Bardzo miła, konkretna osoba.
Byłam u niej z dwoma królikami- z tymczasowym Bazylem oraz z własnym Królikiem.
Ma fantastyczne podejście- zarówno do królików jak i ich właścicieli.
Ma naprawdę dużą wiedzę i "nie gdyba" co może być królikowi, tylko mówi, jakie badania jej zdaniem były by potrzebne- na miejscu w gabinecie istnieje możliwość zrobienie między innymi RTG. O RTG właśnie- potrafi wyjaśnić jak przytrzymać królika do prawidłowego zdjęcia lekko rozhisteryzowanemu właścicielowi.
Pomogła wykluczyć poważną wadę zgryzu u Bazyla, grzybicę, jak również znalazła odpowiednie krople do oczu- i postawiła trafną diagnozę odnośnie leczenia tychże oczu.
U mojego Królika- nie "zajojczyła" nad nim jak inni weterynarze, skierowała na dobre badania ( wykazały gronkowca), oraz zaproponowała terapię, która jest skuteczna
Z pełną odpowiedzialnością polecam.