Dzisiaj w moim domku kolejne zwierzątko ale po raz pierwszy jest nim królik a raczej króliczka
, która szuka domku stałego.
Jest u nas kilka godzin więc trudno opisywać ją stronami
Narazie siedzi w klatce (ma otwarte dzwiczki), je tylko sianko i ziółka, granulatu nie ruszyła, woda już z nowego poidełka posmakowane), bobki są - niestety nie w kuwecie
Zachowuje się spokojnie, sądze, że głaskanie sprawia jej przyjemność, narazie troszke nieśmiała i klatki nie chce opóścić.
A teraz fotorelacja
Ups wpadka, nie wiem jak się zdjęcia wstawia, chwila lece poczytać