Autor Wątek: Zoofilia...  (Przeczytany 54141 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« dnia: Listopad 30, 2008, 11:18:46 am »
źródło: http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478...07-02-09-04-06

Czy rozsyłanie przez internet pornografii ze zwierzętami jest przestępstwem?

Prokuratura: - Nie, jeśli zdjęcia i filmy rozsyła się mailem, a zwierzę nie zostaje zranione lub zabite

W internecie łatwo wejść na fora dyskusyjne i czaty dla osób, które chcą zobaczyć seks człowieka z koniem, psem albo innym zwierzakiem. - To obrzydliwe i nielegalne, a w dodatku zoofilia jest ewidentnym znęcaniem się nad zwierzętami - uznał Filip Barche, od lat zaangażowany w ochronę zwierząt. Znalazł przepisy, które - jak sądził - pozwalają karać internetowych zoofilów.

W sieci wystąpił jako 22-letnia Karolina, studentka z Warszawy, i łatwo znalazł ich strony. Był zszokowany - na jednym z zoofilskich forów zarejestrowanych było prawie 700 osób.

Nawiązał kontakt z blisko 80 mężczyznami i kilkunastoma kobietami. Nowi znajomi opowiadali o swoich fantazjach i doświadczeniach, wysyłali adresy stron i znalezione tam zdjęcia i filmy.

- Gdy zdobyłem ich zaufanie, zaczęli wysyłać swoje zdjęcia. Najpierw niewinne - z psami, jak do rodzinnego albumu. Potem coraz ostrzejsze - opowiada.

Niektórzy chcieli się spotkać, podawali też namiary na osoby, które wynajmują zwierzęta szkolone, by zaspokajać potrzeby kobiet lub mężczyzn. - Najczęściej samce, średnich i dużych ras. Za kilkaset złotych - zależnie od tego, gdzie trzeba dowieźć psa, na jak długo i jakie zachcianki ma spełniać - opowiada Barche.

Przekazał policji zapisy rozmów, które prowadził, i hasła do kont w internecie. W rozmowach wypytywał zoofilów o szczegóły: numery telefonów, miejsce pracy, sytuację rodzinną. - Byli ludzie bez wykształcenia, ale i studenci renomowanych uczelni, biznesmeni, nawet prawnik - opowiada Barche.

Materiały śledztwa liczą kilkaset stron. Ale po trzech miesiącach prokuratura umorzyła sprawę. - Rozsyłanie zdjęć i filmów z zoofilią pocztą elektroniczną do konkretnych osób nie jest rozpowszechnianiem pornografii. Można by o tym mówić, gdyby te rzeczy trafiały do większego kręgu odbiorców lub były prezentowane na ogólnodostępnej stronie internetowej - tłumaczy Maciej Kujawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Przepis, który karze rozpowszechnianie pornografii ze zwierzętami, karze też jej posiadanie. - Ale przestępstwem jest tylko takie posiadanie, które ma służyć rozpowszechnianiu. Inaczej niż przy posiadaniu materiałów z pedofilią. To jest karane bez żadnych warunków - tłumaczy prokurator.

Śledczy umorzyli też wątek znęcania się nad zwierzętami. - Prokurator uznał, że współżycie ze zwierzęciem, o ile nie zagraża jego życiu ani zdrowiu, nie jest ani znęcaniem, ani okrutnym traktowaniem ani rażącym zaniedbaniem zwierząt - informuje Kujawski.

Sprawy cierpienia psychicznego zwierząt nie badano, podobnie jak tego, czy zwierzęta były zmuszane do czynności niezgodnych z ich naturą. - Policja nie zbagatelizowała sprawy - podkreśla Kujawski. O opinię poproszono Głównego Lekarza Weterynarii, Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego i Krajową Izbę Lekarsko-Weterynaryjną. GLW odpowiedział, że każdą sprawę trzeba oceniać indywidualnie. Pozostali, że się na tym nie znają.

- Bez tych opinii trudno byłoby udowodnić, że doszło do znęcania się nad zwierzętami lub do zmuszania ich do czynności niezgodnych z ich naturą - wyjaśnia prokurator.

Filip Barche: - Poświęciłem na tę sprawę parę miesięcy, udawałem kobietę we dnie i w nocy, spałem po cztery godziny. Tyle pracy i prokuratura to umarza. To ma być dbająca o moralność IV RP??

Czy za rozpowszechnianie zoofilii ktoś został kiedyś skazany? Ministerstwo Sprawiedliwości nie podaje dokładnych statystyk - informacje o skazaniach za to przestępstwo podawane są łącznie z danymi o skazaniach za rozpowszechnianie pedofilii.

Dla "Gazety":

Andrzej Kłosiński

psycholog, specjalista terapii zachowania zwierząt

Nie tylko fizyczne dręczenie zwierząt jest karalne, psychiczne też. A to wynika ze zmuszania zwierząt do nienaturalnych zachowań. Jeśli przypniemy kota do budy, będzie cierpiał, choć niby nic mu nie jest. Podobnie z zoofilią. Nawet jeśli zwierzę się nie broni, nie wiemy, czy nie boi się, co będzie, jeśli się nie podporządkuje. W Danii trwa dyskusja, czy legalizować domy publiczne dla zoofilów. Ciekawe, co powiedziałby prokurator, gdyby ktoś chciał zrobić to w Polsce.

Wiesław Czernikiewicz

biegły seksuolog sądowy z certyfikatem Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego

Opiniuję ponad 20 lat i jeszcze się nie zdarzyło, żeby sąd zwrócił się do mnie o opinię w sprawie zoofilii. Prokuraturę i sądy interesuje wyłącznie pedofilia.

Ostatnio opiniowaliśmy ponad 100 filmów i 6 tys. plików graficznych. To, czy tam jest zoofilia, czy znęcanie się nad zwierzętami, nikogo nie interesowało. Łatwość, z jaką można dotrzeć do takich rzeczy, jest niebezpieczna, zwłaszcza dla dojrzewających chłopców. Dla nich takie treści mogą być podniecające, mogą próbować je naśladować. W późniejszym życiu mogą otwierać się na inne nietypowe zachowania, do kontaktów z dziećmi włącznie.

Nie znam poważniejszych opracowań o skali tego zjawiska. Opisy zachowań zoofilnych pojawiają się przy okazji - np. gdy analizuje się życiorysy seryjnych zabójców seksualnych lub gwałcicieli. Znaczny odsetek takich osób miał w dzieciństwie zachowania zoofilne lub sadystyczne wobec zwierząt.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------

Reportaż "Interwencji": http://interwencja.interia.pl/news?inf=873502
I film: http://clips.interia.pl/s...ref=interwencja

A teraz prawdziwa bomba - blog zoofila: http://hetman.xox.pl/o-mnie.html
Nie wiem co mam napisac... zabraklo mi słów...

Czy naprawde nic nie mozemy zrobic, aby zoofilia była karalna tak samo, jak pedifilia?
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Zoofilia...
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 30, 2008, 11:29:40 am »
Nie wchodzilam jeszcze na te str, ktore podalas. Sam ten tekst, ktory przytoczylas jest zatrwazajacy.

Cytat: "Ciapusia"
Sprawy cierpienia psychicznego zwierząt nie badano, podobnie jak tego, czy zwierzęta były zmuszane do czynności niezgodnych z ich naturą. - Policja nie zbagatelizowała sprawy - podkreśla Kujawski. O opinię poproszono Głównego Lekarza Weterynarii, Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego i Krajową Izbę Lekarsko-Weterynaryjną. GLW odpowiedział, że każdą sprawę trzeba oceniać indywidualnie. Pozostali, że się na tym nie znają.

No a to...To kto ma wiedziec? Indywidualnie? Czy ci ludzie sa az tak tepi i brakuje im wyobrazni? To specjalista musi stwierdzic, ze zwierze cierpialo???

Dopisane:
Widzialam, czytalam...No to ja juz nie wiem o co  w tym wszystkim chodzi i jak ten swiat dziala...Nawet nie jest karalne... :( Takich ludzi to od razu powinno sie usmiercac. Ciekawe tylko jakie bedzie zdziwienie jak zoofil przerzuci sie na dzieci. Zrobi krzywde, moze nawet zabije. Wszyscy zapytaja wtedy:Czy mozna bylo temu zapobiec??? Jak to sie moglo stac?
P.S. Zwierzeta w naszym kraju sa niestety traktowane jak przedmioty :buu

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 30, 2008, 14:22:41 pm »
Mnie najbardziej zszokowal ten blog.... teraz nie umiem pozbierac mysli i nie wiem sama co mam myslec...
Ten facet powinien sie leczyc.... to sa juz urojenia...

[ Dodano: Nie Lis 30, 2008 2:25 pm ]
Nie wiem czy on ma schizofrenię czy co, ale uwazam, ze powinien isc co najmniej do psychologa...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Zoofilia...
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 30, 2008, 14:53:10 pm »
Ja mysle, ze najlepiej do psychiatry i to  na intensywna psychoterapie. Blog jest rzeczywiscie szokujacy. I co tkwi w takim czlowieku, ze jeszcze ma potrzebe opisywania tego publicznie. Takie dziwne blogi zawsze kojarzyly mi sie z ekshibicjonizmem. ale cos takiego czytalam pierwszy raz w zyciu :( I przeraza mnie...

Offline agatha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 219
Zoofilia...
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 30, 2008, 16:43:48 pm »
To trzeba zglosic!powolac sie na paragrafy, ale zglosic, napisac,...
Pisanie,ze to psychole nie pomoze...
Znane sa historie, kiedy taka strona zostala zgloszona?

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 30, 2008, 16:52:13 pm »
Zgłosic można, ale to nic nie da... On tam tylko pisze.. żadnych treści pornograficznych.. poza tym ta jego Kora juz nie zyje (tak wywnioskowałam). A z przytoczonego przeze mnie tekstu widac, ze prokuratura ma to w nosie..
I on musi byc chory - nie ma innego wyjscia. On chyba rzeczywiscie wierzy w to, ze ta klacz go pragnela...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Zoofilia...
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 30, 2008, 17:01:35 pm »
Masz racje.
Rzecznik prasowy policji, ktory wypowiadal sie w reportarzu powiedzial jednak, ze nawet jesli usuwaja tego typu strony lub fora internetowe, powstaja one w innych panstwach. I wtedy nasza polocja nic juz nie moze zrobic. Wlasnie o tym byl ten material przytoczony przez Ciapusie, ze tak naprawde w swietle polskiego prawa zoofilia nie jest przestepstwem, ani znecaniem sie nad zwierzetami. Zgadzam sie jednak z Toba, ze nie nalezy siedziec i czekac. Od tego jest to forum. Najpierw przedstawiany jest temat, a nastepnie jest dyskusja. Temat pojawil sie dzisiaj i chyba jeszcze nie wszyscy go "przetrawili". Postaramy sie jednak nie byc goloslowni.

[ Dodano: Nie Lis 30, 2008 5:06 pm ]
Ps. To odpowiedz do tresci napisanej przez agatha

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 30, 2008, 18:29:25 pm »
Ja tez mam nadzieje, ze wiecej uzytkowników zainteresuje sie sprawą.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Zoofilia...
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 30, 2008, 18:43:03 pm »
Na str. Uwaga TVN  http://uwaga.onet.pl/kontakt.html  mozna napisac wiadomosc. Zapytalam czy mozliwe jest naglosnienie tego tematu. Wiem, ze ten reportaz byl z 2007r i w dodatku w Polsacie. Tvn oglada chyba wiecej osob. Gdyby przypomnieli chociaz ten problem spoleczenstwu, to juz by bylo cos. Moze jak wiecej osob wysle taka prosbe do tej redakcji to tego nie zignoruja?

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 30, 2008, 18:54:49 pm »
Tez wysle :DD  Dobry pomysł :DD
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Zoofilia...
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 30, 2008, 20:37:10 pm »
Powinni zmienić prawo.
Zoofilia... cenzuralne słowa na ten wyraz mi się nasuwają...


Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 02, 2008, 18:34:55 pm »
No coz - jestem troche zawiedziona małym zainteresowaniem sprawą. Myslalam, ze wiecej osób sie wypowie, podyskutujemy i razem pomyslimy co z tym zrobic i jak sprawic, zeby takie osoby jak ten gosciu od bloga mogly udac sie po pomoc do specjalostów.
Niestety zainteresowanie jest nikłe...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Sen

  • Gość
Zoofilia...
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 02, 2008, 19:18:50 pm »
Ciapusia, no sorry. Ja ledwo co czytam to co na forum jest, a na pisanie to już o wiele mniej czasu mam. Poczekaj trochę, temat na pewno się rozwinie.
Co do takich blogów. Moim zdaniem powinien być regulamin który zabrania umieszczania takich treści i koniec, blogi o takiej tematyce z takimi opisami powinny być usuwane i w jakiś sposób żeby policja dotarła do tego, co założył.
Co do samej zoofilii uważam że jest to odrażające. Takiego człowieka należy w szpitalu psychiatrycznym  umieścić, bo to już jest poważny problem ze samym sobą.

Nuna

  • Gość
Zoofilia...
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 02, 2008, 22:36:24 pm »
Ja czuje sie bezradna szczerze powiedziawszy. Ci ludzie powinni sie leczyc, np. facet z bloga, kocha klacz, seksi sie z nia i jest przekonany, ze ona sie nie moze na niego doczekac ?
 
"Sprawy cierpienia psychicznego zwierząt nie badano, podobnie jak tego, czy zwierzęta były zmuszane do czynności niezgodnych z ich naturą."
To jakis absurd !!!
Niektore zwierzeta sa katowane w ten sposob latami, inne zdychaja czy ich cierpienie fizyczne sie nie liczy ? Czy kot ktory nie przezyl " czynnosci niezgodnych z natura " poddal sie im dobrowolnie ?

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 02, 2008, 23:02:43 pm »
Oh Nuna - liczylam, ze sie wypowiesz :lol
I jak zwykle bezbłędnie oceniasz problem.. Owszem - ten facet mysli, ze klacz na niego czeka, ze go pragnie tak jak on ją.. mysli, ze sa szczęsliwą para i w ogóle niebo na ziemi..
My widzimy w tym chorobe - gorzej jak ktos jej nie dostrzerze, uwierzy i tez bedzie chciał przeżyc ta "wielka miłośc"..

Tak - to absurd... jednak spójrzmy prawdzie w oczy - kto "z wyższych sfer" patrzy na dobro zwierząt?? Kogo obchodzi ich cierpienie fizyczne czy tez psychiczne? Prawne ten facet od bloga nic nie zrobil...

Nie wiem co zrobic, zeby uchronic od tego innych(od uwierzenia w te bzdury), co zrobic, zeby pomóc tym ludziom, którzy sa juz chorzy i wreszcie najwazniejsze - co zrobic by uwolnic zwierzeta od tego piekla??
Chyba jedynym wyjsciem jest naglosnic sprawe i edukowac, edukowac i jeszcze raz edukowac.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

mEFFI100

  • Gość
Zoofilia...
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 06, 2008, 16:06:36 pm »
To jest chore i przerażające. Ludzie się kochają nie tylko kiedy chcą mieć dzieci, ale kiedy mają na to ochotę. Nie słyszałam żeby zwierzaki uprawiały seks, w ich naturze leży czysta kopulacja w celach rozrodczych. Co do koni, dwie klacze, klacz z wałachem, czy dwa wałachy (nie piszę o ogierach bo pociąg do rozmnażania mają bardzo silny) kiedy wyjątkowo się lubią to przejawem tego jest przebywanie w swoim towarzystwie a skubanie się nawzajem po grzywach to wyraz szczególnej więzi między nimi. Ale to wszystko nie sprowadza się do aktów kopulacyjnych. Konie żyjące na wolności dopuszczają ogiera kiedy są na to gotowe i tego chcą. W niewoli często są parzone na siłę, klaczy pęta się nogi żeby nie pokopała ogiera. U zwierząt nie można łączyć kopulacji z miłością emocjonalną, to są dwie zupełnie różne rzeczy. A facet wypisuje bzdury,klacz go kochała ratunku !!! co najwyżej miała do niego ogromne zaufanie pozwalając sobie robić takie rzeczy. Nie uwierzę, że odbierała to jako miłosną przyjemność. Koń jest jeszcze zwierzęciem dużym i człowiek mu raczej większej krzywdy (przynajmniej fizycznie) nie zrobi odbywając z nim stosunek. Ale co do psa, kota czy innych stworzeń ? Nie chcę sobie nawet tego wyobrażać, to jest po prostu obrzydliwe. Moim zdaniem forma znęcania się nad stworzeniem. Słowo zoofilia dosłownie oznacza umiłowanie zwierząt i to jest lepsze określenie dla miłośników a nie zboczeńców i sadystów !

Anula_un

  • Gość
Zoofilia...
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 09, 2009, 11:32:56 am »
mEFFI100,  bardzo fajna jest Twoja wypowiedz, ja po przeczytaniu bloga jak wiekszość miałam mętlik w głowie, nie wiemdziałam co myśleć, po prostu zamurowało mnie.
Co do koni to więż emocjonalna jak najbardzie moze sie wytworzyć i być bardzo silna, nawet tak silna jak w stadzie, ale akty seksualne mnie odrażają, to nie do pomyślenia bo jak napisałaś klacze nie kopulują dla przyjemności a dla przetrwania gatunku.

Koniowi człowiek nie zrobbi krzywdy w ten sposób, ale mniejszym zwierzętom.... :(

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Zoofilia...
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 12, 2010, 02:52:01 am »
Dodam, że Filip Barche, który napisał ten raport o zoofilii to mój dobry znajomy.

Miałam też w tym raporcie swój mały udział, ale nie powiem, jaki, bo jeśli przeczytają to zoofile, to będę mieć kłopoty takie jak Filip (jemu grożono śmiercią i uciekł w swoim czasie aż do USA).

Obecnie jest projekt nowej ustawy o  ochronie zwierząt i jest w nim zapis o zakazie zoofilii,  ale czy przejdzie, to już inna sprawa.
Teoretycznie dziwne by było, gdyby posłowie w katolickim jak by  nie było państwie nagle w glosowaniu sprzeciwili się penalizacji zoofilii, ośmieszyliby się w argumentacji.

kasiagio

  • Gość
Zoofilia...
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 12, 2010, 11:42:52 am »
Ludzie co się dzieje na tym świecie !!
Jestem przerażona , , zmieszana , oburzona , to się już w głowie nie mieści , co ludzie w głowach mają a przede wszystkim twierdzą że oni są NORMALNI!!!!!
Taż to już szczyt wszystkiego !!
 Naprawdę mam dwoje dzieci a tak naprawdę boję się w jakim społeczeństwie rosną , dojrzewają i przebywają !! Żeby człowiek myślący nie miał już szacunku do innych ostot to się w głowie mi nie mieści !!

A najgorsze jest to ,że jesteśmy bezradni , nie mamy żadnego nawet prawnego zaplecza żeby z takimi bydlakami walczyć !!  :(

Tolinka

  • Gość
Zoofilia...
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 12, 2010, 11:44:52 am »
kasiagio, zgadzam sie z toba,ja tez jestem wstrzasnieta.Dla mnie to jest obrzydliwe,nie moralne.