dr Krawczyk

[dnorthern7]

witam zamierzam w koncu isc wykastrowac mojego natręciucha. stad moje pytanie, do osob, ktore odwiedzaja dr Krawczyka w Toruniu. Ile pan weterynarz bierze za kastracje jednego malca ? no i czy po ewentualnym telefonie trzeba przyjezdzac na jakies badania kontrolne czy kastracje mozna wykonac od razu, bez zadnych wstepnych badan, przyjmujac ze krolikowi nic nie dolega ?

z gory dziekuje za odpowiedz

ps zaznaczam, ze bylabym w Trn u weterynarza pierwszy raz

[nuka]

Na zabieg najlepiej się umówić (telefonicznie - w rejestracji albo podjechać i osobiście ustalić dogodny termin z Doktorem).
Przed zabiegiem futerko zostanie dokładnie przebadane, jeśli stan zdrowia będzie ok to masz wybór czy zostawiasz malucha w gabinecie, idziesz np. na spacer i wracasz za jakiś czas czy zwierzak zasypia u Ciebie na rękach (poczekalnia, Doktor w tym czasie zajmie sie kolejnym pacjentem, w odpowiednim czasie zaprosi Cie do gabinetu na drugi zastrzyk)  Możesz też asystowac przy zabiegu ale nie musisz. Możesz zwierzaka zostawić w gabinecie do pełnego wybudzenia, możesz zabrać lekko "oszołomionego". Doktor kontroluje jak przebiega wybudzanie, a to zawsze jest OK.
Dostajesz uszatą książeczkę zdrowia (5 zł).
Nie pamiętam dokładnie ile płaciłam za kastrację chłopaków, to była kwota rzędu 60 - 70 zł, a w cenę wliczone były kaftaniki.
Ceny mogły ulec zmianie bo przecież wszystko podrożało (prąd, leki...)

[madzia85]

Kastracja na pewno nie będzie kosztować więcej niż 80 zł a to jest i tak bardzo niska kwota bo w innym miastach trzeba zaplacic nawet 120 zl niestety

Za sterylizację jest troszkę wiecej coś właśnie okolo 120 zł.

Jeśli na 100% jest to samczyk to do kastracji kubraczka raczej się nie stosuje wiec zapłacić za niego nie będzie trzeba

Najlepiej zadzwonić i umówić się na zabieg - osobistej wizyty nie polecam bo i tak zawsze jest jakaś tam kolejka i ludzie się denerwują jak co chwile ktoś wschodzi tylko o coś się zapytać No i doktorowi też to zabiera nie potrzebnie czas.

Tak jak Nuka napisala - Twój uszatek zostanie dokladnie przebadany przez zabiegiem, doktor zrobi z Tobą wywiad tak więc nie musisz się obawiać, że coś zostanie przeoczone

I polecam zostać przy uszatku - no chyba, że ktoś nie lubi widoku operowanego zwierzęcia.

[nuka]

Oczywiście, kaftaniki nie są obowiązkowe w przypadku kastracji samczyków. Ja wolałam "dmuchać na zimne" po akcji Frotka Aneczki.
A pisząc o osobistym umówieniu sie na zabieg - miałam na myśli zalecenie Doktora odnośnie przygotawania pacjenta. Tych informacji przez telefon sie nie uzyska.

[dnorthern7]

dzieki bardzo

no jak 60 zł to Krępy zostanie bezpłodny. mam nadzieje ze po zabiegu przestanie gwalcic !
bo wlasciwie to jedyny powod, dla ktorego zdecydowalam sie to zrobic.
faktycznie zadzwonie do dr Krawczyka, chyba tak bedzie najlepiej
przy operacji raczej nie zostane, jestem zbyt wrazliwa na taki widok, ale Krepego jak najbardziej zawioze na zabieg poczekam i zabiore spowrotem do domku
aaa, dlugo zostaja jakies ranki po kastracji ? (Krepy nie bedzie miał jajek ) :p
i czy sa mozliwe jakies złe nastepstwa zabiegu, tzn czy zwierzak kulcis moze byc potem bardzo agresywny itp ? czy np zacznie wiecej sikac, pytam zeby sie przyzwyczajac juz do tego wszystkiego. Krepy coraz bardziej nieznosny jest z sikaniem z yskoku i gwalceniem - zwlaszcza gwalceniem ! :p
i moze tak jeszcze nie w temacie, ale obcinam krepemu pazurki zwyklymi obcążkami, mozna ;> czym rozni sie taki obcinacz do pazurkow dla kroliczkow od obcązek ;>?


dziekuje baaardzo za odpowiedz raz jeszcze.
pozdrawiam

[nuka]

no jak 60 zł to Krępy zostanie bezpłodny

zarezerwuj zgodnie z sugestią madzi 80 zł  

dlugo zostaja jakies ranki po kastracji

kilka dni
Spadek poziomu hormonów to proces długotrwały - nawet do 6 m-cy.

Pazurki królicze mają inny kształt niż ludzkie  paznokcie - są bardziej okrągłe. Powinny byc więc obcinane innymi cążkami, np. takimi http://www.swiatkrolikow.com/pazurki.php

[kata_strofa]

Kochani, czy ktoś mógłby mi wysłać na priv mail do dr Krawczyka?  Niestety bardzo jest ciężko się do doktora dodzwonić, a ja niestety ciągle mam z królinką problem  . Z drugiej strony nie chcę się na wizytę zapisywać od razu, bo wiem, że terminy są długie, a ja i tak jestem 19.06 umowiona na zabieg.
Proszę, proszę, tak ładnie proszę...

[Ola_19]

kata_strofa

wysłałam Ci priva

[kata_strofa]

Dziekuje! 

[tajniak]

Dla porządku temat zamykam, dalej proszę się wypowiadać w http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7844.0