Ppx daj im to co dajesz mamie czyli zielenine, warzywa, galazki, one same sobie wybiora to na co beda mialy ochote.
Plotka, ktora straszy od lat , ze male uszaki nie moga jesc zieleniny i warzyw to bzdura na resorach. Kroliki sa roslinozercami, ich zoladek jest przystosowany do trawienie pokarmu roslinnego i takim powinien byc karmiony. Jak myslicie co jedza mlode w naturze w trzecim tygodniu zycia ( mama je wtedy porzuca) ? Przed odejsciem mowi na koniec: "sluchajcie nie jedzcie trawy ani ziol bo jestescie jeszcze za male
Tatus kupi wam granulat."
Skoro matka natura tak wymyslila, ze maluchy karmione sa przez 4-6 tygodnie a nie przez 12( trzy miesiace) to chyba wiedziala co robi.