Zuza, jeśli chcesz się coś dowiedzieć bliżej o nim to musisz napisać bezpośrednio do Natalii Przybyłek. Chociaż jeśli już byś się decydowała na adopcje to radzę samiczki [parki lepiej się dogadują] i na adopcyjnej jest kilka panien odebranych z pseudohodowli [np. Nube, Bryza] i ona wiadomo, że są przyzwyczajone
.
A i najważniejsze czy sa jakieś pyt. adopcyjne dotyczące niego?
Chodzi ci o zgłoszenia? Z tego co mi się obiło o uszy to na razie cisza, ale tak jak powiedziałam musisz skontaktować z koordynatorem jego adopcji.
Przed adopcją przede wszystkim radze odjajecznić Rogerusia
Jak przekonać rodziców? Moim zdaniem najlepiej jest wydrukować coś o tym, że królik to zwierze stadne, pokazać im zdjęcia i filmiki wymywających się króli - moim zdaniem to jest jakiś sposób, tylko może to trochę potrwać. Jesteś akurat w takim wieku [18lat], że możesz im powiedzieć, że to będzie twoje pierwsze odpowiedzialne przedsięwzięcie w życiu i żeby cię nie ograniczali
Metod jest tyle, że nawet najgorszego rodzica da się złamać.