Witam!
Moja Matysia od ponad 5 miesięcy w ogóle nie chce wychodzić z klatki. Wcześniej uwielbiała wyskakiwać, leżeć na dywanie, bądź się ze mną bawić. Dziś zapomniałam już co to znaczy zabawa. A klatkę opuszcza wyłącznie wtedy, kiedy ją z niej wyciągnę, ale wtedy robi wszystko, by ponownie do niej wskoczyć. Myślałam, że jest chora, ale wszystko jest ok, jest zdrowia, szczepiona i ma apetyt (tak, jak zawsze). Wcześniej się tak nie zachowywała. Fakt, nie lubi być brana na ręce, ale uwielbiała zabawy i kicała sobie po całym pokoju. Proszę was o pomoc, Matysia ma 5 lat.