Autor Wątek: Charaktery naszych kicajów.  (Przeczytany 6739 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Charaktery naszych kicajów.
« dnia: Wrzesień 13, 2009, 14:01:51 pm »
Kicek jest bardzo terytorialny i agresywny w stosunku do obcych.
Ale do ataków używa jedynie zębów i gryzie ofiary do krwi.
Nie wiem jak teraz, bo nie eksperymentuje na ludziach, kiedyś wisiał mojemu bratu na palcu i nie chciał go puścić. Mnie się wydaje, że z wiekiem przeszło mu trochę agresywności.
Najdziwniejsze jest to, że jak człowiek obcy człowiek włoży mu palca do klatki - może go już nie mieć. xD
A żeby ugryzł nawet lekko jakiegoś zwierzaka, to naprawdę musi go wkurzyć.
Więc do innych zwierzaków jest bardzo spokojny i tolerancyjny. ;)

Kicek mnie akceptuje na swoim terytorium, mogę zrobić z nim wszystko i mi nic nie zrobi.
Fiź jest strachliwa, ale spokojna. :3
Ona do obrony ze strachu tylko drapie i lekko gryzie.
W sumie Lucy się mniej boi, niż ludzi.

Co do Lucy, teraz jest kolejka kicania Fiź, a ta już łeb do jej klatki i kupy jej je. ._.'
Lucy zawsze wpycha królikom nos do zadka i czeka, aż polecą te smakowite kulki. >D'


Tusiak

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 13, 2009, 15:28:43 pm »
No cóż, Masakra swoje imię zawdzięcza po części swojemu charakterkowi. Poza tym jest terytorialna, gryzie jak tylko jej się coś nie spodoba i ogólnie gdyby jej pozwolić to pewnie ja wylądowała bym w klatce a ona w moim łóżku. Mam nadzieję że mój drugi kicak nie będzie aż takim "tyranem" ;).

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 13, 2009, 17:05:28 pm »
Zuzka ma dość... ludzki ( o ile to odpowiednie określenie) charakter. Czasami mam wrażenie, że potrafi przybrać masę różnych wyrazów pyszczka. Z reguły wystarczy na nią spojrzeć by wiedzieć w jakim jest nastroju. Poza tym, panienka uwielbia się rządzić. Kiedy coś jej nie pasuje musi to podrapać, pogryźć, ewentualnie obobkować.
Zawsze chce być pierwsza. Niezależnie od tego, czy idę do kuchni, czy do łazienki - ona musi wepchać się przede mnie. No i strasznie obrażalska jest. Potrafi strzelić parodniowego focha - niechętnie jeść, nie wychodzić z klatki, fukać na moją mamę... :nie_powiem
Generalnie Zuzka to taki mały potworek, ale nie wymieniłabym jej na żadne inne stworzenie.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 13, 2009, 18:05:57 pm »
Cytat: "Black_"
Czasami mam wrażenie, że potrafi przybrać masę różnych wyrazów pyszczka. Z reguły wystarczy na nią spojrzeć by wiedzieć w jakim jest nastroju.


hehe, mam podobne wrażenie :lol
muszę się tu pożalić na to, jaka "miętka" jestem...(za miętka :diabelek )
otóż Misza nalała mi na łóżko - już miałam podejść i jej powiedzieć, że jest najobrzydliwszą bezczelną fleją, ale nie zdążyłam zareagować, a ona już leżała obok mokrej plamy swego autorstwa w pozycji na żabkę... ii cóż....wyglądała tak rozkosznie, jak widzę te stópeczki kosmate wyciągnięte do tyłu, to co ja poradzę, ze mi serducho topnieje :DD
i patrzy na mnie tymi okrągłymi oczyskami, jakby pytała "czegoś chciałaś? bo ja się właśnie relaksuję, widzisz?" a ja patrzę i się uśmiecham jak wariat :oh:  :lol
dziękuję za uwagę :lol
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 13, 2009, 21:54:54 pm »
Z tego co zauważyłam, to samiczki bardziej wydają odgłosy od samców. :P
Samiczki często fukają, a samce to takie niemowy. xD


Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 13, 2009, 21:59:59 pm »
u mnie to mój Ukryj warczy... a Bisia do tej pory nie wydawała dźwięków...

nuka

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 13, 2009, 22:11:38 pm »
U mnie też Maluch (samczyk) pofukuje jak ma już dosyć kolanowych pieszczot a sam nie ma odwagi zwiać, Dżekula (drugi samczyk) wiecznie coś mruczy pod noskiem, to przez katar, ale jednak. Nuka skomli albo fuka jak tylko wtedy jak ma urojenia.

berry scary

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 13, 2009, 23:40:41 pm »
Cytat: "ppx"
Z tego co zauważyłam, to samiczki bardziej wydają odgłosy od samców. :P
Samiczki często fukają, a samce to takie niemowy. xD


mój samiec to tyle gada że hej! w zasadzie zawsze ma coś do powiedzenia, czasami to się zastanawiam czy chociaż trochę mnie lubi bo warczy bardzo często

kasica

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 14, 2009, 04:21:10 am »
jak sie naczytaalm historii tu na forum o kroliczkach, o Waszych "przyjazniach" z uszakami, ze to takie kumple :D to az mi sie przykro robi... :oh: moja krolaska jest niezwykle spokojna, ugodowa wobec ludzi, ale tez nie tak ukladna, owszem rozwali sie na lozku, zeby ja poglaskac, ale zeby sama przyszla pokicac, poprzeszkadzac, pozaczepiac to juz nie... chyba, ze jak byla malutka-to wtedy tak robila(znowu przyczyna nadwaga?! :buu )
ludzi w ciagu 3 lat ugryzla 2 razy-po jednym razie mnie i mojego chopa :) ale to juz jak sobie porzadnie nagrabilismy u niej i przedrzeznialismy :) a tak to mistrzyni fukania i warczenia, jak ktos podsyla pod pyszczek papku, a nie chce to i z lapki mozna po rece dostac :P
gorzej do innego krolika->prowadzi wojne podjazdowa->podejsc, ugryzc i zwiac pod lozko :bejzbol albo wejsc do klaty obcego krola, nalac, nabobkowac, wyjesc z michy i sru do siebie :D
taki temperamencik :)

alison1628

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 14, 2009, 05:39:34 am »
Z moja Balbinka jest zupelnie inaczej-spokojna,nie fuka,nie gryzie domownikow i obcych-wrecz przeciwnie jezeli ktos przyjdzie zaraz podchodzi do niego i wacha jego spodnie i buty.Niebawem bedzie miala przyjaciela z adopcji mam nadzieje ze sie szybko zaprzyjaznia .

TUSIA555555

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 14, 2009, 13:06:53 pm »
moja Tusia też łagodna, nie gryzie (do tej pory nikogo jeszcze), nie fuka-przynajmniej nie slyszalam nic takiego.....jak nowa osoba wejdzie do domku to oczyywiscie musi przykicać i obwąchać dokladnie...troszkę strachliwa na gwałtowne ruchy(ale to normalne jak to u królików)..., jak usiadę na ziemi to często liże mi spodnie, podgryza tak delikatnie, ogólnie piszczocha- rozpłaszczy się na ziemi i czeka zeby ją głaskać szorując przy tym słodko ząbkami...no i oczywiscie cwaniara mała też-zwłaszcza na jedzenie- sianko w odstawkę, a na dźwięk jedzonka wsypanego do miski szału dostaje- prawie sie na nie rzuca...a jak jej nie wsypuję jakiś dłuższy czas to cwaniara zaczyna podgryzać szafkę, w której jej pokarm przechowuję  :DD  :diabelek

Eska

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 14, 2009, 15:49:04 pm »
Nawet nie wiem od czego zacząć... Farfocel ma mnóstwo specyficznych cech, przyzwyczajeń.
Jest pieszczochem, ale jak ma dość to po prostu sobie idzie uwalić się na chłodnych panelach. Podczas głaskania albo przewraca się na plecki i wygląda jak zdechlaczek, albo pokornie kładzie główkę na ziemi i przymyka oczka.
Farfocel ma zakaz wchodzenia na łóżko odkąd znalazłam je w okropnym stanie i on dobrze zdaje sobie z tego zakazu sprawę. Jednak zdarza się, że wskoczy na łóżko, siedzi taki dumny i zadowolony, ja się odwracam i mówię: "Farfocel", ten tylko na mnie spogląda i siedzi dalej, natomiast, gdy zbliżę się do niego choćby milimetr z miną "Złaź" ten szybko zeskakuje i robi stójkę, jakby zasłużył na nagrodę.
Najbardziej jednak rozbawiła mnie jedna rzecz. W salonie mam panele, a pod kominkiem leży taki mięciutki, jasny dywanik. Farfocel bardzo często wbiegając do salonu wskakuje na owy dywan, który razem z nim ślizga się po podłodze w stronę komody. Widząc to zawsze wybucham śmiechem...

Napisałabym jeszcze więcej, ale jest już tego sporo, więc może napiszę innym razem resztę.. ;)

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 14, 2009, 16:28:32 pm »
Ciekawi mnie odgłos króliczego warczenia. xD

U mnie Kicek serio, żadnych odgłosów nie wydaje. :P
Fiź jest całkowicie inna, niż on. xP


Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 14, 2009, 18:45:13 pm »
to trochę podobne do warczenie małego pieska/ szczeniaka... z reguły po tym następuje atak :D

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 14, 2009, 18:52:57 pm »
Zuzkowe warczenie jest następstwem zabierania jej jedzenia. Kiedyś koleżanka pod moją nieobecność, chciała zabrać Zuzi jedzonko z miski (akurat było tak kilka suszonych kawałków banana)... Skończyło się na głośnym okrzyku "Ałłłłaaaa!" i zakrwawionym palcu :diabelek  
Ja też niedawno zastałam mokrą plamę na łóżku, a obok niej wyciągniętego "pluszaka" z uroczo poruszającym się noskiem. No i jak tu takiej piękności nie przytulić?

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Yuuki

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 14, 2009, 19:04:10 pm »
Plamka jest ufa co do obcych ludzi . Nawet do człowieka którego pierwszy raz widzi to normalnie sobie podchodzi , pozwala się pogłaskać ;) Ale fochy lubi puszczać , a pod nogi pcha się strasznie . A rano jak jest głodna to hałasuje strasznie ;P

kasica

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 14, 2009, 19:20:27 pm »
Cytat: "ppx"
Ciekawi mnie odgłos króliczego warczenia. xD


moja robi to podobnie do psa :oh:

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 15, 2009, 14:40:25 pm »
Nagrajcie i pokaażcie ! :D


lenka_44

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 22, 2009, 17:58:23 pm »
Moja Rabi jest agresywna ;/ Ale zawdzięcza to temu, że się boi :( Właśnie dlatego nie mogę sobie z nią poradzić:( Jak tylko wkładam rękę do klatki żeby dać jej jedzonko to biega po całej klatce ja opętana, warczy i chce gryźć i drapać :( Ale jak tylko troszeczke zaufa to jest taka miluśińska i ciągle chce żeby ją głaskać, ale znowu zaraz potem jak wstaje z dywanu to ucieka :( Właśnie postanowiłam poświęcić jej więcej czasu żeby znowu odzyskała moje i innych zaufanie :) A co do charakteru to jest jeszcze bardzo mądra :)

Blondi

  • Gość
Charaktery naszych kicajów.
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 22, 2009, 21:41:12 pm »
Mój Julian to niemowa, czasem tylko cichutko pobzykuje (chyba), a poza tym cisza.
Raz mnie tylko obtupał, gdy "zaklinał" szafkę z jedzeniem, a ja mu zaczęłam tłumaczyc, że to jeszcze nie pora karmienia :]

Poza tym jest okropnym pieszczochem, wystarczy podejśc i głasnąc go raz lub dwa, a on już leży i nie można iśc dalej :DD, zawsze wywraca się na bok tak, żeby o kogoś oprzec się plecami i oblizuje mi stopy, gdy stoję przy blacie w kuchni :)
Skacze po stołach i przewraca kubki, zawsze sika na łóżko w sypialni, więc nie ma do niej wstępu, bobkuje zawzięcie i obficie na wersalkę w pokoju i szarpie za nogawki, gdy chce, żeby mu się przesunąc z drogi.

Uważam jednak, że generalnie to bardzo spokojny królik  :DD