SOPOT, ewentualnie GDAŃSK, GDYNIA !!! BARDZO PILNE !!!

[madzia85]

Jesli ktos z Was moze zapewnic tymczasowa opieke dla kroliczka przebywajacego w schronisku w Sopocie - do czasu znaleznienia mu nowego stalego domu to prosze o kontakt ze mna. Sprawa jest bardzo pilna - kroliczek coraz gorzej znosi pobyt w tym miejscu, schronisko nie ma czym go karmic, nie ma warunkow zeby go tam trzymac. Maly bardzo sie tam meczy, staje sie coraz bardziej nerwowy i agresywny. Jesli szybko nie zmienimy mu miejsca pobytu skonczy sie to bardzo zle

Dlatego bardzo Was PROSZĘ o pomoc....

Moj numer telefonu - ***********, numer gg - 3476261, adres e-mail - magda.gralak@kroliki.net


edit by magda24: usunięto nr telefonu na prośbę użytkownika

[madzia85]

Niestety nadal bardzo potrzebna jest przechowalnia albo staly dom dla sopockiego kroliczka...

Prosze o pomoc...

[justis]

Madzia, az sie boje zapytac - czy szczesciarka jest nadal w schronisku?

[madzia85]

niestety tak Nie rozumiem dlaczego nikt nie chce mu/jej pomóc, dlaczego nikt nawet nie zainteresował sie jej adopcją albo nie zaproponował, że zapewni jej chociaż dom tymczasowy do czasu znalezienia nowego stałego opiekuna
Przykro jest gdy takie króliczki jak Szczęściarz nie mogą jednak znaleźć swojego szczęścia na ziemi...ale bądźmy dobrej myśli, może w niedługim czasie coś się jednak zmieni

[Karusia]

Oglądałam malutkiego na stronie adopcyjnej
http://www.adopcje.kroliki.net/adopcje/szczesciarz.html
To on, prawda  Jest przepiękny... Dlaczego nikt nie chce go przygarnąć, nie wiem

[madzia85]

tak to on ma piękne niebieskie oczka i bardzo ładne umaszczenie. Wymaga jednak odchudzenia, poniewaz z braku ruchu ma troche nadwagi. Byloby cudownie gdyby znalazl kogos komu móglby wreszcie zaufac, bo jak narazie nie ma dobrego doswiadczenia z ludzmi

[justis]

   
Moge zaoferowac transport jezeli ktos z daleka sie zdecyduje (tylko mam ograniczony termin, bo bede w Polsce krotko)... chociaz to pewnie nie problem, gdyby tylko ktos sie znalazl...
Mysle i mysle co by tu zrobic -dlaczego ja mieszkam tak daleko?

[madzia85]

justis dziękuję za wszystko, Ty i jak już dużo dla niego zrobiłas - zasponsorowałas mu odpowiednia karmę a w jego przypadku to naprawde wazne...gdyby nadal był źle karmiony (czyli kalorycznymi mieszankami) problem jego nadwagi byłby coraz powazniejszy
Gdyby potrzebny byl transport i udaloby sie dopasowac terminy to na pewno chetnie skorzystam z Twojej propozycji... mam tylko nadzieje, że znajdzie sie ktoś komu ten transport bedzie potrzebny