Autor Wątek: PILNE - przechowalnia dla króliczka z Białegostoku  (Przeczytany 3448 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dominikfue

  • Gość
PILNE - przechowalnia dla króliczka z Białegostoku
« dnia: Lipiec 05, 2008, 10:14:16 am »
Królik został podrzucony na ogródek działkowy u mojej ciotki w Kętrzynie i tak się składa, że trafi jutro do mnie - do Białegostoku bo za chwilę mam właśnie po niego pojechać. Problem jest taki, że mieszkam jeszcze z rodzicami, którzy maksymalnie świrują bo nie chcą drugiego królika w domu i nie dociera do nich jak im się tłumaczy, że to nie jest wcale taki duży problem. Dla nich obecność drugiego królika, (mimo tego, że mamy bardzo duży dom i na dokładkę rodzice bardzo lubią mojego królika i cały czas go pieszczą) wiąże się z kwestią być albo nie być - bo jeśli już będzie drugi królik w domu nie będzie już dla nich miejsca, umrą i się przeprowadzą bo mają dyskomfort psychiczny kiedy odczuwają drugą króliczą duszę w domu. Parę dni które królik miałby u mnie spędzić wydają się dla nich ogromną życiową tragedią. Proszę o pomoc i domek, choćby tymczasowy dla króliczka.

Ciotka powiedziała mi, że:
1. królik jest mały
2. prawdopodobnie nie jest miniaturką tylko królikiem hodowlanym
3. barwy czarnej
4. chowa się i ucieka
5. noc spędził w chlewiku w kartonie

Zdjęcia zamieszczę w poniedziałek.


kontakt:
e-mail - dominika.kopczynska@o2.pl
tel - 695050199

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
PILNE - przechowalnia dla króliczka z Białegostoku
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 05, 2008, 22:53:39 pm »
pilnie poszukujemy domu stałego lub tymczasowego dla króliczka, którego uratowała Dominika- naprawdę się dla niego poświęciła;)

maluch jest ślicznym, radosnym uszolem, ciekawym świata, potrzebuje kontaktu z człowiekiem, jest odważny

niedługo na stronie adopcyjnej pojawi się jego ogłoszenie












Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
PILNE - przechowalnia dla króliczka z Białegostoku
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 07, 2008, 09:41:04 am »
Dukat- dzięki Bośniak nie rambo-bambo;) coraz bardziej się oswaja, właśnie jedzie do Białegostoku. daje się brać na ręce, podchodzi do ludzi, nie boi się podróży- je sianko, pije wodę, będzie z niego ogromna pociecha;)



Dominikfue

  • Gość
PILNE - przechowalnia dla króliczka z Białegostoku
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 07, 2008, 21:10:28 pm »
Komp mi się zepsuł i właśnie specjalnie poszłam do siostry żeby dostać się na neta i trochę popisać : )

Więc tak:

Z początku myślałam, że uratowany przeze mnie uchol jest królikiem hodowlanym. Teraz po obserwacji dochodzędo wniosku, że to chyba jednak miniaturka.  Na pierwszy rzut oka -samiec. Jutro udam się do weta który wszystko potwierdzi.

Króliczek bardzo miły i sympatyczny, tylko, że trochę nie pewny. Podejrzewam, że mógł być głodzony bo jest bardzo szczupły. Aktualnie bardzo dużo je i nadrabia zaległości. Nie gryzie  kabli. Jest przyjaźnie nastawiony do innych królików. Cechuje go bardzo duża ciekawość względem otoczenia i ludzi. Często staje na łapkach i wpycha nosek wszędzie gdzie się da.  Jak się go głaszcze to przysypia i ciuchutko zgrzyta ząbkami. Załatwia się do klatki : )

Przebywa obecnie w starej, małej klatce Kluska - 80x50
Dieta - woda (z poidełka), granulat Cuni Complete, sianko, granulat z lucerny, natka pietruszki

Co do znaków szczególnych:

- królik ma niewielką bliznę w okolicach pupy, która porasta już powoli futerkiem
- zabawnego irokeza na głowie
- oraz bardzo błyszczącą sierść na pyszczku

Kastracja/sterylizacja - brak

Powód oddania - nieznany. Królik został podrzucony na ogródek działkowy w Kętrzynie. Odratowałam królika i zabrałam go do siebie, jednak nie mogę go przetrzymywać, ze względu na to, że nie wykastrowałam jeszcze swojego Kluska a moi rodzice są niezadowoleni z obecnej sytuacji - nie chcą mieć "królikarni" w domu.



Jeśli bym mogła prosić to chciałabym, żeby te zdjęcia również były na stronce adopcyjnej














A tutaj zaprzyjaźnianie z Kluskiem : )



[ Dodano: Wto Lip 08, 2008 5:30 pm ]
Byłam dziś u weterynarza.
Dukat to samiec.
rasa - miniaturka
waga  - niecałe 1,5 kg
szczepienia - tak, myxo i pomór
zdrowe uszy i skóra
dobry zgryz
wiek - 4-5 miesięcy