Autor Wątek: Łysienie-choroba genetyczna?  (Przeczytany 21776 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 01, 2008, 10:06:59 am »
co to takiego  Borasol?
mojemu poprzedniemu krolikowi tez tak wypadala siersc,tylko na grzbiecie,ale skora byla czysta,rozowa
ja bym nie ryzykowala i nie smarowala jak nie wiesz dokl. jak to cos dziala
uchol napewno bedzie to zlizywal
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 01, 2008, 13:35:16 pm »
Reniaw borasol to jest kwas borny

kiniusia

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 01, 2008, 16:25:51 pm »
zlizywać to będzie napewno :oh: no teraz to juz sama nie wiem czy mam smarować bo mnie straszycie  :(

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 01, 2008, 16:48:20 pm »
jak nie jestes pewna,czy nie zaszkodzi to nie smaruj
to napewno linienie
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 01, 2008, 17:31:34 pm »
Reniaw mi wetka mówiła, że w razie jakiś problemów warto mieć kwas borny i posmarować. Jak Jadziuś ugryzł Obisia w nosek do krwi to mu smarowałam (trochę namoczyłam płatek kosmetyczny i delikatnie przetarłam), mówiła, że inaczej mogą być kłopoty z gojeniem. Zresztą pamiętaj z czasów podstawówki, że jak coś się działo to higienistka zawsze robiła okłady z kwasu bornego cokolwiek by się nie działo, więc zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 01, 2008, 18:22:40 pm »
jak jest pewne,ze nie zaszkodzi to smaruj tylko ajk bedzie zlizywal?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline cytryna27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Płeć: Kobieta
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 01, 2008, 19:08:08 pm »
Nie chcę pisać źle o lekarzach z Grzymały-Siedleckiego bo wiele razy pomogli mojemu psu, ale na królikach się niestety słabo znają. Ostatnio byłam u nich w związku z ciągłym łzawieniem oczu mojego królika. Umówiłam się na zabieg: dali Kukiemu narkozę a jak przyjechałam po niego okazało się że zabiegu nie przeprowadzili bo Kuki ma zarośnięte kanaliki łzowe i nie wiedzieli jak je przepchać. Potem dowiedziałam się od wetów z Warszawy (Oaza), że te kanaliki powinny być przepchane igiełką jeśli są zarośnięte. Byłam bardzo zła na nich bo Kuki niepotrzebnie się stresował.
Jednak teraz będę z nim jeździć do dr Krawczyka do Torunia.
Jeśli twój królik nie interesuje się tym gołym miejscem i ma ładną różowiutką skórę to bym się nie martwiła. CHyba że zacznie łysieć w innych miejscach. Wg mnie możesz go posmarować tym co ci dali ale musisz uważać żeby tego nie zlizał i miał jedynie wilgotną skórę w tym "chorym" miejscu.

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 01, 2008, 19:17:12 pm »
Ja też chodzę do przychodni Wyżyny i na razie jestem zadowolona m.in. z wykonanej kastracji (zresztą przychodnia była polecana na tym forum). Co do łysienia to mój też ma taki placek w tej chwili, ale ma go po tym jak był na zabiegu i go chwytali w tym miejscu także tam mu powypadały włoski. Już widzę, że odrastają.

esculap

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 02, 2008, 00:08:02 am »
Nie stosuj tego, jeżeli królik nie ma zmian skórnych.
Jeżeli to lewek - to jak wszyscy piszą - moze miec łysinki.
Jeżeli to miała być jakaś powazna choroba, to łysiał by cały albo w plackach i miałby jakies zmiany skórne.

Jeżeli to miała być jakaś powazna choroba, to nie wyleczysz jej borasolem

Będzie to lizał, a nie wiadomo jak królik reaguje na kwas borowy (borny) doustnie.

Tak w ogóle Borasolu nie powinno stosować się u dzieci do 11 lat, bo mają delikatną skórę.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 02, 2008, 12:45:07 pm »
Cytat: "esculap"
Nie stosuj tego, jeżeli królik nie ma zmian skórnych.
Jeżeli to lewek - to jak wszyscy piszą - moze miec łysinki.
Jeżeli to miała być jakaś powazna choroba, to łysiał by cały albo w plackach i miałby jakies zmiany skórne.

Jeżeli to miała być jakaś powazna choroba, to nie wyleczysz jej borasolem

Będzie to lizał, a nie wiadomo jak królik reaguje na kwas borowy (borny) doustnie.

Tak w ogóle Borasolu nie powinno stosować się u dzieci do 11 lat, bo mają delikatną skórę.


a nie mowilam :> tez tak sadze,ja by poprostu nie ryzykowala
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

kiniusia

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 02, 2008, 20:36:51 pm »
Posmarowałam tym Borasolem ,ona sobie zlizała :oh:  ale nic jej nie jest ;) Narazie czekamy na poprawę jak narazie włoski nie chcą rosnąć :(

esculap

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 02, 2008, 20:45:22 pm »
Bo może nie mają rosnąć.  :>

kiniusia

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 03, 2008, 12:16:53 pm »
Sama juz nie wiem co myśleć, rozumiem że lewki mogą mieć goły plac na karku no ale jakiej wielkości moją te place wasze króle bo mój na długość ma z 5 cm a na szerokość z 3 cm. Kupię jej te witaminki jak będę w Bydzi bo u mnie w Kutnie nie maja takich rzeczy :zdenerwowany poczekam jeszcze jak nie będzie zmian to pójdę do innego weta.

Jeśli chodzi o przychodnię ,,wyżyny'' to odniosłam wrażenie , że są to dobrzy weterynarze. Jak poszłam na wizytę 1 kontrolną żeby sprawdzic ogólnie czy  z Niunią wszystko ok to zbadali ja bardzo dokładne, pyszczek ząbki, uszy, temperatura, waga, serce, już sama nie wiem co myśleć :/

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 03, 2008, 12:48:25 pm »
Zrób jak możesz zdjęcie tego placka to można będzie łatwiej coś powiedzieć. Ja na razie z przychodni Wyżyny jestem zadowolona (szczepienia, kastracja). Nie ma pewnie wetów idealnych, a tych znających się na królikach naprawdę trudno.

kiniusia

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 05, 2008, 11:24:27 am »
Dziewczyny dziś zauważyłam , że mojemu królisiowi się na tej gołek skórce robią fioletowe plamki :( co to jest?

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 05, 2008, 11:40:20 am »
Najprawdopodobniej reakcja na kwas borowy. Ja bym tym nie nacierała królika, ale już wcześniej pisałam, żeby nie panikować. Skoro mu się teraz coś robi, to idź do króliczego specjalisty, bo na zdjęcia i  tak się nie doczekamy. A ten Borasol, to bym wywaliła. Jeszcze w dodatku królik go zlizuje  :oh:
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

kiniusia

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 05, 2008, 19:26:39 pm »
Ale ja posmarowałam tylko raz i to jakies 3 dni temu, więcej nie smarowałam :(

esculap

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 06, 2008, 10:24:12 am »
Miejmy nadzieję, że tylko reakcja na kwas borowy. Idź do weta, ale może nie do tego co zalecił Borasol. Możesz zadzwonić lub napisać do Oazy w warszawie, przysłać im zdjęcia mailem. Czy królik poza tym ma się dobrze?

kiniusia

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 07, 2008, 09:02:46 am »
Dziewczyny te ciemne plamki to włoski!!! Niuni odrastają włoski :jupi  Zdziwiły mnie te plamki bo Niunia miała wcześniej w tym miejscu jasne futerko a teraz odrasta jej ciemne czy to możliwe?

Nuna

  • Gość
Łysienie-choroba genetyczna?
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 07, 2008, 10:11:18 am »
Mozliwe :) kamien spadl mi z serca bo moj Tino tez wylysial na szyi, ma teraz szyje jak zolwik, lysa i pomarszczona, na katku oczywiscie. Tino to tez Lew i oboje z LIlly lnieja teraz, tylko, ze Lilly nie ma tam nic lysego. No to czekam na wlosy  :lol