brak apetytu i chudnięcie

[glusia]

Witam,
mam króliczkę 5-cioletnią.
Niestety od kilkunastu dni systematycznie traciła apetyt, tylko troszę skubała swoje jedzonko. W ubiegłym tygodniu byłam z nią u weterynarza, miała USG (żadnych zmian wewnątrz), podano jej kroplówkę, dostała odżywkę, na następnej wizycie zastrzyki z glukozy i coś przeciw biegunce (po pierwszej wizycie zalecono mi dokarmiać ją ze strzykawki przetartą marchewką i dostała biegunki). Niestety króliczka dalej nie chce jeśc schudła straszliwie i wogóle nie ma sił - nawet chodzić, po prostu słania się na nóżkach.
Czy to może być jakaś konkretna choroba, czy może przyszedł na nią smutny czas :0(((
Ma dopiero 5 lat...

[milka37]

5 lat to raczej krolik w srednim wieku, spokojnie moglaby zyc jeszcze raz tyle. A do jakiego weta poszlas?? Moze w Twojej miejscowosci sa jacys polecani? Kurcze, trzymam kciuki za krolinke  

[brrunia]

Czy wet zaglądną króliczce do pyszczka? Może ma przerośnięte zęby i dlatego nie może jeść?
Dokarmiaj królika ale nie samą marchewką, lepiej rozmoczonym granulatem.

Jeśli królik nadal nie zaczął jeść to idź do weta, najlepiej takiego co zna się na królach.
5 lat to nie jest stary królik, więc raczej jest to jakaś choroba a nie "smutny czas".

[glusia]

Byłam z królisią w klinice weterynaryjnej w moim mieście. Oczywiście zaglądał do pyszczka i oglądał ząbki - są w porządku. Wczoraj powiedział, że jeśli do dzisiaj się nie poprawi to jeszcze zbada krew. Strasznie mi jej żal, bo bardzo się do niej przywiązałam....

[Nuna]

Dobrze by bylo zrobic RTG czaszki, na zewnatrz zabki moga byc ladne, a w srodku przerosniete korzenie lub ropien ona wogole sama nie chce jesc ? np. jak bys jej starla na tarce ulubione warzywo lub pokroila cieniutko salate rzymska czy koperek to tez sie nie skusi ?

[Kitty27]

glusia, a wet sprawdzał wziernikiem trzonowce?

Nie znam tego gliwickiego weta, bo jesli w praktyce zna sie na psach czy kotach to nie znaczy, ze zna się na krolikach. Może spróbuj wybrać się do polecanego weta w Katowicach - Brynowie do dr Rybickiego? Albo jeszcze lepiej do Krakowa OAZA.

5 lat to dla królika nie starość.

[glusia]

Ostatnio w sobote podgryzła kilka razy jabłuszko i marchewke i to by było na tyle...
Próbowałam z jej ulubionymi liśćmi rzodkiewki, kapustką pekińską ale niestety nie skusiła się...

[bosniak]

Albo jeszcze lepiej do Krakowa OAZA

W Krakowie to Arka albo Alvet. Oaza w Warszawie

[Kitty27]

Albo jeszcze lepiej do Krakowa OAZA

W Krakowie to Arka albo Alvet. Oaza w Warszawie

sorry, fakt. dzięki za szybką reakcję i korektę.  

[ Dodano: Pon Paź 19, 2009 10:19 am ]

Ostatnio w sobote podgryzła kilka razy jabłuszko i marchewke i to by było na tyle...
Próbowałam z jej ulubionymi liśćmi rzodkiewki, kapustką pekińską ale niestety nie skusiła się...

jeżeli ma biegunkę to ja bym wstrzymała z podaniem marchewki i jabłka.
A sprobowalaś dać suszki? Sa bezpieczniejsze i ejszcze podalabym pol ampulki lakcidu.

Najlepiej biegnij do wczesniej wspomnianego przeze mnie weta. Forum to nie wizyta weterynaryjna, poza tym wetw  Gliwicach nie podał konkretnej diagnozy. Robi bobki? Nie ma wzdęcia gazowego?

[glusia]

dzięki za wskazanie weterynarza.
No ten weterynarz nie podał jeszcze diagnozy...
Od wczoraj nic nie wydala, ale wzdęcia nie ma...

[Kitty27]

Od wczoraj nic nie wydala, ale wzdęcia nie ma...

to tym bardziej powinnaś już dawno jechac do weta  

[glusia]

OK. To jadę.

[ Dodano: Wto Paź 20, 2009 2:01 pm ]
niestety Glusia nie przeżyła swojej choroby.....    
bardzo mis mutno....