nuka- to nie jest tak, że my zbieramy tylko na jedno zwierzę
W tym momencie mamy tyle przypadków nieszczęść, że na aukcje cegiełkowe tworzą się kolejki.
Astra też swoje "odstała" w kolejce do aukcji cegiełkowej- a czekała ok. 2 miesięcy.
Staramy się zebrać na wszystkie potrzebujące zwierzaki, jeżeli nie mamy funduszy na to, co jest najbardziej potrzebne.
Jeżeli nie możemy wystawić aukcji- staramy się pozyskać potencjalnych darczyńców np. na różnych forach( Bisia ma wątki na świnkowym forum, na miau i na dogomanii jeszcze)
Wiem jak to wygląda- że nie troszczymy się o królika- ale ja osobiście staram się "wydusić grosza" gdzie tylko się da.
Ponieważ wróciła bardzo miła pani doktor w jednym gabinecie, która dawała mi zawsze upusty na leczenie- postaram się załatwić zniżkę na USG. Tylko muszą skądś mieć tą kasę.
Ja osobiście nie zasponsoruję Bisi zabiegu- u mnie jest po prostu zbyt niepewna sytuacja finansowa, bym mogła pomagać nieswoim zwierzętom