Wiem ze zawsze wszystkim zwierzakom o wiele lepiej jest w domu, schronisko to nie miejsce dla zwierząt. I zaoferowałam DT krolikowi, choc wiem ze mam małą klatke, ale nie mam wiekszej. Wieksze sa zajete. Tymczas u mnie jest do konca czerwca, w tym czasie poszukalabym krolikowi nowy domek. W schronie kroliki tez siedza nawet w 50tce, to nie rozumiem dlaczego napisalas tak. I poza tym ja nie biorę go na stałe, ani na dlugo. Znam pelno domkow tymczasowych, w ktorych gryzonie siedza w 50tce czy 60tce i w wiekszych klatkach. Nie wszyscy moga miec 120tki wolne.