, 21:06:25 pm
jedn bez uszka drugi bez ogonka  :icon_question  ;(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 26, 2013, 22:50:04 pm
ale obydwa napewno tak samo slodkie,

Saddam wyglada bosko :-) widac ze dobrze trafil i bez dobrej Cioci pewnie by cienko z nimi bylo.... teraz szuka nowego domku,  prosze szybko sie przyznawac kto przygarnie takiego wystrzalowego kawalera ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 27, 2013, 09:52:25 am
Saddam jest bratem Benka- jedyny , który przeżył. Wszystkie były bardzo chore. Saddama udało się uratować i teraz szaleje
Fajnie, że Saddamkowi się udało... A te dwa białe maluszki też są cudowne :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gajkin87 w Grudzień 29, 2013, 11:01:18 am
Cześć! Szybko się witam i przechodzę do rzeczy - miałam już przyjemność spędzić z uszatymi kilka dobrych lat, jeden z nich trafił do mnie właśnie z Waszych adopcji. Niestety zagubiłam się ze swoim starym loginem, a jestem tutaj oczywiście ze względu na Saddama :)
Do kogo powinnam wysłać wypełniony formularz adopcyjny? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki, co mogę zrobić aby ten wyjątkowy kawaler trafił właśnie do mnie. Jestem z Warszawy i czekam na termin spotkania z pośrednikiem adopcji.
Pozdrawiam,
Kinga
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 29, 2013, 13:19:37 pm
gajkin87:
Cześć ;-)  Formularz adopcyjny musisz wypelnic na stronie adopcji a nastepnie zapraszam na "pierwszy casting " i spotkanie z naszym Saddamkiem ;-)
Prosze o maila na priv
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Grudzień 29, 2013, 13:21:12 pm
gajkin87 witamy ponownie na forum :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 29, 2013, 13:36:04 pm
Ola rozumiem ze w castingu będą uczestniczyć rezydenci:)?
ps wpadaj na muffinki:) niestety bedziesz musiala zniesc fakt ze sa ciemne
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Grudzień 29, 2013, 13:44:48 pm
Marta, najwazniejsze jest zdanie Saddama i jego przyszlosc ;-) Na muffinki chetnie, ale dzis mam porzadki w stadzie, ktore schudlo z 13 do 11 sztuk ;-) Aaa i Suwak na Sylwestra zawital
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Grudzień 29, 2013, 13:52:47 pm
oooooooooooo a to balangowicz :))))))jak taka impra się szykuje to może jeszcze uszata przyniose :)))))))))? ta lubi....zadymy:))))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gajkin87 w Grudzień 29, 2013, 20:03:58 pm
gajkin87:
Cześć ;-)  Formularz adopcyjny musisz wypelnic na stronie adopcji a nastepnie zapraszam na "pierwszy casting " i spotkanie z naszym Saddamkiem ;-)
Prosze o maila na priv


Potwierdzam, że wypełniłam formularz, wysłałam mailem i czekam na dalsze etapy castingu :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Grudzień 30, 2013, 00:16:30 am
czy ja mam wrazenie czy wawa nie zyje ?! a co tam slychac u uszatych w biurze ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 02, 2014, 21:08:20 pm
Warszawa przypomina się .W biurze tłok ,króliczków przybywa ,do biura wróciła Leszczynka ,Pani Patyk. Bardzo długo czekają Buka ,Freya i Rudy, Parys
Panowie z Uniwersytetu Profesor Docent ,Rysiek. Wrzucam trochę zdjęć jakość kiepska bo i sprzęt do niczego.

Luksusowa
(http://i42.tinypic.com/28jvhk.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2hphg2a.jpg)
(http://i41.tinypic.com/f5c478.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2cp88kn.jpg)
(http://i42.tinypic.com/sgms1k.jpg)

(http://i42.tinypic.com/359g703.jpg)
(http://i42.tinypic.com/33dle7s.jpg)

(http://i42.tinypic.com/wsogar.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2safodd.jpg)
(http://i42.tinypic.com/ogf5e9.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2v1njut.jpg)

(http://i41.tinypic.com/207balw.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2dvsmzn.jpg)
(http://i40.tinypic.com/zleque.jpg)

(http://i44.tinypic.com/156u24h.jpg)
(http://i42.tinypic.com/1zqsf89.jpg)

Panowie z Uniwersytetu Profesor Docent i Rysiek
(http://i42.tinypic.com/21lnxo8.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2v16ah1.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2hxa9sx.jpg)
(http://i40.tinypic.com/8zl351.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2rr8f2p.jpg)
(http://i39.tinypic.com/m8p72t.jpg)
(http://i41.tinypic.com/155rw54.jpg)
(http://i40.tinypic.com/30ljrqe.jpg)
(http://i40.tinypic.com/ka3hgo.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2rdwar6.jpg)
Rudy i Freya
(http://i41.tinypic.com/bi5r83.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2uf3m09.jpg)
Buka
(http://i39.tinypic.com/1e18vs.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2mi42sx.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2qa8jzt.jpg)
(http://i43.tinypic.com/98vrlg.jpg)

Cytrynki
(http://i39.tinypic.com/2r2b3fp.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2sa0bkn.jpg)
(http://i43.tinypic.com/mrzd78.jpg)
Leszczynka
(http://i44.tinypic.com/2vtw0a1.jpg)
(http://i42.tinypic.com/nwn12h.jpg)
Kluska i Ziomek

(http://i40.tinypic.com/257q14p.jpg)

(http://i42.tinypic.com/2a98s2v.jpg)
(http://i42.tinypic.com/ve10er.jpg)
Blanka
(http://i43.tinypic.com/154ziug.jpg)
(http://i44.tinypic.com/fk1zbq.jpg)

(http://i43.tinypic.com/f106z6.jpg)
(http://i40.tinypic.com/24kxwg5.jpg)
(http://i42.tinypic.com/5k1r13.jpg)

(http://i40.tinypic.com/2z3nad4.jpg)
(http://i44.tinypic.com/1042a6c.jpg)
(http://i39.tinypic.com/v2r8fb.jpg)
(http://i44.tinypic.com/rcodac.jpg)
(http://i43.tinypic.com/313hate.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2z3nad4.jpg)

(http://i42.tinypic.com/oswlts.jpg)




Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Styczeń 02, 2014, 21:22:43 pm
Blanka ma coś nie tak z nogą?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 02, 2014, 21:24:10 pm
troche jak spray leg wygląda ale moze tak po prostu postawiła...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 02, 2014, 21:29:15 pm
a Pani Patyk do adopcji nie poszla? Leszczynka i Megan tez na DT wracaja chyba...
Luksusowej trzeba zrobic super foto bo taki krolik powinien być blyskawicznie wyadopotowany
Wawa Wawa...no cóż...przykre skoro wolontariusze chcą pomóc a nie mogą :-(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 02, 2014, 21:32:23 pm
luksusowa jest sliczna - taki jakby teddy baranek ale faktycznie zdjecia ciut slabej jakosci- odrobine lepsza jakość i beda się o nią i tego jegomościa biało rudego z czubem bić:) i leszczynka jest pięknaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 02, 2014, 21:36:07 pm
Wawa Wawa...no cóż...przykre skoro wolontariusze chcą pomóc a nie mogą :-(
Jak to nie mogą?
fajnie jednakże, że pojawiły się jakieś fotki w warszawskim wątku, bo tak cicho tu ostatnio było... :
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 02, 2014, 21:43:48 pm
joac...bo chcieliśmy Święta uszakom zrobić, posprzątać, prezenty pyszne zaserwować... Lidia chciała pomóc za co baardzo dziękujemy, ale finalnie jak zwykle  nic z odwiedzin nie wyszło bo po drabinie przez okno nie wejdziemy przecież :-(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 02, 2014, 21:56:19 pm
e, to kiszka :( A dlaczego tak się stało? niedogadanie?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 02, 2014, 22:02:58 pm
Tak jest od zawsze Asia , szkoda gadac. Sa osoby, ktore moga spedzac z uszakami po kilka godz dziennie w ciagu dnia. Po prostu dostep do krolikow jest bardzo ograniczony i niestety nie ma mozliwosci aby coś zrobić. Są dziewczyny, które przychodzą do biura, chwała im za to oi ich szczescie, ze maja taka mozliwosc. Uważam, że im częściej i dłużej uszaki będą miały kontakt z ludzmi-tym lepiej. Przecież jeśli ktoś może jechać na 4 godz do biura w ciągu dnia- to dla królików super. Więcej z nich pobiega, rozprostuje łapki. Przecież to ponad 20 biednych uszaków :-(((
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 02, 2014, 22:08:26 pm
inna sprawa że socjalizacja ich z ludziem pomoże im znaleść domy...zwłaszcza 4 panom uniwersyteckim którzy póki co nei bardzo chyba rokują:(

więc widze same pozytywy ale wciąż nie rozumiem na czym polega problem z tym by wolontariusze pomagali...jak chodzi o to ze 1 osoba musi przyjechać i otworZyć drzwi marnując na podróż pare h to moze dorobienie paru kompletów kluczy i danie ich zaufanym ludziom jak Ola, lidia, kamila itd rozwiaze tą sprawe?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 02, 2014, 22:14:55 pm
Ciężko robić zdjęcia z uszkodzonym wyświetlaczem.
A Luksusowa jest piękną puchatą baraninką
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 02, 2014, 22:16:16 pm
łojezu obłedna jest !!!!!!!!!!piccolka zmieniaj płeć i porywamy:))))))))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 02, 2014, 22:17:19 pm
Lidia , ja mam dość dobry sprzet , ktory sie na porzadnych sesjach sprawdza ;-)

Luksusowa na zywo jest po prostu przepiekna.

proszę używać opcji "modyfikuj" posty scalam - magda24
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 02, 2014, 22:18:22 pm
Dziwna jakaś sytuacja w tym warszawskim biurze... Nie umiem się wypowiedzieć sensownie, nie znając powodów obu stron, więc pozostaje mi się zachwycić tą baranią, chmurną pięknością :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 02, 2014, 22:30:42 pm
Może jest osoba chętna do pomocy w czwartkowych dyżurach .
W godzinach porannych czyli 8.30 -11.00
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 02, 2014, 22:33:58 pm
od 9.30? bo 8.30 nie zagwarantuje chyba
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 02, 2014, 23:39:48 pm
a Pani Patyk do adopcji nie poszla? Leszczynka i Megan tez na DT wracaja chyba...
Luksusowej trzeba zrobic super foto bo taki krolik powinien być blyskawicznie wyadopotowany
Wawa Wawa...no cóż...przykre skoro wolontariusze chcą pomóc a nie mogą :-(

wracaja chyba ?

i z ta pomoca w warszawie to roznie bywa ... po prostu chyba od lat bylo tam w biurze tak jest ze pomoc jest zbedna, bo wszyscy sobie sami doskonale ponoc radza a ja od zarzadu dostaje ponizsze noworoczne zyczenia (albo zamiast zyczen) :

" Jako administrator i członek zarządu pragnę przekazać Ci osobiste ostrzeżenie - powstrzymaj swoj złośliwy język i przestań być złośliwy oraz nieuprzejmy do użytkowników forum. Jest Nowy Rok i SPK nie widzi nic zlego w składaniu sobie życzeń z tej okazji - od upominania sa moderatorzy oraz administratorzy. Nie zastosowales sie do upomnienia moderatora na shoutboxie oraz wielu innych upomnien w wielu tematach. Jest to to ostrzeżenie wiec kolejna nieuprzejmosc skończy sie kropka lub banem."

nie mam pojecia o co chodzi bo grzeczny jestem jak ta lala ale zarzad widac uwaza inaczej :-)

wiec ja klucza nie mam i raczej w tym temacie pomoc nie pomoge
bo skoro mi tak dobrze zycza i w ogole to i klucza brak :-)

a swoje droga to sprawa dziwna

co wiecej , jesli ktos bedzie chcial zwierzaka to nie dlatego ze zdjecie jest super czy nie tylko dlatego ze uszatemu jednemu czy wiekszej ilosci bedzie chcial pomoc, jesli bedzie patrzyl tylko na foto ..... to tak sobie to widze
fakt przydalyby sie jakies historie z zycia uszakow, co sie dzieje u nich na codzien ... tak jak w innych miastach robia i tam w watkach jest pelno i na biezaco informacji o tym co sie dzieje, jakos zdjec jest wtedy, ale tylko moim zdaniem, drugorzedna
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Styczeń 02, 2014, 23:54:06 pm
zarzadu dostaje ponizsze noworoczne zyczenia (albo zamiast zyczen) :

To jest wątek warszawskich królików, a nie zarządu więc bardzo proszę pisać na temat warszawskich królików.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 02, 2014, 23:59:34 pm
no przeciez napisalem ... ze ja nie pomoge bo nie mam klucza, bo przy takich zyczeniach   :serenada: raczej go nie dostane, i niewazne ze nie wiadomo co u uszatych slychac ale wazne ze "stanowczo odrzucamy pomoc pana .... "  :brawo:
co wiecej pytalem kilka dni temu co u uszu slycach i fajnie ze Pani lidia dzis dala znac ... fajnie ze mozna choc na Nia liczyc, za co dziekuje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Styczeń 03, 2014, 00:21:27 am
Proponuję, byście kwestie kluczy czy wchodzenia przez okno załatwili sobie poza forum. Zakładam, że co najmniej kilka osób z Warszawy wie, kto ma do czego klucze, więc zdzwońcie się, umówcie na kawę czy wymieńcie się mailami i załatwcie to tak, albo siak.

A ja będę wdzięczna za info, co z nogą Blanki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 03, 2014, 00:28:19 am
Zatem, żeby było jasne, przejrzyste i nikt się nie czepiał to BARDZO PROSZĘ jeśli mogę o:
OFICJALNE INFO NA FORUM KTO MA KLUCZ I W JAKICH GODZINACH I W JAKI DZIEN JEST W BIURZE
tak aby zainteresowane osoby mogły przyjść, pomóc , posprzatać, przynieść smakołyki etc i nie odbić się od domofonu.
A wtedy także będzie można rzeczywiście urządzić spotkanie wspólne i sądzę, że przy dobrej woli i chęci, wymyślimy jakieś pożyteczne akcje.
Osobiście służę lokalem i kawą, a  mieszkam blisko biura ;-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 03, 2014, 10:51:56 am
jestem w czwartki w godzinach porannych między 8.00 a 11.00 i jeśli ktoś ma ochotę wpaść pomóc albo przynieść co smacznego
to zapraszam .Każda para rąk na wagę złota ,królików  przybywa i pracy fizycznej jest coraz więcej .Sprzątanie 20 klatek to spory wysiłek.
A przydało by się pomiziać wypuścić żeby trochę pobiegały .Zdjęcia robię z własnej woli z nikim  tego nie uzgadniałam .Niewiele się tu dzieje
więc chociaż tych kilka byle jakich zdjęć ożywi trochę forum.Wlaściwie ja tylko sprzątam.
Wiem że w środy w biurze jest Gosia i Agnieszka, może się odezwą tez inne osoby i ustalimy kto ma klucze i kto w jakie dni i w jakich godzinach bywa w biurze
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 05, 2014, 01:41:12 am
(http://imageshack.com/a/img51/4323/kolek3.jpg)

echh gdybym mial fajny aparat to i ja bym pewnie sie kiedys nauczyl takie fotki robic :-PP

a teraz zagadka .. kto to ? marta i ola ani mru mru
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Graszka w Styczeń 05, 2014, 09:03:57 am
Mnie się tylko z Kołtunkiem kojarzy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 05, 2014, 09:14:17 am
Ło matko skąd masz jego nowe zdj cudowny zlosnik;)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 05, 2014, 12:14:20 pm
to jest jego jakies stare foto ..... IMHO pierwsza polowa roku 2013 najpozniej
no i sie wydalo ... i jaki zlosnik :-P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 06, 2014, 22:04:58 pm
Już niedługo jedziemy w odwiedziny do Kołtunka i Karmi ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 06, 2014, 22:06:34 pm
ulala jak z Tomkiem to jest opcja ze wrocicie w wiekszym gronie:)))))
kołtun fajny w końcu gość
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mateusz w Styczeń 07, 2014, 21:38:26 pm
Tutaj http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ArtwVKTfQ4g znajdziesz więcej takich biednych, smutnych króliczków czekających na nowy dom :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 07, 2014, 21:44:10 pm
 Czy to jest filmik z biura, bo nie bardzo rozumiem?http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ArtwVKTfQ4g
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Styczeń 07, 2014, 21:46:49 pm
Wygląda  że tak, że z biura .  Przepraszam z DT
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mateusz w Styczeń 07, 2014, 21:49:27 pm
Tak, ten film był zrobiony w biurze, jest opublikowany na naszych warszawskich stronach króliczych oraz był również wielokrotnie pokazywany na Facebooku.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Styczeń 07, 2014, 21:53:08 pm
Jestem osoba , która na FB nie zagląda , nie mam czasu. Lubię za to czytać forum , mam  tu wielu przyjaciół , z którymi dobrze się czuję .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 07, 2014, 21:54:14 pm
Ja też wolę forum.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 07, 2014, 22:44:23 pm
opublikowane foto Kołtunka jest starsze niz myslalem.....z 10-11 miesiaca 2012 roku, przykro mi z powodu omylkowego wprowadzenia w blad :-)

niedlugo postaram sie wyszukac kolejne zagadki jesli chodzi o warszawskie kroliki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Styczeń 07, 2014, 22:46:39 pm
Są jakieś nagrody dla tych, co pierwsi odgadną? ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 07, 2014, 22:49:48 pm
eee ale Kołki nie jest zagadka! to jeden z "moich" najwiekszych sukcesow zdrowotnych
i pomyśleć, że mieszka w Twierdzy :-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 08, 2014, 10:44:15 am
a niech bedzie :)to co tam w biurze slyszac i czy luksusowa ma juz foty godne swej urody:)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda=) w Styczeń 08, 2014, 14:26:24 pm
Jakie cudo  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Styczeń 08, 2014, 16:29:09 pm
Luksusowa jestnieprawdopodobną pięknością. Na pewno zaraz ktoś się w niej zakocha i ją weźmie :)

A Staś to moim zdaniem rasowy baranek karzełek (nie miniaturka), bo wygląda identycznie jak mój Ignaś.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aisejam w Styczeń 08, 2014, 16:31:33 pm
Ojojoj, Stanisław jest w moim typie i jeszcze do tego ma na imię Stanisław  :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Styczeń 08, 2014, 16:35:26 pm
tak ,tak Stasiu jest przepiękny  :zakochany: to umaszczenie.... :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 08, 2014, 16:38:01 pm
Też się zakochałam w Staszku. A Lusksuowa jest juz od kilku miesiecy w biurze  ;-(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Styczeń 08, 2014, 16:41:53 pm
A Lusksuowa jest juz od kilku miesiecy w biurze  ;-(

pewnie dlatego że mało kto o niej wie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: drosera w Styczeń 08, 2014, 16:46:29 pm
OD KILKU MIESIĘCY??? Biedna mała królewna śnieżka... :(
No faktycznie ja nie wiedziałam o niej, ale nie interesowałam się ostatnio aż tak bardzo bo już mam dwa króliki i nie ma mowy o trzecim dopóki tych dwóch mi się nie zaprzyjaźni :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mateusz w Styczeń 08, 2014, 17:19:40 pm
Luksusowa przyjechała do biura 6 grudnia 2013
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 08, 2014, 17:28:06 pm
A fakt, sprawdzilam i 5go grudnia do wawy przyjechala. No to miesiac siedzi już  bidula puszysta. To Niunia siedziala dluuugo, no ale juz u Magdy zamieszkuje. Prosze o info o Beni z pudelka i Groszku, kto takowe posiada- bo mam chętna. Smutny samczyk potrzebuje towarzyszki lub towarzysza od zaraz.
 :bunny:
INTEGRA  króle królewskie kwoty generują :- ) mnie prywatnie 1000-1500zl miesiecznie idzie-na badania,wizyty,usg,rtg,zabiegi, leki,dojazdy,karma,sianko,zielenina etc.To średni koszt przy ok 10.  Jak kilka chorych w jednym czasie to więcej.
Z reguły dajemy też wyprawkę każdemu wyadoptowanemu aby miał "swoje" i czuł się bezpieczniej w nowym lokalu
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Styczeń 08, 2014, 18:27:51 pm
Dyskusję na temat warszawskiego biura przeniosłam do osobnego wątku http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16669.0.html W tym wątku bardzo proszę nie poruszać już więcej tego tematu, jest to dział adopcyjny więc niech użytkownicy i goście forum mają przejrzysty wgląd tematu królików.
Wszystkie pytania oraz niejasności dotyczące działalności biura można poruszyć w wydzielonym wątku ( zostały tam przeniesione wszystkie wiadomości w/w tematu) pamiętając o przestrzeganiu Regulaminu Forum.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 17, 2014, 00:28:29 am
Wracając do spraw Warszawy, przepraszam za formę ale jest już na tyle późno a przede mną jeszcze sporo nauki więc wklejam tylko linka do tego co spłodziłam dzisiaj o naszych chorowitkach. http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty (http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty)

Bardzo prosimy o wsparcie finansowe dla Pufci, Plamka i Pierniczka. Dwa pierwsze znalazły już domy, dzięki nieocenionej pomocy Saddama i Absolu :)  Pierniczek cały czas szuka domku, przebywa aktualnie u mnie na DT i jest cuuuuuuuudny :D No i pachnie Piernikiem :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 17, 2014, 00:40:50 am
Relacja z "przeprowadzki" Bronisława - Plamka  i jego poczynania w nowym domu już niebawem. A jutro jedziemy z blond królewną Puffcią do Jej nowego królestwa :-D  Przedstawię też nową gwiazdę - Britney !
A Pierniczek...adrienne ma szczęście , że codziennie może podziwiać jego przesłodką Pierniczkowatość
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 17, 2014, 00:48:29 am
Nie no to nieucZciwe
wszyscy mowia o pierniczku a zdj. Ni ma
a wiedza ze jest rudy i slepia niebieskie pozwala przypuszczac ze to przystojniacha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 17, 2014, 01:01:40 am
Żadne zdjęcie nie odda jego słodkiej piernikowatości :D mi się buzia śmieje jak tylko go widzę, a jaki rozrabiaka z niego wszędzie wejdzie, żadna góra mu nie straszna :P A zdjęcia są w linku który wyżej wstawiłam ;)

http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty (http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 17, 2014, 01:07:11 am
Ale rudy;) cudna wiewiora!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 17, 2014, 01:55:33 am
wiele rudych (krolikow) jest fajnych lub bardzo fajnych .... i nie tylko we wawie :-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Styczeń 17, 2014, 16:27:32 pm
Ojjj jaki był Yogi fajny :) i Burszytnek rozrabiaka, rude jest fajne :P :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 17, 2014, 16:29:55 pm
Oj, miałam okazję w zeszłym roku poznać jedno i drugie cudo. Yogi zgwałcił mi nawet Odlota!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 17, 2014, 16:32:31 pm
I rudy Adaś jest cudny. I Pierniczek..
A to... BRITNEY!
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/577/8fx2.jpg)

Britney ma ok 4 miesięcy i ..już jest gwiazdą
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 17, 2014, 16:42:28 pm
Britney! Z tym językiem, to jak mam rozumieć?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 17, 2014, 16:44:47 pm
Britney jest przeurocza, troszkę nieokrzesana, ale gwiazdy tak mają. Z atutów fizycznych, poza niewątpliwą urodą całościową , ma najbardziej sexy zadek  jaki widziałam :-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Styczeń 17, 2014, 16:48:15 pm
ma najbardziej sexy zadek  jaki widziałam
:hahaha :hahaha :hahaha :hahaha  :brawo:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 17, 2014, 16:57:33 pm
Nasłuchuję...nasłuchuję czy niosą mi przysmaki!!!
 :bunny:
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/22/2ffc.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 17, 2014, 17:01:03 pm
A można prosić fotki tej najseksowniejszej części ciała?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 17, 2014, 17:01:44 pm
A Saddam mówi:
" O Britney, Britney...poczekaj maleńka, będziesz moja!"
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/837/6ncq.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 17, 2014, 17:07:39 pm
Nie moze być a Lusia to co? Ps britney jest cudna a rudy już jest namierzony dawno temu;))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Styczeń 17, 2014, 17:19:53 pm
Ja chcem fotę Britnejowego odwłoczka skoro on taki sexi :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Styczeń 17, 2014, 17:22:04 pm
urocze uszaki :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 17, 2014, 17:42:08 pm
Ja chcem fotę Britnejowego odwłoczka skoro on taki sexi :DD
Dorwę ją na sleepingu :-) ale to już w weekend bo powoli "pakujemy" Puffcię bo wieczorem przeprowadzka do nowego domku!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 18, 2014, 01:03:16 am
Yogi i Bursztyn to świetne Uszaki obydwoje mają przyjemność kicać w nowych super domkach, tęsknie za obydwoma!  Bursztyn to rozrabiaka i przy okazji uszaty geniusz jak mówi Pani Ewa. U Pani Ewy był na święta też Adaś. Adaś to kolejne przytulaśne jak sto pięćdziesiąt i dające rozkoszne buziaki brązowe maleństwo. Zaprzyjaźnił się tam z Psem Pani Ewy - Tofik był wylizywany od stóp do głów przez Adasia :) Pani Ewa zastanawia się czy go nie przygarnąć na stałe.

(https://lh3.googleusercontent.com/-HkLdK4DPkx4/UtnHx9cf5wI/AAAAAAAAAC8/_N5b0gVlG6Y/w800-h480-no/e.jpg)

Jak lubicie rude to ja Wam pokaże moje rudości słodkości: Ciasteczko i Czesio :D
(https://lh4.googleusercontent.com/-8Dj3mHEx7mI/UtnH1retYZI/AAAAAAAAADE/TOB-r4exT3Y/w550-h587-no/IMAG0039_1.jpg)

I Ciastko w jej ulubionej pozycji na zdechlaka:
(https://lh5.googleusercontent.com/-7YIlOgIbqjQ/UtnHt24IDTI/AAAAAAAAAC0/KZcDnZdo56k/w627-h587-no/20131215_184336_2.jpg)

A na koniec prośba od Pierniczka:
Uwielbiam Herbicare i moge go jeść, i jeść, ktoś chciałby może mnie nakarmić? :) :bunny:

Zbieramy herbicare dla niego bo rozmoczony granulat lubi ale herbiego uwielbia :)

(https://lh5.googleusercontent.com/-wX415AXIfHY/UtnH3f4f7mI/AAAAAAAAADM/_POCAjQibJI/w351-h586-no/IMAG0033.jpg)

PS. Właśnie zauważyłam mój podpis i cieszę się, że każde z uszatych w moim podpisie ma już nowe domy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 18, 2014, 09:39:51 am
Wszystkie piękne, ale zdechlaczek w wykonaniu Ciasteczka mnie powalił :)
W jaki sposób dorzucić się do HerbiCare'a dla Pierniczka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 18, 2014, 11:31:11 am
Wszystkie cudne, przesłodkie.Cieszę się,że Yogi i Bursztyn znalazły swój dom.Tyle walczyłyście Dziewczyny o zdrowie Yogiego i nawet życie i Wielkie Zwycięstwo!No ,Yogi to chłop z jajami choć ich nie ma!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Styczeń 19, 2014, 20:44:05 pm
Zmęczyła się bobczeniem i padła :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Styczeń 19, 2014, 21:39:37 pm
A co tam słychać u  króliczków z Biura
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: mateusz w Styczeń 19, 2014, 21:44:45 pm
Właśnie zajadają smakołyki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 19, 2014, 22:10:22 pm
Do herbiego można się dorzucić na kilka sposobów :P  można wpaść do Ogonka, kupić i zostawić dla Pierniczka, kupić w inny sposób i zostawić w Ogonku (pracuję tam więc spokojnie odbiorę), można przelać kasę na nasze konto z dopiskiem HC dla Pierniczka, a jeśli chcecie Pierniczka odwiedzić i przynieść mu herbiego osobiście to również zapraszam do moich skromnych króliczych progów :)

A co u biurowych dusz? Mam nadzieję, że ploty nie puszczam ale słyszałam, że dwójka z czwórki z chaty (Buka, Parys, Rudy i Freya) pojedzie do nowego domu :D Trzymam kciuki, żeby tak się stało.

Z trochę mniej przyjemnych wiadomości to, to, że Nunula okazała się poważnie chora. Kamila przyjechała z nią do Ogonka ponieważ wyczuła sporego ropnia w prawym uchu. Miała mieć operację usunięcia go, ale w wynikach krwi wyszło, że poziom mocznika jest o wieeele za wysoki :( Teraz musi mieć codziennie kroplówki, które chyba nie bardzo się jej podobają bo ciągle przegryza wlewniki :P A tu Nunula w kołnierzu (zabezpiecza wlewniki przed jej zębami) podczas kroplówki:
(https://lh4.googleusercontent.com/H-ejATQv-7H0WsrhHerT0KvGXKmk9Je6RR944bxzFw=w476-h586-no)

Trzymajcie za nią kciuki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Styczeń 19, 2014, 22:22:07 pm
Poproszę o zdjęcia  króliczków biurowych
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Styczeń 19, 2014, 22:26:23 pm
dwójka z czwórki z chaty (Buka, Parys, Rudy i Freya) pojedzie do nowego domu
:hura: :hura: :hura: :hura: :hura:

Notabene przy ostatniej aktualizacji strony Parys zmienił płeć i na stronie widnieje jako samiczka :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 19, 2014, 22:30:13 pm
Poprosimy o fotki "biurowców" zajadających smakołyki.
**************************************
"Czwórka z chaty" powinna na dniach zmienić się w "Dwójkę z chaty" , gdyż rzeczywiście zapowiada się, że dwójka pojedzie na DT z opcją DS. Oglądałam dziś przytulne gniazdko , do jakiego przyjdzie im się przenieść i wszystko na to wskazuje,że w środę czeka mnie kolejna królewska podróż
**************************************
W moim Królestwie natomiast...
Bronek ma się wyśmienicie w nowym domku.Przed przeprowadzką był ze mną na kontroli i korekcie zębów.
Puffcia jest już w nowym domku. W piątek robiliśmy blond księżniczce przeprowadzkę.
Britney leczy katarek, w ub.tygodniu robiłam jej wymaz, teraz zażywa inhalacji i łyka witaminki i beta glukan.
Saddam natomiast napędził nam wczoraj mega stracha, i dzisiaj był na kontroli i zrobiliśmy badanie krwi w kierunku EC.Przy okazji potwierdziła się moja osobista identyfikacja...Saddam jest samicą :-D
W związku z faktem, iż trochę szarpnęły mnie po kieszeni badania królasów, leki, wyprawki dla wyadoptowanych oraz paliwo, zapraszam serdecznie wszystkich chętnych do pomocy m.in. przy tworzeniu koeljnych wyprawek i odwiedzin królasów

A Nunulę jutro muszę osobiście wyściskać i zataszczyć jej smakołyki aby umilić czas w kołnierzu. Oczywiście dbając o jej linię   ;-)

Posty scalam - magda24
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Styczeń 19, 2014, 22:38:11 pm
Absolu, obiecałaś zdjęcie Britnejki :&gt;
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Styczeń 19, 2014, 23:01:36 pm
Dodam ,że Absolu robi wszystko co może , a nawet więcej ,  żeby znaleźć domki dla biurowców warszawiaków. Pewnie  łatwiej by im było gdyby wzorem Krakowa czy Sopotu  chętni mogli na żywo obcować z potencjalnymi  adopciakami , ale cóż jest jak jest . Jednakże  przyłączam się do prośby Absolu i proszę o   dokładkę ( ile kto może ) do ,,posagu"   uszatków , czyli tzw wyprawki . Jest to normalnie praktykowane  gdzie indziej.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 19, 2014, 23:25:45 pm

Absolu jest nieocenioną pomocą jeśli chodzi o rozmowy adopcyjne, za co jestem jej bardzo wdzięczna, dzięki niej ostatnio króliki rozjeżdżają się do nowych domów z prędkością światła :) Dori chciałabym jednak sprostować pewne rzeczy - jeśli dostaje formularz na królika nie ma żadnego problemu aby owy zainteresowany przyszedł do biura zapoznać się z nim ;) Proszę bowiem wtedy tą osobę aby skontaktowała się z Mateuszem i umówiła na spotkanie - jeszcze nie było sytuacji, żeby Mateusz nie zgodził się na spotkanie i osoba zainteresowana adopcją królika z biura nie dostała się do środka :) Wiem, że biuro otwarte 24h na dobę jest fantastyczną ideą, jednak w tym konkretnym momencie nie mnie o tym decydować. W każdym razie słyszałam, że rok 2014 będzie obfitował w zmiany na świecie, więc kto wie może i Warszawę dotknie cudowna różdżka zmian ;) Pozdrawiam :))

Ja ponawiam także gorącą prośbę o wsparcie finansowe dla naszych uszatych leczonych w Ogonku, do których dołączyła także Nunula. Historie Pierniczka, Pufci i Bronka czytajcie w linku poniżej:
http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty (http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty)


Dziękujemy!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: skoczek w Styczeń 19, 2014, 23:32:49 pm
I rudy Adaś jest cudny. I Pierniczek..
A to... BRITNEY!
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/577/8fx2.jpg)

Britney ma ok 4 miesięcy i ..już jest gwiazdą

;) a mówiła mama "nie wypinaj języka bo Ci krowa nasika i będziesz chodzić bez języka" :DD

krowa ma dłuższy i się nie chwali :bunny:

śliczna :):):*:bukiet:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Magda K. w Styczeń 19, 2014, 23:40:01 pm

Absolu jest nieocenioną pomocą jeśli chodzi o rozmowy adopcyjne, za co jestem jej bardzo wdzięczna, dzięki niej ostatnio króliki rozjeżdżają się do nowych domów z prędkością światła :) Dori chciałabym jednak sprostować pewne rzeczy - jeśli dostaje formularz na królika nie ma żadnego problemu aby owy zainteresowany przyszedł do biura zapoznać się z nim ;) Proszę bowiem wtedy tą osobę aby skontaktowała się z Mateuszem i umówiła na spotkanie - jeszcze nie było sytuacji, żeby Mateusz nie zgodził się na spotkanie i osoba zainteresowana adopcją królika z biura nie dostała się do środka :) Wiem, że biuro otwarte 24h na dobę jest fantastyczną ideą, jednak w tym konkretnym momencie nie mnie o tym decydować. W każdym razie słyszałam, że rok 2014 będzie obfitował w zmiany na świecie, więc kto wie może i Warszawę dotknie cudowna różdżka zmian ;) Pozdrawiam :))

Ja ponawiam także gorącą prośbę o wsparcie finansowe dla naszych uszatych leczonych w Ogonku, do których dołączyła także Nunula. Historie Pierniczka, Pufci i Bronka czytajcie w linku poniżej:
http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty (http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty)


Dziękujemy!


Potwierdzam, my przed adopcja byliśmy w biurze bo nie moglismy sie zdecydować na konkretnego królika, nie było problemu z umówieniem sie i mimo późnej godziny wieczornej Mateusz oprowadził nas i opowiedział co nieco o kazdym króliku.  :icon_smile No niestety to nie pomogło i Ada wybrała nam Niunię  :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: anetkas w Styczeń 19, 2014, 23:40:33 pm

A na koniec prośba od Pierniczka:
Uwielbiam Herbicare i moge go jeść, i jeść, ktoś chciałby może mnie nakarmić? :) :bunny:


(https://lh5.googleusercontent.com/-wX415AXIfHY/UtnH3f4f7mI/AAAAAAAAADM/_POCAjQibJI/w351-h586-no/IMAG0033.jpg)


A więc to jest Piernikowe królicze cudo  :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Magda K. w Styczeń 19, 2014, 23:44:11 pm
I rudy Adaś jest cudny. I Pierniczek..
A to... BRITNEY!
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/577/8fx2.jpg)

Britney ma ok 4 miesięcy i ..już jest gwiazdą

;) a mówiła mama "nie wypinaj języka bo Ci krowa nasika i będziesz chodzić bez języka" :DD

krowa ma dłuższy i się nie chwali :bunny:

śliczna :):):*:bukiet:

Britney wygląda z tym jęzorkiem jak Miley :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 19, 2014, 23:49:16 pm
Miley Smiley :-D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 20, 2014, 00:25:16 am
hmn Ola to jak ta nieoczekiwana zmiana płci Saddama ma się do jego deklaracji w zakresie Britney:)?


Absolu jest nieocenioną pomocą jeśli chodzi o rozmowy adopcyjne, za co jestem jej bardzo wdzięczna, dzięki niej ostatnio króliki rozjeżdżają się do nowych domów z prędkością światła


tez to zauważyłam...nie pamiętam kiedy ostatnio Warszawiacy tak szybko do ds trafiali
teraz nawet dochodzi do sytuacji  że na 1 podopiecznego Oli jest stanowczo za dużo domów chętnych na niego:))))


istna rewolucja:)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 23, 2014, 22:07:37 pm
(http://i43.tinypic.com/2hs59oj.jpg)

Biurowe króliczki dziękują za ostatnie paczki smakołyków od Absolu. :bunny:

Ostatnio biuro opuściła Luksusowa pojechała na DT z opcją DS.  :heej

Wczoraj biuro również opuścili Rudy i Freya pojechali na DT z opcją DS.  :heej

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 23, 2014, 22:15:33 pm
o a co do za wyzerka na lózku:)? króle widze że się totalnie rozpanoszyły:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 23, 2014, 22:16:18 pm
Luxi jest the beściak :-)
Rudy i Freya wczoraj , jak napisała Gosia77 zaliczyły "przeprowadzkę" do Łomianek w piękne okolice. Na początku były bardzo zestresowane ale po kwadransie Rudy zasiadł w wiklinowym domku a Freya okupowała kuwetę nerwowo skubiąc suszone jabłko. Zostały zaopatrzone w suszki, "dzwonek" i pyszne sianko. Jak tylko dostanę fotki z procesu aklimatyzacji to wkleję.
Integra- sorry wielkie za brak fotki zadu Britney , ale ...ona się zrywa na mój widok i galopuje pohukując erotycznie więc...nie mam jak uchwycić jej od tyłu ;-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 23, 2014, 22:21:31 pm
nagraj choc te pohukiwania erotyczne:)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 23, 2014, 22:23:34 pm
o a co do za wyzerka na lózku:)? króle widze że się totalnie rozpanoszyły:)

No cóż, troszeczkę rozpasane towarzystwo to prawda.

Dzisiaj duży Profesor fikał radosne koziołki jak mały rozbrykany króliczek.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Styczeń 24, 2014, 00:29:06 am
Integra- sorry wielkie za brak fotki zadu Britney , ale ...ona się zrywa na mój widok i galopuje pohukując erotycznie więc...nie mam jak uchwycić jej od tyłu icon_wink

Wybaczam :) To erotyczne pohukiwanie mnie zaintrygowało :DD
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Styczeń 24, 2014, 09:04:16 am
Profesor jest boski  i przymilaszczy :heart  Ach...... żeby tak dom dla niego ....... :blaga:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 24, 2014, 10:14:27 am
Nie wiem, czy wypali DS, bo panienki strasznie się piorą nawet przez pręty zagrody.Misia jest bardziej agresywna,bo dodatkowo broni chłopa,a chłop dostaje dodatkowo wciry, na wszelki wypadek aby mu głupoty do łba nie  przychodziły.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 24, 2014, 18:55:41 pm
A dzisiaj rano tak oto zastałam Nunule, Pani demolki, uroczo śpi w otoczeniu swoich bobków i rozwalonego worka na śmieci :)

(https://lh4.googleusercontent.com/-EqcmMQP0EnY/UuKoVn-g7EI/AAAAAAAAAFQ/RjyAsf30aOQ/w351-h586-no/IMAG0121.jpg)

Pierniczek wieczorem dostanie pierwszą porcję Rodicare, dziękuję serdecznie w jego imieniu za te podarunki :))))
Postaram się wrzucić zdjęcia jak się maluch zajada :)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 24, 2014, 19:05:04 pm
Ale ma poduchę!Cudowna.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 24, 2014, 19:56:23 pm
Ja kocham Nunulę. To 100% samicy w samicy!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 24, 2014, 20:16:32 pm
Własna poduszka to bardzo dobre rozwiązanie.  :DD
Jak się chce spać, to się nikogo nie trzeba prosić  :PP
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 24, 2014, 20:53:43 pm
:)))) ja jestem wlasnie na etapie jej tworzenia...zobacze czy w wersji ludzkiej działa równie znakomicie:)))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 24, 2014, 22:13:31 pm
Warszawskie piękności

(http://i40.tinypic.com/34zajvk.jpg)
(http://i44.tinypic.com/20zr8mc.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2unuhso.jpg)
(http://i41.tinypic.com/25tjpkj.jpg)
(http://i40.tinypic.com/do6wc6.jpg)
(http://i39.tinypic.com/b8wzma.jpg)

(http://i43.tinypic.com/v79kyt.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2qtad1k.jpg)
(http://i39.tinypic.com/1zdns5e.jpg)
(http://i39.tinypic.com/f2keo1.jpg)
(http://i40.tinypic.com/312w7z7.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2aj818i.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2ujmwlu.jpg)
(http://i42.tinypic.com/311whfr.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2enojg6.jpg)
(http://i39.tinypic.com/zvv8tg.jpg)
(http://i43.tinypic.com/fm8i8h.jpg)
(http://i44.tinypic.com/24g1svq.jpg)
(http://i39.tinypic.com/21mroth.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2hre5tx.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2924e4k.jpg)
(http://i42.tinypic.com/9kow90.jpg)
(http://i42.tinypic.com/23m36mo.jpg)
(http://i43.tinypic.com/118hr81.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2extqj7.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 24, 2014, 22:32:29 pm
Lidia...ślicznośći :-*
Jak dobrze pójdzie to Torn pojedzie do nowego domku!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 25, 2014, 07:46:16 am
Parys coraz częściej odważnie wychodzi z domku.  :hura:
Co widać też na zdjęciach.
W nagrodę otrzymała nowy domek.  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 25, 2014, 10:11:10 am
ja jestem wlasnie na etapie jej tworzenia...zobacze czy w wersji ludzkiej działa równie znakomicie:)))
Cytuj
Działa, tylko swoich butów nie zobaczysz.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 25, 2014, 10:12:41 am
Piękne te warszawiaki :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 25, 2014, 10:25:22 am
Trzymam kciuki za nowy dom dla Torna.
Parys śliczny maleńki i coraz odważniej wychodzi z domku i nawet z zaskoczenia można go
pogłaskać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Styczeń 25, 2014, 13:17:55 pm
ślicznosci :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 25, 2014, 14:38:20 pm
btw czy to sa foto wszystkich warszawskich krolikow przebywajacych w biurze ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 25, 2014, 14:49:59 pm
Dzisiaj Kropka odbyła podróż  z DT do DS. Przyznam,że miała iście ziomową szubę... Ponad godzinę zajęło nam strzyżenie i pozbawianie jej dredów , kołtunków i nadmiaru futra. Jets bardzo grzeczna i nie marudzi przy zabiegach. I jeszcze trochę zostało. Powinna dostać karnet do fryzjera  :rotfl2:
Z wielkiej puchatej masy pojawiła się zgrabna królicza pupka i buźka aniołka. Blondyna zaliczyła także manicure i pedicure bo miała niemodne "tipsy" ;-) Teraz “po liftingu” zaznajamia się z nowym równie puchatym kolegą  :bunny:

(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/34/m9ph.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 25, 2014, 15:56:48 pm
Cieszę się, że następny królik znalazł dom. :icon_smile

I mój Ralf wczoraj właśnie też podobną fryzurkę sobie zrobił. Też było porządne strzyżenie  :hura:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 25, 2014, 15:59:31 pm
Właśnie Ralfa obgadywałyśmy w trakcie strzyżenia- mogliby razem brać udział w konkursie - Wełniak Roku
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 25, 2014, 16:10:40 pm
Nie wolno obgadywać Ralfa. Bo będą go piekły uszy !!! :) :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Styczeń 25, 2014, 16:48:07 pm
ło matko ale pierza :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gretka w Styczeń 25, 2014, 17:49:11 pm
..a mnie się zdawało, że mam 2w domu dużo futra  przeciera_oczy
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 25, 2014, 20:54:56 pm
btw co to jest za krolik ten bialo czarny baranek miedzy klatkami (na foto) bo przy foto nie ma imion :-(
dziekuje
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 26, 2014, 09:29:39 am
Króliczek o którego pytasz to Megan  :icon_biggrin
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 26, 2014, 14:54:35 pm
a mozna poprosic o wiecej foto Megan ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 26, 2014, 17:10:32 pm
Zrobię jej zdjęcia w środę i wstawię. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Styczeń 26, 2014, 17:23:15 pm
   przeciera_oczy Patrzę ma Kropkę prosto od fryzjera i zastanawiam się jak Kropka wyglądała przed ........  :?: :?: :?:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 26, 2014, 19:18:14 pm
Megan w wielu odsłonach
(http://i42.tinypic.com/2ch59uw.jpg)
(http://i42.tinypic.com/t8t1j5.jpg)
(http://i41.tinypic.com/33za6ua.jpg)
(http://i44.tinypic.com/1z50nth.jpg)
(http://i39.tinypic.com/1198e1s.jpg)
(http://i42.tinypic.com/15oysr6.jpg)
(http://i39.tinypic.com/1zt4yq.jpg)
(http://i40.tinypic.com/qs2kja.jpg)
(http://i39.tinypic.com/w0npdc.jpg)
(http://i41.tinypic.com/jtaomh.jpg)
(http://i39.tinypic.com/1z34hzm.jpg)
(http://i41.tinypic.com/1433uk0.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2hia3hc.jpg)
(http://i40.tinypic.com/sn2irc.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Styczeń 26, 2014, 19:29:20 pm
Ooooooo :-))) dziękować bardzo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 26, 2014, 19:31:13 pm
mrrrau! Łaciata baranka, to lubię! :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 26, 2014, 19:50:57 pm
Patrzę ma Kropkę prosto od fryzjera i zastanawiam się jak Kropka wyglądała przed ........
Kropka byla 3 razy taka i nie bylo jej wogole widac. Miala puchaty pancerz, ksieżniczka
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: selaronda w Styczeń 26, 2014, 19:52:54 pm
 :bunny: tak myślałam !! Gosi 77 powiedziałam, ze przegapiła ..... żonę dla Ralfa  :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 26, 2014, 20:06:00 pm
Oj, jakby Ralf dostał taką Kropkę przed strzyżeniem, to ...całe życie żyłby w cieniu kobiety  :krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 26, 2014, 20:15:37 pm
Obiecany Najpiękniejszy Zadek
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/819/tlwo.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 27, 2014, 11:21:54 am
Buka nasza szylkretowa królicza piękność,

(http://i44.tinypic.com/1zpjthc.jpg)
(http://i43.tinypic.com/10mk8zo.jpg)
(http://i41.tinypic.com/25p3768.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2lbp5rc.jpg)
(http://i41.tinypic.com/fjeskn.jpg)
(http://i39.tinypic.com/i4h5dh.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2vudb8m.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2053976.jpg)
(http://i42.tinypic.com/a26d1i.jpg)
(http://i41.tinypic.com/n2jpxz.jpg)
(http://i42.tinypic.com/2hi5dfs.jpg)
(http://i42.tinypic.com/1t7u4p.jpg)
(http://i44.tinypic.com/iqylfp.jpg)
(http://i43.tinypic.com/2dtu1zm.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2rfpo5d.jpg)
(http://i40.tinypic.com/2u4r5o9.jpg)
(http://i44.tinypic.com/jrzmmh.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Sylvia w Styczeń 27, 2014, 13:07:41 pm
Witam ja tu w gości wpadłam... jestem z Lublina ale moja koleżanka poszukuje króliczka do adopcji z Warszawy okolice Pragi południe ...tylko jest taka sprawa ze najchętniej z klatką by przygarnęła... jak coś ktoś to proszę pisać do mnie na pw
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Styczeń 27, 2014, 13:16:40 pm
Obiecany Najpiękniejszy Zadek
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/819/tlwo.jpg)

padłam .... zakochałam się ... cudo !! nic więcej nie wystukam .. :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Styczeń 28, 2014, 11:45:23 am
No Absolu, powiem tylko tyle - niezła lala z Britnejki:-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Styczeń 28, 2014, 11:50:23 am
Taka Ogonkowata.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Styczeń 28, 2014, 13:22:32 pm
Cudaśna jest Britnejka  :zakochany: i ten helikopterek  :bunny:
oj będzie miała powodzenie laleczka  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 28, 2014, 13:41:21 pm
Brit właśnie biega za mną ze "snopkiem" sianka w pyszczku i...chyba szuka miejsca na intymną norkę...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 28, 2014, 13:51:17 pm
niech polata za zuzikiem i wyzyje sie seksualnie:)))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 28, 2014, 17:36:16 pm
Brit właśnie biega za mną ze "snopkiem" sianka w pyszczku i...chyba szuka miejsca na intymną norkę...
:mhihi dla Ciebie tę norkę szykuje? maluszka kochana :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Styczeń 28, 2014, 17:41:22 pm
dla Ciebie tę norkę szykuje?
myślisz, że jej sie związek partnerski marzy ?  :niegrzeczny
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Styczeń 28, 2014, 17:43:15 pm
dla Ciebie tę norkę szykuje?
myślisz, że jej sie związek partnerski marzy ?  :niegrzeczny

yy, raczej miałam na myśli coś bardziej niewinnego :niegrzeczny - że traktuje Absolu jak swoje dziecko :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 28, 2014, 17:44:15 pm
ale która będzie tą bardziej męską stroną związku:)?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 28, 2014, 17:45:08 pm
Duże dziecko by Britney miała :-D Dziś robiłyśmy wspólnie porządki i dalej zasuwała z pęczkiem sianka w paszczy. Jak usiadła tak wyposazona na odkurzaczu w korytarzu, to się popłakałam ze śmiechu...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 28, 2014, 17:47:45 pm
a ja placze tu ze zlosci...uszata zrobila sobie regularny wychodek w miejscu na kanapie gdzie siedzialas...i na dywanie gdzie mialas nogi
byla tak zawzieta ze kapa w pralce....

i tez teraz siedzi na odkurzaczu i mu doklada od gory...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Styczeń 28, 2014, 17:50:53 pm
a ja placze tu ze zlosci...uszata zrobila sobie regularny wychodek w miejscu na kanapie gdzie siedzialas...i na dywanie gdzie mialas nogi
byla tak zawzieta ze kapa w pralce....
No tak... zemsta, że numerek z Zuzikiem był jednorazowy

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Styczeń 28, 2014, 17:54:36 pm
no cos jest na rzeczy bo biega taka nabuzowana z mina.."zgwałciłabym coś"


ps no dobra dawac zuzika....na przemiana leje gdzie popadnie, pije na umor i szuka obiektu po calym mieszkaniu....zgwalcila rure od odkurzacza.....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 29, 2014, 01:11:32 am
Megan w wielu odsłonach
(http://i42.tinypic.com/2ch59uw.jpg)
(http://i42.tinypic.com/t8t1j5.jpg)

Ale to jest Pusia, która już w nowym domu od jakiegoś miesiąca :D Megan jest smuklejsza :D

A ja Wam powiem, że Piernik to wariat straszny, biega jak szalony, wszędzie wejdzie, wspina się jak mała kózka normalnie :) Pierniczek mój mały króliczek :) A do głaskania się rozkłada sam. Jestem strasznie szczęśliwa, że chłopak jest zadowolony, bo widziałam go pierwszego dnia jak cierpiał a teraz widzę go, jak go rozpiera energia i ciągle by ganiał w tę i z powrotem :) Żałuję, że nie mam dobrego aparatu co by mu sesję zdjęciową strzelić.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Styczeń 29, 2014, 08:09:31 am
Ale to jest Pusia, która już w nowym domu od jakiegoś miesiąca icon_zeby Megan jest smuklejsza icon_zeby
Siostry xero??? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Styczeń 29, 2014, 08:50:25 am
Ale bystre oko .
a ja nie wyłapałam różnicy .
Takie podobne baraniaste krówki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Styczeń 29, 2014, 12:13:19 pm
Akurat Megan była u mnie na dt więc ja wszędzie poznam :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 01, 2014, 19:03:27 pm
Megan
(http://i60.tinypic.com/350nlv7.jpg)
(http://i60.tinypic.com/63rvdl.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2q06ghs.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2itpsgi.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2hwnyb8.jpg)
pani Patyk
(http://i58.tinypic.com/2dchheq.jpg)
(http://i61.tinypic.com/hv1evo.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2rdhtah.jpg)
Benia
(http://i57.tinypic.com/2d9r30w.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2eoi4xk.jpg)
(http://i61.tinypic.com/28a6whw.jpg)
(http://i60.tinypic.com/sb0kzr.jpg)
Parys
(http://i62.tinypic.com/2v0iqsw.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2qvdpie.jpg)
(http://i61.tinypic.com/8vp4de.jpg)

Cytrynki
(http://i60.tinypic.com/13z0pq0.jpg)
(http://i57.tinypic.com/14dzepv.jpg)
Panowie z Uniwersytetu
(http://i62.tinypic.com/154u6ba.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2r2q3jc.jpg)
(http://i60.tinypic.com/mwwfwl.jpg)
(http://i61.tinypic.com/256r0q0.jpg)
(http://i58.tinypic.com/25tz2br.jpg)
Rocky
(http://i60.tinypic.com/121wvps.jpg)
(http://i62.tinypic.com/110ere8.jpg)
(http://i61.tinypic.com/339jdxe.jpg)
(http://i61.tinypic.com/258uz6e.jpg)

(http://i61.tinypic.com/mxpv.jpg)
(http://i58.tinypic.com/x2a0xi.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2i0aj4z.jpg)
Blanka
(http://i62.tinypic.com/245hedt.jpg)
Buka
(http://i59.tinypic.com/14o6exh.jpg)

(http://i62.tinypic.com/b7c0t5.jpg)
(http://i58.tinypic.com/8x3tix.jpg)
(http://i58.tinypic.com/35mpcue.jpg)
Torn
(http://i60.tinypic.com/152z0ie.jpg)
(http://i58.tinypic.com/11ghajc.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2kn7zb.jpg)
(http://i59.tinypic.com/14xhr91.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 01, 2014, 19:16:39 pm
jaki żabol uniwersytetcki ;) :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 01, 2014, 19:40:42 pm
jaki żabol uniwersytetcki ;) :D
Pięknie powiedziane :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Luty 01, 2014, 20:15:46 pm
A ja właśnie mam trochę czasu co by się zająć króliczymi e-mailami i zobaczcie kto przyszedł odwiedzić mnie podczas pracy:
(https://lh3.googleusercontent.com/-KL4tij7ORNg/Uu1F6xQzMWI/AAAAAAAAAHI/JYiudnlmHCs/w370-h510-no/IMAG0141.jpg)

Kto zgadnie kto to jest?  :krolik Podpowiem tylko, że jest u mnie na DT  :icon_lol
Ps. Absolu nie podpowiadaj :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Luty 01, 2014, 20:29:33 pm
Moja miłość!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 01, 2014, 20:34:47 pm
to jest Nunula ,tylko jakby trochę szczuplejsza,
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 01, 2014, 20:50:17 pm
Baranisko w kolorze miodowym :zakochany: Miodzio po prostu :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 02, 2014, 20:01:32 pm
Też mam zagadkę ,czy ktoś poznaje tego króliczka ?
(http://i62.tinypic.com/t03xhz.jpg)
(http://i57.tinypic.com/dqkuvc.jpg)
Może nie króliczo, ale tak moja koteczka grzeje się na kaloryferze
(http://i59.tinypic.com/qzqdlk.jpg)


 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 02, 2014, 20:03:04 pm
tym razem kot skradł szołłłłłłłłłłłł kocie jesteś obłedny:)!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 02, 2014, 20:06:20 pm
Króliczek Reksio może??

Kot jest mocny cha cha  :) :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 02, 2014, 20:17:27 pm
kot się zlał z grzejnikiem ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 02, 2014, 20:38:47 pm
 mój kochany Reksiu, to  już rok jak jest z nami.
 A Tośka jest niesamowita w przyjmowaniu rożnych póz na ciepłych żeberkach


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 02, 2014, 21:02:33 pm
KOT górą!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 05, 2014, 17:08:17 pm
hop hop a co tam slychac w biurze ? w wawie ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 05, 2014, 17:21:26 pm
W Warszawskim biurze mini remoncik.  :icon_smile2
Wstawione są dwa nowe regały na których mieszkają króliczki.
Położone jest też nowe linoleum .
Pozwala nam to lepiej i wygodniej organizować prace i dbać o porządek.
Byłyśmy w biurze od 10.00 do 15.30
Króliczki biegały dużymi grupami cały czas.
Potem był czas na pyszny warzywny posiłek i błogie lenistwo.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 05, 2014, 17:23:02 pm
O, to super!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Luty 05, 2014, 17:26:11 pm
Wstawione są dwa nowe regały na których mieszkają króliczki.
Położone jest też nowe linoleum .
Pozwala nam to lepiej i wygodniej organizować prace i dbać o porządek.
Byłyśmy w biurze od 10.00 do 15.30
Króliczki biegały dużymi grupami cały czas.

super! pewnie regały sporo miejsca zaoszczędzą :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 05, 2014, 17:41:39 pm
jest szansą na jakieś nowe foto czy grupowych gonitwa czy błogiego lenistwa ?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 05, 2014, 17:45:58 pm
Muszę dodać, że niektóre króliki były bardzo pomocne przy pracach. Wszędzie wstawiały nochy.
Pozdrawiam Cytrynki ")
Parys z kolei modlił się w przedpokoju za szafką, żeby jak najszybciej oddali mu jego domek. ")


Panie Króliku
Może być kilka fotek, ale niestety nie dziś.
Zdjęcia ma w aparacie Milka, która jest dziś do późna w pracy. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 05, 2014, 23:37:39 pm
Parys z kolei modlił się w przedpokoju za szafką, żeby jak najszybciej oddali mu jego domek. ")

lol.....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 07, 2014, 14:30:57 pm
Zgodnie z obietnicą kilka zdjęć króliczków z Warszawskiego biura :DD


(http://i.imgur.com/RQNRlXul.jpg)

(http://i.imgur.com/rJtbQBvl.jpg)

(http://i.imgur.com/GNLdAGRl.jpg)

(http://i.imgur.com/8s1bhSll.jpg)

(http://i.imgur.com/7vStPVNl.jpg)

(http://i.imgur.com/HLNPfael.jpg)

i na deser....


(http://i.imgur.com/CYHmtejl.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Luty 07, 2014, 14:34:20 pm
A ja słyszałam że jedna warszawianka zostanie poznanianką być może :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 07, 2014, 14:36:48 pm
Warszawskie króliki i warszawscy wolontariusze zapraszają do zabawy
Wraz z firmą Zuzala i sklepem Świat Królika zorganizowaliśmy mini konkurs na najpiękniejszą uszatą parę.

Za każdy dzień, w którym napływają do nas zdjęcia nasi podopieczni dostają prezent od firmy Zuzala, także zgłaszajcie swoje ZAKOCHANE USZAKI

Aby zgłosić swoje króliki do konkursu wystarczy na adres warszawa@kroliki.net wysłać zdjęcie przedstawiające zakochane uszaki z ich miłosną historią. Nie musicie ograniczać się do parek. Stada zakochańców mile widziane!

Prosimy raczej o zdjęcia królików poza klatkami, chociaż nie jest to wymogiem (wiadomo, że czasem największe czułości zdarzają się "w domu").

W konkursie mogą wziąć udział wszystkie króliczki, w tym też te mieszkające w domach wolontariuszy i członków Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Zapraszamy, zachęcamy!

http://kroliczastolica.wordpress.com/2014/02/02/zakochani-po-uszy-konkurs/
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 07, 2014, 23:02:10 pm
I jeszcze kilka zdjęć warszawskich królików

(http://i61.tinypic.com/33xu061.jpg)
Cytryny
(http://i57.tinypic.com/34zgfnc.jpg)
(http://i57.tinypic.com/24qqtfl.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2v1p7xh.jpg)
Blanka
(http://i59.tinypic.com/5xto3r.jpg)
(http://i57.tinypic.com/oit5iu.jpg)
(http://i58.tinypic.com/1zfmwk4.jpg)
Uniwersyteckie Wykształciuchy
(http://i59.tinypic.com/2gt9jqx.jpg)
(http://i58.tinypic.com/289hyd.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2dky5fn.jpg)
(http://i62.tinypic.com/3004942.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2mmflo2.jpg)
(http://i59.tinypic.com/vrviag.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2lc4nqe.jpg)
(http://i58.tinypic.com/244wnro.jpg)
(http://i62.tinypic.com/11j9b7s.jpg)
Szara piękność
(http://i61.tinypic.com/k04vg7.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2rohpv4.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2hnnaxl.jpg)
(http://i57.tinypic.com/5nvdys.jpg)
(http://i60.tinypic.com/10ftn6h.jpg)
(http://i62.tinypic.com/nb6bg4.jpg)
Buka co domu szuka
(http://i58.tinypic.com/2h66jyf.jpg)
(http://i61.tinypic.com/4juxar.jpg)
(http://i62.tinypic.com/ng28fs.jpg)
Parys
(http://i58.tinypic.com/21mtdf5.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2qs9rnr.jpg)
(http://i62.tinypic.com/a9pu85.jpg)
Megan
(http://i59.tinypic.com/29emy5k.jpg)
(http://i59.tinypic.com/wssbjp.jpg)

(http://i59.tinypic.com/ngf4v4.jpg)
(http://i62.tinypic.com/25qunf6.jpg)
(http://i59.tinypic.com/ml19iv.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2zr3kh3.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2unx1j5.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2dt6omd.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2iqdgky.jpg)
(http://i58.tinypic.com/fm7zur.jpg)
(http://i60.tinypic.com/30nd9pg.jpg)
(http://i57.tinypic.com/3524t2f.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Luty 07, 2014, 23:29:49 pm
Co dolega temu maluchowi który ma duże wolle i zaropiałe oczko? wygląda nieciekawie  :icon_cry

Cytrynki jaka poza .... :bunny: i ten pampuch   :zakochany:

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 08, 2014, 00:44:29 am
To Mia. I faktycznie nieciekawie to oczko wygląda :( Mała ma przerośnięte korzenie zębów, które zdeformowały jej kanaliki nosowo- łzowe. Są zupełnie niedrożne, więc Mii cieknie z oczu. W przyszły czwartek ma zabieg usunięcia siekaczy, mamy nadzieję, że pomoże. Chociaż odrobinkę.

A dziewczynka z dużym podgardlem to Marcysia. Są bardzo podobne, tylko Mia ma grzywkę :) Marcysia ma sporą nadwagę, ale popracujemy nad tym :)

Tutaj: http://kroliczastolica.wordpress.com/krolicze-historie-spk/ jest więcej zdjęć Marcysi (druga galeria)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Luty 08, 2014, 08:13:57 am
A co jest duzej szarej pieknosci? Ma placek lyy na nosku
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Luty 08, 2014, 08:22:26 am
chyba pani Patyk .. wyglądają jak strupy po mykso , albo walce .
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 08, 2014, 09:13:30 am
Tak to pani Patyk - miała świerzb
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 08, 2014, 10:17:56 am
wszystkie króliczki są piękne nawet te troszkę tłuściejsze , ze strupkiem na nosku ,czy w kiepskiej kondycji zdrowotnej.
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 08, 2014, 11:25:22 am
Docenty i doktory rządzą :)

Interesuje się nimi ktoś w ogóle? Ile jest tych dużych białasów? Będzie już rok jak są u nas?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 08, 2014, 13:26:09 pm
Będzie już rok jak są u nas?

O ile pamiętam to chyba przyjechały w czerwcu.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 08, 2014, 13:33:13 pm
No właśnie w czerwcu na 100% były, bo się nimi zachwycałam na żywca, ale nie pamiętam, kiedy się objawiły. Ale to w sumie nieważne, z ciekawości spytałam :)
One są dwa czy trzy? Same samce?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 08, 2014, 13:36:57 pm
byla czwórka, 2 chciala pozrec piccolinde przy kazdej korekcji- jacys tacy mało dzentelmenscy byli- by na dame...z zebami
a gdzie savoir vivre? na dame to tylko z czyms smacznym mozna wyskakiwac:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 08, 2014, 13:47:04 pm
Kurka, jakbym miała 4 Helenki, to bym się chyba skichała :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 08, 2014, 13:53:55 pm
:))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 08, 2014, 21:41:16 pm
(http://i62.tinypic.com/2luqc9g.jpg)
(http://i60.tinypic.com/iliumd.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2a60d9c.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2qu3cqr.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2a0kvpk.jpg)
(http://i62.tinypic.com/23ur5tu.jpg)
(http://i61.tinypic.com/ayrdyu.jpg)
(http://i57.tinypic.com/34xrwwg.jpg)
(http://i57.tinypic.com/nvperk.jpg)
(http://i59.tinypic.com/fjlw6g.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2hd1urr.jpg)
(http://i60.tinypic.com/jpvbx5.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2463rxd.jpg)
(http://i59.tinypic.com/sxg9bn.jpg)
(http://i60.tinypic.com/28lt8ib.jpg)
(http://i62.tinypic.com/117e4ba.jpg)
i co wy na to ,kto rozpozna który to Docent ,Profesor, Białas ,a może Rycho
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Vintage Von Virgo w Luty 08, 2014, 22:19:43 pm
Pozdrowienia od Białasa z domku tymczasowego:) Póki co zwiedza sobie mieszkanko, zagląda we wszystkie kąty, ale na pieszczoty nie ma kompletnie ochoty:/ Może potrzebuje więcej czasu:)Zaczyna też dopiero uczyć się korzystać z kuwety...:>
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/853/cg8c.jpg) (https://imageshack.com/i/npcg8cj)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/706/w9s8.jpg) (https://imageshack.com/i/jmw9s8j)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/600/0ilh.jpg) (https://imageshack.com/i/go0ilhj)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 08, 2014, 22:57:30 pm
a ktory to jest bialas, tj ktorys z uniwersytetu ?

btw czy z uniwersytetu jest mniej lub bardziej ciagly doplyw uszakowczy to byl jednorazowy rzut bo tam przeciez zwierzaki wykorzystywane sa na biezaco !!
kiedys o to pytalem ale jakos odpowiedz mi uciekla :-(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 08, 2014, 23:00:23 pm
Panów z uniwersytetu było czterech. Przyszli jednorazowo.
Nie były na nich wykonywane badania.
Była to tzw. nadwyżka :(
Białas to jeden z nich.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 09, 2014, 01:23:46 am
a ktory z nich mial rane na nosie od ugryzienia / podrapania przez innego ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 09, 2014, 08:56:29 am
Piękne białasy, ale ja się zastanawiam, skąd o tej porze roku takie piękne gałęzie wierzby?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 09, 2014, 09:16:46 am
bielinki cudowne :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Vintage Von Virgo w Luty 09, 2014, 10:51:19 am
Kolejna porcja Białaska z Uniwersytetu:) Bardziej pasowałoby do niego imię Doktor....poważny, zamyślony, w białym kitlu...no i z uniwersytetu:)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/163/bdkm.jpg) (https://imageshack.com/i/4jbdkmj)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/571/km98.jpg) (https://imageshack.com/i/fvkm98j)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/838/r6rp.jpg) (https://imageshack.com/i/nar6rpj)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 09, 2014, 10:57:03 am
hi,hi - taki król z Alicji w Krainie Czarów :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Vintage Von Virgo w Luty 09, 2014, 11:03:03 am
właśnie dlatego najbardziej lubię białe królasy:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 09, 2014, 19:20:42 pm
joac taką piekną wierzbę przynosiła właśnie Pani Lidia w wakacje uszakom :) Wcinały aż miło. Zdjęcia wstawione przez P. Lidię to takie wspomnienie wakacji i wczesnej jesieni, ale by się już chciało ciepłej pogody, mleczyków, wierzby...

Vintage Von Virgo Białas w biurze bardzo ładnie siusiał do kuwety. Przestawiał sobie ją co prawda zwykle na środek klatki, ale korzystał z niej. Pewnie u Ciebie oznacza nowy teren :P Mam nadzieje, że sobie szybko o kuwecie przypomni.

Pan_Krolik to był Docent. Największy rozrabiaka z całej czwórki. A ugryzł go chyba przez kratki Luzak :P

Dziś na dt pojechał Parys. Do Ziabak :) Bedzie miał tam koleżankę i jak się zaprzyjaźnią to oczywiście zostanie, także kciuki prosimy :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 09, 2014, 19:25:18 pm
Trzymamy :) Ale Ziabak na pewno zaprzyjaźni ;)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 09, 2014, 19:50:22 pm
Dziękujemy :) Paryskowi się już naprawdę należy.

Z resztą tak jak Buce. Jest taka piękna i dziś fikała takie piruety...

(http://i.imgur.com/mkDdomsl.jpg)

(http://i.imgur.com/XzMqJptl.jpg)

(http://i.imgur.com/rv3oq60l.jpg)

(http://i.imgur.com/ywDl7IDl.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 09, 2014, 20:04:09 pm
Hip hip hurra Parys w domu
A Buka jest przepiękną szylkretowa króliczka, ma takie duże czarne oczęta
Tak długo czeka na swojego człowieka
 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Luty 09, 2014, 20:06:29 pm
Bardzo, bardzo trzymam kciuki za Parysa! Z króliczką się na pewno dogada :)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Luty 09, 2014, 20:08:10 pm
A ja się dopytuje, która dama do Poznania pojedzie ;) ?? czy wiadomo coś ??
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 09, 2014, 20:17:36 pm
joac taką piekną wierzbę przynosiła właśnie Pani Lidia w wakacje uszakom  Wcinały aż miło. Zdjęcia wstawione przez P. Lidię to takie wspomnienie wakacji i wczesnej jesieni, ale by się już chciało ciepłej pogody, mleczyków, wierzby...
:) Tak sądziłam, ze to może nie z ostatnich dni zdjęcia :) marzyłaby mi się teraz taka wierzba dla moich uszątek :)
A ja się dopytuje, która dama do Poznania pojedzie ;) ?? czy wiadomo coś ??
Też jestem ciekawa :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 09, 2014, 20:24:53 pm
Madziu, jeszcze nie... A może by tak Buka... :)

No, dobra passa ostatnio :) Wczoraj Białas, dziś Parys, może i do Buki sie los uśmiechnie.

Wczoraj za to kolejny uszak przyjechał do biura- Kokos.

(http://i.imgur.com/oJp9tDCl.jpg)

Zapraszam też na naszego bloga: http://kroliczastolica.wordpress.com/krolicze-historie-spk/
powrzucałam dzisiejsze zdjęcia :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 09, 2014, 20:25:24 pm
Milka :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Luty 09, 2014, 20:28:15 pm
Madziu, jeszcze nie... A może by tak Buka...
ja się tak dopytuję, bo kawaler, który czeka jest przeeeuroczy :D  :zakochany: :zakochany: :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 09, 2014, 20:40:59 pm
uu... a za co te buziaki? :)

Magda24, mam nadzieję, że pokocha swoja nową wybrankę, którakolwiek by nie pojechała
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 09, 2014, 20:46:31 pm
Madziu, jeszcze nie... A może by tak Buka...
ja się tak dopytuję, bo kawaler, który czeka jest przeeeuroczy :D  :zakochany: :zakochany: :zakochany:
który? jaki? poka, poka! :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Vintage Von Virgo w Luty 09, 2014, 20:46:52 pm
Bialas faktycznie siusia do kuwety, natomiast bobki zostawia wszedzie, gdzie tylko się da. Właśnie próbuje złapać kable od kompa,...czasem jeszcze robi norkę w łóżku:P Najgorsze, że głaskać daje się tylko w klatce, poza nią nie ma szans na jakiekolwiek zainteresowanie czlowiekiem:/ a jest taki śliczny...:)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Luty 09, 2014, 20:47:33 pm
Madziu, jeszcze nie... A może by tak Buka...
ja się tak dopytuję, bo kawaler, który czeka jest przeeeuroczy :D  :zakochany: :zakochany: :zakochany:
który? jaki? poka, poka! :D

Rudy baran  :zakochany: :zakochany: :zakochany:

Mam nadzieję, że ujawni się na forum :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Luty 09, 2014, 21:53:52 pm
Będę monotematyczna i napiszę o mim pupilu Pierniczku :)

Otóż Pierniczek na ostatnim kontrolnym RTG pokazał jak bardzo chce żyć oraz że się nigdzie nie wybiera . Na RTG przed zabiegiem wyrwania zębów w prawej żuchwie widać wielki krater wyżarty przez ropę oraz rozmiar samego ropnia… teraz po ponad miesiącu widać, że Pierniczek odbudowuje sobie kość, a sama rana goi się wyśmienicie! Dla Pierniczka to jednak jeszcze nie koniec zabiegów zębowych, czeka go bowiem wyrywanie reszty zębów w żuchwie. Piernik mimo tego jest zadowolony z życia, ba nawet udziela się towarzysko w swoim domu tymczasowym!  A wszystko dzięki Waszej szczodrości!  :bunny:

(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/t1/1780828_219491588241850_1331881867_n.jpg)

Za leczenie Pierniczka i innych Warszawskich uszaków w Ogonku, cały czas czekają jeszcze niezapłacone faktury. Kolejne, ostateczne terminy płatności upływają już niebawem. Czy i tym razem możemy liczyć na Wasze wsparcie i szczodrość?

O wszystkich jeszcze niezapłaconych fakturach czytajcie tu: http://www.kroliki.net/pl/warszawa/jak-mozesz-pomoc-krolikom-z-warszawy/biezace-faktury-do-zaplaty (wykaz niezapłaconych faktur pod koniec strony).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 11, 2014, 11:51:06 am
Dziś, ten oto boski jegomość:

(http://i.imgur.com/h1aJevxl.jpg)

(http://i.imgur.com/P0BCYsBl.jpg)

(http://i.imgur.com/rjxMk3ql.jpg)

Czyli Zoni :) Będzie miał zabieg usunięcia guzka na lewym boku. Trzymajcie za niego kciuki! :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 11, 2014, 11:56:31 am
zaciśnięte :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 12, 2014, 01:00:29 am
Zoni już po zabiegu.
Guzek był malutki, więc obyło się bez większego cięcia, właściwe nie było potrzeby zakładać mu więcej niż dwa szwy, więc do wesela się zagoi :P

O tutaj widać miejsce, w którym był guzek:
(http://i.imgur.com/DTXGvRHl.jpg)

Podejrzewamy, że to tłuszczak, ale dowiemy się jeszcze dokładniej jak będą wyniki badań.

(http://i.imgur.com/SNOCJbDl.jpg) (http://i.imgur.com/FuefgCFl.jpg)

Dziękujemy za wszystkie zaciśnięte kciuki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Luty 12, 2014, 05:21:37 am
Zoni już po zabiegu.
Guzek był malutki, więc obyło się bez większego cięcia, właściwe nie było potrzeby zakładać mu więcej niż dwa szwy, więc do wesela się zagoi jezyk1

to była jakaś grożna zmiana (guzek) ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 12, 2014, 10:37:12 am
Mamy nadzieję, że nie. Podejrzewany jest tłuszczak, ale zmiana będzie jeszcze badana, więc na 100% dowiemy się jak będą wyniki tegoż badania



Ponieważ w oczach rośnie nam dług za leczenie uszaków-warszawiaków w warszawskich lecznicach, a na koncie obecnie świeci pustka (dosłownie) :(
zorganizowaliśmy dla Was mini giełdę
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16783.0.html

Różności nie dużo, ale mam nadzieję, że się spodobają.



A gdyby ktoś chciał wesprzeć nasze uszaki finansowo:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.

Dla przelewów zza granicy:
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL52213000042001051672340002

W tytule przelewu wpiszcie: Darowizna dla królików leczonych



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Luty 12, 2014, 13:34:30 pm
Miejmy nadzieje że nic złośliwego :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 13, 2014, 02:34:48 am
Wieści cudne i mniej cudne.

Stało się to, na co czekaliśmy ponad pół roku. Pierwszy z Panów z Uniwersytetu znalazł dom stały. Rysiek zostaje u Prym  :hura:
Nowy domek ma też Ruda Weszka. A w nowym domu ma nowego kolegę- królika Mufka. Trzymajcie kciuki za szybkie zaprzyjaźnianie! :)

Zoni po zabiegu czuje się jak młody bóg. Nawet podrywał dziś dziewczyny :P

(to w lewym dolnym rogu to Zoni ;) )
(http://i.imgur.com/9INxOS2l.jpg)

Dziewczyna, którą podrywa Zoni to nowa mieszkanka biura- Migotka.
Śliczna dziewczynka z nieco przytkanym kanalikiem (w pt czeka nas lekarz :P )

(http://i.imgur.com/1z5Vauwl.jpg)
(http://i.imgur.com/sm8n3anl.jpg)

Drugą nową mieszkanką biura jest Łaciatka.
Łaciatka jest nieco zestresowana nową sytuacją, dlatego bardzo się złości. Mam nadzieję, że jak się trochę oswoi z nowym otoczeniem, to przejdzie jej złość. Na pewno zabieg sterylizacji bardzo by jej pomógł.

(http://i.imgur.com/Oe8xpxel.jpg)
(http://i.imgur.com/9QrsGxTl.jpg)

i Kolejarz :)
Przywieziony do Pulsvetu przez Straż Miejską (znaleziony/złapany w pobliżu stacji PKP Rakowiec, stąd jego wdzięczne imię).
Młody, wesoły, ufny, ciekawski i słodki do granic możliwości

(http://i.imgur.com/LUR4ipRl.jpg)
(http://i.imgur.com/kCQXXsCl.jpg)

Maluch od razu z lecznicy trafił do dt :) Nie dziwię się. Cud, miód i malinki jest :)

Więcej zdjęć wrzucam na bloga http://kroliczastolica.wordpress.com/krolicze-historie-spk/ więc zapraszam!



Gdyby ktoś miał ochotę pomóc nieco w opłaceniu tych wszystkich wizyt, zabiegów itp to zapraszam do licytacji http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16783.0.html :)


ps. mniej cudne to oczywiście te wieści dotyczące nowych uszaków szukających nowego domu :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 13, 2014, 07:10:31 am
śliczności - trzymam kciuki za nowe domki dla nich  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 13, 2014, 08:21:36 am
Super, że białasek znalazł domek :) Prym już chyba ma kilka królików? ;-) No i Ruda Weszka - trzymam kciuki za zaprzyjaźnianie! :*
Te trzy nowe nabytki - cudne! A jak trafiły do Was Łaciatka i Migotka?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 13, 2014, 09:48:31 am
Joac, Prym ma obecnie trzy prywatne- Ryśka, Perełkę i Schizę. No i oczywiście tymczasowiczów :P

Obie dziewczynki- Migotka i Łaciatka- zostały oddane. Łaciatka dlatego, że jest trochę złośnicą, warczała i próbowała podgryzać, a w starym jej domu pojawiło się małe dziecko, o które właściciele Łaciatki bardzo się bali. Migotka- z powodu trudnej sytuacji życiowej. Mała zaczęła trochę chorować (ten kanalik nieszczęsny), a poprzedni opiekun nie mógł sobie pozwolić na leczenie dziewczynki.

Dziś Mia i Rich mają zabiegi. Możliwe, że już powoli się zaczynają :P Prosimy o kciuki!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 14, 2014, 01:25:42 am
Przepraszam, ze tak na szybko, ale przyznam, że padam dziś z nóg

Dziś Mia i Rich pozbyli się siekaczy :)
U Richa odbyło się bez najmniejszego, problemu pozbył się dwóch siekaczy. Zalecany jest antybiotyk i kontrole.
Chłopak dziś prosto z lecznicy pojechał do domu tymczasowego. Mamy nadzieję, że rozkocha w sobie tymczasową opiekunkę jeszcze bardziej :P

U Mii były drobne problemy. Zęby się kruszyły. Okazało się, że w zębodołach są jeszcze kawałki wierzchołków zębów. Wyizolowane tak, że nie da się ich usunąć od strony zębodołu. Niestety istnieje spore prawdopodobieństwo, że to one są powodem łzawiących oczu u Mii. Mała musi być teraz pod stałą kontrolą lekarza, możliwe, że będzie potrzebowała bardziej zaawansowanego zabiegu.
Mia w lecznicy już skosztowała smakołyków, które dostała na pocieszenie. Wcinała też chętnie granulat, mimo, że wyglądała na obolałą.

Tak wyglądają ich ex-zęby :P

Richa
(http://i.imgur.com/6nvlBJhl.jpg)

Mii
(http://i.imgur.com/YLgQzRCl.jpg)


Odpuściłam im już sesje zdjęciowe pozabiegowe, bo oboje byli bardzo wymęczeni
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 14, 2014, 21:56:37 pm

(http://i57.tinypic.com/5nm5tv.jpg)
(http://i58.tinypic.com/ao1o8.jpg)
(http://i58.tinypic.com/213kojk.jpg)
(http://i61.tinypic.com/29erbdz.jpg)
(http://i57.tinypic.com/nw0gzt.jpg)

(http://i58.tinypic.com/fuxc7k.jpg)
(http://i59.tinypic.com/ixtwko.jpg)

(http://i58.tinypic.com/awcc91.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2mk947.jpg)
(http://i60.tinypic.com/11252k6.jpg)

(http://i60.tinypic.com/2mi2bkh.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2cfxtef.jpg)

(http://i60.tinypic.com/34dfr61.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2nunoyc.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2lc2qvo.jpg)
(http://i59.tinypic.com/120m3ix.jpg)

(http://i61.tinypic.com/o6k96e.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2i089b7.jpg)
(http://i59.tinypic.com/xlkvn8.jpg)
(http://i57.tinypic.com/fp7dpg.jpg)

(http://i58.tinypic.com/2lc7c68.jpg)
(http://i62.tinypic.com/xazx1i.jpg)
(http://i57.tinypic.com/1z6xe9z.jpg)

(http://i62.tinypic.com/zo7tkz.jpg)
(http://i57.tinypic.com/nwetjc.jpg)
(http://i60.tinypic.com/xoqzc6.jpg)

(http://i62.tinypic.com/pyag4.jpg)
(http://i60.tinypic.com/vcutdu.jpg)
(http://i57.tinypic.com/27zya80.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2lu8hz.jpg)
(http://i62.tinypic.com/24ec5xd.jpg)

(http://i58.tinypic.com/2ltomky.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2zntlhs.jpg)
(http://i57.tinypic.com/rihyfr.jpg)
(http://i61.tinypic.com/20hkkjt.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 14, 2014, 21:57:56 pm
Walentynkowe przysmaki dostali? :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 14, 2014, 22:08:05 pm
jak marchwiaczki wcinaja :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 14, 2014, 23:39:45 pm
O, to ja z kolei zdjęcia z wczoraj:

(http://i.imgur.com/R2gukuIl.jpg)

(http://i.imgur.com/S6TFaUXl.jpg)

(http://i.imgur.com/tWAQNXMl.jpg)

(http://i.imgur.com/2EG5hPTl.jpg)

(http://i.imgur.com/LViMXA8l.jpg)

(http://i.imgur.com/muysRVQl.jpg)

(http://i.imgur.com/LNDNLkSl.jpg)

(http://i.imgur.com/Wi7TT3vl.jpg)

(http://i.imgur.com/fNZew5Tl.jpg)

(http://i.imgur.com/iIZd9I7l.jpg)

(http://i.imgur.com/Sn1T3Wwl.jpg)

(http://i.imgur.com/ELJ7rvbl.jpg)

(http://i.imgur.com/dxhRmj3l.jpg)

(http://i.imgur.com/vshfom4l.jpg)

(http://i.imgur.com/WglY6IOl.jpg)

(http://i.imgur.com/CLf8ZlJl.jpg)

(http://i.imgur.com/qwPtY2Wl.jpg)

(http://i.imgur.com/NjnXs8kl.jpg)

(http://i.imgur.com/oElyvnrl.jpg)

(http://i.imgur.com/OD5HR85l.jpg)

(http://i.imgur.com/q6mBuidl.jpg)

(http://i.imgur.com/SPJZi60l.jpg)

(http://i.imgur.com/JTt2Mlkl.jpg)

(http://i.imgur.com/VvIaOTOl.jpg)

Niestety nie wszystkich udało się uchwycić w bezruchu. Zdecydowana większość wychodzi na zdjęciach jako plama :P Większość wyznaje też zasadę, ze najlepsza poza do zdjęcia to "omykiem w obiektyw" :P



Śpieszę też z dobrymi nowinami. Mia po zabiegu już śmiga i sypie bobkami. Je suszki i sianko, więc najwyraźniej brak zębów jej nie przeszkadza, wręcz zachowuje się jakby nie czuła różnicy.

Rich, też czuje się doskonale. W domu tymczasowym zaznajamia się z kolegą- Lucy. Mają już za sobą pierwszy wspólny posiłek :)

Zoni już zapomniał, że miał zabieg :P


Do lekarza pojechali dziś też Migotka i Kokos.

Migotka miała przepłukany kanalik. Był praktycznie niedrożny, ale udało się go wypłukać. Musi teraz przez co najmniej tydzień (tj. do kontroli) przyjmować antybiotyk i krople do oczu. Poza tym jest zdrowa. Warto oczywiście pomyśleć o zabiegu sterylizacji dla niej, ale będzie to musiało trochę poczekać, niestety, ze względów finansowych.


Kokos natomiast zrobił… a nam niespodziankę. Nie jest, jak twierdził opiekun, kastrowanym samcem, tylko piękną uszatą kobietą :)
W zasadzie upewnienie się co do jej płci było powodem dla którego dziś pojechała do lekarza, okazało się jednak, że w samą porę do niego trafiła- początki zatoru. Jeszcze nie zdążyło się to odbić całe szczęście na jedzeniu i bobkach, ale przez najbliższe kilka dni czeka ją ścisła dieta, dopajanie i przede wszystkim bezo pet. Mam nadzieję, że obędzie się bez konieczności włączania innych leków.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 14, 2014, 23:55:57 pm
Kokos to dziewczyna :P ale numer....
Na zdjęciach widzę, że Buka się mocno wyluzowała. Nie wiarygodne cha cha
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 14, 2014, 23:58:06 pm
noo! Buka jak dłużej pobiega to nawet podchodzi do ludzia :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 15, 2014, 00:00:31 am
Fakt ona mnie zawsze zadziwia.
Jak się do niej podchodzi to warczy i jest mocno wystraszona. Ale nigdy nikogo nie ugryzła ani nie podrapała. Delikatna dziewczyna w środku z tej Buki. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 15, 2014, 00:11:25 am
Ja tam ją strasznie lubie i nie rozumiem czemu tak długo czeka na swoj domek. Naprawde, jak sie troche z nia posiedzi to to fajna i wesola dziewczynka :)


Gdybyście chcieli zobaczyć trochę więcej zdjęć z wczorajszego biegania to zapraszam na naszego bloga http://kroliczastolica.wordpress.com/krolicze-historie-spk/
Wiem, że moze to nie jest Wasza ulubiona forma pokazywania zdjęć, ale jest dużo dużo szybsza :P

Ps. Panie Króliku, ten biały duży, którego zdjecia wrzuciłam to Docent, ten ugryziony przez Luzaka :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 15, 2014, 00:17:06 am
Ps. Panie Króliku, ten biały duży, którego zdjecia wrzuciłam to Docent, ten ugryziony przez Luzaka usmiech2
O właśnie ja z tymi białymi mam zawsze problem, już chyba nigdy nie zapamiętam który jest który. Gadam do nich jak sprzątam im klatki używając imion a potem patrzę na plakietkę przypiętą do kraty z imieniem i się okazuje że to nie Docent tylko np Profesror jest. :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 15, 2014, 09:51:56 am
Kropki na grzbiecie białym królasom dla identyfikacji gencjaną poróbcie. :nie_powiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 15, 2014, 11:45:21 am
Buka taka śliczna delikatna ,maleńka króliczka , ma tak oryginalne umaszczenie .
W 100% kuwetowa ,może troszkę warczy jak się wkłada ręce do klatki, ale nie atakuje i nie gryzie.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Luty 15, 2014, 12:09:06 pm
Bo Buka wydaje się strasznie straszna, a tak naprawdę jest urocza i potrzebuje miłości ;)
A poza tym ona jest szalenie towarzyska i jestem pewna, że świetnie by sie dogadała z innym króliczkiem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 15, 2014, 17:14:02 pm
Buka tak spędziła dzisiejsze polopłudnie:

(http://i.imgur.com/ZwJG3v8l.jpg)
(http://i.imgur.com/CYv7jpsl.jpg)
(http://i.imgur.com/7aoH1cDl.jpg)

Buka kocha kanapę. Jest jej Panią i jak Buka po niej biega to na kanapę nikt nie ma wstępu :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Luty 15, 2014, 17:19:32 pm
Jestem szalona  :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Pan_Krolik w Luty 15, 2014, 17:58:05 pm
Ja tam ją strasznie lubie i nie rozumiem czemu tak długo czeka na swoj domek. Naprawde, jak sie troche z nia posiedzi to to fajna i wesola dziewczynka :)


Gdybyście chcieli zobaczyć trochę więcej zdjęć z wczorajszego biegania to zapraszam na naszego bloga http://kroliczastolica.wordpress.com/krolicze-historie-spk/
Wiem, że moze to nie jest Wasza ulubiona forma pokazywania zdjęć, ale jest dużo dużo szybsza :P

Ps. Panie Króliku, ten biały duży, którego zdjecia wrzuciłam to Docent, ten ugryziony przez Luzaka :)

dziekuje bardzo
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Luty 15, 2014, 19:57:19 pm
Cudowne zdjęcia Buki:-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 15, 2014, 20:05:18 pm
brykadełko :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 16, 2014, 00:30:09 am
Zdumiewa mnie fakt, że Buka wciąż czeka. Jest w tym momencie królikiem nadłużej mieszkającym w biurze, pod opieką Stowarzyszenia jest od 28.01.2013, w biurze mieszka kilka miesięcy krócej.

Wraz z Rudym, Freya i Parysem przyjechali do nas z „chaty”, dokładniej z Katowic, z interwencji. Rudy i Freya, jako pierwsi z czwórki znaleźli nowy dom, razem. Niedawno Parys dostał swoją szansę, jest obecnie w domu tymczasowym z opcją stałego, tylko o Bukę nikt nie pyta.

Zastanawiam się, czemu.
 
Buka jest naprawdę piękną królicą.
Ma wyjątkowe umaszczenie, jest drobna i do tego te jej wielkie, często przestraszone oczy.
Kiedy podchodzę do jej klatki pierwsze, co widać to te jej przerażone oczyska. Nie poznaje mnie od razu, musi minąć chwila zanim zorientuje się, że to ja, że nic jej nie grozi. Mimo, że znamy się już długo, że zna mój głos, moje ruchy i mój zapach w dalszym ciągu na początku każdego spotkania podchodzi do mnie z dystansem.

Warczy, to fakt. Ale nigdy nikogo nie ugryzła, ani nie podrapała. Warczy, bo pewnie w króliczym języku ten sposób warczenia oznacza strach.

Pierwsze parę minut poza klatką dla Buki jest dużym przeżyciem. Najczęściej zaszywa się w jakimś kąciku i nasłuchuje. Nasłuchuje, jaki królik biega razem z nią, jaka osoba chodzi po biurze i co dokładnie robi.
Po jakimś czasie Buka ośmiela się wyjść z kącika. Powarczy jeszcze trochę, żeby biegające z nią uszaki wiedziały, że oto wyszła. Pierwsze, co robi, to wskakuje na kanapę. Jest Panią kanapy i nikt, absolutnie nikt, łącznie z wolontariuszami, nie powinien z niej korzystać, kiedy korzysta z niej Buka. Na kanapie Buka czuje się pewnie. Czuje się na niej szczęśliwa, do szaleństwa co pozwala nam oglądać czasem cudowne podskoki i piruety w jej wykonaniu, takie jak te dzisiejsze.

Buka zna prawie wszystkich mieszkańców biura. Ma oczywiście swoje sympatie (obecnie Torn i Kokosanka) oraz antypatie (Bianka Polna i Białas), ale zdecydowaną większość toleruje- pod warunkiem, że nie wchodzą na kanapę- i zdecydowana większość toleruje Bukę.

Jest jednym z najbardziej ugodowych królików w biurze.
Łatwo nawiązuje uszate znajomości i często znajomości te są dobrymi kontaktami, a nie tylko znajomościami.
Co ważne od swoich uszatych kolegów przejmuje dobre cechy. Jeśli akurat biega z kontaktowym królikiem, staje się bardziej kontaktowa, jeśli z wesołym, częściej raczy nas radosnymi wyskokami.

Po jakimś czasie Buka przyzwyczaja się też do mojej obecności.
Muszę, co prawda trochę czasu spędzić na podłodze, ale daje to efekty, Buka podchodzi, pozwala się dotykać, czasem wskoczy na kolana lub plecy.
Uważam wtedy bardzo, gdyż każdy zbyt gwałtowny ruch może ją przestraszyć i zniechęcić do podchodzenia.

Myślę, że gdybym mogła spędzić z nią jeszcze więcej czasu, byłybyśmy już dobrymi przyjaciółkami, gdyż mała, mimo, że pozory stwarza inne, jest w gruncie rzeczy otwartą i kontaktową króliczką. Oczywiście przy odpowiedniej dozie cierpliwości.

W zasadzie nie wiem, czego boi się Buka.
Mogę się tylko domyślać, że boi się, bo nikt nigdy nie miał okazji jej pokazać, ze nie ma, czego. Nie wie, że gdzieś na świecie są ludzie dla niej, tacy, którzy pokochają, bo pokochać ją jest nie trudno, którzy będą dbać i troszczyć się, którzy będą kojarzyć się z pysznym jedzeniem.
Myślę, że gdyby dać Buce szansę funkcjonowania w normalnym domu- nie w biurze, gdzie każdy dzień płynie w trochę innym rytmie- okazałoby się, że Buka jest jednym z tych rezolutnych, mądrych królików. I z tych zawiązujących naprawdę silne więzi.
Zawsze, kiedy zamykam Bukę z powrotem w klatce widzę w jej oczach już nie strach tylko właśnie tą mądrość.
I chyba też trochę sympatii :)


(http://i.imgur.com/NfpYhqXl.jpg)

(http://i.imgur.com/2eTe9Gbl.jpg)

(http://i.imgur.com/PPln38rl.jpg)

(http://i.imgur.com/b3FVSuEl.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Luty 16, 2014, 02:13:36 am
Szczerze? Uważam, że jest to królik do adopcji do drugiego królika. Część króli z katowickiej interwencji źle funkcjonowała w pojedynkę, wydaje mi się, że Buka należy do tej właśnie części. Jest śliczna. I powinna pójść do domku z drugim królikiem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 16, 2014, 09:37:37 am
Prześliczna jest, a te bryczki na kocyku po prostu boskie! Pewnie faktycznie uszaty kawaler pomógłby jej oswoić królicze lęki :*
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 16, 2014, 11:39:44 am
Buka sama w klatce to zupełnie inna Buka niż na wolności :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Luty 16, 2014, 13:43:55 pm
(http://i.imgur.com/ZwJG3v8l.jpg)

Jestem zakochana w tym zdjęciu - nie dość że poza rewelacyjna, to jeszcze ta jej lekko szalona minka :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 16, 2014, 18:39:55 pm
...Perełki już nie ma!
Teraz mam tylko 2 króliki. Ryśka i Schizę
Schiza 10 latek  jest po wycięciu jednej nerki, operację miał 31 stycznia i próbuje dojść do siebie
nie dobry początek roku
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Luty 16, 2014, 18:46:07 pm
przykro mi ...bardzo:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Luty 16, 2014, 18:59:43 pm
Przykro mi  :swieca:
A co się stało Perełce?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 16, 2014, 19:30:22 pm
:(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Gosia77 w Luty 16, 2014, 19:49:20 pm
Prym bardzo mi przykro :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Luty 16, 2014, 20:04:44 pm
Tak mi przykro :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: król Bobiszon w Luty 16, 2014, 20:12:09 pm
Tak bardzo mi przykro  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: milka37 w Luty 16, 2014, 21:43:35 pm
Nam też strasznie przykro  smutny_krolik

Za dużo tych króli ostatnio choruje, odchodzi...



U nas w biurze też wczoraj był alarm bobkowy
Późnym południem w klatce Migotki, Kokosanki i Łaciatki nie było żadnych bobków.
Weekendy, zwłaszcza o wieczornych porach są o tyle problematyczne, że praktycznie żadna z króliczych lecznic nie jest czynna, całe szczęście, że w biurze jest sporo leków w zapasie.
Telefonicznie poradziła nam Pani doktor Agata, aby podać gasprid i masować brzuszki.

Podałam gasprid całej trójce, bezopet, herbicare i z ręką na sercu czekałam na bobki.
Pojedyncze się pojawiły już wczoraj, jednak jeszcze dziś uszaki dostały leki.

Co gorsza dziś bobkowo zastrajkował też Zoni, więc już dziś było więcej pacjentów.

Obecnie bobki są. Nieduże, ale są. Uszaki wcinają, więc jesteśmy trochę spokojniejsi.



Chciałam bardzo jeszcze wczoraj Perełkę odwiedzić w Pulsvecie, ale tak mnie zaabsorbowały te zatkańce, że przegapiłam godziny otwarcia. A miałam dla niej świeże warzywa...  :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Luty 17, 2014, 09:57:02 am
Dziękuję Wszystkim!
Warzywa proszę rozdysponować na biuro, może po świeżych chętniej zaczną bobczyć...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 20, 2014, 18:08:37 pm
Witam!

Dziś zaadoptowałam Bukę:). Przyjechałam do niej z samego rana z Poznania :). W planach była Megan, ale gdy okazało się, że nie bedzie miała problemu ze znalezieniem domu, zmieniłam plany. Akcja rozgrywała się między Panią Patyk a właśnie Buką. W domu mam już jednego królika, samca Imbira. Na razie Buka skacze po klatce i wącha wszystkie nowości :). Mam nadzieję, że po poświęceniu jej czasu, cierpliwości i obdarowaniu mnóstwem miłości przejdzie ewolucję :). Liczę tez, że Imbir pokaże jej że człowieki to nie takie straszne stwory i, że głaskanie to bardzo miły relaks. Gdy zajdą jakieś zmiany dam znać :).
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 20, 2014, 18:11:38 pm
:) Witamy :D 
Daj znac koniecznie i załóż potworkom wątek w dziale Nasze Króliki - z chęcią popatrzymy na fotki :P :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 20, 2014, 18:13:18 pm
Ok ok:) Jak tylko Buka przestanie tak bardzo się bać, dam zdjęcia :). Dziś wystawia tylko główkę przez wyjście z klatki :P Ciekawe kiedy odważy się wyskoczyć  :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 20, 2014, 18:18:29 pm
Ciekawe kiedy odważy się wyskoczyć
ja też zawsze czekałam z niecierpliwością na pierwszy krok w nieznane :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 20, 2014, 18:48:40 pm
Witam!

Dziś zaadoptowałam Bukę:). Przyjechałam do niej z samego rana z Poznania :). W planach była Megan, ale gdy okazało się, że nie bedzie miała problemu ze znalezieniem domu, zmieniłam plany. Akcja rozgrywała się między Panią Patyk a właśnie Buką. W domu mam już jednego królika, samca Imbira. Na razie Buka skacze po klatce i wącha wszystkie nowości :). Mam nadzieję, że po poświęceniu jej czasu, cierpliwości i obdarowaniu mnóstwem miłości przejdzie ewolucję :). Liczę tez, że Imbir pokaże jej że człowieki to nie takie straszne stwory i, że głaskanie to bardzo miły relaks. Gdy zajdą jakieś zmiany dam znać :).
O, witaj, osobo zakróliczona z Poznania :D Super, ze cudowną, piękną Bukę zaadoptowałaś :D Imbir? Już jestem ciekawa :) i liczę bardzo na wątek w "naszych królikach" :)
Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 20, 2014, 19:06:46 pm
Obiecuję, że za jakiś czas na 100% pojawi się taki wątek :)!. Na razie Imbir zasikał łóżko i próbuję nie być zła   :icon_lol
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Luty 20, 2014, 19:11:16 pm
Witaj na forum :) cieszę się, że wybrałaś Bukę :) z Imbirkiem na pewno sie dogadają, trzymam kciuki :)
I wymiziaj Imbirka i Bukę :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 20, 2014, 19:56:33 pm
Imbir wymiziany :)! Buka nie daje nawet zbliżyć ręki do siebie :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 20, 2014, 20:01:23 pm
Buka nie daje nawet zbliżyć ręki do siebie
Tzn? Jak reaguje?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 20, 2014, 20:04:09 pm
Buczy... serio buczy. Wydaje taki dziwny dźwięk, znak, że się boi. Dałam jej spokój i siedzi sobie w klatce spokojnie :). Juz i tak ma mnie pewnie za wariatkę bo od 2h do niej gadałam :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Luty 20, 2014, 20:08:43 pm
O kurczę, ciekawy dźwięk. Biedna królina, musi się oswoić. Dobrze, że do niej mówisz :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 20, 2014, 20:25:57 pm
To zajmie sporo czasu, ale cel jest szczytny :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: primaverano w Luty 20, 2014, 20:48:18 pm
Zimbadka, powodzenia :]
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 20, 2014, 20:54:58 pm
Zimbadka, powodzenia :]
dzięki :)!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 21, 2014, 19:26:36 pm
Nasza warszawska królicza ekipa czekająca na swoje domy

(http://i62.tinypic.com/t0ol1z.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2iuozs7.jpg)
(http://i62.tinypic.com/10fta93.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2ughyqa.jpg)
(http://i60.tinypic.com/212zkn8.jpg)
(http://i59.tinypic.com/504nsj.jpg)
(http://i62.tinypic.com/30nhfl1.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2lag3va.jpg)
(http://i62.tinypic.com/30nhfl1.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2e20x3s.jpg)
(http://i59.tinypic.com/zivkbc.jpg)
(http://i57.tinypic.com/25poc9u.jpg)
(http://i61.tinypic.com/i446xh.jpg)

(http://i61.tinypic.com/mmz907.jpg)
(http://i60.tinypic.com/33vn2aq.jpg)
(http://i62.tinypic.com/w97i8n.jpg)
(http://i61.tinypic.com/vs1eet.jpg)

(http://i62.ypic.com/hrlswl.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2lc4kdt.jpg)
(http://i61.tinypic.com/az9ctd.jpg)

(http://i59.tinypic.com/s48i0z.jpg)
(http://i58.tinypic.com/1zwclc9.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2jeaol.jpg)
(http://i62.tinypic.com/xlz0cz.jpg)
(http://i60.tinypic.com/14tswgw.jpg)
(http://i61.tinypic.com/33o5dtz.jpg)

(http://i57.tinypic.com/2cra7t3.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2q9dime.jpg)
(http://i62.tinypic.com/vfzhv7.jpg)

(http://i58.tinypic.com/2ccy0eb.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2qarec6.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2zeyqdw.jpg)
(http://i58.tinypic.com/zv2ygy.jpg)

(http://i58.tinypic.com/muadc2.jpg)
(http://i62.tinypic.com/351fpsi.jpg)

(http://i58.tinypic.com/24q4zfl.jpg)
(http://i57.tinypic.com/28tx25u.jpg)

(http://i61.tinypic.com/2ngxxg7.jpg)
(http://i58.tinypic.com/xatqa.jpg)

(http://i57.tinypic.com/dq6ibd.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2dttc2q.jpg)
(http://i59.tinypic.com/f1a92s.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2yzarg8.jpg)




Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: zimbadka w Luty 21, 2014, 21:46:38 pm
Pani Patyk <3!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Luty 21, 2014, 21:51:36 pm
nosio różowiusi :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Luty 28, 2014, 21:19:02 pm
(http://i58.tinypic.com/2hppojb.jpg)
(http://i61.tinypic.com/154zj9x.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2s9zsj8.jpg)
(http://i60.tinypic.com/143dg7c.jpg)
(http://i59.tinypic.com/70j60x.jpg)
(http://i62.tinypic.com/59yqs5.jpg)
(http://i59.tinypic.com/24ex8up.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2nixr0h.jpg)

(http://i61.tinypic.com/2vjual0.jpg)
(http://i57.tinypic.com/10ek1ds.jpg)
(http://i57.tinypic.com/vewwtt.jpg)
(http://i60.tinypic.com/nef904.jpg)
(http://i59.tinypic.com/11rsq5g.jpg)
(http://i61.tinypic.com/34t63a8.jpg)
(http://i61.tinypic.com/zthwkn.jpg)
(http://i59.tinypic.com/36fsi.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2vjual0.jpg)
(http://i59.tinypic.com/j61x87.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2qxok8n.jpg)
(http://i57.tinypic.com/33f3qte.jpg)
(http://i61.tinypic.com/ev2on9.jpg)
(http://i62.tinypic.com/nziu8o.jpg)
(http://i57.tinypic.com/9jhqc6.jpg)

(http://i62.tinypic.com/28j9ll2.jpg)
(http://i60.tinypic.com/6johed.jpg)
(http://i57.tinypic.com/6te1lh.jpg)
(http://i57.tinypic.com/33mohsw.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2u4myap.jpg)
(http://i61.tinypic.com/voyct2.jpg)
(http://i62.tinypic.com/30ku0cy.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2s7ezv8.jpg)

(http://i61.tinypic.com/15r1i8m.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2pzeart.jpg)
(http://i57.tinypic.com/28a46fn.jpg)
(http://i61.tinypic.com/s2sh07.jpg)
(http://i60.tinypic.com/29dapx.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2nlako6.jpg)
(http://i61.tinypic.com/jfyz44.jpg)
(http://i62.tinypic.com/svqn9z.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2cgy8p2.jpg)
(http://i60.tinypic.com/10pyo45.jpg)

(http://i57.tinypic.com/3gfhi.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2sagjk3.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2ijrq6u.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2r3ko4h.jpg)

(http://i60.tinypic.com/apfeqf.jpg)
(http://i58.tinypic.com/af93ky.jpg)
(http://i59.tinypic.com/mbpmjb.jpg)
(http://i57.tinypic.com/30wpobd.jpg)

(http://i59.tinypic.com/10hr950.jpg)
(http://i62.tinypic.com/b7etrs.jpg)
(http://i62.tinypic.com/j5jrk8.jpg)

(http://i59.tinypic.com/2mrwh2u.jpg[/IMG[IMG]http://i60.tinypic.com/2zoyp0y.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2nkuih5.jpg)

(http://i58.tinypic.com/4lpst2.jpg[/IMG[IMG]http://i57.tinypic.com/2vrsfbr.jpg)
(http://i57.tinypic.com/140kxlf.jpg)

(http://i62.tinypic.com/717iat.jpg)
(http://i61.tinypic.com/wi9hf5.jpg)
(http://i60.tinypic.com/250p3qd.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Serika w Marzec 01, 2014, 10:31:57 am
Pani Patyk jest zachwycająca :D

A nie boicie się o ten kabelek do kamery? U mnie taki wystający, kuszący kabelek skończyłby marnie :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 04, 2014, 10:21:45 am
Wszystkiego najlepszego Prym  :tort: Sto lat  :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Marzec 15, 2014, 00:14:34 am
(http://i57.tinypic.com/33d8rh1.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2hf0zfo.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2gt7kld.jpg)
(http://i59.tinypic.com/294pdgk.jpg)
(http://i57.tinypic.com/241m2b6.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2i8tyzk.jpg)

(http://i60.tinypic.com/35jy1ci.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2sbkizt.jpg)
(http://i62.tinypic.com/dvmuya.jpg)
(http://i60.tinypic.com/abt5k2.jpg)

(http://i62.tinypic.com/mt82n4.jpg)
(http://i62.tinypic.com/o1kt5.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2r5bw53.jpg)
(http://i58.tinypic.com/ifrb6f.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2j0j9xk.jpg)

(http://i60.tinypic.com/nlvif7.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2wd2h79.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2s860wg.jpg)

(http://i60.tinypic.com/np3x9h.jpg)
(http://i59.tinypic.com/11raw7m.jpg)
(http://i62.tinypic.com/16h7voo.jpg)
(http://i61.tinypic.com/11vo8i1.jpg)

(http://i60.tinypic.com/4u8ajm.jpg)
[I(http://i57.tinypic.com/2iho1tx.jpg)
MG]http://i59.tinypic.com/2eywdgl.jpg[/IMG]
(http://i60.tinypic.com/ff67o4.jpg)

(http://i61.tinypic.com/33bfi3o.jpg)
(http://i62.tinypic.com/242d2xw.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2wpl4ja.jpg)


(http://i61.tinypic.com/2jcty0x.jpg)
(http://i60.tinypic.com/4twq6x.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2j5jv4o.jpg)
(http://i61.tinypic.com/4ue6a1.jpg)
(http://i59.tinypic.com/352ohzn.jpg)
(http://i58.tinypic.com/mbpquo.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2573ar7.jpg)
(http://i59.tinypic.com/23wplig.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2d2airb.jpg)
(http://i60.tinypic.com/243gcnp.jpg)

(http://i57.tinypic.com/hrbg5f.jpg)
(http://i57.tinypic.com/xgkz1c.jpg)
(http://i57.tinypic.com/30m3l81.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2bdwlu.jpg)
(http://i58.tinypic.com/on50w.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2ni71h1.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2ni71h1.jpg)
(http://i61.tinypic.com/28te3wg.jpg)

(http://i62.tinypic.com/2i28qw7.jpg)
(http://i62.tinypic.com/4sgztk.jpg)
(http://i59.tinypic.com/24b3jnd.jpg)
(http://i62.tinypic.com/6r3fkh.jpg)
(http://i60.tinypic.com/whcgo9.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2i28qw7.jpg)
(http://i57.tinypic.com/98d8ph.jpg)

(http://i59.tinypic.com/2ywuzo5.jpg)
(http://i58.tinypic.com/zydbbp.jpg)
(http://i57.tinypic.com/1072c69.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2mmclrq.jpg)




Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: klaudiapiwo w Marzec 15, 2014, 08:12:39 am
Zdjecia fajne, ale pani patyk dalej ma problem z uszkiem?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 15, 2014, 09:05:32 am
Ile cudności króliczych :onajego
Widzę, że macie na stanie kilka niebieskookich nibyholenderków :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 23, 2014, 09:38:08 am
milka37 wszystkiego najlepszego  :tort:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Marzec 29, 2014, 14:00:04 pm
(http://i57.tinypic.com/f3ys81.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2960l1i.jpg)
(http://i60.tinypic.com/11t1j7p.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2liasef.jpg)
(http://i61.tinypic.com/vsc93k.jpg)
(http://i60.tinypic.com/35bta9h.jpg)
(http://i58.tinypic.com/t56e4w.jpg)
(http://i61.tinypic.com/1zqplw3.jpg)
(http://i58.tinypic.com/ngdduq.jpg)
(http://i61.tinypic.com/11tmyau.jpg)
Cytryny
(http://i58.tinypic.com/16c9e8x.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2ls8tol.jpg)
(http://i58.tinypic.com/kbtw5i.jpg)
(http://i60.tinypic.com/u0klw.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2lwpvlx.jpg)
(http://i57.tinypic.com/1zv6gdi.jpg[/IMG[IMG]http://i60.tinypic.com/29lcpcx.jpg)
(http://i60.tinypic.com/hsuesw.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2mwxerp.jpg)

(http://i60.tinypic.com/hsuesw.jpg)
(http://i57.tinypic.com/6gyet3.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2qx1d0w.jpg)
(http://i59.tinypic.com/by8ad.jpg)
(http://i60.tinypic.com/wv8qae.jpg)
(http://i62.tinypic.com/24bsv8x.jpg)

Harvey
(http://i60.tinypic.com/iy0v4h.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2j5l6p3.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2d293jt.jpg)
(http://i60.tinypic.com/343rmzr.jpg)

(http://i62.tinypic.com/2jb40hs.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2dvmki8.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2rdduuw.jpg)
(http://i61.tinypic.com/hvq59e.jpg)
(http://i62.tinypic.com/1054juw.jpg)
(http://i59.tinypic.com/negnc7.jpg)

Marcysia
(http://i58.tinypic.com/2w4fpd1.jpg)
(http://i58.tinypic.com/i77y2b.jpg)
(http://i57.tinypic.com/szdcb9.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2ikxxmv.jpg)
(http://i59.tinypic.com/708jer.jpg)
Migotka
(http://i61.tinypic.com/2be1lf.jpg)
(http://i60.tinypic.com/nqhah.jpg)
(http://i57.tinypic.com/3010dfp.jpg)
(http://i61.tinypic.com/qwwu1u.jpg)
Łaciatka
(http://i59.tinypic.com/4hfo0m.jpg)
(http://i60.tinypic.com/fkpu08.jpg)
(http://i61.tinypic.com/whe4no.jpg)

Bzyk
(http://i58.tinypic.com/15gp6xf.jpg)
(http://i62.tinypic.com/nod9u9.jpg)
(http://i60.tinypic.com/f1jmnm.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2qi2ou8.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2ytyxjm.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2zzjpmu.jpg)

Blanka
(http://i57.tinypic.com/5lxvyd.jpg)
(http://i61.tinypic.com/15qsrpi.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2mywz2r.jpg)

(http://i57.tinypic.com/2envnds.jpg)
(http://i60.tinypic.com/339t82d.jpg)
(http://i57.tinypic.com/fuupee.jpg)

Mia
(http://i61.tinypic.com/e84fh4.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2hcqiqx.jpg)
(http://i62.tinypic.com/j832on.jpg)
(http://i60.tinypic.com/349cgti.jpg)
(http://i60.tinypic.com/29esvuf.jpg)
Zon
(http://i61.tinypic.com/33e6a7t.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2mq0sv6.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2qxw1g1.jpg)
(http://i57.tinypic.com/dlpyjl.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Marzec 29, 2014, 14:12:48 pm
Marcysia i Mia :zakochany: zdecydowanie moje typy :onajego
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Marzec 29, 2014, 17:32:56 pm
Słodzinki :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Kwiecień 03, 2014, 13:07:36 pm
(http://imageshack.com/a/img841/2981/xfud.jpg)

Niestety muszę to napisać.
Straciłam sens życia i walki o życie istot skrzywdzonych przez ludzi.
Pewnego marcowego poranka, po kolejnej walce , przy blasku wschodzącego słońca, OGONEK spojrzał mi w oczy, przytulił się i pozostawił mnie samą na tym pogłupim egoistycznym i nieczułym świecie. Wstawał piękny słoneczny dzień a dla mnie nastała noc. Zimna, chłodna, samotna... I można wołać w pustkę “ Wracaj! Nie zgadzam się! Ja się k...nie zgadzam na to aby Ciebie nie było! Protestuje! Wypowiadam światu wojnę!”
Kto miał prawo mi go zabrać?? Przecież nikt mi go nie dał?! Los? Głupie gadanie. Na tym świecie nie ma nic mądrego poza miłością. Tylko, kiedy ten , kogo kochamy odchodzi- miłość okazuje się najbardziej bolesnym z uczuć...

Ogonek był z nami niecały rok. Nikt nie wierzył ,że on w ogóle będzie żył. Nikt nie chciał walczyć. Fakt, było tragicznie. Ale On chyba zrozumiał, że znalazł DOM, który ofiaruje mu największą miłość i oddanie , jakie tylko się da. Kiedy go przywiozłam, praktycznie nie ruszał żadną kończyną.
Zastanawialiśmy się ciągle, ile Ogonek ma lat, co tak naprawdę w życiu przeżył, kto go tak skrzywdził.
Staraliśmy się, aby miał wszystko, aby zapomniał, że ktoś go kiedyś skazał na śmierć, że ktoś go skrzywdził i porzucił.
Po dwóch miesiącach już kicał. Później mieliśmy kilka pogorszeń i polepszeń. Walczyliśmy cały czas z nie do końca zdefiniowaną chorobą. I niektórzy cholerni ,zadufani w sobie weterynarze czujcie się teraz potwornie źle, miejcie wyrzuty sumienia, że wam się nie chciało walczyć i szukać. Tym, którzy pomagali-jestem wdzięczna.lek.wet. Magdalena Procyszyn – bez Twojej perfekcyjnej chirurgii, wielkiej wiedzy i przeogormnej  cierpliwości  nie dalibyśmy rady.

Każde miejsce w domu przypomina mi Jego. W każdym miejscu są Jego rzeczy, odżywki, smakołyki, kocyki, zioła, wszystko. W sypialni, w salonie , w kuchni...wszędzie. Gdzie nie spojrzę – Ogonek. Ogonek i jego buźka... Zawsze jak do niego podchodziłam- głowa do góry, uszy do przodu i uśmiech w oczkach...Ufność w oczach i pełne królicze przekonanie, że “jestem najważniejszy, jestem kochany...”Zawsze był ze mną, przy mnie. Cały dzień i życie od 1 czerwca 2013 dostosowane było pod jego potrzeby i rozkład dnia. Żadnych wyjazdów, jeśli już to z Nim, bo przecież może dostać ataku. Zawsze i wszędzie byliśmy razem, zasypialiśmy razem a porannym rytuałem było powitanie , uszy do przodu i śniadanko dla Ogonka. Już kiełkuje dla niego koniczynka, już są gotowe świeże zioła...
Została  tylko cholerna pustka rozdzierająca serce.
Nie zgadzam się, że Go nie ma. Nie! Nie! Nie!

OGI BEZ CIEBIE  ŻYCIE NIE MA SENSU, WRACAJ DO MNIE!!! POTRZEBUJE CIĘ TU!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 03, 2014, 13:11:54 pm
Absolu ...  :przytul
Ogonku na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 03, 2014, 13:20:15 pm
Strasznie mi przykro, Olga :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Kwiecień 03, 2014, 13:20:32 pm
Jeszcze wczoraj wspominałam Ogonka, co u niego dobrego słychać a tu taka wiadomość straszna.Takie chore, skrzywdzone przez innych ludzi bidy lgną do dobrych i po odjściu zostaje w sercu pustka.Trzymaj się Olu a Ty Ogonku kicaj sobie szczęśliwie po zielonych łąkach za Tęczowym Mostem.Pomachaj łapką moim króliczkom.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: sonia w Kwiecień 03, 2014, 13:25:31 pm
Straciłam sens życia i walki o życie istot skrzywdzonych przez ludzi.
Ja rowniez,kilka miesiecy temu,nawet nie chce mi sie wchodzic na to Forum.....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Kwiecień 03, 2014, 13:35:09 pm
Olu, może to żadne pocieszenie, ale utrata Ogonka nie może powodować Twojego załamania. Jesteś potrzeba innym futrzakom, z których każdy jest wyjątkowy. Jesteś bardzo wartościową osobą z ogromnym sercem dla tych małych istnień, musisz przeć do przodu... Być może tam gdzieś już się czai drugi Ogonek, dla którego będziesz całym światem....
Przytulam najserdeczniej  :przytul:
Ogonku...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: gretka w Kwiecień 03, 2014, 13:47:02 pm
Bardzo mi przykro  smutny_krolik Kibicowałam Ogonkowi, mając nadzieję, że przed Nim wiele słonecznych dni. Kicaj spokojnie Ogoneczku za Tęczowym Mostem...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Graszka w Kwiecień 03, 2014, 14:05:09 pm
Podpisuję się pod słowami Aguleks i dodam jeszcze, że to co zrobiłaś dla Ogonka nie ma ceny ani miary. Przypomnij sobie ile przezył szczęśliwych dni u Ciebie. W całym swoim życiu na pewno nie doświadczył tyle dobra i kochajacego serca. Właśnie dlatego warto pomagać, bo jest tyle nieszczęścia króliczego na świecie i wiekszość króliczków nie ma takiej szansy. Umierają gdzieś w ciszy, zapomnieniu i zaniedbaniu.
Przytulam Ciebie bardzo mocno, a Ty Ogonku kicaj szczęśliwie za TM.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MAS w Kwiecień 03, 2014, 14:09:28 pm
 :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: MartaB w Kwiecień 03, 2014, 14:39:41 pm
Bardzo, ale to bardzo mi przykro. Śledziłam historię Ogonka od samego początku i bardzo podziwiam Ciebie za to, co dla niego zrobiłaś. Byłam pod ogromnym wrażeniem jego woli życia w nowym domku. Nie pocieszy Cię to w tej chwili, ale doskonale wiem, jak się czujesz. Moja królinka zmarła tydzień temu po wytrwałej walce z ropniem w żuchwie. Ciągle powtarzam sobie, że zrobiłam dla niej wszystko, co mogłam, tak samo dr Wójcik, która wspaniale o nią walczyła. Ale to nie sprawia, że czuję się lepiej. Trzymaj się.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 03, 2014, 15:19:53 pm
Absolu, zmartwiałam przy Twoich wpisie, zalałam się łzami, ale nie o mnie tu chodzi - tylko o Ciebie i Ogonka...
NIe poddawaj się, nie daj się smutkowi, choć to trudne  - ale dla Ogonka byłaś wszystkim, odszedł przy Tobie, czuł się kochany. Spełniłaś swoją misję w 300%, wynagrodziłaś mu te wszystkie lata tragicznego życia - on to wiedział, czuł - króliki potrafią być takie wdzięczne - i on był.
Taka miłość połączona z ciągłą opieką i strachem o malucha jest jak uzależnienie, zresztą chyba każda miłość jest nałogiem. NIkt nie zastąpi Ci Ogonka, nie o to chodzi. Ale króliczych używek jest nieskończenie wiele - a Ty możesz im jeszcze pomóc swoją miłością, wiedzą, potencjałem, opieką, dbałością.
Trzymaj się, Olu! Ogonku, żegnaj, kochany, śliczny królisiu :heart
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Milla w Kwiecień 03, 2014, 15:26:08 pm
Strasznie mi przykro. Olu, Ogonek przy Tobie był szczęśliwy.Odszedł wiedząc, że jest kochany, to bezcenne dla wszystkich istot. Nie potrafię nic więcej napisać, bo łzy zamazują mi ekran... :( Ogonku Kochany kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem razem z moim Brusiem :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: izaf w Kwiecień 03, 2014, 15:39:22 pm
Przykro mi  :( :( :(
Ogonku  :swieca:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Integra w Kwiecień 03, 2014, 15:45:49 pm
Absolu, wiem, że nie ma w słowników słów, które byłyby w stanie Cię pocieszyć, zmniejszyć Twój ból. Nawet nie próbuje takich znaleźć, bo wiem, że to nie pomoże. Wiedz jednak jedno - dzięki takim ludziom, jak Ty świat ma jeszcze jeszcze jakiś sens. Jesteś niesamowitą osobą, bardzo Cię podziwiam i bardzo szanuję za to, co robisz, a robisz po prostu CUDA. To dzięki Tobie i tylko Tobie Ogonek miał 9 miesięcy życia, jak w bajce. Dałaś mu szanse poznania szczęścia w życiu, a on odwdzięczył się tym, co miał najcenniejszego - swoją bezgraniczną miłością i bezgranicznym zaufaniem do Ciebie. Walczyłaś o niego jak lwica i powinnaś być dumna z siebie za to, co udało Ci się osiągnąć. Ogonek był wyjątkowym króliczkiem, a jego wyjątkowość potęgowało to, co przeżył zanim do Ciebie trafił.

Ogonku  :swieca: Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem malutkie cudeńko.

Olu, on wróci do Ciebie :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: 82franchesca w Kwiecień 04, 2014, 13:33:44 pm
 Biedny Ogonek  :(   :swieca:

Kicaj szczęśliwie po zielonych łąkach z wszystkimi naszymi ukochanymi króliczkami, które odeszły za TM...  smutny_krolik
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 06, 2014, 09:01:45 am
(http://i58.tinypic.com/vdobaa.jpg)
(http://i59.tinypic.com/jq46iq.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2vtw128.jpg)
(http://i60.tinypic.com/258s96p.jpg)

(http://i60.tinypic.com/v41cux.jpg)
(http://i61.tinypic.com/vfb7mq.jpg)
(http://i57.tinypic.com/1zge340.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2wbxp1j.jpg)
(http://i60.tinypic.com/7083ur.jpg)
(http://i57.tinypic.com/ru0i0k.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2ihus93.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2hresfd.jpg)

(http://i57.tinypic.com/2hresfd.jpg)
(http://i59.tinypic.com/o9fyir.jpg)
(http://i57.tinypic.com/fq9gx.jpg)
(http://i62.tinypic.com/16m930j.jpg)

(http://i62.tinypic.com/zluia1.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2ljl2rn.jpg)
(http://i58.tinypic.com/1z4k5e9.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2emom6t.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2d1n5hz.jpg)
(http://i61.tinypic.com/14mdc6.jpg)
(http://i57.tinypic.com/nwbq4k.jpg)
(http://i61.tinypic.com/1znlfdu.jpg)

(http://i60.tinypic.com/15qaqz6.jpg)

(http://i58.tinypic.com/34e6p7r.jpg)
(http://i58.tinypic.com/30kg50k.jpg)
(http://i58.tinypic.com/34qr42v.jpg)
(http://i60.tinypic.com/111lfd3.jpg)

(http://i57.tinypic.com/6zx1cl.jpg)
(http://i62.tinypic.com/1jaeyw.jpg)
(http://i62.tinypic.com/wbcjlz.jpg)
(http://i61.tinypic.com/t8t4cm.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2a69jew.jpg)

(http://i57.tinypic.com/2rhpif7.jpg)
(http://i60.tinypic.com/xde22p.jpg)
(http://i57.tinypic.com/11gk39e.jpg)
(http://i58.tinypic.com/dg6hzn.jpg)

(http://i61.tinypic.com/34sghh1.jpg)
(http://i61.tinypic.com/eqql8w.jpg)
(http://i59.tinypic.com/121ppnb.jpg)
(http://i61.tinypic.com/34g8toz.jpg)
(http://i57.tinypic.com/6z3jih.jpg)
(http://i58.tinypic.com/16921lj.jpg)

(http://i58.tinypic.com/10wqycn.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2d1mds7.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2rztpj9.jpg)

(http://i59.tinypic.com/mk8bq1.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2eqguw7.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2a78yn5.jpg)
(http://i58.tinypic.com/b4uwrm.jpg)
(http://i58.tinypic.com/rh4bk1.jpg)

(http://i62.tinypic.com/ffczef.jpg)
(http://i61.tinypic.com/io2rm8.jpg)
(http://i58.tinypic.com/331ps2t.jpg)

(http://i60.tinypic.com/1r46k5.jpg)
(http://i58.tinypic.com/154d7yd.jpg)
(http://i61.tinypic.com/20r8xeu.jpg)
(http://i62.tinypic.com/qwzm7c.jpg)

(http://i61.tinypic.com/2uik8lf.jpg)
(http://i58.tinypic.com/1zx87qp.jpg)
(http://i58.tinypic.com/ojqeqa.jpg)
(http://i58.tinypic.com/ojqeqa.jpg)
(http://i57.tinypic.com/j82no0.jpg)

(http://i57.tinypic.com/16jej2f.jpg)
(http://i58.tinypic.com/24lsc55.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2pzf9tt.jpg)
(http://i57.tinypic.com/8vx0m0.jpg)
(http://i57.tinypic.com/8vx0m0.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2mradky.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2dw4to6.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2yv9x1c.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2yv9x1c.jpg)
(http://i59.tinypic.com/ws4g6.jpg)
(http://i60.tinypic.com/t7xsah.jpg)
(http://i62.tinypic.com/inzvjq.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2mee741.jpg)

(http://i61.tinypic.com/20u2y3r.jpg)
(http://i61.tinypic.com/20u2y3r.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2lx92t.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2ptszuh.jpg)


Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 06, 2014, 09:57:43 am
Jaką wyżerką mają. A co tam w Warszawie słychać -jakieś adopcje, interwencje ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 06, 2014, 09:59:16 am
Mniam, zieleninka :D
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: PippiLotta w Kwiecień 08, 2014, 18:13:41 pm
Z pierwszej łapki wiem, że w Warszawskim PulsVecie pojawił się nowy lokator pod opieką SPK o imieniu Worek (chyba domyślacie się skąd takie imię...). Odebrany został zalanemu całkowicie osobnikowi o odrażającym wyglądzie przez Straż Miejską razem z kurami. Osobnik kupił zwierzaki na targu no ale niestety, jak sam stwierdził, wypił o jednego kielicha za dużo i nie dotarł z nimi do domu, tylko trafił do izby wytrzeźwień, a przepiękny królik hodowlany z cudownie wielkimi uszami przywieziony został do PulsVetu. Królas ma jasne umaszczenie takie jak forumowa Pyza i biały omyś od spodu i biały brzuszek. Ma ropnia w pysiaku i łzawi mu oko, ale poza tym wygląda na zadbanego. Pan zapłacił za niego 100 zł... Jak byłam w niedzielę, to Pan akurat chciał króla zabrać, ale został kulturalnie spławiony. Głosował bardzo, że jego "rzeczy" zostały zabrane mu przez straż i chce je odzyskać. Pani z fundacji fretkowej z recepcji bardzo ładnie wytłumaczyłam mu, ze to nie są "rzeczy", tylko zwierzęta i że jeśli królika chce zabrać, to musi zwrócić koszty leczenia. Pan oczywiście stwierdził, że królika leczyć nie trzeba, bo on go zabije, jak by co, i zje. Dodam jeszcze tylko, ze po króla przyszedł z wózeczkiem na kółeczkach, z jakim starsze Panie udają się po zakupy. Mam nadzieję, ze niedługo pojawią się tu jakieś jego foty :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Kwiecień 08, 2014, 18:19:04 pm
(http://i62.tinypic.com/16m930j.jpg)
A cóż to za zjawiskowe zwierzątunio?

Historia masakryczna!! Co za ludzie!! Skąd się to bierze?!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Kwiecień 08, 2014, 18:20:44 pm
aguleksie wiedzialam ze ten oto stwór krzakopodobny bedzie w twym typie
u zgagi jest tez pewien mikrus-szuka domku pilnie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 08, 2014, 20:22:49 pm
ech co za ludzie  :oh:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Kwiecień 08, 2014, 21:05:21 pm
Widzialam krola z worka jest sliczny!!!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 08, 2014, 21:38:04 pm
Puchaty stwór to  Łaciatka.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 14, 2014, 10:40:55 am
(http://i62.tinypic.com/91di4o.jpg)
(http://i62.tinypic.com/i430oi.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2079a84.jpg)
(http://i62.tinypic.com/6iy9vd.jpg)
(http://i57.tinypic.com/25qqjaw.jpg)
(http://i57.tinypic.com/25qqjaw.jpg)
(http://i57.tinypic.com/zodi5x.jpg)
(http://i62.tinypic.com/1ylikm.jpg)
(http://i61.tinypic.com/29z3s6h.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2gtx2qd.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2qio7ir.jpg)
(http://i57.tinypic.com/5b69e0.jpg)
(http://i58.tinypic.com/dnc0a0.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2ueu0lv.jpg)
(http://i58.tinypic.com/205p3zt.jpg)
(http://i57.tinypic.com/14ctaox.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2qd7dok.jpg)
(http://i61.tinypic.com/noc45g.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2zyy68h.jpg)
(http://i61.tinypic.com/1zpjn9t.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2qivejs.jpg)
(http://i59.tinypic.com/mmed6g.jpg)
(http://i62.tinypic.com/102j97m.jpg)
(http://i60.tinypic.com/10ngxzp.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2usym41.jpg)
(http://i62.tinypic.com/x1mwsh.jpg)
(http://i60.tinypic.com/1zof60o.jpg)
(http://i62.tinypic.com/mrfgag.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2rze98w.jpg)
(http://i61.tinypic.com/17sozl.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2vm7e9w.jpg)
(http://i62.tinypic.com/dqosya.jpg)
(http://i60.tinypic.com/s4az51.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2w3ym4l.jpg)
(http://i62.tinypic.com/29gh0n4.jpg)
(http://i59.tinypic.com/1zchitu.jpg)
(http://i61.tinypic.com/98aeci.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2uj0azd.jpg)
(http://i62.tinypic.com/35jm1b5.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2cctb46.jpg)
(http://i58.tinypic.com/16lbg9t.jpg)
(http://i62.tinypic.com/29f4ebr.jpg)
(http://i60.tinypic.com/22f81g.jpg)
(http://i58.tinypic.com/25qx1yb.jpg)
(http://i62.tinypic.com/5x4msw.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2cr8tnb.jpg)
(http://i58.tinypic.com/ff2xon.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2s0fq1d.jpg)
(http://i62.tinypic.com/xnsscg.jpg)
(http://i57.tinypic.com/29vhwmv.jpg)
(http://i61.tinypic.com/uc85z.jpg)
(http://i61.tinypic.com/23lh4qa.jpg)
(http://i57.tinypic.com/ej8o5x.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2gsmmfp.jpg)
(http://i60.tinypic.com/23kxlu.jpg)
(http://i61.tinypic.com/14xo4h.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2hews4p.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2yzbua9.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2qnqdc4.jpg)
(http://i60.tinypic.com/be6fxc.jpg)
(http://i60.tinypic.com/n3sqc4.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2sbrk14.jpg)
(http://i59.tinypic.com/29e1643.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2pyqiah.jpg)
(http://i62.tinypic.com/r91k7t.jpg)
(http://i57.tinypic.com/kefc47.jpg)
(http://i57.tinypic.com/vy6t5z.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2sbrk14.jpg)
(http://i62.tinypic.com/9lhaa8.jpg)
(http://i57.tinypic.com/vxi8ew.jpg)
(http://i57.tinypic.com/n69oip.jpg)
(http://i60.tinypic.com/1z6bg3l.jpg)
(http://i57.tinypic.com/apb9c4.jpg)
(http://i60.tinypic.com/29gig6x.jpg)
(http://i61.tinypic.com/nqr1h5.jpg)

(http://i58.tinypic.com/2d6w0fd.jpg)
(http://i57.tinypic.com/fz2bkp.jpg)
(http://i59.tinypic.com/289h9jt.jpg)
(http://i62.tinypic.com/9lhaa8.jpg)
(http://i62.tinypic.com/mlsign.jpg)
(http://i62.tinypic.com/mlsign.jpg)
(http://i60.tinypic.com/bisb4k.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2lbp8g2.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2pycaat.jpg)
(http://i57.tinypic.com/21eapg1.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2ihpfva.jpg)
(http://i60.tinypic.com/15u069.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2drh1kg.jpg)
(http://i62.tinypic.com/xo1mgx.jpg)
[(http://i57.tinypic.com/2ypc294.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2ypc294.jpg)

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Kwiecień 14, 2014, 13:11:44 pm
Lidia , jak to dobrze ,że od czasu do czasu  wkleisz jakieś zdjęcia , wiemy przynajmniej ,że Warszawa  istnieje.Pozdrawiam Cie serdecznie
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Kwiecień 14, 2014, 14:51:29 pm
Jakoś szaro-biało-czarno! w tej Warszawie..  :diabelek :diabelek
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Kwiecień 14, 2014, 15:12:37 pm
Prym...dowiedziałam się, że uprowadziłaś Panią Patyk z biura. Chciałam ją wziąć do siebie, ale widzę, że mnie ubiegłaś. Co u niej?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 14, 2014, 15:22:33 pm
Prym...dowiedziałam się, że uprowadziłaś Panią Patyk z biura. Chciałam ją wziąć do siebie, ale widzę, że mnie ubiegłaś. Co u niej?
Czy ja dobrze widzę w awatarze Prym? Pani Patyk za TM? Co się stało? :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Kwiecień 14, 2014, 18:32:36 pm
To Pani Patyk miała problemy ze zdrowiem? Bardzo mi przykro.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Kwiecień 14, 2014, 22:34:24 pm
Niestety!
Serduszko nie wytrzymało szaleństw na dworze!
Biegała jak "wariatka" i "ustawiała" całe towarzystwo! A potem usiadła z dala od innych królików i siedziała i czekała...
A kiedy zorientowałam się, że jest coś nie tak było już za późno... do weterynarza nie dotarła żywa!
To miał być mój królik! Mieszkałyśmy razem przez miesiąc... zaprzyjaźniłyśmy się... ech! nie chce mi się gadać
uwielbiam duże króliki
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Kwiecień 14, 2014, 22:36:13 pm
A co było Perełce
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 15, 2014, 07:53:00 am
:( Biedna uszata
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 15, 2014, 08:10:48 am
Niestety!
Serduszko nie wytrzymało szaleństw na dworze!
Biegała jak "wariatka" i "ustawiała" całe towarzystwo! A potem usiadła z dala od innych królików i siedziała i czekała...
A kiedy zorientowałam się, że jest coś nie tak było już za późno... do weterynarza nie dotarła żywa!
To miał być mój królik! Mieszkałyśmy razem przez miesiąc... zaprzyjaźniłyśmy się... ech! nie chce mi się gadać
uwielbiam duże króliki
Co za okropna historia... A miała zdiagnozowane problemy z sercem, czy dopiero wtedy to wyszło? Biedna :( Współczuję...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Wiolusia w Kwiecień 15, 2014, 08:43:47 am
Biedna królisia :( współczuję
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 15, 2014, 09:10:17 am
Taka piękna szara ,bardzo grzeczna kochana Pani  Patyk .Szkoda .
(http://i59.tinypic.com/2im3vh1.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Kwiecień 15, 2014, 10:06:19 am
Kurcze, ale co się stało? Była chora? Jak zwykle nic nie wiadomo, czarna dziura i enigma. Był królik i go nie ma. Szlag człowieka trafia. Ja już mam dość. Tylko usiąść i dalej płakać.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Kwiecień 15, 2014, 10:11:49 am
W warszawskim wątku to tylko informują o śmierci króliczka. Gdyby nie Lidia123 to w ogóle by nie nie było wiadomo o królikach do adopcji .A już tajemnica poliszynela jest czy im coś dolega i co się z nimi dzieje....
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Kwiecień 15, 2014, 10:20:11 am
U mnie w domu jest 13 sztuk...zapraszam. Sprzątania wystarczy dla wszystkich
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 15, 2014, 11:28:54 am
Buzi buzi
(http://i61.tinypic.com/hv86qt.jpg)
(http://i60.tinypic.com/qpgg7a.jpg)
(http://i59.tinypic.com/k0j39x.jpg)
(http://i61.tinypic.com/258t3kn.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2gubcw2.jpg)
a ta dupeczka to czyja?
(http://i61.tinypic.com/vi1n5f.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Kwiecień 15, 2014, 13:11:35 pm
a jak tam adopcję w Warszawie .?? coś się dzieje .?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Kwiecień 15, 2014, 13:12:35 pm
Bardzo przeżyłam śmierć mojej ukochanej Perełki. Miała zwyrodnienie kręgosłupa i raz było dobrze i chodziła po mieszkaniu, a innym razem w ogóle nie wstawała. Pomogła jej rehabilitacja - laser i "prądy". I kiedy było już dobrze dziewczynka uznała, że może sobie pobrykać! - no i bryknęła... i sparaliżowało ją całą... Walczyłyśmy... ale wybrała Tęczowy Most.... Uwielbiałam ją! -  to była niekwestionowana Królowa.

Pani Patyk przyszła do mnie miesiąc po śmierci Perełki i była bardzo przemyślanym gościem. Dużo czasu zajęło zanim zaczęła wychodzić z klatki, a kiedy już nabrała zaufania zdecydowałam się ją adoptować. Procedura trwała a my cieszyłyśmy się wspólnym mizianiem. We wtorek 8 kwietnia po raz pierwszy wyszła na spacer na ogród razem z kilkoma królikami z biura
http://kroliczastolica.wordpress.com/2014/04/10/siedmiu-wspanialych/
najpierw bawiła się i szalała, rozstawiała wszystkich po kontach ale i buziakowała innych. Brykom i bieganiu po trawie nie było końca. A potem położyła się i odpoczywała, a kiedy chciałam ją wyjąć w domu z transporterka okazało się, że nie może się podnieść, szybko zawróciłam i pojechałam do weterynarza... ale już jej nie dowiozłam żywej!
Sekcja nie wykazała konkretnej przyczyny zgonu. Po prostu zatrzymało się serce! Byłam w szoku!... chciałam jej zrobić przyjemność a skończyło się tragicznie! Na prawdę nie rozumiem!?...

Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Kwiecień 15, 2014, 13:19:57 pm
Musiała mieć nie wykrytą wadę serca i po mało ruchliwym życiu, wariacje w ogrodzie ujawniły ją. Strasznie mi przykro. Szkoda królinki.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Wiolusia w Kwiecień 15, 2014, 13:32:26 pm
Nie- raz tak bywa i nic nie jesteśmy w stanie zrobić ,bo nawet nie mamy pojęcia że coś może się skończyć tragicznie ,ja miałam kota który na wsi za każdym razem jak byłam z nim to polował na myszy i każdą którą złapał to mi przynosił w pyszczku i pokazywał ,chwalił się że upolował i pewnego dnia taką myszką się po prostu udusił ,nie wiem czy ją chciał szybko łyknąć  czy co ,tak mu stanęła że się udusił .Na szczęście ja tego nie widziałam nie było mnie w tedy na wsi ,został z moją siostrą bo ja tylko na 3 dni musiałam wrócić do domu do miasta,ale jak wróciłam to co się naryczałam to szok.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 15, 2014, 13:32:38 pm
Dorota, ogromnie mi przykro :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Kwiecień 15, 2014, 13:37:08 pm
...zdaje się że paradoksalnie zaszkodził jej ruch na świeżym powietrzu..

Dzięki Bośniaczku!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 15, 2014, 13:41:18 pm
...zdaje się że paradoksalnie zaszkodził jej ruch na świeżym powietrzu..
tego to nikt by nie przewidział  :przytul
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Kwiecień 15, 2014, 13:43:27 pm
Pewnie pierwszy raz w życiu była na takim wybiegu i paradoksalne, że ostatnim. Tragiczne są losy zwierząt. Jeden Bóg raczy wiedzieć przez co musiały przejść w swoim krótkim życiu.Dobrze, że chociaż przez króciutką chwilę zaznała odrobinkę szczęścia i zobaczyła jak wygląda świat.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 15, 2014, 14:49:25 pm
Pewnie pierwszy raz w życiu była na takim wybiegu i paradoksalne, że ostatnim. Tragiczne są losy zwierząt. Jeden Bóg raczy wiedzieć przez co musiały przejść w swoim krótkim życiu.Dobrze, że chociaż przez króciutką chwilę zaznała odrobinkę szczęścia i zobaczyła jak wygląda świat.
Właśnie. Szkoda wielka, ale najwyraźniej było jej to pisane. Ale była szczęśliwa, to się liczy! Prym, współczuję :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Wiolusia w Kwiecień 17, 2014, 18:20:16 pm
(http://cap41.caption.it/14107/captionit4170939583B82.jpg) (http://www.caption.it/)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 18, 2014, 17:12:54 pm
(http://i60.tinypic.com/32zkldh.jpg)
(http://i61.tinypic.com/29qb7gm.jpg)
(http://i61.tinypic.com/107jecj.jpg)
(http://i61.tinypic.com/1zd94pf.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2lwkdqp.jpg)
(http://i57.tinypic.com/sobtdh.jpg)
(http://i57.tinypic.com/30k3w4i.jpg)
(http://i61.tinypic.com/t6rn84.jpg)
(http://i60.tinypic.com/1zzi1c9.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2in91i.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2mz9lk1.jpg)
(http://i61.tinypic.com/ei7cxd.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2djq89v.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2u9r95v.jpg)
(http://i61.tinypic.com/16k5lbs.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2a98c20.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2q3q51c.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2ypi1j5.jpg)
(http://i57.tinypic.com/rvxc1e.jpg)
(http://i62.tinypic.com/11jsxvq.jpg)
(http://i60.tinypic.com/5b2v4.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2wdzxcp.jpg)
(http://i60.tinypic.com/t7ln2x.jpg)
(http://i62.tinypic.com/k9aulz.jpg)
(http://i57.tinypic.com/161gjo0.jpg)
(http://i57.tinypic.com/jtbh34.jpg)
(http://i59.tinypic.com/mj8u83.jpg)
(http://i62.tinypic.com/33ua1wi.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2by89i.jpg)
(http://i59.tinypic.com/295bqjd.jpg)
(http://i62.tinypic.com/zlor69.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2ik43fn.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2mfxm2r.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2poytg9.jpg)
(http://i58.tinypic.com/e8r1jo.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2exyptg.jpg)
(http://i62.tinypic.com/167qwc3.jpg)
(http://i60.tinypic.com/1zlby4k.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2m5l7p4.jpg)
(http://i59.tinypic.com/ejcshs.jpg)
(http://i60.tinypic.com/wqy7hd.jpg)
(http://i61.tinypic.com/14afss4.jpg)
(http://i62.tinypic.com/sngeq9.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2e4izw5.jpg)
(http://i61.tinypic.com/20arm7m.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2i9l44k.jpg)
(http://i57.tinypic.com/20rmpg5.jpg)
(http://i57.tinypic.com/208ekhc.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2464bcg.jpg)
(http://i58.tinypic.com/1428llc.jpg)
(http://i58.tinypic.com/1428llc.jpg)
(http://i59.tinypic.com/1sckjs.jpg)
[(http://i58.tinypic.com/t86e4y.jpg)
(http://i59.tinypic.com/1sckjs.jpg)



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Kwiecień 18, 2014, 17:21:27 pm
(http://i60.tinypic.com/1zzi1c9.jpg)

Cudny naburmusz!!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 18, 2014, 17:32:01 pm
Faktycznie, cudowny naburmusz! A kto to taki śliczny biały z podniesionym omyczkiem? :zakochany:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 18, 2014, 19:36:49 pm
 Omyczek u Omyka cały czas w górze
 Niewykastrowany  hormony szleją i Omyk też szleje.
Łaciatka wygląda tak jakby cały czas była  naburmuszona ,ale jej charakter nie pasuje do groznej miny.
Jeszcze niedawno nie pozwoliła włożyć ręki do klatki bo gryzła niemiłosiernie a teraz zmiana o 180%.
 można ja wyjąć z klatki bez ran ciętych i szarpanych, posiedzi cierpliwie na rękach ,jest słodkim naburmuszem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Prym w Kwiecień 19, 2014, 19:28:48 pm
http://www.tvp.pl/warszawa/magazyny/moj-pies-i-inne-zwierzaki/wideo/19042014/14871621

a tu Pani Patyk chwile przed odejściem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Anna39 w Kwiecień 22, 2014, 08:17:19 am
Dorotko, tak mi przykro, że musiałaś się pożegnać z kolejnym uszakiem :( a jeśeli chodzi o program tv to oglądałam kilka razy, super wyszłaś no i ta mina jak prowadzący powiedział, że twój domek na motylkach to siedziba SPK   ]:-&gt;
widzę, że nie znasz co to znaczy trema. Pozdrawiam cieplutko  :przytul:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: duszka01 w Kwiecień 24, 2014, 08:53:51 am
Absolu wszystkiego najlepszego   :bukiet  :tort:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 24, 2014, 10:39:25 am
Absolu sto lat  :tort:
(http://www.mcards.com.au/MMContent/Cards/Easter/Bunny/animated-easter-bunny.gif)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Kwiecień 24, 2014, 10:41:53 am
Solvieg jaki słodki, w sam raz dla absolu :)
Olu, sto lat, sto lat, sto lat :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Kwiecień 24, 2014, 15:19:12 pm
Dziękuję moje drogie samice !!!
Dobrze, że żadna nie życzy mi "100 królików" :-)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Kwiecień 24, 2014, 15:22:32 pm
a po co ci zyczyć czego co i tak jest nieuniknione:))))
knujący pojawi się ze wspólnikiem wieczorem- nie uciekać bo i tak cię dopadniemy- i przyniesiemy pare królików by przyblizyc cie do tej 100:)))))))
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Kwiecień 24, 2014, 16:05:49 pm
Ooo biorąc pod uwagę, że w nocy przybędzie kolejny uszak do mnie to rzeczywiście...jest opcja liczby zatrważającej
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: dori w Kwiecień 24, 2014, 22:14:19 pm
Wszystkiego najlepszego życzymy Ci ......MY   :bukiet
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: lidia123 w Kwiecień 29, 2014, 11:00:05 am
(http://i60.tinypic.com/105uu0x.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2qxvwnt.jpg)
(http://i60.tinypic.com/1037tp4.jpg)
(http://i57.tinypic.com/e13gpv.jpg)
(http://i57.tinypic.com/e13gpv.jpg)
(http://i61.tinypic.com/k0kgia.jpg)
(http://i60.tinypic.com/14nn31e.jpg)
(http://i60.tinypic.com/s4cegi.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2irkd3s.jpg)
(http://i57.tinypic.com/21a9vzn.jpg)
(http://i61.tinypic.com/13yl9vl.jpg)
(http://i57.tinypic.com/mrsmrc.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2v1nt53.jpg)
(http://i58.tinypic.com/10h6lqq.jpg)
(http://i59.tinypic.com/w07474.jpg)
(http://i61.tinypic.com/zmbp07.jpg)
[(http://i58.tinypic.com/2ns2ioz.jpg)
(http://i59.tinypic.com/209lurt.jpg)
(http://i57.tinypic.com/330cxg1.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2zid0tt.jpg)
(http://i59.tinypic.com/16m1sow.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2ln7346.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2ahe04g.jpg)
(http://i58.tinypic.com/29ctpxu.jpg)
(http://i58.tinypic.com/260zm6h.jpg)
(http://i58.tinypic.com/301n9fs.jpg)
(http://i58.tinypic.com/240ztzp.jpg)
(http://i60.tinypic.com/30ifgpu.jpg)
(http://i60.tinypic.com/11ayam1.jpg)
(http://i61.tinypic.com/mugb2a.jpg)
(http://i60.tinypic.com/332v6mc.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2s9vs5k.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2hekjn7.jpg)
(http://i58.tinypic.com/ifo8d1.jpg)
(http://i59.tinypic.com/w05mwn.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2cwmlgy.jpg)
(http://i60.tinypic.com/6r3pma.jpg)
(http://i61.tinypic.com/209q2l0.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2q18bjb.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2q18bjb.jpg)
(http://i58.tinypic.com/jptymf.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2hz5mhg.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2mxlu2d.jpg)
(http://i60.tinypic.com/a0jpkj.jpg)
(http://i62.tinypic.com/309mqah.jpg)
(http://i58.tinypic.com/34qs4u8.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2wchbft.jpg)
(http://i62.tinypic.com/nbqekk.jpg)
(http://i60.tinypic.com/r26vth.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2v0l84o.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2guid8o.jpg)
(http://i62.tinypic.com/259bczr.jpg)
Warszawskie króliczki
Dwie czarne Cytryny ,piękne ,błyszczące futerka,niezdecydowane baranki ucho opada albo się podnosi
tak długo czekają na dom.Tak jak panowie z uniwersytetu juz tylko dwaj ,bardzo fajne chłopaki .

 
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 29, 2014, 11:14:23 am
Wszyscy piękni- domki gdzie jesteście !!
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Aguleks w Kwiecień 29, 2014, 11:21:00 am
(http://i58.tinypic.com/34qs4u8.jpg)

Mój słodki naburmusz kuwetowy :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Martini90 w Maj 04, 2014, 19:28:00 pm
Chciałabym poprosić o fotki Amelci ( http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1485#yield (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1485#yield) ) i zapytać jaka jest w stosunku do innych króliczków :)  :nie_powiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Maj 04, 2014, 20:39:14 pm
 :wow :nie_powiem
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: rice_cookie w Maj 05, 2014, 08:21:18 am
(http://i58.tinypic.com/34qs4u8.jpg)

Mój słodki naburmusz kuwetowy :)

To będę miała dla Ciebie niespodziankę skoro Ci się naburmusz podoba  :bunny:
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: absolu w Maj 05, 2014, 09:57:50 am
Martini90
napisz do mnie na priv to pogadamy o Amelce
Postaram się o fotki od Adriany
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 06, 2014, 18:44:38 pm
Amelka znalazła już dom stały. W sobotę pojechała do nowego domu.

Chciałabym również wszem i wobec oznajmić, że biuro przy ulicy Ringelbluma już nie funkcjonuje. Wyprowadziliśmy się stamtąd, póki co działamy na zasadzie domów tymczasowych i szukamy nowego lokalu.

Z innych zmian, które mają miejsce w tym momencie koordynatorami oddziału Warszawskiego są ja, czyli Adriana Łagowska oraz Kamila Ścisłowska.

Poszukujemy również wolontariuszy gotowych nam pomóc w rozwoju naszego regionu, lista "etatów" jest długa, m.in .
Zachęcam więc do zgłaszania swych kandydatur na adres adriana.lagowska@kroliki.net



Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Maj 09, 2014, 16:44:05 pm
Wszystkie uszaki znalazły chwilowy do tymczasowy tak ? przeciez sporo ich jest :(
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 10, 2014, 00:54:34 am
Większość znalazła domy stałe :) 5 pojechało do Lublina reszta jest w domach tymczasowych :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: emilia w Maj 10, 2014, 12:30:29 pm
Większość znalazła domy stałe :) 5 pojechało do Lublina reszta jest w domach tymczasowych :)

dzięki za informacje :)  już rozmawiałam z Olą :)
w sumie  może tak dla nich będzie lepiej :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 10, 2014, 13:47:55 pm
A gdzie trafiła Luksusowa? Tęsknię za tym małym, białym diabełkiem.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 10, 2014, 14:36:52 pm
Luksusowa jest na śląsku i trafi do domu do Poznania :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 10, 2014, 14:47:57 pm
Cieszę się,że będzie miała swój domek. Ona bardzo łaknęła miłości i pieszczot ludzia ale inne króliki tępiła.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Maj 10, 2014, 15:42:39 pm
 :brawo: :brawo:
domek ma najlepszy na świecie :)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: miniaturowaem w Maj 10, 2014, 15:44:25 pm
jak fajnie :P

Luksusowa jest przepiękna .. taka idealna :P
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 18, 2014, 00:52:01 am
(https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10339668_243209849203357_1330339551392660493_n.jpg)
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 18, 2014, 08:49:53 am
A, co to za cudo? Czyżby Bongo powrócił?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Maj 19, 2014, 09:24:13 am
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,17015.0/topicseen.html nie potrzeba wam przypadkiem laptopa ?
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 20, 2014, 12:22:38 pm
A, co to za cudo? Czyżby Bongo powrócił?
Nie to Migotka po zabiegu usunięcia skręcającego się płata wątroby...
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta1950 w Maj 21, 2014, 16:06:12 pm
Ale sobie przypadłość wymyśliła! Migotko wtacaj do zdrowia.
Tytuł: Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
Wiadomość wysłana przez: adrienne w Maj 22, 2014, 21:08:16 pm
Zapraszam wszystkich do nowego wątku Warszawskiego :)

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=17026.new#new

Ten temat zamykam.