Autor Wątek: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.  (Przeczytany 9382 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« dnia: Lipiec 16, 2010, 00:15:36 am »
Milka trafiła do mojego domu jako zabawka dla młodszej siostry, czego nawet nie skomentuję. Ich ukochane dziecko chciało, to ma. O, i niech się uczy odpowiedzialności.  :zdenerwowany
Dziecko znudziło się kicajem dość szybko, czego można się było spodziewać.. Uczę się w szkole z internatem, a czasem jak przyjeżdżałam na weekend to Milka miała sucho w poidełku i pusto w misce.. ale to Jej ukochany króliczek. Noszony na rękach, miętolony, głaskany.
W każdym razie, nieważne. Dziecko się znudziło i mimo, że oficjalnie nadal jest siostry, to jednak zajmuje się nią ja.
Przyniesiono ją do domu 19 grudnia, była wtedy malutka, ale nie potrafię określić jej wieku.
Zdjecia:
http://www.photoblog.pl/#yadira/54243967
http://www.photoblog.pl/#yadira/54596944 - tutaj porównanie do suki prawie-labradora.

królica była spokojna, wypuszczałam ją na bieganie jak się dało.. ale - skończyło się.. nie mam za bardzo jak jej wypuścić, bo mój pokój jest mały i ma dużo nieciekawych kryjówek, a w drugim cały czas ktoś przebywa więc ja się tam nie pokazuję.

Pytanie pierwsze:
Macie jakieś sprawdzone sposoby zabezpieczania terenu, żeby królik mógł pobiegać? Płotki, dykty itp?

Druga sprawa:
królica zrobiła się agresywna, rzuca się na rękę, jak wkładam ją do klatki by np. nasypać jedzenie, dać sianka itp. zaczęło się bardzo niedawno, ale nie chcę, żeby to się przerodziło w coś gorszego niż tylko poddrapywanie i kąsanie [przeglądając forum i czytając, ze króliki potrafią się wieszać na rekach.. wole tego uniknąć]. Co mogę zrobić?

Trzecia sprawa:
Królica ma białe pazurki, widać część ukrwioną - mogę bez przeszkód obciać jej pazurki? jeśli tak, to czy mogę to zrobić cążkami dla ludzi?

jak przyzwyczaić Milkę do obecności człowieka, bo boi się ludzi?
jakie mogę jej zapewnić atrakcje, stymulacje umysłu?


Z góry dziekuję za wszelką pomoc.

jeśli na jakieś pytania odpowiedzi już są gdzies na forum to poprosze linki do wątków. :)

Uszata_panna

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:30:33 am »
Ma sterylke?
Tak możesz je obciąć ale cążki dla ludzi się nie nadają

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:33:36 am »
W takim razie jakie polecasz? Bo nie widziałam nigdzie takich małych dla królików. :)

Nie, nie jest sterylizowana i niestety ja nie mam nic do gadania w tym temacie.. Staram się zrobić dla niej tyle, ile mogę w momencie kiedy mam nad sobą ojczyma wrzeszczącego, ze królik nie jest mój i mam się nie wtrącać...

Uszata_panna

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:39:30 am »
Agresja możne się wiązać z dojrzewaniem(bardziej prawdopodobne) albo strachem przed ludźmi (tłamszeniem, robieniem czegoś na siłę).
Cążki takie jak dla psa/kota powinny być dobre.

W takim Przypadku możesz postrzaszyc ich SPK Powiec że zgłosisz przetrzymywanie królika w złych warunkach bez opieki veta bez dostępu do świeżej wody i pokarmu, A Stowarzyszenie Pomocy królikom  "jest silną organizacją"

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:44:31 am »
Ok, w takim razie poszukam czegoś w zoologach i postaram się jej obciąć pazurki.. Bo są tragicznie długie[!], chodzi i zahacza nimi o dywan, przez glupote mojej siostry sobie jednego wyrwała.. Myślałam, że uduszę. :/

Nie ma co straszyć SPK, udało mi się wtrabanić królicę do mojego pokoju, a ich opinia na temat tego, kogo jest królik zależy od tego, co im się w danej chwili opłaca..

W takim razie, skoro siostra chyba [bo nie wiem co sie dzieje, jak mnie nie ma w domu] ogranicza się do dawania krolikowi picia i karmy [jak jej sie przypomni] to moze moglabym nad tym jakos popracować i cos z tym zrobić? tylko jak?

Uszata_panna

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:48:09 am »
Ile siostra ma lat?

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:49:17 am »
7 skończy w listopadzie.

Uszata_panna

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:52:04 am »
Można jej coś spokojnie wytłumaczyć?
ma trudny charakter?

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:58:14 am »
Na mój pomysł o dawanie królikowi np. rolki po papierze toaletowym poleciała do ojczyma po czym przyszła do mnie, że nie można jej tego dawać, bo się 'zatka' i zatruje klejem.. -.- Mądrości mojego ojczyma są powalające. Więc takie zabawki wrzucałam jej tylko jak nikogo nie było w domu.

za to na pomysł, że można by kupić szelki i królik sobie wieczorem pokica po dworze, dostałam na następny dzień odpowiedź 'nie, bo to będzie śmiesznie wyglądać'. Zapytałam dlaczego tak sądzi - tata mówił.

Ojczym jest przeciwko mnie, nienawidzimy się szczerze i dobitnie, siostra wszystko z nim kontaktuje [córeczka tatusia], a on do szpitala jeździ w garniaku, żeby 'nie wyglądać jak wieśniak', więc.. wszystko robię cichcem przy tym kroliku..

Uszata_panna

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 16, 2010, 00:59:41 am »
Czyli jakby nie było głównym problemem jest Ojciec?

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 16, 2010, 01:05:17 am »
Tak, bo siostra jest do dogadania raczej.
Ojczym to główny problem, niestety, nie do wyeliminowania. Matka się nie udziela i za mną nie wstawi.

Uszata_panna

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 16, 2010, 01:07:58 am »
A Co je uszatka?

000gosiulek000

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 16, 2010, 01:17:54 am »
Przepraszam ale jaki mądry rodzic kupuje 7-latce krolika licząc ze bedzie odpowiedzialna do samego konca, raczej powinno byc tak z glówną piecze nad zwierzakiem powinno prowadzic ktores z rodzicow lub ty a siostre uczyc odpowiedzialnosci i tlumaczyc ze zaniedbując zwierzaka robi mu się tym krzywdę. Naprawdę Cię podziwiam, gdyby nie ty niewiadomo co by bylo z tym królikiem

Offline Kasia27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 238
  • Płeć: Kobieta
    • Mój PUPILEK i my:)
  • Za TM: Łatek 30.08.2013
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 16, 2010, 07:45:49 am »
No wiecie sa ludzie i ludzie.Jedni myślą ze to "dobra zabawka" aby tylko zaspokoić dziecka prośby.
Moja corka ma 7 lat i jest to dla mnie wielkim zdziwieniem jak ona dba o skoczka.jak trzeba to daje mu jesc nawet wode wlewa do poidełka,no a mi zostawia ta brudną robote.I to jest prawie tak od 3lat(bo tyle mamy uszolka),stopniowo stopniowo zaczeła sie nim opiekować jak żywym zwierzakiem a nie maskotką,a teraz to jest jej ukochany pyszczek i nikomu nie da go nawet pogłaskac jak śmiga po pokoju i robi piruety.

000gosiulek000

  • Gość
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 16, 2010, 11:39:45 am »
Kasia27 ja kupiłam królika a moja ma 3.5 roku wiec nie gardze ludzmi którzy kupują zwierzaka dziecku ale własnie trzeba dziecku pokazywać, uczyć, żeby później miała taki stosunek do zwierzaka jak Twoja. Gratuluje :icon_biggrin naprawdę masz odpowiedzialną córę. Ale w temacie jest inny przyklad gdzie skutki sa oklepane, tak to się własnie konczy jak rodzice kupują "maskoteczke" i zganiają pełną odpowiedzialność na dziecko.... oj jak dla mnie w 100% wina rodziców... bo siostra jest w takim wieku że powinno sie ją UCZYC dbać o zwierzęta

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 16, 2010, 11:42:40 am »
Proszę wrócić do tematu.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 16, 2010, 12:01:44 pm »
No cóż, jest jak jest, a ja staram się coś zrobić w miarę moich możliwości.. Żeby było jej choć trochę lepiej - a oni niekoniecznie muszą wiedzieć o tym co ja robię i po co to robię.

Od Uszatej Panny dostałam wiele iformacji na temat tego czym karmić.
Teraz proszę was o kolejne:

Jak przyzwyczaić kicaja do mojej obecności? Co się da zrobić z tym podskubywaniem i drapaniem rąk w klatce? Poza tym krolica ucieka przed ludźmi, jak jest wypuszczona z klatki. Co mogę zrobić, zeby odbudowac jej zaufanie?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 16, 2010, 12:15:45 pm »
Sterylizacja i królik sie uspokoi. Na zdjęciach widać, że to jeszcze mały uszak jest. Trzeba do niego podchodzic spokojnie, widocznie jest wystraszony i dlatego robi sie agresywny. Szczególnie jak siostra wrzeszczy, albo biega i hałasuje. Taki zwierzak potrzebuje troche miłości i przebywania wtedy powinien sie uspokoic i przyzwyczajac pomału :) zachęcaj go np. brokułą, czy zieleniną do podchodzenia do Ciebie :) wszystko powinno przyjśc z czasem :)

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 16, 2010, 12:23:39 pm »
Zdjęcia są z grudnia, królica jest wiec już o 8 miesiecy starsza.
jak pisałam wyżej - nie ja królikiem zarządzam, nie ma takiej opcji, żeby ją wysterylizować.
Siostra, jak również pisałam, krolikiem juz sie prawie nie zajmuje.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Agresja u młodej króliczki / wypuszczanie i inne.
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 16, 2010, 12:40:21 pm »
Przepraszam, gdzies przeoczyłam wiek i date zdjęć :bukiet

W takim wypadku chyba najlezy podsunac rodzicom strony takie jak miniaturkabeztajemnic czy uszata. Pokazac ze sterylka bedzie potrzeba ponieważ królik będzie szkodził bardziej niz pomagał :(

I oczywiście tak jak wyżej pisałam- zaprzyjazniać sie stopniowo i spokojnie.