Autor Wątek: Dwa samczyki- mały problem  (Przeczytany 10237 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

morigan

  • Gość
Dwa samczyki- mały problem
« dnia: Sierpień 12, 2010, 20:30:45 pm »
Przeczytałam tematy o zaprzyjaźnianiu królików i powiem wam że miałam chyba niesamowite szczęscie. Najpierw miałam króliczka 6 miesięcznego ale potem zdecydowąłam się dokupić mu kolegę który miał 2 miesiące. Może to dlatego, że obydwa były młode ale ich oswajanie trwało...hmm... 3 godziny. Zaznacze, że króliki nie były kastrowane i nadal nie są.  Najpierw powalczyły aż sierść latała. Puściliśmy je by biegały po mieszkaniu i myślałam że nic z tego nie będzie. Aż poprostu umyłam klatke tego starszego, dałam nowe podłoże, wodę jedzenie i wrzuciałm je tam. i wiecie co?? Nastał spokój. Nie mogłam w to uwierzyć, duży przestał walczyć, mały też nic nie robił. Cały dzień z ukrycia się im przyglądałam ąz zaczęły się lizać i leżeć wtulone. W nocy jeszcze nadsłuchiwałam ale też nic wielkiego się nie stało. I tak oto wszytsko posżło sprawnie i bez bólu.
Niestety problem pojawił się niedawno. Starszy cały czas młodszego "atakuje od tyłu" tzn. kopuluje. Nie wiem co z tym zrobić i czy to normalne. Może czas na kastracje? Tymbardziej, że nie wiem jak to dzieciom tłumaczyć które są za małe by zrozumieć ;) Wykastruje jednego to zacznie drugi to robić jak podrośnie a miałąm nadzieje, że obejdzie się bez tego. Proszę o porade czy mam przeczekać czy już działać.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Dwa samczyki- mały problem
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 12, 2010, 20:36:39 pm »
Wydaje mi się, że u starszego jak najbardziej hormony zaczęły buzować i czas na kastrację ;)
Bez obaw, to nic strasznego :)
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

WeronikaM

  • Gość
Odp: Dwa samczyki- mały problem
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 13, 2010, 14:17:35 pm »
może być też tak, ze starszy kopuluje młodszego, bo chce mu pokazać "kto tu rządzi" i go zdominować, jesli nie zauważysz, że takie zachowanie ustąpi, to pewnie chodzi, tak jak iskra napisała o hormony :)

kkf

  • Gość
Odp: Dwa samczyki- mały problem
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 13, 2010, 21:43:55 pm »
u mnie gwalty trwaly z ok tydzien tylko ze moj starszy jest wykastrowany
i tak proponuje wykastrowac bo u mnie mlodszy zaczyna dorastac i kuba go przegania przy siusianiu lub bobkowaniu... ogolnie sie toleruja jedza razem spia itd ale przeganianki tez sa...jak tylko maly skonczy 4,5 miesiaca ide go wykastrowac bo niemilosciernie zaznacza bobkami wszystko a kube to drazni :)

Offline Hordra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1119
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dwa samczyki- mały problem
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 15, 2010, 22:30:10 pm »
Ja cztero czy pięciolatka zaprzyjaźniłam z młodym kicem i problemu nie było dopóki młody nie zaczął dojrzewać. Aktualnie oba to kastraty jednak problem jest dalej, ze strony młodszego :) Nie życzę ci tego i mam nadzieję, że oba kice się polubią mimo tej samej płci, ale kastracja to tutaj sprawa nieunikniona :)

Nuna

  • Gość
Odp: Dwa samczyki- mały problem
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 05, 2010, 18:22:35 pm »
Obydwa wykastruj za jednym razem.