oczywiście, że idealnie jest zapewnić uszakowi życie bezklatkowe
niestety nie każdy może sobie na taką wygodę pozwolić. Mam nadzieję, że kiedyś stanie sięnorma, a małe klatki zostaną wycofane z obiegu
Pamiętaj, by dobrze zabezpieczyć mieszkanie, pochować kable, kwiatki itd. Ja mam u siebie sporo domkow, głównie są one wykonane przez mojego męża. Nie są one trudne do wykonania. Co do podłoża to zależy od uszaka. Niektóre mają dry bedy, podkłady higieniczne,kocyki, ręczniki, małe dywaniki ( np. łazienkowe, wycieraczki ) itd. inne nie mogą mieć w ogóle, bo ciągle je gryzą/jedzą
Pozdrawiam