Witam, z powodu wyjazdu nie mam jak zabrac ze soba mego ulubienca. Króliczek to dwuletni bialy miniaturowy samczyk.Jest przyzwyczajony do ludzi, gdyz jest ze mna prawie od urodzenia. Przystosowany jest do dlugiego siedzenia w klatce.Od czasu do czasu lubi pokicac.Bolsik umie nawet reagowac na swe imie! Jego karma zawsze lezy obok klatki ,wiec kiedy futrzak jest glodny gryzie prety w tym miejscu obok karmy. Nie gryzie kabli. Wystarczy otworzyc mu klatke ,a wyjdzie kiedy chce i nie ma co sie martwic,gdyz Bolsik nie bedzie skakac po calym mieszkaniu/domu a znajdzie sobie ulubione miejsce do przesiadywania.NIe nalezy przejmowac sie tym iz zalatwi sie nie tam gdzie trzeba, krolis doskonale wie gdzie nalezy to robic ,wiec gdy najdzie go potrzeba wraca do klatki.Nie stawia oporu przy czesaniu i obcinaniu paznokci.
Jestem z Warszawy, ale moge zawiesc krolika to innego miasta.Szukam dla niego naprawde przyjaznego domu.